
13 lat - tysiąc powodów, by kochać czytanie! Urodzinowy KONKURS!
Jesien w pełni, a to oznacza coroczną, huczną zabawę na urodzinach Ebookpoint :) W tym roku kończymy 13 lat, chociaż w żadnym wypadku nie obawiamy się, by ta liczba była pechowa. Wielkie święto książkoholików i miłośników literatury - książek, e-booków i audiobooków - to coś, czego zdecydowanie nie można przegapić, a tradycyjnie dla wszystkich gości na naszych urodzinach przygotowaliśmy super konkurs! :) Atrakcji nie zabraknie, a zgarnąć można nagrody między innymi od Pocketbook. Sprawdź, jak wziąć udział!
Jak mrugnięcie okiem minął kolejny rok, w którym wspólnie z naszymi wiernymi Czytelnikami tworzymy społeczność miłośników literatury. Snujemy historie, zanurzamy się w opowieściach, rozwijamy pasje, uczymy nowych umiejętności i korzystamy z tego, co oferują nam książki, ebooki i audiobooki. To już 13 super lat, w trakcie których bardzo się rozwinęliśmy. Wiele zawdzięczamy sugestiom i uwagom naszych Czytelników, za które bardzo dziękujemy - Tobie też! :)
Daj znać, czy jesteś z nami od początku lub napisz, jak długo trwa już Twoja przygoda z Ebookpoint. No i szykuj się na dużo urodzinowych niespodzianek.
Złap super ebooki za darmo!
Tradycyjnie urodzinową zabawę zaczynamy od małego prezentu dla Ciebie. Wielka promocja startuje już od 4 listopada, a tymczasem już od 2.10 odliczamy do niej...umilając sobie czas gratisowymi ebookami. Złap więc dla siebie ebooka całkowicie ZA DARMO! :) 🎁 Który z dostępnych tytułów pasuje Ci najbardziej i jest w Twoim guście?
Z okazji 13. urodzin księgarni Ebookpoint możesz mieć jednego z czterech super ebooków zupełnie ZA DARMO. Co trzeba zrobić? Wystarczy wejść TUTAJ >>, a następnie wprowadzić w pole formularza swój adres mailowy. Następnie zatwierdzić - ujrzysz wówczas planszę z ebookami do wyboru, a wtedy wybierz tego, który interesuje Cię najbardziej i dodaj go do swojej biblioteczki. I gotowe! :) Możesz pobierać wybrany tytuł ebooka ze swojego konta i zabierać się za czytanie.
W tym roku przygotowaliśmy dla Ciebie tytuły:
📚 „Go vegan! 17 powodów, dla których porzucisz jedzenie mięsa. Książka dla wszystkożerców, wegetarian i... wegan też”, Orestes Kowalski, wyd. Sensus
📚 „Polska z widokiem. Przewodnik dla łowców panoram. 104 wieże, szczyty i inne punkty widokowe”, Nikoletta Kula, Marcin Winkiel, wyd. Bezdroża
📚 „Unbreak me. Seria: Prawda o Yarrow”, Ludka Skrzydlewska, wyd. beYA
📚 "Umysł niewzruszony. W szkole mistrzów", Ryan Holiday, wyd. Onepress
To dopiero początek! Pamiętaj, że w dniach 4-6 listopad przygotowaliśmy dla Ciebie ogromną ilość urodzinowych rabatów i atrakcji - skorzystaj więc z ekstra promocji na ebooki, audiobooki, książki drukowane oraz kursy video.
Weź udział w konkursie i wygraj ekstra nagrody
Jak co roku, dodatkową atrakcją z okazji Ebookpointowych urodzin, jest konkurs. Nie możemy doczekać się Waszej kreatywności, bo zawsze lubimy się jej przyglądać - tegoroczną zabawę ponownie wspiera Pocketbook i cieszymy się, że ponownie możemy wspólnie angażować czytelników i miłośników literatury. Jak wziać udział w konkursie? Co zrobić, by wygrać?
Zadanie konkursowe:
W dniach 2 listopada 2024r. do 17 listopada 2024r. dokonaj przynajmniej jednego, dowolnego zakupu w księgarni internetowej Ebookpoint.pl, a następnie przygotuj pracę na temat: 13 lat - tysiące powodów, by kochać czytanie. Jaki jest Twój powód? W kreatywny sposób pokaż nam, z jakiego powodu kochasz czytać :)
Szukamy najciekawszego i najkreatywniejszego powodu, by kochać czytanie! Praca może mieć dowolną formę - tekstu, rysunku, kolażu, filmiku czy piosenki, a może jeszcze jakąś inną? Popuść wodze wyobraźni i daj czadu w komentarzu tego wpisu. Czekamy!
Pamiętaj jedynie, by w treści zgłoszenia znalazł się numer zamówienia złożonego w trakcie trwania konkursu. Zgłoszenia bez numeru zamówienia w treści nie biorą udziału w konkursie.
Na trójkę zwycięzców czekają:
🏆 1 miejsce: czytnik PocketBook Era Color + torba materiałowa + bon o wartości 250 zł do księgarni ebookpoint.pl
🏆 2 miejsce: czytnik PocketBook Verse Pro Color + torba materiałowa + bon o wartości 150 zł do księgarni ebookpoint.pl
🏆 3 miejsce: czytnik PocketBook Verse + torba materiałowa + bon o wartości 100 zł do księgarni ebookpoint.pl
Pełny regulamin konkursu znajdziesz TUTAJ >>
Już nie umiemy się doczekać, by móc pooglądać wszystkie prace! :) Życzymy powodzenia i mnóstwa urodzinowej zabawy!
Zobacz nasze propozycje
-
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
23.53 zł
29.90 zł (-21%)(23,12 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
-
- ePub + Mobi
47.92 zł
59.90 zł (-20%)(41,93 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
31.12 zł
39.90 zł (-22%)(28,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
39.92 zł
49.90 zł (-20%)(29,94 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
36.80 zł
46.00 zł (-20%)(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
37.39 zł
43.98 zł (-15%)(26,39 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- PDF + ePub + Mobi
- Druk
32.45 zł
59.00 zł (-45%)(29,49 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
30.79 zł
39.99 zł (-23%)(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
38.92 zł
49.90 zł (-22%)(27,45 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
53.99 zł
59.99 zł (-10%)(34,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
33.88 zł
44.00 zł (-23%)(29,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
39.99 zł
50.00 zł (-20%)(30,00 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
33.99 zł
39.99 zł (-15%)(27,99 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub
29.93 zł
39.90 zł (-25%)(20,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
33.60 zł
42.00 zł (-20%)(31,50 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
31.12 zł
39.90 zł (-22%)(23,94 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
35.20 zł
44.00 zł (-20%)(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
30.73 zł
43.90 zł (-30%)(35,12 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
27.72 zł
36.00 zł (-23%)(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
58.42 zł
74.90 zł (-22%)(41,20 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
40.08 zł
49.00 zł (-18%)(39,68 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
31.92 zł
39.90 zł (-20%)(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
33.99 zł
39.99 zł (-15%)(23,99 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
38.92 zł
49.90 zł (-22%)(29,94 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
38.24 zł
44.99 zł (-15%)(29,24 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
21.95 zł
39.90 zł (-45%)(30,72 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
-
- ePub
- Audiobook MP3
35.93 zł
47.90 zł (-25%)(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
- Audiobook MP3
35.99 zł
39.99 zł (-10%)(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
-
- ePub + Mobi
33.99 zł
39.99 zł (-15%)(23,99 zł najniższa cena z 30 dni)
#wygrana
#wygrana
#wygrana
W niedzielę wygasł transfer pliku. Pozwalam go sobie zamieścić po raz kolejny:
https://www.transfernow.net/dl/20241126NoNg6TmV/81lN6XWw
Przepraszam za małe spóźnienie, ale starałam się wysłać plik, który jest filmem konkursowym. Zamieszczam go za pomocą linka, a w razie problemów wysłałam go też przez email.
https://photos.app.goo.gl/ac37wdd1Y7BBcXmv5
Kod zamówienia:
G11172489436
Numer zamówienia G11172489527
Siedział na kanapie w salonie swojego niewielkiego domku w górach. W kominku wesoło skwierczały polana, a wokół unosił się zapach palonego drewna. Kończył właśnie trzeci tom opowieści z meekhańskiego pogranicza, kiedy jego czytnik błysnął zielonym światłem i... zgasł. I to w kulminacyjnej scenie! Ostatkiem siły woli zmusił się żeby nie wrzucić go do ognia. Zdarzało się to już nie pierwszy raz i wiedział, że dni urządzenia są policzone... Czytniki bardzo źle znosiły jego profesję, podróże między światami kompletnie im nie służyły! Widocznie tolerowały tylko światy zamknięte w opowieściach, pomyślał z przekąsem.
Nagle ekran jego komórki rozbłysł na czerwono. Jedna z aplikacji, z ikoną w kształcie czaszeczki z piszczelami, pulsowała ponaglającym rytmem. Kliknął odczytał powiadomienie. Westchnął i przeciągnął się, odkładając bezużyteczny czytnik na stół. Ubrał się w czarny, ciepły płaszcz i wyszedł z domu. Przez szafę oczywiście, taki jego prywatny żart w hołdzie ulubionej historii.
Na miejscu wypadku pojawił się dokładnie o 12:35-3. Za 3 minuty miał tu odebrać duszę i przeprowadzić na drugą stronę. Ziewnął rozdzierająco, nie wyspał się bo lektura zbyt go pochłonęła. Spojrzał na zegarek, elektroniczny wyświetlacz rozżarzył się czerwonymi cyframi, 12:36-2. Kochał gadżety, a dobrze działające gadżety kochał ponad wszystko!
A skoro miał jeszcze chwilę zajrzał na stronę ulubionej księgarni online. Sprawdził książkę dnia, przejrzał powiadomienia. Nagle zauważył konkurs. Do wygrania... Czytnik! To przeznaczenie! - pomyślał. 13 lat - tysiące powodów by kochać czytanie... On miał jeden - chciał poznać lepiej tych z którymi pracował, dowiedzieć się o czym myślał Bułhakow, znaleźć wspólny język z Hemingwayem, przygotować się na dyskusję z Sapkowskim. Poznać ludzkie dusze zanim je pozna osobiście. A przy okazji miło spędzić czas. Tylko te cholerne czytniki zupełnie nie dawały rady w podróżach między światami. Ale kolega z branży miał ten sam model, co tu był do wygrania i naprawdę go chwalił. Tylko jak to wygrać??? Termin mija już dzisiaj, a on kompletnie nie miał pomysłu. Przecież nie wymyśli tysiąca powodów, jak każdy Śmierć nie był specjalnie kreatywny... Może dlatego tak kochał historie, pisane przez innych.
Jego myśli przerwał alarm na telefonie. 12:38-0. Nadszedł czas. Otulił się mocniej płaszczem, jego czerwone włosy powiewały na zimnym listopadowym wietrze, a skóra wydawała się jeszcze bledsza i bardziej przezroczysta niż zwykle. Obserwował ulice. Drobna kotka przebiegła tuż przed samochodem, kierowca gwałtownie skręcił, rozległ się niewielki huk i na chodnik poleciało ciało dwudziestoparolatka ubranego w ciemnoszary dres. Śmierci rozżarzyły się oczy. Właśnie wpadł na szatański pomysł.
Podszedł do chłopaka i pomógł mu wstać. Tamten wyklinał i złorzeczył na czym świat stoi, niechętnie przyjął wyciągniętą ku niemu dłoń.
A wtedy wszystko wokół stanęło w bezruchu. Chwilę trwało zanim chłopak pojął że dzieje się coś dziwnego.
-O nie nie nie - zaczął bełkotać a Śmierć przewrócił oczami.
-Właśnie zginąłeś w wypadku. Jestem tu aby pomóc ci przejąć na drugą stronę
Chłopak zaczął krzyczeć, potem płakać, potem grozić, aż w końcu przeszedł do targowania się.
-Zrobię wszystko, wszystko co zechcesz!
Śmierć tylko na to czekał.
-Wymyśl mi 100 powodów, dla których warto czytać książki. Masz czas dzisiaj do 23. A podaruję ci 13 lat. - powiedział najbardziej mrocznym głosem na jaki go było stać. Nawet dobrze że się ostatnio przeziębił, głos mu wciąż charczał, listopad był wyjątkowo zimny tego roku, a on miał mnóstwo wezwań. Więc nie musiał się wysilać żeby brzmieć jak potwór z bagien.
