Wydawnictwo Wolne Lektury
Tytuły książek(ebooki,audiobooki) wydawnictwa: Wolne Lektury
-
Starożytna LitwaLudy i bogi. Szkice historyczne i mitologiczne. Dzieje litewskie, od czasów kanonika i eks-żołnierza Mazura Stryjkowskiego i jezuity Kojałowicza, uprawiała niegdyś wyłącznie nauka polska, jeszcze w wieku dziewiętnastym w pracach Bohusza (Rozprawa o początkach narodu i język
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Staruszki W labiryntach prastarych stolic, w ich odmęcie, Gdzie ma swój czar to nawet, co ohydne i wstrętne, Gnany smutnym kaprysem rad ścigam zawzięcie, Istoty dziwne, mimo zgrzybiałość ponętne. Te poczwary bezkształtne — to niegdyś kobiety — Ep
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stolica O ulico, ulico Miast, nad któremi krzyż! Szyby twoje skrzą się i świécą, Jak źrenice kota, łowiąc mysz. Przechodniów tłum, ożałobionych czarno (W barwie stoików). Ale wydąża każdy, że aż parno
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Strach W mroku się idzie tam — kiedy wyje wiatr. Zwiotszała kuźnia wśród rozstajnych dróg. Za dnia nie ujrzysz jej — hej — hej — wyje wiatr. Noc mroźna — wiatr wyrywa pnie, sosny do ziemi gnie. Za cmentarzem bije młot — gł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Strumień Suniesz jak czas melodyjny, aż czasem prąd mnie oddali, Widmowo śpią moje dłonie, rozrzucone na płask, A dusza rośnie w otchłanie, cieniem spływa po fali, Niesie się, sączy — i oto w strugi przemienia się blask. Piaskiem szarawym przemyka, srebrn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Studnia i wahadło Impia tortorum longos his turba furores, Sanguinis innocui non satiata, aluit. Sospite nunc patria, fracto nunc funeris antro, Mors ubi dira fuit vita salusque patent. Czterowiersz przeznaczony dla bramy rynku, który miał powstać na miejscu klubu jakobinów w Paryżu. Zmi
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Uwspółcześniono: * pisownię rozdzielną, np.: to też -> toteż, poczem -> po czym; * fleksję, np.: poczem -> po czym; * pisownię z/s, np.: z pod -> spod; * pisownię wielką/małą literą w zdaniu, np.: — On tam jest!... słyszę go!... -> — On tam je
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sygnał W krwawym polu srebrne ptaszę, Poszli w boje chłopcy nasze — Hu ha, hu ha! Krew gra, duch gra, Niechaj Polska zna, Jakich synów ma! Obok Orła znak Pogoni, Poszli nasi w bój bez broni — Hu ha, hu ha!
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Symbol Noc na wód cichym, bezbrzeżnym pustkowiu. Przez nieruchome ciemnych chmur tumany, Na fale księżyc prześwieca miedziany Wśród gwiazd, o blasku przygasłym ołowiu. Wiatr, świszcząc głucho, jak w gęstym sitowiu, Pełza po wody powierzchni ro
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Syrena Po jednym z posiedzeń zjazdu sędziów pokoju w N..., członkowie zjazdu zebrali się w sali narad, żeby zdjąć mundury, nieco wypocząć, a potem pojechać do domu na obiad. Prezes zjazdu, imponujący mężczyzna z faworytami, który w jednej z właśnie osądzonych
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Syrena Hen, daleko od brzegów, aż na środku morza, gdzie nic nie widać, tylko błękit nad falami, gdzie woda przezroczysta, jak kryształ najczystszy, a ciemnoszafirowa, jak bławatek, jest głębia niezmierzona, otchłań tak głęboka, iż żaden okręt tutaj przystaną&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Syzyfowe prace I Termin odstawienia Marcina do szkoły przypadł na dzień czwarty stycznia. Obydwoje państwo Borowiczowie postanowili odwieźć jedynaka na miejsce. Zaprzężono konie do malowanych i kutych sanek, główne siedzenie wysłano barwnym, strzyżonym dywanem, który zazwyczaj wisia&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szatan Nad oceanu przywiódł brzeg szatan, zły duch, człowieka, i rzekł mu: patrz na fale te, co idą tu z daleka. Jedna z śród wszystkich owych fal płynie pomiędzy niemi; jeśli na wodzie ujrzysz ją, posiądziesz raj na ziemi.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szczęśliwy Ze stacji Bołogoje kolei Mikołajewskiej rusza pociąg osobowy. W jednym z przedziałów drugiej klasy „dla palących”, pogrążonym w mroku, drzemie pięciu pasażerów. Tylko co skończyli się posilać i teraz, przytuliwszy głowy do oparcia ławek,
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
SzewcyNaukowa sztuka ze „śpiewkami” w trzech aktach 1934 Poświęcone Stefanowi Szumanowi OSOBY Sajetan Tempe — majster szewski; rzadka bródka „dzika” i wąsy. Blondyn siwiejący. Ubrany w normalny strój szewski z fartuchem. Około 60 lat. Czeladnicy: I (Józek)
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szkice węglemczyli epopeja pod tytułem: Co się działo w Baraniej Głowie Rozdział pierwszy. W którym zabieramy znajomość z bohaterami i zaczynamy się spodziewać, że coś więcej nastąpi We wsi Barania Głowa w kancelarii wójta gminy cicho było jak makiem siał
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szkoła Ja byłem dzieckiem smutnym, takie dzieci Albo mrą wcześnie, lub żyją zbyt długo. Na moim czole siedziało marzenie Ciche, a w sercu coś grało harficznie, Coś wiecznie grało, a oczy nieśmiało Patrzyły w przestrzeń daleką — w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szkoła żonkomedia w pięciu aktach1662 Wstęp Przystępujemy do komedii, którą historia literatury uważa za epokę w dziejach francuskiego teatru, równą co do doniosłości Cydowi Corneille’a; zarazem jest ona, z wielu względów, epoką w twórczości Moliera. Pa
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Szydło w worku Trójką koni, bocznymi drogami, śpieszył, zachowując najściślejsze incognito, wezwany przez list anonimowy, Piotr Pawłowicz Posudin do powiatowego miasta N. ...Przyłapać... spaść, jak śnieg na głowę... — marzył, zakrywając twarz kołnie
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
ta chwila ręko smagła otwórz okno dnia z podwórka utocz i nalało się jak w dzbanek soku godzin zimnych oddech gęstwin równomierny deszczu tupot przyśpiew rynny to jest w kuchni dom na pradze niedaleko remiz tramwajami co za czerwień ulice się dławi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tajemnica Jeżeli na mój smutek pragniesz znaleźć słowo, Bacz, nie badać ukrytych łez jego tajnicy, Ani czemu się wpatrzył z pochyloną głową W bezkwietne, szare bruki posępnej ulicy. By ulżyć jego próżni i męce bezradnej Ni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taka cisza w ogrodzie... Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze. Z własnej woli, ze śpiewnym u celu łoskotem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tak jestem smętny... Tak jestem smętny, jak kurhan na stepie — a tak samotny, jak wicher na morzu — a tak zbłąkany, jak liść na bezdrożu — a tak zwinięty, jak połoz w czerepie. Straszą mnie widma i tajemne zbrodnie, śpiewają rajów
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tak mi, Boże, dopomóż Idea wiary nowej rozwinięta, W błyśnieniu jednym zmartwychwstała we mnie Cała, gotowa do czynu i święta; Więc niedaremnie, o! nienadaremnie Snu śmiertelnego porzuciłem łoże. Tak mi dopomóż, Chryste P
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tako rzecze ZaratustraKsiążka dla wszystkich i dla nikogo Przedmowa Zaratustry. O nadczłowieku i ostatnim człowieku 1. Gdy Zaratustra trzydziestu lat dożył, opuścił kraj swój i jezioro ojczyste i poszedł w góry. Tu radował się duchowi swemu i samotności swej, a dziesięć
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tam na błoniu błyszczy kwiecie Tam na błoniu błyszczy kwiecie, Stoi ułan na widecie. A dziewczyna jak malina Niesie koszyk róż. Stój, poczekaj, moja duszko! Gdzie tak drobną stąpasz nóżką. Jam z tej chatki rwała kwiatki
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tętniące serce Część pierwsza Tętniące serce Aż do późnej starości opowiadał zawsze Jan Anderson ze Skrołyki o onym dniu, kiedy to przyszła na świat córka jego. Wczesnym rankiem wybrał się po akuszerkę i kobiety do pomocy, potem zaś całe przedp
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ten sam duchowi płomienny szlak... Ten sam duchowi płomienny szlak, Ten sam słowiański orzeł i lew, Tam gdzieś na wiedźmie Krokt czy Krak, Ścierwo — orłowie — ogień i krew. A tam gdzieś ludu słowiański syn W zagrodz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Testament Zatroskany o kunszty, znalazłem się w matni. Z rymopisów bezliku dziś jestem ostatni. Długo rojeniem górnym durzyła się głowa, Jak sprząc siłę idei z wspaniałością słowa: Lecz doświadczam, że próba, którą wci
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Testament mój Żyłem z wami, cierpiałem i płakałem z wami; Nigdy mi, kto szlachetny, nie był obojętny: Dziś was rzucam i dalej idę w cień — z duchami, A jak gdyby tu szczęście było, idę smętny. Nie zostawiłem tutaj ża
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
The End of the 19th Century A curse?... But only savages in pain abuse their god that’s hiding in the air. An irony?... but how can you compare most dreadful scorns with every day’s disdain? Contempt?... but only fools despise the weight that is too heavy for their feeble arms. Despair?... so hearing danger’s grim alarms
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
The Tempest The sail is torn, the rudder bursts, the waters roar, All people yell, the pumps release a baleful wail, The ropes yanked out of deckhands’ palms: we’ve lost the sail! Lo! Sun in blood-shade setting, hope there is no more. The gale in triumph howls, and on the sodden hills That rise above the chaos of the fatal se
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
IntroductionSur la mort de sa fille Quand, il y a quelques années, il fut question dans la presse polonaise de célébrer en 1884 le troisième centenaire de la mort du véritable créateur de notre poésie nationale, je me demandai quelle part je pourrais prendre à la célébration de cet anniversaire; et, encouragé par l’accueil fait
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Z niewiadomego Dzbanie gliniany, dzbanie!... pijąc z ciebie wino; Wspominam, żem jest z gliny — mam być kiedyś gliną. Z autora niewiadomego Brzuchu obmierzły! przez twoję to sprawę, Pochlebca sprzedał wolność za potrawę. [...]Franciszek Karpiński
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
To a Corpse In death reposest thou, and I in death repose. Thou slain by an arrow, I am poisoned by desire. While thou art full of blood, my cheek has lost its rose. Bright candles by thy side, in me a secret fire. In a shroud of mourning liest thou among the woes, My senses in a horrid darkness trapped expire. Thy hands are bound, my f
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Toast Było ich około pięćdziesięciu. Mieli jechać na nocny podjazd, ale tymczasem siedzieli przy ognisku i spożywszy kilka baranów, których smakowity zapach czuć było w powietrzu, popijali gorzałką. A zdarzyło się tak dziwnie, że choć była ich garść
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
To My Cicerone My Cicerone, on this monument A name protrudes obscured by time and gloam, Engraved by a man to mark his stay in Rome. I must needs know that traveler’s intent. Perhaps he will be welcomed at the inns By joyful cries, perhaps the speechless sand Will hide his acts of kindness and the sins Which we shall never know
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
toruń tu tyle lip gubiących kwiat taki zapachów odmęt wieże w księżycu srebrne pochodnie na kościołach podobnych do tratw odpływa miasto pod niebem z ciemnego szkła popychają je strzały na czarnych tarczach zegarów cisza i mg
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
To the Young The brightening flame of truth pursue, Seek to discover ways no human knows. With every secret now revealed to you, The soul of man expands within the new. And God still bigger grows! Although you may the flowers of myths remove, Although you may the fabulous dark disperse, And tear the mist of fancy from above; ThereR
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
To*** Upon the Alps in Splügen 1829 So never may I bid thee now farewell: Thou follow’st me through every mount and dell, I see thee on the Alpine glaciers tall, I hear thy voice in every waterfall; My heart throbs heav’ly when I turn around To see thee but I’m scared to hear a sound. Ungrateful thou! While in these moun
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Towarzysz podróży Biedny Janek! Ojciec jego umierał po długiej i ciężkiej chorobie, lampa gasła na stole w ubogiej izdebce i nikogo z nim tu nie było. — Byłeś dobrym synem, Janku — rzekł umierający — i Bóg cię nie opuści, chociaż sam zostaniesz. Pami
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Treny — nota edytorskaTrenach Tekst Trenów został tu podany według drugiego wydania, ostatniego opublikowanego za życia poety, które ukazało się w roku 1583 w Drukarni Łazarzowej w Krakowie. Tekst przygotowałem zgodnie z kryteriami zawartymi w opracowaniu Zasady wydawania tekstów staropolskich
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zatruta studnia Łan niezmierzony leżał pod żarem słońca. Na puszystym dywanie wybielałego od promieni złota uwijali się żeńce. Człowiek z wiadrem siedział na cembrowinie studni i spozierał zadumany wokół. Miał przykaz poić wszystkich spracowanych, gdy pić
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na srebrnym globieRękopis z Księżyca Pięćdziesiąt lat blisko upłynęło już od owej podwójnej wyprawy, najszaleńszej zaiste, jaką kiedykolwiek człowiek przedsięwziął i wykonał — i cała rzecz poszła niemal w zapomnienie, gdy pewnego dnia w jednym
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tryumfy Króla niebieskiego Tryumfy Króla niebieskiego Zstąpiły z nieba wysokiego, Pobudziły pasterzów, Dobytku swego stróżów, śpiewając, śpiewając: Chwała bądź Bogu w wysokości, A ludziom pokój na niskości;
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Trzaska i Zbroja 1. Jacentowa Z ulicy Floriańskiej ku kościołowi Panny Marii szedł niemłody wieśniak z tobołkiem na plecach. Kożuch miał wyszarzany, czapkę wytartą, twarz zmizerowaną, ale siwe oczy, osadzone głęboko i jakby przyczajone pod krzaczastymi brwiami, spogląda
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Trzech Budrysów Ballada litewska Stary Budrys trzech synów, tęgich jak sam Litwinów, Na dziedziniec przyzywa i rzecze: «Wyprowadźcie rumaki i narządźcie kulbaki, A wyostrzcie i groty, i miecze. Bo mówiono mi w Wilnie, że otrąbią niemylnie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Trzeci maj Litwina Witaj, majowa jutrzenko, Świeć naszej polskiej kraine, Uczcimy ciebie piosenką, Przy hulance i przy winie. Witaj Maj! piękny Maj! U Polaków błogi raj! Nierząd braci naszych cisnął, Gnuśność w ręku kr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Trzej bracia Był raz człowiek, który miał trzech synów, a za całe mienie jeden dom, w którym mieszkał. Każdy z synów chętnie by objął ten dom po jego śmierci, ale ojciec zarówno kochał jednego, jak i drugiego. Sam nie wiedział, jak miał zrobić, ażeby
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Trzy pióra Był raz król, który miał trzech synów: dwaj byli mądrzy i zdolni, trzeci zaś mówił niewiele, był prostoduszny i zwano go Głuptaskiem. Gdy król postarzał się, osłabił i rozmyślał o swoim końcu, nie wiedział, który z synów ma
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Ojciec zadżumionychW El-Arish Dla objaśnienia następnego poematu potrzeba mi nieodbicie powiedzieć kilka słów o kwarantannie na pustyni między Egiptem a Palestyną, blisko miasteczka El-Arish. Wymysłem to jest dziwnym Mohameda Ali, że między dwoma swoimi państwami naznaczył myśl
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Co w mgłach czyni żagiel na głębinie?... Co w mgłach czyni żagiel na głębinie? Nic, prócz tego, że żegluje. A co wiosna w zielonej dolinie? Nic, prócz tego, że wiosnuje. Czym są rany, co pierś tobie krwawią? To
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tukaj albo próby przyjaźniBallada (we czterech częściach) I «Ja umieram. — Ja nie płaczę, I wy chciejcie ulżyć sobie; Prędzej, później legniem w grobie. Nie wrócą na świat rozpacze. Byłem panem mnogich włości, Sławny
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ty głos cierpiący podnieś — i niech w tobie...[Do A. Czartoryskiego] Ty głos cierpiący podnieś — i niech w tobie Krzyknie i naraz poważnie zaśpiewa Wszystko, co naród sądził, że śpi w grobie Albo się ze krwią ludzką w krew prz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ty pierwej mgły dosięgasz... Ty pierwej mgły dosięgasz, ja za tobą w ślady Zdążam, by się w tym samym zaprzepaścić lesie, I, tropiąc twoją bladość, sam się staję blady, I, zdybawszy twój bezkres, sam ginę w bezkresie. A pote
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ubogi bogaty Dawnymi czasy, gdy Pan Jezus sam jeszcze przechadzał się między ludźmi, zdarzyło się, że pewnego razu uczuł nadzwyczajne znużenie i noc go zaskoczyła, zanim zdążył dojść do gospody. Ale oto spostrzega po drodze dwa domy, jeden na wprost drugiego, jeden duży
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
U bramy raju Puk, puk! — Otwórz, święty Pietrze! — Kto tam? — Ja, Miłość. — Jaka miłość? — Chrześcijańska. Święty Piotr uchylił nieco podwoi, ale całkiem ich nie otworzył, gdyż doświadczenie nauczyło go wielkiej ostrożno
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ubu Król czyli Polacy OSOBY: Ubu Ubica Rotmistrz Bardior Król Wacław Królowa Rozamunda Władysław, ich syn Byczysław, ich syn Bolesław, ich syn Generał Lacsy Stanisław Leszczyński
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
UcieczkaBallada On wojuje — rok upłynął, On nie wraca — może zginął. Panno, szkoda młodych lat, Od Książęcia jedzie swat. Książę ucztuje we dworze, A Panna płacze w komorze. Jej źrenice, błyskawice, Dzi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ukradziony grosik Pewnego razu siedział przy stole pewien pan z żoną i z dziećmi, a z nimi jadł także jeden z przyjaciół, który przyjechał w odwiedziny. I gdy tak siedział przy stole, wybiła północ, a gość spostrzegł, że drzwi się otwierają i że
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
U króla Olch Wielkie jaszczurki szybko przebiegały tam i na powrót po korze starego, popękanego drzewa, a kiedy się spotkały, rozmawiały z sobą po jaszczurczemu, ażeby się mogły zrozumieć. — Co się tam dzieje w pagórku olszowym? — mówiła jedna. — Co to
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ukrzyżowanie Dusza ma, cierniem uwieńczona, Na białym krzyżu twego ciała Przybita pragnień mych gwoździami, Schyliwszy głowę, z wolna kona. Ja sam, jak Judasz Iskariota, Za twój namiętny pocałunek Na dreszcz wydałem ją konania...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ułan i dziewczyna Tam na błoniu błyszczy kwiecie, Stoi ułan na wedecie, A dziewczyna jak malina Niesie koszyk róż. — Stój, poczekaj, moja duszko! Gdzie tak drobną stąpasz nóżką? — Jam z tej chatki, rwałam kwiatki I powracam
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Uncertainty Away from thee I never weep nor sigh, And lose I not my mind when thou art nigh. But if for a while I have no word with thee, There’s something missing, someone I must see. I wonder, yearning thus for days on end: Art thou my love or maybe just a friend? When thou hast gone, I cannot in my mind Recall thy face though
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Upiór Ty, co niby stal niemylna, Wnikłaś w pierś mą udręczoną, Co jak czartów zgraja silna, Zbiegłaś strojną i szaloną, Czyniąc sobie tron i łoże, Z upadłego mego ducha, Żem skut z tobą, podły tworz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Urodzony Jan DęborógDzieje jego rodu, głowy i serca, przez niego samego opowiadane, a rytmem spisane przez Władysława Syrokomlę Przedśpiewek do litewskiego czytelnika Ziemio moja rodzona, Litwo moja święta, Żółtym piaskiem i drobną trawą przytrząśnięta!
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Utwory drobne Wawrzyn wokół czoła Wawrzyn, co nigdy nie więdnie w puklach szybko blednących! Jakiż to obraz potężny ludzkiej wielkości i mocy! Wieczór Każdy wieczór mnie wzrusza, jakby ostatnim był z wszystkich, Który po walce bez końca spoczynek w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Vanity The world adheres to vanity, And craves all earthly property. No centuries will ever tame, Vanity’s most meager fame. Let’s love and joke, lets joke and love, But always mind the Heavens above, Full piously and honestly. All that is pure take properly. But first of all do fear God’s might! A trifle then both dea
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Vincas Stonis I Labai gražioje vietoje stovėjo Žalakių sodžia. Iš vienos pusės tekėjo Ventos upė, apaugusi karklynais, kaip kokiu žaliu vainiku; iš antros stoksojo tamsus ir platus miškas; toliaus tęsėsi laukai, dar toliaus — lygios žaliuojančios pievos. Sodžios gale buvo Juozapo Stonio troba. Stov
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Virgini intactae Ust twych więc usta nie tknęły niczyje? Nikt nie uścisnął twojej drżącej ręki? Nikt się nie oplótł w twoich włosów pęki, ani się wessał w twoją białą szyję? Nikt się nie wsłuchał,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
wąwozy czasu siedemnastego maja o siódmej godzinie złoty wieczór się kładzie na siwym lublinie lampy na smukłych słupach biją jak wodotryski płynące złotem szemrzą o zachodzie okna ulic klingi placów regularne dyski futra skwerów zlał blask
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W albumie E. Hr. Krasińskiej Chciałbym, ażeby tu wpisane słowo, Jeśli na wieki ma słowem pozostać, Aby słów miało nieśmiertelnych postać Albo posągów piękność marmurową, Lub jak Walkhirie, co noszą nad głową
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wańka Wańka Żuków, oddany przed trzema miesiącami do terminu do szewca Alochina, w wigilię Bożego Narodzenia nie kładł się spać. Doczekawszy czasu, kiedy majster i czeladnicy poszli na pasterkę, wydobył z majstrowej szafy flaszeczkę z atramentem, pióro z zardzewiałą
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Warkocz O runo spadające aż na kark i szyję! Pukle! wonie sennością jakąś obciążone! O czary! dziś, gdy zmierzch mą alkowę okryje, By ożywić tłum wspomnień co w tych puklach żyje, Nimi, jak wonną chustką
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Warszawianka 1831 Oto dziś dzień krwi i chwały, Oby dniem wskrzeszenia był! W gwiazdę Polski orzeł biały Patrząc lot swój w niebo wzbił. A nadzieją podniecany, Woła do nas z górnych stron: Powstań Polsko, skrusz kajdany, Dziś twó
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Warszawianka 1905 Śmiało podnieśmy sztandar nasz w górę, Choć burza wrogich żywiołów wyje, Choć nas dziś gnębią siły ponure, Chociaż niepewne jutro niczyje. O, bo to sztandar całej ludzkości, To hasło święte, pieś&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W biurze pocztowym Pochowaliśmy w tych dniach młodziutką żonę naszego starego poczmistrza Słodkopiewcewa. Zakopawszy w ziemi piękną zmarłą, udaliśmy się zwyczajem ojców i dziadów na stypę do biura pocztowego. Gdy podano bliny, staruszek-wdowiec zaczął gorzko pł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
w boju przez mokre oka sieci horyzont padało są chmury i obłoki szrapneli po ulewie dzień świeci ryżo burzy podjudza zblakłą zieleń młodziku a tobie żal że wsparty o koło jaszcza chorąży zamknął powieki książka o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
I Wierzyłem zawsze w światła moc, Władnącą nad mrokami, A przecież nieraz wiarę tę Gorzkimi zlewam łzami. I wstaje z morza gorzkich łez Zjawisko wnet olbrzymie, Nachyla ku mnie smutną twarz, A Rozpacz mu na imi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W dziecinne moje cudne lata... W dziecinne moje cudne lata Nieraz dziecinne ucho słyszało Jaką — od ojców prawdę — niecałą, Jako dyjament z innego świata, Dziwnie błyszczącego. [...]Juliusz SłowackiUr. 4 września 1809 r. w Krzemieńcu Zm. 3 kwietnia
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wędrowcy Przez ogród idą pełen cudnych kwiatów, Na piersi twarze zadumane kłonią, Nie upajają się czarowną wonią, Ani wieńcami stroją się szkarłatów. Pojmują rozkosz barw i aromatów, Nęci ich ona, lecz nie sięgn&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
we czterech Rozwija się dróg gwiezdnych rulon ziemia się toczy za Zwierzem jak przetrwać noce cwałujące do bólu dni fabrykę huczącą jak przeżyć Na beton mlecznych szlaków się wzbić jednym pływackim rzutem ramion i już st
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Welcome My Beloved Mountains Welcome my beloved mountains, Welcome O my river dear! I used to be so far away, But now again I am so near. Crowds of people stood between us, And the hubbub of the street; And the patience farcical That oft in sacrifice we meet. Those are all remote doma
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
We mgle Podczas burzliwego roku w Warszawie naprzód przyszedł do Zawady list, tak ogromnie smutny i stroskany, jak smutne i pełne troski jest ubogie, wdowie życie. Brzmiał on, jak następuje: „Kochany Marianie! Piszę do Mariana z wielką i nieśmiałą prośbą, czy by nie był tak
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wesele Pewnego razu członkowie areopagu w Atenach z archontami na czele, tudzież prytanowie, a wraz z nimi najznakomitsi sofiści, filozofowie, przedniejsi kupcy, artyści i delegowani przez miasto właściciele nieruchomości stanęli przed Markiem Antoniuszem, po czym tak zwany eponim, czyli pierwszy archont, w t
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
WeseleDramat w trzech aktach OSOBY: GOSPODARZ GOSPODYNI PAN MŁODY PANNA MŁODA MARYSIA WOJTEK OJCIEC DZIAD JASIEK KASPER POETA DZIENNIKARZ NOS KSIĄDZ MARYNA ZOSIA&nbs
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wesołe kumoszki z Windsoru OSOBY: Sir John Falstaff Fenton Płytek (Shallow), sędzia pokoju Chudziak (Slender), kuzyn Płytka Ford, mieszczanin windsorski Page, mieszczanin windsorski Wilhelm Page, mały syn p. Page Sir Hugo Evans, walijski pleba
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
westchnienie którem nieraz w księżyca pobiałach przemierzał urocze miasteczko włodzimierzu pod perłowym stepem nieba kiedy noc majowa ogrom cerkwi płynął w drzewach gwiazdy stały w rowach parowozy gdzieś za stacją oddychały d
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
When God Is Born, No Power Prevails When God is born, no power prevails, Our Lord in nakedness enwound. All fire congeals, all luster pales, Contained is He that knows no bound. Despised, in glory comes untold, A mortal king for aye to reign. The Word of God in flesh behold, Now born to share our life mundane. What have ye Heavens o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wicher rozpętany Nikt nie zgadnie, jak i kiedy przyszedł na ten świat, Czy po falach księżycowych z gwiazd na ziemię spadł, Czy się podniósł z bagien leśnych i zmurszałych den, Gdzie na wodnych traw podłożu zmógł go długi sen, Czy go zrodzi&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Widmo 1. Ciemności W niezgłębionych mych smutków posępnej jaskini, Gdzie mię już zamknął wyrok Przeznaczeń surowy; Kędy nie wnika promień wesoły, różowy, Kędy ze mną Noc tylko chmurna gospodyni; Jestem jak potępieniec przez Boga
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej Taki tam spokój... Na gór zbocza światła się zlewa mgła przezrocza, Na senną zieleń gór. Szumiący z dala wśród kamieni, W słońcu się potok skrzy i mieni W srebrno-tęczowy sznur.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
więzienie maleją źrenice dnia przysłonięte rzęsami choin od myśli do myśli od pnia do pnia po ciemku chodzić się boisz przed chatą dotykając chust kwiatem podstrzesza kobieta w słonecznikach bieliznę rozwiesza
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
wieczorem mała moja maleńka chwieją się żółte mlecze w dolinę napływa gór cień cichy odwieczerz brodzi w zmierzchowym nurcie już późno mały mój ukochany trudno z miłości się podnieść
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wieczory Bywają zmierzchy wielkie, gdy po dziennych gwarach Miasta mrą... gdy gołębie posną w gołębniku... Mrą cicho, wolno, w sennie bijących zegarach I jaskółek niebieskich na dzwonnicy krzyku... A wtedy się nad nimi światła zapalają: Czuwalne
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wielcyśmy byli i śmieszniśmy byli... Wielcyśmy byli i śmieszniśmy byli, Bośmy się duchem bożym tak popili, Że nam pogórza, ojczyste grobowce Przy dźwięku fletni skakały jak owce, A górom onym skaczącym na głowie Stali olbrzymy —
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wielki Testament(1461) I W trzydziestym życia mego lecie, Hańbą do syta napoiony, Ni źrały mąż, ni puste dziecię, Mimo iż ciężko doświadczony Kaźnią, ścirpianą z ręki krwawey Tybota, pana Ossyńskiego... — Biskup iest
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wieniec z liści odarty Wieniec, odarty z liści, wreszcie zanieść muszę W ogród Ojca mojego, gdzie podmuch szeleści, I trwonić długo będę mą klęczącą duszę: Ojciec zna leki tajne, by zgładzić boleści. Pójdę, pó
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wierna rzekaKlechda domowa I Ocknęło się znów zimno targające wnętrzności — i cierpienie, co raz wraz jak toporem rozrąbywało głowę. W prawem biodrze ból szarpał się nieustannie, niby hak wędy żelaznej, wyrywany na zewnątrz. Co chwila ogień niepoję
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Wiersz ten ci święcę... Wiersz ten ci święcę, aby — jeśli los ma zdarzyć, Iż szczęśliwie, jak okręt wichrami goniony, Imię moje epoki dojdzie oddalonej, I na dźwięk jego w wieczór mózgi będą marzyć, Pamię
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wierzba na pustkowiu Opuszczały mnie myśli jako wyrojone Pszczoły, kiedy o miedzę przenoszą osadę; Opuszczali mnie ludzie jak błogosławione Ptaki, skoro podróżną odbyły naradę; Opuszczały marzenia jako suchotnika Nadzieja, przy wyżółk&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wierzę Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego, Ojca naszego, Przez któregom jest duch rodzony, Twórczością i wolą udarowany, Abym się objawił światłością. Wierzę w Chrystusa Pana, Słowo świata całego,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wiesz, Panie, iżem zbiegał świat szeroki... Wiesz, Panie, iżem zbiegał świat szeroki Szukając jednej prawdy człowiekowi, Śród tęcz chodziłem skalnych — przez obłoki, I rzekłem: «Wola ich nie zastanowi, Człowiek nie wyrw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wigilia Kiedy już przyniosłem, mówiąc między nami, jakąś bardzo niewyraźną babinę, kupioną za własne (krwawo zapracowane!) trzydzieści kopiejek, kiedy własną ręką w piecu napaliłem i własnymi obcęgami nakładłem węgli do własnego a
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
wigilia kolędo czarujesz a łowisz jak niewód a rośniesz jedlicznyś żywiczny bór tak radziśmy cackom i świeczkom i drzewu co z gęstwin przybyło w zieleni piór lulajże Jezuniu lulajże lulaj a ty go Matuniu w płaczu utulaj królowie i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wilk i człowiek Lis pewnego razu opowiadał wilkowi o sile człowieka. Żadne zwierzę nie mogło mu się oprzeć i zwierzęta musiały używać podstępu, ażeby się odeń obronić. Na to odpowiedział wilk: — Gdybym się kiedykolwiek natknął na czło
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
William Wilson Cóż powie — on? Co powie głos sumienia — Ta zmora zmór, co za mną kroczy w ślad? Chamberlayne: Pharronida Niechże mi wolno będzie do czasu nazywać się Williamem Wilsonem. Rzeczywiste moje nazwisko nie powinno pokalać leżącej oto przede m
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Wino gałganiarza Często w wieczór, przy błysku, co miga czerwono, Gdy wiatr dmie i potrząsa latarnią oszkloną, Gdzieś na przedmieściu starym, w ulic sieci krętej, Kędy kipią ludzkości burzliwe fermenty, Zobaczysz gałganiarza. — Idzie zadumany J
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wino samotnika Powłóczyste spojrzenie kokietki ponętnej, Które śliźnie się ku nam jak promień wieczoru Blady — słany przez księżyc drżącemu jezioru, Kiedy w nim przejrzeć pragnie swój wdzięk obojętny; Ostatni wór dukató
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wiosenny wieczór Pierwsze zmierzchy wiosenne! Śluby niewyznane! W ciepłych wiatru powiewach szarfy rozwiązane! Napowietrzne pieszczoty! cichy nardów kielich, Nakłoniony z błękitu zwiewem rąk anielich! Och, jakoweż pragnienia, co dusz głębię mącą,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W jesieni O cicha, mglista, o smutna jesieni! Już w duszę czar twój dziwny, senny spływa, Przychodzą chmary zapomnianych cieni, Tęsknota wiedzie je smutna i tkliwa. Ileż miłości, och, ileż kochania Umarła przeszłość z naszych serc pochłania,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W knajpie Marzeniem: nie zawsze jadać, Ale żartować, pić, gadać, Gdy noc zapada; Na dnie szklanki śledzić rysy, Śmiać się z was, dumne cyprysy, Mogiło blada! Nie przeczyć racji nikomu I w niczym, kiedy tam w domu Z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
w kolorowej nocy taanis noc była noc wiatr wełnił włosy traw rękoma po nich wiodąc za pajęczyną jeszcze księżyc w rudawej tęczy srebrne słupy na wodach rozstawiał z błyskliwego chłodu gdy nic nie nosi korony królem powietrza ci
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Włóczęgi Kogutek rzecze raz do kurki: — W tym czasie orzechy bywają dojrzałe, pójdźmyż razem na górę i najedzmy się raz do syta, zanim ich wiewiórka nie sprzątnie. I poszli razem, a że to był dzień biały, zostali więc do wieczora na górze. Ale nie w
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
W małym dworkuSztuka w trzech aktach1921 Motto: „A teraz idę do czuciowej, do przepotężnej machiny mego rozumu.” Tytus Czyżewski Elektryczne wizje Poświęcone matce OSOBY: Ojciec — Dyapanazy Nibek, dzierżawca małego mająteczku w Sandomierskiem. Lat 50
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W malinowym chruśniaku W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem Zapodziani po głowy, przez długie godziny Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny. Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem. Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
W miasteczku... W miasteczku, pod blaskiem porankowych zórz, Które patrzą rzewną, siostrzaną źrenicą, Bije smętny dzwon, bije swą tęsknicą, Skroś echowe fale rozśpiewanych głusz... Bije smętny dzwon i muzyka blada, Jako rwany wiatrem rośnyc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W mieście wielkim Wciąż w morzu miasta sunie ten, to ów, Koło mnie w mglistej i wielkiej kolei. Spojrzenie w oczy i przemija już. Kataryniarz korbą kręci. W morze nicości jako kropli plusk Pada, mijając mnie każdy z kolei. Spojrzeć na trumn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(W moje oczy — popiół prószy...) W moje oczy — popiół prószy, Zlepione na brzmienia uszy, Wichrze, głazy, o! drzewa, Wasza mowa nie śpiewa, Na ziemi słyszę i niebie Zdziczałego, głodnego siebie. [...]Max DauthendeyUr. 25 czerwca 1867 w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
W noc noworoczną Duszo wszechświata, czyżże sączysz się tchnieniem W piersi człowiecze i rodzisz piękne echo? Wielkie malowidła powstają, Słowa olbrzymie dla serc. Chętna pomocy, o, ty, oślepiająca, Snem nie oślepiajże mnie, wy, "
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt