Recenzje
ASAP. Pokochaj w rytmie K-pop
Moja druga styczność z twórczością Axie Oh. Pamiętam, że pierwsza książka spod jej pióra była niesamowicie lekka i słodka - a ja ją strasznie polubiłam. Gdy zobaczyłam ten tytuł wiedziałam, że muszę to przeczytać i wrócić do tych przeuroczych bohaterów! Na pewno podobało mi się mniej niż historia Jaewoo i Jenny. W przeciwieństwie do ich relacji, w tej lekturze dostajemy drugą stronę medalu. Pokazane jest to, że pierwsza nastoletnia miłość nie musi być pełna słodyczy i drogą usłaną różami. Oczywiście pojawiały się mega urocze momenty, ale jednak skupiliśmy się na tych trudnych chwilach. Może to jest powód dlaczego nie czułam chemii pomiędzy Sori i Nathanielem? Może to wina tego, że cały czas starali się odpychać od siebie? Nie wiem, ale zdecydowanie brakowało mi napięcia między nimi i nie mogłam piszczeć z przesłodzenia przy ich wspólnych momentach:( Świetnie przedstawione zostało poszukiwanie pasji przez Sori i tego co chce robić w przyszłości. Nie chciała robić tego czego oczekiwano od niej z góry. Postawiła się wszystkim przeciwnościom i dążyła do własnego celu. Pióro autorki, tak jak w przypadku 1 tomu jest na maxa lekkie i przyjemne dla oka. Przez książkę się płynie, ale historia - moim zdaniem - jest taka na jeden raz i do zapomnienia. Niemniej polecam dla chwili wytchnienia! 🤍 ★★★,5/5
Klątwa (Złoty #2)
ocena: ✩✩✩ / 5 Pierwsza część dylogii od Marissy Meyer bardzo mnie zaciekawiła, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po tom drugi. Miałam nadzieję, że okaże się być trochę ciekawszy niż pierwszy, ale niestety znowu trochę się wynudziłam. Zastanawiałam się czy to po prostu styl pisania autorki czy jednak konkretnie te dwie książki. Ogólnie akcja jest naprawdę fajna i jako retelling bardzo mi się podoba, ale można byłoby odjąć trochę rzeczy, żeby zrobiło się bardziej dynamicznie. Miałam momenty, kiedy traciłam zainteresowanie fabułą i musiałam przerwać, bo się wybijałam. Pod pewnymi względami ta część wychodzi lepiej niż pierwsza, ale jeśli miałabym wydać jakiś osąd to myślę, że obie się uzupełniają. W pierwszej części były wątki, które mi przeszkadzały i mogłoby ich nie być, a przez to teoretycznie druga wychodzi lepiej, bo ich już nie było. Mam jednak wrażenie, że w ᴢᴌᴏᴛʏᴍ było trochę więcej akcji. Główna bohaterka bardziej przemieszczała się po różnych miejscach, a w ᴋʟᴀ̨ᴛᴡɪᴇ większość część czasu Serilda spędziła w zamku, nie robiąc zbyt wiele. Wątek romantyczny wciąż jest w porządku, ale już nie ekscytował mnie tak jak w pierwszym, co wynika głównie z faktu, że w ᴢᴌᴏᴛʏᴍ dopiero się poznawali i mieli taką super chemię. W drugim tomie wszystko zwolniło, a bohaterowie zrobili krok w tył przez co długo żadnej interakcji romantycznej nie było. Ta seria była interesującym doświadczeniem. Marissa Meyer jako autorka bardzo mnie zainteresowała i teraz z pewnością sięgnę po inne jej książki, bo słyszałam dużo pozytywnych opinii i myślę, że ʜᴇᴀʀᴛʟᴇꜱꜱ czy ᴄɪɴᴅᴇʀ mogą przypaść mi bardziej do gustu. Ogólnie bardzo polecam, zwłaszcza dla fanów retellingów!
Klątwa (Złoty #2)
Bardzo żałuję, że o tej powieści pisze się tak mało. Jest to idealna pozycja dla fanów baśniowej fantastyki. Drugi tom mnie nie zawiódł, gdyż był jeszcze lepszy od poprzedniego. Na kartach powieści Marissy Meyer przenosimy się do baśniowego, mrocznego i zgoła gotyckiego świata. Świata, w którym śmiertelność miesza się z nieśmiertelnością. Na każdym kroku spotykamy przerażające, ale i fascynujące bóstwa i stwory rodem z najpiękniejszych baśni. Jednorożec, bazyliszek, wiwerny, gryfy, drudy, czarne wilki i mnóstwo innych mar, łowców, duchów i tajemniczych postaci opanowało tę powieść. Olbrzymia ilość nieprzewidzianych zwrotów akcji, zaskakujących wydarzeń, fascynujących przygód to wszystko sprawiało, że trudno mi było oderwać się od lektury. A jak jeszcze dodać do tego solidną porcję magii i czarów otrzymujemy ponad 500 stron fascynującej baśni. Według mnie jest to niesamowicie udany retelling powieści "Króla Olch". W tej części śledzimy dalsze losy Złotego i Serildy, którzy podejmują bardzo trudną walkę z Królem Olchy. Ten ostatni niezwykle umiejętnie gra na uczuciach swoich przeciwników. Walka łączy się z kolejnymi ofiarami, ale gra jest o najwyższą stawkę. Kto wygra? Czy zwycięży dobro, jak to zwykle w baśniach bywa? Czy tym razem zatriumfuje zło? Przekonacie się sięgając po książkę. Ja wiem jedno, na pewno powrócę kiedyś raz jeszcze do mrocznych zamków zamieszkałych przez duchy i poddanych Erlinga. By zanurzyć się w fascynujący i magiczny świat wykreowany przez pisarkę.
Nigdy Cię nie opuściłem
Ta książka to piękna i wzruszająca historia o miłości, która mimo upływu lat wciąż ma szansę na drugie życie. Główna bohaterka, Ava, nieoczekiwanie spotyka swoją dawną miłość, Braysona, co wywraca jej świat do góry nogami. Książka wciąga od pierwszych stron, pełna jest emocji, sekretów i napięcia. Czyta się ją lekko, ale trudno się od niej oderwać. Jeśli lubisz historie o uczuciach, które przetrwają wszystko, na pewno Ci się spodoba!
Umysł stratega. Siedmiodniowy plan określania celów i tworzenia skutecznej strategii. Podkręć swoją produktywność
🧠🧠🧠 To była kolejna świetna książka tego autora. Jest to książka o rozwijaniu strategicznego myślenia i podejmowaniu lepszych decyzji w życiu oraz pracy. Książka podzielona jest na pięć głównych części: 1. Skuteczne planowanie - planowanie roku, upadek domina, plan na 90 dni 2. Skuteczność versus wydajność - strategiczne podejście w ciągu dnia 3. Inteligentne myślenie - zadawanie sobie mądrych pytań 4. Skuteczna nauka - stosowanie zdobytej wiedzy z maksymalną skuteczność 5. Zarządzania własną energią - dobre zarządzanie energią Mimo że jest to trzecia już książka tego autora, która recenzuję, to za każdym razem poznaje coś nowego. W tym tomie czuć nacisk na planowanie oraz świadome podejście do rozwiązywania problemów oraz osiągania swoich założonych celów. Ten tom wyróżnia się spośród pozostałych tym, że jest to plan na dany okres czasu. Przez tydzień zapoznajemy się po kroku z treścią, co też powoduje dłuższe zapamiętanie czytanej przez nas wiedzy. Książka, jak pozostałe inne, jest napisana prostym językiem, który do mnie od razu trafił. Powtórzę jeszcze raz, co w poprzedniej recenzji - przekazywane informacje są jasne, bez owijania w bawełnę, co najbardziej doceniałam. Drugim z największych plusów tej książki jest jej praktyczność. Autor nie podaje tylko suchej wiedzy, ale zadaje konkretne pytania czytelnikowi. Pytania są tam dobrze skonstruowane, że od razu trafiły do mojego serca. Na koniec jest oczywiście Przewodnik po działaniach, który jest również ogromną zaletą tego typu książek, bo czytając ją i korzystając z tego przewodnika, mamy świadomość, że z takimi praktykami osiągniemy swoje cele. Moja ocena: 9/10 ⭐ To napewno nie jest moja ostatnia książka tego autora 😅