ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    To ja, umarły

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    To ja, umarły Kazimierz Korkozowicz - okładka ebooka

    To ja, umarły Kazimierz Korkozowicz - okładka ebooka

    To ja, umarły Kazimierz Korkozowicz - okładka audiobooka MP3

    To ja, umarły Kazimierz Korkozowicz - okładka audiobooks CD

    Zajrzyj do książki

    Wydawnictwo:
    Estymator
    Wydawnictwo:
    Estymator
    Ocena:
    Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
    Stron:
    97
    Czas nagrania:
    5 godz. 17 min.
    Dostępne formaty:
    PDF
    ePub
    Mobi
     
    Audiobook w mp3
    Czytaj fragment

    Ebook (7,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    18,90 zł (-10%)
    17,01 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 7,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    Audiobook w mp3 (9,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    19,95 zł (-10%)
    17,96 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 9,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Do przechowalni

    Dobrze napisany, klasyczny kryminał milicyjny zbierający bardzo dobre recenzje.

    Akcja rozgrywa się w położonym gdzieś w Bieszczadach, Jodłowie i jego okolicach, przede wszystkim zaś w – stojącym na szczycie wzgórza, oddalonym od miasta o około 10 km – schronisku. Jodłów to ciekawa miejscowość. Mieści się w niej Ekspozytura WSW, Komenda MO, szpital, elektrownia, a także inne urzędy i instytucje związane z jego powiatową rangą. W pobliskich lasach znajduje się Wojskowa Baza Remontowa, a także wojskowe lotnisko z helikopterami i samolotami łącznikowymi. Od miasta do tartaku kursuje kolejka wąskotorowa, a jeden z jej przystanków usytuowany jest nieopodal schroniska. Schronisko to prowadzi kierowniczka, a w skład jego obsługi wchodzą: pokojówka, kucharka i palacz, który jest także „złotą rączką”. Wśród gości jest pięciu mężczyzn, z czego trzech pracuje w Jodłowie, i trzy kobiety. Na wstępie mamy ciekawe opisy tych osób. Oto fragment jednego z nich, dotyczący milczącej i zamkniętej w sobie kobiety: „Jej opanowanie zaczęło go intrygować coraz bardziej; pragnął dociec, co się za tym kryło: zwykła nieśmiałość, głębia natury czy tylko umysłowa płycizna”.
    Spokój mieszkańców schroniska zostaje zakłócony przez pojawienie się … ducha. Jest to duch wcześniejszego mieszkańca schroniska – niejakiego Komasy, na którym wykonano karę śmierci. Dokonał on kradzieży, na terenie Wojkowej Bazy Remontowej, kryształów do noktowizorów nowego typu, a w czasie ucieczki zastrzelił strażnika. W pościgu został ujęty i a potem aresztowany. Podczas zatrzymania zaklinał się, że nikogo nie zabił, choć na porzuconym pistolecie, z którego zabito strażnika, ujawniono odciski jego palców. Znaleziono przy nim kryształy, ale nie wszystkie. Pojawiający się duch przestawia meble, hałasuje i wyraźnie przemawia do kierowniczki schroniska. Któregoś wrześniowego dnia jeden z gości wychodzi ze schroniska, by udać się do Jodłowa i nie wraca. Z uwagi na to, że był on pracownikiem Bazy, czynności poszukiwawcze zaczyna prowadzić major Szeruda z Ekspozytury WSW. Wkrótce poszukiwany, a dokładnie – jego zwłoki, zostaje odnaleziony w opuszczonym budynku na stacji kolejki. Major udaje się do pensjonatu PTTK, gdzie prowadzi czynności śledcze. Jego pracę nadzoruje kapitan, którego zastępcą jest porucznik (choć Szeruda jest wyższy stopniem), a nad wszystkim czuwa podpułkownik. Szeruda do pomocy ma innego porucznika oraz sierżanta. WSW – w swoich działaniach – wspomagane jest przez Milicję i Wojsko Polskie. Akcja toczy się błyskawicznie: dokonywane są kolejne zabójstwa, są napady, uprowadzenia i pościgi (nawet z użyciem helikoptera), strzelaniny, zaś w tle pojawia się wątek szpiegowski, a do tego wszystkiego, swojego działania nie zaprzestaje duch umarłego. O działalność przestępczą podejrzewani są mieszkańcy zarówno schroniska, jak też samego Jodłowa.
    Książka jest bardzo ciekawa, bardzo szybko się ją czyta, trudno się od niej oderwać. Nie ma w niej wulgaryzmów, erotyzmów, czy nadmiernej przemocy. Nie ma w niej też PRL-ogizmów. Warto po nią sięgnąć.
    [Robert Żebrowski, KlubMOrd.com]

    Drugie, papierowe wydanie tej książki ukazało się nakładem wydawnictwa Ministerstwa Obrony Narodowej (Warszawa 1990) w nakładzie 59 850 + 150 egz.
    Natomiast jej pierwsze wydanie ukazało się drukiem (także nakładem MON) w roku 1974.

    Książka wznowiona w formie elektronicznej przez Wydawnictwo Estymator w ramach serii: Kryminał z myszką – Tom 47.

    Nota: przytoczone powyżej opinie są cytowane we fragmentach i zostały poddane redakcji.

    Wybrane bestsellery

    Kazimierz Korkozowicz - pozostałe książki

    Estymator - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint