Świąteczny układ. Opowiadania Vi Keeland, Penelope Ward

Recenzje książki: Świąteczny układ. Opowiadania (117) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.

1. Recenzja: ola_alo_ Kuklewicz Aleksandra

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Ocena: 5/6. To jest moja druga świąteczna powieść, którą udało mi się do tej pory przeczytać. Powiem tak, okładka książki za specjalnie mi się nie podoba ale najważniejsze jest to, co zawiera w środku. Delikatne świąteczne romanse połączone z humorem. Opowiadania są krótkie, przez co przyjemnie i szybko się je czyta. Ciężko jest mi powiedzieć, które opowiadanie spodobało mi się bardziej, a które mniej, ponieważ wszystkie pozytywnie zaskoczyły mnie. CZTERY HISTORIE. CZTERY ŚWIĄTECZNE PRAGNIENIA. CZY TYM RAZEM MAGIA ŚWIĄT PRZYNIESIE UPRAGNIONE ROZWIĄZANIE? ⭐ŚWIĄTECZNY UBER⭐ ⭐ŚWIĄTECZNA WPADKA⭐ ⭐ŚWIĄTECZNY POCAŁUNEK⭐ ⭐ŚWIĄTECZNY UKŁAD⭐

2. Recenzja: Recenzja.przykawie Rochowiak Aleksandra

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Świąteczny układ. Nie od dziś wiadomo, że nie przepadam za opowiadaniami. Nie lubię krótkich form, w których akcja pędzi na łeb, na szyję i nim zdążę polubić bohaterów, już właściwie się z nimi żegnam. Dlatego przeżyłam małe rozczarowanie, kiedy odebrałam przesyłkę od wydawnictwa @editio.red (tak, moja wina, nie zarejestrowałam że będzie to zbiór czterech opowiadań). I tak zupełnie bez zapału, zabrałam się za lekturę i wiecie co? Przepadłam! To był niesamowicie miło spędzony czas. Było zabawnie, romantycznie i lekko, a atmosfera świąt w żadnym stopniu mnie nie przytłaczała. Nie było tu nawału informacji, szybkiego tempa, którego tak bardzo nie lubię. Opowiadania miały odpowiednią długość i dostosowaną do niej treść. Dlatego jestem całkowicie na tak! I cieszę się niezmiernie, że przez moją gapowatość zamówiłam ten egzemplarz. To była świetna odskocznia od najeżonych szczegółami, wątkami, postaciami i cukierkowym klimatem obyczajówek.

3. Recenzja: tajemniczy.świat.książek Sielska Malwina

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Pierwszy raz spotkałam się z twórczością autorek i na pewno nie ostatni. Cztery pięknie napisane opowiadania, zawierają nutkę świąt, miłości, mega dużą dawkę śmiechu 😂😂😂 i troszkę łez 😪 Powiem tak, idealna na zimne i pochmurne dni 🌨⛈🌧 Ta książka jest jedną z tych, do których można wracać i się nie znudzi 😊😊😊 ŚWIĄTECZNY UBER Meredith przez pomyłkę wsiada nie do swojego Ubera. Ten już jest zajęty przez przystojnego mężczyznę. Oboje się spieszą, więc po małej kłótni postanawiają jechać jednak razem. I tak się zaczyna... ŚWIĄTECZNA WPADKA Piper bogata kobieta, spotyka na schodach rzekomo bezdomnego mężczyznę. Postanawia pomóc i wręcza mu jedzenie oraz pieniądze. Okazuje się, że to straszna pomyłka i mężczyzna wcale nie jest bezdomny... A to dopiero początek ich znajomości 😜 ŚWIĄTECZNY POCAŁUNEK Margo prawie rozwódka, za namową koleżanki postanawia zrobić coś szalonego i pocałować przypadkowego mężczyznę. Pocałunek był wspaniały, wymienili się nawet numerami telefonów. Ale następne spotkanie nie było tak przyjemne jak pierwsze... ale na pewno zaskakujące 😜 ŚWIĄTECZNY UKŁAD Riley Kennedy, Kennedy Riley. Nietrudno pomylić. Przez przypadek poczta Riley trafia do Kennediego. No I wtedy się zaczyna. Mężczyzna zaczyna drwić z koleżanki, ta złości się na niego okropnie. Ale nadchodzi dzień, kiedy muszą się spotkać. Chyba zaczyna między nimi iskrzyć. Zawierają świąteczny układ. A jaki? Przeczytajcie koniecznie 😜 Moja ocena to ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ / 10 Za ten worek kutasów 😂😂😂 Kto przeczyta będzie wiedzieć 😂😂

4. Recenzja: NieGrzeczne Recenzje Jaguś Anna

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   „Świąteczny układ” Vi Keeland oraz Penelope Ward wydany nakładem @editio.red to antologia składająca się z czterech świątecznych historii. Ten zbiór opowiadań od moich ulubionych dwóch zagranicznych pisarek romansów naprawdę jest przemyślanie skompletowanym świątecznym układem. ;) Każde opowiadanie to historia innej pary bohaterów, którzy spotykają się w zaskakujących niekiedy okolicznościach. Po przeczytaniu każdego z opowiadań odnosiłam wrażenie, że jest ono moim ulubionym, jednak po lekturze całej książki nie potrafię wybrać tego, które podobało mi się najbardziej. :) „Na moment oszołomiły mnie uliczne światła odbite w jego okularach, kiedy wciąż nie przestawał na mnie patrzeć. Może więc wcale sobie tego nie wyobrażałam. (…) Zaczął we mnie narastać niepokój. Wkrótce dotrzemy na miejsce. I rozejdziemy się, każde w swoim kierunku. Czy go jeszcze kiedyś zobaczę?” Każde ma swój urok i utrzymuje klimat świąt. To, co mnie zirytowało, to zakończenie jednego z opowiadań, bo wydawało mi się, że zostało nagle urwane bez takiego konkretnego rozwiązania, które by mnie usatysfakcjonowało. Miałam wrażenie, że nagle autorkom zabrakło pomysłu, jakby to dalej pociągnąć tak, by czytelnik mimo że jest to krótka forma, to jednak nie zostawał z poczuciem, że chyba zapomniano kilku stron dodać do wydanej treści. To, co również łączy wszystkie opowiadania oprócz świątecznego klimatu, to narracja pierwszoosobowa oraz podział na rozdziały. Niektóre opowiadania zostały podzielone na narrację poprowadzoną naprzemiennie przez dwójkę głównych bohaterów, dzięki czemu możemy poznać historię z perspektywy obojga. Przyznam, że lubię ten zabieg, więc i tym razem było to dla mnie na plus. „Czasem osoba, która jest zakochana, dowiaduje się o tym ostatnia.” Poza tym jednym mankamentem, który utkwił mi w pamięci, całościowo jest to zbiór, który warto mieć w swojej biblioteczce, by umilić sobie chwile oczekiwania na świąteczną kolację. Jeżeli chcecie poczuć magię świąt, a jednocześnie wciągnąć aromat romansu, to jest to zbiór dla Was. Nie tylko będzie świątecznie, romantycznie i seksownie, ale i niezwykle humorystycznie, jak to już nas przyzwyczaiły do takiego miksu autorki. Czy magia świąt przyniesie spełnienie marzeń każdego z bohaterów? Sięgnijcie po książkę i przekonajcie się sami. ;) Polecam Wam wprost z zaczytanego serducha. Lily ;

5. Recenzja: malgorzatanocon Nocoń Małgorzata

   Recenzja dotyczy produktu: ebook

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   #świątecznyukład #vikeeland #penelopeward #editiored #recenzja ### Autorki bestsellerów New York Timesa przedstawiają cztery seksowne opowiadania pod choinkę! ### Książka miała premierę w listopadzie. Ma ponad 200 stron. Jest naprawdę świetna i wprowadza w świąteczny klimat. Nawet po świętach będziesz ją ciepło wspominać. Znajdziesz w nich dużo miłości i humoru. Oczywiście polecam! ### #święta #opowiadania #świąteczneopowiadania #merrychristmas #christmasbook #christmasbooks

6. Recenzja: justabooks CIECHOWICZ Justyna

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Cztery naprawdę świetna opowiadania 😍 oj potrzebowałam czegoś lekkieg i tak przyjemnego. Każdę z opowiadań takie jak najbardziej lubię, z takim łobuzerskim pazurem, nie jakieś tam ciepłe kluchy 😁🤩 Jeżeli potrzebujecie przyjemnej chwili wytchnienia to zapraszam do przeczytania ŚWIĄTECZNEGO UKŁADU. Znajdziesz tu krótsze i dłuższe opowiadania o miłości. Czasem normalni, zwyczajni ludzie zmieniają się w tych nietuzinkowych bohaterów gdy spotykają odpowiednich ludzi 😊 albo to poprostu love 😍 Książka bardzo mi się podobała naprawdę polecam, trochę humoru, trochę miłości, trochę iskier... Polecam gdy potrzebujesz oczyścić głowę

7. Recenzja: Zapatrzona w książki Bujak Irena

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Wszyscy mamy jakieś powody, aby robić to, co robimy […]. Magia świąt nie zawsze działa na wszystkich. Czasami przygniata nas proza życia i to, co ma nadejść. W takich chwilach cieszenie się ze świąt jest ostatnim, o czym myślimy. Jednak los jest dość przewrotny i lubi zamieszać. Stawia nasze kroki tam, gdzie wszystko może się zmienić. Tylko od nas zależy, czy na lepsze. Zarys fabuły To nie są wymarzone święta Meredith. Wizja rozprawy w sądzie, która z pewnością nie skończy się dobrze, dobija ją jeszcze bardziej, niż odejście partnera. Z powodu bardzo złej pogody zamawia Ubera, ale aby oszczędzić, decyduje się na łączonego. Jak się okazuje, jej współtowarzysz nie był świadomy, że zamówił taki transport i nie do końca jest zadowolony z takiego obrotu sprawy. Piper woli dać bezdomnemu coś do zjedzenia niż jakieś pieniądze. Widząc mężczyznę siedzącego na chodniku, daje mu kanapkę. Ten jednak, zamiast podziękować, robi jej awanturę. Kobieta ma nadzieję, że nigdy więcej go nie spotka, ale szybko okazuje się, że będą się widywać jeszcze nie raz. Margo marzy jedynie o uzyskaniu rozwodu i zamknięciu rozdziału związanego z jej niedoszłą miłością. Aby rozładować złość po tym, jak kolejny raz mąż odwołuje spotkanie, godzi się na wyzwanie, jakie rzuca jej przyjaciółka. Musi pocałować jakiegoś mężczyznę w restauracji. Udaje się wykonać zadanie, ale nie podejrzewa nawet, że ten pocałunek na długo zapadnie jej w pamięć. Riley nie cieszą nadchodzące święta. Ponownie będzie musiała przeczytać w liście, który jej mama rozsyła do wszystkich znajomych, że nie osiągnęła niczego wielkiego. Dodatkowo cały czas jej maile trafiają do niejakiego Kennedy’ego, który zawsze je czyta i dzieli się z nią swoimi uwagami. Drażni ją to i ostatnim czego chce, jest spotkanie tego mężczyzny. Będzie musiała jednak to przetrwać, bo pracują w jednej firmie, która organizuje wspólną firmową imprezę. Jeśli widzę coś duetu VI Keeland i Penelope Ward, biorę to w ciemno. Nie muszę znać opisu, czy opinii innych czytelników. Jestem pewna, że to gwarancja mile spędzonego czasu i dobrej zabawy. Jak odebrałam Świąteczny układ, który jest zbiorem opowiadań? Moje wrażenia Mówiąc szczerze, trochę się tego zbioru bałam. Mnie jest mało historii spod ich pióra, gdy czytam pełnowymiarową powieść, a co dopiero w tak krótkiej formie. Szybko się jednak przekonałam, że owszem, chciałabym więcej, ale jednocześnie świetnie się bawiłam przy poznawaniu każdej z historii. Jeśli chodzi o lekkość pisania i poczucie humoru, to nic się pod tym względem nie zmienia. Świąteczny układ czytało mi się szybko, czuć w nim pióro obu autorek, dbają o przekaz emocji i poprowadzenie wątku w miarę ograniczonych możliwości. Widać w opowiadaniach pewne luki i może niektóre wydarzenia dzieją się zbyt szybko, ale nie przeszkadzało mi to. Wszystkie cztery opowiadania mają początek, środek i zakończenie, a co najważniejsze nie brakowało w tym sensu ani logiki. Słów kilka o bohaterach Cóż mogę rzec o postaciach? Bez wątpienia to prawdziwy korowód przeróżnych charakterów. Te opowiadania jeszcze bardziej pokazują, że autorki potrafią stworzyć bohaterów z różnorodnymi osobowościami i cechami charakteru. Niezależnie od tego, kto akurat mówi, czy w kogo głowie siedzimy łatwo się tego domyślić po tym, jak mówią i co robią. Żadne z nich nie jest idealne i potrafi nieźle namieszać, ale nie sposób ich nie lubić i im nie kibicować. Na zakończenie Świąteczny układ to świetna pozycja na długi zimowy wieczór. Czy to ten świąteczny, czy zwykły, bo chociaż czuć tutaj nutkę magii świąt, to jednak na pierwszym planie jest coś innego. Ważniejsze jest tutaj poczucie humoru, dużo życiowych tematów, no i oczywiście miłość. Nikt tak jak ten duet nie potrafi rozbudzić we mnie wiary w bajkową miłość. Żałuję, że tak szybko musiałam rozstać się z każdym z bohaterów, bo polubiłam ich i szczerze im kibicowałam. Jestem w stanie zrozumieć, że niektórzy mogą czuć się tymi opowiadaniami rozczarowani. Vi oraz Penelope nie pokazały tutaj wszystkiego, co potrafią, ale jednocześnie uważam, że to bardzo fajny ukłon w stronę czytelniczek ze strony autorek. Rozgrzewają serca, wywołują uśmiech na twarzy i przyspieszają bicie serca. Ja jestem na tak.

8. Recenzja: czytado.blogspot.com Katarzyna Bastuba

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Najlepsza świąteczna książka, którą przeczytaliście w tym sezonie? 😁🎄 ✨ "Świąteczny Układ" to na ten moment moja ulubiona antologia świąteczna - zawiera tylko 4 historie, dzięki czemu po skończeniu nie miałam kołowrotka w głowie pt 'to w końcu kto był z kim i jak się nazywali Ci bohaterowie' co przy książkach zawierających 10/12 opowiadań niestety często się zdarza, no i pisarki mogły poszczególnej fabule poświęcić więcej miejsca. Na duży plus jest też to, że każda z tych historii mogłaby być oddzielną publikacją, gdyby tylko dodać postaci drugoplanowe i rozciągnąć wątki - widać, że autorki nie zrobiły tej książki po łebkach, a ponieważ to moje pierwsze spotkanie z duetem Keeland & Ward to nabrałam ochoty na nadrobienie tych tytułów, które wcześniej razem stworzyły, a wiem, że kilka @editio.red już wydało 😁 Słowem - polecam! Żałuję, że nie przeczytałam jej wcześniej, bo idealnie sprawdziłaby się czytana w okresie świątecznym, ale szczerze jestem przekonana, że obroni się też wiosną czy latem 😊 ✨ Jeśli już ją czytaliście, to dajcie znać, które opowiadanie podobało Wam się najbardziej: - Świąteczny Uber - Świąteczna Wpadka - Świąteczny Pocałunek - Świąteczny Układ Dla mnie najlepsze było to ostatnie, ale polubiłam bohaterów każdej z tych historii 🤗 ✨ #czytamwszędzie #flatlay #flatlaypoland #flatlaylove #flatlaytoday #flatlaystyle #flatlays #flatlayphotography #editiored #penelopeward #vikeeland #romans #romance #love #miłość #milosc #relacje #bookstagram #bookstagrampolska #blogerka #booktime #bookfeaturepage #christmasflatlay #christmasmood #christmasdecorations #christmasdecor #domoweinspiracje #swiatecznedekoracje #czytam

9. Recenzja: 1001 Romansów Nowaczyk Paulina

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Vi Keeland i Penelope Ward to dwie znakomite zagraniczne autorki. Tym razem napisały duet, w którym znajdziemy cztery świąteczne opowiadania. Każde opowiadanie zrobiło na mnie wrażenie, lecz to pierwsze okazało się być najlepszym. Zabawna, wręcz rozbrajająca historia, która zaczęła się w uberze. Od razu polubiłam się z bohaterami i chciałam aby łączyło ich coś więcej. Wszystkie opowiadania wprowadzają świąteczny nastrój. Są napisane w lekkim stylu, a dodatkowo sprawiają że czytelnik uśmiecha się pod nosem. Ostatnie opowiadanie jest najdłuższe, ale nie poczułam do niego chemii. Polecamy! Idealna lektura na chłodny wieczór! ❄️😘

10. Recenzja: girlsbookslovers.blogspot.com Paulina Peeters

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Minął już prawie miesiąc od świąt, a ja się dopiero zabrałam za świąteczne opowiadania napisane przez Vi Keeland i Penelope Ward. Niestety, ale święta były dla mnie okresem pełnym smutku, złamanego serca i tak naprawdę nie byłam w stanie sięgnąć po jakąkolwiek książkę. Jednakże muszę się Wam przyznać, że takie świąteczne historyjki najlepiej mi się czyta, kiedy okres świąt jest już za nami. Wtedy na nowo człowiek może się wciągnąć w ten cały klimat i oddać się w pełni czytającej przez nas lekturze. Tym razem autorki przychodzą do nas de facto w duecie, ale nie ze standardową książką, tylko czterema krótkimi opowiastkami, które bardzo, ale to bardzo mnie się podobały. Byłam niepocieszona, że tak szybko się skończyły. Kiedy zaczynałam się wkręcać w daną historię, to raptownie następowało “bam” i było koniec. Właśnie dlatego staram się rzadko sięgać po takiego typu książki, jednak nie mogłam sobie odmówić twórczości tego duetu i musiałam koniecznie to przeczytać. Oczywiście nie żałuję, bo bawiłam się wyśmienicie podczas chłonięcia tej lektury. Ja naprawdę nie wiem, jak te pisarki to robią, że w tak idealny i zabawny sposób potrafią coś przedstawić, co nie pozwala nam się oderwać. Mimo że było tak krótko, to zdecydowanie obie Panie miały genialne pomysły na stworzenie ciekawych fabuł, interesujących bohaterów i ich historii. Uważam, że napisanie takich krótkich nowelek wymaga głębokiego przemyślenia, żeby teksty miały ręce i nogi, aby były dobrze rozwinięte i naprawdę nie lada wyzwaniem jest coś takiego stworzyć, ale autorkom się to zdecydowanie udało. Nie było tu czuć jakiejś sztuczności, postacie nie były przerysowane, tylko takie autentyczne. Było sporo humoru i nie raz wybuchałam rechotem, było również romantycznie i seksownie. Żałuję, że przeczytałam tę lekturę tak szybko. Autorki mogłyby pomyśleć nad rozwinięciem tych opowieści, bo naprawdę wyszłyby z tego świetne książki. Nie będę się rozpisywała za dużo i celowo nic nie wspomniałam o poszczególnych historiach, bo nie chcę Wam tu spojlerować. Opowiadania są krótkie i na pewno każdy z Was chciałby sobie sam przeczytać, co one w sobie zawierają, aczkolwiek kochani naprawdę warto sięgnąć po “Świąteczny układ”. Ja bawiłam się wyśmienicie podczas czytania i nie żałuję, że wzięłam tę książkę do recenzji, ponieważ po wielu przejściach w moim życiu, było to pewnego rodzaju dla mnie odskocznią. Szczerze Wam polecam. Jeśli czytaliście którąkolwiek książkę tych autorek, to na pewno domyślacie się, czego można się po nich spodziewać. Kasia

11. Recenzja: internet Liszka Katarzyna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" V. Keeland, P.Ward "Świąteczny układ" to zbiór opowiadań autorstwa duetu @vi_keeland i @penelopewardauthor . Autorki po raz kolejny mnie nie zawidły, choć po lekturze odczuwałam mały niedosyt ;) Te opowiadania są zdecydowanie za krótkie. Lekkie pióro autorek sprawia, że czyta się ją ekspresowo - lektura w sam raz na jeden wieczór. "Świąteczny uber", 'Świąteczna wpadka", "Świąteczny pocałunek" i "Świąteczny układ" to lekkie i zabawne historie, które wprowadzą Was w zimowo - świąteczny nastrój. Świetnie się bawiłam w trakcie lektury. Polecam A ja czekam na kolejne książki autorek.

12. Recenzja: W szponach literek Marta Korycka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Święta Bożego Narodzenia za nami, ale to wcale nie oznacza, że nie można sięgnąć po opowiadania świąteczne. Dziś kilka słów o książce Świąteczny układ. Opowiadania Vi Keeland i Penelope Ward, autorek bestsellerów New York Timesa. Zarys fabuły: "Świąteczny Ube"r - w Wigilię Meredith wybiera się do sądu nastawiona na przegraną. Dzielony przejazd Uberem zaczął się od kłótni i spoliczkowania przystojniaka. Mimo to mężczyzna jej pomógł. Rozeszli się, ale tylko na chwilę... "Świąteczna wpadka" - Piper postanowiła robić dobre uczynki, zamiast kupować komuś drogi prezent pod choinkę. Nakarmiła bezdomnego, który okazał się bogatym przystojniakiem. Gdy pod drzwiami znalazła od niego oryginalny „prezent”, jej niechęć wzrosła. Pomoc okazała starszemu niepełnosprawnemu sąsiadowi. "Świąteczny pocałunek" - pracoholiczka Margo rozwodzi się. Przed rozprawą przyjmuje szalone wyzwanie przyjaciółki. Całuje nieznajomego w kawiarni. Przystojniak okazał zainteresowanie, a ona je odwzajemniła. Jednak perfidny los pokazał, z kim tak naprawdę ma do czynienia. "Świąteczny układ" - Riley Kennedy w chwili kryzysu napisała do Idy z kącika porad. Odpowiedź trafia do Kennedy’ego Riley’a, nieznanego współpracownika i odbiorcy źle adresowanych do niej e-maili. Ten po raz kolejny raczy ją dosadnymi komentarzami i radami. Zbliża się obowiązkowa firmowa impreza świąteczna, a z nią kolejne upokorzenia… Dlatego w tym roku ofiaruję w prezencie swój czas i w imieniu bliskich mi ludzi robię dobre uczynki. (s. 63-64) Mam bardzo mieszane uczucia co do tego zbioru opowiadań. Ogólnie fabuły mi się podobały - ciekawe pomysły, troszkę inne spojrzenia na święta. W końcu to wersja amerykańska - wielkie miasto i wielki świat. Autorki wplotły w akcje zwyczajne życie - problemy dnia codziennego, spotkanie z przyjaciółką, rozprawa w sądzie, wesele, pomoc sąsiadowi. Ten ostatni motyw najbardziej mi się spodobał i najlepiej wpisał się w atmosferę i klimat świąt, ukazując samotność i bezbronność starszych i niepełnosprawnych ludzi, którzy mają do przekazania młodszym wiele ciekawych rzeczy i rad. Wiadomość, że od tak dawna żaden samiec nie zatknął flagi na planecie Riley…. (s. 147) Dobre uczynki zawsze są w cenie, choć w przypadku „prezentu” pana bezdomnego autorki przesadziły. Dla mnie to nie tylko było wulgarne, ale i nie na miejscu. Jakby zupełnie inna osoba dopisała do opowiadania ten fragment, który psuje całość. Czasami trafiały się takie zdania, sformułowania, które raziły mnie poziomem językowym, ordynarnością i wulgarnością oraz niedopracowanym stylem, choć nie wykluczam możliwości złego przekładu z języka angielskiego. Życzenia od autorek zamieszczone pod drugim opowiadaniem były w mojej ocenie żenujące. Trochę irytował mnie standardowy wygląd bohaterów. Tu każda Amerykanka jest piękna, a Amerykanin wysoki i przystojny, do tego bogaty, na stanowisku. Tu każdemu szczęście sprzyja, choć autorki skumulowały pulę nieszczęść i wielu bohaterów obdarzyły trudnymi osobistymi doświadczeniami. Zapewne i magia świąt miała wpływ na taki, a nie inny przebieg wydarzeń. Szczerze pisząc, to spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Poza tym za dużo tu chorób. Nie powinienem był oceniać jej zachowania, nie znając powodów. (s. 149) Cztery świąteczne historie są lekkie w odbiorze, lecz niepozbawione przesłania, by być dobrym człowiekiem i żyć w zgodzie z sobą, by kochać i być kochanym. Trudna przeszłość bohaterów motywuje ich do zmian, realizacji własnych marzeń i planów, podjęcia ryzyka. Los pokazuje, że miłość można spotkać wszędzie. Rozbawiła mnie wyjaśnienie, dlaczego należy kłamać z wysokiego C, jeśli już musimy skłamać. Coś w tym jest. Wesołych świąt dla wszystkich naszych czytelników! Mianujemy was do zrobienia czegoś impulsywnego i szalonego w nowym roku. (s. 121) "Świąteczny układ" to zbiór romantycznych opowiadań pod choinkę, okraszonych nutą humoru i erotyki, napisanych lekko i potocznie, ale bardzo przeciętnie. Na pierwszym planie są relacje międzyludzkie i miłość oraz proza życia, a Boże Narodzenie i sylwester stanowią tło. Pozycja dla zainteresowanych.

13. Recenzja: oceniam_po_opisie Król Marta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Ten zbiór to Keeland i Ward w najlepszym wydaniu. Jakie te opowiadania są świetne! Urocze, zabawne i utrzymane w świątecznym klimacie. A każde z nich wprawiło mnie w świetny nastrój. Każda historia jest mało rozważna, ale bardzo romantyczna. Nie do końca poważna, ale niesamowicie zabawna. Pocałunkowe wyzwanie, dobre uczynki, wspólna przejażdżka uberem i nieznośny współpracownik udający czyjegoś chłopaka. Podobały mi się wszystkie cztery opowiadania, bez wyjątku, ale jeśli mam wybrać ulubione to stawiam na tytułowy (i ku mej radości tekstowo najdłuższy) 'Świąteczny układ'. Ta krótka antologia to najsłodsza kolekcja świątecznych historii miłosnych, jakie przyszło mi czytać. Naprawdę. Cudowne, przytulaśne, przekomiczne, świąteczne historie miłosne. Aż by się chciało napisać: Awww..

14. Recenzja: Felczak.paula_books_travel Felczak Paulina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    8/10⭐ Keeland i Ward to duet idealny i nigdy nie zawodzi!
    Przy tej nowelce naprawdę można wpaść w świąteczny nastrój! Autorki w książce opisały cztery różne historie(jak dla mnie zdecydowanie za krótkie!), które są słodkie, romantyczne, przesycone humorem i ekscytujące. Świetnie się bawiłam czytając „Świąteczny układ” i Wam go polecam!
    
    
    

15. Recenzja: @magical_daily Wójcik Agnieszka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ” to książka z czterema świątecznymi opowiadaniami napisanymi przez mój ukochany duet Keeland&Ward. Każda z opowiastek ma w sobie wyjątkowy klimat, który roztacza wokół czytelnika świąteczną magię. Nie mam swojego ulubionego opowiadania, każde z nich miało w sobie coś czego wydaje mi się szukamy wszyscy przed świętami: nadzieję, że uda nam się wyjść na przeciw losowi, że w życiu, nie tylko na stronach książki, zdarzają rzeczy, które znacznie wpływają na nasze życie. Pozytywnie oczywiście. Kreacja bohaterów przypadła mi do gustu, bo wydali mi się tacy namacalni, prawdziwi. Łatwo było się z nimi utożsamić. Pomysł na każdą z opowiastek był ciekawy i zaskakujący. Dodatkowo jak każda z książek tego duetu i ta zawierała dużą dawkę humoru, więc była idealna na przedświąteczny i świąteczny czas. Czuję, że będę do niej wracała co roku. N

16. Recenzja: pati_o_ksiazkach Rok Patrycja

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ. Opowiadania” to niepierwszy utwór napisany w duecie przez Vi Keeland i Penelope Ward, jednak pierwszy, który miałam okazję przeczytać i jestem pewna, że nieostatni. Książka składa się z 4 rozbudowanych rozdziałów: „Świąteczny uber”, „Świąteczna wpadka”, „Świąteczny pocałunek”, „Świąteczny układ”. Wszystkie opowieści są nieco zabawne, romantyczne i erotyczne oraz zabierają nas w piękny świąteczny klimat. Moją ulubioną został jednak „Świąteczny pocałunek”, który opowiada historię rozwodzącej się kobiety, która przed rozprawą rozwodową przyjmuje wyzwanie koleżanki i całuje nieznajomego. Kim okaże się mężczyzna i jak zakończy się ta historia? Zdecydowanie polecam ten zbiór opowiadań! ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐

17. Recenzja: https://www.instagram.com/book.moodpl/ Nina Kosiak

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ. Opowiadania” Vi Keeland i Penelope Ward to mój ulubiony duet autorski ❤ W najnowszej książce autorek znajdziemy cztery opowiadania. Trzy pierwsze są krótkie, natomiast ostatnia historia jest dłuższa, liczy około 110 stron, jak na opowiadanie to sporo stron 🙂 Wszystkie historie bardzo podobały mi się i były w klimacie świątecznym, ale nie były przesłodzone. Były idealne w stylu autorek. Za mną są wszystkie książki Vi Keeland oraz Penelope Ward i naprawdę nigdy nie zawiodłam się. Nie potrafię zdecydować, która podobała mi się najbardziej, ponieważ każde z opowiadań miały coś w sobie fajnego 🥰 W sumie żałowałam, że to tylko krótkie historie, a nie cztery książki 😀 Nie będę Wam pisać fabuły, bo już byście się wszystkiego domyślili, zwłaszcza, że to opowiadania 😀 Ale na pewno nie będziecie się nudzić przy nich, bo są romantyczne, momentami nawet pikantne. Idealne byłyby na zimowe wieczory przy kominku, ale przy takiej pogodzie i dodatniej temperaturze ciężko rozpalić jeszcze kominek 😀

18. Recenzja: czytanie.to.przyjemnosc Karmaza Monika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ” Penelope Ward i Vi Keeland oraz ich cztery świąteczne opowiadania: „Świąteczny uber”, „Świąteczna wpadka”, „Świąteczny pocałunek” oraz „Świąteczny układ”. To wspaniały relaks po dniu pełnym świątecznych przygotowań. Cudowny, radosny klimat, bohaterowie, których od pierwszej chwili się lubi i emocje, które rozgrzewają serducho. „Świąteczny układ” to książka wywołująca uśmiech, pokazująca jak jedno spotkanie, jedno niefortunne zdarzenie może odmienić życie i spowodować pojawienie się motyli w brzuchu. Co może przynieść spoliczkowanie przypadkowego mężczyzny w uberze? Jak może się zakończyć zaoferowanie pomocy (podarowanie jedzenia i pieniędzy) mężczyźnie, który nie jest bezdomnym, lecz bogatym biznesmenem? Czy jeden pocałunek (w ramach wyzwania rzuconego przez przyjaciółkę) może zmienić dotychczasowe życie obojga? Teksty są dopracowane, utrzymują podobny poziom i ciężko wybrać to naj. To książka, która daje wytchnienie, daje nadzieję i pozwala na wiarę w szczęśliwe zakończenie (mimo marnego początku). Książka jest lekka, pełna świetnego humoru, miłości oraz śniegu… którego tak bardzo bym sobie życzyła na Święta. Bardzo potrzebowałam tak optymistycznego zbioru. Mam nadzieję, na kolejne tak pozytywne książki tego duetu. Gorąco polecam tę książkę, bo nie sposób się nie uśmiechnąć podczas lektury. Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Editiored.

19. Recenzja: Marta wśród książek Marta Daft

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Świąteczny czas napełnia każdego milionem emocji. Czasem jest to radość lub miłość, ale i zdarzają się tacy, którym magia świąt udziela się z odwrotnym skutkiem. Wtedy też los, całkiem nieumyślnie oczywiście lubi zamieszać i pokazać nam, że wie lepiej, co tkwi głęboko w nas. Oj tak, magia świąt uwielbia otulać skostniałe serducha. Meredith z pewnością wolałaby inaczej spędzić Wigilię. W życiu nie jest jednak łatwo, pogoda jest koszmarna, a kobietę czeka rozprawa w sądzie, przy której brak widoków na wygraną. By zaoszczędzić, zamawia łączonego Ubera, ale podróż nie rozpoczyna się zbyt przyjemnie. Zresztą dalej wcale nie jest lepiej. Jedno uderzenie w twarz i myśli o tym, jak nieziemsko przystojny był Adam, a zresztą przecież i tak rozeszli się w przeciwnych kierunkach prawda? Podobno piekło wybrukowane jest dobrymi chęciami. Piper myślała, że dobre uczynki będą świetną świąteczną inicjatywą, lepszą niż drogie prezenty. Postanowiła nakarmić bezdomnego, którego spotkała obok swojego domu. Psikus losu niweczy jej plan, gdy okazuje się, że rzeczony bezdomny jest bogatym przystojniakiem. Tylko co z tego, jeśli, połączyła ich awantura i widoczna niechęć? Każdy choć raz pomyślał sobie, że przecież jest w stanie zrobić coś szalonego, chwytać chwilę i nie myśleć o konsekwencjach małych wyskoków, prawda? Margo nie jest wyjątkiem. Jej udowadnianie sobie samej, że gdzieś w środku wciąż stać ją na szaleństwo skutkuje…pocałunkiem i to nie byle jakim, bo z nieznajomym w nowojorskiej kawiarni, w którego oczach czaiło się zainteresowanie. Tylko czy los będzie chciał rozniecić ogień z powstałych iskier? Czasami święta wzmagają poczucie porażki. Riley Kennedy jak nikt odczuwa wtedy, że w porównaniu do rodzeństwa niewiele osiągnęła w życiu. A że nieszczęścia chodzą parami, to i smutków dziewczynie w tym czasie nie brakuje. Jeszcze ta nieszczęsna firmowa impreza, na której ma poznać współpracownika, którego maile omyłkowo odbiera. Kennedy Riley stanie się jej przekleństwem i udręką? Czas na świąteczny układ dwóch nazwisk, które chyba nigdy mi się nie znudzą. Tylko czy opowiadania wystarczą, jak nawet pełnoprawnych opowieści nie starcza na długo? Uwielbiam styl pań Ward i Keeland. Osobno czy razem to nie ma większego znaczenia. Jedno jest pewne. Ich pióro zawsze poprawia mi humor i przywraca romantyczną nutkę w mej duszy, która wciąż naiwnie wierzy księcia, białego konia i takie tam zwykłe żyli długo i szczęśliwie. Opowiadania w ich wydaniu pierwszy raz trafiły do mnie w oryginale, ale nie mogłam doczekać się tychże emocji w ojczystym języku. Trzymając papier w dłoniach, zapadłam się w historie różne, barwne i humorystyczne, w których los drwi sobie z bohaterek i miesza w ich życiu tak, że aż miło popatrzeć. Potrzebowałam rozluźnienia i odskoczni od szalonych miesięcy, czegoś, co w mig przeniesie mnie w aurę świąt, którą jedni kochają, inni zaś nienawidzą. Każde z opowiadań, które razem tworzą Świąteczny układ zachwyca czym innym, łączy je lekkość i ogromna dawka humoru. Życiowe rozterki z szybkością wiatru połączą nas z bohaterami i z ciekawością będziemy śledzić ich poczynania. Całość pochłania się w mgnieniu oka i z przyjemnością otacza się magią świąt, które są świetnym tłem do każdej z poszczególnych opowieści. Kreacja postaci jak zwykle w niezawodnej konfiguracji. Śmiejemy się, rozczulamy i za pan brat z emocjami podróżujemy od jednego do drugiego opowiadania. Jedno słowo… święta Bez względu na to, jak rozpoczyna się dana historia, Świąteczny układ daje gwarancje dobrej zabawy i przyjemności z czytania. Różnorodność, nie idealność bohaterów i przewrotność losu. Te elementy, w połączeniu ze świąteczną aurą sprawdzają się idealnie w ten szalony czas, gdy rozluźnienie i odrobina miłości są jak plaster miodu. Świąteczny układ to idealna propozycja na świąteczny czas, ale i powracanie do niej w pochmurniejsze dni będzie czystą przyjemnością. Niezawodnie z lekkością, humorem i wyczuciem kolejny raz autorki skradły moje serce i wprowadziły w świąteczny nastrój.

20. Recenzja: Zabookowanyswiatpauli.blogspot.com Paulina Dziub

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" to tak naprawdę moja pierwsza styczność ze zbiorem opowiadań. Na ogół nie sięgam po takie, wolę jedną rozbudowaną historię, niż kilka pomniejszych. Ale! Jako że te zostały napisane przez Vi Keeland i Penelope Ward to musiaaałam sięgnąć - uwielbiam wszystko, co powstaje spod pióra tych dwóch Pań. Jak więc wypadły tym razem? Mówiąc w skrócie - dostajemy tutaj cztery świąteczne opowiadania, w jednych więcej klimatu, w innych mniej. Jedne dłuższe, inne krótsze. Najbardziej spodobało mi się ostatnie opowiadanie, zatytułowane tak samo jak cała książka - "Świąteczny układ". Po części może dlatego, że było najbardziej rozbudowane, a tego brakowało mi w poprzednich. Wszystkie cztery były ciekawe, ale to jest to, przez co nie sięgam po tego typu książki - są zbyt krótkie. Wiem, że takie jest założenie opowiadań, ale z chęcią przeczytałabym pełne historie wszystkich par. Ogólnie rzecz biorąc, mimo że chętnie poznałabym dalsze losy bohaterów, to jednak nie da się ukryć, że miło spędziłam czas czytając te opowiadania. Każde z nich było o czymś innym i każde mi się podobało. Także myślę, że fanom Vi i Penelope śmiało mogę polecić ❤️ I cudne było to że pod każdym opowiadaniem były życzenia świąteczne od autorek 🥰

21. Recenzja: @bookandspell Klaudia Ostapkiewicz

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Święta, święta i już prawie oo świętach. Szybko minęło. Udało wam się przeczytać jakieś świąteczne książki przez ten czas ? Ja nie jestem fanką świątecznych książek, ale udało mi się przeczytać "Świąteczny układ. Opowiadania " od Vi Keeland i Penelope Ward. Forma opowiadań też nie jest moją ulubioną, ale kocham książki tego duetu więc i ta musiała u mnie zagościć. Zbiór składa się z czterech opowiadań. Ostatnie "Świąteczny układ " jest zdecydowanie moim ulubionym, pewnie to przez dłuższą formę niż pozostałe. Opowiadania były bardzo proste, przewidywalne i schematyczne, ale też i bardzo zabawne. Mimo prostej i okrojonej formy autorki zadbały by każda historia była inna, przepełniona świątecznym klimatem. Zachęcała naprawdę fajnymi bohaterami i ciekawymi dialogami. Miały one w sobie wszystko to co pełnoprawne książki tych autorek. Chętnie każde z tych opowiadań przeczytałbym w dłuższej formie

22. Recenzja: Świat Romansów Czuryszkiewicz Weronika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Ukochany duet czytelniczy Vi Keeland i Penelope Ward powraca ze zbiorem opowiadań świątecznych! W tym roku święta niestety nie mają swojego uroku, a przynajmniej dla mnie, ale książki świąteczne zawsze w jakiś sposób pomagają mi się wkręcić w nastrój. "Świąteczny Układ" to zbiór czterech krótkich opowiadań, które w żaden sposób się nie łączą. Co ciekawe, platforma Passionflix podjęła się w tym roku zekranizowania dwóch z nich, o ile się nie mylę "Świątecznego Ubera" oraz "Świątecznego Układu", w ramach ich serii "Christmas Quickies"! Co zabawne, na początku nie zdawałam sobie sprawy, że niektóre z tych opowiadań miałam już okazję czytać w zeszłym roku, kiedy czytałam którąś świąteczną antologię w języku angielskim. Dopiero podczas lektury zaczęło mi coś świtać, że podejrzanie brzmią one znajomo. Myślę, że biorąc pod uwagę to, jak krótkie są te historie, nie ma co się rozpisywać na temat fabuły, bo tak naprawdę w żadnym z tych opowiadań nie dzieje się nic wielkiego, a zawsze lepiej samemu dowiedzieć się jak zadziałała magia świąt na bohaterów Keeland & Ward. Mamy tu opowiadania o niespodziewanej, wspólnej przejażdżce uberem, o pomyłkowym dobrym uczynku na święta dla bezdomnego, który okazał się wcale nie być bezdomnym, o pocałunku z nieznajomym w ramach wyzwania, a także o dwójce współpracowników o takich samych imionach i nazwiskach, których maile zawsze zostają mylone... Doprawdy każdy, nawet taka osoba jak ja, która nie może wczuć się w święta, chociaż przez chwilę da się zauroczyć tej magii świąt i miłości, którą można znaleźć w najmniej spodziewanych momentach. Jeśli miałabym wybierać, to moim ulubionym opowiadaniem z tych czterech zdecydowanie jest "Świąteczny Pocałunek", chociaż bardzo żałuję, że nie było to dłuższe opowiadanie, bo jakoś polubiłam się z bohaterami - nawet jeśli nie było zbyt wiele czasu, aby ich poznać. Margo to młoda kobieta, która właśnie przechodzi przez rozwód z mężczyzną, który utrudnia jej życie na każdym kroku. Niczego bardziej nie pragnie niż zamknąć za sobą ten rozdział i zapomnieć o swoim byłym. Ma już dość swojego życia. Dlatego kiedy jej przyjaciółka rzuca jej wyzwanie w ramach starych, dobrych czasów, w którym to ma pocałować nieznajomego w kawiarni, postanawia zaryzykować. W końcu co może się wydarzyć? Jednak chwile spędzone z przystojnym i czarującym Chetem, a także ich pocałunek, sprawiają, że kobieta nie może o nim zapomnieć. Pragnie więcej i nie chce zaprzepaścić szansy na prawdziwe szczęście. Sytuacja jednak się niesamowicie komplikuje, gdy na jaw wychodzi, że Chet jest prawnikiem jej wkrótce byłego męża. Który ma pomóc mu ją zniszczyć... Coś w tej historii sprawiło, że nie mogłam przestać się uśmiechać, a Chet i Margo wywołali motylki w moim brzuchu. "Świąteczny Układ. Opowiadania" to bardzo dobry sposób, aby wkręcić się w świąteczny nastrój i przyjemnie spędzić chłodny, (przed)świąteczny wieczór. Uważam, że jeśli macie ochotę na coś świątecznego, ale nie wymagającego, to zestaw tych opowiadań będzie do tego idealny. Czyta się je szybko, a wywołują uśmiech na twarzy i przyjemne łaskotanie w brzuchu, bo kto nie chciałby się zakochać na święta? Moje jedyne zastrzeżenie to fakt, że wszystkie opowiadania są do siebie dość podobne, na tyle, że po upływie czasu ciężko mi było zapamiętać co działo się w której historii. Ale to zauważyłam też w innych powieściach tych autorek, niestety dość często powtarzają pewne motywy i łatwo się domyślić, jakie zakończenie zaserwują.

23. Recenzja: ZaBOOKowana.blog Gireń Wioleta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Jest to kolejny zbiór opowiadań w klimacie Gwiazdki. Są to cztery niezależne historie, które opowiadają o miłości i Bożonarodzeniowej magii. W tym roku miałam do recenzji dwie antologie świąteczne z zakresu romansu. Jest to właśnie książka z recenzji oraz „Niegrzeczne Święta”. Jeśli czytaliście tamtą recenzję to wiecie, ze w książce brakowało mi typowej atmosfery romantyzmu oraz odczuwałam lekki przesyt seksu. Tutaj dostałam to czego mi brakowało w tamtej. Historie opowiedziane ciekawie i bardzo konsekwentnie. Autorki nie wrzucają jak popadło informacji, wszystko jest dobrze przemyślane, więc w efekcie otrzymujemy cztery kompletne historie, w których nie ma niczego ani za mało, ani za dużo. Emocje w książce są w sam raz jak dla mnie. Nie mamy wielkich wybuchów namiętności, która prowadzi bohaterów prosto do łóżka. Jeśli miałabym wam najlepiej zobrazować klimat książki, to myślę, ze film „Love actually” idealnie oddaje książkę. Całość połknęłam naprawdę szybciutko. Moje ulubione opowiadanie z zbioru to „Świąteczna wpadka”, czyli opowiadanie nie tylko o miłości, ale i o wielkoduszności, która w święta przybiera nowy wymiar. Zdecydowanie polecam książkę absolutnie każdemu miłośnikowi świątecznych ksiazek, a także tym, którzy poszukują magii, która gdzieś tam jest wokół nas, ale jej nie dostrzegamy. Dlatego jeśli jeszcze nie macie pomysłu na prezent dla fanów romantycznych ksiazek, to szybciutko biegniecie, bo będzie ona strzałem w dziesiątkę.

24. Recenzja: Szczesciarrra_czyta Milewska Agnieszka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Penelope Ward i VI Keeland przedstawiają swoje opowiadania świąteczne. "Świąteczny uber" - pewna pomyłka podczas zamawiania ubera prowadzi do spotkania Meredith i Adama. Czy to będzie mile spotkanie? "Świąteczna wpadka" - Piper zamiast prezentów w imieniu pptancjalnych obdarowanych robi dobre uczynki. Jak Mason zareaguje na jej akcję? "Świąteczny pocałunek" - przyjaciółka daje Margo wyzwanie na pocałowanie kogoś w restauracji. Czy Chet użyczy jej swoich ust, aby mogła podołać wyzwaniu? "Świąteczny układ" - Riley Kennedy i Kennedy Riley są pracownikami dwóch filii jednej firmy. Często omyłkowo dostają nieadresowane do nich maile. Czy pewien układ, który zawrą, wyjdzie im na dobre? 🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄 Twórczość autorek poznałam już wcześniej. Czytałam też książkę, która razem napisały. Bardzo podoba mi się ich styl. W przypadku "Świątecznego układu" również się nie zawiodłam. Pierwsze trzy opowiadania są krótsze, więc akcja tutaj pędzi. Ostatnie mam bardziej rozbudowaną fabułę i jest więcej wątków. Oczywiście w każdym opowiadaniu znajdziemy miłość, święta, niespodziewane spotkanie. Jest tez pełno humoru i nie raz uśmiechałam się czytając.

25. Recenzja: bookolandi.a Kubiak Aniela

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    RECENZJA 'Świąteczny układ' to zbiór opowiadań dwóch moich ulubionych autorek, więc nie było szans, bym tego nie przeczytała. Mianowicie znajdziecie tam 4 opowiadania, ale czy faktycznie warto przeczytać je wszystkie?  • O przypadku, zarządzaniu losu mówiłam już nie raz, bo jednak bardzo często jest tak, że życie nas zaskakuje i zaczyna o dalszym jego przebiegu decydować jedna chwila, jeden przypadek, o którym byśmy nawet nie pomyśleli. Przecież skąd możemy wiedzieć jak skończy się jazda uberem, jedna głupia wpadka, spontaniczny pocałunek czy może układ?  'Świąteczny uber' 'Świąteczna wpadka' 'Świąteczny pocałunek' 'Świąteczny układ' • Naprawdę świetna książka, ale co ja mogłam powiedzieć innego o dziele tego duetu? Co mi się podobało; opowiadania były dość długie, jak na ograniczenie, jakie miały. Po prostu książka ma wystarczającą ilość treści. Znaczy; wiecie, nie pogardziłabym dalszą częścią, ale to, co jest - jest dobre; można wczuć się w historię, wkręcić się w nią, a jednocześnie nie płakać, że to już koniec. Oczywiście bardzo klimatyczne wszystkie opowiadania. Każda historia jest pełna przypadku, uczyć i emocji. Nie zabrakło również humoru, którego było tu sporo i robił tę książkę. Styl autorek oczywiście świetny i nadal w moim stylu. Przyjemna, szybka - naprawdę szybka lektura.

26. Recenzja: Fantastyczny-swiat-ksiazeek.blogspot.com Martyna Piętka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Duet Vi Keeland i Penelope Ward jest Wam z pewnością znany. To jedne z najbardziej znanych amerykańskich autorek romansów i erotyków. Dziewczyny najpierw szturmem podbijały rynek wydawniczy osobno, a później zaczęły wydawać książki również wspólnie. Jeżeli jednak sięgnięcie do moich starszych recenzji, to zobaczycie, że ten duet nie zawsze wypadał kolorowo w moich oczach. Jednak dawałam im kolejne szansę i w tym momencie mogę powiedzieć, że jestem ich wierną fanką. Dlatego kiedy tylko dowiedziałam się, że zostaną wydane ich świąteczne opowiadania, to wiedziałam, że po prostu muszę je przeczytać. Ogólnie postawiłam sobie wyzwanie, że tej zimy przeczytam wszystkie świąteczne opowiadania, jakie zostaną wydane. "Świąteczny układ" zostawiłam sobie jednak na koniec, bo wiedziałam, że po tych historiach mogłabym już nie chcieć czytać innych. I, uwierzcie mi, że tak by właśnie było. Vi i Penelope pozamiatały wszystko. To są zdecydowanie najlepsze odpowiadania świąteczne, jakie czytałam w całym swoim życiu. To są właśnie takie historie, jakie lubię najbardziej. Podczas czytania pojawiły się u mnie zarówno łzy smutku, jak i radości. W książce znajdują się cztery opowiadania, wszystkie są o innych bohaterach. Na początku bałam się, że mogę mieć lekki niedosyt, ale tak nie było. Jasne, każda z tych historii mogłaby dostać osobną książkę i bardzo bym się z tego cieszyła, ale mimo to każde opowiadanie jest ładnie zakończone i nie jest tak, że zostajemy z niczym. Brawo dla dziewczyn za do, bo to w opowiadaniach bardzo ważne. Wszystkie opowiadania podobały mi się praktycznie tak samo, ale jedno z nich chciałabym wyróżnić, bo zdecydowanie skradło moje serce. Mowa o tytułowym "Świątecznym układzie". To najdłuższe i zdecydowanie najlepsze opowiadanie w tej książce (chociaż reszta nie pozostaje daleko w tyle). Historia Riley i Kennedy'ego na prawdę mną poruszyła. Na początku zaczyna się niewinnie i zdecydowanie śmieszne. Keneddy często bowiem dostaje maile, które miały być do Riley i pozwala sobie przy tym na głupie komentarze. Później się wreszcie spotykają i cała karuzela leci dalej. Przy tym opowiadaniu całe moje ciało było wypełnione tyloma emocjami, że trudno mi nawet o tym pisać. Cudowne odpowiednie i świetna para. Jeżeli macie ochotę na świąteczną książkę, którą możecie czytać na kilka razy, to zdecydowanie polecem "Świąteczny Układ." Dziewczyny doprowadzą Was zarówno do śmiechu, jak i do wzruszenia. Czekam na kolejne ich wspólne książki. Ocena: 9/10

27. Recenzja: czytam_o_zmroku Aleksandra Tomasik

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Świąteczny Układ” to cztery opowiadania stworzone w genialnym duecie przez VI Keeland i Penelope Ward. Po ich książki mogę sięgać w ciemno, bo nawet w tak krótkiej formie mnie nie zawiodły. Każda z historii jest wyjątkowa i idealnie podkreśla klimat Bożego Narodzenia. Opowiadania z pewnością świetnie oddziałują na naszą wyobraźnię, bo nie są one przesadne i dają nadzieję, że zmierzając się z przeciwnościami losu, można spodziewać się zwrotu, który uczyni nasze życie lepszym. Nie tylko na stronach powieści, ale także w realnym życiu. Autorki stworzyły świetnych bohaterów, bo już po kilku zdaniach możemy dostrzec ich oczami wyobraźni i poczuć na własnej skórze, z czym się borykają. Nie zawsze są to blachę sprawy, więc tutaj też nie mam żadnych zastrzeżeń. Każde opowiadanie ma początek, rozwinięcie i zakończenie, które zaskakuje. Choć i tak wiemy, czego się spodziewać, to kolejne ruchy bohaterów nie są widoczne na pierwszy rzut oka, więc też jest element zaskoczenia. Autorki nie zapomniały też o poczuciu humoru, które w tym duecie tak uwielbiam, a także o romantycznej scenerii, która w tym klimacie sprawdziła się idealnie.

28. Recenzja: angelsx_book Kowalska Nikola

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Autorki bestsellerów New York Timesa przedstawiają cztery seksowne opowiadania pod choinkę! "Świąteczny Uber" Była najpaskudniejsza Wigilia, jaką można sobie wyobrazić. Meredith musiała jechać do sądu. Raczej nie miała szans na pomyślne zakończenie sprawy. Aby zaoszczędzić, zamówiła dzielony przejazd Uberem. Wspólna podróż zaczęła się fatalnie. Później było tylko gorzej. Może nie powinna była go uderzyć w twarz. Adam był nieziemsko przystojny i chyba... Nieważne. Pomógł jej. A potem się rozeszli, każde w swoim kierunku... "Świąteczna wpadka" Zamiast kupować drogie prezenty pod choinkę, zrób dobry uczynek w imieniu obdarowanego. Piper uznała, że to świetny pomysł. Dobrym uczynkiem miało być nakarmienie bezdomnego, którego spotkała obok domu. Tylko że bezdomny okazał się bogatym przystojniakiem, a rozmowa zakończyła się kłótnią. Niedługo potem Piper znalazła pod swoimi drzwiami „prezent”, który najwyraźniej świadczył o tym, że niechęć przystojniaka trwa... "Świąteczny pocałunek" Kiedy wszystko wokół jest beznadziejne, pozostaje zrobić coś szalonego. Na przykład pocałować nieznajomego w nowojorskiej kawiarni. Margo chciała udowodnić sobie, że wciąż ma chęć na przygody i nie boi się wyzwań. Zaczepiony mężczyzna wyglądał jak grecki bóg, a w jego oczach błysnęło zainteresowanie. Odwzajemnione zresztą. Zaiskrzyło. W Margo powoli wzbierała nadzieja na więcej... jednak perfidny los chciał inaczej. "Świąteczny układ" W każde święta Riley Kennedy przypominała sobie, że nie powiodło jej się równie dobrze jak rodzeństwu. Niczego nie osiągnęła. Z ogromną niechęcią myślała o obowiązkowej firmowej imprezie świątecznej. Zwłaszcza że miał się na niej pojawić Kennedy Riley, jej współpracownik, którego znała jedynie z omyłkowo otrzymywanych e-maili i dosadnych komentarzy, na jakie sobie pozwalał. Czas przygotować się na kolejne upokorzenia? Cztery historie. Cztery świąteczne nadzieje. Czy tym razem magia świąt przyniesie upragnione rozwiązanie? O co poprosisz Świętego Mikołaja w tym roku? Cd. W komentarzu 1 godz. Niestety po raz kolejny w tym roku, spotykam się ze zbiorem opowiadań, który No niestety należy do przeciętnych, nie czułam tych emocji, które często otaczają, mnie jak czytam jaką powieść świąteczną, myśle ze to po prostu nie to. Sama do końca nie wiem, co tam było nie tak, opowiadania może i pomysłowe, bohaterowie też bez zarzutów, jednak coś spowodowało, że z opowiadaniami nie spodobaliśmy się sobie, ale czasem i tak bywa. ❄️❄️❄️/ 5

29. Recenzja: www.instagram.com/ilona_czyta/ Ilona Malkowicz

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Recenzja: „Świąteczny układ. Opowiadania” VI KEELAND, PENELOPE WARD to duet dwóch autorek, powieść obyczajowa. Antologia składająca się z czterech opowiadań. Każda historia to odrębne dzieje miłości. Akcja dzieje się w okresie świąt Bożego Narodzenia. Magiczny czas sprzyjający poszukiwaniu nowej szczerej miłości. Czy odnajdą to czego szukają? Książka jedyna w swoim rodzaju. Brawurowo opisana, wzbudziła u mnie momentami fale śmiechu. Wyróżnić mogę jedno opowiadanie „Świąteczny Uber”, które mnie niesamowicie urzekło i rozbawiło, czasami towarzyszyły im prześmieszne sytuacje i komiczne sceny. Pozycja, która wciąga, nie mogłam oderwać się od czytania. Nie jedna z nas marzy o takim spotkaniu z nieznajomym i o takiej miłości. Czytało mi się bardzo szybko, pochłonęłam ją w jeden wieczór, zarwałam noc, ale było warto. Książka ukazuje różne historie miłosne, ale w każdym opowiadaniu miłość zwycięża. To moje pierwsze spotkanie z tymi autorkami. Wypadło na wielki plus. Polecam, warto sięgnąć po tę pozycję. Jeszcze zdążycie komuś ją podarować pod choinkę. Warto ją przeczytać. Poprawi wam humor. -Aneta

30. Recenzja: WystukaneRecenzje Paulina Kłokosińska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Sięgacie czasami po zbiory opowiadań? Jeśli nie, to właśnie macie okazję, bo na rynku wydawniczym ostatnio pełne szaleństwo w tym zakresie i można znaleźć zbiory horrorów, kryminałów, a także romansów. W tej konkretnej książce o cudownej zielonej, świątecznej okładce są cztery opowieści właśnie takie, które mają za zadanie rozbawić, spowodować, że się uśmiechnie każdy czytelnik, ale także wzruszy. Ale czy aby na pewno są warte przeczytania? Każde z opowiadań jest bardzo przyziemne, to znaczy, że każdemu mogłaby się podobna historia przydarzyć i to chyba jest zaleta. Pierwsze to "Świąteczny uber". Meredith nie cieszy się tym razem z wigilii, ponieważ musi pędzić do sądu. Zamawia więc ubera, który, okazuje się, nie jest tylko dla niej. Wsiada więc z mężczyzną do środka. A co dalej? Musicie przeczytać sami, do czego doprowadziła ta sytuacja! W drugim jest wesoło i można się nieco pośmiać nad zakłopotaniem głównej bohaterki. Postanawia zrobić coś dobrego i właśnie jako prezent pod choinkę chciała sprawić jakiemuś bezdomnemu torbę pełną jedzenia. Cudowny dobry uczynek tylko, że ten bezdomny.... wcale nie był bezdomnym! Polecam sprawdzić co się wydarzyło ;) Trzecie opowiadanie to szaleństwo w postaci całowania nieznajomego. Z takiego cudu bożonarodzeniowego może wyjść wszystko. Można znaleźć miłość lub dostać w twarz od żony całowanego, prawda? Nietypowa historia, w której znajdziecie zaskoczenie i być może się na niej zawiedziecie? Ostatnie, najdłuższe i według mnie najlepsze z opowiadań, czyli "Świąteczny układ". Historia kobiety, dla której święta to przypomnienie o tym, jak niewiele w porównaniu z rodzeństwem osiągnęła, a tym razem dodatkowo ma spotkać kolegę z pracy, który pozwala sobie na komentarze, na które nie powinien. Tak oto szykuje się kolejna porcja upokorzeń? Muszę przyznać, że każde opowiadanie jest świetne, napisane lekkim piórem i podnoszące na duchu. Każdy może mieć gorszy czas, problemy, ale trzeba szukać pozytywów. To książka, którą śmiało można podarować w prezencie i nie martwić się, czy popsuje komuś humor. Nie popsuje, a jedynie wywoła uśmiech, wzruszenie, a być może pchnie do działania? Któż wie... Polecam! A Wydawnictwu Editio Red dziękuję za egzemplarz!

31. Recenzja: zaczytana-ola.blogspot.com/ Aleksandra Dziura

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Książka ,,Świateczny układ" składa się z czterech opowiadań. W pierwszym z nich poznajemy Meredith. Uważa ona, że w ostatnim czasie ma ogromnego pecha. W ostatnim czasie dużo w jej życiu się wydarzyło, a teraz jeszcze chcą ją w wigilię wyrzucić z mieszkania babci, bo niby jest tam nielegalnie. Jak na złość pogoda nie pomaga w dotarciu do sądu oraz jak się okazuje, kurs jest dzielony. Czy jesteśmy kowalem swojego losu i możemy pech zamienić w szczęście? Drugie opowiadanie jest o Piper, która w ramach świątecznych prezentów w tym roku robi dobre uczynki. Każdy zapisuje i przekazuje jako prezent pod choinkę dla rodziny. Niestety zachodzi pomyłka i jednego pana bierze za bezdomnego, a wcale nim nie był. Zaprzyjaźnia się również ze starszym panem. Jak się okazuje facet, którego wzięła za bezdomnego, jest synem sąsiada. Dziewczyna nie rozumie, jak taki miły pan, może mieć dupka za syna. Czy dadzą radę się dogadać? Kolejne opowiadanie jest o Margo, która akurat się rozwodzi. Jej adwokatem jest jej przyjaciółką, z którą od zawsze lubiły urządzać sobie wyzwania. Tym razem na rozruszanie dziewczyny padło pocałowanie nieznajomego w kawiarni, w której miało się odbyć spotkanie w sprawie rozwodu. Niestety jej jeszcze mąż je wystawił. Wybór pada na jedynego przystojnego mężczyznę w tym lokalu. Między nimi po pocałunku wychodzi jakaś chemia. Jednak czy jeszcze uda im się spotkać? Ostatnie opowiadanie jest najdłuższe. Riley pracuje w wydawnictwie w dziale romansów. Jak się okazuje w drugiej części wydawnictwa w dziale non-fiction, która znajduje się, na drugim końcu miasta pracuje facet, który nazywa się Kennedy Riley, czyli odwrotnie jak dziewczyna. Już nie raz zdarzały się pomyłki, że dostawał on jej e-maile, bo ktoś przekręcił kolejność. Jak się okazuje, w tym roku impreza firmowa będzie łączona, a nie jak zawsze osobno. To będzie w sumie okazja, aby zobaczyć, z kim ma do czynienia. Czy ten zbieg okoliczności jest im wręcz przeznaczony? Wszystkie opowiadania są świetne i jak najbardziej w świątecznym klimacie. Jednak chyba najbardziej spodobało mi się to ostatnie. Może dlatego, że było najdłuższe i można było bardziej się wciągnąć, a nie że ledwo się zaczęło, a już się skończyło. Niestety krótkie formy dalej nie są dla mnie. Autorki poznałam już wcześniej, więc wiedziałam czego, mogę się spodziewać. W sumie to się nie zawiodłam ani na treści, ani na sposobie pisania, bo jedno i drugie bardzo mi odpowiadało. Każde opowiadanie składa się z kilku rozdziałów i szczerze bardzo szybko się czyta. Okładka jest, powiedziałabym zwykła. Nic specjalnego. Chociaż sam kolor się wyróżnia, bo rzadko widuje zielone okładki.

32. Recenzja: wredna books Szwarc Justyna

    Recenzja dotyczy produktu: ebook

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Kolejna świąteczna książka do przeczytania w najbliższym czasie i tak sobie myślę, że chyba oszalałam w tym roku jeśli chodzi o ilość pozycji w tym klimacie. Ale jak tu nie kupować i nie czytać skoro tak one kuszą 😁 A skusiłam się na "Świąteczny układ" bo słyszałam wiele dobrego na temat twórczości tych autorek. Mamy tu cztery opowiadania trzy krótsze i jedno obszerniejsze. Podczas czytania na myśl przyszło miporownanie do komedii romantycznych w typowo amerykańskim stylu i oczywiście z happy endem. Bardzo mi się spodobały wszystkie historię i tak na prawdę trudno mi jest wybrać, która mi się podobała najbardziej. Każda z nich jest inna, a zarazem powoduje, że na sercu od razu robi się cieplej. Można czytać nie tylko w okręcie świątecznym, ale również i po, by umilić sobie zimne wieczory. Idealna, gdy nie masz za dużo czasu, a chcesz poznać historie od początku do końca. Takie opowiadania z pewnością przypadną do gustu wielbicielką romansów i obyczajowek. Polecam serdecznie 😍 To moje pierwsze spotkanie z twórczością tego duetu, ale z pewnością nie będziecie ostatnie, bo już mam plany, by sięgnąć po kolejne książki.

33. Recenzja: Gypsy_Girl_Recenzuje Pańczyk Ewelina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Tego szalonego duetu chyba nie trzeba wam przedstawiać?? W dłuższej formie bardzo mi się podobają. Zobaczymy jak będzie z krótszą formą wypowiedzi. Kochani. Świąteczny układ to zbiór opowiadań. Jednak nie będę każdego z nich rozkładać na czynniki pierwsze. Uważam, że przy krótkiej formie wypowiedzi mija to się z celem, tym bardziej, że wszystkie cztery opowiadania podobały mi się. Może, gdyby to był zbiór świątecznych opowiadań różnych autorek, pokusiłabym się o coś bardziej szczegółowego. A tak to pozostaniemy przy ogólniejszej recenzji. Każde z czterech opowiadań ma w sobie troszeczkę magii i tego świątecznego cudu. Cudowni bohaterowie, które skardają serca czytelników już od pierwszych stron. Fabuła, które wciąga od pierwszego słowa. I magia. Magia. Magia. Świąteczna magia, która sprawia, że człowiekowi robi się lżej na duszy. Wszystkie opowiadania są pełne emocji, jednak nie są nam one rzucane w twarz. Pomimo tego, że to opowiadania, to wszystko jest nam tutaj idealnie dawkowane. Nie mamy przsłowiowych trzech grzybów w barszcz. Wiadome, że jedne podobały mi się bardziej. Inne mniej. Jednak w ogólnym rozrachunku wszystko wychodzi na plus. Tak jak się napisałam wcześniej, było lekko i przyjemnie z dużą dozą dobrego humoru. A właśnie o dobrą zabawę chodzi. Cztery świąteczne historie, pełne miłosnych perypetii. Jeśli marzycie o chwili zapomnienia i lubicie opowieści z happy endem, to Wasze oczekiwania zostaną w pełni...

34. Recenzja: jedno.spojrzenie Kaczmarczyk-Zieja Marta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Wszyscy mamy się dobrze, czy ktoś eksplodował od żarcia? 🤭 • Normalnie aż dziwnie mi to mówić, ale w tym roku zdecydowanie nie mam problemu z dopięciem spodni po świątecznym obżarstwie, a wręcz przeciwnie... Te Święta były takie na luzie, bez spiny, bez przesadnego szykowania i bez odhaczania wszystkiego na wariata 😎 Potrzebowałam tego odpoczynku, bo ostatnie 3 miesiące dały mi mega w kość i wiem, że moim noworocznym postanowieniem jest zdecydowanie zadbać o siebie 🤦‍♀️ • Moje dziecko zarządało bajki więc ja kończyłam kolejny zbiór świątecznych opowiadań - tym razem Świąteczny Układ od wydawnictwa @editio.red. Myślę, że autorki @vi_keeland i @penelopewardauthor są znane wszystkim miłośniczkom kobiecej literatury. Powiem szczerze - mają lepsze i gorsze pozycje i nie wszystko mi leży, ale tym razem w parze ze świątecznym klimatem i dobrą dawką humoru, wypadło świetnie 😍 Cztery opowiadania i cztery historie, które zapewniają dawkę totalnego relaksu. Myślę, że z przyjemnością wrócę do niej również za rok ✨ • Mikołaj był? Dajcie znać co ciekawego znalazłyście pod choinką? 🎅 ____________________ #vikeeland #vikeelandbooks #vikeelandpenelopeward #penelopeward #penelopewardbooks #świątecznyukład #editiored #romancebook #romans #święta2020 #książkanaświęta #opowiadania #bożenarodzenie #drugidzieńświąt #relaks #odpoczynek #czytanie #książkanadziś #bookstagrampl #bookstagramtopasja #czytaniejestsexy #wieczórzksiążką #lovebooks #xmasday #xmasvibes #lovexmas #christmastimeishere #itschristmastime #almostchristmastime #czytamwszędzie

35. Recenzja: https://www.facebook.com/Zakochana-w-Romansach-115133196562951/ Karolina Łata

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Przy odrobinie szczęścia, bajki, mogą stać się prawdą..” To, że uwielbiam książki obu autorek, nie jest żadną nowością. Przekonują mnie i te pisane solo i te pisane w duecie. Gdy zobaczyłam, zapowiedz kolejnej książki, tym razem opowiadań napisanych przez autorki, nie miałam wątpliwości, że muszę je przeczytać. I jak było tym razem? „Świąteczny układ” okazał się kolejna już książką autorek, którą dosłownie pochłonęłam. Bo gdy już zaczęłam czytać, wszystkie opowiadania przeczytałam na raz, siedząc do prawie drugiej w nocy. Ta książka to zbiór czterech opowiadań. Każde inne, ale łączący je ze sobą klimat Świąt Bożonarodzeniowych. Zaczynając od „Świątecznego Ubera” który był najkrótszym opowiadaniem, poprzez „Świąteczną wpadkę”, „Świąteczny pocałunek”, aż do ostatniego, i zarazem najdłuższego opowiadania „Świąteczny Układ”. Każde z tych czterech opowiadań bardzo mi się podobało, jednak jeśli miałabym wybrać jedno, które tak całkowicie skradło moje serce, to byłoby to ostatnie opowiadanie „Świąteczny Układ” To, co cechuje wszystkie opowiadania, ale jest też znakiem rozpoznawczym obu autorek, to sposób wplatania w dane historie jakichś trudniejszych tematów. Czy są to problemy rodzinne, czy jakieś tragedie, zdrady czy też choroby, zawsze znajdziemy w nich coś, co poruszy nasze serce. I choć te opowiadania, są zdecydowanie lżejsze i mimo wszystko bardziej radosne, niż nie jedna pełnowymiarowa powieść autorek, to jednak nie są cukierkowe i przeładowane samymi dobrymi rzeczami. Książka okazała się idealną lekturą na święta. Lekka, zabawna, ale nie pozbawiona emocji. Czytało mi się ją bardzo fajnie i szybko, a klimat świąt otulał moje serce. Patrząc na całokształt, jestem naprawdę zadowolona z lektury i jak najbardziej polecam. Myślę, że wielbicielki pióra obu pań, ale też osoby, które szukają czegoś lekkiego i z humorem na ten około świąteczny okres, będą zadowolone z tych opowiadań. Polecam 🙂

36. Recenzja: www.coraciemnosci.pl/ Justyna Dziura

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Dziś recenzja nieco inna, ponieważ są to opowiadania, których streszczać Wam nie będę, bo zostało to zrobione w opisie, więc powielanie tego nie ma sensu, a i nie chcę psuć Wam radości z czytania. Styl autorek jest lekki, czyta się bardzo szybko, wciągając się do świata od pierwszego zdania. Akcje są przemyślane i wszystkie wydarzenia łączą się ze sobą. Choć to krótkie formy autorki idealnie przemyślały swoje opowiadania. Okładka jest ładna, taka inna niż wszystkie. W środku mamy podział na opowiadania, a one mają krótkie rozdziały. Poukładane są od najkrótszego do najdłuższego, co również mi się podobało. W tej książce znajdziemy cztery świetne opowiadania, przy których bawiłam się tak świetnie, że szkoda, iż nie są to pełnowartościowe powieści. Od bohaterów czuć było chemię, a ich spotkania, były naprawdę śmieszne, nieoczekiwane, a przy tym tak urocze. Autorki stworzyły opowiadania świąteczne, w których naprawdę dało odczuć się klimat nie tylko nadchodzących wydarzeń, ale także i otoczkę zimy, której (choć nie lubię zimna) tak mi brakuje. Śnieg, mróz, to dodawało takiej magii. Naprawdę świetnie się bawiłam czytając te opowiadania. Ciężko wybrać mi takie ulubione, bo każde sprawiło, że na sercu zrobiło mi się cieplej. Jeśli szukacie pięknej, romantycznej, zabawnej antologii, w której nie sposób się nudzić, to jest to obowiązkowa pozycja dla Was! Serdecznie Wam polecam!

37. Recenzja: Instagram.com/zaczytana.anielka Aniela Nowik

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    ŚWIĄTECZNY UKŁAD. OPOWIADANIA - VI KEELAND & PENELOPE WARD 🎄Moja ocena: 7/10 🎄Data wydania: 17.11.2020 🎄Wydawnictwo: Editio Red Keeland i Ward to dla mnie duet idealny i niezawodny. Sięgając po tę pozycje wiedziałam czego mniej więcej mam się spodziewać i jestem zadowolona z tego co dostałam. Vi i Penelope stworzyły cztery opowiadania w świąteczno-zimowym klimacie. Trzy z nich są nieco krótsze, a jedno odrobinkę dłuższe co bardzo mi się spodobało. Autorkom udało się wpleść nieco ważniejsze kwestie, ale w bardzo małym stopniu i te wątki nie zostały rozbudowane tak, jakbym tego oczekiwała. Nie zmienia to jednak faktu, że historie są naprawdę świetne i pełne humoru. Warto też wspomnieć, że platforma passionfix na podstawie dwóch opowiadań stworzyła filmy! Jeśli mam być szczera to moim ulubionym opowiadaniem został „Świąteczny pocałunek” i „Świąteczny układ”, bardzo chciałabym przeczytać je w pełnowartościowych książkach, ale niestety nie można mieć wszystkiego. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zdarzenia jakie wymyśliły Vi i Penelope tak naprawdę mogły przydarzyć się każdemu z nas w najzwyklejszy dzień. Jeśli szukacie pozycji, przy której będziecie mieli szanse odpocząć i zrelaksować się, to serdecznie Wam ją polecam. „Świąteczny układ. Opowiadania” to książka lekka, zabawna, a także przyjemna w odbiorze i bardzo szybko się ją czyta

38. Recenzja: _karola_reads_books_ Baran Karolina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ“ to zbiór czterech cudownych opowiadań. Autorki zabierają nas w niesamowitą przygodę, ich historie są zabawne lekkie, ale przy tym jak zwykle z jakimś morałem. Dwa pierwsze były bardzo krótkie nad czym ubolewam, bo gdyby rozwinąć każdą historie mogłaby powstać z tego nie jedna bardzo dobra książka. Czytało się ją wręcz błyskawicznie, sama nie wiem kiedy dotarłam do ostatniego opowiadania. Jeśli miałabym wybrać jedno najlepsze to szczerze mówiąc nie jestem w stanie wskazać które by to było. Myślę, że każda książkoholiczka powinna ją mieć u siebie na półce. Serdecznie polecam, świetnie spędziłam czas z bohaterami.

39. Recenzja: Snieznooka Wróblewska Agata

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Zdałam sobie sprawę, że bardzo dawno nie sięgałam po książki tego duetu! Tak nie może być! Ucieszyłam się szczerze, że Penelope Ward i Vi Keeland napisały coś dla nas na święta. Bardzo lubię książki autorstwa tego duetu, potrafią nakreślić świetny klimat, opowiedzieć o wartościowych bohaterach, a także ich wykreować i sprawić, że nie są jedynie tłem. Tego właśnie chciałam i potrzebowałam na ten zbliżający się świąteczny czas. Nie mogłam się oderwać od tej lektury, mam nadzieję, że wy także oczekiwaliście jej równie emocjonalnie, jak ja. Autorki napisały dla nas cztery opowiadania, które składają się z kilku podziałów, więc nie są to takie bardzo krótkie teksty, co mnie ucieszyło. Naturalnie tłem dla każdego z nich jest okres świąteczny, każde z nich opowiada o innych bohaterach, problemach i rozwiązaniach. Myślę, że są tak sformułowane, że pewnie nie raz do nich wrócę, zwłaszcza, że wzbudziły moją sympatię. „Świąteczny uber” to opowiadanie, które aż się prosi o rozwinięcie i zmontowanie w coś bardziej rozbudowanego. Paskudna Wigilia, ciężki czas, problemy w sądzie dobiły kobietę na tyle, że nie zachowywała się tak, jak zapewne powinna. On był przystojny, starał się pomóc, a ten policzek, cóż, nie powiem Wam, co z tego wyszło, ale ja z pewnością chciałabym więcej. „Świąteczna wpadka” było naprawdę zabawnym i świetnym opowiadaniem, pokazuje, że bardzo łatwo możemy wydać osąd na temat innych ludzi i jak szybko może się okazać, że się mylimy. Bohaterka tego opowiadania postanowiła zrobić dobry uczynek w imieniu kogoś, kogo zamierzała obdarować prezentem. Niestety osobnik wobec, którego chciała to zrobić okazał się kimś, kto tego nie potrzebował. Zamiast bezdomnym okazał się być niesamowicie bogatym człowiekiem. „Świąteczny pocałunek” jest opowiadaniem o nieco szalonej kobiecie, która nie zawahała się sięgnąć po to, na co miała ochotę, bo dlaczego z resztą nie? Czasami żyjąc w swojej bańce wykonanej z rutyny nie mamy pojęcia o tym, że można żyć inaczej. Spontaniczny pocałunek człowieka, którego nie znała, a był niesamowicie przystojny mógł zapoczątkować coś niezwykłego, czy tak było? „Świąteczny układ” jest opowiadaniem o kobiecie, która czuła się gorsza od swojego rodzeństwa. Nie miała spektakularnych sukcesów, a do tego musiała się przygotować na imprezę firmową, gdzie z pewnością pokaże się mężczyzna, który rzuca w jej kierunku nieciekawe komentarze. Czy słusznie nastawiała się tak depresyjnie na to spotkanie? „Świąteczny układ” to zbiór czterech opowiadań, tak świetnych, że chciałabym móc poznać bohaterów o wiele lepiej, pragnąć przy tym na dłużej zatrzymać chwile, emocje i magię, którą poczułam dzięki lekturze. Każdy jeden tekst jest bardzo dopracowany, a ja nie potrafię jednoznacznie wybrać spośród nich swojego faworyta. Nie żałuję nawet przez chwilkę, że zdecydowałam się na to, aby sięgnąć po tą książkę. Muszę powiedzieć, że jeszcze nigdy nie zawiodłam się na tych autorkach i mam nadzieję, że ta dobra passa będzie bardzo długo trwała. Nie mogę się doczekać, aż będę mogła przeczytać kolejne książki ich autorstwa.

40. Recenzja: Coolturka Sochacka Anna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Duet Vi Keeland i Penelope Ward jest mi dobrze znany i wiem, że panie potrafią nieźle namieszać. Jak zakończy się wspólna podróż "Świątecznym Uberem" ? O tym przekona się Meredith, której nie opuszcza pech. Co, gdy twój dobry uczynek okaże się największą "Świąteczną wpadką"? Gdy Piper bierze bogatego przystojniaka, za bezdomnego, on oburzony jej pomyłką, nie podaruje łatwo tej zniewagi. Czy "Świąteczny pocałunek" stanie się lekiem na całe zło? O tym przekona się Margo, której przyjaciółka zarzuciła brak spontaniczności. Na układy nie ma rady o tym przekona się Riley Kennedy, podczas firmowej imprezy świątecznej a jak wypadnie jej "Świąteczny układ" z pewnym, dowcipnym współpracownikiem? Tak jak się spodziewałam, było lekko i przyjemnie z dużą dozą dobrego humoru. A właśnie o dobrą zabawę mi chodziło. Cztery świąteczne historie, pełne miłosnych perypetii. Jeśli marzycie o chwili zapomnienia i lubicie opowieści z happy endem, to Wasze oczekiwania zostaną w pełni zaspokojone. Premiera 17/11/2020

41. Recenzja: szpaczek_czyta Szpak Barbara

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Cześć, cześć 🖐🏻🖐🏻🖐🏻 Z autorkami @vi_keeland oraz @penelopewardauthor miałam już do czynienia 😃 Uwielbiam ich lekkość i pióro 😃 Tym razem na tapecie była antologia świąteczna! Jak myślicie, podobały mi się opowiadania w niej? Czy raczej nie przypadły mi do gustu? Zapraszam Was serdecznie na recenzję! ❄️RECENZJA❄️ "Świąteczny Uber" Ta krótka historia zaskoczyła mnie. Jakoś nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy i tego, co tu zastałam. Uśmiałam się przy nim. Miło będę wspominać to opowiadanie 😉 "Świąteczna wpadka" No to było dobre 🙈 Nie dość, że urzekła mnie ta cała historia, to dodatkowo nie schodził mi uśmiech z twarzy, gdy czytałam tę krótką fabułę. No bomba! Ja zostałam kupiona i chcę więcej! 😁 "Świąteczny pocałunek" To opowiadanie mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, chóć ktoś pewnie powie, że można było się domyślić od początku jak to się potoczy. Ta historia była bardzo przyjemna i taka... 🤔 inna jak dla mnie 😉 "Świąteczny układ" To najlepsze opowiadanie autorek! Uśmiałam się przy nim do łez 😂 Poczucie humoru naszych bohaterów, jak i cała ta zagmatwana fabuła podobała mi się i chciałabym więcej i więcej! Chociaż tutaj dostałam naprawdę sporo 😜 Ale jestem zachłanna jak widać 😅 🎄 Iii kolejna lektura świąteczna za mną! Z czego niezmiernie się cieszę 😁 I oczywiście nie mogę nie wspomnieć, że czytałam ją wspólnie z @czytelnia_magdaleny 😃 I wiem, że była tak zachwycona tymi opowiadaniami jak ja 😜 Na dniach zaczynamy czytać kolejną lekturę! Ale jeszcze dołącza do nas @agakruczek1985 i @rozchelstanaovca! Co bardzo, bardzo mnie cieszy! A Wam polecam książkę duetu @vi_keeland i @penelopewardauthor z całego serca! 😁 🎄 Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję @editio.red @wydawnictwohelion ❤️💚 🎄 #vikeeland #penelopeward #swiatecznyuklad #swiatecznyuber #swiatecznawpadka #swiatecznypocalunek #opowiadania #obyczajowa #literaturaobyczajowa #romans #recenzja #pozytywnarecenzja #opinia #pozytywnaopinia #zdanie #mojezdanie #polecam #wspolpraca #czytamirecenzuje #maratonczytelniczyuzakrecona #swieczka #candle #pachnacaswieczka #lampki #swiatecznaksiążka #swiateczneopowiadania

42. Recenzja: @zawsze_z_nosem_w_ksiazce Pala Aneta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ” to zbiór czterech opowiadań napisanych przez dwie cudowne kobiety VI Keeland oraz Penelope Ward, których akcja rozgrywa się w okresie Bożego Narodzenia. Według mnie, każda kolejna historia jest jeszcze lepsze od poprzedniej. Wszystkie są pełne ciepła i humoru, ale moje serce zdecydowanie najbardziej podbiło ostanie opowiadanie. Jeśli macie ochotę na, krótkie i fajne świąteczne historie to naprawdę polecam. 🥰

43. Recenzja: BooksOfShadow Bocian Violetta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Coraz bliżej święta! Póki co to taki zwykły czwartek ale jednak grudniowy więc i tak fajnie a jeszcze fajniej bo z opowiadaniami od VI Keeland i Penelope Ward niedawno czytałam Park Avenue, które również było wspólnym dziełem obu Pan i byłam zachwycona ale te opowiadania to naprawdę sztos. Kobietki stworzyły cztery opowiadania, których wspólnym mianownikiem są święta a w te święta dzieją się przypadki jakie oczywiście mogą się wydarzyć wyłącznie w słodkich świątecznych opowiadaniach i romantycznych świątecznych filmach czyli wszystko jest tam dokładnie tak jak powinno być. To zbiór historii o tym że miłość zaczyna się od przypadków a najgłupsze początki wcale nie odbierają szansy na spektakularne zakończenia. Wszystkie te opowiadania okraszone są humorem, pikanterią i ferią świątecznych barw, które wprawiają nas w wyjątkowo radosny nastrój podczas lektury. Cóż do tej pory gdy inni pisali na bookstagramie, że te babki to gwarancja jakości nie wierzyłam. Teraz to wiem i chce więcej. Uważam, że ten duet nie jest w stanie napisać złej książki.

44. Recenzja: reading_with_flowers Storek Ewelina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Niewazne jak wielki osiągniesz sukces własnymi siłami, te pierwsze upokorzenia zostają w człowieku" ______ Patrząc na okładkę, aż chce się wziąć książkę do ręki i od razu dodaje, że naprawdę warto, bo z tymi opowiadaniami można super spędzić czas. Ten duet można brać w ciemno, a autorki mają świetne pióro, jak i poczucie humoru. Jedyny minus: za szybko się skończyły 🤷‍♀️. W środku znajdziecie cztery opowiadania i każde jest warte uwagi: ⛄"Świąteczny Uber" - Meredith śpieszy się do sądu na rozprawę dotyczącą eksmisji, zamawia ubera do którego wskakuje i ląduje na kolanach nieznajomego. Nietypowe pierwsze spotkanie okazuje się być niezwykle znączące dla tej dwójki. Kim okaże się Adam i jaki prezent ofiaruje w Wigilię kobiecie? ⛄Świąteczna pomyłka - kolejna zabawna historia, gdzie pierwsze mylne wrażenie wylało na Piper kubeł zimnej wody. Ona chciała zrobić dobry uczynek pomagając bezdomnemu, który jak się okazało nie był bezdomnym - za to pierwszo ligowym dupkiem. Chociaż przy bliższym poznaniu być może okaże się, że jednak da się z nim normalnie porozmawiać. Kim bedzie straszy mężczyzna, z którym zaprzyjaźni się kobieta? ⛄"Świąteczny pocałunek" - co zrobić kiedy przyjaciółka rzuca nam wyzwanie? Margo nie pozostaje nic innego, jak podjąć rzuconą rękawice. Pocałunek z nieznajomym okazuje się być niezwykle przyjemny - tylko co zrobi kobieta, gdy pozna kim był ten mężczyzna. Czy przyciąganie tej dwójki okaże się silniejsze od dzielących ich spraw? ⛄"Świąteczny układ" - dwie osoby: Riley Kennedy i Kennedy Riley - pracują w jednej firmie i nie pałają do siebie sympatią, jednak o dziwo kiedy spotykają się po raz pierwszy wpadają na absurdalny pomysł, aby udawać pare. On pomaga jej przetrwać święta z rodziną, za to ona udaje się z nim na wesele jego brata. Co wyniknie z tego układu? Ten zbiór to mój numer jeden, jeśli chodzi o opowiadania, z chęcią bym przeczytała osobne książki poświęcone każdej z tych historii. Naprawde przyjemnie spędziłam z nimi czas. Dobry humor podczas czytania gwarantowany

45. Recenzja: zapach.ksiazki Maria Bielicka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    [ „Świąteczny układ - opowiadania” Vi Keeland, Penelope Ward ⭐ 9,5/10 ⭐ ] . Kolejny idealnie dobrany duet! Książka składa się z czterech seksownych a jednocześnie uroczych i zabawnych opowiadań, które z pewnością napełnią Was nadzieją oraz umilą ten przedświąteczny czas i oderwą od szarej rzeczywistości. Czy cuda jeszcze się zdarzają? I jak cztery przypadkowe spotkania odmienią życie bohaterów? Tego przekonajcie się sami 😊 . [ „Świąteczny Uber” ] To pierwsza i najkrótsza historia, ale zdecydowanie moja ulubiona! Niezdarna Meredith, czarujący Adam, zaśnieżony Nowy Jork oraz słynna choinka przy Rockefeller Centre sprawiły, że zakochałam się w niej po uszy 🎄 . [ „Świąteczna wpadka” ] Zazwyczaj wszystkie wstydliwe wpadki staramy się jak najszybciej wyprzeć z pamięci, ale choć Piper się bardzo stara, o tej nie może zapomnieć a raczej o osobie, z którą jest związana. Drugie opowiadanie okazało się najbardziej cenne i najbliższe życiu codziennemu. Pokazuje, że warto pomagać oraz, że nie należy oceniać człowieka po wyglądzie, bo nigdy nie wiadomo jaką tajemnice w sobie skrywa ✨ . [ „Świąteczny pocałunek” ] Kto odważyłby się zagrać w wyzwania i zgodził się wykonać wszystkie zadania wyznaczone przez najlepszego przyjaciela? Z pewnością Margo, która aż za bardzo chce udowodnić, że jest... spontaniczna. Pikantna, ale też bardzo zabawna historia utwierdzająca w przekonaniu, że zakazany owoc smakuje najlepiej 💋 . [ „Świąteczny układ” ] Ostatnie i zarazem najdłuższe opowiadanie zaczynające się od wręcz nieprawdopodobnym zbiegu okoliczności. Tych bohaterów polubiłam najbardziej i najmocniej im kibicowałam. Dwójka dorosłych osób, każdy z bagażem własnych doświadczeń chcą, którzy w duchu chcą po prostu zostać zauważani i pokochani 👩❤👨

46. Recenzja: monloveb_ Bednarska Monika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Cztery historie. Cztery przypadkowe spotkania. Marzenia i świąteczna magia, która być może niczym najlepsza wróżka machnie swoją różdżka i podsunie rozwiązanie pod nos bohaterów. Świąteczny układ to zbiór czterech opowiadań, które skradły moje serduszko niemalże od pierwszej strony. Jestem totalnie nimi zachwycona, ponieważ one mają w sobie coś wyjątkowego. Każda z tych historii jest życiowa i ukazuje, że los może czasem się do nas uśmiechnąć w momencie, kiedy totalnie się tego nie spodziewamy. A także uczą, że nigdy nie jest za późno na to, aby zmienić coś w swoim życiu. Autorki opowiedziały ciekawe historie i wykreowały świetne postaci, każdy z tych bohaterów obudził we mnie ciepłe uczucia i sprawił, że będę wspominała ich pewnie przez długi czas. Gdybym miała jednak wybrać jedno ulubione opowiadanie, to totalnie nie umiem tego zrobić. Myślę, że każde z nich ma w sobie coś co sprawiało, że czytałam je z uśmiechem na twarzy, ale także z taką nutką wzruszenia. Dlatego bez przedłużania. Polecam wam z rączką na serduszku! Nie będziecie żałować czasu poświęconego na lekturę tej cudowności.

47. Recenzja: zaczytanamatka_z_gabryskami Kłos Jolanta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" Opowiadania @vikeeland @penelopeward @editored 9/10🌟 Premiera 17.11.2020 Lubicie antologie? "Świąteczny układ" to moja pierwsza w tym roku przeczytana antologia świąteczna jak i moje pierwsze spotkanie z autorkami @vikeeland i @penelopeward.Więc odrazu mówię że to była dobra decyza aby przeczytać cos "innego". Jest to zbiór czterech przezabawnych, romantycznych i świątecznych perypeti kilku kobiet, którym los potrafi spłatać figla ale dzięki temu na swej drodze poznają wyjatkowe osoby. 1."Świąteczny uber" - doskonała, przezabawna historia "zdublowanego" ubera 😍 2." Świąteczna wpadka" - główna bohaterka wpada na genialny pomysł.Postanawia nie kupować w tym roku "zbędnych" prezentów świątecznych, ale za to ma na celu obdarowywać dobrem innych.I tak spotyka bezdomnego.Nie zastanawiając się odrazu leci mu z pomocą robiąc zakupy jedzeniowe.Niestety mężczyzna nie jest tym na kogo wygląda...pozory mylą🙈 3."Świąteczny pocałunek" - Margo w ramach wyzwania, ma za zadanie pocałować pierwszego napotkanego nieznajomego w kawiarni. Niestety wybranek okazuje się prawnikiem "eksmęża".. 4." Świąteczny układ"- dwoje obcych sobie osób udajacych parę przed rodziną i znajomymi...Tylko czy oni sami wierzą w to że udają? Reasumując, książka zawiera cztery przesłodkie,miłosne, leciutko pikantne historie,napisane z taka lekkością, że przez większość lektury po prostu się płynie.Dodatkowo ogrom wzajemnej "dobroci" i wyważonego humoru sprawiły iż poczułam magię zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Dlatego też, jeśli jeszcze nie czytaliście, a chcielibyście oderwać się od ciężkiej rzeczywistości, to ta pozycja jest właśnie dla Was.Klimat bożonarodzeniowy gwarantowany.

48. Recenzja: Instagram Bujok Weronika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Cztery opowiadania. Cztery różne historie, które łączy okres Świąt Bożego Narodzenia. „Świąteczny Uber” to opowieść o Meredith, która musi jechać do sądu w Wigilię. Zamawia dzielonego Ubera, nieoczekiwanie jednak po otwarciu drzwi siada na kolana… całkiem przystojnego mężczyzny. Ta sytuacja staje się początkiem dziwnej podróży, podczas której dwójka bohaterów coraz bardziej się poznaje. A jej finał jest równie zaskakujący. „Świąteczna wpadka” to opowieść o Piper, która w tym roku, zamiast prezentów, postanawia obdarować członków rodziny dobrymi uczynkami. Pewnego dnia, gdy widzi bezdomnego, postanawia podarować mu jedzenie. Jej zdziwienie nie zna granic, gdy ów człowiek okazuje się nie tylko całkiem zadbanym, ale także aroganckim facetem. Który na dodatek po tym zdarzeniu podrzuca jej pod drzwi paczkę, świadczącą o jego „sympatii” do dziewczyny… „Świąteczny pocałunek” to historia Margo, która za sprawą głupiego wyzwania rzuconego jej przez koleżankę, całuje się z całkiem obcym facetem w kawiarni. Na tym historia mogłaby się skończyć, gdyby nie to, że ta dwójka bardzo wyraźnie lgnie do siebie… Czy jednak praca wykonywana przez mężczyznę pokrzyżuje ich plany na dalszy związek? Ostatni i tytułowy, „Świąteczny układ”, opowiada o Riley — dziewczynie, która zawsze była dość przeciętna w swojej rodzinie. W tę Wigilię jednak będzie inaczej, a to wszystko dzięki propozycji wrednego typa z pracy, Kennedy’ego. Mężczyzna bowiem proponuje układ; w zamian za pójście na ślub jego brata, będzie udawał chłopaka Riley na kolacji świątecznej. Jednak z czasem obu zaczyna przeszkadzać ta gra, która zresztą zaczyna przeradzać się w coś więcej… Czy jednak po świętach będą chcieli angażować się w coś większego? Nie ma co ukrywać, że jak to w zbiorach opowiadań bywa, zdarzają się te lepsze i gorsze. Tym razem jednak byłam miło zaskoczona, bo większość naprawdę mi się podobała. Może najpierw zaczniemy od (moim zdaniem) najsłabszego opowiadania, którym jest „Świąteczna wpadka”. Uważam, że jest to opowiadanie bardzo nielogiczne, zaczynając od tego, że główna bohaterka myli normalnie ubranego faceta z bezdomnym - to było słabe zagranie, tak samo zresztą, jak ów „prezent” Masona. Nie wiem, może kogoś to rozbawiło, ale w mojej opinii było dość żałosne. Nie czułam także żadnej chemii między głównymi bohaterami, a sama Piper była momentami aż przeidealizowana. Także „żarciki” słowne brzmiały trochę tak, jakby żywcem wzięte z gimnazjum. Jedynym dużym plusem jest zwracanie uwagi na samotność osób starszych w Święta, jednak poza tym na tle innych opowiadań to prezentuje się najgorzej. W mojej opinii najlepiej wypada „Świąteczny układ”, czyli ostatnie opowiadanie - które ma trzynaście rozdziałów, a więc jest najdłuższe z całej antologii. Tutaj autorka porządnie postarała się o dopracowanie historii i charakterów postaci, a także wepchnięcie kilku dram do całości. Bardzo mi się ono podobało i czytając je naprawdę dobrze się bawiłam. Moim zdaniem zakończenie było jednak dość przesłodzone, a także trochę absurdalne, ale cóż - w końcu to magia świąt  W trakcie lektury zauważamy także zmiany, które zachodzą w naszych głównych bohaterach. Bardzo mi to odpowiadało. Nie zabrakło także uroczych i zabawnych sytuacji, które naprawdę potrafiły roztopić serce. Dwa pozostałe opowiadania były także sympatyczne, chociaż nie jakieś niezwykłe. Dobrze mi się je czytało, choć czasem akcja w nich działa się za szybko, a także postacie były dość infantylne. Pomimo tych wad jednak były one całkiem ciekawe. Jak ogólnie oceniam ten zbiór opowiadań? Moim zdaniem to są po prostu lekkie i przyjemne historie, które pozwalają czytelnikowi nastroić się na czas świąteczny. Erotyka w nich jest delikatna, co bardzo mi odpowiadało - nacisk jest przede wszystkim kładziony na relacje między postaciami, a nie sprawy łóżkowe. Te zostały przedstawione z lekkim przymrużeniem oka, w książce spełniały raczej rolę komediową niż główną. Nasi bohaterowie są żywi, mają swoje problemy, nie zawsze da się ich polubić. Bywają gburowaci, złośliwi, a czasem i chamscy. Podobało mi się to, bo w książkach świątecznych jednak zazwyczaj wszystko często jest wyidealizowane - tutaj tak nie było. Są to opowiadania romantyczne, ale czasem nasza para musi zmagać się z wieloma przeciwnościami, aby do siebie dotrzeć. Angażuje to i sprawia, że naprawdę szybko się czyta te historie. Miłym akcentem są także życzenia świąteczne na końcu każdego opowiadania od danej autorki, które czasem są poważne, ale zdarzają się także całkiem zabawne. Moim zdaniem te opowiadania spodobają się osobom, które lubię romantyczne historie, ale także chcą się zrelaksować i optymistycznie nastroić do świąt. Są one lekkie, ale nie odmóżdżające. W obecnych czasach potrzebujmy takich właśnie lektur. Cieszę się, że ta książka trafiła w moje ręce i serdecznie ją polecam! Wesołych Świąt :)

49. Recenzja: Czytamkiedytyspisz Cyrus Agnieszka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Świąteczne cuda, nie zdarzają się od dziś! Od lat, ten magiczny czas staje się nie tylko czasem przebaczenia ale i odzyskania wiary w siebie... Świąteczny układ to zbiór kilku opowiadań. Powiem szczerze, nie jestem fanką szybkich opowiadań, które dotyczą tak naprawdę jednej chwili, dlatego tez ta książka nie bardzo mnie porwała. Każda z historii, dotyczyła magii świąt, oraz cudów, które miały miejsce w ten jeden magiczny dzień. Opowieści, były bardzo pomysłowe, a w tle można było wyczuć klimat świat oraz miłości. Niestety dla mnie, wszystko było zbyt słodkie i oczywiste. Żadne z opowiadań, nie wzbudziło we mnie ogromu emocji, ani nie zapadło mi w pamięć tak bardzo, abym mogła je długo wspominać. Ich głównym atutem była humorystyka. Czasem się poprostu uśmiałam, ale nie z dialogów a raczej z wydarzeń w jakich znaleźli się bohaterowie. Całość jest bardzo dobrą alternatywą, dla osób, które chcą przeczytać coś szybkiego, co nie wymaga zbyt dużych przemyśleń.

50. Recenzja: Polecam-goodbook.blogspot.com Alicja Górska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Widzę Penelope Ward i Vi Keeland i wiem, że mogę sięgać po nie w ciemno. Są duetem idealnym. Serwują zabawne romantyczne i wciągające historie. Dlatego coś świątecznego od nich, to świetna propozycja na zimowy czas. Na złapanie nastroju. Świąteczny układ składa się z kilku historii, które wciągają od pierwszej linijki. Kiedy zaczęłam czytać, poczułam znajome ciepło. Bohaterki tego duetu niezwykle mnie rozczulają i mam wrażenie, że w jakimś stopniu jestem w stanie się z nimi związać. Pierwsze opowiadanie opisuje nam spontaniczną podróż Uberem, w którym Meredith poznaje mężczyznę wyglądającego jak Kent Clark, a jak jeszcze wyobrazimy sobie, że to Henry Cavill, to szczęka opada. W kolejnej historii Piper dostaje ciekawą paczkę, która wywołuje rumieńce na jej twarzy. Z spotkania z nieprzyjemnym nieznajomym zdaje relacje zaprzyjaźnionemu starszemu mężczyźnie, który okazuje się być ojcem nieznajomego. Szok jest ogromny, ale los bardzo chciał, by znowu się spotkali. O kolejnych dwóch nie chcę opowiadać za wiele. Są wspaniałe! Rozczulają, wzruszająca, rozśmieszają. Tak, jak zwykle dialogi stworzone przez te dwie autorki sprawiają, że się uśmiecham. Liczę na to, że Ward i Keeland rozbudują fabuły opowiadań i zrobią z nich książki, bo aż szkoda nie poznać reszty historii ty wszystkich par!

51. Recenzja: wybitna.marzycielka Oliwia Janaszak

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Moja pierwsza w pełni świąteczna książka i to jaka! Od mojego ulubionego duetu Ward&Keeland❤ Pierwsze opowiadanie - "Świąteczny uber" - przewidywalne i krótkie ale słodkie, bardzo mi się podobało 😊 Polubiłam tą dwójkę zwariowanych bohaterów- Meredith i Adama, których spotkanie bardzo bliskie spotkanie "na kolanach"😂 spełniło marzenia tej dwójki. Drugie opowiadanie - "Świąteczna wpadka" także bylo słodkie, Pipper wiedziala, że aby coś zyskać musiala na to ciężko zapracować, od razu ją polubiłam. Bardzo mnie zaskoczyła, zwłaszcza wtedy, gdy zrezygnowała ze swojego wieczoru bezinteresowanie dla dobra swojego sąsiada. Choć bylo przewidywalne, ale z wielkim morałem! Przede wszystkim - nie oceniaj ludzi po okładce. Trzecie to "Świąteczny pocałunek" oczarował mnie❤. To opowiadanie bylo juz nieco dłuższe, nie chciałam rozstawać się ani z Chetem ani z Margaret. Cos dla fanów historii prawniczych😁 Ostatnie odpowiadanie - " Świąteczny uklad" najdłuższe, bo zajęło połowę całej książki. Fajnie, że autorki wplotły tutaj trochę z innej książki tych autorek, a mianowicie "Drania z Manhattanu". Ciekawa historia, choć także przewidywalna, tutaj juz autorki mógłby wprowadzić nutę dramaturgii, nie zabrakło także pikantnych opisów😊 Książka wprowadza w świąteczny klimat, polecam z całego serca. Można się przy niej odprężyć i świetnie bawić😊 🌟🌟🌟🌟/5

52. Recenzja: aga.czyta.wszedzie Świercz Agnieszka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Mieliście już do czynienia z książkami tych pań? Vi Keeland i Penelope Ward to według mnie jeden z najlepszych duetów. Tym razem w moje ręce trafiła książka "Świąteczny układ", która zawiera w sobie cztery opowiadania. Jak wskazuje tytuł, głównym wątkiem są święta, a okładka wskazuje, że może być niegrzecznie. Czy tak faktycznie było? "Świąteczny uber" przedstawia historię Meredith, która zamawiając kierowcę by dostać się do sądu, w rezultacie pakuje się na kolana pasażerowi Ubera, a żeby tego było mało uderza go w twarz. Jak zareaguje ten bardzo przystojny mężczyzna? "Świąteczna wpadka" opowiada o Piper, która chcąc zrobić dobry uczynek pragnie nakarmić bezdomnego, a nawet dać mu kilka dolarów zaznaczając by nie wydał na alkohol. Mężczyzna którego wzięła za potrzebującego okazał się bogatym, nadętym niewdzięcznikiem. Jednak czy napewno? Pozory mogą mylić. "Świąteczny pocałunek" - Margo kolejny raz została wykiwana przez niebawem byłego męża. Siedząc z przyjaciółką w kawiarni, gdzie miał się z nią uprzednio spotkać, przyjmuje wyzwanie od Nancy i ma pocałować przystojniaka siedzącego samotnie przy stoliku. Pech chciał, że kobiecie za bardzo się to spodobało, a mężczyzna okazuje się być jej tymczasowym wrogiem. " Świąteczny układ" - Riley Kennedy ma tego pecha, że pracuje z mężczyzną o imieniu Kennedy i nazwisku Riley. Śmieszne? Niekoniecznie, bo bywa tak, że e-maile skierowane do niej trafiają do skrzynki jej współpracownika. Przez jedną z takich wiadomości Kennedy wpada na iście szatański pomysł, by pojechać z kobietą do jej rodziny na święta i udawać jej faceta. Jednak nie ma nic za darmo... Ona również będzie musiała się wykazać. Każde opowiadanie było świetne. Niezbyt niegrzeczne, jednak w tym wypadku to duży plus. W każdym z nich czeka na Was duża dawka dobrego humoru. Gdybym miała wytypować swoje ulubione opowiadanie, wybrałabym ostatnie. "Świąteczny układ" najbardziej przypadł mi do gustu, a w dodatku było najdłuższe. Mogłam się nim cieszyć trochę bardziej niż poprzednimi. Bardzo polecam Wam tą pozycję!

53. Recenzja: ksiazkipaniinformatyk Stolarek Joanna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    “Świąteczny układ” to zbiór czterech świątecznych opowiadań o miłosnych i jednocześnie zabawnych perypetiach kilku par bohaterów. Jakiś czas temu pokochałam powieści, które wychodzą spod pióra Vi i Penelope, dlatego też nie mogłam przegapić ich bożonarodzeniowej propozycji. Pełna nadziei sięgnęłam po tę lekturę, przeczytałam pierwsze opowiadanie i wiecie co? Poczułam ogromne rozczarowanie. Krótka historia o tytule “Świąteczny Uber” okazała się żenująca. Wydarzenia pędziły na łeb na szyję, czasami w totalnie nieracjonalny sposób, nie wspomnę już o dialogach wymienianych między postaciami. Ale spokojnie, to było jedynie 30 pierwszych stron. W kolejnych trzech opowiadaniach odnalazłam wreszcie styl autorek, w którym tak się rozkochałam. “Świąteczna wpadka”, “Świąteczny pocałunek” oraz “Świąteczny układ” to treści dowcipne, romantyczne i przede wszystkim ‘na miejscu’. Pokazują ludzkie dobro i małe cuda, które mogą wydarzyć się w przedświątecznym czasie. Każda z nich jest inna, każda przedstawia historię o zaskakującym początku i trochę bardziej przewidywalnym zakończeniu (myślę, że to jednak domena romansów). Nie odnalazłam tutaj zbyt wiele magii, która wprowadziłaby mnie w świąteczny nastrój, ale to nic, te otulające serce opowiadania wynagrodziły mi jej brak. Pomijając pierwsze z nich, które dla mnie było całkowicie oderwane od reszty, spędziłam z tą książką kilka naprawdę miłych godzin i coraz bardziej przekonuję się do formy, jaką jest antologia. “Świąteczny układ” to kolejna ciekawa miłosno-świąteczna propozycja, która powinna trafić w Wasze ręce. Grudzień to czas właśnie na takie historie!

54. Recenzja: Books-hoolic.blogspot.com Natalia Paradzińska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ” to dziesiąta książka - wydana w Polsce - jaką zaprezentowały Vi Keeland i Penelope Ward w duecie. Tym razem zdecydowały się na nieco inną odsłonę, bo nie jest to jedna historia, a zbiór czterech opowiadań. I to świątecznych. Byłam więc naprawdę bardzo ciekawa, jak to rozegrały i nie musiałam się nawet zastanawiać czy chcę ją przeczytać. To było dla mnie oczywiste. Te autorki tylko udowodniły, że nawet krótkimi romansami opiewającymi tylko na kilkadziesiąt stron, są w stanie skraść serce czytelnika. Historie, które stworzyły, są naprawdę zabawne i po prostu świetne. Aż żałowałam, że nie stworzyły z nich pełnowymiarowych książek. Mimo, że miały do dyspozycji naprawdę niewielką ilość stron, to wykonały kawał dobrej roboty. Widać, że te historie nie są napisane byle by były albo coś jest niedopracowane. Absolutnie. Każda z nich jest idealnie wykreowana tak, że ograniczenia w stronach nie stanowiły tu żadnej przeszkody. Całość czytało się bardzo szybko, a może nawet za szybko. Nie zdążyłam się nacieszyć! Jednak zdradzę wam mały sekret. I jako, że znam twórczość tych autorek, to w środku znalazłam małą niespodziankę, która mnie ucieszyła. Nie zdradzę jednak co to takiego. Nie będę ukrywać. Vi i Penelope po raz kolejny - dziesiąty - mnie kupiły. „Świąteczny układ” ma trzy krótsze opowiadania oraz jedno dłuższe i przyznaję, podobały mi się dosłownie wszystkie. Zastanawiając się nad faworytem, nie było łatwo, ale ostatecznie wybieram ostatnią historię, która nosi taki sam tytuł jak ten widniejący na okładce książki. Może dlatego, że z bohaterami z tego opowiadania spędziłam najwięcej czasu. Jeśli jeszcze nie znacie książek pisanych przez ten duet i jesteście ciekawi to myślę, że „Świąteczny układ” jest taką pigułką, z której możecie się przekonać czy to, co Vi Keeland i Penelope Ward tworzą razem, wam się podoba i czy chcecie sięgnąć po więcej. Powiem wam jeszcze, że ja nie zapoznałam się z opisami tuż przed rozpoczęciem czytania, więc każda ta opowieść była dla mnie małą zagadką. I to było naprawdę przyjemne! Z całego serca polecam wam tę lekturę, w której każde opowiadanie jest inne, wyjątkowe, bohaterzy mają swoje historie i łączy je jedno: świąteczna miłość. W niektórych ten klimat świąt jest bardziej wyczuwalny, w innych mniej, ale temat pojawia się w każdym. Uważam, że będzie idealna na ten zbliżający się okres. Do tego herbatka, ciepły koc i klimat idealny. A autorki zapewnią wam dużo uśmiechu i świetnej zabawy, a do tego przedstawią czterech przystojniaków.

55. Recenzja: matka_polka_czyta Radziszewska Paulina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Dzięki Wydawnictwu @editio.red miałam możliwość spędzić wieczór z kolejną, świąteczną książką. ‘Świąteczny układ’ to pozycja autorstwa Vii Keeland i Penelope Ward którą otrzymałam wraz z cudownymi dodatkami. Przy niektórych opowiadaniach żałowałam, że są tak krótkie.. ale cóż - takie uroki antologii. 💚 Równie słodkie, co seksowne cztery historie sprawiły, że coraz bardziej wyczekuję świąt. Pióro autorek polubiłam i już wiem, że na tej jednej książce nasza przygoda się nie zakończy! 😊 To ciekawe opowiadania, które łączy wspólna cecha: wszystkie dotyczą par, które spotykają się w najmniej oczekiwanych momentach. Jedna para zamówi dzielony przejazd na Uberze, w kolejnej nieznajomy, którego się pocałowało okaże się prawnikiem (prawie) eksmęża, a w jeszcze innej pojawi się udawana przed rodziną para, której serca otworzą się na miłość. 😊 Czy wierzycie w cuda? Jeśli nie, to może pora uwierzyć? Opowiadania są urocze, śmiało powiem, że także zabawne. Skradły moje serce swoją wyjątkowością 😊. Uwielbiam świąteczne książki, więc ‘Świąteczny układ’ czytało mi się bardzo przyjemnie. Jeśli lubicie lekkie, romantyczne historie, to nie wahajcie się ani chwili - ta książka wprowadzi Was w bożonarodzeniowy nastrój. 🎄🎁

56. Recenzja: m_z_ksiazka Kowalska Marlena

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" to cztery zabawne opowiadania o miłości, które rozgrywają się w okresie świątecznym dzięki czemu są jeszcze bardziej magiczne. Spotkanie nieznajomych w uberze w wigilijny wieczór będzie szansą na zostawienie przeszłości za sobą i nawiązanie nowej relacji. Pierwsza historia "Świąteczny uber" jest najkrótsza i podobała mi się najmniej. Przez to, że cała opowieść zawarta jest na 30 stronach wszystko dzieję się za szybko. Ich pierwsze spotkanie jest klapą, jednak z czasem przekonają się, że ta wpadka była najlepszym co mogło ich spotkać."Świąteczna wpadka" to kolejna krótka historia jednak tym razem skradła moje serce. Świetni bohaterowie, zabawne sceny. Oczywiście sama opowieść jest bardzo ciepła i pokazuje, że bezinteresowna pomoc okazana potrzebującym może nam się zwrócić z nawiązką. Pocałunek z nieznajomym byłby idealnym początkiem nowej relacji, gdyby nie okazało się, że ów nieznajomy jest prawnikiem jej wkrótce byłego męża w sprawie rozwodowej. "Świąteczny pocałunek" to niezbyt długie opowiadanie, które również bardzo mi się podobało. Dający się lubić bohaterowie, interesująca fabuła i świetny pomysł z wykonywaniem różnych, spontanicznych wyzwań. Riley Kennedy i Kennedy Riley noszą odwrotne nazwiska i pracują w jednej firmie. Czy układ, który zawarli, aby udawać parę przed rodzicami przerodzi się w coś prawdziwego? "Świąteczny układ" jest najdłuższym i moim zdaniem najlepszym z czterech opowiadań. Na pewno wpłynęła na to długość historii, która pozwoliła trochę bardziej poznać bohaterów i zapałać do nich sympatią. Mają za sobą ciężką przeszłość i do tej pory nie byli gotowi na nowe związki jednak ich nieplanowane spotkanie i układ sprawiły, że ich serca otworzyły się na miłość. Bardzo przyjemna, dowcipna, a momentami wzruszająca historia.

57. Recenzja: Instagram Hunzek Anna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Hejka 🌼 . Święta coraz bliżej ❄️🎄 i za mną kolejna książka świąteczna ❣️ . "Świąteczny układ" autorstwa Penelope Ward i VI Keeland, za egzemplarz dziękuję @editio.red 😍 . Ta książka to zbiór czterech opowiadań : "Świąteczny uber", "świąteczna wpadka", "świąteczny pocałunek" oraz "świąteczny układ" - przestawiają nam one świąteczne oraz zabawne przygody kilku par. . Pierwsze z opowiadań czyli "świąteczny uber" nie nastawiło mnie pozytywnie na resztę książki. Opowiadanie totalnie nie pasowało mi do stylu autorek. Irracjonalne sytuacje i akcja, w której totalnie nie mogłam się odnaleźć poniewaz akcja pędziła na złamanie karku. Za dużo, za szybko.. . Pozostałe historie jednak nadrobiły ❣️ ciepłe, z humorem. Dokładnie takich opowiadań się spodziewałam po tej książce 😍 co prawda nie mało książek świątecznych teraz można znaleźć lecz ta ma swój urok. Pokazuje małe świąteczne cuda, pozytywnie nastraja, czyż nie takich opowiadań potrzeba nam teraz w najbardziej gorącym okresie świątecznym? ☺️ . Żadne z opowiadań nie jest takie samo. Są ciepłe, pozytywne, romantyczne. Nie należy się spodziewać zaskoczenia na końcu, książki o miłości rzadko takie mają, ale to chyba dlatego je czytamy - żeby potwierdzić się w tym, że cuda się zdarzają, a prawdziwa miłość istnieje 😍 . Książka sprawiła mi naprawdę wiele radości. Czytało mi się ją bardzo lekko i przyjemnie - nie licząc pierwszego wpadkowego opowiadania 🙈 Wydaje mi się, że książka była by całkiem przyjemnym prezentem świątecznym, więc jeżeli szukacie prezentu to może to okaże się być strzałem w dziesiątkę? 🤓 . Ocena :8/10 . Milego sobotniego wieczoru ❣️

58. Recenzja: www.instagram.com/iliasviel94/ Adamska Aleksandra

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Autorki tego przeuroczego świątecznego opowiadania są zapewne znane z większości z nas, jako autorki, które tworzą bardzo fajne historie i mają określenie "must read" w naszych głowach. To sprawiło, że jeszcze bardziej byłam ciekawa co nam tu przygotowały autorki. A przed nami nie lada gratka - aż 4 opowiadania o tematyce świątecznej (tak znowu, ale czyż nie od takich książek jest grudzień?). Każde opowiadacie jest zamkniętą historią, i kończąc je miałam ochotę krzyczeć, bo za szybko się kończyły i chciałam jeszcze i jeszcze, gdyż Pani Keeland i Pani Ward potrafią nas magicznie nimi zauroczyć, nawet w tak krótkiej formie jak opowiadanie. Każda para bohaterów zmaga się z innymi problemami i potrafi prawić, że wczujemy się w historię. Nie znajdziemy w tej pozycji wyzywających scen czy wielkich dramatów, o nie, ona ma nas wprowadzić w nastrój świąteczny, który wywoła na naszych twarzach uśmiech czy to przez fabułę czy to przez dialogi, które zdecydowanie dodają tu element przekomarzania / uszczypliwość, którą większość z nas uwielbia. "Świąteczny Uber" to historia przypadkowego spotkania właśnie w tym środku komunikacji, co z tego wyniknie, gdy ktoś przez przypadek kliknie złą opcję w aplikacji. "Świąteczna wpadka" to chyba jedna z mich dwóch ulubionych historii, jak to mówią dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, tak właśnie zaczyna się znajomość głównych bohaterów. Czyż nie jest to idealne? "Świąteczny pocałunek" - zakład, że bohaterka pocałuje nieznajomego, którego potem spotka w najmniej oczekiwanym miejscu. Myślę, że każdy z na chciałby poczuć coś takiego. "Świąteczny układ" to chyba najlepsze opowiadanie w całym zbiorze, ale i też najdłuższe oraz najbardziej rozbudowane. Zbieżność imion i nazwisk, w tym przypadku to prawdziwe "szczęście" naszych bohaterów. Jeśli okaże się, że ta historia będzie mieć rozwinięcie to będę ją czytać w ciemno! Jeśli szukacie opowiadań, które będą szybkie lekkie i przyjemne, ale nie pozbawione morału to Świąteczny układ. Opowiadania jest dla Was!

59. Recenzja: Lady in red ola la Sarzyńska Aleksandra

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    ⬇️Opinia⬇️ "Świąteczny Układ" @vi_keeland @penelopewardauthor 🌲 To jak to jest z tymi świątecznymi książkami, co ? Czytacie ? Lubicie ? No cóż grudzień rządzi się swoimi prawami, wiec ja też skusiłam się na coś innego niż zwykle. A te cztery opowiadania polecam, są świetne, fajnie napisane, lekkie, po ciężkim dniu pracy rozbawią i odstresują na maxa. Oczywiście nie oczekujmy od nich Bóg wie czego, bo w krótkim opowiadaniu nie sposób w pełni rozwinąć skrzydeł, fabułę z łatwością można przewidzieć, ale w świątecznych pozycjach mi to nie przeszkadza. Ja czytałam je z przyjemnością i chętnie przeczytłabym kontynuację. 🌲 " Świąteczny Uber " Rozwód Meredith przypadł w Wigilię. Dziewczyna liczy się z każdym groszem, więc zamawia łączony przejazd uberem. Z roztargnienia policzkuje swojego współpasażera. Kim okaże się nieznajomy mężczyzna... 🌲 " Świąteczna Wpadka " Piper postanawia w tym roku obdarować prezentem bezdomnego. Pomyłka wysi w powietrzu... Obdarowany przystojniak postanawia się odpłacić, wkrótce Piper znajduje prezent pod drzwiami... 🌲 " Świąteczny Pocałunek " Pocałować nieznajomego mężczyznę w kawiarni, cóż Margo przyjmuję wyzwanie koleżanki. Trochę szaleństwa przed rozwodem nie zaszkodzi, no chyba, że ten nieznajomy przystojniak to prawnik jej męża... 🌲 " Świąteczny Układ " To najdłuższe opowiadanie. Riley Kennedy i Kennedy Riley. To dwie różne osoby. Nie przepadają za sobą, przychodzi czas by zakopać topór wojenny. Co z tego wyniknie? Całkiem przyjemy układ 🙂 🌲 W grudniu postaram się przedstawić jeszcze cztery świąteczne książkowe pozycje, oczywiście muszę je umiejetnie wpleść pomiędzy kryminały i erotyki. Kto mnie zna ten wie chaos w natarciu. 😄 🌲 Dziękuję @editio.red #święta #świątecznyukład #vikeeland  #penelopeward #antologia #opowiadania #editiored #książkiświąteczne #christmas #czytamipolecam #recenzjaksiazki #bookblogger #bookpost #czytam #kochamksiążki #bookishlove #romans #książka #czytaniejestsexy #zbiór #ksiazkowelove #książkoholik #bookstagramtopasja #kobietapotrzydziestce #ladyinredolala #czytajksiążki #merychristmas #zima #december Opina ukaże się również na ig ,fb, tania książka oraz na empiku.

60. Recenzja: https://www.instagram.com/zaapach.paapieru/ Paulina Świetlicka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Vi Keeland i Penelope Ward to autorki, po których twórczość sięgam co by nie było, tak też było i tym razem, gdy tylko zobaczyłam najnowszą książkę tego duetu „Świąteczny układ” mimo iż książki świąteczne, nie są tymi, które mnie do siebie przyciągają, to nie żałuję, że skusiłam się na ten tytuł! Wszystkie te opowiadania były pełne humoru, jedne rozbawiły mnie bardziej, drugie mniej, ale każde z nich bardzo mi się podobało. Nie zabrakło w nich ciepła, uroku i romantyczności. Jedyne czego mi brakowało, to bardziej gorących momentów, ale rozumiem, że ciężko jest zawrzeć dużo wątków w małej treści, ale przynajmniej nic nie zostało przesadzone. Może i nie poczułam dzięki nim magii świąt, ale w moim przypadku jest to trudne do osiągnięcia, nie pomagają nawet świąteczne dekoracje czy piosenki. Każda z tych historii niesie ze sobą przekaz, że wszystko jest możliwe. Że czasami najlepsze rzeczy przytrafią nam się w najmniej nieoczekiwanych momentach, i że czasami warto jest zaryzykować. Świetnie się bawiłam czytając te opowiadania, dlatego bardzo gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po ten tytuł, mam nadzieję, że i Wy będziecie się bawić przy nim równie dobrze. 😁 Bardzo dziękuję @editio.red za możliwość przeczytania tej pozycji! 🥰

61. Recenzja: I_love_ksiazka Mainka Izabela

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Cztery zabawne i romantyczne historię niepozbawione erotycznych fragmentów. Jest to jedna z lepszych o ile nie najlepsza antologia świąteczną jaką czytałam w tym roku. Moje ulubione opowiadanie to chyba świąteczny pocałunek. Chwila spontaniczności zmieniona w romans, który początkowo z prawniczego punktu widzenia nie powinien mieć miejsca. Potwierdzeniem aspektu humorystycznego mogą być życzenia umieszczone na końcu opowiadań. Kto by pod choinką nie chciał znaleźć "torby kursów i jeszcze czegoś"

62. Recenzja: Blonderka.pl Agnieszka Rybska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Vi i Penelope to jeden z moich ulubionych duetów i właśnie ten duet stworzył cudowne świąteczne opowiadania! Czekają na Was cztery historie, które będą z pazurem i humorem, romantyczne i z przekazem, a przy tym tak mocno świąteczne! Każdy rozdział to inna opowieść, będzie: świąteczny Uber, świąteczna wpadka, świąteczny pocałunek, świąteczny układ. Jak widzicie świąt Wam nie zabraknie! Poznacie perypetie czterech kobiet i czterech mężczyzn, których przypadek połączy ze sobą, i choć z pozoru ich pierwsze spotkania nie będą wróżyły nic dobrego to zaskoczą Was swoim biegiem i finałem!

63. Recenzja: ksiazkowy_dym Mandziej Dominika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ. Opowiadania.' To jedna z lepszych książek stworzonych w duecie jakie miałam przyjemność czytać. Muszę przyznać, że świetnie bawiłam się przy tej antologii. Już od pierwszych stron bardzo mnie wciągnęła, a z każdą kolejną było tylko lepiej. To Zdecydownie dobrze spędzony czas przy tej pozycji. Antologia, którą widzicie na zdjęciu ma w swoim wnętrzu cztery opowiadania. Każde ma swój urok i każde bardzo przypadło mi do gustu. Oprócz radości, która towarzyszyła mi podczas czytania, towarzyszył mi również smutek, który spowodowany był faktem, iż jednak w życiu kolorowo czesto nie jest. Książka naprawdę została przeze mnie dobrze odebrana. Znam autorki z ich solowych wydań i po prostu uwielbiam ich pióra. Wykonania tej antologii byłam bardzo ciekawa i nie zawiodłam się. Zdecydownie Wam polecam. Są leciutkie i przyjemne. Mysle, ze kiążka niesie za sobą przekaz, ale jaki- warto samemu się przekonać i wyciągnąć wnioski. Życie pisze przeróżne scenariusze. Przekonajcie się sami, jakie tutaj zafundowały nam autorki. Zdecydownie polecam! ❤

64. Recenzja: zaczytana_martuska Janiak Marta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ. Opowiadania", to było moje pierwsze spotkanie z twórczością VI Keeland i Penelope Ward. A znów kolejne jako świąteczna antologia. W tym roku zaszalałam i naprawdę sporo powieści w tym klimacie mam zamiar przeczytać :) Tak kolejne opowiadania. Trochę się bałam, bo nie znam książek autorek. Ale jak się okazało niepotrzebnie. Czytając tę antologię bawiłam się świetnie. Ach i ja chcę więcej. Tak się wczułam w klimat. W "Świątecznym układzie" znajdziemy 4 opowiadania. Każde z nich jest inne, opowiada o innych bohaterach, a przy tym emocjonujące. W sumie wszystkie mi się podobały, jednak najbardziej ostatnie, czyli "Świąteczny układ". Autorki przedstawiają nam romantyczne i pełne humoru historie w klimacie świąt. Ile to razy wybuchnęłam śmiechem. Całość napisana jest lekko i przyjemnie, do tego ze smakiem. Historie nie są przesadzone, nie znajdziemy tu niesmacznych momentów. Mam tylko jedno, ale... czemu te opowiadania były takie krótkie 🙈 Chętnie przeczytałabym je jako bardziej rozwinięte historie :) "Świąteczny układ. Opowiadania", to świetna lektura na poprawę humoru. Uśmiech z twarzy nie znika i dobrze się bawimy. Takie książki właśnie mogę czytać częściej. Jestem na tak :) Dziękuję Editio Red za egzemplarz.

65. Recenzja: Kobieta_inspiruje Poneta Dorota

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Wprawiam się w świąteczny nastrój, bo narobiłam tyle świetnych zdjęć z dekoracjami świątecznymi, że obawiam się, że zostane z nimi jeszcze w styczniu 🙈😃 . @penelopewardauthor i @vi_keeland sa bardzo znanymi i utalentowanymi autorkami. Ich książki biorę w ciemno. Dlatego też, gdy @editio.red pochwaliło się okładką do tego zbioru opowiadań czekałam tylko kiedy ta książka wpadnie w moje ręce. . Dwie pisarki, cztery opowiadania, każde inne, wszystkie jednak przezabawne, wciągające i jak dla mnie o wiele za krótkie! . "ŚWIĄTECZNY UBER" tą historię chciałabym przeczytać o wiele wiele dłuższą! Motyw jest świetny i choć wszystko działo się w zawrotnym tempie, to wciągnęłam się na dobre!🥰 . "ŚWIĄTECZNA WPADKA" nieporozumienie, dzięki któremu główni bohaterowie na siebie wpadają, ale co to była za wpadka! Uwierzcie mi, uśmiejecie się do łez 😁 . "ŚWIĄTECZNY POCAŁUNEK" to świetna, zabawna historia Margo, która w czasie trwania zabawy w "wyzwania" musiała zrobić kilka głupot, ale wyszło jej to tylko na dobre!😉 . "ŚWIĄTECZNY UKŁAD" śmieszna i przepelniona absurdami historia, która ze wszystkich jest najdłuższa. Dwoje bohaterow, którzy nie mają szczęścia w miłości. Jednak gdy ich drogi się krzyżują los w końcu daje im szansę. 😊 . Przezabawne opowiadania, przy których bawiłam się genialnie. Śmiałam się, byłam poruszona, a nawet się wzruszyłam. Książka idealnie wprowadza nas w przyjemny klimat Bożego Narodzenia i pokazuje nam, jak jedno spotkanie może zmienić nasze życie.❄ . Historie z tej książki zostały zekranizowane i mozna je zobaczyć na @passionflix , ale żałuje, że nie są w języku polskim! _____________ #recenzja #swiatecznyklimat #opowiadania #antologia #newyorktimes #editiored #helion #vikeeland #penelopeward #bookblogger #polecaneksiązki #czytamlegalnie #kobietapoleca

66. Recenzja: women_books Wójcik Beata

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    " Świąteczny układ" Dwie autorki bestsellerów "New York Timesa" zaserowalo nam gorące opowiedzenia w świątecznym klimacie. Cztery opowiadania, każde z nich jest dłuższe od poprzedniego. Mamy szczyptę magii świętecznej, dobra dawkę humoru oraz komicznych sytuacji. 1. "Święteczny Uber" opowiadanie bardzo króciutkie, ale humoru i przyciągania bohaterów nie zabrakło, choć akcja wydarzyła się w jeden a bohaterzy poczuli szybko miętę, bardzo miło czytało mi się to opowiadanie. 2. "Świąteczna wpadka" ojj no wpadka totalna i ta torba pełna kutasów 😅 nieporozumienie, które połączyło bohaterów. Ona chciała wykazać się dobrocią serca, przez co pomyliła go z bezdomnym. Ale wtopa! 3. "Świąteczny pocałunek" ohh to było moje ulubione opowiadanie, a zabawa w "wyzwania" rozbawiła mnie do łez, szczególnie gdy Margo musiała śpiewać na ulicy 😂. Zwariowana historia, pocałunek z nieznajomym, szczypta dramatyzmu i happy end. Świetne ! 4. "Święteczny układ" najdłuższe opowiadanie i chyba podobało mi się najmniej niestety. Chociaż historia z imionami i nazwiskami bohaterów była przezabawna, aż absurdalna 😅 mamy zawirowania w życiu bohaterów, każde z nich nie miało szczęścia w miłości, a wręcz los ich nie oszczędzał. No i mamy księcia na białym koniu, więc mimo że mnie nie porwało to opowiadanie jak trzy poprzednie, to było udane. Znając autorki z dość pikantnych i ostrych książek spodziewałam się tu ognia, a dostałam jedynie płomyk, dość przyjemny ale bez fajerwerków. Jednakże polecam te opowiadania, mają humor, świąteczny klimat i miłość unosząca się jak płatki śniegu na wietrze, więc wszystko się zgadza ❄️❄️❄️

67. Recenzja: _extremely_books_ Strawczyńska Marta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Autor: Vi Keeland , Penelope Ward Tytuł: Świąteczny układ. Opowiadania Jest to książka zawierająca 4 świąteczne opowiadania autorek. Napisane w sposób przyjemy pobudzają naszą wyobraźnię. Spędziłam z tą książką miłe popołudnie. Lektura rozpala od środka i pozwala nam na zanurzenie się w niej. Pochłonęłam ją bardzo szybko i jestem zadowolona. Opowiadania łącza się tylko magią świąt, co dopełnia akcentu książki. Okładka jest przecudowna i zachęca do zaglądania i zapoznania się z historiami. Każda ma w sobie coś innego, cos co pozwala nam zapomnie co świecie i skupić się tylko na niej. Historie pełne wrażeń, pokazują nam, że święta to magiczny czas, ale trzeba się na tym skupić. Ocena 10/10.

68. Recenzja: unspecial_amazingbooks Łojko Katarzyna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Każde opowiadanie mi się podobało. I dosłownie jak zaczynałam każde kolejne to każde poprzednie było moim ulubionym.😅 Generalnie każde z opowiadań dało się przewidzieć, ale ja czytając je bardzo dobrze się bawiłam. Szczególnie ostatnie opowiadanie pt. "Świąteczny układ" skradło moje serduszko, niby wszyscy wiemy o co chodzi, ale i tak z przyjemnością się to czyta, jak po raz kolejny oglądamy ulubiony film. No dobra zakończenie w jednej kwestii było dla mnie zaskoczeniem i myślę że na długo pozostanie ono w mojej pamięci. We "Świątecznym pocałunku" pokochałam główną bohaterkę oraz szalone wyzwania jej i jej przyjaciółki. Jak myślę o "Świątecznej wpadce" to czuje takie ciepełko na serduszku. Natomiast "Świąteczny uber" był po prostu dobry. ❤

69. Recenzja: https://www.instagram.com/kseniula/ Ksenia Klimas-Kupis

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Przeczytanie nieco bardziej pikantnych historii w okresie świąt raczej nie zaszkodzi. Zwłaszcza, że czasem trzeba się wyluzować po ciężkich dniu pieczenia pierników czy lepienia pierogów. „Świąteczny układ” od @editio.red to zbiór czterech opowiadań, które zostały ułożone od najkrótszego do najdłuższego. Autorki już wielokrotnie bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie swoją twórczością, dlatego nie bałam się sięgnąć po te opowiadania. Wszystkie cztery były naprawdę lekkie i świetnie wpisywały się w klimat świąt, jednak moim faworytem jest czwarte opowiadanie. To historia dwojga ludzi, którzy zawierają układ - będą udawać pare, aby nie musieć słuchać niewybrednych komentarzy przy świątecznych stole pod swoim adresem od babć i ciotek. Zabawna, lekka, z nutką zażenowania (jak to w erotykach bywa), ale chyba tak właśnie miało być. Ja się świetnie bawiłam i z całą pewnością nieźle wyluzowałam i to bez grama alkoholu.

70. Recenzja: index.book Kolasińska Magdalena

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Każdy kto chodź trochę lubi romanse zna autorki, które napisały ”Świąteczny układ”. Ich powieści są obowiązkowe dla osób kochających romantyczne książki. Sama uwielbiam ciepłe i miłosne historie, dlatego postanowiłam sięgnąć bo czemu by nie? Książka jest zbiorem czterech świątecznych opowiadań, zaś sama książka liczy 300 stron. Są tu krótkie (zdecydowanie za krótkie) opowiadania jak i te które trochę już kartek mają. Najkrótsze opowiadanie ma 37 stron a najdłuższe ponad 100. Tak naprawdę ciężko jest mi coś napisać o tej pozycji, bo nie każde opowiadanie przypadło mi do gustu. Przykładowo pierwsze opowiadanie pt. ”Świąteczny uber” było za bardzo i za mocno polane lukrem oraz liczyło najmniej stron ze wszystkich przez co czułam się jakby akcja była wymuszona oraz taka dziecinna czy też głupkowata. Jednak czym dalej tym lepiej, bo przykładowo najbardzej przypadło mi drugie i czwarte opowiadanie do gustu. ”Świąteczna wpadka” i ”świąteczny układ” to były najlepsze odpowiednia i to właśnie dla nich warto przeczytać. Zaś trzecie opowiadanie było dobre ale jednak przy tych dwóch wspomnianych to tu czegoś zabrakło. Milo spędziłam czas z tą pozycją, bo naprawdę czuć w niej ciepło, humor oraz ten przepiękny świąteczny klimat zbliżających się świąt Bożego narodzenia. Osobiście wam polecam! Ale zrobicie jak będziecie chcieli

71. Recenzja: ula_czyta Głuch Urszula

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" to zbiór czterech opowiadań napisanych przez dwie autorki. Czytałam jedną z książek Penelope Ward i bardzo przypadła mi do gustu, więc postanowiłam w ciemno sięgać po kolejne jej tytuły. Czy ta pozycja mi się podobała? Tak, wyczułam magię i świąteczny klimat. Opowiadania są z dużą dawką humoru, ale także mogą nas rozgrzać w zimowe wieczory. Styl naszych autorek jest bardzo przyjemny. Czytając mamy ochotę na więcej. A co znajdziemy w tych czterech tytułach? W pierwszym przejedziemy się uberem z zakręcona dziewczyną. W drugim poznamy nie lada gafę. W trzecim pogramy w wyzwani, a w ostatnim (według mnie najlepszym z całego zbioru) dowiemy się, jak jeden omyłkowy mail może doprowadzić do zmian. Bardzo miło spędziłam czas z autorkami, jak zawsze nie zawiodłam się na ich piórze i nadal ich książki mogę brać w ciemno, bo gwarantują świetną zabawę.

72. Recenzja: https://www.instagram.com/karkareads/ Karolina Habernal

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Pora na kolejną świąteczną książkę. To będą kolejne opowiadania. “Świąteczny układ” od VI Keeland i Penelope Ward. Autorki przedstawiają nam cztery opowiadania : “Świąteczny Uber” ➡ W wigilię Meredith śpieszy się na rozprawę sądową, żeby zaoszczędzić pieniądze zamawia dzielonego Ubera. Wspólna podróż z Adamem zaczyna się kiepsko. Mężczyzna dostał w twarz, a później doszło pomiędzy nimi do ostrej wymiany zdań. Pomaga Meredith w bardzo ważnej sprawie, a potem się rozstali. “Świąteczna wpadka” ➡Pipper chciała zrobić dobry uczynek i nakarmić bezdomnego, którego spotkała niedaleko swojego domu. Jednak okazuje się, że bezdomny jest bogatym synem sąsiada, któremu pomaga Pipper. “Świąteczny pocałunek” ➡ Margo jest w trakcie rozwodu. Koleżanka rzuca jej wyzwanie. Margo ma pocałować wybranego mężczyznę z kawiarni. Zaczepiony przez nią mężczyzna okazuje się być bardzo sympatyczny i zainteresowany kobietą. Niestety los nie jest dla nich łaskawy. “Świąteczny układ” ➡ Jak co roku w liście swojej matki Riley Kennedy dowiaduje się że nadal nie idzie jej tak dobrze jak rodzeństwu i ciągle nic nie osiągnęła. To jeszcze nie koniec nieszczęść na imprezie firmowej, na którą się wybiera będzie też Kennedy Riley, do którego omyłkowo trafia część wiadomości Rialy. Jak będzie wyglądała ich konfrontacja? “Świąteczny układ” to zdecydowanie najlepsza książka świąteczna, jaką do tej pory czytałam. Autorki przedstawiły tu cztery romantyczne, pełne humoru historie, które są utrzymane w klimacie świątecznym. Mam tylko jedno zastrzeżenie: dlaczego to były tylko cztery opowiadania ?! Bawiłam się świetnie i chcę więcej.

73. Recenzja: nowaczytelnia.pl Wiktoria Krakowiak (Aleksandrowicz)

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Zaczął się grudzień, a wraz z nim spokojne odliczanie dni do wigilijnej kolacji, choinki i miło spędzonego, w rodzinnym gronie czasu. Niektórzy z nas mogą się nawet cieszyć widokiem białego puchu za oknem. Ten rok jednak z powodu pandemii różni się od ubiegłych. Decyzja o przeniesieniu świątecznych jarmarków do Internetu, brak możliwości spotkań w większym gronie, wyjazdów wypoczynkowych czy choćby napicia się ulubionej kawy w kawiarni. Jedna rzecz jednak pozostaje niezmienna, a są nią oczywiście zimowe książki. Nie jest to moje pierwsze spotkanie z Vi Keeland i Penelope Ward (zarówno solo, jak i w duecie). Bardzo lubię twórczość pisarek, z przyjemnością więc sięgnęłam po świąteczny zbiór opowiadań, który ukazał się spod ich piór. ❆❅❆❅❆ Czego możemy spodziewać się w środku? W zbiorze znalazły się cztery opowiadania. Są to kolejno: Świąteczny uber Świąteczna wpadka Świąteczny pocałunek Świąteczny układ Oprócz wspólnej daty w kalendarzu wszystkie teksty łączy łagodnie zarysowany wątek romantyczny, spora dawka ciepła i doskonałego humoru. ❆❅❆❅❆ Moja opinia i przemyślenia Niestety święta nie zawsze bywają pełne magii i miłości, ale mimo to, rok rocznie, lubimy szukać takich właśnie klimatów w zimowych historiach. Wyzwaniu postawionemu przez pragnące romantycznych, świątecznych opowieści czytelniczki, postanowiły w tym roku sprostać dwie popularne Autorki. Opowiadania wspólnie pisane przez Vi Keeland i Penelope Ward, tak jak ich książki, są lekkie, pełne ciepła i dobrego humoru. Doskonale się przy nich bawiłam. Podziwiam pisarzy, którzy potrafią odnaleźć się zarówno w długiej, jak i krótkiej formie. Niestety często bywa tak, że świetni Autorzy tworzą nudnawe opowiadania. Na szczęście Vi Keeland i Penelope Ward to nie grozi. Tchnęły życie w kilka fantastycznych postaci i prostym, codziennym sprawom nadały zupełnie nowy ton. Podsumowanie „Świąteczny układ” to wciągająca, obyczajowa lektura, przygotowana specjalnie na grudniowe dni. Jej Autorki wierzą zarówno w miłość od pierwszej rozmowy (nie wejrzenia, co bardzo mi się spodobało), jak i odrobinę szczęścia, które potrafi pchnąć nas w odpowiednią stronę. Zbiór opowiadań będzie doskonałym prezentem pod choinkę dla każdej miłośniczki lekkich romansów i tytułem „must read” dla fanek twórczości Vi Keeland i Penelope Ward.

74. Recenzja: inzynier.i.ksiazki Rzepka Aleksandra

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Tym razem przed wami kilka zdań na temat pracy zbiorowej, której autorkami są Penelope Ward i Vi Keeland. Czy „Świąteczny układ” spełnił moje oczekiwania? O tym już za chwilę. Zacznijmy od tego, że książka ta skała się z czterech opowiadań w świątecznym klimacie. Należą do nich „Świąteczny Uber”, „Świąteczna wpadka”, „Świąteczny pocałunek” i „Świąteczny układ”. Nie wchodząc w szczegóły, opowiadają o tym jak los łączy ludzi w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Może niektórzy z was pamiętają, że byłam zachwycona jedną z powieści Ward i musze przyznać, że tutaj również bardzo dobrze się bawiłam. Trochę obawiałam się tego, że tym razem autorka zaserwowała nam historie, które zostały napisane w duecie. Uważam jednak, że się to sprawdziło. Kiedy usiadłam do czytania, to nie mogłam się oderwać. Siedziałam w nocy tak długo, aż dotarłam do końca ostatniego opowiadania. Nie będę ukrywać, że zbiór ten wzbudził we mnie różne uczucia. Były to współczucie, zirytowanie, ale również w wielu momentach rozbawienie. Można by rzec, że po prostu, po ludzku świetnie się bawiłam. Jest to lekkie, świąteczne czytadło i tego też po tej książce oczekiwałam. Uciekłam na chwilę od rzeczywistości i przeniosłam do ośnieżonych Stanów Zjednoczonych. Co prawda wyobrażenie sobie śniegu było nie lada wyzwaniem, bo nie widziałam porządnej jego ilości od lat, ale gdy już mi się udało, to od razu poczułam świąteczny, mroźny klimat. Wszystkie opowiadania mi się podobały, jednak ulubionym został tytułowy „Świąteczny układ”. Myślę, że chętnie wrócę do całej książki w przyszłym roku! Wam jak najbardziej polecam wybrać się do księgarni i zaopatrzyć się w te zimowe opowieści, bo uważam, że jak najbardziej warto.

75. Recenzja: chaos_czytelniczy Goszczyńska Iza

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Dzisiejszy temat na #instawtorek to "prezentowe i świąteczne polecajki" i jest - idealnie nada się na prezent i po prostu, do poczytania, żeby wprawić się w świąteczny klimat. "Świąteczny układ" to książka mojego ulubionego duetu Kelland - Ward. Zawarte są w niej cztery opowiadania. Tytułowe, "Świąteczny układ" jest najdłuższe. Co prawda przez wzgląd na to, że to króciutkie formy, nie będę pisała wam wiele o fabule, ale pokrótce - Riley Kennedy i Kennedy Riley pracują w jednej firmie. Przez zbieżność nazwisk czasem zdarza się, że omyłkowo jedno dostaje maile drugiego. Oczywiście on, Kennedy, nie może sobie odpuścić komentarza... I najwidoczniej także mieszania w jej życie, bo ciąg zabawnych zdarzeń sprawia, że zawierają między sobą pewien układ 😬 Drugie opowiadanie, "Świąteczny Uber" jest z kolei najkrótszym opowiadaniem i w zasadzie fabuła to jazda Uberem. Tak, właśnie tak. Z jakiegoś powodu przez to niecodzienne miejsce akcji czuję się całkowicie oczarowana i mam tylko jedno "ale" - mogłoby być trochę dłuższe! "Świąteczny pocałunek" to opowiadanie, które podobało mi się najbardziej ze wszystkich czterech. W ramach zakładu z przyjaciółką, Margo ma pocałować jednego z mężczyzn w kawiarni. A jak to często w książkach bywa, kiedy okazuje się że kobieta chciałaby więcej to coś musi się królewsko spierniczyć 🤷🏻‍♀️ Ostatnie opowiadanie, "Świąteczna wpadka" - na tym się najbardziej rozczuliłam. Bo co się stanie, kiedy pomyślisz milionera z bezdomnym, a późnej zaczniesz spotykać się z jego tatą? 🙀 Zazwyczaj nie sięgam po opowiadania - krótka forma sprawia, że nie do końca mogę "wgryźć się" w książkę. Tego zbioru jednak nie mogłam darować, bo uwielbiam wszystkie książki autorek. Jak już wspomniałam, najbardziej do gustu przypadło mi trzecie w kolejności opowiadanie - "Świąteczny pocałunek" - ale tak naprawdę każde z nich jest ciepłe, urocze i niewymagające, czyli takie, jakie powinny być odprężające świąteczne książki. To będzie idealna książka do połknięcia w mikołajkowy lub wigilijny wieczór. Sprawi wam dużo przyjemności. Wiadomo, nie będę pisać o fabule, bo opowiadania mają to do siebie, że jest to jedynie mały fragment. Ale styl autorek i klimat, który stworzyły sprawia, że na pewno wrócę do niej jeszcze raz w tym roku ❤️

76. Recenzja: thievingbooks.blogspot.com Beata Moskwa

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Grudzień to czas, kiedy opowiadania są u mnie najmilej widziane. Cała ta przedświąteczna otoczka zawsze wprawia mnie w wir pracy, więc mam mniej czasu na czytanie i krótkie formy sprawdzają się najlepiej. Szczególnie, gdy pisane są piórem ulubionych autorek. Powyższy zbiór opowiadań to cztery różne historie, które łączy miłość, oddanie oraz silny magnetyzm. Erotyczne momenty splatają się w jedno z codziennością w jakiej żyją bohaterowie przez co otrzymujemy krótkie acz treściwe opowiadania o tym jak to w święta można po uszy wpaść w wir miłosnych uniesień. "Świąteczny uber", "Świąteczna wpadka", "Świąteczny pocałunek" i w końcu "Świąteczny układ" to lekkie, zmysłowe, miejscami zabawne opowiadania charakterystyczne dla stylu obu autorek. Jak się okazuje obie panie równie dobrze sprawdzają się w powieściach fabularnych jak i krótkich opowiadaniach, ponieważ wszystkie cztery wprowadziły mnie w świąteczny nastrój i przyprawiły o wypieki na twarzy. Każde opowiadanie jest inne, nawiązuje do losów innych postaci, przez co jest różnorodnie i zawsze emocjonująco. Ciężko mi powiedzieć, która historia podobała mi się najbardziej, choć cały czas myślami powracam do "Świątecznej wpadki", która chyba najbardziej mnie rozbawiła. Jednak wszystkie cztery opowiadania nawiązują do magii świąt, do spontaniczności, bycia dobrym i przyjacielskim, do zmiany siebie w tym magicznym okresie oraz czynienia dobra. Można więc wprawić się w bożonarodzeniowy klimat przy lekturze każdej z tych czterech historii i w dodatku trochę się zarumienić czytając o romantycznych wyczynach bohaterów. Jeśli nie lubicie opowiadań to powyższa antologia jest najlepszym motywatorem do zmiany decyzji. Cztery sympatyczne, lekkie, zabawne i urocze opowiadania idealnie wpisują się w magię świąt. Wcześniej już czytałam jedne opowiadania ze zbiorem erotycznych historii i wtedy powiedziałam zdecydowane nie dla tego gatunku w połączeniu ze świętami a jednak w przypadku "Świątecznych opowiadań" mam całkiem odmienne zdanie. W przypadku tej książki po prostu dobrze bawiłam się czytając o kolejnych perypetiach bohaterów, może dlatego, że historie nie były przesadzone a erotyzm nie przyćmiewał nadziei oraz nie zmieniał się w niesmaczne momenty. Wszystko było idealnie w punkt, więcej było miłości i emocji niż wszystkiego innego, więc jestem zdecydowanie na tak.

77. Recenzja: www.instagram.com/lvnerouge Angelika Pasiecka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Cztery niezwykle seksowne opowiadania na tegoroczne Boże Narodzenie 🔥🎆 Przenieś się do książki i wpadnij prosto w świąteczną gorączkę! Bestsellerowe autorki New York Timesa zaserwują Ci przypadkowe spotkanie z przystojnym nieznajomym w Uberze. Powiadają, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze, prawda? Cóż, jak taki przystojniak może zareagować, gdy z miejsca wskakujemy mu na kolana i łoimy go po twarzy w pierwszych sekundach spotkania? 😅 Śnieżyca robi swoje, ponieważ długa podróż autem potrafi zbliżyć do siebie ludzi... A co byście powiedzieli na świąteczną bójkę z bezdomnym? Brzmi trochę kiepsko, ale jest jeszcze gorzej, gdy okazuje się, że bezdomny wcale nie mieszka na ulicy, w dodatku jest młodym, piekielnie seksownym facetem, który w ramach rozejmu podarowuje Ci nietypowy, grzeszny prezent... 😈 Czy topór wojenny zostanie łatwo zakopany? Czym byłby dreszcz adrenaliny, gdyby nie można było namiętnie pocałować nieznajomego w środku dnia? Niefortunny zbieg okoliczności sprawia, że w życiu nie ma tak łatwo. Zabójczo przystojny książę z kawiarenki okazuje się być adwokatem Twojego wkrótce-ex-męża. Czy mężczyzna będzie w stanie nagiąć etykietę zawodową tylko po to, by ponownie skosztować Twoich ust? 🔥 A teraz wyobraź sobie, że Twój jedyny wróg nazywa się niemalże ideantycznie jak Ty. Istny koszmar, prawda? Czy wspomniałam, że również i w tym wydaniu mamy do czynienia z seksownym przeciwnikiem płci męskiej? Nadchodzi Boże Narodzenie, więc tym samym czas na świąteczny układ. Przecież zamiast skakać sobie do gardeł, zawsze można skakać razem do łóżka... 😈 Przyznam Wam, że okładka książki nieco mnie zmyliła. Na pewno nie spodziewałam się czterech świetnie napisanych opowiadań, które obudzą we mnie świąteczny żar. Tym samym powieść przewyższyła moje oczekiwania! 😍 Polecam!

78. Recenzja: Instagram.com/filizankazmieta Kinga Godowska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Nie przepadam za opowiadaniami. I chociaż twórczość Penelope Ward uwielbiam, tak ŚWIĄTECZNY UKŁAD skutecznie przypomniał mi, dlaczego na myśl o formie, jaką są opowiadania, od zawsze kręciłam nosem 😒 Sam zbiorek jest oczywiście lekko i przyjemnie napisany, co najmniej kilka razy parskałam śmiechem, uśmiechałam się do książki jak głupia i zwyczajnie cieszyłam się lekturą, ale... Gdy już na poważnie (!) wciągnęłam się w daną historię, witały mnie życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku od Vi i Penelope 😭 Oczywiście to miły gest w książce przeznaczonej do czytania w grudniu, ale z tych króciutkich zalążków pojedynczych historii można byłoby zrobić całą serię świątecznych książek. Naprawdę w to wierzę, bo autorki miały genialne pomysły na wątki romantyczne. Jak na duet Ward&Keeland to bardzo grzeczny zbiorek. Liczyłam na jakieś gorące sceny, ale niestety się nie doczekałam 🙁 Zresztą winna jest tutaj forma - opowiadanie samo w sobie nie pozwala na rozwijanie historii 😒 W efekcie narobiłam sobie smaka i teraz muszę poszukać innej świątecznej książki (koniecznie pełnowymiarowej powieści!), która zdoła chociaż odrobinę mi to zrekompensować. Jeśli lubicie opowiadania i szukacie czegoś idealnego na odstresowanie - to książka dla Was 🤭 Ale ostrzegam, uczucie nienasycenia jest naprawdę przytłaczające, zwłaszcza po zapoznaniu się z całością. Człowiek chciałby przeczytać więcej, a tu już ani jednej strony nie ma 🙁

79. Recenzja: uwielbiam_czytac Szatkowska Iwona

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    🎄Recenzja 🎄 5/5 ⭐ @penelopewardauthor @vi_keeland Dziękuję @editio.red za egzemplarz. Lubicie opowiadania? Ja bardzo! Ale te opowiadania są wyjątkowe. Cztery opowiadania autorek które bardzo lubię. 🎄Świąteczny Uber - Meredith w Wigilię śpieszy się na rozprawę na której będzie musiała pożegnać się z własnym mieszkaniem. Ale w Uberze poznaje Adama - adwokata. Spotykają się na sali sądowej i od tego momentu już nic nie jest takie samo. 🎄Świąteczna wpadka - Piper postanawia w te święta zrobić coś dobrego zamiast kupować wszystkim prezenty. Spotyka bezdomnego któremu robi zakupy, ale jak się okazuje pozory mylą i ten człowiek wcale nie jest bezdomnym. Mason w te święta zakocha się po uszy 🎄Świąteczny pocałunek - Margo rozwodzi się z mężem, jej przyjaciółka zarzuca jej brak spontaniczności i wymyśla jej zadanie, ma pocałować dowolnego faceta w kawiarni w której właśnie siedzą. Dużego wyboru nie ma, ale jest ktoś kto przypada Margo do gustu. Kobieta realizuje plan. Następnie spotyka Pana od pocałunku na sali sądowej broniącego jej męża. To była miłość od pierwszego wejrzenia 🎄Świąteczny Układ - Riley Kennedy i Kennedy Riley - są coraz bardziej zdenerwowani tym że ich maile trafiają na ich skrzynki, inni mylą ich imienia z nazwiskami i tym oto sposobem zakochają się po uszy? Riley zabiera Kennedy'ego do siebie na święta mają udawać parę. Tylko czy oni na pewno udają? Kennedy zabiera Riley na wesele brata i tam będzie najciekawiej. Moje ulubione? 1 i 4 Ale wszystkie 4 opowiadania są mega świąteczne, zabawne i miło spędziłam przy nich czas. Wiedziałam że te dwie autorki mnie nie zawiodą ❤ To było ekspresowe czytanie, nie mogłam się oderwać Dajcie znać czy was przekonałam ❤💚

80. Recenzja: Me.and.my.alter.ego Wojdylak Anna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    RECENZJA „ŚWIĄTECZNY UKŁAD” - Lubię świąteczne książki. Chyba nawet wolę takie opowiadania niż jedną długą historie. Tutaj takich opowiadań mamy 4. Nie za mało, nie za dużo w sam raz. Zacznę od tego, że z każdym kolejnym opowiadaniem ocena tej książki w moich oczach rosła. Każde było po prostu lepsze od poprzedniego. Obie autorki mają na swoich kontach światowe bestsellery, a ich duet był świetny. Zabawne, lekkie, wprowadzające w cudowny nastrój opowiadania tych pań, to takie trochę komedie romantyczne w książkowym wydaniu. Jestem przekonana, że każdy kto sięgnie po tę świąteczną książkę, nie będzie żałował. Czyta się szybko z „bananem „na twarzy, a gdy się skończy to chciałoby się więcej. Fantastyczna pozycja, idealna na ten świąteczny czas.

81. Recenzja: Wiedźma Książkowa Pakuła Patrycja

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" to zbiór czterech romantycznych opowiadań, których akcja dzieje się w okresie świątecznym. Poznajemy dziewczynę, która wpycha się na kolana nieznajomemu mężczyźnie w taksówce; kobietę, która omyłkowo dostaje maile skierowane do kolegi z pracy; Piper, która pełna świątecznego ducha chce pomóc bezdomnemu, który jak się okazuje wcale bezdomnym nie jest i kobietę, która za wszelką cenę chce zakończyć sprawę rozwodową z mężem. Kwestia przypadku, uśmiech losu a może magia Świąt? Czy te pełne humoru wydarzenia zmienią ich życie na lepsze? Opowiadania są różne - jedne dłuższe, drugie krótsze, jednak wszystkie były świetne. Każde z nich było wciągające, napisane lekkim językiem, wprowadzało świąteczny nastrój i poprawiało humor. Prawda, były przewidywalne, jednak wcale mi to nie przeszkadzało. Nie wymagają większego zaangażowania w lekturę, są idealne na odstresowanie i "odmóżdżenie". Najbardziej podobało mi się najkrótsze opowiadanie - "Świąteczny Uber", a najwięcej uśmiechu na mojej twarzy wywołało opowiadanie najdłuższe - "Świąteczny układ". Uwielbiam książki tego duetu, przyznam, że chętnie przeczytałabym te opowiadania jako pełnowymiarowe książki. Każde miało w sobie potencjał, akcja działa się szybko, byłyby z tego cztery bestsellery, a tak mamy jeden 😁 Bardzo polecam, tak jak wszystkie inne książki Vi & Penelope.

82. Recenzja: @siedzewksiazkach Śliwa Katarzyna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Vi Keeland i Penelope Ward przygotowały cztery opowiadania na święta, które są już coraz bliżej. Wraz z autorkami wybierzemy się w dzielony przejazd uberem do sądu i rozpoczniemy wypełnioną przypadkami historię Meredith i Adama. Zaliczymy też "Świąteczną wpadkę" z Piper i Masonem oraz dostrzeżemy, że dobro drugiego człowieka trzeba postawić ponad nasze własne. Dzięki Margo i Chetowi zapoznamy się z pełnymi emocji wyzwaniami i spróbujemy pocałunku z nieznajomym. Jednak to ostatnie opowiadanie będzie prawdziwą gratką. Riley Kennedy i Kennedy Riley. Ona i on, a różni ich jedynie kolejność imienia i nazwiska. Ich relacja zaczyna się od przypadkowych maili, a kończy na białym koniu. Czy może być lepiej? "Świąteczny układ" to kolejny zbiór świątecznych opowiadań, który miałam okazję czytać w tym roku. Muszę przyznać, że zdecydowanie mogę postawić go na pierwszym miejscu względem tych poprzednich. Autorki przygotowały wyjątkowe historie, które nie tylko poruszają ale i rozśmieszają. Dobry nastrój podczas czytania gwarantowany, więc jeśli macie chęć na coś przyjemnego, to polecam Wam tą pozycję.

83. Recenzja: evii.reads Ewelina Chomicz

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" autorstwa Vi Keeland i Penelope Ward, to zbiór opowiadań. Książka zawiera w sobie króciutkie, świąteczne historie, które jedne podobały mi się mniej, a inne bardziej. . Muszę przyznać, że ciekawym pomysłem było połączenie twórczości obu tych pisarek, ponieważ ich style fajnie się łączą i uzupełniają. Co do samych opowiadań, były one naprawdę przyjemne i urocze. Każda z nich miała swoje mocne strony jak i tą świąteczną aurę. Jednym dla mnie zastrzeżeniem jest, że były one dla mnie odrobinę za krótkie i tak naprawdę nie mogłam się w nich całkowicie zagłębić. Zdaje sobie jednak z tego sprawę, że opowiadania takie właśnie są. Po postu mam z tym mały problem i tyle. . Kończąc już, "Świąteczny układ" to urocze i romantyczne opowiadania, które z pewnością wywołają u czytelnika uśmiech. Mi sie ten zbiór opowiadań spodobał i z pewnością będą tą książkę polecać innym.

84. Recenzja: Instagram.com/dorotbook Dorota Grabowska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Nie sądziłam, że tak bardzo spodobają się mi opowiadania dwóch autorek: Vi Keeland oraz Penelope Ward. Chociaż w sumie twórczość tych autorek zawsze przypada mi do gustu, więc nic dziwnego, że czytając „Świąteczny układ. Opowiadania” bawiłam się równie dobrze! Autorki miały bardzo fajny pomysł i wyszła im urocza książka z opowiadaniami, które grzeczne nie są! Jest w nich zawarta dawka świetnego humoru, scen, które wywołują uśmiech, ale i można poczuć się trochę nieswojo. Myślę, że Keeland i Ward świetnie się bawiły pisząc cztery świąteczne historie, w których można z powodzeniem odnaleźć świąteczną atmosferę i magię. Autorki doskonale wiedzą też, jak rozgrzać atmosferę i choć opowiadania są krótkie, to chce się więcej, bo zabawne nieporozumienia, wpadki bohaterów i dialogi pełne uroczych przekomarzań nie pozwalają się oderwać od lektury. Lekki styl pisania pozwala także na spędzenie odprężających chwil z książką. A co dokładnie tutaj na nas czeka? Przejedziemy się między innymi uberem, w którym wszystko zdarzyć się może. Przejazd współdzielonym przejazdem może być doskonałą okazją, by poznać przystojniaka, zwierzyć mu się z problemów i otrzymać od niego pomoc. Razem z Meredith i Adamem spędzimy czas w opowiadaniu „Świąteczny uber”, które było zdecydowanie za krótkie, lecz momentami zastanawiałam się, czy tylko ja czuje się zażenowana pewnymi fragmentami ;) Drugie opowiadanie „Świąteczna wpadka” to historia Piper, która chcąc zrobić bardzo dobry uczynek, popełniła ogromną gafę, bo za bezdomnego wzięła przystojnego i bogatego mężczyznę. Jemu to się nie spodoba, bo zostawi jej hmm uroczy i jajcarski prezent przed drzwiami. Ale wiecie, kto się czubi, ten się lubi, więc może i tak będzie w ich przypadku? „Świąteczny pocałunek” to opowieść, do czego doprowadzić może gra w wyzwania. Margo np.musiała pocałować nieznajomego w nowojorskiej kawiarni. A że tym nieznajomym był akurat adwokat jej prawie byłego męża - skąd to miała wiedzieć! Wrogowie też mogą być przecież sexy! Ostatnie i najdłuższe opowiadanie - „Świąteczny układ” jest najbardziej dopracowane, i chyba najzabawniejsze. Wystarczy spojrzeć na zabawę z imionami bohaterów: Rilley Kennedy oraz Kennedy Riley! Jeden przez pomyłkę wysłany mejl może oznaczać zmianę na lepsze! Podsumowując: cztery różne to nie tylko pełne namiętności historie, lecz także opowieści o tym, w jaki sposób jeden gest może odmienić czyjeś życie, że warto pomagać, a czasami wystarczy po prostu wrzucić na luz i poddać się magii Świąt!

85. Recenzja: m.oniska__czyta__ Boćwińska Monika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Vi Keeland i Penelope Ward w wydaniu świątecznym. Po prostu bomba. Niezawodne jak zawsze. Czytanie ich twórczości to czysta przyjemność. Lekkie i świąteczne opowiadania, które wprowadzą Was w cudowny nastrój. 4 opowiadania, które wchłonęły mnie niesamowicie. Każde wyjątkowe, zabawne i przede wszystkim świąteczne. Aż żal było je kończyć, bo były cudowne. A ja chcę więcej.

86. Recenzja: calkiem_zwyczajnie Kruszewska Emilia

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Świąteczny układ to zbiór opowiadań w stylu świątecznych komedii romantycznych. Zaczynamy od krótkiego opowiadania a każde kolejne jest odrobinę dłuższe. Poznajemy zakręconą dziewczynę która wsiada na kolana pasażerowi Ubera, kobietę w trakcie rozwodu, uprzejmą dziewczynę która lubi pomagać bezdomnym i taką której maile docierają do kogoś zupełnie innego. Każda z tych historii to zabarwiona komedią i ciepłem świąt przygoda którą możemy poznać. Bardzo się wciągnęłam w ich czytanie i polubiłam każdego z bohaterów tam występujących. Książka idealnie wprowadza w klimat świąt i buduje taką atmosferę pełną ciepła , światełek, spotkań rodzinnych i zapachów otaczających to wszystko. Jedyna wada to, że kończyły się tak szybko :) a Świąteczną wpadkę i Świąteczny układ chętnie przeczytałabym jako pełną historię wydaną w jednej książce. Ciesze się że nie były najeżone gorącymi scenami, za którymi nie przepadam w tego typu historiach. zdecydowanie polecam.

87. Recenzja: zaczytana.book Bandyk Barbara

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Nie sądziłam, że ten świąteczny klimat można przenieść w tak genialny sposób w cztery krótkie opowiadania. I jedyne czego żałuję, to tego, że nie powstały z nich osobne książki, bo czuję niedosyt. Lubię styl pisania autorek, ale przede wszystkim lubię ich humor, bo jest taki naturalny. Były lekkie, odprężające i niewymagające. Z przyjemnością spędziłam kilka chwil z tą lekturą. 🎄”Świąteczny Uber” - mega spodobał mi się sam pomysł na fabułę tego opowiadania i dlatego jego krótka objętość mnie zasmuciła. Przypadkowe spotkanie w dzielonym uberze zakończyło się zdecydowanie za szybko pozostawiając we mnie pewien niedosyt. 🎄 „Świąteczna wpadka” to chyba moje ulubione opowiadanie. Bawiłam się przy nim najlepiej, zaczynając od poznania się głównych bohaterów - w dość nietypowych okolicznościach a kończąc na uroczym momencie! Nie brakowało tu dobroci głównej bohaterki i dobrego serca głównego bohatera (chociaż na początku doskonale je ukrywał). 🎄 „Świąteczny pocałunek” to opowiadanie o odwadze, dzięki której nasza główna bohaterka przeżyła wyjątkowe chwile w towarzystwie przystojnego nieznajomego. I kiedy już wydaje się, że coś ich łączy, wychodzi, że dzieli ich ogrom spraw, których nie są w stanie przeskoczyć, aby poznać się lepiej. 🎄 „Świąteczny układ” jest opowiadaniem najdłuższym i niezwykle zabawnym, zaczynając od imion głównych bohaterów, przez ich wspólnie spędzone chwile i zakończenie owiane nieco bajkowym zakończeniem księcia na białym koniu. To było na swój sposób niezwykłe!

88. Recenzja: podrugiejstroniematki Szumacher Elżbieta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    “Świąteczny układ " VI Keeland, Penelope Ward @penelopewardauthor @vi_keeland Książka składa się z 4 opowiadań, które swoją lekkością urzekły mnie i spowiły w swoje sidła. Klimat świąteczny jest tu motywem przewodnim, ale u naszych głównych bohaterów życie toczy się na najwyższych obrotach tuż przed samymi świętami. Ich losy splatają się w najmniej oczekiwanym momencie . Sytuacje życiowe skłaniają ich do kontaktów można rzec zawodowych, odkrywając przed sobą karty… Oprócz świątecznej magii , autorki postanowiły dać czytelnikowi coś więcej. Wiarę i nadzieję na to, że ludzka sąsiedzka pomoc jest najlepszym prezentem jakim można obdarzyć drugiego człowieka. A także pokazały, że nie warto tkwić w   zawieszeniu, trzeba ruszyć do przodu by zostawić za sobą przeszłość. Najbardziej podobało mi się ostatnie opowiadanie „Świąteczny układ” było dłuższe, niż pozostałe, pozwoliło mi bliżej poznać głównych bohaterów. Gdyby pojawiła się kontynuacja tego opowiadania z ogromną przyjemnością bym po nie sięgnęła. Jeśli oczekujesz od książki genialnego humoru, zbiegów okoliczności, bohaterów którzy swoją historią odbiją na Tobie mocne wrażenie. To polecam gorąco. Prócz skrzypiącego śniegu pod stopami poczujesz „magię świąt” i szybsze bicie serca. Za egzemplarz dziękuję @editio.red #grupahelion

89. Recenzja: promyczekzla Waleryszak Karolina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Świąteczny układ” to publikacja opowiadająca o igraszkach losu w życiu jej bohaterów. Historie, które według mnie, są zdecydowanie za krótkie, a ich magia rozkosznie rozprowadza się po „zmysłach” czytelnika. Z jednej strony delikatne opowiadania, mające na celu wprowadzić w magiczny klimat świąt… odrobinę pikantne i zmysłowe, a z drugiej strony autorki zamieściły w nich kilka słusznych „porad”. W jednej z opowieści przekonujemy się, jak jeden drobny dobry gest może wpłynąć pozytywnie na los drugiego człowieka. Koncepcja powracającego dobra, spędzanie świąt „po swojemu”, walka z nieśmiałością, wychodzenie obronną ręką z kłopotliwych chwil… Opowieści uzbrojone w szereg zabawnych sytuacji, które przytrafiają się notorycznie bohaterom publikacji.😈 Już w pierwszych chwilach czytania wiedziałam, że zostanę usidlona w stronicach tej książki, aż jej nie skoczę. Pisarki urzekają niesamowicie zabawnymi nieporozumieniami, bogatymi i uszczypliwymi dialogami, które wywołują uśmiech, jak i napawają „nadzieją”. To delikatna publikacja, która wprowadza w pełen nastrój świąteczny. Jedynym minusem tych opowieści jest fakt, że są zbyt krótkie. Osobiście wolałabym pozostać z bohaterami o wiele dłużej, niż mogłam. Pisarki umieściły w swoich tekstach charakterne postacie, czy też zadbały o ich i czytelnika emocje. 😊 „Świąteczny układ” to książka, w której każdy z czytelników znajdzie coś dla siebie. Uparci zadzierający nosa bohaterowie, którzy potrafią być empatyczni, jak i niezwykle zabawni. Bohaterki, których specjalizacją jest wpadanie w niecodzienne sytuacje... Mężczyźni, których stać na drobny… ale jak „stylowy” gest. To publikacja, zabierająca czytelnika w świąteczną krainę. Polecam z czystym serduszkiem!❤️

90. Recenzja: https://www.instagram.com/zaczytana_matka_patka/ Patrycja Piasecka

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Vi Keenland i Penelope Ward w świątecznej odsłonie 🎅. Autorki tym razem przygotowały nam cztery różne historie, które rozpalą nas bez pomocy kominka ☺️. Trudno opisać książkę, gdzie znajdujeą się cztery różne opowiadania zachowane w świątecznym klimacie. Muszę przyznać, że każde z nich miało swój urok 😍. Pierwsze opowiadanie ,, Świąteczny Uber" to przyjemna i zabawna historia z bohaterem, który wyglądem przypomina Supermena pod przykrywką :P Kojarzycie przystojnego dziennikarza Clarca? ,, Świąteczna wpadka" była również zabawna, autorki tu wysiliły się nieco i podarowały nam pewną zagadkę. Czytajcie więc uważnie. Trzecie opowiadanie ,, Świąteczny pocałunek" był takim kopniakiem motywującym. Pokazując, że czasem trzeba odrobinę zaryzykować, aby poczuć smak przyjemności. Kochani nie boimy się wzywań 😉 Ostatnim i najdłuższym opowiadaniem jest ,, Świąteczny układ" to kolejna urokliwa historia. Dwie intrygujące osobowości. Masa zabawnych dialogów, które wywoływały u mnie wybuchy niekontrolowanego śmiechu. Biały koń wymiata 🤭😉. Każde z opowiadań zachwyciło mnie czymś innym, ale wszystkie bez wątpienia wywołały mój uśmiech. Bardzo przyjemnie spędziłam czas z tą książką i na nadchodzące, długie i chłodne wieczory będzie wprost idealna. 😉.

91. Recenzja: Mocne książki erotyczne Katarzyna Dołgań

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Kochani, dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki od dwóch, dobrze znanych większości autorek, Vi Keeland oraz Penelope Ward. Tym razem nietypowo, bo jest to zbiór opowiadań w typowo świątecznym klimacie. Pozwólcie, że tym razem nie będe opisywać Wam każdego opowiadania tylko skupie się na całości. Mamy przyjemność przeczytać cztery różne opowiadania, każde z nich opisuje historię innej pary bohaterów. Ich perypetie wciągają od samego początku. Utrzymane w klimacie świątecznym. Każda z nich pokazuje, że miłość można odnaleźć w kazdej chwili, nawet tej trudnej. Losy każdej z pary to zupełnie oddzielna historia, którą można się delektować zimowy wieczór przy kubku goracej herbaty. Opatulona kocem nie mogłam się oderwać od książki. Jest wciagająca i w jakiś sposób wprowadzająca w klimat świąt Bożego Narodzenia choć osobiscie nie jestem ich fanką. Jak dla mnie "Świąteczny układ" to idealny zbiór krótkich romansów. Lekka, pełna humoru i miłosnych rozterek. Polecam Wam z całego serca.

92. Recenzja: www.instagram.com/piekielnie_grzeszne_ksiazki Karolina Koziar

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Gdybym miała w 4 słowach napisać recenzję tego zbioru opowiadań, byłyby to: Wzruszająca. Romantyczna. Magiczna. Olśniewająca. 🎄🥰🎄 Każde z tych krótkich nowelek z naturalną lekkością przedstawia nam fantastyczne historie nadając im budzące się do życia uczucia w świątecznym zarysie Świąt Bożego Narodzenia. Są emocjonalne i zabawne co daje prawdziwą przyjemność z ich czytania. Dokładnie tak jak oczekiwałam. 🎄🥰🎄 I oczywiście Autorki kolejny raz stworzyły  świat w którym czytelnik ma ochotę krzyknąć: WIĘCEJ! Ponieważ pragnie rozwinięcia fabuły i poznania bohaterów jeszcze bardziej.  🔥😁 Po zakończeniu każdej z książek Autorek myślę: "To była moja ulubiona książka tego Duetu". I cóż... To też moja ulubiona! 🙈🙈🙈🤷‍♀️ haha Lekka, przyjemna, odprężająca i klimatyczna. Cudowna pozycja na Święta lub nieco chłodniejsze wieczory.  Z czystym sumieniem polecam.

93. Recenzja: Zaczytana1001_ Grudzinska Paulina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    🎉🎉RECENZJA🎉🎉 Autor : @vi_keeland @penelopewardauthor Wydawnictwo : @editio.red Mój ulubiony duet w wersji świątecznej 1. Pierwsza myśl: No krótkie te opowiadanie... Ale na dzień dobry dzieje się i jeszcze raz dzieje się. Bohaterowi pomimo braku opisania szczegółowego ich od pierwszych chwil dają się lubić i chce się czytać. Historia na tak . Niby banalna ale ja lubię takie historie szczególnie jak są krótkie. 2. Piper słodka dziewczyna która w tym roku zamiast prezentów dla bliskich chce podarować dobre uczynki. I gdy widzi chłopaka który siedzi pod kamienica w taki mróz od razu bierze go za bezdomnego i częstuje go lanchem i zapomogą. Jeszcze nie wie jak na jej życie wpłynie ten gest i przede wszystkim jej wieki błąd oceniania ludzi . Historia o dobrych uczynkach. Mason od początku zbudza zaciekawienie i że pomimo dupek da się go polubić. 3. Coś mi tu brakowało. Może tych świąt? Wszystko kręci się wokół rozwodu i sądu. Wielkiego pożądania nie ma . Miłości też nie . Czyta się przyjemnie ale bez większego wow. 4. Historia najdłuższa i najbardziej rozbudowana . Miała to coś w sobie dzięki temu można było się wkręcić w losy bohaterów. Pomimo że niezdecydowani i się miotali można ich polubić i im kibicować. Co się może wydarzyć gdy e-mail trafia przypadkiem do kogoś innego. Super pomysł i super wykonanie . A teraz tak ogólnie historie ciekawe i lekkie . Chociaż po tych dwóch autorkach spodziewałam się czegoś niegrzecznego 😈 i czuje niedosyt .

94. Recenzja: booksbymags.blogspot.com Magdalena Szabelska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Krótkie opowiadania nie są moją ulubioną formą do czytania. Wróć. Nie były moją ulubioną formą do czytania. Po świetnej antologii „Grzeszne święta” autorstwa polskich autorek, skusiłam się na książkę, która zawiera cztery opowiadania napisane przez mój ulubiony duet Vi Keeland/Penelope Ward. Historie ze świątecznymi akcentami w tle, to idealna propozycja na nadchodzący czas, a jeśli chcecie poznać odrobinę więcej szczegółów, to zapraszam do lektury poniższych mini recenzji. Zamawiając Ubera do dzielonego przejazdu Meredith, nie przypuszczała, że przyjdzie jej poznać pewnego aroganckiego, pretensjonalnego dupka yyy tzn. … przystojniaka. Adam? On wcale nie zamawiał dzielonego przejazdu, ale nie miał wyjścia, jeśli nie chciał się spóźnić na spotkanie. Ona pędziła do sądu na rozprawę w sprawie eksmisji z własnego mieszkania, on też pędził w tym kierunku. Po drodze zahaczyli jeszcze o biuro Meredith, by na końcu wylądować na sali sądowej … po przeciwnych stronach barykady. Bo kto mógł przypuszczać, że Adam jest pełnomocnikiem tych, którzy chcą ją wyrzucić z mieszkania. Jedno jest pewne - tej Wigilii nie zapomni żadne z nich. Bezdomni koczujący pod kamienicą w której mieszka Piper nie byli niczym nadzwyczajnym, dlatego widok mężczyzny siedzącego na ziemi, nie była dla niej niczym nowym. W tym roku nasza bohaterka postanowiła, że zamiast prezentów świątecznych dla bliskich, będzie czynić dobre uczynki w ich imieniu. Kupno posiłku dla bezdomnego miało być krokiem w tym kierunku. Problem w tym, że … mężczyzna wcale nie okazał się bezdomnym. Do bezdomności było mu baaaardzo daleko. Kiedy przyjaciółka zarzuca ci brak luzu i spontaniczności, wiedz, że to nie może się dobrze skończyć. A biorąc po uwagę, że Margo i Nancy od dzieciństwa lubiły rzucać sobie wyzwania - ta wizyta w kawiarni nie mogła przynieść nic dobrego. Margo miała pocałować nieznajomego - wybór padł na przystojniaka czytającego New York Timesa. Intensywny pocałunek zaskoczył nie tylko naszą bohaterkę, ale i samego Cheta - i to tak bardzo, że mężczyzna poprosił ją o numer telefonu. Jeśli myślicie, że największym problemem Margo było to, że mężczyzna przez następne dwa tygodnie wcale nie zadzwonił jak obiecał, to jesteście w błędzie. Największy problem pojawił się, kiedy Margo pojawiła się w sądzie na swojej sprawie rozwodowej z wkrótce byłym mężem Reksem, a jego adwokatem okazał się nie kto inny, jak ... przystojniak z kawiarni. Riley Kennedy przyzwyczaiła się już do tego, że często dostaję na swoją firmową skrzynkę e-maile, które nie są do niej kierowane. Ale nie ma się co dziwić, kiedy w siostrzanej firmie po drugiej stronie miasta pracuję mężczyzna, który nazywa się … Kennedy Riley. Każdy normalny człowiek, który otrzymuje wiadomości, kierowane do kogoś innego, odsyła je właściwemu adresatowi - tak jak robi to nasza bohaterka, odsyłając e-maile do Kennedy'ego. Niestety mężczyzna nie jest, aż tak kurtuazyjny, jak Riley. On każdy e-mail, kierowany do niej, a który przypadkowo trafia do niego, musi dosadnie ocenić i skomentować, a dopiero potem przesłać naszej bohaterce. Na domiar złego ich firma zorganizowała w tym roku wspólne przyjęcie świąteczne dla pracowników obu filii, więc spotkanie naszych bohaterów na żywo było nieuchronne. Czy ta historia może być jeszcze bardziej pokręcona? Tak. W chwili w której Kennedy proponuję Riley, że będzie udawał jej chłopaka i pojedzie z nią na Boże Narodzenie do jej rodzinnego domu, ale ona ma odwdzięczyć mu się tym samym, idąc z nim na wesele jego brata. Opowiadania w „Świątecznym układzie” to dokładnie to, z czego znane są autorki czyli cudowni bohaterowie, którzy kradną serca czytelników od pierwszej strony oraz dialogi pełen ironii, poczucia humoru i docinków, a wszystko to oprószone jest dodatkową warstwą świątecznego klimatu. Nie potrafię wybrać ulubionej historii, bo każda z nich ma w sobie to „coś” i jeśli mam być szczera, to z chęcią przeczytałabym pełnowymiarowe książki z bohaterami wszystkich opowiadań. Dla mnie te historie, to strzał w dziesiątkę dla każdego fana twórczości Vi i Penelope.

95. Recenzja: https://www.instagram.com/dark_romance_books/ Agata Mazurek

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" Penelope Ward i Vi Keeland, to książka, w której znajdziecie cztery świąteczne opowiadania. Osobiście raczej nie przepadam za taką krótką formą, ale bardzo spodobał mi się "Park Avenue" tego duetu i jakoś nie mogłam sobie odmówić. Gdybym miała wybrać opowiadanie, które najbardziej przypadło mi do gustu, wskazałabym to najdłuższe czyli "Świąteczny układ", chociaż tak naprawdę każde z nich miało w sobie to coś. Łączy je przede wszystkim to, że są lekkie, zabawne i delikatnie wprowadzają nas w świąteczny nastrój. Do tego nie brakuje w nich chemii między głównymi bohaterami! Moim zdaniem idealne do przeczytania w jeden, mroźny wieczór z kubkiem kakao w dłoni. Jeśli po nie sięgniecie, to jestem przekonana, że przyjemnie spędzicie z nimi czas, dlatego szczerze polecam!

96. Recenzja: monika_czyta Smagała Monika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Vi Keeland i Penelope Ward postanowiły uraczyć nas czytelników zbiorem opowiadań świątecznych. Uwielbiam pióro obu autorek więc nie mogło być inaczej jak zapoznać się z ich nowym dziełem. Kończąc dzisiaj tą lekką i przyjemną lekturę mogę powiedzieć jedno... Ta książka to świąteczne must have każdego książkoholika, który kocha romanse i szczęśliwe zakończenia. Każda z historii jest zupełnie inna, łączy je wyłącznie klimat świąt Bożego Narodzenia. Jeżeli miałabym wybierać, które opowiadanie podobało mi się najbardziej to odpowiem, że... WSZYSTKIE ;) Każde opowiadanie miało w sobie to "coś". Każde miało swój niesamowity klimat, bardzo dużą dawkę humoru oraz wielką porcję miłości, a sami bohaterowie byli świetnie wykreowani. Jak zwykle nie zawiodłam się na autorkach, kolejna świetna książka. Polecam :)

97. Recenzja: Menopauza.pl Magdalena Kukurowska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Szukasz zbioru krótkich romansów, których akcja została osadzona w bożonarodzeniowej atmosferze? Koniecznie sięgnij po Świąteczny układ. Ta książka autorstwa Vi Keeland i Penelope Ward wzbudzi w tobie wiele emocji, a jej romantyzm poprawi ci nastrój. Nieoczekiwana pomoc prawna Świąteczny układ składa się z 4 historii, które nie są ze sobą powiązane. Można je zatem przeczytać w dowolnej kolejności. Świąteczny uber to opowiadanie o pomyłce, która skrzyżowała losy Meredith i Adama. On chciał zamówić transport tylko dla siebie, tymczasem trafił mu się współdzielony. Znajomość z Meredith rozpoczyna się dość niekonwencjonalnie. Jest ona przekonana, że siada na kanapę z tyłu samochodu, tymczasem okazują się nią kolana obcego mężczyzny. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, gdyż mimo paru puszczonych złośliwości Adam okazuje się dobrym człowiekiem. Udziela Meredith cennej wskazówki, jak powinna poradzić sobie z pewnym problemem natury prawnej. Jak potoczą się ich dalsze losy? Czy Adam jest tak miły dla każdego człowieka, który potrzebuje pomocy? Chęć niesienia pomocy potrzebującym Świąteczna wpadka to historia Piper, która rzuciła pracę w korporacji na rzecz własnej firmy zajmującej się projektowaniem wnętrz. Ta decyzja okazała się dla niej dość kosztowna, mimo to młoda kobieta wciąż ma otwarte serce i chętnie niesie pomoc potrzebującym. Niestety, czasem nawet jej zdarzają się wpadki. Przez przypadek bierze ze bezdomnego mężczyznę, który wcale nim nie jest. Przynosi mu torbę z jedzeniem i pieniędzmi, czym mocno go irytuje. Dlaczego mężczyzna zareagował aż tak agresywnie? Czy Piper jeszcze kiedyś na niego wpadnie? Zwariowane wyzwanie stworzone przez przyjaciółkę Świąteczny pocałunek to opowieść o Margo, która pragnie rozwieść się ze swoim niewiernym mężem. Ten jednak wcale nie zamierza przyspieszać formalności sądowych, choć jego żona wcale nie domaga się orzeczenia o winie. Chce po prostu jak najszybciej uwolnić się od toksycznego faceta, który ją skrzywdził. Gdy Rex nie zjawia się na kolejnym spotkaniu, Margo wraz ze swoją adwokatką, która jednocześnie jest jej najlepszą przyjaciółką, spędza popołudnie w kawiarni. Ta wymyśla dla niej wyzwanie. Margo ma pocałować jednego z facetów, którzy są obecni w kawiarni. Wybór pada na pewnego przystojniaka. Ten najpierw rozmawia z Margo, a następnie zgadza się jej pomóc w realizacji zadania. Gdy po upływie pewnego czasu kobieta poznaje jego tożsamość i ponownie wpada na przystojniaka, jest na niego wściekła. Prawda o uroczym nieznajomym okazuje się bowiem zaskakująca. Czy świąteczny układ to dobre rozwiązanie na problemy rodzinne? Główną bohaterką opowiadania Świąteczny układ jest Riley Kennedy. Pracuje ona w wydawnictwie, w którym zatrudniony jest też Kennedy Riley. To nietypowe podobieństwo personaliów sprawia, że wiele osób myli ich skrzynki mailowe. Wiadomości skierowane do Riley, trafiają do obcego mężczyzny z innego działu w wydawnictwie. Pewnego dnia pech sprawia, że czyta on korespondencję młodej kobiety z osobą odpowiedzialną za kącik porad. Riley żali się na relacje rodzinne, jej matka co roku wysyła listy, w których zachwala jej rodzeństwo, a ją samą ukazuje jako osobę, której się nie powiodło. Przynajmniej tak odbiera to główna bohaterka. Riley jest wściekła, że obcy mężczyzna poznał tak intymne kwestie związane z jej życiem przez zwykłą pomyłkę. Młoda kobieta załamuje się, gdy na imprezę świąteczną zostaje zaproszony Kennedy Riley. Świadomość, że wreszcie go pozna, wcale nie wpływa na nią optymistycznie. Wręcz przeciwnie, czuje ona coraz większy wstyd. Czy Kennedy okaże się tak podły, jak zakładała? A może zaproponuje jej układ z korzyścią dla obu stron? Świąteczny układ to świetnie skonstruowany zbiór opowiadań autorstwa Vi Keeland i Penelope Ward. Ten duet po raz kolejny udowodnił, że można stworzyć zabawny, intrygujący romans z odrobiną pikanterii, który trzyma w napięciu, a przy tym nie zawiera ani grama brutalności. Świąteczny układ to także doskonały prezent pod choinkę dla przyjaciółki, szwagierki czy siostry.

98. Recenzja: Żunia Matusiak Ela

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Te autorki bardzo lubię za nienachalne romanse i wyjątkowy klimat. Ich książki traktuję jako antydepresant i niezawodny poprawiacz humoru. I właśnie dlatego sięgnęłam po opowiadania tych dwóch pań. To była lektura lekka, łatwa i przyjemna, ale bynajmniej nie płytka. Cztery krótkie formy literackie. Niewielkie objętościowo opowiadania, które osadzono w nadchodzącym klimacie świąt bożonarodzeniowych. W USA czas ten kojarzy się z wielobarwnymi ozdobami, skrzącym się śniegiem (choć przecież nie wszędzie) i donośnym Ho! Ho! Ho! wykrzykiwanym przez brodatego jegomościa do spółki z dźwięczącym dzwonkiem. Nie będę opowiadać o fabule, bo zdradziłabym Wam zbyt dużo. Mogę jedynie powiedzieć, że każde z opowiadań będzie o miłości, o tym, że nie tylko w święta warto uwierzyć w siebie i, że pomimo żalu i bólu trzeba rozmawiać; z rodziną, przyjaciółmi, a nawet z obcymi ludźmi. Ta książka to nie będzie stracony czas, to na wskroś urocze i bardzo romantyczne treści, których czytelniczki często szukają. Najładniejsza i najbardziej cukierkowa jest ostatnia historia, której autorki poświęciły niemal 1/4 część książki. Opowiadania czyta się szybko i z ogromną przyjemnością. Historie nie są przesycone mądrościami czy też teologicznymi wyznaniami. Są zabawne, urocze i niosące dobrego, miłosnego ducha świąt. Zaczytajcie się w nich. Wystarczą cztery kubki kawy lub gorącego kakao i od razu zrobi Wam się cieplej na sercu. Polecam!

99. Recenzja: zslaboscidoksiazek Gabriela Stafińska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    "Świąteczny układ" to zbiór czterech opowiadań mojego ulubionego duetu, czyli Vi Keeland i Penelope Ward. Oczywiście były lepsze i gorsze historię, ale to Świąteczna wpadka najbardziej mi się spodobała i śmiało mogę powiedzieć, że gdyby ją rozwinąć to powstałaby z niej naprawdę świetna książka mówiąca o tym, że nie wszystko jest takie na pierwszy rzut oka jak o tym myślimy, oraz o dobrych uczynkach i sąsiedzkiej pomocy. Jak to bywa w świątecznych książkach akcja rozgrywała się przed i w trakcie świąt, nastrając magią i tym niepowtarzalnym klimatem, który ma miejsce raz w roku. Wyjątkiem dla tego duetu było to, że opowiadania nie kręciły się wokół seksu, a były bardziej nastawione na przeżywanie różnych strat, uczucia i emocje bohaterów. Wszystkie postacie z tej książki spotkały się przypadkowo, nie zdając sobie sprawy, że to ta chwila wywróci ich życie do góry nogami, a nam spojrzenie na krótkie nowelki, które przywołują uśmiech i przy których można się odprężyć i dobrze bawić, bo jak wiadomo w książkach Vi i Penelope nie brakuje humoru. Jeśli szukacie lekkiej i szybkiej w czytaniu lektury w trakcie przygotowań do świąt, to tą mogę z czystym sumieniem polecić. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4937719/swiateczny-uklad-opowiadania/opinia/61419912#opinia61419912

100. Recenzja: www.instagram.com/weraandksiazki/ Weronika Gosek

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Święta coraz bliżej, a ja mam dla Was pozycje, która powinna wprowadzić Was w romantyczno, klimatyczny nastrój. Pióro tego duetu jest mi bardzo dobrze znane, wręcz uwielbiam romanse spod ich rąk, więc to nie będzie nowość, gdy powiem, że i tym razem się nie zawiodłam, (no pomijając pierwsze opowiadanie). Autorki wspólnymi siłami stworzyły antologie, cztery historie, gdzie każde kolejne jest lepsze od poprzedniego. . Pierwsze „Świąteczny uber” liczy około 30 stron i niestety to kompletna klapa. Szybka parodia szczęśliwego przypadku. Niestety kompletnie mnie do siebie nie przekonali. Takie nijakie, bez większego sensu opowiadanie. Kolejne, za to było o niebo lepsze. „Świąteczna wpadka” to historia z delikatnym poczuciem humoru, pokazująca, że dobro powraca. Przepełniona świąteczną magią pomagania i przypominająca, że najlepszy prezent to ten prosto z serca, a nie portfela. Urzekła mnie niesamowicie! Trzecie opowiadanie „Świąteczny pocałunek” to romans gdzie los płata bohaterom niezłe figle. Gdzie jeden przypadkowy pocałunek, potrafi zmienić życie. Taka trochę bajkowa, ale ma w sobie coś urzekającego. Relacja między bohaterami jest świetnie stworzona! I to jest moje ulubione opowiadanie 😍👌 „Świąteczny układ” to czwarta, najdłuższa historia. Napisana z ogromnym poczuciem humoru i wzrastającym napięciem między bohaterami. Romans na zasadzie „od udawania do zakochania jeden krok”. Postacie dość szybko nawiązują nić porozumienia, ale za wszelką cenę próbują się od niej uchronić. Całe szczęście, obok siebie mają bliskie osoby, które przypomną im co to miłość! Święta w rodzinnym gronie. . Jeśli lubicie czytać opowiadania, to tę książkę zdecydowanie polecam. Na ten czas przygotowań nada się idealnie. Oderwie Was od napiętej atmosfery i uwolni myśli od zbliżających się natłoków obowiązków.

101. Recenzja: Instagram.com/zaczytana_opisana Aleksandra Kuszczak

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     "Świąteczny układ" to książka składająca się z czterech świątecznych opowiadań. Każde kolejne już dłuższe od poprzedniego. W moim odczuciu również z każdym kolejnym bawiłam się coraz lepiej i zdecydowanie czym dłuższe tym bardziej mi się podobało. Dwa jak nie trzy z tych opowiadań przeczytałabym jako dłuższą historię. Każde z nich wywołało na mojej twarzy sporo uśmiechu. Najmniej jednak podobało mi się pierwsze. Nie mówię, że było całkiem złe, jednak momentami było żenujące. Natomiast przy pozostałych nie mam się do czego przyczepić, oprócz tego, że chciałabym więcej. Ja autorki uwielbiam zarówno z solowych powieści jak i tych w duecie. Za każdym razem kiedy sięgam po jakąś ich książkę wiem, że się nie zawiodę. Tutaj mamy cztery opowiadania na troszkę ponad dwustu stronach, w których nie zabrakło emocji, ciepła i tego świątecznego klimatu. Jest emocjonalnie, zabawnie, ale również namiętnie i gorąco. Są to opowiadania o rodzinie, przyjaźni, miłości. O tym, że czasem starając się zrobić coś dobrego, dzieje się zupełnie odwrotnie do naszym zamiarów. O tym jak jeden zakład może odmienić życie. Jak dobrze czasem odpuścić i dać się porwać magi Świąt. Jak ktoś kto nas bardzo denerwuje jest również tym, który wywołuje dawno zapomniane emocje. "Świąteczny układ" to świetna książka, z którą bardzo miło spędziłam czas. Rozbawiła mnie, wzruszyła i zapewniła kilka godzin przyjemności. Bardzo polecam!

102. Recenzja: z_ksiazka_na_sercu Zalecka Paulina

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     No muszę wejść z przytupem! 🤭 Bo to jest to, czego szukamy w świątecznych opowieściach. 🎄 W tym roku sięgnęłam po więcej książek w klimacie świąt, niż kiedykolwiek wcześniej. Ale ta tutaj? No Vi i Penelope odwaliły kawał dobrej roboty! Opowiadania były w świątecznym klimacie, bo dało się go wyczuć całą sobą. Jednak te historie miłosne są obłędne! 😍 Cztery różne, a wszystkie tak niesamowicie wciągające. ❤️ To jest bardzo dobra pozycja dla fanek świątecznych opowiadań, które kończą się cudownie. 😍 Dlatego każda fanka romansów, a zwłaszcza ta od świątecznych klimatów, robi "klik,klik" właśnie teraz i zamawia swój egzemplarz. ❤️ Cudowne! Mnie wprowadziły dziewczyny w świąteczny, miłosny klimat. Aż na moment zapomniałam o otaczającej mnie rzeczywistości. 🙈 Cztery historie. Cztery pragnienia. Nawet nie jestem w stanie wybrać jednej ulubionej. Wszystkie są cudowne. 😍 Dziękuję wydawnictwu Editiored za to, że podarowali mi wraz z tym egzemplarzem namiastkę świątecznej magii. ❤️

103. Recenzja: Instagram.com/gilbertwedelreaders Joanna Dębicka

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     „Świąteczny układ” to zbiór czterech opowiadań, których akcja rozgrywa się w okresie Bożego Narodzenia. Trzy z nich są dość krótkie, mają niewiele ponad 30 stron, natomiast ostatnia opowieść, tytułowy świąteczny układ, jest dłuższa i tym samym mocniej rozbudowana. I to właśnie ona podobała mi się najbardziej. Poznajemy w niej historię Riley Kennedy, która jako jedyna z rodzeństwa nie osiągnęła wielkiego sukcesu zawodowego ani nie założyła rodziny. Dziewczyna ma więc wrażenie, że zawiodła matkę, która uwielbia się chwalić dokonaniami swoich dzieci w świątecznych listach. Riley postanawia poradzić się w tej sprawie ekspertki z rubryki poradnikowej. Jednak odpowiedź, na którą liczy, nie pochodzi od sławnej Idy, ale od znienawidzonego kolegi z pracy. Kennedy Riley, ze względu na podobne nazwisko, często dostaje wiadomości skierowane do współpracownicy, które zresztą zawsze chętnie komentuje. Ma dla niej nawet radę w związku z trudną relacją z matką… Bardzo podobała się ta historia, główni bohaterowie po początkowej niechęci dość szybko nawiązali nić porozumienia i świetnie się dogadywali. Chętnie przeczytałabym o nich coś więcej. Pozostałe opowiadania, również mnie nie zawiodły. Wszystkie teksty są bardzo spójne i dobrze napisane. Zabrakło mi może w nich trochę atmosfery Bożego Narodzenia, chciałabym poczytać więcej o świątecznych tradycjach, ale i tak świetnie się bawiłam podczas lektury.

104. Recenzja: kaktus_love_book Kwiatkowska Kornelia

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Nie jest ważne jakie przygody spotkają nas przed świętami lub w ich trakcie. Może padniemy ofiarą niezwykłego kursu ubiera w wigilię, zaliczymy gafę chcąc zrobić dobry uczynek biorąc nie właściwą osobę za bezdomną. Będziemy zakładać się o najdziwniejsze zakłady z przyjaciółką i całując nieznajomych, lub dziwnym trafem korespondencja e-maili zamiast pod nasz adres trafia pod inny zmieniając nasz dotychczasowy los. Ważne,że w każdym z tych opowiadań czuć magię świąt i jest ona mniej lub bardziej namacalna. Czym były by święta bez radości i wiary w to, że miłość, której poszukujemy może nas dopaść w najmniej oczekiwanym momencie. A każda chwila nawet z tej najbardziej fatalnej może zamienić się w najpiękniejsząnw naszym życiu. Fantastyczny zbór opowiadań napisany przez wyjątkowe autorki, które nie raz udowodniły, że ich książki warto brać w ciemno i bez zastanowienia. Tym razem wersja świąteczna i nieco krótsze historie, lecz każda niezwykle ciekawa. Nie brakuje zabawnych momentów, fatalnego pecha, niesamowitych przypadków, które akurat w okresie świąt wywrócą życie ich bohaterów bo góry nogami. Rewelacyjna kolejna książka na liście duetu. Opowiadania, które oddają świąteczną magię, czar i radość nadchodzących świąt. Nawet jeśli miały one wyglądać bardzo zwyczajnie, w samotności lub mieliśmy je spędzić w dużym gronie męcząc się przez rodzinne docinki i świąteczny szał towarzyszący najbliższym. Czasem zwykła pomyłka, innym razem przypadek lub ingerencja innych nie ważne jak odnajdziemy swój najważniejszy prezent lub miłość ważne żeby sprawiło nam to ogromną radość. Książka, którą zdecydowanie polecam chcąc zrobić komuś przemiły upominek.

105. Recenzja: https://www.instagram.com/wioletreaderbooks/ Wioleta Kuflewska

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Dobra powiem na wstępie tyle - sztos ! Ale co się dziwić, jak taki duet zasiada do kolejnego tytułu, to jak w ogóle może być inaczej ? To jest tytuł idealny na święta, wspaniały, napisany z przytupem, charakterem i humorem. Vi i Penelope nigdy nie zawodzą i wierzcie mi, ta książka jest tego wspaniałym dowodem. Mamy tutaj cztery historie, każda o innych bohaterach, każda inna, ale jakże idealna. Ja w antologiach i różnych zbiorach opowiadań, zawsze mam swoich ulubieńców, jak też te tytuły, które w ogóle mi nie podeszły, tutaj te cztery opowiadania były kolejno lepsze od poprzednich. Czasem właśnie święta są magiczne i dają nadzieję na to, że czasem miłości trzeba pomóc, bądź czasem przez pomyłkę może zrodzić się coś dużego, coś niesamowitego i coś, co zmieni nasze życie na zawsze. Każda z tych opowieści ma zapach świąt w powietrzu, bo czasem w różnych opowiadaniach bywa różnie, ale tutaj jest idealny klimat, do tego świetna okładka, która jest niby zwyczajna, a tak mi się spodobała, że robi całą robotę. Nie będę opisywać wszystkich czterech historii, ale jestem pewna, że nie zawiedziecie się na tej książce. Wiecie ze zbiorami, które tworzą różne autorki bywa różnie, tutaj mamy już ten sprawdzony team, który daje nam pakiet krótkich, aczkolwiek treściwych opowiadań, które wywołują w człowieku paletę emocji. Jest to kolejny tytuł ze świętami w tle, obok którego nie możecie przejść obojętnie. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji sięgnąć po ten duet, to gwarantuje, zakochacie się w tych historiach, stylu autorek i ich poczuciu humoru. Nic dodać nic ująć, szczerze polecam każdemu !

106. Recenzja: okiem-julii.pl Julia Wasielewska

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Dwie ostatnie świąteczne antologie, które miałam okazję czytać, kompletnie nie przypadły mi do gustu. W ramach ostatniej szansy skusiłam się jednak na cztery opowiadania wydane przez @editio.red i powiem Wam, że w końcu trafiłam na coś, co zdecydowanie warto przeczytać! Świąteczny układ to cztery przeurocze historie ze Świętami w tle, dzięki którym przewspaniale się bawiłam! To pełne uśmiechu romantyczne historie, którw cudownie wprowadzają w klimat Bożego Narodzenia. Ba, przy okazji pierwszego opowiadania - Świąteczny Uber - popłakałam się ze śmiechu. 😃 W Świątecznym układzie, znajdują się cztery historie, napisane z niezwykłym smakiem i humorem, które bardzo przypadły mi do gustu - ani jedna z nich nie była gorsza od poprzedniej. Gorąco polecam - to świetny pomysł na spędzenie przemiłego wieczoru, ale i świąteczny prezent 🎁! Ode mnie 10/10 punktów, gdyż ta pozycja naprawdę mnie urzekła. 🎄

107. Recenzja: oczytana_ania Żbikowska Anna

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     "Świąteczny układ" to bardzo ciepłe, romantyczne, oczywiście przewidywalne, ale niezwykłe urokliwe opowiadania, w świątecznym klimacie. Bardzo podobało mi się, to że autorki pokazały, że dla niektórych święta wcale nie muszą być czasem pełni szczęścia, a skumulowane problemy potrafią uderzyć bez względu na nadchodzące święta. "Świąteczny uber" opowiada o dziewczynie, która w Wigilię musi stawić się w sądzie, gdyż grozi jej eksmisja. Wsiada do dzielonego ubera, a podróż z nieznajomym to wielka porażka. Czy w tym świątecznym czasie zostanie wyrzucona z mieszkania? Jakie znaczenie dla Merexith będzie miało poznanie Adama? "Świąteczna wpadka" to moja ulubiona i chyba najbardziej zabawna historia Piper, która tegoroczne prezenty postanawia zamienić na dobre uczynki dla potrzebujących. Tak poznaje Masona, gdy biorąc go za bezdomnego, wręcza mu torbę z jedzeniem. Tyle, że on wcale nie jest bezdomny, a zachowanie Piper oburzyło go do tego stopnia, że postanowił odwdzięczyć się jej w niekonwencjonalny sposób. "Świąteczny pocałunek" to urokliwa historia Margaret, która świąteczny czas poświęca walce ze swoim już prawie eks mężem, który za cel postawił sobie utrudnić kobiecie rozwód. W tym trudnym czasie, przyjaciółka dziewczyny namawia ją na wykrzesanie z siebie spontaniczności i pocałowanie nieznajomego. Jednak przypadek sprawia, że spotykają się ponownie i to w okolicznościach, których Margo nigdy by nie przewidziała "Świąteczny układ" - Riley Kennedy pracuje w wydawnictwie, tym samym w którym pracuje Kennedy Riley i choć dziewczyna nie zna mężczyzny osobiście, zbieżność ich imion i nazwisk sprawia, że ich elektroniczna poczta często omyłkowo trafia do tego drugiego. W końcu impreza firmowa stawia ich na swojej drodze, a mężczyzna dostrzega, że zdanie które wyrobił sobie na temat dziewczyny tylko na podstawie jej prywatnych wiadomości, może diametralnie różnić się od rzeczywistości. Jestem szczerze oczarowana tą książką, która idealnie sprawdza się w zimne, jesienne wieczory i pokazuje, że nawet w obliczu trudności, sytuacji beznadziejnych, problemów, w każdej chwili los może się odmienić, a święta mogą być magiczne

108. Recenzja: Czekoladowystworek Gliniecka Karolina

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Vi Keeland oraz Penelope Ward przedstawiają nam cztery niezwykle poruszające opowiadania świąteczne, dzięki którym na naszych twarzach zagości uśmiech. Każde opowiadanie z osobna opowiada o magii świąt oraz o wartości pomocy drugiej osoby w tak pięknym dniu. Świąteczny układ to zbiór krótkich opowiadaj, które zawierają magię świąt, poczucia bezpieczeństwa oraz dawki świetnego humoru. Świetnie uchwycone chwilę czytelnik odczuje z każdą następną przeczytana stroną. Świetny pomysł na prezent dla bliskiej osoby

109. Recenzja: katherinethebookworm.blogspot.com Katarzyna Górka

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Nie każda romantyczna historia ma idealny początek. Nie każda zaczyna się tak pięknie, jak jest to niekiedy ukazywane w hitowych komediach romantycznych. Nie zawsze mamy do czynienia z miłością od pierwszego wejrzenia. Czasami jest ona ostatnim, co mogłaby czuć względem siebie dwójka ludzi, których los postawił na swojej drodze. Bowiem okoliczności, w których się poznają, bywają niezbyt sprzyjające miłosnym uniesieniom. Czasami dwoje ludzi pada ofiarą zbiegu okoliczności, mniej lub bardziej fortunnego. Innym razem ich losy łączą się w wyniku wielkiego nieporozumienia. Jeszcze innym do zderzenia dwóch światów dochodzi w wyniku pomyłki. A czasami dwoje ludzi mogą połączyć układy mające przynieść obydwu stronom korzyści. Los robi swoje, tworzy okazje, ale tylko od człowieka, króremu się one trafiają zależy, w jakim kierunku podąży historia, której początek napisało przeznaczenie. Każdy jest bowiem kowalem własnego losu i sam decyduje o tym, czy z tego czy owego wyniknie coś więcej, czy z początkowej niechęci wkrótce narodzi się love story. Warunek jest jednak jeden, aby w ogóle było to możliwe - trzeba odłożyć na bok boczenie się, wyzbyć uprzedzeń i otworzyć na tę drugą osobę. Fakt, początki bywają nie najlepsze, ale nieważne jak dana historia się zaczyna, lecz jak się kończy. Warto o tym pamiętać. I to nie tylko od święta! Dotychczas bestsellerowy duet zagranicznych pisarek, które znają i kochają czytelniczki również w Polsce, znałam tylko i wyłącznie z pełnowartościowych powieści, które stworzyły wspólnymi siłami, bądź solo. A tym razem miałam okazję poznać ich twórczość w innym wydaniu. Vi Keeland i Penelope Ward to duet, którego powieści na ogół bardzo lubię i chętnie po nie sięgam. Przeczytałam już wszystkie, które do tej pory ukazały się w naszych rodzimych księgarniach i choć zdarzały się tytuły, które mnie nie zachwyciły, choć niektóre książki oceniłam znacznie niżej niż inne, to i tak koniec końców ani przez moment nie miałam zamiaru stawiać na pisarkach kreski i omijać ich kolejnych książek szerokim łukiem. Bo i dlaczego miałabym to robić, kiedy w tym wypadku przeważają powieści, które oceniłam wysoko i do dziś bardzo dobrze je wspominam? Kiedy w zapowiedziach wydawniczych zobaczyłam okładkę nowej książki Vi Keeland i Penelope Ward, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Początkowo nie zadałam sobie trudu, by zapoznać się z opisem. Z góry założyłam, że będzie to kolejna powieść. Dopiero gdy przyszedł czas na złożenie zamówienia na książkę, postanowiłam jednak czegoś się na jej temat dowiedzieć. Przeczytałam oficjalny opis. I właśnie wtedy okazało się, że tym razem autorki serwują czytelnikowi nie jedną długą historię, lecz kilka krótkich. Przedmiotem niniejszej recenzji jest ,,Świąteczny układ” autorstwa duetu Vi Keeland i Penelope Ward. Jest to zbiór czterech opowiadań, których wspólnym mianownikiem jest miejsce akcji - Nowy Jork - oraz fakt, że każda z tych historii rozgrywa się w czasie świąt. Powiem Wam, że bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta książka. Na ogół jestem raczej na bakier ze zbiorami opowiadań - aczkolwiek muszę przyznać, że w tym roku trafiłam na kilka takich, które mi się podobały - jednakże ten w wykonaniu mojego ulubionego duetu pisarek, wypadł naprawdę dobrze. Za tą uroczą, świąteczną i zdecydowanie wyróżniającą się na tle innych okładką, jak już wcześniej zdążyłam nadmienić, kryje się cztery opowiadania. Autorki ukazują nam początki czterech historii miłosnych. Jedne opowiadania są dłuższe, inne krótsze. W każdym z nich występuje narracja pierwszoosobowa, podział na rozdziały, ale w większości mamy też do czynienia z dwojgiem narratorów. Opowiadania te mają jeszcze jeden wspólny mianownik, o którym wcześniej nie wspomniałam, mianowicie żadna z par, które tutaj poznajemy, nie miała wymarzonego początku znajomości. Ale czy każda koniec końców miała swój happy end? Pierwsze opowiadanie i zarazem najkrótsze w ,,Świątecznym układzie” nosi tytuł ,,Świąteczny Uber”. Jest to historia Meredith, która sądzi, iż prześladuje ją pech. Bo jak inaczej wyjaśnić na przykład to, że w wigilijny poranek, zamiast przygotowywać się do świętowania, pomimo panującej śnieżycy musi gnać do sądu, gdzie ważyć się będą jej dalsze losy. I raczej nie zanosi się na to, iż rozstrzygnięcie tej sprawy będzie korzystne dla niej. Aby dotrzeć do swojego celu, Meredith zamawia Ubera. Ale jako że nie może sobie pozwolić na szastanie pieniędzmi, wybiera przejazd dzielony. A jej współpasażerem - niezadowolonym z faktu iż musi dzielić samochód z kobietą, która na dzień dobry dała mu w twarz - okazuje się mężczyzna wyglądający jak Clark Kent. A na imię mu Adam. Historia Adama i Meredith zaczęła się fatalnie. Ale czy koniec końców wspólna przejażdżka okaże się początkiem czegoś więcej? Co zmieni ona w życiu obojga? W czym Adam pomoże Meredith? Czy drogi tej dwójki rozejdą się na zawsze, chwilę po tym, jak tylko opuszczą wnętrze samochodu? ,,Świąteczny uber” mówi o tym, że czasami nawet dzień, który miał być tym pechowym, może okazać się szczęśliwy. Drugie opowiadanie ze zbioru stworzonego przez Vi Keeland i Penelope Ward to ,,Świąteczna wpadka”. Jest to historia Piper, kobiety, która uznała, że w związku z nadchodzącymi świętami, trafionym pomysłem byłoby zrobienie dobrego uczynku. Zamiast kupować drogie prezenty, postanowiła zdobyć się na niewielki gest, który mógłby dla kogoś znaczyć wiele. Tak więc przekonana o tym, iż robi coś dobrego, postanowiła nakarmić bezdomnego, który siedział pod budynkiem, w którym mieści się jej mieszkanie. Przy wręczaniu wałówki domniemanemu człowiekowi w potrzebie, okazało się jednak, że Piper zaliczyła ogromną wpadkę, ponieważ mężczyzna wcale nie jest bezdomny. Wręcz przeciwnie - bogatym przystojniakiem, któremu bardzo, ale to bardzo nie spodobało się to, że kobieta wzięła go za bezdomnego, któremu chciała pomóc, aby poprawić sobie samopoczucie. Wkrótce w ,,podzięce” za prezent, który chciała mu ofiarować Piper, mężczyzna odwdzięczył się innym, nietuzinkowym ,,prezentem”, który kobieta znalazła pod swoimi drzwiami, a który uznała za przejaw niechęci mężczyzny wobec niej. Ten podarunek w jej mniemaniu nie wróżył nic dobrego... Pierwsze spotkanie Piper i Masona trudno zaliczyć do udanych. Ale czy drugie wypadło lepiej? Czy zadziałała magia świąt i pomimo falstartu ta dwójka dała sobie nawzajem szansę na to, by lepiej się poznać i zmazać to niezbyt dobre pierwsze wrażenie? ,,Świąteczna wpadka” mówi o tym, że nie należy oceniać ludzi po pozorach, a zbiegi okoliczności potrafią prowadzić do pewnych... możliwości. Opowiadanie numer trzy, które znalazło się na łamach ,,Świątecznego układu”, nosi tytuł ,,Świąteczny pocałunek”. Głównymi bohaterami są tutaj Margo i Chet. Dla bohaterki tego opowiadania końcówka roku nie należy do udanych, a to dlatego, że jest w trakcie rozwodu. Ale kiedy Twój świat zaczyna tonąć w beznadziei, postaraj się o to, by mieć u swego boku przyjaciółkę, która kiedy trzeba będzie potrafiła rzucić Ci wyzwanie do zrobienia czegoś szalonego, co poniekąd ubarwi Twoje życie. Jak na przykład pocałunek z nieznajomym spotkanym w kawiarni, w której akurat sączycie kawę. Margo gnana chęcią udowodnienia sobie i przyjaciółce, że stać ją na spontaniczność, postanowiła chwycić byka za rogi. I tak oto jej usta chwilę później spotkały się z ustami Pana Idealnego - Cheta Sainta. Zaiskrzyło między nimi od razu, ale czy z tego niecodziennego spotkania nieznajomych zrodzi się coś więcej? Czy jeden pocałunek stanie się początkiem pasjonującego love story? Mogłoby się wydawać, że pozornie nic nie stoi temu na przeszkodzie. A jednak los potrafi sobie niekiedy z człowieka zakpić. Czy w świetle pewnych okoliczności, które wkrótce wyjdą na jaw, Margo i Chet będą mieli przed sobą jakąkolwiek przyszłość? ,,Świąteczny pocałunek” opowiada o tym, że czasami w życiu trzeba natrafić na odpowiednią osobę, która być może coś Ci uświadomi. Na przykład, że to dobry czas na nowy początek... Ostatnie opowiadanie z omawianego zbioru nosi tytuł taki sam, jak cała książka - ,,Świąteczny układ”. Jest to najdłuższe opowiadanie spośród wszystkich czterech. Budzi też chyba najwiecej emocji, najbardziej trzyma w napięciu i jest najzabawniejsze i najbadziej zakręcone ze wszystkich. Autorki ukazały tutaj historię Riley Kennedy i jej nemezis, Kennedy’ego Riley. Oboje są pracownikami tego samego wydawnictwa, ale innych jego oddziałów. Poznali się zupełnym przypadkiem za sprawą maili, które ludzie omyłkowo wysyłali nie do tych adresatów, do których chcieli. Z racji tego, że mają tak podobne nazwiska, Riley czasami otrzymywała maile Kennedy’ego, a on maile adresowane do Riley. I w przeciwieństwie do kobiety, on nie miał na tyle taktu, by przesyłać korespondencję do właściwego odbiorcy bez czytania jej. Mężczyzna nie tylko czytał wiadomości słane do Riley, ale też nie szczędził sobie dosadnych komentarzy na temat spraw, które jego nie powinny interesować. Pewnego dnia, po tym, jak dowiedział się o pewnych listach pisanych przez matkę Riley, które były powodem jej złego samopoczucia, Kennedy wpadł na genialny plan. Zaproponował kobiecie pewien układ - przysługa za przysługę. On pomoże jej, a ona ma mu się zrewanżować. I choć Riley nie pała sympatią do swojego bezczelnego współpracownika, który lubi wtykać nos w nie swoje sprawy, koniec końców przystaje na jego propozycję. Ale co wydarzy się po drodze? Czy przy okazji zawartego układu połączy ich coś więcej? Czy dadzą sobie szansę na to, by lepiej się nawzajem poznać? ,,Świąteczny układ” mówi o tym, że czasami trzeba schować swoje obawy, całą niepewność i opory do kieszeni i po prostu odważyć się na pewne rzeczy. A nuż może się okazać, iż była to bardzo dobra decyzja? Vi Keeland i Penelope Ward pokazały, że dobrze radzą sobie nie tylko z pisaniem powieści, ale też i opowiadań. Obiektywnie muszę przyznać, iż ,,Świąteczny układ” to chyba najlepszy zbiór świątecznych opowiadań, jaki w tym roku wpadł w moje ręce. Świetnie się bawiłam czytając te cztery krótkie historie spisane przez autorki. Każde z tych opowiadań mi się bardzo podobało. Każde coś w sobie miało. Każde było dobrze napisane i nie pozostawiło po sobie niedosytu. Ale gdybym miała wskazać jedno, które polubiłam nieco bardziej niż inne, postawiłabym na ,,Świąteczną wpadkę”. To właśnie historia Piper i Masona podobała mi się minimalnie bardziej niż pozostałe. ,,Świąteczny układ” to nie tylko ładna okładka, która dobrze prezentuje się na półce. To cztery wcale nie takie nieprawdopodobne opowieści, które bawią, zapewniają przednią rozrywkę na kilka godzin, ale też i niosą za sobą pewien morał. Opowiadania w wykonaniu Vi Keeland i Penelope Ward są lekkie, zabawne, pozytywne i romantyczne. Czuć w nich atmosferę świąt. Poza tym autorki udowadniają, że historia może mieć pewien pazur i kryć w sobie nutę pikanterii, bez konieczności wprowadzania do niej scen osiemnaście plus. Autorki potrafią ukazać chemię, iskrzenie pomiędzy bohaterami i sprawić, że ich historyjki nie są nudne i pozbawione życia, a relacje bezpłciowe. Zbiegi okoliczności. Nieporozumienia. Przystojni mężczyźni. Bohaterki w tarapatach. Zwalające z nóg pocałunki. Klimatyczne historie. Choć opowiadania w ,,Świątecznym układzie” są krótkie, to jednak jestem nimi w pełni usatysfakcjonowana. To jedna z tych książek, które warto poczytać w leniwy zimowy wieczór, a które odkłada się na półkę z niewchodzącym z ust uśmiechem i dobrze wspomina przez długi czas. Ja wiem, że nowa wspólna książka Vi Keeland i Penelope Ward, ta mini antologia, będzie tą, do której kiedyś jeszcze na pewno powrócę. Na przykład w okresie świątecznym.

110. Recenzja: Zamknięta w książkach Karolina Wieczorek

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     „Świąteczny układ” to zbiór czterech krótkich opowiadań. Zostały one ułożone od najkrótszego do najdłuższego i według mnie, każde kolejne jest jeszcze lepsze od poprzedniego. Wszystkie historie są pełne ciepła i humoru. Autorki świetnie oddały w nich świąteczny klimat. Moim zdaniem na największą uwagę zasługuje ostatnie opowiadanie, które jest znacznie dłuższe od pozostałych. Pierwsze trzy też bardzo mi się podobały, niestety zdecydowanie zbyt szybko się kończyły, przeważnie w momencie, w którym zaczynały mnie mocno wciągać. Chętnie przeczytałabym te historie w formie osobnych książek. „Świąteczny układ” to najlepszy zbiór opowiadań, jaki dotychczas czytałam. Bardzo polecam.

111. Recenzja: kobietainspiruje Kasper Monika

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Odpaliliście już jakiś świąteczny film? Słuchaliście piosenek? A może sięgnęliście po świąteczną książkę? Ja robiłam już wszystko z tej listy i nie zamierzam się z tym kryć 🙂 Ostatnie wieczory umiliły mi 4 opowiadania zawarte w książce "Świąteczny układ ". Ubawiłam się przy nich, wzruszyłam, poczułam klimat Świąt i ogromną ciekawość dotyczącą losów bohaterów. Właśnie tego bylo mi potrzeba. I choć pierwszy raz sięgnęłam po zbiór opowiadań, to jestem pewna,że nie ostatni. To trochę jak miniserial na Netflix 😁 Nie wiem czy macie tak samo, ale kiedy spodoba mi się jakaś książka nie potrafię jej ot tak odłożyć. Przy tej wypiłam z 8 kubków herbaty i wstawałam tylko po to,żeby ją zaparzyć i wyjść do toalety 😂 ale to tylko dowód na to,że ona naprawdę wciąga. No i..że szybko wypijam herbatę 😂

112. Recenzja: https://www.instagram.com/pokoj_pelen_ksiazek/ Paulina Ampulska

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Penelope Ward i Vi Keeland znane są ze znakomitych książek, które pobudzają kobiece zmysły. Tym razem zaskakują swoich czytelników czterema opowiadaniami świątecznymi! 😍 Nie ukrywam, że pierwsze opowiadanie zrobiło na mnie największe wrażenie! To była krótka, urokliwa historia dwóch osób, które poznały się w uberze. Tam się tyle wydarzyło, że marzy mi się książka o ich losach! Wszystkie opowiadania wprowadzą Was w świąteczny nastrój! Są szybkie w czytaniu, zabawne i bardzo romantyczne! Niektóre sytuacje na prawdę Was rozśmieszą, a może też rozczulą? Polecam! Idealna lektura na szybko nadchodzący wieczór 😍

113. Recenzja: Naszksiazkowir.blogspot.com/ Dominika Smoleń

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Odpowiadając na pytanie z opisu: "O co poprosisz Świętego Mikołaja w tym roku?" odpowiadam szczerze: mam nadzieję na równie wspaniałe książki w najbliższym czasie, a najlepiej - na zrobienie z opowiadań zawartych w tej antologii całych, pełnowartościowych powieści. Jestem tylko prostym człowiekiem i wielkim fanem cudownych romansów, stąd pani Vi Keeland i pani Penelope Ward stworzyły mi idealny prezent na święta, tyle... Że naprawdę mam ochotę na ciąg dalszy! Chyba to najbardziej sprawia, że ta antologia jest warta polecenia. Myślę, że przy czytaniu tych opowiadań będziecie się bawić tak dobrze, jak ja! Cztery opowiadania - każde składa się z kilku rozdziałów pisanych z różnej narracji. Różne historie, inni bohaterowie i inne problemy. Wszystko jednak osadzone w okresie świątecznym, gdzie w mroźne noce przedstawione, wykreowane postacie są w stanie niejednego czytelnika rozgrzać do czerwoności. Jestem przekonana, że do tych opowiadań wrócę jeszcze w okolicy świąt, a później przekażę tę pozycję innym kobietkom z mojej rodziny, które też na pewno docenią te historie. W tych historiach nie ma jakoś zbyt dużo scen romantycznych - rzadko kiedy w ogóle zdarza się pocałunek. Natomiast wszystkie te opowiadania są niczym wstępy do wspaniałych powieści, które rozgrywają się w czasach Bożego Narodzenia (i okolicznych dni). Są to świetne wstępy, z wielką chęcią przeczytałabym wszystkie te opowiadania w formie rozbudowanych powieści - bo przy każdym się świetnie bawiłam, co chyba mogę potwierdzić oceną, którą wystawiłam. Osiem na dziesięć gwiazdek to naprawdę dobry wynik, prawda? Nie znam lepszych opowiadań - i to nie chodzi tylko o kategorię opowiadań świątecznych. Ot, nie znam po prostu lepszej antologii. Autorki po raz kolejny pokazały dobrą formę i sprawiły, że ten mroźny czas bardziej skłonił mnie do rozmyślań o zmianach, o tym, jak mogę pomagać i o tym, że człowiek człowiekowi nie zawsze musi być wilkiem. Nie jest to też oparte totalnie na wierze katolickiej - chociaż koncepcja Wigilii raczej się z tego wywodzi. Niemniej jednak nie trzeba być wierzącym, żeby wyciągnąć z tego coś dla siebie. Jestem na to świetnym przykładem. Nie jestem w stanie wskazać nawet swojego ulubionego bohatera, czy ulubionej historii. Wszystko było takie różne, ale jednocześnie tak bardzo dopracowane, że dosłownie miałam ochotę spędzić z tą antologią mnóstwo czasu. A tu klops! Największą wadą jest to, że antologia ma tylko cztery opowiadania i trochę ponad dwieście stron. Czuję ogromny niedosyt, ale mam nadzieję, że niebawem na rynku wydawniczym pojawi się kolejna książka tego duetu! Z wielką chęcią bym teraz zatopiła się w świecie, który tworzą te wspaniałe pisarki. Jeszcze nigdy się na ich powieściach nie zawiodłam - a skoro nie zawiodłam się nawet na opowiadaniach... to chyba już nigdy nie powiem pani Keeland i Ward, że mnie zawiodły. W większości antologii są lepsze i gorsze opowiadania - i to zarówno wtedy, kiedy autor jest jeden (lub jak w tym wypadku: duet), jak i wtedy, kiedy autorów jest kilku lub kilkunastu. Ciężko zachować jeden fajny, wysoki poziom. Natomiast tym pisarkom, które stworzyły nam "Świąteczny układ. Opowiadania" się udało! Mamy fenomenalne opowieści, które gorąco Wam polecam. Podsumowując: jeśli macie ochotę na coś naprawdę fajnego, a jednak w kategorii rzeczy tyczących się świąt, to bardzo gorąco polecam "Świąteczny układ. Opowiadania". Podpisuje się pod tym rękami i nogami. Uważam, że jest to jedna z lepszych pozycji, po które ostatnio sięgnęłam - a już zdecydowanie jest to najlepsza antologia, z którą miałam styczność. Jestem "za" i twierdzę, że to jest tegoroczne, świąteczne objawienie, które jest niczym mój prezent pod choinkę. Jeśli zamówicie sobie tę pozycję, to może będzie to też prezent dla Was?

114. Recenzja: zaczytanaori.blogspot.com Paula Oruba

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Wiadomo jak to w takich książkach bywa dużo rzeczy jest do przewidzenia ale bardzo fajnie i lekko jest to napisane. Co opowiadanie to lepiej mi się to czytało. Na początku było trochę za słodko, ale przyjemnie. Ostatnie opowiadanie było najdłuższe ale chętnie przeczytałabym jego kontynuacje. Był humor, była lekkość oraz pomysł. Historie nie były banalne, i można było z nich coś wynieść. Nie będę opisywać każdej historii bo nie ma to zupełnie sensu, jeśli lubicie krótkie opowiadania, głównie jak to w nich bywa z happy endem to będziecie zadowoleni. Nie poczułam ani Świąt ani świątecznej aury w tej książce, w ogóle. Ale za to bardzo przyjemnie mi się ją czytało, i w każdym opowiadaniu podobało mi się coś innego. Obie autorki świetnie piszą więc w ich wykonaniu przeczytałabym jeszcze dwa razy tyle. Bardzo mile spędzony czas pod ciepłym kocem, i z gorącą herbatą w dłoni. Nie da się tutaj nie polubić jakiegoś bohatera, wszystko jest fajnie wyważone.

115. Recenzja: Zapach.kartki Janikowska Justyna

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Recenzja „Świąteczny układ” @penelopewardauthor @vi_keeland 10/10 Pierwszy raz trafiłam na zbiór opowiadań. Bardzo ciekawa pozycja ksiazkowa, która zawiera 4 opowieści świąteczne. Każda historia ma inny motyw przewodni.”Świąteczny uber” - najbardziej zasypana Wigilia śniegiem, a Meredith musi jechac do sądu na rozprawę. Zamawia ubera w którym dochodzi do ciekawego incydentu! Ten przejazd uberem jest dzielony na 2 osoby. Jakiez było zaskoczenie, gdy trafia na kolana przystojnego typa w aucie. Nieważne. Wszystko sie jakos potoczyło... 🎅🏻 „Świąteczna wpadka” Gdy Piper próbuje być uczynna i kupuje bezdomnemu jedzenie i daje pieniądze, niespodziewanie trafia na bogatego przystojniaka! Kłótnia tych dwojga jest intrygująca! A później zabawny wątek z workiem kutasow rozbroił mnie! 😂😂 „Świąteczny pocałunek” Gdy twoja przyjaciółka stawia Ci ostre wyzwania to musisz je spełnić by nie być zdziadzialym kapciem! Pocałunek z nieznajomym w kawiarni? Może coś z tego będzie w przyszłości? I ostatnia... 🎅🏻 „Świąteczny układ” Riley Kenedy poznaje Kenediego Riley! To dopiero ciekawa historia związana z uczuciami. 🎅🏻 Zbiór opowiadań to dobra opcja na prezent mikołajkowy dla bookowego freeka! Można się przy tym pośmiać, pomarzyć i zapragnąć przeżyć podobnej świątecznej historii do opowiadania znajomym. Nawet nie jestem w stanie która z historii jest najlepsza, wszystkie czytało się mega miło. Opowieści napawają duchem swiat i zachęcają do robienia rzeczy niekoniecznie bezpiecznych na codzien. Szczerze polecam i kocham duet autorek. Za egzemplarz dziękuje @editio.red ❤❤❤ #book #recent4recent #recenzjaksiazki #bookstagrampl #bookphotography #bookworm #recenzjaksiążkowa #booklove

116. Recenzja: Recenzje książek Smyk Monika

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     Recenzja Świąteczny układ opowiadania Witam :) Dziś mam dla was Recenzje Świąteczny układ, to zbiór opowiadań autorki VI Keeland i Penelope Ward. Przed nami, piękny czas, czas magii świąt, a historie które, są opisane w tej książce, świetnie nas do tego przygotowują. Autorki pokazują nam, że, nie zawsze jest tak, że, każdy z nas w tym okresie jest szczęśliwy, zdążają się jednak sytuacje przykre, jak przykład jednej z naszych bohaterek która, niestety w dzień wigilii musi stawić się w sądzie w sprawie eksmisji. Święta to czas, w którym chcemy robić dobre uczynki, zamiast drogich prezentów, nie lepiej podarować biednym ludziom kawałek chleba, czy ciepłego posiłku, a nawet tylko dobrego słowa, czy pomocy starszym ludziom. Nie zapominajmy w naszym życiu o szalonych chwilach, bo dlaczego nie możemy pocałować nieznajomego w kawiarni, czy śpiewać świątecznej piosenki na ulicy, nikt nam tego nie zabroni. Może też okazać się, że, przystojny facet który, właśnie nam się spodobał, jest, adwokatem twojego prawie byłego męża, lecz czy los musi być okrutny, myślę, że nie, z każdej sytuacji jest, wyjście a te opowieści, właśnie do tego dążą. Dla innych święta mogą być też bardzo przykre, kiedy to uświadamiasz sobie, że, nie powiodło ci się tak jak twojej rodzinie, a upokorzenia czyhają na każdym kroku, a twoje osiągnięcia nie są aż tak wielkie, by się nimi chwalić najbliższym. Książka ta pokazuje, że, każdy jest dla siebie zbyt surowy, nie każdy musi mieć to, co mają inni, czy co inni osiągnęli w życiu, można być po prostu szczęśliwym, ten czas, czas świąt jest naprawdę magiczny, możemy naprawić wiele błędów, które popełniliśmy, jeśli tylko tego chcemy, może jednak jesteśmy ważni dla swoich bliskich, tacy, jacy jesteśmy, każdy z nas jest inny, ważny na swój sposób, nie zapomnijmy o tym. A miłość, miłość jest w każdym z nas, każdym ma do niej prawo, to właśnie pokazują nam te opowieści. Polecam tę książkę, wiele prawdy jest w niej napisane, a jedno z życzeń autorki, powaliło mnie na kolana :) Chcecie wiedzieć jakie ? Przeczytajcie sami 😁😍

117. Recenzja: Lubię To Czytam Siwak Natalia

     Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

     Czy recenzja była pomocna:

      TAK  (0)  NIE  (0)

     "Świąteczny Układ. Opowiadania" to zbiór czterech różnych opowiadań "Świąteczny Uber", "Świąteczna Wpadka", "Świąteczny Pocałunek", "Świąteczny Układ" o tematyce świątecznej. Każde z nich posiada elementy zabawne, romantyczne, świąteczne, nieprzewidywalne. Zdecydowanie moim faworytem jest opowiadanie "Świąteczny Uber". Od pewnego czasu Meredith prześladuje pech. I to nie byle jaki, ponieważ w samą Wigilię musi jechać do sądu. Spoliczkowanie nieznajomego w taksówce? Dlaczego nie! Nic nie układa się po myśli nieznajomych, którym przyszło dzielić środek transportu. Sytuacji nie sprzyja zamieć śnieżna za oknem. Bardzo często się mówi, aby nie oceniać ludzi po wyglądzie. Naszej dwójce się to nie udało, jednak od słowa do słowa i zaczynają delikatnie się odsłaniać emocjonalnie. Dla żadnego z nich miniony czas nie był lekki i przyjemny. Życie potrafi zaskakiwać, szczególnie w momencie, kiedy wydaje nam się, że jesteśmy przygotowani absolutnie na wszystko. Kolejnym moim ulubieńcem jest opowiadanie "Świąteczna Wpadka". Piper uznała, że w tym roku zamiast kupować drogie prezenty bliskim, zrobi w ich imieniu każdego z nich jeden dobry uczynek, o którym później opowie swojej rodzinie. Tak bardzo jak kobieta była zaangażowana w ten pomysł, tak bardzo nie spodziewała się, że może obrócić się on przeciw niej. Przypadkowo spotkany mężczyzna wcale nie jest bezdomnym, dodatkowo jest bardzo przystojny. Pierwsze spotkanie definitywnie nie należało do udanych, jednak z każdym kolejnym początkowe zniesmaczenie zamienia się we wzajemną fascynację. Obok "Świątecznego Pocałunku" i "Świątecznego Układu", również nie można przejść obojętnie. Przypadkowe spotkanie w kawiarni czy pomylone imiona i nazwiska bohaterów? Każdy znajdzie coś dla siebie. Każde opowiadanie napisane jest z pomysłem i ogromnym dystansem do siebie i do Czytelnika. Cały zbiór cechuje duże poczucie humoru i komizm sytuacji. Bohaterowie są zdecydowanie nieszablonowymi postaciami, dynamicznymi. Zbiór czyta się bardzo dobrze, szybko, z zainteresowaniem i uśmiechem na ustach. Klimat świąt jest mocno wyczuwalny, ale nie przytłacza. Na końcu każdego opowiadania znajdują się życzenia od Autorek, co daje szansę na stworzenie bliższej relacji z Czytelnikiem. Myślę, że warto po nią sięgnąć w te święta.

więcej recenzji

ukryj recenzje