ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Anaruk, chłopiec z Grenlandii

Serie wydawnicze:
Lektury i edukacja
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Ocena:
6.0/6  Opinie: 1
Stron:
48
Dostępne formaty:
     ePub
     Mobi
Czytaj fragment

Ebook 6,90 zł najniższa cena z 30 dni

10,90 zł (-22%)
8,49 zł

Dodaj do koszyka lub Kup na prezent Kup 1-kliknięciem

6,90 zł najniższa cena z 30 dni

Przenieś na półkę

Do przechowalni

Opowieści z mroźnej krainy Eskimosów

Czesław Centkiewicz był jednym z najsłynniejszych polskich podróżników, wielokrotnym zdobywcą biegunów. Wraz z małżonką bardzo chętnie podróżował po rejonach polarnych. Jest autorem wielu książek, również tych dla najmłodszych czytelników. Jedną z nich jest opowieść o Anaruku, typowym eskimoskim chłopcu, którego życie dalece odbiega od tego, które znamy. Codziennością Anaruka są polowania na foki i białe niedźwiedzie, oraz ciężka praca dla całej społeczności. Trudne warunki i ciągła walka o przetrwanie zrodziły ludzi twardych, ale także przyjaznych, dla których wzajemna pomoc i wspieranie się to chleb powszedni. Dzięki książce Czesława Centkiewicz poznajemy funkcjonowanie typowej rodziny z Grenlandii, ich tradycje i zwyczaje. Ich życie choć może prymitywne z naszej perspektywy obfituje w wiele fundamentalnych wartości takich jak uczciwość, pracowitość, przyjaźń i poświęcenie na rzecz innych. Eskimosi od wielu lat żyją w harmonii i tylko zewnętrzne wpływy zachłannej cywilizacji zaburzają porządek ich świata. 

(…) Wśród gromady dzieci eskimoskich, bawiących się między namiotami na brzegu morza, rej wodził Anaruk. Słuchali go nie tylko rówieśnicy, ale i starsi chłopcy. Nawet psy chętnie poddawały się jego rozkazom.

Anaruk miał dwanaście lat – był jednak tak silny, zręczny i odważny, że ojciec jego, Tugto, często zabierał syna ze sobą na polowanie. Anaruk był z tego niezmiernie dumny.

Zaprzyjaźniłem się z nim bardzo prędko. Pozwoliłem mu obejrzeć moją broń i podarowałem nóż stalowy, który wzbudził w nim zachwyt. Następnego dnia Anaruk przyprowadził ze sobą swego brata, pięcioletniego Nukuna, żeby i on obejrzał te cuda. Musiałem wszystko pokazywać jeszcze raz i objaśniać, co do czego służy.

Ze zdumieniem dotykali mięciutkiego wełnianego swetra.

– Jak wygląda zwierzę, które ma takie futro? – zapytał Anaruk.

Z trudem wytłumaczyłem mu, jak się robi materiał. Nie przypuszczał, że można nosić ubranie z czegoś innego niż skóra. Kazał obracać się Nukunowi na wszystkie strony i pokazywał mi, jak uszyte są jego spodnie z futra białego niedźwiedzia, bluza ze skóry foki i buty z miękkiej skóry młodego rena.

Tak ubiera się Eskimos w lecie. Ale lato trwa tutaj tylko trzy miesiące i jest zaledwie tak ciepłe, jak nasza wczesna wiosna. Jesieni nie ma właściwie wcale – od razu zjawiają się zimne wiatry, śnieżyce i wielkie mrozy, dochodzące do pięćdziesięciu stopni. I tak bez przerwy przez długie miesiące.

Wtedy mieszkańcy Grenlandii, a jest ich kilkadziesiąt tysięcy na wybrzeżach tej największej wyspy świata, chodzą otuleni w futra. Ledwie nosy widać. Nawet niemowlęta zawija się w skóry. Matki nie noszą dzieci na rękach, lecz w dużej kieszeni, naszytej w ubraniu na plecach. W ten sposób mają swobodne obie ręce do pracy. A pracy nie brak kobiecie eskimoskiej (…)

                                                                                                          Fragment książki

Wybrane bestsellery

Zobacz pozostałe książki z serii Lektury i edukacja

Nasza Księgarnia - inne książki

Zamknij

Przenieś na półkę
Dodano produkt na półkę
Usunięto produkt z półki
Przeniesiono produkt do archiwum
Przeniesiono produkt do biblioteki

Zamknij

Wybierz metodę płatności

Ebook
8,49 zł
Dodaj do koszyka
Sposób płatności