ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Miesięcznik Egzorcysta 56 (kwiecień 2017)

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Autor:
    Praca zbiorowa
    Miesięcznik Egzorcysta 56 (kwiecień 2017) Praca zbiorowa - okładka ebooka

    Miesięcznik Egzorcysta 56 (kwiecień 2017) Praca zbiorowa - okładka ebooka

    Miesięcznik Egzorcysta 56 (kwiecień 2017) Praca zbiorowa - okładka audiobooka MP3

    Miesięcznik Egzorcysta 56 (kwiecień 2017) Praca zbiorowa - okładka audiobooks CD

    Wydawnictwo:
    Monumen
    Ocena:
    Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
    Stron:
    64
     
    PDF
    Zdarza się, że pacjenci wprowadzani są w stany zależności psychicznej od prowadzących terapię lub nawet w stan zniewolenia duchowego i demonicznego. Dodatkowo za oczywistość i pewnik podaje się teorie, które ledwo mają status hipotezy (nie są udowodnione naukowo). Zdarza się, że pacjenci wprowadzani są w stany zależności psychicznej od prowadzących terapię lub nawet w stan zniewolenia duchowego i demonicznego. Dodatkowo za oczywistość i pewnik podaje się teorie, które ledwo mają status hipotezy (nie są udowodnione naukowo). Taka mieszanka nauki (psychologii), pseudonauki, religii (zwłaszcza wschodnich) czy ideologii podawana jest w praktyce jako skuteczna i naukowo poparta terapia. Dlatego budzi to słuszny sprzeciw wielu uczciwych uczonych czy terapeutów, którym zależy na prawdzie wskazuje Artur Winiarczyk, redaktor naczelny Miesięcznika Egzorcysta, we wprowadzeniu do kwietniowego numeru. Kuba wyznaje w swoim świadectwie: Zwyczajne wyjaśnienia rozejścia się [małżeńskich] dróg są następujące: zdrada, patologia, przemoc, alkoholizm, wypalenie, homoseksualizm jednego ze współmałżonków. W moim przypadku żadna z powyższych sytuacji nie miała miejsca. W obliczu kryzysu () postanowiliśmy zasięgnąć pomocy psychoterapeuty, a później psychologa. Efekt naszego wyboru oddaje puenta słowa pewnego jezuity, u którego zasięgnąłem rady: Jeśli pomocy szukamy na śmietniku, a nie u Boga, to znajdujemy śmieci. Skoro psychoterapia to nie tylko leczenie zaburzeń, ale też sposób na głębsze poznanie siebie, na swoisty remanent życia, który ma skutkować większą wewnętrzną wolnością i odpowiedzialnością, to czy ona sama nie wystarczy? pyta Agata Rusak w artykule Człowiek niepodzielny. O negatywnych skutkach psychoterapii opowiada w swoim świadectwie Agnieszka: Po pewnym czasie wyjazdowych spotkań i warsztatów moje przekonania na temat mojej własnej osoby oraz mojej małżeńskiej relacji uległy zasadniczej przemianie. Przy okazji nawiązałam romantyczną i duchową relację z innym mężczyzną, która zakończyła się małżeńską zdradą. Ostatecznie moje małżeństwo legło w gruzach. Ale nie zależało mi na tym, aby je ratować. Dylan urodził się jako Robert Allen Zimmerman (hebrajskie imię Shabtai Zisl Ben Abraham). Wychowywany był w tradycji judaistycznej. Zbuntował się jednak i próbował ucieczki w inny świat. Zaczytywał się autobiografią Woodyego Guthriego Bound for Glory oraz W drodze Jacka Kerouaca. Zaczął nazywać się Bob Dylan na cześć poety Dylana Thomasa pisze Grzegorz Kasjaniuk w tekście Bob Dylan podejrzany prorok czy nawrócony muzyk?. Ks. Francesco Bamonte ICMS, przewodniczący Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów (A.I.E.), w wywiadzie dla naszego miesięcznika stwierdza: Człowiek może jeszcze osiągnąć to, co demon utracił na zawsze szczęście wieczne. Człowiek może też jeszcze kochać Boga, a demon Boga nienawidzi i zawsze będzie Go nienawidzić. Bo człowiek może żyć we wspólnocie z Bogiem, w przeciwieństwie do demona, który tę wspólnotę na zawsze odrzucił i chce, aby także ludzie zachowywali się tak, jak on. Święty Izydor mówi, że odkąd demon zobaczył, że został na zawsze potępiony, nieustannie pragnie powiększać liczbę swoich towarzyszy skazanych na zgubę, aby z nimi na wieczność dzielić ogień piekielny. Zdaniem św. Tomasza z Akwinu demony cierpią z powodu zazdrości, bo chciałyby wszystkich ludzi widzieć potępionymi. W kolejnym wywiadzie dla naszego miesięcznika ks. prof. dr hab. Romuald Jaworski, kierownik Katedry Psychologii Religii w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, podkreśla: Psychoterapeuta powinien traktować pacjenta w sposób osobowy, a także uwzględniać znaczenie sfery somatycznej i duchowej, a nie tylko psychicznej. W kolejnym wywiadzie dla kwietniowego numeru Miesięcznika Egzorcysta psycholog dr Tomasz Witkowski mówi o pseudopsychologii: Nie znamy metod terapeutycznych, które mogłyby uzdrowić dzieci autystyczne. To też nie jest rehabilitacja. Rehabilitacją nazywamy poprawianie stanu funkcjonowania. () To, co my robimy z tymi dziećmi, jest bardzo często intensywną edukacją. My uczymy dzieci autystyczne, że mogą kontaktować się wzrokowo, mogą z tego czerpać pewne informacje. One muszą się tego nauczyć. Dzieci z zespołem Downa muszą się nauczyć pewnych prostych czynności życiowych, tego się uczą, żeby być w stanie funkcjonować choćby w sytuacji, kiedy ich rodziców nie będzie na świecie. I de facto bardzo często taką terapią jest intensywna edukacja takiego dziecka. Z całą pewnością nie jest to leczenie, nie jest to terapia. Ks. dr hab. Aleksander Posacki SJ w tekście Pseudopsychologia źródłem nowych form zniewolenia wskazuje na zagrożenia, jakie z niej płyną: Pseudopsychologia sprzyja rozmaitym formom duchowego otwarcia osoby czy też jednocześnie rozwarcia granic osobowości. W pierwszym przypadku istnieje zagrożenie opętaniem diabelskim (zniewolenie osoby), w drugim zagrożenie psychozą (rozpad osobowości). Ponadto w numerze m.in. o pieniądzach w małżeństwie, nowej duchowości, a także o Fatimie przed Fatimą.

    Wybrane bestsellery

    Praca zbiorowa - pozostałe książki

    Monumen - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint