M. - ebooki
Tytuły autora: M. dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Moja ojczyzna Kto mi powiada, że moja ojczyzna: Pola, zieloność, okopy, Chaty i kwiaty, i sioła — niech wyzna, Że — to jej stopy. Dziecka — nikt z ramion matki nie odbiera; Pacholę — do kolan jej sięga; Syn — piersi dorósł i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Moja piosnka Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów nieba, Tęskno mi, Panie. * Do kraju tego, gdzie winą jest dużą Popsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą, Tęskno mi, P
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
My Little Song (II) For the country dear where but a crumb of bread Up from the ground with reverence we heave, Adoring thus the Boon by Heaven spread... O Lord I grieve... And for the land where storks nests to destroy As a serious misdeed we do perceive, For they provide us all with mirth and joy... O Lord I grieve... And for the
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na Anioł Pański Na Anioł Pański biją dzwony, Niech będzie Maria pozdrowiona, Niech będzie Chrystus pozdrowiony... Na Anioł Pański biją dzwony, W niebiosach kędyś głos ich kona... W wieczornym mroku, we mgle szarej Idzie przez łąki i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na pamiątkę Jeżeli duchy mają żywot wieczny, jeżeli wieczne przechodzą przemiany, to ziemia dla nich jest tragedią bytu; żywotów jakichś marzą blask słoneczny i chcą dla siebie czegoś zza błękitu — i na nędz swoich patrz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Strona tytułowaPowieść o rozumnej dziewczynie (cykl) Powieść o rozumnej dziewczynie I Tak mówię do dziewczyny: Nie wwódź mnie w bór ciemny, Nie wołaj po imieniu, nie patrz oko w oko, — Bo nigdy nie wiadomo, co za stwór tajemny Z mroku na świat pod ludzką
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodziny Afrodyty Złocisty-to był dzień. Błękitne zadumanie Objęło cały świat. Na modrym oceanie Słoneczny zasnął blask. Na ziemi i na niebie Cisza zdawała się wsłuchiwać sama w siebie. Omdlewał w okrąg świat od światła
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodziny wiosny Gdy pierwszy nastał dzień wschodzącej wiosny młodej, Najpierwszy zbudził się śpiący na dnie bóg wody, I powstał z chłodnych leż i głową kędzierzawą Uderzył w lód, co legł na rzece lśniącą ławą, &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Na skraju łączki mokrej...) Na skraju łączki mokrej, gdzie się ze mną sprzeczasz, Auroro, dużo żółtych uszczknąłem porzeczek, W podłuż drogi, gdym zrywał garście morw i ożyn Zielonych, posmak warg jej gorzkich we mnie ożył, Uś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Na Wawel, na Wawel...) Na Wawel, na Wawel, Krakowiaku żwawy, Podumaj, potęsknij, Nad pomnikiem sławy; Dzieje twojej ziemi Na grobowcach czytaj, Twoich wodzów groby Uściskiem powitaj Popatrz się po górach, Po dołach, równinach —
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na wiosnę I Z daleka od ludzkiego zgiełku i mrowiska wstaje wiosna. Już w kępie lianów, palm i wici jaguar cętkowaną, lśniącą skórą błyska i iskrzącym bursztynem wielkich oczu świéci. Jakoby liść potworny z olbrzymiego drzewa,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na zgliszczach ZakonuPowieść historyczna z XV wieku Goście Na malborskim zamku było bardzo ludno i gwarno jak chyba jeszcze nigdy od założenia tej wielkiej krzyżackiej siedziby. Cudzoziemskich rycerzy przybyła moc taka, że nie tylko Ulryk von Jungingen, mistrz Zakonu, od niedawna piastujący tę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nie-Boska komedia „Do błędów, nagromadzonych przez przodków, dodali to, czego nie znali ich przodkowie — wahanie się i bojaźń; — i stało się zatem, — że zniknęli z powierzchni ziemi i wielkie milczenie jest po nich”. Bezimienny „To be, or not to be, that i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niech precz rzucą te lilie... Niech precz rzucą te lilie i tych róż wybuchy I niech pieśnie i fletnie cichną w dali mrąc. Niech nic nie zbudzi szału pośród ciszy głuchej Na kwawym nieboskłonie zachodzących żądz. O, nie dysz ku mnie wonią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Śnieg spadnie... Śnieg spadnie za dni kilka; pomnę takie dnie Z przeszłego roku. Takie szare dnie w żałobie U kominka. Kiedy mnie pytano: »Co tobie?« Odpowiadałem: »Ależ nic! Zostawcie mnie!« Rozmyślałem rok temu w tym pokoju, Podczas kiedy na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niewierny Przychodzą na mnie godziny zwątpienia, Gdy tracę wiarę w Twoją dobroć, Panie, W Twe miłosierdzie, w Twoje miłowanie, W wolę zbawienia, W nawet w Twoją istność i władanie. Naówczas pragnę, abyś w błyskawicach Na n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nie wierzę w nic... Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie, Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów: Posągi moich marzeń strącam z piedestałów I zdruzgotane rzucam w niepamięci śmiecie... A wprzód je depc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nieznana podróż Sindbada Żeglarza I ...Że mi się dziewczę upatrzone wzbrania, Nieobecnością ciała w mem objęciu Pustosząc ducha, co w nic się rozdzwania — Więc ja na przekór sobie i dziewczęciu Tej się nieznanej podjąłem p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nimfy Pod księżyca złotawym, zimnym seledynem, w poblasku ciemno-mgliste morze bezwybrzeżne, mgieł lotnych pląsające stada złotopierzne i tygrysie gwiazd oczy na pustkowiu siném. Z krągłą puszystą czarą, z długim liści klinem z g
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Nim próg przestąpiłem celi...) Nim próg przestąpiłem celi Obnażyć kazano ciało Wyją sępy lub anieli Poeto! co ci się stało Łazarz wstępuje na schody Zamiast opuścić mogiłę Żegnajcie o korowody W m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Noc majowa Osły w koronach zasiedli na trawie — świetlaki różę całują polną — a śmierć odmiga się w stawie i gra piosenkę swawolną. Efemerydy, lećcie w tan — o kwiaty jezior, nereidy! na multankach w dą
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Noc tysiączna drugaKomedia w jednym akcie M. T. Najbliższej nierodzonej poświęcam ...e maestra mi fu l’anima mia OSOBY: ROGER z Czarnolesia DOKTOR jej DAMA podróżująca LUCIO, oberżysta Rzecz się dzieje w Castel-Fermo pod W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nokturn Las płaczących brzóz śniegiem osypany — pościnał mi mróz moje tulipany. Leży u mych stóp konająca mewa — patrzą na jej trup zamyślone drzewa. Śniegiem zmywam krew, lecz jej nic nie zgłuszy — s&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
No, Nothing Happened There No, nothing happened there between us two. Confessions none, no secrets to reveal. No obligations had we to pursue, But for the springtide fancies so unreal; But for the fragrances and colors bright That floated freely in the mirthful air, But for the singing groves by day or night, And all the green and fr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Obłoki, ukąpane w jasnej dnia pogodzie...) Obłoki, ukąpane w jasnej dnia pogodzie Nad polami, co stają w skwitających zbożach, Które mi się jawicie w cichym korowodzie, Jako senne żaglowce na spokojnych morzach... Wy, co rychło ciężarne popłyniec
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Oczarowały noce letnie...) Oczarowały noce letnie świerszcze i słychać dyszkantu fletnię, splątane tony, guseł formuły. Piłują korzeń, tną korzeń czuły, myśli zaplotły w lubieżną pletnię. Skrzypią na skrzypca
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O duchu praw W niniejszym wydaniu zachowano przypisy autora, natomiast, ze względów technicznych, pominięto niezmiernie liczne odsyłacze do źródeł, które świadczą o olbrzymiej erudycji wielkiego pisarza, ale które dla dzisiejszego polskiej czytelnika nie przedstawiają interesu. Przedmowa
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O Greku, co znalazł złoty hełm Hełm złoty Grek napotkał na nadmorskim piasku, hełm może powrotnego spod Troi rycerza; snadź długo w morzu leżał, lecz nie stracił blasku — lśnił w słońcu. Wnet go włożył, czując, jak uderza
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oh, Void Complaints Oh, void complaints and vain endeavor, Abortive woes and fruitless pain. The past no miracle will ever Return to former life again. The world shall never, backward going, Return your scanty dreams, no chance! No sharpened sword, no fire a-glowing May stop the rushing thought’s advance. It is the living w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(O, jak się trapię...) O, jak się trapię, zamknięty w te mury, W odór nagości nieświeży; Mucha przez papier, potrącając wióry, Po liniach nierównych bieży. Kim będę, Boże wielki, znający boleści, K
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Ongi śpiewałem...) Ongi śpiewałem w sposób smętny i ponury Żałość mą elegijną i pojęk wichury, Poemat pełen szlochów był, pełen boleści, Wrzasków! Śmiałem się, kreśląc takie opowieści, Bardziej sztucz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O poprawie Rzeczypospolitej Księgi pierwsze O obyczajach Przedmowa Którzy się onych rzeczy między ludzi podawać ważą, o których już drudzy pisali, dwojakim obyczajem z onymi swymi spisami popisać się pracują; bo więc albo co pewniejszego podać obiecują, albo, co insi grubo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Orzeł Spłynął wolno przez ciche powietrzne ogromy, usiadł na skale, złożył skrzydła ciemnopłowe, pierś odął, dziób podnosząc, wcisnął w barki głowę, i siedział zadumany, wielki, nieruchomy. Patrzył w dół
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O sonecie Lubię sonetu trudną, misterną budowę: zda mi się, że mi kawał marmuru odkuto, w którym swobodnie rzeźbić może moje dłuto w rozmiarach wiecznie jednych kształty coraz nowe. Lubię te dźwięki pełne, szerokie, brązowe,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ostatni despotyzm „Cóż nowego?” — „Despotyzm runął!... Wraz opowiem... Oto depesza...” „Jakże pan cieszy się zdrowiem? Niech pan siędzie! Depesza? mówi... Spocząć proszę. Lecz co słyszę! W przysionku chrzęszcz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Otello Wstęp „Był niegdyć w Wenecji Maur bardzo waleczny, którego męstwo i dowody roztropności a biegłości, czasu wojny okazane, uczyniły drogim w oczach starszyzny Rzeczypospolitej. I stało się, że cnotliwa niewiasta, cudownej piękności, imieniem Desdemona, uwiedziona, ni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Palangos Juzė Prakalba Kaip viskas pasaulei parsimaina, taip parsikeis ilgainiu ir žmonių papročiai. Ką aš numanydamas ėmiau ir surašiau ne vien papročius, bet ir juokavimus žmonių mūsų gadinės. O tai dėl to, idant ateites giminės žinotų kas tyka tenai tiems
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pamiętniki [Rok 1656] [Apostrophe] ................................ Nie umiejętność moja to sprawiła, Ale natura dobrym cię czyniła; Ta zaś łaskawość i kochanie z tobą Z tej okazyjej, żeśmy rośli z sobą. Kiedym wsiadł na cię, ta
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pamięć — to cmentarz... Pamięć — to cmentarz: uczucia przeżyte Człowiek w niej składa na wieczny spoczynek, Na grobach sieje kwiat niezapominek, Z napisem rytym kładzie na nich płytę I krzyże wznosi wyciosane z drzewa, Albo je w brązie lub zło
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Panicz i dziewczyna I W gaiku zielonym Dziewczę rwie jagody; Na koniku wronym Jedzie panicz młody. I grzecznie się skłoni, I z konia zeskoczy; Dziewczę się zapłoni, Na dół spuści oczy. «Dziewczyno kochana!
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Panna de ScudéryOpowiadanie z czasów Ludwika XIV W małym dworku przy ulicy Saint-Honoré mieszkała panna Magdalena de Scudéry, znana autorka zgrabnych utworów poetyckich, ulubienica Ludwika XIV i pani de Maintenon. Pewnego dnia późno w nocy — było to w jesieni 1680 roku — zaczął
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pannie Jadwidze Tarłównie (potym wojewodzinej ruskiej) kwoli Piorunem strasznym obrzymy pobite, Poważnych królów sprawy znamienite Niech, kto chce, śpiewa: nam sie, lutnio, mało Pegazskich zdrojów wody pić dostało. Bacha śpiewajmy, cicho pijącego, Przy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Parodia życia Żyjemy często, jako te smutne jelenie, urodzone i w puszczy wyrosłe za młodu, które — stworzone wielkie przebiegać przestrzenie — zamknięto do zwierzyńca, w trzy morgi ogrodu. Mogą w biegu korzystać z sił swoich zapasu, maj
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Paziowie króla Zygmuntaopowiadanie obyczajowe na tle dawnych wieków Wstęp Pięciu zgrabnych wyrostków, w barwie paziów królewskich, przechodziło gwarząc, podskakując i śmiejąc się przez długi, ciemnawy korytarz, ciągnący się przez całą szerokość
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń Zaprzęż nie tygry, nie lwice, Cyprydo, W złoty wóz: parę białych niech Kupido Gołębi lecem jedwabnym pożenie Przez chmurne cienie. Opuść na chwilę Ankon ulubiony I Cypr wesoły, tobie poświęcony, Spuść
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń filaretów Hej użyjmy żywota! Wszak żyjem tylko raz: Niechaj ta czara złota, Nie próżno wabi nas. Hejże do niej wesoło! Niechaj obiega w koło; Chwytaj i do dna chyl Zwiastunkę złotych chwil! Po co tu obce mowy?
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IIIO wielmożności bożej Od Boga wszytko; Pan to dobrotliwy, Któremu śpiewać, jako on szczęśliwy Aniołów zastęp, nie mogę, choć żądam, Aż go oglądam W ziemi żywiących, kędy niepotrzebny J&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IIIPsalmu LVI Paraphrasis Miserere mei, Deus, quoniam conculcavit me homo Racz się nade mną zmiłować, mój Panie, Bo mię przeciwnik depce i staranie Ma o tym pilne, abym na odmiany Wszelkim kłopotem był umordowany. Depce mię srodze, pyszniąc się wie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń III Stefanowi Batoremu, królowi polskiemu Królowi hymn możnemu śpiewajmy, Kameny! Bogu naprzód: bez Boga nic nie godno ceny: On stworzył, on sprawuje, on oświeca tego Żywotem, szczęściem, sławą: król sam zna samego, I to cel jego sprawom: on w pierwszej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IINa psalm Dawidów LII Quid gloriaris in malitia, qui potens es in iniquitate? Czemu się chłubisz, tyranie, Z twoich praktyk złością możnych? Pańska dobroć nie ustanie Pilnować ludzi pobożnych. Ostrzejszy nad naostrzoną Brzytwę j
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IIO rządzie bożym na świecie Wiekuista mądrości, Boże niezmierzony, Który wszytko poruszasz, nie będąc wzruszony, Wściągasz prawem aniołów wojska niezliczone, Tak, że muszą z twą wolą chcenia mieć złączone.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IIO Strusie, który zabit na Rastawicy od Tatarów. Roku Pańskiego Izaż wódz tebański, iż umarł, zgromiwszy Waleczne Spartany, zda się być szczęśliwszy, Niż on Aemilius, co przy wojsku zbitym U Kan żywot zawarł ześciem znamienitym?
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń INa psalm Dawidów XIX Coeli enarrant gloriam Dei Narodzie, głupią mądrością chłubliwy I błędom zmyślnym wierzyć uporczywy, Mnóstwem gwiazd ślicznych niebo ozdobione Obacz, a smysły wżdy oświeć zaćmione! Poznasz, &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IO bożej opatrzności na świecie Nie trafunek przygodny ludzkie sprawy rządzi: fortunę szaloną, choć upornie błądzi, Chełzna twardym munsztukiem twego moc zrządzenia, O mądrości, wszystkiego żywocie stworzenia! Lutość i spra
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IO Fridruszu, który pod Sokalem zabit od Tatarów roku Pańskiego 1519 Umysł stateczny i w cnotach gruntowny Kto ma od Boga, żywie świętym równy; Nie tylko wytrwa gniew szczęścia surowy, Ale i łaską wzgardzić jest gotowy. Tysiąc przyk&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IVO cnocie szlacheckiej Zacni sie ludzie rodzą także z zacnych; Znać w koniach sztuki ojczyste; lękliwych Mężna orlica gołębi nie rodzi, Ani mdły zając z dużych lwów pochodzi. Wszakże rozmnaża cnoty przyrodzone Ćwiczenie:
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IVPsalmu CXXVI paraphrasis De profundis clamavi ad te, Domine W grzechach srogich ponurzony, Ze wnętrzności serca mego Wołam Boże niezmierzony! Mego głosu rzewliwego Racz słyszeć prośby płaczliwe, A z miłosierdzia twojego Nakłoń ucho luto
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń IXIż próżne człowiecze staranie bez Bożej pomocy Mając umysł stateczny czynić, co należy, Niech moja łódź, gdzie pędzi wola Boża, bieży I przy brzegu, który mi Bóg naznaczył, stanie, Jeśli nie jest bezportne ludzkie ż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń od ziemi naszej „Et aux horions, l’on verra qui a meilleur droit — ” Jeanne d’Arc I — Tam, gdzie ostatnia świeci szubienica, Tam jest mój środek dziś, tam ma stolica, Tam jest mój gród. Od wschodu mądroś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń o Jaśku zbójniku(Na tle pieśni ludowych na Podhalu) Z orawskiego zamku chłopcy pozierają Czy się popod Tatry buczki rozwijają? Idzie bystra woda hań ku Kościelisku, Chłopcy marnie giną w orawskiem zamczysku. Czyjże to hań chł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pierścień Wielkiej DamyTragedia w trzech aktach WSTĘP Wstępy niektóre nastręczają mnie bezumyślną pamięć pewnego zdarzenia następującej osnowy: W miasteczku niejakiem jeden księgarz, wywieszając ryciny Grandville’a do bajek Lafontaine’a, uwyraźnił tako
