Recenzje
Dziewczyna na jedną noc. Nie pasujemy do siebie #3
Owen poznaje pewnej nocy Devyn, z którą po perypetiach spędzają razem noc. Mężczyzna nie sądził, że nie zastanie jej rano. Niestety dla niego nie może zapomnieć o tej nocy ale ona zniknęła. Los go jednak zaskoczył i ponownie postawił tą kobietę na jego drodze. Co więcej okazało się, że zamieszkuje w kamienicy której jest współwłaścicielem z kumplami. Jednak ich znajomość wcale nie jest prosta. Co chwilę pojawiają się kłopoty, które Devyn totalnie nie wie jak rozwiązać. Na szczęście Owen zupełnie bezinteresownie chce jej pomóc. Sytuacja coraz bardziej się komplikuje, a do tego na horyzoncie pojawia się Robert, który tak jakby był związany z dziewczyną tam gdzie ona mieszkała. Devyn robi wszystko, żeby nie robić nikomu kłopotu i sama rozwiązać swoje problemy z matką i rodzeństwem. Nie raz zdarzało się w dzieciństwie, że znikała i zostawiała ją na kilka dni samą bo uważała, że sobie poradzi. Rodzeństwo jednak zadzwoniło do siostry z prośbą o pomoc, a ona od razu rzuciła wszystko i przyleciała im na ratunek. Zdecydowanie chce zrobić wszystko aby nie przechodzili tego co ona. Nie spodziewała się co ją tu spotka i jak to wszystko jeszcze bardziej skomplikuje. Uwielbiam twórczość tego duetu choć przyznaje, że nie każda pozycja jest równie dobra jak ta. Pojawia się tutaj sporo trudnych tematów takich jak zaniedbanie rodzica o dzieci czy trudności z opieką nad nastolatkami. Wszystko jest napisane w ciekawy i przemyślany sposób. Nie ma tutaj zbędnego przedłużania czy niepotrzebnych opisów. Podobają mi się wykreowane postacie. Paczka Owena jest czymś czego trudno doświadczyć w prawdziwym życiu co jest cudowne w czytaniu. Ich kontakt między sobą, wsparcie w każdym momencie i te ich docinki do siebie. Oczywiście nie mogłoby być inaczej żeby każdy z nich nie był mega przystojny i ze świetnym ciałem. Co do naszej bohaterki jest to osoba, która mimo wielkich obaw stara się zrobić wszystko jak należy. Komplikacje które się pojawiają zmuszają ją do zastanowienia się czego tak naprawdę chce od życia i w którym kierunku powinna zmierzać. Zmusza to również czytelnika do zastanowienia się nad własnymi wyborami życiowymi. Książka podzielona jest na rozdziały z perspektywy Devyn oraz Owena. Nie są one przesadnie długie dzięki czemu szybko się czyta. Niestety strasznie nie podoba mi się wykonanie okładki ponieważ szybko się niszczy. Jest to również 3 część serii jednak nie łączą się ze sobą więc można czytać bez konkretnej kolejności. Podsumowując fajna pozycja, którą szybko się czyta. Polecam.
Pozytywna moc kłótni. Jak udane pary zamieniają konflikt w więź
Kłótnie i konflikty to nieodłączna część naszego ludzkiego doświadczenia. Często patrzymy na nie jak coś złego, destrukcyjnego, objaw końca dobrej relacji. No i.....często tak właśnie jest. Ale! umiejętnie prowadzone kłótnie mogą stać się katalizatorem wzrostu, głębszego porozumienia i silniejszych relacji. Bo kłócić się trzeba UMIEĆ! A w książce: 🔸️Fundamenty konfliktu czyli dlaczego i o co się kłócimy. 🔸️Pięć kłótni, które toczymy: • Bombardowanie drugiej osoby argumentami i atakami • Zalew, czyli atak-obrona-wycofanie - klasyczny cykl eskalacji konfliktu • Mielizny - ślizganie się po powierzchni problemu bez dotarcia do sedna • Impas - bezsensowna walka o zwycięstwo bez szukania rozwiązań • Otchłań - rozpamiętywanie kłótni bez końca i konstruktywnych wniosków. 🔸️A także czym jest dobra kłótnia i jak przekształcić konflikt w doświadczenie budujące. Baaardzo, bardzo ciekawa książka! Pełna wglądu, refleksji, zachęcająca do zastanowienia się nad tym, w jakim stylu się kłócę, jakie przynosi to korzyści i straty, dlaczego w ogóle tak robię (plus ćwiczenia!). Uważam, że dobrze by było, żeby tą książkę przeczytała każda ze stron konfliktu. Oczywiście o ile każda ze stron jest gotowa, na pracę w tym trudnym zakresie. Nie polecam tym, które oczekują głaskania po głowie, bo takowego tam nie będzie. Może natomiast zaboleć w ego. Polecam natomiast osobom gotowym na wdrożenie zmian w życie.
Przybornik leczenia traum. 165 porad, narzędzi i podpowiedzi, by terapia była udana
„Przybornik leczenia traum” jest docelowo podręcznikiem dla psychologów, jednak uważam, że pacjent również może bardzo wiele z niego wyciągnąć. Chociaż autorka operuje wieloma medycznymi nazwami, to tłumaczy je w przejrzysty sposób, dzięki czemu nie tak trudno zrozumieć o czym mowa. W środku można znaleźć wiele rycin i zdjęć, które znacząco ułatwiają wyobrażenie sobie poszczególnych procesów biologicznych. Nie brak tutaj również wielu ćwiczeń i materiałów dla pacjentów, z których psycholog może korzystać na sesjach terapeutycznych (na samym końcu znajdują się karty pracy). Wszystkie przytoczone metody oparte są na konkretnych badaniach naukowych, które są wymienione w bibliografii. Dla mnie szczególnie przydatne okazały się liczne ćwiczenia oddechowe - chyba nie zdawałam sobie sprawy, że można je wykonywać na tak wiele różnych sposobów. Oprócz tego omawiane są liczne medytacje, pozycje w jodze oraz narzędzia kognitywne. To zdecydowanie jedna z tych książek, do której będę jeszcze wracać, gdyż uważam, że może być świetnym narzędziem do pracy własnej.
Remind Me of Our Memories. Fale naszych wspomnień
⋆˚࿔ 𝐑𝐞𝐦𝐢𝐧𝐝 𝐦𝐞 𝐨𝐟 𝐨𝐮𝐫 𝐦𝐞𝐦𝐨𝐫𝐢𝐞𝐬. 𝐅𝐚𝐥𝐞 𝐧𝐚𝐬𝐳𝐲𝐜𝐡 𝐰𝐬𝐩𝐨𝐦𝐧𝐢𝐞𝐧́ 𝜗𝜚˚⋆ - 𝐫𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 ✮ 𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★★★/★★★★★ 𝐃ylogia 𝐑𝐞𝐦𝐢𝐧𝐝 𝐦𝐞 już na zawsze pozostanie w moim sercu. Dla pierwszego tomu zarwałam noc, i tak samo stało się w tym przypadku. To, jak bardzo pokochałam historię 𝐁𝐫𝐢𝐭𝐭 i 𝐍𝐚𝐭𝐞’𝐚 jest nie do opisania, strasznie się do nich przywiązałam. 𝐁𝐫𝐢𝐭𝐭𝐚𝐧 to bohaterka z trudną przeszłością i sprawami ciągnącymi się za nią od wielu lat. 𝐍𝐚𝐭𝐡𝐚𝐧𝐢𝐞𝐥 to postać z pozoru bez zmartwień i problemów - no bo jakie problemy można mieć, skoro nic się nie pamięta? W tej części relacja między bohaterami się rozwija, jednak nie obyło się bez przeszkód. Dzieje się między nimi wiele, ich zaufanie do siebie się odbudowuje a wkrótce kruszy, co nam - czytelnikom, daje ogrom emocji. Styl pisania 𝐉𝐮𝐥𝐤𝐢 pokochałam w 𝐑𝐌𝐎𝐎𝐌 a teraz zostałam w tej miłości upewniona. Wiem, że przeczytam od niej wszystko, co w przyszłości napisze. Ciężko mi pociągnąć tę recenzję bez dawania spojlerów (a nie chce wam psuć zabawy z czytania), więc powiem jedno. 𝐂𝐙𝐘𝐓𝐀𝐉𝐂𝐈𝐄 𝐃𝐘𝐋𝐎𝐆𝐈𝐄̨ 𝐑𝐄𝐌𝐈𝐍𝐃 𝐌𝐄.
Spoiled souls
𝐒𝐩𝐨𝐢𝐥𝐞𝐝 𝐬𝐨𝐮𝐥𝐬 - Laura Sadowska 𝓜𝓸𝓽𝔂𝔀𝔂: he fell first, problemy rodzinne, aktorstwo, enemies to lovers, touch her and i will kill you 𝓚𝓪𝓽𝓮𝓰𝓸𝓻𝓲𝓪 𝔀𝓲𝓮𝓴𝓸𝔀𝓪: 18+ 𝓞𝓬𝓮𝓷𝓪: 4/5⭐Hejka miśki, dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki pt. „Spoiled souls” od Laury Sadowskiej. Patrząc na to, że 𝐒𝐩𝐨𝐢𝐥𝐞𝐝 𝐬𝐨𝐮𝐥𝐬 to pierwsza historia z pod pióra Laury, jestem naprawdę zachwycona i mogę z pewnością stwierdzić, że jak na debiut, jest napisana cudownie. Styl pisania jest lekki, cudny i zdecydowanie sprawia, że chce się zagłębiać w tą historię bardziej i bardziej. Akcja dzieje się już od pierwszych stron, a podczas czytania towarzyszyły mi przeróżne emocje. Niektóre sceny były przepełnione grozą i smutkiem, inne humorem, dlatego z pewnością mogę stwierdzić, że przeżyjecie prawdziwy rollercoaster emocjonalny. Także występuje tu mnóstwo plot twistów, które sprawiały, że czasami musiałam odłożyć książkę oraz rozchodzi to, co właśnie przeczytałam. Jeśli chodzi o bohaterów, to Vanessa przypadła mi do gustu już od samego początku. Mimo, że czasami pokazywała swoje słabe strony, ostatecznie zapamiętałam ją, jako silną i niezależną kobietę, która walczy o swoje do końca. Natomiast, co do Aarona miałam sprzeczne emocje, nazwałabym to bardziej love-hate relationship. On jest raczej typem bohatera, którego albo się kocha albo nienawidzi. Zachowanie chłopaka nie raz potrafiło mnie wkurzyć, po czym na kolejnej stronie, uśmiech sam mi się cisnął na twarz, tylko i wyłącznie na wzmiankę o nim. Ogromnie mi się podobało to zestawienie bohaterów o sprzecznych charakterach, ponieważ to sprawiło, że historia stała się znacznie ciekawsza dla odbiorcy. Nie mogę nie wspomnieć również o tym, że książka jest dość cienka, także będzie idealna do przeczytania w 1-2 wieczory. Występują tutaj także krótkie rozdziały, co dla mnie osobiście jest ogromnym plusem. Akcja działa się szybciej, a ja mogłam się bardziej wkręcić w fabułę, która uwierzcie mi, była niesamowicie zaskakująca. Mam nadzieję, że moja recenzja będzie dla was przydatna 💗