Moja Żona użyła w przedmowie określenia żarliwy dla stylu tych felietonów.
Zaiste, podczas ich pisania rozwaliłem klawiaturę. To książka o Polsce i innych chorobach.
W Polsce najpierw się dzwoni po księdza, potem po medyka, ostatnie namaszczenie jest ważniejsze niż reanimacja. Ksiądz polski się poczuwa w wielu wymiarach, ma dobre samo-poczuwa