Opowiadania - ebooki, książki online
Książki, ebooki, audiobooki z kategorii: Opowiadania dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Promocja
Zapadła cisza, nieznajomy pociągnął ją za rękę i pchnął na ścianę kawałek dalej, zaczął całować, gdy tamtych dwóch wyszło zza rogu, jego dłonie błądziły już po jej ciele, a ona schowała się w jego ciemnej marynarce. Miał dłuższe włosy, które teraz zasłaniały jej twarz. Mężczyźni minęli ich szybko, nie zwracając uwagi na kolejną całująca się po kąta- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Promocja
Krzysztof przynosi wino. Natalia stawia kieliszki. Piotr kroi ser i oliwki. Patrzę na nich, staję z boku i ogarniam wszystkich wzrokiem i sercem. Jak w filmie mam wrażenie slow motion. Natalia muska dłonią rękę Krzysztofa, ten oddaje jej dotyk. Piotr przekręca lekko głowę, stawia przekąski i dotyka dłonią ramienia Krzysztofa. On kładzie swoją na te- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Dzień z życia więźniów obozu koncentracyjnego opowiedziany z perspektywy członka tzw. Kanady - uprzywilejowanej grupy więźniów zajmujących się rozładunkiem transportów i selekcją przedmiotów. Wszelkie działania bohatera są skoncentrowane na utrzymaniu się przy życiu i zawłaszczeniu jak największej liczby podstawowych dóbr, głównie odzieży i artykuł
- ePub + Mobi 3 pkt
-
Kolejny raz Tadeusz Borowski zabiera czytelnika w miejsce, gdzie nikt nie chciałby trafić w rzeczywistości - za bramę obozu koncentracyjnego. Opis codzienności w sytuacji permanentnego zagrożenia życia daleki jest od patosu, a nawet współczucia - ofiary, gdy tylko nadarzy się okazja, płynnie zamieniają się w katów. Powściągliwy, rzeczowy styl autor
- ePub + Mobi 3 pkt
-
Violetta w ramach samodoskonalenia i troski o zdrowy tryb życia zapisuje się na zajęcia jogi dla początkujących. Szybko się rozwija, uwielbiając zarówno nowy sport, jak i przystojnego instruktora, Nikolasa. Gdy jej sprawność nabiera tempa, Nikolas informuje ją o możliwości zmiany grupy z początkującej na bardziej zaawansowaną. Dowiaduje się, że męż
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Między mną a mężczyzną, który zaraz będzie mnie pieprzył, jest ściana. Nie wiem, jak wygląda, nie wiem, czego chce, nie wiem, kim jest, czym się pasjonuje, zajmuje, jak się ubiera, gdzie wychodzi w wolny dzień. Nigdy w życiu się nie dowiem, że to właśnie on wziął mnie dziś pierwszy. Czuję tylko, gdy zagłębia się we mnie." Fabryka Poziomek to klub,
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Fotel jest miękki, a jej kochanek niecierpliwy. Jego dłoń odnajduje najpierw kolano, a potem mimo ludzi kręcących się wszędzie wokół wędruje wyżej, by trafić na koronkowy pasek, który oddziela jej kobiecość od jego skóry. Nie myślałem, że aby pieprzyć się z tobą w kinie, będę musiał kupić kino mówi z humorem w głosie. Jego palce z wprawą odsuwa
- ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
Ktoś idzie mruczy znów, a ona niemal wyje. Jest na skraju, nie chce przestawać. Rzuca okiem w bok, para zbliża się nieśpiesznie, a ona zdaje sobie sprawę, że muszą wiedzieć, co właśnie robią na ławce, to jest zbyt oczywiste. Marek porusza się pod nią, jego dłonie zaciskają się mocniej na pośladkach. Widzą mówi, jego oddech owiewa jej policzek- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Raptem było jej mało. Zapragnęła mocniej i więcej. Na czworakach przeszła przez łazienkę, kręcąc lubieżnie tyłkiem jak kotka w rui. Tak się czuła, chciała wypełnienia, pieprzenia. Dokładnie tak nazywała to w myślach. Dość czułości, tę już sobie dała. Czas był na rżnięcie. Dotarła do fotela, dopiła kieliszek wina, złapała wibrator, korek analny oraz
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam otwiera drzwi i natychmiast mruży oczy, aby dostrzec coś, cokolwiek. Robi dwa kroki w przód i znajduje się w pokoju. Zatrzaskuje drzwi. Zauważa fotel podstawiony tuż przy oknie i odnajduje ukrytą w nim sylwetkę kobiety. Otwiera usta, chce coś powiedzieć, przeprosić za spóźnienie, ale momentalnie przypomina sobie instrukcje, jakie dostał. Szybk
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ustaliliśmy szczegóły spotkania i po kilku dniach pojechałam do naszej starej kawalerki. Mieszkanie stało już jakiś czas puste z braku chętnych na wynajem. Fakt, dzielnica była raczej kiepska i wszędzie daleko, ale teraz nie miałam do tego głowy. Czułam podekscytowanie i szalone podniecenie na myśl, że już za chwilę będę z innym mężczyzną. Ubrałam
- ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
Z przygryzioną wargą odpisuję jej, że tak. Tak, jestem mokra, gdy zaczyna opowiadać mi o swoich seksualnych fantazjach. Ze zdziwieniem odkrywam, że się podniecam, wyobrażając sobie, jak zaciska palce na moim gardle. Kładę własną dłoń na bladej skórze. Przełykam niepewnie ślinę, wyobrażając sobie, że to jej mocne dłonie właśnie tam leżą. Pragnę, aby- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Tego dnia po raz pierwszy przyśniła mu się Fabryka Poziomek. Czerwone, barokowe ściany budynku, skórzane pasy w pokoju, który określiła nazwą Porzeczkowy", olbrzymie łóżko z leżącym na nim mężczyzną imieniem Lis. Oraz ona, główna bohaterka książki, bohaterka, która wybiła go z rytmu, która weszła w jego sen i patrzyła na niego parą zielonych oczu.
- ePub + Mobi 3 pkt
-
Drobna postać pochylająca się nad kolejną przyrządzaną potrawą, która stawała się dziełem sztuki w jej wykonaniu. Wyrafinowany smak eksplodujący ogromem uniesień oraz wizualny efekt powodował kaskadę doznań bliską najlepszemu orgazmowi. Szczytowaniu w kosztowaniu, smakowaniu, jedzeniu, syceniu się. Mężczyzna obserwujący z ukrycia drobną postać nigd
- ePub + Mobi 3 pkt
-
Mam propozycję mówi. Zapach jego potu jest lekko słodki, jak mango. Oczywiście pije moją kawę, przestałam już z tym walczyć. Godzina za trzy. Trzyma rękę opartą na biurku, nachyla się lekko do mnie. Opieram brodę na dłoni i patrzę w parę zadziornych, brązowych oczu. Bełkoczesz. Zabieram mu mój kubek i wypijam łyk. Lubię drania, w tym wszystk
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Leo uśmiechnął się lekko po raz pierwszy od wielu lat po wejściu do pubu nie spojrzała na niego ani jedna osoba. Cóż za miła odmiana. Skierował się w stronę kontuaru i poczuł, jak jego serce przestaje bić na kilka długich sekund. Za barem stał Caleb Blair. Cholerny Caleb Blair. Wyglądał zupełnie inaczej niż pięć lat temu, ale brunet wszędzie by go
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Dolores, ambitna bizneswoman, ma za pazuchą szykownej garsonki pewien niegrzeczny sekret. Za dnia bierze udział w nudnych konferencjach i spotkaniach, zajmując się papierkową robotą kierownika jako sekretarka w dobrze prosperującej firmie. Lecz gdy nikt nie patrzy, na światło dzienne wychodzi jej druga, bezpruderyjna tożsamość... oraz zmysłowa pełn
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Promocja
Twoje zielone oczy łapczywie się we mnie wpatrują. Oblizujesz spierzchnięte, duże usta, nagle zatapiasz je w moich. Zaczynasz ostro atakować moje wargi. Całujesz mnie z o wiele większą namiętnością. Zmieniam pozycję, ugniatam twoje mniejsze, jędrne piersi. Chciałabym językiem drażnić sutki, zimne kolczyki, które zrobiłaś sobie kilka miesięcy temu.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Tadeusz Borowski Ludzie, którzy szli ISBN 978-83-288-6477-1 Najpierw budowaliśmy na pustym polu, leżącym za barakami szpitala, boisko do piłki nożnej. Pole leżało dobrze z lewa cygański z jego wałęsającą się dzieciarnią, kobietami siedzącymi po ustępach i ślicznymi, wysztyftowanymi na ostatnią nitkę flegerkami, z tyłu drut, za nim rampa z sze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Borowski Proszę państwa do gazu ISBN 978-83-288-6482-5 Cały obóz chodził nago. Wprawdzie przeszliśmy już odwszenie i ubrania dostaliśmy z powrotem z basenów napełnionych rozpuszczonym w wodzie cyklonem, który znakomicie truł wszy w ubraniach i ludzi w komorze gazowej, a tylko bloki odgrodzone od nas hiszpańskimi kozłami nie wyfasowały j
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Królewicz tłum. Aleksandra Ożarowska Była to noc poprzedzająca koronację i królewicz siedział samotnie w swojej wspaniałej komnacie. Wszyscy dworzanie już wyszli, zgodnie z ceremoniałem złożywszy pokłon do samej ziemi, a następnie udali się do Wielkiej Sali Pałacowej. Mieli odebrać tam kilka ostatnich lekcji od mistrza etykiety. Kil
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Nadzwyczajna rakieta tłum. Marlena Tępińska Zbliżał się ślub królewskiego syna, więc w całym królestwie świętowano. Wreszcie z dalekiej Finlandii przybyła rosyjska księżniczka narzeczona, na którą książę czekał cały rok. Przyjechała na saniach w kształcie wielkiego złotego łabędzia ciągniętych przez sześć reniferów. Długi płaszcz z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Oddany przyjaciel tłum. Ewelina Nurczyk Pewnego dnia stary szczur wodny wychylił głowę z norki. Miał błyszczące jak koraliki oczy, sztywne siwe wąsy i ogon niczym długi kawałek czarnego kauczuku. W sadzawce obok pływały kaczuszki przypominające chmarę żółtych kanarków. Ich matka, cała w bieli z wyjątkiem czerwonych nóżek, próbowała
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Olbrzym samolub tłum. Anna Matłaszewska Każdego popołudnia po powrocie ze szkoły dzieci bawiły się w ogrodzie olbrzyma. Był to wspaniały, duży ogród. Tu i ówdzie z miękkiej, zielonej trawy wystawały piękne kwiaty przypominające gwiazdy. Rosło tam też dwanaście drzew brzoskwiniowych, które wiosną obsypywały się różowo-perłowymi kwia
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Rybak i jego dusza tłum. Aleksandra Wójcik Dedykowano Jej Najjaśniejszej Wysokości Alicji, Księżnej Monako Każdego wieczora młody rybak wypływał w morze, by zarzucić sieci. Gdy wiatr wiał od lądu, łowił najwyżej kilka rybek, gdyż był to gorzki wiatr o czarnych skrzydłach, który wzburzał spienione fale. Gdy zaś wiało w stronę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Słowik i róża tłum. Kamil Kędzierski Obiecała, że zatańczy ze mną, jeśli podaruję jej czerwoną różę skarżył się młody student ale u mnie w ogrodzie nie ma czerwonych róż. Z gniazda na dębie usłyszał go słowik. Wyjrzał zza liści i zaczął przyglądać się młodzieńcowi. Ani jednej czerwonej róży w całym ogrodzie! rozpaczał dalej st
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Syn gwiazdy tłum. Anna Orzechowska Dawno, dawno temu dwaj ubodzy drwale wracali do domu przez wielki sosnowy bór. Była przenikliwie mroźna zimowa noc. Ziemię i choinki przykrywała gruba warstwa śniegu. Mróz łamał z trzaskiem gałązki drzew, które mijali mężczyźni. Kiedy dotarli do górskiego potoku, okazało się, że jego wody zawisły n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Szczęśliwy książę tłum. Agnieszka Walczak Na kolumnie wznoszącej się wysoko ponad miastem stał posąg szczęśliwego księcia. Figura cała pokryta była cieniutkimi płatkami szczerego złota, w jej oczach mieniły się dwa jasne szafiry, a rękojeść miecza zdobił lśniący czerwony rubin. Posąg wzbudzał powszechny zachwyt. Jest piękny jak ko
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Urodziny infantki tłum. Małgorzata Zając Był to dzień urodzin infantki. Miała dopiero dwanaście lat, a słońce mocno świeciło w pałacowych ogrodach. Mimo że była prawdziwą księżniczką i hiszpańską infantką, urodziny obchodziła tylko raz w roku, tak samo jak dzieci z biednych domów. Dlatego sprawą wagi państwowej było, żeby ten dzień
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Prus Zemsta ISBN 978-83-288-6595-2 Paryż. Podziemna kawiarnia złożona z kilku sal, z których jedna zwie się indyjską. Jest to izba prostokątna, niby wykuta w skale. Sufit płaski, ozdobiony bogatymi rzeźbami roślin poplątanych w sieć gęstą. Na środku sali, między dwoma wodotryskami, stoi spiżowy posąg Buddy wielkości naturalnej. Izbę ze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oscar Wilde Ur.16 października 1854 w Dublinie Zm.30 listopada 1900 w Paryżu Najważniejsze dzieła: Portret Doriana Graya (1891), Salome (1892), Wachlarz Lady Windermere (1892), Kobieta bez znaczenia (1893), Mąż idealny (1895), Bądźmy poważni na serio (1895). Angielski poeta, prozaik, dramatopisarz i eseista pochodzenia irlandzkiego. Ukońc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
"eleWator" jest pismem, w którym oprócz najnowszej prozy i poezji uznanych i debiutujących autorów, mieszkających w Polsce oraz za granicą, znaleźć można teksty literackie przetłumaczone na język polski, szkice o literaturze i jej najwybitniejszych twórcach, a także eseje, felietony i recenzje. Kwartalnik jest miejscem dyskusji, polemik i platformą(15,60 zł najniższa cena z 30 dni)
15.60 zł
19.50 zł (-20%) -
Promocja
Gdy patrzymy w czas miniony – ten codziennie wpisywany w ludzkie twarze, zaklęty w starych fotografiach, przekuwany mozolnie w muzykę, kłębiący się w kielichach martwych klepsydr – wciąż nie mamy pewności, czy to, że jesteśmy, ważniejsze jest poprzez to, że byliśmy, czy poprzez to, że jeszcze (przez czas jakiś) będziemy? Co od świata wz- PDF + ePub + Mobi 10 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
10.00 zł
15.00 zł (-33%) -
Promocja
"eleWator" jest pismem, w którym oprócz najnowszej prozy i poezji uznanych i debiutujących autorów, mieszkających w Polsce oraz za granicą, znaleźć można teksty literackie przetłumaczone na język polski, szkice o literaturze i jej najwybitniejszych twórcach, a także eseje, felietony i recenzje. Kwartalnik jest miejscem dyskusji, polemik i platformą(15,60 zł najniższa cena z 30 dni)
15.60 zł
19.50 zł (-20%) -
Helena Pajzderska (Hajota) Wyżebrana godzina ISBN 978-83-288-6128-2 Wyżebrana godzina Było to w Meranie, podczas sezonu winogronowego, czyli w porze, w której ten błogosławiony zakątek Tyrolu stroi się w najpiękniejsze swoje uroki. Niebo przybiera wtedy ton niesłychanie głębokiego szafiru, właściwy górskiemu wrześniowi; słońce już nie skwar
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ziemowit Szczerek Kolejna alternatywna historia Polski czyli w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego ISBN 978-83-288-6118-3 Wszystko było jakoś podejrzanie znajome, mimo że inna półkula: lotnisko, wiadomo, globalizacja, taryfiarze pod lotniskiem korzystający z faktu, że jest poza sezonem, prawie nikogo nie ma, prawie żadna komunikacja zbiorowa nie
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Arthur Conan Doyle Trup w obłokach, czyli historia maszyny latającej w powietrzu tłum. nieznany ISBN 978-83-288-5858-9 Był chłodny, wilgotny wieczór marcowy. Przez gęstą, przenikliwą mgłę spowijającą ziemię zaledwie przebijały się światełka latarń ulicznych. Zalane światłem elektrycznym wystawy sklepów niknęły w tej szarej, wilgotnej mgle. Wys
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
Арно Шмідт (191420131979) 2013 німецький письменник, перекладач, ін-
- PDF + ePub + Mobi 30 pkt
(38,20 zł najniższa cena z 30 dni)
30.94 zł
38.20 zł (-19%) -
-
Promocja
А ви помітили, що у подорожах час минає повільніше? Т-
- PDF + ePub + Mobi 24 pkt
(30,60 zł najniższa cena z 30 dni)
24.79 zł
30.60 zł (-19%) -
-
Promocja
Герої оповідань збірки «Шлях додому» 2013 майже невиг-
- PDF + ePub + Mobi 34 pkt
(42,80 zł najniższa cena z 30 dni)
34.67 zł
42.80 zł (-19%) -
-
Promocja
Чергова книжка Володимира Килинича 2014 знову про Чер-
- PDF + ePub + Mobi 43 pkt
(53,50 zł najniższa cena z 30 dni)
43.34 zł
53.50 zł (-19%) -
-
Promocja
Переклад з їдишу та передмова Петра Рихла. УпродовC-
- PDF + ePub + Mobi 15 pkt
(19,10 zł najniższa cena z 30 dni)
15.47 zł
19.10 zł (-19%) -
-
Promocja
А що, як дива все ж існують? Попри доволі сумну, а часом-
- PDF + ePub + Mobi 30 pkt
(38,20 zł najniższa cena z 30 dni)
30.94 zł
38.20 zł (-19%) -
-
Arthur Conan Doyle Dworek w Hampshire tłum. Adam F. ISBN 978-83-288-7584-5 Kto kocha sztukę dla niej samej zaczął pewnego dnia Sherlock Holmes, odkładając na bok arkusz z ogłoszeniami Daily Telegraph ten znajdzie niejednokrotnie w najdrobniejszych i najmniej ważnych zjawiskach największą przyjemność. Miło mi zauważyć, drogi Watsonie, że do p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Franz Kafka Sen tłum. Kinga Stańczak ISBN 978-83-288-7574-6 Józefowi K. śniło się, że: Był piękny dzień, więc K. chciał wyjść na spacer. Ledwie zrobił dwa kroki, a już znalazł się na cmentarzu, poprzecinanym wytyczonymi w sztuczny, niepraktyczny sposób ścieżkami. K. sunął przez jedną z nich w niezachwianej postawie, jakby niesiony prądem rwące
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
Całowali się długo, głęboko i parnie, doprowadzając nawzajem do drżenia. Lecz kiedy zdyszana kobieta, wciąż uwięziona w mocnym objęciu, zaczęła majstrować przy klamrze jego paska, przerwał jej stanowczym chwytem za nadgarstki. Nie teraz. Jeszcze nie. Jak to? Muszę cię przecież jakoś zmotywować, prawda? Uśmiechnął się szarmancko, mając nadzieję,- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Zdrada nie jest zdradą, gdy jest częścią układu. Otwarty związek i ten trzeci: mężczyzna, który gra z Anitą w grę ułożoną przez jej partnera i wywołuje w niej coraz silniejszą fascynację. Jaką niespodziankę przygotuje swojej ukochanej Darek? Anita wie tylko tyle, że ma dorobić uchwyty do stołu w Salonie pomieszczeniu do spełniania ich fantazji. A
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ktoś, kto podszedł do mnie od tyłu, objął mnie najpierw w pasie i delikatnie odpiął mi guzik i zamek w tej części garderoby, po czym powoli i stopniowo ściągnął je w dół. Podobnie uczynił z moją bielizną. Ciepło jego oddechu, które poczułam na karku, wywołało instynktowne rozstawienie nóg, przynajmniej na tyle, na ile pozwalały mi na to ogranicznik
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Czy w idealnym związku jest miejsce na... zdradę? Kontrolowaną zdradę? W tym tak. Anita wyjeżdża, aby rozpocząć remont kupionego domu, a jej partner? Cóż, ma dla niej całkiem przystojną niespodziankę. Aleksander, mężczyzna z przeszłości Dariusza, ma jedno zadanie: spełniać jego polecenia i sprawić, by Anita krzyczała z rozkoszy. Fetysze, zabawa ko
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Czy niespodziewane spotkanie silnego wojownika KSW "Diablo" i kobiecej "Rudej", pracującej w branży kosmetycznej, będzie ognistą walką z kilkoma rundami czy tylko przelotnym spotkaniem sparingowym dwóch obcych sobie zawodników? Przecież przeciwieństwa się przyciągają... ale czy na pewno?
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Tadeusz Borowski Ur.12 listopada 1922 w Żytomierzu Zm.3 lipca 1951 w Warszawie Najważniejsze dzieła: Pożegnanie z Marią, U nas w Auschwitzu, Ludzie, którzy szli, Proszę państwa do gazu (1948) Pisarz, poeta, publicysta, więzień obozów Auschwitz-Birkenau, Dautmergen, Dachau, a następnie obozu dla dipisów. Zadebiutował tomikiem poetyckim zat
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Borowski Bitwa pod Grunwaldem I Po szerokim, zalanym słońcem dziedzińcu poesesmańskich koszar, jak po dnie głębokiej studni wkopanej w kamienne ściany budynków, głucho, zacięcie wbijając w beton takt, szedł Batalion i śpiewał. Ręce jego, odziane w zielone rękawy odziedziczonych po żołnierzach z SS kurtek, podnosiły się energicznie do
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Borowski Dzień na Harmenzach I Cień kasztanów jest zielony i miękki. Kołysze się lekko po ziemi jeszcze wilgotnej, bo świeżo skopanej, i wznosi się nad głową seledynową kopułą, pachnącą poranną rosą. Drzewa tworzą wzdłuż drogi wysoki szpaler, a czuby ich rozpływają się w kolorycie nieba. Odurzająca woń bagna ciągnie od stawów. Trawa
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Borowski Pożegnanie z Marią I Za stołem, za telefonem, za sześcianem biurowych ksiąg okno i drzwi. We drzwiach dwie tafle szklane, czarne, lśniące od nocy. I jeszcze niebo, tło okna, okryte opuchłymi chmurami, które wiatr spycha w dół szyby, ku północy, poza mury spalonego domu. Spalony dom czernieje po drugiej stronie ulicy na wpr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Borowski Śmierć powstańca Obok rowu, za wąskim pasem łąki, leżało pole zasadzone burakami. Wychyliwszy się za brunatny nasyp świeżo wyrzuconej, lepkiej gliny, widziało się prawie że dosięgalne zielone, mięsiste liście, a pod nimi białe, o różowych żyłkach, końskie buraki, rozparte w mokrej ziemi. Pole ciągnęło się zboczem pod górę i ury
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
“Władca Czarnego zamku” to opowiadanie Arthura Conana Doyle’a, znanego na całym świecie jako twórca serii powieści i opowiadań o Sherlocku Holmesie. “Gdy stosowanie gwałtu za gwałt nie dawało żadnego rezultatu, pułkownik uciekł się do złota. Oznajmiono wszystkim okolicznym włościanom, że ten, kto wskaże p
- ePub + Mobi 4 pkt
-
Promocja
«Гарні дівчата» 2014 авторська гра в класики. У несподі&-
- PDF + ePub + Mobi 7 pkt
(7,44 zł najniższa cena z 30 dni)
7.44 zł
9.20 zł (-19%) -
-
Zofia Nałkowska Medaliony Człowiek jest mocny Pałac, którego już nie ma, stał na samym skraju wzgórza, ponad rozległym widokiem na wiosenny kraj, gładki po horyzont, podzielony równo zielonymi polami. Pałac roztrzasnął się, jak mówi Michał P.. Został wysadzony w powietrze w tym samym czasie, gdy w pobliskim słynnym Lesie Rzuchowskim spłonęły c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Nałkowska Medaliony Dno To co pani naprzód opowiedzieć? zastanawia się przez chwilę. Sama nie wiem. Jest siwa, raczej ładna, zaokrąglona i miękka. Jest bardzo zmęczona. Przeszła takie rzeczy, w które nikt by nie uwierzył. I ona sama nie uwierzyłaby także, gdyby nie to, że to jest prawda. O nic jej nie chodzi, tylko o życzliwość. O to,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Nałkowska Medaliony Dorośli i dzieci w Oświęcimiu Jeżeli objąć myślą ogrom przyśpieszonej śmierci, jakiej miejscem niezależnie od działań wojennych stały się tereny Polski, to obok zgrozy najsilniejszym uczuciem, jakiego doświadczamy, jest zdziwienie. Uduszono i spalono te nieprzebrane masy ludzkie w trybie najstaranniej przemyślanej,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Nałkowska Medaliony Dwojra Zielona Nieduża kobieta z czarną przepaską na oku stanęła przy ladzie. Jej równie drobny i cokolwiek dziwny towarzysz z czarnymi wąsikami zażądał dla niej okularów. Przez parę lat ta pani nie nosiła okularów powiedział znacząco i życzliwie. Dlaczego? Dlatego, że była w obozie. Co do oka, to okazało się,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Nałkowska Medaliony Kobieta cmentarna Droga do cmentarza prowadzi przez miasto pod tamtym murem. Wszystkie okna i balkony dawniej pełne uwięzionych, stłoczonych ludzi, wyglądających na świat zza muru są dziś bezludne. W przejeździe już od dawna widać na jakimś drugim piętrze to samo okno, zawsze otwarte, a za nim obwisły gzyms z poczern
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Nałkowska Medaliony Profesor Spanner 1 Tego rana byliśmy tam po raz drugi. Dzień był pogodny, majowy, chłodnawy. Wiatr od morza szedł rześki, coś sprzed lat przypominał. Za drzewami szerokiej, wyasfaltowanej alei stał mur ogrodzenia, za nim ciągnął się rozległy dziedziniec. Wiedzieliśmy już, co przyjdzie nam zobaczyć. Tym razem towarz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Nałkowska Medaliony Przy torze kolejowym Należy do tych umarłych jeszcze jedna, ta młoda kobieta przy torze kolejowym, której ucieczka się nie udała. Daje się poznać już dziś tylko w opowiadaniu człowieka, który to widział i który nie może tego zrozumieć. I żyje też już tylko w jego pamięci. Wiezieni długimi pociągami w zaplombowanych w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zofia Nałkowska Medaliony Wiza Nie mam niechęci do Żydów. Tak samo jak nie mam niechęci do mrówki ani do myszki. Czeka przez chwilę, co na to powiem. Siedzi ciężko. Jest duża i dosyć tęga. Nie rozstała się dotąd ze swym obozowym chałatem w szare i granatowe pasy. Aż dotąd też ma włosy obcięte krótko przy głowie, jak mężczyźni. I na niej taką
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Robert Louis Stevenson Pawilon wśród wydm tłum. Bertold Merwin ISBN 978-83-288-7912-6 I. Jak zatrzymałem się w lesie Graden i ujrzałem światło w pawilonie W młodości żyłem zupełnie samotnie. Widziałem w tym chlubę, by moralnie i materialnie wystarczyć samemu sobie, i mogę powiedzieć, że nie miałem przyjaciela, aż do dnia spotkania tej, która
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mark Twain Pamiętnik Ewy tłum. Piotr Marcinków ISBN 978-83-288-7917-1 Sobota A więc mam już prawie jeden dzień. Pojawiłam się wczoraj przynajmniej tak mi się wydaje. I chyba tak być musi, ponieważ jeśli zdarzyło się jakieś przedwczoraj, to mnie przy nim nie było inaczej bym pamiętała. Oczywiście mogło być też tak, że przedwczoraj jednak si
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Głównego bohatera poznajemy, gdy mknie ze swoim kolegą Maćkowiakiem czerwoną Skodą w stronę granicy z Czechami. To ucieczka po napadzie na bank, w którym co prawda niepotrzebnie zginął człowiek, ale za to udało się ukraść 60 tysięcy euro. Początkowo wszystko idzie jak po maśle, jednak wraz ze zmieniającą się pogodą sprawy się komplikują - uciekinie
- ePub + Mobi 4 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Kot i kogut Kot sprawiedliwy koguta dławił Za to, iż się czynami zbyt złymi osławił. A te czyny były takie: Budził zwierzęta wszelakie, A budzić się nie godzi, Sen przerwany zdrowiu szkodzi. Małżeńskiej wiary koty wielbiciele On miał żon wiele; A co gorzej nieprzykładnie, Szkaradnie, Bez względu na pokrewień
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antanas Kriščiukaitis-Aišb Kas teisyb tai ne melas Brička Graži atlaid diena. Iš vis krašt piesti ir važiuoti skubina bažnyčią. Tarp važiuot beveik nevieno nematyti su paprastais ratais, o tik vis su bričkoms. Daugelio dar suvis naujos, su stačiais galais ir ant risor tai vis naujos. Štai brička ant geležini aši su stačiu aukštu galu, gelton
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Antanas Kriščiukaitis-Aišb Kas teisyb tai ne melas Kas kaltas? O jaunyste, argi gali tave užmiršti! Kas vakar buvo vos pamenu, bet kas tuomet djosi tai ne Aguonos grdo nepamiršau. Bet nieko aš taip gerai nepamenu, kaip senąją Raulienę, ką gyveno Pajrje. O, tai sen, žinotum4te, buvo! Kokios pievos, gyvuliai koki buvo, o trobas kokias pasistat
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Antanas Kriščiukaitis-Aišb Kas teisyb tai ne melas Ms Ponai Tamošiui Spurgai, Tberi valsčiaus šaltyšiui, baisiai sipyko šaltyšiauti. Bet kaipgi ir nesipyks: daug žmogus visko turjo nukentti: ne syk bobos išpludo, ne syk ir nuo vaito gavo rkti vargulis du sykius net ir mušt gavo; o jis, Dieve, žmogus buvo ir bailus; ltas syk, žinotumte, iš baim
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Antanas Kriščiukaitis-Aišb Kas teisyb tai ne melas Sodžiaus mokykloj I. Šiandien paleidžia vaikus iš sodžiaus mokyklos. Užvakar vaikai, vosilkas berankiodami, visus tv rugius išbraid. O vakar kiekvienas su našta uosio lap ir pundais vosilk sujo mokyklos kaišyti. Iškaišę sienas, palubes, duris ir langus, ir viską gražiai apsišvariję, visi su
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Antanas Kriščiukaitis-Aišb Kas teisyb tai ne melas Ugnis negesinama išsiplečia Viename kaime gyveno sau kininkas vardu Jonas. Gyveno jisai gerai. Pats buvo pačiam gerume vyras: pirmutinis kaime darbininkas ir dar turjo tris jau paaugusius snus: vienas buvo jau su pačia , kitas dar jaunikis, o trečias pusbernukas prie arkli bdavo ir jau arti b
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Antanas Kriščiukaitis-Aišb Kas teisyb tai ne melas Verpel Netoli karčiamos buvo Lukšiens daržas. Šinkoriui Vienakiui, visiems žinomam sukčiui, seniai jau gl dant ant to daržo: jis taiksi kaip nors j griebti. Jau ar ne dvidešimts syki band derti tą daržą, bet senut n šnekti neduoda. Aš čia gimus, čia augus čia, sako, ir mirsiu. Šinkorius da k
-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Król i pisarze Król jeden, pełen myśli i projektów dumnych, Kazał spisać szczęśliwych regestr i rozumnych. Ten, co pisał szczęśliwych, znalazł bardzo mało; Pisarzowi rozumnych papieru nie stało. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące inny... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (Sanockie) Zm.
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Kruk i lis z Ezopa Bywa często zwiedzionym, Kto lubi być chwalonym. Kruk miał w pysku ser ogromny; Lis, niby skromny, Przyszedł do niego i rzekł: Miły bracie, Nie mogę się nacieszyć, kiedy patrzę na cię! Cóż to za oczy! Ich blask aż mroczy! Czyż można dostać Takową postać? A pióra jakie! Szklni... Ignacy K
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Księgi W pewnej bibliotece, gdzie była, nie pomnę, Powadziły się księgi; a że niezbyt skromne, Łajały się do woli różnymi języki. Wchodzi bibliotekarz, pyta się kroniki: Dlaczego takie wrzaski? Dlatego się swarzem, Iżeś mnie śmiał położyć obok z kalendarzem. Wszystko się... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Kuglarze Dosyć się to często zdarza: Bywa kuglarz nad kuglarza. Jeden z nich, a jest niemało, Żwawo i śmiało Pokazywał, co może: Zjadał łyżki i noże, Z gałek ciasta robił grosze, Karty przemieniał w kokosze; Co chciał, stawiał, i co chciał, zmykał, Usta kłódkami zamykał, Kuropatwy robił z chleba; Zgoła był
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Łakomy i zazdrosny Porzuciwszy ojczyznę i żony, i dzieci Szedł łakomy z zazdrosnym, Jowisz z nimi trzeci. Gdy kończyli wędrówkę, bożek im powiedział: Jestem Jowisz i żeby każdy o tym wiedział, Proście mnie, o co chcecie: zadosyć uczynię Pierwszemu, a drugiemu w dwójnasób przyczynię. Nie chce być skąpy pierws
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Almanzor Poeta pewien, błędny rycerz ideału, samotnik i pielgrzym, który młodzieńcze swe lata przepędził na wzgórzach Antylibanu opowiadał mi dziwną powieść, zasłyszaną tam niegdyś w noc miesięczną. Gdyby dziś, błądząc nocami po kawiarniach Paryża, poeta ów spotkał się z tą powieścią, którą poniekąd zapożyczyłe
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Amor i Faun I Amor i Faun, te dwa bóstwa grecko-rzymskie, to dwa odmienne symbole energii uczuciowej człowieka. Zazwyczaj obaj ci bogowie razem panują na świecie, ale już to jeden, już drugi zyskuje przewagę nad rodzajem ludzkim: rzadko kiedy nadchodzi wielki Renesans równowagi obu bóstw, gdy zjednoczone buja
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Babunia Pierwsza połowa października była owego roku tak ciepła, że w naszym ogrodzie wszystkie niemal drzewa: jabłonki, wiśnie, kasztany, bzy od strony południowej, wystawionej na mocniejsze działanie słońca, zajaśniały drobnymi liśćmi żywej, świeżej, jaskrawo zielonej barwy i pokryły się nowym młodocianym bia
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Eksperyment Nieraz kobieta w rozdrażnieniu woła do swego męża: To wszystko przez ciebie! To twoja wina! i bardzo często jest przy tym niesprawiedliwa. Jednakże pani Irena Klonowska miała bezwarunkowo słuszność, czyniąc Janowi najsurowsze wyrzuty w tym rodzaju. Istotnie, mąż jej popełnił błąd nie do darowania
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Kometa Rzecz zdumiewająca, że choć od ostatniego zjawienia się komety Halleya w roku 1910 minęło z górą lat sześćdziesiąt, to jednak nikt tego nie zauważył i wszyscy traktują rzecz tak, jakby owych 64 lat nigdy nie było. Posiadam jednakże niezbity dowód, że te 64 lata były; że mianowicie planeta nasza przeszła
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Lenora Od dwóch dni Konrad stale powracał do Akademii Sztuk Pięknych w Wenecji i ciągle się zatrzymywał czas dłuższy przed jednym i tym samym obrazem. Płótno czarowało go w sposób magnetyczny i chociaż go nęciły dzieła innych mistrzów, może nawet większych, niż autor obrazu, co go przykuwał, to jednak Konrad p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Memoriał doktora Czang-Fu-Li Paryż, w r. 2652 Wyprawa naukowa do szczególnej części świata, zwanej Europą, dokąd wysłany zostałem przez czcigodną Akademię Nauk w Pekinie dała rezultaty tak nieoczekiwane, że gdyby się okazały prawdą fantastyczne teorie uczonego Lapończyka dra Teene Weene, byłby to po prostu prz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Nowe mieszkanie Historia, którą mi pan opowiada mówił doktór jest rzeczywiście tak dziwna, że niemal nieprawdopodobna. I gdyby pana nie znaleziono tam w tej szopie, na pustym podwórku I pan istotnie nie wie, jakim sposobem pan się tam znalazł? Nie mam pojęcia Jakieś działanie bezwiednych a nieznanych sił d
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Rebus Dnia 15 sierpnia zginął skrytobójczo, zabity we własnym mieszkaniu w Warszawie, Jan Sędziak, technik, w okolicznościach tajemniczych i niepojętych. O zbrodnię oskarżony został nasz przyjaciel, Fulgenty Trzon, najspokojniejszy z ludzi, jakich znałem, sąsiad mój bliski, gdyż mieszkaliśmy naprzeciwko siebie,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Rozaura / Salon pani Zofii. Przy stolikach kilka pań. Piją herbatę. W sąsiednim pokoju kilku panów gra w karty. / / Pani Jadwiga, rzuciwszy okiem na świeżo przyniesioną gazetę wieczorną, zawołała nagle: / Oto nowina! Co się stało? pytająco zwróciły się do niej trzy inne damy. P. JADWIGA: Rozaura wyszła za
