- Wydawnictwo:
- beYA
- Wydawnictwo:
- beYA
- Wydawnictwo:
- beYA
- Ocena:
- 6.0/6 Opinie: 1
- Stron:
- 296
- Czas nagrania:
- 8 godz. 46 min.
- Czyta:
- Malwina Jelistratow
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis
książki
:
Lights Up
Gdy prawda wyjdzie na jaw
Małe miasteczko Portsall żyje tajemniczą tragedią. Z klifu do morza rzucił się uczeń miejscowego liceum. Czy do jego śmierci przyczynił się szkolny kolega Leonce DeRose? Mieszkańcy podejrzewają właśnie DeRose'a ― przeciw nastolatkowi przemawia jego przeszłość, zachowanie, nawet sposób, w jaki się ubiera. Uważnie przygląda mu się także szeryf Lavigne.
Blanca, córka szeryfa, siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce'em i czuje się z tym bardzo nieswojo. Z przodu ona, zdolna i pilna uczennica, z tyłu on ― mroczny, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce. A może to nie żaden morderca, tylko po prostu zraniony, nierozumiany przez otoczenie młody człowiek? Blanca będzie miała okazję się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją z DeRose'em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła.
Czy dwoje nastolatków odważy się sobie zaufać?
W miasteczku, w którym każdy nosi maskę i nikt nie mówi tego, co naprawdę myśli...
Posłuchaj audiobooka:
Poznaj wszystkie tytuły Autorki
Zgarnij pozostałe gadżety i wydania PREMIUM
Patroni medialni:
Książka dla czytelników powyżej czternastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Nowość Promocja
Crystal z zazdrością obserwuje nowe życie swojego brata, które ku jej zaskoczeniu ułożyło się znacznie lepiej, niż zakładała. Aaron w końcu znalazł wielką miłość, żeni się i wkrótce zostanie ojcem! Świetnie radzi sobie z prowadzeniem firmy, a dzięki czułej opiece żony coraz rzadziej wpada w kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
PERCY JACKSON, uczeń ostatniej klasy liceum, potrzebuje trzech listów rekomendacyjnych od greckich bogów, aby się dostać na Uniwersytet Nowego Rzymu. Na pierwszy zasłużył, kiedy odzyskał puchar Ganimedesa. Tym razem to sama Hekate proponuje Percy'emu, że napisze mu taki list - wystarczy, że chłopak popilnuje jej zwierząt: tchórzycy Gale i piekielne- ePub + Mobi 38 pkt
(36,82 zł najniższa cena z 30 dni)
38.17 zł
44.90 zł (-15%) -
Nowość Promocja
Wszystko się zmienia jednej wakacyjnej nocy, gdy ich bezmyślność doprowadza do tragedii. Teraz Chad, przygnieciony wyrzutami sumienia i przepełniony nienawiścią do siebie, próbuje poradzić sobie z konsekwencjami tego, w czym brał udział. Gdy Holly, dziewczyna o złotym sercu i bladoniebieskich oczach, staje na jego drodze, jest przekonany, że to ona będzie dla niego ratunkiem. Nie spodziewa się jednak, jak wysoką cenę przyjdzie mu za to zapłacić.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Alice to introwertyczka, która marzy o karierze patolożki sądowej, a wolne chwile spędza raczej na oglądaniu horrorów niż na imprezowaniu. Jej siostra Claire to jej przeciwieństwo: jest piękną, przebojową dziewczyną, kochającą występy w teatrze. Mimo różnic dziewczyny są dla siebie prawdziwymi przyjaciółkami i powierniczkami Ale ta sielanka bezpowr- ePub + Mobi 35 pkt
(29,90 zł najniższa cena z 30 dni)
35.02 zł
44.90 zł (-22%) -
Nowość Promocja
Becca Belfort, studentka dziennikarstwa w Yarrow, i Haze Connors, obrońca w uczelnianej drużynie futbolowej, mają wielu wspólnych znajomych. W związku z tym spędzają razem sporo czasu – choć szczerze się nie znoszą. Dogryzają sobie przy każdej okazji i bardzo często niweczą plany ważnych dla siebie osób. Równocześnie piszą ze sobą anonimowo w sieci i tam są sobie bliscy, nie mają bowiem pojęcia, kim jest osoba po drugiej stronie ekranu.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
To, co Paris przeżyła na Bali, zmieniło ją na zawsze. Czy okaże się tak odważna jak jej starsza siostra? Po latach wypełnionych katastrofami, w świecie Paris Hamilton w końcu pojawił się spokój. Mieszka na tropikalnej wyspie Bali ze starszym rodzeństwem, surfuje całymi dniami i cieszy się życiem, do czasu gdy pojawiają się jej zaginieni rodzice. Co- ePub 35 pkt
(24,90 zł najniższa cena z 30 dni)
35.93 zł
47.90 zł (-25%) -
Promocja
Duchy nie istnieją, prawda? Este też tak myślała. Do czasu gdy zaczęła naukę w Radcliffe Prep: elitarnym liceum, znanym także jako nawiedzona szkoła. Nastolatka chciała odnaleźć informacje o swoim nieżyjącym ojcu, który kiedyś uczył się w tym miejscu. Na przeszkodzie stanął jej jednak Mateo. Wyjątkowo irytujący duch wpakował ją w niezłe kłopoty i r- ePub + Mobi 27 pkt
(26,79 zł najniższa cena z 30 dni)
27.09 zł
34.99 zł (-23%) -
Promocja
Łączy ich tylko to, że oboje bardzo nie chcieli znaleźć się na tym obozie. Dzieli absolutnie wszystko. Te przeciwieństwa zrobią wszystko, żeby się nie przyciągać. Lily Smith od dziecka mieszka w Nowym Yorku, a jej życie nie wyróżnia się niczym szczególnym. Właśnie skończyła liceum, nigdy nie miała chłopaka, uwielbia filmy Marvela i wylegiwanie się- ePub 26 pkt
(18,90 zł najniższa cena z 30 dni)
26.93 zł
35.90 zł (-25%) -
Promocja
Zaczęło się od wyjątkowej księgi. Później był chaos. A potem nie było już niczego. Dla Any, ta książka okazała się być najbardziej niebezpieczną lekturą. Teraz już wiesz. Czytasz na własne ryzyko. Wyobraź to sobie: pracujesz w lokalnej bibliotece i pewnego ranka układasz książki na półce. Znajdujesz wśród nich egzemplarz, którego na pewno nie widzi- ePub 29 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
29.93 zł
39.90 zł (-25%) -
Promocja
Akademia Woodforda to elitarna i ekskluzywna szkoła, przesiąknięta tradycją i historią. Dostanie się do niej to praktycznie bilet w jedną stronę do uczelni z Ivy League. I Eden Collins się udało. Wie, że nie pasuje do tych bogatych dzieciaków, ale nie spodziewała się, że życie w Akademii będzie aż tak trudne. Na lekcjach biorą udział w eksperymenta- ePub 28 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
28.13 zł
37.50 zł (-25%)
O autorze książki
Natalia Fromuth, pseudonim Birdvv - od najmłodszych lat próbowała swoich sił w pisaniu, jednak debiutowała dopiero w 2018 roku na platformie Wattpad. Pierwsze opowiadanie, Perfectly Wrong, szybko zebrało ponad 2 miliony wyświetleń, co zachęciło wielu czytelników do śledzenia jej na Wattpadzie i prowadzonym przez nią koncie na Instagramie - @imbirdvv - gdzie stale utrzymuje kontakt z miłośnikami jej twórczości, odpowiada na ich pytania i udziela rad dotyczących literackich początków. Aktualnie pracuje nad kolejnymi opowieściami dla młodzieży.
Natalia Fromuth - pozostałe książki
-
Promocja
Finn Ward od zawsze miał poczucie niedopasowania. Nie tylko dlatego, że w przeciwieństwie do brata bliźniaka nie odziedziczył po przodkach blond czupryny i jego włosy były czarne jak smoła. Także – a może przede wszystkim – z powodu niespotykanego w tej rodzinie braku talentu do muzyki. Więcej, on jej szczerze nie znosił. Do tego w szkole nie był prymusem i ciągle wpadał w kłopoty. Czarna owca, rozczarowanie – chłopak doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co myślą o nim rodzice, oboje wykładowcy w najbardziej prestiżowej szkole muzycznej w Nowym Jorku.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Maley i Adam. Dwoje licealistów. Mieszkają po sąsiedzku, a ich matki od najmłodszych lat uważają się za przyjaciółki. Uznają za oczywiste, że ta przyjaźń przejdzie na ich dzieci. A kto wie? Może nawet połączy je więcej niż przyjaźń? Obie najchętniej widziałyby Maley i Adama jako małżeństwo. Tak przynajmniej zapisały wiele lat temu w różowym notatniku z kokardką, któremu wspólnie powierzały dziewczyńskie sekrety.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Promocja
Decyzją, by zostać w Londynie i spełniać marzenia o światowych scenach teatralnych, Diana Sparks łamie serce Charliego Fostera. Chłopak wraca do rodzinnego miasteczka, chce tam skończyć ostatnią klasę liceum. Każdy, kto go zna, widzi, z jakimi emocjami się zmaga. W Stamford wszyscy trzymają kciuki za karierę Diany, kibicują też miłości jej i Charliego. Uczniowie i nauczyciele pocieszają go, że uczucie musi po prostu przetrwać próbę rozłąki. Jednak on wie swoje.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Nastoletnia Diana Sparks kocha teatr. Od pewnego czasu grywa w szkolnych przedstawieniach. Początkowo otrzymywała jedynie epizodyczne role, ostatnio dostaje te najważniejsze, główne. W marzeniach jednak dziewczyna wybiega znacznie dalej ― chciałaby wystawić własną sztukę. Dlatego co roku, dwudziestego pierwszego czerwca, w pierwszy dzień lata, wyczekuje wiadomości z teatru w Londynie. Czeka na potwierdzenie, że oto wreszcie jej pomysł został zaakceptowany i na szacownych stołecznych deskach będzie mogła wystawić swój dramat. Niestety, Dianę regularnie spotyka rozczarowanie.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Layla to dziewczyna, która trzyma się ustalonych przez samą siebie zasad. Wszystko, czym się zajmuje, musi być zrobione perfekcyjnie. Każda zmierzająca w nieoczekiwanym kierunku sytuacja zostaje natychmiast opanowana, okiełznana i skierowana na właściwe tory. Wydawać by się mogło, że nikt nie będzie w stanie wejść w drogę młodej mieszkance miasteczka Charlotte w Karolinie Północnej i zepsuć tego, na co tak ciężko pracowała.
- Druk 44 pkt
-
Promocja
Layla to dziewczyna, która trzyma się ustalonych przez samą siebie zasad. Wszystko, czym się zajmuje, musi być zrobione perfekcyjnie. Każda zmierzająca w nieoczekiwanym kierunku sytuacja zostaje natychmiast opanowana, okiełznana i skierowana na właściwe tory. Wydawać by się mogło, że nikt nie będzie w stanie wejść w drogę młodej mieszkance miasteczka Charlotte w Karolinie Północnej i zepsuć tego, na co tak ciężko pracowała.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%)
Ebooka "Lights Up" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Lights Up" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Lights Up" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Lights Up (78) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: @_pod.kocykiem_ Makarska LiliiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Stare deski skrzypią pod moimi stopami, kiedy powoli wspinam się po schodach. Ta latarnia stoi tu już od tylu lat, a ja dopiero dzisiaj odważyłam się do niej wejść. I chociaż mam wrażenie, że może zaraz runąć, ciekawość wciąż pcha mnie do przodu. Jeszcze kilka kroków i... w końcu! Jestem! ...ale nie sama. Przez cień rzucany spod kaptura nie jestem w stanie rozpoznać twarzy, ale sylwetka chłopaka wydaje mi się znajoma. Rozsądek podpowiada mi, że powinnam zawrócić, w końcu spotkanie nieznajomego o północy w opuszczonej latarni nie może zwiastować nic dobrego. Mimo to robię krok w jego kierunku. Światło księżyca oświetla jego twarz i wtedy oddycham z ulgą. Nie lubimy się, ale chociaż się znamy. Siadam obok niego i w ciszy, przerywanej jedynie szumem morskich fal, patrzymy na Portsall, z którego każdy chce się wyrwać. 🌷"Lights up"🌷 Tylko ja chciałam w nim zostać. Być blisko Blanci i Leonce'a. Mówili, że się nienawidzą. On był chłopakiem, który kopał ją w krzesło, a ona irytującą dziewczyną z ławki z przodu. Ale widziałam. Dostrzegałam tak wyraźnie, że serce rosło mi z radości. Będąc razem, zmieniali się. Stawali prawdziwą wersją siebie, bez zahamowań i udawania. Przy sobie byli tymi ludźmi, którymi naprawdę chcieli być. A ja cieszyłam się jak nigdy. Ta książka jest moim kolejnym zaskoczeniem tego roku. Przeszłość Leonce'a wyryła się w mojej pamięci, a z Blanci byłam najdumniejsza. Ale w ich historiach kryło się tyle smutku. Chciałam ich tulić, tulić i nigdy nie puszczać. Zasługiwali na wszystko, co najlepsze.
-
Recenzja: czarnaksiazka Bolek AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przeczytałam w tym roku kilka młodzieżówek i sięgając po „Lights Up”, byłam przekonana, że nie będzie się różniła od poprzedniczek. Muszę przyznać, że się myliłam, a nie lubię tego robić. Historia dwojga nastolatków, których na pierwszy rzut oka niż nie łączy, bo różnią się wszystkim - statusem społecznym, reputacją, ocenami, zainteresowaniami czy środowiskiem, w jakim się obracają. Pomimo tych różnic coś ich jednak łączy - każde z nich zostało w jakiś sposób skrzywdzone, oboje mają swoje problemy i demony, które chowają głęboko w sobie. Kolejnym, co ich łączy to tajemnicza śmierć jednego z ich kolegów, który prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Sprawa ta nie będzie dla nikogo łatwa, a w szczególności dla Blanki i Leonca. Przyjemnie napisana młodzieżówka z wątkiem kryminalnym. Pojawia się w niej również wątek romantyczny, ale jest on tak delikatny, że robi jedynie za tło w tej historii, co jest dla mnie ogromnym plusem. Jedyne, co mnie irytowało przez większość książki, to idealizowanie głównej bohaterki. Ludzie ją „wielbili” i robili niemal świętą, bez większego powodu. To było bardzo pozytywne doświadczenie, więc szczerze polecam i chętnie sięgnę po inne książki od tej autorki. ------ Kiedy w Portsall dochodzi do tragedii, mieszkańcy miasteczka potrafią żyć tylko tą informacją. Nic dziwnego, przecież niecodziennie zdarza się, żeby uczeń liceum rzucił się z klifu, prawda? Nikt nie wierzy jednak w to, że chłopak mógł popełnić samobójstwo, a jako potencjalnego mordercę wskazują młodego mieszkańca miasteczka - Leonce DeRose’a, którego wybryki z przeszłości, nieciekawe towarzystwo oraz tajemnicza aura przemawiają przeciwko niemu. Ludzie uwielbiają doczepiać łatki i kurczowo się ich trzymać, nawet gdy nie mają racji, a żyją domysłami. Sprawą zajmuje się miejscowy szeryf Lavigne, którego córka Blanca uczęszcza do tej samej klasy zarówno z nieżyjącym już nastolatkiem, jak i z DeRosem, którego wszyscy podejrzewają. Popchnięta przez ciekawość oraz presję otoczenia, prowadzi swoje małe „śledztwo” w tej tajemniczej sprawie, gdzie przekona się, że nie wszystko jest tak proste i oczywiste jak mogłoby się wydawać.
-
Recenzja: czytelniaa Nowacka PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Dzisiaj też nie zamierzasz spać? Nigdy nie śpię, DeRose.'' ,,Lights Up'' Natalia Fromuth to przyjemna w słowach historia dwójki skrzywdzonych nastolatków, którzy odkryją światło w mroku latarni. Historia o opuszczonej latarni. O pilnej uczennicy, córce szeryfa. O niebezpiecznym chłopaku z dżinsowej kurtce. O małym miasteczku. O tajemniczej tragedii. O bezsenności. O opuszczonej latarni. O układzie. Autorka w bardzo subtelny sposób za pomocą słów przedstawia nam piękne francuskie miasteczko, plażę, klify i opuszczoną latarnię. ,,Lights Up'' z każdą kolejną stroną wciąga do miasteczka, które płonie, ale nie w emocje.
-
Recenzja: angelsx_book Kowalska NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hej hej!❤ [Q] Jaką książkę aktualnie czytacie? 🍂 Dzisiaj trochę o „Lights up”! Jak na to, że książkę napisała nastolatka, to jest ona naprawdę dobra. Bawiłam się całkiem dobrze i chociaż nie porwała mnie jakoś bardzo cała historia, to zakończenie jest absolutnie przeurocze ❤ 🍂 Autorka spisała się tutaj świetnie, połączyła nam wątek miłosny, rodzinny i kryminalny. I dodatkowo to wszystko w tylko 290 stronach 🤯 🍂 Bez zbędnych opisów, sytuacji, czy nużących dialogów. Prosto, przyjemnie i na temat. Jeżeli szukacie czegoś na jesienne wieczory, czegoś co możecie przeczytać na raz, bez większego zaangażowania to ogromnie polecam Wam „Lights up” 🍂
-
Recenzja: Splataninka Nagórek OliwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
4,5/5⭐️ Witam was bardzo serdecznie w kolejnej recenzji na moim profilu. Dziś pod lupę weźmiemy książkę, która już jakiś czas była na mojej liście do przeczytania - „Lights Up” Natalii Fromuth ✨ Jest to młodzieżówka z bardzo ciekawym wątkiem śledczym. Wraz z bohaterami dążymy do rozwiązania sprawy śmierci jednego z nastolatków. Czytając, czułam się, jakbym to również ja była odpowiedzialna za to, aby doprowadzić do finału sprawy. A był on dość…zaskakujący. Jak sama autorka napisała w podziękowaniach, „jest to opowieść o poznawaniu siebie, o pierwszej miłości, ale też o walce. Walce z samym sobą, ze swoimi słabościami, z tym, co trzyma nas w miejscu i nie pozwala na żaden ruch.” Książkę czytało mi się niezwykle przyjemnie, szybko. Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani, zdobyli moje serce już na samym początku. Bardzo przyjemny i przystępny styl pisania, fabuła przemyślana i poprowadzona z dreszczykiem emocji, który towarzyszył mi do samego końca. Nie mam do czego się przyczepić 😆 Książka zdobyła moje uznanie, a Blanca i Leonce kupili moje serducho! 🤍 Gratuluję @imbirdvv pracy włożonej w ten tytuł i z niecierpliwością czekam na kolejne dzieła! ❤️
-
Recenzja: podrugiejstronieokladki6.blogspot.com Emilia ZarębaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Lights up” było pozycją, o której kompletnie nic nie wiedziałam. Rysunkowa okładka od zapowiedzi kusiła, aby sięgnąć po tę pozycję i przekonać się, czy wnętrze też jest tak kolorowe. A, że jestem osobą, która nie lubi żyć w niepewności, „Lights up” pojawiło się w mojej biblioteczce. Z radością muszę napisać, że jestem w szoku, ale o tym za chwilę. W Portsall, miasteczku, w którym każdy się zna doszło do tragedii. Jeden z najzdolniejszych uczniów w miejscowym liceum rzucił się z klifu. Podejrzenie morderstwa padło na Leonce Derose'a, który nosi miano buntownika i wulgarnego młodego człowieka. Uważnie przygląda mu się nawet sam szeryf Lavigne. Blanca, będąca córką szeryfa cierpi na bezsenność, która daje o sobie znać nie tylko brakiem snu, ale też krwotokami z nosa. Dziewczyna pragnie otrzymać stypendium które pozwoli jej wyjechać do Paryża, gdzie jej problemy ze snem mają zostać wyleczone. Pewnego dnia Blanca zostaje przydzielona do szkolnego projektu, który ma zrobić z Leoncem. Dziewczyna szybko spisuje na straty powodzenie zadania, jakie dał im nauczyciel. Derose nie jest chętny do nauki, a jakby tego było mało Blanca, nie czuje się przy nim bezpiecznie. Wszystko zmienia się pewnej nocy, w latarni, która łączy Blance i Leonce'a i staje się miejscem ich spotkań i spowiedzi. Czy bad boy podejrzany o morderstwo i pilna uczennica będą w stanie zrobić projekt, który spełni marzenia o stypendium? Czy Leonce zdejmie maskę, którą wszyscy widzą i pokaże się Blance z zupełnie innej strony? „Lights up” to druga książka Natalii Fromuth. Nie miałam okazji czytać pierwszej, ale po historii Blanci i Leonce'a mam ochotę sięgnąć także po „Perfectly wrong”. Z czystym sumieniem mogę też napisać, że jest to książka, która jest idealnym przykładem literatury dla młodzieży. Wydawnictwo BeYA! zgodnie ze swoją nazwą sięga po pozycje, które pasują do nurtu YA. Ach, gdyby większość książek dla młodzieży była napisana w taki sposób. Styl Fromuth jest bardzo luźny i, aż mam ochotę określić go, jako przyjazny czytelnikowi. Szybko zostałam wciągnięta w opowieść licealistów, którzy próbują wyrwać się z małego miasta. Swoją drogą, Portsall jest bardzo podobnym miasteczkiem, jak większość tych w Polsce. Pewnego dnia, każdy z nas budzi się w domu i stwierdza, że miasto jest już dla niego za małe. Pragnie możliwości i rozrywki, a przede wszystkim anonimowości, która w jakiś sposób pomaga zdjąć maskę przed ludźmi. Bo skoro i tak nikt nas nie zna, to dlaczego mamy udawać kogoś, kim nie jesteśmy. Byłam ciekawa wątku bezsenności, który doskwiera Blance, ale niestety tutaj nieco się rozczarowałam, gdyż mimo dużego potencjału jest to potraktowane nieco po macoszemu. Szkoda, bo można było wyciągnąć z tego pomysłu znacznie więcej, ale mam nadzieję, że autorka w kolejnych książkach zadba o rozwinięcie szczegółów. Podobało mi się. Jestem zaskoczona, bo podchodziłam do tej pozycji z dużym dystansem. „Lights up” to świetna młodzieżówka, która od pierwszych stron wciąga w swój świat i sprawę, z jaką boryka się miasteczko. Bohaterowie są bardzo sympatyczni, a przede wszystkim, na kartkach książki, podczas lektury dochodzi do widocznej przemiany, zarówno Lavigne, jak i Derosy. Mam tylko pytanie do grafika okładki, która bardzo mi się podoba, ale... gdzie jest latarnia? Halo? Czekam na kolejną książkę autorki i tym razem mam nadzieję na kolejną świetną opowieść, która umili mi czas. A! „Lights up” bardzo Wam polecam!
-
Recenzja: melodiespages Ciachorowska JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W Portsall, małym miasteczku we Francji, dochodzi do tajemniczej tragedii. Wszystkich dotyka żałoba po stracie ucznia miejscowego liceum, który rzucił się z klifu do morza. Każdy mieszkaniec pragnie jedynie dowiedzenia się prawdy. Kto przyczynił się do śmierci wybitnego ucznia? Podejrzenia spadają na Leonce’a DeRose’a. Jego wybryki z przeszłości, zachowanie i relacje z kolegą mocno ku temu dowodzą. Sprawą zajmuje się szeryf Lavigne, który bierze chłopaka pod lupę. Jego córka, Blanca, siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce’em. Nie dość, że nie podoba jej się sytuacja, w której się znalazła to los zamierza jeszcze bardziej z niej zadrwić. Życie połączy ją z DeRose'em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła. Zaufanie między nimi będzie kluczowe, bo czy córka szeryfa może przebywać z potencjalnym mordercą? Z początku nie byłam przekonana do bohaterów, którzy wydawali mi się dość standardowi i „pomyleni”. Jednak dopiero potem wyszły na jaw ich prawdziwe emocje i uczucia. Wtedy już ich rozumiałam. Chciałam ich nawet wspierać w tym ciężkim życiu, na które skazał ich los. Przytulić ich, powiedzieć, że nie długo wszystko będzie dobrze. Chciałam otulić swoimi ramionami Blance, na którą w tak młodym wieku spadło tak wiele smutku. Nie zasługiwała na takie problemy, bo była naprawdę dobrą i pracowitą osobą. Lecz rzeczywistość już taka jest. Niesprawiedliwa. Zakochałam się w stylu pisania autorki, który był taki prześliczny. Metafory, uczucia i emocje opisane takimi idealnie dobranymi słowami. Rozpływałam się przy Leonce’u. Z Blanca było mi trochę dalej do porozumienia. Była odrobine trudniejsza i mniej otwarta, ale nie mniej wyjątkowa. Chorobą, z którą dane jej było się mierzyć była bezsenność. Szczegółowy opis jej przebiegania i trudności jakie czekały na drodze przybliżyły mi jej perspektywę. Podziwiałam Blance z całego serca, bo była niezwykle silna. Jak za każdym razem zwrot akcji był dla mnie nie przewidywalny i zaskakujący. Był naprawdę mocny. Wręcz nie mogłam się po nim pozbierać. Powtarzałam wtedy tylko jedno - niemożliwe. Bo to naprawdę było niemożliwe do uwierzenia. Nadal jestem pod wrażeniem jakie to było przemyślane. Małe miasteczko vibe to według mnie ogromny plus tej książki. Jest dzięki temu bardziej swojsko i przyjaźnie. Nie standardowo. Przeurocza historia dwójki skrzywdzonych przez los nastolatków, która wskaże wam drogę niczym światło morskiej latarni. Nauczy jak poradzić sobie nawet z najtrudniejszymi i największymi problemami. Razem. I tylko razem. Bo w samotności pogrążymy się w nich jedynie bardziej. ⭐⭐⭐⭐/5
-
Recenzja: @zaczytelniaa Rudecka NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Lights up” Natalia Fromuth ⭐5/5⭐ @wydawnictwobeya Małe miasteczko Portsall żyje tajemniczą tragedią. z Mieszkańcy podejrzewają właśnie DeRose'a - przeciw nastolatkowi przemawia jego przeszłość, zachowanie, nawet sposób, w jaki się ubiera. Uważnie przygląda mu się także szeryf Lavigne. Blanca, córka szeryfa, siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce'em i czuje się z tym bardzo nieswojo. Z przodu ona, zdolna i pilna uczennica, z tyłu on - mroczny, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce. A może to nie żaden morderca, tylko po prostu zraniony, nierozumiany przez otoczenie młody człowiek? Blanca będzie miała okazję się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją z DeRose'em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła. Czy dwoje nastolatków odważy się sobie zaufać? W miasteczku, w którym każdy nosi maskę i nikt nie mówi tego, co naprawdę myśli... (Opis podchodzi od wydawcy) Nie spodziewałam się po tej książce zbyt wiele — nie liczyłam na miłość, ponieważ zawsze byłam lekko uprzedzona do książek z wattpada. Traktowałam je zawsze jako ,,luźnie” książki, do których nie warto mieć wysokich wymagań. Ja sama kiedyś pisałam w tej aplikacji i miałam dużo opowiadań, które nigdy nie ujrzały światła dziennego i zostały głęboko zakopane w szafce. Ta książka to zupełnie zaskoczenie, które pozwoliło mi uwierzyć, jakie perełki można znaleźć na tym portalu — i kto wie, może jeszcze powrócę do pisania? Uwielbiam cały zamysł na fabułę i wątek z latarnią. Uwielbiam mocno podbudowaną relację między głównymi bohaterami. Uwielbiam całą tę książkę… Serce mi się rozpływa na myśl o niej! Mimo tego, że domyśliłam się zakończenia sprawy związanej ze śmiercią nastolatka i tak nie odebrało mi to frajdy podczas czytania. Jestem na TAK! Naprawdę rewelacyjna książka! Przepiękne pióro autorki, sporo ,,wtrąceń życiowych” skłaniających do refleksji.
-
Recenzja: xejavecu Żak WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Dzisiaj też nie zamierzasz spać? Nigdy nie śpię, DeRose.” Miasteczko, w którym każdy nosi maskę i nikt nie mówi tego, co naprawdę myśli, miasteczko które płonie. Nikt się jednak nie spodziewał, że tak szybko zacznie wygasać… Historia Portstall i jej tajemnicza tragedia miała potencjał. Z niecierpliwością przewracałam kolejne strony, czekając na rozwiązanie mrocznej zagadki. Kiedy jednak dostałam odpowiedź, poczułam lekki niedosyt. Wątek kryminalny mógł być w mojej opinii bardziej rozwinięty, by dawać nam, czytelnikom, jakieś poszlaki i bardziej zaskoczyć zakończeniem. ,,m̷a̷s̷z̷ ̷n̷a̷ ̷m̷o̷i̷m̷ los ma na naszym punkcie obsesję, to nie jest zdrowe.” Z samymi bohaterami również się nie polubiłam. Relacja Blanki i Leonce’a rozwinęła się za szybko, przez co w moich oczach nie była do końca wiarygodna i realistyczna. W konwersacjach można było wyczuć trochę sztuczności i momentami ciężko było uwierzyć, że darzą się jakimkolwiek uczuciem :(. Byli również nieco stereotypowi, przez co nie wyróżniali się na tle związków z innych historii - tak naprawdę od początku wiadomo było w jaką stronę pójdzie ich relacja,, Książka ma jednak również pozytywne aspekty. Nie spodziewałam się, żę będzie tak pięknie napisana! Ma mnóstwo wartościowych myśli i cytatów, moje wydanie jest pełne zaznaczonych fragmentów do których na pewno będę wracać. Sprawiło to też, że poczułam się zaangażowana w fabułę i czasami potrafiłam przymknąć oko na minusy by całkowicie dać się pochłonąć lekturze. Idealna pozycja na rozluźnienie i chwilę wytchnienia po stresującym dniu czy cięższej książce :D polecam fanom ,,flaw(less)!
-
Recenzja: inside_reads Potocka JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
✦ ͙𝐋𝐢𝐠𝐡𝐭𝐬 𝐮𝐩✦ ͙ [Q] Jaka książka ostatnio wywarła na was ogromne wrażenie? 🌄Ta historia jest genialna. Gdy dostałam ją do zrecenzowania spodziewałam się, że dostanę po postu złoto. Otrzymałam jednak najpiękniejszy diament... 🌄Historia toczy się w małym miasteczku Portsall. Ostatnio wszyscy jego mieszkańcy żyją katastrofą chłopaka, który rzucił się z klifu. Za jego śmierć obwiniany jest Leonce DeRose- mroczny, wiecznie żujący gumy chłopak, zawsze ubrany w jeansową kurtkę. Blanca, córka szeryfa siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce’m. Często obrywa od niego papierowymi kulkami czy kopniakiem w krzesło. Oboje nie znoszą się od czasów podstawówki. Wszystko zmienia się dnia, kiedy to stali się partnerami naukowymi. Projekt szkolny był dla Lavigne spełnieniem marzeń i drogą do lepszego życia. Wyjazd do Paryża miał na zawsze zlikwidować jej chorobę związaną z bezsennością. Jedynym problemem do tego był Leonce, który jako słabszy uczeń został przydzielony z nią do zadania. Chłopak niechętnie zgodził się, ale w zamian za to Blanca musiała udowodnić całemu miastu, że to nie on jest winny śmierci Enza. 🌄Z każdym spotkaniem na starej latarnii oboje stawali się dla siebie coraz bliżsi. Odkrywali przed sobą tajemnice, byli dla siebie podporą od codziennego życia. W końcu z ich zwykłej znajomosci zrodziło się coś więcej. Coś, co odmieniło ich życie na zawsze i sprawiło, że razem opuścili te miasteczko w poszukiwaniu wspólnego szczęścia. MIŁOŚĆ 🌄Uwielbiam tą książkę za wszystko. Dosłownie. Za tak cudowny wątek romantyczny, za chwile zgrozy, za motyw zabójstwa, dla mnie jest to książka idealna. Nie spodziewałam się czegoś tak pięknego jak otrzymałam tu.
-
Recenzja: Amelie.reads Kopeć AmeliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
•Hejka, przychodzę do Was dzisiaj z nową recenzją. Tym razem jest to ,,Lights Up” autorstwa Natalia Fromuth 🌼🌸 • Książka należy do gatunku młodzieżowego. Po krótce opowiada ona o tajemniczej śmierci ucznia z miejscowego liceum oraz miłości córki szeryfa do podejrzanego o zabójstwo ucznia chłopaka. ⚡️ • Osobiście jestem mile zaskoczona. Od pewnego czasu raczej unikałam książek z tego gatunku, bo były one dla mnie niezbyt interesujące i historia bardzo często była powtarzalna. Tu jednak było inaczej. Wątek kryminalny był napisany bardzo dobrze, a relacja romantyczna bohaterów nie była na pierwszym miejscu co mi osobiście bardzo odpowiadało. Od samego początku książka była interesująca i ciężko było się od niej oderwać. Uważam, że klimat książki był niesamowity i czytając opisy czułam się jakbym naprawdę badała udział w opisanych wydarzeniach. Jeśli o mnie chodzi to bardzo spodobał mi się sposób w jaki autorka przedstawiła głównych bohaterów, mieli oni ciekawy i niepowtarzalny charakter. Jeśli chodzi o styl pisania to uważam, że był on bardzo przyjemny i z pewnością ułatwiał szybkie czytania. Oczywiście nie mogę zapomnieć o tym abym wspomnieć o tym prześlicznym wydaniu, od którego nie mogę oderwać oczu. Jak dla mnie książka zasługuje na ocenę 9/10 😁. A wy co myślicie? Czytaliście? Jak wrażenia?
-
Recenzja: ksiazkowyelf Borowska MichalinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
4.5/5⭐ Miałam bardzo duże oczekiwania względem tej książki, gdyż polecała mi ją moja przyjaciółka i wiele innych osób. Udało się jej podbić moje serce i przeczytałam ją na jednym posiedzeniu w nocy, co nie zdarza mi się często. Bohaterowie byli bardzo ciekawi i miło czytało się o ich dalszych losach. Ilość uśmiechu i ekscytacji które dała mi ta książka były niebywałe. Czułam się jakbym przeżywała wydarzenia razem z bohaterami czując motylki w brzuchu za każdym zbliżeniem się do siebie głównych postaci. Jestem pewna, że sięgnę po więcej książek tej autorki.
-
Recenzja: Wybieram Kulturę Jędrasiewicz KarinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Genialna, wciągająca, zaskakująca, wzruszająca, smutna, ale i zabawna. Taka właśnie jest powieść Natalii Fromuth. Jest bardzo życiowa. Są tam szczere emocje, życiowe sytuacje, które każdy z nas napewno przerobił. Powieść pokazuje jak czyjaś smierć może wpłynąć na małe społeczeństwo, jak wiele się może zmienić. Tragedie mają duży wpływ na ludzi i ich psychikę. Człowiek zmienia światopogląd, docenia małe rzeczy, albo też szuka winnego ów tragedii albo w ogóle się sam obwinia. Mamy historię Blanki Lavigne, przykładnej uczennicy, córki szeryfa. Jej marzeniem, jak i większości uczniów z jej szkoły, było uciec do Paryża z pomocą stypendium, o które wszyscy walczyli. Sytuacja bohaterki była trochę inna niż reszty, bowiem dziewczyna nie chciała tak po prostu wyjechać i zdobyć stypendium. Chodziło o jej problemy zdrowotne, a mianowicie bezsenność. Lekarze z Portsall nie potrafili jej pomóc, więc Blanca obrała sobie za cel ucieczkę z miasta, w którym tak naprawdę nie była szczęśliwa i walkę o leczenie swojego największego problemu. Gdy miasto obiegła informacja o śmierci młodego chłopaka z klasy Blanki- Enza, wszystko się diametralnie zmieniło. Każdy był sobie wrogiem, każdy na każdego patrzył z podejrzeniami a najwiecej spojrzeń padało na Leonce’a Derose’a, chłopaka znanego jako czarny charakter lubiący bójki i tytoń. Pewnego dnia nauczyciel Blanki, pan Vaux, dobiera w parę Blancę i Leonce’a do projektu dotyczącego miasta. Ów projekt miał dać szansę walczącym o stypendium na dodatkowe punkty. Projekt po dłuższym czasie zbliża do siebie dwoje bohaterów z dwóch innych światów a za tło robi okoliczna latarnia morska. Latarnia morska była centrum powieści. Była niczym portal do oazy dla bohaterów, była domem dla Rose’a, miejscem, w którym stereotypy i nienawiść znikały. Była miejscem do ucieczki od męczącego tematu Enza i od Portsall. Latarnią również była Blanca. Była światłem w ciemności dla Rose’a. Blanca i Rose są jak magnesy. Działa tu przyciąganie. Oboje potrzebowali siebie nawzajem. Potrzebowali poczuć, że są dla kogoś ważni. Jak potoczyły się losy dwójki uczniów z liceum z Portsall? Kim jest zabójca Enza? Tego dowiecie się, czytając „Lights up”. Bardzo, ale to bardzo was zachęcam do sięgnięcia po tą lekturę, bowiem ja się w niej zakochałam i zwrot akcji totalnie mnie zaszokował.
-
Recenzja: cynamonowestrony Szeluk AmeliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
“Lights up” to mieszanka kryminału i szablonowej młodzieżówki szara myszka x bad boy. To od początku nie mogło się dobrze skończyć. Ale, co dziwne, nie było aż tak źle, jak to brzmi. Wciągnęłam się praktycznie od samego początku. Akcja była szybka, ale nie zbyt szybka- taka w sam raz. Ważne, że mnie porwała. Mimo, że wątek kryminalny był niezbyt dobrze napisany ( a może to ja po prostu nie rozumiem sensu kryminałów), to zakończenie mnie zdziwiło (wcale nie dlatego, że autorka zupełnie nie naprowadziła nas na rozwiązanie zagadki…) Największym plusem jak dla mnie była część, której zazwyczaj się nie docenia, albo wręcz uważa za minus, a mianowicie opisy. Tak bardzo spodobało mi się przedstawienie miejsc, na przykład plaży, czy latarni, że w sumie sama jestem zdziwiona. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce przy Addie (ale tych opisów nic nie przebije, to, jak czułam się podczas czytania było nie do opisania- jakbym była w tym świecie, to było coś mocniejszego niż oglądanie filmu, Schwab- queen, ugh, znowu odbiegam od tematu) Sam wątek romantyczny mnie nie zachwycił, jak dla mnie relacja bohaterów rozwinęła się zbyt szybko, a ich uczucia wzięły się totalnie znikąd. Z tego co wywnioskowałam miało to być enemies to lovers (but idk), jednak zupełnie tego nie widziałam. Gdyby to w skrócie opisać, brzmiałoby to tak: Laska panicznie boi się kolesia i nienawidzi go w sumie za sam fakt, że jest bad boyem i ubiera czarne bluzy. Wierzy we wszystkie plotki na jego temat, że jest dilerem etc. Potem, kiedy spotyka go w środku nocy w opuszczonej latarni stwierdza, że to świetny pomysł, żeby z nim posiedzieć. Potem w sumie chłop sprowadza ją na złą drogę, mimo, że to ona początkowo miała sprowadzić go na dobrą. Kiss, kiss i po temacie. (zanim ktoś zacznie mi zarzucać, że to spoilery, niech spojrzy na to z logicznego punktu widzenia, przecież od samego początku jest wiadomo, że dwójka głównych bohaterów będzie razem)
-
Recenzja: reinaanutria Wydrzyńska MartynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights Up to książka, która nie tylko zachwyciła mnie swoją jakże piękną okładką, ale również fabułą. Sama otoczka małego nadmorskiego, francuskiego miasteczka i wczesnych lat dwutysięcznych wprowadza nas w jedyny w swoim rodzaju niepowtarzalny klimat. Książka ta opowiada historię dwójki ludzi. Dwóch zagubionych nastolatków w małym mieście. Jednakże jest ona napisana w tak piękny i majestatyczny sposób, że kilka razy zastanawiałam się, czy aby na pewno to jest tylko młodzieżówka. Autorka w przepiękny sposób przelała na papier uczucia i emocje głównych bohaterów, a nie ma nic piękniejszego w książce niż autentyczność, która w tym przypadku bije od Leo i Blanki. Co więcej, książka trzyma nas w napięciu od początku do końca. Wątek morderstwa, o którym dowiadujemy się z samego opisu książki jest motywem wokół, którego kręci się cała akcja i tak naprawdę wszystko bazuje na tym przykrym wydarzeniu. Lights Up pokazuje nam, że nie warto oceniać książki po okładce. Łatwo jest mam kogoś oceniać i przyklejać łatki tylko przez powierzchowny wygląd i ogólną ocenę społeczeństwa. A zazwyczaj jest tak, że nie zawsze to jak o nas mówią jest prawdą. Podsumowując. Ligts Up to książka, która porusza wiele ważnych i trudnych tematów. Jak na książkę młodzieżową możemy wynieść z niej wiele wartościowych treści, z którymi każdy młody czytelnik powinien być obeznany.
-
Recenzja: Arcytworyy Tyl MajaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights Up- Natalia Fromouth Po przeczytaniu poprzedniej książki autorki nie miałam zbyt dużych oczekiwań. Ale Light Up było dla mnie naprawdę pozytywnym zaskoczeniem! ◦ ᴏ ᴄᴢʏᴍ ᴊᴇsᴛ ᴋsɪᴀᴢᴋᴀ? Historia opowiada o dwóch, całkowicie różnych bohaterach. Blanca, córka szeryfa to pilna uczennica i doskonała przyjaciółka. Wydaje się być ideałem. Natomiast Leonce to zupełne przeciwieństwo ideału, można by określić go raczej chodzącym chaosem. Ciagle pakuje się w problemy, niektóre z nich nawet skutkowały policją. Dodatkowo jest podejrzany o zabójstwo które miało miejsce w ich miasteczku. Ich historia łączy się przez szkolny projekt do którego zostali przydzieleni w pare. Gdy Blanca poznaje chłopaka bliżej postanawia mu pomóc i udowodnić jego niewinność związana z policyjnymi podejrzeniami. ◦ ᴍᴏᴊᴀ ᴏᴘɪɴɪᴀ Książka jest naprawdę napisana w przyjemny sposób, nie jest długa dlatego przeczytałam ją w jeden dzień! Jej fabuła toczy się w idealnym tempie. Postacie są dobrze wykreowane, często w książkach pojawiają się jakieś niedociągnięcia lecz w tej nie znalazłam nic takiego. I ten obrót spraw związany z zabójstwem! Ta historia wywołała u mnie naprawdę sporo pozytywnych emocji, poleciłabym ją każdemu kto szuka jakiegoś przyjemnego i szybkiego romansu z delikatnym kryminalnym wątkiem.
-
Recenzja: aleksa.book Piskorska AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Boże jakie to było urocze! Kolejna książka od Natalli którą jestem oczarowana. Tak samo jak w przypadku Perfectly Wrong - akcja oraz bohaterowie są świetnie wykreowani. Wątek zagadki jest wciągający. Racja bohaterów - UWIELBIAM.. 4/5 ⭐
-
Recenzja: Tiktok plaskota haniaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights Up- Natalia Fromuth PRZEPIĘKNA książka, bardzo mi się podobała. Świetne plot twisty, których kompletnie się nie spodziewałam. Totalnie moje klimaty, jest zarazem smutna ale też wesoła i CUDOWNIE się kończy. Od samego początku się wkręciłam i bardzo szybko ją przeczytałam. Nie myślałam że będzie ona aż tak dobra. Totalnie się zakochałam!! Naprawdę autorka dobrze to rozegrała i wszystko ze sobą połączyła w całość. CZYTAJCIE TO! 5/5⭐
-
Recenzja: biale.kartki Pawlak KasiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
kiedy w małym miasteczku Portsall dochodzi do tragedii, mieszkańcy tracą do siebie zaufanie i stają się podejrzliwi. blanca jest córką szefyfa, który jest pochłonięty sprawą samobójstwa. leonce derose, mroczny chłopak z trudną przeszłością, staje się głównym podejrzanym w owej sprawie. dziewczyna jest zmuszona współpracować z chłopakiem, jednocześnie pomagając mu udowodnić swoją niewinność, co nie jest jednak takie proste. opis wydał mi się niesamowicie ciekawy, więc stwierdziłam, że muszę przeczytać tę książkę. nie zdążyłam zacząć jej wcześniej na wattpadzie i nie byłam pewna czego się spodziewać. jednak już po pierwszym rozdziale wiedziałam, że jest to moja pozycja. miała wszystko co uwielbiam w młodzieżówkach, tajemnicę, świetny klimat oraz cudowną relację między bohaterami. styl pisania autorki przypadł mi do gustu już w perfectly wrong, jednak tutaj pokochałam go jeszcze bardziej. czytając lights up mogłam całkowicie oderwać się od rzeczywistości i zapomnieć o wszystkim innym. dopóki nie skończyłam tej książki nie byłam w stanie myśleć o niczym innym, niż dalsze losy blanki i leonce. uwielbiam w tej książce że, pomimo swojej długości, akcja nie jest zbyt szybka. relacja głównych bohaterów rozwijała się powoli i była świetnie poprowadzona. wątkiem, który mi się najbardziej podobał była choroba blanki. jeszcze nigdy nie czytałam książki, w której główna bohaterka cierpiałaby na bezsenność. dodawało to jeszcze większej oryginalności tej historii. podsumowując, ta książka złapała mnie za serce i nie odpuściła, aż do ostatniej strony. będę ją polecać każdemu, bo jest naprawdę świetna.
-
Recenzja: czytajszeptem Lewkowicz KingaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
5/5⭐ „To miejsce zmieniło się nie do poznania. A my stałyśmy się tymi ludźmi, którzy, zakorzenieni głęboko w naszym wnętrzu, nigdy nie chcieli wydostać się na zewnątrz." W małym miasteczku Portsall zdarzyła się tragedia. Z stromego klifu spadł uczeń miejscowego liceum. Każdy podejrzewa tylko jedną osobę, która mogła dopuścić się tej zbrodni. Jest to Leonce DeRose, nastolatek, który ma za sobą nie ciekawą przeszłość, jego zachowanie, styl ubioru przykuwa uwagę mieszkańców, dlatego od razu myślą, że to właśnie on. Nawet szeryf Lavigne. Blanca, córka szeryfa nie chce nikogo osądzać, mimo, że siedzi przed Leonce'em i bardzo by chciała, żeby momentami zniknął i przestał ją denerwować. A może to nie żaden morderca tylko po prostu zraniony, niezrozumiany przez otoczenie chłopak? Blanca będzie miała okazje się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją z DeRose"em szybciej, niż by sobie tego życzyła. Czy dwoje nastolatków odważy się sobie zaufać. To moja pierwsza książka tej autorki, ale jeśli będzie możliwość sięgnę po kolejną. Książka jest niesamowita. Okładka cudowna. A fabuła tak przemyślana i tak dobrze napisana, że podczas czytania nie chciało się jej w ogóle odkładać. Spędziłam przy niej super czas. Wplątany wątek kryminalny świetnie się wpasował. Przez jakiś czas domyślałam się kto to może być, ale gdy pod koniec książki się dowiedziałam... nie mogłam uwierzyć. Na pewno nikt kto czytał się tego nie spodziewał. Wątek romantyczny nie rozwija się szybko, co strasznie mnie intrygowało, bohaterowie się poznają, a na sam koniec się do siebie zbliżają. Książka idealna na lato, mająca wiele wartości. Potrafi czytelnika wzruszyć i zachwycić serduszko. Bardzo wam ją polecam ❤ „To ona mnie odnalazła, dlatego ja nigdy nie pozwolę jej się zgubić."
-
Recenzja: bookbunnybear Rożek MichalinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka o walce o swoje, o odnajdywaniu drogi, o chęci pozbycia się uczucia samotności. Ale także, książka, o zagadce i tajemnicy, która w końcu ujrzy światło dzienne. Historia niby taka jak każda inna a jednak wyróżniającą się na tle pozostałych. Czytając ją miałam wrażenie jakbym płynęła a końcowe zdania w rozdziałach dawały mi dodatkowe fale, popychające mnie ku następnemu rozdziałów. Blanca to dziewczyna, która na pierwszy rzut oka wydaje się nieskazitelna. Świetne oceny, wzorowe zachowanie, dawanie pomocy, zaangażowanie w projekty i życie szkoły i wiele więcej. Jednakże, jak wiadomo, nic w życiu nie jest idealne i cukierkowe. Dziewczyna ma pewne problemy. Bywa ciężko, a nawet tragicznie, ale determinacja sprawia, że nie daje sobie czasu na poddawanie się. Co się stanie kiedy do jej życia wplącze się chłopak, który sprawi, że Lavigne przejrzy na oczy i zobaczy świat w innych barwach. Czy jest szansa na trafienie do domu dzięki światłu latarni? Książkę czytało mi się szybko i naprawdę przyjemnie. Nie wywołała na mnie może AŻ tak wielkich emocji, ale napewno poruszyła moje serce. Czytając końcowe rozdziały zauważyłam jak bardzo postacie ewoluowały względem historii i jak bardzo widać postępy w ich zachowaniu. Było to ciekawe i miłe doświadczenie. Jestem zdecydowanie fanką właśnie takiego pokazywania przemian.
-
Recenzja: ksiazkowa.mania Rutkowiak HelenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hej, jeżeli jesteś fanem/ką „Flaw(less) to koniecznie zostań, ponieważ dzisiaj przychodzę z recenzją książki bardzo podobnej, a nawet lepszej!<33 Jest to mianowicie „Lights Up” opis autora: Czy prawda wyjazie na jaw Małe miasteczko Portsall żyje tajemniczą, tragedią. Ze stromego klifu spadł uczyń miejscowego liceum. Czy do jego śmierci przyczynił sie szkolny kolega Leonce DeRose? Mieszkańcy podejrzewają, właśnie DeRose'a - preciw nastolatkowi przemawia jego przeszłość, zachowanie, nawet sposób, w jaki się ubiera. Uważnie przyglada mu sie także szeryf Lavigne. Blanca, córka szeryfa, siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce'em i czuje się z tym bardzo nieswojo. Z przodu ona, zdolna i pilna uczennica, z tyłu on - mroczny, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce. A może to nie żaden morderca, tylko po prostu zraniony, nierozumiany prez otoczenie młody człowiek? Blanca będzie miała okazje sie o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją , z DeRose’em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła. ode mnie: Ta książka to arcydzieło! Jest poruszająca, dająca do myślenia, przyjemna do czytania i piękna!<3 Porusza ważne tematy, jakimi są bezsenność, żałoba, ataki paniki i brak zaufania. Mimo tak trudnych wątków nie brak w niej cudownych, romantycznych i smutnych części. Świetne jest również to, że ta książka jest dla wszystkich. Znajdzie się tu coś dla fanów kryminalnych, romantycznych, obyczajowych! Ma piękne zakończenie, dużo plot twistów i idealny morał. Polecam tę książkę fanom „Flaw(less)”, ponieważ obie pozycje mają podobny motyw, występuje w nich latarnia i obraz rodziny, która wyglada na idealna, a wcale taka nie jest. Ta książka jest teraz u mnie na liście najlepszych z najlepszych!<33 Bardzo dziękuję za tę współpracę. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie ich więcej!
-
Recenzja: https://www.instagram.com/_kingu_reads/ Kinga BaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przyznaję, że ‘’Lights Up’’ to jedna z dojrzalszych młodzieżówek, które miałam dotąd okazje przeczytać. Najczęściej w momencie gdy sięgamy po książki z tego gatunku, to spodziewamy się lekkiego romansu czy też historii dozgonnej przyjaźni . Tutaj jest inaczej , mamy dwójkę zagubionych nastolatków, którzy borykają się ze swoim wewnętrznym emocjonalnym chaosem, a ich celem jest jak najszybsze opuszczenie rodzinnego miasteczka, w którym nie czują się szczęśliwi. Istotne jest, że ich problemy nie są typowe dla osób w ich wieku, a ciężar który spoczywa na ich barkach jest naprawdę ciężki. Co zabawne, na początku ta dwójka pała do siebie dużą niechęcią lekko mówiąc, a ich wartości i priorytety są zupełnie inne. W pewnym momencie szkolny projekt, w którego realizacji zostają na siebie skazani pozwala im się lepiej poznać i nawiązać nić porozumienia. ‘’Lights Up’’ to naprawdę wartościowa historia, która przybliża nam w dużej mierze problem oceniania po pozorach, ukrywaniu własnych uczuć oraz szkolnej rywalizacji, która w tym przypadku jest po prostu niezdrowa . Najgorsze jest również wzajemne osądzanie oraz oskarżanie bez znajomości sytuacji . Motyw niewyjaśnionej śmierci Enza, szkolnego kolegi Blancki i Leonca dodaje tej historii dramatycznego charakteru. Co ciekawe akcja książki osadzona jest w 2002 roku, czego absolutnie się nie spodziewałam czytając jej opis. Reasumując - ‘’Lights Up’’ to historia, która pozostawia wiele tematów do przemyśleń i porusza wiele trudnych kwestii. To również książka, która momentami bawi, później budzi w nas poczucie niesprawiedliwości, a na samym końcu wzrusza. Mamy tutaj również wątek hate-love, który jest ostatnio bardzo popularny w literaturze młodzieżowej i wielu czytelników go lubi. Gorąco polecam !
-
Recenzja: @frxczxk Frączek JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
We śnie możemy ujrzeć najpiękniejsze obrazy wytworzone przez nasz umysł, które z samego rana mogą wyparować i na zawsze zniknąć nieopowiedziane. W tym przypadku było inaczej. To właśnie bezsenność sprawiła, że Blanca dostrzegła życie, o którym nigdy nawet nie śniła, a które przypominało prawdziwą fantazję. Gdy młody chłopak traci życie, podejrzenia zaczynają padać na każde ogniwo, które wykazało chociaż odrobinę słabości. Człowiek, który najczęściej pojawia się na językach policjantów jak i mieszkańców to Leonce DeRose. Współpraca z córką szeryfa, Blancą Lavigne, przyniesie nie tylko nieoczekiwane korzyści, ale także najmniej spodziewany dla tej dwójki zwrot akcji. Oddychałam tą książką, czułam każde napisane w niej słowo i widziałam je w najbardziej żywych kolorach. Styl pisania autorki nie jest mi obcy, wręcz uwielbiam to, w jaki sposób nadaje życie każdemu napisanemu przez nią zdaniu. W „Lights Up” po raz kolejny zostałam zachwycona prostym, chociaż jednocześnie tak wyjątkowym piórem. Postacie miały warstwy, które z przyjemnością odkrywałam. Zżyłam się z nimi tak bardzo, że nie mogłam oderwać się od czytania, a jednocześnie nie chciałam się z nimi nigdy rozstawać. Akcja zawładnęła mną aż do szpiku kości. Z każdą kolejną stroną miałam wrażenie, że przechodzę przez kartki i tusz prosto do Portsall i uczestniczę w wydarzeniach razem z bohaterami. Finał sprawy morderstwa? Po prostu WOW! To było oszałamiające i ujęło mnie kompletnie. Jest to pierwsza książka przeczytana przeze mnie, w której został poruszony temat bezsenności, co sprawiło, że stała mi się jeszcze bliższa. Bez dwóch zdań jest to jedna z najlepszych przeczytanych przeze mnie w tym roku książek!
-
Recenzja: reader_night Wasąg WanessaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Portsall to małe miasteczko, w którym wszyscy się znają. Jednak wszystko się zmienia, gdy w niewytłumaczalnych okolicznościach ginie młody chłopak. Nagle każdy zaczyna patrzeć z nieufnością na sąsiadów. Plotki się rozchodzą, a niewinni ludzie cierpią. Nad ich miastem zaczął unosić się dym, przez który wszyscy płonęli, wypalali i syczeli z rozżarzenia. A wtedy każdy zaczął pękać niczym drewno wrzucane do kominka, napędzając pożar. Dla niektórych to miasto nigdy się nie ochłodzi i już zawsze będzie ono nieustannie ściągało ich na dno, a szczególnie pewnego licealistę. Oskarżenia sypią się z każdej strony, a jedyną osobą, która zdaje się być ponadto, jest Blanca - wzorowa uczennica, która marzy o wyjeździe do Paryża, gdzie mogłaby podjąć leczenie swojej przypadłości. Losy Blanki i Leonce’a szybko się splatają, przez pewną umowę, która może pomóc im obojgu. Znacie takie książki, które już od pierwszych stron skradają wasze serce? Dla mnie „Lights Up” jest jedną z takich książek. Natalia przedstawia nam historię Blanki Lavinge oraz Leonce'a DeRosy. Fabuła skupia się na śmierci rówieśnika naszych bohaterów. Jego śmierć wywróciła życia mieszkańców miasteczka do góry nogami i sprawiła, że każdy osądzał wszystkich wokół. Zwłaszcza Leonce'a, bo przecież to on był tym najbardziej podejrzanym chłopakiem, który nigdy nie lubił zmarłego rówieśnika. Cała fabuła została niesamowicie przedstawiona, dzięki czemu z ogromnym zaciekawieniem śledziłam losy bohaterów. Kocham całym sercem pióro Natalki, i to w jaki sposób pisze. Jej styl jest genialny i tak emocjonalny, że czytając jej książki możemy poczuć to samo, co czuli bohaterzy powieści. Kolejną kwestią, jaką jestem zachwycona jest to jak świetnie zostali wykreowani Blanca i Leonce, za co autorce należą się wielkie brawa. Relacja tej dwójki była burzliwa, ale jednocześnie piękna i bardzo chwytająca za serce. Na samym początku Blanca uważała Leo za nieznośnego chłopaka kopiącego jej krzesło, a Leonce uważał dziewczynę za irytującą kujonkę. Z rozdziału na rozdział Blanca zaczynała ufać Leonce'owi, i to właśnie dzięki niemu zaczynała lubić swoją bezsenność, a to jak Leonce chciał wszystkiego, co najlepsze dla Blanki, by dziewczyna spełniła swoje marzenie i wyjechała do Paryża, aby kontynuować tam naukę było niesamowite. Każde takie zachowanie sprawiało, że moje serce o mało nie wyrywało się z klatki piersiowej. Ta dwójka idealnie się uzupełniała, pomagali sobie nawzajem, nawet gdy tej drugiej osobie było ciężko, a jeszcze na początku książki pałali do siebie nienawiścią. Mam jeszcze jedną rzecz, którą uwielbiam w tej historii i raczej nikogo nie zdziwi - wątek kryminalny. Chyba każdy wie jak bardzo kocham książki, w których jest właśnie ten wątek, tym bardziej, jak rozwiązuje się powoli, a w tym był również idealnie wpasowały w resztę fabuły. Poza tym są poruszane problemy, które mogą dotyczyć wielu nastolatków, a na które nie zwraca się zbyt dużej uwagi - bezsenność, rywalizacja i uprzedzenia do danej osoby. Książka pokazuje nam, że aby się zmienić na lepsze, zawsze jest czas. Wystarczy tylko chcieć i dążyć do tego z całych sił. DeRose jest tego idealnym przykładem, z zapartym tchem śledziłam jego postępy w zmianie na lepsze i muszę szczerze przyznać, że byłam wzruszona tym, jak mu poszło. Zakończenie to miód na moje serce, nie wyobrażam sobie, żeby to mogło skończyć się w inny lepszy sposób. Jestem absolutnie oczarowana tą książką, jak i każda inną naszej autorki i wiem, że jeszcze przez długi czas jej urok ze mnie nie zejdzie.
-
Recenzja: Ksiazkowna Flasza nataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
~ Lights up ~ 4/5 ⭐ W małym miasteczku Portland dochodzi do tragedii. Młody chłopak spadł z klifu, przez co tutejszy szeryf zaczął prowadzić śledztwo. Głównym podejrzanym został DeRose, ktory posiada nieciekawa przeszloscia. Córka szeryfa to bezproblemowa dziewczyna. Poswieca sie ona cala siebie dla nauki, poniewaz jej pryiorytem jest dostanie stypendium, dzięki któremu moglaby pokonac swoja chorobe. Poprzez szkolny projekt ich drogi łączą się - a co z tego wyniknie? Jak zakończy się ich relacja? Kryminał z wątkiem romantycznym - brzmi fajnie, prawda? Taka właśnie jest ta książka, fajna. Ta książka nie była dla mnie niczym niesamowitym. Dobrze bawiłam się czytając ten utwór jednak jest wiele innych książek które zasługują na podobny a nawet lepszy rozgłos. Końcówka książki niesamowicie mnie urzekła. Leonce okazał się przesłodki, a jego słowa które kierował do Blancki, nawet mnie zauroczyły. Ciesze sie ze bylo mi dane dostac do recenzji tak piękna powieść. Książka autorstwa @imbirdvv
-
Recenzja: pingwinksiazkowy Kopij MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Lights up" to naprawdę przyjemna młodzieżówka, z ciekawymi bohaterami i delikatnym wątkiem kryminalnym. Mamy tutaj motyw grzecznej dziewczyny i złego chłopca, ale w trochę innym wydaniu. Takim spokojniejszym. Bohaterowie są naprawdę szczególni. Młodzi ludzie żyjący w miasteczku, które ich tłamsi. Otoczeni przez stereotypy i utarte schematy. Niespodziewanie stają się dla siebie nawzajem kimś, kto motywuje ich do zmiany. Kimś kto pozwala marzyć o lepszym jutrze. Kimś kto zostawia w nich iskierka nadziei, że jeszcze nie wszystko stracone. W młodzieżówkach bardzo cenie sobie postacie, które przez całą historię się rozwijają i dojrzewają i tutaj takie właśnie postacie mamy. Styl autorki jest naprawdę ciekawy. Rozdziały są krótkie i wciągające. Nie czuć przesytu informacji, akcja toczy się stabilnie ale nie nudzi. Dużo tutaj ładnych cytatów, które są warte zapamiętania. Ogólnie książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i na pewno polecam ją fanom literatury młodzieżowej. Uważam, że warto poświęcić jej czas.
-
Recenzja: Writerat.pl Koszela JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights up to moje pierwsze spotkanie z autorką Natalią Fromuth. Chociaż w internecie już dużo o niej czytałam, zdecydowałam się sięgnąć dopiero po jej drugą książkę. Jakie są moje wrażenia? Lights up opowiada historię małego miasteczka, Portsall, które żyje tajemniczą tragedią. Wszyscy zastanawiają się, czy nagła śmierć miejscowego nastolatka to przypadek czy morderstwo. Mieszkańcy podejrzewają DeRose'a. Przeciw niemu przemawia przeszłość, zachowanie, a nawet sposób, w jaki się ubiera. Blanca, córka szeryfa, postanawia jednak udowodnić niewinność DeRose'a w zamian za pomoc w szkolnym projekcie, który może pomóc jej się wydostać z Portsall. W MIASTECZEKU, W KTÓRYM KAŻDY NOSI MASKĘ I NIKT NIE MÓWI TEGO, CO NAPRAWDĘ MYŚLI… Śmierć czy zabójstwo? Na pierwszy plan wysuwa się wątek śmierci Enza, który spadł ze stromego klifu. Podziwiam autorkę, że do samego końca trzyma czytelników w niepewności. Nawet przez myśl nie przeszła mi prawda! Obwiniałam bohaterów i sama próbowałam rozwiązać zagadkę, ale zakończenie okazało się… Wow! Po prostu wow! Dopiero kiedy wszystko się wyjaśniło, zdałam sobie sprawę, że wszystko ma ręce i nogi. Wątek kryminalny w tej powieści gra dużą rolę. Właściwie całe miasteczko żyje tragedią, co odbija się nawet na głównych bohaterach. Ta intryga jest tak dobrze rozwinięta, że nie zdziwiłabym się, gdyby autorka niedługo postanowiła napisać pełnoprawny kryminał! Bez wątpienia bym po niego sięgnęła! Tej nocy też nie zamierzasz spać? DeRose'a i Blancę połączyło uczucie, ale żadne z nich nigdy by nie przypuszczało, że tak się stanie. Docinki z nastoletnich lat skutecznie odstraszały dziewczynę od tego, żeby nawiązała z Leoncem jakąkolwiek bliższą znajomość. Samo siedzenie w ławce przed nim wywoływało dreszcze na jej ciele. Zwłaszcza gdy rozprzestrzeniły się plotki o tym, że to właśnie on mógł zabić Enzo... Połączył ich szkolny projekt. Początkowo nie wiedziałam, jak to będzie wyglądać, jak autorka poprowadzi wątek. Przez głowę przechodziła mi myśl, że może pojawi się tylko kilka scen o pracy nad projektem, ale nic więcej nie zostanie rozwinięte. Tutaj kolejny raz Natalia Fromuth pozytywnie mnie zaskoczyła. Właściwie do końca książki wszystko nawiązywało do tego zadania! A to przyjęcie związane z nim, a to rozmowy z nauczycielem, latarnia… To zdecydowanie praca nad szkolnym projektem połączyła głównych bohaterów. I chociaż mogło się wydawać, że to błaha przyczyna, rozegrane zostało to znakomicie! Latarnia Pozwolę sobie przeznaczyć osobny akapit na wspomnienie o tym miejscu. Latarnia w Portsall była zaniedbanym, nadającym się jedynie do zniszczenia obiektem. Pewnej nocy, gdy Blanca nie mogła zasnąć, postanowiła się tam wybrać po raz pierwszy. Być może, gdyby wtedy tam nie poszła, relacja między nią a Leoncem nigdy by się tak bardzo nie rozwinęła. Lubię w książkach motyw takiego „miejsca spotkań”, które odgrywa dużą rolę w rozwoju relacji. Latarnia tutaj właśnie czymś takim była, a autorka świetnie wplotła ją w całą fabułę. W miasto, w bohaterów, do których pasowała, do wątku śmierci Enza, czy tematu bezsenności głównej bohaterki, a nawet szkolnego projektu! Podsumowanie Lights up to historia, którą naprawdę warto przeczytać. Daje do myślenia, ale jednocześnie oferuje rozrywkę. Idealna powieść na nocne czytanie. Wypróbowałam! Mam nadzieję, że debiutancka powieść autorki, Perfectly Wrong, okaże się równie dobra, co Lights up! Recenzja już niebawem!
-
Recenzja: books_are_addicted Lewandowska MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pióro Natalii miałam okazję poznać, przy recenzowaniu ,,Perfectly wrong". Muszę przyznać, że tu mnie zaskoczyła. A plot twist na końcu kompletnie rozrzucił moje myśli. ,,Lights up'' to historia trochę inna niż wszystkie. Nutka niepewności wiedzie przez całą książkę. Prawie do końca nie znamy odpowiedzi na główne pytanie, które nasuwa nam się po przeczytaniu pierwszego rozdziału. I co najlepsze. Nic nie wskazuje na rozwiązanie, dopóki nie doczytamy do pewnej sceny. Sama w sobie historia "idzie odpowiednim tempem". Nie za szybko, ale też nie za wolno, by czytelnik się nudził, czytając po raz kolejny o tym, jakie oczy ma główny bohater. Blanca jest bardzo pewną osobą. Jest dosyć ułożona, jednak zawsze coś jest nie tak. Córka szeryfa nie ma łatwo. Nie ukrywajmy, ale wszyscy myślą, że takie osoby, mają wszystko załatwione przez posadę rodzica. A uwierzcie mi, ale tak nie jest. Na to wszystko trzeba zapracować. I to ciężko zapracować by dostać to o czym się marzy. U Blanci było to stypendium w Paryżu. Dla innego człowieka będzie lepsze stanowisko w pracy, a kolejna osoba ciężko zapracuje na postrzeganie jej przez innych. To właśnie Leonce przez swoje zachowanie wyrobił sobie opinię tego "huligana". Chociaż w rzeczywistości było inaczej, ludzie mówili swoje. Plotki nakręcały kolejne plotki i to, że ktoś sięga po używki, nie oznacza, że jest złym człowiekiem. Fakt, używki nie są fajne. Ale nadal nie powinno przekreślać czy oskarżać człowieka o coś, tylko przez to, że pali. A okładka tej książki to coś cudownego. Nie da się przejśc obok niej obojętnie.
-
Recenzja: study_lena Machała LenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
gdy otrzymałam tę książkę byłam dosyć sceptycznie nastawiona. nie jestem ogromną fanką polskich autorów i dosłownie na mojej biblioteczce stoją max 3 takie książki. i jakie było moje zdziwienie gdy dosłownie przeczytałam ją w jeden wieczór! była lekka, przyjemna, a fabuła naprawdę wciągająca! historia Blanki i Leonca dosłownie mnie pochłonęła. dużym + są krótkie rozdziały, a okładka jest prześliczna! to na pewno nie moja ostatnia książka tej autorki! z niecierpliwością czekam na dalsze premiery, a w wolnym czasie z chęcią wrócę do poprzedniej książki czyli ,,perfectly wrong”! naprawdę polecam, uważam, że się nie zawiedziecie, a być może znajdziecie nowego ulubieńca! 4/5⭐
-
Recenzja: cinnamonstranger Frączek JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Lights up”, czyli idealna książka na letnie popołudnie ⚓ Portsall to małe miasteczko, w którym wszyscy się znają, a życie płynie wolno i spokojnie. Wszystko zmienia się w momencie, gdy w niewytłumaczalnych okolicznościach z klifu rzuca się młody chłopak. Nagle każdy zaczyna spoglądać z nieufnością na sąsiadów, szczególnie na licealistę „spod ciemnej gwiazdy”. Oskarżenia sypią się z każdej strony. Jedyną osobą, która zdaje się być ponad to, jest Blanca, wzorowa uczennica, która marzy o wyjeździe do Paryża, gdzie mogłaby podjąć leczenie pewnej przypadłości. Losy tej dwójki szybko się splatają, zawiązują bowiem pewną umowę, która może pomóc im obojgu. Bardzo przyjemnie czytało mi się opowieść stworzoną przez Natalię. Świetnie przedstawiła trudności, z jakimi zmagają się bohaterowie w tej ciasnej, duszącej mieścinie, w której znajdują tylko jeden azyl - latarnia morska ma tutaj ogromne znaczenie, jest wkomponowana w całą fabułę. Przez historię płynie się bardzo lekko - z jednej strony mamy szkolną i rodzinną codzienność Blanci, z drugiej kryminalną tajemnicę, przez którą jej życie zmienia się bezpowrotnie. Blanca i Leonce tworzą bardzo ciepły i zgrany duet, który zaczyna się od łagodnego enemies to lovers. Duży nacisk postawiono na rozmowy, wzajemne zrozumienie. Dzielą się tajemnicami, lękami, marzeniami. Ciekawie wypadają też postaci drugoplanowe, jak znajomi ze szkoły, czy rodziny bohaterów. To słodko-gorzka opowieść, którą czyta się wyjątkowo szybko, można przy niej odpocząć i z łatwością wciągnąć się w tę fabułę. Bardzo podobało mi się też osadzenie wydarzeń we Francji w 2002 roku. Dzięki temu można przenieść się na moment do czasu, gdy bohaterowie nie dowiadują się wszystkiego z postów na instagramie, za to dużo rozmawiają. Od siebie mogę serdecznie polecić. 🤍
-
Recenzja: Zaczytana_k Gąsior KorneliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights up jest to książka, która przyciągnęła mnie nie tylko swoją piękną okładka ale i równie wspaniałą treścią. Z pismem autorki znam się już bardzo długo, więc byłam przekona że przepadnę dla tej książki. Zdecydowanie się nie myliłam! Książka bez apelacyjnie trafia do ulubieńców miesiąca. Lights up to książka która bez zdania jest moja kolejna comfort book, która mogę czytać bez końca i nigdy mi się to znudzi. Relacja między Bianka i Leoncem jest idealnym przykładem pierwszej miłości, która jest urocza i lekka. Przez co każdy marzy, aby przeżyć choć cząstkę tej historii. Akcja rozwija się spokojnie, lecz z każda stroną jest coraz ciekawiej, co przyczyniło się do tego przeczytałam ją na raz. A wątek morderstwa dodaje fabule tego czegoś, dzieki czemu nie mogłam się od niej oderwać. A samo jej rozwiązanie jest jeszcze bardziej szokujące niż śmierć chłopaka. Ta książka jest tak cudowna że nie jestem w stanie stwierdzić co zdecydowało o tym że się w niej zakochałam. Musicie mi poprostu uwierzyć na słowo że jest cudowna. Przysięgam że ta książka stała się moja ostoją, moja własna latarnia. A dzięki tej książce mogę śmiało stwierdzić że mogę kupować książki Natalki w ciemno. 5/5
-
Recenzja: inzynier.i.ksiazki Rzepka AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Na „Lights up” czaiłam się od momentu, w którym zobaczyłam zapowiedź na stronie wydawnictwa. Nie skojarzyłam co prawda w pierwszym momencie, że to książka autorki „Perfectly Wrong” (które absolutnie uwielbiam), ale przyciągnęła mnie już sama okładka. I… bardzo się cieszę, że wyciągnęłam ręce po tę historię. Tym razem autorka steruje nam wycieczkę do do miasteczka, w którym dochodzi do śmierci jednego z wzorowych uczniów. Tym samym poza problemami młodzieży mamy do rozwiązania zagadkę, od której bardzo wiele zależy. Myślę, że ta auta tajemniczości jest zdecydowanie jasnym punktem tej książki. Poza typowymi szkolnymi przepychankami skupiamy się na tragedii, która wstrząsnęła społecznością i która absolutnie nie może zostać niezauważona. W tej historii każdy jest podejrzany, każdy niejako mógłby mieć motyw. Więc co tak właściwie się wydarzyło? Na pochwalę zasługuje też to, jak autorka rozwija się z książki na książkę. „Perfectly wrong” czytało mi się świetnie, ale „Lights up” wchodzi jak masełko. Kiedy tylko usiadłam do czytania, to nie wstałam aż nie skończyłam. Myślę, że to mówi samo za siebie jeśli chodzi o moją opinię. Ja już czekam na kolejną książkę Natalii, a wam polecam sięgnąć po te, które już mamy na rynku.
-
Recenzja: unspecial_amazingbooks Łojko KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Było to moje kolejne spotkanie z autorką i należało ono do udanych. Książkę czytało się szybko i przyjemnie. Opowiada ona o problemach młodych ludzi, ale nie tylko. Mamy tutaj dwoje głównych bohaterów, Blance, która stara odkryć się tajemnice samobójstwa oraz Leonce'a, chłopaka, który nie jest tym, jakim się wydaje w pierwszej sekundzie. Relacja między głównymi bohaterami rozwijała się stopniowo, od spotkań, poprzez tajemnice do czegoś więcej. Finał książki był szokujący. Była to dobra, wartościowa młodzieżówka, którą mogę wam polecić. ❤
-
Recenzja: TikTok Betlejewska JulitaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książkę czytało mi się bardzo łatwo i szybko. Była to przyjemna historia, którą polecam przeczytać po cięższym dniu na odreagowanie. Książka mi się podobała, ale nie wyróżniała się niczym na tle innych książek tego typu, dlatego dałam jej 3,5/5⭐. Jeżeli ktoś zastanawia się nad jej kupnem myśle, że warto.
-
Recenzja: _olczii5_, bookstagram Demucha AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
⭐⭐⭐⭐⭐/5 "W miasteczku, w którym każdy nosi maskę i nikt nie mówi tego, co naprawdę myśli..." Blanca Lavigne jest córką szeryfa, a także uczennicą mająca szansę dostać stypendium. Dzięki niemu mogłaby studiować w Paryżu, co z wielu względów byłoby dla niej spełnieniem marzeń. Uzyskanie go w dużej mierze zależy od wyniku projektu, który dziewczyna musi wykonać z Leoncem DeRosem - chłopakiem, którego wszyscy mieszkańcy Portsall obwiniają o śmierć jednego z licealistów, a sam szeryf Lavigne ma go na oku. Blanca będzie mieć okazję, by samodzielnie przekonać się czy Leonce faktycznie jest zabójcą, czy po prostu niezrozumianym chłopakiem. Tylko czy nastolatkowie odważą się sobie zaufać? Ta książka, za sprawą nadmorskiego miasteczka, w którym dzieje się akcja, idealnie wpasowała mi się w wakacyjny klimat. Całość delikatnie przypominała mi "Flawless" autorstwa Marty Łabęckiej: motyw głównych bohaterów - ambitna dziewczyna i skryty, arogancki chłopak oraz wykorzystanie latarni morskiej. Mimo wszystko nie mogę powiedzieć o tej pozycji złego słowa. Bardzo podobał mi się wątek kryminalny, który powoli rozwiązywał się na stronach powieści i był idealnie wpasowany w resztę fabularnych spraw, a i tak jego zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Za to wielki plus dla autorki. Poza tym książka porusza kilka problemów, które mogą dotyczyć nastolatków, a na które nie zwraca się zbyt dużej uwagi - bezsenność, uprzedzenia, rywalizacja. Historia Blanki i Leonce'a spodobała mi się od pierwszej strony, co w moim przypadku nie dzieje się zbyt często. Zdecydowanie polecam lekturę osobom, które cenią w książkach coś więcej niż sam wątek miłosny.
-
Recenzja: kreatywny_czytelnik Barucha ZofiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
|| LIGHTS UP- Natalia Fromuth || 📍za egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu @wydawnictwo.beya opis- Gdy prawda wyjdzie na jaw Małe miasteczko Portsall żyje tajemniczą tragedią. Z klifu do morza rzucił się uczeń miejscowego liceum. Czy do jego śmierci przyczynił się szkolny kolega Leonce DeRose? Mieszkańcy podejrzewają właśnie DeRose'a ― przeciw nastolatkowi przemawia jego przeszłość, zachowanie, nawet sposób, w jaki się ubiera. Uważnie przygląda mu się także szeryf Lavigne. Blanca, córka szeryfa, siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce'em i czuje się z tym bardzo nieswojo. Z przodu ona, zdolna i pilna uczennica, z tyłu on ― mroczny, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce. A może to nie żaden morderca, tylko po prostu zraniony, nierozumiany przez otoczenie młody człowiek? Blanca będzie miała okazję się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją z DeRose'em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła. Lights up to przepiękna książka o miłości, poznawaniu siebie i niezrozumieniu innego człowieka. Pokochałam tę książkę od samego początku. Blanca jest nastolatką, która w oczach rodziców jest idealna. Opis, który złamał mnie najbardziej, to ten w którym Blanca opowiadała o swojej babci i tym jak zaczęła się jej bezsenność. Polubiłam jej postać, jednak dużo bardziej zauroczyła mnie postać Leonca, zagubionego i niezrozumianego nastolatka, który pokochał Blance jak nikt inny. Ich relacja tak ślicznie się budowała. Rozmawiali ze sobą i spędzali razem czas. Projekt szkolny bardzo ich do siebie zbliżył i to wszystko jest tak piękne. Osoba, która zabiła Enzo była wielkim zaskoczeniem. Miałam kogo innego za podejrzanego, ale powód zabójstwa zrozumiałam. Zakończenie było przeurocze i lepsze być nie mogło. Podsumowując uważam, że to kolejna książka którą każdy powinien przeczytać, ponieważ jest cudowna i porusza ważne tematy. Mam nadzieje, że jak przeczytacie to wam się spodoba!!
-
Recenzja: fragilereading Jadczuk WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nie spodziewałam się, że "lights up" wywoła we mnie AŻ TYLE emocji. Natalia wykonała genialną robotę pisząc tą książkę i chciałam jej za to podziękować, ponieważ ta książka stała się dla mnie w pewnym sensie bezpieczną przystanią. "Lights up" jest napisane narratorem pierwszoosobowym w czasie przeszłym. Absolutnie przecudowna historia, którą napisała Natalia przemówiła do mojego serca tak bardzo, że nie wiem czy kiedyś przeczytam cudowniejszą książkę o podobnej tematyce. Język, w którym "lights up" jest napisane jest prosty, a sama książka ukazuje tak cudowne wartości, że ja nie raz podczas czytania płakałam. Historia głównych bohaterów rozczuliła mnie w każdym możliwym stopniu, przysięgam. Od początku czułam sympatię do Leonce'a i Blanci, co nie zdarza się u mnie często, ponieważ rzadko kiedy czuję sympatię do obu bohaterów od samego początku. Tutaj akurat i DeRose (Leonce) i Lavigne (Blanca) porwali moje serce od początku. Są tak świetnie wykreowanymi postaciami, że aż mi się łza w oku kręci, kiedy o nich myślę. Akcja książki, sam pomysł na nią, przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Jak możecie wiedzieć, miałam okazję czytać pierwszą książkę Natalii, "perfectly wrong", jeszcze na wattpadzie, jak i już na papierze, niestety "lights up" nie miałam okazji czytać na wattpadzie i przeczytałam ją dopiero na papierze. Zaczynając tą książkę sądziłam, że fabuła będzie się opierać na czymś podobnym jak „perfectly wrong”, jednak tutaj tematyka jest zupełnie inna. Według mnie "lights up" jest lepsze, ma bardziej rozwiniętą fabułę, która swoją drogą mnie totalnie powaliła i zachwyciła, relacja pomiędzy bohaterami ma według mnie więcej uroku, a sama końcówka jest tak cudowna, że lepszej sobie wymarzyć nie mogłam. Do tego dochodzi kilka tak przecudownych plot twistów, że nie mogłam się po nich pozbierać. „Lights up" w jakiś sposób zmieniło mój pogląd na świat. Zmieniło to jak patrzę na ludzi i to jak się w stosunku do nich zachowuję. Można powiedzieć, że stała się dla mnie bezpiecznym miejscem, do którego będę wracać wiele razy, kiedy nie będę mogła odnaleźć siebie, lub kiedy będę zagubiona. Jestem pewna, że ta książka zostanie ze mną na bardzo bardzo długo i nie będzie potrafiła mnie opuścić. Mam nadzieję, że dla tych, którzy postanowią ją przeczytać "lights up" również stanie się czymś na wzór bezpiecznej przystani. Miejscem takim jak była latarnia morska w Portsall dla Bianci, ale głównie dla Leonca.
-
Recenzja: prettylittlebookcase Potoczna OliwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Nie sądziłam, że chłopak, który w Portsall uchodził za mordercę, będzie miał na tyle przyjemny uśmiech, że bez trudu go odwzajemnię.” Książka autorstwa Natalii Fromuth moją sympatię zdobyła już, kiedy pierwsze jej rozdziały czytałam na Wattpadzie, a następnie, kiedy zobaczyłam tą cudownie wydaną książkę, której wnętrze całkowicie wciągnęło mnie na kilka świetnie spędzonych godzin! Patrząc na książkę z perspektywy debiutu autorki od razu widać jak jej styl pisania rozwinął się od poprzedniej premiery i że tym razem, chociaż jest to powieść młodzieżowa, dostajemy ją napisaną w dużo dojrzalszy sposób, który wciąż bardzo przyjemny w czytaniu, tym razem jest jeszcze bardziej dopracowany. W „Lights Up” uwielbiam to, że chociaż całość nie jest długa to jednak każdy wątek został rozwinięty w książce na tyle, żeby zadowolić zarówno fanów zagadek kryminalnych, miłośników literatury młodzieżowej jak i wielbicieli wątków romantycznych. Przyznam, że od dziecka jestem fanką zagadek kryminalnych i bardzo podobało mi się, że poza poruszanymi problemami związanymi z dorastaniem, podejmowaniem życiowych wyborów i poznawaniem samego siebie pojawiło się tutaj także urozmaicenie treści w jej postaci. Co prawda miałam kilka podejrzeń zakończenia całego śledztwa jednak takiego rozwiązania, jakie ostatecznie zaserwowała nam Natalka zdecydowanie się nie spodziewałam! Sam wątek romantyczny choć bardzo subtelny i delikatny, to ma w sobie tutaj coś takiego, że szczególnie porusza serce i jeśli pozwolę sobie nawiązać do książki to właśnie on w pewien sposób „rozświetla” jej treść. Myślę, że naprawdę warto sięgnąć po książkę i samemu przekonać się o tym, że poza wciągającą fabułą ma do zaoferowania także sporo cudownych wartości. Momentami potrafi doprowadzić czytelnika do wzruszenia, jednak z drugiej strony można odnaleźć w niej sporo komfortu, ciepła i zrozumienia, co osobiście uważam za bardzo ważny element książkowych historii.
-
Recenzja: zakochana_w_powiesciach Miecznikowska KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Powiedzieć, że zakochałam się w tej historii to za mało. Ja dosłownie pokochałam słowa napisane na kartce. Widziałam dużo znakomitych opinii o tej książce, wszystkie okazały się trafne. Praktycznie zarwałam całą noc dla historii Blanki i Leonce. Nie potrafiłam przestać czytać, tak bardzo pochłonęła mnie fabuła. Moje serducho skradł bohater. Nie jest idealny, ale stara się być lepszy. Każdy na starcie go skreśla, za to Blancka jest dziewczyną, która widzi dla niego światełko w tunelu. Oboje mierzą się ze swoimi problemami. Oboje starają się walczyć i nie poddawać. Książka zawiera plot twist, którego zupełnie się nie spodziewałam 😳 Czyta się ją szybko i lekko, ma przepiękne opisy, które czyta się niesamowicie przyjemnie, a nie nużąco. Miasteczko Portsall żyje tragedią, która ostatnio się przytrafiła. Osiemnastoletni Enzo, poukładamy przewodniczący szkoły, postanowił odebrać sobie życie i rzucić się z klifów. Mało osób sądzi, że mogło to być faktycznie samobójstwo i większość stawia na brutalne morderstwo. Kiedy szeryf zabiera się za rozwiązanie sprawy, głównym podejrzanym staje się Leonce, który jest chuliganem i chłopakiem, którego każdy powinien się obawiać. Ma nieciekawą przeszłość, uznawany jest za margines społeczny i najgorsze zło. Blanca zaś to córka szeryfa, która siedzi w klasie tuż przed podejrzanym. Dobrze się uczy, ma wspaniałego brata i nie śpi. Dokładnie, nie śpi. Zmaga się z bezsennością, która sprawia, że jeśli prześpi 4 godziny, to jest to cud. Konsekwencjami jej choroby są krwotoki z nosa, wypadanie włosów i ciągłe zmęczenie. Pewnego razu nauczyciel dobiera tę dwójkę w parę, aby przygotowali razem projekt. Ani Blanca, ani Leonce nie są zadowoleni, ale stawka jest za duża, aby dziewczyna mogła tak po prostu zrezygnować. Stypendium i wyjazd do Paryża, w którym mogłaby rozpocząć leczenie, po którym mogłaby zaznać spokojnie przespanej nocy. Za to Leonce mało się przejmuje projektem, więc Blanca proponuje układ. On zgodzi się na udział w projekcie, a ona udowodni wszystkim, że to nie on jest winny śmierci Enza. Ryzykowne? Prawdopodobnie, ale Blanca zrobi wszystko, aby zdobyć stypendium. Jak się okazuje, ta dwójka potrafi się dogadać, a Leo zauważa rzeczy o Blace, których nikt nigdy nie dostrzegał. Bohaterowie znajdują w sobie oparcie, starają się rozwiązać zagadkę śmierci kolegi i doprowadzić projekt do końca tak, aby Blanca mogła zaznać spokoju. Niestety nie wszystko może iść zgodnie z planem... Mówi się, że najciemniej pod latarnią. No właśnie, co się stanie, gdy prawda wyjdzie na jaw? Czy wszystko da się jeszcze jakoś naprawić? A może Blanca pokładała za duże nadzieje w chłopaku?
-
Recenzja: @studygram_patuu Gruszczyńska PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czasami potrzebujemy w życiu małego światełka w ciemnym tunelu, który rozświetli naszą drogę lub naprowadzi nas na dobrą ścieżkę: tym właśnie jest według mnie Lights Up: latarnią, która rozświetla statkom drogę do wybrzeża. Jest to kolejna historia od Natalii, która mnie pochłonęła podczas czytania. Styl pisania jest lekki, przyjemny i dzięki temu książkę bardzo dobrze i szybko się czyta. Uroniłam kilka łez, ale mimo tego dobrze się bawiłam czytając o Lavigne i DeRose’ie. ❝Podobno nawet udawany uśmiech daje odrobinę szczęścia. Po prawdzie jednak rani jeszcze bardziej, bo kiedy przychodzi do zdjęcia maski rzeczywistość uderza nas w twarz.❞ Portsall - spokojne miasteczko, pełne mieszkańców, którzy znają każdego. Jedna tragedia sprawiła, że nad miasteczkiem stanęły czarne chmury, które zmieniły to miejsce na zawsze. Śmierć wzorowego ucznia dotknęła wszystkich, niektórych obciążając niesłusznymi podejrzeniami. Miasteczko, z którego Lavigne i DeRose pragną uciec, chociaż los ciągle rzuca im kłody pod nogi i próbuje od tego odciągnąć. Ona, pragnąca jedynie przespać wreszcie całą noc i on, chcący pozbyć się niesłusznych oskarżeń. ❝Odnajdywanie siebie było trudniejsze niż szukanie drogocennego skarbu. Do tego nie mieliśmy mapy. Musieliśmy samodzielnie wybierać ścieżki, znosić każde potknięcie i przede wszystkim decydować o tym, co się znajdzie na końcu drogi.❞ Dwoje ludzi, których połączyła latarnia i sam los pragnął złączyć, aby dowiedzieć się, jaka była prawda. Oboje różnili się od siebie: byli jak dzień i noc, ogień i woda, jednak podążali nieświadomie tą samą ścieżką. Wykazywali się niezwykłą kreatywnością oraz zaangażowaniem. ❝To ona mnie odnalazła, dlatego ja nigdy nie pozwolę jej się zgubić.❞ Książka posiada wspaniały przekaz: warto walczyć o swoje marzenia, dążyć do ich spełniania i pokonania własnych słabości. W samej historii się zakochałam i z przyjemnością śledziłam dalsze poczynania bohaterów.
-
Recenzja: Instagram Budrzeńska AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Do przeczytania jej zachęcił mnie opis. Już po nim wiedziałam że bedzie ona dobra. Nie myliłam się. Fabuła rozkręca się już od pierwszych stron, gdzie poznajemy dwójkę naszych głównych bohaterów. Blance i DeRose'a. Łączy ich szkolny projekt. Jednak to nie wszystko bo niedawno w tajemniczych okolicznościach zmarł uczeń ich szkoły. Wszyscy myślą, że za śmiercią stoi DeRose. Ale czy aby napewno? Od samego początku książka bardzo mnie wciągnęła, bo chciałam wiedzieć kto stoi za sprawą morderstwa. To czego się dowiedziałam po prostu mnie zamurowało. Szczerze spodziewałam się wszystkiego, ale nie tego. Tu idealnie pasuje stwierdzenie, że Portsall to miasteczko, gdzie każdy nosi maski. Bardzo zaciekawił mnie też problem głównej bohaterki. Chorowała ona na bezsenność. Cieszę się, że został on poruszony, bo w dzisiejszych czasach wiele osób dotyka ten sam problem. Kolejną rzeczą na plus były krótkie rozdziały i styl pisania, który był naprawdę przyjemny. Nie było też zbędnych opisów, więc książkę czytało się naprawdę szybko. A zakończenie było cudowne. Gdy skończyłam je czytać miałam takie ooooooo jakie to było cudowne. Lights Up jest moim wielkim zaskoczeniem i książką, którą będę polecać każdemu.
-
Recenzja: larissa.czyta Wójtowicz AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Są takie książki, które pochłaniają nas do reszty, sprawiają, że tracimy poczucie czasu i nie możemy przestać o nich myśleć. Bez wątpienia jedną z nich jest "Lights Up" autorstwa Natalii Fromuth, którą znacie również jako imbirdvv. To była miłość od pierwszego wejrzenia, czy raczej od pierwszej przeczytanej strony. Historia ta wciągnęła mnie w wir zagadek niewyjaśnionej śmierci w Portsall już na samym początku. Nie chciałam przestać czytać nie znając prawdy o tym, co stało się z Enzo, zwyczajnie nie byłam w stanie odłożyć tej książki. Blanca i Leonce są bohaterami, którzy wciąż nie potrafią opuścić mojej głowy, a co jest jeszcze lepsze - ja wcale tego nie chcę. Pokochałam tę dwójkę całym swoim sercem i mają oni tam zarezerwowane specjalne miejsce. Są postaciami bardzo wyraźnymi, realnymi. Choć mam wrażenie, że "delikatność" to odpowiednie określenie na ich relację. Wydaje mi się ona krucha, dotkliwa, przepełniona bólem, cierpieniem i całą paletą pozostałych emocji. A przede wszystkim właśnie taka delikatna, jakby byli szklani. Niestety jednak szkło bardzo łatwo rozbić... Oprócz tego, że kocham "Lights Up" całym swoim sercem, musicie wiedzieć, że zostało ono przez Natalię złamane. Doszczętnie. Jestem zachwycona jej warsztatem, doborem słów i mądrością, która wypełnia strony tej książki. Sam wątek kryminalny uważam za świetnie poprowadzony. Cieszę się, że brałam pod uwagę takie zakończenie sprawy, ale szczerze? I tak zmiotło mnie z planszy. Podsumowując, jest to cudowna, piękna i wzruszająca pozycja. Sprawiła, że płakałam niezliczoną ilość razy, ale i tak darzę ją niezmierzoną miłością. Polecam z całego swojego złamanego serca.
-
Recenzja: TikTok - skrytawksiazkach25 Kubiak KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ona-córka szeryfa. On-chłopak zawsze o wszystko podejrzany. W małym miasteczku z klifu spadł młody chłopak, od tego czasu nikt o niczym innym nie rozmawia. Mieszkańcy podejrzewają tego jednego, sprawiającego zawsze problemy chłopaka. Czy naprawdę jest on aż tak niebezpieczny? Córka szeryfa, który zajmuje się całą sprawą, siedzi w szkole w ławce przed podejrzanym sprawcą. Już od czasów podstawówki on ją irytował, a ona jego. Jednak dziewczyna się różni, w przeciwieństwie do innych nie stara się oskarżać każdego, kto jej przyjdzie do głowy, nawet jego. Szkolny projekt zmusza tą dwójkę do współpracy, z tego rozwiązania szczególnie niezadowolony jest chłopak. Z czasem dziewczyna odkryje, że chłopak skrywa tajemnice, ale nie takie jak jej się wydawało. Wspólna współpraca połączy ich ze sobą, ale nic w życiu nie może być łatwe i proste. Zagadka kryminalna, pierwsze uczucie, odkrywanie siebie i swojej życiowej drogi. To wszystko znajdziecie w tej książce. Ja od siebie dodam, że jest ona niesamowita, i absolutnie warta przeczytania. Wciąga już od pierwszej strony i przysięgam uzależnia. Historia ta dotknęła mnie w szczególny sposób. Znalazłam w niej pewną cząstkę siebie, zapaliła ona małe światełko na mojej drodze. Spojrzałam na niektóre sprawy z zupełnie innej strony. Zawdzięczam tej książce to, że pokazała mi w którą ścieżkę powinnam skręcić. Cudowne emocje, złość, smutek, żal, szczęście, miłość to wszystko towarzyszyło mi podczas czytania. Wątek kryminalny jest w tej książce niezwykle ważny i moim zdaniem nie jest taki oczywisty. Ja osobiście byłam zaskoczona takim zwrotem akcji, ale nic więcej nie zdradzam. Musicie sami poznać tę historię i znaleźć w niej coś dla siebie. Życzę wam miłego czytania.
-
Recenzja: Instagram.com/karolinafig Karolina StachurskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Blanka to córka szeryfa. Jest piątkową uczennicą, ma poukładane życie, chętnie uczestniczy w życiu kościelnym. Leonce nie ma dobrej opinii zarówno w szkole jak i w całym miasteczku, zdaniem społeczeństwa jest zamkniętym w sobie chuliganem bez przyszłości. Całe miasteczko żyje tajemniczą śmiercią młodego chłopaka, która z jednej strony wydaje się samobójstwem, z drugiej jest na tyle zagadkowa, że uznaje się ją za morderstwo. Głównym oskarżonym staje się Leonce. Na dodatek Blanka i Leonce zostali przydzieleni razem do pracy przy szkolnym projekcie, chociaż jedyne co ich łączy to to, że siedzą obok siebie i chłopak całe życie jej dokuczał. Mimo wszystko Blanka wchodzi z Leonce w układ, bo bardzo zależy jej na stypendium, które mogłaby otrzymać jeśli trochę się postarają, w zamian za to dziewczyna obiecuje Leonce, że pomoże udowodnić, że to nie on jest mordercą. Lights up to książka młodzieżowa, opowiada historię dwojga nastolatków, których życie nie szczędziło. Sama nie jestem pewna czy bardziej szkoda mi dziewczyny czy chłopaka. Książka pochodzi z Wattpada i ewidentnie czuć w niej ten charakterystyczny klimat, choć akurat w tej książce zupełnie mi to nie przeszkadza. Opowieść wciągnęła mnie bez reszty i nie mogłam się od niej oderwać. Czyta się ją naprawdę szybko. Przez cały czas chciałam razem z bohaterami rozwiązać zagadkę tajemniczej śmierci chłopaka. Relacja między głównymi bohaterami okazała się naprawdę fantastyczna i w miarę czytania chciałam więcej i więcej. Książka pokazuje, że wszystko można zmienić, potrzeba tylko chęci i czasu, lecz nie warto tracić nadziei.
-
Recenzja: Bookoliwka Fik OliwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
𝗟𝗶𝗴𝗵𝘁𝘀 𝘂𝗽 Recenzja | opis od wydawcy| Gdy prawda wyjdzie na jaw Małe miasteczko Portsall żyje tajemniczą tragedią. Z klifu do morza rzucił się uczeń miejscowego liceum. Czy do jego śmierci przyczynił się szkolny kolega Leonce DeRose? Mieszkańcy podejrzewają właśnie DeRose'a ― przeciw nastolatkowi przemawia jego przeszłość, zachowanie, nawet sposób, w jaki się ubiera. Uważnie przygląda mu się także szeryf Lavigne. Blanca, córka szeryfa, siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce'em i czuje się z tym bardzo nieswojo. Z przodu ona, zdolna i pilna uczennica, z tyłu on ― mroczny, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce. A może to nie żaden morderca, tylko po prostu zraniony, nierozumiany przez otoczenie młody człowiek? Blanca będzie miała okazję się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją z DeRose'em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła. Czy dwoje nastolatków odważy się sobie zaufać? W miasteczku, w którym każdy nosi maskę i nikt nie mówi tego, co naprawdę myśli... | moja opinia | O BOZE JAKIE TO BYŁO DOBRE, ta historia wciągnęła mnie bardzo, przeczytałam ją w kilka godzin i każdemu radzę sięgnąć po tę książkę! Wykreowane postacie bardzo bardzo bardzo przypadły mi do gustu (chociaż jest to typowa książka typu zły chłopak i grzeczna dziewczyna). Nigdy wcześniej nie czytałam książki tej autorki i już wiem, że Perfectly wrong tak samo pokocham. Szczerze powiem, że ta jedna postać śmierdziała mi od samego początku już od tego momentu spodziewałam się tego co się tam wydarzyło pod koniec. Może pokochałam tę książkę bo jest tam latarnia? Nie wiem XDDD szkoda mi tel latarni nie powiem. Książka napisana jest prostym językiem, bardzo mocno szybko się czyta. Los skrzyżował drogę tej dwójki, a czy sobie zaufali? Przekonajcie się!! Czy to na prawdę było samobójstwo, czy to może wina Leonce’a? ZDRADZILABYM WAM CAŁA FABUŁĘ, TAK JESTEM ZAKOCHANA, NO ALE SAMI MUSICIE SIĘ PRZEKONAĆ.| Ocena | 5/5⭐
-
Recenzja: study.gabrysia Kubicka GabrysiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Lights up” jest moją pierwszą przeczytaną książką Natalii Fromuth i z pewnością mogę stwierdzić, że nie jest to ostatnia! Książka opowiada o małym miasteczku Portsall, w którym główni bohaterzy, Blanka i Leonce próbują rozwiązać przyczynę niewyjaśnionej śmierci jednego z uczniów z ich liceum. Czytając tę książkę bawiłam się cudownie! Przeżywałam każdy wątek razem z głównymi bohaterami oraz spiskowałam swoje teorie. Wątek romantyczny był dyskretny (?), rozwijał się powoli, co dystansowało całej akcji. Jest to książka, od której nie mogłam się oderwać, chcąc jak najszybciej poznać dalsze losy bohaterów oraz poznać rozwiązanie tej zagadki. Ogromnym plusem są krótkie rozdziały, dzięki którym szybko się ją czyta. Mam nadzieję, że pokochacie historię Blanki i Leonce’a tak ja 💗
-
Recenzja: czytam.do.herbaty Lisiecka JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka opowiada historię Blanki, która jest wręcz idealna. Piątkowa uczennica, stała uczestniczka mszy kościelnych, chętnie udzielą się przy wszelakich przedsięwzięciach charytatywnych, do tego jest typem idealnej córki. Całe jej życie burzy się w momencie, w którym w jej rodzinnym miasteczku dochodzi do samobójstwa, które jest mocno naciągane. Całe miasto żyje tylko tą tragedią, Blanka jest niewyobrażalnie zmęczona zarówno tym, co się aktualnie dookoła niej dzieje, jak i jej własnymi problemami, do tego przychodzi jej pracować przy projekcie szkolnym razem z tym wkurzających chłopakiem, który siedzi tuż za nią i przez całą ich wspólną edukację jedyne co robi to jej dokucza. Jakby tego było mało, chłopak jest głównym podejrzanym w sprawie o morderstwo. Lights up to książka, która wciąga czytelnika i nie chce puścić. Czytając tą powieść, przenosiłam się do Portsall i całkowicie zapomniałam o swoim własnym życiu. Niezwykle ciekawy wątek kryminalny, który pojawia się w książce w związku ze śmiercią Enza. Rozwiązanie sprawy totalnie mnie zaskoczyło, w życiu nie spodziewałabym się takiego obrotu spraw i dosłownie czytałam to z otwartymi ze zdziwienia ustami. Absolutnie uwielbiam głównych bohaterów, zarówno Blanka jak i Lavigne zrobili na mnie tak ogromnie dobre wrażenie, że sama się tego nie spodziewałam. Ciężko czytało mi się ich losy, ale tylko i wyłącznie dlatego, że tak bardzo było mi ich żal na każdym kroku los rzucał im ogromne kłody pod nogi i naprawdę jestem pod taaaak dużym wrażeniem, że udawało im się za każdym razem jakoś z tego wyjść. Cała relacja między głównymi bohaterami była fantastyczna, mimo, że czasami DeRose doprowadzał manie do szału, to po przeczytaniu kilku ostatnich rozdziałów, które napisane są z jego perspektywy, zrozumiałam absolutnie wszystko i sama nie wiedziałam czy bardziej jest mi szkoda go czy Blanki. Obydwoje zostali ogromnie skrzywdzeni przez życie i niezwykle cieszy mnie to, że udało im się odnaleźć na wspólnej drodze, bo ten duet to duet idealny. Książka pokazuje nam, że aby się zmienić na lepsze, zawsze jest czas. Wystarczy tylko chcieć i dążyć do tego z całych sił. Lavigne jest tego IDELANYM przykładem, z zapratym tchem śledziłam jego postępy w zmianie na lepsze i muszę szczerze przyznać, że byłam wzruszona tym jak mu poszło. Zakończenie to miód na moje serce, nie wyobrażam sobie, żeby to mogło skończyć się w inny lepszy sposób. Jestem absolutnie oczarowana tą książką i wiem, że jeszcze przez długi czas jej urok ze mnie nie zejdzie.
-
Recenzja: asia_czytaaa Filipkowska JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
- Dzisiaj też nie zamierzasz spać? - Nigdy nie śpię, DeRose. 💜Lights Up to krótka historia o dwójce ludzi, którzy pragną uciec wreszcie z niewielkiego Portsall. Blanca Lavinge od lat cierpi na bezsenność i życie właśnie daje jej szansę, aby dzięki stypendium mogła wyjechać do Paryża i przejść odpowiednie leczenie. Leonce DeRose jest natomiast typem buntownika, dla którego nic nie ma już znaczenia. W małym miasteczku plotki szybko się rozprzestrzeniają, dlatego jego "reputacja” jest tu powszechnie znana. Teraz również i na jego barkach spoczywa los Blanki. Oboje mają projekt, który ostatecznie zadecyduje, kto otrzyma stypendium. Czy DeRose odsunie na bok osobiste uprzedzenia i pomoże Lavinge spełnić jej marzenie? Czytałam ich historię jeszcze na wattpadzie i pamiętam, że już wtedy mi się podobała. Może nie była wcale jakaś najlepsza i nie śledziłam tekstu z zapartym tchem, ale miło spędziłam przy niej czas. Mimo wszystko miała w sobie to coś, co zawsze urzeka mnie w książkach Natalii, jakąś taką delikatność i wrażliwość ukrytą pomiędzy stronami. ✨Blanca i Levone odkrywali własną drogę do ufania innym. Musieli nauczyć się osądzania na podstawie dowodów i faktów, a nie reputacji, czy zasłyszanych w szkole plotek. Nie było to też wcale takie łatwe, kiedy każdy mówił nieustannie o śmierci Enzo. Nawet ja miałam już momentami dosyć czytania o tym jak nasza bohaterka ma dość słuchania o tym. Takie troszkę błędne koło się z tego robiło. Od razu polubiłam Blancę, chociaż momentami mnie denerwowała, to trzymałam mocno kciuki, aby wszystko poszło po jej myśli. DeRose natomiast nie trafił do topki książkowych bohaterów, ale lubiłam jego starania w byciu ,,lepszym sobą”. Nie zawsze szło to po jego myśli, ale nikt nie jest przecież idealny. ✨ Bardzo się cieszę z tego, że powstają takie młodzieżówki. Można zauważyć tu pewne powtarzające się też w innych książkach schematy i czasami czuć ten ,,styl wattpada”, ale relacja między bohaterami rozwija się tak naturalnie, że przymykam oko na niektóre szczegóły. Życzę powodzenia każdemu, kto ma odwagę walczyć o własne marzenia i próbuję brać przykład z Blanki, która mimo starań odnosiła wiele porażek, ale się nie poddawała. Czasami potrzeba po prostu pomocnej dłoni, dobrej rady, albo odpoczynku, który rozjaśni myśli i być może wskaże nam inną, wcale nie gorszą drogę. 🍃Oddałabym każdą gwiazdę z tego niezwykle bliskiego mi nieba, aby na zawsze pozostał szczęśliwy. Zasługiwał na to jak nikt inny🍃
-
Recenzja: www.instagram.com/lvnerouge Angelika PasieckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W małym miasteczku Portsall dochodzi do tragedii, gdzie ginie licealista. Przyczyny nieszczęśliwego wypadku nie są znane, jednak głównym podejrzanym staje się Leonce, rówieśnik ofiary, któremu mieszkańcy przypisują najgorsze cechy. Dochodzenie prowadzi lokalny szeryf i jednocześnie ojciec głównej bohaterki, Blanki, która chodzi do tej samej klasy, co wspomniany wcześniej nastolatek. Zbliża się ważny projekt, dzięki któremu dziewczyna ma szansę wygrać stypendium na dalszą naukę w Paryżu i leczenie bezsenności. Problem pojawia się wtedy, gdy Blanka musi współpracować z Leoncem, który początkowo nie jest skory do współpracy nad naprawą starej latarni. Niemniej jednak, bohaterka dostaje okazję, by poznać prawdziwe oblicze chłopaka, o którym tak naprawdę nikt nic nie wie. Czy razem uda im się rozpalić światło budowli? A co najważniejsze - kto przyczynił się do śmierci licealisty? Rany! Ten tytuł to petarda! 🔥 Sprawił, że przez dwa dni nie widziałam poza nim świata, a w dodatku do tej pory męczy mnie potężny kac książkowy. "Lights Up" to subtelny romans młodzieżowy z wątkiem kryminalnym, gdzie fabuła jest bardzo dojrzale i skrupulatnie przeprowadzona. Autorka fantastycznie prowadzi czytelnika przez historię, która wciąga już na samym początku lektury i grozi deficytem znaczników! Jestem pod ogromnym wrażeniem tej książki, a w szczególny szok wprawia poznanie tożsamości oprawcy, którego z początku nikt nie podejrzewa! Na sam koniec dodam jedynie, że powieść zalicza się do moich książkowych ulubieńców, a autorce gratuluję i trzymam mocno kciuki za przyszłe projekty, które będę uważnie śledzić! ❤
-
Recenzja: Booksdeer Woźnicka NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przyznam szczerze, że motywacja głównej bohaterki wydawała mi się nielogiczna. Wyruszyła na krucjatę sama, przeciwko całemu miastu początkowo zupełnie tego nie argumentując. Te uczucie pozostaje we mnie do teraz. Na szczęście to chyba jedyny zarzut jaki mam wobec Lights Up. Lekkie pióro Natalii Fromuth sprawia po prostu czytelniczą przyjemność. Strony mijają jedna za drugą, a ja nie chciałam by ta historia nie kończyła się tak prędko. Z pozoru prosta opowieść YA okazała się być niekonwencjonalna, niesztampowa i przede wszystkim zaskakująca. Ta młodzieżówka, to w niczym nie przypomina swoich gatunkowych kuzynów. Nie znajdziecie w niej banalności, płytkiej fabuły, która bywa jedynie przykrywką dla romansu. Tu jest wręcz odwrotnie. Romansu mamy niewiele, uczucie rozwija się stopniowo i niespiesznie. Nie jest mocno rozbudowane czy szczegółowo opisane, a już na pewno nie jest przesłodzone. Było to dla mnie sporym, aczkolwiek pozytywnym zaskoczeniem. Przechodząc do najważniejszego - kryminalnej zagadki. Odnotowałam kolejne, znów pozytywne zaskoczenie. Zupełnie nie spodziewałam się takiego rozwiązania. Szalenie mnie to usatysfakcjonowało. Wszystko, w tej układance, doskonale się zazębiło. Jak wspomniałam nie jest to typowa opowieść YA. To raczej zaskakująca i bardzo dobrze napisana słodko-gorzka opowieść o marzeniach, stracie i rozczarowaniach.
-
Recenzja: studyjulkaaa Szatkowska JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hej hej! Mieliście kiedyś okazje czytać jakąś książkę od @ , może nawet czytaliście już lights up? . Wraz z książka przenosimy się do małego miasteczka Portsall we Francji. Do miasta w którym, każdy każdego zna i którym pod koniec wakacji wstrząsa tragedia - ginie nastoletnii Enzo. Podejrzenia padają na szkolnego chuligana Leonce’a, z którym Blanca- córka szeryfa ma być w parze przy szkolnym projekcie. Na początku para raczej za sobą nie przepada, ale z czasem gdy spędzają coraz więcej czasu ze sobą, stają się dla siebie kimś bardzo bliskim. . Lights up było pierwszą książka od Natalii, którą miałam okazje czytać. Nie wiedziałam czy styl pisania autorki oraz sama treść mi się spodoba, ale ja się w tej historii poprostu zakochałam😍. Napisana w bardzo przyjemny i lekki sposób, krótkie rozdziały, przez co szybciej się ją czyta. Bohaterowie świetnie wykreowani, co też jest dużym plusem! Osobiście najbardziej urzekła mnie postać Blanki, czytając tą książkę, dowiadując się z jakimi problemami zmaga się dziewczyna, poprostu widziałam w niej siebie 2/3 lata temu, ale i poniekąd dzisiaj. Ja zostałam historią kompletnie oczarowana! Wylałam na niej trochę łez, ale wiem, że była tego warta. Nie miałam pojęcia, że przeczytam kiedyś taką powieść z którą, aż tak będę się utożsamiać. . Obecnie książka, jest moim top 1 i myśle, że będzie na tym miejscu przez długi czas, ja się zakochałam i myśle, że wy gdy ją przeczytacie też się w niej zakochacie! Więc nie ma co się zastanawiać, tylko kupować i poznawać cudowną historie Blanki i Leonce’a! Polecam wam ją z całego serca🫶🏻 Moja ocena 5/5⭐
-
Recenzja: booksmakeheaven Gorlo MariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jest to młodzieżówka z wątkiem kryminalnym. W małym miasteczku,Portsall , niespodziewanie umiera jeden z uczniów tamtejszego liceum. Blanca jest córka szeryfa, który zajmuje się nierozwiązaną zagdką śmierci nastolatka, a Leonce jest podejrzany o jego zabójstwo i jest „buntownikiem” Dwójkę nastolatków łączy projekt szkolny i umowa. Leonce pomoże dostać się Blance do Paryża, a dziewczyna w zamian udowodni jego niewinność. Mimo iż głównym łącznikiem ich relacji jest szkolny projekt, to dzięki temu zaczyna nawiązywać się między nimi głębsza relacja. Jak ona się rozwinie? Czy może wyjść coś dobrego pomiędzy dwiema osobami, które się nie znoszą? Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i szybko. W pewnym momencie tak bardzo się wczułam, że sama snułam domysły, kto zamordował. I nie sądziłam, że będzie tam taki plot twist, a jednak. Blanca marzy o tym, aby jej życie wróciło na dawne tory, przed tym jak doszło do tragedii. Wyjazd do Paryża może ją uratować. A Leonce? On nienawidzi tego miasteczka, ale też ciężko mu wyobrazić sobie życie poza nim. Jak potoczą się losy bohaterów?
-
Recenzja: sunmoonbooks_aaleex Olszanowska AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Małym miasteczkiem Portsall wstrząsa wieść o tajemniczej śmierci ucznia miejscowego liceum. Mieszkańcy zaczynają doszukiwać się osoby odpowiedzialnej za to, co się stało. Najbardziej podejrzany wydaje się Leonce DeRose - nastoletni chuligan, palący papierosy i zachowujący się jakby nic nie miało tak naprawdę znaczenia. Córka szeryfa, Blanca, również próbuje swoich sił w rozwikłaniu tej sprawy. Dziewczyna nie ma pojęcia, że robienie szkolnego projektu wraz z Leonce'em to początek prawdziwych zmian w jej życiu. 💗 Książka moim zdaniem jest super. Nie jest to młodzieżówka wysokich lotów, ale na wakacyjne leniwe popołudnie sprawdzi się idealnie! Do sposobu pisania Natalii Fromuth coraz bardziej się przekonuję. "Lights up" jest historią o dwójce zagubionych ludzi, którym wzajemna relacja pomogła w odnalezieniu i rozłożyła im skrzydła. Bardzo polubiłam Blancę i Leonce'a oraz to, jak zmieniali się pod swoim wpływem. Oni na początku książki, a oni na końcu książki to zupełnie inni ludzie. Zazwyczaj uwielbiam, jak akcja szybko się dzieje, ale w "Lights up" cieszę się, że tak nie było. 💗 Wydaje mi się, że ta książka została bardzo solidnie przemyślana. Wszystko nabierało sensu wraz z kolejnymi rozdziałami. Dużym plusem był oczywiście genialny plot twist, którego totalnie się nie spodziewałam i czytając miałam takie "😳😳😳". Motyw wyrwania się z toksycznego środowiska, nastoletni romans z zagadką kryminalną w tle, główna bohaterka wymykająca się nocą przez swoją bezsenność... "- Wtedy też nie zamierzasz spać? - Nigdy nie śpię, DeRose".
-
Recenzja: madsbookie Dzięga MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sięgnęłam po tę książkę nie mając żadnych oczekiwań i jestem zdecydowanie pozytywnie zaskoczona. Gdy w Portsall dochodzi do morderstwa Enza, cała społeczność chce jak najszybciej zakończyć tę sprawę. Dlatego szeryf postanawia wybrać najszybsze rozwiązanie i obarczyć winą Leonca DeRose, chłopaka znanego ze swojej złej reputacji i przewinień z przeszłości. Jednak córka szeryfa Blanca Lavigne postanawia obrać śmierć Enza za temat swojego projektu i dowieść że DeRose jest niewinny. Historia Blanci i Leonca skradła moje serce. Na pierwszy rzut oka nie łączy ich nic oprócz szkolnego projektu, ale gdy zaczynają spędzać razem czas zaczyna rodzić się między nimi uczucie. Czytając tą książkę przeżywałam wszystko razem z bohaterami i bardzo podoba mi się jak zostali wykreowani. Sposób w jaki autorka opisuje wewnętrzne przeżycia Blanci wzbudził we mnie wiele emocji i pozwolił mi bardzo szybko polubić jej postać. Fabuła była też bardzo ciekawa, wątek śledztwa, mimo że w pewnym momencie zszedł na drugi plan miał sęs i zaskoczył mnie w pewnym momencie. Sam styl pisania pozwala płynąć przez fabułę, dzięki czemu bardzo szybko się ją czyta, ogromnym plusem są też krótkie rozdziały i szybko postępująca fabuła. Końcówka bardzo mnie wzruszyła i uważam, że nie dało się tego zrobić lepiej.
-
Recenzja: j.michalskax (TikTok) Michalska JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta historia urzekła mnie od pierwszych stron! Jest napisana naprawdę przyjemnym językiem, co sprawia, że przez tę książkę się płynie i bez problemu można przeczytać ją na raz. Bohaterowie mnie sobą oczarowali. Chociaż pochodzą z kompletnie różnych środowisk, zmagają się z odmiennymi problemami, mają zupełnie inne priorytety, zawiązuje się pomiędzy nimi nic porozumienia. Przez prawie 300 stron śledzimy to, jak początkowa niechęć do siebie nawzajem przeradza się w coś innego. Nie zapominajmy również o zagadkowej śmierci młodego człowieka, która jest fundamentem całej fabuły. Ten wątek został świetnie pociągnięty, śledztwo trwa tutaj cały czas, podejmowane są różne tropy i po prostu świetnie się to czyta. Zwroty akcji w tej książce są bardzo ciekawe i przede wszystkim niespodziewane. Jeżeli będzie się wam wydawać, że rozpracowaliście zakończenie, autorka szybko wyprowadzi was z tego błędnego przekonania ;)) Bardzo polecam, zdecydowanie lepsza od pierwszej książki Natalii.
-
Recenzja: daga_czyta Szewczyk DagmaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Lights Up” - Natalia Fromuth 5/5 ⭐ Małe miasteczko Portsall żyje tajemniczą tragedią - śmiercią jednego z uczniów. A Blanca jako córka szeryfa nie jest anonimowa. Gdy nauczyciel przydziela jej do plany chłopaka, który jest głównym podejrzanym ona postanawia udowodnić jego niewinność. Czy dwoje nastolatków odważy się sobie zaufać? W miasteczku, w którym każdy nosi maskę i nikt nie mówi tego, co naprawdę myśli… Książka urocza, smutna i zabawna. Czego więcej oczekiwać? Najbardziej w tej książce urzekła mnie postać Leonce’a czyli głównego bohatera. Z początku poznajemy go jako tego „złego chłopca”, za którego każdy go uważa włącznie z nim. A prawda jest zupełnie inna i Blanca to widzi. Ich relacja jest cudowna, pomimo przeciwności losu, wielu potknięć starają się odnaleźć we wszystkim co się dzieje. Wspierają się na każdym kroku i są dla siebie wsparciem. Książka nie jest gruba ma zaledwie 294 strony. Mimo wszystko cała historia jest idealnie wyważona przez co nie odczuwa się niedosytu. Każdy wątek jest świetnie rozwinięty i ma swoje zakończenie co czasami bywa trudne by złączyć wszystko w logiczną całość. Jest ro druga książka tej autorki i śmiało mogę powiedzieć, że zrobiła duży postęp.
-
Recenzja: Reading_team Szurek KorneliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Całe miasteczko Portsall przeżywa okrutną i tajemniczą tragedię.Większość mieszkańców oraz sam szeryf podejrzewają ze do samobójstwa Enza przyczynił się Leonce DeRose.Blanca czyli córka szeryfa Lavigne aby dojść do celu wchodzi w pewien układ z podejrzanym o zabójstwo chłopakiem. Może DeRose nie jest niczemu winny? Co jeśli Leonce okaże się tylko zranionym chłopcem ? Lights up czyli kolejna bestsellerowa książka Natalii Fromuth jest po prostu cudowna. Dzięki tajemniczym i zagadkowym motywom nie da się od niej oderwać!Autorka świetnie przedstawia obraz typowego miasteczka w którym każdy nosi maskę oraz problemy nastolatków z którymi walczą .Uważam że tą książkę powinien przeczytać każdy, nie tylko młodzież, ponieważ jest bardzo wartościowa! Moja ocena 5/5⭐
-
Recenzja: Skryta Książka Drąg AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W małym miasteczku Portsall mieszkańcy żyją tragedią. Ze stromego klifu spadł uczeń miejscowego liceum. Wszyscy podejrzewają, że do jego śmierci przyczynił się szkolny kolega Leonce DeRose’a. Nasza główna bohaterka Blanca niebawem przekona się jaka jest prawda, ponieważ życie dosyć szybko połączy ją z tym chłopakiem. Na samym początku muszę wspomnieć, że niezwykle przyjemnie czytało mi się tę książkę. Styl pisania autorki jest lekki i przyjemny w odbiorze, rozdziały krótkie i wciągające, a bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Czego chcieć więcej od dobrej młodzieżówki? Relacja dwójki naszych głównych bohaterów rozwija się powoli, co niezwykle przypadło mi do gustu. Na naszych oczach tworzy się piękna i autentyczna relacja, która na sam koniec podbije nasze serca. To nie tylko historia o miłości i rodzinie, ale również o walce z samym sobą, o poznawaniu samego siebie. To powieść o naszych ludzkich słabościach i o trudnościach, które pojawiają się na naszej drodze w momencie walki o marzenia. Bardzo polubiłam się z tą historią i szczerze Wam ją polecam. „Perfectly wrong” było świetne, „Lights up” również mnie nie zawiodło. Nie mogę się już doczekać kolejnych książek od Natalki. Jestem pewna, że również podbiją moje serducho.
-
Recenzja: middleofthebook Stefanik WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka, w której zakochałam się na wattpadzie i pokochałam w wersji papierowej. “Lights Up” Natalii Fromuth była jedną z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie tytułów tego roku. Zachwycałam się nią już wtedy, gdy odkryłam ją na platformie wattpad i będę zachwycać się nią za każdym razem, gdy sięgnę po nią na półkę. Historia niesamowicie wciągająca i trzymająca w napięciu sprawia, że pochłonięcie jej w jeden wieczór nie stanowi żadnego problemu. Bardzo przywiązałam się też do cudownie wykreowanych bohaterów. Blanca - córka szeryfa, której nie można nic zarzucić oraz Leonce wiecznie żujący gumę, ubrany w dżinsową kurtkę i… podejrzany o morderstwo. Czy słusznie? Tego dowiecie się czytając “Lights Up”!
-
Recenzja: readsbooky Olszewska PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka jest lekką młodzieżówką, która idealnie się nadaje do przeczytania na raz. Wątek morderstwa czy rywalizacji między uczniami liceum, sprawił że nie dało się jej odłożyć. Autorka również poruszyła temat bezsenności, co mam wrażenie nie często jest poruszanym tematem z książkach młodzieżowych, a szkoda. Tutaj bardzo dobrze zostały przedstawione skutki i efekty problemu z jakim spotkała się Blanca. Relacja między głównymi bohaterami była bardzo dyskretna i powolna, ale stanowiła świetne dopełnienie całej historii. Dobrze się bawiłam przy tej książce, i nie spodziewałam się tego jak rozwiąże się ta zagadka. Uważam, że książka jest bardzo przyjemna i mogę z czystym sercem ją polecić. 4/5⭐
-
Recenzja: Vegas Books Mikuła HannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wygadałam się na tiktoku i teraz ciężko mi napisać coś, co nie będzie kopią tego, co już zostało powiedziane. Myślę, że na Instagramie skupię się na tym, jakie emocje pozostawiła po sobie ta książka. Czuję trochę złości na to, że przypadki ignorancji drugiego człowieka zdążają się nie tylko w książkach, ale w codziennym życiu. Wielu młodym osobom nie chce się dać drugiej szansy, gdy próbuje się stać lepszym. Idealnym przykładem jest nasz Rose. Odtrącony przez wszystkich, zagubiony chłopak w końcu znajduje sobie jakiś cel w życiu. W tym przypadku jest to pomoc Blance dostać punkty do stypendium, aby mogła wyjechać do Paryża. Chłopak naprawdę zaczął się starać, wkręcił się tę sytuację równie mocno co rodzice Blanci, a jest traktowany jako przeszkoda. Burmistrz nie traktuje go poważnie, jego byli przyjaciele uważają, że wykorzystuje dziewczynę i nie zależy mu na wygranej. Jak tutaj się nie poddać w pewnym momencie? Tak samo nasza główna bohaterka. Każdy oczekuje od niej perfekcjonizmu. Córka szeryfa, pilna uczennica, grzeczna, ułożona oraz wierząca starsza siostra. Idealny przekład dla każdego. Blanca jednak nie jest z gliny, aby każdy mógł ją ulepić na własne życzenie. Ma swój rozum, wie, co jest dobre, co złe i zauważa, że nie jest dla niej dobry kokon, w którym żyje. Potrzebuje wolności, powiewu świeżego powietrza i po to też sięga. Książka opowiada o wielu problemach, z pozoru błahych. Nie jest to pozycja, jeżeli oczekujesz szczęśliwego i gorącego romansu, ale wydaje mi się, że idealnie się nada jako książka do rozmyśleń. Pierwsza część recenzji znajduje się na tiktoku. Książka dostaje 5/5.
-
Recenzja: ninareadbooks Nachel NinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jest to druga książka jaką przeczytałam od tej autorki i muszę przyznać, że ponownie zostałam pozytywnie zaskoczona. Zauważyłam progres w stylu pisania i kreowaniu świata przez autorkę w porównaniu do „Perfectly Wrong”, lecz ten tytuł został jeszcze bardziej doszlifowany. Historia poruszała wiele istotnych problemów z jakimi zmagają się osoby w wieku dorastania i nie tylko. Spotykamy się z tematem bezsenności, z którym szczerze nie spotkałam się w innych książkach. Sam klimat książki był porywający i z niecierpliwoscią czekałam na finał tej historii. Warto wspomnieć tutaj o epilogu, który skradł moje serce i jest niezmiernie urzekający. Zdecydowanie nie spodziewałam się tego, jak rozwiąże się tragedia z jaką to miasteczko się spotkało, wiec byłam pozytywnie zaskoczona. Będzie to idealna pozycja dla czytelników lubiących ciekawy wątek kryminalny w połączeniu z intrygującym wątkiem romantycznym.
-
Recenzja: millionfacesofbooks Krygier ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ułożenie w słowa tego, co czuję po przeczytaniu tej książki, przychodzi mi z trudem. Od czasu przeczytania ostatniej strony gromadzę w sobie wiele emocji. Do teraz siedzę i jestem pod wrażeniem tego wszystkiego. Świat, który stworzyła Natalia, wydaję mi się taki strasznie realny. Dzięki niej potrafię sobie wyobrazić, że gdzieś tam daleko w tym świecie istnieją takie osoby jak Blanca i Leonce. Są tam i zmagają się z tymi wszystkimi problemami, że są dokładnie tacy, jakich opisała ich Natalia. Bo pomimo pięknej historii, autorka pokazała też rzeczy, o których nie należy zapominać. Nie przedstawiła ich świata jako kolorowego i słodkiego. Odkryła przed nami wszystkie karty. Te mocne i słabe. Nie mydliła nam oczu kolorową bajeczką. Jestem jej za to wdzięczna, bo na pewno niejednej osobie uświadomiło/ uświadomi to, że tak naprawdę to nic nie wiemy o osobach, które znamy. Są nam bliscy, ale jednocześnie tak strasznie odlegli. Niecierpliwie czekałam na momenty spotkań głównych bohaterów. Ich zachowania mnie ciekawiły i zachęcały do dalszego czytania. Ich relacja była genialnie opisana. To jak nie potrzebowali słów, bo wystarczyła tylko obecność tej drugiej osoby. Rozumieli się jak nikt inny. W ciągu kilku dni stali się dla siebie ważniejsi od całej reszty. Wątki tajemnic i zagadek, które nie tylko sprawiały, że chciało się ciągle czytać, ale również pozwoliły czytelnikowi spróbować rozwikłać tę zagadkę. Skupiałam się nie tylko na czytaniu, ale również na tym, żeby zrozumieć między wierszami, kto jest osobą, której szukamy. I tym autorka namąciła mi w głowie. Ciągle były jakieś zmyłki. Poszlaki wskazujące inne osoby, żeby na końcu zaskoczyć nas jeszcze bardziej. Poza tym uwielbiam styl pisania Natalii. Jest lekki i przyjemny, a w dodatku strasznie szybko się go czyta. Od książki było mi strasznie trudno się oderwać. Na koniec chciałabym jeszcze bardziej skupić się na bohaterach, którzy odgrywają kluczową rolę. Oboje skryci w sobie z mnóstwem tajemnic. Zranieni do bólu. Odnaleźli w sobie nawzajem bezpieczną przystań. I cudownie czytało się to, jak odnajdywali się w sobie. A ich relacja rozkwitała niczym najpiękniejszy kwiat.
-
Recenzja: naczteryksiazki Czerwińska JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Małe i spokojne miasteczko Portsall dla młodych mieszkańców nie oferuje nic interesującego. Większość za wszelką cenę stara się z niego wyrwać, nie zważając na ewentualne konsekwencje. Pewnego sierpniowego dnia całą społecznością wstrząsa tajemnicza tragedia. Uczeń liceum rzucił się z klifu wprost do morza. Mieszkańcy oraz lokalna policja zaczyna nabierać pewnych podejrzeń. Czy aby na pewno było to samobójstwo? Blanca Lavigne jest córką szeryfa oraz jedną z najlepszych uczennic. Chociaż wydawać by się mogło, że jej życie jest dość idealne, prawda niestety jest zupełnie inna. Od kiedy tylko pamięta, zmaga się z potworną bezsennością, która powoli wyniszcza ją od środka. Aby tego było mało, tuż za jej plecami, na każdych zajęciach siedzi Leonce, czyli główny podejrzany w całej tej pokręconej sprawie. Ta dwójka o bardzo odmiennych priorytetach zostaje połączona w parę do jednego z najważniejszych szkolnych projektów. Czy uda im się znaleźć wspólny język i osiągną upragniony sukces? To kolejna przecudowna pozycja Natalii Fromuth, która już po pierwszych stronach skradła całe moje serce. Jej niesamowity i przede wszystkim wyjątkowy styl sprawia, iż przez całą pozycję wręcz się płynie i bardzo łatwo jest zapomnieć o otaczającym nas świecie. Wciągająca fabuła skrywa przed nami ogrom zaskakujących elementów, które potrafią naprawdę boleśnie zbić nawet najwytrwalszego czytelnika z nóg. Nie tylko stworzona historia, ale również ukazani bohaterowie to coś, za co autorce należą się ogromne brawa. Nie zliczę, ile razy wzruszyłam się przy opisach ich smutnej przeszłości. Ta dwójka, która pochodziła z całkowicie dwóch różnych światów, miała ze sobą naprawdę ogromnie dużo wspólnego. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji sięgnąć po książki Natalki, jest to wręcz idealny moment. Lights up to przepiękna historia, która pozwoli odnaleźć nam właściwą drogę do upragnionego szczęścia. Gorąco polecam!! 💗
-
Recenzja: book.mind_official Kotlewska JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
🌺„𝓛𝓲𝓰𝓱𝓽𝓼 𝓾𝓹”-𝓝𝓪𝓽𝓪𝓵𝓲𝓪 𝓕𝓻𝓸𝓶𝓾𝓽𝓱🌺 PREMIERA 27 lipca 2022!! Hejka kochani dzisiaj przychodzę do was z książką od @wydawnictwo.beya Książka opowiada o małym miasteczku jakim jest Portsall. Miasteczko jest pogrążone w żałobie po śmierci jednego z uczniów miejscowego liceum Enza Deon’a. Portsall żyję w ciągłych podejrzeniach oraz oskarżeniach po treagedii, która nadal nie została wyjaśniona. Rzekomo Enzo popełnił samobójstwo, ale czy aby na pewno? Podejrzenia padają na Leonce’a DeRose’a. Pomimo, że nie ma na niego większych dowodów to przeciw nastolatkowi przemawia jego przeszłość, zachowanie, a nawet ubiór. Poznajemy Blance córka szeryfa jest świetną uczennicą : grzeczna, nienaganne zachowanie, oraz Leonce’a postrzegany jako niegrzeczny chuligan. Ta dwójka bohaterów zostaje zmuszona do współpracy podczas projektu do szkoły. Ich losy splatają się i dążą do rozwiązania zagadki. Czy powinni sobie ufać ? Było to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i szczerze wam powiem, że się nie zawiodłam. Nie sądziłam, że bohaterowie jak i sama fabuła, aż tak mi się spodoba. Wątek kryminalny został tak dobrze poprowadzony, że nie wiedziałam co się dzieje. To, co wydarzyło się na końcu… nie spodziewałam się tego! Spodobało mi się, że autorka poruszyła temat bezsenności oraz w jaki sposób opisała to wszystko. Czego się obawiałam to szybkiej relacji między bohaterami. Jednakże ich relacje rozwijały się powoli, więc jak dla mnie na plus. Pióro autorki było przyjemne i czytało mi się to naprawdę szybko. Co mogę zapewnić to to, że sięgnę po inne dzieła tej autorki. Bardzo wam ją polecam. Koniecznie dajcie znać czy macie tą książkę w planach! 🥰 4,5/5⭐
-
Recenzja: Dzuliastagram Pracz JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak udowodnić coś w co wierzymy tylko my sami? Przekonanie innych do swoich racji nie zawsze może być łatwym zadaniem. Połączenie córki szeryfa oraz głównego podejrzanego o popełnienie morderstwa mogło stać się wybuchowym duetem. Blanca nigdy nie patrzyła na Leonce w przychylny sposób, wieczne zaczepki ze strony chłopaka nie działały na jego korzyść, lecz jedna zawarta umowa pomiędzy nimi zmieniła ich pogląd na tę relację raz na zawsze. Lights up było moja pierwsza książka z działu young adult, zaskoczeniem było dla mnie to jak dobrze wątek kryminalny został wpasowany w młodzieżową historię rozgrywająca się na korytarzach liceum. Czytało się to bardzo przyjemnie i szybko, dużym plusem w akcji był plot twist, który nawet pod koniec tej powieści nadal tempa rozgrywającym się wydarzeniom.
-
Recenzja: roryyreads Oździńska NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights up-Natalia Fromuth 💞 Małe miasteczko Portsall żyje tragedią, uczeń z miejscowego liceum rzucił się z klifu do morza. Czy z jego śmiercią ma coś wspólnego Leonce DeRose? Mieszkańcy podejrzewają właśnie tego młodego chłopaka, przeciw niemu przemawia jego przeszłość, zachowanie, a nawet styl ubierania! Przygląda mu się również uważnie szeryf Lavigne. Blanca, która jest córka szeryfa siedzi w szkolnej ławce przed chłopakiem z czym czuję się bardzo nieswojo. Z przodu siedzi ona, pilna uczennica, a tuż za nią on, mroczny, wiecznie żujący gumę, wciąż chodzący w dżinsowej kurtce. Jednak może wcale nie jest mordercą? Może po prostu jest zranionym oraz niezrozumianym przez otoczenie nastolatkiem? Dziewczyna będzie miała okazję się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ścieżki tej dwójki o wiele szybciej i mocniej niż by sobie tego życzyła. Czy w miasteczku, w którym każdy nosi maskę, dwójka nastolatków zdoła sobie zaufać? Nie będę owijać w bawełnę, bo nie na tym to polega, książka mnie porwała tak niesamowicie mocno, że wyrwała mi serce z piersi i je ukradła. Strasznie ciężko mi opanować emocje, uśmiecham się na sama myśl o tej książce i nie sądziłam, że pokocham jeszcze jakąś książkę równie mocno. Po Perfectly wrong nie miałam dużych oczekiwań co do tej pozycji, bo tamta historia nie do końca mnie porwała, jednak Lights up było o wiele lepsze przeczytałam to tak szybko! Cała ta historia to prawdziwy rollercoaster emocji, nie zliczę ile razy sama do siebie się uśmiechałam, czy odkładałam książkę, by popłakać bo coś tak mocno we mnie trafiło. Ta pozycja sprawiła niezliczoną ilość motylków w moim brzuchu, ja po prostu nie wiem jak mogłabym wyrazić wam moja miłość w słowach. Styl pisania autorki naprawdę jest przyjemny, a książki nie są trudne do czytania, czyta się je naprawdę bardzo miło i emocjonalnie. Zakochałam się w bohaterach, którzy są stworzeni w tej historii, Leonce skradł moje serce i jest kolejnym fikcyjnym mężem na mojej liście. Świat był dobrze stworzony codzienne życie nastolatki było pokazane bardzo dobrze i prawdziwie nie jest to koloryzowane jak w dużej ilości książek, możemy zauważyć, że to życie wcale nie jest takie łatwe jak się wydaje. Wątek morderstwa, mimo tego, że był on trochę taki poboczny dawał bardzo fajny klimat całej tej historii i wprowadzał tajemniczość i ciekawość do naszych umysłów, ciągle przecież chcieliśmy rozwiązać zagadkę kto zabił Enzego. Ja naprawdę nie umiem zliczyć ile razy ta książka mnie złamała:( ale jest warta tego wszystkiego i każdego czasu poświęconego na przeczytanie jej. Relacja głównych bohaterów rozwijała się nie za szybko, ale nie za wolno, wręcz idealnie, co bardzo wpadło w moje gusta, to jak bardzo się w sobie zadurzyli mnie przekupilo jeszcze bardziej bo nie wyobrażam sobie żeby mieli skończyć inaczej. Lights up stało się dla mnie czymś więcej niż zwykłą książką, stało się dla mnie bezpieczną ostoją, moją prywatną latarnią, aktualnie nie wyobrażam sobie bez niej życia jest dla mnie jak tlen. NIE MOGĘ PRZEJŚĆ OBOJĘTNIE OBOK OKŁADKI czy wy widzicie jaka ona jest piękna? Jestem tak zakochana, chyba w życiu nie widziałam na oczy czegoś piękniejszego. Aktualnie pozostaje mi czekać tylko na premierę Let me in, czego niesamowicie nie mogę się doczekać i uwierzcie mi na słowo, że jest na co czekać! Gratulacje @imbirdvv dziękuję za tak piękną historię, życzę dalszych sukcesów, mam nadzieję, że osiągniesz bardzo dużo razem z lights up, bo jak i ty jak i ta historia na to zasługujecie. ♾/5⭐️
-
Recenzja: bookschapter2 Zabielska MartynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Lights up” to tytuł, który był dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Decydując się na jego przeczytanie nie sądziłam, że tak bardzo przemówią do mnie bohaterowie i fabuła, a także nie sądziłam, że ten tytuł będzie tak dobry. Styl pisania autorki moim zdaniem jest bardzo przyjemny i też dlatego tak dobrze czytało mi się tę książkę. Jest to moja pierwsza styczność z piórem tej autorki, ale zdecydowanie nie ostatnia. Na pewno jeszcze nie raz sięgnę po twórczość Natalii, dlatego, że jestem po prostu zakochana. Historia opowiada o dwójce nastolatków, którzy co dzień mierzą się ze światem i życiem w miasteczku, przepełnionym ciągłymi podejrzeniami, gdzie każdy rzuca oskarżeniami i szuka sprawcy w świetle niedawnej tragedii, jaką było rzekome samobójstwo Enza Deon’a. Blanca jest świetną uczennicą i do tego córką szeryfa, a Leonce przez wszystkich postrzegany jest jako chuligan, który góruje na liście podejrzanych. Ta z pozoru zupełnie różna dwójka nastolatków, zmuszona do wspólnej pracy na rzecz miasteczka odnajduje w nim swoje miejsce. Miejsce, które należy z początku do jednego z nich, a z czasem staje się ucieczką dla nich obojga. Miejsce, o którego przyszłość walczą wspólnie, do samego końca. Okazuje się, że tę dwójkę, jak sądzili całkowicie innych nastolatków, połączyło coś więcej niż tylko nienawiść i udręka życia w Portsall. Odnaleźli swoje światło i ucieczkę, które jak się okazuje mieli pod nosem. Czy ostatecznie zaufanie tej dwójki jest możliwe? I czy powinni sobie ufać? Na te pytania odpowiecie sami sięgając po ten tytuł i przenosząc się razem z Blancą do codzienności w Portsall. Wątek kryminalny, który moim zdaniem robi tutaj super robotę, został świetnie poprowadzony, z początku było pełno niewiadomych, które zasypywały mi głowę, a później gdy już myślałam, że zagadka zostanie rozwiązana i byłam pewna, że nie zaskoczy mnie jej finał, to okazało się, że powalił mnie na ziemie. Może nie jest to historia, która porwie każdego, ale mnie porwała i mam nadzieje, że również wam przypadnie ona do gustu.
-
Recenzja: zuzxana Sionkowska ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gdy całe miasteczko pogrążone jest w żałobie po śmierci przewodniczącego szkoły, każdy jest czujny. Nikt nie wie, co wydarzyło się, w nocy i jak zginął Enzo. Każdy natomiast wie, że najlepiej osądzić jednego z największych chuliganów miasta-Leonce’a DeRose’a. Mimo że nie ma żadnych dowodów, na winę chłopaka oskarżenia padają na niego przez jego niecodzienny tryb życia. Kradniecie łodzi, lekceważenie szkoły, jego przeszłość i zachowanie pozostawiają wiele do życzenia. Szanse na poznanie prawdy będzie miała Blanca, pilna uczennica, która dla stypendium zrobi bardzo wiele, nawet projekt z podejrzanym chłopakiem. Co jeśli nawiążą pakt, w którym Leonce pomoże przy zadaniu, a Blanca udowodni niewinność DeRose’a? Ta książka bardzo mnie zaciekawiła. Wątek śmierci Enzo i to jak na każdego padały oskarżenia, był intrygujący. Nie spodziewałam się plot twistu, który okazał się na końcu. Szukanie sprawcy przeplecione powoli rosnącą relacją między Blancą a Leonce’em dopełnij tą książkę do ostatniej kartki. Czasem było czuć wattpadowy klimat, ale w żadnym stopniu nie psuło to zabawy podczas czytania. To jak Leonce opiekował się, Blancą skradło moje serce. Lights up to książka dla tych, którzy kochają wątki kryminalne połączone z lekkim romansem. Choć przyznam, że nie można liczyć w tej książce na wiele między bohaterami, bo relacja rozwija się naprawdę powoli. 4/5 ⭐
-
Recenzja: cliffie.czyta Pietrzyk PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Cześć #bookstagrampl ! Dziś przychodzę do Was z książką którą jeszcze czytałxm na platformie Wattpad, a samą autorkę - jej styl, jej zarys fabularny i fakt, ze mają „to coś” uwielbiam jeszcze bardziej, dzisiaj opowiem Wam o.. „Lights Up” autorstwa Natalii Fromuth z wydawnictwa BeYa Przeczytałxm tą pozycję jeszcze zanim historia została wydrukowana na papierze. I co ja mogę o niej powiedzieć? Uwielbiam książki od Natalki, Lights Up z motywem morderstwa oraz bezsenności drugiej bohaterki, fabuła dzięki której nie jest nudno. Blanca - córka miejscowego szeryfa, uważana za grzeczna i nienaganna dziewczynę, lecz za tym wszystkim kryje się walka z bezsennością która przez Natalkę została wykreowana w dość przejmujący sposób. Szczególnie kiedy o bezsenności się rzadko mówi a wydaję mi się, że coraz więcej osób się z nią spotyka. W tym ja. Przez co jeszcze bardziej poczułxm powiązanie z bohaterką. Walka którą można wygrać dzięki wyjazdowi do stolicy Francji. Więc kiedy nauczyciel sugeruje jej aby połączyła się w parze z Leoncem, który jest uważany za nastoletniego mordercę, w szkolnym projekcie, czy stawka jest tego warta? Leonce - powiedziałxbym o nim szkolny rozrabiaka razem ze swoją paczką znajomych - Jules oraz Louis’em. Uważany za głównego podejrzanego w sprawie śmierci kolegi z liceum. Może przez jego aurę tajemniczości, która mnie zdecydowanie kupiła. Na pierwszy rzut oka opryskliwy, zakochany na zabój w tytoniu ale jak się go bliżej pozna, okazuje się niezły z niego słodziak. No chłop mnie kupił. Dalsza część w komentarzu 1 - Relacja tych dwojga jest z początku ciężka, ale pod takim względem, ze dziewczyna się go boi. A przynajmniej odniosłxm takie wrażenie. Jednak kiedy po pewnym czasie Blanca przekonywała się do Leonce’a - ta dwójka to para słodziaków. On był dla niej w stanie zrobić wszystko. Moja więź z nimi jest jeszcze bardziej szczególna po przez bezsenność oraz zamiłowanie do tytoniu. A końcówka to miód na moje oczy i serce, rozpływam się za każdym razem. - Natalka oprócz motyw bezsenności świetnie sobie poradziła z motywem kryminalnym. Kiedy „Perfectly Wrong” możemy uznać za słodką historię, tak „Lights Up” od początku do końca trzymało w napięciu. Czy to w momencie snucia teorii spiskowych. Nie pamietałxm, aż tak tej historii więc mój szok był na ten plot twist. Podejrzewałxm zupełnie inną osobę. Czy to w momencie chemii pomiędzy głównymi bohaterami - autorka najwidoczniej uwielbia slow burn i tutaj zostało ono świetnie napisane. - Czy polecam? Owszem, jak każdą książkę napisaną przez Natalię. A „Lights Up” uważam za powiew świeżości właśnie ze wzgląd na motyw morderstwa. Ciekawy motyw który pochłania oraz cudowni bohaterowie. I nieopisaną radością czekam na więcej historii napisnych przez Natalie - szczególnie, że już za jakiś czas wyjdzie hisotira chłopaka podającego się za Vincenta Van Gogha oraz dziewczyne z kawarnii, przecudowna historia Aidena oraz Layli, której nie mogę się doczekać na papierze. A Was zachęcam mocno do zapozania się z twórczością Natalii - „Lights Up” oraz „Perfectly Wrong” -
-
Recenzja: fairy.tea.book Markowicz AsiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights up Małe miasteczko Portsall żyje tajemniczą tragedią. Z klifu do morza rzucił się uczeń miejscowego liceum. Blanca, córka szeryfa,siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce'em i czuje się z tym bardzo nieswojo. Z przodu ona, zdolna i pilna uczennica, z tyłu on ― mroczny, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce. A może to nie żaden morderca, tylko po prostu zraniony, nierozumiany przez otoczenie młody człowiek? Blanca będzie miała okazję się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją z DeRose'em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła. Książka opowiada o dwójce nastolatków którzy czują się nieakceptowani przez świat. Z początku wydawało mi się, że to typowa wattpadowa historia lecz to co dzieje się później przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Poruszający kryminał który był bardzo nieprzewidywalny. Akcja w tej książce płynęła dosyć wolno lecz przez to autorka budowala napiecie i trzymala czytelnika w niepewności. Książka wciąga czytelnika w wir zagadki śmierci pewnego ucznia. W historii zostało pokazane jest jak problemy mogą przerosnąć ludzi a oni nie mogąc nikomu się z nich wygadać zamykają się w sobie. Ta książka wywołała we mnie bardzo dużo emocji.Końcówka była tak piękna że doprowadziła mnie do łez... Czytajcie !!! 4/5⭐
-
Recenzja: viso.reads Sobczyk WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights up to jednotomowa historia Leonce'a i Blanci, której autorką jest Natalia Fromuth. Po moim pierwszym spotkaniu z twórczością Natalii oczekiwałam od tej pozycji czegoś mocnego, zachwycającego i początkowo trochę obawiałam się, że się zawiodę, że postawiłam próg za wysoko, ale autorka sprostała moim oczekiwaniom. Leonce i Blanca są tak dobrze wykreowani, często zdarza się w książkach, że bohaterowie mają jakieś niedociągnięcia, ale tu ich nie zauważyłam. Fabuła toczyła się w idealnym tempie, nie odczuwałam ani razu, że to wszystko dzieje się 20 lat wstecz, miałam wrażenie, że znam Leonce'a I Blance osobiście. Myślę, że książka jest idealna dla wszystkich. Nie zabraknie tam emocjonalnego rollercoasterem zafundowanego przez autorkę.
-
Recenzja: susana_czyta Kirakosiani SusanaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Portsall małe miasteczko, gdzie każdy żył w miarę normalnie, aż do tragedii po, której nikt już nie był taki sam. Z klifu spadł uczeń, uczęszczający do miejscowego liceum. Mieszkańcy podejrzewają tylko jedną osobę. Leonce DeRose’a. A to tylko przez jego przeszłość i zachowanie. Sam szeryf uważnie mu się przygląda. Bianca, córka szeryfa, czuje się nieswojo z tym wszystkim. Najbardziej przez to, że w szkole siedzi ławkę przed nim. Ona zdolna oraz posłuszna uczennica, a z tyłu chłopak mroczny, palący i ciągle żujący gumę. Chłopak w dżinsowej kurtce, może wcale nie jest mordercą, tylko zranioną i odrzuconą przez ludzi wokół osobę? Sama Blanca będzie miała szansę przekonać się o tym, ponieważ wszechświat połączył jej drogę z drogą Leonce DeRose. Wow! Tyle mogę powiedzieć. Historia bohaterów skradła moje serce. Byłam ciekawa nie tylko jak potoczy się ich relacja, ale także sytuacji związanej ze sprawą ucznia, który spadł z klifu. Czułam się jak nie doświadczony detektyw. Na końcu występuje mini plot twist, którego totalnie się nie spodziewałam. Bardzo przyjemnie mi się czytało. Towarzyszyły mi różne emocje. Płakałam. Mało, ale płakałam. Podobała mi się rozwijająca się relacja bohaterów, która była bardzo urocza i widać było, że spotkanie siebie nawzajem to najlepsze co ich spotkało. Jest to druga książka od Natali. Widać postępy. Tutaj książka jest bardziej dopracowana. Ogólnie kocham wszystko to co ona pisze. Ma bardzo przyjemny styl pisania i nie męczysz się z czytaniem. Nie będę się dłużej rozpisywać. Polecam wam tą książkę i wyczekujcie kolejnych perełek od tej autorki.
-
Recenzja: Papierowyswiat Pędzik WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sięgając po tą książkę z tyłu miałam duże oczekiwania, gdyż Perfectly wrong to jedna z moich ulubionych młodzieżówek. Historia porwała mnie od pierwszych stron, a lekkość pisania autorki sprawiła, że pochłonęłam tą książkę w 2dni. Główni bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, a ich relacja była cudowna. Bohaterowie przez ich ciągle „noszenie maski” byli trudni do zdemaskowania. Podejrzewałam dosłownie każdego, przez co wątek kryminalny był mega ciekawy. Oprócz głównych wątków bardzo spodobało mi się przedstawienie bezsenności Blanci. Ukazanie tego jak osoby żyją z taką chorobą i skutki uboczne braku snu było bardzo ciekawe, a zarazem bardzo współczułam głównej bohaterce. Najlepszym bohaterem tej książki to definitywnie Leonce, który na pozór był dupkiem i głównym podejrzanym. Jego ilość masek, które powoli były odkrywane przez Blance często mnie wzruszały. Jego osobowość to coś co bardzo przypadła mi do gustu. Uważam, że to jedna z lepszych młodzieżówek i będą każdemu ją polecała.
-
Recenzja: Demetiera_ Leżoń KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lights Up przeczytałam jeszcze za czasów gdy była dostępna na wattpadzie i kolejna książka Od Natalii która trafiła wprost do mojego serca. Niesamowicie lekkie pióro, fabuła dokładnie przemyślana oraz plot twist który jest tak mocny, że w życiu byście się czegoś takiego nie spodziewali. Historia opowiada o dwójce młodych ludzi - Blance, czyli przykładnej uczennicy, córce szeryfa oraz Leonce - mrocznym, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce, i najważniejsze.. chłopaku który jest podejrzany o morderstwo… Blanca będzie miała okazję się o tym przekonać, ponieważ życie połączy ją z DeRose'em szybciej i mocniej, niż by sobie tego życzyła. Czy dwoje nastolatków odważy się sobie zaufać? W miasteczku, w którym każdy nosi maskę i nikt nie mówi tego, co naprawdę myśli... Uwielbiam wszystko co tworzy Natalka. Motywy liceum, morderstwa i śledztwa to jest totalnie moja bajka i finalnie wciągnęła mnie fabuła od samego początku. Nadal nie mogę uwierzyć w jaki piękny sposób została przestawiona historia Leonce i Blancki, ponieważ nie jest ona łatwa, a wręcz przeciwnie, przepełniona bólem i problemami o których jak najbardziej powinno się mówić i dlatego kocham tą książkę całym sercem. Oczywiście moje serce nie tylko skradła fabuła, ale przede wszystkim bohaterowie, którzy są tak genialnie wykreowani <333 Leonce skrywał się pod maską tajemniczości, ale z każdą spędzoną chwilą z Blancką odkrywał swoje emocje i także serce. Nasza główna bohaterka także była tą interesującą postacią, można było ją zobaczyć z nieco innej perspektywy i przekonać się że życie nie bywa zawsze kolorowe. Uwielbiam LU za całokształt i w jaki sposób została stworzona ta książka, za przesłania jakie niesie i wartości które można w niej dostrzec, za to że jest oryginalność i wewnętrzne piękno. Z całego serca zachęcam was do sięgania po tą młodzieżówkę oraz przy okazji bardziej w klimacie zimowym - Perfectly Wrong, ponieważ obie te książki są warte każdej ceny.
-
Recenzja: courtofbook__ Matulewicz TatianaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zaczynając czytać „Lights Up” byłam pewna, że to kolejny słodki romans bez głębszego sensu. Strasznie się pomyślałam. Jest to historia o dwójce zagubionych nastolatków którzy chcą wyrwać się z toksycznego miasteczka. Sprawa morderstwa przekonuje ich w tym, że to miejsce nigdy się nie zmieni. Oskarżenia padają na Leonce DeRose - miejscowego chuligana o złej reputacji, który w tym czasie miał zły kontakt z ofiarą. Każdy jest przekonany, że to nie było samobójstwo, a zabójstwo z jego strony. Jednak Blance Lavigne - córka szeryfa - jest przekonana że to nieprawda. Postanawia udowodnić, że to nie Leonce jest winny śmierci Enza. Historia pełna plot twistów, tajemnic i sekretów, które są bardzo smutne, jak i pewnego rodzaju wyjątkowe. Jestem totalnie zakochana w tej książce. Emocje, które czułam podczas jej czytania, są nie do opisania! Czytanie jej, była przyjemnością i jestem pewna, że jeszcze nie jeden raz do niej wrócę. Jestem naprawdę wdzięczna, że mogłam przeżyć tą historie razem z Leonce i Blanką.
-
Recenzja: TikTok @only.bookfood Kępa PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W małym francuskim miasteczku nadchodzi żałoba z powodu niewyjaśnionej śmierci jednego z uczniów liceum. A drogi córki szeryfa i podejrzewanego o zabójstwo niegrzecznego chłopaka się krzyżują- nauczyciel przydziela tę nielubiącą się od lat dwójkę do wspólnego projektu. Jejku ta książka, jak i sama relacja Blanki i Leonca jest tak wciągająca, że ciężko nie przeczytać jej w jeden dzień. A jeżeli lubicie słodko-gorzkie pozycje to z ręką na sercu mogę stwierdzić ,że na „Lights up” się nie zawiedziecie!
Szczegóły książki
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-9296-0, 9788328392960
- Data wydania książki drukowanej :
- 2022-07-27
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-9936-5, 9788328399365
- Data wydania ebooka :
- 2022-07-27 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-9852-8, 9788328398528
- Data wydania audiobooka :
- 2022-07-27 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 167903
- Rozmiar pliku Pdf:
- 1.3MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.2MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.3MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 437.7MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF »
Spis treści książki
PROLOG
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Epilog
Podziękowania
beYA - inne książki
-
Bestseller Nowość Promocja
Dla Jane ta sytuacja okazuje się bardzo trudna do udźwignięcia. Dziewczyna raczej trwa, niż żyje, utrzymywana na powierzchni dzięki Luke’owi. To on jest głosem rozsądku i uzmysławia Jane, że wszystko, przed czym ucieka, dawno ją wyprzedziło; że musi w końcu zmierzyć się z rzeczywistością i depczącą jej po piętach przeszłością.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Dziewiętnastoletnia Victoria Clark nie może się doczekać momentu, kiedy zacznie studiować medycynę na prestiżowej uczelni w samym sercu Wietrznego Miasta. Pragnie wyjechać z rodzinnego Naperville i zostawić za sobą wszystko, czym dotychczas żyła, w tym niesławną znajomość z Nathanielem - najmłodszym z trzech synów głowy rodu Mitchellów i przyszłym spadkobiercą fortuny.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 27 pkt
(25,90 zł najniższa cena z 30 dni)
27.45 zł
54.90 zł (-50%) -
Promocja
Wraz ze śmiercią ukochanej opiekunki Wandy Wellington siedemnastoletnia Jane Miller traci ostatnią bliską sobie osobę. Osierocona dziewczyna musi doczekać dorosłości w domu syna Wandy, Andrew, jego żony Anny i ich dwóch synów. Na szczęście Wellingtonowie nie są jej zupełnie obcy – o ile w towarzystwie dorosłych Jane od zawsze czuła się skrępowana, o tyle w osiemnastoletnim Luke’u znalazła bratnią duszę, a w sześcioletnim Milesie młodszego brata, którego nigdy nie miała.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Arizona Lake po ponad miesięcznej przerwie wraca na uczelnię, gdzie, choć sama nie zrobiła nic złego, nie spotyka się z ciepłym przyjęciem. Niektórzy wciąż wytykają ją palcami jako byłą dziewczynę aresztowanego przez policję gwałciciela. Z pierwszego miejsca na roku, o które wcześniej zaciekle walczyła z Devonem Scottem ― kujonem i napastnikiem uczelnianej drużyny futbolowej ― Arizona spadła na sam dół stawki. Być może nawet nie zostałaby dopuszczona do egzaminów, gdyby nie hojna dotacja na rzecz uniwersytetu przekazana przez jej ojca. Teraz dziewczyna musi jak najszybciej nadrobić zaległości, a jej korepetytorem zostaje… Devon Scott.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
W chaosie uczuć i nowych emocji młoda kobieta musi się mierzyć z konsekwencjami kłamstw swojej rodziny. Wie, że ani ona, ani jej bliscy nie zaznają spokoju, dopóki z Giselle Clark, biologicznej matki dziewczyny, nie wypłynie ostatnia kropla krwi. Kolejne tajemnice Culver City, wychodzą na jaw. Grzechy się mnożą, a ich długie korzenie coraz mocniej zaciskają się na szyjach Nathaniela i Victorii. Tylko od nich zależy, czy zdołają przeciąć pęta. Oboje wiedzą, że finałowa bitwa nadchodzi. Ostatnia z ostatnich.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Jackie nie była zadowolona z przymusowej przeprowadzki, nie miała jednak wyboru. Wiedziała, że jej życie się zmieni, choć nie sądziła, że będzie aż tak trudno. Nie mogła przywyknąć do ciągłego hałasu i wiecznych kłótni między rodzeństwem. Bracia bardzo się od siebie różnili. Jackie, owszem, zauważyła, że kilku z nich było niewiarygodnie przystojnych, ale zdawała sobie sprawę, że to nie czas na miłosne rozterki. Zresztą młodzi Walterowie uważali ją za nudnego i nadętego mieszczucha, choć w rzeczywistości była to tylko poza — maska, bezpieczna skorupka, dzięki której dziewczyna nie musiała mierzyć się z rzeczywistością.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 22 pkt
(20,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Promocja
Jonathan Stoner był dla Adeline Dowell kimś więcej niż jej pierwszą miłością. Był kimś, kto ją uratował, dzięki komu odnalazła siebie ― a taką siłę może mieć tylko prawdziwe uczucie. Nathan okazał się boleśnie prawdziwy, jednak dziesięć lat temu zniknął z jej świata. Od tamtego czasu nie mieli ze sobą kontaktu. Del nie interesowała się życiem Jonathana i nie starała się niczego o nim dowiedzieć.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Kim byliśmy? Prawda była taka, że byliśmy po prostu ludźmi z dużą liczbą błędów na koncie i miejscem zarezerwowanym w samym środku piekła. Oczyść świat z popiołu, jaki zostawiliśmy po naszej wojnie Niektóre powroty cieszą, jak zagubione w niepamięci i odnalezione po latach radosne wspomnienia. Inne bolą niczym otwarta na nowo rana, przynoszą bowiem- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Ze światła w mrok. Z mroku w światło. Między cieniem i słońcem, rozpaczą i szczęściem, zwątpieniem i nadzieją. Victoria Clark porzuciła rodzinne Culver City, aby spełnić największe marzenia zmarłej matki ― zamieszkać w innym stanie, studiować na prestiżowej uczelni i zdobyć dobrą pracę. Dziewczyna realizowała plan krok po kroku i wydawało się, że jest szczęśliwa… W rzeczywistości jej życie w Lewiston w stanie Maine bolało w sposób, o którym nie chciała mówić głośno. Niestety, pewien człowiek jednym telefonem zniszczył ― złudny, jak się okazało ― spokój Victorii i jej brata. Ta jedna rozmowa zmarnowała lata leczenia i prób zapomnienia o przeszłości.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Promocja
Adeline i Jonathan przeżyli wspólnie lato i… to by było na tyle. Del pokochała za dwoje, zrobiła wiele dla tego uczucia, a była gotowa poświęcić jeszcze więcej. Właściwie była w stanie poświęcić dla niej absolutnie wszystko. Co otrzymała w zamian? Prócz ogromu bólu niewiele, jednak dalej marzyła, by to, co zrodziło się między nią i Nathanem, w magiczny sposób się powtórzyło. Zraniona, nienawidziła i tęskniła jednocześnie. Kochała swoją ognistą przeszłość, a zarazem była przepełniona żalem do człowieka, który na moment stał się jej całym światem.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Lights Up Natalia Fromuth (1) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.
(1)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)