Recenzje
Co za szycie!
Kiedy pierwszy raz usłyszałem o tym, że Ania z "Co za szycie" pisze książkę, to od razu się ucieszyłem. Bardzo lubię i często oglądam jej filmiki, a posiadanie jakiejś części tego w książce i na płycie, która jest do niej dołączona to naprawdę świetna sprawa. Tak jak myślałem, książka mnie nie zawiodła. Pęka w szwach od informacji, jest bardzo klarownie napisana, pełna fantastycznych ilustracji i zdjęć. To co najbardziej spodobało mi się w tej książce, to to, że jest ona skierowana do laików szycia. Ania podkreśla to w kilku miejscach i naprawdę tak jest. Wszystko jest dokładnie omówione, bardzo prostym, językiem. Wielkie brawa należą się też vlog'erce za to, że trud, który włożyła dodatkowo w płytę, która dołączona jest do książki. Autorka zaczyna z nami od samego początku jakim jest wybór maszyny do szycia, przez wszystkie kroki naszego doskonalenia w szyciu, aż po inspiracje i to gdzie ich szukać!
Gabriel-data.blogspot.com
30 Dni do Zmian. Dokonaj życiowej metamorfozy w kilka tygodni
Dokonaj życiowej metamorfozy w kilka tygodni.
Psycholog, trener kompetencji osobistych i społecznych poprowadzi cię przez kilka tygodni drogą pozwalającą zmienić sposób myślenia, ułatwi ci drogi czytelniku skierowanie się w stronę własnych marzeń. Przestaniesz realizować cudze cele i skupisz się na własnym szczęściu a przede wszystkim drodze do niego. A skoro tak jak i ja sięgasz po recenzje tej książki oznacza to tylko jedno - przechodzisz kryzys zawodowy bądź osobisty. Mogę zapewnić, że obrana przez ciebie droga jest właściwa. Pamiętać jednak należy o jednym, nic nie ma za darmo. Praca nad sobą
i czas potrafią zagoić rany. Pani Edyta Zając rozbija ten czas na okres miesiąca i dzieli na cztery zasadnicze etapy, jednak bardo ważne, żadnego z nich nie można pominąć. W pierwszym tygodniu proponuje nam wyrzucenia zbędnych rzeczy. Składnia czytelnika do zrobienia porządku najpierw wokół siebie, a następnie we własnym wnętrzu. Muszę powiedzieć, że ten pomysł bardzo mi się spodobał. Minimalizm, prostota i brak przepychu z całą pewnością ułatwiają funkcjonowanie człowiekowi. Muszę stwierdzić, że po przeczytaniu i przeanalizowaniu pierwszego tygodnia proponowanych zmian rozglądam sie wokół siebie i usuwam zbędne rzeczy, które nie potrzebnie zaśmiecają moje otoczenie. Autorka wręcz proponuje czytelnikowi, w jaki sposób mądrze i racjonalnie wyrzucać zbędne rzeczy, prowadzi go przez czas tzw. odkurzania bądź raczej oczyszczania. Proponuje zeszyt - notatnik, pojemniki w każdym pomieszczeniu. Nie chcę zdradzać proponowanych rozwiązań, niech to pozostanie zachętą dla tych którzy pragną zrobić porządek ze swoim życiem i odnaleźć własną drogę.
Drugi tydzień to czas próbowania czegoś nowego. Jeśli obawiacie się zmian, a jednak wasze myśli wypatrują nowości proponuję przejść przez ten okres także za zgodą i schematem autorki. Kolejny tydzień to tydzień perfekcyjnego stylu życia, a ostatni juz czwarty etap to tydzień planowania i organizacji. Po dokładnej analizie omawianej pozycji czytelnik sam szeroko otworzy oczy i szybko zrozumie, że wszystko zależy od nas, od naszego podejścia, że tak naprawdę ważne jest wnętrze każdego z nas, podejście do życia, cechy charakteru. Dziś już wiem , że często sama stwarzałam sobie problemy. Nie potrafię gotować trudno to nie problem, można to rozwiązać w inny, mądry sposób, uwielbiam słodycze no cóż można jeść je mądrze i o odpowiedniej porze dnia. Podążając myślami autorki i jej spojrzeniem na życie, czytelnik uwalnia się od zadomowionych w umyśle przekonań, a jednak życie staje się łatwiejsze. Fenomen książki polega na tym, że autorka sprawia wrażenie osoby bardzo dobrze znającej czytelnika i ostrzega go przed trudnościami, proponuje triki ułatwiające wprowadzanie zmian i oczywiście proponuje przeróżne zadania do wykonania, które można zmieniać lub ulepszać.
Książka licząca dwieście trzydzieści pięć stron, przyciąga nie tylko pełną entuzjazmu i chęcią poznawania świata kobietą na pierwszej stronie miękkiej okładki, ale tym co znajduje się wewnątrz. Książka napisana jest prostym, zrozumiałym językiem. Pogrubiona czcionka i wyodrębnione podrozdziały nie pozwalają czytelnikowi pogubić się w tekście. Odłożenie książki w celu realizacji zadań tygodniowych nie stanowi żadnego problemu. Jasność i obrazowość opisów nie wymaga umieszczenia w omawianej pozycji dodatkowych rysunków, obrazków, więc czytelnik trzymający w ręce książkę nie powinien ich szukać, nie warto się tym przejmować. Książka wciąga niesamowicie, a kolejne strony wręcz same znikają. Polecam czytelnikowi, który chce się żyć, zdobywać świat i zmieniać swój punkt postrzegania rzeczywistości.
Psycholog, trener kompetencji osobistych i społecznych poprowadzi cię przez kilka tygodni drogą pozwalającą zmienić sposób myślenia, ułatwi ci drogi czytelniku skierowanie się w stronę własnych marzeń. Przestaniesz realizować cudze cele i skupisz się na własnym szczęściu a przede wszystkim drodze do niego. A skoro tak jak i ja sięgasz po recenzje tej książki oznacza to tylko jedno - przechodzisz kryzys zawodowy bądź osobisty. Mogę zapewnić, że obrana przez ciebie droga jest właściwa. Pamiętać jednak należy o jednym, nic nie ma za darmo. Praca nad sobą
i czas potrafią zagoić rany. Pani Edyta Zając rozbija ten czas na okres miesiąca i dzieli na cztery zasadnicze etapy, jednak bardo ważne, żadnego z nich nie można pominąć. W pierwszym tygodniu proponuje nam wyrzucenia zbędnych rzeczy. Składnia czytelnika do zrobienia porządku najpierw wokół siebie, a następnie we własnym wnętrzu. Muszę powiedzieć, że ten pomysł bardzo mi się spodobał. Minimalizm, prostota i brak przepychu z całą pewnością ułatwiają funkcjonowanie człowiekowi. Muszę stwierdzić, że po przeczytaniu i przeanalizowaniu pierwszego tygodnia proponowanych zmian rozglądam sie wokół siebie i usuwam zbędne rzeczy, które nie potrzebnie zaśmiecają moje otoczenie. Autorka wręcz proponuje czytelnikowi, w jaki sposób mądrze i racjonalnie wyrzucać zbędne rzeczy, prowadzi go przez czas tzw. odkurzania bądź raczej oczyszczania. Proponuje zeszyt - notatnik, pojemniki w każdym pomieszczeniu. Nie chcę zdradzać proponowanych rozwiązań, niech to pozostanie zachętą dla tych którzy pragną zrobić porządek ze swoim życiem i odnaleźć własną drogę.
Drugi tydzień to czas próbowania czegoś nowego. Jeśli obawiacie się zmian, a jednak wasze myśli wypatrują nowości proponuję przejść przez ten okres także za zgodą i schematem autorki. Kolejny tydzień to tydzień perfekcyjnego stylu życia, a ostatni juz czwarty etap to tydzień planowania i organizacji. Po dokładnej analizie omawianej pozycji czytelnik sam szeroko otworzy oczy i szybko zrozumie, że wszystko zależy od nas, od naszego podejścia, że tak naprawdę ważne jest wnętrze każdego z nas, podejście do życia, cechy charakteru. Dziś już wiem , że często sama stwarzałam sobie problemy. Nie potrafię gotować trudno to nie problem, można to rozwiązać w inny, mądry sposób, uwielbiam słodycze no cóż można jeść je mądrze i o odpowiedniej porze dnia. Podążając myślami autorki i jej spojrzeniem na życie, czytelnik uwalnia się od zadomowionych w umyśle przekonań, a jednak życie staje się łatwiejsze. Fenomen książki polega na tym, że autorka sprawia wrażenie osoby bardzo dobrze znającej czytelnika i ostrzega go przed trudnościami, proponuje triki ułatwiające wprowadzanie zmian i oczywiście proponuje przeróżne zadania do wykonania, które można zmieniać lub ulepszać.
Książka licząca dwieście trzydzieści pięć stron, przyciąga nie tylko pełną entuzjazmu i chęcią poznawania świata kobietą na pierwszej stronie miękkiej okładki, ale tym co znajduje się wewnątrz. Książka napisana jest prostym, zrozumiałym językiem. Pogrubiona czcionka i wyodrębnione podrozdziały nie pozwalają czytelnikowi pogubić się w tekście. Odłożenie książki w celu realizacji zadań tygodniowych nie stanowi żadnego problemu. Jasność i obrazowość opisów nie wymaga umieszczenia w omawianej pozycji dodatkowych rysunków, obrazków, więc czytelnik trzymający w ręce książkę nie powinien ich szukać, nie warto się tym przejmować. Książka wciąga niesamowicie, a kolejne strony wręcz same znikają. Polecam czytelnikowi, który chce się żyć, zdobywać świat i zmieniać swój punkt postrzegania rzeczywistości.
Sztukater.pl Wasia
Krym: miłość i nienawiść
Z przyjemnością mam okazję opowiedzieć Wam dzisiaj o szczerej, autentycznej i wciąż obecnej historii zaciętych walk o Krym. W książce Macieja Jastrzębskiego znajdziecie wnikliwy obraz rosyjsko-ukraińskiej rzeczywistości, która bez żadnych skrupułów ukazuje nieuchwyconą dotąd prawdę losów zwykłych ludzi dotkniętych „wielką polityką”. Pod czujnym i ostrym wzrokiem reportera nie ukryje się nawet najmniejszy zakamarek; kłamstwa, złudzenia, czy chociażby prowadzonej wówczas propagandy. Co więcej, oprócz politycznego starcia racji dwóch krajów, odnajdziecie tam również i miłość – uczucie, które potrafi połączyć dwoje ludzi pomimo odmiennych poglądów na świat, tradycji i zakorzenionych obyczajów. Czy w morzu nienawiści można odnaleźć jeszcze nadzieję na bezpieczną przystań? Koniecznie musicie się o tym przekonać – zapraszam do przeczytania recenzji.
Maciej Jastrzębski to dziennikarz Polskiego Radia, autor wielu książek i wciąż podróżujący reporter. Znany z takich publikacji jak Matrioszka Rosja, Jastrząb oraz Klątwa gruzińskiego toru. Z zapałem podejmuje trudne, ambitne i dotąd niewyjaśnione tematy dotyczące państw położonych na wschód. Przybliża czytelnikom nie tylko obraz politycznych niesnasek, ale także i prawdziwe, często przeplecione bólem nieporozumienia – ludzkie emocje, historie, dramaty czy tragedie. Tym razem wybrał się jednak na Krym – zupełnie inny, niż ten, który opisują w pieśniach i wierszach poetów.Wybrał się na Krym prawdziwy, współczesny, nieznośny. Krym, który stał się ofiarą aneksji, miejscem zamieszkania skłóconych ze sobą Ukraińców i Rosjan, którzy nie potrafią żyć ze sobą w zgodzie. Dokąd zaprowadzi nas ta wciąż rozgrywająca się akcja na scenie Europy?
Miłość i nienawiść to idealny paradoks, ale zarazem pasujące określenie do stosunków panujących w Rosji i na Ukrainie. Maciej Jastrzębski opisuje w książce bez owijania w bawełnę wszystko to, co udało mu się zobaczyć i dowiedzieć, podczas pobytu za granicą. Przybliża czytelnikowi sytuację w której znalazł się z własnej woli, ale także i drugą stronę medalu – położenie ludzi, którzy musieli biernie przyglądać się na to, w jaki sposób gwałci się ich dotychczasowe prawa. Przedstawia losy Marianny, która wychowana na tradycyjną Ukrainkę, przypadkowo poznaje przedsiębiorczego Rosjanina – Fiodora. Dojrzali, ustatkowani i w pełni świadomi swoich decyzji, pomimo „czarnych, deszczowych chmur” – zakochują się w sobie. Miłość tych dwojga rodzi się jednak w najmniej oczekiwanym momencie – politycznej walki o Krym. Czy ich uczucie pomimo różniących poglądów przetrwa? Jaką cenę będą musieli zapłacić za próbę stworzenia namiastki wspólnego szczęścia?Maciej Jastrzębski napisał kolejną niezwykłą książkę. To nie jest tylko reporterski opis wydarzeń, w których uczestniczy. (…) Aneksję półwyspu obserwujemy oczyma dwojga bohaterów – mieszkającej w Symferopolu Ukrainki Marianny i zakochanego w niej Rosjanina Fiodora, typowego, dobrze sytuowanego moskwianina. To ich historii wysłuchuje spotkany przypadkiem na opuszczonym przystanku gdzieś w Donbasie – autor. Historii, która nie wiadomo jak się skończy, bo nie wiemy też, jaki będzie koniec obecnego ukraińska-rosyjskiego konfliktu i los zajętego półwyspu. Przeczytałam ten dziwny reportaż, z awanturniczym romansem w tle, jednym tchem.”
Książka stanowi dobrane i pomysłowe połączenie reportażu z elementami romansu. Czyta się ją z niewiarygodnym zaciekawieniem, gdyż gdzieś w głębi przemykają przed oczami pewne urywki telewizyjnych wydarzeń, głos dochodzący z radiowego odbiornika czy krzykliwe nagłówki gazet w pobliskim kiosku, opowiadające o wydarzeniach krymskich. W pamięci mamy schowany i kołaczący się niepewnie obraz niedawnych sporów naszych bliskich sąsiadów, postulaty polityków i dyplomatyczne podejście Polski. Coś wiemy, coś słyszeliśmy o tym, ale nigdy nie tak dokładnie, nie z bliska. Jastrzębski dogłębnie ukazuje nam rzeczywistość konfliktu, stara się nie pominąć żadnego szczegółu, dokumentuje swoje spostrzeżenia fotografiami. W książce możecie odnaleźć autorskie zdjęcia pochodzące właśnie z tego „gorącego i niebezpiecznego okresu”. Ludzie na pograniczu, indywidualne pikiety i demonstracje, wiece zwolenników i przeciwników Krymu, miejsca pamięci poległych i wiele, wiele innych obrazów. Ma się wówczas wrażenie jakbyśmy w tym sporze uczestniczyli, mieli w nim swój udział i lekkie poczucie winy, że działo się to tak blisko, obok nas. W życiu każdego człowieka nic nie jest pewne i właśnie Maciej Jastrzębski o tym pisze. Nigdy nie wiadomo co spotka nas na drodze: wojna, miłość, śmierć czy nienawiść. Żyjemy często nie pamiętając o tym, co tak naprawdę czyni nas szczęśliwymi ludźmi. Przykład Krymu to również przestroga, swego rodzaju ostrzeżenie przed tym co może nieuchronnie nadejść i w innych częściach Globu. Gorąco zachęcam do lektury opisującej współczesny, masowy konflikt ukraińsko-rosyjski. Bądźmy świadomi tego co dzieje się na naszych oczach i zapisujmy nasze świadectwa na kartach historii. Nie bądźmy obojętni na świat i to co nas otacza – żyjmy świadomie.
Maciej Jastrzębski to dziennikarz Polskiego Radia, autor wielu książek i wciąż podróżujący reporter. Znany z takich publikacji jak Matrioszka Rosja, Jastrząb oraz Klątwa gruzińskiego toru. Z zapałem podejmuje trudne, ambitne i dotąd niewyjaśnione tematy dotyczące państw położonych na wschód. Przybliża czytelnikom nie tylko obraz politycznych niesnasek, ale także i prawdziwe, często przeplecione bólem nieporozumienia – ludzkie emocje, historie, dramaty czy tragedie. Tym razem wybrał się jednak na Krym – zupełnie inny, niż ten, który opisują w pieśniach i wierszach poetów.Wybrał się na Krym prawdziwy, współczesny, nieznośny. Krym, który stał się ofiarą aneksji, miejscem zamieszkania skłóconych ze sobą Ukraińców i Rosjan, którzy nie potrafią żyć ze sobą w zgodzie. Dokąd zaprowadzi nas ta wciąż rozgrywająca się akcja na scenie Europy?
"Jastrzębski zna się na Rosji, wielokrotnie to udowadniał, tropiąc zawiłości rosyjskiej duszy i polityki. Nowa książka to nie tylko reporterski przewodnik po Krymie – z ciekawie wplecionymi historiami , legendami i opowieściami autochtonów, to przede wszystkim wnikliwy zapis aneksji Krymu. Jastrzębski pochyla się nad tłem tych wydarzeń, czyli nad historiami jednostek zaplątanych w wir „wielkiej, niepojętej” polityki, dając do zrozumienia, ze rosyjscy żołnierze potrafią przekroczyć każdą granicę, przede wszystkim moralną."
Janusz Leon Wiśniewski
(pisarz i naukowiec)
(pisarz i naukowiec)
Miłość i nienawiść to idealny paradoks, ale zarazem pasujące określenie do stosunków panujących w Rosji i na Ukrainie. Maciej Jastrzębski opisuje w książce bez owijania w bawełnę wszystko to, co udało mu się zobaczyć i dowiedzieć, podczas pobytu za granicą. Przybliża czytelnikowi sytuację w której znalazł się z własnej woli, ale także i drugą stronę medalu – położenie ludzi, którzy musieli biernie przyglądać się na to, w jaki sposób gwałci się ich dotychczasowe prawa. Przedstawia losy Marianny, która wychowana na tradycyjną Ukrainkę, przypadkowo poznaje przedsiębiorczego Rosjanina – Fiodora. Dojrzali, ustatkowani i w pełni świadomi swoich decyzji, pomimo „czarnych, deszczowych chmur” – zakochują się w sobie. Miłość tych dwojga rodzi się jednak w najmniej oczekiwanym momencie – politycznej walki o Krym. Czy ich uczucie pomimo różniących poglądów przetrwa? Jaką cenę będą musieli zapłacić za próbę stworzenia namiastki wspólnego szczęścia?Maciej Jastrzębski napisał kolejną niezwykłą książkę. To nie jest tylko reporterski opis wydarzeń, w których uczestniczy. (…) Aneksję półwyspu obserwujemy oczyma dwojga bohaterów – mieszkającej w Symferopolu Ukrainki Marianny i zakochanego w niej Rosjanina Fiodora, typowego, dobrze sytuowanego moskwianina. To ich historii wysłuchuje spotkany przypadkiem na opuszczonym przystanku gdzieś w Donbasie – autor. Historii, która nie wiadomo jak się skończy, bo nie wiemy też, jaki będzie koniec obecnego ukraińska-rosyjskiego konfliktu i los zajętego półwyspu. Przeczytałam ten dziwny reportaż, z awanturniczym romansem w tle, jednym tchem.”
Maria Przełomiec
(autorka i prowadząca „Studio Wschód”)
(autorka i prowadząca „Studio Wschód”)
Książka stanowi dobrane i pomysłowe połączenie reportażu z elementami romansu. Czyta się ją z niewiarygodnym zaciekawieniem, gdyż gdzieś w głębi przemykają przed oczami pewne urywki telewizyjnych wydarzeń, głos dochodzący z radiowego odbiornika czy krzykliwe nagłówki gazet w pobliskim kiosku, opowiadające o wydarzeniach krymskich. W pamięci mamy schowany i kołaczący się niepewnie obraz niedawnych sporów naszych bliskich sąsiadów, postulaty polityków i dyplomatyczne podejście Polski. Coś wiemy, coś słyszeliśmy o tym, ale nigdy nie tak dokładnie, nie z bliska. Jastrzębski dogłębnie ukazuje nam rzeczywistość konfliktu, stara się nie pominąć żadnego szczegółu, dokumentuje swoje spostrzeżenia fotografiami. W książce możecie odnaleźć autorskie zdjęcia pochodzące właśnie z tego „gorącego i niebezpiecznego okresu”. Ludzie na pograniczu, indywidualne pikiety i demonstracje, wiece zwolenników i przeciwników Krymu, miejsca pamięci poległych i wiele, wiele innych obrazów. Ma się wówczas wrażenie jakbyśmy w tym sporze uczestniczyli, mieli w nim swój udział i lekkie poczucie winy, że działo się to tak blisko, obok nas. W życiu każdego człowieka nic nie jest pewne i właśnie Maciej Jastrzębski o tym pisze. Nigdy nie wiadomo co spotka nas na drodze: wojna, miłość, śmierć czy nienawiść. Żyjemy często nie pamiętając o tym, co tak naprawdę czyni nas szczęśliwymi ludźmi. Przykład Krymu to również przestroga, swego rodzaju ostrzeżenie przed tym co może nieuchronnie nadejść i w innych częściach Globu. Gorąco zachęcam do lektury opisującej współczesny, masowy konflikt ukraińsko-rosyjski. Bądźmy świadomi tego co dzieje się na naszych oczach i zapisujmy nasze świadectwa na kartach historii. Nie bądźmy obojętni na świat i to co nas otacza – żyjmy świadomie.
Kulturantki.pl Milena; 2015-12-28
Infografiki. Praktyczne zastosowanie w biznesie
„Infografiki. Praktyczne zastosowanie w biznesie” – Mark Smiciklas. W przypadku tej pozycji zastanawiałem się czy jej jednak nie wyrzucić. Przykłady infografik w książce traktującej o tworzeniu infografik mogłyby być zdecydowanie ładniejsze, tam są po prostu brzydkie. Ala sama treść się broni, zwłaszcza, że na rynku nie ma wielu pozycji traktujących o tworzeniu infografik. A te przydadzą się Wam nie tylko w prezentacjach (chociaż tam, im prościej tym lepiej) ale w całym sektorze „content marketing” czy to przy tworzeniu infografik do mediów społecznościowych czy do artykułów do sieci. Jeśli przymkniecie oko na nieatrakcyjnie graficzne przykłady oraz trochę truizmów w środku to polecam lekturę tej książki, zwłaszcza, że cena poza promocją jest dość wysoka – 35,90 zł.
blog.mediafun.pl Maciej Budzich
Emocje ujawnione. Odkryj, co ludzie chcą przed Tobą zataić, i dowiedz się czegoś więcej o sobie
Czasami wydaje się nam, że postąpiliśmy niedorzecznie i drugi raz byśmy tego nie zrobili. Innym razem zastanawiamy się jak nasz znajomy mógł w ten sposób postąpić. Za to wszystko odpowiedzialne są emocje. To one, ich mieszanki „koloryzują” nam życie. „Emocje ujawnione” Paula Ekmana to książka o odkrywaniu skrywanych emocji u innych, ale także w sobie. Skąd mamy pewność, że ktoś zwracając się do nas z problemem nie mówi tylko części prawdy, czy też zataja swoje uczucia, aby nie okazać bólu, który w sobie nosi? Po czym zdaję sobie sprawę, że w danym momencie odczuwam wstręt, czy pogardę do kogoś? Na te, jak i wiele innych pytań ta lektura odpowiada bardzo szczegółowo. Może chwilami za bardzo podręcznikowo, ale to dawka świeżych, pozytywnych i ciekawych informacji godna polecenia każdemu. A czy wiedzieliście, że do radosnych emocji zaliczamy: rozbawienie, poczucie ulgi, podekscytowanie, ekstazę czy zdumienie?
Jako, że podręcznik wymagany był na studiach początkowo podchodziłam do niego sceptycznie, z czasem się przekonałam. Dziś nie żałuję!
Jako, że podręcznik wymagany był na studiach początkowo podchodziłam do niego sceptycznie, z czasem się przekonałam. Dziś nie żałuję!
Opsychologii.pl - Porta i centrum praktyków psychologii Róża Konopa