Wydawnictwo Wolne Lektury - ebooki
Tytuły książek(ebooki,audiobooki) wydawnictwa: Wolne Lektury
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Przed II. Zaprzysiężony Przypływ. Ocean ciężki jak rtęć podchodzi pod nasze mieszkanie. Plusk dokładnie pod podłogą. Trochę niepokoju trochę ciekawości. Chmury śmiało wkraczają do Zatoki. Wiedzie je Apollo lekko stąpając po wodzie. Telewizor grzmi. Jean Claude Van Damme wygrywa- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Przez sen II. Zaprzysiężony Gdańsk: już raz tu umierałem któregoś pierwszego września na ławce pod pomnikiem młodzi żołnierze o świcie sprzątali tablicę i znicze a ja umierałem na tym wąskim cyplu otoczony przez puste butelki zeppeliny gazet przebudzony w nagłym świście wiatru- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Przylądek pozerów IV. Antynirwana Dla Pawła No więc jak to jest proszę pana Żadnych zakrętów Żadnych deklaracji Idziemy nie tam gdzie znane poetki Swoją drogą czemu nasi współcześni poeci piszą o nas nadając swoim bohaterom prawdziwe nazwiska Jakby układali pitaval albo ra- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Psalm IV III. Twój Ojciec Pada deszcz i nasz ogród moknie W taki dzień dobrze się śpi więc śpisz a twój sen wypełnia pokoje jak mgła My zaś patrzymy z góry na Twoją małą głowę I wtedy już wiemy że tak właśnie On patrzył na nas tam gdzie lew spoczywa obok baranka A skoro nie m- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Psalm V III. Twój Ojciec Nigdy nie zobaczysz jak Twój ojciec płacze Nie usłyszysz płaczu Twojej matki Będziemy chować się w mysich dziurach Będziemy rozwieszać sztandary radości Wszystkie rany skrzętnie ukryte Wszystkie łzy wysuszone Po to byś była gotowa Po to byś umiała up- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Redukcja II. Zaprzysiężony Tyle powiedzieć Rozsupłać język rozwinąć ten czerwony chodnik Popłynąć Przywołać kolory widoki sny i wyobrażenia Opowiedzieć Co opowiedzieć? Może historię zbliżeń i oddaleń Wskrzesić zmarłych Unieśmiertelnić żyjących Nasączyć barwami gotowy szablon Op- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Rozbrojony II. Zaprzysiężony Zero agresji mówi ojciec Michał Zioło polski mnich trapista Cudem ocalał Jego towarzysze zakonnicy kontemplacyjni z klasztoru w Tibhirine (*Algieria*) zostali uprowadzeni i zabici przez muzułmańskich ekstremistów (*albo regularną armię: nieznane są- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** II. Zaprzysiężony dla***; oczywiście Rzymu nie ma jest popiół jest książka cieniutka małe życie jest prośba jest słaba modlitwa i wytchnienia też nie ma jest kwiatek w doniczce jest kaszel paznokieć niebieski i nitka jest obłok nad lasem jest szklanka pęknięta jest ach R- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Scenariusz II. Zaprzysiężony (*Kurwa*) Nigdy nie było żadnego scenariusza Przyszedłem nieproszony i niepytany (*niezapytany*) Nie miałem planu pomysłu idei Niczego nie miałem Poza surowym mięsem wokół kości A poza tym zwyczajnie: działo się Szedłem Potykałem się Żaden z was nie- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Sceny z historii rodzinnej III. Twój Ojciec Matka, ta obca kobieta Czuła i zjmna: Mogłabym mieć, i nawet chciałam, drugie dziecko. Starsze wychowywałoby młodszą he, be Siedzi przy świątecznym stole, gdy to mówi. Ma ponad siedemdziesiąt lat choć nie wygląda. Ja prawie pięćdziesi- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Second hand I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Drugą ręką szamocząc się nieudolnie przyszywam guzik Ostre światło razi mnie Mam wrażenie że to już było Wielka kserokopiarka pracuje bez wytchnienia ----- Ta lektura, podobnie jak tysiące innych, dostępna jest ... Jarosław K- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Siddhartha III. Twój Ojciec Książę mój książę z obcej opowieści Oto otwierają się odrzwia Wychodzisz na świat Tak jak moja córka Zobaczycie to samo Starość Kalectwo Zniedołęźnienie Lęk Ból Brama do prawdy otwiera się powoli Za chwilę ruszy orszak Biedny Książę Biedna Weroniko N- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Skały Dover, biel I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Na fotografii profil szlachetniejszy niż rozległość en face sweter wytarty ulubiona włosieńnica podróży nagłe szczęście jak buczenie trzmiela ziemia w tle ale jaka ziemia Zawieszony między krajami pod niebem takim samym ch- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** II. Zaprzysiężony Skomplikuj się Teraz Natychmiast Prostota nie jest cnotą (krytykom środkowy palec czytającym pozdrowienie) W każdym odbiciu ziarnko prawdy Słowa na wysypisku ale to też słowa Coś znaczą Choć z upływem lat coraz mniej Mniej Rany zadrapania po przejściu prze- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Śnieg po kolana Zamieć Z szuflą w rękach odgarniam biały chaos A jednak czegoś mi tu brakuje Pomiędzy manną płatków tłustych niemalże mięsnych w zimnej poświacie księżyca czując pot na karku na plecach za uszami (*on przywołuje doczesnoś- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Splügen, stacja benzynowa II. Zaprzysiężony Jerzemu Sosnowskiemu Nieprawda, można zapomnieć. Nie trzeba się łudzić Nad naszymi głowami mgły biorą w posiadanie ostre stoki, żleby i tę małą wysepkę szkła, jarzeniówek, neonów. Czerwień zachodu i granat wieczoru. Obojętność zmot- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Spojrzenie, znaki II. Zaprzysiężony Kasi Oglądam zdjęcia z wyprawy zwłaszcza tę jedną fotografię patrzy z niej piękna kobieca twarz ilu spojrzy powie cóż za szkoda że nigdy nie spotkały się nasze drogi ręce nasze nigdy nie dotarły do siebie. Za jej głową rozmazane oddalenie- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Stary człowiek płacze II. Zaprzysiężony Iść za miłością Taką która wybucha wodorowym grzybem Wznosi i powala trony Iść za miłością która tka nieprzerwaną nić jak jedwabnik Wykuwa złote detale Staje gdy trzeba przeciwko całemu światu Żadnych kalkulacji Jest tak albo tak Iść za n- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Tej nocy przyszło wszystko: ból zarzynanych zwierząt palonych żywcem ciał dziecięcych utopiony krzyk pożartych przez tsunami męczarnie tych co pod kroplówkami milczenie zasypanych w lawinach rozwarte oczy samobójców płacz narodzonych bez- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Panu Robertowi Mielhorskiemu Te moje miasta one wszystkie jak słupy dymu nad polami tak stoją mgliste i niepewne tak przypomniane w jednej chwili A żadne z nich nie Jeruzalem a każde w sopel zastygnięte i omotane w pajęczyny jak w pr- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Ten, który ilustruje I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Kiedy dzień przechodzi w wieczór gwiazdy ledwo widoczne i coraz trudniej podpatrywać bawiące się dzieci nad stawem łabędzie pływają dostojnie stara kobieta wraca z działki niesie kosz ciężki aż się ugina. Winda pracuje z- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** III. Twój Ojciec dla Czyżboka Ten spokój gdy zabiera je odma lub mocznica Ich wilgotne do końca oczy zamiast mowy Los krótki intensywny Pełen opowieści które potem snujemy przez lata w ich zastępstwie Ach jaka to była łagodność Jakie zrozumienie Dzieciaki na Twoim grzbie- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Ten Years After I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Znów stoi na tym moście z którego widać Wysoki Zamek Był tu tak dawno temu (*tak * * niedawno*) Wtedy zdawało się: kondotier gotowy służyć pod jakimkolwiek sztandarem (*kto pierwszy przybędzie z ofertą ten lepszy*) Teraz z wa- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Tren I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło Żegnaj akacjo, siostro. To nasze rozstanie jest jak daleka podróż do krain nieznanych. Jak wygląda raj drzew? Nikt w nim nie słyszał o zębatej stali, deszcz zawsze przychodzi w porę, słońce łaskawie pieści was ciepłem? A co ze mną? Jest- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Trzecie dziecko III. Twój Ojciec Basi Przyszło znikąd Wyłoniło się z mgły Kilkanaście lat po swoim urodzeniu Stanęło przed nami A my bezradni uwierzyliśmy w dar Niegodni zabiegani powierzchowni śpiący za długo zaaferowani bardzo bardzo zagonieni Trzecie dziecko niczego nie- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Vermeer maluje* II. Zaprzysiężony Kasi Ach jakże zazdroszczą twoje przyjaciółki sam pan Vermeer maluje cię w jasnej pracowni pełnej dziwnych sprzętów więc znosisz niewygody: tyle godzin w tej samej pozie pod ogromną mapą siedemnastu prowincji w milczeniu z fanfarą ciężką książ- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Wiersz ostatni (waleta) III. Twój Ojciec córeczce Weroniko, Dezyderio. Nasi znajomi wciąż się mylą i mówią o Tobie: Wiktorio Może mają rację? Przecież nią jesteś. Nie wierzę, że by pisać poezję trzeba mieć zimne serce (jak powiada Czesław Miłosz w poemacie o Eurydyce i Orfe- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło W tym przestrzennym trójkącie: księżyc przełęcz las dla nas nie ma miejsca choć stoimy wzruszeni Niedawno szliśmy przez czerwoną ziemię Przez błoto Wśród mokrych traw wypatrujących tropów Szliśmy zboczem Pilnując słońca Pilnując kierunkó- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Wyznanie II. Zaprzysiężony Po latach zmagań poddaję się Wracam do mojego Mistrza z dzieciństwa z młodości On nauczał by iść wyprostowanym wśród tych co na kolanach by powtarzać wielkie słowa Teraz na tej pustyni w kakofonii dźwięków nie ma to znaczenia Nic nie ma znaczenia bo w- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Zapowiedziany IV. Antynirwana Mieszkałem w jej ciele A teraz szybuję Jestem cząstką obłoku Lśniącym opiłkiem w ogonie komety Cieniem jaki rzuca mgła na przemoknięte zbocza Pozostawiłem ich Znów samych Widzę jak spacerują z psem Obejmują się I choć nikt nie słyszy mówią do sieb- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane Zaprzysiężony II. Zaprzysiężony Kasi Prowadzę cię za rękę przez ten dziwny tunel zegarki fosforyzują ponad ustami para malutkie krople skapują na nasze ciemne twarze trzymam cię mocno mocno a tam nasze miasto świeci jak jubileuszowy tort. Zobacz szepczę cicho choć śpisz i t- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Jarosław Klejnocki Elegia na śmierć szczegółów. Wiersze wybrane *** I. Ciemna zasłona, mętne zwierciadło cieniom N. Zwierzęta odchodzą Wstępują w hades mokrej ziemi Żegnane krzyżowym ruchem łopaty W potopie z nieba w zapamiętaniu kopiącego Nie wszystek umrzemy mówią ich ciała Dopóki żyć będą pamiętający A potem kiedy także ich zabraknie- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na krzyżyk na piersiach jednej panny O święta mego przyczyno zbawienia! Któż cię wniósł na tę jasną Kalwaryją, Gdzie dusze, które z łaski twojej żyją W wolności, znowu sadzasz do więzienia? Z którego jeś- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Na pamiątkę Jeżeli duchy mają żywot wieczny, jeżeli wieczne przechodzą przemiany, to ziemia dla nich jest tragedią bytu; żywotów jakichś marzą blask słoneczny i chcą dla siebie czegoś zza błękitu — i na nędz swoich patrz- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Strona tytułowaPowieść o rozumnej dziewczynie (cykl) Powieść o rozumnej dziewczynie I Tak mówię do dziewczyny: Nie wwódź mnie w bór ciemny, Nie wołaj po imieniu, nie patrz oko w oko, — Bo nigdy nie wiadomo, co za stwór tajemny Z mroku na świat pod ludzką- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodzie mój... Narodzie mój, Coś widział miecz Na niebie ciemnym świecący, Powrócę ja — Patrz, Furia zła, Przyjdę jak płomień gorący. Wezmę wichrzyce I na stolicę Wpadnę i dachy po- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodziny Afrodyty Złocisty-to był dzień. Błękitne zadumanie Objęło cały świat. Na modrym oceanie Słoneczny zasnął blask. Na ziemi i na niebie Cisza zdawała się wsłuchiwać sama w siebie. Omdlewał w okrąg świat od światła- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Narodziny wiosny Gdy pierwszy nastał dzień wschodzącej wiosny młodej, Najpierwszy zbudził się śpiący na dnie bóg wody, I powstał z chłodnych leż i głową kędzierzawą Uderzył w lód, co legł na rzece lśniącą ławą, &- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
narzeczona wszedł na fale łucznik jutrzni pięść wparł w głąb ściekał długo złotą strugą migotał w łuskach w ciemnym złocie liśćmi ociekł jak strugą dąb w ciemnym świcie wichru wycie i pustka a có- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Na skraju łączki mokrej...) Na skraju łączki mokrej, gdzie się ze mną sprzeczasz, Auroro, dużo żółtych uszczknąłem porzeczek, W podłuż drogi, gdym zrywał garście morw i ożyn Zielonych, posmak warg jej gorzkich we mnie ożył, Uś- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na sprowadzenie prochów Napoleona I I wydarto go z ziemi — popiołem, I wydarto go wierzbie płaczącej, Gdzie sam leżał ze sławy aniołem, Gdzie był sam, nie w purpurze błyszczącej, Ale płaszczem żołnierskim spowity, A na mieczu jak- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na wiosnę I Z daleka od ludzkiego zgiełku i mrowiska wstaje wiosna. Już w kępie lianów, palm i wici jaguar cętkowaną, lśniącą skórą błyska i iskrzącym bursztynem wielkich oczu świéci. Jakoby liść potworny z olbrzymiego drzewa,- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
na wsi siano pachnie snem siano pachniało w dawnych snach popołudnia wiejskie grzeją żytem słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach życie pola złotolite wieczorem przez niebo pomost wieczór i nieszpór mleczne krowy wracają do domos- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Na zegarek ciekący Ten piasek we szkle, co jako na wieży Znacząc godziny, nie przestając bieży, Był kiedyś Tyrsis, którego wesoły Wzrok Jagny spalił w piaszczyste popioły. Świadczy i teraz piasek niestateczny, Że kto się kocha, m- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Niech precz rzucą te lilie... Niech precz rzucą te lilie i tych róż wybuchy I niech pieśnie i fletnie cichną w dali mrąc. Niech nic nie zbudzi szału pośród ciszy głuchej Na kwawym nieboskłonie zachodzących żądz. O, nie dysz ku mnie wonią- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niedawno jeszcze — kiedym spoczywał uśpiony... Niedawno jeszcze — kiedym spoczywał uśpiony, A sen mój się zarzęśnił strzałem pełnym dymu I w dymie stanął anioł jak ogień czerwony, I szepnął mi do ucha: «Ja Mord ̵- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niedawno jeszcze wasze mogiły... Niedawno jeszcze wasze mogiły Trąciłem piosnką moją, wygnanko, I wnet się ze snu grobów ruszyły, Wnet się ruszyły, o Krakowianko! Niedawno mój duch ogniami dmuchnął Na górę Heklę, tak jak prorocy- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niepowrotne Możnaż zdławić sumienie, któregośmy łupem, Co żyje, w kleszcze pochwyca? Które karmi się nami jako robak trupem Jako dąb żre gąsienica? Możnaż zdławić sumienie, któregośmy łupem? W jakich- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niestatek Oczy są ogień, czoło jest zwierciadłem, Włos złotem, perłą ząb, płeć mlekiem zsiadłem, Usta koralem, purpurą jagody, Póki mi, panno, dotrzymujesz zgody. Jak się zwadzimy — jagody są trądem, Usta cze- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Niestatek Prędzej kto wiatr w wór zamknie, prędzej i promieni Słonecznych drobne kąski wżenie do kieszeni, Prędzej morze burzliwe groźbą uspokoi, Prędzej zamknie w garść świat ten, tak wielki, jak stoi, Prędzej pięścią bez swoj- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Nieszczęście By tak ciężki unieść głaz Syzyfowe trza mieć siły; Choć mi trudów pot jest miły — Sztuka długa — krótki czas. W dal od sławnych mogił, w dal Idzie — w pusty szlak cmentarny Serce me jak bęben- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nie warto... Nie warto marzyć! Snów już i marzeń bezczynnych w twardego życia walce zamarła epoka: ludzkość, syta już bajań i kwileń dziecinnych, innego żąda śpiewu, innego proroka! Nie warto marzyć! Dzisiaj liryczną już pieśni- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Niewierny Przychodzą na mnie godziny zwątpienia, Gdy tracę wiarę w Twoją dobroć, Panie, W Twe miłosierdzie, w Twoje miłowanie, W wolę zbawienia, W nawet w Twoją istność i władanie. Naówczas pragnę, abyś w błyskawicach Na n- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nie wierzę w nic... Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie, Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów: Posągi moich marzeń strącam z piedestałów I zdruzgotane rzucam w niepamięci śmiecie... A wprzód je depc- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nieznana podróż Sindbada Żeglarza I ...Że mi się dziewczę upatrzone wzbrania, Nieobecnością ciała w mem objęciu Pustosząc ducha, co w nic się rozdzwania — Więc ja na przekór sobie i dziewczęciu Tej się nieznanej podjąłem p- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nimfy Pod księżyca złotawym, zimnym seledynem, w poblasku ciemno-mgliste morze bezwybrzeżne, mgieł lotnych pląsające stada złotopierzne i tygrysie gwiazd oczy na pustkowiu siném. Z krągłą puszystą czarą, z długim liści klinem z g- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Nim próg przestąpiłem celi...) Nim próg przestąpiłem celi Obnażyć kazano ciało Wyją sępy lub anieli Poeto! co ci się stało Łazarz wstępuje na schody Zamiast opuścić mogiłę Żegnajcie o korowody W m- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nocą letnią Z wiązu konarów w dygocie zwisa Pnącz żalu rozpleniony, Prze korzeniami, drga czarna misa Wieczności pogrzebionej. Giętko splotami pnie się ze strugi Tuman zgniły i łzawy, Z gleby parując, mży opar długi, Grozą pod- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Noc była Głęboko w mroku duszy naszej ryje nieznany nam, drapieżny dziki bies. Bywa, znienacka tułów rozprostuje, naszego świata słonecznego dno maca po ciemku, wstrząsa kolumnami i łeb ognisty wystawia przez szparę. Ale się kurczy, światłem dn- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Noc majowa Osły w koronach zasiedli na trawie — świetlaki różę całują polną — a śmierć odmiga się w stawie i gra piosenkę swawolną. Efemerydy, lećcie w tan — o kwiaty jezior, nereidy! na multankach w dą- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nokturn Pod wieczornym powiewem kwiecie bzów się prószy, Osypując pod stopy, jak wonna kaskada, Chrzęstem płatków deptanych, żaląca się w głuszy... Znużony jestem w sercu i smutek mam w duszy. Na strzechę siadła białych gołę- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Nokturn Las płaczących brzóz śniegiem osypany — pościnał mi mróz moje tulipany. Leży u mych stóp konająca mewa — patrzą na jej trup zamyślone drzewa. Śniegiem zmywam krew, lecz jej nic nie zgłuszy — s&- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
No, Nothing Happened There No, nothing happened there between us two. Confessions none, no secrets to reveal. No obligations had we to pursue, But for the springtide fancies so unreal; But for the fragrances and colors bright That floated freely in the mirthful air, But for the singing groves by day or night, And all the green and fr-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
Nuda Osowiale zasiadłszy w kawiarni, Zwertowałem miesięcznik, tygodnik Obrazkowy od deski do deski Wraz z gazetą przeczytałem. Nuda. U stolików śmiano się, gadano, Papierosy kurzono, jak zwykle: Koncypienci, studenci, subiekci, Mecenasy, piękn- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Obłoki, ukąpane w jasnej dnia pogodzie...) Obłoki, ukąpane w jasnej dnia pogodzie Nad polami, co stają w skwitających zbożach, Które mi się jawicie w cichym korowodzie, Jako senne żaglowce na spokojnych morzach... Wy, co rychło ciężarne popłyniec- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Oczarowały noce letnie...) Oczarowały noce letnie świerszcze i słychać dyszkantu fletnię, splątane tony, guseł formuły. Piłują korzeń, tną korzeń czuły, myśli zaplotły w lubieżną pletnię. Skrzypią na skrzypca- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oda do młodości Bez serc, bez ducha, — to szkieletów ludy! Młodości! dodaj mi skrzydła! Niech nad martwym wzlecę światem W rajską dziedzinę ułudy: Kędy zapał tworzy cudy, Nowości potrząsa kwiatem I obleka w nadziei złote- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 3 pkt
-
Oda do wolności I Witaj, wolności aniele, Nad martwym wzniesiony światem! Oto w Ojczyzny kościele Ołtarze wieńczone kwiatem I wonne płoną kadzidła! Patrz! tu świat nowy — nowe w ludziach życie. Spojrzał — i- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oda IV Ciepło, widno mroczniejesz nocy, ty! Chłopcze, pójdź ze mną wędrować pod ramię, Z brązu wargi zbliżający k’druha Jasnym policzkom, drżąc. Jesteś skromny najprawdziwiej; wolę Twoją, o prosty, śliczną mowę;- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oddźwięki Natura jest świątynią, kędy słupy żywe Niepojęte nam słowa wymawiają czasem. Człowiek śród nich przechodzi, jak symbolów lasem, One zaś mu spojrzenia rzucają życzliwe. Jak oddalone echa, wiążące się- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Odpowiedź na „Psalmy przyszłości” Podług ciebie, mój szlachcicu, Cnotą naszą — znieść niewolę. Ty przemieniasz ziemską dolę W żywot ducha na księżycu; Głosem dziecka wołasz: czynu! Czynu — czynu naród czeka- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Odpowiedź na „Psalmy przyszłości”[Ujęcie wcześniejsze] Podług ciebie, mój szlachcicu, Cnotą naszą — znieść niewolę. Ty przemieniasz ziemską dolę W żywot ducha na księżycu; Głosem dziecka wołasz: Czynu! Czynu- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O Greku, co znalazł złoty hełm Hełm złoty Grek napotkał na nadmorskim piasku, hełm może powrotnego spod Troi rycerza; snadź długo w morzu leżał, lecz nie stracił blasku — lśnił w słońcu. Wnet go włożył, czując, jak uderza- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oh, Void Complaints Oh, void complaints and vain endeavor, Abortive woes and fruitless pain. The past no miracle will ever Return to former life again. The world shall never, backward going, Return your scanty dreams, no chance! No sharpened sword, no fire a-glowing May stop the rushing thought’s advance. It is the living w-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
(O, jak się trapię...) O, jak się trapię, zamknięty w te mury, W odór nagości nieświeży; Mucha przez papier, potrącając wióry, Po liniach nierównych bieży. Kim będę, Boże wielki, znający boleści, K- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ojciec Umknąłem we śnie ze zgrają junaków, zdecydowanych na wszystko, za światy. Dotarliśmy, gdzie trzeba, nocą mroczną. Jedni z palcami na cynglu trzymali u wrót cmentarnych wartę. Reszta pocztu z dłonią na cuglach. Ku mogile ojca w serca łomo- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Okna Ów, który z zewnątrz patrzy poprzez okno rozwarte, nigdy nie widzi tak wielu rzeczy, jak ten, który wpatruje się w okno zamknięte. Nie ma przedmiotu głębszego, bardziej tajemniczego, płodniejszego, mroczniejszego, bardziej olśniewającego od okna naświetlonego świecą. To, co- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Olbrzymka W czasach, kiedy natury potęgi niesforne Co dzień rodziły na świat dzieci jej potworne, Chciałbym u stóp olbrzymki pięknej, białośnieżnej, Żyć jak u stóp królewny młody kot lubieżny. I widzieć jak rozkwita jej dusza w jej ciele, &- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
o matce rano tęcza na ścianie odbita z lusterka falisty brzęk zegara wydobywa na jaw maj się sadem puszystym jak chmura rozćwierkał w oknie które granicą jest izby i maja powiewają tu matki ciemne ciche ręce przebywają tęczowy refleks czy wodospad- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
(Ongi śpiewałem...) Ongi śpiewałem w sposób smętny i ponury Żałość mą elegijną i pojęk wichury, Poemat pełen szlochów był, pełen boleści, Wrzasków! Śmiałem się, kreśląc takie opowieści, Bardziej sztucz- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
On Health My good and noble health, Thou matter’st more then wealth. None know’th thy worth until Thou fad’st, and we fall ill. And every man can see, In stark reality, And every man will say: «’Tis health I need today». No better thing we know, No dearer gem we owe, For all that we possess: Pea-
- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
-
o niebie Nie słychać już biegnących baranków wilgotne obłoki poszły do innych poranków z pustej hali nieba opada pył niebieski filtruje się przez drutów przerwy i kreski południe przysypuje się suche i szorstkie nad sylwetkami aeroplanów i chłod- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O! nieszczęśliwa! o! uciemiężona... O! nieszczęśliwa! o! uciemiężona Ojczyzno moja — raz jeszcze ku tobie Otworzę moje krzyżowe ramiona, Wszakże spokojny, bo wiem, że masz w sobie Słońce żywota. [...]Juliusz SłowackiUr. 4 wr- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O pierwszej nad ranem Nareszcie! sam jeden! Słychać już tylko przetaczanie się kilku zapóźnionych i wymęczonych dorożek. Na niewiele godzin uzyskamy milczenie, jeśli nawet nie spokój. Nareszcie! znikła tyrania twarzy ludzkiej i cierpieć będę już tylko przez samego siebie. Na- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O Polsko moja! Tyś pierwsza światu... O Polsko moja! tyś pierwsza światu Otwarła duchem tajemnic wrota, Czeluść, co błyszczy święta i złota, Królestwo potęg i majestatu. [I w] tobie widać bijące serca, Zjawisk ci widać otwarte łona,- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
opowiadanie dian kończący rachunki zatęsknił tak za obrazem że nawet w słojach stołu frunęły dymy nad rzeką za jabłkiem odpływającym spoglądał wędkarz starzec punkt perspektywy je wciągał rzucony dość daleko owoc ten t- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O przyjdź! O przyjdź, jesienią — Wdziej szatę lekką, białą, zwiewną, pajęczą; Rzuć na hebanowe swoje włosy perły rosy Lśniące zimnych barw tęczą. O przyjdź, jesienią —- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Opuszczenie Panie! bez chleba jestem, bez marzeń, ni domu, Ludzie wygnali zewsząd, bowiem jestem nagi, Owi bracia w Chrystusie nie mieli odwagi Przygarnąć mnie; gdy skarżę się, to nie wiem komu. A przeciem ich miłował jako przykazano, I z ich łaski zaznałem- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Orzeł Spłynął wolno przez ciche powietrzne ogromy, usiadł na skale, złożył skrzydła ciemnopłowe, pierś odął, dziób podnosząc, wcisnął w barki głowę, i siedział zadumany, wielki, nieruchomy. Patrzył w dół- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
O sonecie Lubię sonetu trudną, misterną budowę: zda mi się, że mi kawał marmuru odkuto, w którym swobodnie rzeźbić może moje dłuto w rozmiarach wiecznie jednych kształty coraz nowe. Lubię te dźwięki pełne, szerokie, brązowe,- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ostatni despotyzm „Cóż nowego?” — „Despotyzm runął!... Wraz opowiem... Oto depesza...” „Jakże pan cieszy się zdrowiem? Niech pan siędzie! Depesza? mówi... Spocząć proszę. Lecz co słyszę! W przysionku chrzęszcz- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Ostatnie wspomnienie.Do Laury Dawniej bez serca — dziś bez rozumu, O biedna Lauro! — nim zginę, Dla ciebie z głuchych pamiątek tłumu Wianek Ofelii uwinę. Ty go drżącymi weźmiesz rękoma, Jak wąż ci czoło okręci...- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Otchłań Pascal miał otchłań, która wciąż płynęła za nim. — Ach, wszystko jest otchłanią ! Żądza — mara — słowo — Czyn! Nieraz włos mi wstaje, gdy czuję lodową Bojaźń, co mię przenika wskroś z w- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Oto Bóg, który łona tajemnic odmyka... Oto Bóg, który łona tajemnic odmyka, Podniósł wreszcie zasłonę czarną z matecznika I pokazał... okropną umysłów ruinę, Oczy krwią zaszłe, twarze zielone i sine, Dogasające oczy przy ofiarnej c- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pamiątka Z północo-wschodu dmie Z wichrów najmilszy mi, Ognistego ducha I jazdę pomyślną Zwiastuje żeglarzom. Lecz idźże teraz i pozdrów Piękną Garonnę I ogrody Bordeaux, Gdzie ponad spadzistym wybrzeżem Wije się- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pamięć — to cmentarz... Pamięć — to cmentarz: uczucia przeżyte Człowiek w niej składa na wieczny spoczynek, Na grobach sieje kwiat niezapominek, Z napisem rytym kładzie na nich płytę I krzyże wznosi wyciosane z drzewa, Albo je w brązie lub zło- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
pamięci zniknionego gdzie czerwona kalina styka się z niebem słodko szumiąca wiotka jest jasno u kaliny zamyślona dziewczyna jak piękna niewiele takich w życiu spotkań spojrzeć w zachwycie zasnąć morze morze morze okręt o- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Panicz i dziewczyna I W gaiku zielonym Dziewczę rwie jagody; Na koniku wronym Jedzie panicz młody. I grzecznie się skłoni, I z konia zeskoczy; Dziewczę się zapłoni, Na dół spuści oczy. «Dziewczyno kochana!- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pannie Jadwidze Tarłównie (potym wojewodzinej ruskiej) kwoli Piorunem strasznym obrzymy pobite, Poważnych królów sprawy znamienite Niech, kto chce, śpiewa: nam sie, lutnio, mało Pegazskich zdrojów wody pić dostało. Bacha śpiewajmy, cicho pijącego, Przy- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Parodia życia Żyjemy często, jako te smutne jelenie, urodzone i w puszczy wyrosłe za młodu, które — stworzone wielkie przebiegać przestrzenie — zamknięto do zwierzyńca, w trzy morgi ogrodu. Mogą w biegu korzystać z sił swoich zapasu, maj- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Paryż Patrz! przy zachodzie, jak z Sekwany łona Powstają gmachy połamanym składem, Jak jedne drugim wchodzą na ramiona, Gdzieniegdzie ulic przeświecone śladem. Gmachy skręconym wydają się gadem, Zębatą dachów ł- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Patmos Landgrafowi Homburga Bliski jest I do ujęcia trudny jest Bóg. Lecz gdzie jest niebezpieczeństwo, wzrasta Także to, co ocala. Mroki zamieszkują Orły, i bez trwogi stąpają Synowie Alp ponad otchłanią Na mostach lekko wzniesionych. Tedy, skoro sp- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pęknięty dzwon I gorzko jest, i błogo zimą, w nocy cieniu, Przy ognisku, co parska i dym w górę śle, Słuchać wspomnień, co z wolna wstają w oddaleniu, Pod dźwięk dzwonów kościelnych śpiewających w mgle. Błogosławione dzwony- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piękne dni czerwca Północ, szemrzą wirydarze, Szept miłosny, młody nów, Dźwięk ostatni rozemdleje, Wszystko usnąć musi znów — Za rzeką, za mroczną, słowik zawodzi. Zieleń w słońcu, róż kwietniki,- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piękno Jam piękna, o śmiertelni, niby sen kamienny! Pierś ma, od której bolał każdy duch kolejno, Nieci w poetach miłość — wieczną i niechwiejną — I niemą jak istota materii niezmiennej. Niby sfinks niepojęty władam na lazurze,- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pielgrzymka do św. Anny Pięciu zuchów z majoliki, każdy, rzekłbyś, ciosem w skale, którym w oczach morze gra, gdy w sen fale kładzie, pielgrzymują wraz z daleka do kaplicy malowanej, kędy czeka uśmiechnięta, wiecznie ładna, dobra Święta. Przystroiwszy się niedzielnie, k- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń Zebrałem deszcz na ręce wyciągnięte, — Deszcz rzęsisty, ciepły jak łzy... I wypiłem go jak odwary wyklęte Za urok zły — Aby ma dusza w twojej miała ciche sny... Zebrałem ziarna z mrocznego spichlerza, — Ziarna dzw- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
pieśń wieczorze seledynowy łuku pachnący o wieczorze jaskółek turkusy chryzolity rubiny beryle wśród wizji dawno już czułem ślubny śpiew nocy zamknięty w wielkie motyle o pachnący wieczorze podaj dłoń sypie się- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Deszcz letni Siostra moja, letnia zlewa, Żyzna, ciepła, zlewa cicha, Słodko płynie, słodko śpiewa Z srebrzystego nieb kielicha. Wszystkie białych pereł sznury Rozesnuła z siwej chmury: Tańczcie, pliszki! Piejcie, kosy! Uderzajcie w hymn stug- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń jesienna 1. Wkrótce nas chłód ogarnie wraz z mrokiem zimowym; Żegnaj żywa jasności zbyt krótkiego lata! Słyszę już, jak w podwórzach z łoskotem grobowym Drzewo na bruk zrzucane posępnie kołata. I w pierś mą wniknie zima, g- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń od ziemi naszej „Et aux horions, l’on verra qui a meilleur droit — ” Jeanne d’Arc I — Tam, gdzie ostatnia świeci szubienica, Tam jest mój środek dziś, tam ma stolica, Tam jest mój gród. Od wschodu mądroś- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieśń o Jaśku zbójniku(Na tle pieśni ludowych na Podhalu) Z orawskiego zamku chłopcy pozierają Czy się popod Tatry buczki rozwijają? Idzie bystra woda hań ku Kościelisku, Chłopcy marnie giną w orawskiem zamczysku. Czyjże to hań chł- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pies i flakon „Śliczny mój piesku, miły mój piesku, kochana bestyjko, chodź no i powąchaj wyborne pachnidło, kupione u pierwszego sprzedawcy wonności w tym mieście”. I pies, wymachując ogonem, co ponoć u tych stworzeń nieszczęsnych jest znakiem, odpowiadającym śm- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Pieta Skądże tu Maria wraz z tym sinym trupem? Na piasku spoczął, tuż obok muszelek, i bezgranicznie morze pluska w dal. Niebiosa zmierzchu osnute są burzą i aż do tafli mroczna sięga tucza, wielka, skłębiona gęstwa czarnych chmur. Fale dygocą z lek- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
piłsudski śnieżne konie śnieżyca po świętym marcinie zamieć dom tratowała a dom mocny wytrwał dawny czas w zegarach szafach skrzyniach litwa litwa pryzmaty dachów tkwiły na wonnych ścian zrębie dachy strzegły i drzwi i serca okiennic- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
piosenka czeski domek od strony strun od strony strun kończy się fantaplastyczny tom zbudował anioł na łąkach łun z rozkwitłych witek migdałowca czeski domek taki mały figlarny dom dla mnie świętowego wędrowca matko skąd ptaki w kieszeni- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piosenka (Dziewczyno-dziw!...) Dziewczyno-dziw! Co robisz tam samotnie? — Owijam przęśl i przędę długie nici. — Ohej! Ohej! Czemu nie tańczysz z nami? — Mam wiele trosk! Mam bardzo wiele trosk! Dziewczyno-dziw! Co robisz tam samotnie? — Uliniam wić- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Piosenka (O mroku leśny...) O mroku leśny, kędy miała przyjść moja kochanka — jakoż stąd poszła — mów! — Równiami... Równie senne, dokąd poszła moja kochanka? Wybrzeżem. Rzeko jasna, która widziałaś ją! Powiedz, zali odeszła daleko?- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Płyną ciche, srebrne łzy... Płyną ciche, srebrne łzy i fioletów płynie żal w nieskończoną ciemną dal — pachną zwiędłe bzy — to Ty, duszo? Ty! W chmurach leci czarny ptak, niesie w szponach krwawy plon — R- PDF + ePub + Mobi 3 pkt
-
Półkula w lokach Pozwól, że wdychać będę długo, długo zapach włosów twoich, że zanurzę się w nie całą twarzą, jak człowiek spragniony w wodę zdroju, i rozwiewać je dłonią na podobieństwo wonnej chusty, by wspomnienia rozproszyć na- PDF + ePub + Mobi 3 pkt

