- Autor:
- Mańka Smolarczyk
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 5.2/6 Opinie: 5
- Stron:
- 264
- Czas nagrania:
- 8 godz. 13 min.
- Czyta:
- Agata Turkot
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Zostało Ci
na świąteczne zamówienie
opcje wysyłki »
Opis
książki
:
Gentleman
Kto jest gentlemanem?
Zdaniem Mary-Ann Cooper na pewno nie jest nim jej zabójczo przystojny szef, nadęty bubek z ego wielkości Francji, doskonały przykład na to, że idealnie skrojony garnitur to nie wszystko. Chociaż bez wątpienia wygląda w nim świetnie.
Mary-Ann ma dwadzieścia siedem lat, otyłego kocura o imieniu Bob, pracę, której szczerze nie cierpi, a także problem z asertywnością i skłonność do pokrywania się zdradzieckim rumieńcem w sytuacjach stresowych... I to w zasadzie wszystko, co można zapisać w życiowym bilansie po stronie aktywów.
Według jej najlepszej przyjaciółki Bonnie Mary-Ann jest na prostej drodze ku samotnej starości z kotem u boku. Pełna dobrych chęci Bonnie postanawia więc zeswatać ją ze swoim znajomym - przystojnym i bogatym Benem. Jednak dobre chęci w przypadku Mary-Ann nie wystarczą, a zaaranżowana przez przyjaciółkę romantyczna wycieczka zamienia się w iście piekielne doświadczenie.
Jak się okazuje, gentlemanem może być każdy. Szczególnie ktoś, kogo o to nie podejrzewasz!
Patroni medialni:
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Nowość Promocja
Eliza bezgranicznie ufała mężowi, najlepszemu przyjacielowi, powiernikowi jej młodzieńczych sekretów. Dlaczego tak ją oszukał, pozbawił marzeń o miłości i szczęśliwej rodzinie? Zdesperowana, podejmuje decyzję o ucieczce. Poznany tej nocy mężczyzna, Nate Thorne, na zawsze pozostanie w jej pamięci. Oboje uważają się za życiowych rozbitków, a deszczow- ePub + Mobi 13 pkt
(8,49 zł najniższa cena z 30 dni)
13.81 zł
16.99 zł (-19%) -
Nowość Promocja
Carmen Romero zajmuje się jeździectwem i jest w tym najlepsza. Przeżycia osobiste i rodzinne zmuszają ją jednak do porzucenia koni i życia w Hiszpanii. Zmienia nazwisko, wyjeżdża do Los Angeles i zatrudnia się jako pomoc stajenna. Właściciel stajni, gracz polo, niezwykle przystojny i władczy Elias Henley, od razu wyczuwa, że Carmen coś ukrywa - jes- ePub + Mobi 8 pkt
(6,00 zł najniższa cena z 30 dni)
8.99 zł
11.99 zł (-25%) -
Bestseller Nowość Promocja
Marigold Price wraz ze swoją macochą Lizzie prowadzi przytulny pensjonat w małej górskiej miejscowości Silver Springs w stanie Kolorado. Pół roku temu dziewczyna straciła ojca i choć niesamowicie za nim tęskni, to z całych sił stara się udowodnić Lizzie i całemu światu, że ze wszystkim poradzi sobie sama, że o wszystko sama zadba – wcale nie gorzej niż jej zmarły tato. Sześć miesięcy po jego odejściu wydaje się, że życie w pensjonacie Silver Lodge powoli wraca do normy. Zbliża się Boże Narodzenie i obie panie Price zajęte są dekorowaniem domu w oczekiwaniu na spragnionych śniegu turystów.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(27,45 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Nowość Promocja
Czy każdy zasługuje na drugą szansę? Agata zawsze była spokojną dziewczyną i dobrą przyjaciółką. Odkąd tylko pamięta, skrycie podkochiwała się w popularnym i kilka lat starszym Łukaszu. Niestety on patrzył na nią co najwyżej tak, jak patrzy się na młodszą siostrę. I kiedy w końcu, w noc sylwestrową, Agata miała szansę, by pobyć z nim sam na samwszy- ePub + Mobi 37 pkt
(37,26 zł najniższa cena z 30 dni)
37.42 zł
49.90 zł (-25%) -
Nowość Promocja
Cristo Donakis chce dokupić do swojej sieci luksusowy hotel Stanwick Hall. Odkrywa, że w zarządzie tego hotelu jest Erin Turner, jego dawna kochanka, która zdradziła go i okradła. Cristo dostrzega szansę, żeby się odegrać. Stawia Erin warunek: nie wyjawi wydarzeń z przeszłości jej szefowi, jeśli ona spędzi z nim weekend w Toskanii...- ePub + Mobi 9 pkt
(6,00 zł najniższa cena z 30 dni)
9.59 zł
11.99 zł (-20%) -
Nowość Promocja
Grecki milioner Drakon Lionides wkrótce ma sfinalizować bardzo korzystną transakcję - zakup pięknej rezydencji w samym sercu Londynu. Zamierza tam urządzić centrum konferencyjne i hotel. Córka zmarłego właściciela rezydencji, Gemini Bartholomew, próbuje odwieść go od tych zamiarów. Drakon oczywiście nie zgadza się, ale Gemini tak bardzo mu się podo- ePub + Mobi 9 pkt
(6,00 zł najniższa cena z 30 dni)
9.59 zł
11.99 zł (-20%) -
Nowość Promocja
Ondine Wilde jest ratowniczką na Florydzie. Gdy pewnego dnia dostrzega topiącego się mężczyznę, śpieszy mu na pomoc. W uratowanym rozpoznaje Jacka Walcotta, spadkobiercę koncernu energetycznego. Przyjmuje go u siebie na noc, ponieważ Jack nie chce po wypadku wzbudzać sensacji w swoim hotelu. Przystojny milioner bardzo jej się podoba, ale Ondine ma- ePub + Mobi 9 pkt
(6,00 zł najniższa cena z 30 dni)
9.29 zł
11.99 zł (-23%) -
Nowość Promocja
Nowa świąteczna powieść autorki uwielbianego Kierunku miłość Megan boi się wrócić do domu na święta. Cztery lata temu zostawiła miejscowego złotego chłopca Izaaca przed ołtarzem i uciekła do dużego miasta (co nie było wcale łatwe, biorąc pod uwagę obcasy i wielką biała suknię). Chciałaby, żeby teraz obyło się bez dramatów. Zwłaszcza że on jest pono- ePub + Mobi
- Audiobook MP3 30 pkt
(26,99 zł najniższa cena z 30 dni)
30.14 zł
44.99 zł (-33%) -
Nowość Promocja
Rowan Callahan była dumna ze swojej kariery, a jej jedynym problemem były fałszywe plotki utrudniające zawodowe życie. To wszystko jednak przestało się liczyć, kiedy po przerażającej katastrofie miastem zawładnęły chaos, ciemność i bezprawie. Oto nadciągnęła niezapowiadana przez nikogo apokalipsa. Rowan musiała uciekać z Chicago i znaleźć schronienie. Zabrała więc ze sobą plecak przetrwania, przygotowany przez ojca weterana, i ruszyła pieszo przez las w kierunku rodzinnej farmy. Po kilku dniach samotnej wędrówki znalazła się w niebezpieczeństwie i chociaż cudem udało jej się uciec, nie uniknęła poważnej kontuzji, która uniemożliwiła dalszy marsz. I wtedy zjawili się Graham i Zach. Dwóch wysokich, silnych mężczyzn w mundurach, którzy ją ocalili, zapewnili jej schronienie i czas na wyleczenie.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(22,45 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
44.90 zł (-67%) -
Promocja
Aron Zabieranie życia, zabawa w Boga, to moje przeznaczenie. Jestem zabójcą, jednym z lepszych na Słowacji, więc jakim cudem, zlecenie stało się komplikacją? Dziewczyna, która pragnie śmierci? Z tego mogą być tylko problemy. Spoglądam w jasne oczy Ivety, mam ochotę zacisnąć dłonie na smukłej szyi... Irytuje mnie każdy ruch dziewczyny, widzę, że uda- ePub + Mobi 22 pkt
(29,40 zł najniższa cena z 30 dni)
22.05 zł
29.40 zł (-25%)
O autorze książki
Mańka Smolarczyk - publikuje opowiadania na Wattpadzie pod pseudonimem NoisyDreamer. Pochłania zatrważające ilości seriali, kocha czekoladę z orzechami i herbatę z cynamonem. W wolnym czasie intensywnie poznaje język turecki i bombarduje znajomych zdjęciami rudego kota Futrzaka, który na razie jako jedyny (nieświadomie) zapoznał się z jej całym repertuarem powieściowym. Mieszka i studiuje we Wrocławiu.
Ebooka "Gentleman" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Gentleman" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Gentleman" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Gentleman (52) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: margaret_czyta Sobolewska MałgorzataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
‘’Dotychczas sądziłam, że nie jestem w stanie nikogo nienawidzić. Byłam raczej osobą, która w każdym człowieku starała się znaleźć choć namiastkę dobra. Wszystko się zmieniło, kiedy poznałam Bennetta Wallace’a. Nigdy w swoim dwudziestosiedmioletnim życiu nie poznałam nikogo równie irytującego, aroganckiego, samolubnego i upokarzającego wszystkich na każdym kroku.’’ Mary-Ann a dla przyjaciół Minnie wiedzie normalne i spokojne życie ze swoim ukochanym kocurem Bobem, ma ogromny problem ze słowem ‘’nie’’ z czego jej najlepsza przyjaciółka Bonnie korzysta aż nazbyt często. Za dnia Mary-Ann jest asystentką Bennetta Wallace’a, mężczyzny zimnego i oschłego na każdym kroku. Bardzo uprzykrza wykonywaną prace swojej asystentce, zwracając jej uwagę na każdy nawet najmniejszy błąd. Fakt, że ta bywa naprawdę niezdarna wcale nie pomaga. Jakby tego wszystkiego było mało, jej przyjaciółka postanawia ją z kimś zapoznać bowiem ma dość patrzenia jak ta spędza swój wolny czas tylko z kotem. Mężczyzną, którego Bonnie tak zachwalała przyjaciółce jest ktoś kogo Mary-Ann bardzo dobrze zna... Czy jest szansa, że Bennett i Mary-Ann wreszcie się dogadają? Są na to naprawdę marne szanse biorąc pod uwagę ich wybuchowe charaktery. Jednak oboje mają świadomość, że coś ich do siebie ciągnie, czy odważą się coś z tym zrobić? ‘’Chociaż nie znosiłam go z całego serca, musiałam przyznać, że drań był wyjątkowo inteligentny, błyskotliwy i nieziemsko przystojny.’’ Jest do druga powieść autorki i moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. ‘’Fake..’’ wciąż czeka na półce na trochę luźniejsze czasy które szczerze nie mam pojęcia, kiedy nadejdą. Do rzeczy. Pierwsze 50 stron czytałam jakieś dwa dni, dla mnie właśnie początek danej powieści jest niezwykle ważny. Muszę poczuć, że to jest to a wtedy wszystko rzucam i czytam dalej. Tutaj niestety tego nie poczułam i dość długo zajęło mi wciągnięcie się w całą historię. Jednak, gdy przekroczyłam bodajże setną stronę reszta poszła gładko, przeczytałam ciągiem i tylko dlatego dziś możecie czytać tą recenzję. Przejdźmy zatem do moich wniosków. Główna bohaterka tylko co chwilę się czerwieniła lub patrzyła na swoje dłonie bądź obuwie. Byłam w stanie zrozumieć fakt, że mogła być wstydliwa a szef mógł ją onieśmielać, ale jednak na przestrzeni całej powieści mogło to irytować czytelnika, w tym przypadku mnie. Zabrakło mi też trochę rozbudowania tej relacji, w głównej mierze było to hate-love, a kiedy zaczęło zanosić się na więcej tego love do końca powieści zostało kilka rozdziałów. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, jest łatwe w odbiorze. Bardzo podobała mi się męska postać, lubię, kiedy bohater danej historii jest stanowczy i stopniowo się otwiera przed drugą osobą, jestem wtedy w stanie uwierzyć w jego przemianę. Jeśli chodzi o kobiecą postać to opisałam Wam już wyżej co przeszkadzało mi najbardziej. Doceniam jednak fakt, że dzięki Bennettowi zaczęła się ona zmieniać. Na ostatnich stronach dostrzegłam też, że ich relacja ewoluowała do tej dojrzalszej. Podsumowując, ‘’Gentleman’’ to nie była zła powieść, zabrakło mi rozbudowania wydaje mi się jednego z ważniejszych wątków jak i mam lekkie zastrzeżenia do głównej bohaterki. Poza tym wszystko było w porządku i cieszę się ze swojego uporu, który sprawił, że dokończyłam czytać.
-
Recenzja: WritersLullaby Zawada JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To moje drugie spotkanie z piórem autorki, które pokochałam! Gentleman to książka z połączenie romansu biurowego z wątkiem hate-love, chociaż moim zdaniem ta historia nieco się wyróżnia. Mary-Ann Cooper, to młoda dziewczyna, żyjąca w swojej bańce, do której nie dopuszcza prawie nikogo. Jej najlepsza przyjaciółka i matka cały czas próbują wejść butami w świat, w którym się zamknęła. Choć kobieta nie tak to sobie wyobrażała. Miała swoje marzenia, aczkolwiek coś poszło nie tak i została korposzczurem. A konkretnie asystentką mężczyzny, który uzyskał miano Kutasińskiego. Uwierzcie mi, ten przydomek idealnie do niego pasował. Zimny niczym sopel lodu, oschły niczym gałąź na starym drzewie pan Bennett Wallace, właśnie tak się przedstawiał. Jednym spojrzeniem powodował, że czuło się dreszcze na ciele. Mary-Ann właśnie takich dreszczy miewała kilkanaście razy dziennie. Były one czymś męczącym, jednakże z czasem stały się przyjemnym uczuciem, a tylko dlatego, iż zlodowaciałe serce Wallace'a zaczęło topnieć, a gałąź, którą był, zaczęła odżywać. I wszystko to za sprawą Panny Cooper. Choć ta dwójka nienawidziła się do szpiku kości, to jednak coś ich połączyło. Ale oczywiście nie bez pomocy przyjaciół, którzy całkiem przypadkiem sprawili, że Mary-Ann i Bennett poznali się z całkowicie innej strony. Minnie twierdziła, że faceci w ogóle nie są jej potrzebni, a jedyny, który był jej ideałem, to Bob - grubaśny kot, który kocha tylko swoją miskę. Mary-Ann każdego dnia chciałaby strzelić Kutasińskiego w twarz i wyjść zamykając z hukiem drzwi. Ale musiała chować swoje wyobrażenia głęboko, bo gdyby straciła pracę, nie byłoby ją stać nawet na metro, którym musiała się przemieszczać każdego dnia. I taka właśnie była, posłuszna i cicha, trzymająca się z dala od innych, bojąca się wyrazić swoje zdanie. Jednakże z każdym dniem, w którym poznaje tę drugą stronę szefa, do kobiety dochodzi, że to tylko wymówka, że tak naprawdę potrzebuje bliskości. A ten mężczyzna samym zapachem doprowadza, że jej nogi do odmawiają posłuszeństwa ;) Bennett jest świetnie wykreowaną postacią, ma on swój mocny charakter, ale jak mówi sam tytuł: jest on również Gentlemanem. Skrywa pod skórą wiele sekretów, a przede wszystkim nie jest on typowym szefem, czyli takim, który chce każdą pannę w biurze. Aczkolwiek, pomimo iż zachowuje się, jak robot, to robi wszystko, aby Panna Cooper była blisko. Nawet, bardzo blisko. I to właśnie on pomógł zrozumieć Minnie, kim tak naprawdę jest. A z kolei ona sprawiła, że stał się człowiekiem... Książka spodobała mi się nie tylko fabułą, ale i bardzo zaskoczyły mnie postacie. Głównie ich przemiana była jak najbardziej na plus, a zwłaszcza cichej, zamkniętej w sobie Minnie, która w końcu odważyła się postawić. Jedynym małym minusikiem było to, że jest za mało perspektywy Bennetta, chętnie poznałabym więcej jego odczuć do całej sytuacji z Panną Cooper. Ogromnym zaskoczeniem było dla mnie to, że w książce nie mamy scen intymnych. Czy na plus? Tak, jak najbardziej. Drugim zaskoczeniem był epilog, który wyjaśnia mały wątek i to, dlaczego Wallace postanawia zawalczyć o Mary-Ann! Książka jest napisana lekkim piórem, które sprawia, że kartki same fruną i nawet o tym nie wiemy. Osoby, które uwielbiają takie motywy, to nie mogą ominąć tej oto książki. Z całego serca ją polecam! I czekam na kolejne pozycje od autorki.
-
Recenzja: myreadingimagination Jurczyk SandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Główną bohaterką jest młoda kobieta Mary - Ann, dziennikarka pracująca w znanej korporacji. Jak na powieść tego typu przystało, szefem bohaterki jest przystojny, młody bogaty, a zarazem oschły, chłodny, dobrze zbudowany mężczyzna. Bohaterka robi w pracy wszystko co jej każą, ale czuje się tam niedoceniana. A to wpływa na relacje między tą dwójką. Kobieta nie cierpi swojego szefa. Mężczyzna ma gburowaty charakter, ponieważ skrywa wiele tajemnic ze swojej przeszłości. Wszystkie doświadczenia wpłynęły na to jaki jest w pracy oraz w obecnym życiu. Bardzo ceni Mary - Ann, jednak nie potrafi tego okazać. Pewnego dnia okazuje się, że Bennett jest przyjacielem narzeczonego jej przyjaciółki. Jednak nie mają oni o tym pojęcia. Przyjaciółka bohaterki postanawia ich więc ze sobą połączyć, w związku z czym organizują wyjazd dla czterech osób do Francji. Gdy Mary-Ann poznaje tajemniczego towarzysza postanawia spędzić cały wyjazd w swoim pokoju. Jednak wieczorem, gdy narzeczeni wyszli na imprezę, Bennett postanowił, że nie zostawi swojej asystentki samej i dotrzymuje jej towarzystwa. Późną nocą nawet piją razem wino. Mimo "przyjaznej" atmosfery, dalej wymieniają się kąśliwymi, sarkastycznymi uwagami. Po wyjeździe postawa kobiety jest bardziej asertywna w stosunku do swojego szefa. Mężczyzna również zauważa w sobie zmianę. Zaczyna darzyć bohaterkę jakimś uczuciem. Postanawia się do niej zbliżyć dzięki wspólnym służbowym wyjazdom. Kobieta również jest zazdrosna o swojego przełożonego, jednak togo nie pokazuje. Po wielu dwuznacznych sytuacjach oraz scenach zazdrości, Bennett wyznaje kobiecie co do niej czuje i że chce z nią być na poważnie. Bohaterka zgadza się i jest zadowolona, że mężczyzna się przed nią otworzył. W dniu rocznicy śmierci swoich rodziców Bennett zwierzył się Mary-Ann ze wszystkiego, a ta zapewniła go, że zawsze będzie przy nim i nigdzie nie odejdzie. Historia mogłaby się wydawać klasycznym nudnym romansidłem, jednak wcale tak nie jest. Młoda autorka ma świeży pogląd oraz ciekawy styl pisania. Opowiadanie czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Jest dedykowane dla młodych czytelników, ale moim zdaniem nie tylko młodzież, ale i dorosłe kobiety odnajdą w nim coś dla siebie. Opowiadanie nie zawiera scen pruderyjnych, a mimo to między głównymi bohaterami wyczuwa się rosnące napięcie i kwitnące uczucie. Cieszę się, że autorka zdecydowała się wydać tą powieść, a nie tylko trzymać ją na WattPadzie.
-
Recenzja: zagubione.w.slowach Szczur WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gentleman" to książka skupiająca się na życiu Mary-Ann Cooper oraz Bennetta Wallace'a. Mary-Ann ma dwadzieścia siedem lat, otyłego kocura o imieniu Bob, pracę, której szczerze nie cierpi, a także problem z asertywnością i skłonność do pokrywania się zdradzieckim rumieńcem w sytuacjach stresowych... I to w zasadzie wszystko, co można zapisać w życiowym bilansie po stronie aktywów. Dodatkowo z całego serca nienawidzi swojego nadętego, aroganckiego szefa, który skutecznie, każdego dnia, psuje jej dobry humor. Według jej najlepszej przyjaciółki Bonnie Mary-Ann jest na prostej drodze ku samotnej starości z kotem u boku. Pełna dobrych chęci Bonnie postanawia więc zeswatać ją ze swoim znajomym - przystojnym i bogatym Benem. Jednak dobre chęci w przypadku Mary-Ann nie wystarczą, a zaaranżowana przez przyjaciółkę romantyczna wycieczka zamienia się w iście piekielne doświadczenie. Rany co to była za historia! Kolejna książka spod pióra Mańki Smolarczyk, która zawładnęła moim sercem! Już po przeczytaniu pierwszy stron wiedziałam, że to był strzał w dziesiątkę bo bezapelacyjnie przepadłam dla tej książki! Tym razem mamy do czynienia z Minnie i Panem Kutasińskim czyli Bennettem. Oj jaki tu był potężny przykład relacji hate-love! No coś pięknego! Mimo, że fabuła może wydawać się dość banalna to została tak świetnie poprowadzona i przestawiona, że ja jestem w miłości! Styl pisania Mańki to coś co szczerze uwielbiam! To jak autorka opisuje wszystkie wydarzenia oraz dialogi w taki lekki i zabawny sposób to jest coś pięknego! Relacja głównych bohaterów została tak dobrze poprowadzona, wszystko nadeszło w swoim czasie. Tutaj ta nienawiść między bohaterami jest widoczna gołym okiem od samego początku. Dopiero z czasem przemienia się w coś głębszego. Bohaterowie zostali tak świetnie wykreowani, że po przeczytaniu "Gentlemana" zdobyłam kolejnego książkowego męża🥴. Kocham Minnie i kocham Bennetta! Oboje skradli moje serducho i z bijącym sercem czytałam ich losy. Mary-Ann to taka urocza, nie posiadająca umiejętności asertywności bohaterka, która ma w sobie coś takiego, że nie da się jej nie lubić! Choć nie powiem momentami miałam ochotę nią potrząsnąć aby nie dawała sobą tak pomiatać i wreszcie się postawiła zarówno znajomym jak i swojemu szefowi! Ale całe szczęście z czasem zaczęła bardziej walczyć o swoje! Bennetta pokochałam od początku mimo, że początkowo był wrednym i czepiającym się o wszystko dupkiem😂. Ale na przełomie książki podczas gdy Minnie ostrzyła pazurki, Bennett zmieniał się w takiego misiaczka, że wtedy to już nie było nawet mowy by nie był moim książkowym mężem🥴. Relacja tej dwójki przez całą książkę tak ładnie ewoluuje a to napięcie, które między nimi jest już od początku jest porażające! Podczas czytania tej historii nie raz się uśmiałam ale też i powkurzałam! Kocham tą historię i jestem pewna, że jeszcze nie raz do niej wrócę bo świetnie przy niej spędziłam czas!💜 Podsumowując, "Gentleman" to książka idealna dla fanów relacji hate-love, sporej dawki humoru, lubiących barwnie wykreowanych bohaterów oraz wciągającej fabuły! Zapewniam was, że jeśli skusicie się na przeczytanie historii Minnie i Bennetta to nie pożałujcie! Gorąco polecam wam tą pozycję i mam nadzieję, że Bennett i Minnie podbiją wasze serca tak samo mocno jak moje!🥺💜
-
Recenzja: Brunette Books Walota KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
27-letnia Mary Ann Cooper pracuje jako asystentka prezesa w wielkiej korporacji bydowlanej. Mary Ann nienawidzi swojej pracy, a na dodatek jej szef Bennett Wallace to prawdziwy gbur i dupek, który codziennie rzuca jej kłody pod nogi i uprzykrza jej życie. Niestety Mary Ann nie może rzucić pracy, ponieważ podpisała kontrakt bez dokładnego przeczytania. Bonnie, przyjaciółka Mary Ann nie chce by ta spędziła życie z kotem u boku więc postanawia zeswatać ją ze swoim znajomym. Jednak zaaranżowana romantyczna wycieczka zamienia się w katastrofę. Wow! Jestem zachwycona tą historią. Uwielbiam książki, w których motywem jest relacja hate-love. Znakomita fabula. Ciekawie wykreowani bohaterowie, którzy są jak woda i ogień, a jednak czuć między nimi chemię i pożądanie. Akcja jest pełna humoru i sarkazmu. Świetnie napisane dialogi i doskonałe cięte riposty. Autorka ma fajny styl i jej książkę czyta się bardzo szybko i z wielką przyjemnością. Już od pierwszej strony tak wciąga, że nie mogłam jej odłożyć nawet na chwilę. Autorka zapewniła mi mnóstwo emocji i wrażeń. Zapewniam, że zrelaksujecie się podczas czytania tej książki i będziecie śmiać się. Zdecydowanie poprawia humor. Bawiłam się rewelacyjnie! Warto mieć tą książkę w swojej biblioteczce i poświęcić dla niej swój czas. Będę czekała na następne książki tej autorki. Polecam gorąco!
-
Recenzja: Kochamy Romanse Fal DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gentleman to druga książka autorstwa Mańki Smolarczyk, która swoją przygodę z pisaniem zaczynała na doskonale znanym większości Wattpadzie. Jest to romans biurowy i muszę przyznać, że nawet okładka mocno przywodzi wzrok. Jest wyjątkowo fajna, jak na mój gust, ale oczywiście to fabuła jest najważniejsza. Jak już mówiłam, mamy tu biuro. Jest także pewien wyjątkowo mrukliwy i zimny Bennett oraz Mary-Ann, która ma problemy z asertywnością i naprawdę nie jest fanką swojego szefa. Gdzieś po drodze wątek swatania przez przyjaciółkę, a jak toczy się to dalej - sami już pewnie możecie zgadnąć. Jeśli miałabym w możliwie największym skrócie opisać tę książkę, to powiedziałabym, że jest ciepła i taka... luźna. Niezobowiązująca. Przyjemna lektura na odstresowanie i w tym trochę przypomina mi książki, które najczęściej czytałam lata temu. Obecnie mój gust trochę odbił w innym kierunku i jakoś podświadomie pewnych elementów mi tu brakowało, ale to nie znaczy, że nie czerpałam z lektury wielkiej przyjemności. Chyba nie przebiła w moim osobistym rankingu książki Fake, chociaż jest przyjemna. Opisy są poprowadzone naprawdę dobrze. Do dialogów mogłabym się przyczepić, bo chociaż faktycznie były całkiem zaczepne i dość żywe, to czasem wydawały mi się za mało konkretne. Kreacja bohaterów? Tutaj w moim osobistym rankingu wygrywa główny bohater. Cóż mogę poradzić, po prostu mam słabość do takich mruków, z których niczego nie można wyczytać. Zakończenie trochę zbiło mnie z tropu, bo wydawało się naprawdę nagłe, aż sprawdzałam, czy na kolejnej stronie nie czeka na mnie jakiś dodatkowy epilog. Tutaj brawa za odwagę i urwanie w naprawdę niesztampowy sposób, który jednak zostawił lekki niedosyt. Jako prawdziwa romansowa wyjadaczka powiem tylko - jest dobrze, ale chętnie poczytałabym kiedyś coś ostrzejszego od tej autorki, bo czuję, że wyszłoby super :D
-
Recenzja: ksiazka_sercem_w_dloni Polańska KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Próbowałam nastawić się psychicznie na to, co mnie czekało. A czekało mnie sporo nerwów, obraźliwych docinków i żal, że w żaden sposób nie potrafię się postawić." Mary-Ann jest kobietą, która skończyła studia i znalazła pracę w biurze, jako asystentka prezesa. Spełnienie marzeń dla wielu osób, jednak dla niej, nie koniecznie. Szef jest aroganckim, czepialskim i niezwykle przystojnym mężczyzną. Nie ma dnia, w którym nie wytknąłby jej błędu czy tego, że się spóźnia. Pracowników powinno się szanować, prawda? On najwidoczniej nie wie, na czym to polega. Po pracy kobieta nie ma męskiego ramienia, na którym mogłaby się wyżalić, za to ma grubego kota Boba. Jej przyjaciółka ma misję, która polega na znalezieniu jej faceta, jednak nikt nie podejrzewa, że szczęście jest tak blisko. Czy Mary-Ann zazna w życiu szczęścia? Kim okaże się gentleman? "Gentleman" jest to historia z motywem hate-love. Nie ma nic piękniejszego niż miłość, która zaczyna się od nienawiści. Zdecydowanie takie historie lubię. Książka ciekawi od pierwszej strony i sprawia, że nie sposób się od niej oderwać. Autorka ma bardzo przyjemne pióro, które sprawia, że przez tę historię się płynie z przyjemnością. Bohaterowie są wykreowani w taki sposób, że są swoimi totalnymi przeciwieństwami. Kiedy są w swoim pobliżu, czuć pomiędzy nimi przeskakujące iskry. Pożądanie aż wylewa się z ich ciał, jednak żaden nie chce wykonać pierwszego kroku. Czy w końcu znajdą w sobie odwagę? Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i zaliczam je do bardzo udanych. Nie zabrakło tutaj emocji i momentów, które mnie rozbawiły. Jednak najbardziej podobał mi się wątek zemsty, który wzbudzał we mnie najwięcej emocji. Spędziłam miłe chwile z książką i na pewno nadrobię poprzednią historię. Czekam na kolejne dzieła autorki, a to gorąco wam polecam.
-
Recenzja: zrcnc_ Chylińska SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przychodzę z Kolejną recenzją książki, którą ostatnio przeczytałam "Gentleman" autorstwa Mańki Smolarczyk. „Gentelman” to zabawna i pozytywna historia,można nawet powiedzieć,że jest romantyczna oraz dosyć zaskakująca w swojej oczywistości. Każdy kto czytał kiedyś książkę z podobnym motywem wie jak się kończy,ale czy napewno? Tu was zaskoczę,bo nie wszystko jest takie proste jak ma się wydawać . Książka jest pełna humoru, bardzo polubiłam bohaterów. Jest to lektura na jeden wieczór - nie da się od niej oderwać. Z niecierpliwością czekam na kolejny tytuł tej autorki. A o czym jest ta pozycja? Wyobraźcie sobie, że macie okropnego szefa, praca jest przez to bardzo stresująca, wolne chwile lubicie spędzać w domu z kotem, a koleżanka wyciąga Was na wyjazd za granicę prywatnym samolotem ze swoim narzeczonym i randką w ciemno dla Was. Jednak jak to zwykle bywa, nie wszystko idzie zgodnie z planem. Czy relacja szef- asystentka może być głębsza ? Tego dowiecie się jak przeczytacie Pierwszy raz czytam coś tej autorki i serio się zdziwiłam, okładka średnio mnie zachęciła ,ale dałam się skusić i nie żałuję, pochłaniałam każdą stronę tak szybko, że nie zauważyłam jak się skończyła. Polecam jak najbardziej osobom, które lubią którym hate/love z romansem biurowym Oceniam ⭐⭐⭐⭐/⭐⭐⭐⭐⭐
-
Recenzja: Zakazaneksiazki Kasprzak AdriannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To już moje drugie spotkanie z autorką, przy debiucie "Fake. I że Ci nigdy nie odpuszczę" wiedziałam, że z całą przyjemnością sięgnę po kolejne książki autorki, czy zawiodłam się przy tej? Absolutnie nie, książka wciąga od pierwszych stron i nie potrafiłam jej odłożyć na później. Autorka stworzyła ciekawą i przyjemną fabułę, świetnie wykreowała bohaterów. Styl autorki jest lekki i przyjemny, dzięki czemu książkę czyta się szybko, ale z zainteresowaniem. Wątek hate-love to coś, co bardzo lubię w książkach. Jest zdecydowanie zaskakująca, nie spodziewałam się kto będzie tym gentlemanem. Bohaterów tych pierwszoplanowych, jak i drugoplanowych można polubić, wszystko dobrze opisane, dobrze poprowadzone dialogi oraz wielki plus za to, że nie ma tu zbędnych opisów. Od nienawiści do miłości, idealnie pasuje do tej historii. Czekam z niecierpliwością na kolejne książki autorki. Polecam z całego serca.
-
Recenzja: @do_zaczytania Winczewska AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gentlemanem może być każdy. Szczególnie ktoś, kogo o to nie podejrzewasz!" 🥀 Mary Ann nigdy nie marzyła o pracy w korporacji, niestety w życiu czasami bywa tak, iż nie zawsze dostajemy to czego pragniemy. Kobieta szczerze nie cierpi swojej pracy, ludzi w niej pracującej oraz JEGO. Najbardziej aroganckiego, nieokrzesanego i nadętego szefa, Bennetta Wallace, który swoim ego przerasta niejeden kontynent. Praca i szef nie są jedynym problemem Mary Ann, jest nim również brak asertywności co niejednokrotnie inni wykorzystują. Wiedząc jaki stosunek do związków ma Mary Ann, z pomocą przychodzi Bonnie, przyjaciółka kobiety, która nie pozwoli na samotność z kotem u boku. Tak rodzi się plan wspólnego wyjazdu, w którym Minnie ma poznac znajomego Bonnie. Jednakże przyjemny wyjazd przeradza się w totalną porażkę i katastrofę. Czy Mary Ann otworzy się na nowe znajomości i zazna szczęścia? 🥀 Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i przyznaje, że świetnie się bawiłam czytając "Gentlemana". Już od samego początku dialogi wywołały uśmiech, który z każdą kolejną stroną tylko się poszerzał. Niczym się obejrzałam, a już byłam przy końcu. Świetnie skonstruowana fabuła jak i bohaterowie. Najbardziej podobało mi się określenie "kutasiński" 😂 i przyznaje po zachowaniu Bennetta to określenie było dla niego wprost idealne. Tak więc, jeśli szukacie książki z ciętymi ripostami i niewyobrażalnym napięciem między bohaterami to szczerze polecam "Gentlemana" ❤️.
-
Recenzja: unspecial_amazingbooks Łojko KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Było to moje pierwsze spotkanie z autorką i było ono dobre ale nie wywołało we mnie większych emocji. Postać głównej bohaterki - Mary - Ann była strasznie denerwująca - dziecinna, nie potrafiła się nikomu postawić. Postać głównego bohatera była po prostu okej, ale nie wyróżniała się niczym szczególnym. Co trzeba przyznać przez książkę brnęło się szybko i to na plus. Akcja nie była skomplikowana, lektura na jeden wieczór. Niestety relacja między głównymi bohaterami jak dla mnie leżała, nie czułam chemii między nimi, od początku do końca. Podsumowując dobra lektura, ale nie wnosząca nic nowego, nic szczególnego.
-
Recenzja: nell.books Korchut NelRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Odwróciłam głowę w stronę Bennetta, który pod wpływem mojego spojrzenia przeniósł wzrok na moją twarz. Kąciki jego ust lekko się uniosły. Puścił do mnie zawadiacko oko, na co zaśmiałam się pod nosem. Miałam wrażenie, że to sen, z którego nigdy nie chciałam się obudzić.” Kto się czubi, ten się… no właśnie. Zacznijmy od początku. Gentleman, czyli mężczyzna o dobrym, uprzejmym i kulturalnym zachowaniu, bardzo miły. Zdaniem naszej głównej bohaterki ten opis kompletnie nie pasuje do jej gburowatego szefa z przerośniętym ego. Mary-Ann Copper to 27 - letnia singielka, która pracuje w dużej korporacji jako asystentka prezesa, którego nienawidzi z całego serca. Nie da się ukryć, że jedynym mężczyzną, którego kobieta jest w stanie w pełni zaakceptować to jej koci przyjaciel Bob. Za wszelką cenę stara się być niezależna i, gdy nie przebywa w miejscu pracy całkiem jej się to udaje. Jednak, gdy tylko przekroczy próg wielkiego budynku, jej asertywność i pewność siebie momentalnie znikają. Bennett Wallace to właśnie ten zbyt przystojny, zbyt bogaty i snobistyczny szef. Człowiek, który nienawidzi spóźnień swojej asystentki, częstych pomyłek czy przypadkowych wypadków, lecz z niewiadomego powodu kobieta nadal ma tę pracę. „Zastanowiłam się. Chciałam jego, ale wyglądało na to, że było już za późno.” Czy jest możliwe, że tą dwójkę połączy inne uczucie niż nienawiść? Przypadkowy wspólny wyjazd wraz z przyjaciółmi sprawia, że oboje poznają się z kompletnie innych stron. Każdy zna to powiedzenie, że od nienawiści do miłości jest cienka linia. Jednak droga Mary-Ann i Bennetta jest wyjątkowo długa i wyboista. Ta dwójka dosłownie stanowi mieszankę wybuchową. Dwa różne na każdy możliwy sposób charaktery, które dziwnym trafem potrafią się uzupełniać. W najnowszej książce Mańki Smolarczyk, bohaterowie dają popis ciętych ripost, które nieraz wywołały uśmiech rozbawienia na mojej twarzy. „Gentleman” to historia, który pokazuje walkę z własnymi słabościami i lękami. Powieść przedstawia nam postacie, którzy - jak prawie każdy z nas - skrywają inne oblicza. Jednak komu odważą się pokazać prawdziwą twarz? Nie znajdziecie tu przewidywalnego schematu. Autorka swoim lekkim i przyjemnym piórem, opisuje nam zabawną historię, która potrafi jednocześnie wkurzyć i rozbawić. Jest w niej także coś „świeżego”, co dodatkowo dodaje charakteru. To pozycja idealna dla fanów sarkazmu, ciętych ripost i wątku biurowego! „Zmarszczyłam brwi ze zdziwienia. Nigdy nie słyszałam jego śmichu, a był to zdecydowanie bardzo przyjemny dźwięk. Świat wiele by zyskał, słysząc go częściej.”
-
Recenzja: @studygram_patuu Gruszczyńska PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
≡ Czytanie książek w wersji papierowej, które niedawno były dostępne jedynie na wattpadzie, to powrót do mile spędzonych dni, wspaniałe wspomnienia z książką, które można dalej budować. ≡ Tak też było z książką "Gentleman"! Miałam okazję czytać ją na wattpadzie i bardzo dobrze tę książkę wspominałam - ciekawa fabuła, dobrze rozwinięci bohaterowie oraz kot, którego jestem fanką 🙈. Historia oparta na biurowym romansie, który został przedstawiony w ciekawy i oryginalny sposób. Lubuję się w książkach o dokładnie takiej tematyce i teraz także się nie zawiodłam - świetna pozycja! ≡ Mary-Ann była moją fav postacią, chociaż czasami nie zgadzałam się z jej decyzjami, a także zachowaniem. Mimo to przyciągała bardzo moją uwagę i wiem, że jest to główna postać, jednak w wielu książkach bardziej kochałam bohaterów drugoplanowych od głównych. Teraz kochałam tę postać oraz jej świetnego kota, który nazywał się Bob. ≡ Książka jest naprawdę przyjemna, idealna na dłuższy wieczór. Gorąco polecam!♡
-
Recenzja: wierzewska_czyta Wierzewska WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Cześć kochani! Dzisiejszy post chciałabym przeznaczyć do recenzji książki autorstwa Mańki Smolarczyk pt. “Gentleman”. Chciałabym również przeprosić, za mała tutaj aktywność! Miłego czytania! ___ „Może bycie miłym sprawiało mu jakiś fizyczny ból? Może miał alergię na ludzkie uczucia?” Osobiście to było moje pierwsze spotkanie z autorką i powiem wam, że to na co liczyłam to otrzymałam! Książka gatunku hate-love z romansem biurowym. Pióro autorki jest przyjemne, a książkę czyta się bardzo szybko. Książka od samego początku mnie wciągnęła. Mary-Ann Cooper to dwudziestosiedmioletnia kobieta, która jest asystentką w firmie swojego szefa. Na pierwszy rzut oka widać, że kobieta nie lubi tej pracy. Początkowo zachowanie dziewczyny strasznie mnie denerwowało, jednak została ona moją ulubioną postacią. Początkowo była osobą, która po prostu nie potrafiła powiedzieć “NIE”. W dalszej części książki możemy zobaczyć, że jest odważną i pewną siebie kobieta, która potrafi postawić na swoim. Główny bohater - Bennet Wallac początkowo działał mi na nerwy, że nawet nie wiem jak to opisać słowami, w stosunku do Mary-Ann był bardzo nieznośny i oschły. Przyjazną i miła stronę meżczyny znali jego przyjaciele. Gentleman to zdecydowanie coś innego, jeśli chodzi o romans i samą historię, to również książka, która jest idealna na jeden wieczór. Książka ta skradła moje serce, jednak to gdy na początku wykreowani przez autorkę bohaterowie mnie irytowali, zapadło mi w pamięć. Osobiście powiem wam, że na pewno sięgnę po inną książkę tej autorki. Jest to książka godna polecenia. Autorka piszę prostym językiem, przez co książkę czyta się szybko. Gratuluje autorce kolejnego sukcesu, a wam polecam tą pozycję! Ocena 7.5/10!
-
Recenzja: Zaczytany Świat Mamy Rojek-Hajduk JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gentleman - mężczyzna o dobrym, uprzejmym, wspaniałomyślnym i kurtuazyjnym zachowaniu, bardzo miły. Zdaniem Mary-Ann zdecydowanie ten opis nie pasuje do jej gburowatego szefa z przerośniętym ego. Za to dupek czy buc już zdecydowanie bardziej odpowiada jego charakterowi w relacji szef - asystentka. „Próbowałam nastawić się psychicznie na to, co mnie czekało. A czekało mnie sporo nerwów, obraźliwych docinków i żal, że w żaden sposób nie potrafię się postawić. Swoją drogą było to całkiem zabawne. Prywatnie całkiem nieźle radziłam sobie z sarkazmem i ironicznymi odzywkami, ale jak tylko przekraczałam próg wieżowca, w którym pracowałam, lub miałam styczność z kimś, kogo dobrze nie znałam, ogarniała mnie jakaś dziwna, niewytłumaczalna bezradność. Coś musiało być ze mną nie tak.” Mary-Ann ma awersję do mężczyzn, poza jej kotem Bobem. Za wszelką cenę stara się być niezależną kobietą i gdy nie jest w pracy całkiem nieźle jej się to udaje. Jednak wystarczy, że przekroczy próg wieżowca, a jej pewność siebie i asertywność ulatuje. Bennett Wallace nie cierpi jej wiecznego spóźniania, pomyłek czy przypadkowych wpadek, lecz z jakiegoś powodu wciąż ją nie zwolnił. Dopiero przypadkowy wspólny wyjazd z przyjaciółmi sprawia, że każde z nich widzi inną twarz, która w pracy zdecydowanie jest skryta. Jak to mówią, od nienawiści do pożądania i miłości jest cienka linia, ale niekiedy długa i wyboista droga. Panna Cooper i Pan Wallace to mieszanka wybuchowa. Ona lekko niezdarna, uparta i walcząca, aby być bardziej asertywną, lecz mająca dobre serce i intencje. On w pracy typowy biznesmen - zimny i arogancki, zaś po za nią - typowy dżentelmen. Z piórem autorki miałam dopiero po raz pierwszy styczność. Na półce czeka „Fake” i powiem Wam, że z chęcią się za nią w niedługim czasie zabiorę. Świetna historia pokazująca walkę ze swoimi słabościami i lękami. Ta powieść przedstawia bohaterów, którzy tak jak wiele osób skrywają inne oblicza - kwestia komu pokażą tą prawdziwą twarz. Książka mimo, że ma w sobie dość przewidywalny efekt, to jednak nie znajdziecie w nim typowego schematu. Autorka zafundowała nam lekką i zabawną historię, która jednocześnie bawi i wkurza. Jest w niej coś „świeżego”, co dodatkowo dodaje charakteru. Obydwoje bohaterów skrywa jakąś przeszłość, a ich zachowanie zdecydowanie wykreowane jest na dawnych złych przeżyciach, co pokazuje, że pozory mogą mylić. Dla fanów uszczypliwości, sarkazmu i wątku biurowego!
-
Recenzja: jezykowy.koneser Wojciechowska DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak tylko zobaczyłam, że jest nowa książka Mańki Smolarczyk, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. „Fake” bardzo mi się podobało, liczyłam, że tak samo będzie z „Gentelmanem” i tak było! „Gentelman” to zabawna i pozytywna historia. Komedia romantyczna. Jest dosyć zaskakująca w swojej oczywistości. Bo domyślamy jak się skończy, ale po drodze wiele się jeszcze wydarzy, pojawią się nowe wątki i tak dalej. Książka jest pełna humoru, bardzo polubiłam bohaterów. Jest to lektura na jeden wieczór - nie da się od niej oderwać. Z niecierpliwością czekam na kolejny tytuł tej autorki. A o czym jest ta pozycja? Wyobraźcie sobie, że macie okropnego szefa, praca jest przez to bardzo stresująca, wolne chwile lubicie spędzać w domu z kotem, a koleżanka wyciąga Was na wyjazd za granicę prywatnym samolotem ze swoim narzeczonym i randką w ciemno dla Was. Jednak jak to zwykle bywa, nie wszystko idzie zgodnie z planem. Książka zdecydowanie warta uwagi!
-
Recenzja: @ewelinkaa.91 Kwiatek EwelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gentleman czy arogancki dupek? A może tak dwa w jednym? Kogo byście wybrały? W fikcyjnym świecie zdecydowanie idealnie wyważone combo, ale w życiu? Gentleman, bez dwóch zdań🤣 Ale tu nie o życiu, a o najnowszej powieści od @mankasmolarczyk będzie dziś mowa. Za mną druga już powieść tej autorki i choć "Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę..." W dalszym ciągu jest u mnie na pierwszym miejscu, to z tą pozycją spędziłam naprawdę miło czas. Mary-Ann to typową szara myszka, pracująca jako asystentka w korporacji. Jej szefem jest nadęty dupek, którego razem z przyjaciółką nazwały "Kutasińskim". Nie wie, co to asertywność, pozwala się wykorzystywać i nigdy się nie przeciwstawia. Bonnie, by uchronić ją przed samotnością, postanawia wyswatać Mary-Ann z przystojnym i uroczym Benem, przyjacielem jej narzeczonego. Jednak wspólna podróż do Francji okaże się katastrofalna w skutkach, a dalsze losy Minnie będą pasmem komicznych zdarzeń, przeplatanych wzlotami i upadkami, ale też rodzącym się uczuciem do nieobliczalnego i skomplikowanego szefa. Jak osoba, która stara się nie rzucać w oczy, poradzi sobie z byciem w centrum wszystkich wydarzeń? Ta historia jest lekka, miła i przyjemna, idealna jako chwila relaksu. Bo choć tym razem nie zarwałam nocki, to dobrze się przy niej bawiłam. Autorka ma lekki styl pisania, a dialogi nie były sztywne. Bardzo się cieszę, że postawiła na przemianę głównej bohaterki, nawet jeśli nie była to drastyczna zmiana. Mary-Ann w końcu nauczyła się stawiać na swoim😉
-
Recenzja: Shh_xd Karczmarczyk NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gentleman" Książka od pierwszej strony wydała mi się być dobra. Nie wiedziałam czego mogę spodziewać się po autorce. Od samego początku wcieliłam się w rolę bohaterów. Historia zaczynała się dobrze. Nie mówię, że fabuła była zła lub prowadzona za szybko. Może książka nie jest na jakimś wybitnym, językowym poziomie, fabuła także aż tak nie wbija w fotel, ale książka jest ciepłym romansem przy którym miło spędzicie czas. Bohaterowie są naturalni, nie są ociekającymi bogactwem postaciami, tylko prostymi ludźmi. Chyba poniekąd przed lekturą tego się spodziewałam. Wiadomo, były niedociągnięcia, ale bawiłam się rewelacyjnie, a upały sprawiają, że właśnie takich powieści w życiu potrzebuję. Jak szukacie romansu erotycznego — ten zdecydowanie może się Wam spodobać! To historia przypominająca o tym, co w życiu najważniejsze. Niezależnie od tego czy wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia czy też nie - sięgnijcie po tę powieść! To będzie mile spędzony czas.
-
Recenzja: ksiazkoholik98 Synak JacekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kto się czubi, ten... "Gentleman" Mańka Smolarczyk Czytacie historie na Wattpadzie? Gentleman to kolejna książka, która swoje początki bierze właśnie z tej platformy. Ale od początku... Mary-Ann Copper to 27 letnia singielka pracująca w korporacji jako asystentka prezesa, którego nienawidzi z całego serca, uważa go za snoba, ignoranta.... Bennett Wallace to właśnie ten szef... Obiekt westchnień wielu pracownic tej korporacji... Człowiek zimny, pozbawiony emocji, egoistyczny... Czy tych dwoje coś łączy? Czy Mary-Ann przekona się, że Ben to uroczy facet? Główni bohaterowie dali popis ciętych ripost, zabawnych sytuacji i wiele innych. Ta książka zadawała mi dużo pytań, na które bardzo chętnie znajdowałem odpowiedzi, wczytywałem się w każde słowo, każde zdanie, które nie kiedy były zabawne czy straszne i brutalne... Bardzo się cieszę, że właśnie ta książka wpadła mi w ręce, na pewno nie żałuję czasu, który spędziłem na czytaniu tej uroczej zabawnej, ukazującej wielkość miłości nad podziałami książki. Co mogę dodać na koniec? Czytajcie, a na pewno nie pożałujecie tak dobrej lektury.
-
Recenzja: _mama_z_ksiazka_ Dąbrowska MariannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary-Ann sympatyczna, samotna właścicielka grubego kocura. Na początku swojej kariery w korporacji sądziła, że spotkało ją wielkie szczęście. Nie mogła się bardziej mylić. I zdecydowanie powinna lepiej czytać to, co podpisuje. Teraz z całego serca nienawidzi swojego monotonnego życia, ciągłych prób swatania, nadętego, aroganckiego szefa, który skutecznie, każdego dnia, psuje jej dobry humor i nie może się zwolnić, związana niekorzystnym kontraktem. . Lubię książki, które mimo poruszanej w nich trudnej tematyki, są naładowane optymizmem i nadzieją. Taka jest właśnie ta historia. Zresztą historia miłości wykreowanych bohaterów, choć piękna, należy do tych trudnych, w którą musieli oni włożyć mnóstwo wysiłku. Autorka pokazała jednak, że warto, tworząc z niej fantastyczną romantyczną historię, w której nie brakowało życiowej mądrości, i którą dopełniała przeogromna dawkę dobrego humoru. W mojej ocenie bohaterowie tej powieści wypadli bardzo realistycznie, nawet mimo niecodziennych, czasami nawet absurdalnych sytuacji, w które się wplątywali. W ich relacji nie brakowało też świetnie opisanego pożądania, namiętności i choć samo zakończenie było przewidywalne, czytanie tej książki wprawiło mnie w bardzo dobry nastrój i pozwoliło mi spędzić bardzo przyjemny czas. Ze swojej strony bardzo polecam ❤️
-
Recenzja: zaczytana_mama86 Nieroda AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Romans biurowy lecz w trochę innym wydaniu. Główna bohaterka jest bardzo spokojną poukładaną kobietą. Nie potrafi odmawiać, można powiedzieć, że w jej słowniku nie ma słowa “nie”. Więc jej szef to wykorzystuje. Dość gburowaty mężczyzna, który co chwile zwraca jej uwagę doprowadzając do szału. Czy coś z tego może wynikną ? Czy będzie z tego romans? Jak myślicie jak dojdzie do milych chwil ? Kochani lekka i przyjemna lektura z dość przewidywalnym zakończeniem, ale czytało się świetnie. Bardzo lekkie pióro autorki i ciekawe dialogi. Książkę pochłonęłam w jeden wieczór. Nie zabraknie dobrego humoru i przyjemnych scen w których policzki zapłoną. Serdecznie polecam w szczególności dla osób które uwielbiają książki z motywem biurowym i hate-love.
-
Recenzja: love_ksiazkowe Gustaw-Wójtowicz AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary-Ann sympatyczna, samotna właścicielka grubego kocura. Na początku swojej kariery w korporacji sądziła, że spotkało ją wielkie szczęście. Nie mogła się bardziej mylić. I zdecydowanie powinna lepiej czytać to, co podpisuje. Teraz z całego serca nienawidzi swojego monotonnego życia, ciągłych prób swatania, nadętego, aroganckiego szefa, który skutecznie, każdego dnia, psuje jej dobry humor i nie może się zwolnić, związana niekorzystnym kontraktem. Szczęście jest tuż na wyciągnięcie ręki, ale aby je dosięgnąć, musi przestać dawać zwodzić się pozorom i dostrzec coś, co nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. Poprzednia książka autorki, była tak świetna, że kiedy tylko zobaczyłam kolejną, nie zastanawiałam się nawet chwilę, wiedziałam, że muszę ją przeczytać ❤ Kolejny raz autorka pokazała, że potrafi pisać książki. Dawno tyle się nie śmiałam, co przy tej książce. Pomimo tego, że miałam ochotę rozszarpać Bena, szczególnie na początku, czytało się ją bardzo przyjemnie. Autorka wciągnęła mnie już od samego początku w historię, przez co przeczytałam ją w jeden wieczór. Byłam ogromnie ciekawa jak potoczą się losy Minnie i Bena, ta para to jedna wielka zagadka. Jedynym minusem było to, jak poznała się para. Bonnie opowiadała Minnie o Benie, a nie wiedziała, że jej przyjaciółka jest jego asystentką? Trochę kiepsko to wyszło. Ja znam całe otoczenie mojej przyjaciółki, wiem o wszystkich których poznaje i zostają z nią na dłużej, dlatego ciężko mi pojąć tą sytuację. Okazuje się, że Bonnie zna całą rodzinę i historię Bena, a Minnie nie ma o tym kompletnie pojęcia, co jest strasznie dziwne. Ale rozumiem doskonale o co chodziło autorce, miało być zaskoczenie. :) Sam Ben i jego stosunek do kobiety, szczególnie na początku, to coś okropnego. Nie będę się więcej rozpisywać na tan temat, to trzeba przeczytać!
-
Recenzja: calkiem_zwyczajnie Kruszewska EmiliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary-Ann Cooper, zwana przez przyjaciół Minnie jest 27 letnią singielką. Mieszka ze swoim lekko otyłym kocurem o imieniu Bob i uwielbia słodycze. Ma najlepszą przyjaciółkę Bonnie, oraz wtrącającą się w jej życie matkę, która nie oszczędza jej "ciepłych" słów. Minnie pracuje w sporej korporacji, jest asystentką prezesa, którego szczerze nienawidzi. Razem z Bonnie nazywają go "kutasińskim" wtedy gdy raczej nikt nie słyszy. Bennet Wallace, jest pewny siebie. do pracowników odnosi się służbowo i jest bardzo wymagający. w szczególności wobec Mary Ann, która ciągle się spóźnia. Zawsze nienagannie ubrany i wiedzący co powiedzieć. Przygotowany na każdą okoliczność. Widząc jak ciężko jest przyjaciółce samej Bonnie postanawia zeswatać ją ze swoim znajomym, kolegą jej przyszłego męża. Zaprasza, więc Mary Ann na wspólny wypad we czwórkę do Francji. Romantyczna, jakby się wydawać mogło, wycieczka przeradza się jednak w piekielne doświadczenie. Zabierając się za tę książkę już oczyma wyobraźni widziałam jak to będzie wyglądało. Bogaty on, zagubiona ona, romans biurowy i trochę seksu... Jak bardzo się pomyliłam to nie macie pojęcia. Mamy tu rzeczywiście parę młodych ludzi. On jest bogatym i przystojnym prezesem korporacji a ona zagubioną singielką. Ale to co dzieje się pośród tego to zupełnie inna historia. Książka ma w sobie bardzo dużo humoru. Takich typowych żartów sytuacyjnych, które wprowadzają rozluźnienie. Jest to bardzo fajny zabieg, który mnie zaskoczył pozytywnie. Jeśli ktoś liczy na gorące sceny seksu to ich tu nie znajdzie. Musze przyznać , że w tej historii nawet mi się to podobało! Skrywana przez Benneta przeszłość dodaje takiego smaczku i tajemniczości tej książce, spawia że chce się czytac więcej i więcej. Pomimo, że praktycznie cała historia opowiadana jest z perspektywy kobiety to kilka rozdziałów mogliśmy poznać według Benneta. Pozwala to na szerszy obraz tego co się dzieje, ale też na bliższe poznanie bohaterów. Autorka świetnie bawi się słowem, pisze tak że nie można się oderwać. Spędziłam z ta książką naprawdę miły czas i choc była to pierwsza ksiązka autorki, którą miałam okazję czytać to chętnie sięgnę po inne.
-
Recenzja: nightcourt.nadine Motyka NadiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Opis: Kto jest gentlemanem? Zdaniem Mary-Ann Cooper na pewno nie jest nim jej zabójczo przystojny szef, nadęty bubek z ego wielkości Francji, doskonały przykład na to, że idealnie skrojony garnitur to nie wszystko. Chociaż bez wątpienia wygląda w nim świetnie. Mary-Ann ma dwadzieścia siedem lat, otyłego kocura o imieniu Bob, pracę, której szczerze nie cierpi, a także problem z asertywnością i skłonność do pokrywania się zdradzieckim rumieńcem w sytuacjach stresowych... I to w zasadzie wszystko, co można zapisać w życiowym bilansie po stronie aktywów. Według jej najlepszej przyjaciółki Bonnie Mary-Ann jest na prostej drodze ku samotnej starości z kotem u boku. Pełna dobrych chęci Bonnie postanawia więc zeswatać ją ze swoim znajomym - przystojnym i bogatym Benem. Jednak dobre chęci w przypadku Mary-Ann nie wystarczą, a zaaranżowana przez przyjaciółkę romantyczna wycieczka zamienia się w iście piekielne doświadczenie. Jak się okazuje, gentlemanem może być każdy. Szczególnie ktoś, kogo o to nie podejrzewasz! __________ Hej! Z początku podziękuję @editio.red za książkę <33 Dopiero co skończyłam, ale już musiałam się z wami podzielić opinią! Przechodząc do recenzji…nie spodziewałam się, że ta książka mi się spodoba. Obstawiałam jakieś 2 gwiazdki? A skończyło się zupełnie inaczej! Marry-An obiecała sobie, że nie pozwoli ŻADNEMU MĘŻCZYŹNIE się do niej zbliżyć…a jednak wszystko wyszło inaczej Bardzo polubiłam główną bohaterkę, zresztą Bena również! Książka momentami doprowadzała mnie do śmiechu, czytało mi się świetnie…czasem było też tak, że robiło mi się gorąco- Podsumowując, naprawdę polecam tę książkę! Mam nadzieję, że wam również się spodoba <33 Moja ocena: ⭐⭐⭐⭐/5 Q: czytaliście?
-
Recenzja: MangoMania Dudek MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Okładka tej książki tak szczerze była dla mnie na początku zagadką. Nie wiedziałam czy ukazuje fragment "dobrego" czy "złego" mężczyzny. Dopiero po kilkunastu stronicach można wysnuć pierwsze wnioski, że jeden z głównych bohaterów ukazany jest przynajmniej z początku książki jako wredny i arogancki szef z zaletą? Ale nie dotyczącą charakteru bo wyglądu, ponieważ jest z niego przystojniak w garniturze jaki może podobać się wielu kobietom. Z kolei jego pracownica mająca 27 Mary-Ann mieszkająca z kocurem jest przemiłą osobą jaka ma problem z asertywnością, stąd w chwilach irytacji na jej twarzy wyskakuje rumieniec. W dodatku jej szef nieźle nią pomiata, a ona tłumiąc wściekłość nie potrafi mu się przeciwstawić. Mając pracę, kota, przyjaciółkę i matkę jaka domaga się wnuków Mary-Ann wciąż jest przybita swoim rozstaniem z poprzednim partnerem. Aby poprawić jej humor Bonnie wpada na pomysł wspólnego weekendu we Francji. Zgadnijcie kim okaże się mężczyzna jaki ma towarzyszyć Mary? Tak - jest nim jej szef. Zaistniała sytuacja sprawia, że poznajemy tego bohatera z innej strony. To, że w trakcie czytania ten gość mnie irytował, miałam ochotę wskoczyć w rozdział i mu nagadać za postępowanie to tutaj moje zdanie o nim nie co się zmienia. Okazuje się, że przeszłość może kształtować człowieka, jego zachowanie i stosunek do innych. Ale kiedy przychodzi miłość i namiętność dzieją się różne rzeczy. A nasza Mary uczy się przeciwstawiać i mówić nie! Co bardzo zaczyna podobać się Bennetowi. Książkę Gentleman czytało się naprawdę sympatycznie. Autorka fajnie kreuje swoich bohaterów. Pokazuje ich przemiany, nie opuszcza scen miłosnych i zabawnych dialogów i sytuacji. Niby biurowy romans i mogłoby się wydawać, że to nic nadzwyczajnego, a jednak autorka potrafiła mnie na tyle zaciekawić, że nie opuściłam ani jednej strony. Do książki mogą się przymierzyć wszyscy, nie ma tutaj przedziału wiekowego.
-
Recenzja: monika_czyta Smagała MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary-Ann Cooper nie ukrywa, że nie lubi swojej pracy, ludzi z którymi musi tam przebywać oraz przede wszystkim swojego gburowatego szefa. Niestety zwolnienie się z pracy nie wchodzi w grę gdyż nie byłaby w stanie wytrzymać pod jednym dachem ze swoją matką, która za wszelką cenę chce ją wyswatać. Mary-Ann obiecała sobie, że nigdy nie pozwoli zbliżyć się do siebie żadnemu mężczyźnie. Jednak wszystko się zmienia kiedy na horyzoncie pojawia się ktoś, o kim nawet nie śniła. Czy Mary-Ann otworzy się na miłość? Ach co to była za książka!!! Przepełniona humorem, ciętymi ripostami oraz pożądaniem tak wielkim, że od samego czytania temperatura podnosi się o kilka stopni. „Gentleman” to genialnie napisany romans biurowy, przy którym każda z Was spędzi cudowne chwile. Przy tej książce nie będziecie się nudzić, a czytając ostatnie zdanie gwarantuje Wam, że będziecie żałować, że to już koniec.
-
Recenzja: Słodycze i książki - lubię to Więch EwelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
🖇️ "- Jest pan bezczelny. - Zmarszczył brwi i zerknął na mnie z rozbawieniem. - Żądam natychmiastowego zwolnienia. Może być nawet dyscyplinarne, nic mnie to nie obchodzi! - Przykro mi, ale nie może się pani zwolnić. Nie przez najbliższe dwa miesiące i dwadzieścia kilka dni. A teraz mogłaby pani wreszcie przestać krzyczeć i przypomnieć mi swój adres? Chcesz wojny, Wallace? W porządku. W takim razie będziesz ją miał." 🖇️ Mary-Ann to dwudziestosiedmioletnia singielka posiadająca kocura Boba, mająca spory problem z asertywnością, uważającą swoją pracę za piekło, a szefa za gorszą osobę od diabła. Jej życie to rutyna, aż jej najlepsza przyjaciółka postanawia zabawić się w swatkę i poznać Mary-Ann z przyjacielem swojego narzeczonego Benem. Gdy dziewczyna w końcu poznaje tajemniczego przyjaciela szok i niedowierzanie, to nie będą jedyne emocje towarzyszące tej znajomości. 🖇️ Ta książka jest po prostu do czytania. Nie ma zbędnego analizowania stylu autorki, fabuły, bohaterów - po prostu czytasz, czytasz dla przyjemności i o niczym nie myślisz. Nie pamiętam żebym czytała kiedyś taką książkę... Książka jest lekka, krótka i przyjemna, nie służy do odskoczni, ale do pełnego relaksu. Jest to komedia (nie raz się pojawi się uśmiech ;)) i romans biurowy, ale inny od romansów biurowych jakie do tej pory czytałam. Oczywiście głównie chodzi o głównych bohaterów. Ich relacja nie była taka oczywista na początku, a później powolutku (naprawdę powoli) zaczęła się pojawiać, rozwijać i w końcu skończyło się happy endem. To nie była książkowa miłość, to było bardzo realne, jak mogę tak powiedzieć ;p Ta relacja to również bardzo fajna relacja hate-love, więc nudą nie wiało ;) Bohaterowie sami w sobie też nie są typowi. Tytułowy gentleman nie jest wcale oczywisty, naprawdę, ja byłam zaskoczona, że to o n nim jest. Mary-Ann też nie jest typowym korposzczurem - sama się w końcu zastanawia jakim cudem wylądowała w tym wyścigu. Jeżeli macie dość myślenia, analizowania swojego życia, życia bohaterów książkowych, to ta książka naprawdę pozwoli wam odpocząć i miło spędzić czas ;)
-
Recenzja: love.s.books Bort SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary- Ann młoda dziewczyna, która pracuje jako asystentka. Jest samotną kobietą, która mieszka z grubym kotem. Jednak nie ma spokoju, bo jej najlepszą przyjaciółka i matka za wszelką cenę chcą ją zeswatać. Kobieta ma problem z asertywnością, nie potrafi odmawiać i się postawić. Między innym jedną z osób, którym nie potrafi się przeciwstawić, jest jej gburowaty szef. Mężczyzna, chociaż przystojny to potrafi jej zaleźć za skórę. Czy uda jej się dogadać z szefem? Od początku postać głównej bohaterki skradła moje serce. Jej talent do wpadania w kłopoty nieraz mnie rozbawił. Gentleman, którego trzeba było długo szukać, okazał się też kimś innym, niż na początku zakładałam. Książka pokazuje nam, ze w powiedzeniu "Kto się czubi, ten się lubi" jest dużo prawdy. Całość książki czytało się bardzo fajnie. Bohaterowie główni, ale też ci poboczni dali się polubić. To pierwsza książka autorki, która czytałam i bardzo podoba mi się jej styl pisania, myślę, że przyjemnością przeczytam kolejne. Polecam.
-
Recenzja: inzynier.i.ksiazki Rzepka AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sięgacie czasem po romanse? Ja nie robię tego zbyt często, ale w sierpniu miałam okazję przeczytać i zrecenzować „fake i że cię nigdy nie opuszczę”. Wtedy też okazało się, że bardzo podoba mi się styl pisania autorki. Zatem gdy na półkach pojawił się „Gentleman”, to z miłą chęcią przyjęłam go w swoje ręce. I co? I się nie zawiodłam. Historia Mary-Ann podobała mi się równie mocno jak Emmy. Właściwie odkryłam, że mam swój typ i w przypadku romansów lubię czytać te o kopciuszku i księciu, a jeśli dodatkowo na początku się nienawidzą, to już zupełnie jestem kupiona. Właściwie w przypadku tej książki dostałam to co chciałam, czyli dwójkę atrakcyjnych ludzi, dużo nieporozumień, szczyptę (albo raczej cały kilogram) nienawiści i dużo emocji. Chociaż przyznam, że znalazła się też jedna osoba, która od początku mnie irytowała i była nią przyjaciółka głównej bohaterki. Na jej obronę powiem za to, że gdyby nie ona, to pewne wydarzenia nie miałby miejsca. Znalazłam w tej powieści tylko jeden minus, otóż zdecydowanie zbyt szybko się skończyła i niestety jest to tylko jednotomówka. Szkoda, bo chciałabym przeczytać dalsze losy tej pary, a w tej sytuacji muszę już tylko czekać na kolejną książkę autorki. Dlatego jeżeli lubicie romanse, to myślę, że wielu z was ta książka się spodoba. Więc koniecznie po nią sięgnijcie i się przekonajcie!
-
Recenzja: och.czytanie Golachowska ZofiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sięgając po Gentlemana, nie mogłam nie wrócić pamięcią do debiutu Mańki Smolarczyk. Już czytając blurb można zauważyć podobieństwa między tymi dwiema książkami. Obydwie historie to romans biurowy z relacją hate-love. Jak już wspominałam, uwielbiam, gdy ten motyw pojawia się w literaturze. Niestety w Gentlemanie poprowadzenie tego wątku mnie nie zachwyciło. Brakowało mi tego czegoś, co mogłoby sprawić, że z miejsca pokochałabym tę historię. Sceny kłótni Mary-Ann i Benneta wyszły autorce bardzo dobrze. Mańka Smolarczyk ma niezwykłą lekkość w prowadzeniu dialogów, wychodzą jej one naturalnie i przyjemnie się je czyta. W połowie książki miałam jednak już przesyt wiecznych kłótni. Czekałam na moment, w którym bohaterowie w końcu weszliby w etap poznawania się nawzajem i powolnego przekonywania się do siebie. Nic takiego nie nastąpiło i relacja romantyczna pojawiła się jakby znikąd. między bohaterami była chemia, nie pojawiła się jednak zauważalna iskra, którą można by wytłumaczyć wybuch uczuć. Tak samo, jak w przypadku debiutu, zakończenie nie w pełni mnie usatysfakcjonowało. Zabrakło mi jednego, może dwóch rozdziałów, by zamknąć całą historię. Czytając tekst, widać, że autorka ma potencjał i idzie w bardzo dobrym kierunku. W jej powieściach brakuje mi tylko rozwinięcia niektórych wątków i trochę pełniejszych zakończeń. Uwielbiam to, jak Mańka Smolarczyk pisze. Ma lekkie pióro, co sprawia, że przez je książki po prostu się płynie. Autorka unika także błędów fabularnych, prowadzi akcje bardzo konsekwentnie i jedyne, czego mi brakuje to pójście o krok dalej, wyciągnięcie całego potencjału, który skrywają jej pomysły. Gentleman, mimo że jest romansem biurowym, wyróżnia się na tle innych książek tego rodzaju. Na uwagę zasługuje na przykład kot Bob, który był dla mnie takim promyczkiem w całej tej historii, czy uniwersalność Gentlemana. Myślę, że oprócz fanek i fanów romansów, mogą po niego sięgać także te czytelniczki i czytelnicy, którzy zdecydowanie wolą lekką literaturę młodzieżową. Ta książka to lektura na jeden wieczór, dobry wybór, gdy chcecie sobie poprawić humor lub przełamać zastój czytelniczy. W historii pojawia się także wątek z asertywnością — z tym, jak czasem trudno komuś odmówić. Ten motyw bardzo mi się podobał. Widziałam zmianę, jaka powoli następowała w Mary-Ann i jak wpływało to na jej otoczenie. Ucieszyłam się także, że za zachowaniem Bennetta, stało coś więcej. Czekałam, aż coś takiego się pojawi i się nie zawiodłam.
-
Recenzja: literacka_wkretarcia Pokrętowska KarolinkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
▪︎Bennett Wallance jest prezesem firmy, w której pracuję Minnie. Jest totalnie wrednym i aroganckim szefem dla swoich pracowników, ale niestety za to bardzo przystojnym szefem, który nie jednej kobiecie zawróci w głowie swoim wyglądem. I nie jest gentlemanem przynajmniej dla swojej asystentki i naszej głównej bohaterki Mary-Ann. Ta kobieta mieszka z kotem i ma problemy z asertywnością w szczególności, gdy jej własna przyjaciółka Bonnie próbuje zabawiać się w swatkę i zeswatać ją z tajemniczym Benem, czyli przyjacielem swojego narzeczonego, który według jej wydaje się być idealny dla naszej głównej bohaterki. Jednak następuje pytanie czy Minnie zgodzi się i zaryzykuje spotkanie z tajemniczym mężczyzną? Jak potoczy się ta relacja? Czy da mu szansę po tym kim jednak się okaże? ▪︎Strasznie spodobała mi się postać Mary-Ann. Choć chwilami mnie wkurzała tym, że nigdy nikomu nie potrafiła odmówić. Zamiast martwić się o siebie i swoje własne życie to cały czas przejmowała się sprawami innych, aczkolwiek miała w sobie coś, co naprawdę mnie w niej zaintrygowało. Dodatkowo jej charakterek, który w późniejszym czasie okazał się świetnym strzałem w dziesiątkę. Stała się odważną kobietą potrafiącą pokazać pazurki, jeśli to było naprawdę konieczne. Naprawdę świetnie wykreowana postać. ▪︎Bennett z początku naprawdę mnie irytował swoim zachowaniem i tym, jaki był w stosunku do Minnie. Jeśli miałabym go określić jednym słowem, to dosłownie byłby to gbur. Mężczyzna z ego większym, niż cały Manhattan. Nigdy nie ukazywał swoich uczuć i emocji, i jedyne, co zachowywał maskę obojętności. Były takie chwilę, że naprawdę najchętniej sama wkroczyłabym do akcji i przywaliłabym mu po prostu z patelni. 😆 Ale później za to, gdy zaczyna się otwierać i następuje można powiedzieć taka zmiana, staje się dosłownie takim troskliwym i kochanym misiaczkiem. Tak czy inaczej, również uważam, że w tym przypadku też świetnie wykreowana postać. ▪︎Wspólne przepychanki tego duetu to po prostu był hit, naprawdę czasami rozwalali mnie na kawałki i śmiałam się jak opętana. 😆 Chemia pomiędzy nimi była wyczuwalna na kilometr. Obydwoje z totalnie innym charakterami, ale śmiem naprawdę powiedzieć, że pomimo tego wszystkiego pasowali do siebie. ▪︎Dodatkowo muszę powiedzieć o jeszcze jednej bohaterce, a mianowicie Bonnie, czyli przyjaciółce Mary-Ann. Uwielbiam także jej postać. Jak dla mnie była taka dosłownie agentką. Pomimo że z Minnie były jak woda i ogień, to ich relacja była wyjątkowa i jestem pewna, że za sobą te kobiety by wskoczyły w ogień. ▪︎Od razu mówię, iż scen seksu nie było. Co o dziwo mi nie przeszkadzało, więc miło się zaskoczyłam. ▪︎Co do zakończenia szczerze powiedziawszy do niego akurat mam mieszane uczucia. Jak dla mnie było po prostu jednym słowem dziwne. Aczkolwiek pytanie czy polecam? Jak najbardziej , jestem na tak! Stwierdzam także, że ta powieść jest dosłownie idealna na jeden wieczór przez fakt, że po prostu nie mogłam od niej oderwać oczu i strasznie się w nią wkręciłam, no i dodatkowo ma tylko 264 stron, więc to dosyć mało. Moje pierwsze spotkanie z autorką okazało się miłym zaskoczeniem także czekam na więcej wydanych książek pani autorki i mam nadzieję, że one również tak mi się spodobają🥰.
-
Recenzja: D.jedrzejek Jędrzejek DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nie będę ściemniać. Na samym początku ta opowieść wydawała mi się zwyczajna i ciężko było mi przez nią przebrnąć. W pewnym momencie pojawiła się iskra, którą powinna mieć każda dobra książka. Nawet nie wiem kiedy dotarłam do epilogu, który rozłożył mnie na łopatki i udowodnił ostatecznie, że znalazłam Gentlemana, którego tak usilnie szukałam od samego początku książki. 😍 Miałam dłuższą przerwę w czytaniu biurowych romansów i cieszę się, że to właśnie "Gentleman" wpadł w moje ręce. To historia jakich wiele, jednocześnie ma też w sobie powiew świeżości. Mimo tego, że bohaterowie potrafią wkurzać, łapią za serce. Od początku widać, że za ich zachowaniem kryje się przeszłość, którą ma się ochotę poznać. To wszystko sprawiło, że moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki zapewne nie będzie ostatnim. ❤
-
Recenzja: reading.after.dark Lipińska KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
8/10⭐ „Może bycie miłym sprawiało mu jakiś fizyczny ból? Może miał alergię na ludzkie uczucia?” Gentleman” to typowy romans biurowy z ogromną dawką humoru. To książka, która super sprawdzi się jako przerywnik na luźny wieczór. Mary-Ann to młoda kobieta, która ma za sobą nieudany związek z facetem, który zrywa z nią przez sms. Obiecuje sobie, że z facetami koniec, a wystarczy jej kot. Ma także problem z asertywnością. W pracy jej się nie układa , gburowaty szef, prywatnie przyjaciółka Bonnie wykorzystuje ja w przedślubnej gorączce i matka, która męczy o wnuki. Daje się namówić Bonnie na weekend z przyjacielem jej narzeczonego i we czwórkę lecą do Francji. Może byłoby fajnie i romantycznie, gdyby nie okazało się, że tym przyjacielem jest ....jej szef. Co z tego wyniknie? „Gentleman” to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Byłam bardzo ciekawa tej historii i przyznam szczerze ze zakochałam się w tej książce. Fabuła całkiem dobrze przemyślana, nie skupiła się tylko na relacji między dwójka głównych bohaterów. Książka ma też wiele innych ciekawych sytuacji, wątków i swoje małe tajemnice, które powodują, że uśmiechamy się pod nosem. Irytowała mnie Mary-Ann jej zachowanie było momentami dziecinne, mimo swojego wieku. Takim przełomowym momentem był weekend we Francji, gdzie cos w Minnie pękło i zaczęła stawiać swoje warunki. Wtedy bardzo polubiłam ta nową Mary-Ann. Pokazała, że ma w sobie siłę, jest odważna i dała szansę uczuciu. Na pewno ogromnym plusem tej historii jest wciąż odczuwane napięcie pomiędzy nimi, które niekoniecznie wiązało się z gorącymi wybuchami namiętności, której w książce nie ma za dużo, a z powolnym odkrywaniem swoich słabości, leków i wad. Autorka zadbała jednak, by była ona zabawna, wesoła, pogodna i by skutecznie poprawiać humor jej czytelnikom. Ja świetnie bawiłam się przy tej książce i dosłownie ją pochłonęłam. Ta lekka i przyjemna historia na pewno umili wam czas i poprawi humor, a przede wszystkim wciągnie Was od pierwszych stron! Polecam.
-
Recenzja: zaczytanamatka Szewczyk KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary-Ann to dwudziestokilkuletnia, singielka, posiadaczką kota o imieniu Ben. Po skończeniu studiów znalazła pracę, jako asystentka prezesa, która dla wielu mogłaby się wydawać spełnieniem marzeń. Jednak jest pewne ale ... Jej szef, to tyran i despota, który nie szczędzi jej złośliwych docinków na temat jej niezdarności i spóźnialstwa. Do tej jest nieziemsko przystojny i dobrze zbudowany. Zawsze wygadana, przy nim płonie rumieńcem i brakuje jej asertywności. Gdy jej matka wraz z najbliższą przyjaciółką ogłaszają misje znalezienia jej faceta, nie wie, że prawdziwe szczęście miała tuż na wyciągnięcie ręki. Biurowy romans z wątkiem hate-love to jest to co zdecydowanie lubię. Cieszę się, że mogłam przeczytać tę powieść. Zapewniła mi optymalną dawkę humoru. Minnie to bohaterka jakie lubię. Trochę niezdarna i nieogarnięta, a jednak skrywa pazurki, które potrafi pokazać. Benny z kolei był trochę irytujący. Biurowy sadysta, przystojniak, wszystkie emocje skrywajacy za swoją maską. Czasami brakowało mi w nim stanowczości. Zresztą Mary - Ann też miała problem z dokonaniem wyboru. Ich relacja od początku nie przypominała typowego romansu. Historia jednak jest przemyślana, czuć że nic nie dzieje się tu przez przypadek, a większość scen zł stała napisana z dbałością o szczegóły. Mi się podobało. „Gentelman” sprawił, że moje myśli były odciągnięte od aktualnych wydarzeń. Polecam, jest to historia, którą warto poznać, lekka i zabawna 🙂
-
Recenzja: Lalka1 Surowska SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka początkowo wydawała mi się zwyczajna. Takich wiele , zwyczajnie on gburowaty szef, ona jego asystentka, która nie potrafi się przeciwstawić. Z czasem okazało się, że myliłam się. Dostałam ciekawą historię, mimo że motyw klasycznego biurowego romansu. Mary-Ann to młoda kobieta, która ma za sobą nieudany związek z facetem, który zrywa z nią przez sms. Obiecuje sobie, że z facetami koniec, a wystarczy jej kot. Ma także problem z asertywnością. W pracy jej się nie układa , gburowaty szef, prywatnie przyjaciółka Bonnie wykorzystuje ja w przedślubnej gorączce i matka, która męczy o wnuki. Daje się namówić Bonnie na weekend z przyjacielem jej narzeczonego i we czwórkę lecą do Francji. Może byłoby fajnie i romantycznie, gdyby nie okazało się, że tym przyjacielem jest ....jej szef. Co z tego wyniknie? Bennett to młody mężczyzna, który ma soja firmę. Ciężko zapracował na to co ma. Z czasem odkrywamy, że za maska gburowatości, kryje się ciepły mężczyzna. Wczesnej straci rodziców, ciężko zapracował na swoją pozycję. Początkowo wydawało mi się, że go nie polubie ale pozory mylą. Mimo swojego zachowania cos było w nim takiego, że budził sympatie. Fabuła całkiem dobrze przemyślana, nie skupiła się tylko na relacji między dójką głównych bohaterów. Książka ma też wiele innych ciekawych sytuacji, wątków i swoje małe tajemnice, które powodują, że uśmiechamy się pod nosem. Polubiłam bohaterów. Od gburowatego Bennetta, po zakręconą Bonnie, Franka czy Molly i Toniego. Co do Mary-Ann zwanej Minnie, to początkowo trochę irytowała mnie jej postawa. W pracy cicha, zaciskająca zęby czerwieniąca się kobieta w domu jednak potrafiła się buntować np. w relacji z matką. Takim przełomowym momentem był weekend we Francji, gdzie cos w Minnie pękło i zaczęła stawiać swoje warunki. Wtedy bardzo polubiłam ta nową Mary-Ann. Pokazała, że ma w sobie siłę, jest odważna i dała szansę uczuciu. Dużym plusem jest za poprowadzenie fabuły i romansu spokojnie, bez tego erotycznego podtekstu. Owszem były pocałunki, ale sam sex nie był wspomnieniem w postaci poranka po. Takie ujęcie sprawy nadało realności całej historii, i nawet bez pikantnych scen całość idealnie się ułożyła. Historia napisana lekkim piórem głównie z perspektywy Minnie. Muszę przyznać, że trochę zabrakło mi wydzielenia na rozdziały. Historia oczyma Mary-Ann i Bennetta mieszała się ze sobą w tych samych rozdziałach. A może to właśnie jest na plus? Zakończenie przewidywalne ale bardzo ciekawe. Dodatkowym plusem jest epilog. Napisany z punktu widzenia Bennetta, przybliżył nam pewno wydarzenie, które miało miejsce w pewnej części książki. Taka forma epilogu mnie zaskoczyła. Jakie wydarzenie? Sami musicie przeczytać. Polecam gorąco.
-
Recenzja: daga_czyta Szewczyk DagmaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gentleman - Mańka Smolarczyk Przyznam się od razu czego spodziewałam się po tej książce - SMUTów. Byłam przekonana wręcz, że będzie to czysty seks. Porządnie się pomyliłam! Gentleman opowiada o losach Marry-Ann Cooper, która pracuje w korporacji, jest 27-letnią kobietą bez partnera (chyba, że zaliczamy grubego kota) i matką, która wyczekuje wnuków. Minnie nie szuka przygód ani związków, dobrze jej samej co doprowadza Bonnie, jej najlepszą przyjaciółkę, do białej gorączki. Bennet Wallace - wiecznie naburmuszony, wredny i nigdy nie zadowolony z pracy swojej asystentki szef. Los połączył Minnie i Bena nie tylko poprzez prace, jak się okazało Bonnie i jej narzeczony Frank dość dobrze znają się z „Kutasińskim”. Przyjaciółka Marry-Ann planuje weekendowy wyjazd do Francji całą czwórką… Książka jest bardzo przyjemne i dosłownie na dwa wieczory. Przepełniona humorem, alkoholem i uczuciami, których główni bohaterowie nie rozumieją
-
Recenzja: farmer_with_the_book Kornacka-Skórka DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Chociaż nie znosiłam go z całego serca, musiałam przyznać, że drań był wyjątkowo inteligentny, błyskotliwy i nieziemsko przystojny." 💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓💓 Mary-Ann pracuje jako asystentka. Jej szef niestety robi wszystko,by utrudnić Jej te pracę lecz Ona się nie poddaje. Przyjaciółka namawia Ją by wyjechała na weekend. Okazuje się jednak, że ta sama psiapsi znalazła dla Mary-Ann towarzystwo na tych kilka dni... Towarzystwo w postaci całkiem fajnego faceta 😈 Jednak Mary-Ann nie jest zachwycona tym pomysłem... Jak to się rozwinęło? Kim był owy mężczyzna? Dla mnie to nietypowy romans biurowy. Trochę Ich już przeczytałam w życiu i możecie mi uwierzyć, że to jest nieco inna historia od wszystkich tego typu. Ta książka spodoba się każdej osobie lubiącej motyw hate-love!😈 Bardzo polubiłam Mary. Była nieco pechowa, co dodawało Jej postaci uroku🥰 Natomiast jeśli chodzi o Bennet'a to czytając wyczuwało się, że coś jest nie tak, że ma jakąś trudna historię za sobą...🤔 Nie wierzę, że ktoś rodzi się gburem i draniem 🤷 To życie kształtuje naszą osobowość wraz z wiekiem. Z Nim było podobnie. Uwielbiam, gdy główni bohaterowie się "czubią" 😁 To jest tak urocze, że trudno przestać czytać💓 Dzięki temu zawsze w książce jest weselej 💓 W tej książce zwrócono uwagę na asertywność, czyli umiejętność mówienia "nie".🤔 Z ogromną ciekawością czytałam, jak Mary powoli zaczyna się stawiać i wyrażać własne opinie 💓 Całość została napisana bardzo lekko dzięki czemu czyta się szybko. A okładka...🥰 No prostota i elegancja w czystej postaci💓 Od razu wiedziałam, że chce ją przeczytać 😅 Cóż... Jestem sroką okładkowa 🤷😅 Nie czekajcie tylko czytajcie! Jedyne co, to czcionka była nieco męcząca🤔 No ale mówię to jako osoba z wada wzroku😅 Polecam!
-
Recenzja: Zaczytana1001_ Grudzinska PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary-Ann nienawidzi swojego szefa. Pomimo że jest przystoiny to garnitur nie sprawia że jest to sympatyczny facet. Mary nie umie mu odmówić ale również często się spóźnia do pracy . Jej przyjaciółka postanawia ją zeswatać z drużbą który będzie na jej weselu podobno to przeciwieństwo szefa głównej bohaterki. Szykuje się weekend we Francji. Książka przeczytałam szybko i podobała mi się ale bez większego efektu wow. Nienawiść to cieka droga do miłości. A w książce tej nienawiści jest o wiele bardziej niż miłości. Mamy przemianę bohaterki która uczy się asertywności i jest wiele śmiesznych dialogów i momentów. Nie raz się zaśmiałam czytając książkę. Innych emocji za bardzo nie czułam. Nic mnie nie zaskoczyło ale pomimo to historia przypadła mi do gustu i przyjemnie spędziłam z książką czas. Gentleman to mężczyzna który nie jedna czytelniczkę doprowadzi do złości ale i również rozpali nie jedno serce
-
Recenzja: Book Coffee Cake Pieniążek DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary - Ann Cooper ma dwadzieścia siedem lat, ma kota o imieniu Bob i pracuje dla Bennet’a Wallace. Jako jego asystentka powinna mieć z nim dobry kontakt. Jednak mężczyzna jest dupkiem z wybujałym ego. Nie podoba mu się praca asystentki, ale jednak coś nie pozwala mu jej zwolnić. Bennet traktuje ją bardzo oschle i ciągle wytyka jej błędy. Największym koszmarem Mary - Ann będzie fakt, iż mężczyzna zagości w jej życiu prywatnym na stałe. Kobieta nie będzie zadowolona, przecież nienawidzi Pana Kutasińskiego całą sobą. Jak potoczy się ich historia? „Może bycie miłym sprawiało mu jakiś fizyczny ból? Może miał alergię na ludzkie uczucia?” Całym serduchem uwielbiam takie historie. Książki z gatunku hate - love są moimi ulubionymi, a historia Mary - Ann i Benneta zdecydowanie wpasowuje się w ten gatunek. Podoba mi się wykreowanie głównych bohaterów. Początkowo Mary Ann była za cicha, a Bennet zbyt niegrzeczny w stosunku do niej. Jednak z czasem gdy panna Cooper wykazała się asertywnością w stosunku do swojego szefa polubiłam ich wspólne dogryzanie się. Nie wiem czemu ale uważam postać kota Boba, za genialne posunięcie. Nie wiem czemu, ale zawsze gdy była wzmianka o tym sierściucha ja miałam uśmiech na twarzy. Być może wiele osób powie, że książka „Gentleman” to historia, która już wielokrotnie się powielała w innych historiach. I z tym muszę się zgodzić. Jeśli zapytalibyście mnie czym wyróżnia się ona na tle innych śmiało mogłabym powiedzieć, że książka ta skrywa w sobie wiele sekretów. Przeszłość głównego bohatera, sprawę z pewnym pracownikiem i tajny plan przyłapania go na gorącym uczynku. Książka jest bardzo przyjemna w odbiorze i z pewnością przypadnie go gustu, które tak jak ja lubią książki z gatunku hate - love. Pióro autorki niezmiennie bardzo przyjemne dla oka. Zdecydowanie jest to książka dla każdego. Nie ma określonego wieku do którego mogłabym ją popisać, z pewnością młodzież również może po nią sięgnąć. Jedyną rzeczą do której ja mogłabym się przyczepić jest pisanie z dwóch perspektyw. Jednak za mało było tych rozdziałów, z perspektywy Benetta. W momencie trzeba jeszcze pochwalić grafikę i przygotowanie tego „dzieła”. Po pierwsze okładka, w której jestem totalnie zakochana. Gdybym nie znała autorki i tak sięgnęłabym po nią tylko za wygląd zewnętrzny. Po drugie środek jest piękny. Mimo, iż czcionka może faktycznie niektórym osobom przeszkadzać, ja uwielbiam tą czcionkę w środku. Uważam, że warto o tym mówić. Witać, że autorka i osoby, które pracowały przy tej książce naprawdę dbały o każdy szczegół. Z pewnością jedna scena pomiędzy Mary - Ann i Bennetem pozostanie w mojej pamięci na dłużej. „Jesteś mój”. (dla wtajemniczonych)
-
Recenzja: zksiazkawchmurach Nowicka KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Opis: Dwudziestosiedmioletnia Mary-Ann pracuje w jednej z korporacji, którą zarządza przystojny, ale nadęty i okrutnie zimny szef chodzący w szytych na miarę garniturach. Jej przyjaciółka i mama próbują wyswatać ją z jakimś mężczyzną. Ta druga co chwilę męczy ją o wnuków. Dziewczyna nie chce o tym słyszeć. Dobrze jej w towarzystwie jej kocura Boba, ale gdy dłużej o tym myśli dochodzi do niej, że faktycznie samotność zaczyna jej przeszkadzać. Bonnie postanawia zapoznać przyjaciółkę z pewnym przystojnym i bogatym Benem, ale nikt nie przypuszczałby, że tajemniczy mężczyzna okaże się szefem Mary-Ann. Czy nienawiść przerodzi się w miłość? Czy nie rzucą się na siebie w porywie gniewu? Czy kobieta nie powie kilku słów za dużo? Opinia: Książkę przeczytałam w dwa dni. Bardzo szybko to szło, ponieważ pismo autorki jest wprost rewelacyjne. Łatwe i przyjemne dla oka. Co do samej fabuły nie różniła się jakoś bardzo od tych, które są przedstawiane w innych opowiadaniach, ale jakoś mi to nie przeszkadzało z powodu ciekawie wykreowanych postaci. Wątek głównych bohaterów był wprowadzany w bardzo powolnym tempie, żeby po chwili przyśpieszyć i to dość szybko co nie za bardzo mi się podobało. Nie zauważyłam rosnącej chemii między tą dwójką. Od nienawiści płynnie przeszli do miłości. Nieraz książka mnie rozśmieszyła. Na pewno znajdzie się tutaj dużo zabawnych sytuacji, ale takich, które wprost zezłoszczą czytelnika. Co do zachowania Mary-Ann… Niektóre nie były za bardzo dla mnie zrozumiałe. Za bardzo w pewnym momencie zafiksowała się na punkcie Bennetta chociaż ich relacja była nadal czysto służbowa. Myślała, że już należał do niej i musi jej wszystko wyjaśniać. Uciekanie od niego nie było profesjonalne, ale nic nie mogłam poradzić, żeby to jakoś zmienić. Całość ogólnie bardzo mi się podobała. Żadnych błędów nie zauważyłam, luk fabularnych też jakoś nie było, więc wszystko wyszło super. Ocena: 8/10 ⭐
-
Recenzja: zniegrzecznejpolki_texaslights Misztal DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak tylko zobaczyłam kolejną książkę autorstwa Mańki Smolarczyk, musiałam ją mieć. Nie dość, że jej poprzednia pozycja „Fake. I że ci nigdy nie odpuszczę”, totalnie mnie zauroczyła, to jeszcze spójrzcie tylko na okładkę „Gentlemana”! Jest połączeniem elegancji i prostoty w najlepszej możliwej kombinacji. Mary-Ann jest asystentką przystojnego bogacza, który przy okazji jest potwornym despotą i wyżywa się na niej przy każdej sposobności. Minnie szczerze go nienawidzi i wciąż zastanawia się, czemu jeszcze nie odeszła z korporacji. Pewnego dnia jednak okazuje się, że jej szef, Bennet zupełnym przypadkiem wślizguje się również do życia prywatnego Mary-Ann. Czy to możliwe, żeby dziewczyna znienawidziła go jeszcze bardziej niż do tej pory? 😅 Uwielbiam styl Mańki. Jej lekkie pióro i szczypta humoru, sprawiają, że nie sposób się oderwać od jej powieści. „Gentleman” porywa już od pierwszych stron, a roztrzepana i dość pechowa natura głównej bohaterki wywołuje wiele uśmiechu. I choć jest to typowy romans biurowy, pomysł ze spleceniem losów Benneta i Minnie poza pracą był oryginalny i zabawny. Poznawanie drugiej natury Bena było ekscytujące, mimo że dla mnie bohaterem numer jeden i tak został kot Mary-Ann. Gość skradł nie tylko całe show, ale pozostawił innych książkowych pupili daleko w tyle. 😅 Co prawda, poprzednia książka autorki bardziej przypadła mi do gustu (fabuła w niej była trochę bardziej skomplikowana i zaskakująca), ale ta również sprawiła mi wiele przyjemności. „Gentleman” to doskonała pozycja na spędzenie relaksującego wieczoru.
-
Recenzja: olszewskaa.agata Olszewska AgataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Bardzo pozytywne wrażenie po przeczytaniu książki! Uważam,że to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam. Moim zdaniem książka opisuje w perfekcyjny sposób idealnego faceta,takiego którego chciałby każda kobieta. Tym facetem jest Bennett, przystojny z dobrymi manierami idelanie wyglądający szef Mary. Mary jest asystentką, która mimo tego, że nie nienawidziła swojego szefa z całego serca przy nim czuła motyle w brzuchu. Bennett potrafi być oschły,zimmny beszcelny i pozwala sobie na różne obrażające komentarze Mary. Dziewczyna w końcu ma dość i stawia się a to jeszcze bardzie zaczyna się podobać szefowi. Mary ma przyjaciółkę,która za wszelką cenę chce ją swatać z przystojnym kolega narzeczonego. Kim okazał się ten przystojniak? Przeczytaj i przekonaj się sama 🙂
-
Recenzja: ksiazkowanika_poleca Dudkiewicz WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Gentleman” to typowy romans biurowy z ogromną dawką humoru. To książka, która super sprawdzi się jako przerywnik na luźny wieczór. Niewymagająca, lecz zabawna historia porwie Was od pierwszej strony. Mary polubiłam od samego początku. Jej pechowa natura i wieczne wpadki nieraz sprawiły, że uśmiech zagościł na mojej twarzy. Za to Postać Bennet’a od pierwszych stron bardzo mnie ciekawiła. Podświadomie czułam, że za maską gbura kryje się jakaś tajemnica z przeszłości, która skutkuje jego chamskiemu zachowaniu. Ta dwójka na każdym kroku jest dla siebie wręcz podła i opryskliwa. Ich wymiany zdań i przekomarzania wprowadziły do tej historii ogromną dawkę humoru i zabawy. Osobiście bardzo lubię pióro autorki, które dzięki swojej lekkości sprawia, że jej książki czyta się bardzo przyjemnie. Poprzednia opowieść spod jej pióra mnie zachwyciła tu może nie do końca, gdyż historia jest dość przewidywalna jednak uważam, że bardzo dobrze napisana. Debiut autorki bardziej przypadł mi do gustu, ale to chyba za sprawą dość oryginalnego wątku. W tej książce mamy typowy romans biurowy, w którym raczej nie znajdziemy żadnych zawrotnych akcji. Autorka porusza tu za to ogromnie ważny temat, jakim jest asertywność, a raczej jej brak. Ten wątek ogromnie mnie ciekawił i miło było czytać jak główna bohaterka w końcu potrafiła wyrazić swoje zdanie i postawić się. Ja świetnie bawiłam się przy tej książce i dosłownie ją pochłonęłam. Ta lekka i przyjemna historia na pewno umili wam czas i poprawi humor, a przede wszystkim wciągnie Was od pierwszych stron! Polecam. 🧡
-
Recenzja: add_books_ Kros AdaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Dotychczas sądziłam, że mnie jestem w stanie nikogo nienawidzić. Byłam raczej osobą, która w każdym człowieku starała się znaleźć, choć namiastkę dobra. Wszystko zmieniło się, kiedy poznałam Bennetta Wallace’a" "...poczułam, jakby bańka, w której szczęśliwie przebywałam, pękła. Jakbym spadła z wysokości albo obudziła się z najpiękniejszego snu, jaki miałam przyjemność mieć" Praca jest dla Mary-Ann prawdziwym koszmarem. Bennett Wallace, jej szef, choć jest mężczyzną niezwykle przystojnym, ma prawdziwie paskudny charakter. Jest wymagający, surowy i wiecznie niezadowolony, co każdego dnia, wyraźnie daje odczuć swojej asystentce. Dodatkowym problemem dziewczyny jest brak asertywności, który zawsze dopada ją w obecności szefa, a który Bennett świetnie wykorzystuje. Przyjaciółka Mary-Ann twierdzi, że ta potrzebuje faceta, dlatego postanawia zeswatać ją ze swoim przystojnym i bardzo szarmanckim znajomym. Niestety wyjazd, który miał być romantycznym zapoznawczym wypadem, zmienia się w kolejny koszmar dziewczyny, a przy okazji wywołuje całą lawinę wydarzeń, które całkowice zmieniają życie Mary-Ann Nie mogłam oderwać się od czytania tej powieści. Z jednej strony jest bardzo zabawna, z drugiej zaś bardzo życiowa. Autorka pokazała w niej bohaterów niedoskonałych i codzienne, nieprzesadzone problemy, z którymi przyszło im się mierzyć, a opisując je stworzyła historię pełną emocji, które odczuwa się razem z bohaterami. Szczerze polubiłam postacie. Bennett mnie zauroczył, od początku czułam, że ukrywa swoją wrażliwość i troskliwość za maską profesjonalizmu. Stopniowe poznawanie tego mężczyzny, budziło we mnie i ciekawość dalszych stron tej książki i ekscytację związaną z przedstawianymi wydarzeniami. Mary-Ann udowodniła, że jest w stanie zapanować nad swoimi pragnieniami, by poświęcić kiełkujące w niej uczucia w imię swoich przekonań, którym była bardo oddana. Relacja między nią, a jej szefem z pewnością należy do burzliwych, ale pokazuje też, że miłość to nie tylko momenty miłe i czułe, ale także te niepewne, ostrożne, wyważone. Bohaterowie potrzebowali dużo czasu, by zrozumieć samych siebie i siebie nawzajem, ale także, by odważyć się podjąć ryzyko. Na pewno ogromnym plusem tej historii jest wciąż odczuwane napięcie pomiędzy nimi, które niekoniecznie wiązało się z gorącymi wybuchami namiętności, której w książce nie ma za dużo, a z powolnym odkrywaniem swoich słabości, leków i wad i koncentrowanie się na tym co pozytywne - szczerości, lojalności, trosce, miłości. Ja odebrałam tą książkę jako rzetelną, rzeczywistą, prawdziwą. Autorka zadbała jednak, by była ona zabawna, wesoła, pogodna i by skutecznie poprawiać humor jej czytelnikom. W moim przypadku na pewno się to udało, dlatego jeśli szukacie rasowego, świetnie napisanego romansu biurowego, bardzo polecam Wam "Gentlemana"
-
Recenzja: wczytywanieee Dryniak DagmaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Na początek - ta miła część. Książka napisana bardzo lekkim piórem, wstawki humorystyczne, czyli te docinki w myślach Mary-Ann - najlepsze. Bena bardzo polubiłam, za tą drugą, delikatniejszą stronę, którą niestety mamy bardzo mało. Autorka pod koniec nam zaserwowała jeden moment jak z filmu akcji (oczywiście z dodatkiem odpowiedniego humoru) dzięki czemu, dodało to książce wartości. Najważniejsze, i najlepsze… Epilog. Jedno wielkie TAK! Mamy Bena , który został mianowany przez Mary Ann wdzięcznym przydomkiem K. (nie ładnie tutaj pisać całego przezwiska) i tak, przyznaję, że bardziej pasuje do niego to miano, niż Gentelmana, dlaczego? Ponieważ mi brakowało tego 2 punktu widzenia - męskiego. Chciałam poznać Benneta z bardziej tej delikatnej i wrażliwej strony, którą mamy tylko tak troszkę ukazaną. Mamy relację hate-love . Z wielkim naciskiem na hate. Brakowało mi tego „love”. Jest, tak - ale mam wrażenie, że lepiej by to się komponowało, gdyby była równowaga. Może dlatego nie czułam za dużej chemii miedzy naszymi bohaterami. Czytając tę historię, miałam wrażenie, że mam przed są 2 psy, które ujadają bez końca. Również doszukałam się jednej nieścisłości, która mnie zastanawia. Mimo moich żali i potrzeby większej ilości miłości w książce, polecam.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/pokoj_pelen_ksiazek/ Paulina AmpulskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Druga książka Mańki to zdecydowanie ładniej wydana powieść. Lepszy papier, większa objętość i bardzo przyjemna historia. Niestety debiut bardziej przypadł mi do gustu, co nie znaczy, że ta książka była kiepska. Podoba mi się styl autorki i budowa bohaterów, ale tym razem mi czegoś zabrakło w fabule. Zdecydowanie książka mogłaby biec dalej, a urwanie w takim momencie troszkę mnie zirytowało. Autorka zwróciła uwagę na bardzo istotną kwestię. Ludzką asertywność, a raczej jej brak. Czy zawsze potraficie zachować się w sposób asertywny? Umiecie powiedzieć stanowcze "nie"? Główna bohaterka tej powieści ma właśnie taki problem. Bardzo często nie potrafi odmówić drugiej osobie, zwłaszcza, kiedy w grę wchodzi odmowa przyjaciółce lub szefowi. Mary-Ann jest roztrzepaną, wiecznie spóźnialską i zakochaną w swoim kocie asystentką szefa. Jej wadą jest brak asertywności, brak skupienia i pochopne podejmowanie decyzji. W końcu gdyby uważnie podpisała umowę z szefem, nie musiałaby znosić jego aroganckich zachowań i mogłaby szybciej zmienić pracę. Jej życie jest monotonne, opiera się na życiu praca-dom-praca, a znajomych nie ma praktycznie w ogóle. Kontrakt z szefem jest dla niej bardzo niekorzystny, a każda spędzona chwila sam na sam z nim jest pewną katorgą. Dziewczyna niekoniecznie jest w stanie dostrzec to, co dzieje się wokół niej i bardzo często wpada w kłopoty, podejmując złe decyzje. Książkę czyta się szybko, ale coś mi w niej brakowało. Minnie nie koniecznie przypadła mi do gustu. Brakowało mi takiej odpowiedzialności w jej zachowaniu, które faktycznie pasowałoby do osoby w jej wieku. Podobał mi się motyw skrywania prawdziwego "ja" za maską zupełnie innej osoby, ale autorka mogłaby tę historię bardziej dopracować. Nie mogę doczekać się kolejnej powieści!
-
Recenzja: w_czytniku_zaklete Kosińska KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kiedy zobaczyłam okładkę tej książki, to wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Doskonale wiecie, że ładne okładki, przyciągają wzrok. Ale ta okładka ma w sobie taką elegancję, że musi się podobać. A po tym, jak na koncie autorki, został udostępniony fragment książki, to już przepadałam. Bardzo się cieszę, że mam okazję zrecenzować tę historię. Zaraz dowiecie się dlaczego 😁 Ta historia, jak dla mnie, nie jest typowym romansem biurowym. Serio. Kto czyta ten typ romansów, ten wie, jak to wygląda. Tutaj jest inaczej, jest tak świeżo i to powoduje, że tej książki nie da się odłożyć. Trzeba ją przeczytać ciągiem ❤️ Uwielbiam gdy w romansach, pojawią się bohaterowie, którzy swoim charakterem potrafią wprowadzić karty książki w drżenie. No i ten motyw hate-love...mmmm! Cudo ❤️ Mary Ann jest asystentką Bennetta, który obrał sobie za kurs, że nie będzie spoufalać się z pracownikami. W dodatku poznajemy upartą Bonnie, która próbuje ją wyswatać. Ta dwójka jeszcze nie wiie co życie dla nich przygotowało, ich "losy" połączą się szybciej niż są tego świadomi. Mamy tutaj nieszablonowe "pierwsze spotkanie". Trochę już naczytałam się romansów biurowych ale tutaj, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Autorka, w tej historii uraczyła nas bardzo ciekawym epilogiem. Bardzo odmienny od innych. Przez całe zakończenie, miałam uśmiech na twarzy a pisząc recenzję i wspominając ten moment, to już jest nie uśmiech a banan. Z całego serca polecam tę historię. Dajcie znać, czy ktoś już poznał historię Mary Ann i Bennetta
-
Recenzja: Black_books_read Porodko KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
★RECENZJA★ #Hellobookstagram ❤️ Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją „Gentlemana”, czyli najnowszej książki @mankasmolarczyk_autorka ! Mary-Ann Cooper to dwudziestosiedmioletnia kobieta, które od roku pracuje na stanowisku asystentki. Uważa, że jej szef jest gburem z przerośniętym ego i twierdzi, że zdecydowanie nie nadaje się do roli gentlemana. Mama Mary i jej przyjaciółka Bonnie myślą, że to idealny moment, żeby Minnie w końcu znalazła sobie faceta. Kobieta jest jednak zrażona po wcześniejszych doświadczeniach i nie spogląda na ten pomysł przychylnym okiem. Pewnego dnia Bonnie organizuje wyjazd do Francji z jej narzeczonym i jego przyjacielem - Benem. Minnie po długich namowach przyjaciółki zgadza się, jednak nie wie, kim jest tajemniczy Ben. Sięgając po tę pozycję kompletnie nie widziałam, czego mogę się spodziewać. Nie udało mi się jej przeczytać, gdy znajdowała się na platformie Wattpad, jednak gdy zobaczyłam, że Autorka wydaje kolejną książkę wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać! Mary-Ann zwana przez przyjaciół Minnie wydaje się dosyć niezdarną osobą, która na dodatek nie potrafi powiedzieć „nie”. Do tego wszystkiego dochodzi to, że jej gburowaty szef dosyć często robi jej różne przytyki, a dziewczyna gotuje się ze złości, jednak nie odpowiada. Ben jako pracodawca Mary-Ann wydaje się bardzo oschły, jednak jego znajomi poznali jego inną stronę, tę przyjaźniejszą. „Gentleman” okazał się bardzo przyjemną lekturą, jednak nieco przewidywalną. Aczkolwiek to, że da się przewidzieć np. zachowanie bohaterów nie sprawia, że traci się przyjemność z czytania. Relacja bohaterów nie rozwija się zbyt szybko. Z czasem Minnie zaczyna opowiadać na kąśliwe uwagi i zaczyna się robić coraz ciekawiej. Między Minnie i Benem zaczynają występować iskierki i to wcale nie nienawiści. Tę książkę czyta się bardzo płynnie. Pomimo przewidywalności jest bardzo wciągająca i zdecydowanie nie będziecie się nudzić podczas czytania. Uwierzcie mi na słowo, były takie momenty, w których policzki bolały mnie od ciągłego uśmiechania się, a czasem irytowałam się na bohaterów do tego stopnia, musiałam odkładać książkę na bok, by się uspokoić. Czyli krótko mówiąc - ta książka jest prawdziwym wyzwalaczem emocji! „Gentleman” idealna pozycja dla osób lubiących romanse biurowe i motyw love-hate! Jeśli jeszcze nie przeczytaliście tej pozycji, to koniecznie musicie to nadrobić, ponieważ jest to kolejna fantastyczna książka spod pióra tej Autorki! Dziękuję za egzemplarz do recenzji @editio.red ❤️
-
Recenzja: www.instagram.com/lvnerouge Angelika PasieckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mary-Ann to miła, dwudziestosiedmioletnia singielka, właścicielka grubego kocura. Posiada również najlepszą przyjaciółkę, Bonnie, która z kolei układa chytry plan zeswatania kobiety z pewnym mężczyzną. Żadna z nich nie przewidziała jednak, że do akcji wkroczy nadęty i super-seksowny szef Mary-Ann, Bennett. Który z przystojniaków okaże się prawdziwym gentlemanem? 🎩 Szczerze mówiąc, nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać po najnowszym tytule od Mańki Smolarczyk, więc zgadnijcie, jak bardzo się ucieszyłam, gdy powieść już od pierwszych stron okazała się wyśmienitą lekturą! Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i już wiem, że trafia ona na listę ulubieńców. Książkę definiuje bardzo przyjemny warsztat, który zdecydowanie umila jej odbiór. Mamy tu złożonych i charakterystycznych bohaterów, którzy wraz z fabułą rozkwitają na naszych oczach. Całość dostarcza wielu emocji oraz ogromnej rozrywki (dzięki świetnej dawce humoru, którą tak bardzo cenię w swoich lekturach!). Zamierzam powrócić do powieści w niedalekiej przyszłości i nadrobić poprzedni tytuł autorki. Pozycja idealna na tegoroczne Walentynki, uwierzcie mi! ❤
-
Recenzja: domihemmo Żyłowska DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Niektóre książki stanowią dla mnie bezpieczne schronienie, w którym mogę ukryć się przed pociskami, jakie posyła w moją stronę ten okrutny świat. Chowam się wtedy między stronami, pozwalam objąć się literom i ze wszystkich sił staram się wniknąć w historię wymyśloną przez kreatywnego autora. Tym razem pozwoliłam, aby "Gentleman" otoczył mnie swoją niezwykle unikatową fabułą. Początkowo zawiało chłodem.Potem zaś czułam, jakby ogień trawił moje ciało. Wszystko przez niesamowicie charakternego mężczyznę, jakim jest Wallace i jego zadziorną asystentkę Mary—Ann, która w końcu postanawia wypowiadać swoje myśli na głos. Czy zestawienie tych dwóch trudnych charakterów, aby na pewno będzie bezpieczne dla otoczenia? O mamo! Jak ta lektura niesamowicie wpływa na zmysły! Przed rozpoczęciem podejrzewałam, że najnowsza książka Mańki Smolarczyk otuli moje serce niczym ciepły kocyk, lecz to, co zastałam w środku, przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Początkowo z ogromną subtelnością lawirowała w moim wnętrzu, ale wraz z pierwszymi emocjonującymi scenami boleśnie wbiła szpony w moje serce i nie chciała zwolnić swojego uścisku. Jak wskazuje na to moje nieco drapieżne porównanie — fabuła była niesamowicie emocjonująca. Owszem, można przypuszczać, że jest to nieco szablonowy romans. Jednak ufam, że macie świadomość, iż początkowe założenia często okazują się błędne. Jest to alternatywna historia, która znacząco wyróżnia się na tle innych tym, że... No właśnie! — od początku do końca mamy w niej konkrety. Nie ma w nim żadnego słodzenia, błyskawicznego romansu ani pustych bohaterów. Tylko niezwykle charakterne postacie, które zawierają w sobie nutę zadziorności, ogromne serca, a także niesamowite poczucie humoru, które tak uwielbiam! Zdecydowanie mnie zdobyli. Lekko ubolewam, że tak cudowny mężczyzna jak Bennett nie istnieje w prawdziwym życiu, ponieważ byłabym na czele tej garstki kobiet, które wzdychają do niego na firmowych korytarzach. Główna bohaterka utworzyła sobie szczególne miejsce w moim sercu, ponieważ mamy wiele ze sobą wspólnego. Oczywiście nie mogę zapomnieć o moim ulubieńcu — Tonym, który sprawiał, że niejednokrotnie parskałam śmiechem. Uwielbiam tego człowieka! Autorka posiada niesamowity styl pisarski, który intensywnie oddziaływał na moje zmysły. Dodatkowo potrafi tworzyć tak pomysłowe i zabawne dialogi, że z moich ust wydobywały się dźwięki pełne rozbawienia. Nawet brat, słysząc to, posłał w moją stronę zdezorientowane spojrzenie, które mówiło — "Głupia! Cieszy się do kartek papieru." Szczerze? Gdybym tylko mogła, osobiście złożyłabym w Wasze dłonie tę fantastyczną książkę. Koniecznie musicie po nią sięgnąć!
-
Recenzja: szestusie19 Szestowicka AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wreszcie nadszedł czas ze w moje ręce trafił taki piękny egzemplarz "Gentleman" Autorstwa cudownej @mankasmolarczyk_autorka 🥰 Zarówno pierwsza książkę "Fake i że Ci nigdy nie odpuszczę" jak i najnowsza pochłonęłam w kilka godzin! Przejdę do rzeczy! 🥰 Mary-Ann Cooper zwana przez przyjaciół i najbliższych "Minnie" to 27latka, która nie ma faceta, żyje w małym mieszkanku ze swoim kotem "Bobem", jest kobieta, która za nic nie umie być asertywna, pracuje jako asystentka, jednak od roku chodzi do pracy z dużą niechęcią gdyż nienawidzi swojego szefa Benneta, który drwi z niej na każdym kroku,prowokując ją by dziewczyna wreszcie się mu postawiła, jednak ona potrafi tego dokonac tylko w myślach 😂 wymyślając szefowi ksywkę.. A jaka? Przekonajcie sie sami czytając książkę 😂 Bennett Wallace to prezes firmy, budowlanej, jest zimnym draniem, bardzo aroganckim i pozbawionym emocji facetem. Czy uda mu się przekonać do siebie Minnie.. Po tym jak ją traktował? I gdyby tego wszytskiego bylo mało przyjaciółka Marry-Ann, Bonnie pragnie wyswatać ją z przyjacielem swojego narzeczonego tajemniczym Benem, namawia dziewczynę na wyjazd do Francji, jednak wszytsko diametralnie się zmieni jak dziewczyna odkryje kim jest tajemniczy Ben 🥰 Powiem Wam szczerze ze to 2 książka @mankasmolarczyk_autorka a ja jestem zafascynowana 🥰🥺kocham czytac takie lekkie książki i uwielbiam jej styl pisania, Gentleman to lekka historia, która dostarcza dawke humoru, przeczytalam ją szybko ponieważ uwielbiam książki z motywem Romansu biurowego, mam nadzieję że Mańka jak najszybciej napisze coś nowego i nie da nam długo czekać! 🥰 Chciałabym Wam serdecznie polecić tą książkę mam nadzieję ze tak jak ja wkręcicie się w historie tej dwójki głównych bohaterów!
-
Recenzja: violowe.pl Lowe ViolaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
Mój kochany Gentlemanie, Początki naszej znajomości były burzliwe. Nie raz zwyzywałam cię od Kutasińskich i mało brakowało, a dostałbyś w nos (zresztą nie tylko ode mnie!). Jednak z każdą przeczytaną stroną, stawałeś mi się coraz bliższy. Powoli przedzierałeś się przez mój pancerz, nie robiąc sobie nic z otoczonego kolczastym drutem muru, który zburzyłeś jednym zdaniem. Zapach drogich perfum otulał cię, niczym dobrany do idealnie dopasowanego garnituru, kaszmirowy szal, a cwany uśmiech nie schodził z nieziemsko przystojnej twarzy nawet na minutę. Byłeś ideałem, tak bliskim ideału (mój kochany Gabrielu Cradzie, nigdy o tobie nie zapomniałam). Gdybyś chciał posłuchać moich rad, z pewnością nieocenionych, poprosiłbyś o nie, ale byłeś gorszy niż cebula, a ja dalej chciałam poćwiczyć na tobie asertywność. Mój Bursztynie, mój zimny jak morska ryba, Bursztynie, z chęcią pomogłeś mi zmienić zdanie i nie wiem, jak mogę ci się za to odwdzięczyć. Najchętniej padłabym na kolana i wyła wniebogłosy, że tak szybko zapoznałam się z ich biurowym romansem. Czytając „Gentlemana”, kipiała ze mnie radość. Ten tytuł to zdecydowana dawka endorfin na jeden wieczór (a nawet nie wiem, czy nie za duża, bo w pewnym momencie, moje mięśnie twarzy odmówiły posłuszeństwa i musiałam nieco stonować z uśmiechem!) Teksty, którymi raczy nas Mary-Ann są błyskotliwe, ale uzupełnione złotą nicią sarkazmu. I jak niektóre bohaterki z tym swoim dojechanym pyskowaniem są niezwykle irytujące, tak Minnie jest boska! Skromna, opanowana (do czasu), mająca swoje zdanie, po prostu idealna. Nie byłabym sobą, gdybym nie wzruszyła się na romansie, ale „Gentleman” dodatkowo dotknął tego kawałka mnie, który utożsamia się panną Cooper. Dziewczyna, która w towarzystwie obcych jest wycofana, niepewna i wręcz bojaźliwa, ale która odnajduje swoją brakującą pewność siebie wśród zaufanych twarzy. Jeśli liczycie, że ten tytuł podepniecie pod zestaw erotyków z szefem, to nie podepniecie. Jednak w żadnym stopniu nie będziecie tego żałować, gdyż „Gentleman” jest kwintesencją dobrze napisanego romansu, gdzie napięcie między głównymi bohaterami uzależnia. Zamyka nas wręcz w swoich sidłach i nie puszcza, dopóki nie zaczniemy krzyczeć, wyrywać się, kopać i gryźć. Jest to kolejny tytuł, który będę polecać do końca i jakbym miała porównać go do którejś z kart tarota, byłaby to dziesiątka buław, połączona ze Słońcem, bo rzeczywiście mamy tutaj do czynienia z toksycznymi, kipiącymi międzyludzką zazdrością korposzczurami. Autorka jednak nie daje nam zapomnieć, że Słońce też jest gwiazdą. Gwiazdą, która świeci najjaśniej.
Szczegóły książki
- Dane producenta
- » Dane producenta:
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-7713-4, 9788328377134
- Data wydania książki drukowanej :
- 2022-02-02
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-9174-1, 9788328391741
- Data wydania ebooka :
- 2022-02-02 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-7750-9, 9788328377509
- Data wydania audiobooka :
- 2022-02-15 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@ebookpoint.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 127119
- Rozmiar pliku mp3:
- 433.8MB
Helion SA
ul. Kościuszki 1C
41-100 Gliwice
e-mail: gpsr@helion.pl
- Zgłoś erratę
- Kategoria wiekowa: 18+
Editio Red - inne książki
-
Promocja
Była najpaskudniejsza Wigilia, jaką można sobie wyobrazić. Meredith musiała jechać do sądu. Raczej nie miała szans na pomyślne zakończenie sprawy. Aby zaoszczędzić, zamówiła dzielony przejazd Uberem. Wspólna podróż zaczęła się fatalnie. Później było tylko gorzej. Może nie powinna była go uderzyć w twarz. Adam był nieziemsko przystojny i chyba... Nieważne. Pomógł jej. A potem się rozeszli, każde w swoim kierunku.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(14,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
37.00 zł (-59%) -
Nowość Promocja
Rob od razu zauważył ślicznotkę z kampusu. Przyjechał do Blue Parrot na wieczór kawalerski brata. Postanowił skorzystać z szansy i poznać Daphne bliżej. Ściślej biorąc, bardzo blisko. Zabawa z bransoletkami ułatwiła mu nawiązanie kontaktu, a potem już nie był w stanie oprzeć się wdziękowi ślicznej Daphne. Ale wyczuwał w niej rezerwę, jakiś dziwny lęk czy może skrywaną głęboko tajemnicę… Wkrótce Rob był pewien: Daphne to jego ideał kobiety. Dziewczyna jednak nie uznawała jednonocnych przygód, a on przecież uważał, że związki są dla frajerów…- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Promocja
Dwudziestosześcioletnia Janessa De’Ath pracuje jako prezenterka Formuły 1. Tam, gdzie wyścigi, tam i ona! Bahrajn, Arabia Saudyjska, Australia – dziewczyna żyje w drodze. Gdy nie pracuje, spędza czas w rodzinnym Bristolu, mieście, które sama określa jako „toksyczne” i z którego pochodzi również Layne Nash, kierowca rajdowy, dziedzic jednego z najprężniej działających angielskich przedsiębiorstw.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Nowość Promocja
Po serii trzęsień ziemi i ataku piekielnych istot świat, jaki jego mieszkańcy dotąd znali, przestaje istnieć. Błąkająca się wśród zgliszczy dwudziestoletnia Sienna pragnie dotrzeć do Meksyku, gdzie podobno można jeszcze w miarę spokojnie żyć. Po drodze na południe zatrzymuje się w Los Angeles, by spotkać się z bratem. Okazuje się, że w Mieście Aniołów anioły nikomu nie pomagają, a największym zagrożeniem są nie owiane złą sławą demony i ich ogary, ale ludzie. Przed śmiercią z rąk jednego z nich dziewczynę ratuje… białowłosy demon imieniem Ezmodael.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.00 zł (-69%) -
Nowość Promocja
Księżniczka Montenaro, Madison Wentworth, zna swoją przyszłość. Poślubi Aarona Howarda, księcia Lunarii, który dzięki temu związkowi zasiądzie na tronie. Jednak formalnie to nie on powinien przejąć władzę. Aaron ma bowiem starszego brata, Luke’a, czarną owcę w rodzinie. Gdy ten niespodziewanie pojawia się w królestwie Lunarii, jest jasne, że przynosi ze sobą kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
46.90 zł (-68%) -
Nowość Promocja
Mężczyzna nazywał się Colby Lennon i był nowym właścicielem lokalu, który Billie wynajmowała, by prowadzić w nim salon tatuażu. Colby’ego zafascynował jej zadziorny charakter i drzemiąca w niej siła. Właściwie od razu zapragnął poznać Billie lepiej, bo czuł, że była bystra, odważna i utalentowana. Zdawał sobie sprawę, jak bardzo się od niej różnił. Oboje pochodzili z dwóch różnych światów ― ale polubili swoje towarzystwo. Pojawiła się szansa na przyjaźń i prawdziwą bliskość. Tyle że Billie bała się zaangażować i nie chciała kolejnego rozczarowania. Jednak nic nie mogło przygotować dziewczyny na karuzelę doznań, jaką zafundował jej Colby.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Nowość Promocja
Jego głównym celem jest przejęcie kowenu, na czele którego Luna stoi od lat. Jednak nie tylko on ma takie plany. Tymczasem jeśli Luna nie będzie mogła dalej sprawować władzy, zostanie zmuszona do ustąpienia, a wewnętrzny bunt przeciwko jej wnuczce Norze to tylko kwestia czasu.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(20,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
44.90 zł (-67%) -
Nowość Promocja
Dwudziestodwuletnia Julia Brown wychowywała się w rodzinie na pierwszy rzut oka idealnej. Duży dom z basenem i ochroniarzami, troskliwa matka, starszy brat, dobrze ułożona młodsza siostra. I wymagający ojciec, ciężko pracujący na ich komfort i… zadający się z niebezpiecznymi ludźmi. Julia dobrze wiedziała, że interesy ojca nie są legalne, ale niewiele ją to obchodziło. Aż do momentu, w którym się okazało, że to jej przyszło zapłacić za tę pozorną sielankę.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Nowość Promocja
Crystal z zazdrością obserwuje nowe życie swojego brata, które ku jej zaskoczeniu ułożyło się znacznie lepiej, niż zakładała. Aaron w końcu znalazł wielką miłość, żeni się i wkrótce zostanie ojcem! Świetnie radzi sobie z prowadzeniem firmy, a dzięki czułej opiece żony coraz rzadziej wpada w kłopoty.- PDF + ePub + Mobi
- Audiobook MP3
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%) -
Nowość Promocja
Kto i dlaczego zdecydował się na uprowadzenie striptizerek? A może ktoś celowo miesza w śledztwie? Co ukrywa Christian? Alice, mimo własnych problemów i prześladujących ją traum, robi wszystko, by rozwiązać zagadkę. Kilka złych decyzji sprawia, że żyjąca dotąd zgodnie z prawem policjantka zostaje wciągnięta w narkotykowy biznes. Okazuje się, że Alice świetnie odnajduje się w nowej rzeczywistości, a członkowie Malbatu, tajemniczej organizacji stworzonej na wzór rodziny, stają się jej coraz bliżsi.- PDF + ePub + Mobi
- Druk 14 pkt
(22,90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.99 zł
49.90 zł (-70%)
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@ebookpoint.pl
Proszę wybrać ocenę!
Proszę wpisać opinię!
Książka drukowana
* pola obowiązkowe
Proszę czekać...
Chcesz by Twoja paczka zdążyła pod choinkę?
Postaraj się złożyć zamówienie do:
18. grudnia (Paczka w Ruchu),
18. grudnia (Poczta Polska),
19. grudnia (paczkomaty InPost),
19. grudnia (DPD punkty).
19. grudnia (DPD Kurier).
Postaraj się złożyć zamówienie do:
18. grudnia (Paczka w Ruchu),
18. grudnia (Poczta Polska),
19. grudnia (paczkomaty InPost),
19. grudnia (DPD punkty).
19. grudnia (DPD Kurier).
Oceny i opinie klientów: Gentleman Mańka Smolarczyk (5) Weryfikacja opinii następuje na podstawie historii zamowień na koncie Użytkownika umiejszczającego opinię.
(4)
(0)
(0)
(0)
(1)
(0)
więcej opinii