ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Robert Enke. Życie wypuszczone z rąk

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Autor:
    Ronald Reng
    Wydawnictwo:
    Wydawnictwo SQN
    Ocena:
    4.0/6  Opinie: 1
    Stron:
    400
    Dostępne formaty:
    ePub
    Mobi

    Dlaczego człowiek, który miał świat u swoich stóp odebrał sobie życie?

    Wielokrotnie nagradzany pisarz Ronald Reng układa puzzle życia swojego tragicznie zmarłego przyjaciela. 10 listopada 2009 roku niemiecki bramkarz narodowy, Robert Enke, wskoczył pod nadjeżdżający z prędkością 160 km/h pociąg. Miał 32 lata. Patrząc z zewnątrz Enke miał wszystko. Był profesjonalnym bramkarzem, który grał w najlepszych klubach w Europie, w swoim kraju miał być jednym z najlepszych. Jednak pod jasną fasadą sukcesu znajdowała się dużo ciemniejsza prawda. Piłkarz cierpiał na depresję, po śmierci ukochanej córeczki każdy jego dzień naznaczony był bólem. Do tego ogromna presja i poczucie winy za każdą straconą bramkę, nawet jeśli nie była to jego wina. To samobójstwo wstrząsnęło światem i wielu osobom otworzyło oczy na problem jakim jest ta podstępna choroba. Reng i Enke pisali tę książkę razem, chcąc pomóc ludziom chorym na depresję, ale Robert nie zdążył jej wydać. Przyjaciel zrobił to za niego.

    (…) – Zadzwonię do ciebie wieczorem, Ronnie. Może być? – powiedział, a ja dziś już nie jestem w stanie sobie przypomnieć, jak się ze mną pożegnał.

    Wieczorem zadzwoniło do mnie wiele innych osób, ale nie Robert.

    Jego samobójstwo w ten jesienny wieczór zjednoczyło nie tylko jego bliskich, ale również tych, którzy go wcześniej nie znali. Zjednoczyło ich uczucie pustki, rozerwania duszy na strzępy. Podczas następnych dni wybuchła prawdziwa histeria. W Londynie „Times” poświęcił Robertowi Enke połowę strony tytułowej, w Chinach mówiono o nim w głównych wiadomościach państwowej telewizji. Agencja prasowa informacje o liczbie osób uczestniczących w pogrzebie ogłaszała jak rekordy („W Niemczech od czasu śmierci kanclerza Konrada Adenauera w ceremonii pogrzebowej nie uczestniczyło tyle osób”). Taką reakcję można wytłumaczyć tylko tym, że w dzisiejszych czasach wszystko, nawet śmierć, staje się wydarzeniem medialnym. W środku pozostaje jednak autentyczny ból oraz głęboka bezsilność. Śmierć Roberta Enke pokazała większości z nas, jak mało wiemy o depresji. Dla pozostałych, a była to zastraszająco duża grupa, stało się jasne, jak trudno rozmawiać o tej chorobie. Podobnie jak Robert Enke zawsze uważaliśmy, że naszą chorobę, czy też chorobę kogoś bliskiego, należy zataić (…)

    Fragment książki

    Wybrane bestsellery

    Wydawnictwo SQN - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint