Recenzje
Włochy city break. 27 pomysłów na weekend pełen wrażeń
Buongiorno! Dzisiaj, chociaż na chwilę, przenieśmy się do słonecznej Italii 🇮🇹 "Włochy city break" - Beata i Paweł Pomykalscy 5⭐️ "Zamień codzienność na espresso w Neapolu, zachód słońca w Genui i nocny spacer po zakątkach Bari!" Wiadomym jest, że Włochy to coś więcej niż zwykły kraj. Włochy to zjawisko. Przygoda. Styl życia. Nastrój. Jeśli odwiedzisz je raz - zakochasz się i będziesz wracał. Tak pięknie o tym kraju piszą autorzy na wstępie swojego przewodnika. Czy się z tym zgadzam? Oczywiście, że tak! 🙌💘 Przewodnik Beaty i Pawła to chyba jeden z lepszych zarówno graficznie, jak i merytorycznie przewodników po tym kraju - a uwierzcie, że przewinęło mi się ich przez ręce dosyć sporo 📒 Autorzy do swojej książki wybrali 27 miejsc, zaczynając od tych najbardziej znanych miast a kończąc na tych trochę mniej oczywistych. Łączy je to, że można się do nich dostać bezpośrednim lotem z Polski i to jest chyba w tym wszystkim najlepsze ✈️ Rozdziały stworzone są na podobieństwo miniprzewodnika poświęconego danemu włoskiemu miastu 🏙 Znajdziecie w nim takie informacje jak top miejsca do zobaczenia, ukryte perełki, kulinaria, gdzie najlepiej spać, jak się poruszać oraz co warto zobaczyć w okolicy 🙌 Każdy zakątek Włoch potrafii oczarować na swój sposób, co zostało tutaj idealnie przedstawione 🫠🫶 Więc na co jeszcze czekacie? Kupujcie przewodnik, planujcie wycieczkę i lećcie odkrywać Belpaese! 🇮🇹✈️
Titek i wulkan złości
Autorki Pinka,czyli Ula Młodnicka i Aga Waligóra (ta,od ilustracji ;)) postanowiły wyjść naprzeciw wielkim emocjom nieco młodszych czytelników i tak powstała seria o Titku, sympatycznym przedszkolaku. Tu również dzięki zwykłym przygodom i powszednich, tak bliskim nam i naszym dzieciom, sytuacjom, uczymy się regulować emocje i szukamy sposobów na okiełznanie codziennych wyzwań i trudności. Titek i wulkan złości- Tata i Titek planują zbudować wulkan, ale okazuje się, że Titek nie może znaleźć jednego ważnego składnika, plasteliny. Nasz mały bohater czuje jak narasta w nim złość. Czy wybuchnie niczym wulkan ? A może z drobną pomocą naucz6 się czegoś ważnego? Każda z książek o Titku opatrzona jest kilkoma słowami do rodziców, oraz dodatkowymi podpowiedziami z pomysłami jak radzić sobie z emocjami i rozładowaniem napięcia.
Rana odrzucenia. Ulecz dziecięce traumy i odzyskaj siebie
„Rana odrzucenia. Ulecz dziecięce traumy i odzyskaj siebie” - recenzja Ta książka jest dokładnie o tym, o czym wielu z nas boi się mówić - o prawdzie związanej z dzieciństwie. Nie tej pięknej, którą dobrze się wspomina, ale tej drugiej — zamiatanej pod dywan, która potrafi wracać w dorosłości w najmniej odpowiednich momentach. Sylwia Kocoń pisze o odrzuceniu i wyjaśnia, że to, co nosimy w sobie, ma swoje źródło. Nie udaje, że istnieje szybka recepta na uleczenie, ale pokazuje, gdzie boli i dlaczego. Najcenniejsze w tej książce jest to, że nie oskarża rodziców, nie robi z nikogo potwora. Przypomina raczej, że nawet kochający ludzie mogą zranić, czasem zwykłym brakiem uwagi w chwili, kiedy dziecko jej potrzebowało. I że te mikro rany potrafią po latach sterować dorosłym życiem bardziej, niż chcemy przyznać. Książke czyta się to spokojnie, ale bywają momenty, w których zwyczajnie jest niewygodnie, bo autorka zmusza do zatrzymania się i zobaczenia siebie bez filtra. To dobra pozycja dla kogoś, kto czuje, że unika ludzi, uczuć, bliskości, choć sam nie do końca wie, dlaczego. Dla kogoś, kto żyje niby normalnie, a jednak ciągle z jakimś napięciem pod skórą. I wreszcie dla kogoś, kto ma odwagę przyjrzeć się temu, co działo się kiedyś, żeby w końcu przestało boleć dzisiaj.
Titek i sprzątanko
„Titek i sprzątanko” to książka, która bardzo subtelnie zmienia sposób patrzenia na codzienność. Pokazuje, że nawet najzwyklejsze czynności mogą stać się czymś lekkim i przyjemnym, jeśli zmienimy perspektywę. Po tej historii postanowiliśmy wprowadzić jedną z zabaw w nasze życie. I tu pojawiła się ważna myśl — człowiek niby to wszystko wie, niby zna te patenty i rozwiązania, ale w toku codziennych wyzwań i zmęczenia zwyczajnie o nich zapomina. Dobrze, że ta książka nam o tym przypomniała. Nie zdradzę, na czym dokładnie polega ta zabawa, bo warto odkryć ją samemu podczas czytania, ale mogę powiedzieć jedno — to naprawdę działa. Dla mnie ta książka była też osobistą refleksją: ja również mogę dobrze się bawić w czasie sprzątania. Teraz często włączam muzykę, tańczę między kolejnymi czynnościami albo stawiam sobie drobne challenge w stylu „ile rzeczy ogarnę zanim skończy się piosenka” — i nagle okazuje się, że to nie jest tylko obowiązek, ale moment, który potrafi sprawić frajdę także mi. Sam tekst jest prosty, ale napisany z niezwykłą lekkością. Naturalnie prowadzi dziecko przez codzienne sytuacje i zostawia przestrzeń na rozmowę, na zatrzymanie się i na wspólne odkrywanie znaczeń. Wspaniałe jest też to, że w książce pojawiają się pytania i zadania, które realnie angażują dziecko i sprawiają, że nie jest ono tylko słuchaczem, ale staje się częścią tej historii. Ilustracje są ciekawe, niebanalne, intrygujące i naprawdę mocno zaciekawiają dziecko. Pełne detali i drobiazgów, które chce się oglądać w nieskończoność, sprawiają, że książka żyje nawet wtedy, gdy tekst już się skończy. I coś, co mówi chyba najwięcej: odkąd mamy tę książkę, sięgamy po nią prawie codziennie. To jedna z tych historii, do których chce się wracać — nie dlatego, że trzeba, ale dlatego, że się po prostu chce. Miłego czytania!
Titek chce jeszcze jedną bajkę
Autorki Pinka,czyli Ula Młodnicka i Aga Waligóra (ta,od ilustracji ;)) postanowiły wyjść naprzeciw wielkim emocjom nieco młodszych czytelników i tak powstała seria o Titku, sympatycznym przedszkolaku. Tu również dzięki zwykłym przygodom i powszednich, tak bliskim nam i naszym dzieciom, sytuacjom, uczymy się regulować emocje i szukamy sposobów na okiełznanie codziennych wyzwań i trudności. Titek chce jeszcze jedną bajkę- oj jak dobrze to znam, zgadzam się na obejrzenie bajki, ale gdy się kończy, jest problem z wyłączeniem. Titek ma podobnie umówił się z Mamą na 3 odcinki Pak-Szaka ale czas przy bajce biegnie tak szybko i jest tak przyjemny.Czy zatem nasz bohater nauczy się jak bez stresu wyłączyć bajkę? Każda z książek o Titku opatrzona jest kilkoma słowami do rodziców, oraz dodatkowymi podpowiedziami z pomysłami jak radzić sobie z emocjami i rozładowaniem napięcia.