Ґері В. Левандовскi - ebooki
Tytuły autora: Ґері В. Левандовскi dostępne w księgarni Ebookpoint
-
Maria Konopnicka O Lodniku Był raz Lodnik stary, Co w piersiach od młodu, Niewiedzieć dlaczego Nosił serce z lodu. Choć wiosna przygrzewa, Choć kwiecą się maje, Lodnikowi zimno, Serce mu nie taje. Choć w zbożach brzmią kosy, Choć dźwięczy piosenka, Lodnikowi zimno, Aż zębami szczęka! Choć świeci słoneczko Z błękitnego nieba, Lodni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Miłosz Biedrzycki * (Olsza) I *coś mnie tknęło.* *coś mnie tknęło*, tak się to chyba wymawia. proszę, okazuje się, że zapadnięcie wieczoru to nie jest nic innego tylko wieczór który zapada. i jeżeli czasem mówimy zapadnięcie wieczoru zamiast zapadający wieczór to mamy na myśli tyle, że właśnie ten wieczór w tym czasie właśnie taki jest za
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O Marku Płacze Marek nie przeto, że świat zostawuje, Ale że dzwonnikowi grosz jeden gotuje; A żeby jednym kosztem odprawić co więcej, Kazał synowi umrzeć po sobie co pręcej. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O mądrości Nie to mądrość mądrym być albo wielkość świata Rozumem chcieć ogarnąć: krótkie ludzkie lata; Gonić w nich wielkie rzeczy, a dać gotowemu Upływać, podobno to barzo szalonemu. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostę... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mieczysław Braun Przemysły O Mickiewiczu I Przepaść Sto lat Tak wielkim odcięci ogromem, Ale z Tobą złączeni, jak z rodzinnym domem, Tu, na ziemi tej samej, pod tem samem niebem Żyjemy Twojem słowem, jak powszednim chlebem. Tacy sami jesteśmy, choć tak bardzo inni: Bardziej chłodni i obcy, ale mniej niewinni, Mniej mocni, mniej szaleni, tak
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi pierwsze O śmierci Śmiesznie to rzekła jedna białagłowa Słuchając pieśni, w której są te słowa: Rada bym śmierci, by już przyszła na mię; Proszę, kto śmiercią, niech go też mam znamię. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna j... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wioletta Grzegorzewska Orinoko O śmierci Seamus Heaney Mówi: jest w tobie tajemna przestrzeń, pod mostkiem czujesz kamienny dom. W nim mieszka ta Mała. Zawozi ją do szkoły taki rudy, co ukrywa ślad po mauserze. W szkole uczy się języków martwych, procesów rozpadu, anatomii drobnoustrojów, wzorów skończoności i teorii przypadku. Przeczytała
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O Mikoszu Mikosz kota przeciągnął, Jan się rzezał w koszu; I rzecze ten pośledni: Powiedz mi, Mikoszu, Wonczas gdyś kota ciągnął abo snać kot ciebie, Gdzieś był stryczków tak prędko dostał ku potrzebie? Mikosz na to: Dadzą mnie powrozów, gdy proszę, Bo, pięknie wysuszywszy, cało ... Jan Kochanowski Ur. 6
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O miłości Głód a praca miłość kazi, A ostatek czas wyrazi; Komu to więc nie pomoże, Do powroza mieć się może. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowani... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Zm. 22 si
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O miłości Kto naprzód począł Miłość dziecięciem malować, Może mu się zaprawdę każdy podziwować; Ten widział, że to ludzie bez rozumu prawie, A wielkie dobra tracą przy tej głupiej sprawie. Tenże nie darmo przydał do ramienia pierze, Bo tam częsta odmiana; to gniew, to przymierze. Strzały znaczą, że nagle cz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O miłości Ma już pokój Prometeus, lecz ja miasto niego Jestem przybit na rogu Kaukazu śnieżnego. Mnie orlica serce żrze, które na swe męki Odrasta i żywi zwierz łakomy przezdzięki. Ma pokój Andromeda, lecz ja, przykowany Do skały, prze cudzy grzech podejmuję rany. Do mnie płynie wieloryb rozdarwszy ... Ja
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli On Inny, więc podejrzany, inny, więc pełen skrupułów, inny, więc oskarżony. Nie chce się przyznać, więc winny, milczy, więc winny, broni, czego inni nie chcą, winny, winny. Domaga się odpowiedzi, nie odpowiada... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Agnieszka Wolny-Hamkało Nikon i Leica ona wiatr nam urywa ogniki, uschłe papierosy: nasze czarne czułki palczaste. sztywne przedszkolanki ciaśniej wiążą szaliki dziewczynkom (plując tiktakami, detonują miętę). nasze pueblo wygląda jak tarta: w metrze kebabu ... Agnieszka Wolny-Hamkało ur. 1979 Najważniejsze dzieła: Mocno poszukiwana (1999), L
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O Necie Harda Neta, iż gładkość swą do siebie czuje, Więc kiedy ją pozdrowię, ani podziękuje, A zawieszę li wieniec u niej przede drzwiami, Wdepce go zawżdy w ziemię hardymi nogami. O zmarski, o starości, bywajcie co pręcej! Owa wasze namowy będą ważyć wi... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa Gloria victis Oni (R. 1863) Był w zamkniętym, cichym pokoju wieczór zimowy, długi, gdy ta dawna znajoma moja, z twarzą na światło lampy obróconą, z wnętrza głębokiej zadumy mówiła: Pytanie twoje o moje wspomnienia, prośby twoje, abym swoje wspomnienia twojej pamięci powierzyła, przenoszą duszę moją utęsknioną w wiosnę ową, w
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Joanna Papuzińska O niedźwiedziu królewiczu Opracowano na podstawie bajki ludowej O niedźwiedziu królewiczu opowiedzianej przez Annę Chudą ISBN 978-83-288-5412-3 Żył sobie król i miał on córkę, a tak była piękna i mądra, że cały kraj ją podziwiał i kochał. I król też miłował swoją córkę bardzo. A tylko królowa, jej matka, była zazdrosna o nią o
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Zatoka tęcz O nocy cicha O nocy cicha, nocy błękitna u stóp Twych leżę, całując Cię warkoczy Twoich gąszcz aksamitna po wzgórzach gwiezdnych w niebo się pnie. Srebrzą się stawy, szumią potoki i tylko serce w płomieniu burz idę w puszcz leśnych ciemne wyroki nocy błękitna ... Tadeusz Miciński Ur. 9 listopada 1873 w Łodzi Zm
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O nowych fraszkach Nic teraz po mych fraszkach, bo insze nastały, Których poczet na każdy dzień widzę niemały. Więc je na pargaminie nadobnie pisano, A niektóre i złotym prochem posypano. U każdej orzeł i pstra czysta sznura długa. Spytajże Arystarcha: fraszka ... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Syc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Justyna Bargielska Dwa fiaty Onyks Które jeszcze przedmioty sterują czasem, gdy my sami jesteśmy nieuważni albo zakochani? Kubki, szczotki, stoły, które, gdy śmierć nie uzna nam zasług, prosić będziemy o modlitwę za powtórne rozbicie naszej skrzynki obuchem prawdziwszego, bo odleglejszego słońca, czy one ... Justyna Bargielska ur. 7 lipca 1977
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O Pelopie O Pelopie ten głos był, że go ociec srogi Uwarzył i dał na stół, gdy częstował bogi. I zjedli mu tam byli miedzy sobą ramię, Czego, kiedy zaś ożył, miał widome znamię. Ale Pindarus nie chce zwać obżercą boga, Bo sprośna mowa pewna do upadu droga, I powiada: Gdy bogi Tantalus częstował, Wtenczas mu
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli O pewnym zdaniu Zajrzałem do zeszytu, aby przepisać pewne zdanie o poezji. Przerzucałem kartkę po kartce, szukałem uparcie tego zdania, ale nie mogłem go odnaleźć. Czyżbym się pomylił? Ale t... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach ud
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Elżbieta Drużbacka Wiersze światowe Opisanie oczu ciekawych Akteona Często ciekawe oko szkodę czyni w duszy, Często w niewolne jarzmo wolnego zaprzęga; Oko nasz nieprzyjaciel, mózg i ciało suszy, Zdrów dopiero, wnet z niego żebrak niedołęga, Choruje napiera się, a nie wie, że w trunku Zamiast lekarstwa bierze złą śmierć w bassarunku. Teć to
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Elżbieta Drużbacka Wiersze światowe Opisanie wzajemnej miłości tejże Siostry z Bratem Nie byłoby to w podziwieniu żadnem W ten czas, kiedy wiek szczęśliwością słynął, Gdy był użytszym, w wybaczeniu snadnem, I kiedy złotem, miodem, mlekiem, płynął: Ażeby jaka w rodzie alternata Zabronić miała siostrze kochać brata. Ale w tej porze zwać możem
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zbiór opowiadań „Oplątani Mazurami” powstał z myślą o tych, którzy dali się uwieść tajemniczej Czarodziejce Jezior. Według pruskiej legendy – Czarodziejka pływa w olchowej łódeczce i nitkami babiego lata oplątuje serca tych, którzy tu przybywają. W każdej z opowiedzianych historii drzemie w otoczce f
- ePub + Mobi 29 pkt
-
Zdzisław Stroiński O poległym pamięci St. Łomienia Przymierzaliśmy postaci tamtych do śladów drobnych, jakby zrobionych pazurkiem wiewiórki, która przebiegła w pośpiechu. Gdy zrozumiałem cień jego włosów tam, na murze z cegieł czerwonych, niebo szarzało od deszczu i śmierci. Między cegłami w silnym betonie gną się delikatnym jak puch spalon
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Klechdy sezamowe Opowiadanie Króla Wysp Hebanowych Oto jest bajka, w której Król Wysp Hebanowych opowiedział sułtanowi historię swego życia. Ojciec mój nazywał się Machmud i był królem tego państwa, które jest znane pod nazwą Ziemi Wysp Hebanowych. Nazwa ta pochodzi od czterech wzgórz, porosłych drzewami hebanowymi. Wzgórza t
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Opowieść wildecka Co rano to samo miejsce wystawione na sprzedaż oczom: złuszczona płetwa kamienicy na brzegu nieruchomego morza ulic, mężczyzna-ptak uprząta śmieci z plaży chodnika zalegające po nocnym przypływie jak martwe ryby, nerwowy rój w zatoce bra... Mariusz Grzebalski ur. 1969 Najważniejsze dzieła:
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Karol Darwin O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego czyli o utrzymywaniu się doskonalszych ras w walce o byt tłum. Szymon Dickstein ISBN 978-83-288-5279-2 Rys historyczny rozwoju poglądów na powstawanie gatunków przed opublikowaniem pierwszego wydania niniejszego dzieła Postaram się podać tutaj krótki rys rozwoju poglądów na powstaw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi pierwsze O prałacie I to być musi do fraszek włożono, Jako prałata jednego uczczono. Białychgłów młodych i panów niemało Za jednym stołem pospołu siedziało. Siedział też i ten, com go już mianował, Bo dobrej myśli nigdy nie zepsował. Mnich wedle niego, a po drugiej ręce Pani co starsza. Słuchajże o męce: Na pirws
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O proporcyjej Atoli patrząc na swe jajca silne, Myśliłem rzeczy moim zdaniem pilne: Jeśli mię chce mieć szczęście w tym nierządzie, Niech mi da wedle proporcyjej mądzie. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na s... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Zm
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Birkenmajer Wycieczka Opuszczony okop Opuszczony okopie, zapomniany okopie! O ty śladzie ostatni, śladzie nieukojny przeogromnej, okrutnej tej wojny, co lat siedem po całej szalała Europie, całą ziemią wstrząsała do posad, w perzynę obracała krocie ludzkich osad, ludzkich istnień gasiła tysiące, cichy siedzę nad tobą i w głębi twej top
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wioletta Grzegorzewska ur. 9 lutego 1974 Najważniejsze dzieła: Wyobraźnia kontrolowana (1997), Parantele (2003), Orinoko (2008), Inne obroty (2010), Pamięć Smieny/Smena's Memory (2011), Guguły (2014) Poetka i prozaiczka, absolwentka filologii polskiej w Częstochowie. Książki wydawane w języku angielskim podpisuje jako Wioletta Greg. W latach 2003
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ludovico Ariosto Ur. 8 września 1474 Zm. 6 lipca 1533 Najważniejsze dzieła: Orland szalony Poeta włoskiego renesansu, autor eposu rycerskiego o Orlandzie, a także satyr i komedii wierszem i prozą. Pochodził z Ferrary; na tamtejszym uniwersytecie uzyskał tytuł doktora praw. Od 1503 r. był związany z dworem kardynała Ippolito d'Este, k
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński Strąceni z niebiosów Orland Szalony Kwiat purpurowy marznie w lodowni w upiornych snach dusza się błąka z zarzewiem głowni, by odgnać strach. Tam na Golgoty krzyżu zawisnął skrwawiony kruk harfa gra cicho skrzydłami błysnął u Jego nóg. A więc ty dziki śmiechu zwątpienia składasz Mu łzy? lecz to kość ludzką gryzły wśród ci
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ludovico Ariosto Orland szalony tłum. Piotr Kochanowski ISBN 978-83-288-2075-3 Tom I Wstęp Takich świetnych i szczęśliwych epok, jaką była epoka wypełniona sześćdziesięcioletnim blisko żywotem Ariosta (14741533), znają dzieje ludzkości tylko niewiele. Wiek Peryklesa w Grecji, Augusta w Rzymie, Ludwika XIV we Francji, Schillera i Goethego
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ludovico Ariosto Orland szalony tłum. Piotr Kochanowski ISBN 978-83-288-2076-0 Tom II XVII. Pieśń siedmnasta Argument Karzeł na Rodomonta ludzie swoje wiedzie. Gryfon do Norandyna na gonitwy jedzie, W których nikczemny Martan ukazuje tyły I daje znać, że słabe ma serce i siły; Potem, aby sromoty Gryfona nabawił, Zbroję mu jego ukradł i
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ludovico Ariosto Orland szalony tłum. Piotr Kochanowski ISBN 978-83-288-2077-7 Tom III XXXII. Pieśń trzydziesta wtóra Argument Bradamanta Rugiera darmo oczekiwa, Podejrzenie ją trapi, żalów jej przybywa; Tuszy, iż mu gorącą rozpala miłością Serce piękność Marfizy z męstwem i ludzkością. Jedzie z domu i w drodze do zamku wstępuje Trysta
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mieczysław Braun Przemysły O rodzeniu chleba, czyli o pisaniu wiersza Przy stodołach zasobnych wiatr wysoki śpiewa I od plew ziarna gęste powiewem przesiewa. W cepami bite garnce dyszą wiatru usta, Nim na chustę powietrzną sfrunie próżna łuska. Oraczu! już ci pracy twój wiatr nie przysparza: Wór pękaty na wozie ciągnie koń młynarza Nad brzeg r
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O rozkoszy Rozkoszy na świat szczerej nie podano, Ale do każdej żółci przymieszano. Skąd cię potyka, co twej duszy miło, Masz przyjąć i to, co nie g'myśli było. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie ... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Zm.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O rozwodzie Przyszedł chłop do biskupa chcąc się rozwieść z żoną. Pytają go: Czemuż tak w oczu twych mierzioną? Atolim jej nie zastał dziewicą, ksze miły! A biskup mu zaś powie: O błaźnie opiły, Przychodzi to na króle i wysokie stany, A nie przynoszą takich plotek przed kapłany. ... Jan Kochanowski Ur. 6 cz
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa O rycerzu miłującym Opowieść ISBN 978-83-288-2578-9 Poprzedza list do młodzieży, przesłany z okazyi obchodu jubileuszowego w Krakowie. Do młodzieży Ktoś, w czasach dawnych, niezwykłą łaską losu obdarzony, w uniesieniu pokory i wdzięczności zawołał do Boga: Nie mnie, nie mnie, lecz imieniowi Twojemu, o Panie! Nie mnie, ni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kasprowicz Z wichrów i hal, Z Tatr Orzeł Królewski, dumny ptak w majestatycznej pysze Na turniach uwił tron, skrzesanych ręką burzy: Stąd, w słońca lecąc szlak, w błękitach się kołysze, Przecina niebios skłon, lub w chmurach się zanurzy. Ziemia w pogardzie dlań, w granice zwarta ciasne! W nieskończoności głąb na zawsze snać się rzuci
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert IV O rzeczach Zasławowi Malickiemu Rzeczy skończone, istnienia gotowe Pokoju mego fauno i floro: Rośliny z metalu, zwierzęta dębowe, Stojące, wiszące domowe potwory Obracacie się ku mnie nocą, Wyszlachetnione w miesięcznej poświacie, Przez sen czuję, chcecie, bym się ocknął, Końca snu mego, wiem, czekacie Wieści, wieści z .
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Orzeł i żółw Wynieś mię w powietrzne szlaki, Raz do orła żółw powiedział, Prawdziwie, aż zazdroszczę, jak latają ptaki; Raz już z ziemią zrobię przedział. Ale, mój bracie orzeł mu odpowie, Co też u ciebie w głowie? Ty chciabyś się z ptactwem bratać? Chodzić nie umiesz, a chciałbyś już latać. Nadaremne na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Orzeszki Dalej, śmieszki, na orzeszki, Dalej razem w las! Już leszczyna się ugina, Woła, woła nas. My, leszczyno, ci ulżymy, W to nam, w to nam graj! Wnet orzeszkom poradzimy, Tylko nam je daj! A kto trafi na świstaka, Tego smutny los! Tylko próchno i tabaka, Co nie idzie w nos! A kto trafi na dwojaczki, Ten... Maria Konopni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O Rzymie Jako wszytki narody Rzymowi służyły, Póki mu dostawało i szczęścia, i siły, Także też, skoro mu się powinęła noga, Ze wszytkiego nań świata uderzyła trwoga. Fortunniejszy był język, bo ten i dziś miły: Tak zawżdy trwalszy owoc dowcipu niż siły. ... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie k
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Osiem linijek Pamiętasz ten piękny wiersz Williamsa Czerwone taczki? Często wracam do niego, do jego białych i czerwonych plam i gdy czytam na głos to jedno krótkie zdanie, rozbite na osiem lini... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykac
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smutnych rewolucjonistów (1973), Zabójstwo (1973), Świat nie przedstawiony (wraz z Adamem Zagajewskim, 1974), Stan wyjątkowy (1978), Zjadacze Kartofli (1978) Poeta, prozaik, krytyk literacki, znawca i tłumacz literatury serbo-c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Osioł i chłopczyk Szedł osioł utrudzony i stąpał powoli, Tyle obelg! o Boże! jakże serce boli: A w tem wybiega chłopczyk, wskazał kłapoucha: Hej widzieliście leniucha! OSIOŁ Niegrzecznyś! mówią wprawdzie, że jestem leniwy, Ależ ty bądź sprawiedliwy, Pomnij: krzywdzić się nie godzi. Prawda, że osioł zby
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Osioł i dzik Osioł, zaślepion srodze, drwił sobie raz z dzika, Dzik chciał zaraz na ćwierci rozszarpać nędznika, A potem myśli sobie: wszak on rozum stracił Uśmiechnął się i tylko wzgardą mu zapłacił. Kiedy kto nierozsądny na cię potwarz miota, Wstrzymaj zemstę; przebaczać naj... Stanisław Jachowicz Ur. 17
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli Oskarżenie Jackowi Smykałowi i Stanisławowi Kruszyńskiemu Nie pytaj gdzie żyjesz jak na imię ma mężczyzna który boi się zajrzeć do słownika swoich wątpliwości czemu dzień jest mokry od potu tak samo we wtorek jak i w niedzielę jak daleko jedzie się do miasta z napisem ko... Julian Kornhauser ur. 20 wrześni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi pierwsze O sobie Dopiero chcę pisać żarty Przegrawszy pieniądze w karty; Ale się i dworstwo zmieni, Kiedy *w pytlu hrosza neni*. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektur... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Zm. 22 sierp
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Julian Kornhauser Zjadacze kartofli O sobie Czy wierząc w siebie, daję z siebie wszystko? A jeśli nie daję, to dlaczego czekam? Może, gdybym nie wierzył w skuteczność tego, co robię, czekałbym krócej? Nie myślę już o ... Julian Kornhauser ur. 20 września 1946 Najważniejsze dzieła: Nastanie święto i dla leniuchów (1972), W fabrykach udajemy smu
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi wtóre O starym Stary miał priapismum, nieukładną mękę. Lecz była młodej żenie ta niemoc na rękę, Bo się pan często parzył w przyrodzonej wannie, Co więcej niżli jemu pomagało Hannie. Potym go uleczyli mądrzy doktorowie, A pani w płacz nieboga: Biadaż mojej głowie! Kiedyś ty, mężu... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi pierwsze O Staszku Gdy co nie g'rzeczy usłyszy mój Staszek, To mi wnet każe przypisać do fraszek. Bracie, by się to wszytko pisać miało, Już by mi dawno papieru nie zstało. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stro... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Zm
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Kołysanka jodłowa Ostatni błysk zachodu gasł (z Alexandra Błoka) * Ostatni błysk zachodu gasł. Wiatr westchnął, ścichł. Dzień się dopalił. Zza chmur miesięczny spłynął blask. I zadźwięczała pieśń z oddali. Porywy dawne, tchnienia muz, Wróciły znów, ożyły z dźwiękiem, Lecz w sercu dźwięk ten w skargę rósł, Żałobnym wtórząc jęk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Ignacy Kraszewski Ostrożnie z ogniem ISBN 978-83-288-2428-7 A ja, zawołała blondynka, żywo podnosząc głowę i wyciągając rękę jakby wskazywała miejsce, w którem przed nią ktoś miał uklęknąć ja, żebym kochała, żebym najmniejszą oznaką wzajemności opłaciła miłość, żądam po moim przyszłym kochanku, jak starożytna heroina: jak xiężniczka w ba
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O swych rymiech Ja inaczej nie piszę, jeno jako żyję; Pijane moje rymy, bo i sam rad piję, Nie mierzi mię biesiada, nie mierżą mię żarty, Podczas i czepiec; więc też pełne tego karty. Co po sykofancyjej? Chcesz mię miary w życiu Nauczyć, a sam, księże, nosisz... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Satyry, Część pierwsza Oszczędność Naucz, panie Aleksy, jak to zostać panem. Nie o takim ja mówię, co wysokim stanem I wspaniałym tytułem dumnie najeżony, Albo jaśnie wielmożny, albo oświecony, Co tydzień daje koncert, co dzień bal w zapusty, A woreczek w kieszeni maleńki i pusty; Ale o takim mówię, co w czarnym żupanie I w bek
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi trzecie O tejże Jako ogień a woda różno siebie chodzą, Tak miłość a powaga nigdy się nie zgodzą. Dobrze by się nie kłaniać nieprzyjacielowi, Ale tym sakiem Miłość już o płatne łowi. A im się kto chce mężniej popisać w tej mierze, Tym więcej śmiechu na się i błazeństwa bierze. A przedsię abo musim porzuci... Jan K
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pjotr Janicki Nadal aksamit: liryki Kwiaty i łzy Otucha Łodyga rabarbaru jest chyba wzruszona, tak łaknie jej cień za stodołą i moje nozdrza. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostęp... Pjotr Janicki Ur. 1974 r. w Białymstoku Najważniejsze dzieła: Nadal aksamit (2006), Wyrazy uznania (2014), 13 sztuk (2016) Właśc. Piotr
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi pierwsze O tymże Wczora pił z nami, a dziś go chowamy; Ani wiem, czemu tak hardzie stąpamy? Śmierć nie zna złota i drogiej purpury, Mknie po jednemu jako z kojca kury. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolne... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi pierwsze O tymże Wierzę, od początku świata Nie były tak suche lata; Oczy nasze to widziały: Chmury się w rzekach kąpały. ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracow... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r. w Sycynie koło Zwolenia Zm. 22 s
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Owad ludzki Uważacie, jak dzisiaj trudno się dogadać Z bliźnimi na tym świecie? Zmienia się gatunek. Skrzydła w zamian za rozum. Jakaż na to rada? Owadziejemy! Spróbuj mówić do owada! ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na... Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Ur. 24 listopada 1891 w Kra
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Owczarek Przyleciały chmurki jasne, Jako złota mgła, A owczarek za owcami Na fujarce gra. Dalej, dalej, owce moje, Dalej na pole Przepłynęły jasne zdroje, Wzięły mi dolę! A i czegóż tak żałośnie, Owczareczku, grasz. Gdy ta młoda ruń nam rośnie, Łan zakwita nasz? Nie pocieszy ruń ta młoda, Nie ukoi mnie: Płyną lata, jak
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Stanisław Jachowicz Bajki i powiastki Owieczka wypieszczona Była to owieczka biała, Niebieską wstążeczką koło szyjki miała, A na tej wstążeczce był srebrny dzwoneczek: Bo też to był klejnot ze wszystkich owieczek. Ależ tę baziulkę w pieszczotach chowali, Prawie nóżką ziemi dotknąć jej nie dali, Kochali jak dziecię, na rękach nosili, Trawką, kw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Czechowicz nic więcej o świerszczach paście się paście w chrzęście połonin włóczęgi świerszcze śpiewacze chmura za chmurą górą za górą za górą goni zwiastuje rzeczy podwójny urok tak nie inaczej deszcz w seledynach drobno zacina po niedalekim stoku szopa zwalona zgniłe ma krokwie o słońce z malin oświeć ją okwieć łuną dwoistych uroków z
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Krzysztof Kamil Baczyński O wolność Przebudziły się w nas zwierzęta i duchy mleczne się budzą. W dzień podobni jesteśmy złym ludziom, w noc zwierzętom płonącym w cierpieniu, to znów bestiom krzyczącym w rui, to znów cierniom w swych oczach człowieczych; rozdzielonym, niespokojnym i czułym ciała ciążą jak twarde rzeczy. A na niebie chmur bitwa ł
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa O wpływie nauki na rozwój miłosierdzia ISBN 978-83-288-2579-6 Nauka wysusza serce. Rozum jest wrogiem uczucia. Oto zdanie, które posiada w świecie obieg szeroki i wiarę niemal powszechną, oto jeden z tych licznych komunałów które w dziedzinie umysłowości ludzkiej spełniają rolę podobną tej, jaką odgrywa w państwie, rujnująca ob
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye O wschodzie Mrok gasnął purpurowe wytrysły promienie, W zamarłych chmurach budząc wyśnione widzenia Opustoszałych zamków, potworów z płomienia I dróg, wiodących w przestrzeń długo nieskończenie. Słońce! ku jego blaskom wyciąga ramiona Tłum ludzi z błędnym wzrokiem i spalona wargą, Jęczy niebo i ziemia utajoną skar
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Joanna Papuzińska O zapadłej karczmie (Boguchwalski dzwon) Opracowano na podstawie bajki ludowej O nazwie wsi Boguchwała. Zapadła karczma opowiedzianej przez Stefanię Budę ISBN 978-83-288-5447-5 Przed dawnymi laty ta wieś, co dziś się nazywa Boguchwała, nosiła inną nazwę. Zwano ją Pietraszewice, od imienia jednego z jej właścicieli. I była też
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jan Kochanowski Fraszki, Księgi pierwsze O zazdrości Ani przyjaciel, ani wielkość złota, Ani uchowa złej przygody cnota; Przeklęta Zazdrość dziwnie się frasuje, Kiedy u kogo co nad ludzi czuje. Więc jesli nie zje, tedy przedsię szczeka, A ustawicznie na twoje złe czeka. To na nię fortel: nic nie czuć do s... Jan Kochanowski Ur. 6 czerwca 1530 r
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Dziejba leśna O zmierzchu II Gdy zmierzch na oknie naszym już dosięga kwiatów, My, w cień wspólny związani na znajomej ścianie Myślami do dwu różnych odbiegamy światów, Dłońmi zwarci w tym ziemskim, jak na pożegnanie. Wędrówka myśli naszych, stroniących od ciała, Każe pod grozą straty trwać w znieruchomieniu Dech przy tc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Zbierzchowski Impresye O zmierzchu Gdy mrok się szary do mej izby wtoczy, Po kątach wizye wyprawiając zdradne, Głowę skroniami na poduszki kładnę, Zamykam mocno powiekami oczy. Lecz próżno chciałbym, ciszą kołysany, Wsiąknąć bez czucia w te mroki i cienie; Z godziną zmierzchu zaczął swe istnienie Jakiś świat drugi, tajemny, nieznany W
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Józef Szczepański Pałacyk Michla Pałacyk Michla, Żytnia, Wola, Bronią jej chłopcy od Parasola Choć na tygrysy mają visy To warszawiaki fajne urwisy. Hej! Czuwaj wiaro i wytężaj słuch, Pręż swój młody duch, Pracując za dwóch. Hej, czuwaj wiaro i wytężaj słuch, Pręż swój młody duch jak stal. Każdy chłopaczek chce być ranny, Sanitariuszki ślic
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Pacierz dzieci Gdy się modlą drobne dzieci, Jasno robi się na ziemi, Słonko cudnie wtedy świeci Nad polami, nad naszemi. Gaje biorą zieleń młodą, Roztula róża swe pąki, A poranną się pogodą Śmieją zboża, śmieją łąki. Gdy się modlą drobne dzieci, Milkną echa burz i gromu; Białem skrzydłem spokój leci Na miłego strzechę dom
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Październik Zapomniałem o nim. Więc dlaczego teraz jesienią, kiedy wiatr ładuje pod kołnierz swój wilgotny jęzor? Kiedy jego żona i córka, popychane, nie bez trudu nabijają na hak wyszukane w trawie papiery i śmiecie, a czarną foliową torbę wyrywa im z rąk? Kim jest teraz, skoro z tak... Mariusz Grzebalski
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Palestra staropolska Odkąd ludzie żyją, nigdy nie było takich przemian w tak krótkim czasie, jak jest życie moje. Wszystko się albowiem odmieniło; stan, obyczaje, wiara, ludzie, tak, że gdyby człowiek dzisiejszego wieku mógł mieć przed oczyma obraz dawnych czasów, nie poznałby swojej ojczyzny, a jeszcze mniej by
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Radosław Wiśniewski Palimpsest Powstanie ISBN 978-83-288-5732-2 Zawołać naszych chłopaków? Zawołaj! (Edward Stachura, Siekierezada) Wstęp Powstanie warszawskie, mimo upływu 75 lat, wciąż budzi żywe dyskusje i kontrowersje. Szczególnie w ostatniej dekadzie widoczny jest wzrost zainteresowania jego tematyką wykraczający poza środowisk
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Satyry, Część pierwsza Palinodia Na co pisać satyry? Choć się złe zbyt wzniosło, Przestańmy. Świat poprawiać zuchwałe rzemiosło. Na złe szczerość wychodzi, prawda w oczy kole; Więc już łajać przestanę, a podchlebiać wolę. Których więc grzbiet niekiedy, mnie rozum nawrócił, Przystępujcież, filuty, nie będę was smucił. Ciesz si
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Tadeusz Miciński W pośród Raju Palmy Widzę w Twych oczach ciemne morza tonie i szafir nieba, co się w nich przegląda roskosz otchłani, która śmiercią zionie ciszę bezmiarów których się pożąda. Lub mi się zdaje, że to leśne głusze w podzwrotnikowem słońcu gorejące a w głębi zimne; strojne w pióropusze tęczowych kwiatów, a od lian ginące. .
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacob i Wilhelm Grimm Paluszek tłum. Marceli Tarnowski ISBN 978-83-288-2282-5 Żył sobie kiedyś biedny chłop. Pewnego wieczoru, kiedy podsycał ogień na kominie, powiedział do żony, która siedziała przy kołowrotku i przędła: Jaka to szkoda, że nie mamy dzieci! U nas jest tak smutno i cicho, a u innych tak gwarno i wesoło. Prawda odparła żona
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Damnata Pamięci Ignacego Domejki Odpłynąłeś nam za morze, Za dwoiste morze! Za to jedno tu, na ziemi, Za to drugie boże. A na jednem fale biją, Wicher po niem lata, A na drugiem wielka cisza, Cisza z po za świata. A na jednem, w blaskach słońca, Łódź się rankiem chwieje, A na drugiem noc wieczysta, Co nigdy nie dnieje
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Mariusz Grzebalski Drugie dotknięcie Pamiątka po mojej Łodzi Nocne dwadzieścia dwa kładzie plaster światła na obtłuczonej fontannie, skręca, wprawia w gorączkę pękniętą szybę w oknie. Neon-policjant zagląda przez nie, donosząc bez troski o ortografię: POLLENA ... Mariusz Grzebalski ur. 1969 Najważniejsze dzieła: Negatyw (1994), Ulica Gnostyc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piotr Sommer ur. 13 kwietnia 1948 Najważniejsze dzieła: W krześle (1977), Pamiątki po nas (1980), Po stykach (2005), Dni i noce (2009) Poeta, eseista, tłumacz. Autor kilkunastu tomów poetyckich i krytycznoliterackich, redaktor wielu ważnych antologii, autor wierszy dla dzieci. Otrzymał m.in. Nagrodę Literacką im. Barbary Sadowskiej w 1988, Nagrod
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piotr Sommer Pamiątki po nas Pamiątki po nas I te kobiety, pokazujące nam codziennie, jak mali byliśmy. Przypominające bez ustanku aż wywołają w nas chociaż cień uśmiechu, lekki uśmiech w przestrzeń. Jakby nie było ani ich, ani tych szmatek, spranych... Piotr Sommer ur. 13 kwietnia 1948 Najważniejsze dzieła: W krześle (1977), Pamiątki po na
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy [Pamiątki Soplicy - Motto] ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest na stronie wolnelektury.pl. Wersja lektury w opracowaniu merytorycznym i krytycznym (przypisy i motywy) dostępna jest na... Henryk Rzewuski Ur. 3 maja 1791 w Sławucie na Wołyniu Zm. 28 lutego 1866 w Cudnowie na Woły
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pamiętnik pani Hanki Tadeusz Dołęga-Mostowicz ISBN 978-83-288-5495-6 Oddając go w ręce czytelnika pragnę zaznaczyć, że najwyższą zaletą pamiętnika jest zdumiewająca jego szczerość, szczerość, której nie zdołali osiągnąć nawet tak wielcy pamiętnikarze jak toute proportion gardée Jan Jakub Rousseau. Pani Renowicka wprawdzie nie występuje tu pod
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jerzy Liebert Druga ojczyzna Pan Bóg i bąki Pan Bóg jest dzieckiem płochem, które dla zabawy Słodki kwiat koniczyny ukrywa wśród trawy, Z obłoków na nią bąki furkocące strąca, By w kwiatach brzuszki skryły od wielkiego słońca. Gdy później bąki ciężko poruszają głową, Plączą nogi od miodu i ... Jerzy Liebert Ur. ur. 24 lipca 1904 w Częstochowi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Bielecki Wszystko dawniej szło lepiej niż teraz. Takie przestępstwa, co by ich dziś miano za żart, to ludzi gorszyły i widocznie kary od Boga ściągały; a teraz już namnożyło się tyle złego, takie paskudztwa, których dawniej ani słychu, że Panu Bogu naprzykrzyło się karać: zdaje się mówić ludziom róbcie, co c
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Borowski Pisałem o bandzie albeńskiej, a mało kto wie, co znaczyła ta banda, do której tak się starano należeć, iż każdy miał sobie za wielki zaszczyt być jej członkiem. Książę Karol Radziwiłł, będąc jeszcze miecznikiem litewskim, utworzył ją w Albie, domu wiejskim z ogrodem pod Nieświeżem. Pan Piszczało, ni
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Napój cienisty Pan Błyszczyński Kazimierzowi Wierzyńskiemu, Jego żywotnym zmaganiom się z upiorami współczesności i zdobywczym przeobrażeniom twórczym. Ogród pana Błyszczyńskiego zielenieje na wymroczu, Gdzie się cud rozrasta w zgrozę i bezprawie. Sam go wywiódł z nicości błyszczydłami swych oczu I utrwalił na podśnionej d
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Czapski Nigdy dobry uczynek nie będzie stracony nawet i na tym świecie. Rozumie się uczynek, do którego się łączy jakaś ofiara, jakieś poświęcenie; bo cóż wielkiego rzucić choćby pełną garść złota, jeśli to nie ujmuje nam najmniejszej wygody. Zbawiciel nasz, widząc rozdających hojne jałmużny, rzekł, że biedn
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Pan doktór Na zegarze już dziewiąta: Felek się z siostrzyczką krząta, Bo do chorych dawno pora, A on bawi się w doktora. Więc mozoli się chłopczyna I parasol babci spina, Żeby chory nie rzekł: Hola! Doktór a bez parasola? Mańcia szczotką ślicznie gładzi Najstarszy kapelusz dziadzi; Będzie w nim Felkowi ładnie, Jeśli ...
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Dzierżanowski Bitym charakterem na wołowej skórze by nie spisać, jak i ile razy konfederaci barscy popisali się. Gdzie tylko armat nie było, nigdzie nam Moskwa placu nie dotrzymała. A ludzi tak zgrabnych jak naówczas to teraz i nie widać. Między zgrabnymi jakże nie porachować pana Franciszka Dzierżanowskiego
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Pan Franciszek Nic milszego, powiem szczerze, Jak widok pana Franciszka, Kiedy się do książki bierze, Aby uczyć z niej braciszka. Pan Franciszek to nie Franio! Franio także mi osoba! Co to musi chodzić z nianią, Tam, gdzie niani się podoba! Pan Franciszek rok dziewiąty Zaczął jakoś w same żniwa; W szkole, w ławce siedzi
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa Pani Dudkowa Wspomnienie ISBN 978-83-288-2580-2 Opowiem zdarzenie prawdziwe. Nic nie dodam, nic nie ujmę; opowiem tak jak było. Historja nieduża i jak prawie wszystkie historyjki tego świata, z początkiem wesołym, a z zakończeniem smutnem. Jeszcze teraz, gdy ją czasem wspominam, czyni mi się smutno i jakoś wstyd. Nie za siebie.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Panienka Gdzie panienka jest we dworze, Tam nikt smutnym być nie może, Bo panienka i rozśmieszy, I zabawi, i pocieszy. Dzień jej cały pełno wszędzie, Chwilki próżno nie usiędzie, Nigdy sobie, zawsze komu, Jak ptaszyna śpiewa w domu. Czy choroba, czy wesele, Do panienki idą śmiele: Ona druchny śliczne stroi, I choroby się
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Edward Pasewicz Dolna Wilda Pani Michałowska Pani Michałowska umarła we wtorek. Nad ranem znaleźli trupa, nad ranem. Jej pończocha wisiała za oknem, podarta i zacerowana, i znowu podarta wzory skłębionych myśli odciśnięte w powietrzu. Kiedy ją wynosili, pies zawył i kawa wylała się na obrus. Z okrutnej sierści jest ten świat utkan... Edward
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa Pan Kaprowski ISBN 978-83-288-2581-9 Rozdział pierwszy. U ekonoma Wiosenny wieczór spadł na pole, ziejąc mocną wonią świeżo zoranej ziemi. Mglisto było, pochmurno i cicho. Drogą, zrzadka obsadzoną drzewami, szła kobieta bosa i w siermiędze. W zmroku i mgle szła prędko i prosto, nie omijając kałuż ani głębokich kolein, które
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Leszczyc Chociażby mnie zrzędą i dziwakiem za to nazwano, wszelako wyspowiadam się z przekonania mojego, że już dziś nigdzie nie masz praw między ludźmi. Są rozkazy, urządzenia, ustawy, często mądre i zbawienne; ale nie prawa. Bo żeby prawo było prawem, trzeba mu czegoś więcej niż to, że jest mądrem i zbawie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Napój cienisty Panna Anna Krakowianka jedna Miała chłopca z drewna. Znana piosenka. Kiedy wieczór gaśnie I ustaje dzienny znój, Panna Anna właśnie Najwabniejszy wdziewa strój. Palce nurza smukłe W czarnoksięskiej skrzyni mrok, I wyciąga kukłę, Co ma w nic utkwiony wzrok. To jej kochan z drewna, Zły, bezmyślny, martwy
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Eliza Orzeszkowa Panna Antonina ISBN 978-83-288-2582-6 Gdybym miała dwanaście córek, wszystkie, co do jednej, wykierowałabym na profesorów uniwersytetu! Tak, wszystkie, co do jednej, chociażby mię za to ludzie biczowali, krzyżowali i kamienowali, wszystkie, co do jednej, byłyby profesorami uniwersytetu! Tak! Dwanaście córek i dwanaście katedr!
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Panna Micia na osiołku Nie puszczaj się, Mimi, sama Na osiołku! rzecze mama. Czekaj, tata zje śniadanie, To pojedziesz z nim, kochanie! Ale Mimi ani słucha, I hyc! na grzbiet kłapoucha. Uciekajcie, dzieci, z drogi! Bo tu pędzi rumak srogi Ani uzdy, ni rzemienia, Ni kulbaki do siedzenia Tylko mu się z boków dymi! Woła
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Satyry, Część pierwsza Pan niewart sługi I wziął tylko pięćdziesiąt. Wieleż miał wziąść? Trzysta. Tak to z dobrego pana zły sługa korzysta. A za cóż te pięćdziesiąt? Psa trącił. Cóż z tego? Ale psafaworyta jegomościnego. Prawda, wielki kryminał, ale i plag wiele. To łaska, że pięćdziesiąt. I nieprzyjaciele Taką łaskę wyświadczą.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Ogiński Za dawnych czasów szlachcic z cierpliwością i statkiem mógł zawsze sobie kawałek chleba zapewnić. Służba po pańskich dworach krzywdy nie robiła: pan był razem opiekunem sługi; a jeżeli jak ojciec karał, to i jak ojciec kierował i o losie pamiętał. Ale nie każdemu dostać się można było do pańskiego dw
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Rewieński Nigdy bez łez nie mogę wspomnieć sobie o śp. Ignacym Rewieńskim, co za jednomyślną wolą całej szlachty księstwa nowogródzkiego otrzymał sęstwo ziemskie i był wzorem dobrych urzędników. On przy pewnej oszczędności żył ledwo nie po pańsku. Wystarczały mu dochody i długów nie zostawił, chociaż dom jeg
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Ryś W naszej niegdyś Polsce, jak wszędzie, ale szczególniej u nas, fortuna się na kole toczyła: raz była na wierzchu, raz na spodzie; aby nikt się nie pysznił ani rozpaczał. Zdaje mi się, że Pan Bóg tak przykazał i że to powinno być wszędzie. Stąd wedle mizernego mojego pojęcia, nie chwali się owym narodom,
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zuzanna Ginczanka Panteistyczne Nie objawił mi się żaden bóg w gorejących i ognistych krzakach, nie przemawiał do mnie pożarem i nie wzywał mnie płomieniście odnalazłam go w krzaku bzu, gdy w kiściastych krocił się znakach, rozpoznałam go najzieleniej, gdy przez mokre wołał mnie liście. No i odtąd chodzę zdumiona zadziwieniom nagłym naprzec
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Bolesław Leśmian Poematy zazdrosne Pantera Ani mię zgnębią zórz krwawe zawiście, Ni złote groźby słonecznej potęgi! Grzbiet mój w złość słońcu czerni się plamiście W przeciwsłoneczne, przeciwzłote pręgi! Gotowam słońce rozszarpać na ćwierci! Na ziemi ryk mój, milczenie me w niebie Z nieznanych światów czaję się na ciebie Ja rozpląsana dooko
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Henryk Rzewuski Pamiątki Soplicy Pan Wołodkowicz Wielkie dla nas złe, że zagraniczni ludzie chcą nas uczyć tego, co się u nas działo; a co gorsza, to że młodzież nasza chętniej im wierzy niżeli nam, cośmy na to patrzali. Długi czas markotno mi było, że nie umiem po francusku, bo człowiek w książkach francuskich znalazłby jakąś rozrywkę; ale obc
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Pan Zielonka Pan Zielonka, co nad stawem Mieszka sobie żabiem prawem, Ma rodzinę wcale sporą: Dzieci pono aż pięcioro. Już od dziada i pradziada Wielkie Bagno tu posiada, I przy kępie, pod łopianem, Na folwarku tym jest panem. Tu na muszki w lot czatuje, Tu się kąpie, tu poluje, Tu napełnia staw swym krzykiem, A jest sław
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Zagwizdaj, Papuziu! Minuśka porwała się z jego kolan i nagle w półcieniu, już z okien płynącym, zabieliła się jak zjawisko w swej masie białych zwiędniętych koronek i pomiętego batystu. Nie! nie! nie chcę! Ale on, nieubłagany wyciągnął rękę i ujął nagie ramię dziewczyny w swe suche palce nerwowego blondyna. Zagwizdaj, Papuziu! Ty wiesz, to
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Parasol Wuj parasol sobie sprawił. Ledwo w kątku go postawił, Zaraz Julka, mały Janek, Cap za niego, smyk na ganek. Z ganka w ogród i przez pola Het, używać parasola! Idą pełni animuszu: Janek zamiast w kapeluszu, W barankowej ojca czapce, Julka w czepku po prababce, Do wiatraka pana Mola! A wuj szuka parasola. Już w ogrodzie
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Marcin Sendecki Parcele ISBN 978-83-288-5827-5 Miasto, zepsuty mięsień; pasterze prowadzą kobiety, wózki i kosze porzeczek. Miękkie dzieci wirują na placu. Głodny, nieruchome (rozmnażajcie się, czyńcie mnie sobie poddanym). ------------------------------------------------ Dotykanie się; kiedy wesołe chustki ż
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jacek Podsiadło Wychwyt Grahama Paseczki, krateczki, desenie Sobota, dziewczyny tlenią włosy, szykują na wieczór szalowe kreacje. Żelazo pasów cnoty i krat w oknach utlenia się powoli, czas dogląda procesów kremacji, czasowniki, jego asysta, prześcigają się w formach. Nic mi nie mówi znalezion... Jacek Podsiadło ur.7 lutego 1964 Najważniejsze
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Maria Konopnicka Pastereczka Oj nie chcę ja być ptaszyną, Co gdzieś leci w dal Bo tej nasze wioski miłej Byłoby mi żal! Oj nie chcę ja być czółenkiem, Co gdzieś płynie w dal Bo tych naszych pól i lasów Byłoby mi żal! Oj nie chcę ja być tą chmurką, Co gdzieś wieje w dal Bo tych naszych wzgórz różowych Byłoby mi żal! Tum wyro... Maria Kon
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Pasterz i morze z Fedra Ponad skały i rzeczki Pędził pasterz owieczki. Gdy zeszło zorze A ujźrzał morze, Jak wspaniałe, dostojne, Jak w zaciszu spokojne, Jak się szklniły po wodzie Blaski słońca przy wschodzie Zakochał się w żywiole. Więc rzekł: Płynąć ja wolę, Niż się tułać po ziemi Z owieczkami mojemi.
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ignacy Krasicki Bajki nowe Pasterz i owce Owca na wilka Płakała dni kilka: Młode jagnię Zagryzł w bagnie. I pasterz, co go hodował, Żałował; Zgoła płakali oboje Jak swoje. Widząc to koza rzekła do drugiej: Patrz, co to człowiek czyni usługi! Zasila w życiu, żałuje w zgubie; Jakże go lubię! Siebie on lub... Ignacy Krasicki Ur. 3 lut
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Wincenty Korotyński Czem chata bogata, tem rada Płaszcz królewski (Podanie historyczne) Jedną z uliczek odległych Krakowa, Po dniu majowym, o zmroku już dobie, Przy niebios lampie, co nad miastem pływa, Zwolna ją orszak otacza w żałobie, Aż kilku xięży poprzedza z daleka, Zlewa się z płaczem pieśnia żałościwa, Gwarne we dzwony rozlega się bici
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt