Książka porusza temat przenikania się dwóch sztuk - malarstwa i poezji w twórczości Czesław Miłosza. Odległe w formie, a bliskie poprzez podobny sposób opisywania świata istnieją obok siebie i stanowią narzędzie do prób uchwycenia rzeczywistości.W książce przedstawiono "malarskie" momenty w biografii Miłosza, jego fascynacje twórczością dawnych i współczesnych mistrzów pędzla, m. in. Boscha, Breughla, angielskich realistów, Klimta i innych. W publikacji zebrano wszystkie utwory noblisty nawiązujące do sztuki malarskiej i dołączono reprodukcje obrazów. Praca zatytułowana Wiersze Miłosza o obrazach jest próbą wyznaczenia malarskich zainteresowań poety i ich reminiscencji w jego twórczości. Prześledzenie faktów z życia artysty dowodzi, że dzieciństwo w inspirującym dworku w Szetejniach, późniejsze wyprawy na Zachód Europy i tamtejsze spotkania z dawną i współczesną sztuką zdeterminowały malarskie zainteresowania Miłosza - miłośnika sztuki i poety łączącego słowo z obrazem. Zaowocowały one w tej części poezji artysty, która powstała w wyniku inspiracji konkretnym obrazem, znanym motywem malarskim czy też okresem w dziejach sztuki.Miłosz najbardziej cenił realizm - holenderskie martwe natury, angielskie, francuskie i włoskie pejzaże najczęściej powtarzają się w jego twórczości. Zwracał uwagę na dosadność przedstawienia, wierne oddanie rzeczy, poprzez co mogły one ocaleć mimo toczącego się bezustannie czasu. Miłosz niejednokrotnie w pismach wspomina o fascynacji malarstwem Breughla Starszego, Chardina, Posta, Lorraine?a, a jako rodowód zainteresowania realizmem wskazuje esej Charlesa Baudelaire'a zatytułowany Malarz życia nowoczesnego, a traktujący o francuskim artyście Constantinie Guysie, który był piewcą paryskiej ulicy i wszystkiego, co brało udział w toczącym się na niej co dzień życiu. Ogromnie cenił wierność detalom, dokładnie oddawał na rysunkach to, co widział - był bardzo blisko rzeczywistości. A pisał o tym wszystkim Baudelaire, którego fascynował realizm przedstawienia paryskiej ulicy przez Guysa. Miłosz często mówił o swym zainteresowaniu malarstwem realistycznym, a tłumaczył to zazwyczaj chęcią dotarcia w poezji do istoty rzeczy. Nie lubił prozy, rzadko dotykała rzeczywistości, to liryka poprzez większą oszczędność słów i rozleglejsze możliwości wyrażenia językiem tego, co się zamierzyło, pełniła funkcje przechowywania od zapomnienia zdarzeń, osób, rzeczy. Poeta często mówił o tym, że należy ocalić od przemijania chwile - sądził, że tworzący sztukę są zobowiązani do uratowania jak największej ilości momentów. Prowadziłoby to do apokatastasis, ostatecznego odnowienia wszelkich rzeczy na końcu czasów. Fragment Zakończenia Recenzja: Kompozycja doskonale przemyślana, klarowna i spójna. We wstępie autorka rzeczowo i w oparciu o dobrze dobrane źródła przedstawia problematykę teoretyczną badań nad związkami poezji i malarstwa, w rozdziale 1 omawia kształtowanie się zainteresowań Miłosza malarstwem, jego wrażliwości, gustu, dokonywanych wyborów i ich motywacji. Rozdział 2 został poświęcony trzem cyklom poetyckim, stanowiącym zbiory ekfraz a rozdział 3 pozostałym wierszom odnoszącym się do malarstwa, zamieszczonym w późnych tomach poety i dopełniających całości problematyki. W ten sposób materiał został zarówno wyczerpany jak i uporządkowany według kryteriów wewnętrznych właściwych porządkowi twórczości poety.Praca świadczy o gruntownej znajomości twórczości Miłosza, nie tylko poetyckiej, której wybrane elementy stanowią przedmiot analizy, ale także esejów poety i jego wypowiedzi udzielnych w wywiadach. Autorka wybierała potrzebne jej elementy dzieła poety w sposób przemyślany, trzymając się nurtu problemowego istotnego dla tematu pracy. Widać też, że posiada staranne przygotowanie w zakresie literatury przedmiotu, zarówno co do opracowań poświęconych Miłoszowi (jego koncepcji sztuki, rozumienia mimesis, a także wybranych zagadnień filozoficznych), jak i malarzom, którzy stanowili dla niego inspirację. Rekonstrukcja kształtowania się zainteresowań Miłosza sztuką stanowi oryginalny i ważny wątek, być może wart rozwinięcia.Cennym i ważnym dla tematu uzupełnieniem są ilustracje (wraz ze spisem, wskazującym źródła reprodukcji), przypominające obrazy, którym Miłosz poświęcił omawiane w pracy utwory.Autorka opiera się na istniejących opracowaniach, dotyczących malarskich inspiracji w poezji Miłosza (m. in. E. Czarneckiej, A. Fiuta, A. Dziadka, K. Zajasa), oprócz tego jednak kilkakrotnie formułuje wyraźnie własne spostrzeżenia i hipotezy interpretacyjne. Zaproponowała też całościowe uporządkowanie poetyckich ekfraz Miłosza.Autorka wykorzystała w pracy właściwie dobrany i bogaty zestaw opracowań, odwoływała się do nich rzetelnie dokumentując swoje nawiązania. (...) prof. dr hab. Małgorzata CzermińskaInstytut Filologii Polskiej Uniwersytetu Gdańskiego Spis treści Wstęp 51. Malarskie fascynacje Miłosza 14Dzieciństwo i młodość 14"Malarstwo obyczajów" 22Nie więcej 26Malarze interesujący Miłosza 31Barok 39Poezja a malarstwo 432. Ale szła tędy, widziana przez malarza, I została na zawsze? - cykle poetyckie Czesława Miłosza poświęcone obrazom 46Ogród Ziemskich Rozkoszy 47W Yale 60O! 773. Pozostałe wiersze Miłosza o obrazach 85Portret z kotem 85Magdaleny de La Toura 88Tancerki Degasa 93Zakończenie 98Spis ilustracji 119Bibliografia 120
Oceny i opinie klientów: Wiersze Czesława Miłosza o obrazach Joanna Zembrzuska (0) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.