ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Szalejący dżokerzy. Dzikie karty. Tom 3 George R.R. Martin

Autor:
George R.R. Martin
Serie wydawnicze:
Dzikie karty
Ocena:
Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
Stron:
532
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi
Czytaj fragment

Ebook 24,64 zł najniższa cena z 30 dni

32,00 zł (-23%)
24,64 zł

Dodaj do koszyka lub Kup na prezent Kup 1-kliknięciem

24,64 zł najniższa cena z 30 dni

Poleć tę książkę znajomemu Poleć tę książkę znajomemu!!

Przenieś na półkę

Do przechowalni

Prezent last minute w ebookpoint.pl

Jego jedynym celem jest chaos i zniszczenie

Jak zwykle, gdy nadszedł piętnasty dzień września ulice Nowego Yorku wypełniły się radością. Powodem tej eksplozji szczęścia był Dzień Dzikiej Karty obchodzony by wspominać umarłych i cieszyć się życiem. Jest to czas fajerwerków, ulicznych festynów, parad, politycznych wieców i bankietów i oczywiście walk i picia w okolicznych zaułkach. Z biegiem lat obchody święta stają się coraz bardziej barwne, szalone i nieprzewidywalne. W roku 1986, gdy nadeszła czterdziesta rocznica pojawienia się wirusa, Dzień Dzikiej Karty zapowiadał się lepiej niż kiedykolwiek. Święto zostało dostrzeżone przez media i turystów, w pubach i barach rozbrzmiewał szum podnieconych głosów. Tym razem miało to być wydarzenie na wielką skalę. Jednak gdzieś pod ulicami miasta czaił się mrok. Wypaczony geniusz, który nie dba o radość i świętowanie. Spragniony zemsty na wszystkich asach, którzy go pokonali, Astronom zabija kilku z nich przy pomocy swych sług, którymi są Zgon i Ruletka. Asowie i dżokerzy będą się musieli zjednoczyć, by przetrwać... Szalejący dżokerzy to pełnowymiarowa powieść, która łączy wysiłki wielu znanych i cenionych współczesnych pisarzy. Książka przedstawia losy bohaterów, których czytelnicy mieli już okazję poznać. Zdecydowanie warta uwagi lektura, która zapewnia rozrywkę na najwyższym poziomie.

(…) W Nowym Orleanie mają Mardi Gras, w Rio Carnival, gdzie indziej zaś setki festiwali, fiest czy Dni Założyciela. Irlandczycy obchodzą Dzień Świętego Patryka, Włosi Dzień Kolumba, a cały kraj czwartego lipca. Historia jest pełna parad przebierańców, bali maskowych, orgii, religijnych ceremonii oraz ekstrawaganckich patriotycznych uroczystości.
Dzień Dzikiej Karty jest po trosze tym wszystkim, a także czymś więcej.
15 września roku 1946, zimnym popołudniem, Śmig zginął na niebie nad Manhattanem i takizjański ksenowirus, zwany potocznie dziką kartą, wydostał się na świat.
Nie jest jasne, kiedy zaczęto obchodzić to święto, ale w późnych latach sześćdziesiątych ci, którzy poczuli dotknięcie dzikiej karty i przeżyli, dżokerzy i asowie z Nowego Jorku uznali ten dzień za swój.
15 września stał się Dniem Dzikiej Karty. Dniem świętowania i rozpaczy, żałoby i radości, wspominania zmarłych i cieszenia się z żywymi. Dniem fajerwerków, ulicznych festynów i parad, bali maskowych, politycznych wieców oraz bankietów ku czci zmarłych, dniem picia, uprawiania miłości i bójek w zaułkach. Z każdym mijającym rokiem obchody stawały się większe i bardziej szalone. Ruch w tawernach, restauracjach i szpitalach był wyjątkowy, a media w końcu zaczęły to zauważać. Wreszcie, rzecz jasna, zjawili się turyści (…) 

                                                                                         Fragment książki

Wybrane bestsellery

George R.R. Martin - pozostałe książki

Zobacz pozostałe książki z serii Dzikie karty

Zysk i S-ka Wydawnictwo - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Ebook
24,64 zł
Dodaj do koszyka
Sposób płatności
Zabrania się wykorzystania treści strony do celów eksploracji tekstu i danych (TDM), w tym eksploracji w celu szkolenia technologii AI i innych systemów uczenia maszynowego. It is forbidden to use the content of the site for text and data mining (TDM), including mining for training AI technologies and other machine learning systems.