Książka, którą trzymasz w ręku, nie jest typowym poradnikiem o diecie czy o odchudzaniu, tylko… powieścią obyczajową. Nie znajdziesz w niej wypunktowanych rad ani zestawu niskokalorycznych przepisów, a jednak, jeśli dokładnie się wczytasz, dowiesz się, co robić – a czego zdecydowanie nie – żeby schudnąć i czuć się lepiej.