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń VIIIIż rozum człowiekowi potrzebniejszy, niż skarby Złoto znać na strzechstenie, człowieka na złocie; Mieć albo nie mieć złota —nic przez sie ku cnocie; Próżno chwalą i ganią ten kruszec łagodny: Komu Pan Bóg dał rozum, zaw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń VINa kształt psalmu CXX Ad te levavi oculos meos Panie nasz wszechmogący, wieczny, niepojęty, Tobie Cheruby krzyczą: „Święty, święty, święty!” Tobie Seraf, miłości prawej płomień czysty, A twej chwały dwór znaczy firmament o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń VNa kształt psalmu LXX Deus, in adiutorium meum intende Ciebie, wszego stworzenia o obrońco wieczny, Wzywam, wątły, ubogi i nigdzie bezpieczny: Miej mię w pilnej opiece, a we wszytkiej trwodze Pośpiesz przynieść ratunek duszy mej niebodze. Uskrom choć ró
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pochwała dawnej dzielności greckiej Strofa I Młodzieńcze grecki, co silny i śmiały, jednegoś pragnął: nieśmiertelnej chwały; jedną miał dumę: piersią swą zastawić zagrożoną ojczyznę, ubogie wzgórza i pola nieżyzne
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Podczas burzy Wciągam wicher, jak rumak, gdy na step wybieży, Wicher od Tatr wiejący, bystry, ostry, świeży — — Zda mi się, że potargam wszystkie ziemskie sidła, że mi u ramion rosną długie orle skrzydła I poniosą mnie w przestwór... Sło
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Podczas wiatru z Tatr Dumny, nieuskromiony, witaj mi, żywiole! zawsze ciebie kochałem ze wszystkich najwięcej! na twym łonie się duch mój kołysał dziecięcy, tyś mi pierwszą muzyką był słyszaną w świecie, kiedyś od Tatr przylatał przez l
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pod Portici Szmaragdowe tafle szklanne, monotonne nieustanne, w srebrną piętrzą się fontannę, bijąc w brzeg, i rzucają dyamenty promieniste na odmęty i w promienne wiją skręty kropel śnieg. Wielki okręt port opływa, fala mo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pod wrażeniem Kiedy na oczy srebrno-szafirowe Spuści powieki i na wznak upadnie I leży miękko, sennie i bezwładnie, Lekko schylając ku ramieniu głowę — A płomień gazu, co nad nami płonie, Półnagą stroi ją w światła i cien
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Poją mnie wrzosy... Poją mnie wrzosy, paprocie miedziane i srebrne słońce i lazur głęboki. Płyną — doliną — potoki wezbrane — łączą się — sączą — przez śniegi, opoki — łona —
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Pokój hotelu pusty i posępny...) Pokój hotelu pusty i posępny. Goździk Schyla się i dotyka lustra. Podziwiałaś W nim szyję nagą. Woda ciepła. Zimna. Gwoździe. Uprasza się rachunki płacić co tygodnia. To niedziela. Zakończmy serdeczne rach
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Popas w Upicie (Zdarzenie prawdziwe) Upita, niegdyś miasto, powiatu stolica, Dzisiaj miasteczko liche; jedna w nim kaplica I kilkanaście chatek żydowskiej siedziby. Gdzie były ludne rynki, dziś tam rosną grzyby; Wzgórek, obronny wałem i zwodzonym mostem, Teraz broni się tylk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Poskromienie złośnicy OSOBY: Pan, w Prologu Krzysztof Sly, pijany kotlarz, w Prologu Karczmarka, Paź, Aktorzy, Strzelcy i Służba, w Prologu Baptysta, bogaty szlachcic z Padwy Vincentio, stary szlachcic z Pizy Lucentio, syn Vincentia, zakochany w Biance  
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Potok symboliczny W skrzesanych turni rozpadlinie, w zawrotnej wysokości skalnej, szumiący, bystry potok płynie niedosłyszany, niewidzialny. Ze źródeł pod szczytami ścieka, gdzie tęcza wiesza świetny nimb, a szumu jego tam, z daleka, samotnych sł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pour passer le tempsOktawą Nigdy mu ramion pierwsza nie otwarła, choć się łaskawie obejmować dała; nigdy, gdy szepnął z ściśniętego gardła „kocham” — nie rzekła nic, tylko słuchała. Jemu się z bólu dusza w sztuki dar
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Przedmowa Do najmniej uprawianych u nas w literaturze dziedzin należy fantastyczność. Henryk Rewuski w pewnej serii traktuje historie o duchach, ale po prostu jako bajki dla starych dzieci; Jan Potocki swą bardzo bujną opowieść Rękopis znaleziony w Saragossie, pełną dziwnych przygód, zakrojonyc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Powrót posłaKomedia w 3 aktach Osoby: Pan Podkomorzy Pani Podkomorzyna Starosta Gadulski, koligatPodkomorzyny Starościna, żona jego z powtórnego małżeństwa Teresa, córka Starosty z pierwszego małżeństwa, wychowana u Podkomorstwa W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Praca «Pracować musisz», głos ogromny woła, Nie z potem dłoni twej lub twego grzbietu, (Bo prac początek, doprawdy, jest nie tu) «Pracować musisz z potem twego czoła!» — Bądź sobie, jak tam chcesz, realnym człekiem, Nic nie poradzisz! twoje ka&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Próby Dobrej, rozumnej i miłej towarzyszce pracy, Zofii Żeleńskiej zaczątek ten przedsięwzięcia, zrodzonego z wspólnych myśli i umiłowań, ofiaruję. Kraków, w lipcu, 1915 Od tłumacza Humanizm bojujący, oszalały, wyzwalający się z powijaków średniow
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Próżno w swej duszy... Próżno w swej duszy przepastne otchłanie Rzucasz źrenicę, jak ołów: nie spadnie Głębiej, niż może, i zawsze coś na dnie Niedojrzanego dla niej pozostanie. Choćby poznała nawet rusztowanie, Na którym ceg
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Profesor Wilczur Rozdział I Profesor Jerzy Dobraniecki powolnym ruchem odłożył słuchawkę i nie patrząc na żonę, powiedział pozornie obojętnym tonem: — W sobotę mamy ogólne zebranie Związku Lekarzy. Pani Nina, nie spuszczając zeń oczu, zapytała: — I cze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Prometeusz Ogniu ty, co tam w ziemi wnętrznościach, głęboko, Wresz, huczysz i potrząsasz kamienną opoką: Ty potęgo straszliwa, wstań! Rwij ziemi łono, Z rozdartych jej wnętrzności ruń lawą czerwoną, Tocz odmęty płomienne na skorupę ziem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
PromethidionRzecz w dwóch dialogach z epilogiem ... in quo possit intelligi, quantum restet animae... (Plin: O Gladiatorze konającym) Tobie, Umarły, te poświęcam pieśni, Bo cień, gdy schyla się nad pergaminem, To prawdę czyta, o podstępach nie śni... Tobie poświęcam,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Przebudzenie Jehowy Jehowa się przebudził i spojrzał dokoła: Wszystko było, jak wówczas, gdy zamknął powieki Przed czasem, który tylko On sam zmierzyć zdoła. Wszystko znalazł w porządku, co stworzył przed wieki: Światy szły po wieczystej,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Przedświt Spoczywa oto na sinej krawędzi Niebiosów burza i drga nawałnica, Skulona w sobie. Oto chory duma: «Dzień, teraz będę spać!» Gorące zwiera Powieki. Oto jałówka w oborze Wysuwa nozdrza ku woni poranku Chłodnej. Włóczęga o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Przesłanie Wreszcie zadumą pojąłem, iż z dni Najpiękniejszymi te się godzi nazwać, Gdy, przed oczami krajobraz, gadając, Przemienialiśmy w kraj duszy; gdy wzgórzem Ku cieniom stąpaliśmy w mroki gaju, Co nas okolił, jakoby przed wiekiem Prze&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Przeszłość Nie Bóg stworzył przeszłość, i śmierć, i cierpienia, Lecz ów, co prawa rwie; Więc nieznośne mu dnie, Więc, czując złe, chciał odepchnąć spomnienia. Acz nie byłże, jak dziecko, co wozem leci, Powiad
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Przeżycie Srebrzysto-szarą wonią wypełniona była dolina zmierzchu, jakby księżyc przez chmury się przesiewał. Lecz nie była noc to. Wraz z szarosrebrną wonią tej doliny ciemnej, zmierzchając, myśli me spływały, i cichom tonąć pocz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Przez turnie, pustki... Przez turnie, pustki wiatr ściga mgły, ściga niechwytne nad wodną toń — — o serce ludzkie, ścigaj swe sny, przez turnie, pustki je goń. Ścigaj niechwytne twoje sny-mgły, aż cię ból zdejmie i żal i gniew, g
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Psyche Psyche tajemna, smętna, zamyślona, wyciąga ku mnie dziewicze ramiona i twarz nade mną pochyliwszy białą, duchowi memu każe rzucać ciało i z własnych żądz mych i pragnień pogrzebu, z mogiły szałów mych i namiętności ku
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pusty okręt Kędyś, kędy nikt się nie ośmieli z żywych płynąć na bezkresy morza, u ścian skalnych stromego podnóża stoi okręt na ciemnej topieli. Pod blask słońca jak szkielet się bieli: wicher rozniósł żagle na p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Płyną ciche, srebrne łzy... Płyną ciche, srebrne łzy i fioletów płynie żal w nieskończoną ciemną dal — pachną zwiędłe bzy — to Ty, duszo? Ty! W chmurach leci czarny ptak, niesie w szponach krwawy plon — R
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pytasz się czemu ucichły me pieśni Pytasz się czemu ucichły me pieśni I jęk się często z mych piersi odzywa ? Bo w snach się moich nic dobrego nie śni, I słowik tylko po święty Wit śpiewa. Straszne się w duszy naradza przeczucie. [
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Refleksja Tam, gdy pomyślę, że się spotkać mamy, wstąpiwszy w wiecznej Tajemnicy bramy, my, cośmy w krótkiej wspólnej życia chwili kochali siebie lub nienawidzili: niczym mi zda się, prochem, wobec niemej martwoty śmierci, wszystko, co czujemy. Ta
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Róże, które kochałem...) Róże, które kochałem, z każdym dniem więdnieją... Nie wszelki czas jest nowym pąkowiom przychylny. Zefir wiał już dość długo. Niech teraz koleją, Mrożący w biegu rzeki, zadmie wicher silny. Cze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Renegat(ballada turecka) I Co się niedawno stało w Iranie, Opowiem światu całemu. Na kaszemirskim usiadł dywanie, Basza pośrodku haremu. Pieją Greczynki, pieją Czerkieski. Pląsają branki Kirgisa; U tych w źrenicach szafir niebieski, U tamtych ci
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Requiem za przyjaciółkę O, mam umarłych moich, i zwracałem im własną wolność, i zdumiony byłem, jak utuleni są, jak w tym umarciu zadomowieni szybko, sprawiedliwi, jak od opinii swej różni. Ty jeno, ty wracasz; muskasz mnie, okrążasz, pragniesz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Requiem za Wolfa hrabiego von Kalckreuth Zaprawdę, nie widziałem ciebie nigdyż? Serce tak mam ciężarne tobą, jak przez nadto ciężki początek, który się odracza. Niechbym rozpoczął ciebie, umarły, wymawiać, ty, coś umarły jest; ty chętni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Romeo i Julia OSOBY: ESKALUS — książę panujący w Weronie PARYS — młody Weroneńczyk szlachetnego rodu, krewny księcia MONTEKI, KAPULET — naczelnicy dwóch domów nieprzyjaznych sobie STARZEC — stryjeczny brat Kapuleta ROMEO — syn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rota Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród. Nie damy pogrześć mowy, Polski my naród, polski lud, Królewski szczep piastowy. Nie damy, by nas gnębił wróg. Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg! Do krwi ostatniej kropli z ży
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rycerz Jedzie, jedzie rycerz z dali, młody rycerz w lśniącej stali, a po hełmie laur mu pnie się, dank i chwałę z pola niesie. Jedzie, pyta: co się dzieje? w domu nie był czas niemały. „Rozpoczęły się turnieje, męże id&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rycz burzo!... Rycz burzo! wichrze, potargaj te sznury, w których mię dławi nędzny karzeł — ziemia — i rzuć na przestwór, gdzie duch się oniemia w kabalistyczny poemat natury. Mroku podziemny! Twe głuche urwiska wiodą mnie w grobów zapomnianych szpaler
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rzecz o wolności słowaWygłoszona przez autora na jednym z odczytów publicznych, urządzonych przez Komitet Stowarzyszenia Pomocy Naukowej w Paryżu dnia 13 maja 1869 roku. Są, którzy uczą, iż dla poezji trzeba przedmiotów, które nie byłyby suche i niewdzięczne... Poezja ta, co, a
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rzeka mistyczna Coraz dalej płyniesz, rzeko, rzeko, brzeg twój coraz pustszy i urwistszy, a twe wody płyną coraz bystrzej i pian męty ciemne z sobą wleką ku otchłani, gdzie wszystko przepada, gdzie ostoi się tylko Zagłada. Ach, te źródła jas
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Salamandra Przez obcy szedłem las — posępny stał; ciemniał w nim dzień — wilgotne mchy słały się u mych nóg, z nadwodnych skał zwisały zimne, brudne, ślisko szły w parowów głąb. Potoku pienny nurt po progach wył wzdłu&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Salomon i Sulamitka SULAMITKA Twe oczy jak pochodnie gorą, od których noc się rozpłomienia. SALOMON Wśród rzęs twe oko jak jezioro, które nadwodny gaj ocienia. SULAMITKA Twe usta są jak wiśni grona purpurą malowane ciemną. SALOMON Ust twoich róża rozchylona motyle nęci ponad
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Samotny, zadumany...) Samotny, zadumany, pójdę przez gościńce Pod bezupalnym niebem, które smęt już iści, I z rozkochanym sercem wezmę w obie ręce Podjętą spod wierzb drożnych garść jesiennych liści. I będę słuchał p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Samowiedzy! Boleści! Samowiedzy! Boleści! Nieczyste powaby! O, strugo stara szlochu pod instynktem słabym Skryta; opar znad morza: ty, krucha rozwago! Wraz ze mną przestąpicie próg, tę sionkę nagą O zmierzchu; zapalicie lampę zalęknioną; I wszystko brzemię
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Schnąca limba U stóp mych dzika przepaść. W ciemnym niebie blady Świeci księżyc, podobny wodnej białej lilii, Co kielich swój nad ciemne głębiny wychyli. Cicho — grzmot słychać tylko huczącej kaskady. Nad nurtem jej ze skalnej wyrosła pos
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sen nocy letniej OSOBY: Tezeusz, książę ateński Egeusz, ojciec Hermii Lizander, zakochany w Hermii Demetriusz, zakochany w Hermii Filostrat, mistrz ceremonii na dworze Tezeusza Pigwa, cieśla Cichy, stolarz Denko, tkacz Fujarka, miec
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Serenada Indyjskie zwiewne kwiaty, kwitnące raz w sto lat — o piękna, wyjdź z komnaty, jak księżyc spoza krat. Na harfie gram Ci słowa, które się lśnią jak żar — czemuż Cię otchłań chowa i Ty nie wstajesz z mar? Ach, g
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sierpniowe złote muchy... Sierpniowe złote muchy lecą, promienie słońca bystro świecą — taki mnie smutek, żal porywa, aż ręka dłonią wzrok przykrywa. Nie chcę na światło patrzeć Boże, gdy serce być, gdzie chce ̵
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Skąpiec OSOBY: Harpagon, ojciec Kleanta i Elizy, zalotnik Marianny. Kleant, syn Harpagona, zalotnik Marianny. Eliza, córka Harpagona. Walery, syn Anzelma, zalotnik Elizy. Marianna, córka Anzelma. Anzelm, ojciec Walerego i Marianny. Frozyna, pośredniczka. 
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Są na pewno... Są na pewno, którzy umrzeć muszą, Kędy galer wiosła ciężkie suną, Inni w górze gnieżdżą się u steru, Znają ptaków lot i gwiazd krainy. Leżą owi z ciężkimi członkami U korzeni splątane
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Słońce Słońce! słońce! słońce! słońce! Wszystko lśni się, świeci, pała, złote iskry skaczą z morza, złotem błyska mewa biała. Złote smugi drżą po wodzie aż po Capri, po Sorrento — na s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Budynė Rudenop linkui stojo tikra giedra. Dienos šiltos, saulėtos, kaip per šv. Joną. Naktys, nors be mėnesio, bet žvaigždėtos, aiškios, niekur debesėlio, nei jokio vėjelio, baltas rūkelis romiai pagal žemę storą rasą klojo. Nors šilta ir graži, vistiek
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
SłodyczTRAGEDIA W SCENIE JEDNEJ Do czytelnika Po niedługim zastanowieniu czytelnik łaskawy przekona się, iż paru tym kartom dlatego tylko nazwiska tragedii by odmówił, że... tylko parę kart! Powodu tej natury nie usłuchał autor. OSOBY: Kajus Veletrius, arcykapłan Jowisza i senator&nb
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sonet IIIDo Naświętszej Panny Panno bezrówna, stanu człowieczego Wtóra ozdobo, nie psowała w której Pokora serca, ni godność pokory, Przedziwna matko stworzyciela swego! Ty, głowę starwszy smoka okrutnego, Którego jadem świat był wszystek chor
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sonet VI Do Pana Mikołaja Tomickiego Tomicki, jeśli nie ganią owego, Który ku chwale świeci lampą onej W sobie chwalebnej, świętej, niezmierzonej Światłości, światła skąd jasność każdego, — Nie będę nazwan lekkiem od
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tekst do mszy śpiewanej Introit Do Boga mego, jak do żywej wody, Spragniony biegnę w czas błogiej pogody, Do Boga mego i do Zbawiciela, Co młodość moją duchem uwesela. Do Boga mego, do Jego ołtarzy, Jak gołębica, dusza się ma waży. Od rzesz nieświętych jedyna mi droga Do mego Boga! Cis
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt