ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

Dorosłość z ADHD, czyli między chaosem a kreatywnością

Zaświeciła dziś nowa gwiazdka na mojej półce — „Dorosłość z ADHD, czyli między chaosem a kreatywnością” od Monika Kotlarek. To książka, która z ogromnym sercem i cierpliwością opowiada o tym, jak wygląda życie z ADHD — nie dziecięce, nie poglądowe, ale dorosłe, z całym jego chaosem, lękami, wyzwaniami… i potencjałem. Autorka krok po kroku prowadzi przez to, co większość z nas zna: rozkojarzenie, trudności z organizacją, impulsywność, poczucie bycia „inaczej” — często bez diagnozy, bez wsparcia. Dla mnie ta książka to więcej niż lektura — to przyjaciel, który mówi: „Widzę Cię. Rozumiem. I wierzę, że ten chaos można oswoić”. Po jej przeczytaniu poczułam ulgę, zrozumienie i… akceptację. Bo nie jestem „problemem”, jestem osobą z ADHD — z całym spektrum myśli, emocji, energii i potrzeb. Teraz wiem i będę starała się pielęgnować w sobie takie myśli, że nie muszę dążyć do „normalności” według cudzych standardów — mogę zbudować swoje własne zasady, swój rytm i siebie zaakceptować, że potrafię wykorzystać moją kreatywność i intensywność — planowanie, spontaniczność albo artystyczne projekty mogą być moją siłą; że self-care, wsparcie, bycie w kontakcie z osobami które rozumieją — to klucz, by nie czuć się sama w tym „chaosie”; że wiedza i zrozumienie własnego ADHD to pierwszy krok do życia pełnią — nie maskowania się, nie udawania, ale bycia autentyczną sobą. Ta książka to must have dla osób, które walczą ze sobą i swoim wewnętrznym chaosem.

@bajkowe_zacisze Ochab Paulina

Bezwzględnie Twój. Królewscy fae z Edenu #1

Ta książka jest po prostu uzależniająca 😍 Kiedy tylko zaczęłam ją czytać, nie umiałam się od niej oderwać i w taki oto sposób przeczytałam ją w jeden wieczór. Była zdecydowanym przeciwieństwem tego, czego się po niej spodziewałam, i to w bardzo pozytywny sposób. Cała otoczka „przeznaczonej” bardzo mi się spodobała, głównie dzięki pierwszym rozdziałom. Miałam ogromną frajdę z czytania listów od Rennicka skierowanych do dziewczyny. Dzięki temu mogłam zaobserwować zmiany, jakie w nim zachodzą na przestrzeni lat. Reakcja Amelii też była świetną atrakcją 🤣 Biedna dziewczyna była bardzo zdezorientowana, kiedy otrzymywała pierwsze listy od jakiegoś typka, którego nigdy wcześniej nie poznała. Z rozdziału na rozdział relacja między tą dwójką stawała się coraz bardziej pikantna. Uwielbiam te fragmenty, w których przyszły król pisał tak swobodnie o łóżkowych tematach, jakby to była dla dziewczyny zwykła drobnostka 😂 Ich relacja jest, owszem, dość „łatwa”, od pierwszego spotkania widać między nimi chemię i można domyślić się, że zmierza to ku happy endowi. Ale w ogóle mi to nie przeszkadzało. Miałam ogromną radochę z czytania ich historii. Rennick ewidentnie ma problem z porywczością, ale widać, że kocha swoją wybrankę. No i ta scena, w której Amelia zwraca mu uwagę, że ktoś dotknął jego ramienia 🤯 Nadal nie wiem, czy była po prostu hot, czy jeszcze bardziej hot 🤣 Jednak muszę was uprzedzić, znajdziecie tutaj zakazane słowo 🫣 „majteczki” 😬 Błagam, czy możemy przestać stosować to słowo? 🫠 Na początku książki można przeczytać wiadomość od autorki. Napisała krótki wstęp, aby wyjaśnić czytelnikowi, że historia nie skupia się na wykreowaniu nowego świata fantasy, lecz na romansie bohaterów. Dlatego fani tego gatunku mogą poczuć lekki niedosyt. Uważam jednak, że będzie to idealna książka dla osób, które wolą wątek miłosny z lekkim elementem fantastyki 🥰

lily_books_world Godyń Natalia

Dark desires

Książka pod tytułem „Dark desires” to historia opowiadająca o mrocznym chłopaku, który skrywa tajemnice i zajmuje się czarna pracą. Na świecie jest jedna osoba, która doprowadza go do szału i okazuje się, że jest to siostra jego przyjaciela. Chodź nie pałają do siebie sympatią to niestety zmuszeni są do częstego widywania się. Pewne wydarzenia zbliża ich jeszcze bardziej do siebie. W momencie, w którym okazuje się, że najlepszy przyjaciel naszej bohaterki zostaje zabity znienawidzony przez nią chłopa próbuje jej rozwikłać zagadkę zabójstwa. Podczas całej akcjo bohaterowie zbliżają się do siebie. Lecz niestety na jaw wychodzi wielka tajemnica głównego bohatera, a morderca okazuje się cały czas być blisko nich. Książka jest naprawdę fajna, trzyma w napięciu i do ostatnich stron jest ciekawa i intrygująca. Jak mam być szczera nie spodziewałam się takiego zakończenia, jak zaczęłam ją czytać w głowie miałam wyobrażenie jak to się może skończyć, lecz, jednak ta historia przeszła wszystkie moje oczekiwania i zakończenie zmiotło mnie z planszy. Jeśli sami chcecie przeczytać historię, która będzie tak trzymać w napięciu i zaskoczy zakończeniem to gorąco polecam po nią sięgnąć, a nie zawiedziecie się.

zapalona.czytelniczka Perek Julia

Wewnętrzna przemiana i potęga podświadomości. Kreuj rzeczywistość poprzez myśli, emocje, nawyki i wiarę w siebie

,,Wewnętrzna przemiana i potęga podświadomości" dr. Joseph Murphy. ,,Świadomość może nie być umiejscowiona wyłącznie w ludzkim ciele - może być podstawową właściwością świata fizycznego, w którym żyjemy" Czytałam już wieki temu ,,Potęgę podświadomości" tego samego autora i do dzisiaj budzi ona kontrowersje, jednak jest na tyle innowacyjna, że nadal powstają rozszerzenia podstawowej publikacji. Ta książka pomaga zmienić myślenie 💭 na bardziej wspierające. Autor zwraca uwagę na umysł i przede wszystkim na procesy, w których bierze udział podświadomość. 😀 Uważam, że ta książka ma w sobie sporo mądrości, ale niektóre wątki, takie jak: leczenie za pomocą umysłu, nie są dla mnie wiarygodne, 😉 bo owszem możemy wspierać organizm poprzez pozytywne myślenie, powstało wiele badań udowadniających, że nastawienie wpływa na procesy zdrowienia. Jednak nie wszystkie poważne choroby możemy zmienić tylko za pomocą afirmacji i wizualizacji. Jednak jest też sporo rzeczy, których nie wiemy, bo mamy ograniczone zmysły. Kto wie? może faktycznie istnieje jakaś zbiorowa świadomość,🤔 z której możemy czerpać wiedzę. Autor poniekąd w taki sposób widzi rzeczywistość, jako źródło, z którego możemy otrzymać, co tylko zapragniemy. Jednak potrzebujemy wspierającego myślenia. Ta książka pomaga mi zmienić nastawienie i za to ją cenię, nawet jeśli nie ze wszystkim się zgadzam. Myślę, że jest odpowiednia dla osób, które chcą zacząć optymistycznie patrzeć na życie.

papierowastrona Adrianna Stachowiak

Puck Off

Czy zbyt odważne jest stwierdzenie, że Ludka Skrzydlewska to królowa emocjonalnych romansów? Porozmawiajmy. Autorka bardzo trafnie i z ogromnym wyczuciem prowadzi swoje historie. Od niezobowiązujących spotkań do poważnych życiowych deklaracji. W tym czasie buduje zaufanie, bliskość i wsparcie, dzięki którym mamy możliwość uwierzyć i zaangażować się w opowieść. Stworzyła 450-stronicową ciepłą, piękną i ważną fabułę. To książka przesiąknięta słodyczą i zdrową relacją. Taka, od której robi się ciepło na serduszku. Cudownie idealna, w której partnerzy rozumieją się nawzajem, rozwiewają swoje wątpliwości i walczą o siebie w chwilach zwątpienia. Wspaniale czytać o dobrych ludziach, znacznie gorzej czytać o złych sytuacjach dziejących się w ich życiu. "Puck off" ofiaruje nam wiele emocji - w tym wielki smutek i łzy bezsilności TW: trauma, żałoba, strata). Mimo wyboru trudnej tematyki uważam, że autorka stanęła na wysokości zadania i opowiedziała nam ten wątek z należytą empatią i uwagą. Bohaterzy zostali otoczeni wsparciem i zrozumieniem, a ich walka o siebie pozwoliła pokonać niespodziewane i niesprawiedliwe przeciwności świata, którymi zostali dotknięci w tym ciężkim czasie. Ta seria to też opowieść o wparciu w drużynie i w tym tomie również możemy tego doświadczyć. Mimo iż Matt jest nowy i przez swojego nieokrzesanego brata zaczyna w zespole z gorszej pozycji, traktowany jest jak nowa osoba, która zaczyna z czystą kartą. Cudownym jest, jak ważną postacią w drużynie jest Rosie, a smutną kontrą jest uprzedzenie i niechęć do dziewczyny jej najbliższych współpracowników. Niezmiennie polecam książki autorki. "Puck off" trzyma poziom poprzednich tomów. To historia dzięki, której uśmiech zagości na Twoich ustach i czasem zaśmiejesz się w głos, będą też momenty, w których policzki zaróżowieją, ale również takie, w których samoistnie popłyną łzy. Dla mnie bardzo dobra lekko i przyjemnie poprowadzona. Ach i z przekazem! Według mnie - ☕☕☕☕☕/5 

zle_charaktery Brzozowska-Czyżak Agnieszka
Płatności obsługuje:
Ikona płatności Alior Bank Ikona płatności Apple Pay Ikona płatności Bank PEKAO S.A. Ikona płatności Bank Pocztowy Ikona płatności Banki Spółdzielcze Ikona płatności BLIK Ikona płatności Crédit Agricole e-przelew Ikona płatności dawny BNP Paribas Bank Ikona płatności Google Pay Ikona płatności ING Bank Śląski Ikona płatności Inteligo Ikona płatności iPKO Ikona płatności mBank Ikona płatności Millennium Ikona płatności Nest Bank Ikona płatności Paypal Ikona płatności PayPo | PayU Płacę później Ikona płatności PayU Płacę później Ikona płatności Plus Bank Ikona płatności Płacę z Citi Handlowy Ikona płatności Płacę z Getin Bank Ikona płatności Płać z BOŚ Ikona płatności Płatność online kartą płatniczą Ikona płatności Santander Ikona płatności Visa Mobile