Poezja
Książki, ebooki, audiobooki z kategorii: Poezja dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Ku przeszłości Na śpiącym stawie cicho drżą sitowia sploty, A niekiedy w powietrzu łagodnie oddycha, Jak niewidzialnych ptaków trwożliwe przeloty, Stłumionych drżeń wietrzanych harmonia cicha. Blady księżyc rozlewa stę bożym uśmiechem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Kwiaty Kwiaty grzechu, zepsucia, o kwiaty pokuszeń Wabiące zmysły moje czarem i urokiem Nieznanych, tajemniczych rozkoszy i wzruszeń... — Pokąd na was cielesnym spoglądałem okiem — Dziś wiem już, że jesteście na kształt trybularzy, Z kt
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
kwiecień tych co bez troski wiosną jasnych oddechów gołębianych słuchaj w pianie promyków ranek wiosnę wartko wiózł aż kipiał lazurowy puchar bo to radość biegła wzwyż po drzewach a seledyn młodziutkiej korony owych brzóz p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Łaskawi jako książęta...) Łaskawi jako książęta, jak oni, wzgardliwi, I którzy światy dźwigamy z pordzewiałych zawiasów, Czuwaćże mamy, schorzali, zgonu znużeniem szczęśliwi, Z wiedzą, że brak najwyższego nam w zamęcie cz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Łuk miłości Czyli trwała, przez nas niezbudzona, Miłość nasza w nieprzespanym śnie? Trwożny byłem, ty onieśmielona, Błogo błądząc, dygocąc przez dnie. Wędrowały gwiazdy w strome noce Ku ściszonym górom obok nas. [
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Larwa Na śliskim bruku w Londynie, W mgle, podksiężycowej, białéj, Niejedna postać cię minie, Lecz ty ją wspomnisz, struchlały. Czoło ma w cierniu? czy w brudzie? — Rozeznać tego nie można; Poszepty z Niebem o cudzie W wargach... czy?
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Latarnie Rubens — ogród lenistwa, rzeka zapomnienia, Puch ciał świeżych, od których miłość stroni z dala, Lecz gdzie życie wciąż kipi pełne ruchu, wrzenia, Jak powietrze pod niebem, jako w morzu fala. Da Vinci — duch jak głębia ciemnego
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
lato na wołyniu łąka huśtawka sznury pogody chrzęszczą rozwiewa się nieba kaftan w rozkołysaniach kołyszą się gałęzie pachnąc szczęściem tryumfowania od chmur dalekich do suchych skał młot słońca po
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Leda Czy znacie Ledę Michała Anioła W skrzydłach łabędzia z rozkoszy mdlejącą, Nagą, z diademem u boskiego czoła? Świat cały piersią oddycha gorącą, Cicho — — i tylko dalekiego morza Słychać gdzieś falę o f
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
legenda spojrzeniem obłoki przebrał trójkąt mądre oko boże księżyc kroplą ze srebra ciężył o tej porze smolny swąd z czarnych lasów się dźwigał nad miastami czerwono i dym i gaz niebo chodziło kołem jak śmiga zat
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Lilia Ziejąc zatrute, zgniłe tchnienie, Stęchłych wód tonie ołowiane Leżą, bezwładnie odrętwione, Wsłuchane w własne swe milczenie. Patrząc na wód tych czarne tonie, Białością swoją przerażona, Chłonąc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ach, już i w rodzicielskim domu... Ach, już i w rodzicielskim domu Byłom złe dziecię; Choć nie chciałem się naprzykrzać nikomu, A przecie Byłem między krewnymi i czeladzi gromadą Przeszkodą i zawadą. A choć wszystkich kochałem, ni w d
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
List Hanusi(Dialektem podhalańskim) Kochany Jerzy mój! Pisę tu ztela. Ten list do tobie, a pisęcy płacę. Świat mi calućki nic nie uwesela, Kie w lesie pasę, wnet krowy potracę, Bo syćko myślę, kielo nas ozdziela Kraju i cy cię tyz jesce zobacę?
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Los mię już żaden nie może zatrwożyć... Los mię już żaden nie może zatrwożyć, Jasną do końca mam wybitą drogę, Ta droga moja — żyć — cierpieć — i tworzyć, To wszystko czynię — a więcej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Lśniąco w luny się kołyszę...) Lśniąco w luny się kołyszę noc przepełniającym blasku, jako smuga widna spływam w różowawym gwiazd pobrzasku. Przestwór cały, wszystkie głębie krew pobladła ma przepływa,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Lśnienie jesienne Piękniej kłamstwo olśniewa. Poblask śmierci pokrewny. Znużonym lotem nad drzewa Dygoce motyl niepewny. Sztylety światła błądzące. Srebrne więzy na wietrze. Perły zamierające. Obłudnie wonne powietrze. &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Lubię, kiedy kobieta... Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu, Kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię przegięciu, Gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie, I wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie. Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza onie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Lubię, srebrny księżycu...) Lubię, srebrny księżycu, kiedy blask twój pada Na las nierównych masztów w leniwej przystani — Lecz wolę, kiedy w parku pieści jaśń twa blada Ławkę, kędy się wsparłem na marmuru grani. Lubi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Lubię tych nagich epok bawić się wspomnieniem... Lubię tych nagich epok bawić się wspomnieniem, Których posągi Febus złocił swym promieniem. Wówczas mąż i niewiasta, w pełnym sił rozwoju, Pili rozkosz bez kłamstwa i bez niepokoju, A niebo,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Lubo jest słuchać wikli...) Lubo jest słuchać wikli, która rzewnie wzdycha Wśród bratnich wiklin w brzeżnej śmiejącej dolinie; Czoło w dumach się chyli, gdy muzyka cicha Z rozszumiałej dąbrowy pod wiatrami płynie. Lecz jakże wobec gł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Lucifer Jam ciemny jest wśród wichrów płomień boży, lecący z jękiem w dal — jak głuchy dzwon północy — ja w mrokach gór zapalam czerwień zorzy iskrą mych bólów, gwiazdą mej bezmocy. Ja komet król — a duch si
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ludzie miotają się, dręczą, cierpią... Ludzie miotają się, dręczą i cierpią, Złorzeczą ziemi, przeklinają nieba, Aż im się siły nareszcie wyczerpią I do smutnego poznania przychodzą, Że nie do zwycięstw nad losem się rodz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Lutnista Kędziory zdobne w pierścień biały, szczupłe Ramiona w suty płaszcz, kiedy wystąpił Na próg i w struny uderzając lutni; Naprzód w zlęknieniu dygocąc młodzieńczym: Surowych starców serce dławi w gardle. Jak na policzkach trwo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marcowy dzień Cień obłoków nad polami żenie, Mgławych lasów modre z dali cienie. Wrzask wysoko z powietrza, na łęgi Powracają żurawie z włóczęgi. Już jaskółki w ciżbie świergotliwej Podlatują na szemrzą
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marsz ślubny Oto Boże! serc tych dwoje, Spuszcza się na łaskę Twoję: Żeby się wiernie kochali, W zgodzie do śmierci wytrwali. Niech się licznie rozradzają, Dzieci w służbie Twej chowają; Niech im się w życiu powod
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marzenie Gdyby raz się już z życiem tułaczym uporać, Mieć wioskę i czarnoziem zacnym pługiem orać! Inszym oddałbym chęci wielkich w świecie czynów, Sam, czytał cichą mądrość z ziemi pergaminów: Orał, siał, żą
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marzenie ciekawego Mów, czy smak boleści ci, jako mnie jest znany? Czyli, jak mnie, dziwakiem ogół cię nazywa? Miałem umierać. Był to w mej duszy zmieszany Przestrach z żądzą, jakowaś boleść osobliwa; Męka wespół z nadzieją. [...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marzenie paryskie Nie oglądał wzrok człowieka, Tak okropnych, dzikich scen, Jakie dzisiaj mi z daleka W zachwyceniu jawił sen. Czarodziejstwo w snach się roi! Na mnie dziwny kaprys padł, Żem z krainy wygnał swojej Roślinności zmie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maska (Posąg alegoryczny w guście Odrodzenia) Do Ernesta Christophle’a, rzeźbiarza. Spójrzmy na to przecudne arcydzieło włoskie! W muskularnego ciała falowaniu równym Rozkwita Wdzięk i Siła — te dwie siostry boskie — Ta kobieta z marmuru jest dziełem cudow
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mastodonty Burza drzew! Pniów przepaście, ocean konarów, Huragan życia, wulkan wzrostu i rozwoju, Kaskady złotych liści, fontanny powoju, Huk kwiatów pękających od słońca pożarów. Cicho — wtem wielkie płazy dźwignęły z moczar
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
melancholia rosły sztywne łodygi anten dźwięczący na dachach wykres w godzinach wyniosłych burzą układał się dzień ten i tamten i cóż pomogły tu obrazy nikłe chęć najdłuższego snu ach tak serce serdecz
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Melodia mgieł nocnych(Nad Czarnym Stawem Gąsienicowym) Cicho, cicho, nie budźmy śpiącej wody w kotlinie, Lekko z wiatrem pląsajmy po przestworów głębinie... Okręcajmy się wstęgą naokoło księżyca, Co nam ciała przezrocze tęczą blaskó
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mgły jesienne Na polach mojej myśli długo była susza, I dobre słońce wdzięcznie przyświecało zbiorom, Dziś rżyska ostre kolą, a na rżyskach głusza Siedzi w płachcie i długi wzrok rzuca ku borom. Chciałbym wody zaczerpać ze zmys
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Między nami nic nie było Między nami nic nie było! Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych! Nic nas z sobą nie łączyło — Prócz wiosennych marzeń zdradnych; Prócz tych woni, barw i blasków, Unoszących się w przestrzeni;
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
(Między siebie a życie...) Między siebie a życie gęstą mgłę rzuciwszy, Pogrzebawszy to serce, spokoju najchciwszy, Tulipan bardzo wiotki zasieję do ucha; A gdy wypalę włosy me, ciągnąc z cybucha, By zaznaczyć ustronie, gdzie się pogrzebałem,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
miłość przedświt się czule czołgał przez mroczne puszcze i haszcze noc przed nim płynęła wołgą górą krążyła jak jastrząb u dróg ciemnych z niebem twarzą w twarz chaty tłoczyły się w ciżbie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Miłość godnym nie nazwie...) Miłość godnym nie nazwie, komu zabraknie uśmiechu — Przetrwa jeno w udrękach, jeśli na zawsze ujrzała, Trwoni klejnoty i skarby, za które nie ma podzięki, I błogosławi, gdy siebie sama spopiela ofiarą. [...]Stefan GeorgeU
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Młoda dziewczyna mówi Cząbry rzekły: kocha ciebie tak, Że do stóp twych padł, jak ranny ptak! Na dzień przyjścia zładź mu się i zwól. — «Nie schlebiajcie, próżne cząbry pól: Zmiłuj się Bóg nad mą dusz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mój Adamito — widzisz, jak to trudne... Mój Adamito — widzisz, jak to trudne Uprawiać cnoty pustynie odludne, Jaki pot wielki z człowieka się leje, Gdy o ideał stoi lub idee. Dawniej ci ręce jezuitów plotły Wianeczki i te śpią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
mózg lat 12 chmury wyżej niżej to nuty brodzą w błękicie luzem brodzą i moje buty w letniego wiatru strudze kapliczki ze świętym janem w wianeczku zawiędłych bylin dosięgnął niewypowiedziany obłok motyli dalej dr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Moczary Wśród splotu wiklin, trzciny i wysokiej trawy Tajemny moczar leśny wody swe rozlewa. Nad brzegiem chylą czoła zadumane drzewa I toń mroczy się szara wśród liści oprawy. Zachód! Przez drzew warkocze blasków snop różowy Wśród m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Modlitwa estety W wielu rzeczach świat po prostu Jest podobny do loterii: Nie wybierasz swego wzrostu Ani swojej peryferii. Tak byś wolał, czy inaczej. Chcesz być cienki, chcesz być gruby, Rośniesz, jak ci traf przeznaczy Prima vista, ot, bez próby. Nim
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Moesta et errabunda Mów, dziewczę, czy twe serce niekiedy ulata Z czarnego oceanu zepsutej stolicy Na inny, który świetność obleka bogata? Modry, jasny, głęboki, podobny dziewicy? Mów, dziewczę, czy twe serce niekiedy ulata? Morze, szerokie morze, ukój nasze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mogiła wyklętego poety Jeżeli kiedy, w głuszy nocy ciemnej, Jaki chrześcijanin zlitowaniem tknięty Śród starych ruin do nory podziemnej, Twojego ciała rzuci trup wyklęty: To w chwili onej — kiedy mgłą zasnute Zagasać będą złoty
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Moja ojczyzna Kto mi powiada, że moja ojczyzna: Pola, zieloność, okopy, Chaty i kwiaty, i sioła — niech wyzna, Że — to jej stopy. Dziecka — nikt z ramion matki nie odbiera; Pacholę — do kolan jej sięga; Syn — piersi dorósł i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Moja piosnka Piosnko moja! cóż to tobie? narodzona ledwo wczora, dumasz dzisiaj już o grobie, płakać tylkoś ciągle skora? Śmiej się, piosnko, śmiej się przecie! popatrz: świat się śmieje cały, pachną zioła, pachnie kwieci
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Moja piosnka Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów nieba, Tęskno mi, Panie. * Do kraju tego, gdzie winą jest dużą Popsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą, Tęskno mi, P
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Moje życie Ja nie będę żył długo: nadto szybko żyję, nadto serca wydaję, nadto wrażeń chłonę i zuchwale zanadto oddzieram zasłonę, która święte obrazy z Sais mrokiem kryje. Dzisiaj jeszcze potężne tętno w ży
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Monna Kerywel Monna Kerywel, gdy swe owce spędza, Gdy na pole idzie ponad jasny zdrój, Wraz z krzyżykiem złotym, święconym przez księdza, Monna Kerywel kładzie najpiękniejszy strój. Piękny rycerz jasny przyjechał z daleka I powitał słodko Mon
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Muza chora Biedna ty, Muzo moja! cóż ci się dziś stało? W oczach twych płoną jeszcze nocne twe chimery, I widzę, jak kolejno mienią blask twej cery Szał ze zgrozą milczącą i zlodowaciałą. Czyliż zielony sukkub i diabełek sprzeczny
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Muza sprzedajna Muzo moja, tyś prawa pałaców kochanka, Lecz gdy Styczeń rozpęta swoje Boreasze, Czy będziesz miała ogrzać czym biedne poddasze I okryć nogi ciepłem jakiegoś gałganka? Czy odegnasz od ramion swoich marmurowych Blask, co wnosi ci oknem swo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Muzyka Często muzyka chwyta mię jak morze! I we mgle nagle K’bladej mej gwieździe lub w sine przestworze, Rozpinam żagle; Piersiami naprzód, wytężywszy płuca, Jak żagiel wzdęty, Mknę po fal grzbietach, gdy noc cienie rzuca, &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
My Little Song (II) For the country dear where but a crumb of bread Up from the ground with reverence we heave, Adoring thus the Boon by Heaven spread... O Lord I grieve... And for the land where storks nests to destroy As a serious misdeed we do perceive, For they provide us all with mirth and joy... O Lord I grieve... And for the
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
My Testament I lived with you, I grieved, and many a tear I shed. In truth, I never did a noble soul defy. Now it is time for me to go and join the dead. Seems like it’s joy I leave on earth — so sad am I. To my inheritance on earth I leave no heir, Nor to this lute of mine nor even to my name; My name has but dashed through
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na Anioł Pański Na Anioł Pański biją dzwony, Niech będzie Maria pozdrowiona, Niech będzie Chrystus pozdrowiony... Na Anioł Pański biją dzwony, W niebiosach kędyś głos ich kona... W wieczornym mroku, we mgle szarej Idzie przez łąki i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na balu Ty mnie nie kochasz — mówiła z goryczą, Chłodnym wachlarzem muskając pierś białą — W ciągłej szermierce twe myśli się ćwiczą, Chcesz kraj i siebie okryć piękną chwałą. Nigdy na ustach twych wyraz nie siad
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nadgrobek Perlisi Perła tu leży, nie ta, co Szczęśliwe Wyspy więc noszą ani brzegi krzywe Oryjentalskie, ani te skorupy, Które bogate w sobie kryją łupy. Kosztowniejsza to perła, która siła Wraz w sobie skarbów bogatych nosiła: &
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Nad gruzami Ha, myśliciele! Wy walić umiecie! Prawdy, co wczoraj niewzruszone były, dziś się w bezkształtne rozpadają bryły; jutro wieść o nich już zaginie w świecie! Biada stworzeniu, co pod dachem kruchym stawiło skarby swoje i ogniska, wie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
I Miriamowi z szczerą przyjaźnią. I Olbrzymie baszty stromych skał Spadają w głąb bezdenną, Gdzie fale mgławic wicher zwiał W toń nieruchomą, senną. W słońcu goreje szczytów skroń, Smug opalowy spada &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na drzewie zawisł wąż... Na drzewie zawisł wąż, I rzekł szatan do Ewy: «Patrz, pod ciemnymi drzewy We śnie leży twój mąż. Jemu mówił Jehowa Tajemnicę stworzenia Ze światła i z promienia,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na krzyżyk na piersiach jednej panny O święta mego przyczyno zbawienia! Któż cię wniósł na tę jasną Kalwaryją, Gdzie dusze, które z łaski twojej żyją W wolności, znowu sadzasz do więzienia? Z którego jeś
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Na pamiątkę Jeżeli duchy mają żywot wieczny, jeżeli wieczne przechodzą przemiany, to ziemia dla nich jest tragedią bytu; żywotów jakichś marzą blask słoneczny i chcą dla siebie czegoś zza błękitu — i na nędz swoich patrz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Strona tytułowaPowieść o rozumnej dziewczynie (cykl) Powieść o rozumnej dziewczynie I Tak mówię do dziewczyny: Nie wwódź mnie w bór ciemny, Nie wołaj po imieniu, nie patrz oko w oko, — Bo nigdy nie wiadomo, co za stwór tajemny Z mroku na świat pod ludzką
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodzie mój... Narodzie mój, Coś widział miecz Na niebie ciemnym świecący, Powrócę ja — Patrz, Furia zła, Przyjdę jak płomień gorący. Wezmę wichrzyce I na stolicę Wpadnę i dachy po
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodziny Afrodyty Złocisty-to był dzień. Błękitne zadumanie Objęło cały świat. Na modrym oceanie Słoneczny zasnął blask. Na ziemi i na niebie Cisza zdawała się wsłuchiwać sama w siebie. Omdlewał w okrąg świat od światła
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodziny wiosny Gdy pierwszy nastał dzień wschodzącej wiosny młodej, Najpierwszy zbudził się śpiący na dnie bóg wody, I powstał z chłodnych leż i głową kędzierzawą Uderzył w lód, co legł na rzece lśniącą ławą, &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
narzeczona wszedł na fale łucznik jutrzni pięść wparł w głąb ściekał długo złotą strugą migotał w łuskach w ciemnym złocie liśćmi ociekł jak strugą dąb w ciemnym świcie wichru wycie i pustka a có
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Na skraju łączki mokrej...) Na skraju łączki mokrej, gdzie się ze mną sprzeczasz, Auroro, dużo żółtych uszczknąłem porzeczek, W podłuż drogi, gdym zrywał garście morw i ożyn Zielonych, posmak warg jej gorzkich we mnie ożył, Uś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na sprowadzenie prochów Napoleona I I wydarto go z ziemi — popiołem, I wydarto go wierzbie płaczącej, Gdzie sam leżał ze sławy aniołem, Gdzie był sam, nie w purpurze błyszczącej, Ale płaszczem żołnierskim spowity, A na mieczu jak
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na wiosnę I Z daleka od ludzkiego zgiełku i mrowiska wstaje wiosna. Już w kępie lianów, palm i wici jaguar cętkowaną, lśniącą skórą błyska i iskrzącym bursztynem wielkich oczu świéci. Jakoby liść potworny z olbrzymiego drzewa,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
na wsi siano pachnie snem siano pachniało w dawnych snach popołudnia wiejskie grzeją żytem słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach życie pola złotolite wieczorem przez niebo pomost wieczór i nieszpór mleczne krowy wracają do domos
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na zegarek ciekący Ten piasek we szkle, co jako na wieży Znacząc godziny, nie przestając bieży, Był kiedyś Tyrsis, którego wesoły Wzrok Jagny spalił w piaszczyste popioły. Świadczy i teraz piasek niestateczny, Że kto się kocha, m
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Niech precz rzucą te lilie... Niech precz rzucą te lilie i tych róż wybuchy I niech pieśnie i fletnie cichną w dali mrąc. Niech nic nie zbudzi szału pośród ciszy głuchej Na kwawym nieboskłonie zachodzących żądz. O, nie dysz ku mnie wonią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niedawno jeszcze — kiedym spoczywał uśpiony... Niedawno jeszcze — kiedym spoczywał uśpiony, A sen mój się zarzęśnił strzałem pełnym dymu I w dymie stanął anioł jak ogień czerwony, I szepnął mi do ucha: «Ja Mord ̵
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niedawno jeszcze wasze mogiły... Niedawno jeszcze wasze mogiły Trąciłem piosnką moją, wygnanko, I wnet się ze snu grobów ruszyły, Wnet się ruszyły, o Krakowianko! Niedawno mój duch ogniami dmuchnął Na górę Heklę, tak jak prorocy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niepowrotne Możnaż zdławić sumienie, któregośmy łupem, Co żyje, w kleszcze pochwyca? Które karmi się nami jako robak trupem Jako dąb żre gąsienica? Możnaż zdławić sumienie, któregośmy łupem? W jakich
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niestatek Oczy są ogień, czoło jest zwierciadłem, Włos złotem, perłą ząb, płeć mlekiem zsiadłem, Usta koralem, purpurą jagody, Póki mi, panno, dotrzymujesz zgody. Jak się zwadzimy — jagody są trądem, Usta cze
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Niestatek Prędzej kto wiatr w wór zamknie, prędzej i promieni Słonecznych drobne kąski wżenie do kieszeni, Prędzej morze burzliwe groźbą uspokoi, Prędzej zamknie w garść świat ten, tak wielki, jak stoi, Prędzej pięścią bez swoj
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Nieszczęście By tak ciężki unieść głaz Syzyfowe trza mieć siły; Choć mi trudów pot jest miły — Sztuka długa — krótki czas. W dal od sławnych mogił, w dal Idzie — w pusty szlak cmentarny Serce me jak bęben
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nie warto... Nie warto marzyć! Snów już i marzeń bezczynnych w twardego życia walce zamarła epoka: ludzkość, syta już bajań i kwileń dziecinnych, innego żąda śpiewu, innego proroka! Nie warto marzyć! Dzisiaj liryczną już pieśni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niewierny Przychodzą na mnie godziny zwątpienia, Gdy tracę wiarę w Twoją dobroć, Panie, W Twe miłosierdzie, w Twoje miłowanie, W wolę zbawienia, W nawet w Twoją istność i władanie. Naówczas pragnę, abyś w błyskawicach Na n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nie wierzę w nic... Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie, Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów: Posągi moich marzeń strącam z piedestałów I zdruzgotane rzucam w niepamięci śmiecie... A wprzód je depc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nieznana podróż Sindbada Żeglarza I ...Że mi się dziewczę upatrzone wzbrania, Nieobecnością ciała w mem objęciu Pustosząc ducha, co w nic się rozdzwania — Więc ja na przekór sobie i dziewczęciu Tej się nieznanej podjąłem p
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nimfy Pod księżyca złotawym, zimnym seledynem, w poblasku ciemno-mgliste morze bezwybrzeżne, mgieł lotnych pląsające stada złotopierzne i tygrysie gwiazd oczy na pustkowiu siném. Z krągłą puszystą czarą, z długim liści klinem z g
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Nim próg przestąpiłem celi...) Nim próg przestąpiłem celi Obnażyć kazano ciało Wyją sępy lub anieli Poeto! co ci się stało Łazarz wstępuje na schody Zamiast opuścić mogiłę Żegnajcie o korowody W m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nocą letnią Z wiązu konarów w dygocie zwisa Pnącz żalu rozpleniony, Prze korzeniami, drga czarna misa Wieczności pogrzebionej. Giętko splotami pnie się ze strugi Tuman zgniły i łzawy, Z gleby parując, mży opar długi, Grozą pod
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Noc była Głęboko w mroku duszy naszej ryje nieznany nam, drapieżny dziki bies. Bywa, znienacka tułów rozprostuje, naszego świata słonecznego dno maca po ciemku, wstrząsa kolumnami i łeb ognisty wystawia przez szparę. Ale się kurczy, światłem dn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Noc majowa Osły w koronach zasiedli na trawie — świetlaki różę całują polną — a śmierć odmiga się w stawie i gra piosenkę swawolną. Efemerydy, lećcie w tan — o kwiaty jezior, nereidy! na multankach w dą
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nokturn Pod wieczornym powiewem kwiecie bzów się prószy, Osypując pod stopy, jak wonna kaskada, Chrzęstem płatków deptanych, żaląca się w głuszy... Znużony jestem w sercu i smutek mam w duszy. Na strzechę siadła białych gołę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nokturn Las płaczących brzóz śniegiem osypany — pościnał mi mróz moje tulipany. Leży u mych stóp konająca mewa — patrzą na jej trup zamyślone drzewa. Śniegiem zmywam krew, lecz jej nic nie zgłuszy — s&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
No, Nothing Happened There No, nothing happened there between us two. Confessions none, no secrets to reveal. No obligations had we to pursue, But for the springtide fancies so unreal; But for the fragrances and colors bright That floated freely in the mirthful air, But for the singing groves by day or night, And all the green and fr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nuda Osowiale zasiadłszy w kawiarni, Zwertowałem miesięcznik, tygodnik Obrazkowy od deski do deski Wraz z gazetą przeczytałem. Nuda. U stolików śmiano się, gadano, Papierosy kurzono, jak zwykle: Koncypienci, studenci, subiekci, Mecenasy, piękn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Obłoki, ukąpane w jasnej dnia pogodzie...) Obłoki, ukąpane w jasnej dnia pogodzie Nad polami, co stają w skwitających zbożach, Które mi się jawicie w cichym korowodzie, Jako senne żaglowce na spokojnych morzach... Wy, co rychło ciężarne popłyniec
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Oczarowały noce letnie...) Oczarowały noce letnie świerszcze i słychać dyszkantu fletnię, splątane tony, guseł formuły. Piłują korzeń, tną korzeń czuły, myśli zaplotły w lubieżną pletnię. Skrzypią na skrzypca
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oda do młodości Bez serc, bez ducha, — to szkieletów ludy! Młodości! dodaj mi skrzydła! Niech nad martwym wzlecę światem W rajską dziedzinę ułudy: Kędy zapał tworzy cudy, Nowości potrząsa kwiatem I obleka w nadziei złote
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Oda do wolności I Witaj, wolności aniele, Nad martwym wzniesiony światem! Oto w Ojczyzny kościele Ołtarze wieńczone kwiatem I wonne płoną kadzidła! Patrz! tu świat nowy — nowe w ludziach życie. Spojrzał — i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oda IV Ciepło, widno mroczniejesz nocy, ty! Chłopcze, pójdź ze mną wędrować pod ramię, Z brązu wargi zbliżający k’druha Jasnym policzkom, drżąc. Jesteś skromny najprawdziwiej; wolę Twoją, o prosty, śliczną mowę;
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oddźwięki Natura jest świątynią, kędy słupy żywe Niepojęte nam słowa wymawiają czasem. Człowiek śród nich przechodzi, jak symbolów lasem, One zaś mu spojrzenia rzucają życzliwe. Jak oddalone echa, wiążące się
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Odpowiedź na „Psalmy przyszłości” Podług ciebie, mój szlachcicu, Cnotą naszą — znieść niewolę. Ty przemieniasz ziemską dolę W żywot ducha na księżycu; Głosem dziecka wołasz: czynu! Czynu — czynu naród czeka
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Odpowiedź na „Psalmy przyszłości”[Ujęcie wcześniejsze] Podług ciebie, mój szlachcicu, Cnotą naszą — znieść niewolę. Ty przemieniasz ziemską dolę W żywot ducha na księżycu; Głosem dziecka wołasz: Czynu! Czynu
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O Greku, co znalazł złoty hełm Hełm złoty Grek napotkał na nadmorskim piasku, hełm może powrotnego spod Troi rycerza; snadź długo w morzu leżał, lecz nie stracił blasku — lśnił w słońcu. Wnet go włożył, czując, jak uderza
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oh, Void Complaints Oh, void complaints and vain endeavor, Abortive woes and fruitless pain. The past no miracle will ever Return to former life again. The world shall never, backward going, Return your scanty dreams, no chance! No sharpened sword, no fire a-glowing May stop the rushing thought’s advance. It is the living w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(O, jak się trapię...) O, jak się trapię, zamknięty w te mury, W odór nagości nieświeży; Mucha przez papier, potrącając wióry, Po liniach nierównych bieży. Kim będę, Boże wielki, znający boleści, K
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ojciec Umknąłem we śnie ze zgrają junaków, zdecydowanych na wszystko, za światy. Dotarliśmy, gdzie trzeba, nocą mroczną. Jedni z palcami na cynglu trzymali u wrót cmentarnych wartę. Reszta pocztu z dłonią na cuglach. Ku mogile ojca w serca łomo
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Okna Ów, który z zewnątrz patrzy poprzez okno rozwarte, nigdy nie widzi tak wielu rzeczy, jak ten, który wpatruje się w okno zamknięte. Nie ma przedmiotu głębszego, bardziej tajemniczego, płodniejszego, mroczniejszego, bardziej olśniewającego od okna naświetlonego świecą. To, co
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Olbrzymka W czasach, kiedy natury potęgi niesforne Co dzień rodziły na świat dzieci jej potworne, Chciałbym u stóp olbrzymki pięknej, białośnieżnej, Żyć jak u stóp królewny młody kot lubieżny. I widzieć jak rozkwita jej dusza w jej ciele, &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
o matce rano tęcza na ścianie odbita z lusterka falisty brzęk zegara wydobywa na jaw maj się sadem puszystym jak chmura rozćwierkał w oknie które granicą jest izby i maja powiewają tu matki ciemne ciche ręce przebywają tęczowy refleks czy wodospad
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Ongi śpiewałem...) Ongi śpiewałem w sposób smętny i ponury Żałość mą elegijną i pojęk wichury, Poemat pełen szlochów był, pełen boleści, Wrzasków! Śmiałem się, kreśląc takie opowieści, Bardziej sztucz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
On Health My good and noble health, Thou matter’st more then wealth. None know’th thy worth until Thou fad’st, and we fall ill. And every man can see, In stark reality, And every man will say: «’Tis health I need today». No better thing we know, No dearer gem we owe, For all that we possess: Pea
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
o niebie Nie słychać już biegnących baranków wilgotne obłoki poszły do innych poranków z pustej hali nieba opada pył niebieski filtruje się przez drutów przerwy i kreski południe przysypuje się suche i szorstkie nad sylwetkami aeroplanów i chłod
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O! nieszczęśliwa! o! uciemiężona... O! nieszczęśliwa! o! uciemiężona Ojczyzno moja — raz jeszcze ku tobie Otworzę moje krzyżowe ramiona, Wszakże spokojny, bo wiem, że masz w sobie Słońce żywota. [...]Juliusz SłowackiUr. 4 wr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O pierwszej nad ranem Nareszcie! sam jeden! Słychać już tylko przetaczanie się kilku zapóźnionych i wymęczonych dorożek. Na niewiele godzin uzyskamy milczenie, jeśli nawet nie spokój. Nareszcie! znikła tyrania twarzy ludzkiej i cierpieć będę już tylko przez samego siebie. Na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O Polsko moja! Tyś pierwsza światu... O Polsko moja! tyś pierwsza światu Otwarła duchem tajemnic wrota, Czeluść, co błyszczy święta i złota, Królestwo potęg i majestatu. [I w] tobie widać bijące serca, Zjawisk ci widać otwarte łona,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
opowiadanie dian kończący rachunki zatęsknił tak za obrazem że nawet w słojach stołu frunęły dymy nad rzeką za jabłkiem odpływającym spoglądał wędkarz starzec punkt perspektywy je wciągał rzucony dość daleko owoc ten t
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O przyjdź! O przyjdź, jesienią — Wdziej szatę lekką, białą, zwiewną, pajęczą; Rzuć na hebanowe swoje włosy perły rosy Lśniące zimnych barw tęczą. O przyjdź, jesienią —
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Opuszczenie Panie! bez chleba jestem, bez marzeń, ni domu, Ludzie wygnali zewsząd, bowiem jestem nagi, Owi bracia w Chrystusie nie mieli odwagi Przygarnąć mnie; gdy skarżę się, to nie wiem komu. A przeciem ich miłował jako przykazano, I z ich łaski zaznałem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Orzeł Spłynął wolno przez ciche powietrzne ogromy, usiadł na skale, złożył skrzydła ciemnopłowe, pierś odął, dziób podnosząc, wcisnął w barki głowę, i siedział zadumany, wielki, nieruchomy. Patrzył w dół
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O sonecie Lubię sonetu trudną, misterną budowę: zda mi się, że mi kawał marmuru odkuto, w którym swobodnie rzeźbić może moje dłuto w rozmiarach wiecznie jednych kształty coraz nowe. Lubię te dźwięki pełne, szerokie, brązowe,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ostatni despotyzm „Cóż nowego?” — „Despotyzm runął!... Wraz opowiem... Oto depesza...” „Jakże pan cieszy się zdrowiem? Niech pan siędzie! Depesza? mówi... Spocząć proszę. Lecz co słyszę! W przysionku chrzęszcz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ostatnie wspomnienie.Do Laury Dawniej bez serca — dziś bez rozumu, O biedna Lauro! — nim zginę, Dla ciebie z głuchych pamiątek tłumu Wianek Ofelii uwinę. Ty go drżącymi weźmiesz rękoma, Jak wąż ci czoło okręci...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt