ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

Analiza techniczna dla bystrzaków

Z jakiej analizy korzystać chcąc wygrać z rynkiem inwestując na rynku kapitałowym? Od dziesięcioleci pytanie to spędza sen z powiek inwestorom. W odniesieniu do giełd papierów wartościowych bardziej racjonalnym podejściem wydaje się fundamentalna analiza kondycji danej spółki w oparciu o wskaźniki ekonomiczne. Barbara Rockefeller w książce „Analiza techniczna dla bystrzaków” przekonuje jednak, że położenie nacisku w takiej sytuacji na analizę techniczną może być dużo skuteczniejszym podejściem, zapewniającym wymierne korzyści finansowe.

Dlaczego więc analiza techniczna? Z tego powodu, że korzystając z niej mamy odniesienie do wielu niezbędnych informacji, jakie są nam potrzebne, by zostać osiągającym sukcesy inwestorem, znajdując je na wykresach, przekonuje Rockeffeler. Autorka wysuwa śmiałe stwierdzenie, które podczas chwili refleksji wydaje się być również sensowne: „W cenach zawierają się wszystkie dostępne na rynku (istniejące) informacje, włączając w to założenia i domysły, dotyczące danego instrumentu – innymi słowy, ceny dyskontują informacje, a zmieniają się w wyniku pojawienia się coraz to nowych porcji informacji”.

Bez wątpienia książka jest godna polecenia inwestorom, którzy będą dopiero rozpoczynali swoją przygodę z rynkiem kapitałowym, jak i dla bardziej doświadczonych graczy. Na jej łamach czytelnik dowie się, co to jest analiza techniczna; dlaczego warto ją stosować; będzie mógł uświadomić sobie, w jaki sposób aktywnie zarządzać pozycjami; będzie mógł aktywnie obserwować zachowania rynku.

W niezwykłą podróż po sekretach analizy technicznej zabierze Barbara Rockefeller specjalistka w zakresie międzynarodowych stosunków gospodarczych i finansów, ze szczególnym uwzględnieniem coraz bardziej popularnego rynku walutowego Forex. Znana z felietonów w „Currency Trader Magazine” oraz książek „The Global Trader”, „CNBC 24/7 Trading Around the Clock, Around the World”.

Pomimo tego, że po lekturze książki analiza techniczna może wydawać się kluczem do bogactwa w grze na rynkach kapitałowych, warto posiłkować się również analizą fundamentalną, choćby ta druga miała stanowić niewielki procent strategii gry.
Z życia książek Łukasz Opłocki, 2013-06-02

Java. Przygotowanie do programowania na platformę Android

Dzisiaj na ruszt bierzemy książkę „Java Przygotowanie do programowania na platformę Android” autora Jeffa Friesena. Cóż do objętości książek, które traktują o programowaniu zdążyłem się przyzwyczaić, i tak właściwie ta pozycja również nie daje zapomnieć, że programowanie to dosyć złożone przedsięwzięcie, a przede wszystkim odbywa się na kilku płaszczyznach. Autor na 622 stronach przedstawia nam cały schemat i specyfikę języka Java – książka została podzielona w sumie na 10 rozdziałów (do tego jeszcze dochodzi dodatek A) i jak sam autor mówi na samym początku to ta książka to przede wszystkim stworzona została z myślą o początkujących programistach na Androida, gdyż właśnie każdy dział (prócz 9) odnosi się do wykorzystania języka Java w kontekście systemu sygnowanego zielonym robocikiem. Pierwszy rozdział to przygotowanie środowiska pracy, pokazanie jak można wykorzystać Javę do programowania i jakich efektów możemy się spodziewać, drugi natomiast i kolejne to już typowe programowanie nauka składni języka, odpowiednich API. Całość została napisana prostym i zrozumiałym językiem dla każdego, więc próg wejścia w tę tematykę jest zdecydowanie niski i nie powinien sprawiać najmniejszych problemów. Ciekawym rozwiązaniem jest to, że pod każdym rozdziale mamy kilkanaście różnych ćwiczeń, dzięki którym możemy sobie powtórzyć to czego się nauczyliśmy przez ostatnie kilkadziesiąt stron. Do tego mamy jeszcze niewielkie podsumowanie, które streszcza najważniejsze rzeczy. Co ważne do ćwiczeń na samym końcu właśnie wcześniej wspomnianym przeze mnie dodatku A odpowiedzi, dzięki którym możemy sprawdzić poprawność naszego rozumowania. Oczywiście standardem jest to, że każdą większą partię kodu możemy pobrać ze strony Helionu. Szkoda, że nie zdecydowano się na zaimplementowanie QR codów, ale jak na razie może nie byłyby one tak często używane. Jedno co mogę powiedzieć o samej książce złego to papier makulaturowy, z którym w przypadku książek wydawanych przez Helion wcześniej nie miałem okazji się zetknąć i tutaj się zdziwiłem, lecz przy książce za którą się płaci niemal 90 zł chciałoby się jednak chociaż dobre wykonanie.

Java Przygotowanie do programowania na platformę Android to pozycja obowiązkowa dla tych, którzy zaczynają programowanie na Androida, gdyż zawiera podstawowe najważniejsze informacje dotyczące Javy w kontekście systemu sygnowanego zielonym robocikiem. Co prawda nie należy do najtańszych to warta jest swojej ceny i wydanie 90 zł nie powinniście tego zakupu żałować.
MobileWorld24 Wojciech Łęczycki, 2013-05-29

Fotografowanie ludzi. O tworzeniu prawdziwych portretów

Chris Orwig jest już znany polskim fotografującym czytelnikom. Wydawnictwo Galaktyka w 2010 roku wydało jego Poezję obrazu. Nowe spojrzenie na kreatywną fotografię. Teraz mam przed sobą kolejną książkę jego autorstwa pt. Fotografowanie ludzi, która ukazała się w wydawnictwie Helion. Na tylnej stronie okładki zamieszczono zdanie: „Genialne źródło o fotografowaniu ludzi”. No to zobaczmy, czy jest to prawda.

Już na wstępie autor uświadamia czytelnikowi, że jego zadanie to nie tylko czytanie ze zrozumieniem, ale przede wszystkim wcielenie teorii w praktykę. Całość materiału zamieszczonego w książce została podzielona na pięć tematycznych części: 1. Podstawy, 2. Opowiadanie, 3. Kontakt, 4. Ćwiczenie czyni mistrza, 5. Samodzielność, czyli zrób to po swojemu. W każdym rozdziale w ramach ćwiczeń zamieszczono do wykonania samodzielnie lub z niewielką pomocą przyjaciół trzydzieści fotograficznych eksperymentów.
W części pierwszej autor stara się uświadomić czytelnikowi, że nie najdroższy i najnowszy sprzęt decyduje o jakości zdjęcia. Osobowość fotografa, jego wrażliwość, styl, wytrwałość, otwartość serca i umysłu wpływają na zdjęcie. Nie zaszkodzi znać podstawy fotografowania. Ale to wszystko. W części drugiej Chris Orwig ucieka się do analogii. Pokazuje, że zasady obowiązujące w beletrystyce, poezji i literaturze faktu mają zastosowanie w fotografii portretowej. W części trzeciej autor uświadamia czytelnikowi, że tworzenie portretu danej osoby, to zaglądanie do jego wnętrza. Bezwzględnie potrzebne jest tu zaufanie i empatia. Bez tego zdjęcie będzie puste. Zaleca, aby spróbować swoich sił jako model i stworzyć kilka autoportretów, które mają ukazać kim jesteś. W części czwartej Orwig uświadamia ogromną rolę jaką pełni światło (preferuje naturalne, zastane), głębia ostrości, kompozycja, perspektywa. W rozdziale ostatnim, piątym, autor zamieścił niepisany kodeks portrecisty. Książka jest bogato ilustrowana, a każde zamieszczone zdjęcie opatrzono informacją o aparacie, obiektywie i przysłonie.

Po lekturze tej książki, mogę powiedzieć, że to nie jest zwykły podręcznik o fotografowaniu ludzi. Autor zachęca do tworzenia sztuki, do czucia się artystą. Jak sam pisze we wstępie: „Sztuka to proces odkrywania, eksperymentowania i zabawy” (s. 11). Stara się ułatwić czytelnikowi znalezienie własnego punktu widzenia. Uczy, jak kreować autentyczne, przejmujące w swojej wymowie portrety. Każdy, kto spróbował wykonać portret innej osoby doświadczył, że to nie jest takie proste jakby się wydawało. Sama to odczułam i niejednokrotnie złościłam się, że wykonane przeze mnie zdjęcie nie mówi nic o drugiej osobie, jest nijakie. Po tej lekturze wiem jakie błędy popełniłam. Byłam tylko zwykłym pstrykaczem, nie zastanawiałam się nad tym, co chcę przekazać. Jaką historię pragnę opowiedzieć. Do serca wzięłam sobie nauki Orwiga, m.in.: fotografuj z namysłem. Zamieszczone w książce ćwiczenia są bardzo pomocne. Pomogą nauczyć się, m.in. jak planować sesję, jak nawiązać kontakt z modelem. Pierwszy raz zetknęłam się z praktyką, aby fotograf rysował wizualną mapę swojej osobowości, a takie zadanie jest zalecane przez Orwiga. Ćwiczenie to ma za zadanie pobudzić umysł do kreatywnej pracy. Podjęłam wyzwanie i na kartce papieru wypisałam zgodnie z instrukcją: trzydzieści opisujących mnie przymiotników, tragedie i straty jakich doświadczyłam, swoje pasje, zainteresowania i cele. Było to dla mnie bardzo ciekawe doświadczenie. Całe ćwiczenie trochę przypominało mi tworzenie mapy marzeń. Przemawiające są do mnie cytaty zamieszczone w książce, pozornie nie związane z fotografią. Uważam, że zdanie zamieszczone z tyłu okładki, a zacytowane przeze mnie na początku recenzji, jest jak najbardziej prawdziwe. Podręcznik inny, ale bogaty w treść. Polecam wszystkim zainteresowanym fotografią zarówno amatorom, jak i profesjonalistą. Jednym słowem, kolejna fotograficzna pozycja warta uwagi.
ateliora.com Iwona Zielińska-Frołow

Fotografowanie kobiet. 500 kreatywnych ujęć

Mam przed sobą nowość wydawnictwa Helion zawierającą zbiór 500 fotografii kobiet. Autorka, Michelle Perkins, zebrała w jednej książce prace fotografów mody, cenionych fotografów portretowych i reklamowych. Znajdziemy tu przykłady różnych stylizacji i aranżacji. Całość materiału pogrupowano (w rozdziałach) w zależności od tego, jak duża część postaci została ujęta w kadrze. Dodatkowo w ramach ujęć podzielono portrety na leżące, stojące i siedzące. Jak pisze autorka we wstępie, książka ma być iskrą, inspiracją w te dni, gdy nie mamy tzw. weny twórczej i nie jesteśmy kreatywni. Fotografowanie kobiet w 99% składa się ze zdjęć. Pozostały 1% to wstęp oraz zamieszczone na końcu najważniejsze reguły pozowania. Są tu konkretnych wskazówki, jak upozować modelkę, aby wyglądała najkorzystniej. Książkę uzupełnia także spis fotografów, których zdjęcia w niej figurują.

Mam pozytywne odczucia po zapoznaniu się z tą publikacją. Zdjęcia są dobrej jakości. Sensowny jest podział ze względu na ujęcia. Przydatne są także wskazówki na końcu książki. Fotograf musi mieć świadomość, czym zaowocuje błędne ustawienie modelki. Musi posiadać także wiedzę, jak te błędy wyeliminować. Mam tylko jedno zastrzeżenie. Podtytuł książki brzmi: 500 kreatywnych ujęć. Ilości się nie czepiam, natomiast czy te zdjęcia są faktycznie kreatywne? Moim zdaniem są przeciętnie poprawne. Wszystko jest starannie dopracowane, poczynając od makijażu, aż do ułożenia ciała kończąc. Jest to niewątpliwy plus tych fotografii. Ale jeśli chodzi o kreatywność to, mówiąc kolokwialnie, Ameryki nikt nie odkrył. Znalazłam kilka portretów, które są inne i które mogę nazwać oryginalnymi. Doświadczony fotograf raczej z tej książki nie skorzysta, bo wszelkie triki i ułożenia są mu dobrze znane. Natomiast osoba początkująca, jak najbardziej może posiłkować są tą publikacją. Na początku pracy z portretem może z czystym sumieniem czerpać z niej pomysły. Publikacja zdecydowanie przeznaczona dla początkujących.
ateliora.com Iwona Zielińska-Frołow

Fotografowanie modelek. Techniki pozowania

Wygląd książki

Książka jest w formacie A4 i posiada 126 stron. Wykonanie jest staranne a papier naprawdę niezłej jakości

Forma przekazu

Autor w książce postawił na graficzną formę przekazu. Spotkacie się tu z mnóstwem zdjęć doskonałej jakości i krótkimi opisami co na nich przedstawiono. To bardzo dobre rozwiązanie, bo pewnie większość z nas jest wzrokowcami i w ten sposób łatwiej przyswajamy wiedzę. Zdjęcia można też wykorzystać jako przykład ujęcia do którego chcemy dążyć, możemy też podpowiedzieć modelce w jaki sposób powinna się ustawić. O wiele prościej jest pokazać zdjęcie i powiedzieć- w ten sposób ułóż ręce, tak trzymaj głowę niż tłumaczyć lub pokazywać na sobie.

Do kogo skierowana jest książka

Tytuł jest dwuznaczny. Z jednej strony mamy w nim "Fotografowanie modelek" co by świadczyło o tym, że to książka dla fotografów, z drugiej strony mamy też "techniki pozowania" co by świadczyło o przeznaczeniu dla modelek. Autor umiejętnie połączył obie kwestie i książkę można polecić zarówno fotografom jak i modelkom.
Podczas zajęć fotograficznych pokazałem książkę modelce. Wybrała sobie w jakim kierunku robimy sesję, wiedziała jak ma się ustawić, mi było łatwiej nią kierować, bo nie musiałem robić na sobie wygibasów aby jej uświadomić w jakiej pozycji będzie wyglądać korzystniej.

Przeznaczenie

Książka daje pogląd na rzeczy z jednej strony błahe, ale z drugiej strony wpływające na zdjęcie jak choćby ułożenie palców dłoni. Wielu początkujących fotografów nie zdaje sobie sprawy jak różnie zdjęcia będą wyglądać jeśli palce dłoni będą ustawione tak lub inaczej. Książka ma więc charakter edukacyjny.
Mój przykład z zajęć fotograficznych pokazuje, że książka może pełnić rolę ściągi podczas sesji. Mamy w niej mnóstwo przykładów i pomysłów na zdjęcie.

Czego brakuje

W zasadzie w książeczce do ideału brakuje dwóch rzeczy.
Jako fotograf bym chciał dodatkowo przy każdym zdjęciu diagram zawierający ustawienie oświetlenia. Doświadczony fotograf w wielu wypadkach rozszyfruje to po rozkładzie światła/ cieni, ale początkującym z pewnością by to pomogło. Prawdopodobnie jest to zawarte w kolejnej książce "Fotografowanie modelek- techniki oświetleniowe", jednak zawarcie tego w jednym miejscu było by świetnym pomysłem.
Druga kwestia to gabaryt. O ile do czytania czy do wykorzystania w studio książka jest dobra, o tyle w plenerze jest za duża. Fajnie by było aby wydawca dokładał do książki mini ściągę nie zawierającą opisów, tylko same zdjęcia. Taka kieszonkowa książeczka była by zbawienna podczas sesji plenerowych.

Cena

Cena książeczki to 39,90zł.
Biorąc pod uwagę mnogość pomysłów jakie w niej przedstawiono kwota nie wydaje się być zbyt wygórowana.

Ocena w skali 1-5

Książkę oceniam na 5 z lekkim minusem za to czego mi w niej zabrakło. Poza tym książka jest godna polecenia.
ForumPhoto.pl 2013-05-30
Płatności obsługuje:
Ikona płatności Alior Bank Ikona płatności Apple Pay Ikona płatności Bank PEKAO S.A. Ikona płatności Bank Pocztowy Ikona płatności Banki Spółdzielcze Ikona płatności BLIK Ikona płatności Crédit Agricole e-przelew Ikona płatności dawny BNP Paribas Bank Ikona płatności Google Pay Ikona płatności ING Bank Śląski Ikona płatności Inteligo Ikona płatności iPKO Ikona płatności mBank Ikona płatności Millennium Ikona płatności Nest Bank Ikona płatności Paypal Ikona płatności PayPo | PayU Płacę później Ikona płatności PayU Płacę później Ikona płatności Plus Bank Ikona płatności Płacę z Citi Handlowy Ikona płatności Płacę z Getin Bank Ikona płatności Płać z BOŚ Ikona płatności Płatność online kartą płatniczą Ikona płatności Santander Ikona płatności Visa Mobile