ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Inne Nowe Życie Krzysztof Godek

Autor:
Krzysztof Godek
Wydawnictwo:
SELF-PUBLISHER
Ocena:
6.0/6  Opinie: 1
Stron:
246
Dostępny format:
     PDF
Czytaj fragment

Ebook

darmowy

Dodaj do koszyka lub Kup na prezent Kup 1-kliknięciem

Przenieś na półkę

Do przechowalni

Artur Frysztacki "Streszczenie powieści Inne Nowe Życie Krzysztofa Godka"


Idąc za pierwszym odruchem towarzyszącym czytaniu powieści INŻ należy zacząć być może od jej opisu w terminach negatywnych, ponieważ to, co najpierw rzuca się tutaj w oczy to brak typowych rekwizytów atrakcyjności prozy. Jest więc bohater, ale jest on taki sobie, właściwie mało przykuwający uwagę; jest historia, ale jakaś krzywa i donikąd nie zdążająca; jest wreszcie język, który nie dodaje skrzydeł czytelnikowi nastawionemu na sprawne poruszanie się w przedstawianym świecie. Zrezygnowanie z tych rekwizytów jest rezygnacją z obłapiania czytelnika i przekonywania go do siebie, ale jednocześnie wcale nie wydaje się żadnym programowym posunięciem, nastawionym na jakiś konkretny efekt, czy też odwołującym się do jakiejś z góry powziętej koncepcji całości. Koncepcje, efekty i programy to raczej te rzeczy, którymi autor INŻ-a wydaje się być już na wstępie znudzony i zmęczony. I być może powieść ta, jeśli już doszukiwać się jej psychologicznej genezy, powstała z przemęczenia i doskwierającej potrzeby zaczerpnięcia jakiegoś oddechu. Stąd może ów widoczny tutaj podstawowy charakter Innego-Nowego jako tego, które stara się nie myśleć za bardzo o swojej odrębności, ale raczej tylko intuicyjnie podążać za tą początkową niechęcią, tym impulsem świeżego oddechu. Podążać dokąd, za czym? - Nie ma tutaj przecież celu, ani kulminacji, ani żadnych globalnych rozwiązań, jak tylko te na bieżąco - wykluwające się w biegu, pojawiające się z zaskoczenia, równie prędko odnotowywane, jak i porzucane, by iść wciąż na przód. Głos, który przenika tę powieść to nie głos kogoś, kto wie i opisuje, lecz kogoś, kto nie wie i jedyne, co mu pozostaje to badać, rozglądać się, coś być może rozświetlić gdzieniegdzie by zaraz potem zamazać, coś przelotnie uchwycić niby w iluminacji, by zaraz porzucić to zająć się czym innym. I tak do rozdziału XII włącznie czytający śledzi drogę głównego bohatera od jego dotychczasowego życia "w świat" oraz jego spotkania z na wpół widmowymi ludźmi, z którymi tylko "opór, niemożność, niedostępność". Rozdział XIII wprowadza nagłe, lecz wyczuwalne dopiero po jakimś czasie, tąpnięcie związane z przybyciem Szika do domu wujka, w którym leży ciało niedawno zmarłej starszej kobiety. Tąpnięcie to prowadzi do stopniowego zaniku osoby głównego bohatera - rozszczepienia i ulotnienia tego, co dotychczas stanowiło oś opowieści. W miejsce Szika wyrasta świat obrazów, głosów, rozrysowanych miejsc, pieśni i sytuacji, które mieszają się ze sobą, nawarstwiają i osuwają, dręcząc cały czas czytelnika jakimś niepokojem, ale też porywając go swoją poezją. Sam Szik powróci pod koniec by znów "Iść. Już. Iść." a nawet "Idzidzić", patrzeć, słuchać, wrócić, albo iść dalej, zatoczyć koło, albo kontynuować swoją podróż wzdłuż nigdy niekończącej się linii prostej. Całość tej powieści jest niezwykłym poetyckim przeżyciem - osób, miejsc, całego świata, jego realności i nierealności, świata, który w ostatnim zdaniu tej historii podsumowany jest dojmującym westchnieniem: "Chociaż".

Wybrane bestsellery

self publisher - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Ebook
0,00 zł
Dodaj do koszyka
Sposób płatności
Zabrania się wykorzystania treści strony do celów eksploracji tekstu i danych (TDM), w tym eksploracji w celu szkolenia technologii AI i innych systemów uczenia maszynowego. It is forbidden to use the content of the site for text and data mining (TDM), including mining for training AI technologies and other machine learning systems.