Recenzje
Co tylko zechcesz. 40 lekcji dla nowoczesnego biznesmena
Mam nieograniczoną wolność, która wynika z tego, że przestałem być właścicielem firmy - wyznaje Derek Sivers w swojej książce „Co tylko zechcesz". Zawiera ona, jak sam pisze, 40 lekcji dla nowoczesnego biznesmena, z którymi można zapoznać się w godzinę.
Autor, z zawodu muzyk, postanowił sam sprzedawać swoje nagrania w Internecie, traktując to jako hobby. Powstała dzięki temu firma CD Baby, którą sprzedał za 22 miliony dolarów, by zyskać ową nieograniczoną wolność. Teraz, na 80 stronach małego formatu, punkt po punkcie, dzieli się swoimi doświadczeniami, radzi, podpowiada, sugeruje. Warto zapoznać się z tą historią, zwłaszcza że jest krótka. To naprawdę doświadczony przedsiębiorca i niezwykle ciekawy człowiek. Gdy mówi o biznesie, naprawdę mówi o szczęściu, wolności, zaufaniu.
Giełda. Skuteczne strategie nie tylko dla początkujących
Jak dostrzec na giełdzie to, czego nie zauważył nikt inny, i wreszcie zarobić. To marzenie wielu graczy przypomina niegdysiejsze poszukiwania kamienia filozoficznego, który miał zamieniać marne metale w złoto.
To się nigdy i nikomu nie udało, ale na giełdzie czasami ktoś wygrywa. Rzadko udaje się powtórzyć ten sukces tą samą metodą. Kto chce wygrać, musi wymyślić coś nowego, aby przechytrzyć rynek, albo dostrzec to, czego nie widzą inni. Zdaniem autora książki „Giełda. Skuteczne strategie" na parkiecie wciąż są takie możliwości, które pozwalają zbić fortunę. A to oznacza, że jeśli masz kapitał, kupuj akcje i graj. Jak? Podpowiada książka.
Psychologia dostatku, czyli jak się buduje finansową prosperity
Banał nie byłby banałem, gdyby nie był prawdą. Jak pokazuje historia literatury poradniczej, na rozwinięciach tego banału udało się sprzedać niejeden bestseller.
„Psychologia dostatku" dr. Charlesa Richardsa jest jedną z książek, która twórczo rozwija tę radę. W przeciwieństwie jednak do licznych literackich pobratymców podchodzi do problemu od strony doświadczeń psychoterapeutycznych autora. Tytułowy dobrobyt nie jest tu więc równoznaczny z sukcesem finansowym. Richards często odwołuje się do przykładów (niestety, zwykle anonimowych) ludzi, którzy byli zwyczajnie nieszczęśliwi, choć byli zamożni. Z drugiej strony nie jest to też książka przechylona w drugą stronę, starająca się powiedzieć czytelnikowi, że „prawdziwe bogactwo kryje się we wnętrzu, trzeba je tylko w sobie odnaleźć". Dobrobyt Richardsa to tak naprawdę synonim życiowego szczęścia, choć autor nigdy o tym wprost nie pisze.
Kluczem dla wywodów Richardsa jest poczucie własnej wartości, bez której trudno osiągnąć jakikolwiek cel. Bez względu na to, czy jest to sukces finansowy, poczucie spełnienia zawodowego, posiadanie rodziny czy realizacja marzeń w postaci podróży dookoła świata.
Atutem „Psychologii dostatku" jest to, że jej autor dochodzi do swoich wniosków na podstawie wieloletniej praktyki i styczności z ludźmi, którzy czują się nieszczęśliwi, dręczonych przez poczucie nieokreślonego braku, nawet mimo pozornego nadmiaru.
W zasadzie nic prostszego, niż powiedzieć: „znajdź sobie w życiu cel, uwierz, że jesteś w stanie go osiągnąć, i zrób wszystko, by zrealizować marzenia". I choć to banalne, moim zdaniem dzieło Richardsa jest lekturą godną polecenia. Nie tylko dla tych, którym brakuje celu i poczucia własnej wartości, lecz także dla tych, którzy mają jej nadmiar.
Start-up po polsku. Jak założyć i rozwinąć dochodowy e-biznes
System Białoruś
Białoruś od lat walczy o prawa człowieka. Również Andrzej Poczobut spotkał się z radykalną reakcją na negatywne słowa o prezydencie Aleksandrze Łukaszence – został aresztowany. Teraz postanowił napisać o tym, co dzieje się na Białorusi, a przede wszystkim o „baćce” – jej samozwańczym ojcu, Łukaszence. Jego portret wisi w każdym urzędzie państwowym. Od informacji o tym, co zrobił, zaczynają się niemal wszystkie białoruskie serwisy informacyjne. Łukaszenka jest uważany za najwyższy autorytet w polityce, sporcie, kulturze i wszystkich innych sferach. Jednak zdarzają się opozycjoniści. Wtedy prezydent nie ma dla nich litości (o czym przekonał się sam autor). Nikt nie odważa się Prorokować, kiedy Łukaszenka opuści swój urząd i zakończy okres dyktatury. Lekki styl i wypowiedzi świadków sprawiają, że książkę czyta się jak dobrą powieść. Obowiązkowa lektura dla wszystkich zainteresowanych Białorusią.