Recenzje
Fast text. Jak pisać krótkie teksty, które błyskawicznie przyciągną uwagę
Jak dobrze wiadomo jest wiele sposobów dzielenia się informacjami.Najpopularniejszym i ogólnie dostępnym, chociażby poprzez serwis z recenzjami książek, jest pisanie. Przekazywanie w ten sposób powinno być przemyślane i rozsądne, bo ?lanie wody? nikogo nie zaciekawi. W jaki sposób doręczyć wiadomość za pomocą krótkiego zwięzłego tekstu? Co zrobić aby zawierał dobrze dobrane i ciekawie połączone ze sobą słowa? O tym wszystkim jest ta książka.
"Fast text. Jak pisać krótkie teksty, które błyskawicznie przyciągną uwagę" zawiera bardzo dużo przykładów, które obrazują w jaki sposób są dobierane słowa. Raz są to kontrasty, czasami metafory, synestezje albo kwantyfikatory. W książce przedstawione jest dwadzieścia jeden metod dzięki którym, nawet ze zwykłego tekstu, można stworzyć wręcz nokautującą notatkę. Najciekawszymi dla mnie z przedstawianych przykładów, są te które oparte są na sloganach reklamowych. Za pomocą tylko trzech czy czterech słów można wydobyć zainteresowanie lub emocje widza. Naprawdę. Wystarczy tylko tyle.
Książka oprócz wspomnianych wcześniej metod pisania krótkich tekstów, posiada jeszcze cztery warsztaty, które to z kolei zawierają porady dotyczące rzeczy związanych z pisaniem tekstów. Są to: "Krótkie bio", "Słowa kluczowe", "Znaczniki SEO" i "Wezwanie do działania".
Joanna Wrycza-Bekier to autorka kilku poradników dotyczących pisania, nie tylko krótkich tekstów, ale również tych zamieszczanych w internecie na stronach, forach, blogach i podobnych. Jest ona również doktorem nauk humanistycznych i trenerem biznesu.
Książka "Fast text. Jak pisać krótkie teksty, które błyskawicznie przyciągną uwagę" to około dwustu stronnicowa książka, która dzięki zawartych w niej przykładach z naszego życia codziennego (reklamy, bajki, piosenki, lektury) uświadamia o konieczności rozważnego pisania przez nas tekstów.
Uważam, że warto ją przeczytać zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach sprzedawanie informacji jest bardzo cienioną umiejętnością we wszystkich dziedzinach życia. Moja ocena: 9/10 Sam oceń!
"Fast text. Jak pisać krótkie teksty, które błyskawicznie przyciągną uwagę" zawiera bardzo dużo przykładów, które obrazują w jaki sposób są dobierane słowa. Raz są to kontrasty, czasami metafory, synestezje albo kwantyfikatory. W książce przedstawione jest dwadzieścia jeden metod dzięki którym, nawet ze zwykłego tekstu, można stworzyć wręcz nokautującą notatkę. Najciekawszymi dla mnie z przedstawianych przykładów, są te które oparte są na sloganach reklamowych. Za pomocą tylko trzech czy czterech słów można wydobyć zainteresowanie lub emocje widza. Naprawdę. Wystarczy tylko tyle.
Książka oprócz wspomnianych wcześniej metod pisania krótkich tekstów, posiada jeszcze cztery warsztaty, które to z kolei zawierają porady dotyczące rzeczy związanych z pisaniem tekstów. Są to: "Krótkie bio", "Słowa kluczowe", "Znaczniki SEO" i "Wezwanie do działania".
Joanna Wrycza-Bekier to autorka kilku poradników dotyczących pisania, nie tylko krótkich tekstów, ale również tych zamieszczanych w internecie na stronach, forach, blogach i podobnych. Jest ona również doktorem nauk humanistycznych i trenerem biznesu.
Książka "Fast text. Jak pisać krótkie teksty, które błyskawicznie przyciągną uwagę" to około dwustu stronnicowa książka, która dzięki zawartych w niej przykładach z naszego życia codziennego (reklamy, bajki, piosenki, lektury) uświadamia o konieczności rozważnego pisania przez nas tekstów.
Uważam, że warto ją przeczytać zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach sprzedawanie informacji jest bardzo cienioną umiejętnością we wszystkich dziedzinach życia. Moja ocena: 9/10 Sam oceń!
DobreRecenzje.pl Marek; 2016-04-04
TED. Jak wygłosić mowę życia
Pragniesz wygłosić mowę życia, ale zastanawiasz się czy podołasz? W takim razie zapraszam Cię do lektury, która być może zmieni Twoje podejście do tematu wystąpień.
Czy w dzisiejszych czasach da się stworzyć genialną metodę na wygłaszanie przemówień i przedstawianie prezentacji? A może wystarczy postępować według ściśle określonego schematu, który zagwarantuje sukces? :)
Książka jaką miałem okazję przeczytać nosi nazwę "jak wygłosić mowę życia". Do dyspozycji mamy ponad sto stron pełnych wiedzy ludzi, którzy zajmują się przemawianiem, i mają za sobą wystąpienia m.in w czasie trwania konferencji TED. Poprzez szczegółową analizę autora zmieniamy swój pogląd odnośnie tworzenia jakichkolwiek prezentacji przed szerszą publiką. Na początku lektury możemy odnieść wrażenie, że w książce jest pełno wykresów, podsumowań oraz rozbijania wszystkiego na czynniki pierwsze. Gdy zagłębimy się trochę bardziej okaże się, ze poza strikte konkretną wiedzą mamy również doświadczenie, które dane osoby zdobyły podczas konkretnych wystąpień.
Poprzez lekturę możemy stwierdzić, że autor podzielił książkę na kilka części i udało mu się dzięki temu osiągnąć naprawdę fajny wynik. Wszystko to sprawia, że mamy do dyspozycji naprawdę konkretne materiały oraz możliwość szybkiego dotarcia do danych rozdziałów (np. prezentacji, tematów jakie warto poruszyć na TED, czy ubrania które może być odpowiednie lub nie.) Czy ta książka ma podobać się wszystkim? Zdecydowanie nie. Warto zwrócić uwagę, iż autor w bardzo szczegółowy sposób opisuje całą "procedurę" przygotowań oraz fakt wystąpienia przed publicznością, dlatego tratowałbym tą publikację jako świetny poradnik jak krok po kroku zrobić świetne wystąpienie. Nie da się pochłonąć całej wiedzy w całości, ponieważ ma mnóstwo szczegółów, ale powracanie do niej co jakiś czas to świetny sposób na trening przynoszący efekty. Lektura wymaga od nas poświęcenia czasu a nawet notatek ( jeśli chcemy przyswoić wiedzę od razu) Nie zmienia to jednak faktu, że dowiedziałem się wielu rzeczy, na które nie zwracałem do tej pory uwagi przedstawiając daną ideę przed publicznością. Motto na początku wystąpienia, taniec na scenie, notatki...to wszystko przydaje się w czasie TED i nie tylko. W sytuacji, kiedy stres nie daje nam do końca ogarnąć wystąpienia warto być dobrze przygotowanym nawet do najbardziej błahych zadań. Polecam tą książkę wszystkim tym, którzy chcieliby poprawić swoje wystąpienia oraz dowiedzieć się czegoś ciekawego na temat wygłaszania prezentacji przed większą grupą ludzi.
Czy w dzisiejszych czasach da się stworzyć genialną metodę na wygłaszanie przemówień i przedstawianie prezentacji? A może wystarczy postępować według ściśle określonego schematu, który zagwarantuje sukces? :)
Książka jaką miałem okazję przeczytać nosi nazwę "jak wygłosić mowę życia". Do dyspozycji mamy ponad sto stron pełnych wiedzy ludzi, którzy zajmują się przemawianiem, i mają za sobą wystąpienia m.in w czasie trwania konferencji TED. Poprzez szczegółową analizę autora zmieniamy swój pogląd odnośnie tworzenia jakichkolwiek prezentacji przed szerszą publiką. Na początku lektury możemy odnieść wrażenie, że w książce jest pełno wykresów, podsumowań oraz rozbijania wszystkiego na czynniki pierwsze. Gdy zagłębimy się trochę bardziej okaże się, ze poza strikte konkretną wiedzą mamy również doświadczenie, które dane osoby zdobyły podczas konkretnych wystąpień.
Poprzez lekturę możemy stwierdzić, że autor podzielił książkę na kilka części i udało mu się dzięki temu osiągnąć naprawdę fajny wynik. Wszystko to sprawia, że mamy do dyspozycji naprawdę konkretne materiały oraz możliwość szybkiego dotarcia do danych rozdziałów (np. prezentacji, tematów jakie warto poruszyć na TED, czy ubrania które może być odpowiednie lub nie.) Czy ta książka ma podobać się wszystkim? Zdecydowanie nie. Warto zwrócić uwagę, iż autor w bardzo szczegółowy sposób opisuje całą "procedurę" przygotowań oraz fakt wystąpienia przed publicznością, dlatego tratowałbym tą publikację jako świetny poradnik jak krok po kroku zrobić świetne wystąpienie. Nie da się pochłonąć całej wiedzy w całości, ponieważ ma mnóstwo szczegółów, ale powracanie do niej co jakiś czas to świetny sposób na trening przynoszący efekty. Lektura wymaga od nas poświęcenia czasu a nawet notatek ( jeśli chcemy przyswoić wiedzę od razu) Nie zmienia to jednak faktu, że dowiedziałem się wielu rzeczy, na które nie zwracałem do tej pory uwagi przedstawiając daną ideę przed publicznością. Motto na początku wystąpienia, taniec na scenie, notatki...to wszystko przydaje się w czasie TED i nie tylko. W sytuacji, kiedy stres nie daje nam do końca ogarnąć wystąpienia warto być dobrze przygotowanym nawet do najbardziej błahych zadań. Polecam tą książkę wszystkim tym, którzy chcieliby poprawić swoje wystąpienia oraz dowiedzieć się czegoś ciekawego na temat wygłaszania prezentacji przed większą grupą ludzi.
Twojwybortwojaprzyszlosc.pl Paweł Zieliński
Koty dziwaki. Kolorowanka
Absolutny must have wszystkich miłośniczek i miłośników kotów oraz amatorów prac plastycznych. Uwaga: bez ograniczeń wiekowych!
W ostatnich miesiącach w księgarniach pojawia się coraz więcej kolorowanek relaksacyjnych dla dorosłych. Jedne są opatrzone cytatami, drugie mają puste strony do zapisywania własnych myśli, jeszcze inne służą wyłącznie kolorowaniu. Łączy je rozmiar – zawsze odpowiadający plus minus kartce A4, twardość – na kartkach typu technicznego lepiej się rysuje, a także charakter – pół żartem, pół serio.
Do grona autorów tych nietypowych, alternatywnych kolorowanek dołączyła Joanna Star Czupryniak, prezentowaną dziś książkę dedykując miłośnikom kotów. Nie zdradzę wam niestety, ile jest w niej kartek, strony bowiem nie zostały ponumerowane, ale zapewniam, że będziecie mieli co kolorować. I to niekoniecznie sami, wszak pod tytułem książki pojawia się informacja: „Odstresowująca książka dla całej rodziny”. Moim zdaniem to świetny punkt wyjścia do wspólnej zabawy wszystkich domowników i pretekst do odklejenia się od sprzętów elektronicznych. Kto wie, czym takie spędzenie popołudnia może się skończyć. A nuż po kolorowance sięgniecie po zakurzoną grę planszową!
W „Kotach dziwakach” najwięcej jest oczywiście kotów, ale poza nimi znajdziemy również ich właścicieli, łódki, samochody, parasole i dużo więcej sprzętów, a wszystko to podparte śmiesznymi podpisami. Każdy obrazek został namalowany bardzo szczegółowo, dzięki czemu składa się z tysięcy elementów czekających, aż przyłożymy do nich kolorową kredkę, mazak, czy co tylko nam się zamarzy. Warto również wspomnieć, że koty – jak zapowiada tytuł – nie są zwykłymi zwierzakami, odpowiadającymi rzeczywistym dachowcom, ale postaciami z komiksów, bajek, snów i najdziwniejszych ludzkich marzeń. Jestem pewna, że dla miłośników futrzaków własnymi ścieżkami książka będzie świetnym gadżetem.
W ostatnich miesiącach w księgarniach pojawia się coraz więcej kolorowanek relaksacyjnych dla dorosłych. Jedne są opatrzone cytatami, drugie mają puste strony do zapisywania własnych myśli, jeszcze inne służą wyłącznie kolorowaniu. Łączy je rozmiar – zawsze odpowiadający plus minus kartce A4, twardość – na kartkach typu technicznego lepiej się rysuje, a także charakter – pół żartem, pół serio.
Do grona autorów tych nietypowych, alternatywnych kolorowanek dołączyła Joanna Star Czupryniak, prezentowaną dziś książkę dedykując miłośnikom kotów. Nie zdradzę wam niestety, ile jest w niej kartek, strony bowiem nie zostały ponumerowane, ale zapewniam, że będziecie mieli co kolorować. I to niekoniecznie sami, wszak pod tytułem książki pojawia się informacja: „Odstresowująca książka dla całej rodziny”. Moim zdaniem to świetny punkt wyjścia do wspólnej zabawy wszystkich domowników i pretekst do odklejenia się od sprzętów elektronicznych. Kto wie, czym takie spędzenie popołudnia może się skończyć. A nuż po kolorowance sięgniecie po zakurzoną grę planszową!
W „Kotach dziwakach” najwięcej jest oczywiście kotów, ale poza nimi znajdziemy również ich właścicieli, łódki, samochody, parasole i dużo więcej sprzętów, a wszystko to podparte śmiesznymi podpisami. Każdy obrazek został namalowany bardzo szczegółowo, dzięki czemu składa się z tysięcy elementów czekających, aż przyłożymy do nich kolorową kredkę, mazak, czy co tylko nam się zamarzy. Warto również wspomnieć, że koty – jak zapowiada tytuł – nie są zwykłymi zwierzakami, odpowiadającymi rzeczywistym dachowcom, ale postaciami z komiksów, bajek, snów i najdziwniejszych ludzkich marzeń. Jestem pewna, że dla miłośników futrzaków własnymi ścieżkami książka będzie świetnym gadżetem.
dlaLejdis.pl Olga Kublik; 2016-03-30
NLP w balerinkach
„NLP W BALERINKACH” – KU SZCZĘŚLIWSZEMU ŻYCIU BEZ SZPILEK
NLP jest pojęciem, które powstało w latach 70. XX w Stanach Zjednoczonych, ale w moim odczuciu, ostatnio staje się coraz popularniejsze. Ponieważ wcześniej nie znałam zbyt dobrze jego znaczenia ani zasad, jakimi się kieruje NLP, cieszę się, że miałam okazję zagłębić się w książkę, która opowiada o tym w dość lekki, swobodny i przystępny sposób. Mówię o „NLP w balerinkach. Czyli jak szybko, łatwo i przyjemnie stać się szczęśliwą kobietą” Agnieszki Ornatowskiej. Prawda, że brzmi dobrze i zachęcająco?
A dlaczego w balerinkach? To sformułowanie najbardziej zainteresowało mnie zanim zaczęłam lekturę. Okazuje się, że autorka użyła balerinek jako przeciwieństwa szpilek, które są niewygodne. Opowiada o uldze jaką odczuwamy, kiedy je zdejmiemy ze stóp, o wygodzie jaką czujemy nosząc balerinki. Szpilki pojmowane są też jako to, co nas uciska, wbija się w nasze ciało w obliczu stresu, wywołując dyskomfort.
O samym NLP, Agnieszka Ornatowska mówi tak:
„Jest to sztuka komunikacji z samym sobą i z innymi, a bardziej praktycznie: zestaw technik, które pozwalają zarządzać swoimi myślami i emocjami oraz wpływać na innych.”
W swojej książce w prosty sposób opisuje techniki NLP, które prowadzą ku pełniejszemu i szczęśliwszemu życiu. Podzielona jest na kilka działów. Pierwsza część dotyczy tego, jak zdjąć szpilki, czyli pozbyć się negatywnych emocji. Druga, jak założyć balerinki, czyli wzmacniać pozytywne emocje. Trzecia część pokazuje jak iść przez życie tanecznym krokiem i przekonywać do siebie innych. A ostatnia pomaga znaleźć szczęście w różnych wymiarach naszego życia. Książki nie można czytać wybiórczo, na wyrywki. Podczas lektury trzeba przejść kolejno przez wszystkie etapy, nie da się czegoś pominąć. Na przykład da się wzmocnić pozytywnych emocji, jeżeli nadal buzują w nas te negatywne. Każdy krótki podrozdział jest zakończony zadaniem do realizacji. Jedne z nich są prostsze, inne trudniejsze, ale myślę, że to kwestia treningu i silnej woli. Sądzę, że język wykorzystany przez autorkę jest tak przyjemny i łatwy w odbiorze, że „NLP w balerinkach” będzie stanowiła przyjemną i wartościową lekturę dla wszystkich bądź większości czytelniczek.
To, dlaczego warto przeczytać książkę, na kilku stronach argumentuje sama autorka. W jaki sposób zachęca do przeżycia przygody z „NLP w balerinkach”?
„Masz pełną wolność, aby żyć w taki sposób, jaki Ci odpowiada, i nic nie musisz robić. Jedyne, co możesz zrobić, to sprawić, żeby Twoje życie było jak najlepsze i po prostu szczęśliwe. Jednak szczęścia nie dadzą Ci ani pieniądze, ani podróże, ani drugi człowiek – to stan umysłu i sama możesz nauczyć się, jak go osiągnąć. I ta książka ma Ci wskazać różne możliwości i sposoby na to, żeby osiągnąć szczęście!”
NLP jest pojęciem, które powstało w latach 70. XX w Stanach Zjednoczonych, ale w moim odczuciu, ostatnio staje się coraz popularniejsze. Ponieważ wcześniej nie znałam zbyt dobrze jego znaczenia ani zasad, jakimi się kieruje NLP, cieszę się, że miałam okazję zagłębić się w książkę, która opowiada o tym w dość lekki, swobodny i przystępny sposób. Mówię o „NLP w balerinkach. Czyli jak szybko, łatwo i przyjemnie stać się szczęśliwą kobietą” Agnieszki Ornatowskiej. Prawda, że brzmi dobrze i zachęcająco?
A dlaczego w balerinkach? To sformułowanie najbardziej zainteresowało mnie zanim zaczęłam lekturę. Okazuje się, że autorka użyła balerinek jako przeciwieństwa szpilek, które są niewygodne. Opowiada o uldze jaką odczuwamy, kiedy je zdejmiemy ze stóp, o wygodzie jaką czujemy nosząc balerinki. Szpilki pojmowane są też jako to, co nas uciska, wbija się w nasze ciało w obliczu stresu, wywołując dyskomfort.
O samym NLP, Agnieszka Ornatowska mówi tak:
„Jest to sztuka komunikacji z samym sobą i z innymi, a bardziej praktycznie: zestaw technik, które pozwalają zarządzać swoimi myślami i emocjami oraz wpływać na innych.”
W swojej książce w prosty sposób opisuje techniki NLP, które prowadzą ku pełniejszemu i szczęśliwszemu życiu. Podzielona jest na kilka działów. Pierwsza część dotyczy tego, jak zdjąć szpilki, czyli pozbyć się negatywnych emocji. Druga, jak założyć balerinki, czyli wzmacniać pozytywne emocje. Trzecia część pokazuje jak iść przez życie tanecznym krokiem i przekonywać do siebie innych. A ostatnia pomaga znaleźć szczęście w różnych wymiarach naszego życia. Książki nie można czytać wybiórczo, na wyrywki. Podczas lektury trzeba przejść kolejno przez wszystkie etapy, nie da się czegoś pominąć. Na przykład da się wzmocnić pozytywnych emocji, jeżeli nadal buzują w nas te negatywne. Każdy krótki podrozdział jest zakończony zadaniem do realizacji. Jedne z nich są prostsze, inne trudniejsze, ale myślę, że to kwestia treningu i silnej woli. Sądzę, że język wykorzystany przez autorkę jest tak przyjemny i łatwy w odbiorze, że „NLP w balerinkach” będzie stanowiła przyjemną i wartościową lekturę dla wszystkich bądź większości czytelniczek.
To, dlaczego warto przeczytać książkę, na kilku stronach argumentuje sama autorka. W jaki sposób zachęca do przeżycia przygody z „NLP w balerinkach”?
„Masz pełną wolność, aby żyć w taki sposób, jaki Ci odpowiada, i nic nie musisz robić. Jedyne, co możesz zrobić, to sprawić, żeby Twoje życie było jak najlepsze i po prostu szczęśliwe. Jednak szczęścia nie dadzą Ci ani pieniądze, ani podróże, ani drugi człowiek – to stan umysłu i sama możesz nauczyć się, jak go osiągnąć. I ta książka ma Ci wskazać różne możliwości i sposoby na to, żeby osiągnąć szczęście!”
Kulturantki.pl Ewa; 2016-03-31
Ty wybierasz cel, my pokazujemy drogę!
O CO POWINNAŚ SIEBIE ZAPYTAĆ, ABY ODNIEŚĆ SUKCES?
„Nie możemy wynająć kogoś, żeby robił za nas pompki” – powiedział kiedyś Jim Rohn. Takie stwierdzenie znajduje się na początku książki „Ty wybierasz cel. My pokazujemy drogę.”, której autorami są Sebastian Kotow i Brian Tracy. Nikt za nas nie odwali najcięższej roboty, dzięki której spełnimy swoje marzenia. Książka to rezultat serii rozmów jakie przeprowadził Sebastian Kotow – doradca strategiczny, mówca biznesowy i wykładowca z Brianem Tracym – światowym autorytetem w dziedzinie psychologii sukcesu i rozwoju osobistego.
Obaj Panowie zgodnie twierdzą, że aby odnieść wymarzony sukces, należy ciężko na niego zapracować, nie ma dróg na skróty. W publikacji przedstawione są metody jakimi sposobami najszybciej dotrzeć do upragnionego celu i poprawić jakość swojego życia. Okazuje się, że większość ludzi gna na oślep, nie pytając siebie o to, czego oczekują od życia, nie precyzując celu swojej podróży, co jest podstawowym błędem powodującym, że sukcesy nie pojawiają się.
W książce znajdziemy modele efektywnego działania i budowania nawyków, których stosowanie, jak twierdzą autorzy, ma zapewnić zaoszczędzenie wielu lat ciężkiej pracy.
Innymi słowy mamy przed sobą podręcznik dotyczący wyznaczania i realizacji celów.
Jak przystało na tego typu publikację, odnajdziemy tu mnóstwo inspirujących historii osób, którym udało się odnieść sukces, a oprócz teorii, również ćwiczenia i listę książek dodatkowych, do których warto sięgnąć.
„Nie możemy wynająć kogoś, żeby robił za nas pompki” – powiedział kiedyś Jim Rohn. Takie stwierdzenie znajduje się na początku książki „Ty wybierasz cel. My pokazujemy drogę.”, której autorami są Sebastian Kotow i Brian Tracy. Nikt za nas nie odwali najcięższej roboty, dzięki której spełnimy swoje marzenia. Książka to rezultat serii rozmów jakie przeprowadził Sebastian Kotow – doradca strategiczny, mówca biznesowy i wykładowca z Brianem Tracym – światowym autorytetem w dziedzinie psychologii sukcesu i rozwoju osobistego.
Obaj Panowie zgodnie twierdzą, że aby odnieść wymarzony sukces, należy ciężko na niego zapracować, nie ma dróg na skróty. W publikacji przedstawione są metody jakimi sposobami najszybciej dotrzeć do upragnionego celu i poprawić jakość swojego życia. Okazuje się, że większość ludzi gna na oślep, nie pytając siebie o to, czego oczekują od życia, nie precyzując celu swojej podróży, co jest podstawowym błędem powodującym, że sukcesy nie pojawiają się.
W książce znajdziemy modele efektywnego działania i budowania nawyków, których stosowanie, jak twierdzą autorzy, ma zapewnić zaoszczędzenie wielu lat ciężkiej pracy.
Innymi słowy mamy przed sobą podręcznik dotyczący wyznaczania i realizacji celów.
Jak przystało na tego typu publikację, odnajdziemy tu mnóstwo inspirujących historii osób, którym udało się odnieść sukces, a oprócz teorii, również ćwiczenia i listę książek dodatkowych, do których warto sięgnąć.
http://kobiecymotywator.pl/ Paulina Łataś; 2016-01-28