ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

Japonia. Kraj możliwości

Japonia. Kraj możliwości - Zofia Jurczak Q: Lubicie reportaże? Od niedawna polubiłam się właśnie z tą formą literatury. Moje zainteresowanie literaturą japońską również jest aktualne i właśnie dlatego bardzo chciałam przeczytać ten reportaż. Można powiedzieć, że jest to też trochę przewodnik, bo poza ciekawostkami czy historiami dotyczącymi całego regionu znajdziemy też wiele inspiracji miejsc, które warto odwiedzić. Autorka bardzo dobrze opisuje tradycje i zwyczaje Japonii - od kulinariów po codzienność mieszkańców i ich zwyczaje. Znajdziemy tu informację chociażby o pociągach i kociej kolei, o nowoczesnych toaletach, które dla nas europejczyków nie są codziennością. Choć opis książki zachwyca, tak niestety jej zawartość mnie nie porwała. Dopiero w okolicy drugiej połowy moje czytanie nabrało tempa. Może była to kwestia przesytu reportaży w ostatnim czasie a może moje duże oczekiwania względem tej publikacji. Ogólnie mówiąc nie uważam tego reportażu za wybitny. Przez długi czas czytanie szło mi opornie, wolno, nie wiem czym spowodowane. Później gdy się już wkręciłam poszło gładko i czytało się dobrze. Ogólnie mogę powiedzieć, że informacje zawarte w książce były ciekawe i na pewno nie jedną osobę zachęcą do odwiedzenia Japonii. Ja jednak czuję lekki niedosyt choć sama nie wiem czego mi brakowało. Jeśli interesują was tradycje i zwyczaje japończyków to polecam przeczytać!

ksiazkowe_tiramisu Kuryło Klaudia

Dirty Mind

Megan jest młodą dziewczyną, pochodzącą z bardzo zamożnej rodziny. Jej rodzice jednak w ogóle się nią nie interesują. Dziewczyna nigdy nie czuła się przez nich kochana, a oni nigdy w jej osiemnastoletnim życiu nie zabrali córki na wspólne wakacje. Tym razem jest podobnie, wysyłają dziewczynę na obóz, a sami po raz kolejny spedzają oddzielnie wakacje. Megan jest bardzo negatywnie nastawiona do tego rodzaju odpoczynku, więc nie próbuje w nowym miejscu nawiązywać żadnych znajomości. Mimo to, poznaje dwie dziewczyny, z którymi spędza trochę wolnego czasu, a one zdradzają jej jak niebezpieczny jest teren wokół obozu. Już niedługo dziewczyna ma okazję poznać dwóch mężczyzn, o których krążą wręcz legendy i okazuje się, że jakaś niewidzialna siła ciągnie ją w ich kierunku. Czy plotki okażą się prawdziwe i mężczyźni są rzeczywiście tak źli i okrutni? Początkowo nie mogłam wkręcić się w fabułę tej książki, ale z czasem zauważyłam, że czytam ją w ogromnym napięciu 🫣 Myślę, że spowodowane to było mrocznym, pełnym tajemnic światem jaki stworzyła autorka. Z każdym kolejnym rozdziałem odkrywałam kolejne karty i składałam wszystko w całość. Główna bohaterka działała trochę irracjonalnie, ale patrząc na jej przeszłość, historię rodziny i młody wiek, dało się ją zrozumieć 🤭 Motyw trójkąta, chociaż byłam sceptycznie nastawiona, naprawdę mi się podobał. Główni bohaterowie fajnie wykreowani, owiani wielką tajemnicą, bardzo chętnie ich krok po kroku poznawałam 🫡🥵 Książkę przeczytałam naprawdę szybko i mimo, że zakończenie totalnie mnie zaskoczyło, uważam, że w wolny wieczór warto po nią sięgnąć ☺️

monia.books Lepczyk Monika

Luka Modrić. Sportowi giganci

Wojciech Szczęsny. Sportowi giganci. Najlepsi piłkarze świata czyli biografia najlepszego piłkarza w historii w biografii która pokazuje jego kroki w karierze sportowej. Jak młody chłopak z staje się jednym z najlepszych piłkarzy. Książka jest duża inspiracja dla młodych ludzi . To zdecydowanie fantastyczna opowieść o talencie, pracy i bezkompromisowej walce o sukces. Bardzo szybko się czyta książek i pięknie opisane 

Zaczytanamama_ Dejewska Marta

Snow White

𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 “𝐒𝐧𝐨𝐰 𝐖𝐡𝐢𝐭𝐞“ 🎸 𝐚𝐮𝐭𝐨𝐫𝐤𝐚: 𝐈𝐧𝐠𝐚 𝐉𝐮𝐬𝐳𝐜𝐳𝐚𝐤 🎸 𝐰𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: 𝐛𝐞𝐲𝐚 🎸 𝟑,𝟕𝟓/𝟓⭐ Do przeczytania „Snow White” zachęciła mnie moja znajoma, która obejmuje tą książkę wsparciem medialnym. Stwierdziłam więc, że muszę sięgnąć po tą historię i liczyłam na to że mi się po prostu spodoba. Początek książki niestety zupełnie mnie zniechęcił do kontynuowania czytania. Główna bohaterka od pierwszych stron mnie irytowało i w na wstępnie wprowadzono mnóstwo wątków, które w większości nie były rozwinięte tak jakbym chciała. Na szczęście strona za stroną było coraz lepiej, jednak Ava wciąż jest największym minusem tej książki. Czasem była zabawna, ale jej decyzje okropnie mnie denerwowały a jeszcze bardziej to, że była zdziwiona konsekwencjami i w ogóle nie uczyła się na błędach. Jeśli chodzi o pozostałych bohaterów, to w miarę się z nimi polubiłam. Uwielbiam humor jaki panuje w tej książce, bo naprawdę kilka razy zdarzyło mi się szczerze zaśmiać. Inny minus tej książki to szybkość rozwoju relacji, nie tyle romantycznych, czy przyjacielskich. Po zaledwie kilku sekundach widzenia się z daną osobą, zaczęła darzyć ją niewiadomo jaką sympatią. W nawiązaniu do relacji romantycznej, oczywiście ona w tej książce występuje. Nie jestem szczególnie jej fanką, bo biorąc pod uwagę ilość zła jaką dziewczyna wyrządziła Milanowi, uważam że nie pasują do siebie i nie czułam kompletnie tego czegoś między nimi. Styl pisania autorki był naprawdę bardzo, bardzo przyjemny. Mimo wszystkich negatywów, które tu się pojawiły nie mogłam oderwać się od czytania, bo najzwyczajniej w świecie czerpałam z tego przyjemność. Inny plus tej książki, to jej klimat. Muszę przyznać że naprawdę spodobał mi się motyw prywatnej, szkoły, a że uwielbiam również jakiekolwiek nawiązania do muzyki, tutaj też mi się one spodobały. Sama treść książki jest w miarę ciekawa ale głównie dlatego że byłam ciekawa co znowu odwali Ava czy Soledad. Było pare jakiś zwrotów akcji, ale nic szczególnego. Jeśli chodzi o zakończenie, to nie było one jakieś wow, jednak było inne niż się spodziewałam że będzie. Podsumowując, „Snow White” to przyjemna historia o dość pokręconej dziewczynie, która kocha śpiewać, ale trochę ciężko jej się odnaleźć, oraz o chłopaku, który ma swój zespół muzyczny i szuka właśnie JEJ głosu. Mimo wszystkich minusów jakie ma ta książka, polecam ją. Gwarantuję frajdę z czytania i zaciekawienia co stanie się dalej.

bookishworld_nicole Adamczewska Nikola

Nie randkuj z siostrą kumpla. Nie pasujemy do siebie #2

Z niektórymi książkami jest jak z piosenkami, które słyszysz po raz pierwszy i już wiesz, że zostaną z Tobą na długo. „Nie randkuj z siostrą kumpla” to właśnie taka historia - od pierwszych stron wybrzmiewa mocno, emocjonalnie, a im dalej, tym bardziej wciąga, wstrząsa i pochłania. Holden Catalano i Lala to duet, który absolutnie nie powinien działać. On - muzyk, który nie wierzy w związki. Ona - ambitna młoda kobieta, dla której miłość nigdy nie była priorytetem. A jednak życie ma w zwyczaju popychać ludzi tam, gdzie najbardziej nie chcą iść. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, bo nad ich relacją unosi się cień obietnicy złożonej bratu Lali. Ryan, który zbyt wcześnie odszedł, powierzył Holdenowi misję - być blisko jego siostry, ale nie za blisko. A jak się okazuje, te dwa słowa potrafią dzielić jak przepaść. Nie ma tutaj prostych rozwiązań ani miłosnej sielanki. To historia pełna napięcia, momentów, w których serce przyspiesza, i takich, w których chce się powiedzieć bohaterom: „Ludzie, co wy wyprawiacie?!”. Jest śmiech, wzruszenie, czasem nawet strach o to, jak to wszystko się skończy. Właśnie to sprawia, że książka jest tak dobra - nie daje czytelnikowi ani chwili na znużenie. Ogromnym atutem jest język - dynamiczny, żywy, wciągający. Autorki nie bawią się w grzeczne, przewidywalne frazy, ale tworzą narrację pełną emocji oraz błyskotliwych dialogów i momentów. Mimo że książka jest dłuższa niż standardowy romans, czyta się ją w ekspresowym tempie - dokładnie tak, jak słucha się świetnej płyty, gdzie każda kolejna piosenka sprawia, że nie chcesz nacisnąć „stop”. A zakończenie? Powiem tyle - idealnie wyważone. Żadnych banałów, żadnego wymuszonego finału. Tylko satysfakcja i to cudowne uczucie, że historia została opowiedziana tak, jak powinna. Jeśli miałabym wskazać jakiekolwiek minusy, to… nie, nie mam na to szans. Po prostu warto.

literacki.kociołek Włodarska Patrycja
Sposób płatności