- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 4.3/6 Opinie: 4
- Stron:
- 264
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
Opis
książki
:
Laos
Nieważny jest ból, gdy masz odwagę powrócić w głąb siebie...
Czy da się ukoić ból po nieodwracalnej stracie?
Tragedia, która spotkała Gabi, niejednego by załamała. Ona jednak wie, że musi przynajmniej starać się żyć dalej i troszczyć się o najpiękniejszą z pamiątek, jakie pozostały po jej wielkiej miłości. Kiedy próbuje posklejać swój świat, wciąż mając serce rozdarte w drobne kawałki, przeszłość Iliasa przypomina o sobie. Jakby tego było mało, ojciec ukochanego wprowadza w życie dziewczyny kogoś, kogo ona nie chce widzieć, i zapowiada, że od teraz to Laos będzie się nią opiekował.
Czy da się pokochać drugi raz tą samą miłością? Czy można zbudować bliskość z kimś, kto wydaje się bardzo daleki? A może los ponownie zechce zakpić z Gabi i zabrać jej to, co najcenniejsze?
Patroni medialni:
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Nowość
Wiktor Rostowski planuje otworzyć ekskluzywną restaurację na Mazurach. Jego dwaj przyjaciele stawiają przed nim niebanalne zadanie. Bezczelny biznesmen z przerośniętym ego przyjmuje zakład, w którym musi uwieść heteroseksualnego mężczyznę. Na ich celowniku pojawia się Serafin. Nieświadomy niczego chłopak wpada w siatkę intryg i manipulacji. Jak dal- PDF + ePub + Mobi 32 pkt
-
Nowość Promocja
Ondine Wilde jest ratowniczką na Florydzie. Gdy pewnego dnia dostrzega topiącego się mężczyznę, śpieszy mu na pomoc. W uratowanym rozpoznaje Jacka Walcotta, spadkobiercę koncernu energetycznego. Przyjmuje go u siebie na noc, ponieważ Jack nie chce po wypadku wzbudzać sensacji w swoim hotelu. Przystojny milioner bardzo jej się podoba, ale Ondine ma- ePub + Mobi 9 pkt
(8,99 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Cristo Donakis chce dokupić do swojej sieci luksusowy hotel Stanwick Hall. Odkrywa, że w zarządzie tego hotelu jest Erin Turner, jego dawna kochanka, która zdradziła go i okradła. Cristo dostrzega szansę, żeby się odegrać. Stawia Erin warunek: nie wyjawi wydarzeń z przeszłości jej szefowi, jeśli ona spędzi z nim weekend w Toskanii...- ePub + Mobi 9 pkt
(8,99 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Grecki milioner Drakon Lionides wkrótce ma sfinalizować bardzo korzystną transakcję - zakup pięknej rezydencji w samym sercu Londynu. Zamierza tam urządzić centrum konferencyjne i hotel. Córka zmarłego właściciela rezydencji, Gemini Bartholomew, próbuje odwieść go od tych zamiarów. Drakon oczywiście nie zgadza się, ale Gemini tak bardzo mu się podo- ePub + Mobi 9 pkt
(8,99 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Rowan Callahan była dumna ze swojej kariery, a jej jedynym problemem były fałszywe plotki utrudniające zawodowe życie. To wszystko jednak przestało się liczyć, kiedy po przerażającej katastrofie miastem zawładnęły chaos, ciemność i bezprawie. Oto nadciągnęła niezapowiadana przez nikogo apokalipsa. Rowan musiała uciekać z Chicago i znaleźć schronienie. Zabrała więc ze sobą plecak przetrwania, przygotowany przez ojca weterana, i ruszyła pieszo przez las w kierunku rodzinnej farmy. Po kilku dniach samotnej wędrówki znalazła się w niebezpieczeństwie i chociaż cudem udało jej się uciec, nie uniknęła poważnej kontuzji, która uniemożliwiła dalszy marsz. I wtedy zjawili się Graham i Zach. Dwóch wysokich, silnych mężczyzn w mundurach, którzy ją ocalili, zapewnili jej schronienie i czas na wyleczenie.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 22 pkt
(29,19 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Nicola jest niezwykłą kobietą. Gdy zostaje napadnięta przez Jacka Moore'a, słynnego w okolicy rozbójnika, zamiast strachu odczuwa ekscytację. Rodziny to nie dziwi, zawsze uważali ją za dziwaczkę. Przecież dawno powinna wyjść za mąż, tymczasem ona woli przyrządzać ziołowe mikstury i leczyć ubogich. Byliby jednak zdumieni, wiedząc, że niebezpieczny J- ePub + Mobi 13 pkt
(12,74 zł najniższa cena z 30 dni)
13.93 zł
16.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Zara Durant ma nadzieję, że małżeństwo z księciem Andersem odmieni jej życie na lepsze. Zyska niezależność, a rodzice wreszcie będą z niej zadowoleni. A jednak znowu spotyka ją porażka i upokorzenie. W dniu ślubu zjawia się niespodziewanie książę Lucjan, uważany za zmarłego prawowity następca tronu. Narzeczony Zary, zamieszany w zaginięcie Lucjana,- ePub + Mobi 9 pkt
(8,99 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Rodzice lorda Benedicta Lucasa zostali przed laty zamordowani, a sprawców nigdy nie ujęto. Kiedy Benedict dorósł, został tajnym agentem. Miał w życiu dwa cele: pracę dla Korony i odnalezienie zabójcy. Wykonując misje, nigdy nie musiał pojawiać się na przyjęciach śmietanki towarzyskiej Londynu. Nowe zadanie jednak wymaga od niego powrotu do wyższych- ePub + Mobi 13 pkt
(12,74 zł najniższa cena z 30 dni)
13.93 zł
16.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Desi od dawna czeka na swoją wielką zawodową szansę. Kiedy szef zleca jej przeprowadzenie dziennikarskiego śledztwa w sprawie słynnego handlarza diamentami, uznaje to za uśmiech losu. Nie podejrzewa, że człowiekiem oskarżanym o przemyt diamentów jest mężczyzna, z którym spędziła najbardziej namiętną noc w życiu i o którym nie może przestać marzyć..- ePub + Mobi 9 pkt
(8,99 zł najniższa cena z 30 dni)
9.83 zł
11.99 zł (-18%) -
Nowość Promocja
Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa... Kiedy siedemnastoletnia Isla trafia pod opiekę niewiele starszej Zary, nikt nie podejrzewa, że opiekunka ma na sumieniu znacznie więcej niż podopieczna. Dochodzi do tragedii: kochanek Zary nie żyje, Zara jest ranna, a Rafael, mężczyzna, w którym Isla się podkochuje, jest mordercą. Siedem- ePub 26 pkt
(25,85 zł najniższa cena z 30 dni)
26.93 zł
35.90 zł (-25%)
O autorze książki
Małgorzata Falkowska - Szczęśliwa mężatka z rodzinnym gronem wiernych przyjaciół. Posiadaczka najlepszych czytelników pod słońcem. Z wykształcenia oligofrenopedagog. Autorka powieści: Mąż potrzebny na już (Videograf, 2016), Gorzej być (nie) może (Videograf, 2017), Po co komu biała kredka? (Wydawnictwo Tadam, 2017), Poszukiwani, poszukiwany (Videograf, 2017), To nie jest twoje dziecko (Wydawnictwo Lira, 2018) oraz Paleta marzeń (Wydawnictwo Lira, 2018).
Małgorzata Falkowska - pozostałe książki
-
Nowość Promocja
"Zimowy pocałunek" to pełna emocji opowieść, która udowadnia, że nawet najchłodniejsza pora roku może rozpalić serca. Elsa, w końcu gotowa przejąć obowiązki po zmarłych rodzicach, staje przed licznymi wyzwaniami. W trudnych chwilach wspiera ją siostra. Anna wierzy bowiem, że Elsa zdoła odnaleźć własną drogę i że nie będzie ona zbyt kręta. Jednak g- ePub + Mobi 25 pkt
(24,79 zł najniższa cena z 30 dni)
25.19 zł
34.99 zł (-28%) -
Promocja
Życie jak z bajki nie zawsze okazuje się idealne... Margot i Caspian poznali się na letnim obozie, jednak wtedy żadne z nich nie podejrzewało, jak potoczą się ich losy i z jakimi trudnościami przyjdzie im się zmierzyć. Wieść o związku ich rodziców oraz perspektywa zostania przybranym rodzeństwem jest dla nich ogromnym zaskoczeniem. Nie potrafią po- PDF + ePub + Mobi 25 pkt
(9,90 zł najniższa cena z 30 dni)
25.19 zł
34.99 zł (-28%) -
Promocja
Na wieść o zaaranżowanym małżeństwie Layla ucieka z domu, by wyzwolić się spod władzy despotycznego ojca, który dokładnie zaplanował jej przyszłość. W drodze ku samodzielności poznaje właściciela baru, Nixona. Chłopak chce jej pomóc, jednak Layla, uprzedzona do niego i jego bliskich, traktuje go z rezerwą i bez szacunku. Nowe życie zdaje się dla dz- Audiobook MP3 23 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
23.87 zł
29.90 zł (-20%) -
Promocja
Życie jak z bajki nie zawsze jest idealne... Margot i Caspian poznali się na letnim obozie, jednak wtedy żadne z nich nie podejrzewało, jak potoczą się ich losy i z jakimi trudnościami przyjdzie im się zmierzyć. Wieść o związku ich rodziców oraz perspektywa zostania przybranym rodzeństwem jest dla nich ogromnym zaskoczeniem. Nie potrafią sobie pora- Audiobook MP3 23 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
23.87 zł
29.90 zł (-20%) -
Promocja
"Zimowy pocałunek" udowadnia, że zima potrafi być... gorąca. Elsa w końcu jest gotowa przejąć obowiązki po zmarłych rodzicach, a Anna, jej siostra, wspiera ją w tym i wierzy, że problemy starszej z nich nie przeszkodzą w pełnieniu nowej funkcji. Gdy na horyzoncie pojawia się Christopher, a w ślad za nim propozycja, którą nowej księżnej złożył ojcie- Audiobook MP3 23 pkt
(19,90 zł najniższa cena z 30 dni)
23.42 zł
29.90 zł (-22%) -
Promocja
Pierwsze spotkanie Seleny i Alexandra nie należało do przyjemnych. Kłótnia o psa? To nie mogło skończyć się dobrze. Dziewczyna po kilku miesiącach wraca do domu, gdzie czekają na nią niezbyt sympatyczne niespodzianki. Czuje się wściekła i zawiedziona. Alex nie potrafi zrozumieć, dlaczego tak okrutnie potraktowała psa, Rubensa, i skazała go na schro- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 39 pkt
W przygotowaniu
Powiadom mnie, gdy książka będzie dostępna -
Promocja
Na wieść o rezygnacji ojca ze stanowiska prezesa rodzinnej firmy, Harry wie, że będzie jego następcą. Czekał na ten dzień i przygotowywał się do przejęcia rodzinnego biznesu całe życie. Nie spodziewał się jednak, że ojciec przygotuje listę zadań do wykonania, których zrealizowanie dowiedzie, że jest gotowy zasiąść w fotelu prezesa. Podczas wykonywa- Audiobook MP3 25 pkt
(9,90 zł najniższa cena z 30 dni)
25.19 zł
34.99 zł (-28%) -
Promocja
Szczęśliwe nieporozumienie Ewelina Nawara i Małgorzata Falkowska Pierwsze spotkanie Jamie i Jaspera zwiastuje katastrofę. Dziewczyna oskarża go o włamanie do domu babci. Mężczyzna jest oburzony jej zarzutem i przesłuchaniem przez policję. Kiedy Jamie spotyka się z Jasperem, aby wyjaśnić swoje zachowanie, on traktuje ją z rezerwą i niechętnie zgad- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3 25 pkt
(9,90 zł najniższa cena z 30 dni)
25.19 zł
34.99 zł (-28%) -
Zimowy pocałunek udowadnia, że zima potrafi być… gorąca. Elsa w końcu jest gotowa przejąć obowiązki po zmarłych rodzicach, a Anna, jej siostra, wspiera ją w tym i wierzy, że problemy starszej z nich nie przeszkodzą w pełnieniu nowej funkcji. Gdy na horyzoncie pojawia się Christopher, a w ślad za nim propozycja, którą nowej księżnej złożył ojciec ch
- ePub + Mobi 21 pkt
Niedostępna
-
Promocja
Zawsze jest czas na spełnianie marzeń! Spełniacze powracają, ale tym razem zanim zaczną pomagać innym, muszą pomóc jednemu ze swoich. Dominika jest śmiertelnie chora i mimo że iskierka nadziei tli się słabo, to rozpoczyna trudną walkę o życie. Nie chce jednak, aby jej choroba była przeszkodą na drodze do spełniania ludzkich marzeń. Zmusza przyjació- Audiobook MP3 19 pkt
(4,90 zł najniższa cena z 30 dni)
19.24 zł
24.99 zł (-23%)
Ebooka "Laos" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Laos" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Laos" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Laos (52) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/book.moodpl/ Nina KosiakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Laos" to drugi tom serii "Ilias". Po zakończeniu pierwszego tomu bardzo czekałam na kontynuacje. Zakończył się tak niespodziewanie i w takim momencie, że aż nie można w to uwierzyć. Gabi spotkała ogromna tragedia. Ale wie, że nie może się załamać, tylko musi podnieść się i walczyć o siebie i zaopiekować się pamiątką jaką zostawiła po sobie wielka miłość dziewczyny. Gabi postanawia posklejać swoje życie, ale niespodziewanie na jej drodze pojawia się przeszłość związana z Iliasem. Co takiego spotkało Gabi ? Czy dziewczynie uda się na nowo cieszyć z życia mimo tak ogromnej tragedii ? Pierwszy tom zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu. W tej części czegoś mi zabrakło. Nie wiem co na to wpłynęło. Ilias był tak wciągarka, że nie mogłam się od niej oderwać. Natomiast ta pozycja była taka na dwa razy :) Ale sięgnijcie i przeczytajcie sami. Pamiętajcie tylko, oba tomy są ze sobą ściśle związane.
-
Recenzja: Sztukater.pl GRZECHUCZYTARecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Niechęć oraz nienawiść do drugiego człowieka bywa do końca życia i czasem jest bardzo ciężko ją okiełznać. Takich przypadków jest coraz więcej, gdyż ofiary są krzywdzone przez ludzi nikczemnych, sprytnych, którym wszystko uchodzi na sucho. Dosyć rzadko, nawet po latach taka osoba potrafi szczerze przeprosić i już nigdy więcej nie wyrządzać nam krzywdy. Bywa też i tak, że po tych przyrzeczeniach poprawy dalej jesteśmy krzywdzeni. Zarys fabuły W książce spotykamy Gabi, młodą kobietę, która jakiś czas temu utraciła swojego ukochanego Iliasa już na zawsze. Dziewczyna jest w bliźniaczej ciąży i dlatego postanawia urodzić w Polsce i jakiś czas tam pomieszkać wśród swojej rodziny. Ojciec ukochanego, będący właścicielem wielu hoteli, postanawia pomóc przyszłej matce jego wnuczków. Niestety nie wie, że ta decyzje nie spodoba się jej, jak i jego drugiemu synowi. Właśnie tenże Laos dostanie propozycję nie do odrzucenia, by przez czas nieobecności Gabrysi zaopiekował się nią w Polsce. Laos niegdyś z premedytacją wykorzystał Gabi przez, co ona i jego brat go znienawidzili. Niestety ojciec braci nigdy nie przyjmował odmowy, zawsze wyciągał takie argumenty, że nie było innej drogi wyjścia. Pikanterii dodaje fakt, że Laos był bliźniakiem Iliasa i obaj wyglądali identycznie. Jaka będzie współpraca między Laosem i Gabi? Jaka powstanie relacja między nimi i jakie będą tego konsekwencje? Jak potoczą się dalsze losy bohaterów? O tym w książce „Laos” autorstwa Małgorzaty Falkowskiej. Odczucia W sumie nie dziwię się reakcji tejże dziewczyny na propozycję ojca jej ukochanego, tym bardziej, że nie pytając Gabi o zdanie, zdążył wszystko uzgodnić z jej rodzicami. Osobiście, gdy mnie ktoś postawiłby w takiej sytuacji, to bym chyba wyszedł z siebie i stanął obok. Takie zachowanie oznacza brak szacunku do drugiej osoby i uprzedmiotawianie jej. Zachowanie Laosa w tym zakresie wcale nie jest dziwne, gdyż on, jako osoba gustująca w licznych związkach bez zobowiązań i szeroko pojmowanej zabawie usłyszawszy groźbę utraty gotówki, a nawet wydziedziczenia z majątku, w jego mniemaniu nie mógł inaczej się zachować. Postawę ojca można tylko tłumaczyć tym, że nic nie wiedział o wykorzystaniu Gabi przez Laosa. Ukrywanie pewnych zdarzeń, bywa nieprzemyślaną decyzją, gdyż później możemy jeszcze za to zapłacić. Będąc na miejscu Gabi od razu podałbym prawdę, tym bardziej dziwię się jej, gdyż ona była w ciąży i taki dodatkowy stres źle oddziałuje na dzieci. Paradoksalnie na relację między dwojgiem wpłynie to, że jest identyczny pod względem wyglądu, jak jego brat. Niby wywołuje odrazę na same wspomnienia, ale jednak jest pociągający. Pod tym względem to ciężko mi ocenić jej zachowanie do samego końca książki, bo jednak trzeba pamiętać, że każda namiastka utraconej, kochanej osoby, może różnorako oddziaływać na człowieka. Podsumowanie Ogólnie książka czyta się lekko i przyjemnie, wszak te wszystkie opisy słonecznych plaż, choćby na chwilę, od razu poprawiają samopoczucie. Książka bogata jest w różne emocje pozytywne, jak i negatywne, a dodatkowo nie brakuje w niej pikantnych scen erotycznych. Okładka działa zachęcająco na czytelnika, przykuwając wzrok swoimi jasnymi kolorami, będącymi dobrą zachętą przy ogromnej ilości książek posiadających okładki szare i ponure. Przesłanie głoszące to, że powinniśmy wybaczać i starać się zmieniać na lepsze jest niewątpliwie doskonałym uzupełnieniem książki. Jeżeli ktoś nie czytał pierwszej części, to z powodzeniem może robić to nie po kolei, gdyż sposób tworzenia autorki zapewnia nam wszelkie niezbędne informacje, które uzupełnią nam niedobory wiedzy. Osobiście dość szybko połapałem się w tym, co było przyczyną niechęci między tymi ludźmi. Gorąco polecam książkę wszystkim czytelnikom lubiącym nieszablonowe romanse z domieszką „egzotyki” w tle.
-
Recenzja: 1001 Romansów Nowaczyk PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czasami w życiu tracimy coś na czym bardzo nam zależy i bez czego nie wyobrażamy sobie dalszego życia. To właśnie spotkało Gabi, która od tej pory żyje tylko przeszłością i wspomnieniami po swoim ukochanym. Niespodziewanie dla niej, na drodze staje jej bliźniak, miłości, co początkowo wydaje się dość problematyczne, ponieważ nie ma nic gorszego, niż spoglądanie w ukochaną twarz, wiedząc, że nie należy ona do swojego wybranka. Autorka z wyjątkową brutalnością obchodzi się z uczuciami czytelnika, sprawiając, że na jego twarzy, nie raz pojawiają się łzy. Zdecydowanie polecamy, jeżeli macie ochotę na coś innego, niż słodkie romanse z pięknym zakończeniem.
-
Recenzja: eroticbookslover SZAFFFA ANETA BONDARENKORecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Laos”jest kontynuacją pierwszego tomu „Ilias”. Iliasa i poznaliśmy i niestety pożegnaliśmy się z nim na koniec pierwszej części. Było to na prawdę emocjonująca, pełne bólu, rozpaczy zakończenie, którego nikt kto tego nie przeżył, nie jest w stanie sobie wyobrazić. Na szczęście, ukochany Ilias, pozostawił po sobie cząstkę siebie i Gabi na zawsze będzie związana z nim, z wyspą i jego rodziną. Nie spodziewa się jednak, że Laos, brat bliźniak Iliasa, drwiący z życia, cieszący się nim i używający jak i gdzie może, jest zobligowany przez ojca do zajęcia się ciężarną dziewczyną. Wydarzenia z pierwszej części sprawiły, że Gabi nie darzy sympatią Laos’a, mimo to, że wygląda jak jej zmarły ukochany to jednak daleko mu do uroku i osobowości jej cudownego Iliasa. Nie zamierza mu wcale ułatwiać tego dziwnego układu, tak jak i on raczej też jest wkurzony tą sytuacją, gdyż jego beztroskie życie właśnie się skończyło. Początkowo ich relacja raczej formuje się w typowe Hate/Love, ale potem okazuje się , że wszystko jest możliwe, słowa „nie możemy zmienić przeszłości, ale możemy ją jedynie zaakceptować” , utwierdzają czytelnika w tym, że na prawdę możemy dalej żyć i cieszyć się życiem, nawet je sobie na nowo ułożyć, ale zarazem nie zapomnieć o pierwszej prawdziwej miłości. Przemiana i dojrzałość życiowa , zarówno Gabi jak i Iliasa, ma wpływ na ich relacje i dalszy rozwój wydarzeń. Ale czy może to ich oboje naprawić? Tego dowiecie się czytając książkę. Tam jak pierwsza część, tak i druga bardzo mnie zauroczyła, ale ta część jest jakby dojrzalsza i poważniejsza. Bardzo lubię też książki pisane z perspektywy wszystkich bohaterów. Wtedy możemy poznać ich emocje i odczucia. Przedstawione uroki Grecji, oraz gorące momenty książki , pozwoliły rozgrzać się w te zimowe wieczory.
-
Recenzja: Marta wśród książek Marta DaftRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Miłość potrafi dodawać skrzydeł, dzięki którym wzbijamy się na wyżyny swoich możliwości i czerpiemy szczęście garściami. Ofiaruje nam wiele, lecz i sporo może zabrać, w zamian zostawiając pustkę i rzekę emocji, których nie jesteśmy w stanie unieść sami. Tylko czy po ciosie prosto w serce można się podnieść ot, tak i dać sobie drugą szansę? Gabi musi podnieść się po ogromnym ciosie. Los ofiarował jej kilka chwil szczęścia, by po chwili odebrać wiele więcej. Mówią, że czas leczy rany, a przeszłość staje się wspomnieniem, które kiedyś przestanie wbijać w serce miliony ostrzy, ale czy kobiecie będzie dane przeżyć ból po swojemu? Sytuacja, w której znalazła się młoda kobieta, nie jest komfortowa, a jedyne wsparcie, jakie otrzymuje to Laos jako opiekun i pomocnik. Mężczyzna, którego nie darzy sympatią, brat Iliasa. Czy świat może się bardziej nad nią pastwić? Gabi wie, że musi pójść dalej i ma dla kogo żyć, tylko jak pokochać sercem, które jest tak rozbite? Wiara w miłość może je uleczyć lub na nowo odebrać wszystko. Czy warto więc ryzykować? Małgorzata Falkowska wyrwała mi serce i je rozgniotła w trakcie lektury Iliasa. Bałam się tego, co przyniesie ze sobą Laos. Nie mogłam jednak odpuścić sobie poznania dalszych losów Gabi. Czy żałuje? Są takie historie, które pomimo nadmiaru emocji, przyciągają czytelnika niczym magnes i niszczą raz za razem. Ilias pozostawił ból, napięcie i wspomnienia. Czekanie na kolejny tom ostudziło trochę emocje, a przynajmniej miałam taką nadzieję, sięgając po kolejny tom o dźwięcznej nazwie, Laos. Finał wciąż rozbrzmiewał w mej głowie, ale życie musi toczyć się dalej. Gabi powoli podnosi się z kolan, na które rzucił ją los. Autorka zaprasza nas wprost w sam środek smutku, bólu i niepewności tego, co niesie przyszłość. Laos rozpoczyna się bezpośrednio po finale poprzedniego tomu. Zazdroszczę tym, którzy tę historię poznają jako całość. Omija ich wielomiesięczna męczarnia i poczucie zawieszenia w tym strasznym momencie niewiedzy. Naturalne dialogi i realistyczne zobrazowanie emocji, jakie targają człowiekiem, który mierzy się ze stratą, stanowią trzon tej opowieści. Przez całość płynie się z lekkością pióra powieściopisarki. Laos wypada jak najbardziej na plus, choć jest kilka małych minusików, które niektórym mogą dość mocno uwierać. Narracja prowadzona jest dwutorowo, z perspektywy Laosa i Gabi. Przez ten zabieg czytelnik może mieć wrażenie echa i poznawania wielu scen z obu stron. Drugim minusem są krótkie rozdziały. Powodowały one ogromny niedosyt. Na szczęście Laos jako całokształt zadowala i jest niezwykłą historią. Bohaterowie Oboje za sobą nie przepadają, łączy ich teraźniejszość, a przeszłość nie pozwala iść naprzód. Ich relacja nie jest prosta, ale dzięki temu czytelnik może dostrzec o wiele więcej. Gabi cierpi, wie jaką drogą powinna podążyć, jednak to nie jest proste. Laos zaskakuje. Relacja, w jaką się wikłają, jest ciężka z wielu względów, a szczęście budowane na tak silnych przeżyciach, może okazać się złudne. Autorka udowadnia, że nawet takiego rodzaju doświadczenia, dają szanse na radość, miłość i emocje. Tym razem postaci są o wiele dojrzalsze i głębsze. Ich kreacja autorce wyszła świetnie. Na każdym kroku czuć bowiem, że to, co czai się na rogu, jest zupełnie inne, niźli wcześniejsze emocje, decyzje i charaktery. Laos zaskakuje dojrzałością, dopracowaniem postaci i pomysłem na fabułę, który z pewnością nie jest tym, czego spodziewałam się po tej historii. Autorce udało się stworzyć trudną relację i ludzi, którzy są na wskroś realni i nieidealni w swej codzienności. Popełniają błędy, dają się ponieść emocją, cierpią i chcą dostać kolejną szansę. Ten tom mocno różni się od poprzedniego, jednak wciąż czuć w nim ciepło i echo tamtych wydarzeń, a jednak historia zbacza z oczywistych torów i na nowo daje nadzieje. Niewielkie błędy z całą stanowczością nie przeszkadzają w odbiorze powieści. Laos mógłby być dłuższy, dać nam więcej miłości, rozterek i rozstajów dróg, jednak w tej formie również chwyta za serce.
-
Recenzja: Kochamy Romanse Fal DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Laos to bezpośrednia kontynuacja Iliasa, gdzie finał przyniósł czytelnikom sporo emocji. Mnie osobiście nieźle zasmucił, ale to nie powstrzymało mnie przed sięgnięciem po kontynuację. Byłam bardzo ciekawa, jak z tym wszystkim poradzi sobie Gabi. Czy ta lektura mnie usatysfakcjonowała? O tym już za chwilę. 💥 ☀🌅🏝 W tej części mamy okazję nieco bliżej poznać brata bliźniaka naszego głównego bohatera z pierwszej części. Towarzyszymy również Gabi, która musi uporać się ze stratą. Czego dokładnie? Tego oczywiście wam nie powiem, by nie rzucić żadnym spojlerem, bo przecież z pewnością nie wszyscy mają za sobą pierwszą część. ✨✨✨ Zacznę może od tych rzeczy, które odrobinę mnie uwierały, a chodzi mi tu przede wszystkim o wyjątkowo krótkie rozdziały, czasem mające nawet jedną lub dwie strony. Jestem miłośniczką dłuższych rozdziałów, a te czasem dawały wrażenie poszatkowanego tekstu. Czasem też składały się z samych opisów, bądź powtarzały z dwóch perspektyw to, co już znaliśmy. To tyle, jeśli chodzi o moje osobiste narzekania. Teraz przejdźmy do przyjemnych rzeczy, czyli do tego, co podobało mi się najbardziej. Okładka? Przepiękna, ciepła, wakacyjna i świetnie dopasowana do tej pierwszej. Na plus zasługuje też wykonanie, bo przez tekst brnęło się naprawdę szybko, a czytanie dostarczało przyjemność. Od razu widać, że autorka ma już wprawę w pisaniu. Prosty język, przyjemny styl i naturalne dialogi - na plus. 👍 😍 Na pewno Laos jest ciekawym domknięciem historii z pierwszego tomu i ja osobiście cieszę się, że mogliśmy poznać tę historię. Teraz wszystko wydaje się "pełne". Ja przy tej lekturze bawiłam się naprawdę dobrze i chętnie sięgnę w przyszłości również po inne książki Małgorzaty Falkowskiej.
-
Recenzja: olutkam Magiera AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jeśli czytaliście poprzednią część ("Ilias") to wiecie, że zakończenie aż się prosiło o kontynuację. Postaram się jednak w swojej opinii nawiązywać do niej jak najmniej. Tak aby wam nie popsuć przyjemnością z czytania, jeśli zdecydujecie się sięgnąć w pierwszej kolejności po "Iliasa". Możecie jednak czytać te dwie książki niezależnie. "Laos" to zarazem kontynuację losów Gabi oraz całkiem nowa historia. Tym razem Gabrysia musi zmierzyć się z tragedią która jej dotknęła Jednocześnie przewrotny los szykuje dla niej niespodziankę. Ma w tej chwili dla kogo żyć i nie ma czasu na żałobę i użalanie się nad sobą. Tak jak w przypadku poprzedniej części Małgosia Falkowska zdecydowała się na narrację dwuosobową. Drugim bohaterem, który dzieli się z czytelnikiem swoimi przeżyciami jest tytułowy Laos. Mężczyzna to brat bliźniak Iliasa. Od dłuższego czasu stosunki między braćmi były raczej chłodne. Ale tragedia, która miała miejsce uświadomiła mężczyźnie jak dużo czasu niepotrzebnie stracili. Niestety przeszłości nie da się zmienić. Jednak los daję Lasowi drugą szansę. Szczęściu dopomaga trochę jego ojciec, który zleca mężczyźnie opiekę nad Gabi w tym ciężkim dla niej okresie. Co wyniknie z tego przedziwnego układu? Czy główni bohaterowie zbliżą się do siebie? Czy Gabi wybaczy Laosowi to jak potraktował w przeszłości brata? Czy miłość jest w stanie zmienić człowieka? Książka docelowo jest romansem, ale ja jednak bardziej powiedziałabym, że to obyczajówka z elementami romansu. Autorka w bardzo przystępny sposób łączy w swojej książce wiele emocji. Są momenty kiedy czujemy smutek, ale zaraz potem się uśmiechamy lub czujemy złość i irytację. Myślę, że dużym plusem są postacie opisane przez Małgosie. Ponieważ wydaję się, że rodzina głównej bohaterki to mogliby być nasi sąsiedzi. Poza tym każdy z nas ma zapewne za sobą wakacyjną miłość. Która skończyła się wraz z ostatnimi promieniami słoneczńca, a później była już tylko szara rzeczywistość lub konsekwencje. Książka jako całość jest przyjemna w odbiórze ☺️ Sposób pisania autorki jest lekki, przystępny co pozwala się zrelaksować podczas czytania. Niestety i tym razem mam mały zarzut co do rozdziałów. Są tak króciutkie, że momentami aż za krótkie. Poza tym czasami denerwowało mnie powielanie sceny tylko po to żeby przeczytać kilka dodatkowych zdań o odczuciach drugiego z bohaterów. To tylko takie drobne uwagi, które nie wpłynęły jakoś bardzo na całokształt. Po prostu gdyby nie to byłoby perfekcyjnie ☺️ Zawsze staram się w książkach szukać drugiego dna i jakiegoś głębszego przekazu. Pomimo, że mamy tutaj taki lekki romansik to historia opisane przez Falkowską pokazuję, że każdy z nas inaczej przeżywa śmierć bliskiej osoby. Ważne jest wtedy aby mieć wsparcie w rodzinie, znajomych.
-
Recenzja: vive_les_livres Salagierska ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Laos przeczytałam bez znajomości tomu pierwszego i wcale nie żałuje. Odnalazłam się bez problemu. Książka o młodych ludziach, którzy imprezują i bawią się , a w środku zaciążona Gabii w bliźniaczej ciąży. Recenzja będzie wyjątkowo krótka niż pozostałe. Książkę czytało mi się wyjątkowo ciężko i w między czasie przeczytałam dwie inne. Styl autorki mi nie pasował jakoś nie mogłam się przekonać. Co do głównej bohaterki to była mega irytująca. I to jak zachowywała się tamtejsza młodzież to raczej mało prawdopodobne. Jeśli już to chyba najbardziej patologiczne środowisko. Gabii według mnie to typowa, bogata nastolatka. Patrzy na logo oraz markę. Wkurzyło mnie to, że przez cały czas było to podkreślane. Kolejna kwestia to taka, że dziewczyna cały czas się użalała nad sobą. Rany ile można. Przez to książka wynudziła mnie jeszcze bardziej. Raczej do pierwszego tomu nie wrócę. Dziękuje wydawnictwu za egzemplarz.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/kseniula/ Ksenia Klimas-KupisRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta historia zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest przepełniona wieloma uczuciami, a losy głównej bohaterki są przedstawione tak niezwykle empatycznie, że czytelnik nie raz uroni łzę podczas lektury. „Laos” od @editio.red to druga część cyklu „Ilias”, w której to poznajemy życie Gabi po śmierci Iliasa. Gabi ciężko przeżywa stratę Iliasa, przy życiu utrzymuje ją świadomość, że nosi w sobie cząstkę Iliasa, owoc ich wielkiej miłości. W tych trudnych chwilach może liczyć na pomoc ze strony ojca jej zmarłego ukochanego, choć on sam również nie do końca uporał się z żałobą po synu. On jednak ma już plan na dalsze życie dla Gabi i nienarodzonego wnuka, ale czy uda mu się go zrealizować przy pomocy Laosa? W tej książce sporo się dzieje, a główna bohaterka nie jest oszczędzana przez los. Mimo, że nie czytałam pierwszego tomu serii, to bez problemu odnalazłam się w tej historii. Dużo tutaj mamy bólu, żalu i tęsknoty, ale chyba inaczej nie da się opisać żałoby. Jedyne czego mi zabrakło to tego, że autorka nie pokusiła się o stworzenie bardziej zróżnicowanego charakteru Laosa, dla mnie za bardzo przypominał Iliasa.
-
Recenzja: recezentka Przesdzienk PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gabi żyje przeszłością, a konkretnie tragedią, która ją spotkała. Jednak kobieta wie, że wkrótce nie będzie sama i ma dla kogo żyć. Kiedy powoli skleja swój świat w całość, ojciec jej ukochanego oznajmia, że od teraz jego drugi syn, Laos z którym nie ma najlepszych stosunków, będzie się nią opiekował. Jest to kontynuacja "Iliasa", której nie miałam przyjemności czytać, a że ta część zdradza naprawdę dużo z poprzedniej to nie mam po co do niej wracać, skoro już i tak wiem co się wydarzyło. Historia jest nasycona bólem i smutkiem po utracie ukochanego, wywołała we mnie nie tylko współczucie głównej bohaterki jak i za równo tęsknotę za bliskimi mi osobami. Dodatkowo większość dzieje się w pięknej Grecji do której mam pewny sentyment, podobnie jak i nasza główna bohaterka, która nie chce opuszczać kraju w którym poznała i straciła swoją miłość, jednak postanowiła, że chce urodzić w swoim ojczystym kraju, w Polsce. Czytamy na przemian z perspektywy Gabi i Laosa, niestety rozdziały są bardzo króciutkie, przeważnie po 2 strony, więc za wiele się tutaj nie dzieje, w szczególności, że sytuacje się powtarzają, o tym co było przed chwilą czytamy u drugiego bohatera. Nie wiem w ogóle po co, jaki ma to cel? Miałam wrażenie, że autorka jakiś pomysł na fabułe ma, ale brakuje jej weny i nie wie co ma dalej pisać, więc jakoś musiała uzupełnić i tak nadal krótkie rozdziały. Poza tym książka zawiera różne błędy, które naprawdę rzucają się od razu w oczy i rażą bardziej niż słońce z Kos, więc nie wiem czy jest ona w ogóle po korekcie. Podsumując, jeśli chodzi o pomysł na fabułę to jestem jak najbardziej za, ale wykonanie niestety jest już słabiutkie.
-
Recenzja: https://ksiazki-takie-jak-my.blogspot.com Agnieszka Nikczyńska-WojciechowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Laos” to bezpośrednia kontynuacja „Iliasa”. Wciąż śledzimy losy Gabrysi, które w pierwszym tomie chwytają za serce, po czym je łamią. Brr! Od razu po pierwszym tomie polecam czytać kontynuację, gdyż wtedy czytelnik nie ma ochoty udusić autorki, która bawi się naszymi emocjami. Ja niestety musiałam czekać na kontynuację, gdyż pierwszy tom czytałam w okolicach premiery. Zarówno „Ilias” jak i „Laos” są dobrze napisani. Akcja wciąga czytelnika, a autorka zręcznie manewruje tym, co aktualnie mamy czuć. Uwielbiam pióro Małgorzaty Falkowskiej, która niejednokrotnie urzekła mnie swoją twórczością, sprawiając, że po jej książki już zawsze będę sięgać w ciemno. Lubię to, że Gosia tworzy bardzo realistyczne powieści, których bohaterowie starają się zrealizować swoje marzenia, napotykając wiele przeszkód. Autorka zawsze dba o to, aby czytelnik mógł odnaleźć się w tych postaciach lub niektórych sytuacjach. W przypadku „Iliasa” i „Laosa” można poczuć to, co spotyka główną bohaterkę. Z pewnością wielu z nas przeżyło zawód miłosny, bądź tragedię. Autorka idealnie oddała te emocje, zostawiając czytelnika z tym na chwilę, aby w kolejnym tomie pokazać, że pomocna dłoń często pojawia się ze strony osoby, od której byśmy się tego nie spodziewali. Z cyklu: „Gdy zamykasz szczęściu drzwi, ono dobija się oknami”. Relacja Gabi i Laosa jest nietypowa, oparta na motywie „hate-love”, który uwielbiam. Naprawdę uwielbiam, gdyż świetnie się bawię przy lekturach opartych na takiej relacji. W tym przypadku również się nie zawiodłam. Historia Gabrysi i Nikolasa jest trudna, gdyż jest zbudowana na tragedii, na przeszłości, która ciągle do nich wraca. Osobiście nie wiem, czy zaangażowałabym się w związek, który niósłby ze sobą taki bagaż przeżyć. Niemniej, podziwiam autorkę za to, że dała bohaterom takie, a nie inne doświadczenia, dając tym samym czytelnikowi możliwość spojrzenia na taką relację w literaturze. Nie znam nikogo, kto byłby w takiej relacji, w takim związku, dlatego naprawdę się cieszę za możliwość poznania czegoś nowego. „Ilias” był gorącym romansem, w którym namiętność i pożądanie aż wrzały. „Laos” jest powieścią dojrzalszą, w której wszystko rozgrywa się stopniowo. Podoba mi się to przejście, dzięki któremu te powieści, chociaż połączone wspólnym wątkiem i bohaterami, to są od siebie diametralnie różne. Wielkie ukłony w stronę autorki za umiejętność manewrowania i odnajdywania się w tym, co tworzy. Niesamowita powieść, czekam na więcej historii od tej pisarki!
-
Recenzja: sza-terazczytam.blogspot.com/ Izabela WyszomirskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"To nie rozstania zmieniają świat, lecz powroty. Powroty kształtują każdego z nas i to za nie jesteśmy odpowiedzialni." "Laos" jest kontynuacją "Iliasa" (który złamał mi serce), gdzie autorka ponownie zabiera nas wprost do Grecji na słoneczne wyspy: Kretę i Kos. W poprzednim tomie zostaliśmy urzeczeni tym klimatem, tu jest tego jakby nieco mniej. W zasadzie można by tę książkę przeczytać bez znajomości pierwszej części, jednak moim zdaniem, dopiero całość tworzy pełen obraz wydarzeń, sytuacji i szczegółów, które pozwaają poczuć wszystko to, co bohaterowie. Historię poznajemy z perspektywy obojga głównych bohaterów, dzięki czemu mamy możliwość lepszego zrozumienia ich zachowania, tego, co czują, co myślą oraz obserwować zachodzące w nich zmiany. I o ile przepadam za naprzemienną narracją, to już te same kwestie z perspektywy drugiego bohatera, nie bardzo mi odpowiadają. Podobała mi się przemiana Gabi, która stała się dojrzalsza, odpowiedzialna. No i przede wszystkim przestała się tak nad sobą użalać. Lepiej walczyć o to, na czym nam zależy, co jest dla nas najważniejsze. Zwłaszcza, gdy ma się dla kogo... Ale jeszcze bardziej podobała mi się zmiana, jaką zaszła w Laosie. "Nie możemy zmienić przeszłości, ale możemy ją jedynie zaakceptować." Małgorzata Falkowska pokazuje, jak ważna jest pomoc i wsparcie ze strony rodziny i przyjaciół. Zatracając się w swojej stracie, bólu, i tęsknocie możemy przeoczyć coś bardzo istotnego. To nasi bliscy są naszą podporą w chwilach słabości i załamania, pozwalając dostrzec nam przebłyski światła. "Widok pod powiekami był tak bardzo żywy. Realny, rzeczywisty, a jednak niemożliwy. Nas już nie było. Przynajmniej nie takich, jak wtedy, bo on wciąż był we mnie i miał tam swoje miejsce już na zawsze." Prosty, lekki, przyjemny w odbiorze styl i krótkie rozdziały sprawiają, że książkę czyta się w tempie ekspresowym. "Laos" to emocjonujący i wzruszający romans o próbie podniesienia się po stracie, poczuciu bólu, żalu, ogromnej tęsknocie, szczerości, życiowych priorytetach, przemianie, roli pomocy i wsparcia bliskich. To również książka, w której dla równowagi nie brak radosnych chwil. Czy Gabi po stracie, zazna jeszcze szczęścia? Czy będzie w stanie na nowo pokochać? Sprawdźcie!
-
Recenzja: @katarzynabm Balwierz-Mikołajek KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zapowiedź: https://www.instagram.com/p/CHkOXarhqsw/?utm_source=ig_web_copy_link https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4925676/laos/opinia/61973928?#opinia61973928 Dodałam również na stronie Empiku. Treść recenzji: Na początek dwa cytaty ❤🤍 „To nie rozstania zmieniają świat, lecz powroty. Powroty kształtują każdego z nas i to ze nie jesteśmy odpowiedzialni.” „Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość nakładają się na siebie w niebanalnym tańcu naszych wspomnień, a ja wiem, że zawsze będę do nich wracać.” Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, uważam za bardzo udane. Nie czytałam pierwszej części tj. „Ilias” tej serii, na pewno ją nadrobię. Natomiast „Laos” zrobił na mnie ogromne wrażenie, z kontekstu łatwo można domyśleć się fabuły pierwszej części, ale brakuje mi pewnych szczegółów, których jestem bardzo ciekawa. Czytając przenosimy na słoneczne greckie wyspy: Kretę i Kos, gdzie akcja dzieje się w hotelowych nadmorskich kompleksach. W tej części poznajemy Gabrysię, która straciła swojego ukochanego Iliaosa, w wyniku wypadku samochodowego, w którym razem uczestniczyli. Gabi była rezydentką w hotelu, a Iliaos był jej szefem. Dziewczyna jest w ósmym miesiącu bliźniaczej jednojajowej ciąży, spodziewa się dwóch chłopców. Jej życie roztrzaskało się na drobne kawałki, w chwili jego śmierci. Tylko najpiękniejsza pamiątka po jej wielkiej miłości trzymała ją przy życiu. Ojciec jej ukochanego zmusił brata bliźniaka, by zaopiekował się Gabi do czasu rozwiązania oraz po porodzie. Laos został szantażem zmuszony do wyjazdu na wyspę Kos i opieki na Gabi, a następnie do wyjazdu do Polski, gdyż w rodzinnym kraju chciała urodzić. Jej zielone oczy i rude włosy robiły na nim ogromne wrażenie. Nie mogł jej wyrzucić ze swojej głowy. Nikolaos przypominał jej Iliasa, jego widok rozbudzały wspomnienia. Ich relacja nie była łatwa od początku, można było wyczuć namacalne napięcie między tę dwójką. Tak silne emocje targały nimi na przemiennie, wiele niewyjaśnionych zdarzeń, czy niedomówień. Problemy, które zaczęły się już między braćmi w okresie dzieciństwa. Matka faworyzowała jednego z braci, a drugiemu przylepiając „metkę” bycia tym gorszym. Pomimo bogactwa i zamożności, rodzina ta była obarczona ogromnymi problemami rodzinnymi. Czy Gabi będzie mogła dalej żyć po nieodwracalnej stracie? Czy obdarzy Laosa uczuciem tak silnym jakie czuła do Iliasa ? Romans bardzo mnie wciągnął, od samego początku. Zakończenie było dla mnie przewidywalne ale innego bym się nie mogła spodziewać, inne jest niewyobrażalne. Bardzo lekka książka na zimowe wieczory. Autorka zastosowana narrację dwutorową Gabrysi i Laosa. Pomimo, iż nie czytałam pierwszego tomu, to jest wiele powrotów do niego i nie czułam się zagubiona. Tak jak wspominałam na pewno sięgnę po pierwszy tom, by dokładnie poznać historię miłości Gabrysi i Iliaosa. Przeszłość bliźniaków przed Gabi była taka sama, czyli imprezy, dziewczyny, przygody, a dopiero ona ich zmieniła. Z książką spędziłam miły niedzielny wieczór. 🎅🏻
-
Recenzja: Jadzka_czyta Dziura KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gabi straciła coś cennego, jej życie rozpadło się na miliony małych kawałków. Stara się jakoś funkcjonować. Próbuje zacząć normalnie żyć, jednak w ogromie tragedii, jaka ją spotkała, nie jest to takie łatwe. Po tej pięknej miłości została niemała pamiątka w postaci ciąży, o którą musi dbać, troszczyć się, jednak ciągle odczuwa ból, a strata uwiera ją za każdym razem.. Dodatkowo ojciec ukochanego wprowadza w jej życie jeszcze większy zamęt w postaci Laosa.. Czy Gabi kiedykolwiek jeszcze otworzy serce dla kogoś innego? Jak wpłynie na nią samą mieszkanie z Laosem? Po Laosa sięgnęłam praktycznie od razu, gdy skończyłam czytać Iliasa. Zakończenie, jakie zafundowała nam autorka, sprawiło, że pragnęłam poznać co się dalej dzieje z Gabi, jak się czuje po tym, co ją spotkało. Jeśli sądziłam, że pierwsza część była pełna bólu, to tak naprawdę dostałam wtedy tylko JEGO namiastkę. Książka przesiąknięta jest nie tylko bólem i żalem, a ogromną tęsknotą, za osobą, której już niema, ale pozostanie na zawsze w sercu. Gabi i Laos próbują sobie ułożyć jakoś życie, po tym, co ich spotkało. Niestety nie jest to takie proste. Czytając tę książkę, cały czas myślałam tylko o tym, by znów los z nich nie zakpił, by tym razem spotkało ją coś dobrego, bo ileż można w życiu cierpieć. Autorka po raz drugi zafundowała nam emocjonalny rollercoaster, który nadal mimo wszystko odbieram pozytywnie, mimo iż znów poruszył moje serce. Książkę czyta się naprawdę bardzo dobrze, a przede wszystkim płynnie i z zapartym tchem. Uwielbiam styl, jakim posługuje się autorka i to jak potrafi wyciągnąć z czytelnika emocje. Bardzo dobrze skonstruowana fabuła, a bohaterowie nadal wyraziści, bardzo dobrze wykreowani. Książka ma lekko ponad 250 stron ,więc jest idealna na " raz". "Laos" jest idealnym dopełnieniem Iliasa, więc jeśli chcecie sięgnąć po tę książkę to koniecznie w pakiecie z poprzednią częścią. Śmiało mogę powiedzieć, że spędziłam z tym, jak i z poprzednim tomem przyjemnie czas. Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤
-
Recenzja: https://www.facebook.com/Zakochana-w-Romansach-115133196562951/ Karolina ŁataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Czułam się w jego towarzystwie lepiej, niż przypuszczałam. Tak bardzo przypominał mi Iliasa, a zarazem znacząco się od niego różnił. Było mi przy nim dobrze. Może nie na tyle, by mu w pełni zaufać, ale o tyle dobrze by nie być samotną” UWAGA!! Opinia zawiera spoilery z pierwszego tomu! W ciągu ostatnich dwóch lat przeczytałam bardzo dużo różnych książek. I choć to ostatnie dwanaście miesięcy były pod tym względem bardzo intensywne, to do dziś pamiętam, jak czułam się, po przeczytaniu książki Ilias. Historia Gabi i Iliasa złamała mi serce, i z wielkim niepokojem czekałam na dalsze losy młodej kobiety. Na kontynuację przyszło nam czekać kilkanaście miesięcy, jednak gdy tylko ukazała się zapowiedź książki „Laos”, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Teraz gdy już jestem po lekturze, stwierdzam, że tak jak pierwsza część ta również bardzo mi się podobała. Niektórzy pewnie powiedzą, że jest przewidywalna, jednak dla mnie nie było do żadnym minusem. Historia Laosa zaczyna się w pół roku po wydarzeniach, jakie zakończyły tom pierwszy. Gabrysia, będąc w ciąży, powinna czuć się szczęśliwa i spełniona, jednak brak mężczyzny, którego pokochała, nie pozwala jej w pełni czerpać radości ze stanu, w jakim się znajduję. Zraniona i przepełniona smutkiem spędza czas na wyspie Kos - w miejscu, gdzie wszystko się zaczęło. Czy Gabi po stracie, jakiej doświadczyła, będzie jeszcze szczęśliwa? Czy pogodzi się z utratą Iliasa i otworzy serce dla innego mężczyzny? Czy Laos - brat bliźniak jej ukochanego, będzie w stanie ukoić ból, jaki czuje, czy jednie spotęguje jej tęsknotę? „Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość nakładają się na siebie w niebanalnym tańcu naszych wspomnień, a ja wiem, że zawsze będę do nich wracać. Będę wracać, bo warto!” Historia Gabi ponownie skradła moje serce. Czytałam ją z wielką przyjemnością, ale też ze wzruszeniem. Przedstawiona naprzemiennie z perspektywy obojga bohaterów daje doskonały wgląd w tą opowieść i pozwala wraz z Gabi i Laosem obserwować zmiany, jakie w nich zachodzą. Bardzo podoba mi się styl, jakim posługuje się autorka, a jego prostota i krótkie rozdziały, sprawiały, że czytanie tej książki było naprawdę fajnym przeżyciem. Właściwie nie mam się do czego doczepić 🙂 Mi bardzo się podobała i mam nadzieje, że czytelnicy oczekujący na ciąg dalszy historii Gabi również będą zadowoleni. Polecam! 😊
-
Recenzja: rozchelstanaowca.pl Lulek PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przyszedł ten moment kiedy krwi i morderstw jest za dużo, więc dla odmiany lubię wziąć sobie coś lekkiego do czytania. Tym razem wybór padł na Autorkę, którą lubię i znam nie od dzisiaj. Pani Małgorzata nigdy mnie nie zawiodła, a jej powieści są dobre na każdą okazję. Niestety trochę żałuję, że nie czytałam pierwszego tomu, niemniej jednak nie zamierzam odpuszczać i nawet jeśli to znaczy czytanie od końca to na bank będę mieć początek tej historii i mimo, że znam zakończenie, nie zamierzam się poddać i muszę wiedzieć co się wydarzyło przed! W całości przede wszystkim dowiadujemy się, że nasza główna bohaterka Gabi jest w ciąży i jednocześnie opłakuje śmierć ukochanego. Już tutaj muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie jak można sobie spokojnie radzić w takiej sytuacji, ja osobiście miałabym ochotę wyć, krzyczeć i obgryzać paznokcie! Zaś Laos to typowy łobuz, woli kobietki łatwe na jednorazowe spotkanie, niżeli poważne związki, gdzie zaangażowanie i wierność grają pierwsze skrzypce. Podoba mi się, że w tym wszystkim Autorka nie bała się uśmiercić jedną z postaci, bo dzięki temu bohaterowie są prawdziwi, ich uczucia i przeżycia. W dużej mierze jest to powieść bolesna, z masą żalu i tęsknoty. Ale Gabi jak i Laos próbują znaleźć swoje miejsce i starają się jakoś żyć, po tym jak zabrakło ukochanego człowieka w ich życiu. Całość ma pełno wzlotów i upadków emocjonalnych, gdzie każde z nich miało prawo do złości, a ciąża dziewczyny potęgowała wszystko. Język pani Małgosi jest lekki i przyjemny, książkę czyta się ekspresowo. Mnie osobiście odpowiada taka literatura i fabuła jest dla mnie satysfakcjonująca. Droga przez zmianę jaka zachodzi w Laosie wcale nie jest łatwa, tak samo zresztą jak i sam mężczyzna. Zdarzenia przechodzą płynnie z jednego w drugie, całość jest doskonale skonstruowana świetnie, pani Falkowska wie jak zainteresować czytelnika. Zdecydowanie jestem za tym, by czytać po kolei. Tom pierwszy ma ogromne znaczenie, chodź myślę, że nie jest niezbędny. Podobała mi się powieść i na pewno będę sięgać po kolejne książki od tej Autorki.
-
Recenzja: shevill_book Oszczęda DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Autor: Małgorzata Falkowska Tytuł: Laos Ocena: 4/5 “ Widok pod powiekami był tak bardzo żywy. Realny, rzeczywisty, a jednak niemożliwy. Nas już nie było. Przynajmniej nie takich, jak wtedy, bo on wciąż był we mnie i miał tam swoje miejsce już na zawsze. “ Gabi przeżyła w swoim życiu tragedię, która rozbiła jej życie na milion kawałeczków. Odejście Iliasa złamało jej serce na pół, jednak kobieta wie, że musi się pozbierać. Nie tylko dla siebie, ale i dla cudu, który pozostawił jej cząstkę Iliasa przy sobie. Jednak ojciec Iliasa wciska w życie Gabi osobę, której nie ma ona ochoty widzieć. Laos, brat Iliasa został przesłany do Gabi aby się nią zaopiekować. Jednak Gabi nie zamierza ułatwić mu sprawy, dobitnie i na każdym kroku pokazuje mu, że nie potrzebuje go, ale przede wszystkim, że go nie chce go tam gdzie jest ona. Jednak nawet niechęć potrafi przerodzić się w coś na kształt miłości. Jednak czy Gabi jest na to gotowa? I przede wszystkim, czy będzie w stanie pokochać kogoś tak mocno po raz drugi? Małgorzata Falkowska po raz kolejny wykonała świetną robotę, sprawiając, że przy jej książce odczuwałam ogrom emocji. To jak piękna i pełna bólu jest historia Gabi nie da się w pewnych momentach opisać nawet słowami, ale uwielbiam ją. Już dawno nie wylałam tylu łez. Zdecydowanie polecam, gwarantuje ogrom emocji, mnóstwo łez i uśmiechu. Chusteczki to konieczność!
-
Recenzja: @siedzewksiazkach Śliwa KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gabrysia i Ilias mogli rozpocząć wspólną przyszłość wraz z nowym kiełkującym w niej życiem. Jednak los postanowił ich rozdzielić. Po całej tragedii, dziewczyna dochodzi do siebie na wyspie Kos, tam myślami może być bliżej ukochanego i wspominać przeżyte razem chwile. Kiedy stara się na nowo posklejać swoje życie, ojciec Iliasa sprowadza kogoś, kto ma się nią zaopiekować. Laos ma zadbać o dziewczynę tam na wyspie i po powrocie do Polski na czas porodu. Pomiędzy tą dwójką buzuje niezrozumienie pomieszane z nienawiścią. Czy da się drugi raz tak mocno pokochać? "Laos" to kontynuacja pierwszej części. Powracamy w niej do wydarzeń, które zakończyły "Iliasa". Zagubiona Gabi stara się odnaleźć jako samotna matka. Czas do rozwiązania zbliża się nieubłaganie, ale jej trudno jest myśleć o nowym życiu, kiedy wciąż wspomina ukochanego. Sprowadzony przez ojca Laos - brat Iliasa, tylko miesza w jej codzienności. Znany z wybryków mężczyzna po czasie zaczyna się zmieniać, aby dziewczyna miała z niego jakiś pożytek. Ale czy to wystarczy? Muszę szczerze przyznać, że zarówno pierwsza jak i druga część do mnie nie przemówiły. Pomysł na fabułę jest ciekawy, bohaterowie są dobrze nakreśleni. Ale sposób pisania, kiedy co chwilę powtarza się dokładnie te same kwestie, ale z perspektywy innego bohatera nie jest dla mnie. W treści brakowało mi trochę spójności pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami. Zdziwił mnie także fakt, że autorka wspomina "konflikt" pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem. Sama mieszkam niedaleko pierwszego z tych miast i dobrze wiem, że często są osoby, które niejako niepałają entuzjazmem do mieszkańców tego drugiego i odwrotnie. Ale wspominanie o tym w książce i to chyba trzykrotnie wydawało mi się trochę śmieszne. Nie uważam, żeby w ogólnym rozrachunku książka była zła. Po prostu nie wyczułam w niej głębi. Liczyłam na trochę inny rozwój akcji, ale za to miałam kilka razy okazję, żeby naprawdę dobrze się pośmiać. Nie czytałam innych książek autorki, ale z pewnością kiedyś po nie sięgnę.
-
Recenzja: m_jak_mala Tatara MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dzień dobry 😁 Obiecana wczoraj, recenzja drugiej części losów Gabi... szkoda, że tak skończyła się pierwsza część, chociaż biorąc pod uwagę co dzieje się w drugiej to... I teraz UWAGA!!! Dla tych którzy pierwszej książki z tej serii nie czytali a mają w planach może lepiej nie czytajcie tej recenzji 😉 Zakończenie pierwszego tomu mnie dobiło. Liczyłam na „i żyli długo i szczęśliwie” jednak... za to Laos, zakończył mnie totalnie i to tak mega pozytywnie 😍 @malgorzatafalkowska cudownie ❤️ Czy można kochać dwie osoby równocześnie ? Okazuje się, że mimo, iż to naprawdę cholernie trudne... Po tragicznym wypadku Gabi stara się dojść do siebie. Musi dbać o to co w tej chwili dla niej najważniejsze. O dzieci. O dzieci jej i Iliasa którego los odebrał jej zbyt wcześnie. Długo nie może poradzić sobie z bólem jaki towarzyszy śmierci ukochanego może jednak liczyć na wsparcie ze strony swojej rodziny oraz ojca Iliasa. Ale czy tylko jego? Kiedy Katario oznajmia, że powrót do Polski wiąże się z opieką nad nią przez jej drugiego syna Gabi, czuje się jakby przeżywała wszystko od nowa. Patrzenie na twarz chłopaka, jego zachowanie i nienawiść którą do niego pała... Laos nie jest zachwycony sprawowaniem nowej funkcji jednak nie ma wyboru. Ojciec jasno postawił sprawę. Albo zaopiekuje się dziewczyną albo pozbędzie się dostępu do pieniędzy ojca. Wybór był prosty... Każdy inaczej przeżywa śmierć najbliższych, Laos zrobił to na swój sposób z czego nie jest dumny. Śmierć bliźniaka wydarła z niego jego własną cząstkę. Stara się jednak jak może chronić dziewczynę przed przeszłością brata, rozumiejąc ją coraz bardziej i coraz bardziej zmieniając się, właśnie dla niej... Czy Gabrysia będzie w stanie ujrzeć w Laosie innego mężczyznę niż dotychczas? Czy przeszłość nie poróżni bohaterów? Czy Laos będzie dla niej wsparciem po tych wszystkich wydarzeniach i bólu który ją przytłacza ? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź jeśli tylko przeczytacie😉 Podsumowując, jako, że dwie części za mną świetne, cudowne, uwielbiam 😍 Licząc na ostatnie słowa Laosa odnośnie powrotów... liczę, że bohaterowie jeszcze powrócą. @editio.red dziękuje za egzemplarz ❤️ Dobrego dnia ❤️
-
Recenzja: Instagram Hunzek AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hejka 🌼 . Jak mija Wam wolna środa? :3 z książką czy może filmem? ☺️ . Natomiast ja mam dla Was recenzję "Laos" Małgorzaty Falkowskiej, za egzemplarz dziękuję @editio.red ❤️ . Książka jest kontynuacją losów Gabi z "Iliasa". Czy da się ukoić ból po stracie, której nie da się opisać słowami? Utracie najważniejszej osoby? . Gdy tracisz najważniejszą osobę w życiu nie jest łatwo wstać z kolan i cieszyć się życiem. Gabi jednak wie, że nie może się poddać i musi włączyć o owoc miłości jej i Iliasa. . Oczywistym wydaje się też, że nie jest zachwycona gdy przeszłość daje o sobie znać, a po śmierci Iliasa zająć się nią i dzieckiem ma jego brat Laos. . Gabi nie chce go w swoim życiu. Samo spojrzenie na niego wywołuje ból i łzy. Jaki koniec może dać ta historia? Czy Gabi uda się podnieść z ziemi i na nowo zacząć cieszyć się życiem? . Czekałam na tę część, która okazała się równie wzruszająca i porywająca jak poprzednią. Historia dwoją ludzi, dla których spoiwem bym Ilias. Autorka serwuje nam kalejdoskop emocji, wpada się w niego jak w toń. Gdy tylko zagłębicie się w historię - przepadnięcie. Nie raz zdąży się też uronić łzę. Świetna książka, nie zawiodłam się po raz kolejny ❤️😍 . Ocena :10/10 . Miłego wieczoru 😘
-
Recenzja: zaczarowana-ksiazka.blogspot.com Beata MatuszewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Małgorzata Falkowska kolejny raz postanawia zaskoczyć nas swoją pomysłowością. Kiedy przeczytałam pierwszą część Ilias przewinęła się przeze mnie lawina emocji. Nie mogłam uwierzyć, że autorka pozwoliła, aby jej główni bohaterowie tak cierpieli. Z biegiem czasu i po przeczytaniu, „Laosa” zrozumiałam, że wszystko jest tak jak powinno być. A dlaczego? Przekonajcie się sami. Gabi cierpi o stracie ukochanego. W tym momencie tylko małe niewinne istotki, które nosi pod sercem utrzymują ją przy życiu. Postanawia zostać tu na Wyspie Kos do pewnego momentu tak, aby na rozwiązanie wrócić do Polski. Ojciec Iliasa postanawia pomóc dziewczynie. Sprowadza na wyspę Nicolaosa, aby opiekował się Gabi. Chłopakowi nie podoba się ten pomysł, lecz argumenty ojca przemawiają do niego. Z dnia na dzień chłopak coraz bardziej dociera do niego, co tak naprawdę umyka mu między palcami. Co tak naprawdę ukrywa Laos i czemu nienawidzi jak ktoś woła na niego Nico? Czy ciąża Gabi może zmienić coś w życiu Laosa i Gabi? Czy można kochać dwóch mężczyzn naraz? Czy główni bohaterowie tym razem doczekają się szczęśliwego zakończenia? Małgorzata Falkowska jest niesamowitą pisarką. Jej powieść tak bardzo wciągnęła mnie, że nie mogłam odłożyć książki dopóki nie skończyłam czytać. W tej historii czujemy dużo emocji a autorka nie zwalnia tempa. Jedno wydarzenie przechodzi w drugie a my nie nudzimy się i czytamy z zapartym tchem. Świetny styl i dopracowani bohaterowie nadają całej tej historii pewien urok. Fabuła, która jest tak nieoczekiwana, ale zaskakuje w odpowiednim momencie. Teraz wiem, że na długo nie zapomnę o tej historii. „Laos” to ciąg dalszy historii Gabi, która cierpi o śmierci Iliasa. Jeśli jeszcze nie czytaliście „Iliasa” to zdecydowanie polecam zacząć od części pierwszej a dopiero później zacząć czytać „Laos”. Ja przeczytałam i nie żałuję chwil spędzonych przy książce a was czytelników zapraszam do przeczytania lektury. Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu EditioRed.
-
Recenzja: Velaris' Library Skrzypalik KingaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Trzeba przyznać, że Gosia długo kazała czekać na kontynuację "Iliasa" (recenzja tutaj). Myślałam już, że zapomniała o tych zawieszonych w próżni, czekających na to, co z Gabi. Kiedy zauważyłam na fan page'u, że pracuje nad kontynuacją, czekanie okazało się przyjemniejsze. W końcu nadszedł ten dzień, że i ja mogłam ją przeczytać. Przypomnę Wam tylko, że pierwszy tom nie tylko zostawił mnie w bardzo dużym zawieszeniu, ale też byłam zdruzgotana. Przez długi czas nie mogłam dojść do siebie po tragicznym zakończeniu. Nie pamiętam kiedy ostatnio tyle płakałam. Nie, przepraszam, wyłam, bo Gosia zmiażdżyła moje serce i jakiekolwiek nadzieje. Czy i drugi tom dał radę i powalił mnie na kolana? Gabi dotknęła tragedia, która nie jednego by złamała. Ona jednak wie i ma świadomość, że musi dalej żyć i troszczyć się o najpiękniejszą pamiątkę jaka została jej, po wielkiej, prawdziwej miłości. Powoli próbuje posklejać swój świat, ale serce ma nadal w kawałkach, a przeszłość Iliasa przypomina o sobie dość wyraźnie. Jakby jeszcze tego było mało, to ojciec jej ukochanego wprowadza w życie dziewczyny kogoś, kogo ona zdecydowanie nie chce teraz widzieć. Ponad to Laos zapewnia ją, że ma się nią zamiar opiekować, co zdecydowanie nie ułatwi Gabi odpoczynku. Gabrysia nie jest pozostawiona sama sobie. Ma ogromne wsparcie rodziny w Polsce oraz ojca Iliasa, który dba o nią jak o własną córkę. Gabi postanowiła pozostać na Kos tak długo jak to będzie możliwe. Pomimo ogromnego bólu stara się żyć, albo próbuje jakoś żyć, bo nadal przeżywa żałobę. Ojciec jej ukochanego obmyśla plan, który niemal od razu wprowadza w życie. O pomoc prosi nikogo innego jak Laosa, brata bliźniaka Iliasa. Niestety nie ma on pojęcia, że jest to ostatnia osoba, którą Gabi ma ochotę oglądać. Nie tylko dlatego, że będzie on potęgować ból, bo kropka w kropkę wygląda jak jego brat, to na dodatek nadal jest na niego niesamowicie zła za to, że kiedy był im najbardziej potrzebny, on po prostu zapadł się pod ziemię. Poznajemy tu Laosa, który był tylko wspomniany w poprzednim tomie. Poznajemy jego samego i jego wersję historii. Akcja, jak wspomniałam wcześniej, rozgrywa się na greckiej wyspie Kos, ale potem przenosi się do Polski, do Torunia, rodzinnego miasta Gabi. To właśnie w domu rodzinnym dziewczyny Laos uświadomi sobie wiele rzeczy, dojrzeje, zmieni się i zda sobie sprawę, że czuje do Gabi dużo więcej niż tylko opiekuńczość i życzliwość, a nawet więcej niż przyjaźń. Obie części są wyjątkowe, każda z nich niesie przesłanie. W tej części autorka pokazuje nam ból po stracie ukochanej osoby, oswajanie się z nim i próby powrotu do codziennego życia. Z drugiej strony pokazuje nam możliwości odrywania siebie, swojego ja i swojej tożsamości. Ale też ukazuje budzące się stopniowo uczucie, które oparte jest na bliskości i wspólnej stracie oraz smutku. Książka świetnie ukazuje przemianę obu głównych bohaterów. Z kolei obie powieści idealnie się uzupełniają. Ta część idealnie nas wycisza i prowadzi ku zakończeniu tej historii, po dramatycznych przeżyciach z poprzedniego tomu.
-
Recenzja: Fantastyczny-swiat-ksiazeek.blogspot.com Martyna PiętkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jeżeli Czytaliście "Iliasa", to dobrze wiecie w jakim momencie zakończyła się ta historia. Gabrysia straciła miłość swojego życia, mężczyznę, z którym chciała budować przyszłość. A teraz została sama. Ukochany zostawił jej jednak na pamiątkę malutkie serce, które biło pod jej własnym. Gabi wie, że dla dzieci musi być silna, ale trudno jej pogodzić się z tak dotkliwą stratą. Postanawia zostać jednak na wyspie Kos i dopiero przed rozwiązaniem wrócić do Polski. Ojciec jej ukochanego postanawia pomóc dziewczynie i sprowadza na wyspę swojego drugiego syna, Laosa. Mężczyzna nie wie, że sytuacja pomiędzy tą dwójką jest bardzo napięta. Laos ma się opiekować Gabi i pomagać jej ze wszystkich sił. Chłopak nie jest z tego powodu zadowolony, ale nie ma nic do gadania. Gabi jest zaskoczona widząc Laosa. Każde spojrzenie na brata bliźniaka Iliasa powoduje w niej niewyobrażalny ból. Czy tej dwójce uda się dojść do porozumienia? A może okaże się, że można kochać prawdziwie więcej niż raz? Czytając pierwszy tom tej dylogii, "Ilias", miałam do niej kilka zastrzeżeń. Książka była dobra, ale nie chwyciła mnie bardzo za serce. Postanowiłam jednak dać szansę drugiej części, bo autorka zakończyła w takim momencie, że musiałam wiedzieć co stanie się dalej. I wiecie co? Czasami warto dać tą drugą szansę, co "Laos" zaskoczył mnie bardzo pozytywnie! Przy pierwszej części nie było takich emocji, tam mi ich momentami brakowało, a związek Gabi i Iliasa wydawał mi się taki mało realny. Dopiero przeczytawszy dalszą część historii wiem, że to była prawdziwa miłość, a ich uczucie nie było wyssane z palca (a miałam takie myśli w pierwszym tomie). Większa część tej powieści jest bardzo smutna i z pewnością tutaj nie przesadzam. Gabi próbuje poradzić sobie ze stratą ukochanego, co wcale nie jest łatwe. Stara się być silna dla swoich dzieci, bo wie, że teraz to one będą dla niej całym światem. To największa pamiątka jaką pozostawił po sobie Ilias. Jakby było nie za mało problemów, na wyspie pojawia się Laos, który ma się opiekować nią i dziećmi. Patrzenie na niego, brata bliźniaka Iliasa, przysparza jej jeszcze więcej bólu. Do tego sytuacja między nimi jest bardzo napięta, a Gabi po prostu za nim nie przepada. Z czasem zaczyna jednak zauważać, że Laos na prawdę się stara i zmienił swoje nastawienie do życia. Nie jest jest łatwo zaakceptować Laosa w swoim życiu, ale postanawia dać mu szansę. Dzięki jego obecności nie czuje tak wielkiej pustki, jaka pojawiła się w jej sercu po stracie ukochanego. Małgorzata Falkowska idealnie w tej książce operuje emocjami. Nie dało się nie czuć tego wszechogarniającego smutku, który aż wypływa z kart tej historii. Początkowo byłam zła na autorkę za takie zakończenie pierwszego tomu, ale przeczytają ten wiem, że ta historia musiała się tak potoczyć, nie było innego wyjścia. To powieść, która pokazuje, jak silna potrafi być kobieta i jak wiele potrafi znieść. Gabi jest w ciąży, ale nie może się nią cieszyć wraz z ukochaną osobą. Zostało jej to brutalnie odebrane przez los, a ona musi jakoś kroczyć dalej. Nie może się poddać, bo wie, że tylko dzieci zostały jej po Iliasie. "Laos" to powieść, która dla mnie jest o wiele lepsza od swojej poprzedniczki. Do "Iliasa" miałam pewne zastrzeżenia, tutaj nic takiego nie miało miejsca. To pełna bólu i cierpienia historia, która pokazuje, jak silna potrafi być kobieta i z jaką stratą potrafi sobie poradzić. Pełna emocji, łez i delikatnych uśmiechów. Przepiękna!
-
Recenzja: aleksandrans.blogspot.com Aleksandra Nowacka SasRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Utrata bliskiej osoby to ogromny cios. Szczególnie, gdy śmierć przychodzi niespodziewanie i zabiera to, co jeszcze nie powinno się jej należeć. To, że kogoś utracimy, wcale nie oznacza, że nasza miłość wygaśnie lub przepadnie. Czy zatem można kochać osobę, której z nami nie ma i zakochać się w kimś innym? Czy to jest w porządku? Życie mamy tylko jedno. A miłość to najpiękniejsze uczucie jakim możemy darzyć drugą osobę. Nie należy patrzyć wstecz. Trzeba iść do przodu. Jeśli serce pragnie kochać, to trzeba mu za to pozwolić. Martwi z grobu nie powstaną. A żywi są wśród nas i mogą dać nam jeszcze szczęście, które śmierć nam brutalnie odebrała... W końcu się doczekałam na kontynuację Iliasa. To już ponad rok, gdy ze swoim egzemplarzem pojechałam na Warszawskie Targi Książki. To już ponad rok, jak zdobyłam swój pierwszy autograf od autorki. Długo. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bowiem Laos już u mnie i już przeczytany. Jak było? Powiem tak : warto było czekać!!! Po śmierci Iliasa, Gabi długo nie mogła się pozbierać. Wcale jej się nie dziwię, bowiem stracić ukochanego w wypadku, niespodziewanie i gdy nosi się jego dzieci pod sercem, to straszna tragedia. Ale trzeba żyć dalej. Do rozwiązania został już trochę ponad miesiąc, a Gabi pragnie urodzić w Polsce. Do tej pory czas spędzała w hotelu, w którym wszystko się zaczęło. Niedługo będzie wracać do domu, a ma jej towarzyszyć Nikolaos, brat bliźniak Iliasa. Ojciec nakazał mu polecić z Gabi do Polski, by jej pomóc i pilnować. Jeśli chłopak tego nie zrobi, zostanie wydziedziczony. Gabi i Laos mają nierozwiązane sprawy z przeszłości i żadne z nich nie ma ochoty na nowy układ. On musi to zrobić, bo pieniądze znaczą dla niego wszystko. Ona nie ma już siły protestować. Ale widok mężczyzny tak podobnego do ukochanego, sprawia jej dalej ból. Co z tego wyniknie? Czy Gabi i Niko pogodzą się? A może połączy ich coś więcej. Czy można kochać i zakochać się jednocześnie? Małgorzata Falkowska pięknie potrafi pisać o uczuciach. Ta książka owszem jest romansem, są w niej odważne sceny seksu, a Laos nie przebiera w panienkach, ale mimo tego czyta się ją z przyjemnością. Lekki styl pisania autorki już dawno przypadł mi do gustu. Małgosia wie, w którym momencie przystopować, a kiedy ruszyć z kopyta. Gdy będzie chciała Was rozśmieszyć, będziecie się śmiać. Gdy będziecie mieli płakać, to łzy samoistnie popłyną Wam po policzkach. Podobało mi się to, co przeczytałam i choć na ostatniej stronie jest słowo "koniec", to mam wrażenie, że autorka nie postawiła jeszcze kropki na końcu tej historii. Polecam i jestem uradowana, że się w końcu doczekałam!!!! Macie ochotę tej jesieni przenieść się na gorące plaże greckich wysp?
-
Recenzja: Instagram Bujok WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gabrysia po stracie ukochanego stara się jakoś poukładać sobie swoje życie. Dziewczyna jest w ciąży, dlatego też coraz częściej myśli o przyszłości swoich pociech. Wydawało by się, że już wszystko ma zaplanowane, kiedy w jej życiu nagle pojawia się Laos - brat bliźniak Iliasa. Gabrysia na początku jest załamana, jednak stopniowo odkrywa, że pod płaszczykiem drania i playboy’a kryje się tak naprawdę wrażliwy, dobry facet. Ale… Może to tylko oszustwo? Laos jest wściekły, kiedy dowiaduje się, że zamiast spędzać czas na imprezach, musi zaopiekować się ciężarną dziewczyną. Na dodatek taką, która była wpatrzona w jego brata jak w obrazek, a jego miała za największe zło. Mimo początkowego unikania się, jednak z czasem zaczyna coś czuć do Gabrysi… Czy jednak to ma sens? I czy Gabrysia kiedykolwiek spojrzy na niego bez porównywania go do perfekcyjnego bliźniaka? Dwójka ludzi, która się nienawidziła. Dwa rodzaje żałoby. Czy mają szansę się dogadać? Od razu muszę przyznać, że mimo nieznajomości pierwszej części, w tę opowieść weszło mi się wyjątkowo łatwo. Autorka od początku potrafi zaintrygować czytelnika, jednocześnie czasami nawiązując do pierwszego tomu - nie są to jednak nachalne zabiegi, raczej smaczki dla jej stałych fanów. Mamy tutaj w zasadzie całkowicie odrębną historię, która ma nam wiele do zaoferowania. Co konkretnego? Na pewno ciekawe postacie, które rozwijają się w trakcie fabuły. Zarówno Gabrysia, jak i Laos zmieniają się i pokazują czytelnikowi swoje inne oblicza, nie zawsze oczywiste. Zwłaszcza widoczne jest to w postaci męskiej, gdyż początkowo szorstki i obojętny Nikolaos stopniowo pokazuje swoją wrażliwą, uczuciową stronę. Niewątpliwym atutem tej historii jest także to, że można w niej faktycznie poczuć klimat Grecji i tych wszystkich wysp, na których toczona jest akcja. Sceny erotyczne w tej historii pojawiają się, lecz opisane są bez wulgarności i nachalności. Nie ma ich także jakoś dużo, bo pani Falkowska skupiła się w tej książce przede wszystkim na głębi bohaterów. Rozdziały w niej są krótkie, ale dużo nam właśnie o niej mówią. Przede wszystkim dużo tutaj żałoby ogólnie pojętej, a także sporo przemyśleń o życiu i wybaczeniu. Nie znaczy to bynajmniej, że w powieści nie występują humorystyczne elementy. Wprost przeciwnie, te pojawiają się, a dotyczą zazwyczaj problemów komunikacyjnych między Laosem a rodziną Gabrysi, pochodzącą z Polski. Powoduje to wiele zabawnych pomyłek, przez które chłopakowi nie zawsze będzie łatwo. Bardzo odświeżają one jednak tę historię, wywołując uśmiech na twarzy czytelnika. Na zakończenie przyjrzyjmy się najsmaczniejszemu kąskowi, czyli oczywiście wątkowi romantycznemu. Czy został dobrze poprowadzony? Moim zdaniem tak. Na początku obie postacie darzą się gorącą nienawiścią, jednak z biegiem fabuły znajdują coraz więcej rzeczy, które ich łączą. Nie ma tutaj typowej miłości od pierwszego wejrzenia, ale typowe podchody, które z czasem stają się coraz śmielsze. Początkowo obawiałam się, że Gabrysia nigdy nie spojrzy na Laosa jako na osobną jednostkę, ale na całe szczęście obawy te okazały się bezpodstawne. Dla kogo ta historia? Na pewno dla kogoś, kto szuka lekkiej i niezobowiązującej lektury na długie popołudnia. Nie jest to może nic odkrywczego, jednakże ja podczas lektury bawiłam się całkiem dobrze. Historia ta potrafi zaintrygować i wywołać wiele różnych emocji, takich jak złość na działania bohaterów czy łzy wzruszenia, gdy zaczynają się oni coraz bardziej zbliżać. Moim zdaniem jest to ciekawa, wciągająca powieść. Fankom i fanom romansów na pewno się spodoba i podejrzewam, że razem z Gabrysią będą wzdychać oni do Laosa. Polecam!
-
Recenzja: Instagram.com/kitty_201289/ Katarzyna PisiałekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pamiętam, że jak czytałam Iliasa to zszokowało mnie zakończenie. Przez 90% czasu książka była lekkim romansem. Uwaga, będzie teraz spojler, ale bez niego nie da się powiedzieć o 2 części. Pod koniec pierwszej części w wypadku samochodowym ginie miłość głównej bohaterki. Zostawia ją samą. W ciąży. I drugi tom jest smutny. Jest o radzeniu sobie z żałobą. A ta żałoba jest na tyle trudna, że obok Gabrysi kręci się Laos - brat bliźniak Iliasa, który wygląda identycznie jak on i nawet ma takie same gęsty. Historia opowiada także o tym, że w każdej sytuacji trzeba znaleźć nadzieję. Gabi jest bardzo sympatyczną postacią. W książce jest też trochę humoru. Polecam naprawdę.
-
Recenzja: www.zuzkapisze.pl Zuzanna DudkoRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W zeszłym roku miałam możliwość zrecenzowania książki Małgorzaty Falkowskiej "Ilias". Do dziś pamiętam, jak mocno płakałam przy zakończeniu. Kiedy zobaczyłam, że autorka napisała drugi tom "Laos", koniecznie musiałam tę książkę zamówić i dziś przyszedł czas na moją recenzję. Byłam ogromnie ciekawa, w jaki sposób Pani Małgorzata pociągnie tę historię dalej. W końcu, wydawać by się mogło, że nie da się tego zrobić. Czytałam, że miała to być powieść jednotomowa, ale po pewnym czasie, do głowy autorki wpadł pomysł na jej kontynuację. Czy podoba mi się sposób w jaki potoczyły się losy Gabi? O tym za chwilę. Nie wiem, czy pamiętacie, ale Ilias - bohater pierwszego tomu, posiadał brata bliźniaka. Nie było by w tym nic dziwnego, ale o jego istnieniu Gabi dowiedziała się przypadkiem, kiedy Laos podszył się pod swojego brata. Była wzburzona jego zachowaniem. Relacje między braćmi nigdy nie były dobre, więc Nicolaos nie pojawiał się w poprzednim tomie dość często. W tym tomie, to właśnie on gra pierwsze skrzypce i od samego początku byłam ciekawa, co ten mężczyzna jeszcze wymyśli... Gabrysia bardzo cierpi po ogromnej stracie. Nie wróciła jednak do Polski. Mieszka w hotelu, w którym wszystko się zaczęło. Zajęła pokój ukochanego i to właśnie w nim spędza większość swojego czasu. A teraz, ma go bardzo wiele... Tak naprawdę przy zdrowych zmysłach utrzymuje ją tylko myśl, że pod sercem nosi owoc miłości między nią a ukochanym. Planuje urodzić w Polsce, jednak czuje, że jej miejsce znajduje się na wyspie Kos w Grecji. Czy uda jej się zrealizować swoje plany? Jakie wydarzenia zgotuje jej los? Laos, to ten gorszy z braci. Całe życie słyszał to z ust swojej rodzonej matki. Czuł się gorszy, mniej kochany i niepotrzebny. To właśnie zdecydowało, że trzymał się na uboczu i nie miał najlepszych kontaktów zarówno z bratem, jak i samym ojcem. Sytuacja miała się poprawić po śmierci rodzicielki, ale nic takiego nie miało miejsca. Zazdrość i rywalizacja, to uczucia najbardziej znane mężczyźnie, które kierowały nim odkąd pamiętał. Jaki był w głębi duszy? To wiedział tak naprawdę tylko on sam. A może nawet i nie?! W pewnym momencie, ojciec Laosa postawił mu ultimatum. Miał dwa wyjścia - albo zrobić to, co mu kazał, albo stracił by dostęp do gotówki i innych dobrodziejstw. Czy wybór był prosty? Dla jednych mogło by się wydawać, że tak, ale mężczyźnie wcale nie przyszło łatwo podjęcie pewnej decyzji. Tym bardziej, że wiedział, jak silną nienawiść czuje do niego Gabi. Autorka w ciekawy sposób pokierowała tą historią. Wydawać by się mogło, że tej opowieści nie da się kontynuować. Okazało się, że wyobraźnia Pani Małgorzaty nie ma granic. Początkowo bałam się, że wszystko idzie nie w tym kierunku, nie potrafiłam sobie wyobrazić tego, że to właśnie Laos stanie w tym miejscu i historia może skończyć się dobrze. Myliłam się. Wszystko, co znalazło się w tej książce było napisane ze smakiem. Nie było tu nic naciągane, a uczucia bohaterów ukazane były w sposób niezwykle prawdziwy. Emocje, które się we mnie pojawiały podczas czytania były przeróżne - nieraz śmiałam się do rozpuku, a na koniec, ponownie, popłynęły mi łzy. Powiem Wam, że niewielu autorów potrafi doprowadzić mnie do łez. A Pani Małgosia zrobiła to już dwukrotnie... Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak autorka potrafi stworzyć odpowiedni nastrój i oddać nam uczucia tkwiące w bohaterach. Naprawdę nie spodziewałam się, że drugi tom aż tak trafi w moje serce. A trafił i to z ogromną siłą. Jedyne co mogę napisać na zakończenie, że warto sięgnąć po tę serię. Jeśli lubicie historie, które wydają się tak namacalnie prawdziwe, pełne emocji i wzruszające, to z pewnością pokochacie właśnie te książki. Przy okazji, chciałabym podziękować wydawnictwu Editio Red za egzemplarz recenzencki, a Pani Małgorzacie Falkowskiej za te niesamowite emocje, które osiadły w moim sercu i zostaną ze mną na długi czas.
-
Recenzja: girlsbookslovers.blogspot.com Paulina PeetersRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Ciemność. Pustka. Ciemność i pustka, które uzupełniają wspomnienia. Skupiony jak nigdy brnę do nich, by znów być przy Gabi. Chcę widzieć jej zielone niczym wrześniowe figi oczy, dotykać rudych włosów i słyszeć śmiech, jakiego nie ma nikt inny. Tylko ona, moja Gabi. Ciemność. Ponownie ona i towarzysząca jej pustka. Tak drastycznie wchodzą w moją głowę. Wypełniają ją, lecz wspomnienia wciąż walczą, bym mógł je zobaczyć.” Czy Laos i Gabi będą w stanie dojść do porozumienia? Jak mężczyzna sprawdzi się w roli opiekuna? A może tę dwójkę połączy coś więcej niż tylko wzajemna niechęć? „-Walka między sobą nigdzie nas nie zaprowadzi. Nie musimy się przyjaźnić, nie musimy się nawet lubić, ale proszę, tolerujmy się, bo jest nam to potrzebne. - Pogładziła się po brzuchu i zrozumiałem, że robi to dla dziecka. Nie dla mnie, nie dla siebie, lecz dla kogoś, kogo jeszcze w zasadzie nie widziała, a obdarzyła najpiękniejszym i bezinteresownym uczuciem, jakim jest miłość. Czymś, o czym ja mogłem tylko marzyć.” Małgorzata Falkowska po raz kolejny zabiera nas w podróż na słoneczne greckie wyspy. Po skończeniu „Iliasa” nie mogłam po prostu uwierzyć w to, jakie zakończenie nam zafundowała autorka, byłam zły, zirytowana i naprawdę miałam nadzieję, że to tylko kiepski żart, no ale niestety, tak nie było, a mi nie pozostało nic innego, jak tylko się z tym pogodzić, że jest tak, a nie inaczej. (Ci, co czytali historię Iliasa, wiedzą o co mi chodzi.) Byłam bardzo ciekawa, jak potoczy się drugi tom serii. Zastanawiałam się, z jakiej strony poznamy Laosa, tej dobrej, czy raczej tej gorszej. Jego postać w pierwszym tomie działała mi na nerwy. Teraz poznajemy szczegółowo, co było i jest w głowie chłopaka, jakie miał rozterki. Tą dylogią autorka zdobyła moje serce i szczerze mówiąc mam ogromną nadzieję, że otrzymamy, chociaż jeszcze jeden tom i będziemy mogli ponownie przenieść się wyobraźnią do życia Gabi. Autorka pisze bardzo fajnym językiem i idealnie potrafi oddać uczucia bohaterów oraz ich rozterki. Nie przyśpiesza nic na siłę, tylko wszystko toczy się odpowiednim tempem. Świetnie też ukazała nam relację hate/ love. Jeżeli chodzi o bohaterów, to wspomnę o nich dosłownie w kilku zdaniach. Zacznę może od Laosa, ponieważ to w nim zaszła największa zmiana. Autorka doskonale ukazała to, jak zaczął patrzeć z czasem na życie, jak zmieniały się jego priorytety, byłam pod ogromnym wrażeniem jego toku myślenia. Polubiłam go, nawet bardzo. Gabi okazała się naprawdę dzielną dziewczyną. Momentami było jej bardzo ciężko, ale stawiała czoła wielu problemom. Nieoceniona była dla niej przyjaźń i wsparcie najbliższych. Na tym zakończę moją recenzję. Uważam, że „Laos” to idealne uzupełnienie historii „Iliasa”. Ja jestem tą opowieścią zachwycona i z ogromną przyjemnością do nich powrócę. A Was już dziś gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę powieść. W te szare, chłodne wieczory, choć na chwilę przenieście się na słoneczne, gorące greckie wyspy. Gwarantuję, że gdy zaczniecie czytać tę opowieść, nie będziecie się mogli oderwać. Gorąco polecam! Paula
-
Recenzja: złotowłosa i książki Agnieszka RowkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po traumatycznych wydarzeniach Gabrysia próbuje stanąć na nogi. Ma dla kogo. Mimo, że jest jej strasznie ciężko to wie, że musi. Nie ma wyjścia. Ojciec Iliasa mając dobre chęci, a nie znając wydarzeń z przeszłości, daje jej Laosa. To on teraz ma być jej opiekunem. Pomagać i być na każde skinienie. Problem w tym, że ona go nie chce. Nie po tym, co się wydarzyło i nie po tym, kim jest. Każde spojrzenie w jego stronę wywołuje ból i łzy. Jak sobie da radę? Jak to się odbije na tych, których kocha całym sercem. Gdzie przyjdzie jej teraz mieszkać? Pierwszy tom był śliczny. Historia miłości Iliasa i Gabi od początku chwyciła mnie za serce. Prosta, młodzieńcza, radosna i .. łamiąca me serce. W tym tomie już na starcie łzy ciekną ciurkiem. Nie spodziewałam się takiego początku. Tak bolesnego i tak przejmującego. Gosia kolejny raz udowodniła, że potrafi wywołać skrajne emocje u czytelnika. Pierwszy tom był bardziej wakacyjny. Bardziej radosny i szalony, Tu od razy widać, że teraz będzie inaczej. Że pałeczkę przejmie ból, rozpacz i smutek. Idealna gra na emocjach - totalny rollercoaster. Współczułam ogromnie Gabi. Po tym co przeszła powinna była dawno się załamać. A ona próbuje się podnieść. Ma dla kogo ale ten ciężar cały czas ją przygniata. Jej wakacyjna przygoda na wyspie Kos zmieniła jej życie o sto osiemdziesiąt stopni. Miałam mieszane odczucia co do Laosa. Jak tylko przeczytałam, kto tym razem będzie obok głównej bohaterki nie miałam pewności, jak to się na niej odbije. Czy ona się całkiem nie załamie? Bo to takie zdzieranie plastra z rany. Nie spodziewałam się, że Gabi wykaże się taką siłą i determinacją. Natomiast Laos mnie zaskoczył z drugiej strony. I również pozytywnie. Nie spodziewałam się tego, że on będzie całkiem inny od moich wyobrażeń. Charakterek i sposób bycia miał podobny do Iliasa. Natomiast to, do czego został w pewnym stopniu przymuszony, bardzo pozytywnie na niego wpłynęło. Z przyjemnością obserwowałam tę przemianę. Ich wzajemna relacja z początku zimna niczym lodowiec przemieniała się stopniowo w coś, czego nie brałam pod uwagę. Oni chyba też. Finisz zaskoczył mnie kolejny raz i znowu, jak w przypadku pierwszego tomu, popłynęły z moich oczu łzy. Gosia zostawiła otwartą furtkę i mam nadzieję na kontynuację. Byle szybko, hihi. Los bywa wredny. Ale ma swój plan. Plan, który ma za zadanie pomóc. Uratować. Śliczna, niezwykle bolesna historia, która wywołuje łzy. Nie jedną, nie dwie a wiele. Wodospad. Autorka stworzyła realną historią pełną barier. Pełną zawirowań i przewrotności losu. Zanim zaczniecie czytać "Laosa", koniecznie poznajcie najpierw "Iliasa". Te dwa tomy są bezpośrednią kontynuacją i ta znajomość jest obowiązkowa. Ujrzycie dzięki temu całość i prawdziwość uczuć. Emocji, które szargały moje nerwy. Bańka, która pękła a upadek z takiej wysokości był bardzo bolesny. Niezwykle realna i totalnie przejmująca historia dwójki młodych ludzi, których połączył Ilias. Nie spodziewali się tego, co między nimi się zrodziło. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co Gosia podarowała w ręce swoich czytelników. W moim odczuciu to najlepsza książka autorki. Takiej palety emocji w żadnej dotąd historii spod jej pióra jeszcze nie było. Gorąco polecam.
-
Recenzja: oczytana_ania Żbikowska AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Autorka kontynuując historię Gabrysi, dziewczyny która na greckiej wyspie odnalazła prawdziwą miłość, kolejny już raz zafundowała czytelnikom cały wachlarz emocji. Bywa zabawnie, romantycznie, ale przede wszystkim z całej opowieści emanuje ogromny smutek. Po przeżytej tragedii dziewczyna dochodzi do siebie na ukochanej wyspie Kos. Ojciec Iliasa zajęty własnymi sprawami, zmusza do zaangażowania się w sprawy rodzinne Nikolaosa, brata bliźniaka ukochanego Gabrysi, z którym nie utrzymywał on bliskich relacji. Początkowa niechęć Laosa, do niedoszłej szwagierki szybko zmienia się w czułość, opiekuńczość i troskę. Jednak wciąż dzieli ich przeszłość i klamstwa, za którymi chłopak ukrywa swoje prawdziwe, równie zranione oblicze. Jak rozwinie się ich znajomość? Czy Gabrysia pozwoli Laosowi się sobą zaopiekować? Czy będzie potrafiła zapomnieć o przeszłości i ruszyć dalej? Czy zrozumie, że można kochać dwie osoby jednocześnie? I czy wybaczy chłopakowi brak wsparcia w obliczu tragedii, w której oboje mają swój udział? Osobiście lubie tą historię. Ogromną zaletą są krótkie rozdziały, pisane z perspektywy obojga bohaterów, które pozwalają przeczytać ich opowieść bardzo szybko. Nie jest to szalony romans, raczej powolny proces, w którym uczucie musi mieć swój czas by się obudzić, a bohaterowie by je zrozumieć i zaakceptować. Zabrakło mi trochę więcej Grecji, która tak urzekla mnie w poprzednim tomie, jednak dojrzałość tej powieści całkowicie mi to wynagrodziła. Na pewno będę chciała sięgnąć po inne tytuły autorki.
-
Recenzja: Mojswiatliteratury.blogspot.com Katarzyna KrupskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Chyba nigdy wcześniej tak bardzo żadne zakończenie nie zapadło mi w pamięci. Tak - ,,Ilias" to była książka, która miała być niby zwykłym romansem. Takim wiecie, bez zobowiązań, czymś lekkim, co będzie można szybko odłożyć na półkę i gdzieś może wspomnieć, gdy będzie dotykało się grzbiet egzemplarza tej powieści. Jednak Małgorzata Falkowska zrobiła coś, co nie tylko mnie zaskoczyło, ale mogę śmiało powiedzieć, że zszokowało. Akcja pierwszej części historii Gabrysi zmierzała do szczęśliwego zakończenia, aż tu nagle dostaliśmy coś, czego zapewne nikt z czytelników się nie spodziewał. I tak oto z lekkiego, można nawet powiedzieć nieco wakacyjnego romansu ,,Ilias" awansował do miana powieści, która tak bardzo utkwiła mi w głowie, że czekałam ponad półtora roku na to, by móc w końcu poznać zakończenie tej historii. I choć potoczyło się ono w takim kierunku, jakiego się spodziewałam, to nadal czuję wielki niedosyt. Po wielkiej tragedii, jaka miała miejsce w życiu Gabrysi ciężko jest jej ukoić ból po stracie. Dziewczyna jednak nie może się poddać, bo ma dla kogo żyć. Kiedy wydaje się, że wszystko w jej życiu się normuje, ojciec Iliasa oznajmia, że od teraz zaopiekuje się nią Laos. Oboje nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego, ale wkrótce ich relacje całkowicie się zmienią. Już w recenzji ,,Iliasa" pisałam Wam, że podejrzewam, w jaką stronę może pójść ta historia i wcale się nie pomyliłam, choć tak naprawdę nie mogę powiedzieć, bym narzekała. Laos jest równie intrygującym bohaterem co Ilias i ma w sobie tyle charyzmy, że naprawdę go polubiłam mimo, że na początku autorka próbuje na wszelki sposób zrobić z niego chłopaka, do którego raczej nie powinniśmy czuć sympatii. Laos jednak wzbudził we mnie wiele pozytywnych uczuć. Nie jest złym do szpiku mężczyzną, a raczej zagubionym chłopakiem, który cierpi w samotności i próbuje jak najdłużej być silny, co nie do końca mu się udaje. Kłębi w sobie wszystkie uczucia, nie chce do siebie nikogo dopuścić, a gdy jeszcze ma się zaopiekować zrozpaczoną Gabi sam wie, że trudno będzie mu wytłumaczyć jej swoje postepowanie. Laos podobnie jak jego brat przechodzi przemianę, co bardzo mi się spodobało. Staje się dojrzalszy, wie czego chce. Natomiast Gabi trudno jest się pozbierać po stracie ukochanego. W końcu przecież mieli żyć długo i szczęśliwie, a tymczasem wszystko to przekreśliła jedna chwila. Dziewczyna jednak wie, że nie może się poddać i musi żyć dla tego, co pozostało jej po ukochanym. Wcale się nie dziwię, że Gabi tak trudno było otworzyć się na nowe uczucia. Za wszelką cenę chciała trzymać się wszelkich wspomnień po ukochanym. Nawet w pewnym momencie jest scena, gdzie dziewczyna robi nieco ,,obrzydliwą i dziwną" rzecz, co muszę przyznać chyba mnie nieco zszokowało. JGabi również dorasta. Z nastolatki staje się kobietą, która wie, że musi walczyć o to, co pozostało w jej życiu. I to bardzo mi się podobało. Nie wybrzydza, nie buntuje się. Po prostu stara się dalej żyć, ale wygląd Laosa, który jest przecież bratem bliźniakiem (w dodatku jednojajowym) jej byłego ukochanego wcale jej tego nie ułatwia. Choć cała ta część niemalże przesiąknięta jest bólem każdego z bohaterów, to tak naprawdę najważniejsze jest to, że autorka chciała pokazać, że trzeba szukać tego promyka, który daje nam siłę. I choć wiadomo do czego doprowadzi ta historia, to jakoś nie do końca podobało mi się przedstawienie uczuć ze strony Gabi. U Laosa mamy rozterki, ból i niemoc, bo stara się z całych sił powstrzymywać serce. Natomiast co do Gabi, to miałam wrażenie, że ona nadal kocha Iliasa. Nieco to zagadkowe. Żadnych wyrzutów sumienia, nawet w jej narracji nie da się dostrzec tego, że głośno mówi o swoim nieco zakazanym uczuciu do brata Iliasa. Nadal rozpamiętuje byłego ukochanego i nie może pozbyć się wspomnień, a tu nagle wszystko prowadzi do całkiem innego końca. Jakoś mi to nie grało. Wolałabym, gdyby ta sfera uczuć ze strony Gabi była bardziej rozbudowana. Z tego powodu miałam wrażenie, że po prostu coś tu przeskoczyło o wiele za szybko z jej strony i w nie do końca zrozumiały dla mnie sposób. Nie da się jednak zaprzeczyć, że koleje losu, jakie w obu powieściach przedstawiła nam Małgorzata Falkowska nie tylko mnie wciągnęły, ale także i wzruszyły. Cała powieść napisana jest naprawdę lekko, a czyta się ją bardzo szybko. Gdyby nie ta warstwa uczuć Gabi, praktycznie nie miałabym się do czego doczepić, ale ... zabrakło mi tu też tego ,,czegoś". Chyba obstawiałam nieco inne zakończenie i naprawdę mam nadzieję, że powstanie jeszcze jakaś książka autorki w tym ,,uniwersum", bo chciałabym dowiedzieć się, jakie są dalsze losy głównych bohaterów. ,,Laos" to istny powiew lata w jesieni. Choć powieść dotyka naprawdę trudnych tematów, takich jak ból, strata, dorastanie, to też nie brakuje w niej i radosnych momentów, które wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Mimo wszystko muszę przyznać, że Małgorzata Falkowska podołała zadaniu. Co prawda brakowało mi tu wielu elementów, ale i tak czytałam tę powieść z dużą przyjemnością i zarwałam noc, by w końcu po półtora roku dowiedzieć się, jak zakończy się historia Gabi. Jeżeli lubicie takie powieści - z jednej strony nie do końca lekkie, a z drugiej strony zaskakujące to ,,Ilias" i ,,Laos" zdecydowanie powinni spełnić Wasze oczekiwania. Koniecznie zajrzyjcie na gracką wyspę Kos i łapcie cudowny letni klimat.
-
Recenzja: calkiem_zwyczajnie Kruszewska EmiliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książkę otrzymałam do recenzji od wydawnictwa i zamawiając ją nie wiedziałam że jest to druga część. Dopiero po jej otrzymaniu na tyle okładki zauważyłam dopisek. Nie wahałam się ani chwili i od razu zamówiłam część pierwszą, nie wiem jak wy ale sama nie lubię zaczynać serii od środka. Uważam że była to najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć bo tę serię trzeba czytać w całości i po kolei. Pierwsza część wnosi dość dużo do Laosa i dzięki niej poznajemy bohaterów, możemy ich poznać zagłębić się w ich odczuci w kontynuacji już tego nie ma poznajemy dalszy ciąg historii z już istniejącymi bohaterami. W Laosie wracamy do Gabi która po stracie ukochanego zmaga się z tęsknotą i samotnością. Boi się przyszłości swoich dzieci które najdują się jeszcze w brzuchu ale niedługo przyjdą na świat i będą się wychowywały bez ojca. W jej życiu dzięki "teściowi" pojawia się Nikolaos, brat bliźniak Iliasa. Zmuszony przez ojca pod groźbą odebrania dostępu do gotówki ma obowiązek zajmować się Gabrysia i dbać o jej bezpieczeństwo do rowiązania i tuż po nim. Dziewczyna wybiera się do Polski, bo tam ma zamiar rodzić, co oznacza że Laos jest zmuszony jechac z nią. Na początku jest wrogo nastawiony zarówno do ojca jak i dziewczyny ale z każdym dniem jego nastawienie się zmienia. Choć nie rozumie do końca co się z nim dzieje stara się iść z nurtem.... jak się potoczą ich losy? Ta książka tak jak poprzednia zaczyna się w taki sposób że ma się ochotę ją odłożyć. Laos jest tak samo irytujący jak Ilias, do tego podejście do kobiet, brak szacunku dla ojca, mówię wam niezłe combo. Ale trzeba to przetrwać bo potem jest już tylko lepiej. Czytałam ją z ogromną przyjemnością! Nie sposób nie polubić rodziców Gabi, szczególnie ojca. Również ojciec Iliasa i Laosa okazuje się zupełnie inny niż został przedstawiony w części pierwszej. I oczywiście jest to typowy romans więc może się wydawać przewidywalny i od samego początku wiemy jak się to skończy, jednak wiedług mnie nie odbiera to radości z czytania i spędzania czasu z bohaterami. Jesli tylko będę miała okazję na pewno przeczytam inne ksiązki autorki. Ma fajny, lekki styl iciekawy sposób na budowanie fabuły.
-
Recenzja: w_swiecie_ksiazek Hałas PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"To nie rozstania zmieniają świat, lecz powroty. Powroty kształtują każdego z nas i to za nie jesteśmy odpowiedzialni”. Jestem pozytywnie zaskoczona tą historią. Nie czytałam pierwszego tomu, ale to nie przeszkodziło w zrozumieniu tego co spotkało Gabi. No właśnie, to co spotkało tą kobietę jest bardzo życiowe niestety. Strata kogoś bliskiego boli, ciężko się pozbierać, ale główna bohaterka próbuje jakoś posklejać swój złamany świat. Ma dla kogo żyć, nosi w sobie dwa cudy, które są najlepszą pamiątką po Iliasie. Gabi jest silna, ale tą siłę daje jej wsparcie od rodziny. Autorka pokazuje jak ważne w tak ciężkim czasie jest wsparcie, obecność kogoś bliskiego i poczucie, że można na nim polegać. Laos, czyli brat bliźniak Iliasa, to z początku facet, który lubi przelotne przygody z dziewczynami. Jednak im bardziej zagłębiamy się w książkę poznajemy go bardziej. Okazuje się, że jednak odczuwa ból po stracie brata. Laos to bohater, który przechodzi przemianę. I to bardzo mi się podobało. Nie jest to cały czas smutna historia, zdarzają się momenty, przy których wybucha się śmiechem. Zakończenie tej książki jest najlepszą częścią. Może się nie popłakałam, ale łzy w oczach miałam. Jednak pomimo tego, że książka była dobra i podobała mi się, to czegoś tutaj zabrakło. Uczucie ze strony Laosa było bardzo dobrze przedstawione, natomiast ze strony Gabi nie do końca. Dziewczyna przez większość książki raczej za nim nie przepadała i nagle bum …jednak coś do niego czuje. Też przedstawienie byłego Gabi, który był Polakiem oczywiście musiało być tak stereotypowe i pokazujące, że polscy mężczyźni potrafią być tylko dupkami. Podsumowując, mimo tych minusów książkę oceniam za udaną. Historia mnie wciągnęła, przeniosła do Grecji. Spędziłam z nią cudowny wieczór. A do zakończenia pewnie nie raz jeszcze wrócę. 7/10🌺
-
Recenzja: Czekoladowystworek Gliniecka KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gabi to młoda piękna oraz silna kobieta , którą nie raz boleśnie doświadczyło życie. Była zakochana w przede wszystkim kochana przez swojego mezzczyzne, która dzięki tej miłości mogła osiągnąć wszystko. Jednak tragiczny wypadek ukochanego zmienia cały obrót sprawy. Od tej pory nie może myśleć tylko o sobie ale przede wszystkim o dwóch cudownych istotach,które rozwijają się pod jej sercem . Kobieta postanowiła do rozwiązania ciąży pozostać w pięknej Grecji, która przypomina o jej ukochanym. Od teraz życie kobiety nabierze nowego tępa, z którym będzie musiała się uporać . Na dodatek teść Gabi zmusił Laosa,żeby zapokowaj się kobieta swojego zmarłego brata bliźniaka . Nie zapominajmy, że Laos fizycznie cholernie przypomina swojego brata jedanak jest dość rozrywkowym gościem. Czy kobieta będzie w stanie dostrzec w nim choć jedną zaletę . Czy tragiczna śmierć zbliży do siebie tę dwójkę . Laos to powieść, w której przelewa się ogromna dawka emocji, bólu, miłości ale również walki o szczęście. Temat, w który zagłębia nas autorka jest bardzo ciężki, mianowicie strata najbliższych to niewyobrażalny ból, który potrafi całkowicie zamknąć człowieka w sobie i trawić go przez wiele lat bez żadnych oznak szczęścia ludzkiego. Autorka nie tylko ukazuje nam cierpienie, ale także drogę małymi krokami do walki o szczęście bez wglądu na wszystko. Emocje bohaterów jak i walka o szczęście zostały świetnie uchwycone.
-
Recenzja: zaczytanaori.blogspot.com Paula OrubaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mimo że nie czytałam pierwszej części odnalazłam się w tej historii. Autorka sprytnie wplątała ważne i istotne fakty do tej książki, przez co gdy czytelnik nie czytał pierwszej odnajdzie się tutaj. Książkę czytamy z dwóch perspektyw z perspektywy Gabi oraz Laosa- zwykła dziewczyna, i typowy playboy, który przez swój wygląd zyskuje sympatię innych kobiet. Zdecydowanie bardziej podobała mi się część pisana oczami kobiety (chociaż zawsze mam odwrotnie). Przez to, że tutaj na początku kwestie Laosa zaczynały i kończymy się na jego miłosnych podbojach, i erotycznych wyczynach. Dopiero później się lekko uspokoił. Minusem jest fakt, że kwestie są powtarzane. Czytamy coś oczami Gabi, a następny rozdział oczami Laosa, który jest powtórką tego co powiedziała Gabi i opisaniem uczuć mężczyzny, który w danej chwili to usłyszał. I takim sposobem, czytamy dwa razy to samo. Lekko denerwujące, przynajmniej dla mnie. Książka lekka, dużo się tutaj nie dzieje, jest przewidywalna ale czasami i takiej książki potrzeba jako przerywnik. Osobiście bardzo lubię z mocnych książek, przechodzić na coś lekkiego i romantycznego. Pióro autorki również jest lekkie, bardzo szybko się czyta i już wiem, że wolę ją bardziej w romansach.
-
Recenzja: Tylkomagiaslowa.blogspot.com Angelika ŚlusarczykRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Na okładce widzimy piasek, w oddali morze, oraz bose stopy kobiety i mężczyzny. Patrząc na nią kojarzy mi się nasze polskie morze, zachody słońca, jeszcze ciepłe, których sama doświadczyłam i za którymi okropnie tęsknie. Byłam nad morzem raptem trzy razy, ale autentycznie jestem zakochana w tym widoku bezkresu. Uspokaja rozszalałe myśli i sprawia, że człowiek oddycha pełną piersią chociaż przez chwilę. Posiada skrzydełka, które są dodatkowym zabezpieczeniem przed uszkodzeniem mechanicznym. Marginesy i odstępy między wersami zostały zachowane, czcionka jest dość duża, literówek brak. Stronice są kremowe, dzięki czemu nasze oczy tak się nie męczą jak w przypadku białego papieru. Mamy tutaj głównych narratorów - Gabi i Laosa. Miejsce akcji jest w Polsce, ale i w Grecji. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Wiem, że ma wiele powieści na koncie, ba! Nawet gdy wydała pierwszy tom "Ilias" miałam ochotę go kupić i przeczytać, ale tak jakoś wyleciała mi z głowy i zeszła na dalszy plan, aż kompletnie gdzieś mi umknęła. Teraz mam motywację, by nadrobić tom i poznać drugiego brata. Czyta się szybko, płynnie, dość przyjemnie. Autorka zadbała o dopracowanie szczegółów, nie zostają nam tu niedopowiedzenia - no, może jedno, ale mój wniosek z tego taki, że będzie trzeci tom. :D Tak ogólnie jestem zadowolona, chociaż jest coś, co mnie irytowało. Co mnie drażniło? Jeden z głównych bohaterów - Laos. Jego zachowanie... Nie chcę Wam spoilerować, ale miałam ochotę tłuc go patelnią po głowie ile wlazło, uwierzcie mi. Nigdy nie byłam za takimi ludźmi i to się nie zmieni. Wiem, że zależy takie zachowanie od wielu czynników, np. od wychowania, braku uwagi, majętności lub jakiejś zadry z przeszłości. Powodów może być mnóstwo, ale mimo wszystko takie zachowanie jakie prezentuje Laos w pierwszej części tej książki przyprawia mnie o wściekłość niesamowitą. Później już złość zelżała, ale cały czas patrzyłam na niego nieco "krzywo". Co do Gabrysi, były mi cholernie przykro i współczułam jej z całego serca. Nikomu nie można życzyć takiego losu, a jednak wielu ludzi takie sytuacje dopadają. To samo życie... Jednak jej ukochany wcale nie był takim aniołkiem... Naprawdę, miałam ochotę zabić wszystkie męskie postacie w pewnym momencie. :D Reasumując postacie są dość dobrze wykreowane. Wzbudzają wiele emocji jak przeczytaliście powyżej. :) Jest to historia, która przydarzyć się mogła każdemu. Chwilami zabawna, chwilami irytująca, a momentami bardzo smutna. Szczególnie w pewnych rozdziałach widzianych oczami Gabi. Dostajemy tutaj słodko gorzką opowieść o tym, jak trudno jest pogodzić się ze stratą człowieka, który był dla nas więcej niż wszystkim. Jak ciężko jest wybaczyć pewne sprawy, jak trudno spojrzeć na kogoś inaczej, pomimo popełnionych czynów. Ale jest coś jeszcze ważniejszego. WYBACZENIE.
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana_elena Paulina KowalewRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pierwszy tom to okropnie wzruszająca historia Iliasa oraz Gabi. Niestety kończy się on tragicznie i młoda, zakochana, pogrążona w żałobie kobieta, będzie musiała poradzić sobie sama z tym co przygotował dla niej los. Ma jednak to szczęście, że u jej boku znajduje się ojciec partnera, to on opiekuje się nią na co dzień, mimo tego, że sam nie do końca wiem, jak poradzić sobie z tą sytuacją. Ma on jednak zadanie, a przede wszystkim plan na dalsze życie Gabi. Nie czeka więc długo i zabiera się za jego realizację. W tym momencie w życiu kobiety pojawia się on - Laos. Czy to jest takie proste jak może się wydawać? Czy plan niedoszłego teścia jest na tyle dobry się powiódł? Co zostawił po sobie Ilias? Czy Laos namiesza jeszcze bardziej w życiu kobiety? „Laos” to historia, która zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Powiedziałabym wręcz, że choć nie oczekiwałam od niej wiele, dała mi więcej niż pierwszy tom. Ciekawa kreacja postaci, niecodzienna sytuacja, z jaką się zmagają, dojrzałe wyzwania i satysfakcjonujące zakończenie.
-
Recenzja: books_shine_like_the_stars Gułajska MilenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Już wiemy co się stało z Iliasem i jaką niespodziankę po sobie zostawił. Ciąża to w sumie dla Gabi prezent od ukochanego. I całe szczęście, bo inaczej mogłaby się załamać, a tak ma dla kogo żyć. Jeśli to czytacie, znaczy że czytaliście „Iliasa” i pewnie pamiętacie, że ten miał brata bliźniaka, z którym łączyły go raczej nieciekawe relacje. Kim okaże się Niko dla Gabi? Czy będzie w stanie wybaczyć mu nie pojawienie się na pogrzebie brata? Nieoczekiwanie ich losy się splotą za sprawą ojca Iliasa i Niko, który będzie kazał opiekować mu się dziewczyną przez okres końca ciąży i po porodzie. Dziewczyna chce rodzić w Polsce, więc będzie musiała przed porodem wrócić do kraju, co nie jest na rękę chłopakowi. Ona zresztą też nie jest zachwycona wizją ciągnięcia za sobą kopii jej ukochanego. Ale czy uda im się dogadać, mimo trudnej przeszłości? Niko jednak okazuje się mimo fizycznego podobieństwa do brata jego zupełnym przeciwieństwem i postanawia stanąć na wysokości zadania. Jak najlepiej potrafi opiekuje się dziewczyną i troszczy o nią. Remontuje dziecięcy pokoik i odkrywa przed nią swoje warstwy. Czy po odkryciu ich wszystkich będzie w stanie wyznać dziewczynie głęboko skrywaną prawdę? . Dziękuję wydawnictwu dzięki któremu sięgnęłam po tą serię, bo teraz jestem w 100% zakochana nie tylko w greckiej wyspie, nie tylko w przystojnych bliźniakach, ale także w twórczości Małgorzaty Falkowskiej z którą zetknęłam się pierwszy raz. Z pewnością miło będę wspominać tę przygodę czytelniczą.
-
Recenzja: www.instagram.com/ilona_czyta/ Ilona MalkowiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Laos” Małgorzaty Falkowskiej to kontynuacja „Iliasa”. Akcja dzieje się na Kos w Grecji oraz w Toruniu. Główna bohaterka to Gabriela, mieszkająca w Grecji. Po tragedii, która ją spotkała, postanawia wrócić do swojego ojczystego kraju, by rozpocząć nowy etap w swoim życiu. By było mało problemów, to ojciec Iliasa postanawia wysłać z nią swojego drugiego syna Nikolaosa. Czy da się zaspokoić ból po stracie? Czy da się pokochać kogoś po stracie najbliższej osoby? Już miałam do czynienia z autorką w pierwszej części oraz w jej Palecie marzeń. Polubiłam jej styl od pierwszych stron. Nie mogłam się doczekać aż w końcu przeczytam kontynuację tej książki (Gosiu wiesz dobrze jak bardzo). Czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie, wciąga i intryguje, choć muszę przyznać, że bardziej podobała mi się pierwsza część. Uwielbiam Grecję więc powieść była dla mnie idealna. Od początku nie polubiłam Laosa, według mnie taki sam charakterek jak Ilias przed poznaniem Gabrieli. Ciekawił mnie los Gabi, jak sobie poradzi w nowych okolicznościach. Nie obyło się bez scen erotycznych i wulgarnych. Takie życie, jakie miała Gabrysia w tej książce może spotkać każdego. Napisana bardzo realistycznie. Pozycja skupiona jest na miłości i rodzinnych więzach. Zakończenie mnie rozczarowało i zaskoczyło. Nie tego się spodziewałam po autorce, wymarzyłam sobie zupełnie inny finał, ale kto co lubi. Powieść mnie urzekła. Polecam ją z całego serca. Dla miłośników gatunku romans i nie tylko. - Ilona
-
Recenzja: reading_with_flowers Storek EwelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
-Nieważny jest ból, gdy masz odwagę powrócić w głąb siebie - Los zdecydowanie nie oszczędził Gabi, kiedy zabrał jej ukochanego Iliasa, do tego zmierzyć musi się z samotnym macierzyństwem. Stają przed nią ogromne wyzwania, a rozdarte serce jest pełne bólu i rozpaczy. Świadoma jest tego, że musi się wziąć w garść, musi być silna. Brat Iliasa - Laos - to mężczyzna, który lubi dobrą zabawę oraz seks bez zobowiązań. Skuszony propozycją ojca postanawia zaopiekować się ciężarną dziewczyną zmarłego brata - oczywiście dla własnych korzyści. Dwójka bohaterów, która jest dla siebie obca, a jednocześnie łączą ich wspomnienia. Mimo początkowej niechęci muszą się porozumieć. Czy uda im się? Czy Laos zburzy mur, który stworzyła wokół siebie kobieta? Czy Gabi obdarzy zaufaniem brata swojego zmarłego ukochanego? Czy czeka ich happy end? O tym przekonajcie się sami. Jestem pozytywnie zaskoczoną książką. Fabuła bardzo ciekawa, a do tego kreacja bohaterów - wyśmienita. Autorka zdecydowanie wie, jak zagrać na emocjach czytelnika. Dałam się wciągnąć w świat jaki stworzyła, przeżywałam rozterki z główną bohaterką, byłam ciekawa jak rozwinie się jej znajomość z Laosem. Książka była nieco przewidywalna, ale nie uznaje tego za minus - mimo tego czytało się ją świetnie. Do tego porusza bardzo bolesny temat: życie po stracie ukochanej osoby, odnajdywanie w sobie siły, aby na nowo uczyć się żyć i zmierzyć się z tym co czeka główną bohaterkę. I tutaj pokazane jest, jak ważne jest wsparcie bliskich osób. Plusem jest, że czytając poznajemy punkt widzenia zarówno Laosa, jak i Gabi. Ciężko było się od niej oderwać. Polecam.
-
Recenzja: Mama, żona - Kobieta Kaczor AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Życie Gabi nie oszczędzała. Była zakochaną, najszczęśliwszą kobietą na świecie. Tragiczna śmierć Iliasa zmieniła wszystko i choć bardzo boli, nie może się załamać. Musi myśleć nie tylko o sobie, ale również o maluszkach, które nosi pod sercem, a są dla niej całym światem, pamiątką wielkiej miłości. Gabi postanowiła zostać w Grecji, mieszka w hotelu, w pokoju, który należał do ukochanego. To tu chce wychowywać swoje dzieci, to tu była szczęśliwa i tu chce zostać, z jednym małym wyjątkiem, rodzić zamierza w Polsce. Laos jest bardzo podobny do brata i to nie tylko fizycznie. Uwielbia zabawę, seks bez zobowiązań i nie zamienia tego zmieniać. Mieszka w hotelu, którego właścicielem jest jego ojciec, w sumie nie ma żadnych większych zobowiązań i to mu zdecydowanie odpowiada. Jednak pewnego dnia ojciec wzywa go na rozmowę i informuje, że ma lecieć do innego hotelu, gdzie mieszkał jego brat, a obecnie mieszka jego ciężarna dziewczyna i się nią zaopiekować. Mężczyźnie wcale się to nie podoba, jednak nie ma wyjścia, inaczej ojciec zagroził, że odetnie go całkowicie od pieniędzy, a to mu nie odpowiada. Gabi nie znosi Laosa, choć dobrze go nie zna, to co wie, wystarcza, aby czuć do niego nienawiść. Zawiódł, wtedy kiedy powinien być opoką, nie było go po śmierci Iliasa. Zostawił ich samych, nawet na pogrzebie go nie było, a to przecież był jego brat bliźniak. Kobieta, kiedy się dowiaduje, że od teraz Laos ma się nią opiekować, a także ma wraz z nią lecieć do Polski. Wcale jej się to nie podoba, jednak dla dobra rodziny postanawia jakoś się dogadać z mężczyzną. Im więcej czasu spędzają razem, im więcej prawdy odkrywa przed nią Laos, tym bardziej Gabi zmienia o nim zdanie. Nic nie jest takie, jak się wydawało, na dodatek wraca przeszłość Iliasa, która bardzo rani kobietę. Czy po traumatycznych przeżyciach życie Gabi będzie szczęśliwe? Czy można kochać więcej niż raz? Jaki jest naprawdę Laos? Co stało się między nim a Iliasem? Historia ciekawa i wciągająca. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele różnych emocji od smutku, przez złość, smutek, po radość. Akcja jest dość szybka, choć momentami trochę przewidywalna. Czy to minus? Tym razem nie, całość jest na tyle spójna i ciekawa, że pomimo że momentami wiedziałam co stanie się za chwilę, ani trochę mi to nie przeszkadzało. Książkę czyta się bardzo szybko, ma trochę ponad 260 stron. Bohaterowie są postaciami ciekawymi, mającymi wady i zalety, co sprawia, że są realistyczni. Gabi przeszła bardzo dużo. W krótkim czasie wyjechała z ojczyzny, zakochała się miłością silną i odwzajemnioną, piękną, która miała trwać na wieki, a po chwili skończyła się tragicznie, śmiercią ukochanego. Kobieta nie pozwala sobie na długie załamywanie się, choć jest jej bardzo ciężko, musi dbać o siebie i maluszki pod sercem. To dzięki nim widzi światełko w ciemności, szansę na szczęście. To bohaterka młoda i choć czasem pozwala sobie, na chwile słabości uważam, że jest bardzo silna. Polubiłam ją i to bardzo, momentami podziwiałam za siłę i podejście do życia (nie wiem, czy sama po takiej tragedii potrafiłabym się podnieść i spróbować od nowa szczęścia, aby dać je dzieciom, pokazać jaki świat potrafi być piękny), a także mocno kibicowała. Laos to mężczyzna lubiący dobrze się zabawić i nie ponosić z tego tytułu żadnych konsekwencji. Zawsze był zazdrosny o brata, o jego relację z matką i dlatego był taki, jaki był w stosunku do brata. Nie może sobie darować tego, co się stało, a czasu cofnąć się nie da. Początkowo ma zamiar opiekować się dziewczyną zmarłego brata tylko dlatego, że nie chce zostać pozbawiony gotówki od ojca. Dość szybko jednak zmienia zdanie, a Gabi i jej maluchy zaczynają znaczyć dla niego, dużo więcej niż by chciał. Wydaje się, że jest mężczyzną egoistycznym, chamskim, wręcz odpychającym jednak to tylko pozory, który sam stara się stworzyć. Prawda jest zupełnie inna, a ja im bardziej go poznawałam, tym bardziej zmieniałam o nim zdanie i zaczynałam lubić. „Laos” to książka, z którą spędziłam miłe popołudnie. Historia jest ciekawa i wciągająca, wywołała we mnie wiele emocji. Bohaterowie z wadami i zaletami, dający się lubić. Moim zdanie m warto po nią sięgnąć i z przyjemnością polecam.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/karkareads/ Karolina HabernalRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
“W tym wszystkim nieważne są rozstania… (...) To powroty są istotne, a tych jeszcze wiele przed nami” Gabi spotkała wielka tragedia, jednak dziewczyna ciągle walczy. Musi być silna dla siebie i o najpiękniejszą pamiątkę, która pozostała jej po ukochanym. Dziewczyna cały czas próbuje poskładać swój świat, jednak przeszłość Iliasa znowu przypomina o sobie. Gabi może liczyć na wsparcie nie tylko swojej rodziny, ale także ojca Illiasa. Mężczyzna prosi drugiego syna - Laosa, żeby zaopiekował się ciężarną ukochaną brata. “Laos” to kontynuacja historii przedstawionej w “Iliasie”. Gabi musi walczyć o powrót do normalności nie tylko dla siebie ale także dla dzieci. Laos też nie potrafi się pogodzić ze stratą. Swój ból koi zabawą w klubach i seksem z przypadkowymi kobietami. Gabi i Laosa różni prawie wszystko, a łączy tylko miłość do Illiasa. Dlatego ojciec chłopaka prosi go, żeby zaopiekował się ciężarną Gabi. Gabi i Laosa to wzruszająca i chwilami przewidywalna historia. Czytało się ją bardzo szybko i nie mogłam się od niej oderwać. Fabuła “Laos” jest przepełniona bólem, stratą, cierpieniem ale także miłością i nadzieją. Polecam!
-
Recenzja: Lubię To Czytam Siwak NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dwóch braci - bliźniaków, robią wszystko, aby się od siebie różnić, jednak genów nie da się oszukać. Rozdzieleni matczyną miłością starają się walczyć, najlepiej jak tylko potrafią. Miłość już niejednokrotnie pokrzyżowała szyki nawet największym niegrzecznym chłopcom, a co dopiero w momencie, kiedy młoda kobieta spodziewa się dzieci Twojego brata. Dla Laosa symbolizuje ona utraconą miłość i poczucie bezpieczeństwa. Stara się ją zapełnić poprzez liczne zabawy i bogate życie towarzyskie. Spełniając groźbę ojca, nieświadomie daje sobie szansę na szczęście. Niespodziewana strata boli Gabi, jednak stara się pokazywać uśmiech otaczającemu ją światu. Dzieci, które nosi pod sercem są dla niej darem od miłości jej życia. Ponowne spotkanie z Laosem jest dla niej otwieraniem niegojących się ran. Książka napisana lekko, wypełniona bólem, ale i szansą na nowe, nadchodzące uczucia. Historia bohaterów jest mocno poplątana, wydarzenia z przeszłości odgrywają tutaj kluczową rolę. Część wątków nie jest rozwinięta, przez co nie do końca Czytelnik wie, jak wyglądały relacje między Laosem, jego bratem i Gabi. Autorka w tle głównych wydarzeń opisuje codzienność życia na greckiej wyspie. Uczucia bólu, tęsknoty i straty są tutaj przewodnie, przez co Czytelnik dokładnie wie, z czym wiązała się utrata bliskiej osoby dla bohaterów. Książkę czyta się szybko i dobrze. Napisana jest z pomysłem i dużą dawką uczuć. Na oczach Czytelnika zachodzą zmiany, które zmienią życie poszczególnych osób w sposób, który wydawał im się dotąd niemożliwy.
-
Recenzja: @bookandspell Klaudia OstapkiewiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Największe brawa dla mnie za ogarnięcie, że to drugi tom dopiero w jednej trzeciej książki. Ale jak już zaczęłam to i skończyłam i na pewno sięgnę po pierwszy tom w niedalekiej przyszłości, czyli jak go sobie kupię. Inne książki tej autorki też wpadną, bo bardzo spodobał mi się jej styl. Prosty, lekki, wciągający i zabawny, ale nie brakuje w nim też emocji. Spodziewałam się, tego że fabuła będzie przewidywalna, ale nie raziło to w oczy. Czytało mi się ją dobrze, no może oprócz tych momentów, w których czułam niedobór informacji zawartych w pierwszym tomie. Przeżyłam to, świetnie się bawiłam czytając tę książkę. Polubiłam na tyle bohaterów, że chętnie poznałabym ich dalsze losy. Książka warta uwagi, tylko nie bądźcie tak jak ja i zacznijcie przygodę z tą serią od pierwszego tomu.
-
Recenzja: inzynier.i.ksiazki Rzepka AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dzisiaj przenosimy się do Grecji, gdzie główna bohaterka o imieniu Gabi dochodzi do siebie po śmierci swojego chłopaka. Dziewczyna próbuje wziąć się w garść, gdy nagle jej spokój zostaje zachwiany przez ojca jej ukochanego. Zapada decyzja, że drugi z synów mężczyzny będzie się nią opiekował. Czy Gabi ruszy dalej? Czy będzie potrafiła ponownie otworzyć serce? Hmm… bardzo ciężko jest mi się wypowiedzieć na temat tej książki. Po pierwsze jest to drugi tom, o czym nie miałam pojęcia, gdy zamawiałam tę powieść do recenzji. Co za tym idzie zostałam wrzucona w środek już trwającej akcji i nie mam pojęcia co wydarzyło się między bohaterami, a także dlaczego wszystko potoczyło się w tę, a nie inna stronę. Postaram się jednak ocenić to co wydarzyło się w drugiej części, a wydarzyło się niestety niewiele. Czytając tę książkę czułam się jakbym oglądała wszystko przez przyciemnioną szybę, nic mnie w niej nie zaangażowało. Laos głównie imprezował i wzdychał za bratem, a Gabi… Gabi była w ciąży. Koniec. Nawet gdy pojawiały się jakieś zwroty akcji, to po pierwsze nie były one szalone, a po drugie nie wywoływały na mnie żadnych emocji. Może to wynikać z tego, że bez znajomości wcześniejszych przygód bohaterów nie potrafiłam się odnaleźć w tej historii. Drugim powodem może być, to że ostatnio czytam głownie kryminały i thrillery, a co za tym idzie oczekuje tzw. pościgów i wybuchów. Z trzeciej zaś strony, ostatnio recenzowałam wam powieść obyczajową, którą byłam zachwycona, więc nie jest tak, że jestem spaczona i nie potrafię czytać tego typu książek. Nie jest też tak, że nie znalazłam nic pozytywnego w „Laosie”. Muszę przyznać, że powieść była napisana poprawnym i lekkim językiem, co się chwali w erze wydawania książek bez porządnej korekty. Historia ta jest też dość krótka i czyta się ją całkiem szybko, dlatego myślę, że dla większości będzie czytadłem na jeden wieczór. Jednocześnie nie czuję się kompetentna, żeby tę książkę wam polecić, lub odradzić. Żeby wydać kompletną opinię musiałabym przeczytać pierwszy tom. Myślę też, że jest wiele osób, które będą tą serią zachwycone, a także drugie tyle powie, że jest taka sobie. Dlatego najlepiej będzie, gdy każdy z was sam zdecyduje, czy ma ochotę wyrobić sobie własną opinię.
-
Recenzja: m.oniska__czyta__ Boćwińska MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Laos" jak ja czekałam na tę kontynuację. Zakończenie pierwszego tomu złamało mi serce. Dlatego tej części nie mogłam się doczekać. I się nie zawiodłam, bo bardzo mi się ona podobała. Mimo, że fabuła jest przewidywalna czytało mi się ją przyjemnie. Książka błyskawica, dwie godziny i po książce. Aż szkoda, że jest taka krótka. Bo ciężko mi było się rozstać z bohaterami, których polubiłam. Jestem ciekawa czy na pewno to jest koniec tej serii. Bo nie ukrywam, niektóre wątki jak dla mnie są niedokończone. Fajnie by było dostać kolejną część i poznać dalsze losy Gabi i Laosa. link do opiniizaznacz jako spoiler Pokaż wszystkie opinie
-
Recenzja: kaktus_love_book Kwiatkowska KorneliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gabi po stracie Iliasa musi być silna i przygotować się do największego egzaminu, macierzyństwa. Wraz z niesamowitym wsparciem własnej rodziny jak i ojca Iliasa dzieli czas na pobyt w Grecji, gdzie czuje się jak w domu wciąż czując obecność ukochanego i pobyt w Polsce, gdyż to właśnie ten kraj wybrała na poród. Okazuje się,że nie wszystko będzie takie łatwe. Ciągłe ataki ze strony byłej kochanki Iliasa,oraz fakt,że opiekunem jej ma zostać znienawidzony Nikolaos bliźniacza kopia miłości jej życia. Nie może mu wybaczyć faktu,że nie było go gdy tak bardzo był potrzebny rodzinie,dodatkowo rozwiązły i hulaszczy tryb życia,który on prowadzi przypominający jej przeszłość. Laos zostanie zaszantażowany,postawiony bez wyboru,lecz to co wydaje mu się końcem jego życia,będzie początkiem czegoś zupełnie innego. Delikatna ale przepełniona bólem Gabi,pokaże mu co to dobro. Będą na siebie skazani przez miesiące. Laos dostrzeże w sobie coś, czego nie czuł od dawna,chęć opieki i odpowiedzialność nie za jedną lecz za trzy osoby jednocześnie. Postanowi udowodnić swoją wartość,mimo błędów przeszłości,z których nie jest dumny weźmie na barki cały ciężar. Od dziecka brakowało mu pewności i poczucia,że jest wart miłości,teraz zawalczy o wszystko co daje mu życie. Dająca nadzieję opowieść po wielkiej stracie,że życie niesie jeszcze coś wspaniałego i nie skończyło się ono z odejściem jednej miłość. Nikomu nie będzie łatwo odnaleźć się w nowej rzeczywistości,lecz przeciwności losu i ataki tylko otworzą oczy bohaterom na to co naprawdę ważne i cenne. Może okazać się,że będziemy w stanie pokochać raz jeszcze. Po Iliasie byłam zła na zakończenie,że jak to tak można, miałam ochotę że złości rzucać książkom. Teraz mogłam poznać historię,która po burzy wniosła upragniony spokój.
-
Recenzja: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/ Weronika TomalaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Grecka wyspa, piękna pogoda, wakacyjna miłość. Letni czas i niespodziewane uczucie syna właściciela hotelu oraz dziewczyny o złamanym sercu, która postanowiła o siebie zawalczyć. To wszystko już było, zawarte na kartach powieści „Ilias” autorstwa Małgorzaty Falkowskiej i teraz zdaje się z rzeczywistością nie mieć nic wspólnego. Bo przewrotny los zdążył tak wiele pozmieniać ,iż po szczęściu nie pozostał nawet nikły ślad. Skąd to wiem? Ponieważ właśnie miałam przyjemność zapoznać się z kontynuacją ukrytą pod równie egzotycznym tytułem, co poprzedniczka - „Laos”. Na jakie życiowe perturbacje wystawiła autorka postaci swojej kolejnej powieści? O tym w dzisiejszej recenzji. ZARYS FABUŁY Straszliwy dramat zabrał Gabi osobę, której zaufała i która zaczęła stanowić sens jej życia. Bezpowrotna utrata zdaje się oznaczać definitywny koniec. Ale każdy koniec bywa także początkiem czegoś nowego. Gabi wie, że mimo wszystko ma dla kogo żyć. Bo pod jej sercem dają o sobie znać dwie maleńkie istotki, pamiątki po Iliasie, które pozostaną już z nią do końca. Zupełnie nieoczekiwanie w jej kierunku wyciąga pomocną dłoń Laos, człowiek, od którego chyba wolałaby stronić. Brat jej ukochanego, który ze względu na finansowe zyski decyduje się spełnić wolę ojca i na jakiś czas zaopiekować się ciężarną. Choć wydaje się skrajnie nieodpowiednim kandydatem, z czasem odkrywa w sobie uczucia, o których dotąd nie miał pojęcia. Czy jest jeszcze szansa na to, by przyszłość ukoiła rozdrapane i krwawiące rany? CIĘŻARNA DZIEWCZYNA I BRAT UKOCHANEGO Są jakby wyjęci z dwóch różnych światów, nawet bardziej skrajnych aniżeli było to w przypadku konfiguracji z pierwszej części. Przed Gabi nowe wyzwanie, wkrótce zostanie matką. Potrzebuje zatem spokoju, wyciszenia, wsparcia, tym bardziej teraz, kiedy na jej drodze zabrakło jakże istotnej osoby. Gabi jednak walczy, bo pomimo młodego wieku wie, że od teraz jest odpowiedzialna nie tylko za siebie. Laos z kolei nie stroni od przelotnych przygód. Nie ma oporu zapraszać do łóżka dziewczyn, które tkwią w stałych związkach, bo świadom swoich umiejętności wie, że może dać im coś, czego nie da im nikt. Z ukrytym żalem tkwienia w cieniu zmarłego już teraz brata odreagowuje, stąd niechętnie godzi się na poważną propozycję ojca - zapatrzony jednak w materialny zysk, który mu przyświeca. Przyjemnie odkrywać mi było jego mentalną przemianę, bo w obliczu trudnego zadania okazał się być kimś więcej niż niedojrzałym lekkoduchem. DRUGI PLAN W powieści nie brakuje postaci drugoplanowych o dość skrajnych cechach mających wyraźnie wprowadzić w fabule zamęt. Jest przyjaciółka od łóżka, która kusi się na igraszki mając tak naprawdę kogoś, kogo kocha. Jest także i psująca wiele nerwów, niedowartościowana osoba, która w swojej złośliwości jest gotowa posunąć się naprawdę daleko. Dla kontrastu pojawiają się ci, którzy życzą Gabi dobrze, okazują się być podporą i dobrym słowem dodają jej otuchy. W cieniu cały czas pozostaje duch Iliasa z pierwszej części, bo choć chłopak odszedł tak tragicznie, wiele zdążył po sobie pozostawić. MŁODZI LUDZIE, TRUDNE DOŚWIADCZENIA Powieść, choć dotycząca ludzi młodych i rozgrywana jest w wakacyjnym - można by powiedzieć - klimacie, nie jest zwyczajną i błahą historyjką spod gatunku New Adult. W grę wchodzą bohaterowie mocno doświadczeni przez los, co daje ciekawy kontrast z połączeniu z nie wszystkimi do końca dojrzałymi jeszcze decyzjami. Historia o miłości zrodzonej nie z podążania, ale wsparcia, szczerości i głębszego poznania siebie nawzajem. Są kolejne etapy prób odnalezienia swojego miejsca, jest cień przeszłości, kontrowersyjne nagranie, kłamstwo na potrzeby sytuacji. Są momenty bulwersujące, ale i te chwytające za serce. Nie zabrakło emocji, a że w grę wchodzi zupełnie nowy związek, kontynuacja nie sprawia wrażenia naciąganej, a wręcz staje się zupełnie nową przygodą. PODSUMOWANIE „Laos” to historia, która zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Powiedziałabym wręcz, że choć nie oczekiwałam od niej wiele, dała mi więcej niż pierwszy tom. Ciekawa kreacja postaci, niecodzienna sytuacja, z jaką się zmagają, dojrzałe wyzwania i satysfakcjonujące zakończenie. Powieść dla romantyczek, z pazurkiem (nie bez przyczyny autorka wspomina o tym, że jej babcia ma zakaz czytania tej książki), choć także z uczuciami wychodzącymi poza to, co typowo cielesne. Ja jestem zadowolona, dlatego też lekturę polecam i Wam. Pamiętajcie jednak, że wypadałoby zacząć od pierwszego tomu.
-
Recenzja: podrugiejstroniematki Szumacher ElżbietaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Laos” Małgorzata Falkowska Premiera : 6.10.2020r. W tej części Gabi musi zmierzyć się z ogromną stratą. Śmierć ukochanego dotknęła Ją do głębi, ale także zostawiła po sobie pamiątkę na całe życie. Ciążę, która dla Gabi staje się priorytetem i to ona podnosi ją w tej traumatycznej sytuacji. Fakt, że może liczyć na swoją rodzinę i „teścia” również jej w tym pomaga. Lecz to właśnie niedoszły teść z góry założył plan, który niebawem ma wdrożyć w życie. Dzięki swoim wnukom, które Gabi chce urodzić w Polsce. Czy Laos, który kropla w krople jest kopią zmarłego brata, będzie umiał zburzyć mur, jaki Gabrysia postawiła wokół siebie? Czy opieka nad ciężarną stopi w Laosie lód obojętność? Przyznam, że to pierwsze spotkanie z twórczością Pani Małgorzaty, a jakże owocne. Autorka lekkością i subtelnością zaskarbiła sobie moje serce. 260 stron emocjonującej historii, która swoim ciężarem, samotnością, a także smutkiem kroiła moje serce na drobne kawałki. Po czym humorem podnosiła mnie z otchłani wrażliwości. Istotne jest to, co Autorka ma do przekazania... Gdy wokół mamy bliskich i tych, którzy trwają przy nas bez względu na wszystko. Jesteśmy w stanie przetrwać najgorsze . Upaść, a potem się podnieść by z uporem i determinacją stąpać w kolejne etapy życia. Polecam z całego serca Wam tę książkę! Dziękuję wydawnictwu @wydawnictwoeditio za egzemplarz książki ❤️to było cudowne spotkanie.
-
Recenzja: Kobieta_inspiruje Poneta DorotaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wiecie jak to jest, gdy książka kończy się w takim momencie, że mamy nadzieję na to, że druga część jest już dostępna, prawda? Domyślacie się również, że gdy odkryjecie, że na kolejny tom będziecie musiały czekać niemal rok targają wami przeróżne emocję, ale przede wszystkim czujecie frustrację. Tak właśnie było w przypadku Iliasa od Małgorzaty Falkowskiej. . Pierwszy tom to okropnie wzruszająca historia Iliasa oraz Gabi. (możecie o nim więcej przeczytać w poście na moim blogu) Niestety kończy się on tragicznie i młoda, zakochana, pogrążona w żałobie kobieta, będzie musiała poradzić sobie sama z tym co przygotował dla niej los. Ma jednak to szczęście, że u jej boku znajduje się ojciec partnera, to on opiekuje się nią na codzień, mimo tego, że sam nie do końca wiem, jak poradzić sobie z tą sytuacją. Ma on jednak zadanie, a przede wszystkim plan na dalsze życie Gabi. Nie czeka więc długo i zabiera się za jego realizację. W tym momencie w życiu kobiety pojawia się on - Laos. Czy to jest takie proste jak może się wydawać? Czy plan niedoszego teścia jest na tyle dobry się powidl? Co zostawił po sobie Ilias? Czy Laos namiesza jeszcze bardziej w życiu kobiety? . Książka jest konkretna, napisana w przystępnym języku, a historia to prawdziwy wyciskacz łez. Opowieść o życiu Gabi jest przedstawiona w tak dobry sposób, że ja sama poczułam się jakbym stała obok i oglądała to co przeżywa akurat kobieta. Autorka pięknie opisała nam uczucia, które towarzyszą po stracie najbliższej osoby, a także to jak ciężko jest się pozbierać po takim wydarzeniu. Dzięki tej lekturze zapomniałam o całym świecie, a do tego wypłakałam się za wszystkie czasy! . Jeżeli nie czytaliście tej, ani pierwszej części to koniecznie musicie nadrobić zaległości!
-
Recenzja: Lalka1 Surowska SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kontynuacja "Ilias". Książka równie wzruszająca co część pierwsza. Gabi po stracie ukochanego przechodzi trudne chwile. Może liczyć na wsparcie ojca Iliasa , który cierpi także po stracie syna. "Pamiątką" po ukochanym jest ciąża...Gabi postanawia urodzić dzieci w Polsce. Do opieki nad Gaby wyznacza drugiego syna ,notabene brata bliźniaka Iliasa. Sam fakt , że jest "identyczny" jak ukochany nie pomaga jej w pogodzeniu się ze stratą. Druga część zaczyna się przeskokiem ok 6 miesięcznym od części pierwszej. Akcja książki początkowo zaczyna się na greckiej wyspie jak część pierwsza, potem przenosi się do Torunia. Gabi stopniowo odkrywa, że Laos ma zupełnie inną naturę niż myślała. Widzi, jak bardzo jest podobny do Iliasa. Stopniowo rodzi sie między nimi sympatia, która przeradza się w uczucie. Laos, drugi z synów , jest identyczny z wyglądu ale inny charakter. Ich znajomość nie zaczęła się od wzajemnej sympatii. Gabi ma do niego uraz o przeszłość i to że nie pojawił się na pogrzebie brata. Musza jednak się tolerować. Powoli odkrywają swoje prawdziwe ja. laos zmienia się. Pod wpływem Gabi odkrywa się i poznajemy jego historię. Historię , która wzrusza i sprawia , że zmieniamy o nim zdanie. Tak samo jak Gabi. Laos doświadczył w dzieciństwie niezdrowej rywalizacji. O jego dzieciństwie, jak i Iliasa, wiemy tylko tyle ile sami się zwierzają. Laos zawsze czuł się tym gorszym, tym "wybrakowanym towarem" jak się sam określił. Dzięki Gabi odkrywa swoje prawdziwe ja. Wrażliwego, opiekuńczego i zupełnie innego człowiek niż się kreuje sam. Książka podzielona jest takżę na króciutkie rozdziały, pisane z dwóch perspektyw: Gabi i Laosa. Poznajemy wersję tej dójki. Ich postrzeganie tej samej sytuacji , czasem zupełnie inaczej Oboje cierpią, Gabi bo straciła ukochanego , ojca swoich dzieci. Laos bo stracił brata. Brata , którego kochał ale nie umieli się obaja dogadać. Obaj uparci, niepotrafiący mówić o uczuciach. Obaj zamknięci w sobie , podzieleni. Gabi odkrywa w nich własnie to co jest najważniejsze. Uczy ich miłości, akceptacji. Gdybym miała wybrać , która częśc mi bardziej przypadła do gustu, nie umiała bym wybrać. Obie maja w sobie to coś. Każda niejako oddzielna historia. Część pierwsza to bardziej historia na fascynacji i fizyczności , która przeradza się w głębsze uczucie , o tyle druga część to stopniowo rodzące się uczucie , oparte na bliskości i wspólnym odnalezieniu się po stracie bliskiej osoby. Dużym plusem jest sposób wykreowania bohaterów. To jak postrzegają świat, jak zmieniają się. Książka wzruszyła mnie. Może była mniej dynamiczna niż pierwsza, ale za to ją własnie lubię. Uspokoiła i wyciszyła po zaserwowaniu zakończenie poprzedniej. Obie jako całość tworzą idealne połączenie. Polecam
-
Recenzja: Recenzje książek Smyk MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka ta będzie miała swoją premierę 06.10.2020 r. a ja miałam okazję przeczytać ja i zrecenzować wcześniej. Jest to kontynuacja Iliasa ,który złamał serce wielu z nas,a zakończenie poruszyło nas do głębi. Tragedia która spotkała Gabi,jest nie do opisania ,lecz kobieta wie że,musi sobie z tym poradzić,dla pamiątki którą pozostawiła po sobie miłość jej życia. Pomału układa swój rozbity świat,a ojciec jej ukochanego wymyśla plan i wprowadza w jej życie,kogoś kogo ona nie chce widzieć,lecz ten zapowiada że opiekować się nią będzie Laos. Czy Gabi poukłada swoje życie na nowo? Jak skończy się opieka Laosa ? Przeczytajcie sami 😁 Książka ta bardzo mi się podobała,pokazuje jak ciężko jest pozbierać się po stracie bliskiej nam osoby ,jak ciężko jest poukładać swoje życie na nowo. Zacząć dbać i troszczyć się nie tylko o siebie, chociaż to w takiej sytuacji jest bardzo trudne. Dobrze że, mamy przy sobie bliskie osoby ,na które można liczyć według mnie to jest bardzo ważne w naszym życiu,by mieć takiego kogoś. Gabi miała szczęście miała rodziców, siostrę i przyszłego szwagra,ojca swojego ukochanego mężczyzny, najbliższych którzy ją wspierali i chcieli dla niej jak najlepiej. Nawet Laos który na początku opiekował się kobietą dla ojca, zmienił zdanie i robił to sam dla siebie zaczynając się przywiązywać do Gabi. Autorka napisała lekką książkę która,tak bardzo wciąga że, przeczytałam ją w jeden wieczór,nie mogąc się od niej oderwać, byle by dowiedzieć się jak się skończy. Przedstawia ból po stracie najbliższej osoby,pomoc jaką okazują inni, nową i nieprzewidzianą miłość a koniec daje nam to,co chcemy usłyszeć czyli Heppy End. Polecam przeczytać, na pewno sami przekonacie się do tej opowieści.
Szczegóły książki
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-6574-2, 9788328365742
- Data wydania książki drukowanej :
- 2020-10-06
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-7172-9, 9788328371729
- Data wydania ebooka :
- 2020-10-06 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 100964
- Rozmiar pliku Pdf:
- 1.3MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.2MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF »
Editio Red - inne książki
-
Promocja
Była najpaskudniejsza Wigilia, jaką można sobie wyobrazić. Meredith musiała jechać do sądu. Raczej nie miała szans na pomyślne zakończenie sprawy. Aby zaoszczędzić, zamówiła dzielony przejazd Uberem. Wspólna podróż zaczęła się fatalnie. Później było tylko gorzej. Może nie powinna była go uderzyć w twarz. Adam był nieziemsko przystojny i chyba... Nieważne. Pomógł jej. A potem się rozeszli, każde w swoim kierunku.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 18 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
18.50 zł
37.00 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Rob od razu zauważył ślicznotkę z kampusu. Przyjechał do Blue Parrot na wieczór kawalerski brata. Postanowił skorzystać z szansy i poznać Daphne bliżej. Ściślej biorąc, bardzo blisko. Zabawa z bransoletkami ułatwiła mu nawiązanie kontaktu, a potem już nie był w stanie oprzeć się wdziękowi ślicznej Daphne. Ale wyczuwał w niej rezerwę, jakiś dziwny lęk czy może skrywaną głęboko tajemnicę… Wkrótce Rob był pewien: Daphne to jego ideał kobiety. Dziewczyna jednak nie uznawała jednonocnych przygód, a on przecież uważał, że związki są dla frajerów…- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Dwudziestosześcioletnia Janessa De’Ath pracuje jako prezenterka Formuły 1. Tam, gdzie wyścigi, tam i ona! Bahrajn, Arabia Saudyjska, Australia – dziewczyna żyje w drodze. Gdy nie pracuje, spędza czas w rodzinnym Bristolu, mieście, które sama określa jako „toksyczne” i z którego pochodzi również Layne Nash, kierowca rajdowy, dziedzic jednego z najprężniej działających angielskich przedsiębiorstw.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Po serii trzęsień ziemi i ataku piekielnych istot świat, jaki jego mieszkańcy dotąd znali, przestaje istnieć. Błąkająca się wśród zgliszczy dwudziestoletnia Sienna pragnie dotrzeć do Meksyku, gdzie podobno można jeszcze w miarę spokojnie żyć. Po drodze na południe zatrzymuje się w Los Angeles, by spotkać się z bratem. Okazuje się, że w Mieście Aniołów anioły nikomu nie pomagają, a największym zagrożeniem są nie owiane złą sławą demony i ich ogary, ale ludzie. Przed śmiercią z rąk jednego z nich dziewczynę ratuje… białowłosy demon imieniem Ezmodael.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.50 zł
49.00 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Księżniczka Montenaro, Madison Wentworth, zna swoją przyszłość. Poślubi Aarona Howarda, księcia Lunarii, który dzięki temu związkowi zasiądzie na tronie. Jednak formalnie to nie on powinien przejąć władzę. Aaron ma bowiem starszego brata, Luke’a, czarną owcę w rodzinie. Gdy ten niespodziewanie pojawia się w królestwie Lunarii, jest jasne, że przynosi ze sobą kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 23 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
23.45 zł
46.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Mężczyzna nazywał się Colby Lennon i był nowym właścicielem lokalu, który Billie wynajmowała, by prowadzić w nim salon tatuażu. Colby’ego zafascynował jej zadziorny charakter i drzemiąca w niej siła. Właściwie od razu zapragnął poznać Billie lepiej, bo czuł, że była bystra, odważna i utalentowana. Zdawał sobie sprawę, jak bardzo się od niej różnił. Oboje pochodzili z dwóch różnych światów ― ale polubili swoje towarzystwo. Pojawiła się szansa na przyjaźń i prawdziwą bliskość. Tyle że Billie bała się zaangażować i nie chciała kolejnego rozczarowania. Jednak nic nie mogło przygotować dziewczyny na karuzelę doznań, jaką zafundował jej Colby.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Dwudziestodwuletnia Julia Brown wychowywała się w rodzinie na pierwszy rzut oka idealnej. Duży dom z basenem i ochroniarzami, troskliwa matka, starszy brat, dobrze ułożona młodsza siostra. I wymagający ojciec, ciężko pracujący na ich komfort i… zadający się z niebezpiecznymi ludźmi. Julia dobrze wiedziała, że interesy ojca nie są legalne, ale niewiele ją to obchodziło. Aż do momentu, w którym się okazało, że to jej przyszło zapłacić za tę pozorną sielankę.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Jego głównym celem jest przejęcie kowenu, na czele którego Luna stoi od lat. Jednak nie tylko on ma takie plany. Tymczasem jeśli Luna nie będzie mogła dalej sprawować władzy, zostanie zmuszona do ustąpienia, a wewnętrzny bunt przeciwko jej wnuczce Norze to tylko kwestia czasu.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 22 pkt
(20,90 zł najniższa cena z 30 dni)
22.45 zł
44.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Crystal z zazdrością obserwuje nowe życie swojego brata, które ku jej zaskoczeniu ułożyło się znacznie lepiej, niż zakładała. Aaron w końcu znalazł wielką miłość, żeni się i wkrótce zostanie ojcem! Świetnie radzi sobie z prowadzeniem firmy, a dzięki czułej opiece żony coraz rzadziej wpada w kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%) -
Nowość Promocja
Kto i dlaczego zdecydował się na uprowadzenie striptizerek? A może ktoś celowo miesza w śledztwie? Co ukrywa Christian? Alice, mimo własnych problemów i prześladujących ją traum, robi wszystko, by rozwiązać zagadkę. Kilka złych decyzji sprawia, że żyjąca dotąd zgodnie z prawem policjantka zostaje wciągnięta w narkotykowy biznes. Okazuje się, że Alice świetnie odnajduje się w nowej rzeczywistości, a członkowie Malbatu, tajemniczej organizacji stworzonej na wzór rodziny, stają się jej coraz bliżsi.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 24 pkt
(14,99 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł (-50%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Laos Małgorzata Falkowska (4) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.
(1)
(2)
(0)
(0)
(0)
(1)
więcej opinii