Ґері В. Левандовскi - ebooki
Tytuły autora: Ґері В. Левандовскi dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Maria Konopnicka Damnata (Kto w mogiłę wrasta głazem) Kto w mogiłę wrasta głazem, Kto skamieniał na kurhanie, Ten się w proch rozsypie razem Z tem, co nigdy już nie wstanie. Lecz kto dębem wrósł w mogiłę, Kto żyw stoi na kurhanie, Temu odda grób swą siłę, Kiedy przyjdzie zmartwychwstanie. Sto lat leży głaz na grobie, Sto lat wichry p... Maria
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa Z myśli wieczornych Któż się przed Tobą ostoi? Wieczór dnia i wieczór życia mają ze sobą podobieństwa wiele. W jednej i drugiej porze słońca już niema i pełga tylko lampka, albo nikły płomyk świecy. W jednej i drugiej porze człowiek znizuje na nić pamięci zaznane radości i smutki, spełnione i niespełnione nadzieje, wypite pioł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Kuglarze Dosyć się to często zdarza: Bywa kuglarz nad kuglarza. Jeden z nich, a jest niemało, Żwawo i śmiało Pokazywał, co może: Zjadał łyżki i noże, Z gałek ciasta robił grosze, Karty przemieniał w kokosze; Co chciał, stawiał, i co chciał, zmykał, Usta kłódkami zamykał, Kuropatwy robił z chleba; Zgoła był
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Kujawiak Kowale, kowale, Okujcie nam koła. Jedzie tutaj od Kujawów Kompanja wesoła! Kujawy, Kujawy, Ty stara ziemico! Obsiał ciebie sam Pan Jezus Żytem i pszenicą. Nie obrodzisz jednem, To obrodzisz drugiem, Nie będzie ci ten Kujawiak Darmo chodził z pługiem! Nie obrodzi żyto, To obrodzi proso. Nie będzie ci ten Kujawiak Zim
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Justyna Bargielska Dwa fiaty Kukanie W pewnym sensie znałam tę panią, co umarła: w te najgorsze upały mieli zawsze otwarte drzwi, a lustro w przedpokoju odbijało jej nigdy nie zaściełane łóżko. Wysoko tu, ale rzeka, gdy chce, to dosięga i nanosi ma... Justyna Bargielska ur. 7 lipca 1977 Najważniejsze dzieła: Dating Sessions (2003), China Shipp
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Kukułeczka Po tym ciemnym boru Kukułeczka kuka, Z ranka do wieczoru Gniazdka sobie szuka. Kuku! Kuku! Gniazdka sobie szuka. A ty kukułeczko, Co na drzewach siadasz, Jakie ty nowiny W lesie rozpowiadasz? Kuku! Kuku! W lesie rozpowiadasz? Leciałam ja w maju, Z ciepłego wyraju, Zagubiłam w drodze Ścieżynę do gaju! Kuku! Kuku
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Kukułka Tiens! tiens! c'est du propre! mruknął przez zęby pan Seweryn, gdy rządca wyszedł już z pokoju. Wyprowadzić się? Tak, tout d'un coup ni stąd, ni zowąd, wyprowadzać się z tego mieszkanka, urządzonego z takim staraniem, opuścić te kąty, w których meble stoją jakby przyrośnięte do lśniącej posadzki! W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Kule duńskie Anecie Lehmann, której nie widziałem dziesięć lat, aż spotkaliśmy się we śnie Oczyszczalnia wydala trujący gaz. Trująca mgła przenika śpiących. Ale we śnie prowadzę osła przez śnieżycę i dawną kobietę z dzieckiem obcego... Mariusz Grzebalski ur. 1969 Najważniejsze dzieła: Negatyw (1994), Uli
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacek Podsiadło Wychwyt Grahama Kult ciała I Biała rzeźba chmury spiętrzonej jak lodowiec. Świetlana postać, sferyczna przodownica, nieskalana Swietłana prze naprzód. Zmienia swe proporcje jak siłacz zapracowujący na pamiątkowe proporce godzinami mordęgi nad każdym modułem muskulatury poddawanej co miesiąc, w świetle, osądom jury. Niezawisłe
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rabindranath Tagore Głodne kamienie Kuma tłum. Franciszek Mirandola I Jako bardzo młoda mężatka wydałam na świat nieżywe dziecko i sama znalazłam się niemal na progu śmierci. Minęło dużo czasu, zanim zaczęłam przychodzić do siebie. Jednocześnie wzrok mój stawał się coraz to słabszy. Mąż mój był w owym czasie studentem medycyny i mam wrażeni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre Ku Muzom Panny, które na wielkim Parnasie mieszkacie, A ippokreńską rosą włosy swe maczacie, Jeślim się wam zachował jako żyw statecznie, Ani mam wolej z wami rozłączyć się wiecznie; Jeśli królom nie zajźrzę pereł ani złota, A milsza mi daleko niż pieniądze cnota; Jeśli nie chcę, żebyście k... Jan Kochanows
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Kundel Cóż u diabła starego? Dlaczegóż nie mam i ja zrobić kariery? zawołała Resia, ciskając obszarpaną książkę na ziemię. Zerwała się z obdartej sofy, a pociągnąwszy falbaną szlafroka kawał sprężyny i pęk siana, poskoczyła ku oknu. Ładnie tam było na dworze, choć trochę jeszcze chłodno. Resia nie uczesaną
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Kurczaki Mówiłam, prosiłam nie docierało. Któregoś razu na moich oczach chwycił siekierę w garść, i dalej przewrotką przez płot. Zeszłej zimy rozniósł nam telewizor. W drobny mak. Siadamy do kolacji, on śrubokręt w rękę wykrę... Mariusz Grzebalski ur. 1969 Najważniejsze dzieła: Negatyw (1994), Ulica Gno
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Kurpik W Myszynieckiej puszczy, Tam Kurpiki siedzą, Co się dzieje w świecie całym Tego nic nie wiedzą. W Myszynieckiej puszczy Stoi dąb wyniosły, Z ojca, dziada i pradziada Kurpie tutaj wrosły. W Myszynieckiej puszczy Słychać brzęk daleki, Złotym miodem sławne płyną Kurpiowskie pasieki. W Myszynieckiej puszczy, Dzięcioł tam
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wioletta Grzegorzewska Orinoko Kurze oko Zimny kwiecień, kurczęta dojrzewały w klatce pod ogromną żarówką. Podawałam im poszatkowany pokarm: gotowane jajka, krwawnik, wodę na denku. Oglądałam stworzenia pachnące piaskiem i śluzem, wyklute z ni... Wioletta Grzegorzewska ur. 9 lutego 1974 Najważniejsze dzieła: Wyobraźnia kontrolowana (1997), Par
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert III Kuszenie Przyznaj, twa mowa Chłodna i dumna, Bez serca trumna. Nieprawda, słyszę, Zwycięża serce Trumnę i ciszę. Śmiertelna, przyznaj, Głęboka rana Pustką zadana. Nieprawda, czuję, Pustką złamany, Krwią się prostuję. Z mroków ogromu Innym i sobie Nie dźwigniesz domu. Nieprawda, z wiary Jak z brył się złoży
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Trzy róże Kwapiły się burze Kwapiły się burze, Opóźnił się cud! Powymarły róże W cieniu twoich wrót. O kulach przez błonie Szedłem do tych róż. Przyjść raz drugi po nie Nie wolno mi już! ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna ... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Emilia Daszyńska-Golińska Kwestia kobieca a małżeństwo Odczyt, wypowiedziany w dn. 4/IV 1924 r. w auli Uniw. Warsz. z serji odczytów urządzanych przez Pols. Tow. Eugeniczne O Małżeństwie. Różne są intelekt i uczuciowość kobiety i mężczyzny. Jednostronna dziedziczność, przeżycia związane z fizjologicznym ustrojem kobiety i z macierzyństw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Kwiatek znaleziony Leżał kwiatek na drodze, Niejeden go nie widział, choć go miał przy nodze, Niejeden choć widział, minął, I byłby zginął. Przechodzi dziewczynka mała, Podniosła go, rozchuchała, A potem w szklankę do wody włożyła, I słaba roślinka na nowo odżyła. Zajrzyjmy w serduszko tej dobrej dziew
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski Bajki i powiastki Kwiat paproci Od wieków wiecznych wszystkim wiadomo, a szczególniej starym babusiom, które o tem szeroko a dużo opowiadają wieczorem przy kominie, gdy się na nim drewka jasno palą i wesoło potrzaskują, że nocą św. Jana, która najkrótszą jest w całym roku, kwitnie paproć, a kto jej kwiatuszek znajdzie, u
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr Janicki. Polski poeta, autor trzech książek poetyckich. Laureat Nagrody Literackiej Gdynia w roku 2015. W 2017 roku nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii książka roku za tom 13
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Charles Baudelaire Ur. 9 kwietnia 1821 r. w Paryżu Zm. 31 sierpnia 1867 r. w Paryżu Najważniejsze dzieła: (zbiory wierszy) Kwiaty zła (1857), Sztuczne raje (1860), Paryski spleen (1864); (zbiory pism estetycznych) Salon 1845, Salon 1846, Malarz życia nowoczesnego (1863), Sztuka romantyczna (1868); Moje obnażone serce (1897) Francuski po
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert I Kwiecień Gotuje się żywica Piekło, piekło zielone! Ptaki jak kamień z procy Furkocą oślepione. Jeleń wbiegł na polanę, Rogi podniósł, przystanął Goni wzrokiem po niebie, Łanię, łanię nieznaną. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych,... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowie Zm. zm. 19 czerwca 1931 w Wa
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Kwoka i kogucik Kwoka jedynie losem swych dzieci zajęta, Wodziła po podwórzu wylęgłe kurczęta, A znalazłszy robaczka lub ziarnko na ziemi, Sobie od ust odjąwszy, dzieliła się z niemi. Jedno ze żwawych, lekkomyślne, płoche, Siły skrzydełek chcąc doświadczyć trochę, Porzuciwszy inne dzieci, Nad cembrz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Vincas Kudirka Laisvos valandos Labora Kol jaunas, o broli, sek paslio grdus Ir dirvos nepleiski! Tuomet, kada jausi, Kaip kns ima stingti, dvasia jau susndus, Vlu juk prie darbo: nessi, nepjausi. Kol dega krtinj šventa ugnis toji, Kur traukia prie darbo ir duoda tiek vieko, Jog menkas ir silpnas net milžinu stoji, O dirbk, idant neit ugnis
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Tadeusz Miciński Strąceni z niebiosów Lamentacye Szumi wicher płacze, w gałęziach jodłowych dokądże mnie wiodą bogunki żałobne? Poprzez góry, morza przez wulkanów jamy powiedziem braciszka na trójsen głęboki. W pierwszym śnie on wyśni lico ukochanej i będzie z nią płynął po złotych jeziorach; a w drugim śnie bory, pałace wysokie, miesiące c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Laments Lament I tłum. Dorothea Prall Come, Heraclitus and Simonides, Come with your weeping and sad elegies: Ye griefs and sorrows, come from all the lands Wherein ye sigh and wail and wring your hands: Gather ye here within my house today And help me mourn my sweet, whom in her May Ungodly Death hath ta'en to his estate, Leavi
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament II tłum. Dorothea Prall If I had ever thought to write in praise Of little children and their simple ways, Far rather had I fashioned cradle verse To rock to slumber, or the songs a nurse Might croon above the baby on her breast, Setting her charge's short-lived woes at rest. For much more useful are such trifling
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament III tłum. Dorothea Prall So, thou hast scorned me, my delight and heir; Thy father's halls, then, were not broad and fair Enough for thee to dwell here longer, sweet. True, there was nothing, nothing in them meet For thy swift-budding reason, that foretold Virtues the future years would yet unfold. Thy words, thy
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament IV tłum. Dorothea Prall Thou hast constrained mine eyes, unholy Death, To watch my dear child breathe her dying breath: To watch thee shake the fruit unripe and clinging While fear and grief her parents' hearts were wringing. Ah, never, never could my well-loved child Have died and left her father reconciled: Neve
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament IX tłum. Dorothea Prall Thou shouldst be purchased, Wisdom, for much gold If all they say of thee is truly told: That thou canst root out from the mind the host Of longings and canst change a man almost Into an angel whom no grief can sap, Who is not prone to fear nor evil hap. Thou seest all things human as they
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments [Motto and dedication] tłum. Dorothea Prall Tales sunt hominum mentes, quali pater ipse Juppiter auctiferas lustravit lumine terras. To Ursula Kochanowski A charming, merry, gifted child, who, after showing great promise of all maidenly virtues and talents, suddenly, prematurely, in her unripe years, to ... Ja
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament V tłum. Dorothea Prall Just as a little olive offshoot grows Beneath its orchard elders' shady rows, No budding leaf as yet, no branching limb, Only a rod uprising, virgin-slim Then if the busy gardener, weeding out Sharp thorns and nettles, cuts the little sprout, It fades and, losing all its living hue, Drops b
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament VI tłum. Dorothea Prall Dear little Slavic Sappho, we had thought, Hearing thy songs so sweetly, deftly wrought, That thou shouldst have an heritage one day Beyond thy father's lands: his lute to play. For not an hour of daylight's joyous round But thou didst fill it full of lovely sound, Just as the nightingale d
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament VII tłum. Dorothea Prall Sad trinkets of my little daughter, dresses That touched her like caresses, Why do you draw my mournful eyes? To borrow A newer weight of sorrow? No longer will you clothe her form, to fold her Around, and wrap her, hold her. A hard, unwaking sleep has overpowered Her limbs, and now th
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament VIII tłum. Dorothea Prall Thou hast made all the house an empty thing, Dear Ursula, by this thy vanishing. Though we are here, 'tis yet a vacant place, One little soul had filled so great a space. For thou didst sing thy joyousness to all, Running through every nook of house and hall. Thou wouldst not have thy mot
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament X tłum. Dorothea Prall My dear delight, my Ursula, and where Art thou departed, to what land, what sphere? High o'er the heavens wert thou borne, to stand One little cherub midst the cherub band? Or dost thou laugh in Paradise, or now Upon the Islands of the Blest art thou? Or in his ferry o'er the gloomy water Do
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XI tłum. Dorothea Prall Virtue is but a trifle! Brutus said In his defeat; nor was he cozend. What man did his own goodness e'er advance Or piety preserve from evil chance? Some unknown foe confuses men's affairs; For good and bad alike it nothing cares. Where blows its breath, no man can flee away; Both false and
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XII tłum. Dorothea Prall I think no father under any sky More fondly loved a daughter than did I, And scarcely ever has a child been born Whose loss her parents could more justly mourn. Unspoiled and neat, obedient at all times, She seemed already versed in songs and rhymes, And with a highborn courtesy and art, T
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XIII tłum. Dorothea Prall Ursula, winsome child, I would that I Had never had thee if thou wert to die So early. For with lasting grief I pay, Now thou hast left me, for thy sweet, brief stay. Thou didst delude me like a dream by night That shines in golden fullness on the sight, Then vanishes, and to the man awak
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XIV tłum. Dorothea Prall Where are those gates through which so long ago Orpheus descended to the realms below To seek his lost one? Little daughter, I Would find that path and pass that ford whereby The grim-faced boatman ferries pallid shades And drives them forth to joyless cypress glades. But do thou not deser
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XIX The Dream tłum. Dorothea Prall Long through the night hours sorrow was my guest And would not let my fainting body rest, Till just ere dawn from out its slow dominions Flew sleep to wrap me in its dear dusk pinions. And then it was my mother did appear Before mine eyes in vision doubly dear; For in her arms sh
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XV tłum. Dorothea Prall Golden-locked Erato, and thou, sweet lute, The comfort of the sad and destitute, Calm thou my sorrow, lest I too become A marble pillar shedding through the dumb But living stone my almost bloody tears, A monument of grief for coming years. For when we think of mankind's evil chance Does no
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XVI tłum. Dorothea Prall Misfortune hath constraind me To leave the lute and poetry, Nor can I from their easing borrow Sleep for my sorrow. Do I see true, or hath a dream Flown forth from ivory gates to gleam In phantom gold, before forsaking Its poor cheat, waking? Oh, mad, mistaken humankind, 'Tis easy triu
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XVII tłum. Dorothea Prall God hath laid his hand on me: He hath taken all my glee, And my spirit's emptied cup Soon must give its life-blood up. If the sun doth wake and rise, If it sink in gilded skies, All alike my heart doth ache, Comfort it can never take. From my eyelids there do flow Tears, and I must weep
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Jan Kochanowski Laments Lament XVIII tłum. Dorothea Prall We are thy thankless children, gracious Lord. The good thou dost afford Lightly do we employ, All careless of the one who giveth joy. We heed not him from whom delights do flow. Until they fade and go We take no thought to render That gratitude we owe the bounteous sender. Yet keep us
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Józef Czechowicz dzień jak co dzień la mort tłum. M. S. przekłady na język świata tłumaczyła M. S. c'est ecrit la gare des marchandises c'est ecrit le depot l'ascenseur et le monte-charge penchent leurs tetes pesantes quoi qu'il arrive le wagon la prison rouge des vaches a bouche des petits fenetres avec des museaux de veaux un beuglement pl
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska La Précieuse Widzę cię w futro wtuloną, wahającą się nad małą kałużą z chińskim pieskiem pod pachą, z parasolem i z różą I jakżeż ty zrobisz krok w nieskończoność? ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelek... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 1891 w Krakowie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye Las Noc jasna gwiezdnem migotaniem gwarna I przesycona jutrzni światłem białem. Las swojem cielskiem szarem, skamieniałem Wrósł w blade niebo, niby chmura czarna. Wtem drgnęły drzewa dziwną zdjęte trwogą.. Wiatr, co w gałęziach nieruchomie zwisał, Wstrząsł się, rozbudził, rozgrał, rozkołysał I zaczął szumieć... He
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Rodziewiczówna Lato leśnych ludzi ISBN 978-83-288-2743-1 Genealogia O starodawnym, bo jak bór odwiecznym, rodzie mowa tu będzie. Ma on przodków we wszystkich wiekach i tradycję we wszystkich szczepach ludzkości, boć nie ród to ciała, lecz duszy, nie ród lasu mieszkańców, lecz lasu miłośników, przyrody czcicieli. Z rodu tego był poeta,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Laura i Filon A jawor był szumiący, ponury i siny, miał dużo, dużo liści, jak drzewo na sztychu. Koszyk miły pleciony był z cienkiej wikliny, maliny w nim różowe śmiały się po cichu Filon w zielonym fraczku był jak pasikonik, Laura miała łzy w oczach i przepaskę modrą, wśród książkowej, pożółkłej i francuskiej w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jonas Bilinas vairs apsakymliai Lazda (Mano draugo pasakojimas) Dabar gimtasis mano sodžius stovi ant kalnelio netoli Šventosios plikumoj, po kurią vjas sml nešioja; tik iš žiemi šalies tęsiasi nuo jo toli toli kai, ir iš šon kur ne kur išmtyti nedideli jauni pušynliai. O dar nelabai senai, mano atminime. Visas šitas sodžius miškuose paskendęs
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Promocja
SwiftUI is a powerful interface toolkit that lets you design and build iOS, iPadOS and macOS apps using declarative syntax. This beginner’s guide explores all the fundamentals components of the framework and presents them to you in an easy-to-follow manner to get you started with building apps using SwiftUI and Swift programming.-
- PDF + ePub + Mobi 80 pkt
(80,91 zł najniższa cena z 30 dni)
80.91 zł
89.90 zł (-10%) -
-
Karol Bołoz Antoniewicz (Lecz jakże próżne są wszystkie nadzieje!) Lonely my heart and rugged was my way Yet often pluckd I as I past along The wild and simple flower of poesy. Soathey. Lecz iakże próżne są wszystkie nadzieie! A czas okrutny, nie długo nam sprzyia, I wiosna życia i szczęścia nas miia, Gdy ostra burza, słabą łodź zachwieie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Karol Bołoz Antoniewicz (Lecz próżna nadzieja, i martwe życzenia) Ah that thus my lot Might be with peace and solitude assignd Where I might from some little quiet lot Sigh for the crimes and miseries of mankind Southey. Lecz próżna nadzieia, i martwe życzenia; Ach! życia wiosna, nigdy nie powróci, Czas chypki, własną falę nie odwróci;
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Fraszki dodane Źle dopijać się przyjaciela Chcecie li słuchać, powiem wam swe zdanie, Na czym zależy dobre zachowanie. Ale w czas wiedzcie, że nie dzierżę z tymi, Którzy przyjaciół szukają pełnymi. Trudno by się tam miłość rodzić miała, Gdzie swar, gdzie zwada gniazdo swe usłała. Trudno ma uróść, co kiedy niebacznie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Lekcja anielskiego Rzeczywiście. W zasadzie wszystko stało się do przyjęcia. A że od razu Ciepło zabija, Wyróżniam przynajmniej cztery rodzaje śniegu, w końcu Zjadłem księżyc? I to się zdarza. Na razie wszakże jedynie mgły mamy pod dostatkiem. Ziel... Mariusz Grzebalski ur. 1969 Najważniejsze dzieła: Negat
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wioletta Grzegorzewska Orinoko Lekcje tańca dla zaawansowanych Potem wypadli z siedzeń, z czasu, z torebek wysypały się plany na jutro, chipsy o smaku przestraszonej skóry, niedokończone zdania w telefonach, kryształki szyby kiełkowały... Wioletta Grzegorzewska ur. 9 lutego 1974 Najważniejsze dzieła: Wyobraźnia kontrolowana (1997), Parantele (
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacek Podsiadło Wychwyt Grahama Lelów. Niech żyje śmierć Niekształt jeziora jak andrzejkowa wróżba, wiatr, suchy szelest zeszłorocznych trzcin. 150 kilometrów w nogach, masło zmęczenia dobrze ubite w mięśniach. Jak ulirycznić rower, zabytkowe złożenie kilku podstawowych mechanizmów? Uczulenie na barwy, pojedyncze zapachy, dźwięki w pozycji izol
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Lenartowicz Złotniczeńku ty na niebie, chcę pić życie, nie mam z czego. Zrób mi kubek, proszę ciebie, z szczerozłota gwiaździstego! Zrób mi kubek! Zrób mi kubek! Ale, proszę, zrób mi ładnie, wyrzeźb wszystko w nim, co lubię: pieska, serce, gwiazdkę na dnie. Zrób mi lekki i nieduży, ale mocny zrób i trwały, ni...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Lenora Od dwóch dni Konrad stale powracał do Akademii Sztuk Pięknych w Wenecji i ciągle się zatrzymywał czas dłuższy przed jednym i tym samym obrazem. Płótno czarowało go w sposób magnetyczny i chociaż go nęciły dzieła innych mistrzów, może nawet większych, niż autor obrazu, co go przykuwał, to jednak Konrad p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stefan Grabiński Demon ruchu Ślepy tor W pociągu osobowym zmierzającym późną jesienną porą do Gronia ścisk był ogromny; przedziały pozapełniane po brzegi, atmosfera parna, gorąca. Z braku miejsca zatarły się różnice klas, siedziano i stano, gdzie się udało, prawem prastarego kaduka. Nad chaosem głów paliły się lampy mdłym, przyćmionym światłem,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński Juwenilia II L'esclave (tłum. z J. M. d'Hérédia) Nagi, brudny, obdarty i z głodu półżywy niewolnik spójrz! Me ciało sine pręgi kratą, choć rodziłem się wolny w miękkich liniach zatok, gdzie Hybla w lustro wody wperla swoje grzywy. Rzuciłem wyspę szczęścia! O, jeżeli wrócisz do winnic, do Syrakuz brzęczących pszczołami
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Dziękuję bardzo Letni dzień cię pokocha Błyska się w takim dniu jasnymi zakamarkami życia. W dzbanie tulipany, nagłe uniesienie wpływa do kabla pamięci, o perle z małża powiesz, ogarnięta spokojem, ... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew chory I panowie chorują, czemuż lwy nie mogą? Boleścią srogą Lew zdjęty ryczał; niebożęta, Drżały zwierzęta. Te, co na dworze króla jegomości, W żałości Przymilały się panu. A że gdzie chory, Tam i doktory: Niedźwiedź mimo powagę wraz z lisem kolegą Natychmiast biegą. W radę: niedźwiedź po prostu Na nies
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Lewek Małe to było, brzydkie, krępe, na krzywych nogach osadzone, z głową kudłatą i z bezczelnym spojrzeniem w zielonawych, świdrowatych oczach, których usiłowaniem najgorętszym było rzucać piekielne, podbójcze błyski. Demoniczny jestem, mawiał pukając się w wypukłe piersi okryte wykrochmaloną koszulą, demoni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew i osieł z Fedra Kiedy dmie głupi, śmiech z wzgardą zyska. Wziął raz lew osła do stanowiska I okrył liściem, Żeby za przyściem Zwierzęta go nie poznały, A gdy ryknie, uciekały, A on je miał brać wówczas, utajony. Co miał czynić, nauczony, Jak jął śpiewać po swojemu, Taki dał połów lwu obżartemu, Iż mu za to
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Lew i owieczka Broń się owco, lub zginiesz! rzekł lew niespodzianie. Jażbym się miała bronić, najjaśniejszy panie? Mnie łaskawa natura oręża nie dała, Pokora i niewinność, to moja broń cała. O niewinność nie pytam, pokory nie cenię. Broń się, albo krwi twojej popłyną strumienie. Czyń co chcesz, gdy niewinne
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Aleksander Świętochowski Lew kamienny ISBN 978-83-288-2763-9 Wejścia do przystani jeziora Konstancyeńskiego w Lindau strzeże lew kamienny, zapatrzony w widniejące zdala śnieżne szczyty Alp Vorarlbergskich. Opowiem ci bajkę, dla której najmniejsze dzieci są za duże, aby w nią uwierzyć mogły. Owszem rzekła, podnosząc tyle ciekawe, ile pię
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew, koza, owca i krowa z Fedra Kiedy mocny z słabym w kupie, Towarzystwo takie głupie. Lew idący na łowy Miał wspołeczeństwo kozy, owcy, krowy I dostali jelenia: Gdy przyszło do podzielenia, Lew rzekł: Pierwsza część dla mnie, bo się lwem nazywam, Druga, bo lepiej niż wy dokazywam; Trzecia, bo sam j... Ignacy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew, wół, lis Lew zjadł był woła. Strach dookoła Powstał niezmierny, Bo wół był wierny, Źle łask nie użył, Poczciwie służył. Jeszcze by to znośniejsza, gdyby był lew zrzędził, Wypędził; Ale stracić i skórę, i łaskę to wiele. Przyjaciele, (Bo ich miał, choć minister, nieboszczyk) płakali: Lis raz w raz chwali
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Licz na siebie Licz na siebie, nie oglądaj się na innych, rób to, na co masz ochotę, nie poddawaj się, atakuj, myl się. Tak, wolno ci się mylić, to twoja siła. ----- Ta... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutnych rew
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Vincas Kudirka Laisvos valandos Lietuvos šviesuoliams Ką tvirtinot mums nuolat: mokslas reikalingas, Mokslas jus sunkiam vargui vaistas stebuklingas? Ko žodeliais gražiausiais mus gundt kas sykis: Tamsuoli, eik prie knygos, tamsuoli, mokinkis? Ko silts js patys parodyt mums kelią, Kuris nakt prašalins, duos giedną dienelę? Nusidirbę, nuilsę ir
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Ślimaczek Powiedz mi co ślimaczku, ja ciebie zrozumiem, Ja się waszych języków uczę całe życie, Myśli nawet zgadnąć umiem, A wy o tem nic nie wiecie! Wyszedł z skorupki, pokazał różki, Pomyślił troszki, I tak swą powieść zaczyna: Oto mi się przypomina, Żem raz na moją ciasną narzekał chałupkę, Wtem nieb
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Lirnikowi na via Montebello W ogniach jesteś świętych idź i świeć. (Z listu T. L.) Słowy mnie swemi namaścił zdaleka, Jakoby święte wylawszy oliwy Na czoło moje, ten pieśniarz, co czeka Oparty o swój kij pątniczy, krzywy, Aż łódź tułacza odbije się z brzega, Do ostatniego, cichego noclega. A sam, pośpieszny będą
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz nic więcej liryka ustawiono ich z młotami po jarach dionizosów poręb karczma w topól konarach okien wodą gore już płomienie tną ciemności wstęgę postój nocny wojska na pożaru tle przy doboszach szczenię biega bure maleńkie o mój rozmarynie rozwijaj się o mój rozmarynie rozwijaj się pod księżycem twardym na tej ziemi czarnej ź
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Lis przy zgonie Lis stary już był bliskim ostatecznej chwili, Wszyscy go przyjaciele wierni odstąpili, Okropność tylko śmierci przed oczyma stała; Paszcza drżąca, bezbronna już smak postradała, Oczy, co niegdyś bystro zdobycz wyśledzały, W słup mu stawały. Widząc, iż się już wkrótce z tym światem rozstanie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska List Deszcz pada. Szara trucizna po szybie toczy się w kroplach. Listonosz mija drzwi moje. Każdy krok jego mnie boli. Ach, list wysłany za morze, mój mały, biały hydroplan, zaginął, zaginął bez wieści, tak jak Nungesser i Coli ----- Ta lektura, podobnie j... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 189
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piotr Sommer Pamiątki po nas List do Jerzego Ficowskiego Wiesz, wtedy (choć piszę to jeszcze teraz), drugiego maja 1975 roku, kiedy zszedłem ze schodów, a potem jeszcze niżej, w podziemie dworca i znowu poczułem ten smród tysięcy papierosów wypalonych tutaj tego dnia (to znaczy dzisiaj) i zdałem sobie sprawę że nic stąd nie wywietrzeje nigdy,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa List do kobiet niemieckich i O Polce Francuzom ISBN 978-83-288-2569-7 Każdemu prawu towarzyszy obowiązek, trudność obowiązku zwiększa się w miarę ważności prawa, a wszelkie prawo należy się tylko temu, kto chce i umie pełnić odpowiednie mu obowiązki. Słowo wstępne do Listu do kobiet niemieckich i O Polce Francuzom
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marta Podgórnik Próby negocjacji list do marcina świat ruszył. znowu beze mnie. wmówiłam wszystkim, że jeszcze nie pora, choć czuję się znacznie lepiej. wracam. a powrót zajmuje coraz więcej czasu. pisałam jakieś ważne listy, ale nie było komu ich przeczytać, jakieś wiersze. w sumie godzono się na nie jako część terapii, tak to teraz odbieram.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Listek Wziął chłopczyk listek w rękę i na ziemię rzucił; Listeczek nieboraczek bardzo się zasmucił. Ty mną gardzisz, powiedział, o! gardzić nie trzeba, Ja tak jak ty, kochanku, mam początek z nieba; Ja na tej pięknej ziemi razem z tobą żyję; Jestem młody, wesoły, boską rosę piję; Przyjdzie czas to zwiędniej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka List motylka Drogie dzieci! Właśnie krawiec Nową przyniósł mi kapotę. Atłas przedni, haftowany W kółka modre, w kółka złote. Na to płaszczyk z grodeturu, Szyty brzegiem w piórka pawie, Że i trudno coś takiego Widzieć we śnie, lub na jawie! Krój foremny, pierwszej mody, Na podszewce skroś sajeta Wprawdzie słony był rachunek,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Andrzej Kijowski Listopadowy wieczór ISBN 978-83-288-5612-7 Rewolucje i literatura Między rokiem 1820 a 1863 odbyło się w Europie ze dwadzieścia rewolucji, z których większość była dziełem spisków wojskowych oraz studenckich; ponieważ owi oficerowie i studenci na ogół nie przekraczali trzydziestki, w dzisiejszym języku nazwalibyśmy te spis
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski List otwarty do księcia Jerzego Lubomirskiego Od czasu gdym miał przyjemność przyjmować W. K. Mość pod ubogą moją strzechą, wiele lat, wiele wody, wiele nawet krwi upłynęło wiele się rzeczy zmieniło i przekonań; długie milczenie przerwało bardzo dla mnie miłe stosunki, i dziś cudzy list do W. K. Mości adresowany, a chodz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Sienkiewicz List otwarty Polaka do Ministra rosyjskiego ISBN 978-83-288-2816-2 W razie potrzeby odsłoniłbym swoje nazwisko, potrzeby tej jednakże nie przewiduję. Nadaję zresztą poniższym uwagom formę listu do W. Excelencyi tylko dlatego, że w ten sposób prędzej one dojdą do Jej uszu i zwrócą na się pilniejszą uwagę polskiej i rosyjskiej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Listy Zeszli się jakoś w zapustną niedzielę List, co prosił na pogrzeb, z tym, co na wesele. A jak to między sąsiady, Od rozmów przyszło do zwady. Szło o pierwszeństwo; żałobny, szlubny Równie był chlubny. Udali się do trzeciego, aby je rozsądził; Ten rzekł: Każdy z was zbłądził, Nie macie... Ignacy Krasicki Ur
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Listy Do pieca, miłosny zeszycie! Do pieca, listy stos cały! A żeście z ognia powstały, więc w ogień się obrócicie! ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 1891 w Krakowie Zm. 9 li
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wiktor Czermak Listy Jana Kazimierza do Maryi Ludwiki z lat 16631665 ISBN 978-83-288-2195-8 Cenny zbiorek dokumentów historycznych, do których wydania na życzenie Redakcyi Kwartalnika Historycznego przystępuję, jest własnością prof. dra Xawerego Liskiego. Tych dwadzieścia siedm oryginalnych listów króla Jana Kazimierza, pisanych do królowej Ma
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Birkenmajer Wycieczka Listy matczyne (Wiersz odznaczony pierwszą nagrodą na konkursie w Krakowie) Na dnie najgłębszej, najcichszej szufladki, ukrytej w biurku niby dusza w ciele chowam skarb wielki: listy mojej matki pisane do mnie przez różnych lat wiele. Tu, gdzie ich żadne nie dosięgną zgiełki, leżą spokojnie jak w morzu perełki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zygmunt Krasiński Listy wybrane ISBN 978-83-288-2394-5 Listy Zygmunta Krasińskiego mają sławę, ustaloną już od dawna. Jeszcze za życia poety jak świadczy żartobliwa wzmianka Słowackiego w Fantazym przepisywały je romantyczne arystokratki i odczytywały z patosem na towarzyskich zebraniach, zaraz zaś po jego śmierci zaczęto je ogłaszać drukiem.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piotr Sommer Pamiątki po nas List z Kijowa I wiesz? Gdy na nalepce od butelki ujrzałem nagle dziesięć zamazanych gwiazd (zamiast normalnie, pięciu gwiazdek), co nawet nie zabłysły żadnym sensownym światłem oraz słuchając słów Rubaszkina (na litość boską, czy choć dobrze zapamiętałem to nazwisko) przypominanych gorączkowo nocą, kiedy schodziłem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Lisy Nie pomaga, nie pomaga brom. Znów podchodzą już są blisko tuż za ścianą Znów odbiegną, i zawrócą, i przystaną. Znowu chyłkiem podchodzą pod dom. Kożuch wdziej, pod jodłowy wyjdź strop! Brom nie działa nie myśl, nie myśl o noclegu. Schyl się nisko, szukaj pilnie, a na śniegu Lisi ślad odnajdziesz, lisi tr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert III Litania do Marii Panny Łodzi z koralu, Serc Przewoźniczko Ponad głębiną, Kładko cedrowa W nas przerzucona Przenieś mą miłość. Granico prosta, Którą Bóg serca Nasze przemierzył Włącz ziemie żyzne Do ciała mego, Co puste leży. Dwunastodźwięczna Cytaro, której Struny są z nieba Dźwięk mowy ludzkiej Dla ucha mego Przywróć od
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marta Podgórnik Próby negocjacji literacki to jest poezja seryjna. a to obosieczna. zżółkły wrzód rozkrawam tym nożem trzymając za ostrze. w obie strony bryzga, jak z chuja? tym tam to nie przeszkadza. oni już tylko sobie sami. w tym rzecz, nie popuszczać. nieczęsto aż... Marta Podgórnik ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Próby negocjacji (1996),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
W tomie zamieszczono teksty, w których rozważana jest kwestia, w jakim stopniu literatura angażowała i nadal angażuje się politycznie i społecznie, jaki jest jej udział w debatach społecznych i czy można mówić o jej wpływie w sferze społeczno-politycznej społeczeństwa niemieckiego w badanym okresie. Autorzy starają się odpowiedzieć również na pytan- PDF + ePub + Mobi 13 pkt
(13,09 zł najniższa cena z 30 dni)
13.36 zł
16.70 zł (-20%) -
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Litośna dziecina DZIECIĘ Ostrożnie! ostrożnie! zdaleka, zdaleka! Bo wielkie nieszczęście, motylku cię czeka, To nie jest słoneczko, to świeca motylku, W mych oczach niedawno zginęło tu kilku. Trzymaj się okienek, lataj blisko ściany, Bo zginiesz w męczarniach, motylku kochany. I dziecię zawczasu motylka
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ślizgawka Równo, równo, jak po stole, Na łyżewkach wdal Choć wyskoczy guz na czole, Nie będzie mi żal! Guza nabić strach nie duży, Nie stanie się nic; A gdy chłopiec zawsze tchórzy, Powiedzą, że fryc! Jak powiedzą, tak powiedzą, Pójdzie nazwa w świat; Niech za piecem tchórze siedzą, A ja jes... Maria Konopnicka Ur. 23 m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Mokra koszula Lęk i królowa ściany Tak się nie mówi o naszych kopalniach. Z podobnym monstrum przymocowanym do śląska, bo do cholery do czego jeszcze może być przymocowane to monstrum, mówisz: przydałyby się korzenie, eutyfroniasta Hell... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nada
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wioletta Grzegorzewska Orinoko Lokatorki Siostry wyrzuciły mnie z poddasza za uciekanie w nocy przez ostrą bramę, tam gdzie świat nie wlecze się monotonnie jak obłąkany pacierz. Kto posprząta śmieci po pielgrzymach, umyje *ludwikiem* gliniane twarze madonnom. Sk... Wioletta Grzegorzewska ur. 9 lutego 1974 Najważniejsze dzieła: Wyobraźnia kontr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica lost W studniach łkają jemiołuszki. Mole snują swój niespójny plan. W bramie na Czerskiej płonie bmw. Zakonnice niosą suknie pod wiatr. Miasto rezonuje miękko jak błonka. Ma smak starej h... Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Mocno poszukiwana (1999), Lonty (2001), Spamy miłosne (2007)
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Sonety odeskie Luba! ja wzdycham Luba! ja wzdycham, pamięć niebieskiej pieszczoty Trują mi okropnego rozmyślania chwile. Ach! może serce twoje, co cierpiało tyle, Może, boję się wyrzec, pustoszą zgryzoty? Luba, i cóżeś winna, że twych ocząt groty Tak palące, że usta śmieją się tak mile? Zbyt ufałaś mej cnocie, zbyt swej własnej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacek Podsiadło Wychwyt Grahama Lubię patrzeć Lubię patrzeć mówię cicho i to wszystko wyjaśnia. Dłoń mam ciemną i żylastą jakby to śmierć ją kładła na dziewczęcej piersi. Królewski orszak zmierza donikąd na jaskrawej panoramce, to samo wąż wrotkarzy na przelotówce za oknem. Prawie-prawie nie ma po co żyć. Skończo... Jacek Podsiadło ur.7 lutego
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Lubię szeptać ci słowa II Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą Prócz tego, że się garną do twego uśmiechu, Pewne, że się twym ustom do cna wytłumaczą I nie wstydzą się swego mętu i pośpiechu. Bezładne się w tych słowach niecierpliwią wieści A ja czekam, ciekawy ich poza mną trwania, Aż je sama powią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica lub marsz jamników W zeszłym roku na marszu stawiły się tysiące (jamników). Nie licząc przedstawicieli ras (zaprzyjaźnionych), które również są mile widziane (w pochodzie). Jurorzy będą oceniać pomysłowość (i wykonanie) (jamniczych) przebrań. Pod ratusze... Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najważniejsze dz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Strąceni z niebiosów Lucifer Jam ciemny jest wśród wichrów płomień boży, lecący z jękiem w dal jak głuchy dzwon północy ja w mrokach gór zapalam czerwień zorzy iskrą mych bólów, gwiazdą mej bezmocy. Ja komet król a duch się we mnie wichrzy jak pył pustyni w zwiewną piramidę ja piorun burz a od grobowca cichszy mogił swych
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Ludmiłka Jakże piękne książeczki musi mieć Ludmiła, Z nich się pewnie grzeczności takiej nauczyła, Nic dziwnego, że każdy jej postępki chwali, Tak Wicuś i Karolek z sobą rozmawiali. Raz byli u niej w domu. Karolek się pyta: Jakie też książki czyta? Na to odpowie Ludmiła: Jeszcze mnie mama czytać nie uczył
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Ludwiś Kto pilny, pracowity, ten bawić się może! Ale próżniak, broń Boże! Ludwiś się pięknie uczył i wszystko rozumiał, Kilkanaście bajeczek już na pamięć umiał; Czytał płynnie, z uwagą, nie przekręcił słowa, Wiedział gdzie Europa, gdzie szukać Krakowa, A nawet był tak pilnym, tak chwili żałował, Że kiedy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stefan Żeromski Ludzie bezdomni ISBN 978-83-288-2959-6 Tom II Poczciwe prowincjonalne idee Doktor Judym niemało miał pracy w czasie sezonu. Zrywał się rano, tym skwapliwiej, że już przed godziną szóstą jego izdebka pod blaszanym dachem, dokąd w czerwcu ze wspaniałych salonów wyniesiono jego lary i piernaty wprost tliła się od żaru. Noto
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stefan Żeromski Ludzie bezdomni ISBN 978-83-288-2960-2 Tom I Wenus z Milo Tomasz Judym wracał przez Champs Elysees z Lasku Bulońskiego, dokąd jeździł ze swej dzielnicy koleją obwodową. Szedł wolno, noga za nogą, wyczuwając coraz większy wskutek upału ciężar własnej marynarki i kapelusza. Istny potop blasku słonecznego zalewał przestwór.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Franciszek Mirandola Tropy Lux perpetua Szliśmy ku niemu poprzez noc. Szliśmy ku świecącemu przed oczyma gdzie nie wiadomo. Szliśmy, a wieki mijały, szliśmy, nie wiedząc nic prócz tego, że idziemy, że trzeba nam iść. Czemu? To pytanie gdzieś się zapodziało wśród pokoleń, zaginęło w ciemności, odeszło precz. Szliśmy idziemy. Szliśmy po cze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lwica i maciora Źle to, gdy się podli szczycą. Zeszła się raz świnia z lwicą, Więc w dyskursa. W tych przewlekła, Z żalem świnia lwicy rzekła: Żal mi ciebie, luboś godna, Luboś zacna, żeś mniej płodna. Patrz na moją zgraję świnków: Co tu córek, co tu synków! A wszystkie jednym po... Ignacy Krasicki Ur. 3 lute
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ćma Fotel i książki, i świeca z cieniem i nagle w świecy jęk pełen skarg: To ćma płonie jasnym płomieniem jak sama Joanna d'Arc ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w op... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 1891 w Krakowie Zm. 9
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Edward Pasewicz Dolna Wilda Mała medytacja Miska z wodą emaliowa i mydliny brudne od rdzy z czyszczonej blachy. Idę wynieść to na dwór i wylać pod drzewo spienioną masę czegoś, co nie żyło, choć może nie do końca, ta woda mogła być częścią czyjegoś ciała, żelazo też, a nawet mydło właści... Edward Pasewicz ur.9 czerwca 1971 Najważniejsze dz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Wiedemann Samczyk Małż żałobny *to? chwasty?* (skąd wiedziałaś? nie było ich rok temu?) to wygląda jak las, monstrualnie zmniejszony, ale nie stawia oporu, grube pnie, puste w środku, jeden but mam już pełen ziemi, tej ziemi z cmentarza, *pewnie już... Adam Wiedemann ur. 24 grudnia 1967 Najważniejsze dzieła: Samczyk (1996), Kalipso (200
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Maciuś A po łące, po zielonej, Maciuś owce gna; Na wierzbowej fujareczce Żałośliwie gra. Dla Boga! Żałośliwie gra. A i skądże ty, Maciusiu, Tę fujarkę masz, Że tak na niej, za owcami, Żałośliwie grasz? Dla Boga! Żałośliwie grasz? Oj wyciąłem ją, paniczu, Z krzywej wierzby tej, Co wyrosła na mogile ... Maria Konopnicka Ur.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski Ur. 28 lipca 1812 w Warszawie Zm. 19 marca 1887 w Genewie Najważniejsze dzieła: Stara baśń (1876), Chata za wsią (1854), Ulana (1842), Dziecię Starego Miasta (1863), Zygmuntowskie czasy (1846), Barani Kożuszek (1881), Hrabina Cosel (1873), Brühl (1874), Poeta i świat (1839), Latarnia czarnoksięska (1844), Wspomnienia Wo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski Macocha Z podań XVIII wieku ISBN 978-83-288-2423-2 Tom drugi I Dwór pana hetmana słynął podówczas z najwykwintniejszego urządzenia na wzór cudzoziemski, jakiemu równego trudno było nawet w stolicy. Była to wyrocznia delficka gustu, gdzie najpierwej przybywały nowomodne materje z Paryża, najświeższe sztuczki grane
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski Macocha Z podań XVIII wieku ISBN 978-83-288-2424-9 Tom pierwszy I W kraju puszcz i moczarów, który się z wolna, w miarę wzrostu ludności wytrzebiał i osuszał, nie dalej jak przed stu laty były jeszcze zakąty, oddzielone od gęściej zamieszkanych okolic przestrzeniami tak znacznemi lasów i błot, że przystęp do nich
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski Macocha Z podań XVIII wieku ISBN 978-83-288-2425-6 Tom trzeci I Nieszczęśliwa wycieczka pani Dobkowej, którą ciekawość widzenia mężowskich skarbów o mało życia nie pozbawiła, chociaż winę całego wypadku zrzucono na rotmistrza, który raz jeszcze wygnany został z Borowiec, zostawiła po sobie w stosunkach obojga małż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt