Recenzje
Więcej niż hormony. Jak przywrócić spokój w ciele i dotrzeć do prawdziwej przyczyny problemów hormonalnych
Właśnie takiej książki potrzebowałam! Autorka ma ogromną wiedzę na temat hormonów, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Gdy ktoś ma problemy z hormonami zazwyczaj lekarze przepisują leki lub mówią, że taka jest nasza uroda. Nie próbują poszukać problemu i go rozwiązać, lecz jedynie wyciszyć objawy. Autorka nie uważa siebie jako lepszej od czytelnika, tylko traktuje na równi, przez co książkę się bardzo dobrze czyta. Jakbyśmy rozmawiały z koleżanką. Jest opisana równowaga hormonalna, sygnały ostrzegawcze oraz na co mogą wskazywać sygnały ostrzegawcze. W książce zawarte są różne ćwiczenia na przykład takie jak założenie dzienniczka równowagi i wpisywanie do niego jak wygląda nasz idealny dzień. W książce jest również tabelka jakie badania najlepiej zrobić, jakie powinny być poprawne wyniki, co oznacza jeżeli są za niskie lub za wysokie. Autorka wspomina również, że lepiej jeść cokolwiek niż nic. Najlepiej jest jeść do godziny od obudzenia się. Gdy się budzimy kortyzol jest wysoki, a dzięki jedzeniu spada. Należy wspomnieć o tym, że książka jest pięknie wydana i przemyślano każdy szczegół 🩷🌸
Delegacja do Spraw Beznadziejnych
Our Perfect Forever. Historie nieopowiedziane
Gdybym dała tej książce ocenę niższą niż 5 byłabym zła na siebie, wspomnienia jakie mam związane z tą historią jest niesamowite. Po raz pierwszy z trylogią Flaw(less) poznałam się w 2022 chwilę po premierze drugiego tomu. Byłam tak zachwycona, ta książka otuliła mnie takim komfortem, którego nie mogłam sobie wyobrazić. Wtedy już wiedziałam, że mimo wszystko Josie i Chase nie opuszczą mojego serca. Gdy sięgnęłam po inną historię autorki, również była ona bliska mojemu sercu lecz nie było to to samo co z flawsami. Teraz po przeczytaniu tej historii czuję pustkę bo wiem, że już na zawsze się z nimi żegnam. Marta od praktycznie samego początku pisze bardzo przyjemnym stylem, co sprawia, że czytelnik zatonie w tej historii. Historii która jest bolesna, pokazuje trudne tematy, a przede wszystkim historia, która udowadnia, że prawdziwa miłość przetrwa wszystko, największe przeszkody i zło. Flawsy to książka pełna komfortowych momentów, ona sama w sobie jest tak komfortowa, że zrozumiecie w pełni moje słowa gdy sami po nią sięgniecie. Jestem wdzięczna nawet nie wiem komu? Chyba sobie, za to, że postanowiłam sięgnąć po Flawsy za to, że wzieły sobie kawałek mojego serca, który z pewnością go przyjął.Ta seria/ trylogia była jedną z pierwszych książek jakie zaczynałam czytać dla przyjemności
Puck Luck
𝐏𝐮𝐜𝐤 𝐋𝐮𝐜𝐤 - 𝐋𝐮𝐝𝐤𝐚 𝐒𝐤𝐫𝐳𝐲𝐝𝐥𝐞𝐰𝐬𝐤𝐚 To, co zrobiła ze mną ta książka, to coś niesamowitego. „Puck Luck” Ludki Skrzydlewskiej to powieść, powieść, która tak mocno zapadła mi w pamięć, że po jej skończeniu długo nie mogłam się otrząsnąć, że po skończeniu czułam pustkę i zarazem przekonanie, że właśnie tak ta historia miała się zakończyć — inny finał po prostu nie miałby racji bytu. Wszystko potoczyło się tak, jak powinno, a ja cieszę się, że mogłam przeżyć tę emocjonalną podróż razem z bohaterami. Autorka po raz kolejny udowodniła, jak świetnie potrafi prowadzić akcję i kreować bohaterów, których po prostu nie da się nie pokochać. Za to właśnie uwielbiam twórczość Ludki Skrzydlewskiej. Postacie są wyraziste, pełne życia i autentyczne. Dialogi są błyskotliwe, a relacje między bohaterami napisane są z ogromnym wyczuciem. Nie brakuje tu emocji — od śmiechu, przez wzruszenie, aż po momenty, które wywołują ciarki czy łzy. Co więcej, historia z „Puck Luck” podobała mi się jeszcze bardziej niż ta z pierwszego tomu - a szczerze mówiąc nie sądziłam, że jest w stanie tego dokonać. Nowi bohaterowie wnieśli świeżość, a ich losy tak mnie wciągnęły, że 450 stron dosłownie przemknęło mi między palcami. Czytałam jak w transie — zajęło mi to jakieś półtorej dnia, a i tak robiłam przerwy tylko dlatego, że musiałam. Nie mogłam przestać przewracać kolejnych kartek, a każda strona zaciekawiała jeszcze bardziej, żeby dowiedzieć się, co będzie dalej. Jeśli szukacie historii, która porwie Was od pierwszej strony, dostarczy intensywnych wrażeń i przypomni, jak cudownie jest się zakochać w fikcyjnym świecie — „Puck Luck” jest dla Was. I szczególnie jeśli kochacie motyw HOKEJA JAK JA! Ja jestem zakochana po uszy. 🌸 Nie wiem jak ona to robi, ale ja tuż po skończeniu tęsknię za bohaterami i ich historią, jak za każdym razem gdy czytam coś od Ludki. Ogromny pokłon! MISTRZOSTWO jednym słowem 🍓 Mogłabym czytać takie książki w kółko, potrzebuję więcej!
Uwięziona. Bez wyboru
Są takie kontynuacje, które przebijają oczekiwania i sprawiają, że znowu całkowicie przepadasz w świecie bohaterów - i właśnie taka jest druga część „Uwięzionej”. Sylwia Kruk po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać w sposób, który rozrywa emocje, nie pozwala się oderwać i sprawia, że zapominamy o całym świecie. Już od pierwszych stron wiedziałam, że to będzie jazda bez trzymanki - i nie pomyliłam się. Ta część jest jeszcze bardziej intensywna, mroczna i poruszająca. Relacja Luizy i Dragona nabiera głębi - widać, jak bardzo są pogubieni, jak trudna jest ich droga, ale też jak bardzo siebie potrzebują, choć czasem nie potrafią się do tego przyznać. Autorka pokazuje ich wewnętrzne rozdarcie, momenty słabości, ale i ogromnej siły. To nie jest łatwy romans. To historia o ludziach, którzy wiele przeszli i nieustannie walczą - ze sobą, z przeszłością, z uczuciami. Były chwile, w których miałam ciarki. Były momenty, kiedy śmiałam się, płakałam, wstrzymywałam oddech. Styl autorki jest pełen emocji - każde zdanie coś we mnie poruszało. Dragon wciąż jest toksyczny, ale też coraz bardziej ludzki. Luiza z kolei staje się jeszcze silniejsza, odważniejsza - to bohaterka, którą naprawdę chce się podziwiać. Najbardziej podobało mi się to, że nic tu nie jest oczywiste. Ich relacja to prawdziwa bomba emocji, a fabuła nie pozwala nawet na chwilę wytchnienia. To książka, która zostaje z Tobą na długo po przeczytaniu. Jeśli kochasz intensywne, nieoczywiste romanse z ogromnym ładunkiem emocjonalnym - ta kontynuacja jest absolutnym must read.