Recenzje
JavaScript. Ćwiczenia praktyczne
Przykładowe skrypty są raczej proste, jednak bardzo przydatne. Początkujący ma więc "gotowce", które po zmodyfikowaniu może używać do wielu celów na własnej stronie WWW.
Opisane zostały typy danych, pętle, warunki, funkcje, procedury, podstawowe obiekty i przetwarzanie formularzy. Wszystko na konkretnych przykładach.
Książka jest dobrym rozwiązaniem w przypadku osób, które lubią uczyć się na praktycznych rozwiązaniach nie zwracając większej wagi na tekst i opisy. Układ książki jest czytelny a informacje podane w przejrzysty sposób.
Szkoda, że przykładów nie jest znacznie więcej i nie dotyczą również bardziej zaawansowanych technik, ale początkujący powinni być z tej książki zadowoleni.
PHP 4. Tworzenie stron WWW. Ćwiczenia praktyczne
Opisane są podstawy języka, pętle, operatory, zmienne, funkcje i tablice. Następnie na podstawie kilkudziesięciu skryptów autor przedstawia poszczególne instrukcje w działaniu. Z ciekawszych programów można znaleźć m.in. księgę gości, system prostych newsów na stronie, ankietę, webring, galerię zdjęć i wspaniale opisane forum.
Zachwycam się forum, ponieważ w sieci nie ma zbyt wielu dokumentów, które opisałyby działanie mechanizmu wcinania za pomocą funkcji rekurencyjnej, na tyle jasno i czytelnie, aby młody webmaster mógł pokusić się o prostą modyfikację skryptu do swoich potrzeb. Ten jeden rozdział był bardzo potrzebny i z pewnością przyda się wielu programistom, którzy nie znają algorytmów działania forum.
Książka napisana jest prostym językiem, a więc dla początkującego wyśmienita. Gotowe przykłady i jasne opisy sprawiają, że łatwo można przytaczane fragmenty kodu zastosować we własnych projektach.
Flash 5 ActionScript. Techniki zaawansowane
Wiele flashowych animacji i gier wykorzystuje przede wszystkim ActionScript, traktując grafikę jako dodatki. Oryginalna dokumentacja dostarczana wraz z programem wyjaśnia wszystkie polecenia, ale na poziomie podstawowym. Bez dobrej książki, trudno jest stworzyć zaawansowane projekty.
Autorzy książki skupili się wyłącznie na technikach zaawansowanych. Mamy więc szybkie wprowadzenie i omówienie technik animacji, sposobów zapisywania poleceń i podstaw programowania obiektowego. Następnie opisane zostały obiekty, metody, właściwości, struktura projektu i interfejsy użytkownika. Nie zabrakło opisu dotyczącego zastosowania dźwięków, tworzenia gier, rozbudowanych witryn i współpracy ActionScriptu z językiem XML. Jednym zdaniem -- kopalnia wiedzy.
Książka przeznaczona jest dla doświadczonych użytkowników, którzy wcześniej próbowali swoich sił w programowaniu i dobrze znają program Flash. Dużo przykładów i bardzo pomocnych wskazówek ułatwia przyswojenie materiału. Autorzy przedstawili wiele algorytmów, które znacznie poprawiają wydajność animacji i pozwalają tworzyć skrypty proste i uniwersalne, łatwe do zarządzania, szczególnie gdy nad animacją pracuje więcej osób.
Pomimo tego, że książka pełna jest terminów technicznych, czyta się ją wygodnie i naturalnie (jeżeli ktoś jest informatykiem, będzie wdzięczny autorom za "konkretny" język). Każdy kto poważnie myśli o tworzeniu zaawansowanych animacji z wykorzystaniem ActionScriptu powinien zapoznać się z tą książką. Polecam.
Hakerzy. Technoanarchiści cyberprzestrzeni
Każdy kto w jakimś fachu jest najlepszy, potrafi obejść zabezpieczenia i znaleźć "dziury w całym". Haker to osoba myśląca i dociekliwa. Książka przybliża świat hakerów, przedstawia sylwetki tych najbardziej znanych, opisuje rodzaje ataków, sposoby ich dokonywania i ochrony.
Lektura jest jednym wielkim zbiornikiem wszelkich informacji dotyczących hakerstwa. Są wiec opisane programy, które wykorzystują hakerzy, źródła informacji, z jakich czerpią swoją wiedzę, informacje o popularnych (ale starych) dziurach w systemach. Nie zabrakło też informacji na temat ochrony danych i bezpieczeństwa firmy.
Jeżeli ktoś chce zostać hakerem i ma nadzieję, że dzięki książce włamie się do każdego systemu, to srodze się zawiedzie. Jeżeli ktoś opisuje proch, nie znaczy, że nauczy nas strzelać. Tak więc jest to raczej podręcznik poglądowy i teoretyczny. Co w sumie jest zaletą, bo gdyby nagle każdy chciał sprawdzić, jak się można włamać do swojego dostawcy usług, to by dopiero było zamieszanie...
W wielu miejscach teksty w książce brzmią bardzo podobnie do spotykanych w Internecie, z tą jednak różnicą, że internetowe dokumenty dotyczące hakerstwa są o wiele bardziej rozbudowane i zaopatrzone w konkretne przypadki włamań, a nawet fragmenty gotowych kodów.
W książce bardzo razi jakość zdjęć. Podejrzewam, że również były ściągane z Internetu -- są małe i mają charakterystyczne "kwadraciki". Opisy sylwetek hakerów też są dosyć przypadkowe - jednej osobie poświęcono kilka kartek, innej zaledwie kilka linijek.
Książka jest ciekawym zbiorem tekstów i opisów, jednak dosyć chaotycznie prezentuje temat, co może razić czytelnika. Zawiera sporo informacji teoretycznych, o których istnieniu warto wiedzieć, jednak w praktyce ciężko je wykorzystać. Gdyby autor książkę dopracował i lepiej wyważył teksty, wyszłoby całkiem niezłe opracowanie tematu, który fascynuje i porusza tysiące młodych adeptów informatyki.
Zostań webmasterem!
Autor gwarantuje nam nie tylko solidną dawkę wiedzy, ale również czytelny i prosty sposób jej przekazywania. Praktyka dziennikarska Pawła i doświadczenie sieciowe to dawka najlepsza z możliwych. Początkujący webmaster dostaje więc kurs nieszablonowy, dostosowany do jego potrzeb i poziomu wiedzy.
Wielu autorów w swoich książkach próbowało uczyć HTMLa, jednak tylko dwie osoby robią to na tyle nieszablonowo, że ich nazwisk się nie zapomina. Mam tu na myśli Joe Burnsa i właśnie Pawła Wimmera. Ucząc się HTMLa można przy okazji poczuć Internet...
Zawartość książki podzielona została na rozdziały tematyczne. Opisany jest HTML, style CSS, narzędzia webmastera i jest też nieco materiału dodatkowego np. etykieta webmastera czy słowniczek pojęć, który przyda się początkującym. Odbiorcą książki mają być osoby, które nie mają nic wspólnego z informatyką.
Dołączona do książki płyta CD to ogromna dawka najróżniejszych programów (dużych i małych) przydatnych lub niezbędnych każdemu webmasterowi. To również mocny punkt książki -- nie są to pierwsze lepsze programy, ale wyszukane i stosowane przez wiele osób narzędzia. Nie trzeba więc przeszukiwać Internetu, a wszystkie narzędzia ma się od razu na dysku.
Każdy kto zna Pawła, wie, że wszystko do czego się zabiera robi bardzo staranie. Lektura wykracza poza ramy zwykłej publikacji, przybliżając użytkownikowi różne sztuczki i tipsy. Myślę, że książka, podobnie jak internetowy kurs, stanie się swego rodzaju biblią początkującego webmastera. Polecam!