ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

20 lat mniej. Cofnij czas i zachowaj wieczną młodość!

Nasze ciało bardzo często ma znacznie więcej lat, niż pokazuje to nasza metryka urodzenia. Nie da się cofnąć czasu, ale możemy zrobić bardzo dużo, by odmłodzić nasz organizm.

Bob Greene stawia na naturalność. Zamiast sięgać po skalpel, botoks czy drakońskie diety, zajmij się ćwiczeniami, odpowiednim odżywianiem i pielęgnacją skóry. Naucz się dobrze spać, by dać sobie czas na regenerację!

Książka zawiera bardzo szczegółowy opis ćwiczeń, które można dostosować do swoich własnych możliwości. Znajdziemy też w niej opisy ziół, owoców, warzyw, dzięki którym zapewnimy sobie naturalną suplementację, dowiemy się, gdzie szukać probiotyków i jak je wprowadzić do diety, by uzyskać jak najwięcej korzyści.

Bob Greene wie, że dla kobiet równie ważne, co zdrowe wnętrze, jest zewnętrze, które to pokazuje. Jego mądre rady pozwalają nam w naturalny sposób poprawić wygląd i kondycję skóry. Wymienia najprostsze błędy higieniczne, które mogą zniweczyć cały wysiłek.

To, co jest w książce najlepsze, to kompleksowe podejście do człowieka – do ciała i duszy. Nie możemy zapomnieć się w pogoni za młodością ciała, musimy odnaleźć w sobie ponownie ciekawość świata, otwartość na człowieka. Podkreśla rolę przyjaciół i rodziny w kształtowaniu naszego samopoczucia.

Zawarte w książce instrukcje sprawią, że poczujemy się zdrowsi, szczęśliwsi – jakbyśmy byli 20 lat młodsi. W końcu mamy tyle lat, na ile się czujemy.
Menopauza.pl Joanna Pastuszka-Roczek

Podręcznik Przygody Rowerowej

Podręcznik Przygody Rowerowej, wydany przez Bezdroża w czerwcu tego roku, jest jedną z lepszych książek podróżniczych, jaka ostatnio wpadła mi w ręce. W dziale literatura rowerowa nie wystawiam książkom punktów, ale gdybym "punktował", niezależnie od skali ta pozycja byłaby na pewno wysoko.

W tytule zestawione są dwa wyrazy: podręcznik i przygoda. Pierwszy z nich sugeruje, że z lektury możemy się czegoś nauczyć. Podręczniki jednak kojarzą się często z czymś nudnym. Z kolei przygoda rowerowa, zapowiada coś wręcz przeciwnego, bynajmniej nie nudnego. Ten intrygujący tytuł dobrze oddaje to co znajdziemy w środku. A znajdziemy bardzo dużo...

Książkę można podzielić na trzy części. Pierwsza część i zarazem najdłuższy rozdział stanowią opowieści wędrowców rowerowych. Znajdziemy tam pasjonujące relacje z podróży do egzotycznych zakątków świata, jak Pamir czy Tybet, oraz podróże mniejsze, ale nie mniej zajmujące, jak wyprawa rodzinna do źródeł Odry. Obok opowieści rowerowych wyjadaczy są relacje żółtodziobów, którzy dopiero co zasmakowali przygody rowerowej. Dzięki temu, że autorzy zaprosili do współpracy wielu podróżników, możemy mieć pewność, że lektura będzie wciągająca. Nawet jeśli styl narracji jednego autora nam nie odpowiada, czeka na nas kilku innych ze swoimi pasjonującymi historiami z drogi.

Druga część - propozycje tras na wyprawy - również składa się z opowieści podróżników, ale przedstawia aspekty bardziej praktyczne, które mają nam pomóc w wyborze kierunku naszej własnej wycieczki. Nie znajdziemy w tym rozdziale jednak form typowych dla przewodników: map, profili wzniesień czy punktów orientacyjnych. Przeczytamy za to po raz kolejny inspirujące relacje z przejechanych tras wraz z garścią informacji praktycznych w pigułce, zebranych na końcu każdego podrozdziału.

Do trzeciej części zaliczyć można ostatnie cztery rozdziały, które są swego rodzaju poradnikiem podróży rowerowych, które zainteresują zarówno tych, którzy dopiero planują swoją dziewiczą wyprawę, jak i tych, którzy mają za sobą wiele przejechanych kilometrów z sakwami. Poruszone są chyba wszystkie możliwe aspekty sakwiarstwa. Od sposobów na noclegi, jedzenie, pranie, ubranie, bezpieczeństwo, transport roweru, przez kontakty z autochtonami, po rady dla kobiet w podróży, rodziców z dziećmi czy seniorów. Autorzy nie pouczają nas, nie nudzą i nie zasypują radami czy "jedynymi słusznymi rozwiązaniami". Do tego treść części podręcznikowej poprzeplatana jest przygodami rowerzystów, powiązanymi z omawianym akurat tematem, co zapewnia że nie jest to nudna edukacja.

Kiedy przygotowywałem się do swoich pierwszych dłuższych wypraw wertowałem fora internetowe, blogi i strony podróżnicze w poszukiwaniu odpowiedzi na podstawowe pytania, od sposobu pakowania bagaży, po wybór odpowiedniej ramy i bagażnika. Ilość informacji i opinii w internecie wprowadza tylko jeszcze większy zamęt w głowie. Przyznam, że gdybym wtedy trafił na taką książkę, dużo łatwiej byłoby mi potem wyłowić cenne informacje w dyskusjach "ekspertów" na forach. Teraz, mimo, że sam mam już trochę kilometrów za sobą, znalazłem w Podręczniku wiele dobrych rad, które nie przyszłyby mi do głowy, jak choćby gotowanie ryżu w butelce PET na sakwach.

Podsumowując, jeśli podróżujecie na rowerze, z pewnością znajdziecie w tej książce wiele cennych pomysłów na usprawnienie waszych wypraw oraz inspiracji do wyboru nowych tras. A jeśli wakacje na rowerze jeszcze Wam się nie przydarzyły, po lekturze tej książki zaczniecie się rozglądać za odpowiednimi sakwami dla waszego bicykla.
wolnyrower.com.pl Marcin Piotrowski

Podręcznik Przygody Rowerowej

Autorem "Podręcznika przygody rowerowej" jest małżeństwo podróżników Ania i Robb Maciąg, którzy jeżdżą, piszą i dodatkowo chętnie o tym opowiadają. Na koncie p. Roberta znajduje się już kilka książek, jednak dla mnie było to pierwsze spotkanie z przygodami jego i jego małżonki. Pozostawiło ono jednak głęboki ślad i zmotywowało do kilku decyzji...ale o tym później.

Podręcznik nie jest jednolitą powieścią fabularną, ani relacją z konkretnej podróży.

" Oddajemy Wam do rąk książkę, dzięki której uwierzycie, że każda podróż jest w zasięgu ręki"

Sądzę, że to jedno zdanie doskonale opisuje przesłanie dzieła państwa Maciąg.

Ogólnie struktura tej pozycji podzielona została na 6 głównych rozdziałów, których autorzy przy pomocy doświadczeń i przeżyć, zarówno swoich jak i innych podróżników, uświadamiają nam na czym polegają i jak wyglądają wyprawy rowerowe.

Pierwszy z rozdziałów to Opowieści z drogi, czyli zbiór tekstów różnych autorów o tym, jak pokonywali wybrane przez siebie trasy. Tybet, Rumunia, Madagaskar, Mongolia, Islandia, Polska, a także kilka innych państw. Sakwiarze nie wyznaczają sobie granic w trakcie wybierania, gdzie mają chęć pojechać. Oczywiście każda z tych tras ma swoje plusy i minusy oraz wymaga trochę innego przygotowania, jednak wszystkie dostarczają niezwykłych wrażeń i budzą w podróżnikach wiele emocji, a te poprzez lekki i moim zdaniem bezpośredni styl pisania udzielają się także nam, czytelnikom. Na końcu każdego z tekstów znajduje się podsumowanie w pigułce, gdzie wyszczególniono: drogę (zarówno jej przystanki jak i warunki techniczne), rekomendacje dla kogo się taki wyjazd nadaje, bezpieczeństwo i koszt.

Rozdział drugi to Trasy, czyli propozycje gdzie można się wybrać, gdy planujemy wyruszyć w świat rowerem. I tutaj znów korzystamy z doświadczenia podróżników, którzy szczerze opisują nam zarówno warunki jazdy i zakwaterowania, jak i stosunek mieszkańców niektórych krajów, czy zagrożenia, których możemy się spodziewać. Teksty te są rzetelną bazą informacji, gdyż każda z osób, która się wypowiada, przeżyła daną trasę na własnej skórze. Propozycje sakwiarzy co jakiś czas przeplatają się dodatkowo z mini wywiadami, w których mamy okazję poznać Polaków zakochanych w rowerach i wyjazdach. Pytania typu: mój pierwszy raz, największa "porażka: w podróży, najwspanialsze wspomnienie, sam nie wiem po co zabrałem czy moja rada na pierwszy wyjazd, przybliżają nam sylwetki tych pozornie zwykłych ludzi, którzy zdecydowali się na niezwykły tryb życia. Udowadniają nam też one, że najważniejsze to się przełamać i spróbować. We mnie wzbudziły one sporo podziwu i pozytywnie natchnęły do działania.

Kolejne rozdziały, czyli Sprzęt, Zanim wyruszysz, W drodze i Wyzwania to już trochę bardziej logistyczne i techniczne zagadnienia związane z organizacją wyjazdu. Jak dobrać ramę, opony, sakwy? Czy warto samemu złożyć rower czy kupić gotowy w sklepie? Odpowiedzi na te oraz wiele innych zagadnień napisane są niezwykle prosto i przystępnie, tak że nawet całkowity laik w tych tematach (np. ja ;) ) zrozumie na co powinien zwrócić uwagę w trakcie przygotowań. Szczególnie ciekawe wydało mi się wprowadzenie do części Zanim wyruszysz, ponieważ autorzy zaproponowali w nim zadanie sobie kilku pytań typu: Dokąd chcesz pojechać? Po co? Z kim? Na jak długo? Kiedy i za ile? Niby prosta czynność, a jednak bardzo istotna, gdyż dzięki niej powstaje nasz pierwszy plan, zarys tego jak ma wyglądać wyjazd i to na nim budujemy całą resztę. Wspomnieli oni jednak również, że w trakcie podróży należy być elastycznym, bo zbyt kurczowe trzymanie się wstępnych założeń może nam z kolei zniszczyć możliwość przeżycia przygody.

Podręcznik przygody rowerowej oprócz niezwykle bogatej i interesującej treści, pieści nasze oczy cudnym wydaniem. Prosta, ale rzucająca się w oczy okładka, kryje w swym wnętrzu cudowną, kolorową bazę zdjęć z różnych zakątków świata. Jeżeli ktoś nie przekonałby się do podjęcia się wyprawy rowerowej po przeczytaniu relacji sakwiarzy, na pewno podjąłby taką decyzję oglądając tylko te zdjęcia. Ja byłam i jestem nimi kompletnie zauroczona.

Odkładam na rower. I na sakwy. I zaczynam ćwiczyć kondycję. To były pierwsze trzy myśli, które pojawiły się w mojej głowie po przeczytaniu tej książki. Już po "Campie w sakwach" myśl o przeżyciu przygody na siodełku, kiełkowała w moim wnętrzu, jednak dopiero po tej lekturze rozkwitła do końca. Tyle emocji, przeżyć, doświadczeń i to tylko dzięki dwóm kółkom. Ja właśnie znalazłam sobie cel na przyszłe wakacje (a może i wcześniej), a wam gorąco polecam zapoznanie się z tą ksiażką. Może kiedyś uda nam się spotkać na trasie? :)
jarken.blogspot.com Jarka Trocka

Podręcznik Przygody Rowerowej

Moje zamiłowanie do podróży to nie tylko realne wyprawy - to także wędrówki szlakami autorów książek podróżniczych oraz uczestnictwo w spotkaniach z wszelkiej maści podróżnikami podczas festiwali czy slajdowisk. Nietrudno zauważyć, że jedno z poczesnych miejsc zajmują wyprawy rowerowe. Niejednokrotnie zastanawiałam się, jak wygląda taki wyjazd od podszewki, a zwłaszcza jak wybrać odpowiedni rower i jak się spakować, żeby zmieścić w bagażu wszystko, co będzie nam potrzebne. W sukurs przyszła para zapalonych podróżników ze swoją najnowszą książką.
Wbrew tytułowi Podręcznik przygody rowerowej nie jest typowym poradnikiem. Wiele miejsca poświęcono w niej prezentacji wybranych tras rowerowych. Autorzy udzielają głosu swoim przyjaciołom, którzy na dwóch kołach przebyli Islandię, Tybet, Mongolię, Maroko, Turcję czy Polskę. Relacje to nie tylko opisy podróży, ale i wskazówki na temat stopnia trudności trasy oraz bezpieczeństwa w drodze, a także informacje na temat jednośladu, na którym podróżowano. Ale Podręcznik przygody rowerowej to nie tylko rowerowe opowieści. Sporo miejsca poświęcono przygotowaniom do wyprawy - od wyboru odpowiedniego roweru poprzez planowanie charakteru wyjazdu (w pojedynkę/we dwójkę/w grupie) po kwestie odpowiedniego spakowania się. Nie brakło też informacji przydatnych w drodze - gdzie spać, jak zorganizować sobie ciepłe posiłki, jak chronić swoje siedzenie przed otarciami czy... jak opędzić się od psów.
Podręcznik przygody rowerowej to dowód na to, że nawet dalekie kraje są w zasięgu zwykłego, niezbyt zamożnego podróżnika. Nie trzeba mieć roweru z najwyższej półki cenowej, żeby przeżyć swoją własną przygodę. Ja już nabrałam ochoty na pedałowanie! Pozostaje kupić rower, wskoczyć na siodełko i ruszyć przed siebie!
poczytajka.blogspot.com Iwona Fijoł

Zakamarki marki. Rzeczy, o których mogłeś nie wiedzieć, zapomnieć lub pominąć podczas budowania swojej marki

Zakamarki marki to książką, która powinna znaleźć się bez wątpienia w bibliotece każdego młodego przedsiębiorcy. Jednakże czy tylko? Porady w niej zawarte przydałyby się w mojej opinii wielu „specjalistom” zajmującym się zawodowo marketingiem, social mediami, PR i wszystkimi pokrewnymi dziedzinami związanymi z zarządzaniem marką czy wizerunkiem. Paweł Tkaczyk opowiada wiele ciekawych historii o tym jak do pewnych rzeczy należy podchodzić, o czym należy bezwzględnie pamiętać i czego wystrzegać się. Solidna porcja marketingowej wiedzy.

Zakamarki marki składają się z sześciu rozdziałów:

1. Silna marka
2. Strategia komunikacji marki
3. Identyfikacja wizualna
4. Relacje klient – marka
5. Nowy marketing
6. Case study

Cała książka utrzymana jest na podobnym, bardzo wysokim poziomie. Jednakże dla mnie mistrzostwem był jeden z case study, który zaczyna się słowami „Czy zainwestowałbyś 5 tys. zł po to, aby każda Twoja doba trwała godzinę dłużej?” Myślę, że nikt, kto nie przeczytał tej książki, nie ma zielonego pojęcia o czym mowa. Ja wiem jedno, mimo, że celem tego rozdziału nie była sprzedaż niczego, zapragnęłam mieć dobę dłuższą o godzinę ;) Świetnie opisany cały proces budowania oferty i zachęcania klienta do zakupu. Dla mnie rewelacja!

Pierwszy rozdział: Silna marka to solidna porcja wiedzy na temat budowania marki, przewagi konkurencyjnej i rodzajów marek. Czyli wszystko to od czego powinno się zacząć swoją przygodę przy tworzeniu własnego brandu.

Kolejny rozdział: Strategia komunikacji marki opowiada o pozycjonowaniu marki, pisaniu tekstów reklamowych czy wizerunku.

Trzeci rozdział: Identyfikacja wizualna dla wielu początkujących przedsiębiorców może wydać się bardzo ważna. W końcu trzeba mieć logo, wizytówki, ulotki. Jednakże należy to robić z głową. Bez strategii marki nie przygotujemy odpowiedniej identyfikacji wizualnej. To jeden z ważniejszych wniosków, które wyciągnęłam z książki. Może trochę po fakcie, ale mam nadzieje, że nie za późno.

Następny rozdział: Klient – marka traktuje o jednym z najważniejszych zagadnień podczas prowadzenia własnej firmy, a mianowicie o kliencie. Czym jest usługa czy towar bez klienta, który jest gotowy za to zapłacić? No niestety nie jest czymś wielkim. Bez odpowiedniego zaangażowania klienta w markę trudno mówić o jej długofazowym sukcesie.

Przedostatni rozdział: Nowy marketing opowiada o tym jak ważne są nowe kanały kontaktu z klientami i budowania strategii marketingowej. Własna strona www, newsletter, blog firmowy, działalność w social mediach czy grywalizacja to obecnie najważniejsze trendy w marketingu. Sam rozdział o grywalizacji (jak pewnie i kolejna książka Pawła Tkaczyka Grywalizacja, która czeka na półce) był bardzo ciekawy i pouczający. Umiejętność przeniesienia zasad z gier do życia i odpowiednie ich wpasowanie we własną strategię marketingową może przynieść ciekawe rezultaty. Jednak jak wszystko, to i te działania należy robić z głową i z przemyślaną długofalową strategią.

Ostatnio rozdział: Case study to praktyka w czystej formie. Przypadki z pracy Pawła Tkaczyka są bardzo ciekawe. Dodatkowo pokazuje on przykłady dobrych i złych praktyk, co może pomóc przy budowaniu własnej marki i strategii. Wszystkie sześć case’ów jest bardzo ciekawe. Jednakże jak już powiedziałam na wstępnie dla mnie mistrzostwem pozostanie jeden. Choć historia w której morałem jest „podobno plagiat jest najwyższą formą uznania…” również warto zaliczyć do tych mocno pouczających.

Z resztą cała książka obfituje w dużo przykładów, zarówno z naszego rodzinnego rynku, jak i z zagranicy. Dużym plusem tej publikacji jest to, że nie posiada zbędnej teorii, nadętych marketingowych sloganów i pojęć. Jest tyle, ile potrzeba, aby z jednej strony książka była dostępna niemalże dla każdego, a z drugiej nie traciła profesjonalnego charakteru.

Dla mnie konkretnie moja książka posiada jeszcze jedną cenną rzecz. A mianowicie dedykację Pawła Tkaczyka: „Dominiko, powodzenia w rozwoju firmy. Nie daj sobie wmówić, że to się nie uda!” Są to bardzo motywujące słowa, co więcej nie od byle kogo ;)

Podsumowując Zakamarki marki polecam każdemu, kto zajmuje się szeroko rozumianym marketingiem. Myślę, że znajdzie tam coś dla siebie zarówno początkujący przedsiębiorca chcący zadbać o wizerunek swojej jednoosobowej działalności, jak również osoba zajmująca się zawodowo promocją marek. Na pewno przeczytanie tej książki nie czyni z nas eksperta, jednakże powiększa naszą wiedzę na temat co, jak i dlaczego należy robić, aby marka miała się dobrze. Może dzięki tej lekturze uda się ominąć niektórym kilka kryzysów i powinięć nogi, a przy okazji zbudować markę, która zacznie procentować? Powodzenia!
konsulti.pl Dominika Łobodzińska, 2012-08-16
Sposób płatności