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Sen Redakcja Absolutu ogłosiła pewnego razu ankietę o snach. Szło mianowicie o zbadanie, czy istnieje jakiekolwiek terytorialne, masowe prawo analogii widzeń sennych czy też jest to dziedzina bezwzględnie osobista. W odezwie do publiczności umieszczono prośbę, aby zechciała pilnie śledzić swoje sny między dn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Antoni Lange W czwartym wymiarze Władca czasu We czwartek, z powodu rekreacji popołudniowej profesor Jan Kanty Szelest wrócił już koło godziny pierwszej do domu, gdzie mu stróż wręczył list oraz mały pakiecik, przyniesiony przez pocztyliona. Zarówno list, jak i pakiet datowany był z Indii i pochodził od Symforiona Larysza. Larysz był to znany
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew chory I panowie chorują, czemuż lwy nie mogą? Boleścią srogą Lew zdjęty ryczał; niebożęta, Drżały zwierzęta. Te, co na dworze króla jegomości, W żałości Przymilały się panu. A że gdzie chory, Tam i doktory: Niedźwiedź mimo powagę wraz z lisem kolegą Natychmiast biegą. W radę: niedźwiedź po prostu Na nies
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew i osieł z Fedra Kiedy dmie głupi, śmiech z wzgardą zyska. Wziął raz lew osła do stanowiska I okrył liściem, Żeby za przyściem Zwierzęta go nie poznały, A gdy ryknie, uciekały, A on je miał brać wówczas, utajony. Co miał czynić, nauczony, Jak jął śpiewać po swojemu, Taki dał połów lwu obżartemu, Iż mu za to
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Lew i zwierzęta Gdy się wszystkie zwierzęta u lwa znajdowały, Był dyskurs: jaki przymiot w zwierzu doskonały. Słoń roztropność zachwalał; żubr mienił powagę; Wielbłądy wstrzemięźliwość, lamparty odwagę, Niedźwiedź moc znamienitą, koń ozdobną postać; Wilk staranie przemyślne, jak zdobyczy dostać, Sarna kształ
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew, koza, owca i krowa z Fedra Kiedy mocny z słabym w kupie, Towarzystwo takie głupie. Lew idący na łowy Miał wspołeczeństwo kozy, owcy, krowy I dostali jelenia: Gdy przyszło do podzielenia, Lew rzekł: Pierwsza część dla mnie, bo się lwem nazywam, Druga, bo lepiej niż wy dokazywam; Trzecia, bo sam j... Ignacy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Lew pokorny Źle zmyślać, źle i prawdę mówić w pańskim dworze. Lew, chcąc wszystkich przeświadczyć o swojej pokorze, Kazał się jawnie ganić. Rzekł lis: Jesteś winny, Boś zbyt dobry, zbyt łaskaw, zbytnie dobroczynny. Owca widząc, że kontent, gdy liszka ganiła, Rzekł... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Du
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lew, wół, lis Lew zjadł był woła. Strach dookoła Powstał niezmierny, Bo wół był wierny, Źle łask nie użył, Poczciwie służył. Jeszcze by to znośniejsza, gdyby był lew zrzędził, Wypędził; Ale stracić i skórę, i łaskę to wiele. Przyjaciele, (Bo ich miał, choć minister, nieboszczyk) płakali: Lis raz w raz chwali
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Lis i osieł Lis stary, wielki oszust, sławny swym rzemiosłem, Że nie miał przyjaciela, narzekał przed osłem. Sameś sobie w tym winien rzekł mu osieł na to Jakąś sobie zgotował, obchodź się zapłatą. Głupi ten, co wniść w przyjaźń z łotrem się ośmiela: Umiej być... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubi
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Lis i wilk Wpadł lis w jamę, wilk nadszedł, a widząc w złym stanie, Oświadczył mu żal szczery i politowanie. Nie żałuj lis zawołał chciej lepiej ratować. Zgrzeszyłeś, bracie lisie, trzeba pokutować. I nadgroda, i kara zarówno się mierzy: Kto nikomu nie wier... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubieck
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Lis młody i stary Młody lis, nieświadomy myśliwych rzemiosła, Cieszył się, że szerść nowa na zimę odrosła. Rzekł stary: Bezpieczeństwo tych ozdób nie lubi; Nie masz się z czego cieszyć, ta nas piękność gubi. ----- Ta lektura, podobnie jak ty... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (Sanockie)
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Listy Zeszli się jakoś w zapustną niedzielę List, co prosił na pogrzeb, z tym, co na wesele. A jak to między sąsiady, Od rozmów przyszło do zwady. Szło o pierwszeństwo; żałobny, szlubny Równie był chlubny. Udali się do trzeciego, aby je rozsądził; Ten rzekł: Każdy z was zbłądził, Nie macie... Ignacy Krasicki Ur
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Lwica i maciora Źle to, gdy się podli szczycą. Zeszła się raz świnia z lwicą, Więc w dyskursa. W tych przewlekła, Z żalem świnia lwicy rzekła: Żal mi ciebie, luboś godna, Luboś zacna, żeś mniej płodna. Patrz na moją zgraję świnków: Co tu córek, co tu synków! A wszystkie jednym po... Ignacy Krasicki Ur. 3 lute
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Mądry i głupi Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął, Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny: Wiesz, dlaczego dzwon ... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubie
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Mądry i głupi Pytał głupi mądrego: Na co rozum zda się? Mądry milczał: gdy coraz bardziej naprzykrza się, Rzekł mu: Na to się przyda, według mego zdania, Żeby nie odpowiedać na głupie pytania. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (Sanockie) Zm.
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Malarze Dwaj portretów malarze słynęli przed laty: Piotr dobry, a ubogi, Jan zły, a bogaty. Piotr malował wybornie, a głód go uciskał, Jan mało i źle robił, więcej jednak zyskał. Dlaczegóż los tak różny mieli ci malarze? Piotr malował podobne, Jan piękniejsze twarz... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (S
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Małpy Małpa, wielki samochwał, co człeka udaje, Zwiedziła cudze kraje, Bo była z lasa wyszła i wlazła pod strzechę. Wielką pociechę Przyniosła za powrotem i siostrom, i braci. Koligaci, Krewni i przyjaciele, tak świezi jak przeszli, Wszyscy się zeszli. A ta każdemu, co słucha, To w głos, to do ucha Opowiada, J
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Małżeństwo Chwałaż Bogu! Widziałem małżeństwo niemodne, Stadło wielce szczęśliwe, uprzejme i zgodne; Stateczna była miłość z podziwieniem wielu To szkoda, że mąż umarł w tydzień po weselu! ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych,... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (Sanockie) Zm. 1
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Subcomandante Marcos Historia kolorów opowiedziana przez subcomandante Marcosa tłum. Katarzyna Okrasko ISBN 978-83-288-5787-2 Zapalam fajkę i, po trzech ceremonialnych pociągnięciach, zaczynam opowiadać historię, którą sam usłyszałem kiedyś od starego Antonia. Historia kolorów Stary Antonio pokazuje mi arę przecinającą popołudniowe niebo. S
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki i przypowieści Matedory Póki trwała chapanka między kartowniki, Bił kinal, z pancerolą króle i wyźniki. Skończyła się chapanka, zaczęto grę inną Aż owa pancerola szóstką tylko winną. Tym smutniejszy był koniec, im milsze początki: Biła króle, biły ją potem i dziewiąt... Ignacy Krasicki Ur. 3 lutego 1735 r. w Dubiecku (San
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Bydlę Zaturkotało i na drodze od miasta wiodącej podniósł się tuman kurzu. Niewielki koczyk zielony, ciągniony przez czwórkę w poręcz sprzężonych koni, stuknął silnie o belkę położoną na poprzek tuż przed chatą Hieronima i ku bramie dworskiej podążał. Na koźle, w szaraczkowy surdut ubrany stangret i lokaj w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Gołąbki Gwarno było w gołębniku podczas tego fixu. Rozgruchotały się gołąbki, rozchichotały, aż wstążki fruwały naokoło ramion i szyi, jak prawdziwe skrzydła gołębie. I wszystkie, jakby się umówiły ubrały się biało, popielato, perłowo lub bladolila Cała gama niepewnych barw, jak plama jasna lekko pocieniow
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Koteczek Co chcesz do herbatki, koteczku? Cokolwiek! Ale przecież! Coś taniego! Może szynki? Hm! Zaraz trzeba brać pół funta. Po co? Dla mnie nie trzeba, ja mam jeszcze pieczeń z obiadu! Tak? Ale zawsze to już duży wydatek, nie! nie potrzeba. Zjem bułeczkę z masłem, mnie to wystarczy zupełnie.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Kozioł ofiarny Pan Wentzel zmarszczył brwi i położył kanciastą linię obok siebie. Proszę o spokój! wyrzekł ochrypłym głosem. Oko brandenburskie! odpowiedział natychmiast Julusiek. Z perską źrenicą dorzucił Marian, pakując ręce w kieszenie od spodni. Pan Wentzel podniósł swą spiczastą głowę, pokrytą n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Kukułka Tiens! tiens! c'est du propre! mruknął przez zęby pan Seweryn, gdy rządca wyszedł już z pokoju. Wyprowadzić się? Tak, tout d'un coup ni stąd, ni zowąd, wyprowadzać się z tego mieszkanka, urządzonego z takim staraniem, opuścić te kąty, w których meble stoją jakby przyrośnięte do lśniącej posadzki! W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Kundel Cóż u diabła starego? Dlaczegóż nie mam i ja zrobić kariery? zawołała Resia, ciskając obszarpaną książkę na ziemię. Zerwała się z obdartej sofy, a pociągnąwszy falbaną szlafroka kawał sprężyny i pęk siana, poskoczyła ku oknu. Ładnie tam było na dworze, choć trochę jeszcze chłodno. Resia nie uczesaną
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Lewek Małe to było, brzydkie, krępe, na krzywych nogach osadzone, z głową kudłatą i z bezczelnym spojrzeniem w zielonawych, świdrowatych oczach, których usiłowaniem najgorętszym było rzucać piekielne, podbójcze błyski. Demoniczny jestem, mawiał pukając się w wypukłe piersi okryte wykrochmaloną koszulą, demoni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Małpa Że Olka była małpą w całym tego słowa znaczeniu, o tym wiedziało nie tylko całe Żółkiewskie, ale nawet i het daleko aż poza rogatkami znano jej rudy, wiecznie rozczochrany warkocz i kaftanik w kratki, wydarty na łokciach, a aksamitem u szyi ubrany. Szczególniej wieczorami o zmroku pełno jej było po wąs
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gabriela Zapolska Menażeria ludzka Oślica Gorączkowo Honorka zaczęła spowijać kwilące cichutko dziecko. A wyciągając długi na trzy łokcie powijak, mówiła ochrypłym głosem: Chodzi! Chodzi! Synulku! pójdziemy na wesele twojego ojcaszka! Chodzi synulku, pójdziemy mu drużbować, ale nie ołtarz mu sprawimy, ni jakie weselenie, jeno łaźnię gorącą,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zagwizdaj, Papuziu! Minuśka porwała się z jego kolan i nagle w półcieniu, już z okien płynącym, zabieliła się jak zjawisko w swej masie białych zwiędniętych koronek i pomiętego batystu. Nie! nie! nie chcę! Ale on, nieubłagany wyciągnął rękę i ujął nagie ramię dziewczyny w swe suche palce nerwowego blondyna. Zagwizdaj, Papuziu! Ty wiesz, to
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt