ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

Mapy myśli w biznesie. Jak twórczo i efektywnie osiągać cele przy pomocy mind mappingu

Mapy myśli są sposobem organizacji notatek pozwalającym wprawnej osobie na szybsze ich przygotowanie oraz skuteczniejsze zapamiętanie zawartych treści dzięki połączeniu elementów wizualnych takich jak układ, kolor, kształt itp. ze słowami kluczowymi właściwymi dla danej tematyki. Biorąc tę książkę do ręki zastanawiałem się na ile będzie ona wprowadzeniem do tematu, a na ile opisem ciekawych i być może odkrywczych przykładów praktycznego zastosowania map myśli. Towarzyszyła mi również obawa, że tytułowe elementy biznesowe będą nieco naciągane, a ich głównym celem będzie podniesienie sprzedaży dzięki prostemu zabiegowi marketingowemu.
Książka Katarzyny Żbikowskiej wprowadza czytelnika w świat mindmappingu bardzo łagodnie. Rozpoczyna od genezy tych technik powołując się na prace Tony’ego Buzana, pokazuje jak wyglądają przykładowe mapy myśli, a w dalszej kolejności przedstawia, jak się je tworzy i o czym warto pamiętać. Mniej więcej 1/3 książki poświęcona została na opis poszczególnych elementów i technik. Dla osób, które po raz pierwszy stykają się z mapami myśli ten wstęp będzie najważniejszą częścią całej książki. Autorka przy każdej części składowej map myśli dokładnie wyjaśnia jaka jest jej rola i w jaki sposób tworzyć kształty, dobierać kolory czy przygotowywać rysunki aby najlepiej wpłynąć na ułatwienie procesu zapamiętywanie zanotowanych treści. Ważnym elementem jest mnóstwo przykładów i gotowych zastosowań dla map myśli, które uwzględniają zagadnienia z danego rozdziału takie jak:

- planowanie wakacji
- analiza SWOT
- CV
- notatki do prezentacji
- notatki z wykładów

Różnych gotowych map myśli jest w książce kilkadziesiąt, co jest bardzo dobre dla wszystkich osób, które w trakcie czytania mogą mieć wątpliwości czy w ich sytuacji i do ich potrzeb będzie możliwe wykorzystanie zdobytej wiedzy. Przykłady biznesowe są bardzo ogólne, ze względu zarówno na objętość książki jak i ich przydatność. Poprzez ich przytoczenie autorka udowadnia, że mapy sprawdzają się i warto z nich korzystać nie tylko w domu, ale również w pracy – wszędzie tam gdzie potrzebne jest uporządkowanie informacji.
Autorka wielokrotnie powołuje się na swoje doświadczenia, co zamienia opracowanie teoretyczne map myśli w rekomendacje oparte na doświadczeniu i wieloletniej praktyce. Momentami pojawia się irytujący sposób prowadzenia rozmowy z czytelnikiem wykorzystujący polecenia takie jak „zobaczysz”, „odkryjesz”, „poznasz”, które wybijają ze względu na zmianę stylu.
Największą pomyłką w całej książce są komputerowo generowane mapy z wykorzystaniem obrazków przypominających cliparty jakie spotykało się jeszcze w latach 90’. Jest to cecha narzędzia, które posłużyło do wykonania ilustracji. Nie wyglądają one dobrze, wręcz trochę odrzucają odbierając książce wrażenie nowoczesnej literatury biznesowej i umiejscawiając ją jeszcze w XX wieku. Mam nadzieję, że w kolejnym wydaniu zostaną one zamienione na ręczne lub pseudo-ręczne mapy mogące z powodzeniem sprawiać wrażenie przygotowanych w trakcie spotkania
Moim zdaniem książka ta, pomimo kilku zastrzeżeń jest dobrym wstępem do tematu map myśli dla osób, które jeszcze nie miały z tym styczności. Osoby korzystające z nich na co dzień nie znajdą tam wiele odkrywczych elementów.
Czy polecam książkę? Zdecydowanie tak, jako wstęp sprawdzi się idealnie. Jeśli natomiast chcecie po nią sięgnąć ze względu na elementy biznesowe, to może Was spotkać lekkie rozczarowanie.
moznaprzeczytac.pl Artur, 2014-01-29

Mapy myśli w biznesie. Jak twórczo i efektywnie osiągać cele za pomocą mind mappingu

Mapy myśli są sposobem organizacji notatek pozwalającym wprawnej osobie na szybsze ich przygotowanie oraz skuteczniejsze zapamiętanie zawartych treści dzięki połączeniu elementów wizualnych takich jak układ, kolor, kształt itp. ze słowami kluczowymi właściwymi dla danej tematyki. Biorąc tę książkę do ręki zastanawiałem się na ile będzie ona wprowadzeniem do tematu, a na ile opisem ciekawych i być może odkrywczych przykładów praktycznego zastosowania map myśli. Towarzyszyła mi również obawa, że tytułowe elementy biznesowe będą nieco naciągane, a ich głównym celem będzie podniesienie sprzedaży dzięki prostemu zabiegowi marketingowemu.
Książka Katarzyny Żbikowskiej wprowadza czytelnika w świat mindmappingu bardzo łagodnie. Rozpoczyna od genezy tych technik powołując się na prace Tony’ego Buzana, pokazuje jak wyglądają przykładowe mapy myśli, a w dalszej kolejności przedstawia, jak się je tworzy i o czym warto pamiętać. Mniej więcej 1/3 książki poświęcona została na opis poszczególnych elementów i technik. Dla osób, które po raz pierwszy stykają się z mapami myśli ten wstęp będzie najważniejszą częścią całej książki. Autorka przy każdej części składowej map myśli dokładnie wyjaśnia jaka jest jej rola i w jaki sposób tworzyć kształty, dobierać kolory czy przygotowywać rysunki aby najlepiej wpłynąć na ułatwienie procesu zapamiętywanie zanotowanych treści. Ważnym elementem jest mnóstwo przykładów i gotowych zastosowań dla map myśli, które uwzględniają zagadnienia z danego rozdziału takie jak:

- planowanie wakacji
- analiza SWOT
- CV
- notatki do prezentacji
- notatki z wykładów

Różnych gotowych map myśli jest w książce kilkadziesiąt, co jest bardzo dobre dla wszystkich osób, które w trakcie czytania mogą mieć wątpliwości czy w ich sytuacji i do ich potrzeb będzie możliwe wykorzystanie zdobytej wiedzy. Przykłady biznesowe są bardzo ogólne, ze względu zarówno na objętość książki jak i ich przydatność. Poprzez ich przytoczenie autorka udowadnia, że mapy sprawdzają się i warto z nich korzystać nie tylko w domu, ale również w pracy – wszędzie tam gdzie potrzebne jest uporządkowanie informacji.
Autorka wielokrotnie powołuje się na swoje doświadczenia, co zamienia opracowanie teoretyczne map myśli w rekomendacje oparte na doświadczeniu i wieloletniej praktyce. Momentami pojawia się irytujący sposób prowadzenia rozmowy z czytelnikiem wykorzystujący polecenia takie jak „zobaczysz”, „odkryjesz”, „poznasz”, które wybijają ze względu na zmianę stylu.
Największą pomyłką w całej książce są komputerowo generowane mapy z wykorzystaniem obrazków przypominających cliparty jakie spotykało się jeszcze w latach 90’. Jest to cecha narzędzia, które posłużyło do wykonania ilustracji. Nie wyglądają one dobrze, wręcz trochę odrzucają odbierając książce wrażenie nowoczesnej literatury biznesowej i umiejscawiając ją jeszcze w XX wieku. Mam nadzieję, że w kolejnym wydaniu zostaną one zamienione na ręczne lub pseudo-ręczne mapy mogące z powodzeniem sprawiać wrażenie przygotowanych w trakcie spotkania
Moim zdaniem książka ta, pomimo kilku zastrzeżeń jest dobrym wstępem do tematu map myśli dla osób, które jeszcze nie miały z tym styczności. Osoby korzystające z nich na co dzień nie znajdą tam wiele odkrywczych elementów.
Czy polecam książkę? Zdecydowanie tak, jako wstęp sprawdzi się idealnie. Jeśli natomiast chcecie po nią sięgnąć ze względu na elementy biznesowe, to może Was spotkać lekkie rozczarowanie.
moznaprzeczytac.pl Artur, 2014-01-29

Marketing za przyzwoleniem. Jak zmienić obcych ludzi w znajomych, a znajomych w klientów

Marketing za przyzwoleniem, czyli jak zmienić obcych ludzi w znajomych, a znajomych w klientów. Brzmi ciekawie, prawda? Niestety zachęcający opis i tematyka książki nie ma odzwierciedlenia w jej zawartości.

Każdy marketer spotkał się w swoim życiu zawodowym z zarzutem, że jego działania opierają się na "mydleniu ludziom oczu w irytujący sposób po to, by sprzedać nieciekawy produkt". Seth Godin nazywa takie poczynania marketingiem przeszkadzającym, stanowiącym gorszą wersję unowocześnionego marketingu za przyzwoleniem. Ten natomiast, w jego ocenie, jest receptą na niską sprzedaż i problemy wizerunkowe.

Czytając tę książkę można mieć czasem wrażenie, że jest ona niczym innym jak marketingowym odpowiednikiem Harry'ego Pottera. Kwestionowanie zasadności tradycyjnych rozwiązań marketingowych, wieszczenie upadku mass media, czy sugerowanie, iż najlepszą metodą promocji jest wysyłanie indywidualnych listów do odbiorców - to wszystko brzmi jak streszczenie pozycji fantasy. Jedynym usprawiedliwieniem jest fakt, że książka w oryginale pojawiła się w 1999 roku - przetłumaczona 15 lat później i wydana w Polsce zdecydowanie traci na wartości szczególnie w tak dynamicznej dziedzinie, jaką jest marketing.

Treść zawarta w ponad 200 stronicowej książce bez problemu mogłaby zostać skondensowana do niezbyt obszernego artykułu - jej założenia są dość proste i zrozumiałe, a autor ma chwilami problem z określeniem odbiorcy swojego dzieła - momentami zwraca się do doświadczonego marketera, który powinien spróbować innych rozwiązań, innych razem do konsumenta nieświadomego marketingowych trików. Wszystko to powoduje, że ceniony autor staje się niewiarygodny i zniechęca do dalszej lektury.

"Marketing za przyzwoleniem" ma oczywiście również swoje plusy. Ciekawostkę stanowi historia pochodzenia słowa SPAM, szeroko omówione programy lojalnościowe i skuteczność ich poszczególnych odmian (w tym przypadku problematyka jest wciąż aktualna) oraz przykłady znanych firm, które swego czasu popełniły błędy, za które musiały słono zapłacić. Książkę czyta się szybko i dość przyjemnie, a powtarzana stale mantra "klientowi nie należy się narzucać" być może skłoni do refleksji osoby, które rozważały w najbliższym czasie masowe działania promocyjne skierowane do zupełnie przypadkowych odbiorców.

Pozycja Setha Godina była z pewnością nowatorska kilkanaście lat temu, teraz może co najwyżej wywołać uśmiech na twarzy i refleksję, że jednak nie wszystkie tendencje w marketingu są możliwe do przewidzenia. Lektura ta może stanowić odmianę dla innych pozycji marketingowych przez wzgląd na lekki język i inne spojrzenie na problematykę. Ktoś kto jednak pokłada w niej większe nadzieje, będzie srogo zawiedziony.
admonkey.pl agnieszka, 2014-01-28

O współczuciu. Jak osiągnąć spokój wewnętrzny i zbudować lepszy świat

Gniew, złość czy pożądanie to uczucia budujące nasz współczesny świat. Jesteśmy przywiązani do innych, ale także do przedmiotów materialnych, które gromadzimy nie mając ich nigdy dość. Dążymy do maksymalizowania przyjemności, często kosztem innych ludzi oraz wyższych wartości. Gdzie jest tego kres? Dokąd zmierzamy? Może warto się zatrzymać i posłuchać, że jesteśmy odpowiedzialni za cały świat, ponieważ wszystko jest ze sobą połączone. Wsłuchać się w piękną i poruszającą opowieść o współczuciu, które zaprowadzi nas do szczęścia. Jeśli potrzebujesz chwili refleksji sięgnij po książkę Jego Świętobliwości Dalajlamy pod redakcją dr Jeffrey’a Hopkinsa O współczuciu. Jak osiągnąć spokój wewnętrzny i zbudować lepszy świat.

Dawno nie czytałam tak ujmującej książki. Dalajlama przekazuje nam w niej prawdziwą mądrość. Mówi o potrzebie zrezygnowania z gniewu i pożądania na rzecz współczucia, które sprawi, że otworzymy się na innych ludzi. Zasadę tę nakazuje stosować także wobec swoich wrogów. Podkreśla, że wszystko na świecie jest ze sobą połączone i przez to ponosimy odpowiedzialność za wszystkich ludzi. Wyzbycie się negatywnych emocji oraz otwarcie się na drugiego człowieka to droga do szczęścia. Dalajlama pisze, że zmiana świata zaczyna się w nas. Jeśli nie zaprzestaniemy okazywania gniewu, zazdrości, strachu czy pożądania, nie mamy szans na pokój na świecie.

Niezależnie od tego, jakiego jesteśmy wyznania, warto sięgnąć po tę książkę. Filozofia w niej zawarta jest uniwersalna. Pokazuje jak wyzbyć się wszechotaczającego nas egoizmu i złości oraz jak skierować się ku drugiemu człowiekowi. Należy także pamiętać, że świat pełen miłości rozpoczyna się w naszych sercach.
niedzielnatworczosc.blogspot.com Joanna Niedziela, 2014-01-26

Trening kreatywności. Podręcznik dla pedagogów, psychologów i trenerów grupowych

Co by było, gdyby…?

Co by było, gdyby okazało się, iż palenie papierosów podwyższa zdolności pamięciowe? Co by było, gdyby wykryto środek farmakologiczny zapobiegający zdradzie? Co by było, gdyby stolicę przeniesiono do Krakowa? To zaledwie kilka pytań pobudzających zarówno płynność, giętkość, jak i oryginalność myślenia, które w treningu twórczości znane są jako zawieszanie praw fizyki. Tylko kilka, bowiem całą resztę pytań i specjalnych ćwiczeń pobudzających kreatywność możemy znaleźć w książce Trening Kreatywności. Podręcznik dla Pedagogów, psychologów i trenerów grupowych. Opublikowana przez wydawnictwo Helion książka Krzysztofa J.Szmidta jest drugim, poszerzonym wydaniem cieszącego się niesłabnącą popularnością zbioru.

Autor, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Łódzkiego, kierownik Zakładu Pedagogiki Twórczości, we wstępie przybliża pojęcie kreatywności i akcentuje konieczność pobudzania postaw twórczych. Nie mamy jednak do czynienia z podręcznikiem akademickim, a z praktyczną książką, którą można wykorzystać do konstruowania treningu kreatywności. To pozycja obowiązkowa nie tylko dla pedagogów twórczości, ale i dla trenerów oraz szkoleniowców, nauczycieli wszelkich specjalności, a także studentów pedagogiki. Wiele z tych ćwiczeń jest dobrze znanych, z kilku z nich sama korzystałam na prowadzonych przez siebie zajęciach. Za każdym jednak razem, przygotowując się do lekcji, spędzałam kilkadziesiąt minut, poszukując takich propozycji, które rozbudziłyby zdolność twórczego rozwiązywania problemów czy myślenia kombinacyjnego. Dzięki pracy Szmidta wszystkie te ćwiczenia zostały zebrane, a na dodatek autor zdołał je wypróbować, dzięki czemu wzbogaca opis poszczególnych ćwiczeń o własne wnioski czy odpowiedzi swoich studentów – te stereotypowe i te najbardziej pomysłowe, świadczące o kreatywności.

Książka składa się z czterech części, odpowiadających przyjętej teorii treningu kreatywności. Pierwsza z nich stanowi krótki wprowadzenie w świat kreatywnych umysłów i pojęcia kreatywności. Autor omawia również podstawowe założenia teoretyczno-metodyczne proponowanego systemu ćwiczeń, opartego na koncepcji twórczości, rozwijanej przez angielską uczoną, Margaret Boden.

Część druga zbioru stanowi opis ćwiczeń treningu kreatywności, rozpoczynającego się od „Rozgrzewki”. Ćwiczenia te mają ułatwić uczestnikom koncentrację na przyszłych zadaniach twórczych, wprowadzić klimat grupowy, a także stymulować operacje myślenia rozbieżnego. Krótkie, proste ćwiczenia rozgrzewkowe zachęcają do myślenia i bawienia się myślą, niemal niepostrzeżenie wprowadzając uczestników zajęć w proces generowania twórczych pomysłów. Kolejnym krokiem są ćwiczenia pobudzające myślenie pytajne, których celem jest stymulowanie zdolności dostrzegania problemów, formułowania pytań i redefiniowania problemów, a także ćwiczenia myślenia kombinacyjnego i transformacyjnego.

W trzeciej części ("Kreatywność zaawansowana – metody twórczego rozwiązywania problemów") autor zawarł opis ćwiczeń związanych z zaawansowanym poziomem kreatywności. Szmidt przybliża tu metody heurystyczne, m.in. burzę mózgów i jej odmiany, metodę SCAMPER czy metodę lateralną de Bono.

Część czwarta, kończąca książkę, jest opisem podstawowych zasad, które ułatwiają prowadzenie treningów. Autor nie tylko omawia cechy dobrej grupy treningowej czy układy ćwiczeń, ale – korzystając z własnego doświadczenia – dzieli się też z czytelnikami normami postępowania dydaktycznego.

Książka Trening Kreatywności. Podręcznik dla pedagogów, psychologów i trenerów grupowych jest nie tylko gotowym do użycia narzędziem, ale i zbiorem cennych rad, informacji oraz wskazówek. Dzięki temu prowadzący dane ćwiczenie dokładnie wie, jakich rezultatów po wykonaniu konkretnego ćwiczenia należy się spodziewać, a także dostaje gotowe wzory szablonów, schematów czy arkuszy, które wystarczy powielić, powiększyć i na ich podstawie pracować z grupą.

Kolejność ćwiczeń prezentowanych przez autora wynika ze stopnia ich trudności i złożoności. Klarowny sposób ich prezentacji sprawia, że są zrozumiałe zarówno dla osoby prowadzącej trening, jak i dla uczestników, a dodatkowo w opisach ćwiczeń znajduje się część zwana „archiwum”, w której Szmidt umieszcza informacje o swoich doświadczeniach z danym ćwiczeniem, spostrzeżeniach i rozwiązaniach podawanych przez uczestników prowadzonych przez niego treningów.

Praca Krzysztofa J.Szmidta staje się tym samym pozycją, której nie może zabraknąć w biblioteczce osób prowadzących zajęcia, niezależnie od wieku uczestników grupy czy ich profilu zawodowego. Ponadto, oddając w nasze ręce owoc wieloletniej pracy dydaktycznej, autor przekonuje, że z nauczania można czerpać niekończącą się satysfakcję i inspirację, a także, że po prostu… twórczość cieszy!
granice.pl Justyna Gul

Barszcz ukraiński

Przez trzy lata sumiennie (mhm...) studiowałam filologię ukraińską i rozwijałam w sobie nie tylko ogólne zainteresowanie wszystkim tym co za naszą wschodnią granicą, ale też wielką sympatię do Ukrainy. Dlatego teraz z uwagą śledzę to co dzieje się u sąsiadów i wciąż chętnie czytam co inni mają na ten temat do powiedzenia. Piotr Pogorzelski jest korespondentem Polskiego Radia, książka była promowana przez Trójkę, więc nie miałam wątpliwości co do zakupu kiedy zobaczyłam ebooka w promocji.

Właśnie skończyłam czytać "Barszcz ukraiński" i wstrzeliłam się tym w klimat ostatnich wydarzeń na Ukrainie. I to mnie bardzo cieszy, bo mam dzięki temu jeszcze szerszy pogląd na ukraińskie społeczeństwo i wszystko co się tam dzieje.

Zacznijmy może od początku, czyli tego co sam autor o swojej książce mówi:

"Dlaczego właśnie Barszcz ukraiński? Ponieważ z Polską i Ukrainą jest tak jak… z barszczem. Ta potrawa, znana w obydwu krajach, w każdym z nich wygląda i smakuje inaczej. Ukraiński borszcz jest gęstszy, bardziej wyrazisty i bardziej sycący. Jest mieszanką wszystkiego, co najlepsze i wszystkiego, co akurat znajdzie się pod ręką. Jak sama Ukraina – zaskakująca mieszanka narodowa, historyczna i tożsamościowa."

I rzeczywiście - z każdą kolejną stroną przekonujemy się jak bardzo wyrazista jest Ukraina. Piotr Pogorzelski wykonał kawał dobrej roboty i rzetelnie przedstawił w swojej książce takie tematy jak religia, język, historia, polityka itp. Tak dokładnie jak można to zrobić w przystępnej, niespełna 400-stronicowej lekturze. Właściwie jest to takie "must know" kiedy chce się pojechać na Ukrainię i ją zrozumieć. Albo nawet zrozumieć nie jadąc tam. Szczerze mówiąc chętnie czytałabym takie książki o innych krajach - trochę w formie przewodnika po kulturze i społeczeństwie.

Ważne jest to, że Piotr Pogorzelski żyje na Ukrainie. Obcuje zarówno z przeciętnymi Ukraińcami, mieszkańcami miast i wsi, jak i z politykami, biznesmenami i specjalistami w różnych dziedzinach. Ma pełny obraz Ukrainy takiej jaką jest naprawdę, zrozumiał ją i w umiejętny sposób opisał to w książce.

"Barszcz ukraiński" pomaga zrozumieć Ukrainę. Autor tłumaczy czemu Ukraińcy nie mówią po ukraińsku, czemu część z nich wciąż tęskni za ZSRR i czemu najbogatsi obywatele tego kraju, mając ogromne wpływy i obcując na co dzień z Zachodem, nie próbują wprowadzać zmian na własnym podwórku. Porusza też tak drażliwe kwestie jak UPA i Wołyń, starając się unaocznić Polakom jak myślą Ukraińcy (choć w żadnym wypadku nie stara się ich usprawiedliwiać). Wszystko popiera nie tylko własnymi doświadczeniami, ale też wypowiedziami samych Ukraińców - dysydentów, socjologów, historyków czy artystów, którzy również starają się wyjaśnić nam jak funkcjonuje ich kraj i ich społeczeństwo.

Jak na tak solidną pracę książka czyta się zaskakująco łatwo. Wszystko jest wyjaśnione, nie ma długich naukowych wywodów - chwilami czułam się tak, jakby Piotr Pogorzelski siedział obok mnie i po prostu opowiadał mi o Ukrainie.

"Barszcz ukraiński" to świetna książka dla każdego, kto chce poznać Ukrainę, dla tych, którzy już trochę ją znają i dla tych, którym się tak wydaje. Bardzo, bardzo polecam!
domizzz.blogspot.com Dominika Polok, 2014-01-23
Płatności obsługuje:
Ikona płatności Alior Bank Ikona płatności Apple Pay Ikona płatności Bank PEKAO S.A. Ikona płatności Banki Spółdzielcze Ikona płatności BLIK Ikona płatności Crédit Agricole e-przelew Ikona płatności dawny BNP Paribas Bank Ikona płatności Google Pay Ikona płatności ING Bank Śląski Ikona płatności Inteligo Ikona płatności iPKO Ikona płatności mBank Ikona płatności Millennium Ikona płatności Nest Bank Ikona płatności Paypal Ikona płatności PayPo | PayU Płacę później Ikona płatności PayU Płacę później Ikona płatności Plus Bank Ikona płatności Płacę z Citi Handlowy Ikona płatności Płacę z Getin Bank Ikona płatności Płać z BOŚ Ikona płatności Płatność online kartą płatniczą Ikona płatności Santander Ikona płatności Visa Mobile