Recenzje
Włochy city break. 27 pomysłów na weekend pełen wrażeń
„Włochy city break. 27 pomysłów na weekend pełen wrażeń” autorstwa Beaty i Pawła Pomykalskich, to bardzo praktyczny przewodnik dla osób, które chcą szybko zaplanować krótki wyjazd do Włoch. Autorzy podają gotowe trasy, sprawdzone miejscówki i konkretne wskazówki, dzięki którym nie trzeba przekopywać całego internetu. Każde miasto opisane jest tak, żeby od razu wiedzieć, co zobaczyć, gdzie zjeść i jak najlepiej wykorzystać weekend. Podoba mi się też to, że autorzy pokazują nie tylko najbardziej znane miasta, ale też takie mniej oczywiste, jak Turyn, Palermo, Triest. Zachwyciły mnie zdjęcia wykonane przez Pawła Pomykalskiego. To nie są typowe pocztówkowe zdjęcia, tylko prawdziwe ujęcia pokazujące, jak wyglądają włoskie miasta. Nie tylko inspirują, ale też pomagają wyobrazić sobie te miejsca i poczuć, co mogłoby być warte zobaczenia podczas city break. Jeśli myślisz o weekendzie we Włoszech i chcesz mieć wszystko jasno podane, zdecydowanie sięgnij po ten przewodnik.
Włochy city break. 27 pomysłów na weekend pełen wrażeń
Włochy city break. 27 pomysłów na weekend pełen wrażeń Autor Beata Pomykalska Paweł Pomykalski W tej książce moża znaleźć gotowe pomysły na weekendowe wypady. Jest ona naładowana wieloma cennymi informacjami , począwszy od tego jakie miejsca warto odwiedzić w danym mieście a skończywszy na tym co pysznego warto zjeść. Wiele praktycznych tipów ułatwią nam wyjazd do pięknej Itali. Oczywiście nie mogło w niej zabraknąć zdjęć zapierających wdech miejsc i pyszności których koniecznie musimy spróbować podczas naszej wycieczki.
Whispers on Ice
Hokeiści? Ich nigdy za wiele💜 💜 Najnowsze propozycja od Lori skradła moje serce. Po książki z motywem hokeja sięgam w ciemno, a ta jest po prostu genialna🥳. 💜 Hope nie ma w życiu łatwo. Dziewczyna łączy dwie prace żeby utrzymać siebie i chorą matkę. Jej życie zmienia się, gdy poznaje pewnego hokeistę, który proponuje jej....posadę niani, jego córki. 🏒 Logan oddał życie hokejowi i maleńkiej Ruby. Nieplanowane pojawienie się dziecka, rujnuje jego związek i mężczyzna zostaje sam z maleństwem. Skrupulatnie odrzuca kolejne nianie, aż na jego drodze staje kobieta z restauracji 😁. Czy uda mu się przekonać Hope do pracy u siebie? Hokeiści mają przecież walkę we krwi, prawda? 💜 Świetny pomysł na fabułę i to jak genialnie została ona poprowadzona. Autorka sprawia, że płyniemy przez fabułę. Akcja toczy się naturalnie, jest wyważona, a przede wszystkim nie rozciągnięta na siłe🥳. 👉🏼 Uwielbiam styl pisania i język autorki. Lori sprawia nam niesamowitą przyjemność z czytania💐. 👉🏼 Cudowni bohaterowie, wobec których nie da się przejść obojętnie. Hope i Logan mają zdrową, pełną pasji relację. Uwielbiam bohaterów drugoplanowych np. Kolegów z drużyny 😍. Mam nadzieję, że pokochacie Logana tak jak ja🥵. 👉🏼 Ciekawym motywem jest samotny ojciec, który autorka nam zaproponowała. Logan oddany hokejowi, pokazuje nam się jako totalny słodziak, tata na pełen etat🧸. 👉🏼 Lekki i przyjemny romans, z humorem i cudownymi bohaterami. Czego chcieć więcej? Tym bardziej, że Lori daje nam świetną akcję, brak toksycznego bohatera, a totalną zieloną flagę i mamy idealną lekturę na wieczór😊. 💜 Polecam Wam tę pozycję z całego serca. Pochłaniająca atmosfera, gorący tatusiek, hokeista i napięcie. Whispers on ice rozgrzeje wasze serca😊. 🏒 hokeista x opiekunka jego córki 🏒 samotny ojciec 🏒 on zakochuje się pierwszy 5/5⭐
Folwark zwierzęcy
Są takie książki, które dojrzewają razem z nami, ale nigdy się nie starzeją. Kiedy miałam piętnaście lat a w duszy chaos, te dzieła były dla mnie aktualne. Kiedy miałam dwadzieścia, a przed sobą pierwsze ważne życiowe wybory, te dzieła były dla mnie aktualne. Dzisiaj mam w sobie więcej ładu i świadomości, ale też o wiele więcej niepokoju - te dzieła są aktualne. Będą za dziesięć, dwadzieścia, trzydzieści lat. I to jest właśnie miara mistrzostwa. Bardzo się cieszę, że Wydawnictwo Sploty zdecydowało się na to, by wydać książki Orwella - zwłaszcza "Folwark zwierzęcy", bo przepiękne ilustracje i bardzo przemyślana oprawa graficzna całości sprawiają, że ma się ochotę znowu sięgnąć po tę klasykę i zagłębić się w te historie raz jeszcze. Tak też zrobiłam i bardzo dziękuję, że ponownie mogłam to przeżyć.
Ptaki, które śpiewają nocą
„Ptaki, które śpiewają nocą” Marty Łabęckiej to poruszająca opowieść o ucieczce od narzuconych oczekiwań i o tym, że czasem błędy okazują się najcenniejszymi życiowymi doświadczeniami. Główna bohaterka, Savannah, w dniu swojego ślubu dokonuje radykalnego wyboru — ucieka i wsiada do starego, różowego kampera swojej siostry, by wyruszyć w podróż po kraju.  Jej spontaniczny plan nie jest chaotyczny z potrzeby buntu, lecz z potrzeby odnalezienia siebie — Savannah zostawia za sobą to, co znane i bezpieczne, bo czuje, że tylko w niepewności może naprawdę żyć.  W tej podróży towarzyszy jej Austin Hale — chłopak, który żyje bez planu, kocha hałaśliwą muzykę i opowiadanie historii. Jego przeciwieństwo Savannah jest zarazem dla niej katalizatorem przemiany: dzięki niemu zaczyna dostrzegać, że życie nie składa się wyłącznie z rozsądnych decyzji, a spontaniczne momenty mają ogromną wartość.  Książka porusza tematy odpowiedzialności za swoje wybory, strachu przed przyszłością oraz potrzeby autentyczności. Łabęcka pisze w sposób, który łączy lekkość z introspekcją — jej styl sprawia, że podróż Savannah staje się nie tylko fizyczną wędrówką, ale również metaforą dojrzewania. To lektura, która daje nadzieję - pokazuje, że nie zawsze musimy znać dokładnie każdy krok, by iść do przodu, i że najpiękniejsze historie często rodzą się w chaosie nieprzewidywalności.