Złośliwa, mocno aluzyjna, nie oszczędza nikogo, świetnie napisana i jak zawsze u Aleksandry Rumin odkrywczo zaskakująca. Politycznie niepoprawna, ale za to jak napisana! Po prostu genialne szaleństwo! Iwona Banach Nie ma to jak wyścig po fotel wójta! Aleksandra Rumin w błyskotliwy sposób rozbiera króla do naga i pierwsza zaczyna się śmiać. A my raz