-Książek?? Jakich książek? Przecież ja nawet sierotki Marysi nie przeczytałem!
-Czas do 23 - powtórzył tylko -Spotkamy się za 11 godzin. I odszedł.
Cdn
Zamówienie G11062472927
Wszyscy jesteśmy omylni, choć wydaje nam się, że przepełnia nas mądrość życiowa. Jeden z rozpowszechnionych pośród czytelników mitów głosi, że czytanie jest największą przyjemnością życia. Jeżeli jest to jednak prawdą, to tylko uwaga!, teraz będzie tautologia wśród miłośników lektury. Faktem pozostaje, że jeśli cokolwiek wiemy, to tylko dlatego, że inni ludzie wskazali nam nasze błędy, a my mieliśmy na tyle otwarte umysły, że potrafiliśmy ich posłuchać i zrozumieć. Książki zaś pozwalają wyrwać się z bańki potakiwaczy i z ograniczeń naszego umysłu, co daje nam szansę poznania innych krajów, innych poglądów, innych emocji, a nawet choć to doświadczenie dostępne tylko bardziej wyrobionym czytelnikom uświadomienia sobie, że różne punkty siedzenia dają różne punkty widzenia. Niestety, zdobywanie nowej wiedzy jest bolesne: informacje, opinie i uczucia, które są odmienne od naszych, sprawiają nam przykrość. Niejeden kandydat na bibliofila ucieka więc przed nią z powrotem do swojej bańki, aby czytać tylko tych autorów, z którymi się zgadza i tylko ten gatunek literacki, który mu się najbardziej podoba. Staje się wówczas przed czym przestrzegał filozof człowiekiem jednej książki. Pół biedy, jeśli tą książką jest Słownik Języka Polskiego, bo może dowie się z niego chociaż, co to jest tautologia.
Numer zamówienia: G11172489782
Na 13 urodziny przesyłam film z życzeniami [LINK]
Zapraszam do obejrzenia z głosem :)
Moje zamówienie: G11132483299
Kiedyś
Tak się złożyło, że nigdy nie uchodziłam za zwyczajną, przeciętną czy też jak to się mawiało normalną dziewczynkę Zawsze bywałam nieco inna. Chociaż moim skromnym zdaniem, lepiej wyróżniać się taką innością niż żadną.
Zdecydowanie wyróżniała mnie ponadprzeciętna i niczym nieposkromiona wyobraźnia, niestety dodatkowo w pakiecie z wiecznie niezaspokojoną ciekawością świata. Mieszkając w bloku na 10 piętrze zawsze wyobrażałam sobie, że żyję w zamku, a mój pokój jest tak jakby w najwyższej wieży, na najwyższym piętrze w najciemniejszej części zamku Kiedy tylko mogłam uciekałam do świata wyobraźni - świata księżniczek, książąt, potworów, lasów, ZAMKÓW oraz zawsze szczęśliwych zakończeń Uciekałam to właściwe określenie. Niestety moja mama była chora na schizofrenię, a tata był alkoholikiem. Co, jak można się domyślić, stanowiło to niebanalne połączenie. Mama ciągle była w szpitalu, nawet częściej niż w domu, a tata ciągle był zmęczony i dużo spał ( tak sobie tłumaczyłam jego częsty stan w wieku 5 lat). Mimo bardzo młodego wieku musiałam zajmować się mamą ( jeśli akurat nie była w szpitalu) oraz musiałam pilnować taty, żeby jak mi się ówcześnie wydawało za dużo nie spał i czasem coś zjadł. Ot moja codzienność jako 5 letniej odpowiedzialnej i prawie dorosłej dziewczynki.
BABCIA
Moim wybawieniem okazała się babcia Honoratka. Ku mojemu szczęściu przychodziła do domu i dopiero wtedy czułam się kochana i bezpieczna, dopiero wtedy, w tych bardzo krótkich ale ważnych chwilach odzyskiwałam choć na chwilkę dzieciństwo -wreszcie mogłam poczuć się stosownie jak na swój marny wiek i odpływałam w swojej niewinności
Babcia przynosiła mi zawsze książki dla dzieci uczyła mnie czytać. Wtedy jeszcze nie zakochałam się w czytaniu, zakochałam się w czytającej mi babci. Czytanie sprawiało mi ogromną trudność, ale z babcią każda, nawet ta najkrótsza, chwila była BEZCENNA i magiczna, a każda opowieść ożywała w mojej wyobraźni i zostawała w moim sercu na długo.
Niestety mój tata zabronił mojej babci przychodzić do naszego domu, tłumaczył to stwierdzeniem, którego nie rozumiałam i nie zrozumiałam do tej pory Babcia miesza Ci w głowie i zgłupiejesz jak Twoja matka. Pewnego dnia bardzo zmęczony tata spalił wszystkie książki jakie dostałam od babci. Udało mi się ukradkiem uratować zaledwie 4 ilustracje. Cudem wyrwałam je w ostatniej chwili z książek Moje serce PĘKŁO. Straciłam jedyną radość mojego wątpliwego dzieciństwa. Codziennie tliła się w moim sercu malutka iskierka nadziei, że mimo to babcia jeszcze mnie odwiedzi. Co noc spałam z 3 ilustracjami pod poduszką wtulona w tą jedną najukochańszą z bajki czerwony kapturek- scena kiedy kapturek przytula się do uratowanej przez myśliwego babci Babcia już nigdy w życiu mnie nie odwiedziła, nie przeczytałam już nigdy więcej żadnej książki. ANI JEDNEJ Powoli zapominałam o czym były opowieści i bajki, które czytała mi babcia. Później zapomniałam jej głosu Jedyne co mi zostało to wspomnienie: twarz uśmiechającej się babci i zapach Zapach, którego się nie zapomina, a wpisane w nim było wiele emocji i pięknych chwil. Zapach starego drewna, pomarańczy, kurzu, naftaliny, lawendy i czegoś bliżej nieokreślonego - zapach, który lata później nazwałam książkowym. Właśnie tak pachniała babcia. Tak pachniało dzieciństwo i szczęście. Mój ukochany zapach.
Kiedy miałam 10 lat dowiedziałam się, że moja babcia zmarła.
Mój cały świat się w jednej chwili zawalił.
W jednej chwili straciłam wszystkie resztki nadziei i nieodwracalnie straciłam dzieciństwo. Niemal całkowicie zatraciłam się w świecie wyobraźni. NIEMAL.
ŚWIAT WYOBRAŹNI
Babcia Honorata zmarła. Odziedziczyliśmy po niej dom. Wprowadziliśmy się tam kiedy skończyłam 13 lat.
I. SKARB
Za wąską rwącą rzeczką, na skraju niewielkiego miasteczka, otoczonego gęstymi lasami i łagodnymi wzgórzami stał biały, drewniany dom z werandą. W oddali słychać stukanie i skrzypiące okiennice oraz ściekającą wodę z dziurawych rynien. W tym strasznym, pełnym tajemnic, starym domu zamieszkała drobna dziewczyna o wiecznie potarganych włosach i nieodgadnionych błękitnych oczach, które błyszczały jak gwiazdy (czasami bardziej, ale to zapewne od płaczu). Była inna niż większość nastolatków w jej wieku. Zamiast spędzać czas aktywnie z rówieśnikami, najchętniej spędzała samotnie czas w ogromnym zakurzonym, ciemnym pokojem na poddaszu swojego (chyba) domu. Ten pokój krył w sobie najcenniejszy skarb bibliotekę swojej babci, która jakiś czas temu zmarła, zostawiając po sobie setki, jak nie tysiące książek. Pewnego dnia dziewczynka przypadkiem trafiła na zniszczony klucz schowany w szufladzie starej komody. Klucz idealnie pasował do zamka w drzwiach małej skrytki w jej pokoju na poddaszu. Kiedy otworzyła te drzwiczki, poczuła jakby wkroczyła całkiem do innego świata, a na jej skórę przeszedł nagły i niespodziewany dreszcz. W tym magicznym miejscu półki niemalże uginały się pod ciężarem książek, a zapach papieru, kurzu i zaczarowanego świata wyobraźni był tak intensywny, że drażnił jej nozdrza i zaparł jej dech w piersiach. Nagle po policzku spłynęła jej jedna niewinna i niczym nieskalona dziecięca łza Dobrze znała ten zapach. To zapach babci. Zapach szczęścia.
II. ZACZYTANIE
Pierwszą książkę jaką wzięła do swoich drżących rąk, była stara, ilustrowana opowieść o dziewczynie, która zaprzyjaźniła się ze smokiem. W miarę jak przewracała strony wydawało jej się, że skądś pamięta co było dalej, że gdzieś już to słyszała. Z każdą ilustracją mocniej biło jej serce i pot ciurkiem spływał po czole. Z każdym przeczytanym zdaniem zdawało jej się, że czuje gorący oddech smoka na karku, a szelest liści w lesie opisywanym w tejże książce docierał do jej uszu. Wtedy zrozumiała, że książki mają niezwykłą moc przenoszenia w miejsca, do których żaden samochód, żaden pociąg, czy żaden samolot ani nawet żadne marzenie lub sen nie mogłoby jej zabrać.
Rozejrzała się uważnie po pokoju i nie mogła uwierzyć własnym oczom Na jednej z półek było doczepione jej zdjęcie jako 5 letniej dziewczynki. Na półce były ustawione jedna za drugą bajki i opowieści, które czytała jej babcia. BYŁY TAM WSZYSTKIE KSIĄŻKI, które podarowała jej babcia Wszystkie 13 drogocennych skarbów. I tak oto zaczęła się jej MIŁOŚĆ DO KSIĄŻEK.
Moje 13 powodów kochania
III. Dlaczego kochała?
Od tamtego dnia Kasia czytała codziennie. Tak ma na imię. Już powoli zapominała o jej nadanym imieniu, wolała kiedy mówiono na nią Klarysa tak brzmiało bardziej magicznie. Jej nowa czytelnicza tożsamość przyszła tak samo szybko jak odeszła od niej babcia. Wszystko zdawało się krótką chwilką.
Czytywała różne książki. Czy to o piratach żeglujących po niebezpiecznych morzach i oceanach, czy o detektywach rozwiązujących zagadki w mrocznych miastach. Każda z tych książek była jak portal do innego świata. Kochała książki, bo dawały jej coś, czego nie znajdowała w codziennym szarym i smutnym życiu magię, przygodę, radość i szczęście. W ciężkich chwilach książki stawały się jej przyjaciółmi, rozmówcami i nauczycielami. W ich stronach odnajdowała odwagę, której brakowało jej w codziennym życiu, ale zarazem błogi spokój którego tak łapczywie potrzebowała w dzieciństwie. Książki były dla niej źródłem życiowej mądrości, dzięki której lepiej mogła zrozumieć otaczający ją świat. Były też dla niej ucieczką od samotności oraz ucieczką od wczesnej dorosłości, którą w rzeczywistości musiała tak wcześnie doświadczyć.
Pewnej nocy kiedy Klarysa czytała książkę o zaklętym zamku, stało się coś przedziwnego. Strony w książce zaczęły się rozmywać, a litery dziwnie błyszczeć. Klarysa próbowała oderwać się od książki, ale zanim zdążyła cokolwiek zrobić książka zaczęła ją tak jakby pochłaniać. Kiedy zamknęła oczy zdawało jej się , że jest zawieszona na moście nad przepaścią.
Witamy Klaryso! Odezwał się nagle ponury i gardłowy głos. Długo czekaliśmy na Ciebie, Strażniczko Ksiąg! Zawodził przeciągle nieco ochrypły, piskliwy, damski głos.
Okazało się, że książki w skrytce babci były nie tylko zwykłymi książkami, ale ak jakby portalami do innych wymiarów. Każda historia skrywała w sobie inne tajemnice i stanowiła niewielki fragment większej układanki, a Klarysa została wybrana, by odnaleźć wszystkie części i ocalić Krainę Ksiąg przed zagładą. Jej zadaniem było podróżowanie między historiami , pomaganie bohaterom i odnajdywanie ukrytych wskazówek.
Gdy oderwała się od książki i wróciła do skrytki w pokoju zdała sobie sprawę jak silna więź łączyła i nadal łączy ją z babcią. To właśnie babcia wybrała ją jako kolejną Strażniczkę Książek. Musiała sprostać temu wyzwaniu, nie mogła zawieźć babci. Trzymała swój sekretny schowek w tajemnicy przed światem zewnętrznym, w duchu obawiając się czy taki skarb nie wpadnie w niepowołane ręce.
POWRÓT do rzeczywistości:
Gdy Klarysa wróciła do swojego świata po pierwszej takiej przygodzie, książki nie były już takie same. Wiedziała, że każda strona, każdy akapit i każde słowo stanowiły coś więcej niż mogło się wydawać. Zrozumiała równie, że miłość do książek to coś więcej niż tylko czytanie - to odkrywanie, doświadczanie i dzielenie się historiami, które zmieniały, zmieniają lub mogą zmienić świat!
Tak zaczęła się wielka przygoda innej dziewczyny, która całym swoim sercem pokochała książki bo w nich odnalazła to czego przez tyle młodzieńczych lat szukała, znalazła SIEBIE.
Wyobraźnia lubi płatać figle i podsuwać różnorakie pomysły. U mnie impulsem był strach przed ojcem. Strach przed kolejną stratą. Ważne, by umieć się w tym wszystkim odnaleźć
Te 13 książek dla mnie były jak te 13000 powodów by czytać książki. Były dla mnie wszystkim.
Zamówienie nr: G11172489417
Pytanie o powód, aby kochać książki ściśle wiąże się z pytaniem: "czym jest dla mnie książka?"
Mój stosunek do literatury zawsze był niezwykle osobisty. To od książek w moim życiu wszystko się zaczęło. Od zawsze je kochałam, stały się częścią mojej tożsamości.To dzięki nim poznawałam świat i słowa go opisujące. Pochłaniałam strony zapełnione niezwykłymi postaciami o nieprawdopodobnych historiach. Utożsamiałam się z bohaterami, inspirowałam się ich postawami, razem z nimi śmiałam się i płakałam. Wielokrotnie mnie ocaliły w rożnych sytuacjach, dały nadzieję, zapewniły schronienie, pocieszyły. W świecie książek zawsze byłam bezpieczna, były i są moim azylem. To dzięki książkom zrodziła się we mnie miłość do pisania, a tuż przed studiami założyłam bloga recenzenckiego. Wybrałam kierunek studiów, który ściśle łączył się z tą moją największą pasją: literaturoznawstwo. Nawet moje urodziny wypadają w dniu biblioterapii, a co ciekawe, to właśnie to zagadnienie (terapeutyczne oddziaływanie literatury) stanowiło temat mojej pracy magisterskiej. Książki i moja miłość do nich absolutnie nie są w moim życiu przypadkiem. Wszystko, czym jestem, zawdzięczam książkom. Mój sentyment do książek może ładnie dodatkowo odzwierciedlić poniższa grafika:
Książko, jesteś moją Wierną Przyjaciółką, dziękuję <3 ! https://uploads.disquscdn.c... Twoja Czytelniczka
Zamówienie nr G11082478681
Za co kocham czytanie? Bo wystarczą czarne linie na białym papierze by opisać cały świat, by stworzyć groźnego, ziejącego ogniem smoka, księżniczkę stęsknioną miłości, opisać zapach róży czy błękit nieba. Wystarczy kilka czarnych kresek by świat statycznych linii przemienił się w opowieść żyjącą w naszych głowach, która zmienia serca i umysły na całym świecie. Linie, które rozpalają świeczkę wyobraźni, pozwalają zrozumieć to co nas tworzy, pozbyć się lęku przed tym co nas otacza, rozświetlają przyszłość, otwierają na nowe doświadczenia.
Obrazek, który ilustruje moje słowa:
https://uploads.disquscdn.c...
W przeciwieństwie do innych mediów, tu bez większego zaangażowania nie ma co nawet zaczynać co pozwala zdjąć z głowy problemy nie tylko życia codziennego. Mi to pomagało w trudnych sytuacjach rodzinnych, ratując mnie w pewnym stopniu od stanów depresyjnych czy załamania nerwowego. Nie było łatwo ale zagłębiając się w odmęty programowania, nie mogłem pozwolić sobie na myślenie o innych sprawach. Czasem jeden akapit czytało się dwukrotnie a czasem więcej razy aby zrozumieć komu autor dziękuje ale nadal, warto było poświęcić czas na taką terapię. Może nie jest to jakiś wyróżniający się powód, ale dla mnie był on niezmiernie ważny, i w sumie nadal jest podczas czytania takich dzieł jak "Czytanie dla bystrzaków", "Jak czytać", czy im podobne.
PS Nie wiem czy podane książki istnieją ale chętnie bym je przeczytał.
Zamówienie nr:G11062472713
https://uploads.disquscdn.c...
Kocham czytać ponieważ książki dają mi szansę na stanie się lepszą osobą, na czym korzystam nie tylko ja ale i moi bliscy. Wybieram książki związane głównie z analizą danych, elektroniką, matematyką i apologetyką. Ekscytuje mnie to jak wiele ideii i praktycznych umiejętności mogę dzięki nim poznać!
Za sprawą książek byłem w stanie dokonać naprawy sprzętu elektronicznego, której dawniej bym się nigdy nie podjął. Zdołałem przygotować dla żony nietrywialny raport nt. analizy klientów w środowisku PowerBI korzystając z języka DAX, co nie było możliwe z poziomu aplikacji webowej z której korzysta. Z kolei gdy u starszej osoby w rodzinie zdiagnozowano cukrzycę i zalecono aktywność fizyczną, stworzyłem raport dotyczący tej aktywności wraz z wynikami pomiaru cukru. To niesamowite, jak nawet tak stosunkowo mała rzecz, potrafi motywować ludzi do ruchu, poprawiania swoich wyników i chwalenia się nimi! A ile było sytuacji kiedy w chorobie, czy to ja czy ktoś inny, pocieszaliśmy się książkami? Całe mnóstwo, podobnie jak liczby przeczytanych wtedy książek i ich rodzajów.
Książki, a właściwie ich autorzy, często również mnie onieśmielają i zachwycają swoją osobą. Pamiętam niejedną sytuację w trakcie której byłem pod takim wrażeniem wiedzy i samego sposobu wypowiadania się autora, że aż musiałem się tym podzielić z żoną. To nierzadko uzmysławia mi jak mały jestem na tle wielkich myślicieli, geniuszy, tytanów pracy. Czytanie daje mi możliwość spotkania się z nimi, możliwość, której nigdy w realnym świecie mieć nie będę. Na ich przykładzie, mogę zobaczyć do czego zdolny jest człowiek, do jakiego poziomu intelektualnego oraz kulturalnego jest w stanie dojrzeć. Przepaść między nami jest niezmierzona, jednak pokazują mi, co jest możliwe a to z kolei zachęca mnie do tego aby wieść życie, które pozwoli mi jako człowiekowi, zasłużyć na miano korony stworzenia, którym wszyscy zostaliśmy obdarzeni.
Myśląc o książkach czuję wdzięczność. Wdzięczność za to że mam możliwość czerpania z tych niepojętych pokładów wiedzy, idei oraz pomysłów. Również za to że czasy i okoliczności pozwalają na prosty i powszechny dostęp do tych zasobów. To nie jest po prostu coś fajnego, to prawdziwe błogosławieństwo dla nas wszystkich.
Zamówienie nr: G11042459074
def Sięgnij_po(książki):
wiedza = 2.718
for książka in książki:
wiedza += książka.Wiedza()
return wiedza
książki = ["Ebookpoint - tu właśnie czytam",
"Najlepsze życzenia urodzinowe dla całego zespołu Ebookpoint!!!",
"Ebookpoint. Po prostu czytaj.",
]
wiedza = Sięgnij_po(książki)
print("Potencjał: ", wiedza)
Otwierając książkę, nigdy do końca nie wiem, co znajdę w jej wnętrzu. Czytanie przypomina podróż w nieznane, w której zasada niepewności staje się nieodłącznym elementem. Nawet czytając kolejny raz tę samą książkę, odkrywam, że paradoksalnie staje się inna. Może fizycznie pozostać taka sama, a jednak mówić już innym językiem, funkcjonuje w nowym kontekście, ujawniając to, co wcześniej pozostawało w ukryciu. W powtórzeniu ujawnia się różnica.
W trakcie czytania dokonuje się zawiązanie intymnej więzi, która splata ze sobą co najmniej dwie rzeczywistości moja i książki. Staję się wówczas zarówno gościem, jak i gospodarzem. Przenikając do świata książki, będąc w tym świecie gościem, jednocześnie zapraszam ją do swojego świata. Książka jednocześnie gości mnie i jest przeze mnie goszczona. Być może rację miał Jacques Derrida, twierdząc, że wszystko jest tekstem? Tekstualność jako umeblowanie świata tłumaczyłaby zacieranie się granic w tej intymnej grze. Dwa teksty zlewają się w jeden, unieważniając podział między tym, co wewnętrzne i zewnętrzne, różnicowanie prowadzi zaś do pojednania. W akcie czytania książka staje się częścią mnie, a ja częścią książki.
Zgoda na takie pojednanie wymaga jednak odwagi. Nieczęsto się o tym wspomina, a przecież homo legens to niejednokrotnie ryzykant gotów radykalnie przemeblować swój świat. Poddać siebie i swoje przekonania heideggerowskiemu pytaniu o ich zasadność. Nie wiem bowiem, czy w wyniku pojednania mój dotychczasowy świat nie obróci się w pył, czy nie dowiem się czegoś, co wstrząśnie posadami mojego jestestwa, zmusi mnie do przemyślenia siebie na nowo. Niewinne z pozoru sięgnięcie po książkę staje się aktem odwagi wobec zmiany, która może nastąpić. Otwierając książkę, otwieram też siebie. Czytając książkę, czytam też siebie, dopisując do swojej egzystencjalnej treści kolejne linijki. Odwaga, o której tu mowa, przypomina wezwanie Horacego, przywołane później przez Kanta: Sapere aude! miej odwagę być mądrym. W kontekście czytania można by zawołać: Legere aude! miej odwagę czytać i przyjąć to, co czytanie może przynieść.
Choć tekst książki nieuchronnie dobiega końca, samo czytanie się na tym nie kończy. Książka przenika do mojego życia, zmieniając sposób, w jaki odczytuję rzeczywistość i postrzegam świat, uwrażliwia mnie i wzbogaca. W tym sensie czytanie trwa poprzez dalsze goszczenie świata książki w świecie homo legens, którym jestem. Zyskuję możliwość nowego spoglądania na rzeczywistość. Pojednanie, o którym mowa była powyżej, trwa.
Dzięki książkom zyskuję możliwość poszerzenia swojej rzeczywistości. Nie dzieje się to oczywiście w aspekcie przestrzennym. O ile wszechświat wciąż się rozszerza, to o ile wiem działoby się tak niezależnie od tego, czy pojawiłby się w nim homo legens czy też nie. iezależnie od tego, czy sięgnąłbym po nową powieść Murakamiego, czy też nigdy jej nie otworzył, poszerzenie dokonuje się w wymiarze duchowym, symbolicznym. Świat staje się większy o dodatkowe znaczenia, które jestem w stanie odczytać dzięki pojednaniu. Czy tych znaczeń jest 1000, czy też mniej lub więcej? Nie sposób tego zliczyć, choć jedno jest pewne zmiana dokonała się na głębszym poziomie.
Otwarcie książki jest zawsze aktem odwagi aktem otwarcia siebie na coś nieznanego, na zmianę, która może wpłynąć na fundamenty mojego jestestwa. Każda książka to podróż do świata i w głąb siebie, w której każda kolejna linijka dopisuje coś do mojej egzystencjalnej treści. Kocham czytać, bo czytanie to nie tylko poznanie, ale i przemiana. Kocham czytać, bo jestem homo legens.
Zamówienie G11042461822
Zamówienie nr G11172489430
Ty który czas i przestrzeń miałeś mieć na względzie
pożeracz Światów-Lewiatan niepomny tych twierdzeń
Persona nietrwała w fizyczności zaklęta wziąwszy w dłoń księgę zrzuciła pęta
Mając za nic przemijanie nie zatrzymasz się w pędzie
Za nic masz czas i przestrzeń Ty który miałeś mieć je na względzie
Zamówienie nr G11112480902
https://i.ibb.co/M9prZFj/IMG-3036.jpg
Zamówienie nr G11172489332
Czytanie to dla mnie nie tylko hobby, ale też narzędzie rozwoju. Książki pozwalają mi poszerzać horyzonty intelektualne i emocjonalne. Uczą mnie empatii i pomagają zrozumieć emocje, których czasem sama nie potrafię nazwać. Dzięki jednym poznaję idee, które rzucają nowe światło na rzeczywistość, inne sprawiają, że mogę w pełni zanurzyć się w świecie wyobraźni. Przygody przeżywam bez konsekwencji. Uczestniczę w wyprawach, rozwiązuję zagadki, poznaję inne kultury. Wszystko to przeżywam, nie opuszczając domu. Czytanie pomaga mi też wyciszyć umysł i odpocząć od codziennych problemów. To czas tylko dla mnie. Każda strona książki przynosi coś nowego czasami wiedzę, innym razem emocje lub refleksję. To właśnie ta wyjątkowa mieszanka sprawia, że nie wyobrażam sobie życia bez książek. https://uploads.disquscdn.c...
Odłożyłem wrotki i poskładałem zwrotki,
głosu nie mam wcale, dlatego poczytasz na ekranie.
Z dobrym bitem w głowie i luzem w sobie,
życzę ci sto lat i przeskocz do następnej zwrotki.
Trzynaście lat minęło jak jeden dzień
nie zatrzymuj się i pędź dalej pędź.
Kiedy za dzieciaka mama do poduszki czytała
świat mój kolorowy w sen przechodził .
W nich wiele się działo i tak do dziś mi zostało,
czy to Pan Kleks czy Tomek Wilmowski,
każdy z nich zabierał do innej wioski.
Nie straszne mi demony, gdy mam obok bohatera.
Żaden nie opuścił mnie na wcale,
zawsze w głowie mojej ma swoje miejsce stałe.
Gdy zrzuciłem fartuszek szkolny po ósmej klasie
nigdy czytać nie przestałem.
Nastolatka lata były obfite.
Słowo za słowem, strona za stroną,
a za nią książka. Gruba czy chuda
każda padała, nie ważna jaka okładka.
Biblioteka wtedy moim miejscem była,
ciekawi ludzie i rekordy wypożyczeń,
choć konkurencja była wielka,
to do szczytu droga jej daleka.
Takie to rekordy kiedyś padały,
znów czasy się zmieniły, znów inne miejsce,
jednak jest jedno, które zawsze tam jest.
Biblioteka. Teraz mniejsza, ale radość coraz większa.
Własny księgozbiór rósł niewyobrażalnie,
to setki pozycji, tysiące powodów, to magiczna chwila,
więc uderz do baśni niczym do Narnii.
Nie ma u mnie szafy na te skarby.
Można smutny wiersz napisać,
jak się częścią rozstałem,
rozpacz nie paliła długo, odnalazłem miejsce
na kolejne książki.
Półkę goni kolejna półka,
głęboka nie krótka ma zamykane klapki.
Katalog się powiększył o komiksy i mangi
nie będą książki same urządzać balangi.
Czas nie stoi w miejscu i ciągle leci dalej,
ciągle odkrywam tytułu kolorowe.
Na starym tablecie dobrze widzieć większe,
kartki przerzucane, chmurki powiększane.
Bateria nie starcza na długo wcale,
ze smutkiem na to patrzę.
W niejednym hotelu zasypialiśmy razem.
Ta, zasypialiśmy razem.
Mimo dobrej chemii nie było tak samo,
lecz doceniam to, że było lekko.
Kilogramy zamienił na gramy, mimo to
papierowy zapach zawsze chętnie wciągam.
Teraz dla tych, co książek słuchają.
Świetni lektorzy, godziny słuchania,
to wszystko wymaga sporo oddania.
ANC skutecznie pomaga chłonąć słowa.
Czy kierujesz czy idziesz czy siedzisz w zbiorkomie,
Wokół ciebie świat dalej gna zawrotnie.
Zatem pamiętaj o jednym i najważniejszym.
Jedno masz życie i jest skarbem najcenniejszym.
Bezpieczeństwo to podstawa,
a ulica szybko mówi sprawdzam.
Wielu się na tym przejechało,
nie bądź jednym z nich.
Anioł stróż cię strzeże,
ale i on może nie zdążyć.
Pewnie razem z tobą teraz książkę słucha i pyta
czy wiesz co tracisz słuchając empe trzy?
Elo.
Zamówienie: G11152486952
Link do filmiku:
https://krakenfiles.com/view/p7U3GXESJx/file.html
Zamówienie nr G11152486967
Jeden umysł, sto wcieleń
Mogę spotkać tych, których nie ma od wieków wśród żywych
Mogę się zakochać tysiąc razy, nie tracąc łez prawdziwych
Mogę zdradzić bliskich, nikogo przy tym nie raniąc
Mogę odkryć kosmos, stóp od ziemi nie odrywając
Mogę odebrać komuś życie, bez ciężaru winy na rękach
Mogę z potworem się mierzyć, nie ginąc w strasznych mękach
Mogę być matką, bólu porodu nie zaznając
Mogę wyruszyć na wojnę, życia na szali nie stawiając
Mogę magią się parać i spalenie na stosie przeżyć
Mogę znów dzieckiem się stać i w bajkowe światy wierzyć
Mogę zajrzeć w przyszłość, zegara nie tykając
Mogę przeżyć tysiąc żyć, jedynie strony przewracając
Zamówienie numer G11162487415
Witam Damian z tej strony, pozdrawiam wszystkich kochających czytać oraz zagłębiać się we wspaniały świat umysłu czytelnika . :)
Nie chcę zabrzmieć górnolotnie ale taki już jestem. Może jakieś banały z tego tu powychodzą ale pisze na spontanie, mam nadzieję że choć w jakiś stopniu będzie to kreatywne oby nie nudne. Czułem się dobrze w pisaniu więc spróbuję to w ten sposób jakoś ugryźć.
Sądzę że miłość jest najważniejszym powodem dlaczego właściwie kocham czytać. Taka miłość wypływająca z człowieka z odpowiednią książką a zarazem z zamiłowaniem do czytania, może przenosić człowieka w niezbadane rejony swej duszy. Jeśli tylko będzie chciał je zgłębiać. Oczywiście taka w jakiej się człowiek zadurzy. :)
Chodzi mi o taką miłość szczerą, ale prawdziwą, w stosunku do samego siebie, oraz tym samym w prostej drodze do innych, a tym samym do swojego środowiska, oraz otoczenia w jakim żyjemy- funkcjonujemy. Wychodzimy tak na prawdę od siebie do innych. No bo jak na to nie spojrzeć, jeśli wzbogacamy swoje wnętrze tym co czytamy, oraz co nas ujmuje? Wzrastamy, a tym samym stajemy się wyraziści, na wskroś swoiście autentyczni, a tym samym piękniejsi. :)
Możemy się przenosić w niezliczone światy, przeżywać wspaniałe niesamowite przygody, wzruszać się, cieszyć, czuć dawkę onirycznej romantycznej namiętności, doznając w sumie uczuć- jakich czasem nie jesteśmy w stanie zastać z różnych powodów w prawdziwym realnym życiu. Możemy też przepracowywać swoje najróżniejsze problemy, ale także motywować się do właściwego działania. :)
Jak ja to mówię- ruch działanie, dynamizm. Jest to moja dewiza na życie, a dodatkowo łączy się z najważniejszą którą przeczytałem właśnie w jednej z książek. Choć jest pewna zachodząca niewątpliwie synergia miedzy tymi moimi spostrzeżeniami- to wspaniale się one uzupełniają. A brzmi następująco- że nie ważne co robimy, to najważniejszy w tym wszystkim jest entuzjazm oraz to jak w nim/z nim działamy. To właśnie w on pojawia się właśnie w działaniu, a jeszcze lepiej przejawia się wraz z nim, jak też z nim- w tym ruchu, oraz dynamizmie. Jak coś już zaczynamy robić z pasją, oraz miłością, to choć nie wiem jak na prawdę nam się wtedy nie chce, to wtedy najlepiej to właśnie działa. Możemy dostać wiatru w żagle oraz dużej wiary w siebie, w swoje możliwości jak też siłę sprawczości własnych możliwości. To właśnie jak jesteśmy zestresowani, wylęknieni, wycofani, odwlekamy, albo jest już ta słynna prokrastynacja nic nam się wtedy nie chce, to wtedy właśnie powinniśmy myśleć o sobie z troską, ale też z miłością, gdzie wydaje mi się że w rytm tych moich zasad fantastycznie ona wraz z tym entuzjazmem współdziała. Spaja nasze wszystkie dążenia. Ona skleja wszystko niczym mityczne spoiwo. Wtedy nie ważne z jakim nastawieniem działamy to wtedy chęci się pojawiają, gdyż ta ochota, oraz zaangażowanie z wszelakim uśmiechem na naszej twarzy jest w stanie zagościć właśnie w czasie entuzjastycznego działania. Swoiste zamiłowanie do życia w nim, z miłością na ramieniu jak też w sercu, umyśle oraz w duchu.
Na prawdę w młodszym wieku odczuwałem niejednokrotnie olbrzymi power czytając książki samorozwojowe, gdzieś to poniekąd zanikło, ale staram się o tym pamiętać w obecnych czasach, zważając na to w moich następnych czytelniczych wyborach. O ile mogę we własnym zakresie- to wzbogacam swoje czytelnicze zasoby, o ulubione ciekawe pozycje. Czy nie jest to miłość do samego siebie? Nie chcę zabrzmieć jakoś egoistyczne, nie o to mi chodzi, ale zdrowa, dobra relacja z samym sobą to jest absolutną podstawą. Bez tego nie da się właściwie funkcjonować we współczesnym świecie. Myślę ze zawsze to było istotne, a mam nadzieję że takie również będzie. Jak człowiek to opanuje, to wtedy może czuć się szczęśliwy, gdyż stworzy te relacje z każdym, a zdrowe wartości przełożą się na relacyjność z innymi ludźmi. Taka jest moc miłości. Szacunek do tego co, oraz w jaki sposób czytamy. Jak też, czy w ogóle czytamy- to też podstawa. Dużo w tym nas- o nas, a taka postawa mówi wiele o nas samych jakimi jesteśmy ludźmi. W jaki sposób możemy rozmawiać, jak się wysławiamy, jestem za to wdzięczny czytaniu książek, poszerza to niesamowicie nasz zasób słownictwa jakim posługujemy się na co dzień. To gdzie jak i co czytamy ma kolosalne znaczenie. A jest to ważne, w relacji z samym sobą jak też z otoczeniem.
Ale w tym wszystkim jest pewna niefajna pułapka o której tutaj tylko napomknę. Ważne też jest, aby jednak przede wszystkim czytać, a nie tylko kupować! Nie można tylko gromadzić, albo w pewnym stopniu zafiksować się na tym. To nie żaden wyścig, no chyba że z samym sobą, oraz walką z odwieczną chęcią posiadania więcej oraz więcej. W tym przypadku można się na prawdę zagonić w kozi róg. W pewnym stopniu walczymy z samym sobą, jak też pokusą chcenia więcej oraz tylko więcej, a nie tędy droga. Zachodzi swoiste rozproszenie, a w efekcie nie czytamy czasem nic, udając przy tym jak to jesteśmy otoczeni wiedzą jeśli chodzi np. o poradniki samopomocowe za pomocą których możemy zmienić swoje własne życie, ale często właśnie dokonujemy wyboru karmienia się właśnie obietnicą jej, licząc że w jakiś lepszych niesprecyzowanych czasach przeczytamy wszystko co tylko chcemy a to nas uleczy, wyzwoli, nakarmi, napoi. Nasyci ten swoisty głód wiedzy jak też naprawiania siebie samego. To tylko iluzja oraz iluzoryczne poczucie sprawczości jeśli oczywiście nie przekujemy tego w działanie. To odmieni nas jako ludzi... Tak już to widzę :D
Jasne, sukcesem już jest mieć super pozycję, licząc cudownie, że zmieni ona nasze życie, w drodze jakiejś rozwojowej sprecyzowanej dla nas ścieżki, ale dopiero wczytanie się, zrozumienie, wyciagnięcie wniosków, jak też przeanalizowanie treści, a co najważniejsze w tym wszystkim zaimplementowanie ich w nasze życie, daje największy sens oraz poczucie spełnienia. Właśnie po fajnej przeczytanej lekturze. To jest działanie z miłością. Potem niestety rośnie osławiona, nieznośna kupka takiego półkowego książkowego niedobrego wstydu. Złapałem się na tym, że często łakniemy oraz kupujemy fajne, jak też zabarwione tytuły fizyczne, czy to cyfrowo ebooki, subskrybujemy, tworzymy niezliczone listy czytelnicze, niejednokrotnie cudownych pozycji, ale jak to się mówi nie ilość a jakość. Cały z tym problemem, że tych wysokojakościowych jest naprawdę wiele. Stety albo niestety, zależy jak spojrzeć, ale w sumie lepiej mieć wybór, chodź wtedy potrzebne są pewne kompetencje pozwalające na taką swobodę, oraz spokój w wyborze. Niestety nie kazdy takie posiada.
Paradoksalnie wiadomo że tych gorszych też jest więcej, ale tych świetnych w stosunku do tego jest i tak ich sporo. Jak się w tym połapać? Szukamy super okazji na wszelakich ofertach promocyjnych, mając nadzieje ze poczujemy się lepiej. Tak poczujemy, jak uważnie coś przeczytamy od a do z idąc przez x y d oraz cała resztę. Nie mówię że tak nie jest, ale chyba większość ma z tym problem, że coś zaczyna, a nie skończy. W natłoku pozycji- tak może się zdarzać. A finalnie co? Możemy się w tym wszystkim czuć zagubieni. Tworzymy niejednokrotnie wirtualne listy marzeń, oprócz tych fizycznych w naszych domowych salonach półkowych, ale także w lokalnych bibliotekach. Tak wiec trzeba postawić sprawę jasno że zdroworozsądkowe, molnicze w takim dobrym słowa tego znaczeniu, czyli książkowe myślenie, jest serio ważne. Trzeba uważać aby finalnie nie mamić się obietnicą tego że poczujemy się lepiej jak coś zakupimy, a to zmieni nas samych. CZYTAĆ- a wtedy poczujemy to spełnienie. Jest to taka zależność, że defakto kupujemy obietnice w przeczytaniu czegoś, a tak na prawdę szkoda że nie czytamy na bieżąco. Podkreślam, jest to moje zdanie mocno subiektywne. Trzeba zakładać że może ja jestem tylko takim wykolejeńcem :D
Mam nadzieje ze się mylę, ale zauważyłem trochę to u siebie goniąc za coraz to ciekawszymi tytułami. Widzę jakie są trendy, a ilość na rynku serio wielu wspaniałych pozycji wydawniczych- potrafi na prawdę trochę przytłoczyć. Jeszcze mocniej tych nieprzeczytanych, a już posiadanych, a najnowsze pozycje wydawnicze tylk rosną jak grzyby w czasie deszczu, specjalnie napisałem w tym czasie dlatego ze jest to ciągły proces. Jasne super że je posiadamy, te najwyczekiwawańsze pozycje, ale czytajmy też je ze szczerą miłością do siebie oraz tych książek, gdyż to jest największy motywator. Z szacunkiem do tej lektury, wydanych na nią pieniędzy, wydawców jak też sklepikarzy, oraz oczywiście autorów- co mogą odnieść mylne wrażenie że wszyscy czytają stworzone przez nich dzieła tymczasem odłożone są na później.
Wiec jak już przebrniemy cały stos wymarzonych pozycji, to skupmy się tylko na tej wybranej (trochę tak jak w związkach damsko-męskich, w relacjach miedzy mężczyzną a kobietą, albo jak kto tam chce, czyli tej jedynej ukochanej osobie)- z miłością, to wtedy można góry przenosić. Wiedza sama nie wsadzi się do głów, a wszyscy najlepsi myśliciele tacy jak wynalazcy, naukowcy, muzycy, twórcy, oraz wszelakiej maści dobrze zakochani poeci, niejednokrotnie z inspiracjami- to cokolwiek tą muzą by nie było, dodaje im to sił. Jasne, także może czasami nieco naiwni w swoich poczynaniach, ale przez to szczerzy, oraz autentyczni w sobie- w swojej odwadze. Oni też wychodzili z zasady miłości. Od siebie, przez siebie- na zewnątrz do ludzi.
Jest jakaś wspaniała synergia miedzy czytelnikiem a książką, co jest w jakiś sposób na wskroś piękne. Ja zaszczepione czytanie mam od najmłodszych lat, dzięki moim cudownym rodzicom, siostrze, oraz wspaniałym pedagogom, za co jestem im wszystkim serdecznie wdzięczny. :) Z tego co słyszałem, to nie wiem czy jest to tak wcześnie, w stosunku do wielu małych szkrabów, co zapewne pobiłby mnie na głowę kiedy one zaczynaj czytać, ale chyba nie jest to regułą patrząc jak smartfonizacja obległa młode pokolenie. W każdym bądź razie mocno to sobie cenię za to że miałem to szczęście, oraz dogodność móc czytać od najmłodszych lat. Zacząłem czytać książki z bajkami takie jak Plastusiowy Pamiętnik, już na długi okres przed zerówką. Fascynacja trwała stopniowo zaczynając od komiksów z Kaczorem Donaldem, Sknerusem, Asteriksem & Obeliksem, czasopismami poświęconymi zagadnieniom gier konsolowych jak NEO Plus czy PSX Extrame, lekturami literatury natury przygodowej, czyli osławioną fantastyką młodzieżową jaką jest Harry Potter, Zmierzch, Eragon. W dorosłym już wieku zainteresowałem się poradnikami samorozwojowymi jak tez świetnymi biografiami Walta Disneya, czy Arnolda Shwarzenegera, albo Leonarda DiCaprio, polecam. :) Wielką sympatią, ale też dużym sentymentem darzę też takie książki jak Chatka Puchatka, Baśnie Andersena, oraz Jana Brzechwy, czy Juliana Tuwima. To są słowne majstersztyki, czy też małe cudne ilustrowane książeczki naszych Polskich autorów z PRL, a kończąc na Disnseywoskich już w latach 90 nie wspominam. Nie zapomnę jak pojawiła się w domu encyklopedia z 93' PWN jaką przyniósł tata. Wraz z siostrą przewertowaliśmy ją kartka po kartce oglądając głownie obrazki, ale też przyglądając się tym wszystkim tajemniczym pojęciom, Oczywiście też mama jak zainspirowała gdy słowniki w domu ortograficzne się pojawiły i sprawdzanie tych wszystkich trudnych słów. Olbrzymia kolekcja od mej siostry książek natury biznesowej też wiele wniosła w moim życiu, zresztą od rodziców też.
Najśmieszniejsze jest to że lubię jeść w czasie czytania. Jak czytam coś co mi się podoba to nie mogę się oprzeć. Nie wiem dlaczego tak mam.To jakoś tak połączone ze sobą jest, a w odwrotną stronę też. Jak coś smacznego jem, to też coś lubię wtedy czytać. Takie czytelniczo-kulinarne zboczenie :D
Mam też wielki szacunek do moich nauczycieli. Nie chodzi mi tylko o tych z języka polskiego choć dzięki nim mogłem zanurzyć się w min. Akademię Pana Kleksa, W Pustyni i w Puszczy, Chłopców z placu broni, Kamienie na szaniec, Szatan z siódmej klasy czy Awantura o Basię. To są cudowne ponadczasowe książki, czy też w liceum Mitologię Parandowskiego. Ci wspaniali Poloniści jakoś szczególnie w okresie edukacji kładli na to nacisk. Na czytanie. Pewnie, że wiele rzeczy też się nie przeczytało, za co zostałem ukarany kilkoma jedynkami przy Robinsonie Crusoe, ale każdy ma chyba swoje takie wpadki :D Generalnie wszystkim nauczycielom co zachęcali czytać, a czasem również kazali, co chyba było zbawienne na przestrzeni lat. W sumie podręczniki też się czytało. :D No i Św. Pamięci jedna z ulubionej nauczycielek- z historii muzyki, ze szkoły muzycznej w klasie średniej. Zawsze kazała, a w sumie zachęcała nam czytać teksty z nieziemsko trudnymi słowami, ambitnym, trudnym językiem- nierzadko Umberto Eco. Najróżniejsze teksty w zagadnieniach okołomuzycnych. Włoski filozof dał nam w sumie popalić, ale było to niezwykle interesujące. Mi się to podobało, a nawet znajomi ze szkoły się nie raz śmiali- aha Damian znalazł trudne słowo, gdyż implementowałem je do swojego osobistego zasobnika. Wtedy dopiero uczyłem się, w jakich kontekstach można je osadzać. Ci wszyscy wymienieni ludzie mieli tą pasję miłości, ale także przekazali mi w odpowiednim czasie moją miłość do czytania. Jestem im naprawdę wdzięczny.
Jako dygresję dodam tylko że gram na skrzypcach. Czytanie książek w szkole muzycznej opiera się głównie na odczytywaniu nut, to również nauczyło mnie spoglądać na tekst inaczej. Wielu nauczycieli z różnych przedmiotów muzycznych wkuwało nam tą wiedzę w różnoraki sposób do głów, ta muzyczna, wrażliwość jaką mi przekazali jest nieodzowna za co dziękuję- szacunek. Muzyka zapisana w nutach to również słowa, ale takie co wybrzmiewają oraz dotykają nas inaczej. :)
Tekst z książek potrafi wpływać na osobiste myśli oraz działania jak też nastrój. Trafia nieraz w nasze wnętrza, a za tym porusza struny miłości do czytania książek. Tak wiec to ta miłość jest mym powodem za co kocham książki. Czytanie mnie uskrzydla, daje wiatru w żagle, otwiera na nowe horyzonty w oceanie informacji, wiedzy, marzeń, oraz przygód. Można, oraz trzeba to pielęgnować. Usłyszeć w głębi siebie, swoją wyjątkową, miłość do czytania. :)
G11172489046
Nie ma możliwości dodania pliku dźwiękowego, więc czynię to, udostępniając do niego link, który będzie aktywny przez 7 dni od dzisiaj (do dnia 24 listopada 2024 do godziny 15:26):
https://www.transfernow.net/dl/20241117l5vodQaE/UnyOIhRI
Natalia siedziała w swoim ciasnym mieszkaniu, otoczona migającymi ekranami. Laptop w rogu biurka informował ją o najnowszych wiadomościach, telefon kusił kolejnym filmem do obejrzenia, a tablet na stoliku mrugał powiadomieniami. Świat był szybki, wszystko działo się naraz, a ona coraz bardziej czuła się, jakby za nim nie nadążała.
Na środku pokoju leżała stara, zakurzona książka. Natalia, młoda kobieta, która nigdy wcześniej nie była zapaloną czytelniczką, spojrzała na nią z ciekawością. Nie wiedziała, dlaczego wyciągnęła ją z babcinej półki. Czas stracony, mawiali jej znajomi o czytaniu. Ale coś ją tknęło. Otworzyła ją.
Pierwsza strona była dziwna. Litery zdawały się poruszać. A może to tylko zmęczenie? Nagle poczuła, jak pokój wiruje wokół niej. Ściany pokoju zniknęły. Powietrze zrobiło się wilgotne i ciepłe, a gdzieś w oddali usłyszała świergot ptaków.
Kiedy otworzyła oczy, stała na środku rozległej polany. Trawa sięgała jej do kolan, a niebo miało odcień głębokiego błękitu, którego nigdy wcześniej nie widziała.
Gdzie jestem? zapytała. W odpowiedzi z krzaków wyłonił się starzec ze starą księgą w dłoniach.
Witaj, podróżniczko. Książki robią coś takiego. Są portalami do światów, które istnieją tylko wtedy, gdy ktoś zdecyduje się czytać.
Natalia spojrzała na książkę w rękach starca. Litery na jej okładce zmieniały się, formując napis: Odpowiedzi, których szukałaś.
Ale ja niczego nie szukałam powiedziała Natalia.
Starzec zaśmiał się. Zawsze szukasz. Każdy czegoś szuka, nawet jeśli jeszcze o tym nie wie. Książki pomagają to odkryć. Czytanie pozwala zadawać pytania, które ukryłaś przed samym sobą.
Natalia zaczęła przewracać kartki. Historie, które tam zobaczyła, były dziwnie znajome. Jedna opowiadała o chłopcu, który marzył o lataniu, ale bał się wspiąć na drzewo. Inna o kobiecie, która znalazła szczęście w małych codziennych rzeczach.
To o mnie szepnęła.
Książki są lustrami. Odbijają to, kim jesteś, ale pokazują też, kim mogłabyś być. odpowiedział starzec. Ale są również oknami. Możesz zajrzeć do cudzych światów, zrozumieć, co czują inni, i wrócić mądrzejsza.
Natalia przewracała kolejne kartki, a świat wokół niej zmieniał się z każdą historią. Raz znajdowała się w starożytnym zamku pełnym tajemnic, innym razem na statku kosmicznym przemierzającym odległe galaktyki. Każda nowa opowieść zmuszała ją do myślenia o sobie i o świecie w sposób, o jakim wcześniej nie myślała.
W końcu znalazła się na pełnym ludzi rynku. Wszyscy trzymali w rękach książki, ale nikt ich nie czytał. Zamiast tego rozmawiali. Natalia wsłuchała się w ich rozmowy.
Czytałeś tę o chłopcu, który bał się wody, ale został żeglarzem? zapytała jedna z kobiet.
Tak! odpowiedział ktoś inny. To przypomniało mi, jak sam pokonałem strach przed przemawianiem.
Ludzie dzielili się historiami, wymieniali myślami, śmiali się i dyskutowali. Natalia zauważyła, że między nimi zaczyna się tworzyć coś, czego nigdy wcześniej nie doświadczyła poczucie wspólnoty.
Starzec znowu pojawił się obok niej.
Czytanie nie kończy się na kartkach powiedział. Książki to mosty. Łączą ludzi, pomagają zrozumieć innych, nawet tych, którzy wydają się zupełnie różni od ciebie.
Natalia poczuła coś dziwnego jakby nagle zrozumiała, że wszystkie te historie, nawet te najdziwniejsze, mają w sobie coś uniwersalnego. Coś, co sprawia, że ludzie są sobie bliżsi. "To właśnie jest najlepszy powód, by czytać," pomyślała, "dzielenie się miłością i przemyśleniami z innymi."
Gdy zatrzasnęła książkę, wróciła do swojego pokoju. Powieść nadal leżała na podłodze, otwarta na pierwszej stronie. Już nie wyglądała staro ani obco. Wyglądała jak coś, co czekało na nią od dawna.
Może jednak warto czytać pomyślała, zasiadając wygodnie i otwierając książkę na nowo. Nie wiedziała, co znajdzie tym razem, ale to właśnie było najbardziej fascynujące.
Numer zamówienia: G11172488692
Zamówienie nr G11172488662. https://uploads.disquscdn.c...
Już sam początek tematu konkursu nasunął mi skojarzenie z pewną książką Ashera Jaya, dlatego też postanowiłam nawiązać do niej w moim plakacie. Jaką powieść młodzieżową mam na myśli? Cóż... myślę, że pozostawione wskazówki nie pozostawiają wątpliwości.
Numer zamówienia G11132483915
https://uploads.disquscdn.c...
Nr zamówienia: G11152486543
https://uploads.disquscdn.c... https://uploads.disquscdn.c...
13 lat- tysiące powodów, by kochać czytanie.
Obcowanie z literaturą to jedna z najważniejszych umiejętności, które można rozwijać przez całe życie. Z każdą otwartą stroną odkrywamy nowe światy, poznajemy różnorodne kultury i zyskujemy wiedzę, która kształtuje nasze myślenie. Istnieje niezliczona liczba powodów, dla których warto pielęgnować pasję do książek. W tym eseju przytoczę kilka z nich, które najlepiej obrazują, jak literatura wpłynęła na ludzkość i nasz rozwój.
Po pierwsze, obcowanie z literaturą rozwija wyobraźnię i kreatywność. Dzieła pisarzy pozwalają nam eksplorować rzeczywistości, które w codziennym życiu mogą być niedostępne. Dzięki książkom możemy podróżować do odległych krain, przeżywać niezwykłe przygody i żyć życiem postaci, których historia jest nam obca. Na przykład, poprzez lekturę Władcy Pierścieni J.R.R. Tolkiena, przenosimy się do fantastycznego świata pełnego magii i niezwykłych postaci. Takie doświadczenia rozwijają naszą wyobraźnię i uczą empatii wobec innych istot.
Kolejnym istotnym aspektem jest to, że literatura wzbogaca naszą wiedzę o świecie. Książki są nie tylko portalami do innych rzeczywistości, ale także skarbnicami informacji. Uczą nas historii, nauki, filozofii, sztuki i wielu innych dziedzin. Dzieła, takie jak Sto lat samotności Gabriela Garcíi Márqueza, nie tylko zabierają nas w podróż po fikcyjnym miasteczku Macondo, ale także ukazują realia społeczne i historyczne Ameryki Łacińskiej. Wiedza zdobyta z lektur pozwala nam lepiej rozumieć otaczający nas świat i ułatwia podejmowanie świadomych decyzji.
Następnie warto podkreślić, że literatura rozwija umiejętności krytycznego myślenia. Teksty zmuszają nas do analizy, zastanawiania się nad przedstawionymi argumentami i formułowania własnych opinii. Dzięki temu stajemy się bardziej otwarci na różne punkty widzenia i mniej podatni na manipulacje. Postaci literackie, takie jak Sherlock Holmes, wzbudzają w nas chęć samodzielnego rozwiązywania zagadek, co przekłada się na rozwój zdolności logicznego myślenia.
Nie można też zapomnieć o radości, jaką daje obcowanie z książkami. To nie tylko źródło wiedzy i rozwoju, ale również forma relaksu i ucieczki od codzienności. Mówiąc o tym, możemy przywołać postać Matyldy Wormwood z książki Roalda Dahla. Dzięki swojej miłości do literatury, Matylda odnajduje siłę do pokonywania trudności i staje się inspiracją dla innych. Taki wpływ literatury na życie młodych ludzi czyni ją nieocenionym skarbem.
Na koniec warto nadmienić, że literatura jest także sposobem na budowanie społeczności. Kluby książkowe, dyskusje literackie i różnorodne wydarzenia promujące czytelnictwo tworzą przestrzeń do wymiany myśli i doświadczeń. Łączą ludzi o podobnych zainteresowaniach, co pozwala im dzielić się swoimi spostrzeżeniami i uczuciami związanymi z przeczytanymi dziełami.
Podsumowując, pasja do literatury to działalność, która przynosi ogromne korzyści. Rozwija naszą wyobraźnię, wzbogaca wiedzę, uczy krytycznego myślenia, daje radość i łączy ludzi. To tysiące powodów, dla których warto kochać książki. W świecie, w którym z każdym dniem przybywa bodźców i informacji, literatura pozostaje niezawodnym towarzyszem, który zawsze oferuje nam nowe horyzonty. Zachęcam każdego, by otworzył książkę i zafundował sobie magiczną podróż, która może zmienić jego życie.
Numer zamówienia:
G11162488196
Uwielbiam dreszczyk emocji jaki mi towarzyszy podczas czytania tych wszystkich historii. Każda książka to odrębną przygoda, która jest zawsze wielką niewiadomą powodującą napięcie i ekscytację. Książki to mój narkotyk o którym nie wstydzę się głośno mówić. Dzięki nim moje życie jest fascynujące, każda nowa książka to emocje z których nie da się zrezygnować. Potrzeba odpoczynku w nocy odchodzi w zapomnienie, jesteśmy jak kochankowie, którzy nie mogą oderwać się od siebie. Czas przestaje istnieć, każda chwila czytania to moje spełnienie, z którego nie potrafię i nie chcę rezygnować, uzależnia i powoduje, że wszystko inne przestaję się liczyć. Kolejna przeczytana historia daje spełnienie a emocje, które mi towarzyszą podczas czytania książek są niewyobrażalne, dają poczucie spełnienia i powodują, że nie wyobrażam sobie by kiedykolwiek mogło ich zabraknąć...
G11162487958
Mam tysiące powodów, by kochać czytanie, ale oto moja szczęśliwa trzynastka!
1. Relaks W codzienności wypełnionej zadaniami i obowiązkami czytanie to mój bezpieczny azyl, gdzie mogę odpocząć i zostawić stres za drzwiami.
2. Zabawa Każda książka to nowa przygoda. Przygody detektywów, alternatywne rzeczywistości, podróże w czasie co tylko sobie wymyślę! Nudy tu nie znajdziesz.
3. Mózg Czytanie to trening dla mózgu, jak siłownia dla mięśni. Czuję się, jakby moja głowa rosła od nowych pomysłów.
4. Pasja Książki pomogły mi znaleźć pasje od przygód kosmicznych, po fascynację starożytną historią. Dzięki nim wiem, co mnie "kręci".
5. Nauka Mogę nauczyć się o gwiazdach, o początkach ludzkości albo o tym, jak piec najlepsze ciastka. Wiedza smakuje najlepiej z książką!
6. Pamięć W książkach liczy się każdy szczegół. Kiedy zapamiętuję, kto zabił albo jak zakończyła się podróż, ćwiczę moją pamięć - no i dzięki temu mam przewagę w quizach.
7. Wiedza Książki są jak niekończąca się encyklopedia wciągają mnie w świat wiedzy, którą chłonę jak gąbka.
8. Radość Czasem czytając dobrą komedię, po prostu śmieję się na głos.
9. Przyjaźń Z książek wiem, jak ważna jest przyjaźń, a na dodatek mogę rozmawiać o książkach z innymi. Zaczytani znajomi to najlepsi przyjaciele.
10. Dobro Książki pokazują, że dobro wygrywa i że warto być człowiekiem, który działa dla innych. Inspirują do bycia lepszym.
11. Rozum Czytanie uczy mnie patrzeć na świat z różnych perspektyw, myśleć samodzielnie, zadawać pytania i lepiej rozumieć ludzi i sytuacje.
12. Urok Kiedy zaczynam czytać, świat przestaje istnieć. Ten "urok" książek sprawia, że trudno je odłożyć.
13. Logika Czytając, często muszę myśleć, analizować i łączyć wątki. To jak rozwiązywanie najfajniejszej zagadki.
I życzę Wam tysiąc lat - tyle ile powód do czytania, a nawet więcej!
Numer zamówienia: G11152487313
https://uploads.disquscdn.c...
Przypadkowości nie są przypadkowe. Miałam około 13 lat i przeczytałam w bibliotece książkę nowoczesnego autora. Byłam tak zachwycona, że napisałam mu list. A on mi w podziękowaniu wysłał swoją nową książkę. Tylko wyobraźcie sobie mój zachwyt, że mam prezent, nowutką książkę, dopiero wydrukowaną i z podpisem autora. To była moja pierwsza recenzja i pierwsza własna książka.
Teraz, gdy przypadkiem zobaczyłam warunki konkursu, liczbę 13 i nagrodę e-booka, przypomniałam sobie tamten moment. Nie wierzyłam wtedy, że dostanę odpowiedź, a potem to szczęście, gdy trzymałam książkę w rękach.
Wiele lat minęło, ale czytanie zostaje moim hobby. A powody, żeby lubić czytać, zmieniły się z czasem. A jeśli być precyzyjną, to ich po prostu dodało się.
W dzieciństwie to był sposób na rozrywkę. To, co czytałam, mnie samej było trudno wymyślić, ale moja wyobraźnia chętnie to malowała w głowie.
Potem czytanie stało cennym źródłem wiedzy. Podczas studiów i kiedy zaczęłam pracować, nie dałabym rady bez tego.
Później, kiedy zaczęłam uczyć się języków, to możliwość czytania w oryginale mnie uskrzydlała.
Od początku wojny w Ukrainie czytanie stało eskapizmem, sposobem na odwrócenie uwagi od tego, co się dzieje.
A jeszcze chciałabym przypomnieć o tym, że zmieniły się również sposoby czytania. Podoba mi się, że stało się ono wygodniejsze. Ponieważ można teraz nosić w komórce ze sobą książki elektroniczne i czytać wszędzie.
Mam ogromny list do przeczytania i zamierzam czytać zawsze, bo to jest nieskończony proces. Każda książka to nowa podróż, nowe doświadczenie i nowa lekcja. Czytanie wzbogaca nie tylko umysł, ale i duszę, dlatego nie wyobrażam sobie życia bez książek.
https://uploads.disquscdn.c...
Nr zamówenia: G11052468456
Nr zamówienia: G11142486020
Link do filmiku konkursowego
Numer zamówienia: G11132483840
Kocham czytać przede wszystkim dlatego, że czytanie wyzwala we mnie ogromne pokłady kreatywności. Rozwijanie wyobraźni podczas czytania skutkuje u mnie wieloma zainteresowaniami, a jednym z nich zostało ostatnio tworzenie własnych okładek książek papierowych. Dzięki temu mam własne, niepowtarzalne wydania.
Filmik konkursowy
Nr zamówienia: G11062469992
Załączam kolaż:
https://uploads.disquscdn.c...
Powodów jest wiele by kochać czytanie
światów odkrywanie, nowej wiedzy zdobywanie,
potencjału uwalnianie, w labiryncie wierszy z nieznanym igranie.
Dreszcz emocji, co kolejna karta przyniesie. Jaka tajemnica kryje się w kolejnym wersecie, czy da ukojenie?, a może
sypnie deszczem bolesnych skłaczeń? Czasem pachnie dziegciem, czasem jak soczysta pieczeń. Tysiące lekkich uniesień, tysiące bolesnych wyrzeczeń. Czytanie niczym płomyk, który w kominku figlarnie tańcuje
jak miłości uczucie, co w twym sercu wibruje. Niczym magiczne zaklęcie, co kontrole nad tobą przejmuje tik tak tik tak mija kolejne godzina nie możesz przestać czytania powstrzymać Nr zmówienia : G11052466601
https://uploads.disquscdn.c... Cześć! Tysiące powodów do kochania czytania mam, a zacznę od tych dla mnie najważniejszych...
Zamówienie: G11122482717
Za co kocham czytanie? Przede wszystkim za to, że każda książka jest portalem do innego świata (czasem bardzo dosłownie: jak widać na załączonych zdjęciach i filmie ;) ). A że są tysiące książek, to również tysiące takich właśnie powodów!
https://youtu.be/4MkCso27sc0
https://uploads.disquscdn.c... https://uploads.disquscdn.c... https://uploads.disquscdn.c...
Zamówienie nr G11052466170
Zamówienie nr G11122482893 :)
https://uploads.disquscdn.c...
Kocham czytać książki, bo mogę ją czytać... Jest na świecie jeszcze wielu ludzi, którzy nie potrafią czytać i nigdy nie zaznają tej radości, tej chwili wytchnienia od codzienności. Inni nie mają dostępu do książki, nie mają czego czytać, a ja mogę wybierać spośród wielu wydawnictw, autorów a nawet formy książki. Dlatego właśnie kocham czytać bo mogę, bo mogę cieszyć się tą chwilą. Mogę, a nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że to mój obowiązek, jako człowieka, bo tylko w ten sposób mogę pokazać swoim dzieciom, że książka to nie tylko przymusowa lektura w szkole, ale przyjemność i chwila relaksu.
Nr. Zamówienia: G11042464003
Zamówienie nr GA11092479673 https://uploads.disquscdn.c...
Książko,
Czymże jesteś, książko?
Jedno słowo, a tak wiele znaczeń posiada,
Jedno słowo, a tyle znaczy dla mnie.
Książko, kochana książko,
Dlaczego Cię kochać mamy?
Dlaczegóż cię podziwiamy?
Powód mam podać tylko jeden?
Lecz przecież ich tysiące istnieje!
Książko,
Tyś historią zapisaną na kartach starych prawd,
Tyś pamięcią dawnych legend oraz dawnych lat,
Pozwoliłaś, by twój tekst, czytelników serca skradł,
I na zawsze w pamięciach naszych już został
Kocham czytanie, to dla mnie ukojenie i spokój,
Niczym kołysanie łódki pośrodku oceanu,
Czytanie to stanie na straży historii pradawnej,
By od całkowitego zapomnienia ją ocalić
Książko, tyś skarbnicą wiedzy i ważnych wartości,
Uczysz nas znaczenia nauki i miłości,
Dzięki tobie wiele rzeczy możemy się nauczyć,
By w końcu przestać wśród ciemności kluczyć
Czytanie to podróż do krainy czarów,
Gdzie dzięki magii liter ożywa każdy sen,
Książka to portal do świata wolnego od koszmarów,
Gdzie skryte marzenia stają się prawdziwe
Czytanie to podróż przez światy nieznane,
Gdzie dusze autorów snują wizje piękne,
Strony są jak drzwi do magicznych krain,
Gdzie wyobraźnia sięga po horyzont daleki
Książko, ty wyruszasz, poruszasz i dajesz nadzieję,
Serwujesz nam radosne i tragiczne zakończenia,
Wciągasz nas w świat niebiański swoich fantazji,
Sprawiasz, że stajemy się szczęśliwi i odważni
Czytanie to wzruszenie, śmiech i łzy splecione w jedno,
To najróżniejszych emocji istny kalejdoskop,
Czytanie jest jak spotkanie z przyjacielem dawno niewidzianym,
Co w sercu zostawia ślad, na zawsze niezapomniane
Książko, tyś nie tylko papierem zapisanym w słowa,
Lecz opowieścią zawiłą, czytaną wciąż od nowa,
Tyś jest niczym magiczny ogród tajemniczy,
W którym zdania jakby kwiaty kolorowe kwitną
Czytanie to uczta dla duszy,
którą nasycić się nigdy nie potrafię,
Słodka niczym radość, słona niczym łzy,
To wyborne dania o najróżniejszych smakach
Czytanie książek jest muzyką dla moich oczu,
Symfonią słów i kropek, co porusza duszę,
Czytanie jest dla mnie najpiękniejszą sztuką,
Obrazem powstającym w krainie wyobraźni
Gdy z zapartym tchem przewracam za stroną stronę,
Znajduję swoje miejsce, swoją własną drogę,
Czytanie to nie tylko hobby, to moja życiowa pasja,
Która mnie prowadzi i horyzonty poszerzać pozwala
Zamówienie nr G11112481061
Przecież ludzkość nie wymyśliła liter, żeby się podpisać!
Ale by przedstawić historię, opowieści i legendy swych czasów.
By przyszłość mogła przeżyć narodziny i upadki całych światów.
Zrozumieć to, co było.
Przeszukać zakamarki ludzkiego umysłu.
Odkrywać niezliczone krainy, które czekają tuż za każdą stroną.
Ja?
W codziennej szarości rozkrzyczanych ulic i rutynie listopadowych dni
wpadam wieczorem do króliczej nory.
I w drodze w dół łapię stronice malowane w litery wszelakiej maści.
Zacieram granicę między rzeczywistością, a fantazją.
Splatam swe losy z bohaterami opowieści.
Wkładam do szuflady serca, cytaty spisane na pożółkłych, sprasowanych liściach.
I...odkrywam siebie.
Siebie dziecko, siebie kobietę, siebie człowieka.
A wychodząc z króliczej nory znajduję zawsze lustro,
które wciąż na nowo odbija moje wnętrze
zaskakując zawiłością ludzkiej duszy...
nr zamówienia: G11102480486
GA11102480282
Ach, czytanie! To niekończąca się przygoda, która jednocześnie nie wymaga opuszczania kanapy. W świecie pełnym obowiązków, maili do odpisania i zleceń do zrealizowania, książka jest jak oaza w samym środku pustyni codzienności. Ale dlaczego tak naprawdę kocham czytać? Jest co najmniej kilka powodów....
1. Bo rzeczywistość bywa nudna
Wiadmo, że nasze życie nie jest jedną wielką historią o superbohaterach. Na co dzień nie wyruszamy na wielkie misje, ani nie ratujemy świata przed zagładą (chyba że policzyć próbę przetrwania poniedziałkowego poranka). A książki? W książkach mogę być każdym czarownicą, detektywem, smokiem, a nawet księżniczką. Gdzie indziej, jak nie w książce, mogę jednego dnia zostać agentem specjalnym, a kolejnego mistrzynią pieczenia bagietek w Paryżu?
2. Bo to bilet dookoła świata, na dodatek najtańszy!
Bilety lotnicze są drogie, ale książki? Książki zabierają mnie, dokąd tylko chcę bez korków, bez kolejki do odprawy i bez limitu bagażowego. W jednej chwili jestem na tropikalnej plaży, by za moment przenieść się na ulice średniowiecznego Londynu. Cała ta podróż bez wychodzenia z domu, no i bez konieczności mówienia po francusku, hiszpańsku czy japońsku (choć to ostatnie trochę kusi).
3. Bo mogę w końcu wyłączyć swój własny mózg
Zdarza wam się utknąć w spirali myśli- czy na pewno odpowiedziałam na maila od szefa? albo czy moje dziecko zdąży wyzdrowieć na poniedziałkowy występ w szkole?". W książce mogę wylogować się z własnej głowy i zanurzyć w zupełnie innych problemach o wiele bardziej fascynujących.
4. Bo mogę przeżyć sto żyć, będąc jedną osobą
Na koniec, czytanie to magia, która pozwala mi przeżyć więcej niż jedno życie. Mogę być bohaterką, złoczyńcą, lekarką albo ekspertką od zielarstwa w świecie elfów. Dzięki książkom jestem kimś więcej niż tylko sobą jestem każdym, kto kiedykolwiek został opowiedziany, każdą historią, która czeka na odkrycie.
A więc, moja odpowiedź na pytanie, dlaczego kocham czytać, jest prosta: książki pozwalają mi złapać oddech w dzisiejszym szalonym, pędzącym świecie. Rozbudzają moją wyobraźnię i przenoszą w miejsca na codzień niedostępne...nawet wtedy, gdy tylko siedzę na kanapie z kubkiem herbaty.
Czytanie książek to jedna z najprzyjemniejszych pasji jakie można uprawiać i na którą może sobie pozwolić prawie każdy. Fantastyka rozbudziła we mnie miłość do książek, kiedy pierwszy raz wziąłem do ręki pierwszą część Harrego Pottera i przeczytałem go, wszystko się zmieniło. Poznałem wtedy jeden z najwspanialszych światów, czytając książki miałem wrażenie jakbym razem z bohaterami przemierzał korytarze magicznej szkoły i z nimi przeżywał przygody. Od tego czasu zacząłem czytać książki i czytałem ich coraz więcej. Zacząłem też czytać książki z innych gatunków, ale to fantastyka jest królową mojego serca. Żaden inny gatunek nie potrafi tyle zaoferować czytelnikowi co właśnie fantastyka. Przeczytałem już wiele książek i poznałem dużo wspaniałych światów, oczyma wyobraźni widziałem wiele najcudowniejszych miejsc: starożytne ruiny, zamki, miasta i lasy, góry i wszystko co nad nimi i pod nimi. Widziałem dużo pięknych i szlachetnych istot, takich jak jednorożce, feniksy, smoki, wielkie orły, czy też skrzaty, ale były też takie, które siały postrach, wampiry, wilkołaki, pająki czy też Nazgule. Poznałem też mnóstwo bohaterów wszelakich ras, którzy stali się dla mnie wzorem męstwa i mądrości. Razem z nimi brałem udział w wielu wielkich wydarzeniach, nie raz walcząc w bitwach ze złem. To właśnie za to kocham fantastykę. Dzięki niej mogę zapomnieć o szarej codzienności życia, sprawia mi wiele radości i dzięki niej wyśmienicie się bawię.
Nr zamówienia: G11042460322
Oda do książki
W pechu (13) i w szczęściu,
W zdrowiu i w chorobie,
Ty jesteś przy mnie,
Ja jestem przy tobie.
Ty kształtujesz mnie,
Ja odkrywam Ciebie,
Nie istniejesz beze mnie,
Smutno mi bez Ciebie.
Wędrując przez góry,
Unosząc się w kosmosie,
Szukając ścieżki w lesie,
Wyobraźnia mnie niesie.
Miłość od pierwszego spojrzenia,
Aż do ostatniej strony,
Bo tylko przez Ciebie,
Nigdy nie będę zdradzony.
Zgłoszenie do konkursu G11072476841
https://uploads.disquscdn.c...
Czytanie książek, a czytam głównie biografie i ogólnie rozumiany rozwój osobisty daje mi poznanie tysiące nowych pomysłów, innego spojrzenia na świat, refleksji nad samym sobą. Poznaje też historię innych ludzi ich sukcesy i porażki. Daje mi to dużo radości i motywacji do dalszej pracy. To właśnie chciałem pokazać w powyższym obrazku.
Nr zamówienia G11072477040
Za co kocham czytanie?
Jest milion powodów dla których to kocham, ale przede wszystkim za to, że z każdą czytaną książką mogę się wczuć w głównego bohatera, przeżywać z nim wszystkie emocje. Czytając mogę stać się postaciami z książek, dzięki czemu mogę udać się do świata fantazji i zapomnieć o problemach dnia codzinnego. Jest to szczególnie dla mnie ważne po ciężkim dniu pracy.
Czytanie to jak podróż w czasie i przestrzeni. Siadam zaczynam czytać i...
już po chwili jestem w tamtym miejscu czy to średniowiecze, czy też 19 wieczna Anglia. Nie ma znaczenia, chłonę to miejsce i historię która się toczy.
Kiedy jestem znużony odkładam książkę zasypiam... ale dalej myślę, śnię o tamtym czasie i przestrzeni który zaoferowała mi książka. Rano budzę się chłonę w całości swoje życie jestem za nie wdzięczny, ale też z ekscytacją czekam na wieczór
Gdzie dziś się przeniosę?
W jakim miejscu znajdę?
Jaką historię dziś poznam?
Czy to nie ekscytujące?
I jak tu nie kochać czytania?
Marcin fan fantastyki, Nr zamówienia: G11042461659
Uwaga!
OGŁASZAMY nie tylko JESIENNY KONKURS:)
Zadanie jest proste: wystarczy wziąć książkę do ręki i... przeczytać.
Możesz wygrać "cenne nagrody", bo każda książka to moc przygody!
Oto one:
*nowa wiedza i informacje
*poznawanie nieznanego, fantastycznego świata
*rozwój uczuć (empatii)
*lepsza koncentracja i skupienie
*poprawa umiejętności pisarskich (wzbogaca język i słownictwo)
*dobry temat do rozmów, nie tylko podczas randki
*gimnastyka dla mózgu-pobudza do dalszych przemyśleń
*lepszy humor i odstresowanie od codziennych trosk
*rozwój kreatywności
*to świetna i niedroga rozrywka
"Książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni" (przysłowie chińskie)
A zatem do dzieła! Zachęcamy do czytania i zabawy!
KAŻDY WYGRYWA!
Zamówienie: G11052468193
Zamowienie nr G11062469327
Dla mnie książki to nie tylko źródło wiedzy na praktycznie każdy możliwy temat, ale również sposób na przeżycia wspaniałych przygód, doświadczenia nieopisanej grozy, zwiedzenia miejsc, w których nigdy się nie było, albo nie ma możliwości ich odwiedzenia. Są wspaniałymi przyjaciółmi dającymi możliwość ucieczki od szarego, nudnego dnia, albo poszerzający choryzonty, skłaniający do refleksji, potrafiący Cię rozweselirozweselić w trudnych chwilach, zapomnieć o troskach.
Tysiąc powodów dla których kocham Czytanie
Każdy z tysiąca powodów jest wart tego żeby tylko pokochać czytanie książek.
Czytanie jest dla mnie bezpieczną łodzią podczas podróży przez życie. Latarnią morską rozświetlającą mój szlak.
Gdy dookoła piętrzą się fale smutku i zdarzeń a ich natłok nie pozwala skupić myśli na sprawach najważniejszych....
I gdy fale życia rozbijają się o skały losu i przeznaczenia... Wsiadam do swojej łodzi, chwytam w ręce czytnik i dzięki czytaniu odnajduję gotowe wzorce zachowań ludzi od których uczę się jak postępować w życiu, unikając tym samym własnych błędów, bo łatwiej uczyć się na cudzych błędach a przynajmniej bezpieczniej.
Czytanie to także nauka mądrości.
Rozwijanie wyobraźni oraz przystań chroniąca przed zgiełkiem świata.
To podróż w wehikule czasu przez epoki, historię świata oraz zmienne koleje losów ludzi, poprzez ich codzienne cierpienia i radości, miłość, nienawiść oraz szczęście.
Czytanie to raj na ziemii i nektar bogów.
Jest jak słuchanie muzyki. Każdy autor czy pisarz to wirtuoz artysta który zostawia niezapomniane wrażenia estetyczne w duszy czytającego.
Czy jak oglądanie rzeźb czy obrazów to wydarta życiu tajemnica i dążenie do doskonałości.
Ważne, by zdobyta wiedza i mądrość służyły dobru.Skarbu umiłowania mądrości nikt mi nie odbierze, nikt nie ukradnie bo to dobra duchowe i trwałe a nie jedynie materialne i przemijające. Nawet gdy opuszczą mnie najbliżsi bądź odbierze mi ich los zostanie we mnie i poza mną Książka -ta przeczytana i jeszcze ta najpiękniejsza bo.... Nieprzeczytana.
Czytanie to szansa na lepsze i mądrzejsze życie i umiejętność streszczenia go do trzech najistotniejszych słów: mene tekel fares policzone, zważone, podzielone lub policzone, zważone, rozdzielone.
Czytanie to przede wszystkim dla mnie próba i poszukiwanie własnego stylu literackiego.
To raz mniej lub bardziej udane wzloty Ikara.
Na skrzydłach poezji unoszę się często nad blokami miast oraz nad górami i morzami, poprzez lądy i oceany duszy ludzkiej.
Czytanie to dla mnie nadzieja na to, iż mój krótki czas na tej ziemii nie pójdzie w zapomnienie i uda mi się poprzez własne utwory również dla kogoś kto będzie żył po mnie być wsparciem i taką łodzią i przystanią w życiu a także pomocą i najlepszym towarzyszem podczas podróży przez jego własne niepowtarzalne życie.
G11052466745
https://uploads.disquscdn.c... Uwielbiam czytać i nie rozumiem ludzi, którzy tego nie robią.
Nie zdają sobie sprawy z tego,
ile tracą humoru, radości, wzruszeń, emocji i wiedzy.
G11052467417
Ja napiszę dlaczego lubię czytać choć kiedyś wcale tak nie było.
Pierwsze podrygi były w szkole podstawowej ze skutkiem raczej kiepskim. Tak naprawdę czytaniem zaraził mnie kolega z klasy. Jedną z pierwszych książek była taka na podstawie której został nagrany film lub odwrotnie. Obejrzałem film, przeczytałem książkę i wtedy okazało się, że w książce jest o wiele więcej informacji które nie zostały nawet wspomniane w filmie. Przez tych ponad 30 lat przeszedłem przez różnych autorów i mam kilku ulubionych, którzy potrafili napisać takie książki które wciągały mnie już od pierwszych stron. Podczas czytania książek można wczuć się w bohaterów co nie jest takie pewne podczas np oglądania filmu. Dodam, że uważam iż nie da się nagrać wielu filmów aby oddały to co miał autor na myśli i to jest właśnie piękne w tym. A są znane przypadki gdzie wręcz autor książki nie przyznaje się do filmu który został nakręcony na podstawie jego dzieła.
Ja uwielbiam czytać nie tylko książki, ale też jakieś magazyny komputerowe czy gazety motoryzacyjne. Interesuje się też informatyką i uważam, że to właśnie książki są najbardziej pewnym źródłem wiedzy. Coraz bardziej modne jest przedstawianie wiedzy w postaci filmów ale tekst w postaci książki papierowej, ebooka czy artykułu moim zdaniem jeszcze długo nie zostanie zastąpiony jako forma przekazywania wiedzy.
Bardzo ubolewam, że tych tytułów jest coraz mniej a te które były naprawdę wartościowe zniknęły z rynku lub przeszły do internetu. Aktualnie nie mam tyle czasu na czytanie jak kiedyś kiedy prawie wchłaniałem książki czy gazety. Ale czytanie pozwala mi się choć trochę oderwać od codzienności, pomarzyć czy zdobyć nową wiedzę.
Wiem, że mój tekst jest trochę chaotyczny a nawet bardziej niż trochę. Nigdy nie byłem mistrzem w pisaniu, ja mam bardziej umysł ścisły dlatego i tak nie wygra ale chciałem choć trochę przekazać swoje uczucia jakie mam podczas czytania. Wiele uczuć jest ciężko przelać na papier a szczególnie w moim przypadku gdy chce się dużo przekazać a nie ma się do tego talentu.
Nr zamówienia : G11052467428.
ąż,
Dziś chcę Ci coś wyznać. Tak naprawdę wcale nie jesteś dla mnie zwykłą książką. Jesteś przygodą, przyjacielem i drogą do innych światów. Za każdym razem, gdy otwieram Twoje strony, czuję, że przekraczam niewidzialną granicę.
Kiedy czytam, czas przestaje istnieć. Mogę w jednej chwili przenieść się do starożytnego Egiptu, w drugiej walczyć u boku dzielnych rycerzy, a chwilę potem stąpać po Księżycu z astronautami. Czytanie to dla mnie jak skakanie po zaczarowanych kamieniach w rzece czasu i przestrzeni. Każda książka jest jednym z takich kamieni krok za krokiem odkrywam nowe światy i historie, które sprawiają, że nie czuję się samotny, choćby wszyscy wokół byli daleko. Dzięki Tobie, Książko, poznałam przyjaciół, których nigdzie indziej bym nie spotkała. Z Hobbitem wspinałam się na Górę Przeznaczenia, z Harrym odkrywałam Hogwart, a z Sherlockiem Holmesem rozwiązywałam zagadki, które śniły mi się jeszcze przez kilka nocy! Książki są dla mnie jak brama do przyjaźni z bohaterami, którzy choć fikcyjni dają mi prawdziwe emocje.
Ale jest jeszcze jeden powód, dla którego kocham czytać: kiedy mam książkę w rękach, czuję, że odkrywam część siebie, o której wcześniej nie wiedziałam. Każda historia, każda przygoda mówi mi coś nowego o moich własnych marzeniach, lękach i pragnieniach. Książki pomagają mi zrozumieć świat i siebie samego. Czasami, gdy zamykam książkę, czuję, że jej bohaterowie zostają ze mną jeszcze długo. W mojej wyobraźni, w snach. Czyż to nie jest magia?
Droga Książko, dziękuję Ci, że jesteś. Dziękuję za te wszystkie światy, które odkrywam dzięki Tobie. Za każdą przygodę, za każdy uśmiech i każdą łzę, za każdą lekcję, którą mi dajesz. Kiedy jesteś w moich rękach, czuję, że wszystko jest możliwe.
Twoja Czytelniczka
Praca w formie listu do książki Nr zamówienia: G11052466987
TYRADA MOLA KSIĄŻKOWEGO
Trzynaście lat ebookpoint świętuje,
książek moc na półkach prezentuje.
,,Tysiąc przyczyn by kochać czytanie.
Jaki mój powód?"- padło pytanie.
Dla mnie książki to najlepsze ziomki;
świetna treść, różnorodne czcionki.
Zapach papieru błogość przynosi,
me zmysły do euforii unosi.
Piękny druk, okładka kolorowa,
a wewnątrz jest treść wartościowa.
Fantastyka? Czy kryminał może?
Czytam ja w domu jak i na dworze.
W autobusie? A może na plaży?
Z literaturą zawsze do twarzy.
Bo książka to podróży początek,
każda strona - inny świat i wątek,
każde zdanie - przestrzeń do odkrycia,
z nową stroną więcej smaków życia.
Czytam książki to ścieżka w głąb siebie,
myśli lecą jak ptaki ku niebie.
Brniesz bez końca przez mądrość istnienia,
znajdziesz cienie i blaski znaczenia.
Platon, Sokrates - choć już umarli,
na papierze wiedzę swą zawarli.
I sobie myślę siedząc w fotelu:
,,Co sądzili tysiące lat temu?"
Mądrość przeszłości w kartkach ukryta,
każda strona to lekcja życia skryta.
Czytając, wędruję po krainach,
które aktualnie są już w ruinach.
A może i nigdy nie istniały
lub powołały je do bytu czary?
Tak czy inaczej - zwiedzam ja sobie
leżąc leniwie na łóżku odłogiem.
Chwyć lekturę - to dobra praktyka,
nie będzie Ci straszna gramatyka.
Wnet poznasz słownictwo niebanalne,
Rozwiniesz zdolności leksykalne.
Ortografia nie będzie twym wrogiem
Kwiecista mowa - czeka za rogiem.
I w pięknym stylu - jak zawodowiec
kończę wdzięczny dziesięciozgłoskowiec.
Autor: K.Kieleczała
Nr zamówienia:G11042460671
Kocham czytać, bo książki są moją tajną mapą do nieskończonych światów i podróży, których nie mogę doświadczyć nigdzie indziej.
Czytanie to coś więcej niż przewracanie stron to wędrówka przez kosmos wyobraźni, pełna cudów, dreszczu emocji i odkrywania. Każda książka jest jak drzwi do ukrytej krainy, a w każdej z nich czeka na mnie inna wersja mnie samego. To dzięki nim wędruję ulicami starożytnych miast, spaceruję po nieodkrytych dżunglach, pilotuję statki kosmiczne i przemierzam labirynty tajemnic.
Czytam, bo w książkach odnajduję nie tylko inne światy, ale też lekcje życia, które zapadają głęboko w serce. Historie postaci, które upadają i powstają, pomagają mi widzieć swoje własne zmagania z innej perspektywy. Dzięki nim wiem, że w najciemniejszych chwilach zawsze pojawia się iskra nadziei ta sama, którą każdy pisarz zostawia między słowami dla swoich czytelników.
Może największy powód, dla którego kocham czytać, jest taki, że każda książka to przyjaciel, który rozumie mnie lepiej, niż ja sam siebie.
G11052466040
https://uploads.disquscdn.c...
https://uploads.disquscdn.c...
Jak pokazuje historia szeregowca Fredericka Peila, której ilustracją jest zdjęcie powyżej - czytanie może uratować życie, a to niebagatelny powód, aby pokochać czytanie!
(Zamówienie nr G11052465191)
Już nie umiemy? Jakie AI to pisało?