ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Kronos 3/2019. Florenski Opracowanie zbiorowe

Autor:
Opracowanie zbiorowe
Ocena:
Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
Stron:
320
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi
Czytaj fragment

Ebook 15,99 zł najniższa cena z 30 dni

20,00 zł (-20%)
15,99 zł

Dodaj do koszyka lub Kup na prezent Kup 1-kliknięciem

15,99 zł najniższa cena z 30 dni

Przenieś na półkę

Do przechowalni

Dostawa inPost w ebookpoint.pl
Kolejny numer kwartalnika ,,Kronos" poświęcony symbolice w teologii prawosławnej i związkach ikony z dobrem. Czym jest grzech i skąd przychodzi? Ojciec Paweł Florenski odznaczał się nieprzeciętną umysłowością. Jednocześnie bywał fanatycznym wariatem, kolejnym maksymalistą rosyjskim, z którym, nie bardzo wiadomo, co począć. Jego pisma polityczne i społeczne dostarczały złych odpowiedzi na poprawnie stawiane pytania: o Boga, ludzką bezdomność, merkantylizm, moc nazywania, maszynowy charakter współczesnego świata i... pochodzenie pojęcia grzechu. Od strony osobowej grzech przejawia się w obumieraniu uczuć, rozpadzie myśli na litery alfabetu, dezintegracji we wszystkich sferach ducha, opętaniu przez szczegół. Obrazuje go uśmiech Giocondy - występny, sceptyczny, dwulicowy; wyrażający ,,wiem swoje". A więc czyje? ,,W istocie to uśmiech grzechu - czytamy w opus magnum Florenskiego - pokusy, czaru, uśmiech rozwiązły, podniecający, nie wyrażający niczego pozytywnego (na tym właśnie polega jego tajemniczość!) poza jakimś zmieszaniem wewnętrznym, jakimś wewnętrznym zamętem ducha, ale także brakiem skruchy" (Filar i podpora prawdy, przeł. Jacek Chmielewski, s. 145). Dusza Giocondy - dusza Zachodu - ulatuje, wymyka się samej sobie, nie bardzo wiadomo, gdzie. Na jej miejsce wchodzą bezosobowe mechanizmy. Psychologowie zajmujący się preparowaniem nowoczesnej duchowości to w gruncie rzeczy ,,prostytutki" - za pieniądze, mówi pop, gubią siebie i innych. Teoretyczne podstawy grzechu stworzyła filozofia Kanta, ,,cała utkana [...] z tajemniczych uśmiechów, dwuznacznego przenikania się tak i nie. Ani jedno pojęcie nie wydaje z siebie czystego tonu, one tylko jęczą. W rzeczy samej system Kantowski to system genialny - genialniejszy od tego, co było, jest i co będzie [...]. Na tym polega jego diabelstwo. Kant to diabeł" - mówił Paweł Florenski (za: Natalia Boniecka, ??????? ????? XX ????, s. 279).

Wybrane bestsellery

Opracowanie zbiorowe - pozostałe książki

Fundacja Cieszkowskiego - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Ebook
15,99 zł
Dodaj do koszyka
Sposób płatności