ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Orzeł Biały 2 Marcin Sergiusz Przybyłek

Autor:
Marcin Sergiusz Przybyłek
Wydawnictwo:
Dom Wydawniczy REBIS
Ocena:
Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
Stron:
800
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi

Znakomita fantastyka wojenna

Marcin Przybyłek przedstawia dalszy ciąg przygód bohaterów poznanych w Orle Białym. Królowa Polski nie żyje, twierdza zrujnowana, a jeden z zielonych ożywa. Woje elitarnego batalionu „Orzeł Biały”, na których Swaróg bez wątpienia patrzy życzliwym okiem, liżą rany po brawurowej akcji za zachodnią granicą. Tymczasem starzy rodacy zaczynają się burzyć i zazdroszcząc orkom nieśmiertelności, tworzą ruch Zielona Przyszłość. Perun poprzestawiał im klepki? Być może, ale i tak chcą wziąć N-Gen i zmutować! Wie o tym król, wiedzą naukowcy Twierdzy, dowiaduje się major Orłowski. Czeka nas wyprawa na wschód. Tamtejsi orkowie nie naprzykrzają się, piją bimber i nawet można z nim handlować. Przynajmniej tak uważa miejscowa ludność. Zawsze tak było i żadna zmiana tu nie nastąpiła. Żadna. Natomiast zmienia się coś w pałacowych laboratoriach, gdzie leży zewłok Überwundera Roberta Schmidta. No bo powiedzcie sami, czy martwy Engels może, tak jakoś przypadkiem, wypowiedzieć zsiniałymi wargami słowo… „Aaapokalipsa”?

(…) Gdy urny z prochami zjechały już do mogił, rodziny poległych otrzymały ciasno złożone flagi Twierdzy, Arkady „Wikary” Saulski zaniósł modlitwę do Jahwe, a Witelon Jabłoński do Mora i Marzanny, Ewa Jarota, wdowa po zawsze wesołym Andrusie, podeszła z synem do Thomasa „Fraydeya” Piatkovskiego, który stał sztywno ze wzrokiem wbitym w kłębiące się nad pałacem chmury. Thomas zerknął na nich i zamrugał, jakby budził się ze snu. Ewa, blondynka o niebieskich oczach i cerze bladej od troski, skinęła na Mateusza, który przypominał dzielnego ojca posturą i spojrzeniem. Chłopak wyciągnął przed siebie szablę schowaną w czarnej pochwie i owiniętą w sztandar batalionu.

– Należała – Ewa chrząknęła – należała do Andrzeja. Podobno byłeś z nim, kiedy…

Wdowa pochyliła głowę. Nie była w stanie powiedzieć nic więcej. Wyręczył ją syn:

– Tata podobno bronił się bagnetem…

– Tak – chrypnął Piatkovsky. – Robił to doskonale. Był mistrzem fechtunku. I gdyby nie zdradziecki strzał… (…)

                                                                                              Fragment książki

Wybrane bestsellery

Marcin Sergiusz Przybyłek - pozostałe książki

Dom Wydawniczy REBIS - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Sposób płatności