Proś o wybaczenie Melinda Leigh
(ebook)
(audiobook)
(audiobook)
- Autor:
- Melinda Leigh
- Wydawnictwo:
- Editio
- Wydawnictwo:
- Editio
- Ocena:
- 5.7/6 Opinie: 6
- Stron:
- 320
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
Czytaj fragment
Opis
książki
:
Proś o wybaczenie
Morgan Dane, była pani prokurator, próbuje się pozbierać po ciosie, jakim była dla niej śmierć męża na misji w Iraku. Dwa lata po tragedii wraca do rodzinnego miasta, by tam na nowo ułożyć sobie życie. Bardzo tęskni za mężem, ale wie, że musi stanąć na nogi, by zapewnić trzem córeczkom wszystko, co najlepsze. I właśnie wtedy, gdy dzięki interesującej ofercie pracy jej życie zdaje się wreszcie układać, małym miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa tragedia.
Młodziutka opiekunka dzieci Morgan zostaje bestialsko zamordowana. Oskarżenie pada na Nicka, syna sąsiada Morgan. Początkowo dowody przeciwko chłopakowi wydają się nie do podważenia. Mieszkańcy miasteczka, wstrząśnięci krwawym zabójstwem, wydali na niego wyrok jeszcze przed postawieniem zarzutów. A każdy, kto podaje w wątpliwość jego winę, staje się wrogiem numer jeden całej społeczności. Morgan gorąco pragnie surowej kary dla winnego, ale jest przekonana, że zbrodnię popełnił ktoś inny - i zdeterminowana, by ujawnić prawdę. Jej głęboka wiara w sprawiedliwość będzie wymagała ogromnej odwagi i gotowości do poświęceń.
Na szczęście ma przyjaciela: Lance Kruger, prywatny detektyw, decyduje się ją wesprzeć. Razem stają przeciwko wszystkim mieszkańcom, policji i prokuratorowi. Stawka jest wysoka. Nie uda się ujawnić tożsamości mordercy bez odkrycia mrocznych sekretów i brudnych tajemnic skrywanych pod fasadą małomiasteczkowej sielanki. Ludzie nie chcą jednak ani prawdy, ani sprawiedliwości. Ludzie chcą zemsty, a morderca chce więcej krwi...
Jaką cenę zapłacisz za sprawiedliwość?
Bestseller nr 1 portalu Amazon
Wróciła do domu, by zaleczyć rany.
Została, by walczyć z niesprawiedliwością.
W książce otwierającą nową serię powieści Melissy Leigh, autorki bestsellerów Wall Street Journal, była prokurator Morgan Dane mierzy się z najbardziej osobistą i niebezpieczną sprawą w swoim życiu.
Po śmierci męża na misji w Iraku, Morgan Dane powraca do rodzinnego Scarlet Falls w poszukiwaniu wsparcia. W otoczeniu rodziny wraca do równowagi i otrzymuje interesującą ofertę powrotu do pracy - i wtedy jej opiekunka do dzieci zostaje zamordowana, a syn sąsiada, Nick, zostaje oskarżony o tę okrutną zbrodnię.
Okoliczni mieszkańcy są wstrząśnięci śmiercią typowej "dziewczyny z sąsiedztwa" i pragną szybkiej kary dla winowajcy. Morgan, która dobrze zna Nicka, nie może uwierzyć, by był on zdolny do takiego czynu, mimo dowodów, które początkowo wydają się przytłaczające. Zwraca się o pomoc do swojego przyjaciela, Lance'a Krugera, byłego policjanta, pracującego w prywatnej agencji detektywistycznej. Razem stają przeciwko opinii publicznej, policji i nadmiernie gorliwemu prokuratorowi, pragnąc odnaleźć prawdziwego zabójcę. W czasie śledztwa odkryją sekrety, które wstrząsną podstawami społeczności, a zarazem sami narażą się na atak mordercy, który ukrywa się wśród mieszkańców.
"Proś o wybaczenie jest doskonałym przykładem tego, jak Melinda Leigh potrafi łączyć wciągającą opowieść, mroczne tajemnice i szczyptę romansu w sposób, który nie pozwala się oderwać od lektury".
Laura Griffin, autorka bestsellerów New York Timesa
Wybrane bestsellery
-
Promocja
Lance Kruger, najlepszy przyjaciel i partner byłej prokurator Morgan Dane, nie miał beztroskiej młodości. Wciąż nie pogodził się z zaginięciem ojca, Victora Krugera. I chociaż to wydarzenia sprzed blisko ćwierć wieku, Lance ciągle czuje przytłaczający ciężar tego tajemniczego zniknięcia i zadaje sobie kolejne pytania bez odpowiedzi. Szansa na rozwiązanie zagadki pojawia się wraz z odnalezieniem zardzewiałego wraka samochodu Victora Krugera, który wyciągnięto któregoś dnia z Grey Lake. Jednak mroczne jezioro niechętnie ujawnia tajemnice. Raczej przynosi kolejne posępne zagadki. Szkielet znaleziony w bagażniku wyłowionego samochodu jest jedną z nich. Morgan i Lance nie mają wyjścia — muszą zrobić wszystko, by rozwiązać tajemnicę morderstwa sprzed lat.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
39.90 zł (-62%) -
Promocja
Młoda matka, Chelsea Clark, zmęczona trudem opieki nad dwójką dzieci, wybrała się na kilkugodzinne spotkanie z przyjaciółką. Niestety, nie dotarła w umówione miejsce. Po prostu zniknęła. Samochód odnaleziono w pobliżu stacji kolejowej, a Chelsea jakby rozpłynęła się w powietrzu. Jej rodzina jest pewna, że nigdy nie zostawiłaby dzieci. Za bardzo je kochała. Szybko wskazano podejrzanego — męża kobiety. Zdesperowany mężczyzna zleca Morgan odnalezienie żony i udowodnienie wszystkim, że jest niewinny.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
39.90 zł (-62%) -
Bestseller Nowość Promocja
Warszawa dziś. Zofia myśli, że czeka ją bardzo samotne Boże Narodzenie. Wędrując po mieście, trafia do tajemniczej księgarni. Jej właściciel twierdzi, że ma szczególny talent, dzięki któremu może obdarować każdego klienta taką opowieścią, jakiej ten akurat potrzebuje. Dziewczyna niezbyt wierzy w takie rzeczy, ale ulega czarowi księgarza i przyjmuje prezent. Spotkało ją coś bardzo złego i teraz sama zaczęła pisać powieść. Wkrótce odkrywa, że pomiędzy oboma tekstami istnieje dziwne powiązanie. A uroczy wcześniej księgarz pokazuje zupełnie inną twarz- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 33 pkt
(33,88 zł najniższa cena z 30 dni)
33.00 zł
44.00 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Lata trzydzieste, dwór przysypany śniegiem i morderstwo w wigilijną noc czegóż więcej mógłby sobie życzyć miłośnik kryminałów retro? Adrian Gray urodził się w maju 1862 roku i zginął z rąk jednego ze swoich dzieci w czasie Bożego Narodzenia w 1931 roku. Tak zaczyna się klasyczna powieść kryminalna, fascynujący portret psychologii mordercy. Co rok- ePub + Mobi 30 pkt
(30,80 zł najniższa cena z 30 dni)
30.00 zł
39.99 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Lutosława Karabina stoi przed najtrudniejszym wyborem. Wplątana w skomplikowaną intrygę rosyjskiego wywiadu GRU, zostaje zmuszona do wykonania niebezpiecznego zadania likwidacji Joaquina Gutiérreza, przewodniczącego Komitetu Wojskowego NATO, który wkrótce przybędzie do Polski. Stawka jest ogromna, bo zakładnikami Rosjan są jej ukochane dzieci. Luta nie ma złudzeń co do konsekwencji odmowy.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 29 pkt
(30,79 zł najniższa cena z 30 dni)
29.99 zł
39.99 zł (-25%) -
Bestseller Nowość Promocja
W życiu Seweryna i Burzy nie mogło wydarzyć się nic złego, nie kiedy wszystko wreszcie zaczęło im się układać. Zamieszkali razem, zaczęli budować patchworkową rodzinę i uczyć się wspólnej egzystencji. Spokój, który obydwoje odczuwali, zdawał się wieczny i niezachwiany. Nic nie zapowiadało nawałnicy, która miała na nich spaść. Sielankę w Żeromicach przerwało odkrycie ludzkich kości w dawnych umocnieniach z czasów wojny. Na stanowisku archeologicznym wszyscy byli przekonani, że to kolejny przypadek dawnych szczątków, jakich wiele w okolicy do czasu, aż zorientowano się, co znajduje się na fragmentach szkieletów. By rozwikłać tajemnicę odkrytego kodu i pochodzenia kości, zdecydowano się zwrócić do Zaorskiego. Kiedy Seweryn zdaje sobie sprawę, na co trafił, wie, że zarówno życie Burzy, jak i jego już nigdy nie będzie takie samo.- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 37 pkt
(37,42 zł najniższa cena z 30 dni)
37.42 zł
49.90 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Wielki powrót autorki bestsellerowej Sprawiedliwości owiec w zabawnym, czułym, pełnym niespodziewanych wzruszeń i zwrotów akcji kryminale. Ekscentryczna grupa seniorów próbuje rozwiązać zagadkę jednego morderstwa, jednocześnie ukrywając drugie. Czy to kryminał? Tak! Czy to komedia? Oczywiście! Odrobina psychologicznego thrillera? Jeszcze jak! Agne- ePub + Mobi 33 pkt
(30,08 zł najniższa cena z 30 dni)
33.67 zł
44.90 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Czy Herkules Poirot zakończy śledztwo przed świętami Bożego Narodzenia? Grudzień, pięć dni przed Wigilią. Detektyw Herkules Poirot i inspektor Edward Catchpool zostają poproszeni o zbadanie sprawy morderstwa popełnionego w pozornie bezpiecznym miejscu na oddziale szpitala w Norfolk. Matka inspektora nalega, aby obaj skorzystali z gościny w rezydenc- ePub + Mobi 29 pkt
(30,72 zł najniższa cena z 30 dni)
29.91 zł
39.90 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Boże Narodzenie pandemicznego roku 2020. Sławny malarz Ludvig Rute wbrew wszelkim urzędowym zakazom zaprasza rodzeństwo do wspólnego świętowania w znajdującej się na odludziu wsi Sillingbo. Ma im coś do zakomunikowania. Bracia i siostra nie widzieli się od lat, okoliczności są nietypowe a atmosfera napięta. W noc Bożego Narodzenia dochodzi do morderstwa.- ePub + Mobi 29 pkt
(30,79 zł najniższa cena z 30 dni)
29.99 zł
39.99 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Miejsce zwane Akademią Przyjemności to koszmar na jawie dla dziewcząt, które porywa się, więzi i trenuje po to, aby spędziły resztę życia w skrajnym posłuszeństwie, podczas gdy ich wola życia z czasem gaśnie. Trzynastoletnia Dorian ucieka z placówki z pomocą Miny, bardziej rezolutnej z nich dwojga, która ułożyła plan ucieczki.- ePub + Mobi 36 pkt
(37,50 zł najniższa cena z 30 dni)
36.00 zł
48.00 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Rosyjska intryga, szwedzka agentka i najbardziej ryzykowna misja w jej karierze. Po dwudziestu latach w szwedzkim wywiadzie Jackie Philipsson pragnie chwili odpoczynku. Niestety wybuch tajemniczej choroby w Jekaterynburgu i informacje o rosyjskich badaniach nad bronią biologiczną zmuszają ją do powrotu do świata tajnych agentów. Wplątana w swoją na- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 18 pkt
(3,75 zł najniższa cena z 30 dni)
18.74 zł
24.99 zł (-25%) -
Nowość Promocja
W te święta Bożego Narodzenia zabójca przenosi rodzinne gry na nowy, morderczy poziom 19 grudnia Edie O'Sullivan, znana ponadosiemdziesięcioletnia miłośniczka układania puzzli, samotniczka i świąteczny Grinch, znajduje na progu domu ręcznie zapakowany prezent. Otwiera go i znajduje pudełko z układanką, a w środku sześć elementów. Po ułożeniu el- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 33 pkt
(26,99 zł najniższa cena z 30 dni)
33.74 zł
44.99 zł (-25%)
O autorze książki
Melinda Leigh jest autorką bestsellerów magazynu Wall Street Journal, jej książki sprzedały się w nakładzie ponad 7 milionów egzemplarzy. Ma pas drugiego stopnia w kenpo karate, jest biegła w filipińskiej sztuce walki arnis, uczyła się brazylijskiego jiu-jitsu, była też instruktorką samoobrony kobiet. Mieszka w pobliżu plaży z rodziną i dwoma kompletnie rozpieszczonymi psami ratowniczymi. I chociaż wiedzie miłe i przyjemne życie, jej powieści są mocne, mroczne i niepokojące.
Ebooka "Proś o wybaczenie" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Proś o wybaczenie" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Proś o wybaczenie" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Proś o wybaczenie (55) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: Instagram.com/panda_zksiazka_ Joanna ĆwiertkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
3,5/6 Po drugi tom serii Melindy Leigh sięgnęłam z olbrzymim zaciekawieniem. Nie wiem czy pamiętacie, ale "Proś o Wybaczenie" bardzo mi się spodobało i pewnie dlatego oczekiwałam podobnych wrażeń. Czy książka spełniła moje oczekiwania? Morgan Dane po tragicznych okolicznościach powoli dochodzi do siebie, otwiera własną praktykę adwokacką i wspólnie z Lance'm postanawia rozwiązać zagadkę tajemniczego zaginięcia młodej kobiety. Młoda matka znika bez śladu, a wszystkie podejrzenia kierowane są w stronę męża. Jednak ten uparcie twierdzi, że Chelsea nigdy nie opuściła by dzieci i musiało stać się jej coś poważnego. Czy mężczyzna chce w ten sposób zmylić trop, czy naprawdę nie wie co takiego spotkało Jego żonę? Morgan jak zwykle dąży do poznania prawdy za wszelką cenę, nie zważając na zagrożenie, nawet to najbardziej brutalne. Nie zdaje sobie sprawy jak wiele przyjdzie jej poświęcić i niejednokrotnie przez to zwraca na siebie uwagę niebezpiecznych ludzi. Lance ze wszystkich sił próbuje jej pomóc, wspiera kobietę w każdym aspekcie życia, nie tylko służbowo. Czy ich przyjaźń przerodzi się w coś więcej, czy kobieta wciąż nie jest gotowa? Książka jest dobra, ale tym razem autorka nie zaskoczyła mnie czymś szczególnym. Przyznam szczerze, że nawet miałam ochotę odłożyć książkę bo momentami była zwyczajnie nudna. Na szczęście pod koniec akcja nabrała tempa i całość nie wypadła źle. Plusem jest też to, że styl autorki nie jest ciężki i naprawdę książkę można przeczytać w jeden dzień. Może i tom 2 nie zaskoczył mnie zbyt pozytywnie, za to na półce czeka już tom 3 i mam nadzieję, że tym razem się nie zawiodę.
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytanaa_mRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Morgan Dane próbuje pozbierać się po śmierci męża, który zginął dwa lata wcześniej na misji w Iraku. Postanawia wrócić do codzienności i pracy w rodzinnej mieścinie Scarlet Falls. Jej opiekunka do dzieci, Tess`a, zostaje brutalnie zamordowana a podejrzenia padają na Nicka, chłopaka Tessy i sąsiada Morgan. W małej społeczności Nick został już osądzony ale Morgan nie wierzy w jego winę i postanawia go bronić. Z pomocą przychodzi jej przyjaciel Lace, były policjant, obecnie detektyw. Zaczynają prowadzić śledztwo, na jaw wychodzą brudne sekrety a przeciwko sobie mają całe miasteczko! Czy Nick jest niewinny? Czy Morgan i Lance odkryją prawdę ? . Początkowo miałam problem aby mocniej zaangażować się w lekturę książki, jednak kiedy skupiłam na niej całą swoją uwagę dałam się porwać małomiasteczkowej historii. Świetnie wykreowani bohaterowie, bardzo ludzcy, z ogromną masą problemów i wątpliwości przypadli mi do gustu, szczególnie postać Morgan. Z pozoru delikatna i krucha kobieta, która okazuje się wojowniczką! Pięknie łączy w sobie elegancję z zadiornością. Bardzo podoba mi się wątek obyczajowy zbudowany wokół brutalnej zbrodni i atmosfera małego miasteczka, które ma swoje tajemnice, wydaje osądy i za wszelką cenę się ich trzyma. Obserwowanie małomiasteczkowej społeczności, ciasnej i zamkniętej jest fascynujące. Autorka ma niezwykle lekkie pióro i utkała sieć kłamstw i niedopowiedzeń w sposób, który do końca intryguje. Nie sposób odgadnąć kim jest morderca! ,,Proś o wybaczenie`` jest mocnym początkiem serii Morgan Dane, kryminałem jakie lubię, czekam na kolejne przygody tej rezolutnej kobiety!
-
Recenzja: www.zuzkapisze.pl Zuzanna DudkoRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Opiekunka do dzieci Morgan zostaje brutalnie zamordowana. Oskarżony o ten bestialski czyn zostaje Nick - syn sąsiada pani prokurator, a przy okazji były chłopak ofiary. Wszystkie dowody wskazują na to, że to on popełnił tą zbrodnię. Zanim zapadł wyrok - mieszkańcy okrzyknęli go mordercą. Każdy kto wątpi w jego winę staje się wrogiem numer jeden w miasteczku. Morgan bardzo chciałaby, aby prawdziwy morderca poniósł surową karę, jednak ma przekonanie, że do zabójstwa przyczynił się ktoś inny. Decyduje się zostać obrońcą Nicka i razem ze swoim przyjacielem Lance'm zaczynają swoje własne śledztwo. Oczywiście nie obejdzie się bez odkrywania mrocznych sekretów i tajemnic mieszkańców miasta. Książka podzielona jest na wiele rozdziałów i na początku sprawiała wrażenie nieco chaotycznej. Pierwsze rozdziały czytało mi się dość ciężko, bo nie mogłam połapać się kto jest kim i o co tu chodzi. Kiedy się w nią wczułam, zrozumiałam jej wielowątkowość. Autorka bardzo dobrze sobie wszystko przemyślała podczas tworzenia tego dzieła. Wątek śledztwa jest tak sformowany, że podczas czytania sama stawałam się detektywem i próbowałam samodzielnie połączyć dowody zbrodni z poszczególnymi bohaterami. Autorka trzyma czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Nic w tej powieści nie jest oczywiste i z pewnością każdy z Was będzie miał w głowie pytania typu: "Kto jest winny?". Postaci są tak stworzone, że będziecie podejrzewać nie jedną z nich, a autorka w taki sposób wszystko obróciła, że zakończenie z pewnością wprawi Was w osłupienie. W książce znajdziecie nie tylko typowo kryminalne wątki. Bardzo spodobał mi się fakt, że przedstawione są również problemy osobiste głównej bohaterki, dzięki czemu pojawiają się motywy psychologiczne, ale i również malutki wątek miłosny. Autorka nie skupia się wyłącznie na zbrodni, dzięki czemu możemy sobie dokładniej wyobrazić miasteczko i jego mieszkańców. Dawno nie czytałam kryminałów i to był pierwszy na który skusiłam się od dobrego roku i jednego jestem pewna. Był to doskonały wybór i chętnie skuszę się na inne części z pięciotomowej serii o Morgan Dane.
-
Recenzja: www.oksiazkachinietylko.plRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Morgan próbuje przywrócić swoje życie do porządku i jakoś je poukładać po śmierci kochanego męża. Po upływie dwóch lat wraca z córeczkami do rodzinnego miasta, by tam rozpocząć na nowo życie. Doskonale wie, że musi zrobić wszystko, aby zapewnić córkom szczęśliwe dzieciństwo. W momencie, gdy wszystko zaczyna się jakoś układać, miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa potworna tragedia. Młoda opiekunka dzieci Morgan zostaje brutalnie zamordowana. Oskarżenia padają na Nicka, dobrego chłopaka z sąsiedztwa. Na początku dowody jednoznacznie mówią, że to właśnie on jest mordercą. Morgan jest przekonana, że zbrodnię popełnić ktoś inny i gorąco pragnie sprawiedliwości. Na szczęście może liczyć na pomoc swojego przyjaciela, Lance'a, który jest prywatnym detektywem. Wspólnie stają przeciwko wszystkim oskarżającym Nicka i rozpoczynają własne śledztwo, dzięki któremu odkryją naprawdę szokujące tajemnice. Główną bohaterką powieści jest Morgan Dane. Kobieta jest bardzo uparta, co może niektórym się nie spodobać. Sama miałam z nią mały problem, ponieważ w pewnych momentach wzbudzała we mnie ogromną irytację. Nie mogę jednak całkowicie skreślić tej bohaterki. Wiele razy udowodniła, że jest gotowa do wszelkich poświęceń i liczy się dla niej dobro człowieka, a nie pogoń za pieniędzmi. Lance, czyli przyjaciel głównej bohaterki, to prywatny detektyw, który równie mocno angażował się w sprawę morderstwa. Ten bohater również jest dobrym człowiekiem, który stara się stać na straży sprawiedliwości. Bardzo go polubiłam, a jego zachowanie w stosunku do Morgan nieraz wywoływało uśmiech na mojej twarzy. Fabuła powieści Proś o wybaczenie została dobrze przemyślana i tak samo dobrze przedstawiona, choć niestety bywały momenty, gdy lektura mnie nudziła. Melinda Leigh ma dobre pióro, co zdecydowanie pozytywnie wpłynęło na czytanie tej pozycji. Na pochwałę zasługuje również kreacja bohaterów, która moim zdaniem jest naprawdę udana. Autorka do niektórych kwestii podeszła bardzo psychologicznie, co automatycznie przełożyło się na jakość tej historii. Gdyby było to zrobione w taki dość nachalny sposób, aby tylko pokazać, że przykładowo ten konkretny bohater ma jakiś problem z samym sobą, mogłabym się doczepić i całkowicie to zjechać. Jednak Leigh zrobiła to w taki bardzo spokojny (jeśli mogę tak to nazwać) sposób, tylko delikatnie dając do zrozumienia czytelnikowi, że coś tu może być na rzeczy. Za to ogromnie szanuję. Proś o wybaczenie to thriller, gdzie nie da się przewidzieć, co będzie dalej. Oczywiście, jest to jak najbardziej na plus, ponieważ wiele razy w książkach tego gatunku zdarza się, że doskonale wiemy, co będzie dalej. Historia trzyma w napięciu, choć jak wspomniałam wcześniej, zdarzyły się nudne fragmenty. Książka jest dobrze napisana, a autorka skutecznie wodzi czytelnika za nos, wskazując mu coraz to nowych podejrzanych. Jeżeli poszukujecie dobrego dreszczowca, który was wciągnie i w jakiś sposób umili jesienne wieczory, to zdecydowanie polecam Wam tę pozycję. 5/6
-
Recenzja: Kocieczytanie.blogspot.com Agnieszka KaniukRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Spojrzała poza niego. Jej wzrok powrócił do ciała Tessy pociętego w krwiste paski i pokrytego zaschniętą krwią. Jej twarz była szara, a niegdyś ciepłe brązowe oczy spoglądały nieruchomo w nocne niebo. Na jej czole rdzawoczerwone litery układały się w jedno słowo. WYBACZ". W myśl zasady domniemania niewinności prawo stanowi, że każda osoba jest niewinna wobec postawionych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona. Tak mówi litera prawa, ale w życiu często bywa tak, że jeśli dowiadujemy się, że ktoś jest podejrzany o popełnienie jakiejś poważnej zbrodni, często sami wydajemy na tę osobę wyrok, jeszcze zanim zajmie się tym wymiar sprawiedliwości. Na pewno każdemu z nas zdarzyło się choć raz, słysząc w mediach doniesienia o aresztowaniu osoby, której postawiono zarzut domniemania popełnienia brutalnego przestępstwa, którego ofiarą padł drugi człowiek pomyśleć sobie „Niech zgnije w więzieniu”, a nawet życzyć mu o wiele gorzej. Jest to jak najbardziej zrozumiałe, ponieważ takie zdarzenia zawsze budzą skrajne emocje, ale nie możemy zapominać, że nie zawsze wszystko w istocie jest takie, na jakie w pierwszej chwili wygląda. W obliczu tragicznych wydarzeń stanęli mieszkańcy małego miasteczka Scarlet Falls, w którym rozgrywa się akcja powieści Melindy Leigh „Proś o wybaczenie”, o której chcę Wam dziś opowiedzieć. Spokój tego urokliwego miejsca zostaje bezpowrotnie zburzony wraz ze wstrząsającą wiadomością, że w okolicy doszło do brutalnego morderstwa, którego ofiarą jest znana wszystkim i lubiana młoda mieszkanka miasteczka - Tessa. Dziewczyna była opiekunką dzieci tamtejszej byłej prokurator Morgan Dane dlatego, kobieta bardzo chce, aby winny poniósł zasłużoną karę, nie daje jednak wiary oskarżeniu, kiedy głównym podejrzanym tak bestialskiego czynu staje się chłopak ofiary, a jednocześnie przyjaciel rodziny Megan - Nick syn sąsiada. Kobieta, ryzykując utratę pracy oraz gniew lokalnej społeczności podejmuje się niełatwego zadania obrony chłopaka. Tym samym staje się wrogiem numer jeden dla wszystkich wokół, bowiem mieszkańcy jako „nieomylni sędziowie” uznają, że każdy, kto nie opowiada się po stronie ich racji, jest przeciwko nim. Na szczęście Morgan nie zostaje w tym trudnym położeniu zupełnie sama, ponieważ może liczyć na pomoc i wsparcie przyjaciela, prywatnego detektywa Lenca Krugera. Wspólnie zrobią wszystko, by dociec prawdy, ale nie będzie to łatwe, bo jeśli Nick jest niewinny, to nikt w miasteczku nie może czuć się bezpiecznie, a czas nie jest ich sprzymierzeńcem. Początkowo wszystko wskazuje na winę chłopaka z sąsiedztwa, ale z biegiem czasu na światło dzienne zaczyna wychodzić coraz więcej mrocznych sekretów, które przez wiele lat skrywane były za fasadą sielanki panującej w Scarlet Falls. Prawda, która wychodzi na jaw, nie tylko rodzi wiele znaków zapytania i wątpliwości, ale przede wszystkim, dążenie do sprawiedliwości sprowadza na naszą bohaterkę coraz większe niebezpieczeństwo. A co jeśli wiara w niewinność oskarżonego okazała się błędem i tracąc czujność, Megan wielokrotnie pozwalała, by jej dzieci przebywały pod jednym dachem z mordercą? Ja już znam prawdę, a Was gorąco zachęcam do sięgnięcia po książkę, abyście i Wy mogli przekonać się, po czyjej stronie znajduje się prawda. Wątek zagadki strasznej zbrodni to jednak nie wszystko, co przygotowała dla swoich czytelników autorka, Warto również skupić się na wątku życia prywatnego samej Morgan. Kobieta jest samotną matką trójki dzieci, która dwa lata temu straciła swojego ukochanego męża. John zginął na służbie, będąc na misji w Iraku. Po tak bolesnym ciosie od życia kobieta wróciła do rodzinnego miasta, usiłując się pozbierać, dla swoich trzech córek, które bardzo jej potrzebują. Morgan czci pamięć o mężu, ale zupełnie zapomina o sobie i o tym, że ma prawo ułożyć sobie życie na nowo. W tym miejscu wspomnę tylko, że jej osoba i kobiecość nie pozostaje obojętna w oczach Lenca, ale czy sama Morgan da sobie szansę na nową miłość i szczęście, musicie przekonać się już sami, czytając książkę. „Proś o wybaczenie” to świetnie napisana historia, w której połączenie wątku kryminalnego z wątkiem obyczajowym, a nawet lekko romantycznym sprawdziło się doskonale. Historia opisana na kartach książki rozpoczyna się naprawdę mocnym akcentem, co sprawia, że czytelnik zostaje wciągnięty w fabułę dosłownie natychmiast i tak już zostaje do samego końca. Nie znajdziecie tu morza krwi, ale napięcie związane z zagadką kryminalną nie opuści Was nawet na chwilę, tym bardziej że tak naprawdę do samego końca nie wiadomo, kto jest winien tego, co spotkało Tessę. W moim przypadku napięcie podczas czytania ogromnie potęgowało się poprzez świadomość tego, iż mimo że opisane w książce wydarzenia są fikcją literacką, to przecież każdego dnia na całym świecie takie brutalne rzeczy dzieją się naprawdę. Gwałty, morderstwa, napaści. Po lekturze książki nasuwa się pytanie, czy w dzisiejszym świecie naprawdę nikomu już nie możemy ufać i przy nikim nie możemy czuć się bezpieczni? A z drugiej strony, czy mamy prawo do osądzania kogokolwiek bez udowodnienia mu winy? Zostawiam Was z tymi pytaniami do indywidualnego przemyślenia. Ze swej strony gorąco zachęcam Was do spędzenia czasu na lekturze tej książki. Zapewniam, że mocno zaangażowani w rozwiązani kryminalnej zagadki wspólnie z Morgan i Lencem przeczytacie ją w mgnieniu oka, a ich postacie staną Wam się bardzo bliskie i będziecie trzymać za nich kciuki nie tylko na płaszczyźnie zawodowej, ale również kibicując ich rodzącemu się uczuciu. Ja sama bardzo się cieszę, że „Proś o wybaczenie” to dopiero pierwsza część cyklu „Morgan Dane” i z niecierpliwością czekam na kolejne jego odsłony.
-
Recenzja: Popkulturka osobista Gabriela MatkowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jakiś czas temu zrozumiałam, że ja chyba jednak zaczęłam lubić książki kryminalne. Choć jeszcze ani razu nie udało mi się odgadnąć, kto jest winny (Sherlockiem to ja raczej nigdy nie będę!), to i tak wiele przyjemności sprawia mi poznawanie coraz to nowszych historii i bohaterów. A już najbardziej odpowiada mi, gdy oprócz zwykłego poszukiwania sprawcy, pojawiają się też wątki trochę mniej związane z samym śledztwem. Jak się okazało, pierwszy tom serii opowiadającej o prokurator Morgan Dane łączy mroczny thriller z romansem, co moim zdaniem zwiastowało dość obiecujące połączenie. Jak to ostatecznie wypadło? Prawdę mówiąc, zadziwiająco dobrze. A na kolejne tomy będę czekać z niecierpliwością! Morgan Dane wraca do Scarlett Falls, by na nowo ułożyć sobie życie po śmierci kochanego męża. Kobiecie jakoś udaje się pogodzić z przeszłością i zaczyna w końcu poszukiwać dla siebie pracy, jednak ten spokój zostaje przerwany przez tajemnicze, brutalne morderstwo opiekunki do dzieci, która zajmowała się córkami Morgan. Mieszkańcy miasteczka od razu zaczynają podejrzewać Nicka Zabrowskiego, syna sąsiada głównej bohaterki, który miał z niejaką Tessą bliski kontakt. Wydaje się, że zabójca został już złapany, gdyż dowody na winę młodego chłopaka są na pierwszy rzut oka niepodważalne... Jest jednak ktoś, kto za wszelką cenę chce oczyścić Nicka z zarzutów, a także wymierzyć sprawiedliwość. Morgan Dane porzuca propozycję bezpiecznej, stabilnej pracy i zaczyna prowadzić własne śledztwo, którym ma zamiar uratować Nicka. Może na szczęście liczyć na wsparcie swojego bliskiego przyjaciela z przeszłości, detektywa Lance'a Krugera oraz jego szefa - Sharpa. To właśnie ta trójka narazi się na odrzucenie z lokalnej społeczności, byle poznać prawdziwe rozwiązanie zagadkowego morderstwa i wyciągnąć, prawdopodobnie, niewinnego chłopaka z więzienia. Polubiłam dwójkę głównych bohaterów. Morgan i Lance to naprawdę zgrany duet, któremu kibicowałam od początku do samego końca. Widać między nimi chemię i aż chce się śledzić historię i bliżej poznawać rozwój tej relacji! Lubię, gdy wątek romantyczny rozwija się stopniowo, a postacie potrafią zachować dystans, więc ten przedstawiony w Proś o wybaczenie bardzo przypadł mi do gustu. Jestem niezwykle ciekawa, jak wszystko potoczy się w następnych częściach. Równie świetny był też Sharp i jego cięty język! To trio zdecydowanie zapowiada się niezwykle interesująco i na pewno poznam kolejną sprawę z ich udziałem. Nie marnuj nawet sekundy na myślenie, że bycie szczęśliwą byłoby jakiegoś rodzaju zdradą wobec mnie. Żyj. Śmiej się. Kochaj. Nie hamuj się. Nieprawdopodobne wydawało mi się jednak to, że praktycznie każdy z bohaterów miał jakąś ciężką przeszłość. Rozumiem, takie rzeczy się przecież zdarzają, ale czy naprawdę praktycznie każdy mieszkaniec Scarlett Falls musi mieć aż tak ogromny bagaż emocjonalny? Morgan została wychowana przez dziadka oraz jest samotną matką trójki dzieci, a Lance ma problemy z chorą psychicznie matką... No, niestety wyglądało mi to na aż nazbyt naciągane. Autorka zdecydowanie powinna się trochę uspokoić z tworzeniem kolejnych dramatów rodzinnych. Także postacie drugoplanowe niestety wyglądały na odrobinę płaskie i gorzej napisane. Nie jest to jednak aż tak męczące, całokształt mimo wszystko wypada w końcu bardzo dobrze i podczas czytania nawet nie zwraca się na to zbyt wielkiej uwagi. Wszystko rekompensuje świetna, wciągająca fabuła i mroczny klimat. A także oczywiście wątek romantyczny, który w tej historii też jest jednym z ważniejszych. Proś o wybaczenie to bardzo ciekawy, pełen zwrotów akcji kryminał, rozpoczynający zapowiadającą się obiecująco kryminalną serię o Morgan Dane, prokurator po przejściach. Autorka połączyła mrożący krew w żyłach thriller z pełnym namiętności romansem, przez co na pewno kogoś to połączenie może zainteresować. Pomimo kilku wad, jest to książka dobra, która co rusz czymś zaskakuje czytelnika. Czyta się ją szybko, więc jest idealną lekką lekturą dla każdego fana kryminałów. Zdecydowanie polecam i z pewnością sięgnę po kolejne tomy serii Melindy Leigh.
-
Recenzja: Zaczytany Krzysiu i Małgosia Piotr BuczyńskiRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
aką cenę zapłacisz za sprawiedliwość?? Pierwszy raz miałem przyjemność spotkać się z twórczością Melinda Leigh. Jest to bardzo świetna książka, która już od pierwszych stron trzyma w napięciu. Jest to książka o brutalnej zbrodni która miała miejsce w małym miasteczku. Bardzo ciężkie wyzwanie zostaje postawione dla Morgana Dane. Mimo ciężkim wydarzeniom które spotkały ją w życiu musi się pozbierać. Bo czeka ją kolejne wyzwanie z którym będzie musiała się zmierzyć po przeprowadzce do rodzinnego miasteczka. Jak mroczne i straszne sekrety skrywają mieszkańcy jej rodzinnego miasteczka? Czy uda jej się znaleźć mordercę i powstrzymać przed strasznymi rzeczami ? Czy jej głęboka wiara w sprawiedliwość będzie wymagała ogromnej odwagi i gotowości do poświęceń? Już od pierwszych stron książka trzyma w napięciu. Akcja rozkręca się bardzo szybko. Autorka zadbała o każdy szczegół tego świetnego bestselera. Świetnie wykreowani bohaterowie i bardzo mocno podkreślone emocje jakie im towarzyszą sprawiają że podczas czytania będziecie w stanie poczuć je na własnej skórze. Bardzo ciężko się od niej oderwać. Czyta się ją bardzo szybko nawet nie zwróciłem uwagi kiedy doszedłem już do ostatnich stron książki. Dlaczego ludzie pragną zemsty na mordercy? Czy uda się wyjaśnić wszystkie zagadki związane z małym miasteczkiem rodzinnym? Kim i dlaczego morderca pragnie żądzy więcej krwi ? Tego dowiecie się sięgając po tą wspaniałą książkę. Od razu mówię że dostarczy wam ona bardzo dużą dawkę emocji i adrenaliny. Osobiście polecam tą pozycję
-
Recenzja: katjuszaczyta.blogspot.com Kaja AdamskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Morgan Dane stara się dojść do siebie po stracie męża. John zginął na misji w Iraku pozostawiając ją samą z córkami. Żeby zapewnić byt dzieciom, stara się o posadę asystentki prokuratora. Po udanej kolacji, na której dostała pracę udaje się do domu. Ze snu wyrywa ją telefon od Evelyn Palmer, babcia Tessy, która od czasu do czasu robiła za nianię dla córek Morgan. Dowiaduje się, że dziewczyna nie wróciła na noc do domu po kłótni z babcią. Dodatkowo od kilku dni okłamywała ją też w sprawie pracy. Dane prosi o pomoc w poszukiwaniu Lance Krugera (byli parą w ostatniej klasie szkoły średniej), w końcu dobrze sprawdza się w roli detektywa. W trakcie poszukiwań trafiają na polanę, na której znajduje się auto Tess, kluczyki oraz telefon. Jednak nie spodziewała się, że w niedalekim stawie znajdzie martwe ciało dziewczyny z krwawym napisem na czole: WYBACZ. Proś o wybaczenie Melindy Leigh to pierwsza książka jaką mam z edycji editioblack. Zawartość książki jest powalająca. Od samego początku do końca niewiadome jest dlaczego dziewczyna tak naprawdę zginęła i kto ją zabił. W ciągu całej akcji zmieniałam z trzy raz podejrzanych, a na samym końcu i tak była zszokowana sprawcą. Jednak... pomimo tego, że czytało mi się ją bardzo szybko i bardzo mnie wciągnęła, to czegoś mi brakowało... Ale dla fanów lekkiego czy też ciężkiego kryminału będzie dobra, nawet bardzo. Polecam: 8/10
-
Recenzja: beztroskadomatorka.blogspot.com Marcelina AndrzejakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Morgan Dane próbuje pozbierać się po stracie męża, który zginął na misji w Iraku. Dwa lata po tej tragedii kobieta wraz z trzema córkami wraca do rodzinnego miasta spróbować żyć na nowo. Morgan dostaje propozycję pracy, wtem miasteczkiem wstrząsa tragedia. Młoda opiekunka zostaje zamordowana, a oskarżonym zostaje nastoletni sąsiad kobiety. Społeczność wydała już wyrok, jednak Morgan nie jest przekonana o winie Nicka i podejmuje się jego obrony. Wraz z chłopakiem sprzed lat rozpoczyna śledztwo. Czy uda jej się wybronić Nicka? A może chłopak naprawdę jest winny? Co na to ludzie? Jeśli to nie Nick, to kim jest zabójca? „Proś o wybaczenie” to pierwsza część cyklu „Morgan Dane” - z tego, co się orientuję dwie kolejne, wyjdą jeszcze w tym roku, jednak głowy za to nie dam, przyda mi się jeszcze. Zabójstwo to nieodłączny element kryminału, ale nie tylko to sprawia, że książka staje się atrakcyjna. Dobrze, gdy akcja toczy się nieprzewidywanie, prowadząc czytelnika poprzez mylące tropy i dowody, oraz pozwala samemu typować winnego. Tutaj mamy taką możliwość, dodatkowo delikatny wątek romansu dodaje historii pikanterii. O ile nie mam zastrzeżeń do fabuły, to muszę doczepić się do pomyłek, które raziły mnie w oczy. Zagadką dla mnie jest, że nikt ich nie wyłapał, czytając tekst do korekty. Słowo wypisane na czole ofiary nagle się zmieniło, a w innym przypadku pomylono Morgan z Tessą – martwą dziewczyną. Mimo to jestem zadowolona, błędy zawsze można poprawić i pilnować by w przyszłości się nie powtórzyły, ważne by fabuła była ciekawa i dobrze napisana. Podsumowując, przeczytałam książkę z przyjemnością i chętnie poznałabym dalsze losy Morgan Dane.
-
Recenzja: Instagram.com/gabriela_setla_ Gabriela SetlaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Proś o wybaczenie” to książka rozpoczynająca serię z prokurator Morgan Dane, doświadczoną kobietą po przejściach, która po tragicznej śmierci męża, samotnie wychowując trójkę potomstwa, przeprowadza się do rodzinnego miasteczka, gdzie planuje rozpocząć życie na nowo. Niespodziewanie w tym małym, spokojnym miasteczku dochodzi do brutalnego zabójstwa młodej kobiety - opiekunki córek Morgan, o zamordowanie której zostaje oskarżony sąsiad głównej bohaterki - pozytywny, serdeczny i młody mężczyzna, a za takiego przynajmniej uchodzi w oczach Morgan. Pani prokurator jest pewna, że Nick, bo tak nazywał się chłopak, nie dopuściłby się tak okrutnego czynu, dlatego też z pomocą przyjaciela, a zarazem swojej dawnej sympatii, podejmuje próbę oczyszczenia go z postawionych mu zarzutów. „Proś o wybaczenie” to połączenie kryminału z delikatnym romansem, w którym znajdziecie intrygującą i wciągającą fabułę oraz przemyślaną i dopracowaną w każdym calu historię, na końcu której wszystkie przedstawione w książce wątki ładnie się spinają tworząc logiczną całość. Lektura utrzymana jest w dość szybkim tempie, więc czyta się błyskawicznie. Nawet się nie zorientowałam kiedy dobrnęłam do ostatniej strony. Podobał mi się zamysł autorki, ciekawy motyw, wstawki z pobytu w więzieniu i wszytko co bezpośrednio dotyczyło samego przestępstwa, a najbardziej fakt, że autorka dopuściła do głosu mordercę. Co kilka rozdziałów możemy zapoznać się z przemyśleniami sprawcy, co buduje dodatkowe napięcie i wzbudza nieprzeciętną ciekawość. Autorka zręcznie myli tropy i niejednokrotnie wyprowadza czytelnika na manowce. Podejmując próbę ustalenia tożsamości sprawcy z każdym rozdziałem wymyślałam coraz bardziej abstrakcyjne zakończenia tej historii, a w efekcie końcowym jego prostota wprowadziła mnie w osłupienie. Okazuje się, że czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze. I właśnie ten element zaskoczenia, jak i sam pomysł na zakończenie tej historii bardzo mi się spodobał. Zaskakuje nie tylko tożsamość sprawcy, ale i sam motyw jego działania. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Spokojnie, to nie spoiler, te zdania w żaden sposób nie podpowiedzą Wam rozwiązania zagadkowej śmierci młodej kobiety. Jednak gdybym miała się czegoś przyczepić, to wskazałabym na brak konsekwencji autorki w zakresie napisu pozostawionego na miejscu przestępstwa, co z wiadomych względów rzuca się w oczy. Być może podczas tłumaczenia wkradł się błąd i w efekcie końcowym w jednym miejscu występuje inny napis na czole ofiary niż w pozostałej części książki, co jednak w żaden sposób nie zmienia faktu, że bardzo chętnie sięgnę po kolejne części tej serii i Wam również polecam.
-
Recenzja: goodstory.pl Wojciech KrusińskiRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Połączenie romansu z thrillerem prawniczym i kryminałem – tak w skrócie można określić pierwszą część cyklu o byłej prokuratorce Morgan Dane autorstwa Melindy Leigh. Ciekawe połączenie. Warto sprawdzić, jaki wyszedł efekt końcowy tej kombinacji. Melinda Leigh wydała już sześć części przygód byłej pani prokurator. W Polsce, jak na razie, za sprawą wydawnictwa Editio będzie można przeczytać trzy pierwsze tomy (najpierw “Proś o wybaczenie”, potem “Jej ostatnie pożegnanie”, a “Kości nie kłamią” są właśnie w przygotowaniu). Jeśli więc polubicie Morgan Dane, możecie od razu sięgnąć po kolejną część :-). Proś o wybaczenie – opis książki Morgan Dane próbuje ułożyć sobie życie po śmierci męża na misji w Iraku, by zapewnić trzem córeczkom wszystko, co najlepsze. Przyjmuje ofertę pracy w prokuraturze i wkrótce ma zacząć nowy rozdział swojej kariery, kiedy miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa tragedia. Opiekunka dzieci Morgan zostaje zamordowana. Oskarżony zostaje jej chłopak Nick, który jest synem sąsiada Dane. Dowody przeciwko niemu wydają się jednoznaczne, co sprawia, że mieszkańcy miasteczka od razu wydają na niego wyrok, a każda osoba, która wątpi w jego winę automatycznie staje się wrogiem społeczności. Morgan Dane ma wątpliwości. Nie wierzy, by jej spokojny młody sąsiad mógł popełnić tak straszną zbrodnię. I podejmuje jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu. Postanawia zmienić stronę i z prokuratora staje się obrońcą, co wymaga od niej nie lada odwagi zważywszy, że wszyscy już osądzili Nicka. Na szczęście ma przyjaciela, byłego policjanta, obecnie prywatnego detektywa, który postanawia jej pomóc. Razem zaczynają drążyć okoliczności morderstwa i powoli wychodzą coraz to nowe, szokujące informacje. Jak zwiększyć zaangażowanie czytelnika Melinda Leigh umiejętnie prowadzi akcję i stopniowo wzbudza coraz większe zainteresowanie czytelnika nie tylko, jak skończy się sprawa znalezienia prawdziwego sprawcy morderstwa, ale i jak potoczą się losy głównej bohaterki. Uważam, że to dobry zabieg. Pisarka nie skupia się jedynie na głównej osi fabularnej, ale raz na jakiś czas wtrąca wątki związane z życiem prywatnym protagonistki. Tym samym obserwujemy (ale i kibicujemy), jak Morgan Dane zmienia się na naszych oczach. Do tego dochodzi realistycznie opisany klimat małego miasteczka, gdzie każdy pragnie jak najszybciej osądzić podejrzanego nie bacząc na jakiekolwiek dowody, które miałyby podważyć oskarżenie. Jest podejrzewany, a więc jest i winny. Tutaj domniemanie niewinności nie działa, co tym bardziej przeraża, gdy autorka pokazuje, jakie mogą być tego konsekwencje. Jedyne, co rozczarowuje w powieści “Proś o wybaczenie” to finał. Owszem, jest zaskakujący, ale strasznie uproszczony, tak jakby Leigh chciała jak najszybciej skończyć już książkę i zająć się kolejną historią. Za łatwo wszystko się toczy. Zbyt prosto. Aż nie chce się wierzyć, że w ten sposób cała opisana na ponad trzystu stronach historia się kończy. Szkoda. Ale i tak polecam sięgnięcie po pierwszą część cyklu o Morgan Dane, bowiem warto zobaczyć, jak można napisać kryminał o szokującej zbrodni wplatając w niego również elementy romansu i thrillera prawniczego.
-
Recenzja: thievingbooks.blogspot.com Beata MoskwaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Nie marnuj nawet sekundy na myślenie, że bycie szczęśliwą byłoby jakiegoś rodzaju zdradą wobec mnie. Żyj. Śmiej się. Kochaj. Nie hamuj się." Przeszłość w której jest zdecydowanie za dużo mroku. Niepewna teraźniejszość, która stawia wiele znaków zapytania. Morderstwo, które zaskakuje wszystkich. "Proś o wybaczenie" otwiera serię z Morgan Dane w roli głównej bohaterki a Melinda Leigh dowodzi, że damskie kryminały też są w cenie. Z nutą powieści obyczajowej w tle, z romansem na drugim planie oraz zagadką kryminalną jako głównym wątkiem autorka prowadzi nas przez sympatyczną historię w której nic nie jest takie oczywiste. Ten misz-masz gatunkowy wydaje się w pełni przemyślaną fabułą przy której warto się zatrzymać i poznać losy głównej bohaterki. Morgan Dane przeszła wiele. Jej mąż zginął w Iraku a ona jeszcze niedawno nie potrafiła poradzić sobie z jego śmiercią. Ma jednak u boku trzy córeczki dla których musi być silna. Przeprowadza się zatem do rodzinnego miasta i podejmuje nową pracę, by odbudować życie na nowo. Nie spodziewa się, że już niebawem małym miasteczkiem Scarlet Falls wstrząśnie prawdziwa tragedia. Tragedia, która staje się głównym motywem powieści wydaje się osobista dla Morgan. Ginie bowiem młoda kobieta, Tessa Palmer, opiekunka jej dzieci. Policja aresztuje chłopaka zmarłej pod zarzutem morderstwa, ale czy ten młody człowiek który bawił się z dziećmi Morgan faktycznie byłby zdolny do takiego okrucieństwa? Kobieta wciela się zatem w rolę adwokata podejrzanego i podejmuje własne śledztwo w tej sprawie. Z Lancem u boku, dawnym przyjacielem sprzed lat podejmuje kolejne wyzwania i odkrywa nowe fakty. Ryzykuje sprowadzając na siebie niebezpieczeństwo a dzięki temu akcja się zagęszcza i dopełnia klimatu małego miasteczka, które nie chce zdradzić swoich sekretów. Chociaż powieść od początku wydaje się lekka to czyta się ją z dużą przyjemnością. Autorka na podstawie zbrodni pojawiającej się w pierwszej części podejmuje ważne tematy w tle - o ofierze i jej lękach, o napiętnowaniu za czyny innych osób, braku akceptacji, zamykaniu oczu na czyjś ból. Są także dramaty wewnętrzne głównych bohaterów, prywatne rozterki Morgan czy próby nawiązywania nowej miłości w obawie o to czy nie zapomni swojego męża. Śmiało można zatem zbliżyć się do postaci, które mają w sobie wiele uroku i które zostały wykreowane w bardzo dobry sposób. Szczególnie Morgan - jako ta silna i niezależna kobieta, która stawia czoło przeciwnościom i nigdy się nie cofa. Podoba mi się propozycja nowej serii kryminalnej i mam nadzieję, że Melinda Leigh nie osiądzie na laurach a każda jej kolejna książka będzie jeszcze lepsza. "Proś o wybaczenie" to dobrze napisany kryminał z odwołaniem do prawdziwego życia, z licznym zagadkami oraz zaułkami do których chce się zaglądać. Dobrze utrzymana dynamika i wykorzystany pomysł sprawiają, że pierwszy tom pozostawia niedosyt na więcej a historia Morgan nie jest obojętna. Kto zatem jest prawdziwym mordercą? Do kogo zaprowadzi trop? Przekonajcie się sami.
-
Recenzja: http://literackieprzeszpiegi.pl/ Anna CzupiołRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Domniemanie niewinności to czysta fikcja. W Scarlet Falls społeczeństwo szybciej wydaje wyrok aniżeli sąd. Brutalne morderstwo młodej Tessy nad jeziorem, kilka dowodów wskazujących na Nicka, zwykłego chłopaka z sąsiedztwa… Tylko tyle wystarczyło, by w oczach społeczeństwa wszystko było jasne. Prokuratura zrobi wiele, by doprowadzić Nicka do skazania w pokazowym procesie i by mieszkańcy mieli poczucie, że sprawiedliwość została wymierzona. Na straży niewinności Ale jest i Morgan Dane – kobieta, która na przekór wszystkim bierze w obronę swojego sąsiada. Jest przekonana o niewinności chłopaka do tego stopnia, że rezygnuje ze stanowiska asystentki prokuratora, by móc go bronić. Ale czy tak łatwo zostać z dnia na dzień obrońcą, gdy w cały swoim życiu zawodowym skupiała się na szukaniu dowodów winy? Morgan Dane to zdecydowanie pierwszoplanowa postać całej książki. Jest wdową z trójką dzieci, ale to zupełnie nie przeszkadza jej w byciu kobietą z zasadami, upartą i odważną. Ale jak to z kobietami bywa, czasami potrzebują wsparcia męskiego ramienia. A ramię Lance’a, byłej szkolnej sympatii a obecnie detektywa, który wspiera ją w śledztwie, nadaje się idealnie. Lance i Morgan to dwoje dorosłych ludzi, ale uczuciowo nie mogą się pozbierać. Rozedrgani niczym nastolatkowie, ale stawiający ponad wszystko dobro swoich rodzin. Konsekwentnie trzymają się swoich priorytetów, chociaż – czy własne szczęście nie powinno być uzupełnieniem rodzinnej sielanki? Wyboista droga do prawdy “Proś o wybaczenie” to historia o ciemnej stronie miłości. O zazdrości, zaborczości… które prowadzą do tragedii, której nie można cofnąć. Ani w żaden sposób naprawić. Zło zawsze będzie złem, którego trzeba ponieść konsekwencje. Na początku droga do prawdy przypominała autostradę – policja ślepo podążała śladem Nicka, nie dopuszczając innych opcji. A na horyzoncie bardzo wyraźnie widniał wyrok skazujący. Z czasem na tej drodze pojawiają się wyboje i ślepe zaułki, odkrywające inne mroczne historie miasteczka. Im dalej, tym zdecydowanie ciekawiej, dynamiczniej. Może miasteczko jest ciche i spokojne, ale tylko z pozoru. Na szczęście na obrońców sprawiedliwości zawsze można liczyć.
-
Recenzja: QulturaSlowa Justyna GulRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zasada domniemania niewinności, to zapisana w Kodeks postępowania karnego zasada, według której każda osoba jest niewinna wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona. Czy jednak rzeczywiście jest ona stosowana czy pozostaje zaledwie pustym zapisem? Niestety ludzie mają w swojej naturze pragnienie porządkowania rzeczywistości oraz szybkiej oceny, a co za tym idzie – wydawania wyroków. Do tego dochodzi jeszcze kwestia psychologii tłumu, bo przecież większość nie może się mylić. W efekcie często bywa tak, że nasza opinia jest już z góry przesądzona, podobnie jak kwestia winy czy też niewinności. O ile nie skutkuje to (poza społecznym ostracyzmem) innymi konsekwencjami, można przejść nad tą regułą społeczną do porządku dziennego, o ile, kiedy przekonanie o winie, które żywi sędzia, prokurator czy ława przysięgłych, praktycznie oznacza skazanie podejrzanego. Niekiedy nawet wówczas, kiedy jest niewinny, a przekonanie opiera się wyłącznie na poszlakach. Historia zna takie przypadki skazanych, którzy po latach spędzonych w więzieniu usłyszeli, że jednak są niewinni i za każdym razem jest to dramat człowieka, którego życie zostało – w wyniku czyjegoś błędu – zniszczone. Taki wyrok został również wydany na Nicka Zabrowskiego, nastolatka oskarżonego o brutalny gwałt i morderstwo swojej dziewczyny. Tessa Palmer, której ciało zostało znalezione w pobliżu jeziora Scarlet Lake w małym miasteczku Scarlet Falls, nie dość, że wyszła z Nickiem z imprezy po bójce, w którą chłopak się wdał rzekomo w jej obronie, to jeszcze uprawiała z im seks, a następnie zerwała. Te fakty wystarczyły, żeby policja ułożyła zgrabną historię o złości i zemście. Na dodatek na terenie na którym nastolatek mieszkał wraz z ojcem znaleziono zakrwawiony nóż, zaś w koszu na pranie – podkoszulek we krwi. To wystarczyło, by na Nicka wydano wyrok szczególnie, że po ostatnim nieudanym śledztwie policja i burmistrz nie mają zbyt dobrych notowań. W związku z tym trzeba szybko znaleźć winnego i ogłosić wielki sukces. Nawet kosztem katastrofalnej dla Nicka pomyłki… Jedyną osobą, która nie jest w stanie uwierzyć w winę Nicka jest Morgan Dane, wdowa wychowująca trójkę dzieci, próbująca rozpocząć życie na nowo, po tragicznej śmierci męża w Iraku. Zmagająca się z depresją kobieta wraca do rodzinnego miasta by tu podjąć pracę w charakterze asystentki prokuratora okręgowego i zapewnić swoim córeczkom spokój. Brutalne morderstwo jednak nie pozwala jej cieszyć się nowym etapem – nie dość, że znała ona dobrze Tessę, która jeszcze niedawno opiekowała się jej córkami, to znała też Nicka, wycofanego nastolatka, miłośnika szachów, który był częstym gościem w jej domu i którego córki uwielbiały. Kierowana wewnętrznym poczuciem sprawiedliwości Morgan nie może pozwolić, by czyjaś wygoda i niespełnione ambicje zniszczyły chłopakowi życie. Rezygnując zatem z intratnej posady, decyduje się bronić nastolatka, nie dość, że pracując pro bono, to jeszcze narażając się na nienawiść całego miasteczka. Jedyną osobą, na którą w tej sytuacji może liczyć, jest mężczyzna, z którym spotykała się jeszcze będąc nastolatką – Lance Kruger, prywatny detektyw. Morgan wynajmuje jego firmę, by mieć pomoc w prowadzeniu własnego śledztwa, mimo iż sprawa z góry wydaje się przegrana. Czy we dwójkę będą oni w stanie stawić czoła zarówno pozostałym mieszkańcom Scarlet Falls, jak i całemu systemowi? Przekonamy się o tym dzięki lekturze emocjonującej i niezwykle wciągającej powieści autorstwa Melindy Leigh, pt. „Proś o wybaczenie”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Helion książka, to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników kryminalnych historii, ale i dobrze skonstruowanych powieści, które kryją w sobie przesłanie. W tym przypadku możemy obserwować nie tylko reakcje tłumu, który w kilka godzin odwraca się od jednego z mieszkańców, którego znali i lubili, ale również szereg problemów związanych ze stratą czy chorobą psychiczną, a także sposoby ich rozwiązywania. Melinda Leigh stworzyła tym samym wspaniałą książkę, którą pochłania się bez chwili wytchnienia, a która odsłania nie tylko doskonały warsztat pisarski, ale również zdolności obserwacyjne pisarki i znajomość ludzkiej natury. Do lektury zachęca nie tylko intrygująca fabuła czy znakomita kreacja postaci, ale również brawurowo prowadzona akcja i świadomość, że morderca dopiero poznał swoje możliwości i znów pragnie zabijać…
-
Recenzja: jagodowyblog.pl Jagoda Miśkiewicz-KuraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Morgan Dane próbuje się pozbierać po ciosie, jakim była dla niej śmierć męża na misji w Iraku. Dwa lata po tragedii wraca do rodzinnego miasta, by tam na nowo ułożyć sobie życie razem z swoimi córkami. Dostaje propozycję interesującej pracy i mimo tęsknoty za mężem wierzy, że wszystko się ułoży. I wtedy młodziutka opiekunka dzieci Morgan zostaje bestialsko zamordowana. Oskarżenie pada na Nicka, syna sąsiada Morgan. Początkowo dowody przeciwko chłopakowi wydają się nie do podważenia. Morgan, jako pani prokurator pragnie kary dla winnego, ale jest głęboko przekonana o niewinności oskarżonego i dlatego robi wszystko, aby znaleźć prawdziwego mordercę. Niestety, rzecz dzieje się w małym miasteczku, gdzie mieszkańcy już zdążyli wydać wyrok, co dodatkowo utrudnia śledztwo bohaterki. Na szczęście przy jej boku pojawia się Lance Kruger, który jako były policjant, a obecnie prywatny detektyw, pomaga jej rozwiązać sprawę. Książka „Proś o wybaczenie” to kryminał z elementami romansu. Jest to historia o kobiecie, która po stracie męża stara się ułożyć sobie życie na nowo. Główna bohaterka to pani prokurator, która w trakcie książki staje się obrońcą, co było strzałem w dziesiątkę i dlatego jeszcze ciekawiej się czytało książkę. Było to sprytne posunięcie autorki, dzięki czemu dowiedzieliśmy się, jak zmienia się punkt widzenia prokuratora, gdy staje się obrońcą. W końcu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Bohaterka została opisana w bardzo szczegółowy sposób, co pozwoliło ją dobrze poznać. Była to osoba interesująca, inteligentna i dążąca do celu, a do tego bardzo oddana swojej rodzinie. Dzięki takiemu opisowi możemy razem z nią rozwiązywać zagadkę zabójstwa młodej kobiety, bo mamy wrażenie, że ją znamy. Dodatkowo wprowadzenie postaci Lance, który jako były policjant, a obecnie detektyw pomaga bohaterce w rozwiązaniu sprawy morderstwa, spowodowało urozmaicenie fabuły. Jest jeszcze jeden wątek, a mianowicie wątek miłosny pomiędzy główną bohaterką, a Lance. Początkujący romans pomiędzy nimi spowodował, że odrywaliśmy się od dochodzenia w sprawie morderstwa i śledziliśmy narastające trudności, które powodowały, że bohaterowie nie mogli być razem. Był to zdecydowany wybieg autorki, aby urozmaicić akcję książki, jednak mi to osobiście trochę przeszkadzało. Faktycznie powodowało, że książka była bardziej interesująca i ciekawsza, ale nie do końca tego oczekuję, jak sięgam po kryminał. Jeżeli chodzi o sam opis śledztwa i podążania tropem mordercy to uważam, że dorównuje najlepszym kryminałom. Niby wszystko już było. Główni bohaterowie po przejściach, dobry i zły policjant, a do tego morderstwo w małym miasteczku, którego mieszkańcy nie czekają na rozwiązanie sprawy, tylko z góry wyrabiają sobie opinie na temat zbrodni, ale jednak sposób w jaki autorka prowadzi akcję, dodaje powiewu świeżości całej historii. Doskonałym posunięciem było wprowadzenie opisów z pobytu podejrzanego w więzieniu oraz rozmyślania sprawcy. Autorka podsuwa nam kolejnych podejrzanych na talerzu, a jednak na końcu zaskakuje, bo nie udało mi się odgadnąć kto zabił. Wśród tylu kryminałów na rynku „Proś o wybaczenie” zasługuje na uznanie, mimo że nie do końca trafiła w mój gust.
-
Recenzja: Instagram.com/moimi_oczami15 Paulina MalickiRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hejka, dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki Melinda Leigh "Proś o wybaczenie". Morgan Dane, wdowa z trójką małych córeczkę, nie umie wrócić do normalnego życia po stracie męża. Pewnego dnia zaginęła jej opiekunka do dzieci. Morgan wraz ze swoim przyjacielem Lancem postanawiają jej poszukać. Odnajdują ją nad jeziorem, niestety martwą. Morgan dowiaduje się, że jej sąsiad Nick został aresztowany, gdyż został on uznany za głównego podejrzanego, nikt z sąsiadów nie wierzy w niewinność Nicka oprócz Morgan, ona ma przeczucie, że on jest Niewinny. Niestety ojca nie stać na porządnego prawnika, więc główna bohaterka zgadza się zrobić to bezpłatnie co powoduje, że traci szansę na powrót do pracy. Czy Morgan i Lancowi uda się dowiedzieć czy Nick jest nie winny, a jeśli tak kto za tym stoi? Książka jest typowym przykładem kriminału, czyli mamy morderstwo oraz nieznanego sprawcę z dodatkami obyczajowymi. Czy ta lektura wyróżnia się czymś od innych, niestety nie, wątki są mało ciekawe, nie trzymają w napięciu. Brakowało mi takiej nagłej zmiany akcji, jakiegoś dreszczyku. Książka nie jest zła, lecz czytałam po prostu lepsze, jak ktoś szuka jakiegoś lekkiego kriminału to tutaj to znajdzie. A wy czego oczekujecie od takiego rodzaju książek? W ogóle lubicie czytać kriminały?.
-
Recenzja: swiatmiedzystronami.blogspot.com Karolina MarekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Proś o wybaczenie" to pierwszy tom cyklu, w którym prym wiedzie była prokurator Morgan Dane. Ponieważ autorka ma na swoim koncie sporo książek (zaskoczył mnie fakt, że w Polsce ukazała się dopiero teraz i liczę, że zostanie to nadrobione) pomyślałam, że warto posmakować jej pióra. Zasiadając do tej pozycji miałam pewne oczekiwania związane z tym, co zapowiedziane zostało w notce na okładce. Czy to dostałam? Zobaczmy. Mijają dwa lata od tragicznej śmierci męża Morgan Dane. Mężczyzna zginął na misji w Iraku. Kobieta postanowiła wrócić w rodzinne strony by tam na nowo ułożyć sobie życie. Choć jej tęsknota za Johnem jest ogromna to wie, że musi się pozbierać by stworzyć swoim trzem córeczkom normalne życie i zapewnić im to, co najważniejsze. Dostaje interesującą ofertę pracy i wydaje się, że wszystko zaczyna się nareszcie układać. Niestety życie lubi wywrócić wszystko do góry nogami. Pewnej nocy nad jeziorem zostaje zamordowana młodziutka opiekunka córeczek Morgan. Tessa, bo tak miała na imię dziewczyna została zaatakowana nożem, a podejrzenia padają na Nicka, syna sąsiada Dane. W pierwszej chwili dowody przeciwko chłopakowi wydają się nie do podważenia, jednak Morgan nie wierzy w jego winę. Chce udowodnić, że młody mężczyzna jest niewinny i z pani prokurator zmienia się w panią adwokat. W prywatnym śledztwie pomaga jej przyjaciel i zarazem detektyw Lance Kruger. Swoją postawą naraża się mieszkańcom Scarlet Falls, gdyż wszyscy już osądzili Nicka, a w szczególności dziadkowie Tessy. Morgan i Lance stają przeciwko miasteczku, policji i prokuratorowi. Stawka jest niezwykle wysoka, a wykrycie sprawcy powoduje ujawnienie mrocznych sekretów i niewygodnych brudów skrywanych pod fasadą cudownej sielanki. Problem w tym, że mieszkańcy Scarlet Falls nie chcą ani prawdy, ani sprawiedliwości. Chcą zemsty, a morderca rząda więcej krwi... Tak jak wspomniałam miałam pewne oczekiwania względem tej powieści. To, co mnie ucieszyło to fakt, że zostały one zaspokojone. Mało tego dostałam więcej niż zakładałam. Spodobało mi się, że autorka przeplatała wątki kryminalne z tymi obyczajowymi i zrobiła to niezwykle sprawnie i płynnie. "Proś o wybaczenie" to książka, którą czytelnik pochłania na jednym wdechu, ale też książka, która pochłania czytelnika. Ogromny plus za kilka rozdziałów z punktu widzenia mordercy oraz niewinnego osadzonego w więzieniu. Chciałabym zachęcić miłośników kryminałów do zapoznania się z tą lekturą, bo według mnie zdecydowanie warto. Ja z niecierpliwością czekam na kolejne odsłony dalszych losów Morgan Dane oraz Lance'a Krugera. Dodatkowym plusem jest fakt, że książka nie jest krwawa za to ma klimat, więc wrażliwsze osoby nie będą miały problem z jej czytaniem. Krótko i na temat: polecam! A ja włączam tryb cierpliwość i czaję się na " Jej ostatnie pożegnanie".
-
Recenzja: Zaczytana HistoryczkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zapamiętajcie nazwisko Melindy Leigh, bo o jej twórczości będzie głośno. Skandynawia ma swoją Camillę Lackberg, Polska ma Katarzynę Bondę, a w USA to właśnie Melinda Leigh jest najbliżej korony :) Morgan Dane próbuje ułożyć sobie życie po śmierci męża. Jednak miasteczkiem, w którym osiada, wstrząsa tragedia - ginie młoda opiekunka do dzieci. Winą obciążany jest Nick - były chłopak dziewczyny, jednak od początku zaprzecza, że to on zabił. Melinda decyduje się bronić chłopaka, chociaż wyrok na niego niemalże zapadł zaocznie. Przy pomocy przyjaciela próbuje udowodnić, że sprawca jest dalej na wolności... Dobrze skonstruowany thriller to taki, w którym akcja jest przemyślana i tak napisana, że nie sposób książkę odłożyć. I właśnie te cechy posiada Proś o wybaczenie. Jest to jeden z najlepszych thrillerów, jakie ostatnio miałam okazję przeczytać i muszę przyznać, że styl autorki jest po prostu zniewalający. Absolutnie musicie tę książkę przeczytać. Polecam ją Wam bardzo serdecznie i wiem, że Wasze jesienne wieczory będą udane dzięki niej. :)
-
Recenzja: Instagram.com/arbuzowoarbuzowo Monika AmbroziakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
to lubi kryminał z dużym tłem obyczajowym? "Proś o wybaczenie" to piewsza książka z serii i powiem szczerze, że nie mogę doczekać się kolejnych. Mamy tutaj do czynienia z dobrze skonstruowaną zagadką kryminalną i bardzo obiecującym wątkiem obyczajowym. Trochę książka skojarzyła mi się z klimatami Lackberg - którą bardzo lubię. Autorka dobrze wodzi czytelnika za nos i podsuwa tropy - zmyłki. Przyznam się, że dopóki nie zostały pokazane wszystkie karty nie domyśliłam się w 100% kto jest sprawcą morderstwa. Do tego dołożymy ciekawy wątek obyczajowy i mamy receptę na dobry, nieco lżejszy kryminał. Jedyne do czego mogę się przyczepić to błąd w korekcie - zabójca zostawił w miejscu zbrodni pewne słowo i niestety w środku książki zmieniło się ono na inne 😁 takie czary mary 4/5
-
Recenzja: wasilka-slowajakmarzenia.blogspot.com Beata WasilewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Melinda Leigh jest autorką bestsellerów magazynu "Wall Street Journal", zna sztuki walki, kocha psy i prowadzi bardzo udane życie osobiste. W swoich powieściach kreuje jednak wydarzenia mroczne i budzące niepokój. Kryminał "Proś o wybaczenie" stanowi pierwszą część serii Morgan Dane. Zazwyczaj w powieściach kryminalnych śledztwa prowadzone są przez silnych bądź złamanych przez życie męskich bohaterów. W powieści Melindy Leigh mamy do czynienia z wyrazistą postacią kobiecą, prawniczką - Morgan Dane, która zdecydowała się postawić wszystko na jedną kartę, aby bronić w sądzie syna swego sąsiada. W amerykańskim miasteczku Scarlet Falls dochodzi do zbrodni. Młoda dziewczyna zostaje zgwałcona i zamordowana. Lokalna społeczność, policja i prokuratura szybko znajdują winnego, który trafia do więzienia w oczekiwaniu na proces sądowy. Morgan Dane, znająca zarówno ofiarę jak i oskarżonego o zbrodnię, postanawia zaangażować się w trudną sprawę kryminalną. Mając przeciwko sobie niemal całą społeczność miasta, która zdołała już wydać własny wyrok na Nicku, może liczyć jedynie na pomoc przyjaciół - prywatnych detektywów. Sprawa kryminalna pochłania Morgan i jej towarzyszy. Wraz z prowadzeniem wielowątkowego śledztwa, pojawia się coraz więcej tajemnic, które mają mieszkańcy Scarlet Falls. Tymczasem morderca wciąż przebywa na wolności i zagraża innym. Fabuła powieści została dobrze przemyślana i skonstruowana, od początku utrzymuje odpowiednie tempo, zawiera kilka zwrotów akcji, czyli wszystko to, czego wymagamy od kryminałów i powieści detektywistycznych. Główna bohaterka jest osobą nietuzinkową, która po tragicznej śmierci swojego męża próbuje ułożyć sobie życie na nowo w rodzinnym mieście. Jej ogromną radością są trzy małe córeczki, które wychowuje przy wsparciu swojego ojca. Morgan Dane stara się połączyć życie rodzinne z zawodowym, nie narażając na niebezpieczeństwo swoich bliskich. Jak to w życiu bywa, nie jest to łatwa sprawa, tym bardziej że śledztwo prowadzi ku różnym niebezpiecznym sytuacjom. Melinda Leigh w odpowiedni sposób wyważyła kwestie osobiste bohaterki z problemami śledztwa, na które możemy spojrzeć z kilku punktów widzenia. Nie ograniczamy się bowiem do osób prowadzących sprawę, ale mamy także możliwość poznać perspektywę samego oskarżonego, co wprowadza nutę świeżości do spodziewanej narracji. To ważne, ponieważ jeśli ktoś przeczytał wiele podobnych powieści, potrafi przewidzieć niektóre posunięcia lub reakcje bohaterów. Zdarzały się i tu takie przewidywalne momenty, ale uważam, że "Proś o wybaczenie" wyróżnia się na tle innych kryminałów. Poza sprawami proceduralnymi, które autorka przedstawiła jak należy, powieść zawiera odniesienia do problemów, które zawsze interesują opinię publiczną, na przykład kwestie związane z organizacjami rasistowskimi w USA. Uważam powieść Melindy Leigh za ciekawy początek serii o pani detektyw, która potrafi zaangażować wszystkie siły w drodze do sprawiedliwości oraz znajduje czas na życie prywatne. "Proś o wybaczenie" może spodobać się tym czytelnikom, którzy nie wymagają drastycznych opisów zbrodni, lubią składać elementy śledztwa wraz z bohaterami powieści oraz cenią sobie tło obyczajowe.
-
Recenzja: http://ksiazkatooknonaswiat.blogspot.com/ Barbara AugustynRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Morgan Dane z trudem dochodzi do siebie po ciosie, jakim była śmierć jej męża w Iraku. Musi jednak żyć dalej – ma trzy małe córki, które wymagają opieki. Postanawia wrócić do rodzinnego Scarlet Falls i podjąć na nowo pracę. Jej plany burzy brutalne zabójstwo, które wstrząsa spokojnym i cichym miasteczkiem. To zbrodnia, która dotyka Morgan osobiście – ofiara pracowała u niej jako opiekunka do dzieci. Dodatkowo o morderstwo zostaje oskarżony jej sąsiad, Nick. Kobieta jest przekonana o niewinności chłopaka. W walce o oczyszczenia Nicka z zarzutów i wytropienie prawdziwego mordercy będzie miała niewielu sprzymierzeńców. Jednym z nich jest Lance Kruger, prywatny detektyw, z którym była związana w młodości. Proś o wybaczenie Melindy Leigh to pierwszy tom z cyklu Morgan Dane. Historia kryminalna jest z gatunku tych, które bardzo lubię – mała społeczność, w której niby wszyscy się znają, ale wielu skrywa mroczne sekrety, a śledztwo po kolei wyciąga je na wierzch. Dodatkowym smaczkiem powieści jest pokazanie przebiegu sprawy także z punktu domniemanego sprawcy, którego wszyscy uznają za winnego. Mała społeczność szybko wydaje wyroki i bardzo źle traktuje tych, którzy się z nią nie zgadzają. Morgan, decydując się bronić Nicka, nie tylko rezygnuje z dobrej pracy, ale i naraża się na nienawiść mieszkańców, którzy nie rozumieją jej postępowania. Leigh obnaża słabość systemu sądowego, w którym sprawiedliwość jest tylko dla bogatych. Biedniejsi skazani są na pożarcie, gdyż nie mają pieniędzy ani na kaucję, dzięki której mogliby uniknąć pełnego niebezpieczeństw więzienia, ani na obrońcę z prawdziwego zdarzenia. To niesprawiedliwe. To nie fair. Nick trafił do celi z prawdziwymi przestępcami, bo nie miał dość pieniędzy na kaucję oraz obrońcę. Musiał wybierać (s. 241). Morgan Dane i Lance Kruger to bohaterowie o których spokojnie można napisać – kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością. Do kryminału Leigh dodała nieco romansu, ale zrobiła to z wyczuciem, więc nie rozbija intrygi. Morgan jest bohaterką, z którą zdecydowanie można sympatyzować. Straciła męża, ale wie, że musi dalej żyć, bo ma dla kogo – trzech córek, które są dla niej najważniejsze w życiu. Warto zauważyć, że dokonuje ona trudnego życiowego wyboru, w którym zdecydowanie przedkłada poczucie obowiązku nad własne dobro i pieniądze. Rzuca pracę, by zająć się obroną człowieka powszechnie uznanego za winnego. Robi to nie dla zysku, ale z prostego poczucia, że tak właśnie trzeba postąpić. Bo wychowała się w rodzinie, która wpoiła jej poczucie sprawiedliwości. Jakby jeden uparty starszy człowiek i trójka dzieci w wieku poniżej siedmiu lat było mało, trzy miesiące temu Morgan przyjęła pod swój dach Giannę Leone, ciężko chorą młodą kobietę, która nie miała własnej rodziny (…). Dom Dane’ów i tak stanowił pokryty brokatem i pełen zamieszania dom wariatów. Co znaczyła jedna małpa więcej w tym cyrku? (s. 33). Morgan jest po prostu dobrym człowiekiem, a jak się przekonujemy podczas lektury książki Proś o wybaczenie, nie jest to wcale powszechne. Część bohaterów ukrywa paskudne tajemnice, ale nawet uczciwych ludzi zmienia pragnienie znalezienia winnego i źle pojmowana sprawiedliwość, która jest w istocie prymitywną zemstą. Osądzić jest łatwo, zrozumieć trudno. Jakie to prawdziwe. Proś o wybaczenie to mocne rozpoczęcie cyklu o Morgan Dane. Historia jest utrzymana w dobrym tempie. Autorka podrzuca kilka mylących tropów, pokazuje sprawę z różnych perspektyw. A wszystko to w dusznym klimacie małego miasteczka, które chętnie osądza i myli sprawiedliwość z zemstą.
-
Recenzja: Instagram.com/patriseria Patrycja KoźlikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Proś o wybaczenie autorstwa Melindy Leigh. Książka jest początkiem nowej serii o przygodach Morgan Dane. "Ciemność jednak nie była jej przyjaciółką. Nie uratuje jej. Była przepaścią, z której już nigdy nie miała się wydostać. Nigdy. To był koniec." Morgan nie ma łatwego życia, jej mąż zginął na misji w Iraku i zostawił ją z trzema córkami. Kiedy wydaje się, że na nowo uda jej się ułożyć żyje w swoim rodzinnym miasteczku, jej opiekunka do dzieci zostaje brutalnie zgwałcona i zamordowana, a głównym podejrzanym jest Nick - sąsiad z naprzeciwka. Morgan wychowana w rodzinie z policyjnymi tradycjami, zawsze stoi po stronie litery prawa, tym razem jednak wierzy, że to nie ta osoba, która powinna przebywa w więzieniu. Chce odnaleźć sprawcę, a wtedy zamykają się przed nią drzwi do kariery w biurze miejscowego prokuratora. Ostracyzm społeczny, wrogość i tajemnice małej społeczności, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Czy kobiecie uda się dowiedzieć prawdy, a przy tym nie ściągnąć na siebie niebezpieczeństwa? "Zadziwiało go to, że mógł chodzić wśród ludzi i nikt nie potrafił go przejrzeć. Wiedział, kim jest. Zdawał sobie sprawę z tego, że nie jest normalny. Inni ludzie byliby przerażeni, gdyby wiedzieli o czym marzył.” Proś o wybaczenie ma w sobie wszystko co pozwala się delektować dobrym kryminałem. Spójna historia, realistyczny ciąg akcji i dreszczyk emocji, który wywołują kolejne zdarzenia oraz niepowtarzalny klimat jaki udaje się zbudować. Autorka postawiła na świeżość w tym gatunku. Dostajemy zbrodnię, motyw, oficjalnego oskarżonego i tego, którego wybiorą czytelnicy i jeśli myślimy, że po 20 stronach nic nas nie zaskoczy – jesteśmy w błędzie. Pisarka umiejętnie wplata nowe dowody i wątki, z których żaden nie wydaje się zbędny. Kiedy już chcemy wydać wyrok, akcja zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni, a grono podejrzanych się powiększa. Dodatkowej pikanterii dodaje, dobrze zbudowany wątek romantyczny głównych bohaterów. Nie jest to mdła historia, ale umiejętnie wpleciony pełnoprawny romans. Dzięki wielopoziomowej narracji poznajemy dokładne uczucia postaci i ich pobudki. Sama ich kreacja zasługuje na uwagę. W mojej ocenie dostajemy realne osoby, które oddziałują na czytelnika. Perspektywa mordercy napawa lękiem, jego zachowanie, sposób myślenia zaczynają przerażać już od pierwszych słów przypisanych do niego. Przyjemny styl pozwala pochłaniać książkę i dać się porwać historii znad Scarlet Lake.
-
Recenzja: Instagram.com/rudy_lisek_czyta/ Natalia Kielar-CybuchowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
6.5/10 ”Prośba o wybaczenie”Melindy Leigh to pierwszy tom kryminalnego cyklu o prokurator Morgan Dane.Morgan to kobieta,której mąż zginął na misji w Iraku.Od tych wydarzeń minęło już dobre dwa lata a Morgan nadal nie może pogodzić się z jego stratą.Postanawiam więc w końcu wrócić do rodzinnego miasteczka Scarlet Falls,gdzie wraz z jej trzema,małymi córeczkami zacznie wszystko od nowa.Do pomocy ma ukochanego dziadka i powiernika.Jednak jej spokój burzy brutalna zarodnia pewnej nastolatki.Otóż nad jeziorem zostają odnalezione zwłoki Tess.Ta młodziutka dziewczyna pracowała u Morgan jako opiekunka.Za to morderstwo zostaje aresztowany sąsiad z na przeciwka.Choć z początku dowody przeciw chłopakowi są nie do poważenia to Morgan nie wierzy w jego winę.Podejmuje się próby ocalenia Nicka i zebrania wszelki dowodów świadczących o jego niewinności.Do współpracy przy tym śledztwie zatrudnia dawnego przyjaciela Lance'a.Teraz toczy się w walka z czasem a mieszkańcy miasteczka już wydali wyrok.Kto się mu przeciwstawi staje się ich wrogiem. ”Prośba o wybaczenie”to kryminał jak każdy inny,niczym szczególnym się nie wyróżniający.Mamy tu ciekawą fabułę małego miasteczka i zarodni dokonanej przez jednego z jej mieszkańców.Akcja toczy się dość miarowo,stopniowo odkrywając sekrety jego mieszkańców.Historia sama w sobie jest prosta i nie wywołuje przy tym żadnych szczególnych emocji.Autorka starała się ukazać jak wygląda postać osoby niesłusznie skazanej,i jak reaguje na to jej najbliższe społeczeństwo.Oprócz dominującego tu wątku kryminalnego mamy również wątek obyczajowy głównych bohaterów a nawet lekki romans w tle.Książka nie jest zła.Dla mnie to taki spoko średniaczek.Zabrakło mi tu jednak jakiegoś punku zwrotnego i sytuacji wywołującej dreszczyk ekscytacji.Wszytko było trochę przewidywalne.Z drugiej jednak strony jest to pierwszy tom powieści o pani prokurator i autorka chciała nas wprowadzić w świat bohaterów opisując ich bolesną przeszłość.Z chęcią przeczytam dalsze losy mieszkańców miasteczka.
-
Recenzja: PATRISERIA Patrycja KoźlikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Proś o wybaczenie autorstwa Melindy Leigh. Książka jest początkiem nowej serii o przygodach Morgan Dane. "Ciemność jednak nie była jej przyjaciółką. Nie uratuje jej. Była przepaścią, z której już nigdy nie miała się wydostać. Nigdy. To był koniec." Morgan nie ma łatwego życia, jej mąż zginął na misji w Iraku i zostawił ją z trzema córkami. Kiedy wydaje się, że na nowo uda jej się ułożyć żyje w swoim rodzinnym miasteczku, jej opiekunka do dzieci zostaje brutalnie zgwałcona i zamordowana, a głównym podejrzanym jest Nick - sąsiad z naprzeciwka. Morgan wychowana w rodzinie z policyjnymi tradycjami, zawsze stoi po stronie litery prawa, tym razem jednak wierzy, że to nie ta osoba, która powinna przebywa w więzieniu. Chce odnaleźć sprawcę, a wtedy zamykają się przed nią drzwi do kariery w biurze miejscowego prokuratora. Ostracyzm społeczny, wrogość i tajemnice małej społeczności, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Czy kobiecie uda się dowiedzieć prawdy, a przy tym nie ściągnąć na siebie niebezpieczeństwa? "Zadziwiało go to, że mógł chodzić wśród ludzi i nikt nie potrafił go przejrzeć. Wiedział, kim jest. Zdawał sobie sprawę z tego, że nie jest normalny. Inni ludzie byliby przerażeni, gdyby wiedzieli o czym marzył.” Proś o wybaczenie ma w sobie wszystko co pozwala się delektować dobrym kryminałem. Spójna historia, realistyczny ciąg akcji i dreszczyk emocji, który wywołują kolejne zdarzenia oraz niepowtarzalny klimat jaki udaje się zbudować. Autorka postawiła na świeżość w tym gatunku. Dostajemy zbrodnię, motyw, oficjalnego oskarżonego i tego, którego wybiorą czytelnicy i jeśli myślimy, że po 20 stronach nic nas nie zaskoczy – jesteśmy w błędzie. Pisarka umiejętnie wplata nowe dowody i wątki, z których żaden nie wydaje się zbędny. Kiedy już chcemy wydać wyrok, akcja zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni, a grono podejrzanych się powiększa. Dodatkowej pikanterii dodaje, dobrze zbudowany wątek romantyczny głównych bohaterów. Nie jest to mdła historia, ale umiejętnie wpleciony pełnoprawny romans. Dzięki wielopoziomowej narracji poznajemy dokładne uczucia postaci i ich pobudki. Sama ich kreacja zasługuje na uwagę. W mojej ocenie dostajemy realne osoby, które oddziałują na czytelnika. Perspektywa mordercy napawa lękiem, jego zachowanie, sposób myślenia zaczynają przerażać już od pierwszych słów przypisanych do niego. Przyjemny styl pozwala pochłaniać książkę i dać się porwać historii znad Scarlet Lake.
-
Recenzja: A new life by Kamila ZdziebkoRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Melinda Leigh zaczyna cykl Morgan Dane książką "Proś o wybaczenie". Przeczytałam ją już chwilę temu, ale co zdarza mi się ostatnio niestety nagminnie zapomniałam dodać recenzji i książka leżała odłogiem w szafie. A niesłusznie. Bo jest świetna ! Sama okładka już mnie kupiła. Trochę w stylu Sharon Bolton. A to dla mnie bardzo dobre porównanie. Uwielbiam Sharon i jej dorównać jest naprawdę ciężko. A tu się udało. Powiedzmy sobie o akcji coś więcej. Mamy główną bohaterkę Morgan - byłą prokurator, która dwa lata po śmierci męża w Iraku dalej nie może dojść do siebie, ale postanawia zacząć nowe życie i przeprowadza się w rodzinne strony. Powinno być już prosto i ładnie. Spokojnie. Ale nie jest. Zostaje zamordowana opiekunka do dzieci Morgan, a podejrzenie pada na młodego sąsiada. Sprawę prowadzi przyjaciel domu. Przeważnie w połowie kryminału już wiem kto jest mordercą i tylko czekam na demaskację. Tutaj do ostatniej chwili nie miałam ani cienia domysłu. Mistrzostwo pióra i geniuszu. Bardzo dobra powieść, trzymają w napięciu. Niczego tu nie było za dużo. Tu nie mamy stricte ostrego kryminału. Tu pięknie wątki kryminalne łączą sie z tymi obyczajowymi, dając nam zaskakującą mieszankę. Jeśli ja po takim czasie tak doskonale pamiętam akcje i swoje odczucia to znak, że musicie sami po nią sięgnąć. Ja polecam !
-
Recenzja: kulturantki.pl KasiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Proś o wybaczenie” to propozycja dla fanów niebanalnych kryminałów. Jesteście zainteresowani? Morgan Dane, była pani prokurator, próbuje się pozbierać po ciosie, jakim była dla niej śmierć męża na misji w Iraku. Dwa lata po tragedii wraca do rodzinnego miasta, by tam na nowo ułożyć sobie życie. Bardzo tęskni za mężem, ale wie, że musi stanąć na nogi, by zapewnić trzem córeczkom wszystko, co najlepsze. I właśnie wtedy, gdy dzięki interesującej ofercie pracy jej życie zdaje się wreszcie układać, małym miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa tragedia. Młodziutka opiekunka dzieci Morgan zostaje bestialsko zamordowana. Oskarżenie pada na Nicka, syna sąsiada Morgan. Początkowo dowody przeciwko chłopakowi wydają się nie do podważenia. Mieszkańcy miasteczka, wstrząśnięci krwawym zabójstwem, wydali na niego wyrok jeszcze przed postawieniem zarzutów. A każdy, kto podaje w wątpliwość jego winę, staje się wrogiem numer jeden całej społeczności. Morgan gorąco pragnie surowej kary dla winnego, ale jest przekonana, że zbrodnię popełnił ktoś inny – i zdeterminowana, by ujawnić prawdę. Jej głęboka wiara w sprawiedliwość będzie wymagała ogromnej odwagi i gotowości do poświęceń. Na szczęście ma przyjaciela: Lance Kruger, prywatny detektyw, decyduje się ją wesprzeć. Razem stają przeciwko wszystkim mieszkańcom, policji i prokuratorowi. Stawka jest wysoka. Nie uda się ujawnić tożsamości mordercy bez odkrycia mrocznych sekretów i brudnych tajemnic skrywanych pod fasadą małomiasteczkowej sielanki. Ludzie nie chcą jednak ani prawdy, ani sprawiedliwości. Ludzie chcą zemsty, a morderca chce więcej krwi… Początkowo wydawało mi się, że „Proś o wybaczenie” jest kolejnym, niczym niewyróżniającym się kryminałem. Prawda okazała się zupełnie inna. To nie tylko kryminał i wątki z tym związane. To również bardzo interesujące wątki obyczajowe i psychologiczne. Brudne sekrety mieszkańców miasteczka, problemy emocjonalne Morgan, wynikające z żałoby po mężu czy delikatny wątek miłosny. Te i wiele innych znajdziecie na kartach tej książki. Melinda Leigh nie skupia się wyłącznie na śledztwie, dodając historii głębi poprzez poboczne wątki urozmaicające całość. Podzielenie historii na krótkie rozdziały nadało jej dodatkowego dynamizmu. Uwielbiam tego typu zabiegi, gdyż wiem, że za chwilę otrzymam coś, co mnie zaskoczy lub nieco zmieni bieg akcji. Nie przeszkadza nawet drobny druk, do którego szybko można się przyzwyczaić, szczególnie w sytuacji, kiedy akcja trzyma dobre tempo i jest interesująca. Autorka trzyma czytelnika w napięciu do samego końca. Nic nie jest tu oczywiste. Będziecie mieć wątpliwości, kto jest winny, a kto nie. Kto naprawdę jest mordercą, a kogo autorka wprowadziła wyłącznie do tego, by pomieszał Wam szyki. A takie postaci się pojawią i jeśli mieliście już swoje typy, to będziecie musieli wszystko jeszcze raz przemyśleć. „Proś o wybaczenie” to pierwszy z pięciotomowej serii o Morgan Dane. Wydawnictwo zaplanowało na chwilę obecną wydanie trzech z nich, a drugi tom, o tytule „Jej ostatnie pożegnanie” miał swoją premierę kilka dni temu.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/strefa_ksiazek00/Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kryminały bardzo polubiłam i w ostatnim czasie więcej ich czytam. Teraz miałam okazję przeczytać książkę "proś o wybaczenie" Melindy Leigh. Opiekunka dzieci Morgan zostaje zamordowana. Oskarżony zostaje jej chłopak Nick, który jest synem sąsiada Dane. Dowody przeciwko niemu wydają się jednoznaczne, co sprawia, że mieszkańcy miasteczka od razu wydają na niego wyrok, a każda osoba, która wątpi w jego winę automatycznie staje się wrogiem społeczności. Morgan Dane ma wątpliwości. Nie wierzy, by jej spokojny młody sąsiad mógł popełnić tak straszną zbrodnię. I podejmuje jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu. Postanawia zmienić stronę i z prokuratora staje się obrońcą, co wymaga od niej nie lada odwagi zważywszy, że wszyscy już osądzili Nicka. Tutaj skupiamy się na bohaterce Morgan Dane, która jest prokuratorem i próbuje sobie ułożyć jakoś życie po stracie męża.Autorka umiejętnie prowadzi akcję i wzbudza zainteresowanie czytelnika. Autorka postarała się, by czytelnicy mieli możliwości zbliżenia się do Morgan i wyrobienia sobie opinii na jej temat. Niestety nie miałam wcześniej styczności z książkami tej autorki, więc to taki mój debiut i nie powiem...podobało mi się i czytałam z zaciekawieniem. Jedynie bałam się, że dość szybko odgadnę kto jest mordercą, a pomimo, że na początku niechętnie mi się czytało to niespodzianka na końcu sprawiła, że lista zalet powieści się wydłużyła. Nie ukrywam, że wolę bardziej skomplikowane i bardziej krwawe historie, nie zmienia to jednak faktu, że powieść okazała się interesująca i zajmująca. Jeżeli lubicie lżejsze kryminały to polecam Wam "proś o wybaczenie"
-
Recenzja: Facebook.com/Książki-z-wyobraźnią Angelika JasiukajćRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czytaliście "Proś o wybaczenie"? Ja zabrałam tę pozycję ze sobą na wakacje i bardzo się z tego cieszę. Idealna książka do pochłonięcia na raz. W tej książce zdecydowanie nie było nudy, ciągle się coś działo, a i nawet wkradł się mały wątek miłosny 🙂 sensacja plus romans, czyli to co lubię najbardziej. Zdecydowanie mogę Wam polecić. A jakie książki Wy najbardziej lubicie czytać?
-
Recenzja: czyczytasz Monika BanasiakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Proś o wybaczenie" to książka, którą od samego początku czytałam z dużą przyjemnością. Bardzo bogate tło obyczajowe oraz analiza postępowania i podejmowanych przez poszczególnych bohaterów decyzji przypadły mi do gustu i sprawiły, że całość pochłonęłam w dwa wieczory. Mała, zamknięta na obcych i pełna własnych sekretów społeczność to kolejny plus tej historii. Narracja prowadzona jest z różnych perspektyw, dzięki czemu poznajemy poszczególne elementy naszej zagadki z perspektywy zarówno mordercy jak i głównej bohaterki. Nie jest to z pewnością krwawy i trzymający w napięciu kryminał ale autorce udało się zainteresować mnie przedstawioną w książce zagadką kryminalną i książkę ocenię jako bardzo ciekawą i wartą polecenia. Zakończenie nie było dla mnie zaskoczeniem ale doskonale wpasowało się w atmosferę książki i wyjaśniło wszystkie tajemnice. Jeśli macie ochotę na klimatyczny, interesujący kryminał z bogatym tłem obyczajowym serdecznie polecam!
-
Recenzja: https://linekwksiazkach.blogspot.com/ Paulina BugielRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa informacja o brutalnym morderstwie młodej dziewczyny. Pierwsze ślady prowadzą do Nicka, sąsiada Morgan Dane. Kiedy wszyscy dookoła szybko osądzają Nicka, Morgan wraz z pomocą dawnego znajomego postanawia udowodnić jego niewinność, o której jest święcie przekonana. W małych miasteczkach zazwyczaj jest tak, że społeczność szybko osądza. Bez różnicy czy chodzi o kradzież batonika czy brutalne morderstwo. Autorka dobrze oddała małomiasteczkowy klimat, z małymi problemami lokalnej policji. Dlatego osądzenie chłopaka, który nie za bardzo ma sensowne alibi, a dowody świadczą przeciw niemu, jest doskonałą okazją do odbudowania reputacji. Bardzo podobała mi się stanowczość z jaką główna bohaterka, Morgan, walczyła o niewinność Nicka. W typowo męskim świecie, naprawdę trzeba mieć przysłowiowe "jaja", a tych Morgan nie brakowało. Odnośnie bohaterów mogę przyczepić się do jednej rzeczy. A mianowicie autorka za dużo, za często i zbyt dosadnie mówiła o relacjach łączących Morgan i jej dawnego kolegę Lance'a. Czytanie po raz wtóry o tym, jak to chcą a nie mogą było irytujące. Co do reszty postaci wyszło to całkiem zgrabnie. Cała intryga zdecydowanie na plus. Autorka mami, podsuwa nowe dowody i do ostatniego momentu nie bardzo wiedziałam kto za tym stoi. Generalnie akcja przypomina sinusoidę, bo nie trzyma równego poziomu. Kiedy jest super, nagle Leigh stwierdza, że zacznie od drugiej strony i już nie jest tak kolorowo. Plusem jest napisanie paru rozdziałów z perspektywy mordercy - to jest ta góra sinusoidy ;) Podsyca to klimat i wzbudza nasza ciekawość co dalej. Podsumowując to jestem ukontentowana po przeczytaniu tej ksiąski. Sięgnę po kolejne części, bo styl autorki nie jest męcząco- słodki. Czytajcie więc!;) Moja ocena: 7/10
-
Recenzja: tina_bookloverRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Uwaga‼️ Zapowiada się naprawdę dobra seria kryminalna z delikatnym wątkiem romantycznym. Czy tak można? Okazuje się, że tak! „Proś o wybaczenie” to pierwszy tom serii z bohaterką Morgan Dane, byłą asystentką prokuratora, która staje po stronie oskarżonego o zabójstwo Nicka – syna jej bliskiego sąsiada. Nie jest to krwawy w opisach kryminał. Akcja jest bardziej nastawiona na poszukiwanie i rozwiązywanie zagadki. Poza tym znajdziemy tu wątki obyczajowe, polityczne i miłosne. Wszystko utrzymane jest w dość szybkim tempie, nie ma zbędnych opisów a kreacja bohaterów jest niezwykle interesująca. Co więcej narracja z punktu widzenia kilku bohaterów jest ciekawa, dzięki czemu jeszcze bardziej zastanawiamy się nad rozwiązaniem tajemniczego morderstwa. Zakończenie zaskakuje, bo tak naprawdę do ostatnich rozdziałów nie wiadomo kto jest winny. Cała historia pokazuje również tragiczny w skutkach, małomiasteczkowy sposób myślenia ludzi, którzy z góry osądzili wszystkich stojących po stronie oskarżonego o zabójstwo Nicka. Czyta się świetnie, połączenie kilku wątków ze sobą okazało się być świetnym rozwiązaniem. A dodanie do niego jeszcze wątku miłosnego nadaje zupełnie inną formę. Autorka potrafi zaciekawić czytelnika! Z niecierpliwością czekam na dalsze części. Polecam 7/10
-
Recenzja: https://www.instagram.com/ksiazkanajezykach/ Monika KaczmarekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zaczynając „Proś o wybaczenie” liczyłam na interesujący, dobrze skonstruowany kryminał. Niestety pierwsze rozdziały rozczarowały mnie pod względem językowym (naprawdę nie lubię za bardzo rozbudowanych porównań w takich książkach), a sama historia wydawała mi się jakaś prosta. Czytałam jednak wytrwale dalej i nagle zorientowałam się, że jestem w połowie książki, dobrze się przy niej bawię i wcale nie chcę przestać czytać. Może czasem trzeba przeczytać coś prostszego ;) Przede wszystkim jest to książka przyjemna. Głównych bohaterów da się lubić, bohaterów drugoplanowych jest sporo i chociaż nie poświęcono im zbyt dużo czasu, każdy jest jakiś. Bardzo łatwo jest też wyobrazić sobie małe miasteczko, jego dynamikę i mieszkańców. Podobały mi się też opisy odczuć bohaterów, bo były bardzo normalnie i po prostu ludzkie. Kiedy działo się coś niebezpiecznego, kiedy widzieli coś okropnego, reagowali bardzo naturalnie do sytuacji i przeżywali to później w bardzo ludzki sposób. Nie przepadam za bohaterami, którzy muszą na siłę pokazywać, że są odporni na wszystko i nie pozwalają sobie na pokazanie słabości. Tutaj główna bohaterka jest twardą babką, która nie zapomina jednak o tym, że niektóre rzeczy trzeba przepracować, kiedy trzeba działać działa, ale ma też momenty, w których może odreagować czy przeżyć żałobę. Niestety jeśli chodzi o stronę kryminalną książka nie zaskakuje. Miałam wrażenie, że wśród wszystkich relacji między bohaterami czy opisów dni głównych bohaterów, zagadka morderstwa się rozmyła. Rozwiązanie też było ciut za proste i jakoś tak samo się pojawiło. Nie jest to książka bardzo dobra, ale nie mogę powiedzieć, że jej nie polubiłam. Przyjemna, prosta lektura na jeden wieczór pod kocem. ☺️Mimo wszystko wciągnęłam się w tą historię i polubiłam bohaterów, więc chętnie przeczytam kiedyś kolejne części tego cyklu.
-
Recenzja: Sztukater.pl NVILIARecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nie będę ukrywać, że od kilku lat darzę szczególnym uczuciem serię książek o komisarzu Harrym Hole autorstwa Jo Nesbø. Utwory te zapisałam w pamięci jako pewnego rodzaju niedoścignione ideały literackie w sferze kryminału i akcji. Na mojej drodze pojawiła się jednak ona, Melinda Leigh, z pierwszym tomem nowego cyklu, zatytułowanym „Proś o wybaczenie”. Ze zdziwieniem odkryłam, że enigmatyczny tytuł lapidarnie, a zarazem idealnie, streszcza treść książki, a jej fabuła oraz kunszt literacki zasługują na miejsce na podium zaraz obok twórczości Jo Nesbø. Może to ze względu na to, że moje oczekiwania nie były zbyt wygórowane. Niemniej jednak jednego jestem pewna – powieść Melindy Leigh zdecydowanie zasługuje na uwagę miłośników gatunku. Główną bohaterką powieści Melindy Leigh jest Morgan Dane – matka trojga pełnych energii dziewczynek, wdowa po żołnierzu i była asystentka prokuratora okręgowego. Nie sposób nie zwrócić uwagi na drugiego, równie ważnego bohatera, którym jest Lance Kruger. Mężczyzna to prywatny detektyw, a jego relacja z Dane była wyjątkowo zażyła zaledwie parę lat wcześniej, kiedy oboje uczęszczali jeszcze do liceum. Później drogi życiowe bohaterów rozeszły się, lecz nie da się ukryć, że uczucie wciąż przyciąga postaci ku sobie. Kariera Morgan ma właśnie rozpocząć się na nowo, kiedy kobieta po dwóch latach żałoby decyduje się na powrót do pracy. Jej codzienność ma wrócić na odpowiednie tory. Dzieje się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał... Akcja książki zawiązuje się w momencie, w którym zostaje popełniona mrożąca krew w żyłach zbrodnia. Po zgłoszeniu zaginięcia przez dziadków Tessy, opiekunki dzieci Morgan, Dane i Kruger znajdują ciało dziewczyny na brzegu miejscowego jeziora. Dowody wskazują, że winnym popełnienia tego bestialskiego czynu jest partner nastolatki – Nick Zabrowski, który jednocześnie jest sąsiadem głównej bohaterki. Cała miastowa społeczność zgadza się z jednomyślnym osądem winy chłopaka. Dane nie może pogodzić się z taką koleją rzeczy. Chłopak regularnie gra w szachy z jej dziadkiem oraz bawi się z dziećmi. Kobieta czuje w głębi serca, że Nick nie byłby w stanie kogokolwiek zamordować, nie tylko dlatego, że wymiotuje na widok krwi, ale również ze względu na jego dobroduszne usposobienie. Stoi przed nią trudne zadanie – przekonać do tego wszystkich dookoła. Morgan została wychowana tak, by respektowała prawo. Jej decyzja o reprezentowaniu Zabrowskiego w sądzie, jak można się zresztą spodziewać, nie spotyka się z zadowoleniem społeczeństwa. Jak pisze sama autorka: „Ludzie nie chcą jednak ani prawdy, ani sprawiedliwości. Oni pragną zemsty...”. Z bezpiecznego, przytulnego miejsca, miasto staje się zupełnie obce, a każdy, pozornie dobrze poznany sąsiad, może okazać się kimś zupełnie innym. Z każdym dniem lista podejrzanych się wydłuża, finalnie ograniczając się do osoby, której niewielu się przyglądało... Co rzadko spotykane w literaturze tego rodzaju, a niewątpliwie jest zaletą lektury, to różnorodne podejście do tematu, jakie w swojej książce prezentuje autorka. Rozwój akcji przedstawia z perspektywy wielu bohaterów, ukazując uczucia, jakie odczuwają postaci w związku z zaistniałymi sytuacjami. Czytelnik zostaje pochłonięty przez liczne intrygi i zawiłą sieć relacji międzyludzkich, a w efekcie z coraz większym zainteresowaniem śledzi kolejne wątki. „Proś o wybaczenie” to pierwsza część cyklu o Morgan Dane, a ja już z niecierpliwością czekam, aż będę mogła zapoznać się z kontynuacją jej historii. W skrócie: lekturę polecam z czystym sumieniem!
-
Recenzja: Detektyw Książkowy Natalia KleczewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Masz ochotę na dobry thriller? Chcesz przeczytać coś mocnego, wciągającego, a zarazem nowego? W takim razie musisz poznać książkę pt."Proś o wybaczenie". Jest to opowieść o kobiecie, która postanawia zacząć życie od nowa. Po śmierci męża Morgan Dane próbuje dojść do siebie. Po dwóch ciężkich latach postanawia rzucić wszystko i wrócić do miejsca w którym się wychowała. Kobieta musi być silna, ponieważ została sama z trzema małymi córeczkami. Po długich rozmyśleniach Morgan postanawia wrócić do pracy w ukochanym miasteczku. Wtedy jeszcze nie wie, że całym miastem wstrząśnie masakryczna tragedia. Zapraszam do zapoznania się z moją opinią! Iraku. Dwa lata po tragedii wraca do rodzinnego miasta, by tam na nowo ułożyć sobie życie. Bardzo tęskni za mężem, ale wie, że musi stanąć na nogi, by zapewnić trzem córeczkom wszystko, co najlepsze. I właśnie wtedy, gdy dzięki interesującej ofercie pracy jej życie zdaje się wreszcie układać, małym miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa tragedia. Młodziutka opiekunka dzieci Morgan zostaje bestialsko zamordowana. Oskarżenie pada na Nicka, syna sąsiada Morgan. Początkowo dowody przeciwko chłopakowi wydają się nie do podważenia. Mieszkańcy miasteczka, wstrząśnięci krwawym zabójstwem, wydali na niego wyrok jeszcze przed postawieniem zarzutów. A każdy, kto podaje w wątpliwość jego winę, staje się wrogiem numer jeden całej społeczności. Morgan gorąco pragnie surowej kary dla winnego, ale jest przekonana, że zbrodnię popełnił ktoś inny — i zdeterminowana, by ujawnić prawdę. Jej głęboka wiara w sprawiedliwość będzie wymagała ogromnej odwagi i gotowości do poświęceń. Na szczęście ma przyjaciela: Lance Kruger, prywatny detektyw, decyduje się ją wesprzeć. Razem stają przeciwko wszystkim mieszkańcom, policji i prokuratorowi. Stawka jest wysoka. Nie uda się ujawnić tożsamości mordercy bez odkrycia mrocznych sekretów i brudnych tajemnic skrywanych pod fasadą małomiasteczkowej sielanki. Ludzie nie chcą jednak ani prawdy, ani sprawiedliwości. Ludzie chcą zemsty, a morderca chce więcej krwi... Jaką cenę zapłacisz za sprawiedliwość? Zdecydowałam się na przeczytanie powyższej powieści, ponieważ jestem ogromną fanką thrillerów. Niestety od jakiegoś czasu zaniedbuję ten gatunek i sięgam po niego sporadycznie nad czym strasznie ubolewam. Zawsze postanawiam poprawę, że zmienię swoje czytelnicze nawyki i w końcu skupię się dreszczowcach tak jakbym chciała, ale niestety nie zawsze mi to wychodzi. Co zrobić? W każdym razie postanowiłam, chociaż raz w miesiącu sięgnąć po ten gatunek, więc musiałam we wrześniu przeczytać "Proś o wybaczenie" autorstwa Melindy Leigh. Czy był to dobry wybór? Tak! OMG! Doskonale czytało mi się tę powieść. Jeżeli kochacie różnego rodzaju thrillery, dreszczowce czy książki sensacyjne to musicie koniecznie czytać "Proś o wybaczenie". Ta pozycja, aż się prosi o przeczytanie! Nie wierzycie? Przeczytajcie, a zobaczycie o czym mówię. Autorka zadbała o wszystko - akcję, tajemnicę, motyw i wyrazistych bohaterów. Jestem zachwycona pierwszym tomem przygód Morgan Dane i na pewno sięgnę po kolejne części. Bo jestem bardzo ciekawa co jeszcze dla nas uszykowała autorka. Może to dziwnie zabrzmi, bo w końcu piszę o mocnym thrillerze, ale bardzo polubiłam się z tą książką. Jak dobrze wiecie jestem fanką seriali kryminalnych, więc nic dziwnego, że lubię również powieści z akcentem kryminalnym. Ale do rzeczy! Na pewno jesteście ciekawi co najbardziej podobało mi się w tej powieści. Przede wszystkim narracja, bo była prowadzona z różnych perspektyw. Chyba nie będzie to za duży spoiler jeżeli Wam powiem, że poznacie nawet punkt widzenia mordercy. Co skłoniło go do zabicia opiekunki? Kim ona dla niego była? Ukochaną czy obsesją? Co skłoniło go do brutalnego morderstwa? Pytań jest wiele, ale do odpowiedzi będziecie musieli sami dojść. Oczywiście, nie będę taka paskudna i co nie co Wam zdradzę. Między innymi powiem Wam na ucho, iż wątek kryminalny został bardzo dobrze nakreślony. Autorka zadbała o każdy szczegół, a Wy z wypiekami na twarzy będziecie obserwować poczynania bohaterów. Pni Leigh nie raz i nie dwa wyprowadzi Was z równowagi! Pani Melinda Leigh zadbała również o to, żeby każdy czytelnik był usatysfakcjonowany z lektury. Dlatego oprócz wątku kryminalnego będzie również wąteczek obyczajowy i romantyczny. Nie wysuwają się one na pierwszy plan, ale również występują w powieści. Zawsze narzekam na tło obyczajowe, ale tym razem nie mam dla czego się doczepić. Wszystko zostało dobrze i solidnie zaplanowane. Nie przeszkadzały mi obrazy z domu głównej bohaterki, ani jej relacje poza pracą. Moim zdaniem dzięki tym wątkom mogłam inaczej spojrzeć na Morgan. Ta kobieta w pracy i w domu była zupełnie inną osobą. A dlaczego? Tego również Wam nie powiem. Nie ma lekko! Komu poleciłabym powieść pt."Proś o wybaczenie"? Wszystkim czytelnikom, którzy lubią poczuć dreszcz przerażenia na swoim ciele. Jeżeli nie boicie się trudnych tematów, wartkiej akcji i wyrazistych kobiecych postaci to ta książka jest dla Was.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/books_pr/ Paulina RyznarRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Spojrzała poza niego. Jej wzrok powrócił do ciała Tessy, pociętego w krwiste paski i pokrytego zaschnietą krwią. Jej twarz była szara, a niegdyś ciepłe brązowe oczy spoglądały nieruchomo w nocne niebo. Na jej czole rdzawoczerwone litery układały się w jedno słowo. WYBACZ. " Morgan Dane próbuje się pozbierać po stracie męża, który zginął na misji w Iraku. Młoda opiekunka trojga jej dzieci, zostaje bestialsko zamordowana w lesie nad jeziorem. Oskarżenie pada na Nicka, syna sąsiadów. Chłopak zostaje zamknięty w więzieniu, gdzie został zaatakowany i kilkukrotnie dźgnięty nożem. Dowody wydają są nie do podważenia. Mimo to Dane wierzy w niewinnośc chłopaka, i postanawia stanąć w jego obronie. Morgan prosi o pomoc swojego przyjaciela. Lance Krugera prywatnego detektywa, oboje stają przeciwko nie tylko mieszkańcom ale także policji i prokuratorowi. Kto jest tak naprawę mordercą? Czy to ktoś bliski z rodziny? A może przypadkowy turysta?
-
Recenzja: https://www.instagram.com/meaculpabibliophilia/Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dawno nie było literatury sensacyjnej... No to hops - przed Wami wprost z Wydawnictwa Editio pierwszy tom bestsellerowej serii thrillerów Melindy Leigh. Bohaterka książek to Morgan Dane: matka trzech córek, rozpaczliwie próbująca wrócić do rzeczywistości po śmierci męża, który ginie podczas misji bojowej w Iraku. Po przeprowadzce do rodzinnego miasta stara się odzyskać równowagę: cisza i spokój małego miasteczka sprzyja i dzieciom, i niespiesznemu rozpoczynaniu życia od nowa. Niestety - pozorna sielanka kryje w sobie ukrywane od lat tajemnice... Kiedy zgwałcona i zamordowana zostaje Tessa, opiekunka córek Morgan, wszyscy mieszkańcy są zgodni w wytypowaniu mordercy: to Nick, sąsiad rodziny. Czy jednak na pewno? Morgan prosi o pomoc swojego kolegę ze szkolnej ławki, który zajmuje się usługami detektywistycznymi. Śledztwo przynosi coraz to bardziej zaskakujące tropy, a społeczność Scarlett Falls pragnie sprawiedliwości... lub ofiarnego kozła. Klimat powieści Melindy Leigh przypomina mi trochę małomiasteczkowość znaną z Twin Peaks - wszyscy mają jakieś tajemnice, każdy wszystko wie, ale oficjalnie nikt nic nie widzi... A zakończenie jest prawdziwie zaskakujące! I tak sobie myślę, że chyba sięgnę po kolejne tomy perypetii Morgan. To sympatyczna babka jest.
-
Recenzja: KSIĄŻKI OKIEM KATARZYNY ŻARSKIEJ Katarzyna Żarska; 2019-08-30Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tytuł tej książki wzbudza u czytelników bardzo różne spostrzeżenia. Pierwsze to lęk, a następnie strach o coś, co może wcale nie przypaść do gustu tej zranionej osobie. Jak wielką cenę można zapłacić za sprawiedliwość? Pytań i odpowiedzi jest wiele. Autorką książki jest Melinda Leigh pisarka bestsellerów „Wall Street Journal”. Kiedyś pracowała w bankowości, jednak zupełnie się z tego wyleczyła. Od zawsze kochała książki i zaczęła pisać. W ciągu kolejnych lat przyłączyła się do stowarzyszenia Romance Writers of America. Doszła do wniosku, że to znacznie ciekawsze zajęcie niż analiza sprawozdań finansowych. Ma czarny pas w karate Kenpo i prowadzi lekcje z samoobrony dla kobiet. Jej publikacje sprzedały się w nakładzie ponad siedmiu milionów egzemplarzy. Morgan Dane próbuje się pozbierać po ciosie, jakim była dla niej śmierć męża, który zginął na misji w Iraku. Dwa lata po tragedii wraca do rodzinnego miasta, by tam na nowo ułożyć sobie życie. Bardzo za nim tęskni, ale wie, że musi stanąć na nogi, by zapewnić wszystko, co najlepsze. Wtedy, dzięki interesującej ofercie pracy jej życie zdaje się wreszcie układać. Natomiast małym miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa tragedia. Młodziutka opiekunka dzieci Morgan zostaje bestialsko zamordowana. Oskarżenie pada na Nicka, syna sąsiada. Początkowo wszystkie dowody przeciwko chłopakowi wydają się nie do podważenia. Mieszkańcy obserwując całą sytuację wydali już wyrok przed postawieniem wszystkich zarzutów. Każdy kto podaje w wątpliwość jego winę, staje się niemal wrogiem numer jeden całej lokalnej społeczności. Morgan również pragnie dość surowej kary dla winnego, ale jest przekonana, że zbrodnię popełnił ktoś inny. Jej głęboka wiara w sprawiedliwość będzie wymagała ogromnej odwagi i gotowości do poświęceń. Na szczęście ma przyjaciela: Lancea Krugera – prywatnego detektywa, który decyduje się wesprzeć kobietę w trudnych chwilach. Razem można powiedzieć, że ramię w ramię, stają przeciwko wszystkim: mieszkańcom, policji i prokuratorowi. Stawka jest bardzo wysoka. Nie uda się ujawnić tożsamości mordercy, bez odkrycia większości sekretów i brudnych tajemnic skrywanych pod fasadą małomiasteczkowej sielanki. Ludzie nie chcą, albo nie lubią prawdy ani sprawiedliwości. Momentami wolą żyć w kłamstwie. Oni pragną zemsty, a morderca żąda więcej krwi. Może być naprawdę niebezpiecznie. Co wtedy? I czy układanka będzie miała szczęśliwe zakończenie? Dla mnie jedynym minusem książki jest mała czcionka. Dlatego musiałam czytać publikację w okularach. Sama fabuła jest przemyślana i nie męczy odbiorcy. Miłośnicy kryminału z pewnością będą zachwyceni. Analiza, sekcja zwłok, czy informacje on – line mogą zaspokoić przypływ ciekawości czytającego. Jeszcze raz odwiedzone miejsce zbrodni, wygląda zupełnie inaczej po czasie… Gorąco polecam i serdecznie dziękuję Wydawnictwu za możliwość przeczytania powieści. Dreszcze mogą „chodzić” po plecach …
-
Recenzja: Instagram.com/dorotbook Dorota GrabowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Małym miasteczkiem Scarlet Falls wstrząsa tragedia. Młodziutka opiekunka do dzieci Tessa zostaje bestialsko zamordowana. Oskarżenie o popełnienie tej zbrodni pada na jej chłopaka Nicka. Mieszkańcy są przerażeni i nie mają wątpliwości, że morderstwa dokonał właśnie ten chłopak, zwłaszcza że dowody przeciwko niemu wydają się nie do podważenia. Jedyną osobą, która nie wierzy w winę Nicka, jest Morgan Dane, jego sąsiadka. Kobieta od razu staje się wrogiem numer jeden całej społeczności Scarlet Falls jednak ona jest przekonana, że zbrodnię popełnił ktoś inny. Jej determinacja jest tak wielka, że decyduje się bronić chłopaka przed sądem. Czy to dobre posunięcie? Morgan musi pamiętać, że morderca czai się gdzieś w ukryciu a ona poza dziadkiem i trzema małymi córkami nie ma nikogo. Z pomocą w rozwiązaniu tej sprawy przyjdzie jednak dawny przyjaciel Lance Kruger – prywatny detektyw. Razem będą musieli stawić czoła nie tylko policji i prokuratorowi, ale i całej społeczności, która bardzo szybko wydaje wyroki. Kim jest morderca – czy jest nim Nick, czy może ktoś z zewnątrz, który potrafi bardzo dobrze manipulować ludźmi? Aby odkryć prawdę trzeba będzie zapłacić wysoką cenę, czy warto? Bardzo, bardzo polubiłam się z książką „Proś o wybaczenie” autorstwa Melindy Leigh. Jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że była to pierwsza część serii z bohaterką Morgan Dane i przede mną dwie książki, które mam nadzieję, że szybko przeczytam. Autorka już na samym początku pokazała, że w jej książce będzie się działo! I choć jej dzieło nie jest krwawym kryminałem, to zawiera w sobie element, który bardzo lubię – rozwiązywanie zagadki. Do tego wspomnieć należy o bardzo delikatnym wątku romantycznym i to wystarczy, by autorka miała we mnie swoją fankę! Uwielbiam takie połączenia – kryminał i romans, to jak spełnienie marzeń. Główną bohaterką jest Morgan Dane – kobieta, którą bardzo szybko można polubić. W swoim życiu przeszła już wiele i od dwóch lat próbuje pogodzić się ze śmiercią męża w Iraku. Ma jednak dla kogo żyć, została sama z trzema małymi córkami i to one są dla niej najważniejsze. Morgan została wychowana w rodzinie, dla której najważniejsze jest poczucie sprawiedliwości i dlatego też jako jedyna wierzy Nickowi, że nie zabił Tessy i narażając swoje dobre imię podejmuje się obrony chłopaka. Jedynym oparciem będzie Lance, prywatny detektyw, któremu Morgan nie jest obojętna. Będzie to typowa współpraca kobiety po przejściach i mężczyzny z przeszłością, lecz czy z ich wspólnej pracy wyniknie coś jeszcze? Bardzo intryguje mnie przeszłość tego bohatera i mam nadzieję, że w kolejnych częściach autorka zdradzi troszkę sekretów z życia Lance’a. Choć główną bohaterką jest Morgan, to narracja jest prowadzona przez kilku bohaterów – w tym przez samego mordercę i muszę się przyznać, że to właśnie na te rozdziały czekałam najbardziej. Dlaczego Tessa musiała zginąć i dlaczego tak szybko miasteczko wydało wyrok na biednego Nicka? Tego musicie dowiedzieć się już sami! Bardzo ciekawym posunięciem było umieszczenie akcji w więzieniu i za sprawą Nicka możemy zobaczyć to, jakie niebezpieczeństwo tam czeka, gdy kaucja jest tylko przywilejem dla bogaczy. Jak wspomniałam w książce pojawił się także wątek romantyczny, ale nie jest on dominujący. Podczas lektury można mieć wrażenie, że fabuła zaczyna się od bardzo mocnego akcentu, by później zwolnić, ale to tylko wrażenie! Nawet nie zauważycie, jak akcja Was wciągnie, a największą niespodzianką okaże się zakończenie. Autorka tak sprytnie myli tropy, że wytypowanie mordercy staje się bardzo trudne i to mi się bardzo podoba! „Proś o wybaczenie” jest bardzo dobrą zapowiedzią nowej serii i mam nadzieję, że dwie kolejne części będą równie dobre, a może i jeszcze lepsze!
-
Recenzja: zakladkadoksiazek.plRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po dłuższej przerwie w czytaniu powieści z dreszczykiem w końcu wróciłam do lektury mojego ulubionego gatunku. Na pierwszy ogień poszedł najnowszy thriller Melindy Leigh, autorki do tej pory mi nieznanej. Proś o wybaczenie okazało się strzałem w dziesiątkę, pozwoliło mi wrócić do moich czytelniczych korzeni. Dodatkowo mogłam przypomnieć sobie za co uwielbiam klasyczne prawnicze thrillery. Brutalnie zamordowana zostaje młoda dziewczyna. Jak łatwo można się domyślić oskarżenie szybko pada na byłego chłopaka kobiety. Na jaw wychodzą coraz bardziej mroczne sekrety, których ogień podsycają szepty zawistnych sąsiadów chłopaka. W Scarlet Falls zaczyna wrzeć od plotek i kolejnych morderczych insynuacji. Nick utrzymuje, że jest niewinny- kochał Tessę i nie ma bladego pojęcia dlaczego dziewczyna tak nagle postanowiła z nim zerwać. Niestety lokalni przedstawiciele prawa wydali wyrok na długo przed rozpoczęciem procesu. Młoda prawniczka-Morgan Dane- decyduje się ryzykowny krok- porzuca dobrze płatną posadę w biurze prokuratora i podejmuje się obrony chłopaka... Wielowątkowość Proś o przebaczenie początkowo mnie lekko przerażała, dopiero po dłuższej chwili zrozumiałam zastosowany mechanizm i doceniłam pomysł Melindy Leigh. Autorka w sposób świadomy przeplata wątek skomplikowanego śledztwa w sprawie morderstwa migawkami z życia Morgan, przyprawiając akcję dusznym, małomiasteczkowym klimatem. W Scarlet Falls mieszkańcy hołdują pierwotnym instynktom, a na pierwszy plan wysuwają się takie uczucia jak złość, zawiść i zazdrość, którym nieodłącznie towarzyszy chęć zemsty. Główna bohaterka jest inna- dobra, bezinteresowna, wierzy w sprawiedliwość i prawo do uczciwego procesu. Postać Morgan Dane kontrastuje, ale również idealnie współgra z resztą pierwszo- i drugoplanowych bohaterów, i to na niej skupiłam całą swoją uwagę. Z jednej strony jest normalną, ciepłą kobietą, która również musi mierzyć się z własnym słabościami. Z drugiej nie ma w sobie nic z przerysowanej prawniczej super bohaterki, która niezależnie od okoliczności wygrywa w każdej kolejnej potyczce. Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie wrażliwość autorki na społeczne problemy, w książce bardzo wiernie oddane zostały ludzkie emocje. Sama kilka razy się wzruszyłam... Fabuła została poprowadzona nierówno, ale według mnie to żaden defekt, a raczej bardzo świadomie zastosowany zabieg. Mocne otwarcie miało przygotować czytelnika na to co będzie dalej- zelektryzować, ale nie przerazić. Lektura nie należy do łatwych i takich zero- jedynkowych, sama nieraz byłam zmuszona zrewidować swoje poglądy na różne sytuacje. Zdarzyło się kilka szokujących (bulwersujących również...) momentów, które skutecznie przyprawiły mnie o szybsze bicie serca. Klimat może do lekkich nie należy, ale daleko mu do ciężkich bardzo brzmień, które potrafią skutecznie utrudnić lekturę. Proś o przebaczenie dosłownie (i jakże skutecznie!) wwierca się w umysł, skłania do zastanowienia się nad pojęciem dobra i zła. Natrafiłam na kilka morałów i świadomie mogę przyznać, że książka należy do tych stymulujących i wartościowych, niezależnie od okoliczności dających nadzieję na lepsze jutro. Melindy Leigh tworząc thriller zachowała realizm i obiektywizm w przedstawieniu zdarzeń, nie koloryzowała, nie upiększała, nie podkręcała na siłę tempa. Dawno żaden tytuł nie wzbudził we mnie tylu emocji o tak różnym natężeniu, było również kilka wzruszających sytuacji. W mojej ocenie to jeden z lepszych amerykańskich thrillerów prawniczych, z jakimi miałam styczność w przeciągu ostatnich kilku lat. Napiszę więcej- książka stanowi powiew świeżości w gatunku, który wbrew pozorom do najłatwiejszych nie należy. Polecam fanom powieści z dreszczykiem oraz czytelnikom, którzy nie boją się emocjonujących wyzwań. Nie wiem, jak Wy, ale ja mam ochotę na więcej :).
-
Recenzja: https://www.instagram.com/ksiazkanajezykach/Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zaczynając „Proś o wybaczenie” liczyłam na interesujący, dobrze skonstruowany kryminał. Niestety pierwsze rozdziały rozczarowały mnie pod względem językowym (naprawdę nie lubię za bardzo rozbudowanych porównań w takich książkach), a sama historia wydawała mi się jakaś prosta. Czytałam jednak wytrwale dalej i nagle zorientowałam się, że jestem w połowie książki, dobrze się przy niej bawię i wcale nie chcę przestać czytać. Może czasem trzeba przeczytać coś prostszego ;) Przede wszystkim jest to książka przyjemna. Głównych bohaterów da się lubić, bohaterów drugoplanowych jest sporo i chociaż nie poświęcono im zbyt dużo czasu, każdy jest jakiś. Bardzo łatwo jest też wyobrazić sobie małe miasteczko, jego dynamikę i mieszkańców. Podobały mi się też opisy odczuć bohaterów, bo były bardzo normalnie i po prostu ludzkie. Kiedy działo się coś niebezpiecznego, kiedy widzieli coś okropnego, reagowali bardzo naturalnie do sytuacji i przeżywali to później w bardzo ludzki sposób. Nie przepadam za bohaterami, którzy muszą na siłę pokazywać, że są odporni na wszystko i nie pozwalają sobie na pokazanie słabości. Tutaj główna bohaterka jest twardą babką, która nie zapomina jednak o tym, że niektóre rzeczy trzeba przepracować, kiedy trzeba działać działa, ale ma też momenty, w których może odreagować czy przeżyć żałobę. Niestety jeśli chodzi o stronę kryminalną książka nie zaskakuje. Miałam wrażenie, że wśród wszystkich relacji między bohaterami czy opisów dni głównych bohaterów, zagadka morderstwa się rozmyła. Rozwiązanie też było ciut za proste i jakoś tak samo się pojawiło. Nie jest to książka bardzo dobra, ale nie mogę powiedzieć, że jej nie polubiłam. Przyjemna, prosta lektura na jeden wieczór pod kocem. ☺️Mimo wszystko wciągnęłam się w tą historię i polubiłam bohaterów, więc chętnie przeczytam kiedyś kolejne części tego cyklu.
-
Recenzja: Instagram.com/ksiazkizestarejszafy Ewa MarkiewiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Proś o wybaczenie to moje pierwsze spotkanie z Melindą Leigh. Trzymająca w napięciu, wartka opowieść o Morgan - kobiecie, matce, wdowie, prawniczce, która decyduje się bronić młodego chłopaka z sąsiedztwa oskarżonego o zabójstwo swojej dziewczyny. Zamordowana była opiekunką dzieci prawniczki, przez co ta czuje się emocjonalnie związana z całą historią. W opowieść ciekawie wplecione są przemyślenia zabójcy, które dodają smaku tej tajemnicy. A finał zaskakuje, autorka wg mnie, umiejętnie i długo trzyma nas w niepewności sugerując różne tropy. Jest też wątek uczuciowy, jednak nie dominuje w tej historii i nie przysłania głównego wątku. Ogólnie naprawdę dobry kryminał i wart przeczytania. #polecam
-
Recenzja: Czytanestrony.blogspot.com Małgorzata KowalskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nazwisko pisarki Melindy Leigh niewiele mi do tej pory mówiło.Właściwie oprócz krótkiej notki na okładce książki Proś o wybaczenie nie udało mi się znaleźć nic na jej temat w polskim tłumaczeniu.Skłoniło mnie to odszukania oficjalnej strony Melindy i zapoznania się z wydanymi już pozycjami i świeżymi nowościami.Już wiem,że będę bacznie przyglądać się poczynaniom twórczyni barwnej serii kryminalnej o Morgan Dane.Właśnie o tej serii a dokładnie o pierwszej części chciałabym wam trochę opowiedzieć. Mam takie wrażenie,że ostatnio dla literatury nastały trochę gorsze czasy.Nie chodzi mi tu,ani o czytelnictwo,ani o sprzedaż książek,ani o postęp technologiczny wypierający wersję papierowe.Zauważyłam dość niepokojący trend towarzyszący współczesnym pisarzom.Tak jak wspomniana technologia próbuje nas zaskoczyć ze wszystkich stron,czego poniekąd oczekujemy,tak też pisarze dwoją się i troją,by jak najbardziej pokrętnie,zawile,czasem absurdalnie lub nawet niedorzecznie oszołomić czytelnika.Nie mnie oceniać czy jest to dobre dla rozwoju poszczególnych gatunków literackich,czy współczesny człowiek potrzebuje takich ekstremalnych doznań ,by poczuć jeszcze jakąś przyjemność z czytania.Myślę,że to kwestia indywidualna czy nam się to podoba czy nie.Trend pozostanie trendem jeszcze pewnie przez jakiś czas dopóki będzie na to zapotrzebowanie a najwyraźniej jest.Stąd na rynku wydawniczym czekają na nas setki tytułów,których okładki wołają krzykliwymi zapewnieniami,że na pewno będziemy zachwyceni kolejnymi sensacyjnymi fabułami i rozwiązaniami.Nie raz i nie dwa już przekonałam się,że książki te choć faktycznie fabularnie precyzyjnie złożone lub pozostawiające czytelnika w zawieszeniu, nie dają mi przynajmniej takiego poczucia pewnej przynależności do tego wymyślonego świata.Chodzi mi o to,że te wspaniałe niby,wymyślne historie są tak nierealne,że aż obce paradoksalnie jak bliscy dzisiaj sobie ludzie.Ten przydługawy wstęp ma na celu wyrazić trochę moją frustrację nijakością wydawanych licznie bestsellerów.Wydawałoby się to takie proste.Stworzyć ciekawą historię i wszystkie swoje myśli przekłuć w słowa.Niestety nie jest. Może cała tajemnica tkwi właśnie w tzw. prostocie wyrazu, w przekazaniu czytelnikowi klucza do świata, w którym chce być. Kiedy zaczęłam czytać książkę Melisy Leigh Proś o wybaczenie, miałam wrażenie,że poznaję całkiem zwyczajną historię kryminalną ,która jest połączeniem kryminłu,romansu i powieści obyczajowej.Do tego świata Melinda Leigh zaprasza w sposób nienarzucający,ale też taki ,któremu nie sposób odmówić. Morgan Dane od jakiegoś czasu przeżywa żałobę.Jej mąż zginął na misji w Iraku pozostawiając ją razem z trójką małych,uroczych córeczek.Razem z nimi mieszka jeszcze żwawy dziadek,który swoim wsparciem,humorem i niezłomnością wspiera kobietę w trudnych chwilach.Morgan nie narzeka na warunki finansowe,ale wie,że,aby stanąć na nogach musi wrócić do pracy.Otrzymuje intratną posadę w biurze prokuratora i gdy już cieszy się z powrotu do pracy,miasteczkiem wstrząsa informacja o brutalnym zabójstwie.Ofiarą okazuję się być znajoma Morgan,nastolatka,która czasem opiekowała się jej dziewczynkami.Oskarżonym natomiast zostaje jej chłopak,sąsiad Morgan,którego kobieta osobiście bardzo lubi.Wierząc w niewinność Nicka, nastolatka z sąsiedztwa, kobieta postanawia nie przyjmować otrzymanej posady i sama stanąć w jego obronie jako osoba ze strony sądu.Naraża się przy tym na szykany,drwiny i nienawiść lokalnej społeczności przekonanej o tym,że bestialski mord i gwałt jest sprawą okrutnego Nicka.Dodatkowo naraża się prokuratorowi i wie,że w zasadzie nie ma już do czego wracać.Na szczęście przyjaciel Morgan Lance Kruger,były policjant a obecnie prywatny detektyw postanawia wesprzeć ją w poszukiwaniach prawdziwego sprawcy.Morderstwo jest wierzchołkiem góry lodowej małomiasteczkowej moralności.Ujawnia skrywane latami przestępstwa i osobiste dramaty.Morgan i Lance narażają coraz bardziej swoje życie ,reputacje i przyszłość przekonując się szybko,że mogą liczyć tylko na siebie. Melinda Leigh od pierwszych stron wciąga nas w akcję niczym magnes.Nie ma tu zbędnych opisów,retrospekcji,rozmyślań,przybliżeń sylwetek bohaterów.Jesteśmy, niczym w serialu,w samym środku zdarzeń.Za ich sprawą poznajemy główną bohaterkę,jej przyjaciela Krugera,życie codzienne małego miasteczka.Śledzimy jednocześnie rozwój akcji jeśli chodzi o morderstwo nastolatki, rutynę młodej wdowy i kiełkującą relację między nią a Lancem Krugerem.Połączenie obyczajowości z warstwą kryminalną i dodatkowo romansem wyszło Melindzie na plus.Przewaga wątku kryminalnego podgrzewa atmosferę,rodzące się napięcie między głównymi bohaterami dodaje pikanterii a obserwacja powiązań małej społeczności zmusza do myślenia.Mam takie wrażenie,że jest to trochę taki kobiecy kryminał.Nie znajdziemy tu krwawych opisów,obscenicznych wynurzeń.Poznajemy za to silną,energiczną kobietę o nieprzeciętnej inteligencji potrafiącą podejmować słuszne decyzje i mającą zmysł rozwiązywania trudnych zagadek.Mamy ochotę poznawać ją,jej życie,myśli,poczynania nawet już niezależnie od nowinek w sprawie morderstwa.Melinda stworzyła postać, z którą czytelnik zaprzyjaźnia się i z którą chce podążać niezależnie od tego co spotka ją w przyszłości.Wątek romansu natomiast pojawiający się tutaj ma w sobie pewien wyjątkowy dreszczyk emocji,który sprawia,że oczekiwania czytelnika rosną z każdą stroną .Dyskretnie,delikatnie i stwarzając aurę wyjątkowego napięcia autorka rozpala naszą wyobraźnię,która chce więcej. Podoba mi się również styl Melindy Leigh:prosty,konkretny a jednocześnie komunikatywny i żywy,który umiejętnie podkreśla prędkość akcji i pewien rytm zdarzeń. Na uwagę zasługuje prowadzenie przez bohaterów samego śledztwa,szukanie różnych wskazówek, podejrzenia ze strony policjantów,wersje prokuratora wreszcie delikatne wskazywanie możliwych rozwiązań przez autorkę mylących oczywiście.Wszystko to składa się na dynamiczny obraz,który jest bardzo atrakcyjny w odbiorze dla czytelnika. Dodatkowo mamy możliwość przeniesienia się na chwilę za kraty więzienne i poznania smaku życia z piętnem skazanego. Obraz wzajemnych relacji współwięźniów wraz z wykreowaniem portretu psychologicznego skazanego był dla mnie tu również wartością dodaną. Zaprzyjaźniłam się z Morgan Dane w zasadzie nawet niezależnie od zagadki kryminalnej.Ta oczywiście została w tej części rozwiązana a jej finał przyznam dość mnie zaskoczył.Autorka skutecznie uśpiła moją czujność a dodatkowo odkryciem zabójcy skierowała uwagę na inne istotne problemy społeczne. Proś o wybaczenie to książka z tzw. dość prostą konstrukcją fabuły zdarzenia-szukanie sprawcy-kulminacja-rozwiązanie zagadki kryminalnej.Nie ma w niej nic odkrywczego,nowatorskiego a mimo to jest to coś, co sprawia,że czeka się na ciąg dalszy przygód Morgan Dane.Sympatyczna bohaterka przekonała mnie od pierwszych stron,dlatego cieszę się,że cała seria niedługo będzie już liczyć sześć tomów.Jeśli chodzi o nasz rodzimy rynek wydawniczy, chwilę na nie poczekamy.Części druga i trzecia mają pojawić się jeszcze w tym roku nakładem wydawnictwa Editioblack. Zapewniam,że jest na co czekać. Jeśli macie ochotę na ciekawą,wciągającą lekturę,od której wprost nie sposób się oderwać,to koniecznie sięgnijcie po Proś o Wybaczenie Melindy Leigh.
-
Recenzja: http://detalistka.pl Ewa KrzempekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
brodnia, szybkie pobieżne dochodzenie policyjne, duet śledczych, próbujący odkryć prawdziwy przebieg wydarzeń i dodający akcji dynamizmu wątek miłosno-erotyczny… To kanwa każdego kryminału czy thrillera i Melinda Leigh również od tego schematu nie odbiega. Książkę czyta się szybko – wątki dobrze poprowadzone, tropy sprawnie mylone, a zakończenie dość zaskakujące. Polecam zwłaszcza miłośnikom książkowych serii, bo książka otwiera cykl kryminalny z Morgan Dane. We wrześniu 2019 w Ameryce ukaże się szósta część, lecz na naszym podwórku na razie możemy przeczytać pierwszą część, jednak druga i trzecia są już w przygotowaniu przez wydawnictwo Editio. Sprawiedliwość według Morgan Dane Morgan Dane, matka trzech córek, która próbuje się pozbierać po śmierci męża, przyjmuje ofertę pracy w prokuraturze. Próbuje wrócić do zawodu, do życia. Jednak gdy miastem wstrząsa informacja o śmierci nastoletniej Tessy, która dorywczo opiekowała się jej dziećmi oraz gdy zarzuty zostają postawione synowi jej sąsiada, Morgan nie może przejść obok tej sprawy obojętnie. Czy pijąc sąsiedzką kawę z Nickiem Zabrowskim naprawdę wpuszczała pod swój dach przyszłego mordercę? Przekreślając swoje szanse na karierę, decyduje się stanąć w obronie Nicka, zostając jego obrońcą. Mimo niechęci sąsiadów, którzy najchętniej sami wymierzyliby sprawiedliwość, mimo mocno obciążających chłopaka dowodów – śladów DNA, krwi na ubraniach i odnalezieniu zakopanego w ogrodzie narzędzia zbrodni – postanawia dojść prawdy. Dla Morgan podejrzanymi są wszyscy uczestnicy imprezy nad jeziorem, po której doszło do zbrodni oraz osoby z najbliższego otoczenia Tessy. W dochodzeniu pomaga jej prywatny detektyw – Lance Kruger – były policjant i dawny chłopak… Czy przeprowadzone przez policję śledztwo na pewno zakończyło się zamknięciem niewinnego człowieka? Odwaga i determinacja Morgan szybko zostanie wystawiona na próbę, a jej życie nie raz będzie zagrożone. Wątki, struktura, fabuła Postaci poznajemy po części dzięki narratorskim komentarzom, które na początku nieco mnie denerwowały, bo nie zostawiały miejsca na własną interpretację. Były dopowiedzeniem, wytłumaczeniem padających słów. Potem przywykłam. Wątek miłosny między Lancem i Morgan też mógł zostać poprowadzony w trochę inny sposób. Przypomina raczej nastoletnie zauroczenie niż fascynację pomiędzy dwojgiem dorosłych ludzi. Wycięłabym zwłaszcza jeden „moment” – przywodził na myśl książkę, w której pojawia się pewien Pan z 50 twarzami. Detalistce nie umknęła też pewna drobna pomyłka/ niekonsekwencja. Napis na czole ofiary w pewnym momencie zmienił się z WYBACZ na PRZEPRASZAM. Znajdujemy też zaskakująco dużo bohaterów, których najbliżsi zaginęli lub stracili życie na służbie – być może znajdzie to kontynuacje w kolejnych częściach cyklu. Zabójca mówi Interesującym zabiegiem było rozpoczęcie książki od rozdziałów, w których narratorami była ofiara i zabójca. Zanurzamy się w chaosie ich myśli i gorączkowych działań bezpośrednio poprzedzających moment zabójstwa. Jesteśmy świadkami zbrodni. Kim więc jest zabójca?
-
Recenzja: OKryminałach O.Ś.Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wyrok już zapadł Proś o wybaczenie Melindy Leigh to kameralna powieść, kryminał dość typowy, charakterystyczny dla amerykańskiej literatury tego gatunku. I choć nie mam w nim nic odkrywczego bądź zaskakującego, to kawał przyzwoitej lektury, po którą sięga się z ochotą i czyta z przyjemnością. Po tragicznej śmierci męża, żołnierza, Morgan Dane wróciła do rodzinnego Scarlet Falls. Była pracownica prokuratora okręgowego w Alabamie próbuje poukładać życie swoje i córek, w czym pomaga jej dziadek. Kiedy, po dwóch latach, poważnie zaczyna myśleć o powrocie do pracy i przyjmuje propozycję objęcia stanowiska asystentki prokuratora, w Scarlet Falls dochodzi do wstrząsającej lokalną społeczności zbrodni. Ofiarą jest, opiekująca się dziećmi Dane, osiemnastoletnia Tessa Palmer. Po kilku dniach śledztwa o morderstwo oskarżony zostaje młody sąsiad Morgan, Nick Zabrowski. Morgan, znając chłopaka, nie potrafi uwierzyć w jego winę. Buda, ojca Nicka, nie stać na zatrudnienie profesjonalnego obrońcy ani na wpłacenie wysokiej kaucji. W obliczu niesprawiedliwości, o której Dane jest przekonana oraz faktu, że na wolności pozostaje prawdziwy morderca, Morgan postanawia zrezygnować z nierozpoczętej jeszcze pracy i przejść na drugą stronę barykady, angażując się w obronę sąsiada. Mieszkańcy Scarlet Falls szybko wydali wyrok, uznając Nicka za winnego a jego obrończynię skazując na ostracyzm. Wierząca w sprawę Dane może liczyć na pomoc byłej sympatii z młodzieńczych lat. Były policjant, a obecnie prywatny detektyw, Lance Kruger, stanie razem z nią do walki w imię prawdy. Razem odkryją miejscowe tajemnice, zmieniając jednocześnie swoje, naznaczone traumami, losy. Proś o wybaczenie to opowieść, która rozwija się powoli. Co więcej, nawet dość dynamiczny finał nie uprawnia do stwierdzenia, że akcja książki nabiera tempa, tylko co najwyżej rumieńców. To ostatnie stwierdzenie zresztą bardziej odnosi się do wątku obyczajowego niż intrygi kryminalnej. Ta jest dość sztampowa, choć autorka radzi sobie z ograną historią, nie próbując wmówić czytelnikowi, że to coś bardziej wyjątkowego, niż w rzeczywistości jest. Być może właśnie dzięki temu książkę Melindy Leigh możną uznać za przyzwoitą propozycję. Wracając do zagadki kryminalnej, warto wspomnieć, że głównym odczuciem towarzyszącym czytaniu Proś o wybaczenie jest, zasygnalizowane powyżej, podobieństwo. Ciężko się oprzeć wrażeniu, że podobnych kryminałów było już wiele. Nie brakuje podobnych postaci, miasteczek, które równie dobrze mogły by być – i były – takim Scarlet Falls. Co zatem sprawiło, że, pomimo to, powieść Melindy Leigh oceniam dobrze? Tym czymś były umiar, dobrze dobrane proporcje poszczególnych elementów fabuły oraz nierzucający się w oczy sposób narracji, który charakteryzował się wyważonym mirażem opisów i dialogów. Proś o wybaczenie niczym specjalnym nie intryguje. Czytelnik może spodziewać się tego, co się wydarzy. Nie zmienia to jednak faktu, że Melina Leigh opowiada o ludziach i wydarzeniach w przyjazny, pozbawiony zadęcia sposób. Może momentami odrobinę ckliwy, lecz zdecydowanie nie nazbyt rozczulający, właściwie wpisujący się kwestie, których dotyczy. Tym, co w powieści dziwi, jest nieoczekiwany błąd. Ofiara raz ma wymalowane przez mordercę na czole słowo „wybacz”, raz „przepraszam”. Wspominam jednak o tym tylko dla porządku, podejrzewając zwykłe niedopatrzenie w przekładzie. Ten amerykański kryminał to zamknięta historia, której ważną płaszczyzną jest tło obyczajowe. Relacja Morgan i Lance’a jest drugim, obok kryminalnego, i równie istotnym dla powieści wątkiem. Domyślam się, że to właśnie ona będzie punktem wyjścia kolejnych tomów z serii. Wspominając o tym, nie zdradzam żadnej tajemnicy, bowiem w przygotowaniu do polskiej premiery są kolejne dwie części przygód Morgan Dane, Jej ostatnie pożegnanie i Kości nie kłamią. Jeśli okażą się równie dobre, co pierwszy tom, to będą lekturami godnymi polecenia.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/efemerycznosc_chwil/ Magdalena AndrzejewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wiercenie sąsiadów o 7 ranem i,, odgłosy"zza ściany sprzyjają czytaniu (nim kupicie mieszkanie w nowym budownictwie sprawdźcie czy nie ma tam wszędzie regipsów). Już się nie mogę doczekać aż spłacę kredyt i się przeprowadzę do domku jednorodzinnego. Morgan Dane młoda prokurator wraz z dziećmi wraca do domu rodzinnego po stracie męża, który zginął tragicznie na misji w Iraku. Ma nadzieję, że uda jej się odzyskać spokój. Niestety gdy tylko podejmie pracę opiekunka jej dzieci - Tessa zostaje brutalnie zamordowana.Oskarżonym o zabójstwo zostaje Nick-ich sąsiad, niesamowicie sympatyczna, miła i uprzejma osoba. Kobieta mimo niechęci mieszkańców, ostracyzmu społecznego decyduje się wraz z przyjacielem sprzed lat Lancem Krugerem prywatnym detektywem oraz jego szefem Sharpem dowieść, że chłopak jest niewinny. Kochał tę dziewczynę, dlaczego więc miałby ją zabić. Traumatyczne przeżycia, to, iż nie pozbierała się jeszcze po śmierci męża będą jej w tym przeszkadzać. Okazuje się, że miasteczko Scarlet Falls ma swoje mroczne tajemnice. Dlaczego komuś tak bardzo zależy żeby winnym był chłopak?. Układy w miasteczku będą przeszkadzać w rozwikłaniu zagadki. Do końca nie zgadłam kto za to odpowiada. Wątek romantyczny też dodaje tu smaczku, choć nie jest nachalny. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach się rozkręci.Lubię jak iskrzy. Na uwagę zasługuje szef detektywa. Jest barwną personą, jego wypowiedzi są soczyste, takich bohaterów lubię. Książka ma też błędy w druku. Wpadły tu literówki jak zmiana imienia na czole denatki. Akcja jest wartka, pełna napięcia, prowadzona z kilku perspektyw. To powoduje, że autorka tak miesza nam w głowach, że rozwiązanie zagadki się nie udaje. Lubię gdy tak się dzieje. ,, Proś o wybaczenie" to lekki kryminał. Podobało mi się, mam nadzieję na równie dobrą kontynuację. Moja ocena 7.5/10
-
Recenzja: Instagram.com/motheroftworeads Edyta GierszRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Nie marnuj nawet sekundy na myślenie, że bycie szczęśliwą byłoby jakiegoś rodzaju zdradą wobec mnie. Żyj. Śmiej się. Kochaj. Nie hamuj się.” Dwa po śmierci męża, Morgan Dane wraca do rodzinnego miasteczka, pragnąc rozpocząć życie na nowo. Kiedy młoda opiekunka dzieci Morgan zostaje brutalnie zamordowana, pierwsze oskarżenie pada na syna sąsiada. Wszyscy mieszkańcy miasteczka wydali już na niego wyrok, jednak morgan jest przekonana że to nie Nick dopuścił się zbrodni. W poszukiwaniach prawdy pomaga jej prywatny detektyw i jednocześnie jej przyjaciel – Lance Kruger. Czy uda im się znaleźć prawdziwego zabójcę? „Proś o wybaczenie” to wstęp do serii Morgan Dane. I muszę powiedzieć, że jeśli tylko kolejne tomy utrzymają poziom tej książki, to ta seria będzie genialna! Melinda Leigh ma niewyobrażalnie ogromny talent do tworzenia fabuły pełnej napięcia i tajemnic, zaskakujących zwrotów akcji, wplątując w to jeszcze niewielki wątek romansu. Czytelnik sam czuje się jakby był detektywem i jest w jakiś sposób zaangażowany w poszukiwanie prawdziwego zabójcy. Co chwile próbowałam dojść do tego, co za chwilę może się wydarzyć, ale nigdy nie udało mi się przewidzieć co będzie dalej. „Proś o wybaczenie” to niezwykle wciągająca książka, jeśli uwielbiacie pełne tajemnic i napięcia kryminały, to powinniście koniecznie sięgnąć po tę książkę. I nie dajcie się zwieźć, choć początek niekoniecznie może was wciągnąć, to dajcie tej książce szansę. Potem jest już tylko lepiej!
-
Recenzja: mirabelkowabiblioteczka.blogspot.com Katarzyna JabłońskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Uwielbiam, gdy książka jest mieszanką gatunków. Gdy kryminał idealnie splata się z komedią lub, jak w przypadku Proś o wybaczenie, z romansem. Takie połączenie sprawia, że historia nabiera głębi, dodatkowych warstw i jest bardziej uniwersalna. Spodoba się bowiem nie tylko wielbicielom konkretnego gatunku, ale także tym, którzy dość sceptycznie podchodzą do romansów, czy do kryminałów. Przygoda pełna atrakcji gwarantowana. ;) Melinda Leight w swojej książce zbudowała wielowątkową opowieść, której trzon stanowi morderstwo młodej dziewczyny. Opiekunka dzieci Morgan – Tessa, zostaje znaleziona martwa na brzegu jeziora, a o jej śmierć zostaje oskarżony Nick, chłopak nastolatki. Morgan nie wierzy w jego winę i rezygnując z dobrze zapowiadającej się pracy, postanawia go bronić i znaleźć mordercę dziewczyny. Sama Morgan też nie ma w życiu łatwo – po tragicznej śmierci męża w Iraku wraca wraz z córeczkami do rodzinnego domu. Czy pomoc dawnego przyjaciela sprawi, że zacznie żyć na nowo? Proś o wybaczenie, to książka którą czyta się jednym tchem. Wydarzenia tak mocno przyciągają uwagę i tak bardzo angażują emocjonalnie, że wręcz boli, gdy trzeba na moment oderwać się od tej historii. Podejrzewam, że wytrawni znawcy kryminałów mogą poczuć niedosyt, ale tacy okazjonalni, jak ja, będą zachwyceni. Ta książka to idealne połączenie wątków romansowych, obyczajowych i zagadki kryminalnej. Żaden z nich nie przytłacza, nie wybija się na plan pierwszy. Bohaterowie są wyraziści, pełni życia, a klimat małego amerykańskiego miasteczka cudownie dopełnia całość. Z ogromna niecierpliwością czekam już na kolejny tom przygód Morgan Dane. MOJA OCENA: 8/10
-
Recenzja: markietanka-mojeksiazki.blogspot.com Anna CiesielskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Powiem krótko - WOW! Taki efekt wywołała na mnie książka Melindy Leigh :) Proś o wybaczenie to znakomity, mroczny i zupełnie nieprzewidywalny thriller, który odsłania mroczne strony ludzkiej natury. Autorka, oprócz świetnie zaplanowanej i uknutej fabuły, porusza trudny społecznie temat, jakim jest molestowanie seksualne oraz pokazuje małe, zamknięte społeczności, które same wydają wyroki nie czekając na wyroki sądu. A jednak i w takich specyficznych, hermetycznych społecznościach są ludzie, którzy w imię prawdy i sprawiedliwości nadstawiają swój policzek i ryzykują życiem, by dowieść prawdy - wbrew przeciwnościom losu. Taką bohaterką jest Morgan Dane, która pomimo własnych problemów i głębokiej straty, jaką doświadczyła staje murem z młodym sąsiadem oskarżonym o brutalne zabójstwo nastolatki. Morgan wróciła do małego rodzinnego miasteczka po tym jak jej mąż zginął na misji. Została sama z trzema córeczkami, mając za oparcie swego dziadka i młodą byłą narkomankę, którą przygarnęła i zapewniła jej dach nad głową i wsparcie w walce z chorobą. Morgan pochodzi z policyjnej rodziny, właśnie dostała propozycję powrotu do pracy w biurze prokuratora, kiedy doszło do brutalnego zabójstwa nastolatki, Tessy, która była opiekunką jej dzieci. Za zabójcę uznano młodego sąsiada Morgan, Nicka, z którym dziewczyna zerwała w noc zabójstwa. Kobieta przekonana o niewinności Nicka rezygnuje ze swej nowej pracy i możliwości awansu społecznego i staje się obrońcą Nicka i to w dodatku pro bono, gdyż jego ojciec nie ma pieniędzy na obronę. Cała lokalna społeczność stoi przeciwko nim, wspiera ją przyjaciel Lance i jego szef Sharp, którzy prowadzą wspólnie lokalne biuro detektywistyczne. Razem z nimi Morgan prowadzi własne śledztwo, aby udowodnić niewinność Nicka i znaleźć prawdziwego zabójcę Tessy. Czy jej się to uda? Proś o wybaczenie to książka, która działa na czytelnika jak magnes - nie można się od niej oderwać. Jest fascynująca, mroczna i zupełnie nieprzewidywalna. Autorka znakomicie zbudowała stopniowo narastające napiecie, które na finale wybucha i wyrzuca czytelnika wręcz w kosmos. Wcale nie dziwi mnei fakt, że Melinda Leigh została uznana za autorkę bestsellerów wg Wall Street Journal, bo jej ksiązka jest naprawdę świetna i zrobiła na mnie wrażenie, a przeczytałam w swoim życiu mnóstwo dobrych thrillerów, a jednak Proś o wybaczenie zapamiętam na długo. I bardzo mnie cieszy, że to dopiero pierwszy tom z Morgan Dale - bardzo jestem ciekawa, jakie sprawy będzie prowadzić w kolejnych tomach przy boku Lance'a i Sharpa i jak poukłada się jej życie uczuciowe. Polecam gorąco - ta książka zasługuje na uwagę!
-
Recenzja: W szponach literek Marta KoryckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pełna przemocy czerwona mgła. (s. 10) Od razu mocny i krwawy początek, duszny, mrożący krew w żyłach, pełen napięcia, przerażenia, buzującej adrenaliny, walki o życie. Czytelnik jest świadkiem brutalnego morderstwa – mężczyzna zabija ukochaną kobietę. To Tess Morgan, osiemnastolatka, która ostatnio spotykała się z Nickiem Zabrowskim. Dowody rzeczowe przeciwko chłopakowi są zdaniem policji nie do podważenia, dlatego zostaje on aresztowany. Niby w USA człowiek jest niewinny, dopóki nie udowodni mu się winy. Jednak nie w małym miasteczku Scarlett Falls. Policja nie postawiła jeszcze Nickowi zarzutów, a zbulwersowani mieszkańcy już wydali na niego wyrok. Wstrząsnęło nimi zabójstwo miłej dziewczyny. Każdy, kto myśli inaczej, jest przez nich potępiany. Morgan Dane stała się ich wrogiem. Dwa lata spędziła na bocznym torze, a potem w ciągu zaledwie tygodnia zmieniła swoją szansę na karierę w katastrofę kolejową. (s. 156) Wcześniej Morgan pracowała w prokuraturze i łapała przestępców, lecz śmierć męża na misji załamała ją. Po dwóch latach postanowiła stanąć na nogi, przyjęła ofertę pracy od prokuratora. Zanim zaczęła pracować, zrezygnowała. Zdecydowała bronić Nicka Zabrowskiego, swojego sąsiada, który często bywał u niej w domu. Nie wierzy w jego winę. Ma zamiar znaleźć prawdziwego mordercę i ujawnić prawdę. Kieruje nią poczucie sprawiedliwości. Jest zdeterminowana, a sąsiedzi jej nienawidzą. Po prostu prowadzę śledztwo z prawdziwego zdarzenia. (s. 233) W tym trudnym zadaniu wspiera ją przyjaciel Lance Kruger, prywatny detektyw. Pracują ramię w ramię, działają przeciwko prokuratorowi, policji i społeczności Scarlet Falls, która wyraźnie okazuje Morgan wyrazy niezadowolenia. Ludzie kłamią, utrudniając śledztwo, gdyż nie interesuje ich prawda, tylko zemsta, ich własna sprawiedliwość. Morgan i Lance uzbrojeni w cierpliwość i odwagę oraz grubą skórę szukają, analizują, drążą, by dotrzeć do prawdy, bo stawka jest wysoka. Gotowi są do poświęceń, byle znaleźć prawdziwego mordercę, który ponownie może zaatakować. System prawny opiera się na gierkach. (s. 157) Zbliżają się wybory, więc nic dziwnego, że komendant Horner i burmistrz liczą na szybkie rozwiązanie sprawy i sukces, który podniesie ich notowania. Policjant Brody ma przez to częściowo związane ręce. Lance korzysta czasem z dawnych znajomości w policji. Morgan musi się dogadywać z prokuratorem, wymieniać materiałami i informacjami, a on z nią. Każdy dąży do prawdy, jednak różnymi sposobami. Małomiasteczkowa sielanka skrywa pod płaszczem spokoju i nudy brudne tajemnice, mroczne sekrety, prawdziwe zło. Zdawał sobie sprawę z tego, że nie jest normalny. (s. 73) Tożsamość mordercy jest wciąż nieznana, lecz czytelnik może sam wyrobić sobie o nim zdanie, wskazać go. W niektórych rozdziałach to on zabiera głos. Jest inteligentny i niebezpieczny. Zdaje sobie sprawę ze swoich problemów, możliwości czynienia zła, by zaspokoić swoje krwawe potrzeby. To kameleon, udający zwykłego człowieka. Jego miłość jest mroczna, zaborcza, zazdrosna, bezlitosna. Możliwość zajrzenia w jego głowę, poznania jego myśli i szalejących w nim emocji, może przyprawić o ciarki. Prawda o nim jest jeszcze bardziej okrutna. Czuł się tak, jakby znalazł się w reality show i nie dostał żadnych instrukcji, na czym polegają zasady gry. (s. 151) Autorka tak prowadzi akcję, by czytelnik miał możliwość poznania jej wszystkich aspektów i był w każdym miejscu, w którym są bohaterowie, dlatego czytelnik wraz z Nickiem siedzi w więzieniu. Kompletna abstrakcja. Wszystko jest niezrozumiałe, trudne. Oficjalne i nieoficjalne więzienne reguły to za mało. Ze strony recydywistów i gangów nie wiadomo czego się spodziewać. Każda minuta, każdy dzień w więzieniu to walka o przetrwanie dla osoby oskarżonej o gwałt i morderstwo. Jak to się skończy? Porusza pani tu niejedno gniazdo os i w końcu któraś panią użądli. (s. 234) Ta powieść to nie tylko sprawa zabójstwa Tess. W trakcie dochodzenia pojawiają się inne, ciekawe wątki kryminalne. Lance prowadzi jeszcze sprawę zaginięcia nastolatki Jamie z zaburzeniami psychicznymi. To wszystko w otoczce typowej dla obyczajówki – jest rodzina Megan, matka Lance’a i rodzące się uczucie. Warto zwrócić uwagę na pozostałych bohaterów: jedni pozytywnie zaskakują, inni negatywnie rozczarowują. Pojawia się pies przybłęda. Akcja ma swoją dynamikę, są nagłe zwroty i sytuacje wprawiające w zdumienie. Lance’a dziwią umiejętności Megan. Mnie nie, gdyż wiem, co potrafi Melinda Leigh. Autorka jakby cząstkę siebie podarowała bohaterce. W jednym punkcie rozczarowałam się – nie zgadza mi się informacja ze stron 41 i 139. Morgan Dane mogła stanowić problem, czuł to. (s. 128) Proś o wybaczenie Melindy Leigh to dobry początek nowego cyklu kryminalnego z Megan Dane w roli głównej. Alternatywne wyjaśnienie prawdy, zbliżające się wybory i inne priorytety, zamknięta małomiasteczkowa społeczność żądna zemsty, przebiegły morderca, sprawiedliwość zawieszona na włosku, zaskakujące wyjaśnienie spraw i bohaterowie szyci na miarę, do tego napięcie, mrok i dobre pióro. Czekam na kolejne spotkanie z Megan i Lancem.
-
Recenzja: Agataczytaksiazki.pl Agata PiekalskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jeśli chodzi o literaturę czysto rozrywkową, zdecydowanie najlepiej czyta mi się kryminały i thrillery – po romanse sięgam bardzo rzadko, a powieści sensacyjne wymagają ode mnie skupienia, przez co też sięgam po nie jedynie od czasu do czasu. Ostatnimi czasy kryminałów na moich półkach jest więc całkiem sporo. Dziś opowiem Wam o powieści “Proś o wybaczenie” – pierwszym tomie cyklu poświęconego Morgan Dane, pani prokurator po przejściach.Morgan dwa lata wcześniej straciła męża, który pełnił służbę wojskową w Iraku. Wraz z dziadkiem i trójką dzieci próbuje na nowo ułożyć sobie życie. Gdy wydaje się, że wszystko zaczyna powoli wkraczać na właściwe tory, małym miasteczkiem, w którym mieszka, wstrząsa tragedia. Ktoś bestialsko morduje Tessę, która opiekowała się córeczkami Morgan. Podejrzenie (a przy okazji wyrok ze strony społeczności) od razu pada na chłopaka Tessy, przeciw któremu świadczą dowody. Morgan nie wierzy jednak w jego winę i postanawia przeprowadzić własne śledztwo. Wspiera ją w tym jej przyjaciel Lance – były policjant i prywatny detektyw, który chciałby zostać kimś więcej niż tylko jej przyjacielem. Jeśli oczekujecie wielu zwrotów akcji i niesamowitego tempa, to czeka Was rozczarowanie, bo “Proś o wybaczenie” jest raczej połączeniem powieści obyczajowej i kryminału. Fabuła jest logiczna i spójna, ale z pewnością nie trzyma w napięciu tak, jak typowe powieści kryminalne. Jest to jednak zarazem niezwykle przyjemna lektura – bardzo dobrze mi się ją czytało, a głównych bohaterów polubiłam już od pierwszych stron. Zarówno Morgan, jak i Lance są osobami po przejściach i bardzo interesujące było dla mnie obserwowanie ich powolnej przemiany i stopniowego otwierania się. Ich hipotetyczny romans był co prawda ciut przewidywalny, ale podobało mi się to, że są ludźmi z krwi i kości, których nadal ścigają demony z przeszłości i których życie dalekie jest od ideału. Bardzo ciekawe były nieliczne fragmenty, w których narrację przejmował morderca Tessy – żałuję, że nie było ich więcej. Autorka nie rozwinęła zbyt mocno jego profilu psychologicznego. Szkoda, bo biorąc pod uwagę kierujące nim motywy, wydawał się ciekawą postacią, a jego szerszy portret z pewnością pozytywnie wpłynąłby na fabułę. Tym, co zdecydowanie podobało mi się najbardziej, było ukazanie społeczności małego miasteczka, która w kilka sekund jest w stanie wydać wyrok, nawet gdy człowiek jest zaledwie oskarżony i nie został jeszcze skazany prawomocnym wyrokiem. Jest to tym bardziej przykre, że opis fabuły tej powieści jednoznacznie sugeruje nam, że Nick (chłopak Tessy) jest niewinny – jego rodziny nie stać na kaucję, więc młody mężczyzna musi spędzać czas w więzieniu, gdzie jego towarzyszami są jedynie przestępcy, którzy chętnie sami wymierzyliby mu sprawiedliwość za to, że został oskarżony o gwałt i morderstwo. Przez to, że autorka ukazuje nam Nicka w tak trudnych warunkach, tym bardziej kibicujemy Morgan w jej śledztwie. Ten zabieg uważam zatem za bardzo udany. Myślę, że “Proś o wybaczenie” to idealna lektura dla tych, którzy chcą na chwilę oderwać się od codzienności, nie jest bowiem zbyt angażująca. Zdecydowanie nie pozostaje w pamięci na długo, ale wydaje się całkiem udanym początkiem ciekawej serii. Zaangażowałam się w losy Morgan i Lance’a i nie mogę się doczekać kontynuacji ich kryminalnych przygód. Mam nadzieję, że w kolejnych powieściach spod pióra Melindy Leigh odnajdę jeszcze więcej mroku i niepokoju, a wątki kryminalne będą bardziej rozbudowane.
-
Recenzja: artofreading.pl Krzysztof MaciejewskiRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale jest chyba coś takiego w pierwszych tomach serii, co przywołuje na myśl młodzieńcze fascynacje nowymi lekturami. Te czasy, gdy absolutny mrok spowijał przygody muszkieterów, rozbitków na Tajemniczej Wyspie, czy losy młodego czarodzieja (tego z Archipelagu, albo Hogwartu, niepotrzebne skreslić). Oto wkraczaliśmy w świat nam nieznany, ale z jakimś podskórnym oczekiwaniem, że zagościmy w nim na dłużej. Im człowiek robi się starszy, tym więcej rozczarowań na prawie czystej statystyki, ale jednak “nadzieja drzemie w głupim sercu”. Tak było z moim podejściem do pierwszego tomu cyklu o prawniczce Morgan Dane autorstwa Melindy Leigh. Tym większa niewiadoma, że i pisarki mogdy wcześniej nie miałem okazji poznać. Nasza bohaterka jest sztandarowym przykładem “kobiety po przejściach”. Jej ukochany mąż ginie na misji w Iraku zostawiając ją z trzema małymi córeczkami. Megan powraca do rodzinnego miasteczka, by ułożyć sobie zycie na nowo, co nie jest łatwe, bo wciąż tęskni za mężem. Jednak początkowo wszystko wskazuje na to, że los tym razem będzie jej sprzyjał. Otrzymuje propozycję pracy w prokuraturze, kiedy nagle na miasto spada koszmar. Okrutne zabójstwo nastolatki, podejrzenia policji kierujące się na młodego sąsiada Megan, szachowego partnera jej ukochanego dziadka. W zasadzie tylko nasza prawniczka ma wątpliwości co do jego winy, na tyle poważne, że postanawia bronić go w sądzie… Sam nie wiem, czy to ta małomiasteczkowa atmosfera, czy też raczej ciekawy rys obyczajowy sprawiły, że powieść Melindy Leigh naprawdę przypadła mi do gustu. Jeżeli miałbym jakoś porównać jej pisanie do innej autorki, co robię z pewnym wahaniem zdając sobie sprawę, że mogę w ten sposób zarówno zachęcić, jak i zniechęcić, to jednak dość mocno nasuwa się skojarzenie z Camillą Läckberg. Niewielka społeczność, w której wszyscy się znają, dość okrutne opisy morderstw zrównoważone mocnym naciskiem na perypetie uczuciowe bohaterów. To jest właśnie ten klimat. Może w przypadku Amerykanki mroku jest nieco więcej. Scarlett Falls okazało się zatem światem, do którego warto będzie powrócić. W tej chwili wydano w USA bodajże piątą powieść o Morgan Dane, a miasteczko jest oprócz tego miejscem akcji innej serii autorstwa Melindy Leigh. Istnieją więc spore szanse, że jeszcze tam zawitam przy okazji kolejnych wizyt. Sądzę, że nie tylko ja.
-
Recenzja: http://dajprzeczytac.blogspot.com Kinga MłynarskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Proś o wybaczenie” otwiera kryminalny cykl literacki, w którym pierwszoplanową rolę gra Morgan Dane. Bohaterkę poznajemy w bardzo ważnym dla niej momencie – oto wydaje się, że częściowo uporała się ze śmiercią poległego na służbie (w Iraku) męża, wraca do pracy zawodowej i nawet dostaje awans. Posadę asystentki prokuratora generalnego zamienia na pracę w biurze prokuratora okręgowego, podtrzymując rodzinną tradycję. Gdy wszystko zaczyna się układać, spada na rodzinę Dane’ów i mieszkańców Scarlet Falls tragedia – ginie młoda dziewczyna, Tessa Palmer, opiekunka dzieci Morgan. Policja, po wstępnych oględzinach, aresztuje Nicka Zabrowskiego, chłopaka denatki. Morgan jest podwójnie wstrząśnięta – zna ich oboje i ani przez chwilę nie wierzy, że nastolatek, który jej pomaga w drobnych pracach domowych i bawi się z jej córkami, jest zdolny do zbrodni. Do tego stopnia jest przekonana o niewinności oskarżonego, że przechodzi na tę druga stronę – staje w jego obronie. To oczywiście budzi w niej wiele wątpliwości, wszak do tej pory pakowała winnych za kratki, a teraz musi zrobić wszystko, by kogoś zza nich wyciągnąć. Jako adwokat Morgan ma prawo do przeprowadzenia własnego śledztwa. Pomaga jej dawny znajomy Lance, mężczyzna z ogromnym bagażem doświadczeń, od zawsze zauroczony przyjaciółką. Bardzo szybko okazuje się, że Nick stał się kozłem ofiarnym, a rozmaite układy w organach ścigania ani myślą przykładać się do dochodzenia. Morgan w pełni angażuje się w sprawę, niejednokrotnie narażając zdrowie i życie swoje oraz najbliższych. Każda z głównych postaci, mimo tak ogromnego balastu z przeszłości, będzie musiała zmierzyć się z okrutną teraźniejszością. Świat bohaterów jest bezduszny – stale wymaga od nich podejmowania trudnych decyzji, wyborów między złym a gorszym i brania odpowiedzialności za najmniejsze nawet potknięcie. Niejednokrotnie przyjdzie im zapłacić wysoką cenę za walkę o sprawiedliwość. Trudności przysparza samo miejsce akcji – zbrodnia w małej mieścinie, gdzie wszyscy się znają, sporo o sobie wiedzą. Mimo że każdy coś tam wie – nikt nic nie mówi, a gdy już opowiada – kłamie. Jak w takiej sytuacji dotrzeć do prawdy? Co więcej, jeden z uczestników (a więc świadek pewnych zdarzeń) imprezy poprzedzającej morderstwo znika – co się stało z Jamie? Czy to kolejna ofiara zabójcy Tessy? Wiele w tej opowieści Melinda Leigh umieszcza w tle – wojnę w Iraku i jej niepotrzebne ofiary (rodziny pozbawione mężów, ojców, synów), żałobę i wyrzuty sumienia wiążące się z odczuwaniem szczęścia, wiele moralnych wątpliwości różnego rodzaju. Najważniejszym jednak tematem społecznym jest tu gwałt – autorka zastanawia się, dlaczego to ofiarę piętnuje się za zbrodnię, jaką jej wyrządzono. Dlaczego przy nadużyciu seksualnym to ofiara się wstydzi, czuje się winna i jest na społecznym świeczniku? Niestety, pisarka nie znajduje odpowiedzi, ale czy czytelnik je odnajdzie? Przecież to zagadnienie nadal jest tak boleśnie aktualne. Wreszcie mamy porządny cykl kryminalny z silną kobiecą kreację. Bohaterką, która za wszelką cenę podąża w obranym przez siebie kierunku. Nieustraszona, zdeterminowana i mądra, ze znakomitym zmysłem obserwacji, umiejętnością szybkiego kojarzenia faktów i wyciągania trafnych wniosków, potrafiącą realnie ocenić sytuację. Morgan ma dobrą pamięć, ufa także swojej intuicji. Przy czym pozostaje zwyczajną kobietą – nie zgrywa gwiazdy rodem z amerykańskich seriali akcji. Jest przede wszystkim matką i wnuczką, ma swoje słabości i wady, a to sprawia, że zwyczajnie jest wiarygodna. „Proś o wybaczenie” to kryminał utrzymany w dobrym tempie, z kilkoma zagadkami, pozwalający na szeroki ogląd sytuacji, zaskakujący odbiorcę. Czytelnik od początku towarzyszy bohaterom w śledztwie, przygląda się pracy organów ścigania, zagląda do prywatnych domów, podgląda mieszkańców w intymnych sytuacjach, monitoruje pobyt Nicka w więzieniu oraz ma dostęp do wyznań mordercy. Mimo tego wcale nie wiemy więcej niż Morgan i Lance, to oni szybciej wpadają na trop, to za ich sprawą jesteśmy w stanie połączyć pewne fakty. Właściwie do końca nie możemy być pewni kto stoi za morderstwem. Leigh podrzuca mnóstwo szczegółów, ale są to drobiazgi spełniające określoną funkcję – podpowiadające, charakteryzujące postacie lub nadające atmosferę poszczególnym scenom. Warto też zwrócić uwagę na duszną atmosferę małego miasteczka i towarzyszące czytelnikowi aż do końca lektury uczucie niepokoju. Tu może zdarzyć się wszystko. A „Proś o wybaczenie” to dopiero początek
-
Recenzja: Latajace-ksiazki.blogspot.com Aleksandra SzklarczykRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Proś o wybaczenie to kryminał który w mojej ocenie nie miał się niczym szczególnym wyróżnić spośród innych, podobnych książek. A jednak. Okazał się naprawdę interesującą lekturą zawierającą nie tylko kryminalną zagadkę, ale też problemy macierzyńskie, więzienne życie i trochę miłości. Ale zacznijmy od początku. Początkowo nic nie wskazywało na to aby coś niezwykłego miało się wydarzyć. Morgan mieszka w Scarlet Falls w rodzinnym domu i wychowuje trzy małe córeczki. Stara się pozbierać po śmierci męża na misji wojskowej i kiedy już prawie podejmuje decyzję o podjęciu pracy w biurze prokuratora, zdarza się coś o czym nikt w tym spokojnym miasteczku nigdy by nie pomyślał. Tessa, nastolatka, która czasem pilnowała dzieci Morgan, została brutalnie zamordowana nad pobliskim jeziorem. Wszystkie dowody wskazują na syna sąsiada Morgan – Nicka. Opinia publiczna już go skazała, ale Morgan nie wierzy w jego winę i podejmuje się jego obrony. Prosi o pomoc dawnego znajomego Lancea który jest teraz prywatnym detektywem i razem badają sprawę, która okazuje się bardziej skomplikowana niż początkowo sądziła policja. Fajnym urozmaiceniem fabuły było przedstawienie losów Nicka po zamknięciu w więzieniu stanowym. Chłopak trafia do zupełnie nieznanej sobie rzeczywistości i stara się przetrwać. Nie ma tych scen dużo, ale podobało mi się, że autorka nie skupiła się tylko na śledztwie, ale też na innych elementach. Gdzieś od połowy książki pojawiają się nowe osoby, które można by powiązać z morderstwem. Z pozoru prosta sprawa zaczęła nabierać głębi. Wątek miłosny i macierzyński są dodatkowym tłem dla wydarzeń. Morgan i detektywa Lancea łączyła kiedyś bliska relacja, a podczas wspólnej pracy ich zainteresowanie sobą wzrosło. Jednak między nimi wciąż stoi żałoba Morgan po mężu. Muszą jakoś poradzić sobie z tym tematem. Każde na swój własny sposób. W ogóle to bardzo mi się spodobała Morgan jako główna bohaterka. Podsumowując, jest to kryminał z lekkimi wątkami obyczajowymi, który nie zapowiadał się na aż tak interesujący. A jednak czytało mi się go bardzo dobrze i do końca nie było wiadomo kto jest winny, a kto nie. Bardzo polecam wszystkim fanom kryminałów.
-
Recenzja: lawendowa.czytelniaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA❗Proś o wybaczenie. Rzadko kiedy powieść wciąga mnie na karty i nie chce puścić do ostatniej strony. W ostatnim czasie bardzo często, gdy czytałam książki zasypiałam, czując znużenie. Przy "Proś o wybaczenie" nie było nawet sekundy, podczas której poczułabym się senna. Od pierwszych akapitów wiedziałam, że książka będzie rewelacyjna i nie zawiodłam się. "Proś o wybaczenie" to wielowątkowa powieść, która mami czytelniczy umysł, nie pozwala dojść do prawdy wcześniej niż zaplanowała to Autorka. Dreszcz strachu, łzy, kołatanie serca, szok – to uczucia, jakie towarzyszyły mi podczas czytania. "Proś o wybaczenie" to kryminał dopracowany, dialogi między postaci są niemal wyjęte z filmu kryminalnego. Czytając miałam wrażenie, że oglądam dobry film. Co więcej, z wielką chęcią obejrzałabym ekranizację tej powieści i jestem pewna, że byłaby to ostra jazda, a po zakończeniu seansu miałabym kaca i prawdopodobnie niespokojny sen. Autorka pomyślała o wszystkim. W narracji trzecioosobowej przedstawiła każdy aspekt śledztwa, wyjaśniła wszystkie wątki, wplotła romans i co najważniejsze – czytelnik poznaje także myśli sprawcy. "Proś o wybaczenie" w moim mniemaniu jest cholernie dobrą książką, dla której zarwałam noc, i gdyby nie dwójka diabełków, czytałabym do świtu, aż do ostatniego zdania. Jeśli lubicie kryminalne klimaty, rozwiązywanie zagadek, udowadnianie niewinności oraz wór sekretów, ta książka powinna znaleźć się na szczycie Waszej listy do przeczytania. Gorąco polecam!
-
Recenzja: Czarno na kreatywnymRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ocena 7-10 Są książki, które wciągając od pierwszego zdania, mając w sobie to mityczne coś, za czym ludzie podążają nie tylko w sferze literackiej, szukając tego również w drugich połówkach. Są również książki, które nie zachwycają w pierwszych rozdziałach, dając czytelnikowi chęć porzucenia pracy z głośnym jękiem. Taką właśnie pracą jest „Proś o wybaczenie” autorstwa Melindy Leigh. Stosunkowo krótkie rozdziały, które były moim pierwszym szokiem, okazały się naprawdę przyjemne do czytania, bo zwyczajnie szło to szybko. A jak wiadomo – najlepiej zrobić przerwę na kolejną herbatę, gdy autor postawił ostatnią kropkę na stronie. „Lata temu nikomu nawet się nie śniło, że w Scarlet Falls mogą potrzebować systemów bezpieczeństwa, zwłaszcza tutaj na przedmieściach. Teraz jednak wydawało się, że przed przestępczością już nie ma ucieczki." „Proś o wybaczenie” to pierwsza część kryminalnego cyklu o Morgan Dane z wątkiem obyczajowym w tle. Mieszanka tajemnic, poszukiwania zabójcy i walka z domniemaniem niewinności oraz romans i przeszłość pojawiająca się w tle. Młoda prokurator próbująca ułożyć sobie na nowo życie po śmierci męża, dowiaduje się, że opiekunka jej dzieci zostaje brutalnie zamordowana, a głównym podejrzanym zostaje sąsiad i jednocześnie przyjaciel rodziny. Kobieta nie wierzy w jego winę i podejmuje próbę uniewinnienia chłopaka, na którego wyrok został już wydany przez opinię publiczną. Ogromnym plusem tej pracy są szczegóły śledztwa, a dla fana serialu z cyklu CSI jest to spora gratka. Ponadto opisy pobytu w więzieniu stanowym, który dla Nicka jest nową rzeczywistością. pozwalają wczuć się w bohatera i dają pole do przemyśleń, jak sami zachowalibyśmy się w takiej sytuacji. Dopracowana powieść w najdrobniejszym detalu upiększona została wątkiem romantycznym, który łagodzi fabułę i otula czytelnika mgłą miłości. Jest to praca, w której na marne byłoby doszukiwanie się błędów lub niedociągnięć, ale nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła choćby najmniejszego ale. Zbyt krótkie zdania często działały mi na nerwy, a wciskane na siłę entery potęgowały to uczucie, sprawiając wrażenie pracy napisanej przez młodego debiutanta, który za dużo czasu spędził nad „Mlekiem i miodem”. Z pozoru prosta sprawa zaczyna komplikować się wraz z pojawieniem się nowych bohaterów, którzy mącą w głowie czytelnika, wymazując wszelkie podejrzenia co do zabójcy. Główna bohaterka to silna kobieta, do której nie da się nie pałać sympatią. Morgan i detektyw Lance połączeni byli kiedyś specjalną więzią, ale kobieta nie jest gotowa na coś więcej, mając w sercu żałobę po mężu. Kolejne dni śledztwa zbliżają jednak tę dwójkę na nowo, pchając ich sobie w ramiona. Nie używam wulgaryzmów na co dzień, ale tutaj to określenie pasuje idealnie: to cholernie dobra książka, trzymająca w napięciu i przyspieszająca tętno. Zarwana noc, by pochłonąć kolejną stronę, jest tego idealnym przykładem, a ja pluję sobie w brodę za początkową niechęć. Łagodny, kobiecy kryminał to pozycja dla każdego, kto ma ochotę na coś lekkiego bez krwawego tła.
Szczegóły książki
- Dane producenta
- » Dane producenta:
- Tytuł oryginału:
- Say You're Sorry (Morgan Dane #1)
- Tłumaczenie:
- Olga Kwiecień
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-5351-0, 9788328353510
- Data wydania książki drukowanej :
- 2019-07-31
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-5352-7, 9788328353527
- Data wydania ebooka :
- 2019-07-31 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 88267
- Rozmiar pliku Pdf:
- 2MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.4MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.5MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF »
Helion SA
ul. Kościuszki 1C
41-100 Gliwice
e-mail: gpsr@helion.pl
Editio - inne książki
-
Bestseller Nowość Promocja
Z książki dowiesz się, jak się żyje w Białym Domu, co się znajduje w części prywatnej i co kryją jego podziemia, a także jak wyglądała masońska ceremonia wmurowania kamienia węgielnego pod Biały Dom. Autor zdradza, ile zarabia prezydent i jakie przysługują mu apanaże. Wyjawia również, kto w Białym Domu lubi polskie pączki, kiedy serwowano tam placki ziemniaczane i jak jego córka trafiła do gabinetu prezydenta.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(27,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
59.00 zł (-75%) -
Promocja
Wielu ludzi nie chce przyjąć do wiadomości, że śmierć czeka każdego. Uświadomienie sobie, że przeminiemy, i my, i nasi bliscy, bywa trudnym i emocjonalnie wyczerpującym doświadczeniem. Raczej odpychamy od siebie myśli o śmierci i umieraniu, a kiedy ten czas nadchodzi, staje się źródłem ogromnego strachu, bólu i niepewności. Czy nie lepiej byłoby przez ostatnie chwile życia, czy to swojego, czy bliskiej osoby, u progu nieznanego, przejść inaczej, z miłością i czułością?- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(25,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
54.90 zł (-73%) -
Promocja
Familoki. Jeden z symboli Górnego Śląska, wrośnięte w jego krajobraz na równi z kopalnianymi szybami, hałdami i kominami. Poza Śląskiem kojarzone głównie z filmami Kazimierza Kutza, Lecha Majewskiego czy malarstwem Grupy Janowskiej. I ewentualnie z coraz popularniejszą zabytkową dzielnicą Katowic ― Nikiszowcem, który w 2011 roku został wpisany na polską listę pomników historii. Kamil Iwanicki, silesianista, pomysłodawca i twórca projektu Familoki, opowiada w książce o ich sięgającej końca XVIII wieku historii. O tym, skąd się wzięły robotnicze osiedla, kim byli ich mieszkańcy, jak wyglądało życie rodzinne w familokach i gdzie można je jeszcze dzisiaj zobaczyć. Odpowiada również na pytanie, dlaczego tak wiele z nich miało kolorowe okiennice, jak wyglądały typowe mieszkania w familokach i czemu obecnie wywołują one dwojakie skojarzenia. Przedstawia historię prawdziwego stalowego domu i weryfikuje legendy, jakoby ściągał pioruny. Autor oprowadza nas po przemijającym świecie śląskich (i nie tylko!) robotniczych kolonii. Świecie, który w sporej części bezpowrotnie utraciliśmy ― tym bardziej warto się weń zagłębić. A jest to iście fascynująca podróż.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.00 zł (-69%) -
Promocja
W tej książce - monumentalnym dziele wybitnego myśliciela - znajdziemy dogłębne, szczegółowe i równocześnie panoramiczne wyjaśnienie znaczenia ludzkich zdolności przetwarzania energii w odniesieniu do działania mechanizmów kulturowego i cywilizacyjnego postępu w ciągu ostatnich 10 tysięcy lat. Przedstawiono tutaj szeroką gamę metod, których użyła ludzkość, aby zmusić energię do napędzania rozwoju, i zarazem konsekwencje tych procesów: wpływ rosnących możliwości wykorzystania coraz większych ilości energii na życie człowieka. Publikacja ta w oryginalny, a przy tym mądry sposób poszerza horyzonty i pozwala spojrzeć na historię ludzkiej cywilizacji z zupełnie innej perspektywy.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(34,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
79.00 zł (-81%) -
Promocja
Siedemnastoletnia Isra woli czytać książki, niż zajmować się kandydatami na męża, których wynajduje dla niej ojciec. W ciągu tygodnia wrażliwa marzycielka wbrew swojej woli zostaje narzeczoną, a następnie żoną jednego z nich i wkrótce jest zmuszona do przeprowadzki na Brooklyn. Tam z trudem próbuje sprostać wymaganiom bezdusznej teściowej Fareedy i Adama, obcego mężczyzny, który został jej mężem. Presja, pod którą żyje Isra, wzrasta wraz z narodzinami kolejnych dzieci — czterech córek zamiast synów. W jej świecie rodzenie chłopców jest obowiązkiem każdej kobiety.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Promocja
Najlepszy chirurg wśród pisarzy czy najlepszy pisarz wśród chirurgów? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Mimo że nie zamierzał zostać ani jednym, ani drugim, to zarówno słowem, jak i skalpelem Paweł Kabata - swoim fanom z mediów społecznościowych znany jako Chirurg Paweł - włada sprawnie i precyzyjnie. Równie pewną ręką operuje, jak pisze historie z życia medyków i pacjentów. Tym ciekawsze, że prawdziwe. A przynajmniej oparte na prawdziwych zdarzeniach. To nie jest serial, żaden scenarzysta nie pocił się przy wymyślaniu tych historii. Tu mamy samo życie, jak pisze autor - „ociekające emocjami, nerwami, śmiechem, strachem i całą masą innych, nierzadko skrajnych doznań”. Studia medyczne, staż zawodowy, szpitalna, daleka od rutyny codzienność - dla dobrego obserwatora wszystko to może być kopalnią anegdot, a Chirurg Paweł jest obserwatorem doskonałym. Przy tym dowcipnym, bo podczas lektury równie często płacze się ze śmiechu i ze wzruszenia. Czego Czytelnikom wraz z autorem serdecznie życzymy. Oraz dużo zdrowia, oczywiście.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
39.90 zł (-62%) -
Promocja
Weteran Niels Oxen zaszywa się w niewielkim mieszkaniu na przedmieściach Kopenhagi, gdzie monotonię życia przerywają mu jedynie składane co dwa tygodnie wizyty syna Magnusa. Odbudowywanie wzajemnych relacji przebiega jednak z trudem. Kiedy były szef duńskiej Policyjnej Służby Wywiadowczej Axel Mossman proponuje Oxenowi wyjazd na Jutlandię w poszukiwaniu zaginionego właściciela tamtejszego gospodarstwa, emerytowanego szefa departamentu, Niels początkowo odmawia. Później zmienia zdanie i zabiera tam syna z nadzieją, że wspólna męska wyprawa w głuszę pozwoli im zbliżyć się do siebie. Gospodarstwo znajduje się niedaleko Harrild Hede, dzikich terenów, na których zaobserwowano wilka.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
39.90 zł (-62%) -
Promocja
Kiedy zamordowany zostaje bezdomny mężczyzna, detektyw Woodstock zauważa, że czuje dziwną więź z ofiarą, która wiodła samotne życie w izolacji, mimo że mieszkała w centrum tętniącego życiem miasta. Wkrótce na planie zdjęciowym filmu ginie znany aktor. Gemma i jej partner muszą odłożyć na bok wszelkie urazy, by wspólnie odkrywać kolejne tajemnice życia i śmierci zamordowanego. Kto mógł popełnić tę zuchwałą zbrodnię i kto na niej skorzystał? Gemma szybko odkrywa, że takich osób jest wiele, a żadnej z nich nie można naprawdę ufać. Ale dopiero gdy orientuje się, że nawet najbliżsi mają sekrety i nie można im wierzyć, jej świat zaczyna się rozpadać...- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
39.90 zł (-62%) -
Promocja
Tymczasem mężczyzna przeżył i powoli odzyskiwał siły. Jego sytuacja stała się jednak beznadziejna. Nie chciał uciekać i ukrywać się do końca swoich dni, musiał stanąć do walki. Oskarżono go o zbrodnię, której nie popełnił, a prawdziwi mordercy, okrutni, bezwzględni i niemal wszechwładni, pozostawali na wolności. U jego boku znów staje Margrethe Franck. Wcześniej i dla niej walka z Danehofem skończyła się katastrofą. Oboje desperacko potrzebują sojuszników w tej nierównej wojnie. Znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. Jeśli chcą przetrwać i żyć godnie i z honorem, muszą stawić czoła wrogowi, którego nie widać.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
39.90 zł (-62%) -
Promocja
Oddajemy w ręce Czytelnika książkę Marka Wałkuskiego, dziennikarza radiowej „Trójki” i wieloletniego korespondenta Polskiego Radia w Waszyngtonie. W charakterystyczny dla siebie, dowcipny i przenikliwy sposób autor opowiada o życiu w Stanach Zjednoczonych i specyfice tego wielkiego kraju, z jego ogromną powierzchnią, liczbą mieszkańców, różnorodnością kulturową, kontrastami społecznymi i wyzwaniami, jakie Ameryka stawia przed przybyszem z Europy.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(9,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
34.90 zł (-57%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Proszę wybrać ocenę!
Proszę wpisać opinię!
Książka drukowana
* pola obowiązkowe
Proszę czekać...
Oceny i opinie klientów: Proś o wybaczenie Melinda Leigh (6) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.
(4)
(2)
(0)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii