Wolne Lektury to biblioteka internetowa, której zasoby dostępne są całkowicie za darmo. W jej zbiorach znajduje się ponad 2400 utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami, motywami i udostępnione w kilku formatach - HTML , TXT , PDF, EPUB, MOBI, FB2. W bibliotece znajduje się również kilkaset audiobooków, czytanych przez takich aktorów jak: Danuta Stenka, Jan Peszek czy Andrzej Chyra. Projekt realizowany jest pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Wydawnictwo Wolne Lektury
Tytuły książek(ebooki,audiobooki) wydawnictwa: Wolne Lektury
-
Lilje (z pieśni gminnej) Zbrodnia to niesłychana, Pani zabija pana. Zabiwszy grzebie w gaju, Na łączce przy ruczaju, Grób liliją zasiewa, Zasiewając tak śpiewa: „Rośnij kwiecie wysoko, Jak pan leży głęboko; Jak pan leży g
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Baltas karžygys Bėga metai — jis kovoja, Gal jau nėr, kad neparjoja. Marčia! Rūpestis reik mest Kunigaikštis žada vestis Kunigaikštis svodba ta Į kiemus kviesliai išjoja, O martelė ašaroja, Ašaroja, rankoms ploja: „Jis sugrįš pabaigęs karą Laukiau, poravau metus, Paporuosiu ir kitus
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Córa PiastówPowieść z dziejów litewskich — 1282 r. I. I znowu chodźcie posłuchać ciekawie, — I znowu bitwę przed oczy wam stawię, I znowu kreślę litewskie postacie, Brodate, dzikie, ubrane w niedźwiednie, Miękkie jak dzieci, gdy w domowej chac
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Duma o Wacławie Rzewuskim Po morzach wędrował — był kiedyś Farysem, Pod palmą spoczywał, pod ciemnym cyprysem, Z modlitwą Araba był w gmachach Khaaba, Odwiedzał Proroka grobowce. Koń jego arabski był biały bez skazy. Siedmiokroć n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dusiołek Szedł po świecie Bajdała, Co go wiosna zagrzała, — Oprócz siebie — wiódł szkapę, oprócz szkapy — wołu, Tyleż tędy, co wszędy, szedł z nimi pospołu. Zachciało się Bajdale Przespać
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Janko CmentarnikGawęda ludowa W naszéj wiosce za mych latek, Inszy bywał ruch: I wesele, i dostatek, Każde dziéwczę gdyby kwiatek, Każdy chłopiec zuch! Dziś na rozum ludzie biorą, Ale idzie cóś niesporo — Insze cza
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wstęp Noc srebrna śniegiem, wiatr mroźny dmucha, Na skrzypcach zimy gra zawierucha, Kłębami śniegu w okna uderza, To coś zaszepce, jakby z pacierza, To się rozjęczy nutą żałosną, Jakby tęskniła za cudną wiosną, To znów na ch
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marcin StudzieńskiKartka z kroniki Wilna Część pierwsza. Wieczór mieszczański I Stefan Kotwica rajca wileński Sprawował ucztę w dzień swego święta, Rej wodził w tańcu Marcin Studzieński: Miłém nań okiem patrzą dziewczęta, Siw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nurek „Rycerz lub giermek, kto z męskiej ochoty W tej się otchłani zanurzyć ośmieli? Oto w nią rzucam puchar szczerozłoty, Już go połknęła czarna paszcz topieli. Kto mi ten puchar wydobędzie z wody, Weźmie go w darze, jako znak nagrody!”
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
[Pamiątki Soplicy - Motto] Polonus sum, Poloni nihil a me alienum puto. Do czytelników i do autora kilka słów wydawcy Już to drugą rzecz i drugiego bezimiennego autora podaję w emigracji do druku. Pierwsza była wprost na ręce moje przysłana; tej zrobił mię wydawcą przypadek tylko.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pierścień Polikratesa Stał na wzniesieniu swych gmachów wysokiem Pan wyspy Samos i radosnym okiem Mierzył rozległe jej niwy. „Tym wszystkim — rzecze do Egiptu króla — Zarządza moja samowładna wola. Wyznaj, że jestem szczęśliwy!&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rękojmia Gdzie mieszkał tyran Dionizy srogi, Meros wniósł z sobą sztylet przechowany, Straże go jęły, okuły w kajdany. „Po co z sztyletem wszedłeś w moje progi?” Rzecze mu tyran, ochłonąwszy z trwogi. „Chciałem ojczyznę oczy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Rycerz Toggenburg „Rycerzu! Siostry niewinnej Wierne ci serce oddaję, Lecz nie chciej miłości innej, Bo to we mnie serce kraje. Niech moje oczy spokojne Ciebie spokojnym obaczą, Te łzy ciche, nieprzystojne, Pojąć nie mogę, co znacz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tukaj albo próby przyjaźniBallada (we czterech częściach) I «Ja umieram. — Ja nie płaczę, I wy chciejcie ulżyć sobie; Prędzej, później legniem w grobie. Nie wrócą na świat rozpacze. Byłem panem mnogich włości, Sławny
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agady talmudyczneLudowe opowieści, baśnie, legendy, przypowieści, aforyzmy i przysłowia wybrane z ,,Talmudu" Talmud składający się z Miszny i Gemary zawiera ustną tradycję opartą na wyjaśnieniu przepisów Tory w nowych czasach i nowych warunkach. Składa się z dwóch części -- ,,halachy" i ,,agady". H
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
An die Freude Freude, schöner Götterfunken, Tochter aus Elysium, Wir betreten feuertrunken, Himmlische, dein Heiligtum. Deine Zauber binden wieder, Was die Mode streng geteilt, Alle Menschen werden Brüder, wo dein sanfter Flügel weilt. Seid umschlungen, Millionen! Diesen Kuß der ganzen We
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Der Handschuh Vor seinem Löwengarten, Das Kampfspiel zu erwarten, Saß König Franz, Und um ihn die Großen der Krone, Und rings auf hohem Balkone Die Damen in schönem Kranz. Und wie er winkt mit dem Finger, Auf tut sich der weite Zwinger, Und hinein mit bedächtigem Schritt Ein Löwe tritt, Und sieht sich stumm Rin
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Der Ring des PolykratesBallade Er stand auf seines Daches Zinnen, Er schaute mit vergnügten Sinnen Auf das beherrschte Samos hin. >>Dies alles ist mir untertänigGestehe daß ich glücklich bin.>Du hast der Götter Gunst erfahren! Die vormals deinesgleichen waren, Sie zwingt jetzt deines Scepters Macht. Doch einer
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Der TaucherBallade Der König sprach es, und wirft von der Höh Der Klippe, die schroff und steil Hinaus hängt in die unendliche See, Den Becher in der Charybde Geheul. Und die Ritter, die Knappen um ihn her, Vernehmens und schweigen still, Sehen hinab in das wilde Meer, Und keiner den Becher gewinnen will.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Die Bürgschaft Zu Dionys, dem Tyrannen, schlich Damon, den Dolch im Gewande; ihn schlugen die Häscher in Bande. >>Was wolltest du mit dem Dolche, sprich!>Die Stadt vom Tyrannen befreien!>Das sollst du am Kreuze bereuen.>Ich binzu sterben bereit und bitte nicht um mein Leben; doch willst du Gnade mir geben, ich flehe
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Litwinom Dedykacja Gawęd gminnych O bracia moi znad Wilii, znad Niemna! Gdy wam swojacka gawędka przyjemna, Zasiądźcie w kółko -- a ja wam pogwarzę; Stukniemy w czarki, rozweselim twarze, A może prawda wynurzy się na dnie, Albo się chwilka smutkowi wykradnie. Ja czasem wierszyk skleciwszy naprędce
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ponia Tvardauskiene Geria, valgo, pypkius ruko, Šoka, užia, lyg paduko, Riksmu sugriaus rodos sienas, Kaip gal linksminas kiekvienas. Tvardauskas kerčia užemęs, Lyg baša koks isiremęs, ,,Gerkit vyrai!" -- tyčia varo Ir juokus aplinkui daro: Kareiviui, kurs drąsiai skraide Ir kitus, didžiuodams ba
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ritter ToggenburgBallade Und er hört>>s mit stummem Harme, Reißt sich blutend los, Preßt sie heftig in die Arme, Schwingt sich auf sein Roß, Schickt zu seinen Mannen allen In dem Lande Schweiz, Nach dem heilgen Grab sie wallen, Auf der Brust das Kreuz. Große Taten dort geschehen Durch der Helden Arm,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Sentencje ojców (Pirkej Awot) Od tłumacza Pirkej Awot -- czyli Sentencje, albo jak kto woli: Pouczenia Ojców, stanowią jeden z traktatów Miszny -- podstawowej części Talmudu. Zebrane zostały przez Rabbiego Jehudę ha-Nasi (księcia-rabina). Należą do gnomologicznej literatury Żydów. Zajmują w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ze skarbnicy midraszy Kto stworzył świat Pewnego razu przyszedł do rabbiego Akiby niedowiarek i zapytał go: -- Kto stworzył świat? -- Wszechmogący -- odparł rabbi Akiba. -- Daj mi na to konkretny dowód -- powiedział niedowiarek. -- Przyjdź jutro, to ci dam. Nazajutrz kiedy niedowiarek zjawił się u rabb
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Do przyjaciół (posyłając im balladę To lubię) Bije raz, dwa, trzy już północna pora: Głuche wokoło zacisze, Wiatr tylko szumi po murach klasztora I psów szczekanie gdzieś słyszę. Świeca w lichtarzu dopala się na dnie: Raz w głębi tłumi ogniska, Znowu się wzmoże i znowu opadnie, Błyska, zagasa i błyska. Straszno! Nie była
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Kurhanek Maryli (myśl ze śpiewu litewskiego) *Cudzy człowiek* Tam u Niemnowej odnogi, Tam u zielonej rozłogi, Co to za piękny kurhanek? Spodem uwieńczon jak w wianek, W maliny, ciernie i głogi; Boki ma strojne murawą, Głowę ukwieconą w kwiaty, A na niej czeremchy drzewo, A od niej idą trzy drogi: Jedna droga na prawo, Druga d
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Pierwiosnek Z niebieskich najrańszą piosnek Ledwie zadzwonił skowronek, Najrańszy kwiatek pierwiosnek Błysnął ze złotych obsłonek. Ja Za wcześnie, kwiatku, za wcześnie, Jeszcze północ mrozem dmucha, Z gór białe nie zeszły pleśnie, Dąbrowa jeszcze nie sucha. Przymruż złociste światełka, Ukryj się pod matki rąbek, Nim cię zgub
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz To lubię Spojrzyj, Marylo, gdzie się kończą gaje: W prawo łóz gęsty zarostek, W lewo się piękna dolina podaje, Przodem rzeczułka i mostek. Tuż stara cerkiew; w niej puszczyk i sowy, Obok dzwonnicy zrąb zgniły, A za dzwonnicą chróśniak malinowy, A w tym chróśniaku mogiły. Czy tam bies siedział, czy dusza zaklęta, Że o północ
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mickiewicz Adam Ballady i romanse Tukaj albo próby przyjaźni Ballada (we czterech częściach) I Ja umieram. Ja nie płaczę, I wy chciejcie ulżyć sobie; Prędzej, później legniem w grobie. Nie wrócą na świat rozpacze. Byłem panem mnogich włości, Sławny potęgą i zbiorem; Zamki me stały otworem Dla przyjaciół i dla gości. O potęgo! o człowieku
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Lilje (z pieśni gminnej) Zbrodnia to niesłychana, Pani zabija pana. Zabiwszy grzebie w gaju, Na łączce przy ruczaju, Grób liliją zasiewa, Zasiewając tak śpiewa: Rośnij kwiecie wysoko, Jak pan leży głęboko; Jak pan leży głęboko, Tak ty rośnij wysoko. Potem cała skrwawiona, Męża zbójczyni żona, Bieży przez łą
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Pani Twardowska Jedzą, piją, lulki palą, Tańce, hulanka, swawola; Ledwie karczmy nie rozwalą, Cha, cha! chi, chi! hejże! hola! Twardowski siadł w końcu stoła, Podparł się w boki jak basza: Hulaj dusza! hulaj! woła, Śmieszy, tumani, przestrasza. Żołnierzowi, co grał zucha, Wszystkich łaje i potrąca, Świsnął
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Powrót taty Pójdźcie, o dziatki, pójdźcie wszystkie razem Za miasto, pod słup, na wzgórek; Tam przed cudownym klęknijcie obrazem, Pobożnie zmówcie paciórek. Tato nie wraca: ranki i wieczory We łzach go czekam i trwodze; Rozlały rzeki, pełne zwierza bory, I pełno zbójców na drodze. Słysząc to dziatki, biegą
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Rękawiczka (z Schillera) Chcąc być widzem dzikich bojów, Już u zwierzyńca podwojów Król zasiada. Przy nim książęta i panowie Rada; A gdzie wzniosły krążył ganek, Rycerze obok kochanek. Król skinął palcem, zaczęto igrzysko, Spadły wrzeciądze: ogromne lwisko Z wolna się toczy; Podnosi czoło, Milczkiem obraca
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Romantyczność Methinks, I see Where? In my mind's eyes. Zdaje mi się, że widzę Gdzie? Przed oczyma duszy mojej. Shakespeare Słuchaj dzieweczko! Ona nie słucha. To dzień biały! to miasteczko! Przy tobie nie ma żywego ducha, Co tam wkoło siebie chwytasz? Kogo wołasz, z kim się witasz? Ona nie sł
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Rybka (ze śpiewu gminnego) Od dworu, spod lasa, z wioski, Smutna wybiega dziewica, Rozpuściła na wiatr włoski I łzami skropiła lica. Przybiega na koniec łączki, Gdzie w jezioro wpada rzeka; Załamuje białe rączki I tak żałośnie narzeka: O wy, co mieszkacie w wodzie, Siostry moje, Świtezianki, Słuchajcie w
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Świteź Do Michała Wereszczaki Ktokolwiek będziesz w Nowogródzkiej stronie, Do Płużyn ciemnego boru Wjechawszy, pomnij zatrzymać twe konie, By się przypatrzyć jezioru. Świteź tam jasne rozprzestrzenia łona, W wielkiego kształcie obwodu, Gęstą po bokach puszczą oczerniona, A gładka jak szyba lodu. Jeżeli
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Adam Mickiewicz Ballady i romanse Świtezianka Jakiż to chłopiec piękny i młody? Jaka to obok dziewica? Brzegami sinej Świtezi wody Idą przy świetle księżyca. Ona mu z kosza daje maliny, A on jej kwiatki do wianka; Pewnie kochankiem jest tej dziewczyny, Pewnie to jego kochanka. Każdą noc prawie, o jednej porze, Pod tym się widzą modrzewiem.
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Napój cienisty Alcabon Był na świecie Alcabon. Był, na pewno był! O brzóz przyszłość wiódł z mgłami walki nieustanne. Próżnię życia na karku dźwigał z całych sił! Tere-fere! tak śpiewał, Gdy się śmierci spodziewał. Aż pokochał osiadłą na strychu Kurjannę. Dur go pchał wzwyż po schodach. Dur, na pewno dur! We łbie miał złot
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Napój cienisty Dziewczyna Władysławowi Jaroszewiczowi, Jego entuzjastycznym zapałom dla dzieł twórczych i szczerym wyczuciom czarów poetyckich Dwunastu braci, wierząc w sny, zbadało mur od marzeń strony, A poza murem płakał głos, dziewczęcy głos zaprzepaszczony. I pokochali głosu dźwięk i chętny domysł o Dziewczynie, I zgad
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Napój cienisty Migoń i Jawrzon Niewidomską czapulę wdział Migoń na głowę I poszedł do Jawrzona w sady czereśniowe. Stał Jawrzon przy dwóch ulach ubrany od święta. Kto się tak bezcieleśnie w mym sadzie wałęta? Słyszę kroki odważne, lecz wroga nie widzę. Odsłoń twarz, abym stwierdził kogo nienawidzę! Po głosie zgadnij wrog
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Władysław Syrokomla Rymy ulotne Gwarinos Stara hiszpańska ballada I Ej Francuzi! czyż nie boli Roncewalska was przegrana? Padli trupem lub w niewoli Bohatéry Karlomana. I Gwarynos stracił wieńce Dawnych zwycięstw skroni męskich, Dzień potyczki dał go w ręce Siedmiu królów saraceńskich Kość rzucili siedém razy, A los jedno wciąż stanowi; I
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Ur. 9 marca 1814 we wsi Moryńce w guberni kijowskiej Zm. 10 marca 1861 w Petersburgu Najważniejsze dzieła: Kobziarz, Hajdamacy, Iwan Pidkowa, Kaukaz, Gamalej, Katarzyna, Do Lachów, Przejażdżka z przyjemnością i nie bez morału Ukraiński pisarz i malarz epoki romantyzmu. Pisał po ukraińsku i po rosyjsku, tworzył wiersze, po
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Dumka (Rzeka ciągle, choć powoli) tłum. Władysław Syrokomla Rzeka ciągle, choć powoli Wpada w sine morze. Szuka Kozak swojej doli, A znaleźć nie może. Szedł, gdzie wicher go powionie, Gdzie poniosą oczy, Rozgrało się serce w łonie, Szeptał duch proroczy: Po co gonisz się za marą, Gdzie cię oczy wiodą? Rzucasz ojca, matkę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Dumka (Bujny wietrze) tłum. Władysław Syrokomla ( , !) Bujny wietrze, tchnieniem bożem Ty poruszasz morskie siły: Rozbudź fale, zagraj z morzem I zapytaj, gdzie mój miły. Miał do lubej wrócić wkrótce, Miał powrócić z piękną chwałą, Morze jego wiozło w łódce, Musi wiedzieć, gdzie podziało. Gdy lubego utopiło, Wietrze-serce, r
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Dumka (Och, nie znacie, och, nie wiecie) tłum. Władysław Syrokomla - Och, nie znacie, och, nie wiecie, Jak sierocie źle na świecie, Bo nie weźmie nikt w opiekę, Chyba z góry wskoczyć w rzekę. Jużbym skończył dni te moje, Jużbym dawno gnił w topieli, Lecz się kary boskiej boję; Jużby ludzie zapomnieli. U jednego dobra dola,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Dumka (Po co u mnie czarne brewki?) tłum. Władysław Syrokomla Po co u mnie czarne brewki? Po co oczy gdyby żar? Po co sercu grają śpiewki? Po co w głowie tyle mar? Moje lata, moje młode Giną marnie z dnia do dnia; A oczami gdzie powiodę, Zawsze z oczu lunie łza. Dusza boli, nędza światem, Jak zamknięty w klatce ptak. Po c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Gamalej tłum. Władysław Syrokomla Nie ma, nie ma wiatru i fala nie bije W naszej Ukrainie; Może radę radzą na tureckie szyje, Ale głos jej ginie. Od Wielkiego Ługu przez szerokie łany Zawiej, cichy wietrze, Niech tęsknota minie, ucichną kajdany, Niech się łza obetrze. Zagraj, ciche morze, na twej cichej fali, Rozwiń się
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Iwan Podkowa tłum. Władysław Syrokomla I W Zaporożu grzmi armata, Przed panem Iwanem. Zaporożec w dawne lata Potrafił być panem. Panowali, zdobywali Swobodę i chwałę; Ledwie świadczą ich z oddali Kopce pozostałe. Oj, wysoko się wznosiły Na polu kurhany, Gdzie legł Kozak do mogiły W kitajkę przybrany. A mogiła kształtem wzg
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Katarzyna tłum. Władysław Syrokomla I Ej, kochajcie, czarnobrewki Ale nie Moskala: Moskal tylko serce zrani, Dusze porozżala. Swym kochaniem czy udaniem Pożartuje srogo, Pójdzie w swoją Moskiewszczyznę, A ty giń, niebogo! Nic by jeszcze, gdyby sama Skamieniała głazem, A to nieraz stara matka Musi ginąć razem. Nieraz, niera
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Najemnica tłum. Władysław Syrokomla Prolog Chmurny ranek był w niedzielę; Ponad polem mgła się ściele; Na mogile w pośród pola Coś się chysta jak topola. To niewiasty postać blada Coś do łona ciśnie rada, Coś z rannymi mgłami gada. Mgły wy gęste, mgły jutrzniane, W srebrnych iskrach rozsypane! Czemużeście mnie życzliwie N
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Noc Tarasowa tłum. Władysław Syrokomla Znów na rozdrożu widać kobziarza, Jak staroświeckie pieśni powtarza. Dziewczęta, chłopcy, w całej gromadzie Zakwitli przy nim jak maki w sadzie. Kozak gra w kobzę i słowem gwarzy, Jak się Moskale, Lachy, Tatarzy Bili z Kozactwem, jak siła cała Tu się w pobliżu rankiem zbierała, Jak Koza
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Perebenda tłum. Władysław Syrokomla Perebenda stary, ślepy, Jego dobrze znają stepy, Bo się dziad ten wszędzie włóczy I przy kobzie pieśni mruczy. Naród boży słucha dziada I za pieśni dzięki składa. On im pieśnią wzmacnia siły, Choć samemu świat niemiły. Pod czeremchą lub kaliną Dni i noce jego płyną, Bo zła dola tak go trzym
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Przygrywka (Dumki moje) tłum. Władysław Syrokomla ( , ) Dumki moje, źle mnie z wami, Źle mnie z moim szałem, Po co ja was z literami Na karcie spisałem? Lepiej by was gdzieś przez pola Zmiotła wiatru siła; Lepiej by was licha dola W kolebce zdusiła. Na żart, na pośmiewisko chyba żyć wam dano; Polewano was łzami czem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Topola tłum. Władysław Syrokomla Wieje wicher, wieje srodze, Aż szumi dolina, Bije w topól, co przy drodze, Aż ku ziemi zgina. Kształt jej wzniosły, liść szeroki, Po cóż się zieleni? Jakby morze legła niwa, W dalekiej przestrzeni, Idzie czumak, schyli głowę, Zatrzyma się chwilkę; Idzie czaban i z supiłką Siądzie na mogile. Ws
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Taras Szewczenko Urzeczona tłum. Władysław Syrokomla Stękają, ryczą, dnieprowe fale, Wicher w gwałtownym uderza szale, Nadbrzeżne wierzby skrzydły silnemi Wyrzuca w górę, zgina ku ziemi. Bladawy księżyc tylko przez szpary Wyjrzy niekiedy z chmurnej pieczary, Jak w Czarnym Morzu łódka wśród burzy, To się pogrąży, to znów zanurzy. A jeszcze kur
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt