ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

Sztuka roztropności. Podręczna wyrocznia

Literatura mądrościowa przeżywa właśnie swój renesans. To zatem dobry moment, by przypomnieć sławę literacką sprzed wieków. Jedno z największych dzieł hiszpańskiej literatury XVII w. doczekało się wznowienia i interpretacji.

Baltasar Gracián żyjący na początku XVII wieku w Hiszpanii był jezuitą i prozaikiem, autorem poczytnych wówczas książek, w których czytelnicy poszukiwali odpowiedzi na pytania o funkcjonowanie świata, zachowania ludzi i odnajdywanie szczęścia. Gracián ze względu zarówno na noszony habit, jak i zamiłowanie do polityki, które zbliżyło go wyraźnie do sfer rządzących, cieszył się ogromnym autorytetem w społeczeństwie. Nic więc dziwnego, że jego twórczość przetrwała próbę czasu, by w nieco zmodyfikowanej formie zaprezentować się współczesnym czytelnikom.

Jeremy Robbins podjął się ponownego tłumaczenia tekstu Graciána na język angielski, opatrzył tekst wyczerpującym paranaukowym wstępem oraz przypisami. Publikacja zyskała formę 300 moralizatorskich ustępów, które są źródłem ponadczasowej mądrości decydującej o pełni człowieczeństwa. Uważna lektura pozwala nam dostrzec, że jego istota jest wciąż ta sama mimo upływu lat. Wersy traktujące o relacjach międzyludzkich, funkcjonowaniu w społeczeństwie, sprawach moralności, poszukiwaniu spełnienia, radości i sensu spływają na czytelnika, wytaczając ścieżkę, którą – jeśli tylko zechce – może podążać. Wszystko ujęte pięknym literackim słowem, co przydaje lekturze jeszcze większej szlachetności i poczucia obcowania z dziełem wyjątkowym.
Dominika Makowska

SuperPamięć w 31 dni. Triki, ćwiczenia, neurorozrywki

Żyjemy na łeb na szyję bombardowani zewsząd mnóstwem bodźców i zalewani informacjami. To dobry moment, by zastanowić się, czy kondycja naszego umysłu jest na tyle dobra, by podołać stawianym mu codziennie wyzwaniom.

Nawet jeśli żyjemy w przekonaniu, że umysł nasz jest wciąż bystry i lotny, a pamięć niezawodna, nic nie stoi na przeszkodzie, by wciąż się doskonalić. Wydawnictwo Sensus w ręce czytelników oddało więc publikację „Superpamięć w 31 dni. Triki, ćwiczenia, neurorozrywki”, która wspomaga funkcjonowanie mózgu, nie pozwala pamięci spocząć na laurach, rozbudza kreatywną stronę naszego umysłu, a co najważniejsze – daje mnóstwo frajdy. Książka ta to zbiór kilkudziesięciu ćwiczeń i zagadek logicznych wymagających od nas rozbudzenia kreatywności i wzmożonej pracy umysłowej. Nie jest to jednak praca nieprzynosząca satysfakcji. Warto przecież zadbać o pamięć zanim ta zacznie nam szwankować. Zróbmy więc coś dla siebie i naszego umysłu; wygospodarujmy czas w długie jesienne wieczory i oddajmy się łamigłówkom.
Dominika Makowska

Spełnione marzenia. Siła wiary, siła myśli

Książka która wydaje się na pozór prosta niestety w rzeczywistości ma trudny język do zrozumienia. Mimo tego, że wiele rzeczy opisywanych przez autora jest prawdziwych to jednak mi akurat wszystko to jest trudno ogarnąć. W książce wiele czerpane jest z chrześcijaństwa ale autor jak by na opak temu zaprzecza. Książka ogólnie dziwna i jak dla mnie mało zrozumiała.

W swej książce W. Dyer uświadamia o istnieniu "wyższego ja", który nie kieruje się ego, działa w zgodzie z boskim pierwiastkiem, jest najwyższym dobrem.

Niestety mimo mojego początkowego zachwytu tą książką nie przemawia do mnie i chyba w szczególności jej język, który jest zwiły. Ale każdy ma inne odczucia więc może akurat Wam się spodoba.
probeczkomania.bloog.pl

Facet 2.0. Droga do fizycznej i mentalnej przemiany w samca alfa

Żyjemy w świecie, w którym kryzys męskości widoczny jest coraz bardziej, a jego skutki godzą w obie płcie. Czy można zatrzymać tę degrengoladę męskiego ducha? Autorzy najnowszej publikacji Wydawnictwa Septem przekonują, że jest to możliwe.

Facet 2.0 nie jest stereotypowym poradnikiem dla facetów pragnących czerpać z życia garściami. To źródło wiedzy o tym, jak wyzwolić w sobie cechy, które postrzegane są przez ogół jako męskie. Z tego wyzwolenia płynąć ma właśnie satysfakcja, spełnienie, słowem – szczęście. I nie rzecz w tym, by zbliżać się do ideału mężczyzny rodem z telewizji MTV, macho z żelem we włosach i w skórze kulturysty. Na męskość składa się nie tylko dbałość o mięśnie i bajer w słowach kierowanych do płci niewieściej, a siła osobowości, niezłomny charakter, zaradność i pewność siebie. Owszem, książka naszpikowana jest technikami mającymi zaprowadzić mężczyznę na wyżyny fizycznej doskonałości; pomaga zaplanować dietę, zdecydować o charakterze oraz intensywności treningów. Jednak aktywność fizyczna – choć jest wartością samą w sobie – szlifuje wytrwałość, nieustraszonego ducha walki i dziarskie usposobienie – cechy upodobane przez kobiety, cenione w biznesie i kontaktach towarzyskich. Facet 2.0 to Biblia stuprocentowego faceta chcącego żyć mocno, osiągać sukcesy zawodowe, cieszyć się życiem towarzyskim i czerpać z relacji damsko-męskich.

Książka napisana jest rubasznym językiem, przez co mężczyźni chętnie wejdą z nią w polemikę. Duża dawka humoru i ujawniający się co rusz praktycyzm autorów – specjalistów w branży fitness – jest dodatkową zachętą do lektury. To doskonały prezent dla naszych facetów, by mogli odnaleźć faktyczny wzorzec męskości i wdrażać go w swoje życie.
Dominika Makowska

Schudnij w zgodzie ze swoją grupą krwi

O, A, czy AB?
 
Od lat borykasz się z nadwagą? Kolejne diety nie tylko nie poprawiają twojej sylwetki, ale zaostrzają jeszcze apetyt i rujnują zdrowie? Masz dość utrzymywania ciągłego limitu kalorii i głodzenia się? Jeśli jesteś już po kilku nieudanych próbach odchudzania się, jeśli ciągła kontrola i wyrzeczenia nie leżą w Twojej naturze, jeśli kochasz jeść i chcesz polubić siebie, pora powiedzieć „DOŚĆ!” wszelkim restrykcyjnym dietom, pełnym zakazów i nakazów, oraz porzucić forsowne ćwiczenia, które nierzadko przynoszą więcej szkody niż pożytku.
 
Do takiego działania nakłaniają autorki poradnika Schudnij w zgodzie ze swoją grupą krwi, Dorota Augustyniak-Madejska i Bożena Biernot. Opublikowana przez wydawnictwo Helion pozycja dla niektórych może stać się ostatnią deską ratunku, dla innych zaś świadomym wyborem, wynikającym z przekonania, że dieta oparta na grupie krwi jest znana nie od dziś, zaś jej skuteczność została wiele razy udowodniona. Sięgając po tę książkę, otrzymujemy coś więcej niż garść przepisów na dietetyczne dania czy wskazówki dotyczące produktów adresowanych do osób z daną grupą krwi. Augustyniak-Madejska i Biernot otwierają przed czytelnikami drzwi do samoakceptacji, do cieszenia się każdym dniem i namawiają do szacunku dla  siebie i dla ciała, by mogło ono służyć wiele lat w zdrowiu i dobrej kondycji. Jest to zatem podręcznik także miłości… do siebie - i to nie miłości egoistycznej, narcystycznej, ale rozważnej, pełnej szacunku i uważności na potrzeby organizmu.
 
W czternastu rozdziałach autorki uczą nas nie tylko tego, jak jeść, ale również - jak żyć w równowadze z sobą samym i z otoczeniem. Dowiemy się zatem, w jaki sposób nieświadomie sabotujemy swoje działania, poznamy potrzeby naszego ciała i całą prawdę o otyłości oraz nadwadze, przekonując się, że termin „niedożywiony” zbyt często kojarzony jest błędnie z niedostatkiem czy biedą. Zdobędziemy również informacje na temat najlepszego czasu na odchudzanie (w okresie okołomenopauzalnym czy rekonwalescencji lepiej nie podejmować drastycznych prób zmiany diety) oraz utwierdzimy się w przekonaniu, że mężczyźni mają chociaż w jednym przypadku rację – prawdziwe kobiety powinny być  zaokrąglone!
 
Zanim autorki przejdą do dokładnej charakterystyki menu osób posiadających określone grupy krwi, dzielą się z czytelnikami błędami, które najczęściej popełniają osoby odchudzające się, poczynając od traktowania procesu przywracania sylwetce pożądanego kształtu, jak „starcia na polu bitwy”, po zgubne nawyki (znają je, niestety, wszyscy sięgający odruchowo po chipsy czy orzeszki podczas oglądania filmu czy też kawałki czekolady podczas pasjonującej lektury). W książce znajdziemy także wyjaśnienie różnic pomiędzy dwiema osobami o tej samej grupie krwi oraz szczegółowe omówienie poszczególnych grup wraz z przykładami pożywienia sprzyjającego zdrowiu, jak również takich produktów, które lepiej wyeliminować z diety. Intrygujące jest to, że często sami intuicyjnie wyczuwamy, co jest dla nas dobre, po jakie składniki powinniśmy sięgać, a jakie nam szkodzą. Mnie przyjdzie jedynie rozstać się z pomidorami, które uwielbiam, bowiem pozostałe produkty z „zakazanej listy” już dawno wyeliminowałam, pozbywając się z talerza większości potraw mącznych i ziemniaczanych, a także mięsa.
 
Wszystko co jesz, bardzo intensywnie oddziałuje na system trawienny, a on pośrednio na pozostałe układy. (…) Dlatego dla własnego dobra pamiętaj, że to ten obszar organizmu trzeb otoczyć szczególną i nadzwyczaj troskliwą opieką – przekonują autorki i trudno się z tym stanowiskiem nie zgodzić, szczególnie, że stawką w tej grze jest nasze zdrowie, a niekiedy nawet życie. Aby zatem poprawić kondycję naszego organizmu, rozumianą nie tylko jako kształt sylwetki czy wytrzymałość, ale także stan narządów wewnętrznych, warto połączyć odpowiedni sposób odżywiania się z wysiłkiem fizycznym, ale dostosowanym do danej grupy krwi.
 
Celem przypomnienia i utrwalenia wiadomości autorki zebrały najważniejsze informacje dotyczącej prawidłowej diety i sposobów postępowania z własnym ciałem (i zdrowiem) w rozdziale siódmym, prezentując dziesięć rad wartych uwagi. W dalszej części książki przeczytamy o kulinarnych preferencjach poszczególnych narodów, kaloriach i podstawowej przemianie materii oraz o równowadze kwasowo-zasadowej i wpływie odczynu płynów ustrojowych na naszą wagę.
 
Ułatwieniem dla czytelników planujących wdrożyć zasady i reguły opisane w książce są tabele zawierające przykładowy, dziesięciodniowy jadłospis, odpowiedni dla poszczególnych grup krwi oraz receptury i sposób wykonania prostych (co nie znaczy, że niesmacznych) dań. Zajadając się halibutem z grilla z cytryną i wspominając zadziwiająco dobre musli z płatków orkiszowych, zadaję sobie tylko pytanie, dlaczego wcześniej nie zagłębiłam się w zasady diety zgodnej z grupą krwi, tracąc czas na skomplikowane diety i pieniądze na farmaceutyki pozwalające uzyskać wymarzoną sylwetkę.
 
Książka Schudnij w zgodzie ze swoją grupą krwi Doroty Augustyniak-Madejskiej i Bożeny Biernot nie tylko poprawić może nasz wygląd, ale i stan naszych finansów – wszystkie środki odchudzające w proszku, tabletki czy zabiegi, ale też tzw. „śmieciowe jedzenie” możemy zamienić na proste posiłki,  które nie tylko korzystnie wpłyną na nasze zdrowie, lecz także pozwolą odkryć radość płynącą ze wspólnego gotowania, jeśli w naszą przeminę zaangażujemy również rodzinę czy przyjaciółki. Poradnik jest też bodźcem zmuszającym do zastanowienia się nad dotychczasowymi schematami postępowania i nad torturami, na które często skazujemy nasze ciało, wrzucając i wlewając w nie pożywienie doprawione chemicznymi „polepszaczami” smaku czy utrwalaczami. Autorki przekazują nam też coś niezwykle cennego – nadzieję i przekonanie, że nasz los jest w naszych rękach i możemy podjąć decyzję o zmianie dotychczasowego sposobu odżywiania się (oraz życia) nawet dziś. Nawet w tej chwili!  
granice.pl Justyna Gul
Płatności obsługuje:
Ikona płatności Alior Bank Ikona płatności Apple Pay Ikona płatności Bank PEKAO S.A. Ikona płatności Bank Pocztowy Ikona płatności Banki Spółdzielcze Ikona płatności BLIK Ikona płatności Crédit Agricole e-przelew Ikona płatności dawny BNP Paribas Bank Ikona płatności Google Pay Ikona płatności ING Bank Śląski Ikona płatności Inteligo Ikona płatności iPKO Ikona płatności mBank Ikona płatności Millennium Ikona płatności Nest Bank Ikona płatności Paypal Ikona płatności PayPo | PayU Płacę później Ikona płatności PayU Płacę później Ikona płatności Plus Bank Ikona płatności Płacę z Citi Handlowy Ikona płatności Płacę z Getin Bank Ikona płatności Płać z BOŚ Ikona płatności Płatność online kartą płatniczą Ikona płatności Santander Ikona płatności Visa Mobile