- Autor:
- Tadeusz Gajcy
- Wydawnictwo:
- KtoCzyta.pl
- Ocena:
- Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
- Stron:
- 48
- Dostępne formaty:
-
ePubMobi
Czytaj fragment
Opis
książki
:
Poezje. Wybór
Tom zawiera wybór poezji Tadeusza Gajcego, polskiego poety czasu wojny i żołnierza Armii Krajowej. W wierszach, które powstawały przed drugą wojną światową, widoczne jest pragnienie filozoficznego zrozumienia świata, losu i życia człowieka. Przeważa ton refleksyjny, pesymistyczny i momentami buntowniczy, lecz pojawiają się także pozytywne akcenty. W poezji z czasu wojny Gajcy podejmuje problemy ponadczasowe: dojrzewania, poszukiwania wartości, budowania fundamentów dla dorosłego życia. To, co wyróżnia wojenną poezję Gajcego na tle innych poetów tamtego okresu, to przede wszystkim odmienny, niepowtarzalny styl pisania o brutalnej rzeczywistości. Okrucieństwa okupacji ukazuje poeta w postaci apokaliptycznych wizji, które nie odbierają nic z ich okropności, a za to nie nużą dosłownością opisu.
Wybrane bestsellery
-
Promocja
Tom wierszy Urszuli Kozioł Raptularz zawiera utwory, które są kontynuacją poetyckich poszukiwań wybitnej poetki. Ton lamentu i skargi, tak bardzo obecny w poprzednich tomach, tutaj przechodzi w refleksyjny, dojrzały humanizm, podziw i szacunek dla wszystkiego co kruche, wymagające uwagi i opieki. Ludzi, zwierząt, roślin. "Z biegiem lat smutek ogromnieje we mnie" pisze poetka i faktycznie ta poezja dryfuje w stronę niebytu, elegijnie żegna urodę świata i samą siebie, a podmiot liryczny mówi: "Jestem daleko od siebie/ ja nie jest już mną". Jednak pulsuje w tym tomie także wiara w możliwość przytrzymania się rzeczy kruchych, aby przeżyć jeszcze jeden cud: "dzień, który wstaje".- ePub + Mobi 25 pkt
(27,88 zł najniższa cena z 30 dni)
25.50 zł
34.00 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Ukryte w spojrzeniu to zapis osobistych refleksji, doświadczeń i obserwacji autorki. Każdy wiersz powstał z potrzeby zatrzymania chwili, uchwycenia emocji i myśli, które towarzyszą nam na co dzień, a często pozostają niezauważone. Tematy, które przewijają się przez strony tego tomiku, to zarówno miłość, jak i samotność, radość i smutek, bliskość na- ePub + Mobi 14 pkt
(13,94 zł najniższa cena z 30 dni)
14.45 zł
17.00 zł (-15%) -
Nowość Promocja
Nowe wydanie wierszy znanych i nieznanych, śpiewanych i nieśpiewanych. Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny. W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w n- ePub + Mobi 36 pkt
(36,96 zł najniższa cena z 30 dni)
36.96 zł
48.00 zł (-23%) -
Nowość Promocja
Iluzja Chaosu w refleksyjny, aczkolwiek kontrowersyjny sposób traktuje o zjawiskach, które towarzyszą nam w codziennym życiu. Życiu, w którym szczęście jest czymś nieuchwytnym i ulotnym, a piękno jest z góry narzucone i wciśnięte w szablony A może to jedynie iluzja? Może zarówno w świecie fizycznym, jak i w życiu uczuciowym człowieka ów pozorny cha- PDF + ePub + Mobi 36 pkt
(34,65 zł najniższa cena z 30 dni)
36.70 zł
45.00 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Nowe wydanie wierszy znanych i nieznanych, śpiewanych i nieśpiewanych. Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny. W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w n- ePub + Mobi 36 pkt
(36,96 zł najniższa cena z 30 dni)
36.96 zł
48.00 zł (-23%) -
Nowość Promocja
Nowe wydanie wierszy znanych i nieznanych, śpiewanych i nieśpiewanych. Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny. W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w n- ePub + Mobi 36 pkt
(36,96 zł najniższa cena z 30 dni)
36.96 zł
48.00 zł (-23%) -
Promocja
Obszerny wybór utworów poetyckich Ezry Pounda - jednego z największych dwudziestowiecznych pisarzy języka angielskiego i bodaj najbardziej kontrowersyjnej postaci w literaturze XX w. Na tom złożyły się poezje niepublikowane dotąd po polsku w formie książkowej, a zarazem stanowiące dokładny przegląd twórczości Pounda, począwszy od jego debiutu po ut- ePub + Mobi 27 pkt
(26,26 zł najniższa cena z 30 dni)
27.20 zł
32.00 zł (-15%) -
Promocja
Książka zbierająca najciekawsze, szczególnie aktualne i najważniejsze rozmowy z Jerzym Jarniewiczem, laureatem Nagrody Nike 2022. Zgromadzone teksty układają się w pasjonującą opowieść o kilku ostatnich dekadach w polskiej (i nie tylko) literaturze, ze szczególnym naciskiem na poezję oraz przekład. Jarniewicz od lat podkreśla dialogiczny i współaut- ePub + Mobi 24 pkt
(24,65 zł najniższa cena z 30 dni)
24.65 zł
29.00 zł (-15%) -
Promocja
W drugim tomie poetyckim Antonina Tosiek rozpisuje na wiersze całe spektrum trosk: od tej "na wysokości" (jak ironizuje w tytule jednego z utworów), przez różne poziomy systemów opiekuńczych oraz sploty niepokojów ekonomicznych, społecznych i politycznych, po konkretne czynności pielęgnacyjne cierpliwie spełniane "na niskości": tam, gdzie zawodzi f- ePub + Mobi 17 pkt
(17,85 zł najniższa cena z 30 dni)
17.85 zł
21.00 zł (-15%) -
Promocja
"Szukam samego siebie" to kolejna propozycja wydawnicza Wojciecha Sobalaka- ePub + Mobi 16 pkt
(16,56 zł najniższa cena z 30 dni)
16.56 zł
20.19 zł (-18%)
Tadeusz Gajcy - pozostałe książki
-
1942. Noc wigilijna Wieczorny szatan monetę zimną ważył na dłoni... Parzyła izby zamieć świeczek, kiedy śmieszne figurki zatargały jak w dzwonnicach sznurkiem, uniosły stopy na bojaźliwy centymetr -- nie mogły odlecieć. Wplatał lepkie palce w oczy śnieg, no i szeptał, uporczywie szeptał; szatan załkał w szubienicę jak w flet i rozwiesił płacz w drzewie jak szkiełka. Więc choinka. -- A na sznurku pajacyk, kolędować Małemu, niech krzepnie, pójdź -- złóż dary -- nie wystarcza popatrzeć -- drzewko smutne, a u ciebie świece. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ballada o stajence Matka pełna uśmiechu i chemii dłonie zamyślała w balii co wieczór... a nad dłońmi tymi trzej królowie spóźnieni płakali. Nawet aniołki. Gipsowe i krągłe na kolędach jak wielbłądach fruwające, krótkie szatki haftowane ogniem na jej ręce zrzucały w locie. Woda nie była zwykła. Ze źródeł, gdzie kadzidło rośnie i mirra, palma także. I w liściastej urnie Bóg się mały w piosence obmywa. Przychodziły do niej z pustyni lwy płowe gasić czerwone języki, po głosie ich, po tęsknocie ich -- człowiek zjawił się śpiewny i zwykły. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Betlejem Nad smugami karawan chodziła jasna nowina -- powiła Smutna Panna Żałobnego Syna. Śpiewali Mu, śpiewali ochoczo, pastusze melodie skakały jak deszcze, grały królewskie korony i palmowe grało powietrze. Śpiewali Mu, śpiewali, cherubiny zwłaszcza w długich piórach, krągłą ziemię chylili nad Małym i rączkami ją we śnie otulał. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Czarne okna W kantylenie macierzanki zapach uśmiechniętych nocą wodził chłopców, jak w legendzie chodzili w zaświatach pod oknami czarnymi dla oczu. Nad głowami nocy złoty jeż, księżyc w włosy się wtopił jak wianek, nie wiedzieli -- czy noc to czy wiersz -- gubiąc głosy jak trzciny rozchwiane. A w latarniach z trudem się chodzi w jakimś innym rozłożystym świecie, pod oknami czarnymi młodzi w zasłuchania jedwabistej sieci. Węzły powiek tak bolą zaciśnięte mocno, nawet nie wiem -- czy sen jest czy próżnia pod nimi i wyrastał na nowo wędrującym chłopcom zapach kwiatów na oczach pod oknami czarnymi. Uśmiechów rzewnych szelest zapadał w nich jak w otchłań, jeszcze śpiewu było za wiele, by się milczeniem spotkać. Zawikłany powietrza deseń rozdzierali rękoma ślepców, jakże mogli inaczej przezeń, jakże mogli go nie czuć? [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do potomnego Jestem jak ty zapewne: nisko, a jeszcze niżej źdźbło i kret. Niebo różową idzie kreską i na papierze zgina brew; krzesło pode mną, dachu jęzor spływa ceglasty, dłonie czyni podobne nocy. Są godziny, że martwe palce cicho leżą jak gdyby śpiąc, uwierzyć trzeba, że obraz ten to na powietrzu odbicie ptaka albo drzewa i tylko cień spłowiały z wierzchu przemawia za mnie. Oto świat, w którym struchlałym krokiem mierzę ziemię kulistą ponoć. Maszt gwiaździsty nocą skrzypi rzewnie i w górze jest jak czujne zwierzę, co martwym okiem liczy czas. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do zmarłej Pusty po tobie powietrza słup oczy mi mrozem przekłuł; dochodzi do mnie świergot twych stóp gołębich: szelest sukni najlżejszy, korali dźwięk okrągły, nikły jak dzwonków pęk u głowy twojej w kościele. Ze snu powstaję i cieniem rąk nierzeczywistych dla mnie i trudnych szukam oddechu twojego. Skroń zgina mnie ciężka jak kamień -- i widzę przez oczy, które mróz przekłuł: ciało twe drobne tuli się w trumnie w chłodnej koszuli jak w śniegu. Rozumiem teraz błyskawic syk, wołanie kwiatu, gdy pryska w twarz kolorem silnym, i garstkę śpiewu w krzaku pobliskim ciemnym jak głaz. Lecz język wtedy martwy był. Nie mógł odczytać pisma, które u powiek nosiłem niemy światłu podobne. Kto wyzwał ciebie miłosną tak, że ręką zimną, senną jak plusk odwiodłaś świat ten? Godzina inna była i inny księżyc się kładł, sen gęstniał wonny, więc w oczach rósł, zagarniał usta. Ciało jak linia proste zostawił... Kroplami żal świec sinych pada i stopy parzy bezradne, kruche w pościeli tej. Twarz moja ciemna -- noc na mej twarzy wilgotna, czujna jak z tobą w śnie. Kto głosem wzywał z ciemności nagłej i wywiódł ciebie z miejsca miłego ciało otworzył i na dnie skały ziemskiej zostawił? -- Wysoki świat leży jak słońce ślepe na brzegu chmur spadających. I dudnią dna wód po kamieniach z lawy i srebra, z komet chodzących świetlisty łuk tęczy zawisa lekki jak brew i jak muzyka toczy się huk. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Droga tajemnic Błękitniejący umarłych proch rośnie w ziemi mocny jak żywioł i na oczach pisze co noc kręte znaki jak mróz na szybie. Białą czaszką kołysze księżyc, stosy planet utkanych z kości, zagubisz się, pomylisz -- w tym tokowisku zwierząt szklistym włosem porosłych. Łasi się grom i ciemność do twych stóp: skuś się tylko i poddaj, a zarośniesz jak liściem -- ziemią i zaleje cię ogień i woda. Usta z lęku zwiotczałe jak gąbka schylisz, poznasz: misterny znak pisze w oczach ręką jak lotka, który kości umarłych zna. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Epitafium Przechodniu, powiedz imię, a poznamy miejsce marzenia, które niesie bezpiecznie i lekko. Nad nami niebo rośnie i wspina się w dymie pozostawiona dalekość. Były lata nad nami i są. Ty zabierzesz nieświadomą stopą pręcik ziemi otulony mgłą, co nazywa się dla ust tak prosto, a jest głosem, co zaciska krtań i wołaniem z samotnego dna. Nie zapomnisz, bo woda oparzy wargi pyszne, i zadusi kłos. Kraj ten mamy w oczach jak ołtarzyk z gajem dymów świecących jak kość. Twarz ukryjesz. Biodra matki suche nie wydadzą ziarna, gdyby po nas wawrzyn zostać miał mały jak uśmiech i jak dłoń albo serce -- historia. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Groteska bardzo smutna Niby kosmiczny delfin niebem, które nazywasz różnie przebywa ziemską przestrzeń apokalipsy ciało duże. Zaiste, straszne jest, gdy w oko spojrzy nagle i jak twój głos i cień wytrwałym pójdzie śladem. Gdy ręką dotknie zimną blasku chwiejnego pełną... na próżno mówisz: siło, niech ci otworzę niebo, przepadnij, zostaw nas u rzek niebieskich ściegu, nie chcemy twoich gwiazd i ognistego wieku. Powracaj. Kiedyś w książce na liter strojnym łańcuchu stałaś grożąca jak Mojżesz z gromem napiętym na łuku... Czytelnik srebrny pod drzewem święty -- jak mówi pismo -- kruszył w śpiewaniu wersety i wzywał: apokalipso. Teraz -- ty w górze straszna, my -- nisko, ty nas nie odczytasz, my ciebie i wspólne nasze nazwisko ku jakiej drodze nas wiedzie? [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Kantyczka wołania pełna Gwiazdy niejasnej prowadzony wzorem po napój sięgam i jadło. Który ognistą koronę na czoło sczerniałe kładziesz, nad rąk pochyłością senną innego nie buduj domu, jeśli nie zdołasz z kamienia głosu ludzkiego wydobyć. Który przeczuty choć ciemny nad wodą dymiącą stałeś nie schylaj nieba ku ziemi jak ptaka schylasz nad gałąź, nie wódź nas dźwiękiem i rzeczą i barwie pióro świecące odejmij -- jeśli twa wieczność łunę zapomni i pocisk. [...]Tadeusz GajcyUr. 8 lutego 1922 r. w Warszawie Zm. 16 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Wczorajszemu, Kolęda, Widma, Do potomnego, Homer i orchidea pseud. Karol Topornicki, Roman Oścień Poeta, prozaik, dramatopisarz, krytyk literacki. Ukończył gimnazjum i liceum księży marianów na Bielanach. Od 1941 r. studiował filologię polską na podziemnym UW. Członek organizacji Konfederacja Narodu; współzałożyciel (1942), a od 1943 r. redaktor konspiracyjnego czasopisma tej organizacji ?Sztuka i Naród?. Żołnierz AK; brał udział w akcji składania wieńca pod pomnikiem Kopernika (25 maja 1943 r.). Zginął w powstaniu warszawskim wraz z Zdzisławem Stroińskim na Starym Mieście. Otrzymał nagrodę na podziemnym konkursie czasopisma ?Sztuka i Naród? za wiersz Wczorajszemu (1942), włączony później do antologii Słowo prawdziwe (1942). Nagrodzony także przez czasopismo ?Kultura i Jutro? (1943) za wiersz Rapsod o Warszawie. Wyraziciel ideowego i artystycznego grupy ?Sztuka i Naród?; w artykule Już nie potrzebujemy (?SiN? nr 11, 12 z 1943 r.) i O wawrzyn (wyd. ?Kierunki? 1967, nr 19) polemizował z literackimi poprzednikami, zarzucając poetom ?Skamandra? bezideowość i koniunkturalizm, a Awangardzie Krakowskiej ? ?ekwilibrystykę intelektualną?; poetów swojej generacji uważał za kontynuatorów katastrofizmu. Sam rolę poety widział w byciu odkrywcą tajemnicy bytu i wychowawcą narodu. W poematach Z dna nawiązującym do przeżyć z wojny obronnej 1939 r. oraz Widma wyd. w debiutanckim tomie z 1943 r. (będącym poetycką odpowiedzią na cykl poetycki Borowskiego pt. Gdziekolwiek ziemia...) zawarł wizję apokaliptycznej zagłady. W śpiewogrze Misterium niedzielne (1943) podjął próbę przezwyciężenia własnego katastrofizmu, przedstawiając świat czasu wojny jako groteskę i nawiązując do folkloru warszawskich przedmieść. W ostatnim tomie zwraca uwagę jego testament poetycki Do potomnego. Często posługiwał się konwencją snu, wizji, sięgał po formy ballady, kolędy, piosenki.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
Ebooka "Poezje. Wybór" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Poezje. Wybór" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Poezje. Wybór" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Szczegóły książki
- ISBN Ebooka:
- 978-83-813-6469-0, 9788381364690
- Data wydania ebooka :
- 2018-02-09 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Rozmiar pliku ePub:
- 2.3MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 4.8MB
- Pobierz przykładowy rozdział EPUB »
- Pobierz przykładowy rozdział MOBI »
KtoCzyta.pl - inne książki
-
Promocja
When young doctor James Kildare and his fiancée, nurse Mary Lamont, make plans for their wedding day, brother Mary Douglas arrives at her. Douglas asks Kildare to arrange an appointment with a wealthy Mr. Chandler, whose daughter Kildare rescued at Young Doctor Kildare to ask for a fund to create three subsidized trading schools to train unskilled- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
The most dangerous killer in Alaska, Menneval sends a certain Bill Ranger to California in search of information about his father and son Crosson. After many setbacks, Bill finally finds the Crossons in the woods. The life of father and son is shrouded in deep mystery. Bill will be with them to become a member of incredible adventures and bloody sk- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
In the crowded waiting room of Dr. Gillespie there were people of ten nations of more than ten degrees, from the old pugilist with rheumatism in his broken hands to the Indian mystic whose eyes already were forgetting this world; but little Florrie Adams took precedence over all of these. Her mother lagged breathless, a step behind, as Florrie was- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
Max Brand is an American writer, considered one of the best authors working in the Western genre. A gunmans reckoning is his understanding, and here, we have several gunmen and women, one in a main role, whose understandings of life ineluctably draw them together. Gunmans Reckoning is a psychological novel, with roots in Greek tragedy and with twis- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
Lindley Parker Sessions, commandant of the Yard, stood with his hand on his hips and looked up. There is a saying that even the Devil would make a sailor if he could only learn to look up. However, the Rear Admiral was not staring at the leech of a sail; he was watching the ironworkers as they ran up a new portion of the ways. Welders did most of t- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
After graduating from medical school, Dr. James Kildar returns to his small hometown where his proud parents Stephen and Martha Kildar and childhood friend Alice Raymond expect him to join his father in his medical practice. However, he is more ambitious, although he is not sure what he wants to do. He recruited as an intern at New York Hospital.- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
The Montana Kid, El Keed south of the border, slips a marriage noose to join Mateo Rubriz, prince of Mexican outlaws, in a wild cross-border raid. The target: a gold and emerald crown stolen by the governor of Duraya from the church under his protection. In Duraya, Montana and Rubriz have no problem getting into the governors fort, even finding the- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
Hometown Cowboy was an easy introduction into the Rocky Mountain Riders. Sexy cowboy, a heroine whos a dreamer and rescues animals, chocolate, a darling little pig, family struggles and mending broken relationships. Hometown Cowboy was a tempting introduction to the Rocky Mountain Riders.- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
Jimmy Kildare used to get away from the hospital every afternoon and go over to Tom McGuires saloon on the avenue. He always drank two beers. An interne in the accident room has to have the brains in his fingertips in good order all day long, but two beers dont get very far between a man and himself if he has a bit of head on his shoulders, and Jim- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%) -
Promocja
Loafer was a big dog who looked like a buffalo wolf; he was gray against one background and pale yellow against another; like a buffalo wolf, he had a great leonine body covered with a loose hide which humped in a wave above his shoulders at every lurch of his gallop. Strangers always said Wolf! when they saw him, and no one said Good dog! except h- ePub + Mobi 11 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.92 zł
14.90 zł (-20%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Proszę wybrać ocenę!
Proszę wpisać opinię!
Książka drukowana
* pola obowiązkowe
Proszę czekać...
Oceny i opinie klientów: Poezje. Wybór Tadeusz Gajcy (0) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.