M. - ebooki
Tytuły autora: M. dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Mieczysław Braun Przemysły Mokre światło Mokre światło leży na ziemi W trawie, w liściach, w świeżej zieleni. Ziemią, sokiem, ziołem nabrzmiewa, Ciepłym wiatrem wzdycha do nieba. A na niebie jeziornem pływa Słońce żywe błyszcząca ryba. Złote łuski iskrzą się mokro, Pryska woda w otwarte okno! Światło chlusta... Mieczysław Braun Ur. 29 maja
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński Juwenilia II Moment wieczności Kiedy czas kościół rozparty w staw cmentarz przebrnie po uda w dzwonach leniwych w południe powstanie wieczna niedziela przestrzeń błękitno-święta zapalić lazur światła od mglistych majolik złudniej. Wtedy w przestrzeń zapadnę cichym opadem Atlantyd. Oceany jak stepy wysoko przeszumią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński In loco tormentorum Morietur stella Godzina moja się zbliża i otaczają ciemności już wyschły źródła miłości i w płomiennej męce krzyża serce wciąż głębiej się zniża, wciąż głębiej w nim rany roździeram i żyję, by czuć, że umieram. Na fali czystym błękicie łódź moja płynie w wygnanie i widzę zorzy świtanie i widzę loch mój
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Morze i niebo Fale świecą się jak szkiełka czeskie i szepcą, by się morza nie bać, choć jest jak połowa nieba: równie pełne śmierci i niebieskie ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja l... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 1891 w Krakowie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński Juwenilia II Morze wracające Pamiętasz? Było kiedyś morze szkliste w falistych linii łukach, morze, którego cieni można w obrazach szklanych dni poszukać Morze czasami wzbierające roznosem huku na poszumach, szelestem w dali zamykanym na stoodległych górskich tumach. Morze płaczące świstem deszczu i perłopławiam pian
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Miłosz Biedrzycki * [Motto] Cóż: symbol i w klatce. My wolni ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury ... Miłosz Biedrzycki ur. 6 sierpnia 1967 Najważniejsze dzieła: * (1993), OO (1994), Pył/Łyp (1997), No i tak (2002), Sonce na asfaltu/Słońce na asfalcie/Il sole sull'a
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska motyl dotknęłam pana jak *motyl* egretą przepraszam to było niechcący pan jest jak *czarny irys* smukły i gorący zapomniałam że jestem *kobietą* ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 1891 w Krakowie Zm
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Mrok na schodach IV Mrok na schodach. Pustka w domu. Nie pomoże nikt nikomu. Ślady twoje śnieg zaprószył, Żal się w śniegu zawieruszył. Trzeba teraz w śnieg uwierzyć I tym śniegiem się ośnieżyć I ocienić się tym cieniem, I pomilczeć tym milczeniem... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica mrugnij I on mi pisze, że mam negatywny wpływ na hist lit pol, bo nie mógł się skupić (to komplement). Nigdy się nie dowie, że w takich chwilach przypominam sobie jego niedobry wiersz (to mi dodaje odwagi). Rzeczywiście, mam od rana ochotę przetłumaczyć jego wiersze na inupiaq lub slogan Bronxu, albo chocia
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Noce polarne Msza żałobna Idę nad brzegiem zamarzłego morza [o Matko Święta, zmiłuj się nad nami] wydęte głuche lodowe bezdroża [o Matko Święta, zmiłuj się nad nami] z czarnych rozpadlin wylatuje śnieg i z dzikim świstem uderza na brzeg. Tu skały groźne tam oślizgłe jary kłębią się wyją na powietrzu mary; wody rzegocą
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Muchy samochwały U chomika w gospodzie Siedzą muchy przy miodzie. Siedzą, piją koleją, I z pająków się śmieją. Podparły się łapkami Nad pełnemi kuflami. Zagiął chomik żupana, Miód dolewa do dzbana. Żebyś, kumo, wiedziała, Com już sieci narwała, Com z pająków nadrwiła, Tobyś ledwo wierzyła! Moja kumo jedyna! Czy mi pa
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Rymy ulotne Muzyka Wspomnienie Kto z was pamięta dobrzy towarzysze Ten wieczór dawno przed rokiem, Ten gwar zabawy, a potem zacisze, I tony brzmienne urokiem? Jam zapamiętał, bom czule był tknięty Znacie me zimne oblicze, U mnie tak rzadki dzisiaj zapał święty, Że wszystkie chwile policzę. A byłoż czego kwilić? o nie b
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piotr Sommer Pamiątki po nas Mówi syn Myśli, że odchodzę, a to jakby uchodziła krew przez ściśnięte palce. Krew krwi. Tak myśli jednak choć cały czas stoję naprzeciwko i przeglądamy się w sobie. Ale prawdziwym lustrem jestem ja, tak zbity w szkło że prawdziwsza ... Piotr Sommer ur. 13 kwietnia 1948 Najważniejsze dzieła: W krześle (1977), Pamią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Sonety odeskie Mówię z sobą Mówię z sobą, z drugimi plączę się w rozmowie, Serce bije gwałtownie, oddechem nie władnę, Iskry czuję w źrenicach, a na twarzy bladnę; Nie jeden z obcych głośno pyta o me zdrowie, Albo o mym rozumie coś na ucho powie. Tak cały dzień przemęczę; gdy na łoże padnę W nadziei, że snem chwilę cierpieniom
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Artur Oppman Szopka. Wiersze Or-Ota Myśliwy Wokół puszcza dzika, Zwierza słychać ryk, Niedźwiedź się przemyka, Zdala biegnie dzik. Nie dbam o to wcale, Czy napadną mnie, Zaraz z fuzji palę I kulkę im ślę. Hej, niema jak łowy! Proszę wierzyć mi W mroźny dzień grudniowy, Gdy śnieg srebrem lśni. Las dokoła cały, Jak zaklęty świat, Promie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Wiedemann Samczyk *** (Na ławce leży gazeta) Na ławce leży gazeta Z pewnością jest mokra Jest mokra Znowu sport Ciemno Z trudem odczytuję kolejne wyrazy Wyrazy Słowa Czyjeś słowa których nikt już nie będzie chciał czytać Zmęczyło się serce śpiewa chora śmierteln... Adam Wiedemann ur. 24 grudnia 1967 Najważniejsze dzieła: Samczyk (1996),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na łące Mówi niania, że w dąbrowie Chodzą dodnia aniołowie, A gdzie stąpną nóżką bosą, Tam zakwita kwiat pod rosą. Gdybym kiedy rano wstała, Tobym wszystko to widziała, Bo gdy się tak w łące bawię, Ślad anielski drży na trawie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, ... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w S
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Na ciepłej niebieskiej łące Na ciepłej niebieskiej łące pasą się białe zające pasą się białe baranki w kwitnące złotem poranki. Niebieskie łąki bez granic nie służą nikomu na nic są dla tych białych zajęcy są dla tych białych baranków i dla skrzydlatych tysięcy myśli radosnych... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na co dzwonki dzwonią Zgadywały Jania z Bronią, Na co leśne dzwonki dzwonią, Gdy najrańszy promień zorzy Pierś liljową im otworzy? Czy na pacierz, do kościoła, Gdzie się polne modlą zioła? Czy do szkoły, do nauki, Budzą ze snu leśne żuki? Czy na strugę niechaj bieży, Czy na wiatrek, by wiał świeży, Czy na pszczółki, by w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Asnyk Ur. 11 listopada 1838 r. w Kaliszu Zm. 2 sierpnia 1897 r. w Krakowie Najważniejsze dzieła: Pijąc Falerno, Piosnka pijacka, Między nami nic nie było, Gdybym był młodszy, Jednego serca..., Nad głębiami (cykl sonetów), Daremne żale, Do młodych Poeta, epigon romantyzmu tworzący w epoce pozytywizmu i Młodej Polski, autor dramatów i op
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nad rzeką Z kamyka na kamyk, aż nad samą rzeczkę, A gdzież to, panienko, pchasz swoją łódeczkę? Czy na bystrą falę, na modrą głębinę, Czyli między trawy i zieloną trzcinę? A na tej głębinie tam się rybka pluska, Tylko jej pod słonko świeci srebrna łuska A między tą trzciną złoty kaczor pływa, Tylko się kaczuszkom u brzegu o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Liryki lozańskie Nad wodą wielką i czystą Nad wodą wielką i czystą Stały rzędami opoki; I woda tonią przejrzystą Odbiła twarze ich czarne. Nad wodą wielką i czystą Przebiegły czarne obłoki; I woda tonią przejrzystą Odbiła kształty ich marne. Nad wodą wielką i czystą Błysnęło wzdłuż i grom ryknął; I woda tonią przejrzystą Od
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na dzień Zmartwychwstania Zawcześnie dla nas zmartwychwstałeś Panie! Bo nam to trzecie nie wzeszło zaranie, Co ponad groby jutrzenki rozściela; A jest żywota hasłem i wesela. Jeszcze nas zewsząd otacza noc głucha, Całun nam więzi i ciała i ducha, A przy tej czarnej mogilnej pieczarze, Snu wiekowego strzegąc stoją
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Rymy ulotne Na echo dzwonu Sonet Co to za gwar poważny? Boże! co ja słyszę? Dzwonią stąd o dwie mile na Zdrowaś Maryja, Echo święconéj śpiży w chmurach się kołysze, I wilgotne wieczorne powietrze rozbija Aż wnętrze mojéj piersi jak puste naczynie, Odbija cały odgłos z powagą i mocą, Znać, że święcone echo, bo do serca płyn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na fujarce A paścież mi się owieczki W tej bujnej trawce. Niechaj-że ja sobie pogram Na tej ligawce: Oj da dana! Oj da dana! Na tej ligawce. A tam w polu porykują Dwie krówki nasze, Dziwują się graniu memu, Choć mają paszę. Oj da dana! Oj da dana! Choć mają paszę. Dziękuję ci, mój braciszku, Mój ty jedyny, Żeś wykręcił
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Najpiękniejszy sen Wczoraj śnił mi się znów, dla odmiany, najpiękniejszy mój sen niezrównany! o pływaniu w powietrzu jak w wodzie. Ludzie ze snu nic o tym nie wiedzą. Wciąż się szczycą postępem i wiedzą i są z prawem grawitacji w zgodzie. Siedzę z nimi, piję czarną kawę, omawiamy rzeczy nieciekawe, wychwalamy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na Kurhanie I Śpijcie, śpijcie w głuchem polu Pobielałe kości! Kto powraca w dom sierocy, Ginie od żałości. Wyniszczona, wygorzała, Stara wasza strzecha Z ognisk waszych ani iskry, Z pieśni ani echa. Wyrąbane wasze wrota, Znieważone progi, Rozniósł wicher dobro wasze Na rozstajne drogi. Rozniósł wicher dobro
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na kurhanie II Śpijcie! Na grobach waszych żaden anioł jeszcze W słonecznej zbroi, Z hasłem, co w trupich próchnach budzi życia dreszcze, Anioł, o którym zdawna prorokują wieszcze, Nie stoi. Śpijcie! Tan Galilejczyk, co wskrzesza Łazarza Ściągnięciem ręki, Jeszcze się trumnom waszym otwierać nie każe, Jeszcze się n.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rozjęczał się, rozkołysał na Wawelu spiż Do ćmy krzyżów przybył jeszcze jeden czarny krzyż. Jeszcze jeden wzniósł ramiona nad smętną dziedziną, Gdzie mniej coraz blasków słońca, a chmury wciąż płyną. Z dróg tułaczych, z krwawych ścieżek oto wraca już Ten, co z nami brał w pierś gromy wszystkich naszych burz. Wraca oto uciszony oną wielką ciszą, Kt
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na mrozie A! dzień dobry, panie Gilu! Jak się mają dzieci? Czy pan Gil tu śpiewać przyszedł, Czy zamiatać śmieci? Pan Gil piękny ma tołubek, Czerwony, aż miło! I nas mama otuliła, Żeby ciepło było. Pan Gil może o tem nie wie, Że nam Bóg dał mamę? Ale teraz leży chora, Więc pracujem same. To jest moja siostra Basia, A
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na opiece wierzby Poszła matuś do roboty, Poszła na pole, Zostawiła suchej wierzbie Swoje pacholę. A ty stara sucha wierzbo, Pilnuj mi chłopca! Tylko pójdę z sierpem w łąkę Do tego kopca. Pilnujże go, trzymajże go, Niech mi nie padnie; A ty chmielu przyjacielu, Baw mi go ładnie! Strzeżcież mi go, bawcież mi go, Kwiaty
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na pastwisku Siny dym się wije Pod lasem, daleko; Tam pastuszki ognie palą I kartofle pieką. A Żuczek waruje, Łapki sobie grzeje; Krówki ryczą, porykują, Dobrze im się dzieje. A, mój Żuczku miły, Obszczekuj od szkody, Bo jak wyjdzie pan ekonom, Będąż tobie gody! ----- Ta lektura,... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na polu Na tem naszem polu Jest wszelakie zboże, Będzie dosyć chleba, Jeśli Bóg pomoże. Z tej złotej pszeniczki Będzie mączka biała, Lubi z niej kluseczki Nasza Julcia mała. A z tego jęczmienia To znów będzie kasza; Oj lubi ją, lubi Ta Zosieńka nasza! Kasza będzie z gryki, Kasza będzie z prosa, Co się na niem z rana Bły
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Narcyz Nad sadzawką oprawną w modre rozmaryny klęczałem, zapatrzony w moją twarz młodzieńczą, by się w niej doszukać przyczyny, czemu mnie nie kochają i za co mnie męczą? ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wo... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 1891 w Krakowi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na rozstaju Nie tego żal mi, com straciła w drodze, Lecz żal mi tego, czegom nie posiadła. A kiedy cicha w kraj zmierzchów odchodzę, Więcej mnie smęcą ulotne widziadła Szczęścia, co nigdy mojemi nie były, Niż zostawione za sobą mogiły. Bo dusza moja w swym wzlocie i pędzie W przyszłość podana jest skrzydłami obu, I n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Joanna Mueller Somnambóle fantomowe Peregrymacja (W wy ruszenie) Narrenschiff czyli muza zaumna Nie dlatego istnieje język, że ma jakiś sens. M. Foucault agonia nas dogoni płynących ku narragonii między płótnem a pędzlem hieronima boscha i tak: czółno w swej nieczułości stanie się wiekiem trumny przemil... Joanna Mueller ur. 13 li
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marta Podgórnik Próby negocjacji naruszenie, wiersz wtórny gazety donoszą bartek istnieje, sylwia nie istnieje. myślę o obojgu bez względu na słowa, przeglądając nekrologi na pchlim targu w jakimś obcym mieście. element przetargowy pozostał zawieszony w próżni, zawieszony... Marta Podgórnik ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Próby negocjacji (19
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasza czarna jaskółeczka Nasza czarna jaskółeczka Przyleciała do gniazdeczka Przez daleki kraj, Bo w tem gniazdku się rodziła, Bo tu jest jej strzecha miła, Bo tu jest jej raj! A ty, czarna jaskółeczko, Nosisz piórka na gniazdeczko, Ścielesz dziatkom je! Ścielże sobie, ściel, niebogo, Chłopcy pójdą swoj... Maria Konopnicka U
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasza Hania Nasza Hania pustak wielki, Same harce i figielki, Same śmiechy, same psoty; W całym domu głosek złoty, Jak skowronek nam podzwania Wielki pustak nasza Hania! Nikt się przed nią skryć nie może, Pełno Hani w całym dworze, Od poranka aż do mroku, W ciągłych susach, w ciągłym skoku, Za tym wiatrem się ugania Wielki
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasza książeczka Nasza książeczka, jak żywa, Głosem się prawie odzywa, Różne historje powiada, I z dziećmi bawi się rada! Czasem to głos ma ten samy, Jak gdyby właśnie u mamy Albo jak tato nasz drogi, Daje nauczki, przestrogi Lecz gdy u małych słuchaczy Skruszoną minkę zobaczy, Zaraz piosenkę im nuci, I nikt się długo nie smu
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasz domek Naznosimy piasku, nazwozim kamieni, Zbudujemy domek z drzwiczkami do sieni, Zbudujemy domek z jasnemi oknami, Żeby złote słonko świeciło nad nami. A nad naszym domkiem będzie dach słomiany, Z pięknych żytnich snopków równo poszywany, A na dachu będzie gniazdo dla bociana, Żeby nam klekotał od samego rana. A w tym n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasz domek kochany O jakże jak kocham Ten nasz domek drogi, Te bieluchne ściany, Te lipowe progi! O jakże ja kocham I ten dach pochyły, Co się na nim wiosną Bociany gnieździły! Ten nasz domek stary Nie od dzisiaj stoi, A przecież się burzy Ni wichrów nie boi! Ten nasz domek stary Słyszałem od taty, Dziad naszego dziada B
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zaszeptały, zaszumiały Drzewa w tęskny chór Przewiał wicher, tułacz stary, Przez ten ciemny bór. Nieobeschłym, dawnym płaczem Nabrzmiewają tucze, Płyną chmury ponad chatą, Jako skrzydła krucze O Dziady! Dziady! Zakipiały sine tonie, Zamącił się zdrój Niesie Wisła aż do morza Stary smutek swój. Niesie Wisła aż do morza Stare swoje żale, Z jękiem b
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasze kwiaty Jeszcze śnieżek prószy, Jeszcze chłodny ranek, A już w cichym lesie Zakwita sasanek. A za nim przelaszczka Wychyla się z pączka, I mleczem się żółtym Złoci cała łączka. I dłużej już dzionka I bliżej słoneczka A w polu się gwieździ Biała stokroteczka. A dalej fijołki, Wskroś trawy, pod rosą, W świeżych swy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasz koniczek Nasz koniczek, nasz bułany, Ślicznie zgrzebłem wyczesany, Tylko na nim siartka świeci, Tylko parska, rży do dzieci. Nasz koniczek nie płochliwy, Da pogłaskać lśniącej grzywy. Tylko nóżką przestępuje, Gdy go trawką Jaś częstuje. Nasz koniczek dobre zwierzę, Leciuteńko trawkę bierze, Myśli sobie: ot, dziecina
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marta Podgórnik Próby negocjacji nasz ostatni raz kiepskie przyjęcie. goście są jak duchy. tylko w telewizorze nadzieja. błąd w poniedziałkowej sztuce, na szczęście nie do wychwycenia dla laików, jakimi jesteśmy. żółta skorupka schnie na wymiętym białym prześcieradle. wyszedłeś nie wytrzymałeś tempa. sz... Marta Podgórnik ur. 1979 Najważniej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasz świat I miasto i wioska To jeden nasz świat! I wszędzie, dziecino, Twa siostra, twój brat! I wszędzie, dziecino, Wśród lasów, wśród pól, Jak ty czują radość, Jak ty czują ból. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektu... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Nasz wąsatek Żadne chyba nie zna z dziatek Kotka, jak był nasz Wąsatek. Co za kot! Jaka w nim cnota! Nie, równego niema kota! Wszyscy wiedzą to oddawna, Że gościnność u nas sławna, Lecz Wąsatek bez przesady Jak nikt gościom bywał rady. Raz przybyły w odwiedziny, O granicę, dwie kociny, Warto widzieć, mocium panie, Jakie spra
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Rymy ulotne Natchnienie Są gdzieś w głowie myśli cacka, Są gdzieś czucia w piersiach z gliny, Jest coś w świecie, co znienacka Targnie czasem te sprężyny. I rozbudzi śpiące tętno, I wywoła myśl pamiętną, Rzadko kiedy gość ten spłynie, Krótko bawi i ucieka, Ale póki on w gościnie, Czarodziejstwo w duszy człeka! Człek odchod
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński In loco tormentorum Natchnienie Na koralowych snu księżycach Ciebie me skrzypki sławią, Pani! do ciemnej schodząc mar otchłani zapalasz kwiaty na łzawnicach. Uwiędłe serce, jak dzieciątko, tulisz do piersi obłąkanej i dziwnej pieśni niewygranej bawisz nadziemną pamiątką. Już się godzina zaćmi... Tadeusz Miciński Ur. 9 listo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Wiedemann Samczyk *** (nawet nie tyle myśli) nawet nie tyle myśli, co wklęśnięcia (gniazda) domy schadzek, czy raczej domy nieprzytomnych spojrzeń, które za drugim razem są już zupełnie ślepe Bruxelles, 2... Adam Wiedemann ur. 24 grudnia 1967 Najważniejsze dzieła: Samczyk (1996), Kalipso (2005), Pensum (2007), Filtry (2009), Dywan (2010
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marta Podgórnik Próby negocjacji nawroty oblizać rdzę jak łyżeczkę wyciągniętą z głębi tortu, jak spierzchnięte wargi na przystanku. wychodzę, wołam autobus, nadsłuchuję odpowiedzi. jak zawsze bezskutecznie. teraz to on mnie woła. przyśpieszać jak tempo w finale, kiedy tuż tuż trzeba się ... Marta Podgórnik ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Prób
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mieczysław Braun Przemysły Na zakończenie książki Czytelniku, jeżeliś do końca przeczytał Tę książkę, która długo i powoli rosła, Jeśli cię w niej wzruszyło słowo lub myśl wzniosła, Jeżeliś trudne strofy radośnie powitał, Wiedz: jak lichwiarz, co skrzętnie gromadzi kapitał, Zbierałem wszelką wartość, służąc ci za posła, Pragnąc, by książka s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Na zasadzce Chłopcom zawsze bójka w głowie. Zeszli się raz gdzieś w parowie: Janek z trąbką i z szabelką, Mały Kazik z pałką wielką, I Zygmuntek wystrojony W piękny hełm z lejka zrobiony. Wnet zaczęła się narada: Jak bić wroga? Jak mu szkodzić? Sprawą tajna: nie wypada. Zbytnio o niej się rozwodzić! Lecz w tem była trudność c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Na zjazd śpiewaczy w Częstochowie Pozdrowione bądźcie pieśnią, Pozdrowione sercem, słowy, Dawnych wieków skryte pleśnią, Sławne mury Częstochowy! Jeszcze tutaj błądzą mary W noc miesięczną po tym szańcu; Jeszcze tu Kordecki stary Szablę dzierży przy różańcu. Jeszcze tutaj wierzyć chce się W moc nadziemską, w siłę cudu
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Śniadanie Hola, hola, mości Bury, Bo wyliżesz w łyżce dziury. Patrz, jak kotek siedzi ładnie, Czeka, czy mu co nie spadnie, Podzielić się z głodnym trzeba, Choć drobinką mleka, chleba. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektu... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Liryki lozańskie Śniła się zima Miałem sen w Dreźnie 1832 r., marca 23, który ciemny i dla mnie niezrozumiały. Wstawszy, zapisałem go wierszem. Teraz, w roku 1840, przepisuję dla pamięci. Śniła się zima, ja biegłem w szeregu, Za procesyją pod niebem, po śniegu. Nie wiem, skąd wiemy, że na brzeg Jordanu Idziem, i w górze odgłos
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Niebo a kapelusze Niebianki śpiewające w szczęściu niewesołem! Nie macie parasolek ani kapeluszy! Anioł ma co najwyżej gwiazdeczkę nad czołem, a duch chodzi w zawoju, jak przystało duszy. Gdzie wasze wstążki, pióra, charmeusy, woale? Spadły z drzewa wieczności jak płatki pachnące, i próżno się pytacie o nowe żurn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica śnieg kiść zapalniczek grzechocze ci w spodniach jak garść cukierków ślazowych. W oknach pomyka żółta animacja i cisy się cisną na wizję roziglone wżarte w śnieg murzynki. Jest wigilia, idziemy porzucać do kosza na topniejącym śniegu grać do upadłego aż nam zadymi z czapek i obłoczki pary urosną na okularac
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Niegdyś dom mój ochoczy I Niegdyś dom mój ochoczy i świat za dąbrową Porzuciłem, by dachu nie mieć ponad głową, I siebie porzuciłem gdzieś na skraju lasu Bez pomocy, bez żalu, bez śpiewu, bez czasu I biegłem tam, gdzie burza, mrok i zawierucha, By serce niepokoić i narazić ducha Tak się chciałem utrudzić i kr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński (Śnieg jak wieko żelazne) Śnieg jak wieko żelazne na oczy opadnie. O! wy bracia w milczeniu moi niedorośli. I Bóg mnie nie przypomni, ani mnie odgadnie z nagrobka przechodzący, aż w tysiącznej wiośnie może dłoń jakaś biała odgarnie ciemności i będzie to prawdziwy czas, czas tej miłości, której u was nie znałem. Bóg
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marta Podgórnik Próby negocjacji śnieg retrospekcja spadł znowu śnieg i przykrył. pod drzwiami poczty głównej naprzeciw starego kina kolejka zmarzniętych czeka na dialog z automatem. znowu nie przyszedł na spotkanie, chociaż to nie on miał być kanwą wiersza, tylko ty. przewidziałeś to już wcześniej, wychodząc ze mnie j... Marta Podgórnik ur. 1
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacob i Wilhelm Grimm Śnieżka tłum. Marceli Tarnowski ISBN 978-83-288-2290-0 Pewnego razu, podczas srogiej zimy, kiedy z nieba sypał się śnieg jak pierze z rozprutej pierzyny, siedziała królowa przy oknie o ramach z czarnego hebanu i szyła. Tak szyjąc i patrząc na śnieg, ukłuła się w palec, i trzy krople krwi potoczyły się na śnieg. A ponieważ
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Niekonieczny list z wakacji Dzień rozpoczął się od płaczu dziecka, błękit przesuwał się nad blokami jak dynamit, jak ebonitowa kość, kiść lodu. Odniosłem wrażenie, że czyjaś twarz przegląda się w kreskach asfaltu. Górą i po bokach zielenie w płynnym pędzie, ogryzek słońca odgryzł ... Mariusz Grzebalski ur. 1
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Wiedemann Samczyk *** (nie nawykła mi dusza) nie nawykła mi dusza z Szatanem wojować nie nawykła też z Bogiem nawet i rozmawiać cóż ja z duszą poradzę gdy mi ciało zlegnie gdzie ona mnie za rękę ciągnąca pobiegnie czy jej wygodne nieba rozkosze statyczne czy też piekła wybierze bole dynamiczne a może mnie pochłonie iżby mną się stała a moż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński Juwenilia II * * * (Nie płacz) Nie płacz, to ja nastaję w siwych czapach mgieł, nie płacz, to ja nastaję każdą chwilą dnia nie płacz, ja wrócę znowu z złotogłowych dni W przychodzących chmurami nowych, żywych snach noc odpływa na zachód w ostrych nożach gwiazd (cierpkie smugi ugorów spłyną cicho w lasy) i ... Krzysztof
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Sonety odeskie Niepewność Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę, Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę; Jednakże gdy cię długo nie oglądam, Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam; I tęskniąc, sobie zadaję pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu W myśli twojego odnowić obr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
W 1835 roku, na łamach tygodnika „Przyjaciel Ludu” pojawił się dziwny tekst dotyczący procesu i skazania za czary, czternastu kobiet. Miał on formę relacji naocznego świadka wydarzeń, który ponoć widział, jak w 1775 roku we wsi Doruchów, tamtejszy dziedzic pojmał, poddał torturom, a na koniec spalił nieszczęsne kobiety. Mi- ePub + Mobi 14 pkt
(34,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
34.90 zł (-57%) -
Bolesław Leśmian Trzy róże Śnież się w duszy mojej, śnież Śnież się, w duszy mojej śnież, Piersi, nocą całowana, Co zachować przez sen chcesz Usta moje aż do rana! Znój się, w ciele moim znój, Miłujących rąk pogłado, Coś mi dreszcz piększyła mój, Przodując zadumą bladą! Trwoń się, ogniu świecy, t... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Sonety odeskie Nieuczona twa postać Nieuczona twa postać, niewymyślne słowa, Ani lice, ni oko nad inne nie błyska, A każdy rad cię ujrzeć, rad posłyszeć z bliska; Choć w ubraniu pasterki, widno żeś królowa. Wczora brzmiały i pieśni, i głośna rozmowa, Pytano się o twoich rówiennic nazwiska; Ten im pochwały sypie, inny żarty cisk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Wybryki dobrego humoru Niewinnej duszeczce Co z losem wieść boje? Przespałeś, to twoje, Niech cię sen skrzydełkami przytuli! Źle wyszli na wojnie. Śpij bratku spokojnie Luli niewiniątko, luli! Świat nie wié, gdzie śpieszy! Kto śpi ten nie grzeszy Jak dziécię, co w chrzestnéj koszuli. Spać z dłonią na oczy, To słońce nie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Śnieżyca Zahuczały, zaświstały Wichry w srebrny róg: Leci, leci tuman biały, Aż na chaty próg. Na tej chaty próg lipowy, Co ochrania nas, Co otula nasze głowy W złej śnieżycy czas. A ja stoję u okienka, A ja patrzę wdal; Milknie, cichnie ma piosenka, Serce chwyta żal. Oj nie jedna tam sierota Na tem zimnie drży! Wiat.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Niezabudka Mam ja ogródeczek Śliczny, choć malutki, W moim ogródeczku Rosną niezabudki. Niezabudki rosną, Co je mama siała, Żebym na jej słowa Zawsze pamiętała. Kiedy rankiem wyjdę Do mego ogródka, Dzień dobry, Zosieńko, Mówi niezabudka. Dzień dobry, Zosieńko, Dzień dobry, dziecino! Niech ci wszystkie chwile Pożyte
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica nie zdążył Nie zdążył się do niej przywiązać (bał się). Nie zdążył się przywiązać do świata, języka. Bo kim mówi kim myśli tobą? Nie zdążył. Wpadał jak po ogień, kochał się jakby z daleka jakby nie przepadali za sobą. Zdrobnienie imienia to wszystko na co go stać. Słaby złoty, marco... Agnieszka Wolny-Ham
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Mocno poszukiwana (1999), Lonty (2001), Spamy miłosne (2007), Nikon i Leica (2010), Zaćmienie (2013), 41 utonięć (2015) Poetka, krytyczka literacka i publicystka. Współpracowała m.in. z Gazetą Wyborczą, Przekrojem, Przeglądem, Bluszczem i portalem Polskiego Radia. Nominowana do Nagrody Litera
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna Śni się lasom las IV Śni się lasom las, Śnią się deszcze. Jawią się raz w raz Znikłe maje. I mijają znów, I raz jeszcze A ja własnych snów Nie poznaję. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na str... Bolesław Leśmian Ur. 22 stycznia 1878 r. w Warszawie Zm. 7 listopada 1937
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica niskie kobiety integrują wieś jak dreszcz emotikon z głębi oceanu miasto jak budząca grozę ale piękna pieśń jak sztabka wolframu w liście akustycznie ekstra miasto jak błąd w druku geranium i pleśń po nocy zwierzeń i voo doo patrzę jak cień mi... Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Mo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Nitka Ariadny Jest w Zaleszczykach, nisko w dole, na Rybackiej Pensjonat Ariadna. Do połowy nieba Sięgały przed nim wzgórza jak zwieszony kilim, W roślinowych barwikach jesiennie kwitnący Dniestr, płytki i zaspany, czołgał się powolnie, Dzieląc polską tragedię od rumuńskiej ciszy. W górze, wśród chmur, monastyr by
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Żniwa Przepióreczka się odzywa, Idą, idą polem żniwa, Brzeczą sierpy, brzęczą kosy, Ciężkie ziarnem lecą kłosy. Dana! Da-dana! A ode wsi słychać śpiewki, Śpieszą chłopcy, śpieszą dziewki, Niosą grabie, w pole dążą, Za żeńcami snopy wiążą. Dana! Da-dana! Co powiążą ciężkie snopy, To składają je na kopy; Dobra ... Maria Konop
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Ur. 9 listopada 1873 w Łodzi Zm. w lutym 1918 pod Czertykowem na Białorusi Najważniejsze dzieła: W mroku gwiazd, Kniaź Patiomkin, W mrokach złotego pałacu czyli Bazylissa Teofanu, Nietota. Księga tajemna Tatr, Xiądz Faust Prozaik, poeta, dramaturg, publicysta; zafascynowany gnozą, mistycyzmem, towianizmem, głosił idee pan
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński Juwenilia II * * * (Nocą, gdy sanie) Nocą, gdy sanie szeptem przesuną po drodze, niebo wysoko rośnie na kolumnach smreków i gwiazdami oddzwania modrym śniegom odzew nad wsiami płynącymi w dole ciszy rzeką Wonna kaplica nocy gaśnie w ostrych świecach drzew ucichłych o zmroku jasną gęścią bieli, drogi płyną niebieską pol
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński W pośród Raju (Noc mi rzuciła) Noc mi rzuciła swą czarną zasłonę na serce a okręt mój płynie wśród lodu. Wyskoczę na brzeg pójdę do mar swych ogrodu. Pan Jezus furtę ozwarł ma zranione czoło, lecz w oczach ironii błyskanie. Pan Jezus śmieje się i księżyc gasi. ... Tadeusz Miciński Ur. 9 listopada 1873 w Łodzi Zm. w l
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Napój cienisty Nocą umówioną Nocą umówioną, nocą ociemniałą Przyszło do mnie ciszkiem to przychętne ciało. Przyszło potajemnie w cudnej bezżałobie, Było mu na imię tak samo jak tobie Zajrzało po drodze w przyszłość i w zwierciadło, Na pościeli zimnej obok się pokładło, Dla mnie się pokładło, bym je mógł całować I znużyć i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica nordic biała noc: przez nią świecę. Rośnie błyskawicznie śmiech srebrny jak szpilka. Wpadam w popłoch w śniegu. Przystaw mnie do światła i skalecz mi język. Dwie godziny mrozu i krwawnik w lusterkach. Tiule i ekrany styczeń w mieście wiesza. Ruda... Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najważniejsze dzieła: M
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica norwesko-polskie spotkania w ogrodach BUW-u Kobietą leżącą w fontannie była Rita Marhaug norweska artystka z Bergen, która nie bała się deszczowej pogody. W spotkaniach wziął udział także Jan Mioduszewski: człowiek-drzewo, artysta otrzaskany w kabale. Tym ... Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najważniejsze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mieczysław Braun Przemysły Nowi bogowie Witajcie, nowi bogowie! witajcie nowemi czasy! Apollo przy tkackim warsztacie, Zeus w elektrowni zaklęty, Atene wielkich przemysłów, sił świeżych pełna i krasy, Hefajstos w piecach fabrycznych, Neptun pędzący okręty! Nowy Prometej górników, ogniem podziemnym objęty, Skały rozdziera torpedą, straszliwe ws
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Miłosz Biedrzycki * Proust revisited tak więc w tym wilgotnym powietrzu leniwie dopalała się rozmowa przeniesiona z tramwaju. właśnie bez pośpiechu wydobywałeś z pamięci sprośne przyśpiewki druhen na jakimś wiejskim weselu zeszłej zimy nie do końca jasny ciąg skojarze... Miłosz Biedrzycki ur. 6 sierpnia 1967 Najważniejsze dzieła: * (1993),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie O! Zmarznięta ziemia pęka na przekór cofającej się zimie. Dzikie gęsi wracają postnym niebem patrzymy i cieszy! W kieszeniach bilon łaskocze zziębnięte dłonie. Wiatr pryska od klaszczących futryn. Nie... Mariusz Grzebalski ur. 1969 Najważniejsze dzieła: Negatyw (1994), Ulica Gnostycka (1997), Drugie dotkn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Wybryki dobrego humoru Obława Z okoliczności Hej na lewo! na prawo! Do ostępu obławo! Bo nie żartem tu łowy, W lesie kudłacz borowy Zasnął smaczno i szczérze, Jeno mruczy pacierze; Pacierz nic tu nie nada, Niech się na śmierć spowiada, Strzelcy trąbią, psy wyją, Zginiesz dzika bestyjo! Rzuć pacierze i modły, Wysuń łeb twój s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica obiady otwarte Jawajski krajobraz w śląskim polskim mieście: słońce zmęczone ciążami, w gorącej wodzie kąpane skraca czas podróży. W ogrodzie za domem kółko różańcowe. Duch whisky duszkiem pitej o poranku tygodniami krąży nad sadzawką. I światła nad Zaolziańską jak... Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska O biskupie fiołkowym Był raz biskup fiołkowy, urodzony w Niedzielę. Chodził sobie w fioletach, mieszkał w wiejskim kościele. Miał usta w bladej twarzy na kształt spalonych kłosów: nie całował przenigdy świętości złotych włosów. Miał oczy chore, lśniące sponad zgiętego nosa: nie widział, jak się oczy zami
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mieczysław Braun Przemysły O budowaniu domu Gdy szpadle w piach uderzą, w twarde zwarte grudy, Śpiewaj, muzo, dom nowy! Śpiewaj przyszłe trudy! Z głębi ziemi garbatej, z pod smugi ziarnistej Wyrośnie drzewo ludzkie, pion pięter strzelisty. Wystawi bloki boków na wiatrów okręty, Korzeniem sięgnie w glebne głębne fundamenty. Rozpędem architekta i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Wiedemann Samczyk oceany nareszcie w WORECZKU z piernikami samotny biały wafel wygląda jak etykieta choć nie o piernikach o sobie tylko mówi i ja też nie o nich i nawet nie o sobie *oceany mają* SZCZĘŚCIE zjechało po paznokciu w dół i będę musiał uciąć je albo h... Adam Wiedemann ur. 24 grudnia 1967 Najważniejsze dzieła: Samczyk (1996),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Gawędy O chwale bożej i chwale królewskiej Gawęda z żebrackiego żywota I W kruchcie jednéj niedzieli, wynędzniali, nieśmieli, Dwaj żebracy siedzieli. A że wcześnie dość było, a gawędzić tak miło, Więc się sobie gwarzyło. Gwarzą różnie a różnie, satyrycznie, ostróżnie, O panach, o jałmużnie, O kalectwie i latach, o s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piotr Sommer Pamiątki po nas Ościenność Zaczynasz używać tych samych odległości między wyrazami. Jestem z tego dumny, okazuje się, że miałem na coś wpływ. W domu jak zawsze: ciepłe ale nieprzenikliwe ściany nie przyjmą od nas nic, sprzęty pods... Piotr Sommer ur. 13 kwietnia 1948 Najważniejsze dzieła: W krześle (1977), Pamiątki po nas (1980),
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka O co się modlić A czy wiesz, dziecino miła, O co ci się modlić trzeba? Ot, by ziemia ta rodziła Dużo zboża, dużo chleba. O te pszenne, żytnie kłosy, O len miękki, o len siwy, O wieczorne srebrne rosy Dla tej łąki, dla tej niwy. O te jabłka na jabłoni, Co ocienia sady nasze, O tę cichość porankową, W której dzwonią piosnki
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Guy de Maupassant Oczekiwanie tłum. anonimowy ISBN 978-83-288-2480-5 Rozmawialiśmy, paląc cygara po obiedzie. Rozmowa toczyła się o niespodziewanych spadkach, śmiesznych dziedzictwach. Wówczas pan Brument, którego nazywano to świetnym mistrzem, to świetnym adwokatem, przysiadł się u kominka. Ja właśnie rzekł poszukuję jednego dziedzica, k
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka O czem ptaszek śpiewa A wiecie wy, dzieci, O czem ptaszek śpiewa, Kiedy wiosną leci Między nasze drzewa? Oj, śpiewa on wtedy Piosenkę radosną: Przeminęły biedy, Gaj się okrył wiosną! Oj, śpiewa on sobie Z tej wielkiej uciechy, Że do gniazda wraca, Do swej miłej strzechy. Latał on za góry, Latał on za morza Za nim cięż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacob i Wilhelm Grimm O czterech muzykantach z Bremy tłum. Marceli Tarnowski ISBN 978-83-288-2280-1 Pewien wieśniak miał osła, który przez długie lata dźwigał worki do młyna, wreszcie jednak siły jego wyczerpały się i nie był już zdolny do pracy. Pan jego począł więc przemyśliwać nad tym, jak by się go pozbyć, ale osioł zmiarkował, skąd wiatr w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Kenneth Grahame O czym szumią wierzby tłum. Maria Godlewska, Zofia Baumanowa ISBN 978-83-288-5175-7 Rozdział I. Nad brzegiem rzeki Kret pracował zawzięcie przez cały ranek, robił wiosenne porządki w swoim mieszkaniu. Najpierw zamiatał, potem odkurzał, a później dopóty się wspinał na drabinę, na schodki i krzesła z kubłem farby i pędzlem, aż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Poematy zazdrosne Oczy w niebiosach Oczy, na zwiady wysłane w głąb oćmy Nocnego nieba, wspomóżcie się wzajem! Dwoje nas w mroku, więc wspólnie się złoćmy Widzeniem światów, dla których powstajem! Dwoje was w mroku, jak dwoje motyląt, Co się po barwie poznają w błękicie! Dwa sny o żaglach, skazane na wyląd Wspólny w ciemności
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mieczysław Braun Przemysły Oda do wolności Uciska mnie łapa ciężka, jak dom, Wrastają we mnie potworne korzenie, Gdzie jest, ażeby uderzył, grom W przestrzenie, w wolne przestrzenie? Kiedy mi słówka zdejmują z warg, Kleszczami ściskają, wtłaczają do skrzyń, Nie umiem powstrzymać klątwy i skarg: O, zmoro straszliwa, zgiń! Wszystko mi jedno k
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Wybryki dobrego humoru Oda z Horacjusza Parodia Quem tu Melpomene semel Nascentem placido lumine videris. Komu raz, Muzo, usiędziesz na karku, Tego już rozum nie złapie, Ten już nie pójdzie hasać po jarmarku, Jak Cygan na chudéj szkapie. Już go głos trąby śmiertelnie zatrwoży, Sława go z pieca nie zwabi, Już on w tea
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński (Oddycha miasto ciemne długimi wiekami) Oddycha miasto ciemne długimi wiekami, spowiada miasto ciemne dawnych grobów żałość; rozrąbane żelazem, utulone snami, nie nasycone płaczem, nie spełnione chwałą. Nie wierz, jeżeli ci się ulice pogłębią i staną się jak otchłań, w której śmierć się przyśni, powierz swą myśl mieni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marta Podgórnik Próby negocjacji oddział leżę tu i co chwila sięgam między uda. można od tego oszaleć. pościel się lepi do skóry jak nasączone klejem tapety do porowatych ścian. te wszystkie wydzieliny ślina na poduszce, ropa w kącikach oczu, czasem, rzadziej, krew. i słowa. to nie jest naturalne pisać wiersze, ktoś powiedział. łazienka ja..
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Guy de Maupassant Odkrycie tłum. anonimowy ISBN 978-83-288-2481-2 Statek był pełen ludzi. Przeprawa wycieczkowców z Hawru do Trouville zapowiadała się świetnie. Podniesiono kotwice. Ostatni świst gwizdka oznajmił odjazd i natychmiast ciałem całego okrętu wstrząsnęło drżenie, po bokach zaś słychać było szelest poruszanej wody. Koła obracały się
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Promocja
Sabina sprząta firmament niebieski, a mówiąc prościej, mieszkania gwiazd. Wcześniej jej życie było bardzo barwne. Córka znanego jubilera i niezła sportsmenka, wychowywała się, jak na peerelowskie czasy w luksusie. Kiedy zaczął się czas przemian, Sabina otwiera ze wspólnikiem kawiarnię, wchodzi w szemrane interesy, a wreszcie pl- ePub + Mobi 14 pkt
(34,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
34.90 zł (-57%) -
Maria Konopnicka Odlot A te dzikie gąski Na zachód leciały, W zimnej rosie nocą Pióreczka maczały. A te dzikie gąski Pióreczka zgubiły, Z onej to żałości, Że nas porzuciły! ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w ... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r. w Suwałkach Zm. 8 p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacob i Wilhelm Grimm O dzielnym krawczyku tłum. Marceli Tarnowski ISBN 978-83-288-2281-8 Pewnego letniego poranka siedział sobie krawczyk przy stole koło okna i, pogwizdując wesoło, szył ile siły. Ulicą zaś szła wieśniaczka wołając: Powidła doskonałe! Powidła doskonałe! Mile brzmiało to w uszach krawczyka; wytknął więc głowę przez okno i za
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Już świt Ogień Samotny siedzę przy kominka blasku, na ścianach drgają fantastyczne mary z bezdźwięcznym śmiechem w takt suchego trzasku litanii słucham dusz w łunach Ofiary. Powoli smutek objął serce senne, jak pająk muchę, w szarą swoją przędzę; smutek tak wiotki, jako mgły wiosenne, a tak bezbrzeżny, jako ludzkie nędze. Ł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Ogródek W naszym ogródeczku Są tam śliczne kwiaty: Czerwone różyczki I modre bławaty. Po sto listków w róży, A po pięć w bławacie; Ułożę wiązankę I zaniosę tacie. A tata się spyta: Gdzie te kwiaty rosną? W naszym ogródeczku, Gdziem je siała wiosną. ----- Ta lektura, podobnie ja... Maria Konopnicka Ur. 23 maja 1842 r.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Poematy zazdrosne Ogród zaklęty Tak mi mówili aniołowie, Co znają prawdę, skrytą w słowie, Że tam, gdzie, wisząc nad przestrzenią, Brzegi wieczności się zielenią, Przedarłszy czasu mdłe osłony, Wzgórzami tęsknot otoczony, Zakwita ogród niezbadany, Zaczarowany, obłąkany Zaczarowany skonem zorzy I obłąkany mgłą bezdroży! Więc,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska O gwiazdeczko, coś błyszczała O gwiazdeczko, coś błyszczała, wieczór zdobiąc i firmament! Płyną chmury w groźnych zwałach, i zagasłaś już na amen. Zwróć, kochanko, coś płakała, piękną głowę w stronę nowiu: o gwiazdeczko, coś błyszczała!!! Błyśniesz jeszcze, zgaśniesz znow... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 2
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka O Janku Wędrowniczku I. Janek Wędrowniczek Chcecie poznać się z chłopczykiem, Jankiem, wielkim podróżnikiem, Co zwędrował ziemie, wody, I przeróżne miał przygody? No, to patrzcie co za mina, Bo już powieść się zaczyna! Janeczkowi, choć tak mały, Dziwnie ciasne się zdawały Bielonego domku ściany, Dziwnie niski dach słomi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Artur Oppman O Jasiu Dręczycielu To jest brzydal nad brzydale, Co się dotąd nie mył wcale. Na pół łokcia ma paznogcie, A czuprynę na dwa łokcie. Słabszych bije, wciąż im broi, Lecz silniejszych to się boi. Jak tych gąsek co za psoty Chcą brzydala wziąć w obroty. ----- Ta lektura, po... Artur Oppman Ur. 14 sierpnia 1867 r. w Warszawie Z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Guy de Maupassant Ojciec tłum. anonimowy ISBN 978-83-288-2482-9 Przyjaciela mego Jana de Valuoir odwiedzam od czasu, do czasu. Posiada on nad brzegiem jednej rzeki małą rezydencyę, wśród lasów. Po piętnastu latach szalonego życia w Paryżu wycofał się przesycony, w to urocze zacisze. Nagle miał dość już tych wszystkich rozkoszy, tych uczt, tych
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Guy de Maupassant Ojciec Amable tłum. anonimowy ISBN 978-83-288-2483-6 I Wilgotne i szare niebo zdawało się wisieć nad szeroką ciemną doliną. Zapach jesieni, smutny zapach nagiej i wilgotnej ziemi, opadłych liści, martwych ziół, czynił jeszcze gęstszem i cięższem powietrze jesiennego wieczoru. Wieśniacy pracowali jeszcze, rozproszeni po pol
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Oko Dziewczyna ściskająca książki dlaczego dziwię się, przypominając sobie ten widok? Gruby słownik i coś jeszcze, w foliowej torbie trzymanej na brzuchu. Otoczone ramionami jak dzieci. Skąd to natrętne skojarzenie z uprawą? Kto jest kwiatem, kto marchewką? Czyja dłoń pielęgnuje kwiat, czyja marchewkę? Słoń
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stefan Żeromski Oko za oko ISBN 978-83-288-2962-6 Kiedy zawiadowca stacji Trebizondów Wielki wyekspediowawszy pociąg towarowy wracał na tak zwaną salę klasy drugiej, aby połączyć się z towarzystwem, które przed trzema kwadransami opuścił, i otwarł drzwi wchodowe, z peronu wprost do owej klasy wiodące, oczom jego przedstawił się widok dosyć niez
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piotr Sommer Pamiątki po nas Okruchy Czy to rodzina, ten kruchy nieśmiertelnik skruszony ręką dziecka. Czy to mój głos. Ile lat stoi na stole okryty kurzem, ile mu nie potrzeba wody? Trzeba by jakoś umrzeć, ale się boi zostawić ranę ni... Piotr Sommer ur. 13 kwietnia 1948 Najważniejsze dzieła: W krześle (1977), Pamiątki po nas (1980), Po styka
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt