ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

Joga bez napinki

Joga w Polsce zyskuje coraz większą popularność. Jedni ją uwielbiają, inni, chodź w głębi duszy chcieliby jej spróbować, boją się lub krępują.

Tym drugim z pomocą postanowiła przyjść Dorota Mrówka, autorka bloga www.zyciebeznapinki.pl.

Pani Dorota, chodź z wykształcenia jest teatrologiem, pracowała, jako dziennikarka prasy codziennej, współpracowała również z mediami elektronicznymi. Interesuje się filozofiami Dalekiego Wschodu, jest praktykiem mindfulness. Od 2003 roku regularnie ćwiczy jogę i medytuje.

Jej książka "Joga bez napinki" jest ciekawym przewodnikiem po świecie jogi skierowanym do osób początkujących, ale głównie chyba do tych, którzy chcieliby, ale zwyczajnie się boją.

Mało osób wie, że słowo joga w sanskrycie oznacza łączenie, scalanie. Że joga łączy ciało i ducha, ćwiczenia fizyczne wiąże z kontrolą myśli, a praktykowanie jogi daje efekty zarówno na ciele, jak i w psychice, co szczególnie w dzisiejszym zabieganym świecie jest bardzo ważne.

Dorota Mrówka w swojej książce opowiada i odpowiada na najprzeróżniejsze pytania. Od tego, czym jest i nie jest joga, kto i po co powinien ją praktykować, po jak i gdzie ćwiczyć, co ubrać i jaki sprzęt do jogi nabyć. Opisuje, miejscami śmieszne, swoje doświadczenia z tym rodzajem sportu, ale i swoich przyjaciół i znajomych. Sporo miejsca również poświęca medytacji, zdrowiu i niewątpliwym korzyściom, jakie wynieść można z zajęć jogi.

Czytając "Jogę bez napinki" naprawdę miałam wrażenie, że idealnie wyczerpuje temat "joga" dla osoby początkującej. Znalazłam w niej odpowiedzi na te pytania, które chciałabym komuś na temat jogi zadać, nawet takie krępujące np. związane z higieną.

Kto chciałby znaleźć asany, opis ich wykonania, powinien szukać innej pozycji. Pani Dorota, bardzo zresztą słusznie, proponuje spotkanie z jogą na zajęciach z trenerem, a dopiero później samodzielne jej praktykowanie w domu.

Sporą dla mnie zaletą tej książki są również wtrącane z boku rozdziałów ciekawostki np. o najstarszym aktywnym nauczycielu jogi, o dniu jogi, czy o tym, na którym lotnisku na świecie jest specjalna 150m2 sala do ćwiczeń jogi dla podróżnych.

Jeżeli chcesz siebie, bądź kogoś bliskiego, znajomego zaprosić do świata jogi, pokazać mu, że coś nowego wcale nie musi być trudne / dziwne, że umożliwia rozwój fizyczny, dając psychiczny komfort podaruj sobie, mu książkę ?Joga bez napinki?. Pozwól się otoczyć magią jogi opisywaną przez Dorotę Mrówkę. Ja do spotkania z jogą czuję się już zaproszona. 
dlaLejdis.pl Anna Pytel; 2016-03-19

Pokoloruj swój świat! Wzory relaksacyjne

Marzy ci się chwila relaksu, ukojenia, powrotu do dzieciństwa i błogiego poczucia odprężenia, relaksu.. Bez gonitwy myśli i poczucia, że wszystko cię przerasta. Sięgnij po kolorowanki dla dorosłych.

"Pokoloruj swój świat!" to propozycja wydawnictwa Helion dla dorosłych, którzy chcą lub powinni odpocząć. Wyłącz tablet, telefon, znajdź sobie spokojne miejsce. Wybierz pisaki, kredki, a może nawet i farbki. I zacznij kolorować. Supienie na prostej czynności przynosi nieraz odpoczynek od chaosu, który mamy w głowie na co dzień. Proste zadania pomagają zająć się tylko jedną rzeczą na raz. Dzięki temu nie toniemy w milionach myśli i skojarzeń, które mamy co sekundę. Czasem jest tyle spraw lub odczuwa się taki natłok zdarzeń i emocji, że ucieczka w świat kolorowanek może stać naprawdę dobrą formą relaksu. W celu odprężenia zaleca się np. jogę, sport lub medytację. Wszystkie te czynności, poza walorami fizycznymi, mają również to, że pozwalają ?odpocząć? głowie. Jest niezwykle ważne. Odnalezienie harmonii czy równowagi psychicznej bywa dziś trudne. Wahania na rynku pracy, problemy w związku, dorastanie dzieci lub... emerytura. Wszystko, co sprawia nam trudność, zostaje w głowie. Niestety zdarza się potem, że choć teoretycznie nie jesteśmy w danej sytuacji, wciąż sprawia nam ból lub problem ponieważ cały czas o niej myślimy. Kolorowanki dla dorosłych to świetny pomysł dla każdego. Nie trzeba mieć żadnych zdolności plastycznych, wystarczy tylko chwila, nawet kilkanaście minut lub więcej i zestaw kredek lub pisaków. W zależności od tego ile czasu i uwagi chcemy poświęcić relaksowi, możemy wybrać wzory z większą lub mniejszą ilością detali. ?Pokoloruj swój świat!? to świetny pomysł na wolną chwilę, którą możemy poświęcić samym sobie. Jako, że ponoć sami kreujemy swój świat, warto więc poświęcić także czas na odnalezienie harmonii w sobie.
dlaLejdis.pl Agnieszka Pater; 2016-03-18

Success and Change

Książka "Success and Change" otrzymała nagrodę Teofrasta dla najpopularniejszej książki psychologicznej 2014 roku, przyznawaną przez miesięcznik "Charaktery". Jaka jest jej treść? I czym się różni od innych poradników, których jest wiele na rynku?

Puryści używania tylko naszego języka pewnie wzburzają się za każdym razem gdy słyszą angielskie terminy. Zadomowiły się jednak one w środowisku trenerów osobowości nazywanych z angielska "coachami". Już tytuł mówi wiele o treści. "Success and Change" czyli "Sukces i Zmiana". Są one ze sobą powiązane. To być może truizm, ale każdy sukces poprzedza zmiana, a tą najważniejszą zmianą jest ta zachodząca w nas samych.

Jak zmienić siebie, aby osiągnąć sukces. Autor zaczyna swoje wywody od zdefiniowania terminu "kreowanie siebie", a potem przechodzi do opisu technik, przy pomocy których można "siebie wykreować". Świetnie to wykazał na przykładzie nauki angielskiego. Można wkuwać słówka, a można wykorzystać podświadomą technikę, którą wykorzystaliśmy już przynajmniej raz w życiu ucząc się języka ojczystego. Teraz nie musimy już myśleć zanim wypowiemy zdanie po polsku. Robimy to podświadomie. Autor dalej rozwija swoje wywody stosując ten sam przykład - technika nie musi być doskonała, tak jak nasza znajomość angielskiego, aby się nią posługiwać z sukcesem. Wtedy przechodzi do sedna - tego jak ważna jest osobowość. Co może nas powstrzymywać wewnętrznie itp.

Macieja Orłosia oczywiście znam z Teleexpressu. Bardzo lubię jego głos. Z tego co wiem, to jego pierwszy audiobook. Czyta doskonale i momentami zapominałem, że to nie autor do mnie przemawia. Może gdybym znał Mateusza Grzesiaka popełniałbym takiej omyłki. Miejmy nadzieję, że Maciej Orłoś nagra także inne audiobooki. Jego głos się doskonale do tego nadaje.

Podsumowując: Success and Change to wszechstronna książka omawiając chyba wszystkie techniki oraz zagrożenia na drodze zmiany prowadzącej do sukcesu. Jeżeli ktoś miałby czas na przesłuchanie tylko jednego poradnika, to chyba zaproponowałbym mu właśnie ten.
Książki mówione Piotr Borowski; 2016-03-18

To nie jest miejsce dla gringo

Monopol Cejrowskiego na dobre pisanie o Ameryce Łacińskiej wreszcie została przełamany. Dziś o tym, wciąż dla wielu Polaków egzotycznym, kontynencie można też przeczytać u innych, w tym u Sergiusza Prokurata -  który książką "To nie jest miejsce dla Gringo" trafił do czołówki polskich autorów piszących o podróżach.

Kto z was wie kim jest Gringo? Ci co słuchają Cejrowskiego powiedzą to "Biały", tylko czy na pewno? Otóż nie, Gringo to jedynie Amerykanin a sam słowo "gringo" łatwo kojarzone z angielskim słowem green czyli zielone pochodzi od piosenki "Green grow the Rushes" śpiewanej w amerykańskich żołnierzy w czasie wojny Meksyk-USA a toczonej w latach 1846-1848. Pochwaliłem się tę wiedzą, bo ona świetnie oddaje prozę Prokurata. Autor bowiem nie pisze bloga z podróży, nie koncentruje się na własnych odczuciach a opowiada nam o kontynencie który odwiedził. Opowiada o najważniejszych oraz o najciekawszych faktach z historii i współczesności tamtego regionu. Dlatego znajdziecie tam chociażby rozdziały poświęcone historii bananów czy kokainy - zresztą oba to absolutne perełki.

Prokurat z premedytacją wyszukuje i punktuje zjawiska jak najdalsze od naszego modelu kulturowego, tym samym pokazując jak bardzo nasz i ich krąg kulturowy są od siebie rożne. Zachowuje się jak dobry przewodnik, który zamiast klepać regułki wskazuje coś palcem i mówi, spójrz tam, czy to nie jest dziwne/wspaniałe/zaskakujące.

Dzięki takiemu podejściu do tematu opowieści o podróży może nie będziemy mieli pojęcia jak pachnie targowisko w Peru ale będzie nam łatwiej zrozumieć Latynosów. Do tego zrozumieć na każdym poziomie, również tym ogólnym trafiającym do nas za pomocą telewizyjnych wiadomość. Po lekturze wreszcie zaczynam rozumieć wyraźnie lewicowy przechył w tamtej części świata i ich niechęć w stosunku do USA.

Co zaś do warstwy formalnej to na wyróżnienie zasługują dwa elementy. Po pierwsze język książki. "To nie jest miejsce dla Gringo" napisano w pierwszej osobie, dzięki czemu przez cały czas mamy wrażenie słuchania opowieści snutej przez autora. Dzięki temu trafi do nas tez cała warstwa emocjonalna przekazu. Kiedy autor się dziwi, dziwi się i czytelnik, kiedy autor się boi boimy się i my. A wszystko to choć autor nie pisze wprost o swoich odczuciach.

Drugim godnym odnotowania elementem jest poziom edytorski wydawnictwa. Pozycja jest bogato zilustrowana. Użyte zdjęcia są dobrej jakości, ustawione w logicznych miejscach (co wcale nie jest takie częste, jak by się mogło wydawać) wprost w tekście a nie na barwnych wkładkach gdzieś pomiędzy rozdziałami. Do tego każdą ilustrację obdarowano podpisem. Bardzo to pomaga w wejściu w klimat odwiedzonych i opisywanych przez autora miejsc.

Dla mnie "To nie jest miejsce dla Gringo" było pierwszym kontaktem z pisarstwem Sergiusza Prokurata. I to pierwsze spotkanie zrobiło tak dobre wrażenie, że już zaczynam się rozglądać za inną pozycją autora. Prawdopodobnie będzie to "Archipelag znikających wysp". Wrażeniami oczywiście się podzielę. Ale już po pierwszej pozycji widzę, że na mojej prywatnej liście Polaków piszących o podróżach Sergiusz Prokurat trafia do pierwszej piątki. Sięgniecie po tę pozycje, zdecydowanie warto, a żeby was jeszcze bardziej zachęcić przyznaję Gringo znaczek "Polecam".
blurppp.com

Siła głosu. Jak mówić, by ludzie chcieli słuchać

Głos, to narzędzie, dzięki któremu komunikujemy się ze światem. Używamy go codziennie i właśnie dlatego powinniśmy wiedzieć jak to robić prawidłowo. Co jednak sprawia, że jednych osób lubimy słuchać, a inne nas drażnią bądź zwyczajnie nudzą? Powodów jest zbyt wiele, by je wszystkie wymienić. Na szczęście "Siła głosu" autorstwa Katarzyny Pietroń rozwiewa wszelkie wątpliwości i uczy jak mówić, by ludzie chcieli słuchać!

Książka zasługuje na same ciepłe słowa, bo ma nie tylko mnóstwo przydatnej wiedzy, ale również wiele przykładów i cennych ćwiczeń. Autorka cierpliwie i prostym językiem opowiada o wszystkim, co związane z poprawną wymową. Tłumaczy, jak oddychać, mówić, ćwiczyć, a nawet dbać o higienę głosu, unikając niektórych pokarmów czy napojów.

Dużą zaletą jest przejrzystość książki i to, że autorka nie koncentruje się tylko na  dykcji, artykulacji czy tempie mówienia. Opowiada bowiem wiele o emocjach, mimice, ekspresji, higienie głosu i wielu innych zagadnieniach, które wpływają na jakość naszej wypowiedzi i sprawiają, że inni chcą nas słuchać. Autorka daje nam również szereg ćwiczeń, które możemy (a nawet powinniśmy) robić jak najczęściej - w tym parę "na rozgrzewkę" od razu po przebudzeniu. Te ćwiczenia, to między innymi ziewanie i rozciąganie się, więc jestem pewna, że każdy wykona je z przyjemnością! Część z ćwiczeń możemy robić nawet podczas spaceru, czy jazdy samochodem - ćwicząc oddech przeponowy czy dykcję.

Czytając Siłę głosu czułam, że autorka naprawdę kocha to, co robi i doskonale wie, o czym  mówi... To, w jaki sposób się wypowiadamy: szybko czy wolno, akcentując lub nie, robiąc pauzy w wypowiedzi lub mówiąc jednym ciągiem, itp. wpływa na to, jak odbierają nas inni! Czytelnik, który czuje się niepewnie i uważa, że powinien popracować nad swoim głosem, na pewno znajdzie w tej książce odpowiedzi na swoje pytania i wiele rad oraz ćwiczeń.

Książka jest swoistym vademecum o naszym głosie i zawiera również parę rad od logopedów, głównie o poprawnej wymowie.

Do książki dołączona jest również płyta CD, która zawiera sporo ciekawych ćwiczeń. Ja sama wykonywałam je podczas jazdy samochodem i dzięki temu znacznie szybciej mijał mi czas spędzony w korkach… Nie trudno się domyślić, że inni kierowcy patrzyli na mnie jak na wariatkę, ale kto by się tym przejmował?
www.instagram.com/katherine_the_bookworm/ Dama Karo; 2016-03-13
Płatności obsługuje:
Ikona płatności Alior Bank Ikona płatności Apple Pay Ikona płatności Bank PEKAO S.A. Ikona płatności Banki Spółdzielcze Ikona płatności BLIK Ikona płatności Crédit Agricole e-przelew Ikona płatności dawny BNP Paribas Bank Ikona płatności Google Pay Ikona płatności ING Bank Śląski Ikona płatności Inteligo Ikona płatności iPKO Ikona płatności mBank Ikona płatności Millennium Ikona płatności Nest Bank Ikona płatności Paypal Ikona płatności PayPo | PayU Płacę później Ikona płatności PayU Płacę później Ikona płatności Plus Bank Ikona płatności Płacę z Citi Handlowy Ikona płatności Płacę z Getin Bank Ikona płatności Płać z BOŚ Ikona płatności Płatność online kartą płatniczą Ikona płatności Santander Ikona płatności Visa Mobile