Recenzje
Ajax. Implementacje
Publikacja jest kierowana przede wszystkim do osób, które mają doświadczenie w zakresie tworzenia serwisów i aplikacji internetowych. Ma im pomóc we wzbogacaniu istniejących projektów o nowoczesne rozwiązania zrealizowane w oparciu o technologię Ajax. Warto przy tym podkreślić, że Ajax ma uzupełniać, a nie zastępować dotychczas wykorzystywane elementy, dzięki czemu witryny będą prawidłowo funkcjonowały w przypadku wyłączenia Obsługi skryptów JavaScript. W trakcie lektury czytelnicy dowiadują się, jak powinni przygotować się do wdrażania nowej technologii, poznają najważniejsze elementy, narzędzia i pojęcia związane z Ajaksem oraz przyswajają techniki dynamicznego aktualizowania danych. Autorka odnosi się ponadto do zagadnień związanych z wpływem Ajaksa na utratę historii w przeglądarce, tworzeniem odnośników do dynamicznie modyfikowanych stron oraz stosowaniem zaawansowanych efektów wizualnych opartych o język SVG i obiekt Canvas. Przybliża też aspekty wzbogacania witryn o popularne usługi sieciowe (np. Google Maps) i zwraca uwagę na skalowalność, wydajność i bezpieczeństwo nowych rozwiązań.
Magazyn Internet KK, 08/2008
Wydajne witryny internetowe. Przyspieszanie działania serwisów WWW
Podczas tworzenia serwisów internetowych webmasterzy zwracają uwagę na funkcjonalność, bezpieczeństwo, a także na wydajność. Steve Souders przekonuje, że stosując proponowane przez niego techniki optymalizacyjne można znacząco skrócić okres oczekiwania jaki upływa od chwili wpisania adresu strony WWW do wyświetlenia jej w oknie przeglądarki internetowej. Rozpoczyna od omówienia zjawisk zachodzących podczas pobierania stro ny WWW oraz zaprezentowania elementów protokołu HTTP wpływających na wydajność. Następnie omawia czternaście reguł prowadzących do przyspieszenia pobierania witryn. Podczas lektury dowiemy się m.in. jakie efekty przynosi zmniejszenie liczby żądań HTTP i zapytań DNS, wykorzystywanie nagłówka Expires i kompresji gzip, unikanie wyrażeń CSS, a także prawidłowe dołączanie do dokumentu kaskadowych arkuszy stylów oraz skryptów. Poznamy także metody usprawniające zapytania Ajaksa i korzyści płynące ze zmniejszenia objętości skryptów. Całość uzupełnia analiza dziesięciu popularnych serwisów przeprowadzona pod kątem stosowania reguł omówionych w książce.
Magazyn Internet KK, 08/2008
Petersburg. Miasto białych nocy (wydanie III)
Dziesiątki, setki osób obładowanych ziemiopłodami wyhodowanymi na podmiejskich działkach. Buty z cholewami, bo błoto. Drelichowe plecaki, bo najlżejsze. Wiozą kartofle, kapustę/buraki... Sprzedawczynie i sprzedawcy w sklepach mogą w ogóle na nas nie zwrócić uwagi, a na niewinne pytanie o cenę i asortyment towarów oraz usług po prostu ofuknąć... Gdzie jest tak W Petersburgu! Łatwo więc nie jest. By jednak w Mieście białych nocy" nieco pewniej się poczuć warto wyposażyć się w trzecie już - jeszcze pachnące farbą drukarską - wydanie Petersburga". Eliza Małek i Elżbieta Stefanowicz-Maciaszek nie tylko wyjaśniają, jak zdobyć wizę rosyjską (nie jest to uciążliwe, wystarczy po polsku odpowiedzieć na 20 pytań; są adresy ambasady i konsulatów, ale także, jak przekroczyć granicę (koniecznie trzeba mieć wypełnioną Kartę migracyjną) oraz czym podróżować (pociągiem - najwygodniej, samolotem - dość drogo, samochodem - nie polecają). Odnajdziemy w nim informacje o dworcach kolejowych, autobusowych i lotniskach, portach rzecznych i morskich, a także o wycieczkach autokarowych, trolejbusowych i tramwajowych, po rzekach i kanałach. Dowiemy się również, gdzie wymieniać walutę, a gdzie tego nie czynić, jak najłatwiej znaleźć przyzwoity nocleg i gdzie się żywić. Jest też minisłowni-czek polsko-rosyjski, sporo planów i mapek oraz pięknie zaprojektowane kolorowe wkładki ze skrzydełkami. Autorki Petersburga" nie zapominają o historii miasta nad Newą - od pomysłu jego założenia przez cara Piotra I (kamień węgielny pod twierdzę Sankt Petersburg - czyli miejsce świętego Piotra - położono w 1703 r.) - przez czasy Katarzyny II (wtedy stał się jednym z największych miast Rosji), rządy bolszewików (od 1924 był Leningradem), aż po tragiczne czasy II wojny światowej (blokada przez Niemców kosztowała życie 800 000 mieszkańców). Jest też i o Polakach osiedlających się - dobrowolnie lub przymusowo - w Wenecji Północy", mieście kanałów, mroźnych zim i białych nocy. Gdy już poznamy tajniki życia w Petersburgu, które - zdaniem autorek - może śmiało konkurować z Amsterdamem i Paryżem, pora wyruszyć na zwiedzanie. Autorki proponują osiem tras - Śladami Piotra; Wyspa Wasilewska; Słoneczna strona" Prospektu Newskiego; Prospekt Newski w cieniu zabytków; Reprezentacyjne place Petersburga; Mosty, place i ogrody; Od placu Siennego do placu teatralnego oraz Świątynie i cmentarze Ławry Aleksandra Newskiego - oraz kilka wypraw w jego najbliższe okolice (Peter-hof, Strelna, Gatczyna, Kronsztad...).
Czy Petersburg może konkurować z Paryżem i Amsterdamem 0 tym każdy musi się przekonać sam. Lecz najpierw trzeba się tam wybrać, a przewodnik Bezdroży na pewno nam w tym pomoże.
Dziennik Polski DMA, 26/07/2008
Petersburg. Miasto białych nocy (wydanie III)
Dziesiątki, setki osób obładowanych ziemiopłodami wyhodowanymi na podmiejskich działkach. Buty z cholewami, bo błoto. Drelichowe plecaki, bo najlżejsze. Wiozą kartofle, kapustę/buraki... Sprzedawczynie i sprzedawcy w sklepach mogą w ogóle na nas nie zwrócić uwagi, a na niewinne pytanie o cenę i asortyment towarów oraz usług po prostu ofuknąć... Gdzie jest tak W Petersburgu! Łatwo więc nie jest. By jednak w Mieście białych nocy" nieco pewniej się poczuć warto wyposażyć się w trzecie już - jeszcze pachnące farbą drukarską - wydanie Petersburga". Eliza Małek i Elżbieta Stefanowicz-Maciaszek nie tylko wyjaśniają, jak zdobyć wizę rosyjską (nie jest to uciążliwe, wystarczy po polsku odpowiedzieć na 20 pytań; są adresy ambasady i konsulatów, ale także, jak przekroczyć granicę (koniecznie trzeba mieć wypełnioną Kartę migracyjną) oraz czym podróżować (pociągiem - najwygodniej, samolotem - dość drogo, samochodem - nie polecają). Odnajdziemy w nim informacje o dworcach kolejowych, autobusowych i lotniskach, portach rzecznych i morskich, a także o wycieczkach autokarowych, trolejbusowych i tramwajowych, po rzekach i kanałach. Dowiemy się również, gdzie wymieniać walutę, a gdzie tego nie czynić, jak najłatwiej znaleźć przyzwoity nocleg i gdzie się żywić. Jest też minisłowniczek polsko-rosyjski, sporo planów i mapek oraz pięknie zaprojektowane kolorowe wkładki ze skrzydełkami. Autorki Petersburga" nie zapominają o historii miasta nad Newą - od pomysłu jego założenia przez cara Piotra I (kamień węgielny pod twierdzę Sankt Petersburg - czyli miejsce świętego Piotra - położono w 1703 r.) - przez czasy Katarzyny II (wtedy stał się jednym z największych miast Rosji), rządy bolszewików (od 1924 był Leningradem), aż po tragiczne czasy II wojny światowej (blokada przez Niemców kosztowała życie 800 000 mieszkańców). Jest też i o Polakach osiedlających się - dobrowolnie lub przymusowo - w Wenecji Północy", mieście kanałów, mroźnych zim i białych nocy. Gdy już poznamy tajniki życia w Petersburgu, które - zdaniem autorek - może śmiało konkurować z Amsterdamem i Paryżem, pora wyruszyć na zwiedzanie. Autorki proponują osiem tras - Śladami Piotra; Wyspa Wasilewska; Słoneczna strona" Prospektu Newskiego; Prospekt Newski w cieniu zabytków; Reprezentacyjne place Petersburga; Mosty, place i ogrody; Od placu Siennego do placu teatralnego oraz Świątynie i cmentarze Ławry Aleksandra Newskiego - oraz kilka wypraw w jego najbliższe okolice (Peterhof, Strelna, Gatczyna, Kronsztad...).
Czy Petersburg może konkurować z Paryżem i Amsterdamem 0 tym każdy musi się przekonać sam. Lecz najpierw trzeba się tam wybrać, a przewodnik Bezdroży na pewno nam w tym pomoże.
Dziennik Polski DMA, 26/07/2008
Etyczna manipulacja, czyli jak sprawić, żeby ludzie naprawdę Cię lubili
Do niedawna często chodziłam poirytowana i nieszczęśliwa. Dzięki poradnikowi "Etyczna manipulacja czyli jak sprawić, żeby ludzie naprawdę Cię lubili" odzyskałam radość życia, zaakceptowałam swoje wady, a nauczyłam się chwalić sukcesami. Wreszcie dotarto do mnie, że nigdy nie będę idealna i jak każdy mam prawo do popełniania błędów.
Zdrowie i Życie
