ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Aż gniew twój przeminie

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Wydawnictwo:
    Wydawnictwo Literackie
    Ocena:
    Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
    Stron:
    352
    Dostępne formaty:
    ePub
    Mobi
    Czytaj fragment

    Ebook (22,14 zł najniższa cena z 30 dni)

    36,90 zł (-22%)
    28,78 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 22,14 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Komu zależało na śmierci nastolatków? 

    Dwoje nastolatków późną jesienią nurkuje w jeziorze Vittanijarvi, na którego dnie od wielu lat spoczywa wrak samolotu. Ktoś uniemożliwia im wypłynięcie na powierzchnie blokując przeręble drzwiami. Młodzi ludzie giną pod lodem, nie udaje się ich uratować. Śledztwo w sprawie ich śmierci prowadzą  znani z poprzednich powieści Asy Larsson komisarz Anna Maria Mella i Sven Erik Stalnacke. I tym razem włącza się w nie Rebeka Martinson, która pracuje w Kirunie jako prokurator. Początkowo sprawa wygląda na nieszczęśliwy wypadek, ale przez sny Rebeki zaczyna zataczać coraz szersze kręgi. Staje się jasne, że dziewczyna i chłopak padli ofiarą zabójcy. Z kolei mieszkańcy wsi są coraz bardziej zaniepokojeni. Wraz z postępami śledztwa na jaw wychodzą niewygodne fakty sprzed lat, sięgające czasów drugiej wojny światowej.  

    (…) PAMIĘTAM, JAK umarliśmy. Pamiętam i wiem. Niektórerzeczy teraz wiem, choć przy nich nie byłam. Ale nie wszystkie. Zdecydowanie nie. Nie ma żadnej reguły. Na przykład gdy chodzi o ludzi. Czasami wstępuję w nich jak w otwarte przestrzenie. Czasami są zamknięci. Czas nie istnieje. Został jakby roztrzepany.
    Zima nadeszła bez śniegu. Lód ściął wody już we wrześniu, śnieg ciągle jednak się nie pojawiał.
    To zdarzyło się dziewiątego października. Powietrze było chłodne. Niebo – intensywnie błękitne. Taki dzień chciałoby się wlać do szklanki i po prostu wypić.
    Miałam siedemnaście lat. Gdybym żyła, miałabym teraz osiemnaście. Simon wkrótce miał skończyć dziewiętnaście. Pozwolił mi usiąść za kierownicą, chociaż nie zrobiłam jeszcze prawa jazdy. Leśna droga była pełna wybojów. Bardzo mi się to podobało. Za każdym razem, kiedy trzęsło samochodem, wybuchałam śmiechem. Żwir i kamienie uderzały w podwozie.
    – Wybacz, Bettan – mówił Simon, głaszcząc wieko schowka na rękawiczki.
    Nie mieliśmy pojęcia, że czeka nas śmierć. Że będę krzyczała ustami pełnymi wody. Że zostało nam zaledwie pięć godzin życia (…) 

                                                                                               Fragment książki

    Wybrane bestsellery

    Wydawnictwo Literackie - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint