Wydawnictwo Wolne Lektury
Tytuły książek(ebooki,audiobooki) wydawnictwa: Wolne Lektury
-
Do emigracji o potrzebie idei Dwa są dzisiaj narody, które stoją nie pod człowiekiem, ale pod ideą narodową, nad każdym człowiekiem, choćby najwyżej stojącym, ulatującą. Idee obu tych narodów są materialne i grube, wszakże silne są, bo niby chęć jedną
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Franciszka Szemiotha Nie zapominaj, że kiedyś ubogi Twój przodek, włosy zarosły długiemi, Miał swoję puszczę i miał swoje bogi I swoich duchów opiekę na ziemi. A kiedy mówił pacierz tajemniczy I o potomstwo wielkie prosił ducha,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Hr. Gustawa Ol[izara] podziękowanie za wystrzyżynkę z gwiazdeczką i Krzemieńcem Ta ręka, która Krzemieniec wystrzygła, Bogdajbym kiedyś ją uścisnął szczerze I ukłuł jako magnesowa igła, Która od słońca swój kierunek
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Justyny Drzewa! wyście małe były, Gdym się rozkochał w Justynie, Dzisiajście się rozkrzewiły: Gałąź wasza chłodem słynie. Insze mi już owoc dały, Com je w drobnem ziarnku sadził, Na szczęście mojej zuchwałej.
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Do JustynyO wdzięczności Dokąd płyniesz, rzeczko mała? Niesiesz dań królowi twemu, Wodyś od morza dostała, Wracasz ją morzu swojemu. Nic cię w biegu nie zatrzyma, Ni drzewo, ni brzeg zielony, Justyna z swemi oczyma, Ni Koryla flet uczony. &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Kasie Im pilniej na twoje oblicze nadobne Patrzam i na oczy twe, gwiazdam podobne, Tem mie srodzej palą płomienie miłości! Dla Boga, daj ratunk: ginę w tej ciężkości! O wdzięczne stworzenie, pani urodziwa, Bacz to, że dla ciebie serce me omdlewa,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Kasie Jako lód taje przezroczysty z lekka, Kiedy go ogień zagrzewa z daleka, Tak ja na twarz twą na każdą godzinę Patrzam a ginę. Patrzam a ginę z wielkiego frasunku; A jeśli nie dasz łaskawie ratunku, Nielutościwą tobie wiecznie sł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Kasie Jeśli władną co nami błądzących gwiazd siły, Wierzę, że złośne niebem aspekty rządziły, Gdym napierwej obaczył tę twoję urodę, Dla której ja dobrą myśl stracił i swobodę. Me żałosne wzdychan
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Kasie Mam nadzieję, że się nade mną zlitujesz, Bacząc, że się na mie niewinnie frasujesz. A jeśli gniew będziesz trzymać uporczywie, Przysięgam przez miłość, która we mnie żywie, Dla wielkiej żałości żywota się zbawi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Kreolki W kraju pieszczot słonecznych i woni uroczej, Pod namiotem drzew, wiecznie odzianych szkarłatem I palm — rozkoszną drzemkę lejących na oczy, Znałem śliczną Kreolkę, ukrytą przed światem. Biust jej pełny jest wdzięku; w cerze swej jednoc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Doktor Piotr W pokoju pana Dominika Cedzyny ciemno i cicho, choć stary jegomość nie śpi. Oparłszy się plecami o poduszki, wpół leżąc na łóżku, zatopiony jest w dziwacznych myślach, do niebywałego ogromu podniesionych przez ciszę nocną. A noc jest cicha śmierte
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Dolinami rzekOpisy podróży wzdłuż Niemna, Wisły, Bugu i Biebrzy I pełnemi piersiami w swojszczyźnie dalekiej Napiję się powietrza wód i każdej rzeki. Syrokomla Niemen Niemnie, domowa rzeko moja! gdzie są wody, Które niegdyś czerpałem w niemowlę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Ludwiki Bobrówny Gdy na ojczyznę spojrzą oczy Lolki, Karmione złotem i tęczową czczością, Niechajże patrzą tak, jak oczy Polki, Spokojnie — ale z ogniem i z miłością. Jeśli je patrzeć na hańbę przymuszą
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Malabarki Z drobną nóżką i rączką dałać przyroda szczodra Na zawiść najpiękniejszym białym szerokie biodra; Myślącemu artyście drogi twój kształt uroczy; Czarniejsze nad twe ciało twe aksamitne oczy. W błękitów, w s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Matki W ciemnościach postać mi stoi matczyna, Niby idąca ku tęczowej bramie — Jej odwrócona twarz patrzy przez ramię, I w oczach widać, że patrzy na syna. [...]Juliusz SłowackiUr. 4 września 1809 r. w Krzemieńcu Zm. 3 kwietnia 1849 r. w Paryżu Najważniejsze dzieła: K
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Matki Zadrży ci nieraz serce, miła matko moja, Widząc powracających i ułaskawionych. Kląć będziesz, że tak twarda była na mnie zbroja I tak wielkie wytrwanie w zamiarach szalonych. Wiem, żebym ci wróceniem mojem lat przysporzył; M&
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Do młodych Szukajcie prawdy jasnego płomienia, Szukajcie nowych, nieodkrytych dróg! Za każdym krokiem w tajniki stworzenia Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia I większym staje się Bóg! Choć otrząśniecie kwiaty barwnych mitów, Choć rozprosz
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Do mojego Cicerone Mój cicerone! oto na pomniku Jakieś niekształtne, nieznajome imię Wędrownik skreślił na znak, że był w Rzymie Ja chcę coś wiedzieć o tym wędrowniku Może go wkrótce przyjmie do gospody Kłótliwa fala, może
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do motyla Lekko, motylu! Ogień to szkodliwy! Strzeż się tej świece i tej jasnej twarzy, W której się skrycie śmierć ozdobna żarzy, I nie bądź swego męczeństwa tak chciwy. Sam się w grób kwapisz i w pogrzeb zdradliwy,
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
dom świętego kazimierza spokojnie miękko świeci chwila bez godziny twarz opada nad książką rosa może granat widzę zawsze samotny łuskę wód w złocie gliny bór iskrzy się sosnami patrz gwiazda źródlana gwiazda źródlana innych &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do*** na Alpach w Splügen 1829 Nigdy, więc nigdy z tobą rozstać się nie mogę! Morzem płyniesz i lądem idziesz za mną w drogę, Na lodowiskach widzę błyszczące twe ślady I głos twój słyszę w szumie alpejskiej kaskady, I włosy mi si&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Don Carlos OSOBY Filip II — król hiszpański Elżbieta z Walezych — jego żona Don Carlos — następca tronu Aleksander Farnese — książę Parmy, siostrzeniec króla Infantka Klara Eugenia — dziecko trzyletnie Księ&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Nieznajomej Nie wiem, kto jesteś — — ledwo kilka razy Widziałem ciebie — — za każdym widzeniem Pierś ma się dziwnym podnosi wzruszeniem, Serce szalonym poczyna bić tętnem, A usta moje palą te wyrazy, Które bym tylko w omdleniu namiętnem,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Don Juan w piekle Kiedy Don Juan zstąpił ku brzegom pustkowi Kocytu — i obola spłacił Charonowi, Jakiś żebrak z źrenicą dumną i wyniosłą Ramieniem swoim chciwym chwycił każde wiosło. Pokazując otwarte suknie, nagie łona, Pod c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Don Kichot z La Manchy Przedmowa W wiekach średnich, w owej epoce, gdy baronowie, dumni a drapieżni niby zwierzęta dzikie, napadali z kryjówek swoich na przechodniów, by ich zrabować, rycerstwo było instytucją zbawienną, ludzką i szlachetną, gdyż miało zasługę rzeczywist
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Do pani Joanny Bobrowej O! gdybym ja wiódł Panią do kaskady! To tak jak ludzie przyjaciołom wierni, Aż tam bym zawiódł, gdzie pył leci blady Śród leszczyn w Gisbach — a śród laurów w Terni. Dzikie bym zrywał na murawie kwiaty,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do pastereczki siedzącej na Druidów kamieniach w Pornic nad oceanem Jak ty mi jesteś wdzięczna, Duszeczko moja mała, Słoneczna i miesięczna, Prawie bez krwi i ciała. Gdyś wysoko siadała Z główką w zorzy pierścieniach, Na Dr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do P. Davida, snycerza posągów Talent pełza i zamiera, jeśli nie ma skrzydeł ze złota.(Gilbert) Nie, Bóg, rozbłysk, który pała w trójkącie symbolicznym, nie jest pismem, wyrytym na wargach wiedzy ludzkiej! Nie, miłość, uczucie naiwne i dziewicze, które przesłania o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Stefana George posyłając opłatek Jest w kraju moim zwyczaj, że w dzień wigilijny, Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie, Ludzie gniazda spólnego łamią chleb biblijny, Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie. Kiedy ojciec z talerza podnosi chleb
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do swoich książek Dokąd się, moja lutni, napierasz skwapliwie? Chcesz na świat i drukarskiej chciałabyś oliwie Podać w nielutościwe swoje plotki prasy, Wzgardziwszy słodkie mego kabinetu wczasy? Ach, nie wiesz, czego–ć się chce! Różne w
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Do swoich książek Hola! Już dosyć, dosyć, moja księgo! A ty drwić jeszcze napierasz się tęgo. Porzuć obyczaj świegoty tak brzydki, Ma krótka księga, a pewne pożytki. Naprzód ci powiem, a powiem ci szczerze: Mniejszy koszt, m
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Do Teodora De Banville Ty porwałeś boginię za jej warkocz złoty Taką dłonią, że — zda się — widząc twe zaloty, Twą bezceremonialność — i mistrzowską minę, Żeś chłop, który po ziemi wlecze swą dziewczynę. [...]
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Teofila Januszewskiego Gdzie dziś Neapol jasny? Kto zasiadł nasz ganek? Kto patrzy na rybackich sklepów złoty wianek? Gdzie koczujące światła w pół okręgu zwite, Od wiatru żagielkami białymi nakryte, Jak te, o których prawi gdzieś Szecherazada, Pt
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
do tereski z lisieuxdrobniutkie stopki tupot nad otchłanią śnieg pada bieli choinki oczy tereski bóg zapalił powinny być skrzydła u ramion trzepotać zmawiać godzinki habit czarny spadochron nie pozwala upaść ludzie upadają płaczą drż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do trupa Leżysz zabity i jam też zabity, Ty — strzałą śmierci, ja — strzałą miłości, Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianości, Ty jawne świece, ja mam płomień skryty, Tyś na twarz suknem żałobnym nakryty,
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Do Zosie Będę się zawsze dziwował twojej pikności: Nie szkodzi wiernej dalekość miłości; Bo, gdzie ciałem nie mogę być, tam myślą będę, A pierwej siebie, niż ciebie zabędę; A dotąd się serce me smęcić nie przest
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Zosie Nie psuj niepotrzebnemi łzami wdzięcznych oczy! Nic to, że się obrotne koło czasem toczy Fortuny niespokojnej nie wedle twej wolej: Nie nędza to w społecznej być [z] światem niewoli. Człowieka tak szczęsnego na świecie nie było, Które
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Do Zygmunta Żegnaj, o żegnaj, archaniele wiary! Coś przyszedł robić z moim sercem czary, Coś w łzy zamienił jego krew czerwoną, Wyrwał je z piersi, wziął we własne łono, Ogrzał, oświetlił, by nie poszło w trumnę, Ani spokojne
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dramat — Pawle Wasiliczu, tam jakaś dama pana prosi — zameldował Łukasz. — Czeka już całą godzinę. Paweł Wasilicz był dopiero co po śniadaniu. Usłyszawszy o damie, skrzywił się i powiedział: — Pal ją diabli! Powiedz, że jestem zajęty. —
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Dreszcz Acherontu Już trznadel rdzawe jagody wyjada, Splotły się wieńce plonów w skrzypiec świście, Niebawem nożyc błyskiem jesień śniada W gałęzi skrzypie poucina liście. Spłoszy się w kniei chłodnej wron gromada, Zza obnażonych
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Druga księga dżungli Skąd się wziął strach Kałuże wyschły — stan wody spadł — więc żyjem z sobą za pan brat! Z pyłem na sierści i z ogniem w paszczy tłoczym się wśród nadbrzeżnych chaszczy. Wśród lę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Duch mój zamieszkał... Izali nad umarłymi cuda czynić będziesz? Izali kto w grobie opowie miłość Twoją i prawdę Twoją — w ziemi zapomnienia? Duch mój zamieszkał wyludnione miasta I widmem nędzy przepala swe oczy — duch mój gdzieś w dale bezimie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Duch twój, gdy dzisiaj...) Duch twój, gdy dzisiaj w rok owy się chyli, Pojąć nie może śródgwiezdnych przestrzeni, Jakie dzieliły cię od ludzkich cieni. Zdumienie czoło skłania k’tamtej chwili: Kiedyś budował dla runa świątnice,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
DudarzRomans(Myśl z pieśni gminnej) Jakiż to dziadek, jak gołąb siwy, Z siwą aż do pasa brodą? Dwaj go chłopczyki pod rękę wiodą, Wiodą mimo naszej niwy. Starzec na lirze brząka i nuci, Chłopcy dmą w dudeczki z piórek. Zaw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Duma o Wacławie Rzewuskim Po morzach wędrował — był kiedyś Farysem, Pod palmą spoczywał, pod ciemnym cyprysem, Z modlitwą Araba był w gmachach Khaaba, Odwiedzał Proroka grobowce. Koń jego arabski był biały bez skazy. Siedmiokroć n
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dusiołek Szedł po świecie Bajdała, Co go wiosna zagrzała, — Oprócz siebie — wiódł szkapę, oprócz szkapy — wołu, Tyleż tędy, co wszędy, szedł z nimi pospołu. Zachciało się Bajdale Przespać
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Dusza moja tęsknicą Dusza moja tęsknicą, W mrokach nocy blask, Przytłumiony oddalą Ptaka senny wrzask. Skrzydło ptaka olbrzymie Widne gwiazdy ćmi — Zna noce świętojańskie Dusza, i ciemne dni. Dusza moja na czółnie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dusza się moja zamyśla głęboko... Dusza się moja zamyśla głęboko, Czuje, że tu jak słońcu zajść potrzeba, A innym ludziom zabłysnąć na oko... Jakiego kraju i jakiego nieba Światło powita mię w progu &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dusza wina Raz płyn winny w butelkach śpiewał głosem takim: Pieśń światła, pieśń braterstwa niosą moje ciecze, W swoim szklanym więzieniu, pod czerwonym lakiem Dla cię wydziedziczony, luby mi człowiecze! Wiem dobrze, ile trzeba na wzgórzu w pos
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dym Ile razy spojrzała w okno swej izdebki, tyle razy widzieć go mogła, jak z ogromnego komina fabryki walił siwym słupem. Nieraz nawet umyślnie odrywała od roboty stare swoje oczy, aby rzucić na niego choć jedno spojrzenie. W spojrzeniu tym była dziwna błogość i jakby pieszczota. Lud
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Dyrektor pod kanapą(Zakulisowa historia) Dawano „Wodewil z przebieraniem się”. Klaudia Matwiejewna Dolska-Kauczukowa, młoda, sympatyczna artystka, gorąco oddana świętej sztuce, wpadła do swojej garderoby i zaczęła szybko zrzucać z siebie ubranie cyganki, by w jednej chwili włoż
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Dyskobol Tłum widzów. On spokojnym wzrokiem metę mierzy — — Wyprostował się, ramion wiązanie natężył, Głowę wzniósł, stopy w ziemię wrył, nogi naprężył, W ręce trzyma dysk krągły — — wstał pierwszy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dziadek do orzechów Rozdział I: Wieczór wigilijny Dnia dwudziestego czwartego grudnia nie wolno było dzieciom pana radcy zaglądać do salonu ani do przyległego pokoju. Fred i Klara siedzieli skuleni w najbardziej oddalonym kąciku mieszkania i zrobiło im się nieswojo, kiedy zmierzch już zapad
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Strona tytułowaDziady. Poema Upiór Serce ustało, pierś już lodowata, Ścięły się usta i oczy zawarły; Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata! Cóż to za człowiek? — Umarły. Patrz, duch nadziei życie mu nadaje,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Strona tytułowaDziejba leśna, I Niegdyś dom mój ochoczyI Niegdyś dom mój ochoczy i świat za dąbrową Porzuciłem, by dachu nie mieć ponad głową, I siebie porzuciłem gdzieś na skraju lasu Bez pomocy, bez żalu, bez śpiewu, bez czasu I bieg
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dzieje Tristana i IzoldyOdtworzone wedle dawnych legend i poematów Od tłumacza Rzut oka na literaturę francuską 1. Początki Francji. — Język romański. — Wieki średnie. — Villon Z podbojem Galii przez Rzymian, miejscowa kultura celtycka uległa zalewowi latynizmu. Język łaci
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dzieło sztuki Trzymając pod pachą paczkę, owiniętą w Nr. 223 „Wiadomości Giełdowych”, wsunął się Sasza Smirnow do gabinetu doktora Koszelkowa. — Ach, cóż za miły gość! — zawołał doktor. — Jakże się czujemy? Co pan powie
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
dzień klatki dygocą w studniach cegieł lampa milczący wulkanów szyldwach wirem falami śruby pobiegły na piętra w lodem zionący wind wark turkot i brzęk blach dołem i górą chwieje się hala czerwony sztandar tryska w powietrze czarny pot s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dziennik Franciszki Krasińskiej 1 stycznia 1759 r. w maleszowskim zamku, w poniedziałek Tydzień temu, w samo święto Bożego Narodzenia, Jmć Dobrodziej ojciec mój kazał przynieść sobie ogromną księgę, w którą już od lat kilkunastu, obyczajem wszystkich niemal pan
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza I Pośród wielkich dolin Norwegii znajduje się gdzieniegdzie odosobnione duże wzniesienie, które słońce oświetla przez cały dzień, od wschodu aż do zachodu. Mieszkańcy siedzib leżących bliżej stoków górskich, niezalewa
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dziewice konsystorskie Od Autora Oto garść felietonów drukowanych w „Kurierze Porannym”. Felietony te narobiły hałasu; zyskały mi sporo wyrazów sympatii i nie mniej oburzeń. Wiele osób dopatrywało się w nich głębokiej intencji; chciało w nich widzieć celowe posunięcie, inspirowane — oczywiście — przez &b
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dzikie ziele Rano do dnia Marynka szorowała skopki i bańki przy małym stawie. Było jeszcze szaro. Liście drzew stojących ponad wodą wisiały nieruchomo, a tarcie wiechcia o żelazne obręcze budziło odgłos na drugim brzegu. Za drogą w dworskim ogrodzie coś wzniecało w krzakach
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
dzisiaj verdun samochody planety świecące deszcz stał ukosem przechodnie w melonikach melonik czarny owoc cienie rzeczy ulica czarniejszym mruczały głosem tylko tramwaj uparciuch błyskał na drucie różowo nad jezdnią latarnie wisiały mleczne obłoki wiecz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dzisiaj w Betlejem... Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem wesoła nowina, Że Panna czysta, że Panna czysta porodziła Syna. Chrystus się rodzi, Pan oswobodzi, Anieli grają, Króle witają, Pasterze śpiewają, bydlęta klękają, Cuda, cuda ogłaszają.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dziwna historia Noc św. Sylwestra. Zegar jasno oświeconej Resursy Obywatelskiej wskazuje dziesięć minut do dwunastej; w salonach jasno oświeconej Resursy Obywatelskiej sześćdziesiąt par kończy ostatniego w tym roku kontredansa; w bufecie jasno oświeconej Resursy Obywatelskiej dwudziestu kelneró
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dzwon Na gościńcu do stolicy Pełno ludu i pogłosek; Wiozą dzwony z okolicy, I z kaliskich wiosek. Pod Kaliszem w wiosce małéj Na dniu jasnym cud ujrzano: W dzień świąteczny był lud cały Na mszy świętej r
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Echa leśne Pan generał Rozłucki siedział uroczyście na stołku składanym. Stołek ów (własność przenośna geometry Knopfa) mieścił się w samym środku dywanu zdjętego znad łóżka mojej matki. Po drugiej stronie ogniska, na pniaku z wzorową stara
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ekstaza Nie widzę, słucham cię oczyma, biała! Nagości twojej linie i kolory W hymn mi się jeden łączą różnowzory, W muzykę kształtu, w pieśń twojego ciała. Melodią jesteś i harmonią cała! Rzucona kędyś w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Elegia Być może czule kiedyś jego głos zmącony Przywoła pod cyprysy, tlące w czarnej chwale, Utajona w pomroku doliny zielonej, Bardziej błoga od niego, usłyszę te żale. Ujrzę, jak z wolna kroczy wzgórzem w wielkim szlochu, Policzę kroki jego,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Elegia na śmierć Czarnego Zawiszy U Dunaju, u szerokiej rzeki, stanął cesarz z wojskami licznemi. O! jakiż świat daleki do swojej ziemi... Cesarz Zygmunt, z Luksemburga pan, przy nim panów i rycerzy wian. O! jakież smutne są przeczucia duszy... &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
elegia niemocy stąpają posłowie nocy w ciężkich szatach z buczackich makat szafirowy żwir spod karocy zaskakał idę z orszakiem jesiennym butwieją poetom śpiewy ciemna prycha koń we skrzydłach ogniobrewy w dolinie tej za liś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
elegia uśpienia godziny gorzkie bez godów czarny druk na pożółkłych stronicach jakby ze stromych schodów spływała w mroku żywica zwija się zaułek zawiły zagubiony we własnych załomach tętnią mu rynsztoków żył
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
elegia żalu ja: zielona gwiazdo z norwegii gładkim na śniegu śladem majowe u drzew noclegi opowiadaj gwiazda: ogniste święta kobiet schodziły ku wodom lekki wiatr kołysał świat nasz nucąc chodził smugą złotą blaskiem gwiazdy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Epigraf na potępioną książkę Czytelniku sielankowy, Trzeźwy, spokojny człowieku. Rzuć tych pieśni kwiat niezdrowy, Wykąpany w orgii ścieku. Jeśli cię szatan nie wdrożył, W swej retoryki misterie, Lepiej, byś księgę od
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Epitafium Hannie Kochanowskiej I tyś, Hanno, za siostrą prędko pospieszyła I przed czasem podziemne kraje nawiedziła, Aby ociec nieszczęsny za raz odżałował Wszytkiego, a na trwalsze rozkoszy się chował. [...]Jan KochanowskiUr. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zw
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
erotyk błękitne pierwsze litery żałobne zaślubiny pełnia drapieżna suto cieknie srebro atmosfery na głębiny ty ich nie znasz iskry czarnego metalu myśli od prądów osłabłe opad żalu z nagła zorza zadrża&
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Eugenia Grandet Od tłumacza Eugenia Grandet powstała ściśle sto lat temu, w r. 1833: to tak dojrzałe, zrównoważone dzieło wyszło spod pióra trzydziestoczteroletniego młodego człowieka. Balzac wchodzi w tym momencie w pełnię swej twórczości. Wyzwala się z rozczochr
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Eviva l’arte! Eviva l’arte! Człowiek zginąć musi — Cóż, kto pieniędzy nie ma, jest pariasem, Nędza porywa za gardło i dusi — Zginąć, to zginąć, jak pies, a tymczasem, Choć życie nasze splunięcia nie warte: Eviva l’a
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Faraon Tom I Wstęp W północno-wschodnim kącie Afryki leży Egipt, ojczyzna najstarszej cywilizacji w świecie. Przed trzema, czterema, a nawet pięcioma tysiącami lat, kiedy w środkowej Europie odziani w surowe skóry barbarzyńcy kryli się po jaskiniach, Egipt — już posiadał
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
FarysKasyda na cześć emira Tadż-ul-Fechra ułożona. Janowi Kozłow na pamiątkę przypisana Jak łódź wesoła, gdy uciekłszy z ziemi, Znowu po modrym zwija się krysztale, I pierś morza objąwszy wiosły lubieżnemi, Szyją łabędzią
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fatalne jaja Rozdział I. Profesor Piersikow 16 kwietnia 1928 r., wieczorem, profesor zoologii IV uniwersytetu państwowego i dyrektor zooinstytutu w Moskwie, Piersikow, wszedł do swego gabinetu, mieszczącego się w zooinstytucie, przy ul. Hercena. Profesor zapalił górną matową lampkę i obejrzał
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Faust Dedykacja Znów, duchy zwiewne, przychodzicie do mnie, zjawione smętnym oczom przed latami. Do marzeń dawnych serce lgnie niezłomnie, zatrzymać pragnie was i odejść z wami. O, przybywajcie! niech was wyogromnię, zjawy stłoczone za mgłą i mrokami; gromad
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
FedraTragedia w 5 aktach Od tłumacza Mimo iż na pozór tak oderwana od czasu, wielka tragedia klasyczna XVII w. tkwi korzeniami swymi głęboko w wieku, w którym powstała. Wiek ten rozpada się na dwa okresy, zasadniczo różne i będące wzajem swym przeciwstawieniem. Panowanie Ludwika XIII, kar
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fickle Sooner will a man the winds ensnare, and sooner still With tiny bits of sunny rays his pocket fill; Sooner will he, with a threat, the stormy oceans calm, Or grasp the world immense and keep it in his palm; Sooner will he, hurting not himself, a bonfire slap, Or all the clouds upon the sky with a net entrap;. Sooner will in bitter tea
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Flirt z Melpomeną Od autora Niejeden z czytelników, który wziął do ręki tę książkę znęcony jej wabnym tytułem, dozna rozczarowania, dowiadując się, iż zawiera ona po prostu zbiór felietonów teatralnych drukowanych w krakowskim „Czasie’’ pomię
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Z dawnej przeszłości I W pamięci mojej stanęła tak blada jak widmo senne, a przed tym widmem cały świat upada w głębie bezdenne. Upada z całą swą walką, cierpieniem w głębie bezdenne, przed jednym bladym i znikomym cieniem, jak widmo senne. II Byłem u Ciebie w dni te przedostatnie,
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Fragment Ongi muzy spytałem, a ta Odparła mi, Przy końcu odnajdziesz nareszcie. O najwyższym zamilczę. Wzbronionym owocem, jak wawrzyn, jest wszakże Najbardziej ojczyzna. Niechże tej zakosztuje Każdy w ostatku. [...]Fryderyk HölderlinUr. 20 marca 1770 w Lauffen
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary? Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary? Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie, I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie. Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fragment z «Fantazji» Myśl moja ściga cię, jak fala ściga za falą w wodnej toni, Jak noc za dniem, za tobą goni, I tak się z tobą wraz zespala I nieoddzielna jest od ciebie, Jak żar od kręgu słońca w niebie, Jak nieoddzielny jest szum cichy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Frasunk do Kasie Niewymowne trapienie cierpi serce moje: Miłość w nim z nienawiścią srogie toczy boje. Która go opanuje, ja nie mogę wiedzieć, Ale mniemam, że się w nim miłości osiedzieć. Radbym, aby nienawiść tę wojnę wygrała, &
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fraszka do Anusie Jeśli oczu hamować swoich nie umiały Leśnych krynic boginie, aby nie płakały, Gdy baczyły przy studni Narcyza pięknego, A on umarł prze miłość oblicza swojego; Jeśli nieśmiertelnym stanom żałość rozkazuje, Gdy ni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fraszka do Kasie Całowałem cie gwałtem, me wdzięczne kochanie, I cukrem mi się zdało ono całowanie. Alem tego przypłacił, bo całą godzinę Cierpiałem mękę ciężką za tak lekką winę. Ani na sprawowanie, ani na me proś
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fraszka do Zosie Bądź mi oczkami pozwalasz łaskawemi, Bądź mi oczkami odmawiasz grożącemi, Równie mie tracisz: nadzieją wątpliwego Męczysz, a groźbą mię trapisz lękliwego. Nadzieja, kiedy wejrzysz na mnie łaskawie, Serce i wszytkie w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fraszka do Zosie Słuchaj, gdy nie chcesz baczyć, co się ze mną dzieje, A nie mórz w mojem sercu do końca nadzieje: Albo łzami gęstemi wszytek się oblewam, Albo serdeczne ognie wzdychaniem odkrywam. Ognie, któreby w popiół dawno mie spaliły, Gdyby m
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Fraszka o Anusi i o Kasi Kasia z Anusią, wdzięcznych i pięknych oboje, Jednakiemi płomieńmi trapią serce moje; Obyczaje w obudwu godne pochwalenia Też wielką są przyczyną mego udręczenia. A gdy czasem pospołu wedle siebie siedzą, Na którą pilnie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
[Dedykacja] Fraszki tym książkom dzieją: kto się puści na nie Uszczypliwym językiem, za fraszką nie stanie. Strona tytułowaKsięgi pierwsze [...]Jan KochanowskiUr. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Zm. 22 sierpnia 1584 r. w Lublinie Najważniejsze dzieła: Odprawa posłów gre
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
front Ludzie w białych domach mówią to pole chwały w niedziele chodzą do kościoła i na białe procesje ulicami czystymi w słońcu przebiega pies biały w białym kwitnącym parku Zakochana czyta poezje Ale tutaj nie ma wcale białości w szarej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gaj święcony Siostro, czekajmy, póki nad gaj, który drzemie, Miesiąc jesienny czarną naświetlając ziemię, Uniesie się powoli, w oparach, dwurogi, Gościńce zabieleją wśród rozlanej trwogi. Niech oglądamy, jako płyną przez zagaje Zn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gargantua i Pantagruel Od tłumacza Chateaubriand w swoich Memoires d’outre-tombe nazywa Rabelais’go „twórcą literatury francuskiej”: i określenie to nie jest bynajmniej retorycznym superlatywem, ale istotną prawdą. Zamiast zapuszczać się w wywody, że tak jest i dlaczego, wolę
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gaśnięcie Kto ciemność zadławi, nim uśnie, ów jeno swym nocom podoła, Kogo ciemność gęstsza nie muśnie, Jakże dźwignie mroki Anioła? Ten ciężar nad siły jak piasku Garsteczkę gruchoce mój dom. Och, wszystko
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gdy noc głęboka wszystko uśpi i oniemi... Gdy noc głęboka wszystko uśpi i oniemi, Ja ku niebu podniósłszy ducha i słuchanie, Z rękami wzniesionymi na słońca spotkanie Lecę — bym był oświecon ogniami złotemi. Pode mną noc i smute
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gdy śliczna Panna... Gdy śliczna Panna Syna kołysała, Z wielkim weselem tak Jemu śpiewała: Li li li li laj, moje Dzieciąteczko, Li li li li laj, Śliczne Paniąteczko. Wszystko stworzenie, śpiewaj Panu swemu, Pomóż radości wielkiej sercu memu:
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gdy się Chrystus rodzi... Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi, Ciemna noc w jasnościach promienistych brodzi; Aniołowie się radują, Pod niebiosy wykrzykują: Gloria, Gloria, Gloria in excelsis Deo. Mówią do pasterzy, którzy trzód swych strzegli
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Geniusze Bezduszna, ciemna, bezmyślna ludzkości, Czym byś ty była, gdyby nie geniusze, Co blaskiem swojej świecą ci jasności, Myśl ci swą dają i dają ci duszę? Jak oceany tyś jest nieprzejrzane, Martwe pustkowie wodne we wszechbycie — O
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Germinal Część pierwsza I Noc była głęboka, na niebie nie błyszczała ani jedna gwiazda, nie można było rozróżnić przedmiotów na odległość kilku kroków. Drogą z Marchiennes do Montsou, biegnącą prosto jak strzelił, przez pola zarosłe b
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Giaur Julianowi Niemcewiczowi w dowód głębokiego szacunku poświęca TŁUMACZ Przedmowa tłumacza O wpływie Byrona na całą tegoczesną literaturę przekonywają się co dzień czytelnicy, bo widzą na wszystkich utworach późniejszych barwę i pi&
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Głos Kolebka moja stała gdzieś u drzwi biblioteki: Babelu, gdzie baśń, romans — śród mądrych ksiąg ogromu, Mieszały się — a z nimi w pyle Rzymiany, Greki; Ja sam nie byłem wyższy od porządnego tomu. I słyszałem dwa głosy. Stanowc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oni (R. 1863) ...Był w zamkniętym, cichym pokoju wieczór zimowy, długi, gdy ta dawna znajoma moja, z twarzą na światło lampy obróconą, z wnętrza głębokiej zadumy mówiła: — Pytanie twoje o moje wspomnienia, prośby twoje, abym swoje wspomnienia twojej pamięci powier
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gobseck Baronowi Barchou de Penhoen. Wśród wszystkich wychowanków kolegium Vendôme, jesteśmy, jak sądzę, jedyni, którzy się odnaleźli w życiu literackim, my, którzy uprawialiśmy już filozofię w wieku kiedy powinniśmy byli uprawiać jedynie De viris! Oto utwór,
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
God’s Plaything Man No truer words were ever spoken than A plaything of our Lord to call a man. For is there anything a man has tried That God’s in no position to deride? He’s seen no God, but still he is so proud That a god-like one he calls himself aloud. His senses all with selfish love gone blind, He thinks the world f
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Godzina myśli Głuche cierpiących jęki, śmiech ludzki nieszczery Są hymnem tego świata — a ten hymn posępny, Zbłąkanymi głosami wiecznie wniebowstępny, Wpada między grające przed Jehową sfery Jak dźwięk niesfornej struny. Ziemia ta prze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Golem Sen Światło miesiąca spłynęło w nogi mojego łóżka i rozpostarło się jak wielki, jasny, płaski kamień. Gdy pełnia księżyca kurczy się, a lewa jego strona poczyna niknąć niby twarz, ku której starość się zbliża, która ma
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Gražina Vėjas kas kartą žiauriaus pučia, šąla; Miglos ant žemės, o mėnuo padange Per miglas bėgdams, tartum skraiste brangia. Debesiais dengias, tai temsta, tai bąla, Tarp rudens oro šalto, nevienodo. Žemė lyg butas tamsusis išrodo, Debesys rodos lyg judantis skliautas, Mėnuo lyg langas tam skliaute išpjautas
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Grażyna(powieść litewska) Coraz to ciemniej, wiatr północny chłodzi, Na dole tuman, a miesiąc wysoko Pośród krążącej czarnych chmur powodzi We mgle niecałe pokazował oko; I świat był na kształt gmachu sklepionego, A niebo na kształ
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Grób Agamemnona Niech fantastycznie lutnia nastrojona, Wtóruje myśli posępnej i ciemnej — Bom oto wstąpił w grób Agamemnona. I siedzę cichy w kopule podziemnej, Co krwią Atrydów zwalana okrutną. Serce zasnęło, lecz śni. — Ja
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Grób poety Oto jest grób poety... W nieświęconej ziemi I nie pod krzyżem leży... Na płycie grobowej Nie ma kwiatów... Nikt żadnej nie powiedział mowy, Wszyscy stali dokoła zmieszani i niemi I odeszli czym prędzej, gdy grób zasypano — Został sam
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Grota Sklepienie — w fantastyczne pozwijany sploty Zwisa las długi, gęsty lśniących stalaktytów. Krople sączą się cicho ze ścian i ze szczytów, Tajemnym szmerem wnętrze napełniając groty. Szczeliną skalną wpada promień słoń
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gucio zaczarowany I. Kto jest Gucio i dlaczego się nudzi Guciowi H. nic nie brakowało do szczęścia, a jednak, dziwna rzecz, nie był szczęśliwy! Miał ojca zamożnego, cieszącego się powszechnym szacunkiem, mateczkę piękną i dobrą jak anioł, siostrzyczkę nieumiej
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
[Dedykacja] Dusowi Strona tytułowaGusła, I Kwiecień Gotuje się żywica — Piekło, piekło zielone! Ptaki jak kamień z procy Furkocą oślepione. Jeleń wbiegł na polanę, Rogi podniósł, przystanął — Goni wzrokiem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Gwałcąc nagle tych dżdżystych dni...) Gwałcąc nagle tych dżdżystych dni żałobne zwoje, Na ogromne kasztany w ostatniej zieleni, Na wodę, na klomb późny i na oczy moje Zlewasz twą bladą słodycz, o słońce jesieni! Czego chcesz o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt