- Autor:
- Autor nieznany
- Wydawnictwo:
- Wolne Lektury
- Ocena:
- Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
- Stron:
- 3
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
Opis
książki
:
A cóż z tą Dzieciną
Autor nieznany
Wybrane bestsellery
-
Nowość Promocja
Pięć osób z różnych zakątków Japonii łączy podcast, który każda z nich codziennie śledzi. Wszyscy marzą o nowym początku. Czy głos, którego słuchają, odmieni ich życie? Sam podcaster również ma swoje marzenia i tajemnice. Zafascynowany Księżycem Taketori Okina przekształcił pasję w popularny podcast. Każdego dnia setki słuchaczy odnajdują wytchnien- ePub + Mobi 33 pkt
(30,08 zł najniższa cena z 30 dni)
33.67 zł
44.90 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Czwarty tom fascynującej SAGI RODU TYSZKOWSKICH, w skład której wchodzą: Aptekarka, Czarci ogród oraz Jemioła, klątwa i cholera. Katja coraz śmielej okazuje swoje uczucia Sepkowi. Antoniego zalewa krew z zazdrości i oczywiście z wrodzonej predyspozycji i w ataku furii planuje podłą intrygę. Jego matka obmyśla jeszcze podlejszą: Katja, wysłana do d- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 28 pkt
(29,26 zł najniższa cena z 30 dni)
28.50 zł
38.00 zł (-25%) -
Promocja
HIT BOOKTOKA Najlepszy hokeista NHL stanie się romantykiem, by zdobyć dziewczynę, której desperacko pragnie. Gorący romans sportowy. Pierwszy tom popularnej serii Playing for Keeps. Dla miłości zrobi wszystko... Carter Beckett to najlepszy zawodnik NHL jest w szczytowej formie zarówno na lodzie, jak i poza nim, a jego drużyna radzi sobie lepiej niż- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 33 pkt
(29,17 zł najniższa cena z 30 dni)
33.06 zł
38.90 zł (-15%) -
Bestseller Promocja
Nie zakochujesz się w dziewczynie swojego brata ze szkoły średniej, córce szefa czy najlepszej przyjaciółce byłej żony. A już na pewno nie wtedy, kiedy to ta sama kobieta.- ePub + Mobi 35 pkt
(28,90 zł najniższa cena z 30 dni)
35.10 zł
45.00 zł (-22%) -
Promocja
Mocna, klaustrofobiczna i przerażająco prawdopodobna Guardian Pewnego ciemnego wieczoru w Dublinie Eilish Stack, naukowczyni i matka czwórki dzieci, zastaje pod drzwiami dwóch funkcjonariuszy nowo utworzonej irlandzkiej tajnej policji. Przybyli, by przesłuchać jej męża, działacza związkowego.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 31 pkt
(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
31.92 zł
39.90 zł (-20%) -
Promocja
Och, ależ męka to całe życie myśli bohaterka jednego z opowiadań Lorrie Moore. Bo jak inaczej postrzegać codzienność, w której dzieci umierają, mężowie zdradzają, rodzice odchodzą, a ludzie są po prostu nieżyczliwi?- ePub + Mobi 26 pkt
(27,90 zł najniższa cena z 30 dni)
26.45 zł
52.90 zł (-50%) -
Promocja
[O KSIĄŻCE] Miasto się wyludnia, w gimnazjum brakuje uczniów, lecz ona się stąd nie rusza - biolożka starego pokroju, ostatnia z gatunku. Aby poradzić sobie w życiu, trzeba umieć się dostosować. Kto jak kto, ale Inge Lohmark wie o tym dobrze. W końcu od przeszło trzydziestu lat uczy biologii w małym pomorskim mieście na zapomnianej wschodnioniemiec- ePub + Mobi 31 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
31.36 zł
45.00 zł (-30%) -
Bestseller Promocja
Manako Kajii, wyśmienita kucharka i autorka popularnego bloga o luksusowej kuchni, przebywa w areszcie śledczym w Tokio. Została oskarżona o zabójstwo trzech samotnych biznesmenów. Miała ich uwieść swoim kulinarnym wyrafinowaniem.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 38 pkt
(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
38.92 zł
49.90 zł (-22%) -
Promocja
Spójrz tutaj. Co widzisz? Wysokie sosny? Bardzo dobrze! Wielkie płoty? Doskonale! Zapierające dech w piersiach rezydencje? Zgadza się. Wiesz, gdzie jesteś? Podpowiem. To mekka bogatych i wpływowych Polaków, siedlisko licznych skandali i upadków. Z jednej strony mamy tu ogromne pieniądze, ryzyko, życie na wysokich obrotach i świat prawdziwych elit, a z drugiej, za tym złotym płotem, new money, czyli jeszcze większe pieniądze, kobiety, które dla fortuny są gotowe przekroczyć każdą granicę, i mężczyzn, których obsesją jest dominacja. Witam w Konstancinie, w mieście, w którym kastowość ma się świetnie, a za pieniądze możesz kupić wszystko poza pozycją i godnością. To tutaj się wychowałem, w tamtej willi. Wiem, ekstra. Z naszą rodziną była cała armia służby: nianie, sprzątaczki, kucharze i ochroniarze. Należymy do zamożnej od pokoleń, elitarnej rodziny, która dawniej dysponowała wręcz onieśmielającą fortuną. Mieliśmy wiele nieruchomości w całej Europie, prywatny samolot, a w naszej letniej rezydencji w Juracie bawiła się cała polska elita z rekinami biznesu, gwiazdami kina, teatru i muzyki na czele. Tak, to robi wrażenie. Ale wiesz, co się dzieje, kiedy ten perfekcyjnie zbudowany świat zaczyna się sypać? Kiedy upadek staje się nieunikniony, każda decyzja to gra o wszystko, a szanse na przetrwanie mają tylko najsilniejsze jednostki? Ja tak. Wiem, co musi zrobić rodzina old money, aby przetrwać wśród nieobliczalnych nowobogackich sąsiadów.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 30 pkt
(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
30.80 zł
39.99 zł (-23%) -
Promocja
Autorka bestselleru A jeśli jesteśmy złoczyńcami powraca z opowieścią o osobach, które pracują nocami i spotykają się na miejscowym cmentarzu, żeby ujawnić tajemnicę otwartego grobu. Barman, dziewczyna pracująca jako kierowca, hotelowa recepcjonistka, samozwańczy opiekun pobliskiego zrujnowanego kościoła i redaktor naczelna uczelnianej gazety, wie- ePub + Mobi 18 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
18.72 zł
24.00 zł (-22%)
Autor nieznany - pozostałe książki
-
Anioł pasterzom mówił Anioł pasterzom mówił: Chrystus się wam narodził, W Betleem, nie bardzo podłem mieście, Narodził się w ubóstwie, Pan wszego stworzenia. Chcąc się tego dowiedzieć, poselstwa wesołego; Bieżeli do Betleem skwapliwie, Znaleźli Dziecię w żłobie, Maryę z Józefem. Jaki Pan chwały wielkiej! uniżył się z wysokiej Pałacu kosztownego żadnego, Nie miał zbudowanego, Pan wszego stworzenia. O dziwne narodzenie! nigdy niewysłowione; Poczęła Panna Syna w czystości, Porodziła w całości Panieństwa swojego. Już się ono spełniło, co pod figurą było: Aaronowa różdżka, zielona Stała się nam kwitnąca I owoc rodząca. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gore gwiazda Jezusowi Gore gwiazda Jezusowi w obłoku, w obłoku, Józef z Panną asystują przy boku, przy boku: Hojze ino dyny dyna, narodził się Bóg dziecina w Betleem, Betleem. Wół i osioł w parze służą przy żłobie, przy żłobie, Huczą, buczą delikatnej osobie, osobie. Hojze ino i t. d. Pastuszkowie z podarunki przybiegli, przybiegli, Wkoło szopę o północy obiegli, obiegli. Hojze ino i t. d. Anioł Pański, sam ogłosił te dziwy, te dziwy, Których oni nie słyszeli jak żywi, jak żywi. Hojze ino i t. d. Anioł Pański kuranciki wycina, wycina, Zkąd pociecha dla człowieka jedyna, jedyna. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Najpiękniejsze polskie kolędy.
- ePub + Mobi 8 pkt
-
Bracia, patrzcie jeno... Bracia, patrzcie jeno, jak niebo goreje! Znać, że coś dziwnego w Betlejem się dzieje. Rzućmy budy, warty, stada, niechaj nimi Pan Bóg włada, a my do Betlejem. Patrzcie, jak tam gwiazda światłem swoim miga, pewnie dla uczczenia Pana swego ściga. Krokiem śmiałym i wesołym śpieszmy i uderzmy czołem przed Panem w Betlejem. Wszakże powiedziałem, że cuda ujrzymy: Dziecię, Boga świata, w żłobie zobaczymy. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Był to Berko sławny Żyd Był to Berko, sławny Żyd! Człek sumienny — Polak prawy, Nie kwaterką, ni szacherką, Lecz się krwią dorobił sławy! Nikt sobie nie miał za wstyd Służyć pod nim; — bo choć Żyd, Był on tęgim wojownikiem, — Przy tym panem pułkownikiem. — Za Kościuszki zaczął służyć I Moskalom skórę łatał. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bywaj dziewczę zdrowe... Bywaj dziewczę zdrowe, ojczyzna mnie woła! Idę za kraj walczyć wśród rodaków koła; I choć przyjdzie ścigać jak najdalej wroga Nigdy nie zapomnę, jak mi jesteś droga. Po cóż ta łza w oku, po cóż serca bicie? [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Dzisiaj w Betlejem... Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem wesoła nowina, Że Panna czysta, że Panna czysta porodziła Syna. Chrystus się rodzi, Pan oswobodzi, Anieli grają, Króle witają, Pasterze śpiewają, bydlęta klękają, Cuda, cuda ogłaszają. Maryja Panna, Maryja Panna Dzieciątko piastuje, I Józef stary, i Józef stary Ono pielęgnuje. Chrystus się rodzi itd. Chociaż w stajence, chociaż w stajence Panna Syna rodzi, Przecież on wkrótce, przecież on wkrótce ludzi oswobodzi. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gdy śliczna Panna... Gdy śliczna Panna Syna kołysała, Z wielkim weselem tak Jemu śpiewała: Li li li li laj, moje Dzieciąteczko, Li li li li laj, Śliczne Paniąteczko. Wszystko stworzenie, śpiewaj Panu swemu, Pomóż radości wielkiej sercu memu: Li li li li laj, wielki królewiczu, Li li li li laj, Niebieski Dziedzicu. Sypcie się z nieba, liczni Aniołowie, Śpiewajcie Panu, niebiescy duchowie: Li li li li laj, mój wonny kwiateczku, Li li li li laj, w ubogim żłóbeczku. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Gdy się Chrystus rodzi... Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi, Ciemna noc w jasnościach promienistych brodzi; Aniołowie się radują, Pod niebiosy wykrzykują: Gloria, Gloria, Gloria in excelsis Deo. Mówią do pasterzy, którzy trzód swych strzegli, Aby do Betlejem czym prędzej pobiegli, Bo się narodził Zbawiciel Wszego świata Odkupiciel; Gloria, Gloria, Gloria in excelsis Deo. O niebieskie Duchy i Posłowie nieba! Powiedzcież wyraźniej, co nam czynić trzeba, Bo my nic nie pojmujemy, Ledwie od strachu żyjemy; Gloria, Gloria, Gloria in excelsis Deo. [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Hej, w dzień narodzenia... Hej, w dzień narodzenia Syna Jedynego, Ojca Przedwiecznego, Boga prawdziwego: Wesoło śpiewajmy, Chwałę Bogu dajmy, Hej, kolęda! kolęda! Panna porodziła niebieskie Dzieciątko, W żłobie położyła małe Pacholątko: Pasterze śpiewają, na multankach grają. Hej, kolęda! kolęda! Skoro pastuszkowie o tym usłyszeli, Zaraz do Betlejem czym prędzej bieżeli. Witając Dzieciątko, małe Pacholątko, Hej, kolęda! kolęda! A Kalimas porwawszy barana jednego, I Stacho czym prędzej schwytawszy drugiego: Tych bydlątek parę Panu na ofiarę Hej, kolęda! [...]Autor nieznanyAutor nieznany - hasło to odnosi się zarówno do utworów plastycznych i literackich, których autor pozostaje bezimienny, choć jest zapewne konkretną osobą, o której można by ustalić jakieś przypuszczalne informacje (jak np. o Gallu Anonimie czy Mistrzu Pięknej Madonny z Wrocławia), jak również do utworów będących najprawdopodobniej dziełem pewnej zbiorowości, np. cechu. W przypadku sztuk wizualnych szczególny rodzaj anonimowości zachowują autorzy tworzący w pracowniach wielkich mistrzów, wykonujący ich polecania, pomniejsze partie większych zamówień. Niemal detektywistyczne technologie, m.in.: badania wieku podłoża, prześwietlenie warstwy malarskiej podczerwienią, pozwalają współcześnie coraz lepiej identyfikować twórców. Czasami jednak można wskazać tylko krąg kulturowy twórcy, centrum artystyczne, pod którego wpływem autor tworzył oraz oszacować czas powstania dzieła. W przypadku literatury do dzieł o autorze zbiorowym zaliczyć można utwory ludowe lub niektóre dzieła starożytne, których powstanie ginie w mrokach dziejów: zrodzone w kulturze oralnej, były powtarzane i zapamiętywane przez kolejnych słuchaczy. Z czasem ktoś zapisywał zapamiętany utwór, niekiedy powstawało kilka niezależnych zapisów. Po epoce antycznej, kiedy twórczość miała zapewniać autorowi indywidualną, ,,imienną" nieśmiertelność - na początku średniowiecza za cnotę twórców uznawano anonimowość. Sztuka miała służyć chwale Boga, religii, kraju - instytucjom trwalszym od znikomego i mało istotnego jednostkowego bytu. Legendy, mity, wiele kronik czy pieśni - teksty ważne dla całych społeczności, to często dzieła, których autorów nie sposób wskazać.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
Ebooka "A cóż z tą Dzieciną" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "A cóż z tą Dzieciną" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "A cóż z tą Dzieciną" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Szczegóły książki
- ISBN Ebooka:
- 978-83-285-0080-8, 9788328500808
- Data wydania ebooka :
- 2014-03-12 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Rozmiar pliku Pdf:
- 294.6kB
- Rozmiar pliku ePub:
- 244.1kB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 333.4kB
Wolne Lektury - inne książki
-
George Orwell Rok 1984 tłum. Julia Fiedorczuk ISBN 978-83-288-7049-9 Od tłumaczki Różne bywają powody, dla których dokonuje się ponownego przekładu dzieła literackiego już obecnego w danym języku. Najczęściej tłumacz lub tłumaczka czują, iż istniejący przekład jest niedobry albo przestarzały i jako taki wymaga korekty. Czasem jednak chodzi o pokusę samodzielnego zmierzenia się z jakimś ważnym tekstem i przedstawienia własnej niekoniecznie doskonalszej interpreta... George Orwell Ur. 25 czerwca 1903 w Motihari Zm. 21 stycznia 1950 w Londyn Najważniejsze dzieła: Rok 1984, Folwark zwierzęcy, Birmańskie dni, Brak tchu, Droga na molo w Wigan, Córka proboszcza, W hołdzie Katalonii, Wiwat Aspidistra, Na dnie w Paryżu i w Londynie (1933) George Orwell, ważny pisarz pierwszej połowy XX wieku, dziennikarz, eseista, aktywista i krytyk literacki, nadal uchodzi za jednego z największych prozaików angielskich dwudziestego stulecia. Eric Arthur Blair (tak brzmi prawdziwe nazwisko autora, znanego pod pseudonimem George Orwell) urodził się w 1903 roku w Motihari w Indiach. Pochodził z niezbyt zamożnej, szkockiej rodziny. Jego ojciec pracował w brytyjskiej administracji, a przyszły literat dorastał w skromnych warunkach, co nie pozostało bez wpływu na twórczość Orwella. W 1904 r. wraz z matką i siostrami przeniósł się do Wielkiej Brytanii, gdzie uczęszczał do katolickiej szkoły z internatem, chociaż był ateistą. To również odcisnęło na młodym człowieku swoje piętno i znalazło odzwierciedlenie w jego utworach (nie bez kozery Ervin Goffman uznał internat za instytucję totalną). Następnie, jako niezwykle zdolny uczeń, otrzymał stypendium w Eton College tutaj miał okazję uczęszczać na lekcje Aldousa Huxleya, profesora, który zainspirował go do napisania Roku 1984. Orwell porzucił jednak studia, aby zaciągnąć się do policji w Birmie. Do Europy powrócił w 1928 roku, wybierając jako cele podróży Paryż i Londyn. Wtedy to również zaczął publikować swoje pierwsze artykuły jako dziennikarz. Pisarz brał udział w hiszpańskiej wojnie domowej, walcząc przeciwko oddziałom Francisco Franco. Po tym jak został ranny, zmuszony był do wycofania się z frontu. Zgłosił się także jako ochotnik do armii brytyjskiej podczas II wojny światowej, ale nie przyjęto go ze względu na kalectwo spowodowane odniesionymi ranami nie przeszkodziło to jednak Orwellowi wstąpić w szeregi obrony cywilnej. Przez krótki czas był także członkiem Partii Pracy. Później porzucił służbę wojskową i poświęcił się karierze pisarza i dziennikarza, zaczynając od powieści Folwark zwierzęcy. Orwell był dwukrotnie żonaty z Eileen OShaughnessy i z Sonią Mary Brownell. Zmarł na gruźlicę w londyńskim szpitalu w 1950 roku, w wieku zaledwie 46 lat. George Orwell był indywidualistą i zagorzałym socjalistą. Bardzo aktywnie angażował się w potępienie powstającego wówczas totalitaryzmu. To kluczowy temat wszystkich jego prac, które zawierają co prawda wiele wątków autobiograficznych, lecz przede wszystkim mają być narzędziem opisującym chory klimat polityczny epoki, w której przyszło żyć ich autorowi. Wykorzystując umiejętności literackie połączone z nonkonformistycznym myśleniem, pisarz w Folwarku zwierzęcym i w Roku 1984 dziełach, które przyniosły mu największą sławę w wyrafinowany sposób podsumował swoje refleksje na ten temat. Dzieła George'a Orwella wpisują się w nurt literatury dystopijnej prezentacja rzeczywistości społecznej i politycznej w opisie nieakceptowalnej, wyimaginowanej przyszłości (którą można jednak przewidzieć na podstawie obserwowalnych sygnałów) zostaje doprowadzona na skraj piekła na ziemi. Nieco surowy, oryginalny język pisarza jest dosadny i klarowny, co ułatwia czytelnikowi zrozumienie złożoności podejmowanej przez autora problematyki. Orwell wywarł znaczący wpływ na współczesną kulturę, zwłaszcza popularną. Wyrażenia takie jak Wielki Brat czy nowomowa weszły na stałe do języka potocznego. Rok 1984 zainspirował także twórców popularnego reality show Big Brother, a książki Orwella były wielokrotnie ekranizowane. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marek Aureliusz Rozmyślania tłum. Marian Reiter ISBN 978-83-288-5505-2 Przedmowa do wydania II Pierwszy przekład Rozmyślań Marka Aurelego w języku polskim, opracowany z inicjatywy dra Twardowskiego, prof. Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, ukazał się w r. 1913, jako XX tom wydawnictwa Symposion pod redakcją Leopolda Staffa we Lwowie. Inicjatywę do wydania drugiego, w ćwierć wieku po pierwszym wydaniu, podjął dr Władysław Tatarkiewicz, prof. Uniwersytetu J. P... Marek Aureliusz Ur. 26 kwietnia 121 w Rzymie Zm. 17 marca 180 w Vindobonie (Wiedeń) Najważniejsze dzieła: Rozmyślania Marek Aureliusz (łac. Marcus Aurelius Antoninus), cesarz rzymski, filozof stoicki. Po śmierci ojca w roku 130 jako 11-latek został adoptowany przez swego dziadka, trzykrotnego konsula, prefekta Rzymu i przyjaciela cesarza Hadriana. Otrzymał staranne, wszechstronne wykształcenie, pobierając nauki u najlepszych nauczycieli. Zgodnie z wolą Hadriana w roku 138 został razem z Lucjuszem Werusem usynowiony przez swego wuja Antonina Piusa, którego cesarz wyznaczył na swojego następcę. Od roku 161 do 180 jako następca Antonina Piusa był cesarzem rzymskim, sprawując rządy wspólnie ze swoim przybranym bratem aż do jego śmierci w roku 169, następnie od roku 177 wspólnie ze swoim synem Kommodusem. Za panowania Marka Aureliusza imperium rzymskie pokonało na wschodzie odrodzone państwo Partów, lecz powracające wojska rozniosły wielką, trwającą kilkanaście lat zarazę. Wykorzystując osłabienie Rzymian, wasalne dotąd plemiona germańskie i sarmackie przekroczyły granicę na Dunaju i wdarły się głęboko na terytorium państwa rzymskiego. Marek Aureliusz wyparł najeźdźców, po czym podjął decyzję o podboju ich ziem w kotlinie karpackiej i przyłączeniu jako nowych prowincji. Zwycięską wojnę z Markomanami, Kwadami i Jazygami o tereny dzisiejszych Węgier, Moraw i Słowacji przerwała nagła śmierć cesarza w Vindobonie, obecnym Wiedniu. Marek Aureliusz był stoikiem, autorem zbioru prywatnych notatek znanych pod tradycyjnym tytułem Rozmyślania. Głosił w nich potrzebę panowania nad emocjami, odrzucenia pogoni za bogactwem, przyjemnościami i sławą, odnoszenia się do innych ludzi z życzliwością, pracowitości i sumienności w wypełnianiu obowiązków. W swoich zapiskach dawał wyraz poczuciu odpowiedzialności związanej ze sprawowaniem władzy, pojmowanej jako służba społeczeństwu.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Immanuel Kant Krytyka czystego rozumu tłum. Piotr Chmielowski ISBN 978-83-288-2339-6 Od redaktora Biblioteki filozoficznej W sto lat po śmierci Kanta zdobywamy się przecie na przekład najznakomitszego dzieła jego: Krytyki czystego rozumu. Jest to niewątpliwie pokaźne uczczenie z naszej strony pamięci tego wielkiego myśliciela; ale zarazem, niestety, dość smutny dowód naszego ubóstwa materialnego i umysłowego, że tak późno przyswajamy sobie tę zasadniczą podstawę w... Immanuel Kant Ur. 22 kwietnia 1724 w Królewcu Zm. 12 lutego 1804 w Królewcu Najważniejsze dzieła: Krytyka czystego rozumu (1781), Prolegomena do wszelkiej przyszłej metafizyki (1783), Uzasadnienie metafizyki moralności (1785), Krytyka praktycznego rozumu (1788), Krytyka władzy sądzenia (1790), Religia w obrębie samego rozumu (1793), O wiecznym pokoju (1795) Filozof niemiecki okresu oświecenia. Przez całe życie był związany z Królewcem (daw. Königsberg, dziś: Kaliningrad), gdzie urodził się w mieszczańskiej rodzinie rzemieślniczej, dopełnił swojej edukacji (w Collegium Fridericianum i podczas studiów na wydziale filozofii), a następnie przez całe życie pracował, początkowo jako nauczyciel domowy, a ostatecznie jako profesor logiki i metafizyki na Uniwersytecie Królewieckim. Twórca transcendentalnego idealizmu, zwanego też krytycyzmem teoriopoznawczym; zajmował się teorią poznania, etyką oraz estetyką. Zniósł opozycję między racjonalizmem a empiryzmem. Interesowała go analiza poznania w ogóle, nie zaś przebiegu i treści aktów poznawczych. Podzielił sądy na analityczne i syntetyczne oraz aprioryczne i aposterioryczne, np. istnienie sądów syntetycznych a priori wskazywał w matematyce i (części) przyrodniczych i uzasadniał je obecnością w podmiocie poznającym apriorycznych form oglądu (czasu i przestrzeni) oraz kategorii intelektu (takich jak: przyczyna, skutek i in.), które razem stanowią idee konstytutywne, organizują materiał poznawczy i współtworzą doświadczenie poznawcze. Kant wskazał, że poznawalne są zjawiska, będące przejawami niepoznawalnych ,,rzeczy samych w sobie"; granicami wszelkiego poznania są niepoznawalne idee regulatywne rozumu, zakwestionował możliwość naukowego uprawiania metafizyki. W zakresie etyki wprowadził pojęcie apriorycznego imperatywu kategorycznego, nakazującego przestrzeganie surowego rygoru moralnego, jednocześnie wskazując na człowieka jako twórcę norm moralnych (,,Niebo gwiaździste nade mną, a prawo moralne we mnie").
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tako rzecze ZaratustraKsiążka dla wszystkich i dla nikogo Przedmowa Zaratustry. O nadczłowieku i ostatnim człowieku 1. Gdy Zaratustra trzydziestu lat dożył, opuścił kraj swój i jezioro ojczyste i poszedł w góry. Tu radował się duchowi swemu i samotności swej, a dziesięć lat tak żyjąc, nie umęczył się nimi. Wreszcie przemieniło się serce jego, — i pewnego zaranku wstawszy wraz z jutrznią, wystąpił przed słońce i tak rzekł do niego: — Światłości ty olbrzymia! [...]Friedrich NietzscheUr. 15 października 1844 w Röcken Zm. 25 sierpnia 1900 w Weimarze Najważniejsze dzieła: Narodziny tragedii czyli hellenizm i pesymizm, Tako rzecze Zaratustra, Ludzkie, arcyludzkie, Poza dobrem i złem, Zmierzch bożyszcz, Antychryst, Ecce Homo, Wola mocy. Filozof, filolog klasyczny, pisarz. W latach szkolnych z zamiłowaniem oddawał się poznawaniu niemieckiej muzyki klasycznej od Bacha i Mozarta po Beethovena oraz poezji romantycznej (szczególnie wielkie wrażenie zrobiły na nim utwory nowo odkrytego Hölderlina). Studiował filologię klasyczną, teologię, historię Kościoła i historię na uniwersytecie w Bonn (1864-1865) i w Lipsku (od 1865). Jako filolog klasyczny zyskał wielkie uznanie, wśród jego pierwszych publikacji znalazły się m. in. komentarze do Arystotelesa; w 1869 roku został profesorem nadzwyczajnym w katedrze filologii klasycznej uniwersytetu w Bazylei. Początkowa popularność w środowisku uczelni przygasła po krytycznym przyjęciu koncepcji dionizyjskości i apollińskości wyłożonej w Narodzinach tragedii (1872). Jeszcze przed podjęciem pracy akademickiej Nietzsche odbył obowiązkową służbę wojskową. Wkrótce potem wymówił obywatelstwo pruskie i od 1869 roku pozostawał ?bezpaństwowcem?. Bardzo istotny wpływ na myśl Nietzschego miało zetknięcie się z filozofią Artura Schopenhauera oraz muzyką Ryszarda Wagnera, z którym blisko przyjaźnił się na początku lat 70 XIX wieku (później doszło do rozluźnienia stosunków ze względów światopoglądowych; komentarzem do istoty tego rozdźwięku jest napisana przez filozofa w 1888 r. rozprawa Nietzsche kontra Wagner). Charakterystyczne w stylu pisarskim Nietzschego jest pisanie aforyzmami (począwszy do dzieła Ludzkie, arcyludzkie z 1878 r.). Po części wynikało to z choroby, na którą cierpiał od lat młodzieńczych, a która objawiała się niezwykle silnymi, wielodniowymi atakami migreny, po części jednak był to świadomy wybór formy literackiej: ?Kto krwią i w przypowieściach pisze, nie chce, by go czytano, żąda, by się go na pamięć uczono? - pisał w najbardziej znanym ze swych tekstów, Tako rzecze Zaratustra (1883-1885). Choroba zmusiła go do zrezygnowania z pracy uniwersyteckiej w 1879 roku. Od tego czasu wiele podróżował, po Włoszech, Niemczech i Szwajcarii, gdzie przebywał najchętniej. Na przełomie 1888 i 1889 roku nasilenie choroby doprowadziło do obłędu; Nietzsche trafił na rok do kliniki psychiatrycznej, najpierw w Bazylei, a następnie w Jenie. W 1890 matka zabrała go w rodzinne strony, do Naumburga; ostatnie trzy lata życia spędził samotnie w Weimarze. Został pochowany w Röcken, obok swego ojca, pastora luterańskiego. Ostatnim dziełem Nietzschego jest autobiograficzna książka Ecce Homo (1888); pośmiertnie została wydana jeszcze z notatek Wola mocy.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nowość
Krzysztof Kamil Baczyński Sen Rybak z rzeki przejrzystej długo wiosłem łuskał ryby twarde jak orzech, zielone i białe, które się z wolna w martwe księżyce zmieniały. Czas się wstrzymał i trzepot usechł, usnął, ustał. A rybak wiosłem płaskim przez sen gładził pióra łabędzich skrętów rzeki, aż się w ciszy przemian zrąb wody urwał nagle jak spieniona góra i poczęły się chmury, gdy opadła ziemia. Więc w ciemności ogromnej, co jak sen olbrzyma poczęła w nim oddychać, wi... Krzysztof Kamil Baczyński Ur. 22 stycznia 1921 r. w Warszawie Zm. 4 sierpnia 1944 r. w Warszawie Najważniejsze dzieła: Pokolenie, Historia, Bez imienia, Dwie miłości, Z głową na karabinie Poeta, rysownik. Twórczość poetycką rozpoczął już jako uczeń gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie, gdzie w 1939 r. zdał maturę. Związany ze środowiskiem młodzieży lewicowej, m.in. z organizacją Spartakus działającą półlegalnie w szkołach średnich. W czasie okupacji niemieckiej zbliżył się do ugrupowań socjalistycznych, wydających podziemne pisma Płomienie i Droga. Od 1943 r. uczestniczył w tajnych kompletach polonistycznych, w tymże roku wstąpił do Harcerskich Grup Szturmowych, które stały się zalążkiem batalionu AK Zośka oraz ukończył konspiracyjną szkołę podchorążych rezerwy. Uczestnik powstania warszawskiego; poległ w walce przy Placu Teatralnym (Pałac Blanka); w parę tygodni później zginęła w powstaniu żona poety Barbara, którą poślubił w 1942 r. Nie licząc dwóch zbiorków odbitych na hektografie w 7 egzemplarzach w 1940 r. i kilku wierszy w antologiach Pieśń niepodległa i Słowo prawdziwe, zdążył ogłosić, pod pseudonimem Jan Bugaj, dwa konspiracyjne zbiory: Wiersze wybrane (1942) i Arkusz poetycki (1944) wydane nakładem Drogi. W 2018 roku został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nowość
Leo Belmont Sherlock Holmes w Warszawie Humoreska Leo Belmonta ISBN 978-83-288-7559-3 Otworzywszy drzwi, cofnąłem się od progu niezmiernie zdziwiony: Ty tu w Warszawie?! Zaraz przestaniesz się dziwić mówił z uśmiechem mój i Watsona londyński przyjaciel, zdejmując podróżną torebkę i płaszcz. Opowiem ci wszystko przy kolacji. Przeszkodziłem ci w spożywaniu jajecznicy wszak prawda? Jakkolwiek do domyślności Sherlocka przyzwyczaiłem się już od dawna, przyznaję, że... Leo Belmont Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nowość
Wolter Historia podróży Skarmentada Spisana przez niego samego (1756) Urodziłem się w Kandii w roku 1600. Ojciec mój był gubernatorem tego miasta. Przypominam też sobie, że pewien mierny poeta nazwiskiem Iro sklecił na moją cześć liche wiersze, w których wywodzi mnie w prostej linii od Minosa. Niebawem, gdy ojciec mój popadł w niełaskę, spłodził inny wiersz, w którym pochodzę już tylko od Pazyfae i jej kochanka. Był to bardzo lichy człowiek ten Iro i najnudniejsze la... Voltaire (Wolter) Ur. 21 listopada 1694 Zm. 30 maja 1778 Najważniejsze dzieła: Listy o Anglikach albo listy filozoficzne (1734), Kandyd czyli Optymizm (1759), Traktat o tolerancji (1763) Właśc. François-Marie Arouet. Pisarz fr., jeden z czołowych popularyzatorów myśli Oświecenia. Parał się wszelkimi gatunkami literackimi, od epopei (Henriada 1728, La Pucelle D'Orleans 1762), przez tragedie sceniczne (Edyp 1718, Mahomet 1741, Meropa 1743) po naukowe prace historyczne (Wiek Ludwika IV 1751, L'essai sur les meurs 1756). Największą jednak poczytność zyskały jego drobne utwory, szczególnie dowcipne, zawierające bezkompromisowe, trzeźwe sądy o świecie powiastki filozoficzne (Zadig albo Przeznaczenie 1747, Mikromegas 1752, Kandyd, Prostaczek 1767) oraz utwory publicystyczne. Interesował się najważniejszymi problemami swojej epoki: filozofią Locke'a i fizyką Newtona. Korespondował z carycą Katarzyną, polemizował z Leibnizem, służył na dworze króla Francji i króla Prus. Ostatecznie osiadł w dobrach położonych częściowo we Francji (majątek Delice), częściowo w Szwajcarii (Ferney), zapewniając sobie niezależność jeśli chodzi o twórczość artystyczną i publikacje oraz wcielając ideały oświeceniowe w życie w organizacji i administracji swoich majątków ziemskich. Do ostatnich chwil życia nie porzucił pióra. Stał się wzorcową postacią europejskiego intelektualisty. Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nowość
David Herbert Lawrence Kochanek Lady Chatterley tłum. Marceli Tarnowski, Aleksandra Sekuła ISBN 978-83-288-7904-1 Od autora Wydawcy angielscy nalegają na mnie, abym opublikował oczyszczone wydanie niniejszej książki, obiecują mi pokaźne zyski i podkreślają, iż wykazałbym w ten sposób publiczności, że jest to doskonała powieść niezależnie od całego erotyzmu i od nieprzyzwoitych słów. Poczynam więc ulegać pokusie i zabieram się do oczyszczania. Ale to niemożliwe! Z ... David Herbert Lawrence Ur. 11 września 1885 w Eastwood Zm. 2 marca 1930 w Vence Najważniejsze dzieła: Kochanek Lady Chatterley, Obrona lady Chatterley, Synowie i kochankowie, Zakochane kobiety Powieściopisarz, poeta, dramaturg i eseista angielski, podróżnik amator. W swojej twórczości dążył do przełamywania społecznych tabu. Z powodu publikacji powieści Kochanek lady Chatterley o romansie angielskiej damy z leśniczym, służącym jej męża, musiał stawić czoła procesom sądowym o pornografię, kilkakrotnie też uciekał z kraju i ostatecznie zakończył życie w Vence we Francji. Lawrence pochodził z prostej rodziny górniczej w Walii. Ukończył Nottingham High School, a następnie w 1908 r. University College Nottingham. W latach 1908-11 pracował jako nauczyciel w jednej z londyńskich szkół. Na kartach jego utworów często poruszane są kwestie nierówności społecznych. Wśród innych jego dzieł warto wymienić powieści Synowie i kochankowie (1913) oraz Zakochane kobiety (1920). Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nowość
Zofia Nałkowska Medaliony Profesor Spanner 1 Tego rana byliśmy tam po raz drugi. Dzień był pogodny, majowy, chłodnawy. Wiatr od morza szedł rześki, coś sprzed lat przypominał. Za drzewami szerokiej, wyasfaltowanej alei stał mur ogrodzenia, za nim ciągnął się rozległy dziedziniec. Wiedzieliśmy już, co przyjdzie nam zobaczyć. Tym razem towarzyszyło nam dwóch starszych panów. Ci przyszli w charakterze kolegów Spannera obaj profesorowie, obaj lekarze i uczeni. Jed... Zofia Nałkowska Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nowość
Julian Tuwim Bambo Murzynek Bambo w Afryce mieszka, Czarną ma skórę ten nasz koleżka. Uczy się pilnie przez całe ranki Ze swej murzyńskiej Pierwszej czytanki. A gdy do domu ze szkoły wraca, Psoci, figluje to jego praca. Aż mama krzyczy: Bambo, łobuzie! A Bambo czarną nadyma buzię. Mama powiada: Chodź do kąpieli, A on się boi, że się wybieli. Lecz mama kocha swojego synka, Bo dobr... Julian Tuwim Kupując książkę wspierasz fundację Nowoczesna Polska, która propaguje ideę wolnej kultury. Wolne Lektury to biblioteka internetowa, rozwijana pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. W jej zbiorach znajduje się kilka tysięcy utworów, w tym wiele lektur szkolnych zalecanych do użytku przez MEN, które trafiły już do domeny publicznej. Wszystkie dzieła są odpowiednio opracowane - opatrzone przypisami oraz motywami.- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: A cóż z tą Dzieciną Autor nieznany (0) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.