Ani Mru-Mru. O dwóch takich, co było ich trzech
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Ocena:
- Stron:
- 336
- Dostępne formaty:
-
ePubMobi
Opis
książki
:
Ani Mru-Mru. O dwóch takich, co było ich trzech
Nie takie wesołe życie kabareciarza
Świetna książka o jednym z najbardziej znanych kabaretów w Polsce. Każdy z nich ma swój prywatny rozdział, każdego z nich możemy poznać na nowo. Dzięki temu dowiadujemy się jak wygląda kabaret od kulis. Jest też wiele o tym jak tym trzem udało się wytrzymać ze sobą tyle lat i nie zwariować. Jest wiele o stosunkach na polskiej scenie kabaretowej, o tym w jakich okolicznościach powstawały poszczególne skecze i o tym jak kabaret miesza się z życiem prywatnym. Bardzo szczera historia o wzlotach i upadkach w bardzo specyficznym zawodzie. Pełna humoru ale i ostrych słów, luzu i mądrości. Antidotum na wszelkie absurdy rzeczywistości jest poczucie humoru i uzależnianie od śmiechu innych ludzi. Autorzy tworzą szczególną więź z czytelnikiem, są ostrzy jak brzytwa i na nikim nie pozostawiają suchej nitki, a w szczególności na sobie nawzajem.
Gracie już piętnaście lat. Przyjemność z grania jest wciąż taka sama?
MARCIN: Frajda jest taka sama, a nawet większa. Całe to kabaretowanie wzięło się z tej frajdy. Kabaret powstał nie dlatego, że chcieliśmy zarabiać pieniądze, być sławni, tylko dlatego, że sprawiało nam przyjemność rozbawianie ludzi. Dopóki ta frajda jest, a cały czas jest i raczej nie zniknie, to robimy to, co robimy. A jak zniknie frajda, to zniknie i kabaret. Nie wyobrażam sobie, że siedzę w jakimś mieście przed występem i myślę sobie: „Motyla noga, zaraz znowu muszę wyjść na scenę”. Wtedy nie będzie sensu tego robić. W kabarecie jest taka potężna reakcja zwrotna – nam sprawia przyjemność, że możemy sprawić przyjemność widzom.
Kiedyś leżałem w szpitalu, miałem operowane kolano i rozmawiałem z lekarzami na różne tematy. I pewien lekarz, bardzo znany zresztą, powiedział mi fajną rzecz. Zazdrości mi jednego – że ja pracuję z uśmiechniętymi ludźmi. Bo on ma zupełnie inaczej. Jak do niego przychodzą pacjenci, to najczęściej z tragediami. A my w pracy codziennie widzimy trzysta, pięćset czy tysiąc uśmiechniętych twarzy. I to nam daje energię. Nawet jak człowiek jest zmęczony, bo przejechał właśnie siedemset kilometrów i wychodzi na scenę, to już po dwóch minutach nie pamięta o tym zmęczeniu.
Wybrane bestsellery
Marcin Wójcik, Michał Wójcik, Waldemar Wilkołek - pozostałe książki
Wielka Litera - inne książki
Zamknij
Przeczytaj darmowy fragment
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Ani Mru-Mru. O dwóch takich, co było ich trzech Marcin Wójcik, Michał Wójcik, Waldemar Wilkołek (2) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.
(0)
(1)
(1)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii