Recenzje

WWW = PHP
Większość nowych użytkowników utożsamia Internet z usługą WWW. Nie jest to bezpodstawna teza, ponieważ pierwszą rzeczą, jaką robi każdy kto zasiądzie przed komputerem podłączonym do sieci, jest uruchomienie przeglądarki internetowej (program do przeglądania WWW) i przejrzenie stron prezentujących interesujące go informacje. Omawiane strony można porównać do kolorowego czasopisma w którym znajdują się tekst, ilustracje, zdjęcia. WWW ma jednak większe możliwości w przekazie informacji, ponieważ wzbogaca przekaz o dźwięk, filmy i animacje. Przechodzenie pomiędzy kolejnymi tronami jest także łatwiejsze niż w tradycyjnych czasopismach, ponieważ twórcy stron umieszczają na nich tzw. odnośniki, czyli elementy przenoszące użytkownika na inną stronę. Konstrukcja i budowa stron internetowych daje jeszcze jedną możliwość: prezentowane informacje mogą zmieniać się w dowolnej chwili, a sposób ich prezentacji może być modyfikowany w zależności od kontekstu, w jakim strony zostały wywołane. Co to oznacza? Przykładowo, w tradycyjnej gazecie znajduje się kolumna z prognozą pogody. Najświeższe dane na ten temat uzyskamy najwcześniej na drugi dzień, natomiast ta sama strona, ale w formie witryny WWW, zostanie zaktualizowana w przeciągu kilku sekund.
Porównując obie metody, przewaga WWW jest niepodważalna. Wielu czytelników doceniających potencjał Internetu, myślało już zapewne o tworzeniu własnych stron, pozwalających dzielić się informacjami z innymi użytkownikami. Kodowanie stron odbywa się z pomocą tzw. znaczników HTML. Wykorzystując ten język, można tworzyć zapierające dech strony WWW, ale będą one statyczne i mało elastyczne. Obrazowym przykładem, dowodzącym potrzeby tworzenia dynamicznych stron, jest obsługa sklepów internetowych. Każdy użytkownik kupuje różne produkty i w tej sytuacji strona, na której Znajdzie się podsumowanie zakupów, również musi być inna, czyli powinna być tworzona z uwzględ-nieniem wybranych produktów. W realizacji tego pomysłu trzeba posłużyć się dodatkowymi narzędziami. Obecnie wielką popularnością cieszy język programowania stron -- PHP. Z jego pomocą można bardzo szybko i łatwo stworzyć dynamiczne strony WWW. Tak jak w każdym przypadku właściwe i efektywne korzystanie z narzędzi trzeba oprzeć na posiadanej wiedzy. W przypadku PHP wszyscy ci, którzy znają język angielski, mogą skorzystać z dokumentacji znajdującej się w Internecie. Jeszcze lepszym sposobem jest zakup nowej książki na temat tego języka programowania, opublikowanej przez wydawnictwo Helion. Książka pt. "PHP 3", bo o niej tu mowa, jest jedyną publikacją o tej tematyce napisaną w języku polskim.
Została ona napisana w sposób jasny i zrozumiały. Zakres tematyczny książki jest bardzo szeroki: wygląd skryptu PHP, operacje na określonych typach danych, instrukcje sterujące, funkcje i wiele innych tematów, których znajomość jest podstawą dobrego programowania. Każdy rozdział zawiera wiele przykładów, które można modyfikować i tworzyć własne, w pełni funkcjonalne programy. Książka jest doskonale zrozumiała zarówno dla tych, którzy znają inne języki programowania, jak i kompletnych nowicjuszy. Na dołączonej do książki płycie CD-ROM zostały umieszczone pliki z programami, pełną implementację PHP oraz dwa serwery WWW umożliwiające wykorzystanie PHP -- Apache i Xitami.
Publikację polecam szczególnie profesjonalnym twórcom stron internetowych, którzy mogą za pomocą PHP rozbudować i uatrakcyjnić swoje serwisy WWW.

System dobry na wszystko

Są wczesne lata 70. Departament Obrony Stanów Zjednoczonych buduje swoją sieć ARPANET - zalążek Internetu. Do obsługi tak ogromnej sieci potrzebny jest stabilny i efektywny system operacyjny. Zwrócono się więc do naukowców uniwersytetu w Berkeley z zapytaniem, czy nie wiedzą czegoś o odpowiednim systemie. W Berkeley już od pewnego czasu badano system pochodzący z laboratoriów Bella i uznano ten system za najbardziej odpowiedni. Po pewnych modyfikacjach wprowadzono do użytku pierwszą wersję Uniksa.

Po trzydziestu latach Unix jest nadal jedną z najważniejszych platform, górującą nie tylko w sieci, ale również w przetwarzaniu baz danych, animacji komputerowej, grafice itp.

Unix okazał się również doskonałą podstawą do budowy całej rodziny systemów uniksopochodnych, takich jak święcący obecnie triumfy Linux czy Free BSD.

Najnowsza propozycja wydawnictwa Helion - "Po prostu Unix" stanowi jedną z najlepszych propozycji dla tych, którzy chcą szybko poznać zasadę funkcjonowania systemów uniksowych, bez wdawania się z zawiłości i kłopotliwe szczegóły, mogące raczej zniechęcić do tego systemu niż pomóc niedoświadczonemu użytkownikowi.

Książka, podobnie jak cała seria "po prostu", została zaprojektowana w sposób przejrzysty, pozwalający na szybkie wyszukanie potrzebnej informacji. Bogactwo ilustracji oraz listingów nie pozostawia czytelnika samemu sobie, i jeśli w danej chwili nie ma on przed sobą komputera, to nie musi sobie wyobrażać, jak wygląda okno programu telnet.

O telnecie wspominam nie- przypadkowo. Książka rozwiewa mity, iż aby pracować z uniksem, trzeba mieć mocny sprzęt, na którym system ten trzeba zainstalować. Unix to przede wszystkim system sieciowy i wielodostępowy - aby cieszyć się jego możliwościami wcale nie musimy rezygnować z systemu obecnie używanego - chyba że z prostego "usera" chcemy przeobrazić się w "admina".

Poszczególne rozdziały książki zapoznają czytelnika z zasadami funkcjonowania systemu, sposobach pracy z plikami i katalogami, obsługą aplikacji internetowych oraz najpopularniejszych edytorów. Ostatnie rozdziały dotyczą już bardziej zaawansowanych działań, takich jak konfiguracja systemu, instalacja oprogramowania czy pisanie własnych skryptów.

Książka ta stanowi doskonałą propozycję zarówno dla użytkowników mających blade pojęcie o Uniksie, jak również dla użytkowników zawansowanych, którzy chcieliby posiadaną wiedzę utrwalić, a nawet rozszerzyć.

Teraz Flash

Trudno się dzisiaj obejść przy tworzeniu ciekawych witryn bez profesjonalnych narzędzi. Jednym z nich jest Macromedia Flash 4, który jest odpowiedzią na potrzebę większej ilości grafiki do WWW i lepszej kontroli nad nią. Trzeba też sobie otwarcie powiedzieć, że nie jest to łatwy program. Zwłaszcza dla początkujących grafików, którzy zmuszeni będą do sięgnięcia po pomoc. A znajdą ją w postaci wydawnictwa zatytułowanego po prostu "Flash 4", autorstwa Katherine Ulrich.

Myślę, że książka ta nie tylko zachęci do poznania programu, lecz także pozwoli na szybkie i bezkompleksowe zmierzenie się z nim. Początkowe rozdziały tego wydawnictwa to omówienie podstawowych zagadnień związanych z tworzeniem elementów graficznych, za pomocą narzędzi rysowniczych. Również pokazane zostanie jak włączyć te obiekty do animacji. Książka pozwala także poznać tajniki stosowania skryptów akcji i dźwięków. Nie mniej ważna wydaje się nauka korzystania z polecenia Publish w celu tworzenia kodu HTML. Pozwoli on bowiem na "wkładanie" filmów Flasha do witryn internetowych. Istotne tutaj jest też wprowadzenie i podkreślenie różnic w postępowaniu z programem, na platformach MacOS i MS Windows.

Książka, mimo znacznego nagromadzenia materiału tekstowego i graficznego, jest dosyć przejrzysta. Umiejętnie zachęca do praktycznego korzystania z dobrodziejstw Flasha, wydobywając najistotniejsze aspekty tej aplikacji. Myślę, że będzie to właściwy wybór dla wszystkich tych, którzy pragną szybko nauczyć się obsługi tego programu.

Photoshop -- narzędzie profesjonalistów
Prawie każdy, kto miał do czynienia z grafiką komputerową wie, co kryje pod słowem Photoshop. Jest to wspaniały program ze "stajni" firmy Adobe służący do retuszowania zdjęć, edytowania obrazków i malowania w kolorze.
O zaletach tego programu przekonają się graficy pracujący w wydawnictwach, którzy włączając kolorowe obrazki do wydawanych publikacji muszą często dokonywać ich zmian. Również retuszujący odbitki próbne fotograficy oraz projektanci grafiki wykonujący kompozycje, Kolaże czy fotomontaże docenią zalety Adobe Photoshopa. Program ten jest równie przydatny dla drukarzy i poligrafów tworzących rozbarwienia, co dla animatorów chcących szybko pokolorować obrazki i wyprodukować materiały audiowizualne oraz artystów malarzy, którzy pragną tworzyć z zastosowaniem najnowszych narzędzi i środków przekazu.
Mimo tego, że jest to aplikacja przeznaczona raczej do profesjonalnych zastosowań, można ją spotkać także w wielu domach. Początkujący użytkownicy mogą wykorzystać ten program do obróbki zeskanowanych zdjęć z wakacji, studniówki itp.
Photoshop używany jest przeważnie do edycji grafiki pochodzącej z różnych źróeł: zeskanowanych fotografii, zdjęć wykonywanych aparatami cyfrowymi albo gotowych obrazków, które można nabyć na płytach CD-ROM. Może być jednak używany również do tworzenia prac graficznych od początku do końca i wykorzystywany przez artystów jako program malarski.
Ci, którzy nie zetknęli się do tej pory z Photoshopem, a chcieliby nauczyć się jego obsługi, powinni czym prędzej udać się do księgarni i zakupić publikacje wydawnictwa Helion pt. "Po prostu Photoshop 5 PL i 5.5". Elaine Weinmann i Peter Lourekas postarali się, aby czytelnik poznał wszystkie podstawowe na rzędzia programu i nauczył się tworzyć własne prace graficzne.
Z początkowych rozdziałów dowiadujemy się, jak poruszać się po interfejsie programu a po przeczytaniu całej książki będziemy potrafili podczas rozmowy o pracy odpowiedzieć na takie pytania jak: "Jak wyeksportować ścieżkę odcinania lub cały plik do innej aplikacji?", "Co to jest kanał alfa" albo "Na czym polega korekcja barwna i separacja kolorów?".
W każdym rozdziale znajduje się też wiele przydatnych wskazówek dotyczących korzystania z poszczególnych narzędzi i opisów skrótów klawiaturowych przyspieszających pracę z programem.
Aha, publikacja ma także jedną wadę -- okładka. Nie sugerujcie się nią przy zakupie książki, ponieważ została stworzona prawdopodobnie przez kogoś, kto nie miał czasu na jej przeczytanie.
Miłej lektury

Niedawno "wpadła" mi w ręce rewelacyjna książka opisująca technologie budowy i administracji sieci komputerowych opartych na systemach Windows. Dzięki niej poznałem Ethernet od podstaw, dowiedziałem się co to jest WAN, co to jest LAN, jaka jest zasada łączenia komputerów, poznałem masę sposobów na połączenie komputerów nie tylko za pomocą sieci lokalnej, ale również zwykłym kablem Null-modem. W książce, Sieć lokalna i globalna opisana jest od podstaw w taki sposób, że nawet kompletny laik komputerowy z zacięciem do elektroniki pozna zasadę jej funkcjonowania. Po przeczytaniu rozdziału nr 9, wiedziałem jak zabrać się do budowy prywatnej sieci, od czego zacząć, o czym pamiętać i na czym skończyć. W książce dodatkowo przeczytałem o bardzo istotnej sprawie w sieciach LAN opartych o systemy Microsoftu, czyli udostępnianie, zasadach administracji serwerami NT, sposobami przydzielania adresów IP, zasadę funkcjonowania i przydziału nazw domen.

Naprawdę książka zawiera masę informacji, które ciężko opisać w tym artykule - to po prostu trzeba zobaczyć.
Książkę polecam WSZYSTKIM, zarówno początkującym (jeżeli chcą coś osiągnąć w Internecie) jak również zaawansowanym, po prostu dla dotarcia podstaw. Dlatego też magazyn Web Express przyznaje kolejne wyróżnienie wydawnictwu HELION. Mamy nadzieję, że książka bardzo szybko się sprzeda.

PS: Ciekawe ile osób z Was wie co to jest DHCP?