- Autor:
- K. Bromberg
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 5.1/6 Opinie: 9
- Stron:
- 320
- Czas nagrania:
- 9 godz. 28 min.
- Czyta:
- Monika Chrzanowska
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis
książki
:
Ściema
Zane Philips to bogaty australijski biznesmen - i wyjątkowo arogancki dupek. Nosi potwornie drogie garnitury, jest niemożliwie atrakcyjny i ma najbrzydszego psa pod słońcem. To jeden z tych typów, od których najlepiej trzymać się z daleka. Właśnie rozkręca kolejny biznes - portal randkowy, ale nie taki, na którym wyrywa się laskę na szybki numerek, tylko taki, na którym poszukuje się kogoś na resztę życia. Pomysł może odnieść spory sukces, ale potrzebuje naprawdę dobrej, profesjonalnej promocji.
Harlow Nicks jest modelką. Wciąż czeka na kontrakt stulecia, dzięki któremu jej kariera ruszy z kopyta. Zanim to jednak nastąpi, dzielnie stara się wiązać koniec z końcem i zarobić na życie. Pewnego razu, gdy spieszyła się na kolejną rozmowę w sprawie pracy, przez kompletny przypadek natknęła się na Zane'a. Nie było to szczęśliwe spotkanie: rozszczekany pies, złamany obcas, krótka pyskówka i, oczywiście, nici z posady. Niezbyt obiecujący początek, prawda?
Na skutek nieprzewidzianych okoliczności i dwóch kłamstw dziewczyna otrzymuje od Zane'a niecodzienną propozycję zatrudnienia. Ma udawać jego ukochaną i promować wraz z nim portal randkowy. Promocja okazuje się kilkumiesięczną imprezą objazdową. Harlow i Zane spędzają więc razem kilka miesięcy w jednym autobusie. Na początku ona nie może ścierpieć arogancji szefa, jednak jego magnetyzm robi swoje. Z kolei on zaczyna odczuwać dziwną fascynację swoją zadziorną pracownicą. Udawany związek staje się coraz bardziej rzeczywisty. Z każdym kilometrem temperatura tej przedziwnej relacji rośnie. To nie może się skończyć happy endem...
Czy warto znów ryzykować złamane serce?
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Ściema nigdy nie była tak przyjemna jak w nowej, płomiennej powieści autorki bestsellerów New York Timesa, K. Bromberg.
Zane Phillips wziął mnie za swoją dog-walkerkę. Nie powinno mnie dziwić, że facet w garniturze droższym niż mój czynsz z góry założył, że jestem po to, by mu służyć. Jakieś plusy? Nieco mu utarłam ten zadarty nos. Minusy? Przepadła mi przez to rozmowa o pracę.
Teraz się okazuje, że to bogaty australijski biznesmen i chce mi zrekompensować tamtą sytuację. Okej, jest niemożliwie atrakcyjny - ale równie niemożliwie arogancki. Więc nie, dzięki.
I wtedy rzucam jedno niewinne kłamstewko, które uruchamia lawinę wydarzeń i nagle dostaję propozycję, żeby udawać dziewczynę Zane'a i pomóc mu wypromować jego nowy portal randkowy. A najlepsze, że on nie może odmówić, bo wówczas na jaw wyjdzie jego własne kłamstwo.
Szkoda tylko, że nie miałam pojęcia, co to tak naprawdę oznacza. Promocja portalu była imprezą objazdową i mieliśmy spędzić w trasie parę miesięcy. Razem w jednym autobusie. Wyposażonym w jedno łóżko. To oczywiście nie były najbardziej idealne warunki pracy, ale występując jako rzeczniczka portalu mogłam zdobyć rozpoznawalność i w końcu dać kopa swojej karierze. Więc jak mogłam nie skorzystać?
Słynne ostatnie słowa.
I tak oto przemierzam kraj wzdłuż i wszerz - i dzielę to wielkie łoże - z facetem, który działa mi na nerwy bardziej niż ktokolwiek na ziemi. A najgorsze, że moje zdradzieckie ciało nie przestaje się zastanawiać, jak by to było mieć nad sobą jego umięśniony tors. Temperatura rośnie z każdym kilometrem... Jeśli nie będę ostrożna, to naprawdę uwierzę w tę bajkę.
Wybrane bestsellery
-
Promocja
Po rozpadzie kolejnego związku Natalie tuż przed świętami opuszcza Londyn i przyjmuje dwutygodniowe zastępstwo w małej przychodni we włoskich Alpach. W Boże Narodzenie wypadają jej czterdzieste urodziny i zamiast je świętować, woli zająć się pracą. Ma nadzieję, że się tu odnajdzie. W pensjonacie, w którym zamieszkała, już pierwszego wieczoru poznaj- ePub + Mobi 9 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
9.59 zł
11.99 zł (-20%) -
Promocja
Projektantka wnętrz Eva Grey słyszała wiele niepochlebnych plotek o Markosie Lionidesie. Jest przekonana, że ten wielki biznesmen to cyniczny playboy. Po rozpadzie swojego małżeństwa, zamierza trzymać się z daleka od takich mężczyzn. Gdy otrzymuje od Markosa zlecenie zaprojektowania apartamentu z widokiem na Manhattan, żeby utrzeć mu nosa, specjaln- ePub + Mobi 9 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
9.74 zł
11.99 zł (-19%) -
Nowość Promocja
Maya Davis była zatrudniona jako producentka, ale nieformalnie nazywano ją „zaklinaczką gwiazd”. Trzymała swoich podopiecznych w ryzach i pomagała przekierować ich niespokojną energię w muzykę. I była w tym dobra. Przyjechała do Bootleg Springs z powodu nieznanego szerzej artysty. I chociaż filmik na YouTube nie był najlepszej jakości, to wystarczyło, by się zachwycić głębokim głosem gościa z gitarą. Maya miała go pozyskać dla wytwórni swojego szefa. Zgodziła się na ten projekt, choć zdawała sobie sprawę, że będą z tym problemy. I to nie tylko z powodu wrogiego nastawienia piosenkarza, którego doskonale znała. Wiedziała przecież, że on natychmiast odkryje to, co przez tyle lat udawało jej się ukryć.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.50 zł
49.00 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Podczas masażu Wren niełatwo było zachować profesjonalizm. Facet wyglądał niezwykle seksownie. Oboje szybko się zorientowali, jak wielkie wrażenie na sobie wywarli. Wydawało się, że uczucie wisi w powietrzu… Tylko że między nimi nic nie mogło się wydarzyć. W życiu Moody’ego – trudnym i pokręconym – nie było miejsca na miłość. Mimo wszystko Wren poszła za głosem serca. Została odtrącona. Pozostało jej pogodzić się z porażką. I przynajmniej próbować nie tęsknić.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 23 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
23.45 zł
46.90 zł (-50%) -
Promocja
Dante D'Agostino jest wdowcem i ojcem ośmioletniej dziewczynki. Jego małżeństwo nie było udane, dlatego nie chce ponownego związku. Jednak gdy dowiaduje się o poważnej chorobie wuja, jedynego człowieka, który go kochał, postanawia spełnić jego pragnienie i się ożenić. Zawiera układ z Kate, opiekunką swojej córki - on pomoże finansowo jej rodzicom,- ePub + Mobi 9 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%) -
Promocja
Ten dzień miał być najlepszy w życiu Izabelli, a zmienił się w najgorszy. Gdy otrzymała wiadomość, że została przyjęta na staż do znanej rzymskiej cukierni i będzie się uczyć pod okiem prawdziwego mistrza w tym fachu, Luki Massiniego, sądziła że jej życiowa droga staje się prosta. Nie przypuszczała, że do Włoch poleci ze złamanym sercem, które naznaczy ją brakiem zaufania.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 33 pkt
(32,33 zł najniższa cena z 30 dni)
33.59 zł
41.99 zł (-20%) -
Promocja
Tess straciła rodziców w bardzo młodym wieku i dorastała pod opieką ciotki w Gandawie. Po jej śmierci postanowiła wrócić do Anglii i dzięki pomocy zaprzyjaźnionych zakonnic szukać posady guwernantki. Gdy podczas podróży uległa wypadkowi, pomoc i eskortę do Londynu zaproponował jej nieznajomy dżentelmen. Dotrzymał słowa i pożegnał Tess dopiero pod b- ePub + Mobi 13 pkt
(6,90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.76 zł
16.99 zł (-19%) -
Odkryj kamienie, które szepczą historię wczesnego chrześcijaństwa Wstąp w podróż, która wypełnia lukę między wiarą a historią, oświetlając ścieżkę, którą kroczyły postacie Nowego Testamentu. Archeologia Ewangelii służy jako przewodnik po ruinach i reliktach, które skrywają szepty starożytnych chrześcijańskich opowieści. Od zakurzonych dróg Palestyn
- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 14 pkt
-
Nowość Promocja
Marigold Price wraz ze swoją macochą Lizzie prowadzi przytulny pensjonat w małej górskiej miejscowości Silver Springs w stanie Kolorado. Pół roku temu dziewczyna straciła ojca i choć niesamowicie za nim tęskni, to z całych sił stara się udowodnić Lizzie i całemu światu, że ze wszystkim poradzi sobie sama, że o wszystko sama zadba – wcale nie gorzej niż jej zmarły tato. Sześć miesięcy po jego odejściu wydaje się, że życie w pensjonacie Silver Lodge powoli wraca do normy. Zbliża się Boże Narodzenie i obie panie Price zajęte są dekorowaniem domu w oczekiwaniu na spragnionych śniegu turystów.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Summer i Hunter byli parą wiernych przyjaciół. Wszystko zaczęło się banalnie – Hunter, o kilka lat starszy od Summer, niczym królewicz na białym koniu, wyratował dziesięciolatkę z opresji. Odtąd byli nierozłączni. Pełna energii, wrażliwości i optymizmu dziewczyna i przytłoczony przez życie ponury chłopak.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%)
O autorze książki
K. Bromberg to ta powściągliwa kobieta siedząca w kącie, o której żartowało się, że ma w sobie dzikie dziecko. Dziecko, które uwalnia za każdym razem, gdy dotyka palcami klawiatury komputera. Jest żoną, matką, poskramiaczką dzieci, podnosicielką zabawek, szoferem i domowym Spider-Manem. Lubi dietetyczną colę z rumem, głośną muzykę i zapasy czekolady w spiżarni. K. mieszka w południowej Kalifornii z mężem i trójką dzieci. Gdy potrzebuje ucieczki od codziennego chaosu, prawdopodobnie spotkasz ją na bieżni lub z czytnikiem Kindle w dłoni, zatopioną w jakiejś pikantnej lekturze.
K. Bromberg - pozostałe książki
-
Promocja
Najbardziej boli, gdy ranią cię bliscy. Lennox Kincade powinna była przywyknąć do przykrości. Czuła się jak pionek w rozgrywce jej ojca i sióstr. Ich rodzinna firma działała w seksistowskiej branży i Lennox zdążyła się już nałykać upokorzeń z powodu swojej urody. Postanowiła udowodnić własną wartość i podpisała coś w rodzaju diabelskiego paktu. Jej zadaniem jako agentki sportowej było przekonanie gwiazdy Premier League do gry w barwach znacznie gorszej MLS. Ową gwiazdą był przystojny, cudownie umięśniony Rush McKenzie, zawodnik niecieszący się dobrą sławą.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Promocja
Wszystko zależy od wygranej. Agencja upadnie, jeśli Dekker Kincade zawiedzie. A rodzinna firma to jedyne, co ojciec może przekazać dziewczynie i jej trzem siostrom. Co prawda one wciąż się ze sobą kłócą, ale też bardzo się kochają i są gotowe wiele dla siebie poświęcić. Zwłaszcza że z ojcem wcale nie jest dobrze. Dekker musi więc zebrać się w sobie i wytężyć siły. Zagłuszyć dumę, zapomnieć o zranionym sercu i doprowadzić do podpisania kontraktu z najpopularniejszą gwiazdą hokeja. Tyle że kontrakt wszystkiego nie załatwi. Wygląda na to, że Hunter Maddox ma poważny problem.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Promocja
Crew Madden musi znaleźć miejsce, w którym odzyska równowagę. Dla swoich bliźniaczek. Dla siebie. Po rozstaniu z kobietą, która ich zostawiła, nie patrząc wstecz. Lato w miasteczku Redemption Falls okazuje się doskonałym wyborem dla mężczyzny po traumatycznych przeżyciach i dla jego rodziny. Jedyna wada? Wynajmowana przez kogoś chatka na drugim końcu posesji. Ale potem poznaje jej lokatorkę. Cichą, powściągliwą, cholernie seksowną kobietę, która zapiera mu dech w piersiach.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 28 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
28.72 zł
35.90 zł (-20%) -
Promocja
Gdy nasze drogi znowu się przecięły, nie spodziewałam się, że tym nieznajomym jest Fordham Sharpe, jedna trzecia nieprzyzwoicie bogatych i odnoszących absurdalnie wielkie sukcesy braci z Sharpe International Network. Nie spodziewałam się też, że zostaniemy partnerami fifty-fifty w przebudowie hotelu, o którym marzyliśmy.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 28 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
28.72 zł
35.90 zł (-20%) -
Promocja
Dwa miesiące spędzone w Cedar Falls, żeby dopilnować budowy luksusowego hotelu Sin International Network, a przy okazji podlizywać się upierdliwemu burmistrzowi, który stawia naszej firmie niedorzeczne warunki?- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 28 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
28.72 zł
35.90 zł (-20%) -
Promocja
Poznaliśmy się w nocnym klubie. Zaczął mnie podrywać przy barze, a ja wprost nie mogłam oderwać od niego wzroku. Obłędnie przystojny, irytująco arogancki, ale pociągający jak diabli. Przy nim udało mi się nawet zapomnieć, że zaledwie parę godzin wcześniej rozstałam się z chłopakiem, i pozwoliłam sobie na chwilowe szaleństwo. Drinki z pewnością mi to ułatwiły...- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 28 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
28.72 zł
35.90 zł (-20%) -
Promocja
Kilka miesięcy temu się rozwiodła, a były mąż już zdążył się zaręczyć z kobietą, która mogłaby być jej córką. Na dodatek dużo młodsza szefowa jest zdeterminowana, aby przeszkodzić Blakely w awansie, na który z całą pewnością zasługuje. Co gorsza, czterdziestka depcze jej po piętach. Na całym świecie nie ma tyle wina i lodów, aby ją przekonać, że jeszcze wszystko będzie przepięknie.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Promocja
Tym weteranem był Gunner Camden. Mężczyzna miał za sobą buntowniczą młodość. Oszukiwał, kradł, a najbardziej kochał bejsbol. Był naprawdę dobrym zawodnikiem. Któregoś dnia wyjechał na wojnę. Wrócił okryty sławą, ale stał się zupełnie innym człowiekiem. Żył niespełnionymi marzeniami i żalem za utraconym szczęściem. Musiał zapomnieć o ukochanym sporcie. Aż któregoś dnia spotkał śliczną Chase Kincade. Zaiskrzyło. Wrócił ogień, wróciły marzenia i szczęście. Gunner znowu czuł, że żyje.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%)
Ebooka "Ściema" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Ściema" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Ściema" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Ściema (38) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: Wioletreaderbooks Wioleta KuflewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy biznes internetowy pomoże znaleźć miłość ? Zane ma wszystko, pieniądze, urodę, pewność siebie. Jednak nie wierzy, że można związać się z kobietą na stałe. Harlow jest młodą modelką, która ma już na swoim koncie współpracę z Victoria Secret, ale czeka na więcej. Dokładniej to czeka na więcej zleceń, bo jak na razie rozmowy o pracę nie dają większych efektów. Jedno przypadkowe spotkanie zmienia ich życie. Czy kłamiąc i oszukując cały świat, jesteśmy w stanie oszukać także siebie i swoje serce ? Pierwsze co rzuca się w oczy czytając książkę, to charakterni bohaterowie, czyli coś co uwielbiam. Nie lubię dziewczyn, które czerwienią się na każdym kroku, ale wręcz przeciwnie potrafią tupnąć nogą i głośno przeklnąć. Główny bohater też jest niczego sobie, bo skubaniutki nie daje sobie w kaszę dmuchać, więc co z tego wyjdzie ? Mieszanka wybuchowa XXL. Zdecydowanie książka dla czytelniczek, które w jesienne popołudnia kochają kocyk, herbatę i dobry romans. Bo ten naprawdę jest dobry. Bez większych dramatów, książka z dużą szczyptą pieprzu i bohaterami, których pokochałam od pierwszych stron. Nie przypadła mi do gustu seria „Życiowi bohaterowie” tejże autorki, ale ta była zupełnie inna. Czytałam ją z przyjemnością, a nie męczyłam, byłam ogromnie ciekawa jak rozwinie się akcja i zdecydowanie żal było mi ją kończyć. Ściema to zdecydowanie książka o sile miłości i o tym, że na każdego czy tego chcemy czy nie czeka za rogiem Amor, tylko musimy mieć oczy szeroko otwarte, bo czasem nie trzeba szukać daleko. Czasami ściema przerodzi się w coś prawdziwego, coś czego nikt się przenigdy nie spodziewał. Czy tak będzie i w tym przypadku ? Polecam, bo to zdecydowanie dobry romans, który warto przeczytać i przekonać się, że miłość daje siłę i moc, by osiągnąć w życiu więcej. Zdecydowanie więcej.
-
Recenzja: KsiążkoMania Ciężarek MariaRecenzja dotyczy produktu: audiobookCzy recenzja była pomocna:
Kolejny audiobook za mną! Zaczęłam chyba już powoli się wciągać w słuchanie i przyzwyczajać do tego, że książkę czyta mi po prostu lektor, jako tło do wszystkich czynności codziennych. Jest to nawet przyjemne muszę przyznać. Doceniłam też bardzo spacerowanie z książką w słuchawkach, a kiedy zaopatrzyłam się w takie bezprzewodowe, jest to jeszcze fajniejsze. Nie miałam jeszcze styczności z twórczością K. Bromberg choć wiem, że stworzyła już bardzo wiele powieści, ale bardzo chętnie sięgnęłam po "Ściemę". Zaciekawił mnie mocno opis książki i sama chciałam się przekonać z jaką to ściemą trzeba się będzie zmierzyć. Już sam projekt okładki mocno sugeruje, że będziemy mieli do czynienia z romansem i w rzeczywistości tak jest. Ona - chcąca trzymać mężczyzn na dystans, zraniona już kilkoma związkami. On - nie wierzy w miłość, cały czas mówi, że miłość to... No właśnie ściema. Że miłość to ściema. Ale czy naprawdę? Książka podzielona jest na rozdziały pisane z punktu widzenia Harlow oraz Zane'a, dzięki czemu mamy dostęp do dwóch różnych perspektyw patrzenia na całą sprawę. Oboje poznają się w dość niefortunnych warunkach, i to przez Zane'a dziewczyna traci możliwość stawienia się na rozmowie o pracę (co później staje się przyczyną do tego, aby z klasą móc się na nim odegrać). Jednakże gierki pomiędzy ludźmi, bazujące na emocjach nigdy nie są bezpieczne. Jedyne słuszne pytanie jakie tutaj się nasuwa to to, czy udawanie związku jest na pewno dobrym pomysłem, kiedy w człowieku budzi się coś o czym nawet nie chce myśleć? Przyznam szczerze, że było wiele momentów w tej książce gdzie śmiałam się w głos. Sama scena, kiedy Harlow pojawia się na przyjęciu i rozmawia z Robertem i Zanem, potrafi bardzo poprawić humor. Jest w niej takie nagromadzenie niezręcznych sytuacji i ciekawych zagrań, że chyba właśnie wtedy, w czytelniku budzi się nieodparta chęć poznania dalszych losów tych bohaterów. Nieco przeszkadzało mi momentami nagromadzenie wulgaryzmów a także delikatnie zszokowała mnie bezpośredniość w przedstawieniu intymnych myśli, czy również tego typu scen. Po pewnym czasie jednak udało mi się umiarkowanie do tego przywyknąć i stwierdziłam, że sposób wysławiania się został adekwatnie dobrany do bohaterów. Książki słucha się przyjemnie, lektorka czytająca zdecydowanie wypadała w kwestiach kobiecych niż męskich. Przy tych drugich próbowała modulować głos tak, aby wypadł jak najbardziej męsko i czasami było to dość niefortunne, ale sama fabuła bardzo mocno przebijała przez formę jej przekazu więc nie stanowiło to większego problemu. Osobom, które nie lubią czytać bądź słuchać scen intymnych, raczej tej książki nie polecę, natomiast uważam iż jest to dość lekka lektura, która skutecznie pozwala oderwać się od rzeczywistości.
-
Recenzja: www.instagram.com/world_of_casie_/ Izabela DudziecRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dziś też trochę o kolejnej przeczytanej książce (o dziwo mam ostatnio na to więcej czasu). Tym razem "Ściema" @kbromberg od @editio.red . Główny bohater - Zane Philips to obrzydliwie bogaty australijski bisnesmen, który na dodatek jest aroganckim dupkiem. Otwiera kolejny biznes czyli portal randkowy, ale taki na którym poznaje się kogoś na resztę swojego życia. Główną bohaterką książki jest Harlow - młoda modelka, która czeka na kontrakt i szanse życia. Niestety na tą chwilę ledwo wiąże koniec z końcem. Pewnego dnia spieszy się na kolejną rozmowę w sprawie pracy i wtedy wpada na Philipsa. Od razu nawiązuje się między nimi pyskówka - to na pewno nie wróży nic dobrego. Dwa światy i niegrzeczny ronas. Bardzo polecam Ja bardzo lubię takie historie
-
Recenzja: https://www.instagram.com/kseniula/ Ksenia Klimas-KupisRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Ściema” od @editio.red to historia, która opowiada o bezczelnym, aroganckim ale i nieziemsko przystojnym założycielu portalu randkowego i prześlicznej, choć niedocenionej modelce, która żyje od zlecenia do zlecenia Ich przypadkowe spotkanie (w którym główną rolę odegra pies, ale sami musicie doczytać resztę)powoduje, że zawierają układ - ona ma udawać jego dziewczynę, co ma przełożyć się na wypromowanie jego portalu. W końcu skoro taki bogaty i przystojny mężczyzna znalazł dzięki temu programowi piękną dziewczynę, to może to zrobić każdy. Tych dwoje zaczyna swoją grę, która jest przepełniona namiętnością, złośliwościami, ale i w końcu uczuciem. Lekka i przyjemna książka z zabawnymi dialogami i mocnymi postaciami. Można się przy niej odprężyć.
-
Recenzja: Recenzjekrolewskie.blogspot.com Patrycja SudołRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Nigdy jeszcze żadna kobieta nie rozmawiała ze mną w ten sposób. Zwykle kobiety są wobec mnie uległe. Chcą mi sprawić przyjemność i zyskać moje względy. Jestem cholernie pewny, że ta nie chciała. (…) Tak zaczyna się moja opowieść..." Zane Philips jest bogatym biznesmenem i wyjątkowo aroganckim dupkiem. Jest niesłychanie przystojny, ma okropnie brzyskiego psa i nie jest w stanie oprzeć mu się żadna kobieta z wyjątkiem jednej. Harlow Nicks jest modelką i szuka kontraktu, który zapewni jej ławę i spory przypływ gotówki. Na razie jednak musi wiązać koniec z końcem. Zmierzając na rozmowę o pracę przez przypadek w jej ręce wpada smycz z rozszczekanym psem Zane'a. Jej obcas zostaje złamany, spóźnia się na rozmowę i nie dostaje pracy. Nie zamierza jednak podarować kilku ostrzejszych słów właścicielowi psa... "Jestem tylko facetem, więc przyda mi się każda pomoc." Nieprzewidziany zbieg okoliczności i kilka zręcznych kłamstw i Harlow dostaje pracę jako... ukochana Zane'a. Mężczyzna stworzył portal randkowy, na którym można znaleźć prawdziwą miłość. To właśnie on ma zostać twarzą kampanii reklamowej portalu i w raz z Harlow muszą odgrywać zakochanych. Promocja okazuje się kilkumiesięczną imprezą objazdową. Oboje muszą spędzić razem kilka miesięcy w jednym autobusie, co nie będzie łatwe, bo mają wybuchowe temperamenty i wszystko wskazuje na to, że szczerze się nie znoszą. Jednak z każdym kilometrem ten udawany związek zdaje się być coraz bardziej rzeczywisty... "Harlow, robisz się pyskata." Kocham takie książki. Tak po prostu. Już sam początek był dobry, a później... Petarda! Zakochałam się we wszystkim. Nie było tu niczego, co by mi się nie spodobało, czy mnie znudziło, czy cokolwiek. Kocham tą książkę i wszystko w niej - bohaterów, fabułę, dowcip, cięty humor. Ta książka jest jak powiew świeżości i letnie promienie słońca, którego tak teraz brakuje. To książka, którą mam ochotę czytać kolejny i kolejny raz. Moja ocena: 10/10
-
Recenzja: www.oksiazkachinietylko.plRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wyobraźcie sobie taką historię: jest sobie bogaty biznesmen, który nosi okropnie drogie garnitury, złote zegarki, jeździ szybkimi i najlepszymi samochodami, a otacza go wianuszek najpiękniejszych kobiet. To jeden z tych mężczyzn, od których lepiej jest trzymać się z daleka. Zayn Philips ma obecnie pomysł na nowy biznes. Chce stworzyć portal randkowy, gdzie poznać będzie można swoją przyszłą żonę lub męża. Nie jest to więc strona dla tych, którzy chcą tylko zaliczać kolejne panienki. Pomysł ma szansę odnieść ogromny sukces. Potrzebna jest jednak świetna promocja. Harlow Nicks jest modelką, która wciąż czeka na okazję życia. Na początku jednak musi ledwo wiązać koniec z końcem, a gdy wybiera się na rozmowę o pracę natyka się na Zayna. Ich pierwsze spotkanie nie jest zbyt udane, a składa się na to jeden rozszczekany pies, złamany obcas i pyskówka. Wkrótce jednak w dość niespotykanych okolicznościach zaczyna pracę przy promocji portalu randkowego. Jej zadaniem jest udawanie ukochanej przystojnego biznesmena, którego nie potrafi obdarzyć sympatią. Głównym bohaterem powieści jest Zayn. Mężczyzna zbyt pewny siebie jak na mój gust i okropnie denerwujący. Ma wszystko na pstryknięcie palcami, a już w szczególności kobiety. Szczerze mówiąc, nie przypadł mi do gustu i nie zmieniło tego nawet ukazanie jego wrażliwej, drugiej strony. Nie lubię zbyt pewnych swojej osoby ludzi, bo wydają mi się najzwyczajniej w świecie zadufani w sobie. Główną bohaterką jest Harlow. Kobieta ta z miejsca zdobyła moją sympatię, gdy pokazała Zaynowi gdzie jest jego miejsce. Nie dawała mu się zwieść, za co naprawdę jestem jej wdzięczna. Harlow to zabawna, sympatyczna i zwyczajnie dobra kobieta, której marzeniem jest zostać w pełni profesjonalną modelką. Jest również wrażliwa, co jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto ją lubić. Tworząc jej postać, autorka pokazała, że stereotyp dotyczący modelek, które są zapatrzone w siebie, jest nieprawdziwy. Relacja głównych bohaterów zaczyna się dość dziwnie, jednak zdecydowanie jest to taki impuls, który może zachęcić odbiorcę do dalszego czytania. Fabuła wydaje się również całkiem prosta, ale po raz pierwszy od iks czasu spotykam się z sytuacją, gdzie obie pierwszoplanowe postacie są piękne, ambitne i szukające kolejnych okazji zawodowych. Cieszę się, że autorka tym samym wyłamała się ze schematu biedna/piękna, ale po przejściach i bogaty/piękny. Uważam, że wyszło to zdecydowanie na plus. Miałam co do tej książki pewne oczekiwania. Skoro to K. Bromberg to uznałam, że powieść musi być bardzo dobra. Z taką myślą rozpoczęłam jej lekturę i nie ukrywam: rozczarowałam się. K. Bromberg lubi namieszać, a jej słodko-gorzkie historie mają masę zwolenników. Jednak tutaj (choć pojawił się dość ważny temat: wątek alkoholizmu) zabrakło mi tego czegoś, co sprawiłoby, że moje serce drgnie. Owszem, po bliższym poznaniu tej dwójki byłam ciekawa, jak potoczy się ich historia dalej. No ale to nie było to, czego oczekiwałam. Jedynie końcówka wywołała we mnie coś na kształt wzruszeni, jednak to by było na tyle. Mimo wszystko Ściema to świetna książka na rozluźnienie po ciężkim dniu. Myślę, że spodoba się wielu czytelniczkom, ale tym które oczekują czegoś łamiącego serce, mogę od razu napisać, że to nie będzie to. 4,5/6
-
Recenzja: Marta RecenzujeRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zacznijmy moż od okładki, która bardzo przyciąga wzrok, a w środku czcionka jest idealna. ,, Ściema ,, K.Bromberg opowiada o bogatym biznesmenie, który z reguły jest aroganckim dupkiem, ale za to nieziemsko przystojnym, dodatkowo nosi bardzo drogie skrojone na miare garnitury, ma psa który jest dla niego najlepszym przyjacielem. Zane słynie z tego, że wykupuje upadające firmy, a po kilku latach stawia na nogi po czym sprzedaje z dużo większym zyskiem. Harlow jest niespełnioną modelką, która ciągle czeka na kontrakt, który pozwoli jej zaistnieć w świecie modelingu. Twardo stąpa po ziemi, nie poddaje się, dodatkowo m cięty język. Okoliczności są dosyć zabawne w których tych dwoje się spotyka po raz pierwszy, a mianowicie Zane myli Harlow ze swoją dogwalterką, przez co ona spóźnia się na umówione spotkanie w sprawie pracy, której tak bardzo potrzebuje. Książka ma w sobie ciekawy klimat, główni bohaterowie charakterni z bardzo ciętym jezykiem, przez co niejednokrotnie uśmiałam się do łez. Uwielbiam czytać powieści, gdzie główna bohaterka ma pazura i nie da sobą pomiatać. Moim zdaniem jest warta Waszego czasu. Lekka, zabawna, relaksująca. Myślę, że jeszcze do niej powrócę.
-
Recenzja: Marta wśród książek Marta DaftRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przypadek. Czasem tyle wystarczy, by los na twojej drodze postawił osobę, która odmieni twoje podejście do świata. Nie jest to jednak łatwe, szczególnie gdy wszystko w tej relacji toczy się własnym rytmem. Tylko czy coś zbudowanego na kłamstwie ma szansę przetrwać? Zane Philips to australijski biznesmen, co nie przeszkadza mu również być aroganckim dupkiem. Zabójczo przystojny mężczyzna, z nieziemsko drogimi garniturami i proporcjonalnie brzydkim psem. Właśnie rozkręca kolejny biznes, portal randkowy, który ma na celu odnalezienie drugiej połówki i stworzenie stałego związku. Jak taki arogant ma promować pomysł oparty na miłości? Jedno spotkanie, które odmienia życie Harlow Nicks, modelki starającej się przeżyć od zlecenia do zlecenia. Miała nadzieje, że uda jej się dostać pracę, która zapewni jej pieniądze na godne życie. Jednego psa, złamany obcas i dwa kłamstwa później z ust Zane’a pada propozycja pracy. Kobieta ma udawać jego dziewczynę i promować z nim jego portal. Kilka miesięcy w jednym autobusie wydaje się nie być złym problemem. Chyba że twój szef to arogancki dupek, cholernie pociągający dupek. K.Bromberg zachwyca mnie za każdym razem niezwykłą lekkością pióra i kreacją bohaterów. Czym ujęła mnie Ściema? Z pewnością iskrami, jakie przetaczają się między Zane’em i Harlow niemalże od pierwszego spotkania. Ich relacja stopniowo nabiera kolorów i pędzi w ciekawym kierunku. Zane to dupek. Tak, na określenie jego zachowania nie istnieje inne słowo. Na szczęście czasami przejawia zdrowe zachowania, co pozwala czytelnikowi mieć nadzieje, że zarówno on, jak i czytelnicy nie skończą źle. Autorka ujęła mnie kreacją Harlow. Bez problemu wczułam się w tę postać i kibicowałam jej na każdym kroku. Ściema to namiętność, zmysłowe przedstawienie scen seksu i mnóstwo gorących uczuć. Autorka jednak nie byłaby sobą, gdyby nie zapewniła swoim postaciom idealnego tła, które wyznacza ich ścieżki charakterologiczne i tłumaczy część wyborów. Oni nadal są nieidealni, popełniają błędy i ogromnie komplikują swoje relacje, przez co droga do szczęścia jest długa i kręta. Bohaterowie zmagają się z własnymi lękami, muszą przepracować problemy z przeszłości. Do tego boją się, że powielą rodzinne błędy. Oboje starają się udawać, że to nic nie znaczy. Zamknięte dotąd serca powoli kruszą się pod wpływem na nowo odkrywanych emocji. Ściema czyta się sama. Płyniemy przez historię pełną ognia, świetnie wykreowanych postaci i duchów przeszłości. Czy da się zbudować uczucie na kłamstwie? Jak odnaleźć w sobie siłę do miłości, gdy już raz się cierpiało? Tego dowiecie się sami. To idealna historia do czytania pod ciepłym kocem z lampką wina w ręku. Pobudza zmysły, bawi i wkurza niemalże tak samo, rozbudza wyobraźni. Bromberg znowu daje rade. Ocena: 8/10
-
Recenzja: kulturantki.pl KasiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Ściema” to książka, do której fanów K. Bromberg nie trzeba przekonywać, by po nią sięgnęli. A czy pozostali fani romansów powinni również ją przeczytać? Zane Philips to bogaty australijski biznesmen – i wyjątkowo arogancki dupek. Nosi potwornie drogie garnitury, jest niemożliwie atrakcyjny i ma najbrzydszego psa pod słońcem. To jeden z tych typów, od których najlepiej trzymać się z daleka. Właśnie rozkręca kolejny biznes – portal randkowy, ale nie taki, na którym wyrywa się laskę na szybki numerek, tylko taki, na którym poszukuje się kogoś na resztę życia. Pomysł może odnieść spory sukces, ale potrzebuje naprawdę dobrej, profesjonalnej promocji. Harlow Nicks jest modelką. Wciąż czeka na kontrakt stulecia, dzięki któremu jej kariera ruszy z kopyta. Zanim to jednak nastąpi, dzielnie stara się wiązać koniec z końcem i zarobić na życie. Pewnego razu, gdy spieszyła się na kolejną rozmowę w sprawie pracy, przez kompletny przypadek natknęła się na Zane’a. Nie było to szczęśliwe spotkanie: rozszczekany pies, złamany obcas, krótka pyskówka i, oczywiście, nici z posady. Niezbyt obiecujący początek, prawda? Na skutek nieprzewidzianych okoliczności i dwóch kłamstw dziewczyna otrzymuje od Zane’a niecodzienną propozycję zatrudnienia. Ma udawać jego ukochaną i promować wraz z nim portal randkowy. Promocja okazuje się dwumiesięczną imprezą objazdową. Harlow i Zane spędzają więc razem dwa miesiące w jednym autobusie. Na początku ona nie może ścierpieć arogancji szefa, jednak jego magnetyzm robi swoje. Z kolei on zaczyna odczuwać dziwną fascynację swoją zadziorną pracownicą. Udawany związek staje się coraz bardziej rzeczywisty. Z każdym kilometrem temperatura tej przedziwnej relacji rośnie. To nie może się skończyć happy endem… Czy warto znów ryzykować złamane serce? K. Bromberg w wydaniu, jakie pokochali fani „Ściema” to K. Bromberg, jaką poznałam i pokochałam sięgając po „Driven”. Serię, której każdy tom pochłaniałam w tempie ekspresowym. Myślicie, że inaczej było w tym przypadku? Nie zaskoczę Was raczej, pisząc, że nie. „Ściema” to historia, od której trudno się oderwać. Jest wciągająca, bardzo dynamiczna, a napięcie narasta wraz z każdą kolejną przeczytaną stroną i rozdziałem. Tych ostatnich jest tu aż czterdzieści dziewięć (plus epilog). Oczywiście są one stosunkowo krótkie, gdyż cała powieść liczy niespełna trzysta dwadzieścia stron. Jednak jest to coś, co bardzo lubię, gdyż nadaje fabule dodatkowego dynamizmu. Praktycznie co rozdział poznajemy coś nowego, kolejną sytuację, która rozbudowuje fabułę i jeszcze bardziej wkręca czytelnika w stworzony przez autorkę świat. Jednocześnie akcja nie jest rozwleczona. Mamy tu kilkudniowe przeskoki czasowe, co powoduje, że nie jest nudno. I tak będzie aż do ostatniej strony, bo nawet w epilogu autorka zadbała o zbudowanie odpowiedniego napięcia. Kilkukrotnie znajdziecie tu również coś, czym podbiła moje serce Emma Chase w „Zaplątanych”. Oczywiście chodzi o tzw. zburzenie czwartej ściany, czyli zwracanie się bohatera książki bezpośrednio do czytelnika. Tutaj kilkukrotnie robi to głównie Zane, choć zdarza się również i Harlow. Znakomicie ubarwia to całą akcję. Gratka dla fanów „Driven” Jestem przekonana, że „Ściema” trafi w gusta fanów „Driven”. Zane ma w sobie coś z Coltona. Jest równie arogancki, uparty i ma bardzo podobne podeście do związków i miłości. Harlow zaś jest równie sympatyczną i rozdartą wewnętrznie bohaterką, jak Rylee. Kiedy czytałam o ich perypetiach związanych z trasą promującą portal SoulM8, miałam momentami wrażenie, jakbym znów przeniosła się do świata Rylee i Coltona. Dodatkowo w tekście znajdziecie kilka smaczków, które są ewidentnym nawiązaniem do „Driven”, jak chociażby znane czytelnikom arogancki sukinsyn. W „Driven” odnosiło się do Coltona, a tu pada oczywiście w odniesieniu do Zane’a. Wydaje mi się, że te wszystkie nawiązania i odniesienia, były celowym zabiegiem autorki. Na uwagę zasługuje jeszcze jedna rzecz, a mianowicie okładka. Wydawnictwo postanowiło przygotować spolszczoną wersję oryginalnej okładki, co było strzałem w dziesiątkę z ich strony. Z dwóch powodów. Po pierwsze, otrzymujemy niemal oryginalną okładkę, co fani bardzo lubią i za co cenią wydawnictwa. Po drugie, oryginalna, jak i również nasza rodzima okładka, zwracają na siebie uwagę. Pomimo że otrzymujemy kolejnego półnagiego faceta na okładce, to przez swoją kolorystykę jest ona zgoła inna od większości okładek dostępnych na rynku okładek. Macie jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, czy warto poświecić czas na tę książkę? Mam nadzieję, że nie i że będziecie bawić się przy niej równie dobrze, jak ja.
-
Recenzja: niegrzecznerecenzje.blogspot.com LilyRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kolejna książka K. Bromberg na mojej czytelniczej liście to prawdziwa petarda. Niewątpliwie „Ściema” będzie jedną z ulubionych książek z gatunku romansu, którą wpiszę na swoją listę. Romantyczna, zabawna, pełna pozytywnej energii historia dwójki ludzi, którzy gdyby nie pewien mało urodziwy psiak i złamany obcas zapewne nigdy by się nie spotkali. „Koleś jest samozwańczym królem windy. Ma w nosie, że nie jest tu sam, a nawet jeśli odnotował obecność innych, to służymy mu tylko do tego, aby mógł nam zaimponować swoją zajebistością, gdy tak naprawdę pewnie dalej mieszka z mamusią. (…) Tak się zaczyna moja historia… resztę pozwolę Wam przeczytać w spokoju.” Harlow Nicks, modelka z wielkimi aspiracjami, lecz aktualnie bez morza zleceń. Marzy, by w końcu jej kariera ruszyła z miejsca. Kiedy właśnie zmierza na rozmowę w sprawie pracy, nieoczekiwanie natrafia na mężczyznę, który bierze ją przez pomyłkę za nową dog kobietę wychodzącą na spacer z cudzymi psami, i bez zbędnych słów wręcza zaskoczonej dziewczynie smycz. Kobieta nie tylko łamie sobie obcas ulubionych butów, ale i spóźnia się na rozmowę o pracę. A to wszystko przez zadufanego w sobie aroganta, który uważa, że cały świat jest na jego usługi. I co z tego, że jego australijski akcent powodował szybsze bicie jej serca? Istotne było to, że traktował innych z góry, zaś kobiety, jako przygodę bez zobowiązań. Tak rozpoczęta znajomość nie wróży niczego dobrego, prawda? „Nigdy jeszcze żadna kobieta nie rozmawiała ze mną w ten sposób. Zwykle kobiety są wobec mnie uległe. Chcą mi sprawić przyjemność i zyskać moje względy. Jestem cholernie pewny, że ta nie chciała. (…) Tak zaczyna się moja opowieść...” A jednak. Spotkanie Zane’a z pewną siebie, bystrą i charakterną Harlow spowoduje nie tylko kłopoty z postanowieniami mężczyzny odnośnie nie wiązania się uczuciowo z żadną kobietą, ale także z ogromnym projektem portalu randkowego, nad którym pracuje. Kiedy w przypływie wyrzutów sumienia, Zane postanawia dać nowe buty Harlow, zaprasza ją na przyjęcie, podczas którego dziewczyna będzie mogła nawiązać nowe kontakty. W ten sposób pragnie zadośćuczynić ich niefortunnemu pierwszemu spotkaniu. Podejrzliwa dziewczyna po namowach ze strony matki postanawia przyjąć zaproszenie aroganta. „– Rybko, włożyłam ci do walizki kondomy. – Jezu, mamo. Myślałam, że mam trzymać aspirynę między kolanami. – Czasem trzeba dać sobie na luz! – Coś z tobą nie tak, i to bardzo – kwituję ze śmiechem. – Możliwe. Ale chcę tylko mieć pewność, że będziesz przygotowana na każdą ewentualność. Dlatego wrzuciła ci do plecaka również mały zapas słodyczy na czarną godzinę.” Wszystko zapewne byłoby dobrze, gdyby nie kilka uwag Zane’a podsłuchanych przez przypadek przez Harlow uciekającą przed nachalnym gościem Australijczyka. Dziewczyna postanawia zagrać na nosie temu bawidamkowi. Kilka kłamstw spowoduje, że oboje będą musieli udawać zakochanych. Czy jednak to, co do siebie zaczynają czuć, naprawdę jest tylko ściemą? „Wyraz Twojej twarzy podczas dzisiejszej prezentacji. Widać było wyraźnie, że ię zastanawiasz, jak by to mogło być, gdyby to było naprawdę. Nie myl naszego przedstawienia z rzeczywistością.” Narracja pierwszoosobowa, z punktu widzenia obojga bohaterów daje nam szerszy wgląd w ich życie. Postacie wyraziste i barwne, przez co w żadnym momencie nie możemy narzekać na nudę. Z każdą stroną poznajemy je coraz bardziej, odkrywając, że nic nie jest do końca takie, jak nam się początkowo zdawało. „Harlow, to nic złego, że masz na niego ochotę. Ale uczucia… to kłopoty.” Historia pokazuje, że żadne kłamstwo nie sprawi, iż uwierzy w nie serce. Napisana lekko, z humorem spowoduje, że nieraz się uśmiechniecie podczas lektury. Jednocześnie jest wzruszająca i seksowna, a to naprawdę wybuchowe połączenie. Autorka kolejny raz mnie nie zawiodła i napisała naprawdę przyjemny i ciekawy romans. :) Moja ocena: 6/6
-
Recenzja: girlsbookslovers.blogspot.com Katarzyna AbdullahRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Nigdy jeszcze żadna kobieta nie rozmawiała ze mną w ten sposób. Zwykle kobiety są wobec mnie uległe. Chcą mi sprawić przyjemność i zyskać moje względy. Jestem cholernie pewny, że ta nie chciała. […] Tak zaczyna się moja opowieść...” Zane Philips to australijski biznesmen i do tego arogancki dupek rozkręcający nowy biznes, którym jest portal randkowy SoulM8. To nie jest zwykła strona do randkowania, na której będzie można wyrwać laskę na jeden numerek, tylko taki, na którym poszukuje się kogoś na resztę życia. Ten portal może osiągnąć prawdziwy sukces, ale Zane będzie potrzebował pomocy przy jego promocji. “Ach, o mało bym nie zapomniała - jestem Harlow Nicks… modelka szukająca dla siebie miejsca w tym wielkim, brutalnym świecie. Tak się zaczyna moja historia… resztę pozwolę Wam przeczytać w spokoju.’’ Harlow Nicks to piękna modelka, która chciałaby zrobić karierę w modelingu, ale wciąż czeka na swój kontrakt stulecia, który jej w tym pomoże. Zanim to jednak nastąpi, dziewczyna dzielnie wiąże koniec z końcem i stara się zarobić na życie. Pewnego dnia spieszy się na rozmowę o pracę i przez niefortunny przypadek poznaje Zane’a. Jednak to spotkanie do szczęśliwych nie należy. Na skutek nieprzewidzianych okoliczności ta dwójka się ponownie spotyka i łączy ich podwójne kłamstwo, dzięki któremu Harlow dostaje niecodzienną propozycję pracy. Ma udawać ukochaną Zane’a i promować razem z nim portal randkowy SoulM8. Ta dwójka będzie musiała wyruszyć w kilkumiesięczną trasę promocyjną. Na samym początku nie mogą siebie znieść wzajemnie, ale z biegiem czasu zaczynają się do siebie zbliżać i udawany związek staje się coraz bardziej rzeczywisty. “Czasem najlepsze, co nas w życiu spotyka, ma źródło w tym, co nieoczekiwane.” Jak zakończy się ta trasa promocyjna? Czy Harlow i Zane’a połączy uczucie? A może, któreś z nich wróci ze złamanym sercem? Twórczość K. Bromberg jest mi już dobrze znana, a to za sprawą serii Driven, którą wprost uwielbiam. Tym razem autorka przychodzi do nas z kolejną propozycją, którą jest “Ściema”. Jak ją zobaczyłam w zapowiedziach, to od razu wiedziałam, że muszę ją koniecznie mieć i przeczytać. Okładka oczywiście przedstawia gołą klatę i seksownego faceta, ale tym razem, to nie ona mnie do siebie przyciągnęła, a intrygujący opis. Byłam bardzo ciekawa, co za historię zawiera w sobie ta opowieść. Powiem Wam szczerze, że kiedy zabrałam się za jej czytanie, to byłam zaskoczona długością rozdziałów. Niektóre z nich były nawet dwustronicowe. Raczej nie często spotykamy się z takimi krótkimi rozdziałami, które zazwyczaj rozpisywane są przynajmniej na dziesięć kartek, ale oczywiście nie mówię, że taki krótki rozdział jest zły. “Ściema” to książka może i przewidywalna, ale ma w sobie to coś, co do siebie przyciąga. Jeśli szukacie czegoś do przeczytania na jeden wieczór, to z czystym sumieniem mogę Wam polecić tę lekturę, przy której nie ma nudy. Ja jak się do niej zabrałam, to przepadłam na kilka godzin. To pozycja jednotomowa i nie musicie czekać na jej kontynuację, żeby się zabrać do czytania. Głównymi bohaterami są Zane i Harlow. Oboje mają, jak to się mówi łeb na karku i nie dają sobie w kaszę dmuchać. Uwielbiam książki, gdzie postacie wiedzą, czego chcą i dążą do celu, a nie takie dwie ciapy, które nie wiedzą, co mają robić. Oni akurat są mocni nie tylko w gadce, ale i twardo stąpają po ziemi. Podobało mi się to, w jaki sposób autorka połączyła ich ścieżki. Ta pierwsza scysja z psem, jak i druga na bankiecie, naprawdę były świetnie przedstawione. Kolejnym plusem jest opisana relacja, która się rozwija pomiędzy głównymi bohaterami. Przede wszystkim nie jest ona sztuczna, tylko taka prawdziwa. Fajnie, że można było zaobserwować, jak testowali swoje granice i na ile mogli sobie pozwolić względem siebie. Co do samej fabuły to jest bardzo ciekawa, pełna zwrotów akcji, dynamiczna i seksowna. Jest to lekki romans, którego dokładnie chciało mi się przeczytać, po ostatnim zastoju czytelniczym. Występuje tu narracja dwutorowa, którą uwielbiam. W tym przypadku świetnie się on sprawdza, ponieważ i Zane i Harlow są takimi postaciami, o których chcemy się dowiedzieć więcej. Język, jakim pisze pani Bromberg jest spójny, opisowy i lekki w odbiorze. Postacie drugoplanowe odgrywają tu bardzo ważną rolę, a w szczególności Robert i mama Harlow. Może teraz pokrótce przejdę do naszych pierwszoplanowych bohaterów, zacznę od Harlow podobało mi się w niej to, że była naprawdę pewna siebie i nic jej nie odstraszało, nawet Zane, który na każdym kroku, okazywał jej swoje niezadowolenie, aczkolwiek z biegiem czasu zaczął się do niej przekonywać. Natomiast Zane to taki typowy arogancki bad boy, który nie wierzy w miłość, a dlaczego? Tego dowiecie się, czytając tę historię. Przyznam szczerze, że jego zachowanie mnie na początku drażniło, ale jak się lepiej go poznało, to całkiem fajny z niego gość. Ja tam i tak lubię takich bad boyów z krwi i kości, pyskatych, aroganckich i chyba znalazłam sobie w nim kolejnego książkowego męża. Wiele razy słyszałam, że mam już pokaźny harem, ale tych mężów z książki na książkę coraz więcej przybywa, więc cóż, mówi się życie. Zdecydowanie Zane trafia do mojego haremu :D Co jeszcze mogłabym dodać na temat tej książki hmm… może to, że te kilka godzin, które musielibyście poświęcić tej lekturze, nie będą zmarnowane. Jeśli szukacie czegoś na odstresowanie, poprawę humoru, czy w ogóle macie ochotę przeczytać coś lekkiego, to zdecydowanie sięgajcie po “Ściemę”. Nad tą książką nie musicie dumać i jej rozkminiać nie wiadomo jak długo, bo jest to lekka, seksowna, kreatywna i romantyczna opowieść dwójki ludzi, którzy się obawiają miłości. Czy miłość to zwykła ściema? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w książce, której poświęcona jest ta recenzja :) Gorąco polecam!
-
Recenzja: katjuszaczyta.blogspot.com Kaja AdamskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Harlow jest modelką, która miała swój czas w biznesie modelingu. Swój czas ma też opłacanie rachunków, na które nie stać Harlow. Dziewczyna udaje się na przesłuchanie, które nie odbywa się z powodu obrzydliwego, obślinionego buldoga, a jego właścicielem jest nie kto inny niż Zane Philips - bogaty, pewny siebie australijski biznesmenem, do tego atrakcyjny i arogancki. Jego nowym pomysłem jest otwarcie portalu randkowego, w którym podstępem weźmie udział Harlow. Czy dziewczyna zniszczy jego biznes? Główni bohaterzy są młodzi, piękni i bardzo, ale to bardzo ambitni. Podoba mi się postać Harlow, ponieważ ma cięty język i dość bystrą głowę. Zane zaś nie odbiega od typowego ideału biznesowego mężczyzny. Sam pomysł na książkę też jest intrygujący. Niecodziennie zdarza mi się czytać o powstawaniu portalu randkowego. Książka jest bardzo przyjemna, bardzo lekka i szybko się ją czyta. Ciągłe intrygi między bohaterami sprawiają, że czytelnik wciąga się w lekturę. Polecam, szczególnie na tą zbliżającą się wielkimi krokami deszczową i zimną jesień.
-
Recenzja: https://rodzinkatestujeirecenzuje.blogspot.com/ Mariola SkałbaniaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wieczory coraz dłuższe a książki coraz ciekawsze. Dziś właśnie o następnej książce od EDITIRED pt."Ściema". K. Bromberg to ta powściągliwa kobieta siedząca w kącie, o której żartowało się, że ma w sobie dzikie dziecko. Dziecko, które uwalnia za każdym razem, gdy dotyka palcami klawiatury komputera. Jest żoną, matką, poskramiaczką dzieci, podnosicielką zabawek, szoferem i domowym Spider-Manem. Lubi dietetyczną colę z rumem, głośną muzykę i zapasy czekolady w spiżarni. K. mieszka w południowej Kalifornii z mężem i trójką dzieci. Gdy potrzebuje ucieczki od codziennego chaosu, prawdopodobnie spotkasz ją na bieżni lub z czytnikiem Kindle w dłoni, zatopioną w jakiejś pikantnej lekturze Tą książkę również szybko się czyta i to w sumie mimo 320 stron zajęło mi dwa dni. Głównym bohaterem jest Zane Philips, który jest bogatym biznesmenem no ale własnie jest niesamowicie aroganckim dupkiem. Rozkręca następny biznes, którym będzie portal randkowy ale taki w którym można znaleźć drugą połówkę do końca życia. Chociaż sam nie wierzy w taką miłość. Bohaterką natomiast jest początkująca modelka Harlow Nicks, która wiąże koniec z końcem i czeka na kontrakt, który pomoże jej rozkręcić karierę. Własnie kiedy idzie na rozmowę o prace spotyka na swojej drodze Zane'a i to spotkanie do najszczęśliwszych nie należą. Otóż dziewczyna dzięki kłamstwom dostaje pewną propozycję pracy od biznesmena. Ma z nim promować portal randkowy, a praca polega na imprezie objazdowej. Razem spędzają kilka miesięcy w pracy, a co skutkuje mimo wzajemnej niechęci początkowo fascynację a potem zaczyna być.... Czy ta historia skończy się happy endem? Dowiecie się właśnie z tej wciągającej książki. A ta wciąga w całości. Polecam ta książkę również na prezent.
-
Recenzja: kobietainspiruje.blogspot.com Dorota PonetaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dzień dobry! Wróciłam! A wraz ze mną recenzja książki od K. Broomberg. Wiele powieści od tej autorki mam już za sobą i przy każdej nowej coraz bardziej mnie zaskakuje. Tym razem padło na książkę o tytule "Ściema". Mamy tutaj boskiego, noszacego przeraźliwie drogie i cudownie skrojone garnitury, nieziemsko przystojnego i chllolernie aroganckiego mężczyznę, który tworzy świetny duet ze swoim paskudnym z wyglądu psem. Co prawda samo zwierzę swojego wyglądu nie zmieni, a ten mężczyzna nad charakterem mógłby popracować. Ale, właśnie jest tutaj Ale. Bo która kobieta nie śni po nocach właśnie o takim chamie, co z jednej strony jest kochanym misiem, ale przybiera też postać tego niezdobytego Pana i Władcy Świata? To właśnie takich facetów wiele kobiet szuka, zwłaszcza w snach! Przy książce uśmiałam się do łez, ale co się na produkowała pod nosem komentarzy na te ich wariacka wymianę zdań, bo tutaj i główna bohaterka ma cięty język, wybuchowy temperament i nie daje sobie w kasze dmuchać. Jesteście ciekawe czy duet przystojnego Zone Philipsa i Harlow Nicks ma prawo połączyć coś więcej od cietej wymiany zdań?
-
Recenzja: ksiazkawsercu.blogspot.com/Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta książka obrazuję nam, że ciężko jest się nam przyznać do uczuć i to przed samym sobą. Zane jest przekonany, że miłość nie istnieje, Harlow jest piękną kobietą, która nie da sobą manipulować, jest stanowcza co w tym duecie się dobrze sprawdzi. Zarozumiały dupek i dziewczyna, która nie lubi takich facetów. Okazuje się, że ten dupek ma dwie odmienne twarze, którą jedną da się pokochać. Po prostu wiecie on powoli się zakochuje w tej dziewczynie, jego charakter/postawa się zmieniają można by powiedzieć, że nie jest jeszcze tego sam świadomy, oczywiście do pewnego momentu. Promowanie portalu randkowego przez tą parę odnosi sukcesy, o których nawet nie śnili. Jednak to tylko program, w którym udają zakochanych w sobie. Czy to zakochanie na prawdę jest udawane? Czy facet, który nie wierzy w miłość właśnie się zakochał? Czy to wszystko miałoby jakikolwiek sens po odbytej 'udawanej miłości'? Warto dodać, że książka jest podzielona na dwie perspektywy, czyli czytamy to co On ma na myśli i jak to widzi Ona, jest to wielki + tej historii, bo dodaje nam poznania każdego z bohaterów. Serdecznie Wam polecam tą historię. Przeczytacie ją bardzo szybko. P.S nie bierz przykładu ze mnie i nie odkładaj jej na kolejny dzień, gdy nie masz siły. Czas na książkę to dobry czas, musimy tylko dobrze to wszystko rozplanować ja się tego uczę. "Kiedy za pierwszym razem mnie szukałeś, chciałeś mi dać buty. Jeśli chcesz mnie poszukać raz jeszcze, będziesz musiał mi dać nieco więcej z tej bajki albo daj sobie spokój z szukaniem. .. Bo kochać kogoś, wiedząc ,że to uczucie nigdy nie zostanie odwzajemnione jest do bani..."
-
Recenzja: https://www.instagram.com/werka_books/Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wiecie, jaki biznes założył mężczyzna nie wierzący w uczucia i wyznający zasadę "miłość to ściema"? Dobrze myślicie! W wyniku zakładu, Zane, zapoczątkował działalność serwisu, pomagającego w odnalezieniu drugiej połówki. Tego aroganckiego dupka, bardziej można byłoby podejrzewać o założenie portalu dla par pragnących doznać pokus cielesnych, a nie dla ludzi szukających miłości na resztę życia. Ale mimo wszystko, żeby SoulM8 osiągnęło sukces, musi mieć też dobrą reklamę! A to może zapewnić mu tylko i wyłącznie piękna Harlow, którą Zane spotyka przez całkowity przypadek. Ta zapierająca dech w piersiach modelka Victoria Secrets, obecnie jest bezrobotna. Szuka ciepłej posadki, aby mieć wreszcie w kieszeni stałą pensję, potrzebną do spłaty rachunków. Spóźnienie na rozmowę o pracę i to z powodu psa Zane'a, staje się jej przepustką do całkowicie innego, a zarazem wymarzonego świata. Kłamstwo pociągnęło za sobą kolejne kłamstwo, przez co Harlow dostała propozycję pracy jako promotorka nowego portalu randkowego, a zarazem dziewczyna Zane'a. Sprawa jest jasna. Jej umowa obejmuję dwa miesiące podróży po świecie razem z bogatym szefem - chłopakiem, potem każdy pójdzie w swoją stronę. Ale czy to będzie możliwe? Tę dwójkę z każdym kolejnym dniem coraz bardziej do siebie ciągnie. Udawany związek zaczyna przypominać prawdziwy. Pyskata modelka i arogancki biznesmen, czyż to nie mieszanka wybuchowa? Czy ich historia skończy się szczęśliwie? Czy Harlow ochroni swoje serce, przed tym przystojniakiem? A przede wszystkim czy uda się Zane'owi uwierzyć w miłość? . Do powieści K. Bromberg zawsze podchodzę z pozytywnym nastawieniem. Wiem, czego się po niej spodziewać. Nie mam wygórowanych oczekiwań, co do książek tej pani, przez co nigdy nie jestem zawiedziona. Tak było i tym razem. Autorka nie zawiodła, jednak nie porwała mnie jakoś szczególnie. Bohaterami "Ściemy" są Harlow i Zane. Ona to silna babka, niezależna, pokazująca pazurki, wtedy kiedy trzeba, a przede wszystkim zawsze gotowa do rzucenia ciętą ripostą. Skrycie, jednak marzy o księciu na białym rumaku. Nie jest przekonana do numerków na jedną noc, ale mężczyźni według niej, nie nadają się do stałych związków. Jej matka to zagorzała romantyczka, przez co młoda kobieta ma z tyłu głowy myśl, że gdzieś tam, żyje sobie jej przeznaczony ideał. Spotkanie atrakcyjnego biznesmena nieoczekiwanie wywraca całe jej życie do góry nogami. A w chwili, gdy przynosi jej nowe buty od znanego projektanta, Harlow czuję się jak Kopciuszek. Zane jednak nie wierzy w miłość. Portal randkowy został przez niego wykupiony tylko i wyłącznie w ramach zakładu z kumplami. Ale ciągłe przebywanie w towarzystwie Harlow, coś w nim zmienia. Otwiera się powoli na nowe doznania, uczucia. Kobieta ogromnie go fascynuję. Jest całkowicie inna od tych wszystkich dziewczyn na jedną noc. Intryguje go jej cięty język, zadziorność i pewność siebie. Ale czy mężczyzna będzie potrafił otworzyć się na miłość? Czy uwierzy w nią? W końcu piękna Harlow zasługuje na rycerza w lśniącej zbroi... K. Bromberg po raz kolejny bardzo mnie zaskoczyła i to pozytywnie. Kreacja bohaterów była na wysokim poziomie, zostali dopracowani i nie wyolbrzymieni. Nie brakowało scen seksu i to dość szczegółowo opisanych, co dla mnie nie koniecznie jest plusem. Na pewno w tej historii nie brakowało humoru. Ciągle królowały zabawne kłótnie i przepychanki słowne. Zostały przedstawione niesamowite dialogi. Autorka ma bardzo prosty i przyjemny w odbiorze styl, zrozumiały dla każdego. Pierwsza połowa książki, została jak dla mnie mistrzowsko napisana. W drugiej coś już zaczęło się psuć. Bohaterowie, jakby stracili swój charakter. Stali się bezbarwni a ich historia zaczęła mi się dłużyć. Czuję po przeczytaniu "Ściemy" pewien niedosyt. Jestem troszeczkę rozczarowana. Zabrakło mi pogłębienia tematu dotyczącego rodziców bohatera, wydłużyła bym też trochę okres poznawania, zakochiwania się bohaterów. Co do zakończenia nie mam do czego się przyczepić. Może nie było małżeństwa i dzieci, ale na pewno było ono humorystyczne, przewidywalne a zarazem nietypowe. . "Ściema" to lektura idealna na długie wieczory pod kocykiem i z gorącą herbatką w ręku. Nie jest to wyszukana literatura, jest to romans idealny na raz, przy którym spędzimy czas miło i przyjemnie. To opowieść o przyjaźni, miłości, rodzinie i obalaniu stereotypów. K. Bromberg przywraca wiarę w miłość i udowadnia, że gdzieś tam na świecie żyje sobie nasza druga połówka. A miłość wcale nie jest 'ściemą'. Moja ocena: 7,5/10
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana.anielkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po tę książkę miałam nie sięgać, ale wyszło jak zawsze i chwyciłam ją pod wpływem chwili. W sumie to nie żałuję, że tak się stało, bo spędziłam całkiem miły czas z bohaterami, ale nie była to pozycja nadzwyczajna, ani wyjątkowa. Oczywiście już od samego początku trafiamy na schematy, a bohaterowie są raczej oklepani jak dla tego typu książek, ale mocno mi to nie przeszkadzało. Pojawia się tutaj wątek romansu pomiędzy szefem, a pracownicą. Na szczęście uczucie rodzące się pomiędzy Harlow i Zane było rozwijane bardzo powoli, dzięki czemu wydało się ono bardzo naturalne. Na pewno nie znajdziecie tutaj nic nowego, ale jest to romans, który spodoba się większości fanek tego typu literatury. Lekki, przewidywalny i schematyczny, ale miło spędzimy z nim czas. Książka na długie, zimowe wieczory, aby się przy niej zrelaksować.
-
Recenzja: rudablondynkarecenzuje.blogspot.com Andżelika ArendarskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zane i Harlow poznają się nietypowo, gdyż chłopak myli ją ze swoją dogwalkerką, przez co dziewczyna spóźnia się na rozmowę o pracę. Powstała kłótnia doprowadza ich do kolejnego spotkania, które kończy się tym, iż oboje będą z sobą współpracować. Czy z tego rozwiązania wyniknie coś dobrego? Czy tą dwójkę połączy coś więcej niż praca? Kłamstwa, intrygi, manipulacje to ciągła droga, którą postępuje Zane. Jednak pewnego wieczoru Harlow odgrywa się na nim, przez co dochodzi do tego iż będą wspólnie współpracować. Żadne z bohaterów nie spodziewa się, że te kilka tygodni zmieni ich nastawienie do siebie, a nawet do otoczenia. Moim zdaniem książka ta to ciekawa historia, która pokazuje, że na każdym kroku trzeba być ostrożnym, ponieważ nigdy nie wiadomo, co może się za chwilę wydarzyć. Opowieść ta jest głównie nasączona złością i nienawiścią, ale z czasem można poczuć zarówno radość, jak i smutek. Według mnie jest to przyjemna lektura na wieczór. Moja ocena: 9/10
-
Recenzja: https://www.instagram.com/book.moodpl/ Nina KosiakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Ściema” @kbromberg @editio.red to kolejna książka autorki, która była całkiem fajna. Patrząc na okładkę, myślałam, że to będzie jakiś standardowy romans. Co prawda lubię romanse, literaturę kobiecą, ale z jakąś ciekawą fabułą, szukam w nich czegoś innego, świeżego, czego nie było w inne książce. I tutaj to znalazłam. Był to fajny pomysł na fabułę, nie spotkałam się dotychczas podobnego wątku w książce. Głównymi bohaterami w książce są Zane Philips – bogaty australijski biznesmen, ale też arogancki, pewny siebie mężczyzna, który uważa, że miłość nie istnieje i jest ona ściemą. Właśnie rozkręca kolejny biznes – portal randkowy, na którym każda osoba ma znaleźć partnera na dłużej, nie na chwilę. Natomiast Harlow Nicks jest modelką, która Zane spotyka przez pomyłkę. Pewnego dni spiesząc się na umówione spotkanie w sprawie pracy, zostaje wzięta przez mężczyznę za osobę, która ma wyprowadzić jego psa na spacer. W konsekwencji dziewczyna spóźnia się na rozmowę w firmie, która nie toleruje takich sytuacji. Na skutek pewnych wydarzeń i dwóch kłamstw Harlow dostaje propozycje pracy od Zane. Co to jest za propozycja ? Czy będzie ona taka niewinna i bez angażowania swoich uczuć ? Muszę przyznać, że na początku tę książkę skreśliłam. Czytałam, czytałam i nic specjalnego się w niej nie działo, ale około setnej strony tak mnie wciągnęła, że nie mogłam się od niej oderwać. Dlatego jest to najlepszy przykład na to, aby za szybko nie zniechęcać się do danej książki.
-
Recenzja: Woceanieslow.pl StyśkaaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Każdy wierzy w miłość, nawet jeśli mówi, że nie. Każdy chce żyć jak w bajce, nawet jeśli wstydzi się o tym mówić." Jakie to uczucie, gdy jesteś panem swojego życia i to ty dyktujesz warunki, a tu nagle ktoś wciąga cię w wymyśloną przez niego grę? Aby zachować twarz masz tylko jedno wyjście, musisz przyjąć rzuconą rękawicę i dołączyć do gry na ustalonych warunkach. Zwycięzca może być tylko jeden. A może nie? Harlow jest modelką, lecz teraz nie ma żadnych zleceń i pilnie potrzebuje pracy. Zane rozkręca portal randkowy i musi mieć kogoś do promowania go. Przypadek i kilka kłamstw sprawiły, że ta dwójka spędzi ze sobą długie dwa miesiące w ciasnym autobusie i będzie udawała szaleńczo zakochaną w sobie parę. Mają pokazać wszystkim singlom, że miłość jak z bajki istnieje i znajdą ją dzięki ich portalowi. W sumie nic trudnego, ale jest mały problem. Harlow i Zane się nienawidzą i ledwie wytrzymują ze sobą kilka minut. Na domiar złego każde ich spotkanie kończy się kłótnią. Z czegoś takiego nie może wyniknąć nic dobrego. A może jednak…? "Czasem ktoś, kto cię nieskończenie wkurza, potrafi wzniecić w sercu prawdziwy ogień." Pani Bromberg to świetna autorka, która potrafi napisać historię godną uwagi. Tak też było w tym przypadku. Mimo, że to nie jest jej najlepsza książka i ma swoje wady, to i tak mi się spodobała. Lekki styl, humor i zabawne dialogi, słowne potyczki, relacja hate-love, ciekawa fabuła, trochę dramatyzmu i pikanterii. Zawarła w niej wszystko, co lubię w takich lżejszych lekturach, które umilają chłodne wieczory. Harlow to silna kobieta, mająca swoje zdanie i nie dająca sobą pogrywać. Z dystansem i przymrużeniem oka podchodzi do związków. Nie do końca wierzy w idealną miłość jak z bajki. Nie to, co jej mama, zagorzała romantyczka. Nie miała szczęścia w życiu i już kilka razy się sparzyła. Nic więc dziwnego, że traktuje sceptycznie Zane’a i jego nowy biznes. "Czasem trzeba się zrzec odrobiny kontroli, żeby na końcu odnieść sukces." Zane to przystojny, bogaty i arogancki dupek. Ma za sobą pokręconą przeszłość i wszystko, co osiągnął zawdzięcza wyłącznie sobie. Nie wierzy w miłość, uważa, że to ściema. Wiele rzeczy traktuje jak grę, ale w końcu trafił na godną siebie przeciwniczkę. Obydwoje mają silną osobowość i uparte charaktery. Są dobrymi aktorami, ale co zrobią, gdy ich przedstawienie zacznie rozgrywać się także po zgaśnięciu świateł fleszy? Czy uwierzą w to, co tak dobrze sprzedają swojej publiczności? Ściema może uchodzić za lekką i banalną historyjkę. I rzeczywiście tak jest, ale nie do końca. Skrywa w sobie wiele cennych atutów, które sprawiają, że po przeczytaniu ostatniej strony mamy uśmiech na ustach. Daje nam nadzieję i uczy zaufania oraz tego, że pozory mogą mylić. Każdy zasługuje na miłość i pewnego dnia spotkamy osobę, która wkradnie się do naszego serca i wywróci nasze życie do góry nogami. Podsumowując, serdecznie Wam ją polecam! "Pewność siebie jest seksowna. Chcemy wiedzieć, że nasz partner czuje się pewnie w swojej skórze i w miejscu, jakie zajmuje w świecie. To coś, co może się podobać. Lubimy, gdy mężczyzna ma ego. Nie lubimy tylko, kiedy ego jest większe od mężczyzny." Moja ocena: 8,5/10
-
Recenzja: Detektyw Książkowy Natalia KleczewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kłamstwo ma krótkie nogi, prawda? A dwa kłamstwa? Na to pytanie z pewnością odpowiedzieliby główni bohaterowie powieści K. Bromberg pt."Ściema". Harlow Nicks miała w miarę spokojne życie dopóki w jej szarą rzeczywistość nie wtargnął arogancki Zane Philips. Przez tego "dupka" dziewczyna straciła szansę na pracę, a przecież rachunki same się nie zapłacą. Zane w sumie też miał ustatkowane życie - kobiety, praca, kobiety i jeszcze raz praca, aż tu nagle przez jedno drobne kłamstwo wszystko się skomplikowało. O jaką ściemę chodzi? I jakie będą tego konsekwencje? Tego dowiecie się po przeczytaniu "Ściemy"! Zapraszam do przeczytania mojej opinii! Zane Philips to bogaty australijski biznesmen — i wyjątkowo arogancki dupek. Nosi potwornie drogie garnitury, jest niemożliwie atrakcyjny i ma najbrzydszego psa pod słońcem. To jeden z tych typów, od których najlepiej trzymać się z daleka. Właśnie rozkręca kolejny biznes — portal randkowy, ale nie taki, na którym wyrywa się laskę na szybki numerek, tylko taki, na którym poszukuje się kogoś na resztę życia. Pomysł może odnieść spory sukces, ale potrzebuje naprawdę dobrej, profesjonalnej promocji. Harlow Nicks jest modelką. Wciąż czeka na kontrakt stulecia, dzięki któremu jej kariera ruszy z kopyta. Zanim to jednak nastąpi, dzielnie stara się wiązać koniec z końcem i zarobić na życie. Pewnego razu, gdy spieszyła się na kolejną rozmowę w sprawie pracy, przez kompletny przypadek natknęła się na Zane’a. Nie było to szczęśliwe spotkanie: rozszczekany pies, złamany obcas, krótka pyskówka i, oczywiście, nici z posady. Niezbyt obiecujący początek, prawda? Na skutek nieprzewidzianych okoliczności i dwóch kłamstw dziewczyna otrzymuje od Zane’a niecodzienną propozycję zatrudnienia. Ma udawać jego ukochaną i promować wraz z nim portal randkowy. Promocja okazuje się kilkumiesięczną imprezą objazdową. Harlow i Zane spędzają więc razem kilka miesięcy w jednym autobusie. Na początku ona nie może ścierpieć arogancji szefa, jednak jego magnetyzm robi swoje. Z kolei on zaczyna odczuwać dziwną fascynację swoją zadziorną pracownicą. Udawany związek staje się coraz bardziej rzeczywisty. Z każdym kilometrem temperatura tej przedziwnej relacji rośnie. To nie może się skończyć happy endem...Czy warto znów ryzykować złamane serce? Jeżeli obserwujecie mnie od jakiegoś czasu to na pewno zauważyliście, że strasznie lubię twórczość Pani Bromberg. Może jej książki nie są jakoś odkrywcze, ale z pewnością znajdziecie w nich wiele przeróżnych emocji. To jest moje chyba czwarte spotkanie z piórem autorki i na pewno nie będziecie ono ostatnie, bo "Ściema" rozwaliła system. Naprawdę go rozwaliła! Przeczytałam tę książkę w niecałe cztery godziny i nie mogłam się do niej oderwać. Czułam te emocje, napięcie seksualne i chemię pomiędzy poznanymi bohaterami. Ale, ale! Nie myślcie sobie, iż było tak kolorowo od samego początku. Przez pierwsze rozdziały chciałam ukatrupić głównego bohatera. Tak moi Drodzy! Pierwszy raz od dłuższego czasu nie zapałałam miłością do męskiej postaci! Wybacz mi Zane, ale pokochałam Cię nieco później. Na początku Cię nie znosiłam! Moje czytelnicze serduszko od razu skradła Harlow, która miała cięty język i głowę na karku. To właśnie jej kibicowałam od pierwszej strony i miałam nadzieję, że otrzyma swoje szczęśliwe zakończenie. Ale czy tak się stało? Tego Wam nie zdradzę, ale główną bohaterkę pokochacie od pierwszej chwili. Tej dziewczyny nie da się nie lubić! Szczerze? Do jej kreacji nie mam żadnych, ale to żadnych zastrzeżeń. Jest świetna po prostu! A z Zanem to już inna para kaloszy. Jak już wcześniej wspomniałam nasze pierwsze spotkanie nie było, aż tak udane. OMG. Jak on mnie irytował! Normalnie miałam ochotę go ukatrupić i rzucić w niego parą kaloszy. Tak aroganckiego i pewnego siebie bohatera dawno nie spotkałam. Aczkolwiek nie ukrywam, iż miało to swój pewny urok...... W każdy razie do tego mężczyzny bardzo długo się przekonywałam i podobnie jak Harlow nie byłam pewna jego intencji. Czy obie miałyśmy racje? Czy ten arogancki biznesmen złamał serce uroczej modelki? Z tym pytaniem oczywiście Was zastawię. Aczkolwiek mogę Wam zdradzić tylko tyle, że ta historia jest bardzo, ale to bardzo wciągająca. "Ściema" to kolejna zabawna, seksowna i urocza książka opowiadająca o rodzącym się uczuciu pomiędzy biznesmenem, a twardą sztuką. Autorka na przykładzie głównego bohatera pokazała nam, że strzała amora może trafić każdego. Możemy uciekać przed uczuciem, stabilizacją i poważnym związkiem, ale jeżeli spotkamy właśnie tę wyjątkową osobę to powinniśmy się zatrzymać i schwytać byka za rogi. Nie bójmy się kochać. Nie bójmy się ustatkować. Kochajmy, po prostu kochajmy.
-
Recenzja: Literatura zmysłów Magdalena RodasikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
K. Bromberg to jedna z rozpoznawalnych autorek romansów. Spod jej ręki powstały takie książki jak „Driven. Namiętność silniejsza niż ból” czy „W kajdankach miłości”. Tym razem skusiłam się na jej „Ściemę”. Książkę opowiadającą o perypetiach pewnej modelki szukającej swojej wielkiej szansy i bezczelnie aroganckiego biznesmena. Harlow Nicks jest modelką bez zatrudnienia. W nadziei na pracę, która ocali ją od eksmisji stawia się na rozmowę kwalifikacyjną w pewnym biurowcu. Tam przez nieporozumienie poznaje Zanea Philipsa, bogatego australijskiego biznesmena. Ich znajomość zaczyna się od kłótni i złamanego obcasa. Po pewnym czasie Zane odnajduje piękną nieznajomą i zaprasza ją na przyjęcie, które może być dla niej szansą na znalezienie wymarzonej pracy. Niestety mężczyzna nie spodziewa się, że tę pracę dziewczyna dostanie w jego firmie! Przez serię nieporozumień oraz kłamstw dochodzi do katastrofy. Harlow musi udawać dziewczynę Zanea! Tylko jak udawać uczucie do aroganckiego, zapatrzonego w siebie i nieszanującego kobiety dupka? Jak Zande ma wytrzymać z kobietą, która ma niewyparzony język i co chwilę wywołuję sprzeczki? Razem mają udawać zakochanych i promować portal randkowy. Razem mają wyruszyć w dwumiesięczną trasę promocyjną w małym autobusie. Czy uda im się przetrwać i nie pozabijać? A może coś jest w starym przysłowiu, że kto się czubi ten się lubi? „Ściema” to książka zabawna, seksowna i elektryzująca. Na początku trudno było mi się wbić w jej rytm, coś mnie w niej „uwierało”. Dialogi wydawały się wymuszone i sztywne. Na szczęście w miarę czytania styl ulegał rozluźnieniu i historia zaczęła mnie wciągać. Bohaterowie nie od razu podbili moje serce, pomału zaczęli mnie do siebie przekonywać w trakcie lektury. Chyba, dlatego, że w miarę czytania zaczęli odkrywać swoją przeszłość i sami zaczęli się zmieniać i pokazywać swoje łagodne obliczę. „Ściema” to typowa historia hate-love. Nie jest może oryginalna, ale zapewnia rozrywkę na niejeden wieczór.
-
Recenzja: Instagram.com/motheroftworeads Edyta GierszRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Co prawda nie czytała zbyt wielu książek K.Bromberg, ale do tej pory każda mi się podobała. W przypadku „Ściemy’ nie mogło być więc inaczej. Dostałam po raz kolejny seksowną historię miłosną, która wciągnęła mnie od samego początku i trzymała aż do ostatnich stron. To, co stanowi największy plus tej książki, to relacja Harlow i Zane’a, która rozwija się praktycznie przez całą opowieść, nie ma tutaj przypadkowego spotkania, a za chwilę szybkiego rozwinięcia. Niemal na okrągło testowali swoje granice, i choć wszystko wydawać się może przewidywalne, to autorka niejednokrotnie zaskakuje zwrotami akcji, ale najważniejsze – fabuła przebiega płynnie i nic nie wydaje się wymuszone. Jest dynamicznie, seksownie, gorąco i zabawnie, bohaterom nie brakuje wad, dzięki czemu cała historia nabiera większego realizmu, i tym przyjemniej się ją czyta. „Ściema” sprawi, że każda romantyczna dusza zapragnie czegoś więcej. Polecam!
-
Recenzja: Pisanie / czytanie - moja pasjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Zane Philips to bogaty australijski biznesmen — i wyjątkowo arogancki dupek. Nosi potwornie drogie garnitury, jest niemożliwie atrakcyjny i ma najbrzydszego psa pod słońcem. To jeden z tych typów, od których najlepiej trzymać się z daleka. Właśnie rozkręca kolejny biznes — portal randkowy, ale nie taki, na którym wyrywa się laskę na szybki numerek, tylko taki, na którym poszukuje się kogoś na resztę życia. Pomysł może odnieść spory sukces, ale potrzebuje naprawdę dobrej, profesjonalnej promocji. Harlow Nicks jest modelką. Wciąż czeka na kontrakt stulecia, dzięki któremu jej kariera ruszy z kopyta. Zanim to jednak nastąpi, dzielnie stara się wiązać koniec z końcem i zarobić na życie. Pewnego razu, gdy spieszyła się na kolejną rozmowę w sprawie pracy, przez kompletny przypadek natknęła się na Zane’a. Nie było to szczęśliwe spotkanie: rozszczekany pies, złamany obcas, krótka pyskówka i, oczywiście, nici z posady. Niezbyt obiecujący początek, prawda? Na skutek nieprzewidzianych okoliczności i dwóch kłamstw dziewczyna otrzymuje od Zane’a niecodzienną propozycję zatrudnienia. Ma udawać jego ukochaną i promować wraz z nim portal randkowy. Promocja okazuje się kilkumiesięczną imprezą objazdową. Harlow i Zane spędzają więc razem kilka miesięcy w jednym autobusie. Na początku ona nie może ścierpieć arogancji szefa, jednak jego magnetyzm robi swoje. Z kolei on zaczyna odczuwać dziwną fascynację swoją zadziorną pracownicą. Udawany związek staje się coraz bardziej rzeczywisty. Z każdym kilometrem temperatura tej przedziwnej relacji rośnie. To nie może się skończyć happy endem... Czy warto znów ryzykować złamane serce?” Po powieści Bromberg sięgam zawsze z ochotą i myślę, że większość z nas ma chociaż jedną jej powieść za sobą. Chociaż sądzę, że raczej na jednaj się nie skończyło ;) „Ściema” to kojenia powieść autorki, która mnie nie zawiodła. Tytułowa ściema, to udawany związek, wynikający z pewnych zdarzeń, których nikt nie przewidział. Los postanowił, że tych dwóje zupełnie różnych ludzi spotka się ze sobą, a co ważniejsze, nietypowa propozycja Zane, połączy ich na kilka miesięcy. W tym czasie udają związek. Nowy biznes Zane, gdzie sam chce stworzyć wizerunek szczęśliwie zakochanego, i pokazuje to na trasie promocyjnej, swego biznesu, który może być wielkim hitem. Harlow i Zane, spędzają wiele czasu ze sobą, który nie jest łatwy dla nich obojga. Zane to typowy dupek, ale może nie do końca? Z czasem coś pomiędzy tą dwójką zaczyna się zmieniać. Ile będzie nadal udawania, a ile zacznie być prawdy w tym ich związku? Coraz więcej chemii, ale czy sama chemia wystarczy? Czy warto podjąć ryzyko? Bo Zane, to jedno wielkie ryzyko. Książka wciąga już od pierwszych stron. Jest to ten typ lektury, który nawet na chwile ciężko odłożyć na bok. Przez całą powieść czuć napięcie, które czeka na wielki wybuch. Ciekawa fabuła, z postaciami, które mają charakterki. Nie są bezosobowe, szare, ale bardzo wyraziste. Lekko napisany romans, zawierający niejedną emocjonującą scenę. Historia ta z pewnością umili Wam czas, a gdy poczujecie chłód rozgrzeje Was na pewno. Nie braknie tu miłości, ale i innych relacji. Jest również ukazana trudna przeszłość, która w pewny sposób kształtuje postacie. Polecam Wam serdecznie.
-
Recenzja: coffee-cup90.blogspot.com/ Justyna Coffee_Cup90Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
K. Bromberg jest znana wśród polskich czytelniczek dzięki serii Driven i muszę Wam powiedzieć, że pomimo upływu lat, ta seria nadal należy do jednych z moich ulubionych. Ta autorka potrafi pisać poruszające, jak zarówno zabawna historie, przy których można spędzić przyjemnie czas. Wszystkie jej książki są napisane z pazurem, a poruszanie niewygodnych tematów nie jest obce K. Bromberg. Bez cienia wątpliwości mogę stwierdzić, że ta autorka należy do grona moich ulubionych pisaerek, chociaż jeszcze nie udało jej się stworzyć serii, która by przebiła Driven. A o czym jest książka Ściema??? „Zane Philips to bogaty australijski biznesmen - i wyjątkowo arogancki dupek. Nosi potwornie drogie garnitury, jest niemożliwie atrakcyjny i ma najbrzydszego psa pod słońcem. To jeden z tych typów, od których najlepiej trzymać się z daleka. Właśnie rozkręca kolejny biznes - portal randkowy, ale nie taki, na którym wyrywa się laskę na szybki numerek, tylko taki, na którym poszukuje się kogoś na resztę życia. Pomysł może odnieść spory sukces, ale potrzebuje naprawdę dobrej, profesjonalnej promocji. Harlow Nicks jest modelką. Wciąż czeka na kontrakt stulecia, dzięki któremu jej kariera ruszy z kopyta. Zanim to jednak nastąpi, dzielnie stara się wiązać koniec z końcem i zarobić na życie. Pewnego razu, gdy spieszyła się na kolejną rozmowę w sprawie pracy, przez kompletny przypadek natknęła się na Zane'a. Nie było to szczęśliwe spotkanie: rozszczekany pies, złamany obcas, krótka pyskówka i, oczywiście, nici z posady. Niezbyt obiecujący początek, prawda? Na skutek nieprzewidzianych okoliczności i dwóch kłamstw dziewczyna otrzymuje od Zane'a niecodzienną propozycję zatrudnienia. Ma udawać jego ukochaną i promować wraz z nim portal randkowy. Promocja okazuje się kilkumiesięczną imprezą objazdową. Harlow i Zane spędzają więc razem kilka miesięcy w jednym autobusie. Na początku ona nie może ścierpieć arogancji szefa, jednak jego magnetyzm robi swoje. Z kolei on zaczyna odczuwać dziwną fascynację swoją zadziorną pracownicą. Udawany związek staje się coraz bardziej rzeczywisty. Z każdym kilometrem temperatura tej przedziwnej relacji rośnie. To nie może się skończyć happy endem... Czy warto znów ryzykować złamane serce?” K. Bromberg udowodniła kolejny już raz, że potrafi pisać naprawdę ciekawe historie, które potrafią zaciekawić czytelnika. Co rzuca się w oczy w tej książce to to, że na samym początku akcja toczy się w niej nieco ślimaczym tempie, więc jeżeli nie jesteście fanami powolnego prowadzania historii to możecie mieć z tym malutki problem. Mi osobiście czasem tego brakuje w powieściach, dlatego cieszę się, że ta autorka zdecydowała się na coś takiego w książce Ściema. Można również zauważyć to, że K. Bromberg odeszła od dużej ilości dramatów w tej historii, dzięki czemu wydaje się ona o wiele bardziej realistyczna. No oczywiście, że w Ściemie nie mogło zabraknąć zabawnych momentów. Powiem Wam, że są fragmenty, gdzie uśmiałam się do łez. Chyba najbardziej rozkładały mnie przekomarzania i pogawędki Zane’a i Harlow. W sumie nawet sam pomysł na tę historię był dla mnie zabawny, bo to co przydarzyło się tej dwójce jest dla mnie czymś abstrakcyjnym, ale to jest tak zabawne, jak w komediach romantycznych. Uwielbia też te napięcie seksualne pomiędzy Harlow i Zane'm, ponieważ to co działo się pomiędzy nimi kupowałam w całości. Jak to przystało na K. Bromberg w książce Ściema nie mogło zabraknąć dobrze wykreowanych postaci, które przykuwają uwagę czytelników. Harlow to dziewczyna, która nie choruje na język i potrafi powiedzieć prosto z mostu to, co leży jej na sercu. Uwielbiam jej szczerość, jak i wielkie serce. Natomiast Zane to facet, który jest niebywałym bufonem. Kobiety same wskakują mu do łóżka, a miłość dla niego jest czymś mitycznym, co nie przydarza się w prawdziwym świecie. Ta jego pewność siebie jest pociągająca i jego zachowanie, jakoś mnie nie drażni. Ściema to historia, która potrafi przykuć uwagę czytelnika. Jest to lekki romans z ogromną dawką poczucia humoru, który idealnie nadaje się na zimowe wieczory. Nie dajcie się zwieść, ponieważ przy tej powieści łezka w oku też może się Wam zakręcić. K. Bromberg umie poruszać w swoich historiach wszystkie możliwe uczucia, do których człowiek jest zdolny. Te książkę czyta się naprawdę dobrze, a kartki same przelatują pomiędzy palcami. Uważam, że warto przeczytać tę powieść. Książka Ściema otrzymuje ode mnie 5 gwiazdek.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/zaczytana_angelika/ Angelika SłotwińskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dzisiaj mam dla Was krótką opinie o książce "Ściema". Lekka w czytaniu książka "na raz", z dosyć ciekawym pomysłem na historię, charakternymi bohaterami i sporą dawką emocji i to różnych😄 książkę czyta się po prostu błyskawicznie, a historia, którą wymyśliła autorka jest naprawdę ciekawie przedstawiona. Wydawać by się mogło, że nic wielkiego się z tej książki nie wyniesie. Jednak pomimo tego jakiego gatunku jest to książka i jak jest napisana, to naprawdę można wynieść z niej pewną naukę, a mianowicie to, że w życiu czasami trzeba zaryzykować i zdecydować się na coś, co wydawało się do tej pory nierealne. To słodko-gorzka opowieść o miłości, poszukiwaniu szczęścia, o podejmowaniu trudnych decyzji. A namiętność w tle dodaje tej historii tego czegoś. Chociaż nie jest to jakaś wymagająca lektura, to i tak uważam, że to ciekawa historia, idealna rozluźnienie się po cięższych książkach.
-
Recenzja: Przez-zamrozone-okulary.blogspot.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
K. Bromberg jest autorką, którą nie muszę Wam przedstawiać, wszyscy znamy serię „Driven”, zdążyliśmy ją poznać, jako dobrą autorkę, która nie jednym potrafi nas zaskoczyć. Otwiera przed czytelnikami swoje serce ofiarowując nam bardzo złego chłopca, który sprawia czytelniczą przyjemność, kiedy poznajemy go z każdym przeczytanym zdaniem. Czasami nie można się nim nacieszyć! Daje nam także odważną, silną i bardzo inteligentną bohaterkę, którą jesteśmy w stanie polubić. Jest pewna prawda, która jest stara jak świat, przeciwieństwa się przyciągają, a romanse z niego zrodzone są niezwykle intensywne i namiętne. Jak będzie w tym przypadku? Trudno jest przecież utrzymać kreację złego i zepsutego chłopca, który przywyknął do tego, że otrzyma wszystko czego tylko zapragnie podane na złotej tacy. Jak sobie poradziła z takim wyzwaniem autorka? Główną bohaterką książki „Ściema” jest modelka Harlow Nicks, dziewczyna, która walczy o każdy sensowny angaż, aby zarobić na życie. Jest piękna, mądra i bardzo pyskata, niezależna, nie bojąca się powiedzieć, co naprawdę myśli. Zdecydowała się na kolejną rozmowę o pracę, jednak nie wszystko idzie tak, jakby tego sobie życzyła, nie tylko się spóźnia, łamie ten przeklęty obcas, ale także wyrzuca potencjonalnemu pracodawcy niezłą wiązankę epitetów, które myśli na jego temat. Musicie przyznać, że ostra z niej kobietka. Z kim była umówiona na rozmowę? Jaką miałaby pełnić w niej rolę i co ważniejsze, jaką propozycję otrzymała? Zane Philips jest pochodzącym z Australii biznesmenem, a także niesamowitym palantem. Wchodząc do niewielkiego pomieszczenia pełnego ludzi, emanuje ogromną pewnością siebie, wywołując reakcję otoczenia, która może zaskakiwać. Ludzie starają się dać mu jak najwięcej przestrzeni, jakby był królem całego świata. Ma jednak głowę do interesów, a w niej kolejny pomysł, który może okazać się żyłą złota. Co wymyślił? Otóż chce stworzyć portal randkowy, dla ludzi, którzy szukają kogoś wyjątkowego i są w stanie zaangażować się w to co przyniesie im los. Jednak musicie przyznać, jaki będzie miał wizerunek, ktoś samotny, kto nie wierzy w miłość uważając, że to ściema? Niewiarygodny. Do tego będzie potrzebna mu Harlow, modelka otrzymuje posadę odegrania roli, jego partnerki podczas kampanii promującej produkt i firmę Philipsa. Co z tego wyniknie? Kim jest Zane Philips? Jest w nim coś więcej niż to, co widać na pierwszy rzut oka, mawia się, żeby nie oceniać książki po okładem, a człowieka po pozorach, czy tym, co wokoło siebie otacza. Czyny są istotne, a nie słowa, które często nie mają pokrycia. Jest w nim głębia, o którą zaczynasz dostrzegać, gdy Bromberg wciąga cię coraz głębiej w swoją opowieść. Zaczynamy zauważać, że Zane ma o wiele więcej do zaoferowania, to nie tylko znudzony playboy, który stara się odnieść sukces w swoim nowym przedsięwzięciu. „Ściema” jest opowieścią, w której ścierają się ze sobą twarde i niezłomne osobowości. Nie ma tutaj miejsca na słabe dziewczątka i chłopców chadzających w rurkach. Wrzucenie i wykreowanie ciekawych osobowości skutkuje niesamowitymi sytuacjami, pełnymi przekąsu dialogami i emocjami, które nie jednokrotnie sprawiły, że wybuchłam śmiechem. Dla Zane’a nasza bohaterka jest nie lada wyzwaniem, odrobinę przywyknął, ku temu, że nikt nie chce mu się narazić, a tutaj kobieta potrafi wygarnąć mu to, co myśli na jego temat. Między tym wszystkim tli się nie tylko jedna iskra pożądania i wzajemnej fascynacji. Nie wszystko jest takie jakim się wydaje, a człowiek potrafi skryć wiele prawd pod warstwami, które nie chce ukazywać światu. Czasem nie jesteśmy w stanie udawać, żyć w ukryciu przez długi okres, kiedy przebywa w naszym otoczeniu ktoś, kto jest dobrym obserwatorem, jest w stanie rozłupać wszystkie warstwy i dostrzec prawdę. Jak ewoluuje relacja głównych bohaterów? Bez zbytnich dramatów, które przybrałyby bardziej elementy sztuczności i zepsułyby całość nadając jej brak autentyczności. Jest pikanie, ale z umiarem. To ciekawa opowieść o człowieku, który nie wierzył w miłość i kobiecie, która jego wiarą zachwiała. Serdecznie polecam.
-
Recenzja: www.libraryofvelaris.blogspot.com Kinga SkrzypalikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tak jak wspomniałam na innych blogach, bardzo często (pod powieściami tej autorki także), że będę nadrabiać książki. Może i nie zaczynam od wcześniejszych pozycji tylko tych nowszych, ale nadrabianie oficjalnie ruszyło. Jakby mogło być inaczej po raz kolejny na okładce mamy pana z gołą klatą. Totalnie nic nie mam do przystojnych mężczyzn na okładce. Serio, ale kiedy widzisz je na co drugiej książce masz ochotę sam siebie walnąć w czoło. Znowu? Ale, że co? Poza tym nie mam bladego pojęcia dlaczego ten Pan siedzi tu we wannie, bo nie ma to nic wspólnego ze ściemą, która zaprezentowana jest w książce. Utarty już schemat. On milioner, ona o nieco mniejszej zasobności portfela, ale tu nasza bohaterka ma pojęcie o showbiznesie. Połączy ich totalny przypadek, jego arogancja i wyższość. Zane Philips nasz główny bohater to australijski bizmasman, który zdobył swoją fortunę kilkoma trafnymi aukacjami na giełdzie, a przy okazji to seksista i (przepraszam za wyrażenie) niezły dupek. W jego życiu wszystko jest idealne, nawet on sam. Nie ma zamiaru tego ukrywać. Tym razem postanowił rozkręcić nowy interes i zainwestować w portal randkowy, ale inny niż reszta, taki, który połączy ludzi w pary na całe życie. Pomysł naprawdę dobry, sle będzie potrzebować bardzo dobrej pomocy. Harlow Nicks, nasza główna bohaterka jest modelką. Od pokazu Victoria's Secret miała nadzieję na rozwój swojej kariery i duży kontrakt, który zmieniłby jej życie. Dzielenie radzi sobie w mieście aniołów, choć życie tu nie należy do łatwych i tanich. Spieszyć się na kolejną rozmowę kwalifikacyjną spotyka Zane'a i ten dzień zdecydowanie nie będzie należeć do jej ulubionych. Najlepiej musi gonić jego psa, przez co łamie obcas, a na sam deser nie dostanie pracy, która chciała, a na koniec wda się w złośliwą wymianę zdań z samym Zanem. Czysty przypadek i dwa, wydawać by się mogło, niewinne kłamstwa spowodują lawinę wydarzeń, gdzie tych dwoje będzie na siebie skazanych przez długi okres czasu. Ich udawany związek zrobi się dziwnie prawdziwy. Jak to w romansach byws, znajdziemy tu stały inytarty schemat hate-love, milionera i "biednej" kobiety. Użyłam cudzysłowa, ponieważ nie oznacza to zawsze stanu materialnego. Nic nie jest w stanie nas tu zaskoczyć. Takie historie czyta się bardzo szynko. Każdy z bohaterów z mroczną lub przykrą przeszłością, którzy pomimo trudności starają się wyjść na prostą. Sceny seksu nie są wuglarne, ani też nie obrzydzają ( uwierzcie mi, czytałam i takie)' Polubiłam główna bohaterkę za jej niewyparzoną buzię, cięty język, ripsotę na niemal każda odpowiedź, zasadność i realne spojrzenie na świat. W ogóle w książce pojawiały się dwa silne charaktery przez co często iskrzy między nimi na wielu płaszczyznach. Byc może książka nie jest wymagająca i wynitmie z górnej literatury, ale miło przy niej siedziałam kilka wieczorów. Przyznam się Wam, że miło nieraz tak "pomarzyć" o takim szczęściu i szczęśliwym trafie. Mam saiadosc, że to fantazja autora, ale takie bajkowe historie się trafiają, nie często, ale jednak. Miło pomarzyć.
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana_opisana Aleksandra KuszczakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zane to przystojny, australijski biznesmen. Lubi dobrą zabawę i przede wszystkim nie boi się wyzwań. Jest on mężczyzną, który zna swoją wartość, a kontakty z kobietami opanował do perfekcji. Jego kolejny biznes to portal randkowy. Mężczyzna nie wierzy w związki, a mimo to podjął się biznesu, w których chodzi o miłość. Pomysł jest świetny, pozostaje teraz jeszcze zrobić dobrą promocję, która wcieli go w życie. Harlow jest modelką, która aktualnie poszukuje pracy. Ma na koncie sesję, która powinna otworzyć jej drzwi do wielkiej kariery, jednak nie trafiła na razie na żadną poważną ofertę. Stara się jednak sobie radzić i zarobić na życie. Kiedy spieszy się na kolejną rozmowę o pracę dochodzi do pewnej pomyłki z Zanem i jego psem w roli głównej, przez co bohaterka nie otrzymuje posady. Wydawałoby się, że ich znajomość skończy się tym jednym przypadkowym spotkaniem. Zane jednak ma inne plany i kiedy ponownie się spotykają nie mógł przypuszczać, że ta zadziorna dziewczyna będzie w stanie postawić go w trudnej sytuacji. Nieprzewidziane okoliczności i kłamstwa sprawiają, że Harlow ma udawać dziewczyną Zane i wspólnie z nim promować portal randkowy. Promocja ma obejmować kilka miesięcy, które mają spędzić wspólnie w jednym autobusie. Początkowo te dwa silne charaktery mają problem z dogadaniem się. Jednak czym więcej czasu zaczynają spędzać wspólnie i czym więcej muszą udawać przed innymi, coraz trudniej im odróżnić fałsz od rzeczywistości. Dochodzi do tego wzajemne przyciąganie, które dodatkowo nie ułatwia im sprawy. Czy ta ściema, którą odgrywają przed wszystkimi faktycznie jest tylko złudzeniem? "Ściema" to książka, którą bardzo dobrze mi się czytało. Z każdą kolejną stroną trudniej było się od niej oderwać, gdyż koniecznie chciałam wiedzieć co będzie dalej. Zane i Harlow to bohaterowie, z silnymi charakterami, którzy nie boją się mówić tego co myślą i robić tego na co mają ochotę. Sprzeczni, podpuszczanie i słowne potyczki to ich codzienność. Jednak owiana jest ona również napięciem seksualnym, które z każdym przejechanym kilometrem nasila się coraz bardziej. Zane nie wierzy w związki, a Harlow mimo swojej zadziorności jest romantyczką. Książka przy której można się uśmiać, ale nie brakuje w niej również momentów, które nas wzruszą, przez co łezka zakręci się w oku. Historia, która pokazuje jak trudno przekonać kogoś do swoim racji, jeśli sam nie zechce chodź trochę dać od siebie. Jak dwoje charakternych bohaterów mimo początkowych spięć będzie w stanie się dogadać, a z czasem poczuć do siebie coś więcej wbrew rozsądkowi. Lektura, którą bardzo polecam.
-
Recenzja: www.instagram.com/katherine_the_bookworm/Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dla niektórych miłość jest najpiękniejszym darem, jaki może otrzymać człowiek. Uważają ją za świętość. Jest ona czymś, za czym ślepo gonią, w co desperacko pragną wierzyć i oddaliby wiele, by móc choć przez chwilę w niej zasmakować. Ludzie w głębi duszy rak naprawdę pragną wierzyć w bajki, w których miłość jest możliwa, a znaleźć ją można dosłownie wszędzie. Nie wszyscy jednak mają dokładnie takie same poglądy na ten temat. Nie każdy uważa, że miłość jest czymś magicznym i gwarantuje prawdziwe szczęście. Są ludzie, którzy uparcie uważają, iż uczucie to, jest jedynie zwykłą ściemą. Zupełnie niepotrzebną komplikacją. Przeszkodą. Balastem. Źródłem wszelkiego zła. Są również i tacy, którzy idą o krok dalej. Sami nie wierzą w miłość, nie pojmują tego, czym ona naprawdę jest i co potrafi uczynić z człowiekiem, jak ulepsza jego życie, ale widzą w niej potencjał biznesowy. Sądzą, że można dobrze zarobić na wmawianiu ludziom, iż mają szansę na odnalezienie swojej drugiej połówki, doświadczenie tego mitycznego uczucia i otrzymanie swojego własnego ,,i żyli długo i szczęśliwie”. Bezdusznie wykorzystują dla zabawy ludzką naiwność i igrają z pragnieniami tych, którzy oddaliby wiele, by móc otrzymać szansę na poznanie kogoś, kto okaże się idealnym dopełnieniem jego samego. Snują plany, obmyślają strategię i wreszcie grę, nie licząc się z niczym. Bowiem ludzie, którzy mają jakiś cel i za wszelką cenę pragną go osiągnąć, są gotowi na wszystko. Wytoczą najcięższe działa, posuną się do każdego czynu, byle tylko dopiąć swego. Tylko co się dzieje, gdy gra nieoczekiwanie zaczyna się obracać przeciwko swojemu twórcy? Życie bywa przewrotne i lubi zaskoczyć niespodziewanym zwrotem akcji. W jednej chwili jesteś panem sytuacji, a w następnej zostajesz wykiwany, wciągnięty w grę prowadzoną przez kogoś innego i aby zachować twarz, musisz podjąć rękawicę i postępować według ustalonych przez kogoś innego zasad. Kto wie, co czeka cię w finałowej rozgrywce... ,,Ściema” to kolejna powieść autorstwa K. Bromberg, która niedawno ukazała się w Polsce. Kluczowe pojęcia związane z tą pozycją, to: pikantny romans, hate-love, przypadkowe spotkanie, gra, która wszystko zmienia, naiwna wiara w to, że można oprzeć się pokusie... Jestem wielką fanką twórczości K. Bromberg, więc nic dziwnego, że całkiem niedawno, w moje ręce obowiązkowo trafił świeżutki egzemplarz ,,Ściemy”, do którego ochoczo przysiadłam w wolnej chwili. Właściwie nie minął chyba nawet tydzień od kiedy paczka z tym tytułem do mnie trafiła, a ja już mam przyswojoną treść książki i mogę podzielić się z Wami moimi przemyśleniami. To przecież K. Bromberg - autorka, która należy do czołówki moich ulubionych pisarek powieści romantycznych, od czasu, gdy po raz pierwszy sięgnęłam po serię Driven, w której po dziś dzień, pomimo upływu lat, wciąż jestem zakochana. Nie ,ogół więc być inaczej i musiałam jak najszybciej przekonać się, czy aby przypadkiem przedstawiona tym razem historia, nie okaże się czymś na miarę tej, która zyskała moją dozgonną sympatię. Zawsze warto mieć nadzieję, prawda? Jak to jest więc z tą ,,Ściemą”? Powiem tak - książka jest dobra. Po prostu dobra. Nie fenomenalna. Nie zachwycająca. To nie jest ,,Driven”. Za każdym razem powtarzam, iż K. Bromberg pisząc historię Coltona i Rylee zawiesiła poprzeczkę wysoko i choć wszystkie książki autorki, które dane mi było czytać na swój sposób mi się podobały, to jednak mój ideał jest tylko jeden, jedyny i niedościgniony. ,,Ściema” to kolejna historia, w której bogaty, arogancki dupek, mający swoje własne zdanie na temat miłości i podchodzący do tego tematu cynicznie, pewnego dnia przez przypadek poznaje dziewczynę, która znalazła się na życiowym zakręcie. Aby podtrzymać swoją niezależność i jakoś przetrwać, początkująca modelka musi zacząć pracować. Pewnego dnia wybiera się na kolejny casting, z nadzieją, że to będzie jej dzień i wreszcie uda jej się zdobyć stale źródło dochodu. Ale niestety, los chciał, aby nie udało jej się dotrzeć na umówioną rozmowę na czas, gdyż po drodze bohaterka doświadcza perypetii rodem z komedii omyłek. W skrócie - pogoń za uciekającym psem, złamany obcas i nieprzyjemna konfrontacja z pewnym przystojnym, aczkolwiek (anty)uroczym biznesmenem i właścicielem wchodzącego na rynek portalu randkowego. Zrządzeniem losu, w wyniku szeregu nieporozumień, za sprawą kilku kłamstw, dzieje się tak, iż wkrótce on zostaje jej szefem, a ona jego pracownicą... i udawaną dziewczyną. Ich cel - kilkutygodniowa trasa promująca portal randkowy i sprawienie, by setki amerykańskich singli uwierzyło w miłość jak z bajki. Miłość, która jest początkowo starannie wyreżyserowanym spektaklem, czymś zbyt idealnie wyglądającym w świetle jupiterów, by mogło być prawdą. Ale faktem powszechnie znanym jest to, że im dłużej z kimś przebywamy, im lepiej poznajemy drugą osobę, tym granica pomiędzy prawdą, a misternym kłamstwem, ulega coraz większemu zatarciu. Zane i Harlow zmuszeni są spędzić ze sobą wiele czasu. A co z tego wyniknie? Czy miłość w ich przypadku faktycznie okaże się jedynie ściemą? A może coś, co było od początku kłamstwem, środkiem do osiągnięcia celu, w którymś momencie stanie się prawdą? Harlow i Zane - oboje młodzi i piękni. Idealni na zdjęciach, ale kiedy światła fleszy gasną, a oni schodzą ze sceny, dostrzec można ich liczne wady. Bo perfekcja jest czystą iluzją. Harlow to silna kobieta, która po pierwsze ma swoje zdanie, po drugie nie jest typem osoby, która pozwala, aby z nią pogrywano. Jeśli ktoś próbuje ją wykiwać, ona odpłaca się tym samym. Harlow podchodzi z dystansem do tematu związków i miłości. W przeciwieństwie do swojej matki, - nieuleczalnej romantyczki - nie wierzy w bajki i rycerzy na białych koniach. Do tej pory nie miała szczęścia w miłości. Każdy mężczyzna, z którym się do tej pory spotykała, okazywał się wielkim rozczarowaniem. Choć jej dotychczasowi partnerzy z zewnątrz prezentowali się wspaniale, przerastało ich ego i zakochani byli wyłącznie w samych sobie, a żaden z nich nie dał nigdy Harlow tego, czego naprawdę pragnęła. Nic dziwnego, że mając takie doświadczenia w sferze relacji damsko - męskich, bohaterka podchodzi sceptycznie do osoby Zane’a - seksownego, ale zbyt pewnego siebie i skupionego na własnym celu. Zane to mężczyzna, który nie wierzy w miłość. Jedyne, co ma do zaoferowania kobiecie, to swoje ciało, ale tylko na jedną noc - nic poza tym. Nigdy nie chciał się przekonać czym naprawdę jest miłość. Co jest tego powodem? Dla Zane’a relacje z kobietami były grą, w której zawsze wygrywał. Dla niego zresztą wszytko jest grą. Z Harlow również próbował pogrywać, ale oto trafiła mu się godna przeciwniczka, która podstępem sprawiła, iż jego własna rozgrywka, obróciła się przeciwko niemu. Zane i Harlow to postacie, które mają silne charaktery, temperament, ale również i obawy, które dyktują im jak powinni w pewnych sytuacjach postępować. Oboje próbują trzymać się od siebie na dystans, ale jest to trudne, gdy całymi dniami muszą udawać szczęśliwie zakochanych, a później na dokładkę spędzać długie godziny zamknięci sam na sam w jednym autokarze. Czy w takich warunkach może narodzić się prawdziwa miłość? Czy Zane i Harlow sami uwierzą w to, co sprzedają swojej publiczności? Czy bohaterom pisane jest pomyślne zakończenie ich ściemnionej bajki? A może połączy ich tylko seks i chwilowa dobra zabawa? Po prawdzie powiem Wam, że choć ,,Ściema” to powieść po prostu przeciętna. Całkiem ciekawie napisana, dosyć poprawna stylistycznie - pomijając różne drobne mankamenty, jak na przykład: powtarzające się niekiedy te same teksty i niektóre bardzo podobne do siebie dialogi. Zabrakło mi w niej jednak... sama nie wiem... Więcej dramatyzmu? Większych emocji? Może w którymś momencie jakieś się pojawiły, ale powieść niestety nie poruszyła mojego serca, nie rozbiła mnie na kawałki, nie wstrząsnęła moim światem, ani nie przyprawiła o palpitację. Była chemia pomiędzy bohaterami - to fakt. Momentami atmosfera robiła się gęsta, a w pewnych momentach robiło się naprawdę gorąco, gdy na scenę wkraczało pożądanie, nad którym bohaterowie dłużej nie mogli zapanować. Było też pewnego rodzaju napięcie, głównie właśnie w tej osobliwej relacji pomiędzy Harlow, a Zanem. Ale na ogół ,,Ściema” okazała się przewidywalna i była takim trochę odgrzewanym kotletem. Schematy - K. Bromberg nie udało się uniknąć popadnięcia w nie tworząc, historię Zane’a i Harlow. Mamy tutaj do czynienia ze znanymi i oklepanymi schematami, z nadużywanymi motywami, co z jednej strony trochę już zaczyna nudzić, ale z drugiej strony... To K. Bromberg! Wiem, że się powtarzam, ale ta kobieta pisze w sposób taki, który do mnie przemawia i choć wiem, że stać ją na więcej, że ,,Ściema” to nie jest szczyt jej możliwości, to jednak pomimo wszystko... ja to kupuję. Nie da się zaprzeczyć, że choć mam świadomość wad tej powieści, to jednak mimo wszystko czerpałam jakąś przyjemność z poznawania losów bohaterów i śledzenia rozwoju akcji, aż do samego epilogu. ,,Ściema” to dobre czytadełko na leniwy, jesienny/zimowy wieczór. Powieść ta niczego w czytelniku nie zmienia, ale stanowi dobrą rozrywkę, pomaga w zabiciu czasu i również dobrze sprawdzi się w sytuacji, gdy pragniemy uciec ze świata realnego i na kilka godzin zająć się problemami postaci, o których czytamy, a swoje odsunąć na bok. W ,,Ściemie” odnajdziemy szczyptę humoru, garść rozterek różnego rodzaju, - głównie sercowych - wyważoną dawkę pikanterii oraz romans, który mógł mieć rację bytu jedynie na kartach powieści. Zabrakło mi tutaj natomiast tego charakteru i siły emocji, które miały pierwsze poznane przeze mnie powieści autorstwa K. Bromberg. Zabrakło mi większych zaskoczeń. Plusem książki natomiast jest to, iż na przemian czytamy historię z perspektywy Harlow i Zane’a - podwójna narracja zawsze jest dobrym pomysłem. Kreacja postaci ogółem również stanowi atut tej książki, bohaterowie nie są niewyraźni i płascy... płytcy i zupełnie nijacy, ale jednocześnie nie wyróżniają się też niczym szczególnym spośród setek innych bohaterów romansów. Są rzeczy, które mnie w ,,Ściemie” ciut rozczarowały, ale i takie, które mnie urzekły. Nie będę Was oszukiwać - jestem kobietą, która wierzy w bajki i czyta tego typu książki, aby pielęgnować noszoną w sercu nadzieję na to, że miłość być może naprawdę istnieje, Że każdy prędzej, czy później jej doświadcza. Każdy jej potrzebuje. Można oszukiwać wszystkich dookoła, że jest inaczej, ale własnego serca nie da się zwieść. Jednakże równocześnie jestem też recenzentką, która w ciągu (prawie) pięciu ostatnich lat naczytała się mnóstwo książek, w tym również powieści erotycznych z wątkami romantycznymi, by potrafić odróżnić prawdziwą perłę od zwykłego paciorka (Perła = Driven, paciorek = Ściema). ,,Ściema” to historia o tym, że pozory czasami mylą. Niekiedy poznajemy kogoś i od razu nadajemy mu pewną etykietkę, oceniamy pochopnie, na podstawie pierwszego wrażenia, choć tak naprawdę nie wiemy nic o tej osobie. Aby kogoś lepiej poznać, by zyskać pewność co do tego, kim on naprawdę jest, należy spędzić z tym kimś więcej czasu. A nuż może się okazać, iż pierwsze - nie najlepsze - wrażenie było mylne, a to drugie okaże się zupełnie inne. Być może arogancki dupek wcale nie jest taki znowu zły, a pyskata cwaniara w głębi duszy jest kobietą, która po prostu potrzebuje od czasu do czasu poczuć się wyjątkowa, kochana i doceniona? Może każde w nich ma powody, by postępować w taki, a nie inny sposób i mieć takie właśnie przekonania? To opowieść o uczeniu się jak ufać drugiej osobie; otwieraniu oczu na to, czego wcześniej nie dostrzegaliśmy; uczeniu się czegoś o sobie; doświadczaniu czegoś nowego; próbie przezwyciężenia obaw; nieporozumieniach, które potrafią czasami przyczynić się do czegoś pozytywnego oraz o tym, że umysł nie jest w stanie zapanować nad tym, w kim zakochuje się serce. ,,Ściema” mówi również o tym, że każdy zasługuje na taką miłość, która sprawi, że w nią uwierzy. Czasami po prostu natrafić musimy na odpowiednią osobę, która otworzy nam oczy...
-
Recenzja: recenzjeemocjamipisane.blogspot.com Izabela RaszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Na wstępie chcę zaznaczyć, że znajdziecie tu sceny erotyczne oraz wulgarne słownictwo, więc ta powieść skierowana jest głównie do pełnoletnich miłośników literatury. Promowanie portalu randkowego? Tak... Udawanie pary? Uhum... Trudności? Będą. Emocje? Cały kalejdoskop. Sprytne zagrywki? Obecne. Brzmi ciekawie, prawda? Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce K. Bromberg pod tytułem „Ściema”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak co recenzję odsyłam do lektury (książki oczywiście). Wspaniale było przenieść się do świata Harlow, Zane'a, Roberta, Jacka, Enza, Kostasa i Matea, psiaków - Śliniaka oraz Luli i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i interesujący. Przyznaję, że od pierwszej chwili polubiłam Harlow. Za co? Za jej charakter, za to, że potrafi sobie poradzić niemal w każdej sytuacji. Niestety nie mogę tego powiedzieć o innych, no może z wyjątkiem Roberta. Tak, dobrze myślicie, nic więcej nie napiszę, nie chcę zdradzać za dużo. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że to prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się dość szybko, nie zwalnia ani na chwilkę, cały czas coś się dzieje. Autorka serwuje nam emocje ogromnymi porcjami. Nie brakuje tu zaskakujących zwrotów akcji, wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony. Po trzecie, emocje. Gwarantuję Wam, że ich tu nie zabraknie, oj nie zabraknie, od smutku do szczęścia czy śmiechu (tego było bardzo dużo, oj bardzo, przyznam, że uśmiałam się podczas czytania wiele razy). Leci za to plus dla książki. Po czwarte, układ. Książka napisana jest z perspektywy dwóch osób - jego i jej. Oczywiście za to daję książce kolejnego plusa. Po piąte, zakończenie. Szczerze? Niestety przewidziałam je już niemal w połowie lektury. Cóż, wydaje mi się, że inne by nie było realne. Po szóste, sceny erotyczne. Nie są zbyt wulgarne, nie ma problemu z przebrnięciem przez nie. Po siódme, nadużywanie pewnego słowa. Nie przytoczę go tu, jestem pewna, że podczas czytania sami je wyłapiecie. Bardzo mnie to denerwowało, niestety leci za to minus dla powieści. Powieść jest lekką lekturą do poduszki. Opowieść pokazuje, że jedno małe kłamstwo często wywraca życie do góry nogami, zmienia je nie zawsze na lepsze. Książka praktycznie czyta się sama. Historia wciąga, sprawia, że chce się być częścią życia (chociaż bardzo zwariowanego, ja osobiście nigdy nie zdecydowałabym się na taki krok, na jaki zdecydowali się Zane i Harlow) naszych bohaterów i nie opuszczać jej aż do ostatniej strony. Autorce bardzo dziękuję za tę przygodę, czekam na kolejne książki, pisane w podobnym klimacie. Ogólna ocena - 6/6. :) POLECAM, POLECAM, POLECAM. Warto po nią sięgnąć.
-
Recenzja: https://ohhmylotus.blogspot.com Adriana MazurkiewiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Znajomość Harlow i Zane'a zaczyna się od czystego przypadku, kiedy mężczyzna bierze ją za swoją dog walkerkę i wpycha jej w rękę smycz Śliniaka. Niestety efektem jest złamany obcas i spóźnienie się na rozmowę kwalifikacyjną przez Harlow, która w owej firmie nie ma już czego szukać. Kiedy rozgoryczona wygrania wszystko Zane'owi, sądzi, że już nigdy go nie spotka. Jednak on kupuje jej nowe szpilki i zaprasza na imprezę dla grubych ryb, którą organizuje. To właśnie tam dziewczyna słyszy, jak Philips określa ją mianem "koszmarem koszmarów", toteż postanawia zabawić się jego kosztem i przedstawia się partnerowi biznesowemu Zane'a jako nowa specjalistka od PR. Wściekły Zane ciągnie to jednak dalej i tak oto ta dwójka ląduje na dwa miesiące w ekskluzywnym autokarze na tournée promującym nowy portal randkowy jako…zakochana w sobie para. Czy posyłając sobie czułe spojrzenia, całując się i dotykając przed publicznością, a potem spędzając ze sobą resztę doby i śpiąc w jednym łóżku dadzą radę zapanować nad swoimi prawdziwymi uczuciami? Czy dadzą radę odróżniać kłamstwa od prawdy? Tląca się w nich od początku zazdrość niczego im nie ułatwi. Co jednak będzie, gdy trasa się skończy i będą musieli wrócić do LA? "Ściema" to bardzo przyjemna opowieść o rodzących się uczuciach i o tym, jak bardzo boimy się do nich przyznać. Moja ocena: 4.5/5
-
Recenzja: Lubimy Czytać 1001Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kto już czytał ściemę? Ja czytałam i powiem, że jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona. Dwa zupełnie inne charaktery, przypadek i wielka fascynacja. Tymi słowami mogę określić książkę K. Bromberg. Ich początek zaczął się od pomyłki, Harlow Nicks to modelka, która była umówiona na rozmowę o pracę, jednak nie dotarła na nią... Utknęła w gabinecie nijakiego Zane'a Philips, bogatego dupka, który nie wierzy w miłość. Jednak jest to sprzeczne z jego najnowszym interesem. Ich losy mogły się szybko zakończyć, jednak na imprezie związanej z działalnością Philipsa zjawia się Harlow, która czaruje głównego inwestora. Czy ich wspólna podróż przerodzi się w coś więcej? Harlow i Zane udają się w podróż promującą aplikację randkową Philipsa, wybierają się tam jako para, która zrodziła się z tego interesu. Jest to ściema, istna ściema, ale z czasem ich zimne stosunki nabierają wyższej temperatury, ich ciała się stykają, a pożądanie ulatnia się z każdą minutą. Kiedy ich podróż dobiegnie końca, to ich losy się rozejdą? Czy początkująca modelka i snobistyczny dupek, to dobrana para? Na te pytania dostaniecie odpowiedź w Ściemie... Ja już wszystko wiem. Książka podobała mi się bardzo, zdecydowanie jest dla mnie lepsza niż poprzednie utwory tej autorki, ściema idealnie nadaje się na jesienny wieczór. Książka oddaje idealny klimat romansu.
-
Recenzja: https://ksiazki-takie-jak-my.blogspot.com Agnieszka NikczyńskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Powieści K. Bromberg nie trzeba Wam chyba przedstawiać. Autorka jest bardzo znana, a jej twórczość czyta się lekko i przyjemnie. „Ściema” dotarła do mnie przedpremierowo i od razu zabrałam się za lekturę, gdyż opis wskazywał na fabułę typu hate-love, którą uwielbiam. Książka bardzo szybko mnie wciągnęła i uwierzcie mi, naprawdę ciężko oderwać się od lektury. Cała powieść jest elektryzująca, ciekawa, naprawdę z efektem WOW! Przedstawię Wam pokrótce bohaterów. Prym zdecydowanie wiedzie Harlow, młoda modelka, która swoją przygodę zaczęła karierą w Victoria’s Secret. Aktualnie jest na etapie poszukiwania pracy, a los, jak to w takich powieściach bywa, stawia na jej drodze rozkapryszonego, aroganckiego przystojniaka. Znajome, prawda? Zane będzie tym przystojniakiem. Oczywiście jest bogatym biznesmenem, który ma trudne relacje z kobietami. Aktualnie jest na etapie budowania nowej marki, do której jest mu potrzebny wizerunek ustabilizowanego emocjonalnie mężczyzny. W tym celu zatrudnia piękną Harlow. Czy z tej ściemy wyniknie coś dobrego? Książka przede wszystkim jest lekkim, zabawnym romansem. Są sceny, w których serce bije jak szalone, czytamy je z prędkością światła, aby wiedzieć co dalej. Ale są również takie, w których szaleją emocje i pragniemy zatrzymać się na dłużej. Główni bohaterowie stanowią fantastyczny duet, ich charaktery przezabawnie się ścierając, dając czytelnikowi wielkie pokłady humoru. Pozostałe postacie również są intrygujące, w pamięci zapisał mi się Robert, który skradł moje serce. Był wielkim atutem tej historii, dzięki niemu ta książka zyskała w moim odczuciu bardzo dużo. Przede wszystkim kolejną dopracowaną postacią, poza tym tchnął w tę historię dużo pozytywnej energii, radości, lekkości i uczuć. „Ściema” to bardzo przyjemna historia, która rozgrzeje Was w chłodne, jesienne wieczory. Jest to opowieść o przyjaźni, miłości, marzeniach, szukaniu siebie, trudnej przeszłości oraz wielu innych rzeczach. Jeśli lubicie dobre romanse, ta historia z pewnością Wam się spodoba. Nie ściemniam!
-
Recenzja: Books-hoolic.blogspot.com Natalia ParadzińskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książek napisanych przez K. Bromberg przeczytałam naprawdę niewiele, ale jej styl jak i tworzone przez nią historię przypadły mi do gustu, dlatego chętnie sięgnęłam po „Ściemę” by się przekonać czy to wrażenie pozostanie, a przede wszystkim ciekawa, co tym razem autorka przygotowała. Harlow to kobieta, którą naprawdę od razu polubiłam. Piękna, a także inteligentna, z ognistym temperamentem i uparta. Nie jest kolejną ślicznotką, której wystarczy uśmiech seksownego faceta, by poszła z nim do łóżka. Oj nie. Ta dziewczyna potrafi postawić na swoim, potrafi pyskować i często mówi właśnie to, co myśli. Jest nieprzewidywalna i choć z zawodu jest modelką, nie przejmuje się, że jej fryzura na co dzień nie jest ułożona, nie czuje się lepsza z powodu swojego zawodu i na pewno nie wykorzystuje go, by się przechwalać. Mimo, że nie boi się zaprezentować swojego temperamentu, jest naprawdę miłą osobą, o dobrym sercu, ale nie wierzy, że gdzieś tam czeka na nią jej książę. Już dawno przestała wierzyć w bajki. Zane to bogaty, arogancki dupek, który zawsze dostaje to, czego chce. Według niego miłość to ściema. Totalnie w nią nie wierzy, a jednak nowy biznes właśnie w nią inwestuje. Jest przystojny i mógłby – a w zasadzie może – mieć każdą, ale jest też człowiekiem ambitnym, inteligentnym i niesamowicie upartym. Przez większość czasu właśnie w ten sposób się prezentuje, ale z czasem odkrywamy, że nie zawsze tak jest. Jednak tę drugą stronę pozostawię wam do odkrycia. „Czasem najlepsze, co nas w życiu spotyka, ma źródło w tym, co nieoczekiwane.” Owszem, „Ściema” jest oparta na schematach spotykanych w innych romansach, ale totalnie mi to nie przeszkadzało, bo ta historia niemal od samego początku mi się podobała. Nie przeszkadzało mi nawet to, że Zane potrafił być niezłym dupkiem. Co więcej, jego charakter plus temperament Harlow sprawiły, że ich znajomość od początku była dość zabawna. Kłócili się i robili sobie momentami na złość, a czasem miałam wrażenie, że zaraz skoczą sobie do gardeł. A mimo początkowej niechęci zaczęło w nich buzować pożądanie, do którego żadne z nich nie chciało się przyznać. Ta historia nie jest słodka, ale jest zabawna i na swój sposób ciekawa. Niemal od początku wiemy, że relacja Zane’a i Harlow zakończy się wraz z zakończeniem imprezy objazdowej. Z każdym rozdziałem bohaterowie coraz bardziej zbliżają się do końca trasy. Ale czy i oni będą mieli swój koniec? Jak sam opis mówi, nie ma co liczyć na happy end. Podobało mi się to, w jakim tempie K. Bromberg rozegrała to wszystko. Bez zbędnego pośpiechu, wszystkiemu nadała odpowiedni bieg i na spokojnie nas we wszystko wprowadziła, a przede wszystkim zrobiła to w sposób naturalny. Dodała do swojej powieści humoru, ale także pikanterii, choć nie przesadziła z opisywaniem scen seksu. Nie zdarzyło się też, by umieściła w tej książce jakieś niepotrzebne opisy, ale wszystko miało tam swój cel. Napisana została z perspektywy obojga bohaterów. Nie wiem jak wy, ale ja zawsze jakoś to wolę, bo wtedy mogę poznać emocje i myśli dwóch stron. A lekkie pióro autorki sprawiło, że „Ściemę” przeczytałam naprawdę szybko i z przyjemnością, a co więcej, zapomniałam przy niej o swoim czytelniczym zastoju. I najważniejsze pytanie. Czy polecam tę książkę? No cóż, już pewnie się domyślacie, że jak najbardziej. To naprawdę zabawna historia, może i trochę schematyczna, przewidywalna, ale jednak ma w sobie coś, czym wyróżnia się na tle innych. Podobało mi się tempo rozegrania wydarzeń jak i uczuć pomiędzy Zane’em a Harlow, a także to, w jaki sposób byli wykreowani bohaterowie. Mieli emocje, którym czasem dawali się porwać, nie byli idealni, mieli swoje humory. A także potrafili mnie kupić. Naprawdę cieszę się, że sięgnęłam po „Ściemę” i na pewno prędko o niej nie zapomnę. Jeśli wy lubicie romanse, w których liczy się coś więcej niż tylko łóżkowe sceny, który czyta się przyjemnie, to myślę, że wam się spodoba. A nawet mam nadzieję, że tak będzie.
-
Recenzja: thievingbooks.blogspot.com Beata MoskwaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Z każdym kilometrem temperatura tej przedziwnej relacji rośnie. To nie może się skończyć happy endem... Ona potrzebowała pracy, on kogoś kto pomoże mu w promocji. Nie pałali do siebie sympatią, ale świetnie udawali szczęśliwą parę. Myślę, że nie muszę Wam przedstawiać K. Bromberg, bo doskonale znacie jej książki i miłosne historie które tworzy. Być może nawet lepiej ode mnie, ponieważ ja do niedawna jeszcze raczej nie śledziłam na bieżąco jej literackiej kariery. Owszem, czytałam kilka książek spod jej pióra, ale - chociaż przypadły mi do gustu - nie byłam nastawiona na to, że muszę szybko nadrobić zaległości. Wszystko zmieniło się od "Wartej ryzyka", czyli lektury która bardzo przyjemnie mnie zaskoczyła i namówiła na bliższe spotkanie z autorką. Jeśli o "Ściemę" chodzi to przyznaję, że chociaż skusił mnie opis, niewiele się po niej spodziewałam. Dałam jej szansę poprzez wcześniejsze postanowienia i teraz uśmiecham się na myśl o swoich obawach, ponieważ bawiłam się wspaniale podczas lektury, śledząc losy głównych bohaterów oraz śmiejąc się z ich słownych przepychanek. Bromberg postawiła na typową relację od nienawiści do gorącego uczucia, zamknęła dwójkę pałających do siebie wrogością postaci w ciasnym pomieszczeniu i wysłała w świat, więc chcąc nie chcąc musieli się do siebie zbliżyć, ale zanim to nastało przerzucili się tyloma zgryźliwymi informacjami, że urok historii zbudował się właśnie na tej podstawie. Zane Philips, arogancki, piękny i bogaty postawił sobie cel. Chciał stworzyć portal randkowy, taki z prawdziwego zdarzenia. Miał to być wstęp do budowania relacji na całe życie a nie spotkań jednonocnych. Potrzebował jednak promocji, by świat dowiedział się o jego pomyśle. Harlow Nicks natomiast szukała pracy jako modelka z prawdziwego zdarzenia. Nikt jednak jeszcze nie docenił jej uroku. Dlatego gdy jedno ze spotkań rekrutacyjnych poszło naprawdę źle, postanowiła troszkę skłamać. I tak stała się udawaną partnerką Zane'a z którym miała wyruszyć w trasę promującą. Obydwoje wiedzieli, że będzie to wielkie wyzwanie, bo przecież nie pałali do siebie najmniejszą sympatią. Dobre dialogi, trafne opisy, mnóstwo emocji oraz relacja od nienawiści do miłości to połączenie, które uwielbiam i po które zawsze chętnie sięgam. Dlatego przyjemnością było dla mnie poznawanie perypetii tych bohaterów oraz szczery śmiech z ich nieporadnych prób odgryzienia się temu drugiemu. Wraz z nimi wyruszyłam w podróż nie tylko tą fizyczną, ale i emocjonalną, ponieważ autorka dogłębnie przedstawiła problemy z jakimi się borykają i muszę przyznać, że stworzyła tym samym bardzo wartościowy motyw drogi. "Ściema" na pierwszy rzut oka wydaje się lekką powieścią i właściwie to prawda. Kryje w sobie jednak pokłady historii z przesłaniem co na pewno wyróżnia ją na tle innych, podobnych książek. Dobra kreacja bohaterów oraz szczerość płynąca z ich życiowych doświadczeń to mnóstwo emocji, tych dobrych i złych, przy których nawet nie zauważycie jak szybko ucieka czas. Polecam, nie tylko romantykom, ale i tym, którzy lubią sięgną po historie warte uwagi.
-
Recenzja: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/ Weronika TomalaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nieudane pierwsze spotkanie i związek na niby. Lekki romans, władczy mężczyźni i bohaterki, które nie dają sobie w kaszę dmuchać. Witam w literackim świecie K. Bromberg, autorki bestsellerów dobrze przyjętych przez polskie czytelniczki, które wypatrują gorących powieści o miłości. Takich, które nie rozbroją emocjonalnie, ale zapewnią oczekiwaną rozrywkę. Nie chcecie się plątać w żadne serie, a macie ochotę na taką właśnie lekturę? Może właśnie „Ściema” okaże się historią na miarę Waszych oczekiwań. Ja mam ją za sobą i mogę Wam co nieco na jej temat opowiedzieć. ZARYS FABUŁY Zane wchodzi do windy i wszyscy wokół zdają się wstrzymywać oddech, byleby tylko zrobić dla niego jak najwięcej miejsca. Głośna rozmowa przez telefon, pewna postawa, ignorowanie komfortu innych. Taki typ. Na pozór – dupek. Król windy odziany w drogi garnitur i ciągnący za sobą nowy pomysł na rozkręcenie biznesu. Jego perełką ma zostać portal randkowy dla osób, które chcą poważnie zaangażować się w przyszłościowy związek. Ale do pełni sukcesu Zane potrzebuje pomocnej dłoni. Kiedy Harlow, piękna modelka - która jednak usilnie stara się łapać każdej roboty, by zarobić na życie - przychodzi na rozmowę o pracę, dzieje się coś, co od razu ją dyskwalifikuje. Spóźnia się, łamie obcas i wyrzuca Zane’owi wszystko to, co o nim myśli. Nieoczekiwanie mężczyzna składa jej stanowiącą wyzwanie propozycję. Wyruszy z nim na promującą firmę imprezę objazdową udając jego partnerkę. Choć na początku może się wydawać, że ta dwójka nie będzie w stanie wspólnie funkcjonować na jednej powierzchni, pomiędzy nimi rodzi się iskra pożądania. I nie tylko ona. TRAFIŁA KOSA NA KAMIEŃ Twardy zawodnik i twarda zawodniczka. U Bromberg nie ma słabszych i silniejszych, są wyrównane siły, co z kolei rodzi cięte dialogi i ciekawe sytuacje. Przepis na mieszankę wybuchową. Zane to dziany gość. Pewny siebie, arogancki, taki, który budzi respekt. Chociaż nie u wszystkich. Harlow stanowi dla niego swego rodzaju odmianę. W końcu nie każda kobieta jest gotowa na to, by puścić w jego kierunku soczystą wiązankę. Trafiła kosa na kamień, można byłoby powiedzieć. A jako że kosa i kamień będą musieli spędzić ze sobą trochę czasu, nie jest zaskoczeniem, że głównym motywem powieści będzie docieranie się i powolne odkrywanie swoich prawdziwych osobowości. Bo pod postawą pewności siebie lubią się kryć inne wartości. NAMIĘTNOŚCI Nie ma dramatów, nie ma lawiny emocji, jest za to pikantna i rozpalająca treść, w której autorka nie boi się rzucić bezpośrednim określeniem męskiej części ciała. Ale… W morzu kontrowersyjnych erotyków ten romans umieściłabym raczej w kategorii łagodnego. Namiętności sporo, co nie oznacza, że strony są zasypane scenami zbliżeń. Jak to u autorki bywa, jest odważnie, ale w granicach normalności. DRUGI PLAN Jest rozrywkowa mama, która na przykład… wrzuca córce do bagażu prezerwatywy. Przezorna kobita. Jest „brzydki” pies, od którego wszystko się zaczyna i jest też trasa promocyjna, bo przecież bohaterowie zakładają, że ich relacja będzie się opierała wyłącznie na linii służbowej. Jest tytułowa ściema, która – co dość przewidywalne – przeradza się w coś autentycznego. PODSUMOWANIE Książka zatem nie zaskoczyła mnie ponadprzeciętnym poziomem i też nie rozczarowała. Okazała się być historią na miarę innych powieści autorki. Jeśli ktoś szuka lekkiego romansu, bazującego na pewnych siebie bohaterach i niespodziewanym dla nich uczuciu – nie nastawiając się na jakieś ogromne emocje, a pozytywny relaks przy wieczornej lampce wina - może się spodobać.
-
Recenzja: zaczarowana-ksiazka.blogspot.com Beata MatuszewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nikomu nie trzeba przedstawiać K. Bromberg, która zawojowała na naszym rynku wydawniczym. Pierwszą powieścią, którą przeczytałam z pod pióra autorki była seria Driven. To tak poznałam twórczość pisarki, w której pokochałam jej wspaniałe historie i nie wyobrażam sobie, że nie przeczytałabym każdej kolejnej wydanej publikacji. Wczoraj była premiera najnowszej książki „Ściema”, którą miałam okazję przeczytać przed premierą, za co serdecznie dziękuję wydawnictwu a was zapraszam na recenzję. Autorka stworzyła bohaterów bardzo różnorodnych. Poznajemy Harlow Nicks to młoda i ambitna kobieta. W świecie show biznesu zapoczątkowała, jako modelka w Victoria Secret. Teraz aktualnie nie ma żadnych zleceń i stara się wiązać koniec z końcem. Dzięki zbiegu okoliczności przez przypadek dostaje pracę w SoulM8. Nie spodziewała się tylko, że ta praca może przynieść nie tylko korzyści materialne, ale i coś jeszcze. Jest odważna, inteligentna i wrażliwa. Bardzo polubiłam tą postać za jej charakterek oraz to jak postanowiła na samym końcu powieści. Pokazała tym, że my kobiety tak naprawdę nie jesteśmy słabe, lecz silne i niezależne. Zane Philips australijski biznesmen, który w tej części odgrywa także swoją kluczową rolę. Namiesza w niejednej głowie i złamie kilka serc, lecz. Niezwykłą postacią i zarazem przezabawną jest Robert. Nie jeden raz nas zaskoczy i spełni swoją rolę kupidyna. Autorka książki bardzo dokładnie opisuje trudne życie głównych bohaterów. Niektóre sceny bardzo mi się spodobały gdyż czytałam je z wypiekami na twarzy a niektóre czytałam z zapartym tchem, bo chciałam jak najszybciej przeczytać, aby wiedzieć, co się wydarzy później. K. Bromberg tą książką zafundowała nam jazdę bez trzymanki trzymając nas w ciągłej niepewności do samego początku aż po ostatnią stronę. Książka ma dla mnie bardzo miły klimat, czyta się lekko, płynnie i przyjemnie. Powieść ta nadaje się najlepiej na wieczory gdzie mogę usiąść wygodnie i zanurzyć się w książce bez przeszkód. Styl pisarki bardzo przypadł mi do gustu jest prosty i lekki, co za tym idzie przyjemny w odbiorze. Znakomite dialogi, fabuła, świetnie zbudowane postacie to nie tylko to skrywa w sobie ta książka. „Ściema” jest to historia, która opowiada nam o sile miłości, trudnej przeszłości, tajemnicach, intrygach, kłamstwach a także trudnych wyborach, które musimy podjąć. Wciąga, fascynuje i pozostawia po sobie ślad. Jeśli macie jeszcze jakiekolwiek wątpliwości to zapraszam do przeczytania książki a przekonacie się sami.
Szczegóły książki
- Dane producenta
- » Dane producenta:
- Tytuł oryginału:
- Faking It
- Tłumaczenie:
- Edyta Stępkowska
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-5685-6, 9788328356856
- Data wydania książki drukowanej :
- 2019-10-15
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-5686-3, 9788328356863
- Data wydania ebooka :
- 2019-10-15 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-7693-9, 9788328376939
- Data wydania audiobooka :
- 2021-01-11 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 90238
- Rozmiar pliku Pdf:
- 1.7MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.3MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.5MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 478MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF »
Helion SA
ul. Kościuszki 1C
41-100 Gliwice
e-mail: gpsr@helion.pl
- Zgłoś erratę
- Kategoria wiekowa: 18+
Editio Red - inne książki
-
Nowość Promocja
Emma – młoda, zdolna i ambitna, studentka prawa na Harvardzie – wydaje się skazana na sukces. Dostała się na staż w szanowanej kancelarii i w dodatku związała się z synem właścicieli firmy. Sielanka? Cóż… pozorna. Dziewczyna szybko się przekonuje, że moralność jej narzeczonego pozostawia wiele do życzenia. Poniżona i upokorzona zachowaniem Kaya, popełnia straszny błąd. Porzuca więc marzenia o karierze i wyjeżdża do babci Trish. Zaszywa się na prowincji w stanie Wisconsin, gdzie dochodzi do siebie w otoczeniu zwierząt i natury. Pomaga sąsiadom, udzielając im w razie potrzeby darmowych porad prawnych.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Jego głównym celem jest przejęcie kowenu, na czele którego Luna stoi od lat. Jednak nie tylko on ma takie plany. Tymczasem jeśli Luna nie będzie mogła dalej sprawować władzy, zostanie zmuszona do ustąpienia, a wewnętrzny bunt przeciwko jej wnuczce Norze to tylko kwestia czasu.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Willa Grant miała rude włosy, ognisty temperament i jej plany na lato właśnie zostały zrujnowane. Nie miała pojęcia o niańczeniu dzieci ani o życiu na ranczu, a ojciec dziecka, Cade, wydał się jej kimś w rodzaju wrednego, seksownego nauczyciela. Nie powinna była się zgadzać na tę pracę. Ale Luke wydał się jej najfajniejszym dzieciakiem świata i to sprawiło, że postanowiła spróbować.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Rowan Callahan była dumna ze swojej kariery, a jej jedynym problemem były fałszywe plotki utrudniające zawodowe życie. To wszystko jednak przestało się liczyć, kiedy po przerażającej katastrofie miastem zawładnęły chaos, ciemność i bezprawie. Oto nadciągnęła niezapowiadana przez nikogo apokalipsa. Rowan musiała uciekać z Chicago i znaleźć schronienie. Zabrała więc ze sobą plecak przetrwania, przygotowany przez ojca weterana, i ruszyła pieszo przez las w kierunku rodzinnej farmy. Po kilku dniach samotnej wędrówki znalazła się w niebezpieczeństwie i chociaż cudem udało jej się uciec, nie uniknęła poważnej kontuzji, która uniemożliwiła dalszy marsz. I wtedy zjawili się Graham i Zach. Dwóch wysokich, silnych mężczyzn w mundurach, którzy ją ocalili, zapewnili jej schronienie i czas na wyleczenie.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Promocja
Była najpaskudniejsza Wigilia, jaką można sobie wyobrazić. Meredith musiała jechać do sądu. Raczej nie miała szans na pomyślne zakończenie sprawy. Aby zaoszczędzić, zamówiła dzielony przejazd Uberem. Wspólna podróż zaczęła się fatalnie. Później było tylko gorzej. Może nie powinna była go uderzyć w twarz. Adam był nieziemsko przystojny i chyba... Nieważne. Pomógł jej. A potem się rozeszli, każde w swoim kierunku.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 18 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
18.50 zł
37.00 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Rob od razu zauważył ślicznotkę z kampusu. Przyjechał do Blue Parrot na wieczór kawalerski brata. Postanowił skorzystać z szansy i poznać Daphne bliżej. Ściślej biorąc, bardzo blisko. Zabawa z bransoletkami ułatwiła mu nawiązanie kontaktu, a potem już nie był w stanie oprzeć się wdziękowi ślicznej Daphne. Ale wyczuwał w niej rezerwę, jakiś dziwny lęk czy może skrywaną głęboko tajemnicę… Wkrótce Rob był pewien: Daphne to jego ideał kobiety. Dziewczyna jednak nie uznawała jednonocnych przygód, a on przecież uważał, że związki są dla frajerów…- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Po serii trzęsień ziemi i ataku piekielnych istot świat, jaki jego mieszkańcy dotąd znali, przestaje istnieć. Błąkająca się wśród zgliszczy dwudziestoletnia Sienna pragnie dotrzeć do Meksyku, gdzie podobno można jeszcze w miarę spokojnie żyć. Po drodze na południe zatrzymuje się w Los Angeles, by spotkać się z bratem. Okazuje się, że w Mieście Aniołów anioły nikomu nie pomagają, a największym zagrożeniem są nie owiane złą sławą demony i ich ogary, ale ludzie. Przed śmiercią z rąk jednego z nich dziewczynę ratuje… białowłosy demon imieniem Ezmodael.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.50 zł
49.00 zł (-50%) -
Promocja
Księżniczka Montenaro, Madison Wentworth, zna swoją przyszłość. Poślubi Aarona Howarda, księcia Lunarii, który dzięki temu związkowi zasiądzie na tronie. Jednak formalnie to nie on powinien przejąć władzę. Aaron ma bowiem starszego brata, Luke’a, czarną owcę w rodzinie. Gdy ten niespodziewanie pojawia się w królestwie Lunarii, jest jasne, że przynosi ze sobą kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 23 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
23.45 zł
46.90 zł (-50%) -
Promocja
Mężczyzna nazywał się Colby Lennon i był nowym właścicielem lokalu, który Billie wynajmowała, by prowadzić w nim salon tatuażu. Colby’ego zafascynował jej zadziorny charakter i drzemiąca w niej siła. Właściwie od razu zapragnął poznać Billie lepiej, bo czuł, że była bystra, odważna i utalentowana. Zdawał sobie sprawę, jak bardzo się od niej różnił. Oboje pochodzili z dwóch różnych światów ― ale polubili swoje towarzystwo. Pojawiła się szansa na przyjaźń i prawdziwą bliskość. Tyle że Billie bała się zaangażować i nie chciała kolejnego rozczarowania. Jednak nic nie mogło przygotować dziewczyny na karuzelę doznań, jaką zafundował jej Colby.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Dwudziestodwuletnia Julia Brown wychowywała się w rodzinie na pierwszy rzut oka idealnej. Duży dom z basenem i ochroniarzami, troskliwa matka, starszy brat, dobrze ułożona młodsza siostra. I wymagający ojciec, ciężko pracujący na ich komfort i… zadający się z niebezpiecznymi ludźmi. Julia dobrze wiedziała, że interesy ojca nie są legalne, ale niewiele ją to obchodziło. Aż do momentu, w którym się okazało, że to jej przyszło zapłacić za tę pozorną sielankę.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Ściema K. Bromberg (9) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(3)
(4)
(2)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii